Dobra, merytoryczna, pozbawiona hasełek, rozmowa. Trzecia Droga wychodzi poza dwie skłócone bańki. To jest wartość, obok której wielu Polaków nie przechodzi obojętnie.
no widzę tą merytorykę i brak haseł - zwłaszcza przy pytaniu o 500+ i tym że od razu po tym powiedział że rozdawnictwo jest be i że specjalizuje się w nim PiS :)) To prawda że się specjalizuje - tylko oni wszyscy to w głosowaniach popierają :)
Coraz rzadziej widuję polityków, którzy potrafią zdecydowaną większość rozmowy prowadzić merytorycznie a nie gadać ogólnikowo i "lać wodę", a Pan Kobosko mnie mile zaskoczył. Pozdrawiam.
Wolę zagłosować na trzecia drogę niż po raz kolejny dać szansę PiSowi lub PO którzy już się popisali. I pewnie to zrobię, tak samo jak wolałam zagłosować na Hołownię niż zdecydować się na głos dla Dudy lub Trzaskowskiego. Problem w tym, że Tusk jest na równi z Kaczyńskim owładnięty obsesją władzy i patrzy nie będzie patrzył na swojego koalicjanta z kilkunastoma procentami poparcia, bo dla niego liczy się on sam, a trzecia droga na każdym kroku sama stawia się w pozycji naturalnego mniejszego brata dla PO, i nawet boi się ich konkretnie skrytykować. Jak dla mnie droga do osiągnięcia wyniku wyborczego i zaproponowania w Polsce zmiany nie powinna iść przez lizanie się z jedną z największych partii i jednym najmniej godnych zaufania polityków w kraju.
To z kim chce Kobosko rządzić i realizować swój plan? Z Kaczyńskim? Jak dostanie 10-15% a kaczor-pis przy władzy to twój głos będzie stracony, a właściwie na pis. Jeśli będzie wspólna lista to głosuj na Kobosko, a jeśli nie to trzeba głosować na KO.
Mam głosować na partę która swoimi fantastycznym rządami przed 2015 rokiem doprowadziła do tego, że dziś rządzi PiS? Bo tak, Pis wygrał wybory głownie zmęczeniem beznadziejnością ówczesnego rządu. Nie dziękuję, już wolę stracony głos oddany na kogokolwiek kto jest przynajmniej minimalnie sensowny, nawet planując zostanie koalicjantem Tuska, bo nie ma innego wyjścia. KO nie jest żadnym sensownym rozwiązaniem. Jest wyjściem z bagienka PiSu by wejść do bagienka które mieliśmy przed PiSem. Przecież to są autentycznie skompromitowane ugrupowania.
@@xenia116 A czym się różni KO od 2050? Podaj chociaż jedną różnicę w programie, oprócz tego że PO już rządził. Różnią ich tylko detale. Radzę głosować na KO, a na 2050 tylko jak 2050 będzie na wspólnej liście z KO. Inaczej mówisz, że na złość mamie odmrożę sobie uszy. Gdy 2050 wystartuje osobno, to duże prawdopodobieństwo że wygra pis. Mówisz: nie głosuję na KO/PO bo są winni że PiS doszło do władzy, dlatego zagłosuję od razu na 2050, żeby PiS :) doszło do władzy (dobiorą sobie ludzi z konpederacji). Gratuluję logiki, jesteś kretem albo naiwniakiem (naiwniaczką ? :) Niestety, 2050 nie ma szans na większość i musi mieć koalicjanta. Jeśli KO+2050 wygrają (wspólna lista) razem wybory, to Kobosko zawsze może obalić swój własny rząd, jak mu Tusk za bardzo będzie rządził.
@@violetmoon6509 znaczy pragnąc zmiany (koniec POPiSu który dewastuje ten kraj) miałabym głosować przeciw tej zmianie czyli znowu na którąś z tych partii? za taką radę to ja dziękuje. Jeśli opozycja ma wygrać wybory, to chciałabym aby wygrała wieloblokowo i z jak największym poparciem tych mniejszych partii. Zwycięstwo pod jedną listą, będzie de facto zwycięstwem kolejnego despoty Tuska, który swoich koalicjantów nie będzie szanował, i uzna, że to jego zwycięstwo. Czyli to co mamy i mieliśmy. Szansa, ze będzie inaczej jest tylko jeśli oba pomniejsze bloki (zarówno lewicowy jak ten przy Hołowni i Kosiniaku) obok KO dostaną możliwie jak najlepszy wynik, ale ten zauważony będzie tylko jeśli pójdą osobno. I pamiętaj, ze PO ma bardzo duży negatywny elektorat, i wile osób jest gotowych albo oddać głos właśnie na pozostałe grupy albo wcale. Czego chcesz, zniechęcenia wyborców opozycyjnych? no to brawo. I owszem Trzecia droga (o ile przetrwa) ma trochę różnic programowych,jakiś plan na reformę edukacji, sprzeciwia się bezrefleksyjnemu podnoszeniu 500+, postuluje oddanie głosu wyborcą w pewnych sprawach i wiele innych. A co najważniejsze nie skupia się jedynie na rzucaniu kamieniem w przeciwnika, pomimo, że każdy taki kamień można by odrzucić również do KO, a jakkolwiek stara się wprowadzić przynajmniej minimalną sensowność i jakość debaty publicznej. Przy dzisiejszym stanie, nawet to ostatnie byłoby już argumentem.
@@xenia116 Dostaną więcej głosów, ale dzięki metodzie d'Hondta Kaczynski dostanie więcej mandatów w sejmie i to om będzie rządził i dzielił. Tak kaczynski wygrał 8 lat temu, bo razem poszło osobno, a tusk zostawił Kopacz. To naturalne że 500+ powinno być rewaloryzowane, wraz z inflacją, tak samo jak inne świadczenia państwowe. Coś czuję że bliżej ci do konpederacji. Wspólna lista to nie jest wspólny program, ani godzenie się wszystkie pomysły KO, to tylko sposób na wygranie wyborów.
Najprościej to szukać winnych własnych niepowodzeń, a nie w swoim postępowaniu. Ostatnie spotkania obnażają problemy. Lider ma problemy z odpowiedzią na trudne pytania.
Na litość - puknijcie się w głowę i wróćcie do jednej listy,panie Holownia praca dla państwa to służba,a nie władza - może to naiwne ,ale prawdziwe. To nie jest gra - to nasze życie- co wam się pomyliło?!
Tak będzie. Niby po co PiS promuje mentzena? Już kazali im się pozbyć wolnościowców z partii, później wytną Brauna i skończą jako kolejna przystawka pisu.
Dobra, merytoryczna, pozbawiona hasełek, rozmowa. Trzecia Droga wychodzi poza dwie skłócone bańki. To jest wartość, obok której wielu Polaków nie przechodzi obojętnie.
no widzę tą merytorykę i brak haseł - zwłaszcza przy pytaniu o 500+ i tym że od razu po tym powiedział że rozdawnictwo jest be i że specjalizuje się w nim PiS :)) To prawda że się specjalizuje - tylko oni wszyscy to w głosowaniach popierają :)
Coraz rzadziej widuję polityków, którzy potrafią zdecydowaną większość rozmowy prowadzić merytorycznie a nie gadać ogólnikowo i "lać wodę", a Pan Kobosko mnie mile zaskoczył. Pozdrawiam.
Polska 2050 wykupiła już trolle do komentarzy na yt?
Wolę zagłosować na trzecia drogę niż po raz kolejny dać szansę PiSowi lub PO którzy już się popisali. I pewnie to zrobię, tak samo jak wolałam zagłosować na Hołownię niż zdecydować się na głos dla Dudy lub Trzaskowskiego. Problem w tym, że Tusk jest na równi z Kaczyńskim owładnięty obsesją władzy i patrzy nie będzie patrzył na swojego koalicjanta z kilkunastoma procentami poparcia, bo dla niego liczy się on sam, a trzecia droga na każdym kroku sama stawia się w pozycji naturalnego mniejszego brata dla PO, i nawet boi się ich konkretnie skrytykować. Jak dla mnie droga do osiągnięcia wyniku wyborczego i zaproponowania w Polsce zmiany nie powinna iść przez lizanie się z jedną z największych partii i jednym najmniej godnych zaufania polityków w kraju.
To z kim chce Kobosko rządzić i realizować swój plan? Z Kaczyńskim? Jak dostanie 10-15% a kaczor-pis przy władzy to twój głos będzie stracony, a właściwie na pis. Jeśli będzie wspólna lista to głosuj na Kobosko, a jeśli nie to trzeba głosować na KO.
Mam głosować na partę która swoimi fantastycznym rządami przed 2015 rokiem doprowadziła do tego, że dziś rządzi PiS? Bo tak, Pis wygrał wybory głownie zmęczeniem beznadziejnością ówczesnego rządu. Nie dziękuję, już wolę stracony głos oddany na kogokolwiek kto jest przynajmniej minimalnie sensowny, nawet planując zostanie koalicjantem Tuska, bo nie ma innego wyjścia. KO nie jest żadnym sensownym rozwiązaniem. Jest wyjściem z bagienka PiSu by wejść do bagienka które mieliśmy przed PiSem. Przecież to są autentycznie skompromitowane ugrupowania.
@@xenia116 A czym się różni KO od 2050? Podaj chociaż jedną różnicę w programie, oprócz tego że PO już rządził.
Różnią ich tylko detale.
Radzę głosować na KO, a na 2050 tylko jak 2050 będzie na wspólnej liście z KO.
Inaczej mówisz, że na złość mamie odmrożę sobie uszy. Gdy 2050 wystartuje osobno, to duże prawdopodobieństwo że wygra pis.
Mówisz: nie głosuję na KO/PO bo są winni że PiS doszło do władzy, dlatego zagłosuję od razu na 2050, żeby PiS :) doszło do władzy (dobiorą sobie ludzi z konpederacji).
Gratuluję logiki, jesteś kretem albo naiwniakiem (naiwniaczką ? :)
Niestety, 2050 nie ma szans na większość i musi mieć koalicjanta. Jeśli KO+2050 wygrają (wspólna lista) razem wybory, to Kobosko zawsze może obalić swój własny rząd, jak mu Tusk za bardzo będzie rządził.
@@violetmoon6509 znaczy pragnąc zmiany (koniec POPiSu który dewastuje ten kraj) miałabym głosować przeciw tej zmianie czyli znowu na którąś z tych partii? za taką radę to ja dziękuje.
Jeśli opozycja ma wygrać wybory, to chciałabym aby wygrała wieloblokowo i z jak największym poparciem tych mniejszych partii. Zwycięstwo pod jedną listą, będzie de facto zwycięstwem kolejnego despoty Tuska, który swoich koalicjantów nie będzie szanował, i uzna, że to jego zwycięstwo. Czyli to co mamy i mieliśmy. Szansa, ze będzie inaczej jest tylko jeśli oba pomniejsze bloki (zarówno lewicowy jak ten przy Hołowni i Kosiniaku) obok KO dostaną możliwie jak najlepszy wynik, ale ten zauważony będzie tylko jeśli pójdą osobno. I pamiętaj, ze PO ma bardzo duży negatywny elektorat, i wile osób jest gotowych albo oddać głos właśnie na pozostałe grupy albo wcale. Czego chcesz, zniechęcenia wyborców opozycyjnych? no to brawo.
I owszem Trzecia droga (o ile przetrwa) ma trochę różnic programowych,jakiś plan na reformę edukacji, sprzeciwia się bezrefleksyjnemu podnoszeniu 500+, postuluje oddanie głosu wyborcą w pewnych sprawach i wiele innych. A co najważniejsze nie skupia się jedynie na rzucaniu kamieniem w przeciwnika, pomimo, że każdy taki kamień można by odrzucić również do KO, a jakkolwiek stara się wprowadzić przynajmniej minimalną sensowność i jakość debaty publicznej. Przy dzisiejszym stanie, nawet to ostatnie byłoby już argumentem.
@@xenia116 Dostaną więcej głosów, ale dzięki metodzie d'Hondta Kaczynski dostanie więcej mandatów w sejmie i to om będzie rządził i dzielił. Tak kaczynski wygrał 8 lat temu, bo razem poszło osobno, a tusk zostawił Kopacz.
To naturalne że 500+ powinno być rewaloryzowane, wraz z inflacją, tak samo jak inne świadczenia państwowe.
Coś czuję że bliżej ci do konpederacji.
Wspólna lista to nie jest wspólny program, ani godzenie się wszystkie pomysły KO, to tylko sposób na wygranie wyborów.
Najprościej to szukać winnych własnych niepowodzeń, a nie w swoim postępowaniu. Ostatnie spotkania obnażają problemy. Lider ma problemy z odpowiedzią na trudne pytania.
Pan Kobosko pewnie by spytał Rycerzy Maltańskich, co robić?
Albo pana Petru
Na litość - puknijcie się w głowę i wróćcie do jednej listy,panie Holownia praca dla państwa to służba,a nie władza - może to naiwne ,ale prawdziwe.
To nie jest gra - to nasze życie- co wam się pomyliło?!
Polska 2050 - to ci co z własnymi finansami sobie nie radzą, a chcą recenzować rządowe ?
A to ty nie wiesz że PiS kręci co do budżetu? Zadłużyli nas bardziej niż za gierka.
Pis z konferencją😂😂😂😂😂😂😂😂😂yhy
Tak będzie. Niby po co PiS promuje mentzena? Już kazali im się pozbyć wolnościowców z partii, później wytną Brauna i skończą jako kolejna przystawka pisu.