Nic dodać, nic ująć. Aktualnie na vinted nie da się kupić petków w normalnych cenach, a jeżeli takie normalne ogłoszenia są wystawiane to i tak znikają w przeciągu kilku sekund (niesamowite jest to jak teraz ceny cennikowe mają miano "okazji"). Też pamiętam złote czasy licytacji na allegro kiedy zawsze kończyły się na jakichś śmiesznie małych kwotach. Kiedyś licytacja to był sposób na pozyskiwanie figurek do swojej kolekcji, a teraz licytacja jest sposobem na biznes. No i zgadzam się, że głównie wina stoi po stronie kupujących. Rozumiem desperację zdobycia wymarzonych figurek, ale warto pamiętać, że nie musimy się ograniczać tylko do rynku polskiego. Jeżeli ktoś naprawdę ma ochotę wywalić hajs w błoto to moim zdaniem jest już lepiej znaleźć ogłoszenie na ebayu w normalnej cenie i zapłacić horrendalną kwotę za wysyłkę (dla waszego portfela wyjdzie tak samo, a nasz polski rynek chociaż nie ucierpi). Totalnie rozumiem jeżeli ktoś chce sprzedać (i jest pewny tej sprzedaży!) pojedynczą figurkę i decyduje się na sprzedaż w formie licytacji. Natomiast nie rozumiem już osób, które nie są pewne sprzedaży i regularnie wystawiają ogłoszenia ze swoją kolekcją "do propozycji". Jeszcze może zrozumiałabym zrobić tak raz. Ale w tym momencie regularnie widzę czyjeś kolekcje na vinted, wciąż zbierające propozycje od paru miesięcy, a nadal nic nie sprzedające. Mega byłoby miło, aby community kolekcjonerów się zjednoczyło i przestało wykupować figurki po mega zawyżonych cenach. W końcu nam wszystkim powinno zależeć na uspokojeniu się cen.
@@DayDreamingWriters kolekcjonowalam brushables z g4 my little pony jakos jeszcze 4 lata temu (chyba wtedy kupilam ostatnia figurke) brakowalo mi naprawde male do ukonczenia chociazby pierwszej serii albo tych totalnie unikatowych kucykow (z reszta nadal mam swoja kolekcje, sprzedalam lub wymienilam tylko kilka figurek) i wtedy ja znajac sie na tych kucykach wiekszosc kupowalam po 10/15zl, czasem te bardziej unikatowe chodzily po 40zl, derpy dostalam, ale wiem ze kosztowala 120zl, teraz jak chcialam odbudowac troche kolekcje to kazdy kucyk chodzi po 70/80 i wiecej, a derpy po 500 (z jednej strony to oczywiste ze wzrosna na wartosci, ale zaraz zacznie sie to co z lps i mh)
@@ShanteLPS @DayDreamingWriters (nmg oznaczyć bruh) akurat siedze bardziej w mlp i zgadzam się z Wami. Cholernie żałuję że jakies 4 lata temu bylo mi szkoda hajsu na unikaty po 100 zł a teraz widzę że ich cena wzrosła do 300 zł (chodzi mi o te typu derpy, star swirl czy twist z silverspoon) Teraz w ogole dostac kuca nie-mane6 w normalnej cenie to graniczy z cudem a wait- nawet mane 6 jest za drogie - dwie dychy za zwykłą twi albo rainbow to duzo imo, kiedys za 2-3 dychy dało się kupić sunny rays czy cherry berry. sorry za orto xD
@@Minty2015 Mimo że ja Mieszkam w Wielkiej Brytanii to najtaniej wychodzi mi kupowanie tych Kucy w Australii. Nie ma to żadnego sensu, ale działa. A i jak żyłam w Polsce, to Kuce były bardzo drogie, bo Polska przegapiła dostęp do większości serii aż do 2014 Ale rozumiem ciebie. Dlaczego te dziady są tak drogie?? Oh jak pamiętam dobre czasy, gdzie Kupiłam Fluttershy za 7zł lub czteropak z Rainbowdash, Applejack, Cheerlie i Sunny Rays(Dość unikatowa Figurka) za 24zł. A teraz za 24zł mogę jedynie zdobyć powtórkę z Main 6
Rynek monster high też jest męczący. Ludzie są bardzo pazerni i roszczeniowi. Nie wszystkie osoby które sprzedają po naprawdę niskich cenach jak jakaś matka po dziecku lub po prostu, by się pozbyć zwracają uwagę na wszystkie szczegóły, czy lalka ma odbarwienia na nogach itd. Mówię tu o cenach 15-20zł za lalkę wartą realnie 100-120. A najczęściej i tak widać to na zdjęciu na co ludzie nie zwracają uwagi bo się spieszą za okazją, by tylko kupić jak najszybciej.
W takim razie jak liczyć takie ceny? Czy może to być cena zakupu + wartość inflacji w porównaniu z rokiem wydania lalki? Mówię o lalce w stanie idealnym oczywiście, gdzie większość monsterek będzie kosztować 180-200 zł
może unpopular opinion i większość może sie ze mną nie zgodzić ale dla mnie wgl fenomen popów jest totalnie absurdalny, nie przechodzi mi przez banie to ze zwykłe figurki warte na samym początku tyle co każdy inny lps chodzą po setki i tysiące zl tylko dlatego bo zostały użyte w jakimś serialu który stał sie niesamowicie popularny, jak dla mnie to nie jest zaden argument zeby ich ceny były tak wysokie zwłaszcza że miano popów to nie jest cos co wyszło od hasbro tylko coś co stworzyli kolekcjonerzy, tak jakbyśmy sami chcieli płacić setki zl za nasze wymarzone figurki? A tak swoją drogą ciekawe jak czuje sie twórczyni tego serialu wiedząc że wywarła tak ogromny wpływ na rynek lps na całym świecie
bardzo dobrze powiedziane! ja juz od kilku tygodni nie przegladam ani vinted, ani olx, bo po prostu czuje tym zmeczenie - wszedzie zawyzone ceny, "licytacje", oferty typu "może sprzedam, moze nie", serio mam dosyć. ludzie zrobili sie straasznie pazerni na pieniądze i robią wszystko, by jak najwiecej kasy wyciągnąc. Mam nadzieje, że przez to ze ceny cały czas rosną, to w pewnym momencie zrobią sie one tak absurdalnie wysokie, ze serio nikt nie będzie chciał kupować figurek w tak mega zawyżonych cenach i wroca one do swojej pierwotnej wartości (choc obawiam sie, że tak nie będzie) ech, no cóż tu więcej powiedziec - trzymajcie sie w tym community wszyscy, może dożyjemy lepszych czasow :((
@@tomeks5492 chcialabym zeby kolekcjonowanie to nie bylo doslownie wydawanie wszytskich swoich pieniedzy zeby kupic jakakolwiek figurke, tylko przyjemne hobby na ktore kazdy kto chce moze sobie pozwolic (wiadomo ze nie jest to tanie hobby ale nigdy nie bylo, ale byl chociaz podzial na figurki rzeczywiscie od zawsze drogie i te ktora mozna kupic taniej🥹🥹)
Świetny film, również irytuje mnie to co się dzieje z rynkiem lps…Warto poczekać na okazje niż dalej kontynuować ten cyrk gdzie podbijane są wartości figurek, które nie są tyle nawet warte >.>
Miło się patrzy na kolekcjonerów lps, których faktycznie to obchodzi! Mam wrażenie że ludzie na rynku lalkowym po prostu poddali się tym zawyżanym cenom
@@arey2137 ja nie zamierzam bo chcialabym zeby kolekcjonowanie bylo przyjemnym hobby a nie walka na pieniadze i czyms co zabiera mi polowe mojego budzetu haha
Szczerze? Myślałam, że akurat lps straciło na wartości przez lata. Pamiętam radość gdy dostałam pierwszy zestaw 5 różnych zwierzaków w wieku ok. 2-3 lat. Nigdy nie potrafiłam wybrać, którego chcę będąc w sklepie - a pamiętam złote czasy gdy były całe ich ścianki w Auchan. Nie sądziłam, że to aż tak wybije, bo to 'tylko kawałki plastiku'. Może trzeba odkopać swoje sprzed +15 lat z garażu i rozkręcać biznes 😂
@@oliwiabudzowska jak chodzi o numerki i kolory to lpsmerch, a do wyceny to albo napisz do mnie na ig: shante_lps albo dolacz do grupy na fb z lps tam wycenia❤️
Masz wielką rację,ceny figurek sa okropne, nie wiem dlaczego tak się dzieję wiem że ludzie chcą zarobic w jakiś sposob ale zawyżanie cen figurek które sa zdecydowanie mniej warte to jakiś absurd dlatego uważam że bardzo fajny pomysł na film wymyśliłas i dobrze mówisz,pozdrawiam cie
Świetny film i bardzo cieszę się że ktoś w końcu porusza ten temat bo uważam że jest on bardzo ważny. Odeszlam od figurek na rok i gdy zobaczyłam nowe ceny na vinted to się przeraziłam. Dwa lata temu kupiłam Megan za 50 zł a teraz jakiegokolwiek popa za 50zł ze świecą szukać. Brązowy collie (niestety nie pamiętam numerka) którego kupiłam za 20 zł teraz widzę go wszędzie za co najmniej 80. Ja rozumiem że można chcieć figurkę ale jaką obsesje trzeba mieć żeby kupować najbardziej basic figurkę za ponad 100zł
bardzo dobrze że poruszyłaś ten temat ta sytuacja strasznie mnie irytuje, te ceny będą zaraz tak strasznie wysokie że nie każdy będzie mogł sobie pozwolić na kolekcjonowanie lps mam nadzieję że ten hype szybko minie a ludzie się ogarną 😸😸
Vinted zmieniło się w same wymiany i licytację, naprawdę teraz jest czas w którym poprostu nie da się kolekcjonować. Sama mam dość małą kolekcję około 70 figurek (tak bardzo małą😌) i szukałam i szukałam i niektóre lps są w fajnej cenie ale niestety nie miałam kasy w tym momencie lub inne przyczyny. Licytacje no nie jest to najlepsze, często mam takie xd jak czytam opis, tych osób kiedyś był najbardziej Basic shorther jaki się da, cena tam była podana 70 (Bruh 😯) i ja zaproponowałam trochę mniej a laska się do mnie spruła tak naprawdę o nic 😭
Jest popyt jest podaż i tyle, wartość produktu wynosi tyle ile kupujący jest skłonny na nią wydać. Tak jest ze wszystkim i tym się charakteryzuje rynek rzeczy kolekcjonerskich.
Szczerze mówiąc dawno nie kupowałam figurek littlest pet shop. Zastanawiało mnie właśnie czy coś się zmieni jak wprowadzą g7 do sklepów, mój scenariusz teoretyczny zakładał, że ceny figurek będą niższe, a jednak jest na odwrót. Mi dalej jest głupio wystawić lps za więcej niż 110 zł, mimo tego iż i tak niektóre w tym szalę kupiłam za 200, i to prawda, zgodzę się z tym, ze wielu kupujących nie ma cierpliwości ( bo co jeżeli później nie będzie takiej dobrej oferty) podejrzewam że wiele osób woli już zapłacić więcej niż później łudzić się że się znajdzie podobną ofertę. Więc tak sami to napędzamy i przez to ceny rosną, wg mnie jest to chore. A co do sprzedawania drożej figurek ze sklepu to to odlot totalny, ja rozumiem jedynie jedną opcję podniesienia ceny jeżeli chodzi o nową figurkę prosto ze sklepu, mianowicie jeśli jest to przetwórstwo tzn. Customizacja i jest to twój produkt ale też bez przesady żeby podnosić te ceny o jakąś połowę wartości pierwotnej. A co do tego kupowania taniej i odsprzedawania drożej, to jest to czysty zysk, biznesowy plan i póki ludzie to kupują i tak jak mówisz jest popyt, to czy to moralne czy nie tak będzie i jest to dosyć powszechne w różnych dziedzinach. Aczkolwiek do tego pkt wtrącę, ze jeżeli ktoś np naprawi figurkę w jakiś sposób co sprawia że jej stan jest zdecydowanie lepszy to uważam że można podwyższyć cenę ale bez przesady nie o połowę ceny !!! Bardzo dobrze że uświadamiasz ludzi PS. Twój filmik mi wyskoczył tak randomowo ale mnie miniaturka skusiła 😂 Update dobra jestem przerażona wchodzę na vinted a tam jamnik “roza” 200 zł XDD
@@sirkagi this!! jest dokladnie tak jak mowisz sami musimy przestac (oczywiscie wiadomo nie kazdy idzie do jednego wora) ale to kolekcjonerzy robia sami sobie wlasnie wyrzucilo mi ten film na glowna (to bardzo dobrze haha) a twoj kanal kojarze bo ogladalam twoj serial ❤️!
Film super i jak najbardziej się zgadzam! Ilość ogłoszeń na propozycje cenowe itd. które nieraz wiszą na stronie miesiącami zaczyna mnie też doprowadzać do nerwicy. Nie mam siły na licytacje nawet jeśli jest to akurat figurka której szukam, bo po prostu nie chcę na to tracić nerwów i ostatecznie przepłacić za jednego petka który nie jest wcale rzadki albo ekskluzywny... albo w ogóle się dowiedzieć że jednak się odwidziało i nie jest na sprzedaż :') Osobiście nie przykładam uwagi do wartości mojej kolekcji, nie mam zamiaru jej nikomu sprzedawać albo zarabiać na niej. Większość mojej wishlisty to zwykłe pospolite petki które mi się podobają bardziej niż niektóre popy, chociaż ich ceny też czasem zwalają z nóg. Ludzie odsprzedajacy g7 po trzy razy wyższych cenach niż w sklepie albo próbujący opchać najgorsze fejki jakie widziałam po 100 zł to już w ogóle cyrk xD Bardzo mnie cieszy że jednak jest w tej społeczności sprzeciw w stronę zawyżania cen który absolutnie nikomu nie służy i tylko dalej dzieli ludzi i prowadzi do czasem naprawdę nieprzyjemnych i niezdrowych zachowań. Więcej tak świadomych kolekcjonerów nam potrzeba!
Nie siedze juz w lps od paru lat i odeszlam od tego glownie przez te ceny wlasnie. Juz kilka lat temu na olx (bo wtedy byl bardziej popularny) popy chodzily w absurdalnych cenach, aczkolwiek dalo sie znalezc jeszcze cos tanszego. Ale tak samo jak teraz, na olx bylo mnostwo ogloszen ze zwyklymi normalnie dostepnymi popami z podpisem UNIKAT OKAZJA, co sugerowalo ze kazdy pop jest mega rzadki i warty 200zl. Wlasnie dlatego dalam sobie spokoj z lps i jakos na poczatku tego roku myslalam czy nie wrocic do tego wiec weszlam na vinted bo teraz jest tam tego o wiele wiecej niz kiedys, no ale zalamalam sie bo jest jeszcze gorzej niz bylo kilka lat temu (a i tak juz wtedy bylo zle). O wiele bardziej drastyczna zmiane zauwazylam z nie popami, ktore kiedys chodzily po 5-15zl, a teraz czesto pojawiaja sie za 30zl i wiecej. Wkurzajaca sytuacja jest tez z ogloszeniami typu "cena do propozycji", gdzie gdy zaproponuje sie normalna cene, sprzedajacy wylatuje z "ta figurka jest warta o wiele wiecej" proponujac jakas kosmiczna cene xd. Nie wiem czy sytuacja sie polepszy bo tak jak pisalam juz kilka lat temu popy zaczynaly pojawiac sie w nieciekawych cenach, a teraz jest tylko gorzej. To samo jest z lalkami i mlp, chociaz z moich obserwacji wydaje mi sie ze tutaj zmiana w cenach byla jeszcze bardziej drastyczna. Troche z innej beczki ale minusem na vinted i olx jest to ze duzo osob sprzedajac figurki nie podaje ich numerka (rozumiem w przypadku kiedy ktos sprzedaje 20 lps w jednym ogloszeniu, ale jesli sprzedaje jednego lps to mozna napisac ten numerek), strasznie utrudnia to szukanie figurek w rzeczywiscie dobrych cenach. Bo ogloszen z tytulem np "lps jamnik" jest mnostwo i mozna przejrzec 200 ogloszen, a i tak nie znajdzie sie tego czego sie szuka. Super, ze zrobilas taki film, jest to dosc duzy problem a malo osob go porusza i mimo, ze nie siedze juz w lps ( glownie wlasnie z powodu przedstawionego w filmie) to ciesze sie, ze ktos o tym nagral.
@@sh44xt dziekuje!❤️ i dokladnie!! masz rowniez racje z tym, ze gdy ktos sprzedaje lps warto dopisac jego numer bo zdecydowanie ulatwia to jego znalezienie❤️
To bardzo triggerujący temat, jakiś rok temu miałam pomysł, żeby sobie pozbierać figurki (na co dzień zbieram My Little Pony) i ceny były wtedy w miarę okey, kupiłam nawet blind boxa ze zwierzakami za 60zł, zwierzaków było z 6 w tym jeden zagwarantowany pop. Obecnie jak wchodzę na portale sprzedażowe czy grupy LPS do których należę, łapię się za głowę jakie ceny się tam pojawiają za zwykłe figurki, nie mówiąc już o POPach. Bardzo dobry materiał, streściłaś właściwie cały problem jasno i klarownie, do Twoich rad fajnie jakby stosowało się więcej ludzi
Nigdy nie miałam i nie interesowałam się tymi figurkami, ale pokazał mi się Twój filmik na głównej. Bardzo mi się podoba Twój "awatar" tuber, że mówisz jako piesek xD Sama jestem osobą, która nie chcę pokazywać się na yt, a sam voiceover jest nudny. Fajny pomysł!
Coś takiego dzieje sie w każdej dziedzinie Lata temu mąż zbierał bardzo stare komputery, i części do nich. Średnio to za co zapłacił kiedyś 200-500zl teraz jest warte 1-3k. Ja zbieram mangi i gry planszowe. Niektóre tytuły można kupić NOWE w sklepie TANIEJ niż uzywane na olx czy Vinted. Wiem bo niektóre tytuły cały czas obserwuję od ponad roku.
od blisko 12 lat próbuję zdobyć jamniczkę 139 i z roku na rok staje się to trudniejsze 🫠 na vinted ludzie wystawiają ją tylko do wymiany, jak już pojawi się na sprzedaż, to fake w cenie oryginału. lata temu w auchan kupiłem króliczka 1466, bo była to tania pojedyncza figurka, a ostatnio na vinted widziałem ją za 100 zł. naprawdę mam nadzieję, że prędzej czy później się to uspokoi samo z siebie, albo g7 zacznie masowo używać popularnych moldów i ludzie się opanują, bo nikt już nie będzie chciał desperacko wydać 400 zł, byleby mieć jakiegoś popa w kolekcji.
co jeszcze mnie denerwuje to wystawianie figurek w losowej cenie i mówienie ludziom, żeby proponowali ceny. owszem, licytacje były zawsze, jednak te na allegro miały licznik czasowy, miało się wgląd na cenę i było wiadomo, kiedy oczekiwać wyników. na vinted czy olx ludzie mogą się przebijać bez końca, sprzedający jest tym, który musi zadecydować, ile kasy go usatysfakcjonuje.
O właśnie, to samo napisałam. To jest jakieś nieporozumienie. I najlepsze jak lalka nie ma połowy ubrań albo jest ogólnie zaniedbana, w opisie wielki napis UNIKAT. Cena? 200 zł XD
sama prawda, pamiętam jak chciałam kupić doga niemieckiego to większość była/jest za 120zł+ aż w końcu znalazłam za 70zł, o wiele lepsza cena no i oryginalny. Podobnie jest z lps 125 i 126, bardzo mi na nich zależy ale ceny są kosmiczne. Zaproponowałam 80zł a osoba sprzedająca nie zaakceptowała propozycji i sprzedała komuś za (jeżeli dobrze pamiętam) 120-140zł.... + świetny odcinek, przyjemnie się oglądało!
według mnie, największym błedem który ludzie popełniają to kupowanie na vinted lps'ów, na fb jest sporo grup o lpsach gdzie ludzie je sprzedają w naprawde zaniżonych cenach bądź po prostu o prawdziwej wartości. Jeśli chodzi o typiare od zakręconych, najprawdopodobniej daje takie ceny, ponieważ jak sie znajdzie pierdolnięty fan to to kupi, nie z faktu figurki lecz z powodu, że ta rzecz do niej należała.
Dosłownie to co się dzieje, to są jakieś żarty. Przeglądałam tyle cholernych ofert z kosmicznymi cenami, że jak widzę figurkę za 200zł to wydaje się tania💀 Jedyne wyjście to jakby Hasbro zrobiło popy w G7. To jest moje marzenie, ale raczej nierealne haha
@@momoszanka licze na to ze te teorie a propos popow sie posprawdzaja!!🥹 nie sadze ze to zmieni sytuacje na rynku ale przynajmniej kilka nowych kolorkow wleci do kolekcji💕💕
Zupełnie rozumiem oburzenie i samej jest mi przykro, ze nie jestem w stanie kupić figurki, bo nie śledzę cały czas wszystkich ogłoszeń na Vinted, ale wydaje mi się dość oczywiste. Ceny się zmieniają. I każdy przedmiot kolekcjonerski z czasem zmienia swoją wartości. Ceny są zawsze umowne i polegają na zasadzie „kto jest w stanie tyle zapłacić” za dany przedmiot. Chodzi mi po prostu o to, ze w każdym hobby prędzej czy później, jeśli się ono rozwija, dojdzie do momentu w którym zbieranie staje się ekskluzywnym przywilejem. Tak na prawdę chociaż dla mnie jak dla każdego jest przykre to co się dziej, to jedyne czego nie umiem zrozumieć to wystawianie nowych i nie oryginalnych figurek po zawyżonych cenach. Cała reszta wydaje się być typowym krokiem w rozwoju danego hobby opierającej się na zbieraniu przedmiotów kolekcjonerskich.
@@ShanteLPS wydaje mi się, że w większości przypadków jest to tak drastyczne (przynajmniej w tych które znam tak było), ale uważam też przy okazali to za bardzo kochane i niewinne. W podejściu do tego tematu kolekcjonerów innych hobby nigdy nie widziałam takiego oburzenia, co uważam za dużą zaletę i widać że wszystkim zależy na dobrym rozwoju tego community.
Miałam 2 powtórki jednego shorthaira, obydwa z zepsutym mechanizmem. Figurka w stanie idealnym warta z 50 zł,a,że figurki nie były w stanie idealnym, jeszcze w dodatku sam plastik poszarzał, to stwierdziłam,że wystawię jedną sztukę po 25 zł. To co się działo, to tragedia. Ilość osób,jakie chciały podkupywać 2 osobom figurki była zatrważająca. Tak samo, jak zatrważające jest to,że niektórzy by taką figurkę wystawili za 45 zł :| tragedia
mega doprze że ktoś zauważył ten problem z cenami... teras nawet se kupić nie można w normalnej cenie, ostatnio jak ja prubowałam kupić LPS to zwykł kosztuję po 100 zł i to jest mega problem, btw świetny film
boże dosłownie. Ludzie którzy zawyrzaja cene sa po prostu załośni jakby teraz na vinted i nie tylko ciezko jest znależć figurke w normalnej cenie. Takie osoby imo nie powinny wgl sprzedawac lps skoro nie znaja ich wartości bo tak jak powiedziałaś psuje to rynek lps. Teraz nawet ceny lps nie pop ida w góre bo jak patrzyłam to większość kosztuje od 30zł w góre tak samo jak fejki a kiedyś popy kosztowały conajmniej 50zl. Dla mnie to jest chore jak bardzo ludzie są zdesperowani i pragną pieniędzy choćby miało by to zachwiać prawidłową wartość figurki. Nie raz zgłaszałam ogłoszenia osób ktore przesadzały z ceną, wystawiały fejki jako oryginalne, robiły tak zwaną licytacje albo pisały że albo sprzeda albo nie. Nie rozumiem też dlaczego ludzie zrobią wszystko aby zyskac jakąś figurke. Zachowują sie jakby ich zycie od tego zależało. W wiekszości przez takie zachowania ceny jamników są ogromne nawet jak są w złym stanie gdzie za taką samą cene można by było się najeść, zatankować samochód lub dobrze sie ubrac. ( Przepraszam za jakieś błędy w pisowni ale z ortografii nie jestem najlepsza. Wypowiedziała bym sie jeszcze na wiele tematów ale czasu by mi nie starczyło haha) (Jeżeli jesteś którąś z tych osób z filmiku to wiedz że tobą gardzę. Buziaki wszystkim😘)
Pamientam jak gdy bylam jeszcze w przedszkolu to dostalam pierwszego pet shopa i niedawno wzielam pudelko w ktorym mialam ich niewiele i chciałam je ponownie zaczac zbierac no i wchodze na vinted bo mysle ze beda spoko ceny i patrze a za 800 zł 5 figurek a jedna która była za 75 była cała pomazana :/// ( sorki jak sie ciezko to czyta ale mam wylaczona korekte)
Na szczescie rynek mlp jeszcze nie poszedl na taka skale lecz jednak z dnia na dzien widze zwykle cheerlie za 50zl lub cmc po 30zl za jedna a dostaja taka wycene tylko zakladam przez to ze jedna osoba wystawiajaca pare miesiecy temu ktora dalej nie sprzedala figurki postanowiła wystawic ja w zawyzonej cenie bo "nie jest to mane6 wiec musi byc warte wiecej" i reszta ludzi poszla za tym wpisujac nazwe w wyszukiwarke vinted, jedna osoba wezmie przyklad z horendalnej ceny drugiej i potem ten sam tok toczy sie w kolko
@@Nikodem985 wlasnie niestety w tym rzecz:( a ceny kucykow teraz tez strasznie ida w gore, chcialam wrocic do kolekcjonowania to serio trzeba duzo kasy na to przeznaczyc
@@Nikodem985 Śmiesze, dopiero co mówiłam o tym jak Poniacze podniosły się w cenach, szczególnie Gen 4 które nie są Main 6 6 Największym Offenderemi w cenach to są Starswirl, która nawet wtedy była droga bo kosztowała ponad 100zł, a teraz jej cena pomnozyla się o 6 razy oraz wszystkie unikaty z starszych serii. Pamietam dobre czasy gdzie za Fluttershy wydałam 7zł albo nawet i mniej, Pinkie kosztowała mnie mniej niż 15zł a za 24zł miałam czteropak z Applejack, Cheerlie, Sunny Rays(Jeden z największych unikatów w mojej Kolekcji) i Rainbow Dash. Teraz za te ceny jedynie mogę zdobyć powtórki Main Six. Jednakże dla mnie, osoby który mieszka w UK Najtaniej opłaca mi się kupować Kuce z Australii i Kanady To nie ma sensu, ale działa
A najgorsze jezt to, że to nie tylko o te figurki sie rozchodzi. To dotyczy wszystkiego.. ciuchy, wlosy, pazury👌 A póki jest klient na te zawyżone ceny, to nic sie nie zmieni. Paznokcie za 200 zl dla mnie to już kosmos 😂 A co dopiero za wieksze ceny. Ta zasada działa wszędzie i przykro mi, że nawet szmatki z vinted również to dotknęło.
mysle tez ze duza wina lezy po stronie WIEKU osob ktore sprzedaja te lps. jedna osoba wystawi za 100zl jakiegos popa i dzieci w wieku ok 10-14 lat zaczynaja widziec w tym "szanse na zarobek" i wystawiaja takie pogryzione zabawki za zawyzone ceny + takie cos dzieje sie tez w srodowisku furry (czestym widokiem sa np fursuity zrobione na szybko z dziurami i odpadajacym futrem za nawet 1000tys)
Dokladnie tak jest. Ja mam mnostwo koni (corka juz sie nimi nie bawi) i chcialam je po prostu oddac. Odezwala sie do mnie migiem 13-latka pytajac ile sztuk i czy przysle wiecej zdjec to ona juz je wrzuci w oferty do sprzedania a ja wysle jej. Nie wyslalam.
Zbieram te figurki od kąd pamiętam. I coraz częściej zauważam sytuacje gdzie ceny są starszne, i ludzie ktorzy wystawiają figurki fake po bardzo absurdalnych cenach. Wielkie dzieki za dilmik mega potrzebne jest rozgłaśnianie takich rzeczy
Wsm długo kolekcjonuje LPS i bardzo bym chciała nagrywać na YT. Kupuję naj częściej na Vinted/olx/allegro i po prostu w sklepach. Jestem wściekła że figurka której potrzebuje kosztuje na Vinted jakoś teraz z 300zł a na olx też Wacha się od 200/400zł.. nie lubię takich żeczy..
Najgorsze jest to,że gdy sprzedasz figurke 10 zł taniej od ceny ustawionej przez większość osob na vinted to już się do mnie jakaś dziewczyna odezwała,że psuje rynek i pewnie sprzedaje fake,więc pisała,żebym obniżyła cenę do 30 🫣
Wgl od dziecka mazylem o zbieraniu tych figurek ( porpostu dla siebie ) ale te ceny sa dla mnie powalone tymbardziej ze stan takich figurek to czesto masakryczny jest (typoara chciala mi sprzedac nie popa za 30 zl ktory byl pogryziony przez psa)
Jestem osobą sprowadzającą lps do Polski, by sprzedać je w adekwatnych cenach i próbować naprawić rynek, niestety jest to trudne 💔 lps sprzedają sie w sekundy, nigdy nie mam pewności, ze figurka trafi do osób które będą sie nimi cieszyć Mam zaspamione wiadomości, ludzie oczekują ode mnie niewadomo czego, a jestem tylko jedną osobą, malo tego zanim paczka z lps do mnie dotrze, moja trochę czasu przez co moja praca nie jest tak efektywna 💔 ciesze sie, ze mogę pomóc, ale przykro mi jak jestem traktowana przez niektóre osoby Mam nadzieję, ze sytuacja mimo wszystko się poprawi bo jest to po prostu przykre
@@avi5583 jestem prawie pewna ze cie kojarze z grupki, to co robisz jest strasznie mile, jesli umialabym chociazby zamawiac figurki zza granicy to pewnie sama bym z checia pomogla, jednak mam problem z zadbaniem nawet o siebie w tej kwestii XD, to przykre ze jestes chyba jedyna osoba, juz nawet nie chodzi o to, ale praca tym bardziej przestaje byc efektywna w momencie kiedy ludzie nadal sprzedaja a co wazniejsze KUPUJA zwykle figurki po chorych cenach:// takie mamy realia, tylko liczyc na to ze ludzie pomysla chwile nad tym i zdadza sobie sprawe z tego ze robi sie coraz gorzej i zoraz trudniej jest to uratowax:(
@@ShanteLPS bardzo możliwe! Staram się wstawiać regularnie posty żeby jak najwięcej osób wiedziało o akcji 💕 niestety przez to te lps szybko schodzą, i mam wyrzuty sumienia, że robi się taki wyścig, ale nie jestem w stanie działać na większą skalę bo najpierw muszę zainwestować swoje pieniądze, później zamrozić je na vinted, a na sam koniec jeszcze przelać je na paypala więc jest to dość czasochłonny proces 🤕 No i przed wysyłką czyszczę i naprawiam te lps, żeby serio zrobić komuś radość + Blokuje konta resellerow/podkupywaczy więc jest z tym trochę pracy, ale poprawy raczej szybko nie zobaczymy 😭 mam nadzieję, że będę mogła kontynuować tą akcję jak najdłużej bo pomijając już ceny, niektórych figurek zwyczajnie już nie ma na rynku!! Autentycznie jest problem ze znalezieniem najbardziej common popów w jakiejkolwiek cenie Większość ofert to licytacje bądź fejki 💔
@@avi5583 naprawde podziwiam cie, to ogrom pracy, mam nadzieje ze kiedys uda mi sie cos od ciebie kupic💕 (chociaz chyba to nie pomaga) ale szanuje to co robisz i az jestem w szoku, sam fakt wlssnie zapobiegania resellingu i tak dalej, brak slow podziwiam🩷
@@ShanteLPS każdy kto nie jest resellerem albo ogólnie problematyczną osobą, jak najbardziej może coś ode mnie kupić 💕 także mam nadzieję, że i tobie pomogę ze zdobyciem jakiegoś marzenia!!
ogolnie to jest wiele ludzi co wystawia popy za bardzo tanio na vinted typu 35-50 zl, tylko ze te ogloszenia sa na vinted z 30 sekund bo ludzie tak sie rzucaja na to dlatego nie widac tych ogloszen😢
Girl, jak ja cie rozumiem z tą załamką z cenami. Uwielbiam kolekcjonować Pluszowe Kłapouchych i 8cm figurek MLP(Gen 4) których można było czesać i o ile ceny Kłapouchych są w cholerę tanie(Przynajmniej tam gdzie mieszkam) . Nawet udało mi się zdobyć Unikata, którego ludzie sprzedają £100(Czyli 500zł) zapłaciłam za niego tylko £2 czyli 10zł. To figurki Kucy, które już były drogie(Szczególnie mało znane figurki z pierwszej fali jak z zestawów które były tylko w Toys R US) , nawet gdy zaczynałam kolekcjonować(Czyli jak miałam 13 lat) to teraz te ceny praktycznie stały się po prostu nierealne żeby powiększyć kolekcję kucy.
@@DayDreamingWriters odpowiadalam na inny komentarz twoj ale rozumiem cie bo lps kolekcjonuje od roku a mlp kolekcjonowalam kilka lat i w wieku 14 lat mniej wiecej skonczylam (kupilam ostatniego kucyka), potem mialam przerwe, wrocilam do lps a jak chcialam wrocic do kucykow (sprzedalam kilka i pare z nich oddalam/wymienilam) to zniechecily mnie ceny, “za moich czasow” prawie wszytskie z pierwszej serii kupilam po 20zl, niektore po 10, najwiecej dalam za lululuck, bo 50zl w zestawie🥹 i rzeczywiscie bylo kilka tych drozszych figurek ktorych nie mialam bo nie mialam kasy jako 12/13latka ale blagam teraz kazdy kucyk kosztuje kolo 100zl ja bylam totalnie into kucyki, moglam sie WTEDY naprawde chwalic kolekcja i troche zaluje pozbycia sie niektorych kucykow
@@ShanteLPS Widzisz, rozumiemy się nawzajem z tym Bólem z cenami naszych Koników Ale odkryłam ciekawą rzecz(Przynajmniej dla mnie) Najtaniej wychodzi mi kupowanie figurek MLP z Australii. Bo za cztery bardzo rzadkie figurki zapłaciłam 332 Australijskich Dollarów(Razem z Przesyłką) czyli £180 jak zrobi się wymianę Walut. A zazwyczaj na tym targu Kucy £180 to jest przeciętna cena za jedną z tych unikatów. Niestety nie wiem jak było by w Polsce z tymi cenami
ja akurat nie rozumiem aukcji z wymienianiem się figurkami. może to dlatego że nigdy nie planowałam zamiany 'figurka za figurkę' bo wolałam poszerzać kolekcję i dawać pieniądze. nie wiem, irytują mnie takie aukcje bo jednocześnie skąd mam wiedzieć jakie oczekiwania ma osoba która wychodzi z propozycją zamiany? dodatkowo jak taka zamiana ma być obustronnie korzystna jeśli ja (klient) muszę wymienić się figurką o wyższej wartości? zachęcam do dodawania swoich opinii
@@julis4333 ja sama idee wymiany rozumiem, kolekcjonerzy (zwlaszcza ci, ktorzy dluga zbieraja figurki) maja czesto kilka takich samych figurek, zamiana figurki jednej na druga (o tej samej wartosci) moze byc dobrym rozwiazaniem, bo zwlaszcza w tym momencie kupno jest coraz trudniejsze i jeszcze jeden wazny fakt, czyli musisz placic (np na takim vinted) chora cene za figurke, oplate za ochrone kupujacych i do tego wysylke, czesto latwiej jest sie wymienic a co do wymiany mniejszej wartosci na wieksza to zazwyczaj jedna strona doplaca drugiej lub wymienia dwie figurki (lub wiecej) na jedna ale fakt faktem tez mnie troche irytuja te ogloszenia bo nie mam nic na wymiane a nie da sie nic kupic bi wszedzie wykiana, niektorzy ludzie tez sa chamscy strasznie
to prawda Tak szczerze, to nigdy nie kupowałam na vinted i na olx Fajne okazje odnalazłam na allegro, np. U jednej pani często kupowałam popy ORYGINALNE i nawet nie za drogie według mnie, np. Jamniczkę Rozę bez wysyłki zapłaciłam 64,50 zł, albo shorthairkę Meghan za 52,50 bez kosztu wysyłki Tylko raz na Vinted szukałam shorta czarno - białej Blythe i znalazłam Fejka za... prawie 200 zł. Ja mówię: COOO!?!? CZY TA OSOBA DOBRZE SIĘ CZUJĘ XDDDD Subek z dzwoneczkiem już zostawiłam pozdrawiam ♥
to jest chore co się dzieję chciałam kupić jamnika pocztówkowego który normalnie kosztuje 50 zł a nawet mniej bo ludzie go za bardzo nie lubią a ten jamnik teraz chodzi po 200 zł lub najczęściej 150 zł nawet fejki tego jamnika to się tyczy wszystkich lps pop czy nie pop orginał czy fejk kosztują tyle samo nawet sarenkę można spotkać po 200zł co chodzi po 20 zł i popieram nie kupowania teraz figurek bo ludzie się zniechęcą chociaż trochę do tych chorych cen.
Chciałam kupić owieczkę w bardzo spoko cenie z ogłoszenia gdzie było więcej lps i pani mi zrobiła osobne ogłoszenie. Weszłam tam OD RAZU a i tak ktoś kupił to ogłoszenie przede mną. Na szczęście pani anulowała tamtej osobie bo byłam pierwsza ale pls to co się teraz dzieje to jakiś żart
Moim zdaniem nie warto w ogóle kupować najnowszej generacji. Kupiłam 2 petshopy i ten pudelek jest straszny. Krzywy, farba wyjechana, oczy jak z taniej drukarki wydrukowane a głowa?? Miękka strasznie I śmierdział parę dni takim chińskim tanim plastikiem że zastanawiałam się czy kupiłam oryginał. Jedna zagraniczna osoba na yt wypowiadała się o tych figurkach i sama przyznała że są straszne. Osobiście.. nie warto wydawać tyle pieniędzy na jednokolorowe figurki bez detali jak kiedyś były świetne detale I na rozjechaną farbę wszędzie. Nawet w sklepach widziałam że są straszne.. no cóż to moja opinia wasza może być inna
@@cati2827 sama nagralam o tym film, wydaje mi sie ze po zobaczeniu chociazby 2 serii to moja opinia die troszke zmienila, ale co do twojego komentarza to po czesci sie zgadzam, a po czesci nie, a kazdy moze miec inna opinie💕
ta scenka byla bardziej dla fanu, ale dialog wyglada mniej wiecej tak: -dzien dobry chcialabym kupic tego shorthaira, proponuje 50zl -niestety mam wyzsza propozycje -zalezy mi na nim, wiec dam 60 -sorry ale najwyzsza propozycja to 150zl -w takim razie dzikeuje, nie jest tyle warta
@@czarlottakarolina cena figurki tez zalezy od regionu np w stanach niektore europejskie figurki beda strasznie drogie, w polsce sa tansze, ale ludzie chociazby z polski widza w tym sposob na biznes i na ebayu wystawiaja figurki nawet malo warte i probuja je sprzedac po jakichs chorych cenach
@@ShanteLPS bezczelne zachowanie xd szkoda ze znajdą się szaleńcy którzy i tsk to kupią. Serio zwykłe figurki za takie ceny? Szkoda ze wszyscy nie mogą się zebrać i przestać kupować, oczywiście że jest to nie możliwe, ale gdyby się tak stało może Ci idioci nie wystawiali by tego w takich cenach bo nikt by tego nie kupował..
Dlaczego wy płaczecie że petshopy rosną na wartości? Przecież to dobrze że są nadal w obiegu i ludzie się nimi interesują i to nawet na większą skalę niż kiedykolwiek. Wyobraź sobie, że figurka za którą dałaś 300zl bo była tyle warta w np. 2023r. spadła do 50zl bo ludzie przestali się nią interesować. Czy to by cię cieszyło XDDDDD? Nie wydaje mi się. Nie widziałam nigdy kolekcjonera innych figurek/przedmiotow który by tak się przejmował tym że jego kolekcja zyskuje na wartości jak co poniektórzy z lps community. Poza tym niech ludzie robią z swoimi pieniędzmi co chcą i nic ci ani nikomu innemu do tego. Jeśli boli cię to że przez nich figurki rosną cenowo to już twój problem a nie ich
@@dzielnypacjent5605 no dobrze, w takim razie osobiscie chcialabym aby kolekcjonowanie bylo luznym hobby, a nie wydawaniem calej wyplaty na figurki, oczywiscie od poczatku wiadomo ze to nie jest i nie bylo tanie, jednak ostatnio wiele sie zmienilo wiele osob przyciagalo to ze na te tansze figurki prawie kazdy mogl sobie pozwolic, w tym momencie zwykle common figurki sprzedaja sie po chorych cenach xd byl podzial na drozsze figurki i tansze, teraz byle osoba ktora znalazla zepsute figurki na strychu probuje je sprzedac za nie wiem 50zl za sztuke, wydaje mi sie ze to nie przyciaga ludzi, a o tym tez wspomnialas w komenarzu wiadomo ze cieszy mnie fakt ze figurki rosna na wartosci, ale to powinno dziac sie stopniowo to raz, a dwa adekwatnie z unikalnoscia danej figurki, nie tak diamentralnie, przeciez to nawet brzmi idiotycznie, tak, figurki niedostepne w polsce lub trudniej dostepne moga drozec, prosze bardzo, ale w filmie glownie mowie o normalnych figurkach ktore z dupy staly sie popularne
@@ShanteLPS Mimo wszystko ludzie nadal je kolekcjonują i cieszą się ogromną popularnością. Można mówić że ludzie sraja się o ceny, ale wciąż będą kolekcjonować i tak to już wygląda. Ceny rosną stopniowo, ponieważ figurki mają już 20lat> to nie działo się nagle, te ceny zawsze były wysokie czasem spadły czasem rosły. Sama kolekcjonuję od trzynastu lat i wiem co się dzieje na rynku. Poza tym o unikalności figurek ciężko mówić w przypadku gdzie to towar wycofany. Jasne niektóre były sprzedawane w europie i posiadają więcej egzemplarzy aczkolwiek wciąż są wycofane i znalezienie niejednej w idealnym stanie graniczy z cudem. A to, że ktoś sprzedaje np. #5 w złym stanie za 100zl to żadna nowość. Od zawsze istnieli sprzedający co zawyżali bardzo mocno ceny, ale mało kto się ineteresowal ich ogłoszeniami i żyli dalej. Osoba co się zna na wartości nie kupi takiej figurki, ktoś kto się nie zna może kupi ale to jego siano i jego problem. Zawsze może zapytać innych o wartość a to że tego nie zrobił to już jego sprawa.
Nic dodać, nic ująć. Aktualnie na vinted nie da się kupić petków w normalnych cenach, a jeżeli takie normalne ogłoszenia są wystawiane to i tak znikają w przeciągu kilku sekund (niesamowite jest to jak teraz ceny cennikowe mają miano "okazji").
Też pamiętam złote czasy licytacji na allegro kiedy zawsze kończyły się na jakichś śmiesznie małych kwotach. Kiedyś licytacja to był sposób na pozyskiwanie figurek do swojej kolekcji, a teraz licytacja jest sposobem na biznes.
No i zgadzam się, że głównie wina stoi po stronie kupujących. Rozumiem desperację zdobycia wymarzonych figurek, ale warto pamiętać, że nie musimy się ograniczać tylko do rynku polskiego. Jeżeli ktoś naprawdę ma ochotę wywalić hajs w błoto to moim zdaniem jest już lepiej znaleźć ogłoszenie na ebayu w normalnej cenie i zapłacić horrendalną kwotę za wysyłkę (dla waszego portfela wyjdzie tak samo, a nasz polski rynek chociaż nie ucierpi).
Totalnie rozumiem jeżeli ktoś chce sprzedać (i jest pewny tej sprzedaży!) pojedynczą figurkę i decyduje się na sprzedaż w formie licytacji. Natomiast nie rozumiem już osób, które nie są pewne sprzedaży i regularnie wystawiają ogłoszenia ze swoją kolekcją "do propozycji". Jeszcze może zrozumiałabym zrobić tak raz. Ale w tym momencie regularnie widzę czyjeś kolekcje na vinted, wciąż zbierające propozycje od paru miesięcy, a nadal nic nie sprzedające.
Mega byłoby miło, aby community kolekcjonerów się zjednoczyło i przestało wykupować figurki po mega zawyżonych cenach. W końcu nam wszystkim powinno zależeć na uspokojeniu się cen.
THIS THIS THIS!! kocham takie dlugie komentarze, dziekuje i zgadzam sie w 100%❤
Jako osoba która próbuje skończyć kolekcje 8cm figurek z MLP, których można było czesać, zgadzam się z wiadomością
@@DayDreamingWriters kolekcjonowalam brushables z g4 my little pony jakos jeszcze 4 lata temu (chyba wtedy kupilam ostatnia figurke) brakowalo mi naprawde male do ukonczenia chociazby pierwszej serii albo tych totalnie unikatowych kucykow (z reszta nadal mam swoja kolekcje, sprzedalam lub wymienilam tylko kilka figurek) i wtedy ja znajac sie na tych kucykach wiekszosc kupowalam po 10/15zl, czasem te bardziej unikatowe chodzily po 40zl, derpy dostalam, ale wiem ze kosztowala 120zl, teraz jak chcialam odbudowac troche kolekcje to kazdy kucyk chodzi po 70/80 i wiecej, a derpy po 500 (z jednej strony to oczywiste ze wzrosna na wartosci, ale zaraz zacznie sie to co z lps i mh)
@@ShanteLPS @DayDreamingWriters (nmg oznaczyć bruh) akurat siedze bardziej w mlp i zgadzam się z Wami. Cholernie żałuję że jakies 4 lata temu bylo mi szkoda hajsu na unikaty po 100 zł a teraz widzę że ich cena wzrosła do 300 zł (chodzi mi o te typu derpy, star swirl czy twist z silverspoon)
Teraz w ogole dostac kuca nie-mane6 w normalnej cenie to graniczy z cudem
a wait- nawet mane 6 jest za drogie - dwie dychy za zwykłą twi albo rainbow to duzo imo, kiedys za 2-3 dychy dało się kupić sunny rays czy cherry berry.
sorry za orto xD
@@Minty2015 Mimo że ja Mieszkam w Wielkiej Brytanii to najtaniej wychodzi mi kupowanie tych Kucy w Australii.
Nie ma to żadnego sensu, ale działa.
A i jak żyłam w Polsce, to Kuce były bardzo drogie, bo Polska przegapiła dostęp do większości serii aż do 2014
Ale rozumiem ciebie.
Dlaczego te dziady są tak drogie??
Oh jak pamiętam dobre czasy, gdzie Kupiłam Fluttershy za 7zł lub czteropak z Rainbowdash, Applejack, Cheerlie i Sunny Rays(Dość unikatowa Figurka) za 24zł.
A teraz za 24zł mogę jedynie zdobyć powtórkę z Main 6
Rynek monster high też jest męczący. Ludzie są bardzo pazerni i roszczeniowi. Nie wszystkie osoby które sprzedają po naprawdę niskich cenach jak jakaś matka po dziecku lub po prostu, by się pozbyć zwracają uwagę na wszystkie szczegóły, czy lalka ma odbarwienia na nogach itd. Mówię tu o cenach 15-20zł za lalkę wartą realnie 100-120. A najczęściej i tak widać to na zdjęciu na co ludzie nie zwracają uwagi bo się spieszą za okazją, by tylko kupić jak najszybciej.
W takim razie jak liczyć takie ceny? Czy może to być cena zakupu + wartość inflacji w porównaniu z rokiem wydania lalki? Mówię o lalce w stanie idealnym oczywiście, gdzie większość monsterek będzie kosztować 180-200 zł
może unpopular opinion i większość może sie ze mną nie zgodzić ale dla mnie wgl fenomen popów jest totalnie absurdalny, nie przechodzi mi przez banie to ze zwykłe figurki warte na samym początku tyle co każdy inny lps chodzą po setki i tysiące zl tylko dlatego bo zostały użyte w jakimś serialu który stał sie niesamowicie popularny, jak dla mnie to nie jest zaden argument zeby ich ceny były tak wysokie zwłaszcza że miano popów to nie jest cos co wyszło od hasbro tylko coś co stworzyli kolekcjonerzy, tak jakbyśmy sami chcieli płacić setki zl za nasze wymarzone figurki? A tak swoją drogą ciekawe jak czuje sie twórczyni tego serialu wiedząc że wywarła tak ogromny wpływ na rynek lps na całym świecie
bardzo dobrze powiedziane!
ja juz od kilku tygodni nie przegladam ani vinted, ani olx, bo po prostu czuje tym zmeczenie - wszedzie zawyzone ceny, "licytacje", oferty typu "może sprzedam, moze nie", serio mam dosyć.
ludzie zrobili sie straasznie pazerni na pieniądze i robią wszystko, by jak najwiecej kasy wyciągnąc. Mam nadzieje, że przez to ze ceny cały czas rosną, to w pewnym momencie zrobią sie one tak absurdalnie wysokie, ze serio nikt nie będzie chciał kupować figurek w tak mega zawyżonych cenach i wroca one do swojej pierwotnej wartości (choc obawiam sie, że tak nie będzie)
ech, no cóż tu więcej powiedziec - trzymajcie sie w tym community wszyscy, może dożyjemy lepszych czasow :((
@@tomeks5492 chcialabym zeby kolekcjonowanie to nie bylo doslownie wydawanie wszytskich swoich pieniedzy zeby kupic jakakolwiek figurke, tylko przyjemne hobby na ktore kazdy kto chce moze sobie pozwolic (wiadomo ze nie jest to tanie hobby ale nigdy nie bylo, ale byl chociaz podzial na figurki rzeczywiscie od zawsze drogie i te ktora mozna kupic taniej🥹🥹)
Świetny film, również irytuje mnie to co się dzieje z rynkiem lps…Warto poczekać na okazje niż dalej kontynuować ten cyrk gdzie podbijane są wartości figurek, które nie są tyle nawet warte >.>
Miło się patrzy na kolekcjonerów lps, których faktycznie to obchodzi! Mam wrażenie że ludzie na rynku lalkowym po prostu poddali się tym zawyżanym cenom
@@arey2137 ja nie zamierzam bo chcialabym zeby kolekcjonowanie bylo przyjemnym hobby a nie walka na pieniadze i czyms co zabiera mi polowe mojego budzetu haha
Idealnie przedstawilas cala sytuacje i mam nadzieje ze jak najwiecej osob to zobaczy i sie nad soba zastanowi
Szczerze? Myślałam, że akurat lps straciło na wartości przez lata. Pamiętam radość gdy dostałam pierwszy zestaw 5 różnych zwierzaków w wieku ok. 2-3 lat. Nigdy nie potrafiłam wybrać, którego chcę będąc w sklepie - a pamiętam złote czasy gdy były całe ich ścianki w Auchan. Nie sądziłam, że to aż tak wybije, bo to 'tylko kawałki plastiku'. Może trzeba odkopać swoje sprzed +15 lat z garażu i rozkręcać biznes 😂
@@oliwiabudzowska sa ogromnie warte! koniecznie przeszukaj garaz💕
@@ShanteLPS a jest jakaś stronka co wycenia? Lub jakiś chart (lista z wartością) czy coś?
@@oliwiabudzowska jak chodzi o numerki i kolory to lpsmerch, a do wyceny to albo napisz do mnie na ig: shante_lps albo dolacz do grupy na fb z lps tam wycenia❤️
Masz wielką rację,ceny figurek sa okropne, nie wiem dlaczego tak się dzieję wiem że ludzie chcą zarobic w jakiś sposob ale zawyżanie cen figurek które sa zdecydowanie mniej warte to jakiś absurd dlatego uważam że bardzo fajny pomysł na film wymyśliłas i dobrze mówisz,pozdrawiam cie
@@CherryHeart2004 tez tak uwazam🫶 pozdawiaam!
Świetny film i bardzo cieszę się że ktoś w końcu porusza ten temat bo uważam że jest on bardzo ważny. Odeszlam od figurek na rok i gdy zobaczyłam nowe ceny na vinted to się przeraziłam. Dwa lata temu kupiłam Megan za 50 zł a teraz jakiegokolwiek popa za 50zł ze świecą szukać. Brązowy collie (niestety nie pamiętam numerka) którego kupiłam za 20 zł teraz widzę go wszędzie za co najmniej 80. Ja rozumiem że można chcieć figurkę ale jaką obsesje trzeba mieć żeby kupować najbardziej basic figurkę za ponad 100zł
bardzo dobrze że poruszyłaś ten temat
ta sytuacja strasznie mnie irytuje, te ceny będą zaraz tak strasznie wysokie że nie każdy będzie mogł sobie pozwolić na kolekcjonowanie lps
mam nadzieję że ten hype szybko minie a ludzie się ogarną 😸😸
@@kosia6470 doslownie
Postanowiłam wrócić do kolekcjonowania po kilku latach i boże jak sie przeraziłam tymi cenami i całą tą sytuacją.
Vinted zmieniło się w same wymiany i licytację, naprawdę teraz jest czas w którym poprostu nie da się kolekcjonować. Sama mam dość małą kolekcję około 70 figurek (tak bardzo małą😌) i szukałam i szukałam i niektóre lps są w fajnej cenie ale niestety nie miałam kasy w tym momencie lub inne przyczyny. Licytacje no nie jest to najlepsze, często mam takie xd jak czytam opis, tych osób kiedyś był najbardziej Basic shorther jaki się da, cena tam była podana 70 (Bruh 😯) i ja zaproponowałam trochę mniej a laska się do mnie spruła tak naprawdę o nic 😭
Jest popyt jest podaż i tyle, wartość produktu wynosi tyle ile kupujący jest skłonny na nią wydać. Tak jest ze wszystkim i tym się charakteryzuje rynek rzeczy kolekcjonerskich.
@@kasos5866 nie zmienia to faktu ze mozna na ten temat podyskutowac😊
Wydaje mi się, że przez modę na y2k jest teraz taki popyt na stare lps, ale za jakiś czas to minie i wrócą normalne ceny.
Szczerze mówiąc dawno nie kupowałam figurek littlest pet shop. Zastanawiało mnie właśnie czy coś się zmieni jak wprowadzą g7 do sklepów, mój scenariusz teoretyczny zakładał, że ceny figurek będą niższe, a jednak jest na odwrót. Mi dalej jest głupio wystawić lps za więcej niż 110 zł, mimo tego iż i tak niektóre w tym szalę kupiłam za 200, i to prawda, zgodzę się z tym, ze wielu kupujących nie ma cierpliwości ( bo co jeżeli później nie będzie takiej dobrej oferty) podejrzewam że wiele osób woli już zapłacić więcej niż później łudzić się że się znajdzie podobną ofertę. Więc tak sami to napędzamy i przez to ceny rosną, wg mnie jest to chore.
A co do sprzedawania drożej figurek ze sklepu to to odlot totalny, ja rozumiem jedynie jedną opcję podniesienia ceny jeżeli chodzi o nową figurkę prosto ze sklepu, mianowicie jeśli jest to przetwórstwo tzn. Customizacja i jest to twój produkt ale też bez przesady żeby podnosić te ceny o jakąś połowę wartości pierwotnej.
A co do tego kupowania taniej i odsprzedawania drożej, to jest to czysty zysk, biznesowy plan i póki ludzie to kupują i tak jak mówisz jest popyt, to czy to moralne czy nie tak będzie i jest to dosyć powszechne w różnych dziedzinach. Aczkolwiek do tego pkt wtrącę, ze jeżeli ktoś np naprawi figurkę w jakiś sposób co sprawia że jej stan jest zdecydowanie lepszy to uważam że można podwyższyć cenę ale bez przesady nie o połowę ceny !!!
Bardzo dobrze że uświadamiasz ludzi
PS. Twój filmik mi wyskoczył tak randomowo ale mnie miniaturka skusiła 😂
Update dobra jestem przerażona wchodzę na vinted a tam jamnik “roza” 200 zł XDD
@@sirkagi this!! jest dokladnie tak jak mowisz
sami musimy przestac (oczywiscie wiadomo nie kazdy idzie do jednego wora) ale to kolekcjonerzy robia sami sobie
wlasnie wyrzucilo mi ten film na glowna (to bardzo dobrze haha) a twoj kanal kojarze bo ogladalam twoj serial ❤️!
Film super i jak najbardziej się zgadzam! Ilość ogłoszeń na propozycje cenowe itd. które nieraz wiszą na stronie miesiącami zaczyna mnie też doprowadzać do nerwicy. Nie mam siły na licytacje nawet jeśli jest to akurat figurka której szukam, bo po prostu nie chcę na to tracić nerwów i ostatecznie przepłacić za jednego petka który nie jest wcale rzadki albo ekskluzywny... albo w ogóle się dowiedzieć że jednak się odwidziało i nie jest na sprzedaż :') Osobiście nie przykładam uwagi do wartości mojej kolekcji, nie mam zamiaru jej nikomu sprzedawać albo zarabiać na niej. Większość mojej wishlisty to zwykłe pospolite petki które mi się podobają bardziej niż niektóre popy, chociaż ich ceny też czasem zwalają z nóg. Ludzie odsprzedajacy g7 po trzy razy wyższych cenach niż w sklepie albo próbujący opchać najgorsze fejki jakie widziałam po 100 zł to już w ogóle cyrk xD
Bardzo mnie cieszy że jednak jest w tej społeczności sprzeciw w stronę zawyżania cen który absolutnie nikomu nie służy i tylko dalej dzieli ludzi i prowadzi do czasem naprawdę nieprzyjemnych i niezdrowych zachowań. Więcej tak świadomych kolekcjonerów nam potrzeba!
@@winterbunz 🫶!
To jest film na którym czekałam nareszcie jest jakaś osoba z którą mogę się zgodzić
Nie siedze juz w lps od paru lat i odeszlam od tego glownie przez te ceny wlasnie. Juz kilka lat temu na olx (bo wtedy byl bardziej popularny) popy chodzily w absurdalnych cenach, aczkolwiek dalo sie znalezc jeszcze cos tanszego. Ale tak samo jak teraz, na olx bylo mnostwo ogloszen ze zwyklymi normalnie dostepnymi popami z podpisem UNIKAT OKAZJA, co sugerowalo ze kazdy pop jest mega rzadki i warty 200zl. Wlasnie dlatego dalam sobie spokoj z lps i jakos na poczatku tego roku myslalam czy nie wrocic do tego wiec weszlam na vinted bo teraz jest tam tego o wiele wiecej niz kiedys, no ale zalamalam sie bo jest jeszcze gorzej niz bylo kilka lat temu (a i tak juz wtedy bylo zle). O wiele bardziej drastyczna zmiane zauwazylam z nie popami, ktore kiedys chodzily po 5-15zl, a teraz czesto pojawiaja sie za 30zl i wiecej. Wkurzajaca sytuacja jest tez z ogloszeniami typu "cena do propozycji", gdzie gdy zaproponuje sie normalna cene, sprzedajacy wylatuje z "ta figurka jest warta o wiele wiecej" proponujac jakas kosmiczna cene xd. Nie wiem czy sytuacja sie polepszy bo tak jak pisalam juz kilka lat temu popy zaczynaly pojawiac sie w nieciekawych cenach, a teraz jest tylko gorzej. To samo jest z lalkami i mlp, chociaz z moich obserwacji wydaje mi sie ze tutaj zmiana w cenach byla jeszcze bardziej drastyczna. Troche z innej beczki ale minusem na vinted i olx jest to ze duzo osob sprzedajac figurki nie podaje ich numerka (rozumiem w przypadku kiedy ktos sprzedaje 20 lps w jednym ogloszeniu, ale jesli sprzedaje jednego lps to mozna napisac ten numerek), strasznie utrudnia to szukanie figurek w rzeczywiscie dobrych cenach. Bo ogloszen z tytulem np "lps jamnik" jest mnostwo i mozna przejrzec 200 ogloszen, a i tak nie znajdzie sie tego czego sie szuka. Super, ze zrobilas taki film, jest to dosc duzy problem a malo osob go porusza i mimo, ze nie siedze juz w lps ( glownie wlasnie z powodu przedstawionego w filmie) to ciesze sie, ze ktos o tym nagral.
@@sh44xt dziekuje!❤️ i dokladnie!! masz rowniez racje z tym, ze gdy ktos sprzedaje lps warto dopisac jego numer bo zdecydowanie ulatwia to jego znalezienie❤️
To bardzo triggerujący temat, jakiś rok temu miałam pomysł, żeby sobie pozbierać figurki (na co dzień zbieram My Little Pony) i ceny były wtedy w miarę okey, kupiłam nawet blind boxa ze zwierzakami za 60zł, zwierzaków było z 6 w tym jeden zagwarantowany pop. Obecnie jak wchodzę na portale sprzedażowe czy grupy LPS do których należę, łapię się za głowę jakie ceny się tam pojawiają za zwykłe figurki, nie mówiąc już o POPach.
Bardzo dobry materiał, streściłaś właściwie cały problem jasno i klarownie, do Twoich rad fajnie jakby stosowało się więcej ludzi
@@katara11yue 🫶!
Uwielbiam cię shante!! Jesteś najlepsza ❤
@@Starxlpsx aaa dziekuje🥹❤️❤️
Nigdy nie miałam i nie interesowałam się tymi figurkami, ale pokazał mi się Twój filmik na głównej. Bardzo mi się podoba Twój "awatar" tuber, że mówisz jako piesek xD Sama jestem osobą, która nie chcę pokazywać się na yt, a sam voiceover jest nudny. Fajny pomysł!
@@adas8830 dziekuje! chociaz pomysl stosunkowo stary, bo od zawsze ludzie “mowili” figurka hahah💕💕
Coś takiego dzieje sie w każdej dziedzinie
Lata temu mąż zbierał bardzo stare komputery, i części do nich. Średnio to za co zapłacił kiedyś 200-500zl teraz jest warte 1-3k. Ja zbieram mangi i gry planszowe. Niektóre tytuły można kupić NOWE w sklepie TANIEJ niż uzywane na olx czy Vinted. Wiem bo niektóre tytuły cały czas obserwuję od ponad roku.
od blisko 12 lat próbuję zdobyć jamniczkę 139 i z roku na rok staje się to trudniejsze 🫠 na vinted ludzie wystawiają ją tylko do wymiany, jak już pojawi się na sprzedaż, to fake w cenie oryginału. lata temu w auchan kupiłem króliczka 1466, bo była to tania pojedyncza figurka, a ostatnio na vinted widziałem ją za 100 zł. naprawdę mam nadzieję, że prędzej czy później się to uspokoi samo z siebie, albo g7 zacznie masowo używać popularnych moldów i ludzie się opanują, bo nikt już nie będzie chciał desperacko wydać 400 zł, byleby mieć jakiegoś popa w kolekcji.
co jeszcze mnie denerwuje to wystawianie figurek w losowej cenie i mówienie ludziom, żeby proponowali ceny. owszem, licytacje były zawsze, jednak te na allegro miały licznik czasowy, miało się wgląd na cenę i było wiadomo, kiedy oczekiwać wyników. na vinted czy olx ludzie mogą się przebijać bez końca, sprzedający jest tym, który musi zadecydować, ile kasy go usatysfakcjonuje.
dokladnie!!!
to samo sie dzieje w community lalkowym, szczegolnie monster high, to juz jest absurd
O właśnie, to samo napisałam.
To jest jakieś nieporozumienie. I najlepsze jak lalka nie ma połowy ubrań albo jest ogólnie zaniedbana, w opisie wielki napis UNIKAT. Cena? 200 zł XD
najlepsze, ze te 200 zl to czesto calkiem malo i sa lalki, ktore kupujac za 200zl mozna nazwac okazja, a jeszcze nie az tak dawno kosztowaly max 100XD
Taki sam problem jest w Fandomie MLP, którzy zbierają te kuce
to tez zauwazylem, ogolnie jest ten problem w praktycznie kazdym community zabawkowym
@@DayDreamingWriters jezu, tam też? Przeniosłam się z mh na mlp bo wydawało mi się znacznie tańsze:')
sama prawda, pamiętam jak chciałam kupić doga niemieckiego to większość była/jest za 120zł+ aż w końcu znalazłam za 70zł, o wiele lepsza cena no i oryginalny. Podobnie jest z lps 125 i 126, bardzo mi na nich zależy ale ceny są kosmiczne. Zaproponowałam 80zł a osoba sprzedająca nie zaakceptowała propozycji i sprzedała komuś za (jeżeli dobrze pamiętam) 120-140zł....
+ świetny odcinek, przyjemnie się oglądało!
@@gnabnahc9703 dziekuje💕!
Od dziecka chciałam zbierać lps i wczoraj chciałam kupić pierwszego ale przez cztery godziny szukałam czegoś w normalnej cenie ale się poddałam
zgadzam sie!!! madra kobieta 😊
Mega film , super ogladać i słuchać jak osoby mówią coś mądrego czekam na kolejne takie filmy ❤😊
aww dziekuje❤❤
według mnie, największym błedem który ludzie popełniają to kupowanie na vinted lps'ów, na fb jest sporo grup o lpsach gdzie ludzie je sprzedają w naprawde zaniżonych cenach bądź po prostu o prawdziwej wartości. Jeśli chodzi o typiare od zakręconych, najprawdopodobniej daje takie ceny, ponieważ jak sie znajdzie pierdolnięty fan to to kupi, nie z faktu figurki lecz z powodu, że ta rzecz do niej należała.
@@Usagi__ o tym ze ta od zakreconych sprzedaje w ten sposob figurki to nawet nie slyszalam
Dokladnie. Na vinted wszystko jest drogie bo to vinted, lans, ekskluzywnie. Ja wole olxa. Taniej i normalniej.
Dosłownie to co się dzieje, to są jakieś żarty. Przeglądałam tyle cholernych ofert z kosmicznymi cenami, że jak widzę figurkę za 200zł to wydaje się tania💀 Jedyne wyjście to jakby Hasbro zrobiło popy w G7. To jest moje marzenie, ale raczej nierealne haha
@@momoszanka licze na to ze te teorie a propos popow sie posprawdzaja!!🥹
nie sadze ze to zmieni sytuacje na rynku ale przynajmniej kilka nowych kolorkow wleci do kolekcji💕💕
@@ShanteLPS Chociaż o te parę kolorków, trzymam mocno kciuki
Shante LPS wybrała język faktów.
Widziałam fake shorthaira tego w panterkę takiego że z daleka osoba która nigdy nie widziała org lps-a widziałaby że fake za 50 zł...
@@L.il.a ..
Obecna sytuacja na petszopowym rynku mnie przeraża, myślę że za niedługo wszystko się uspokoi bo dzieciom się po prostu znudzi kolekcjonowanie
oby!
Zupełnie rozumiem oburzenie i samej jest mi przykro, ze nie jestem w stanie kupić figurki, bo nie śledzę cały czas wszystkich ogłoszeń na Vinted, ale wydaje mi się dość oczywiste. Ceny się zmieniają. I każdy przedmiot kolekcjonerski z czasem zmienia swoją wartości. Ceny są zawsze umowne i polegają na zasadzie „kto jest w stanie tyle zapłacić” za dany przedmiot. Chodzi mi po prostu o to, ze w każdym hobby prędzej czy później, jeśli się ono rozwija, dojdzie do momentu w którym zbieranie staje się ekskluzywnym przywilejem. Tak na prawdę chociaż dla mnie jak dla każdego jest przykre to co się dziej, to jedyne czego nie umiem zrozumieć to wystawianie nowych i nie oryginalnych figurek po zawyżonych cenach. Cała reszta wydaje się być typowym krokiem w rozwoju danego hobby opierającej się na zbieraniu przedmiotów kolekcjonerskich.
@@Xaira_x wydaje mi sie ze ludziom (przynajmniej mi) chodzi o drastycznosc tempa w tej sytuacji
@@ShanteLPS wydaje mi się, że w większości przypadków jest to tak drastyczne (przynajmniej w tych które znam tak było), ale uważam też przy okazali to za bardzo kochane i niewinne. W podejściu do tego tematu kolekcjonerów innych hobby nigdy nie widziałam takiego oburzenia, co uważam za dużą zaletę i widać że wszystkim zależy na dobrym rozwoju tego community.
Miałam 2 powtórki jednego shorthaira, obydwa z zepsutym mechanizmem. Figurka w stanie idealnym warta z 50 zł,a,że figurki nie były w stanie idealnym, jeszcze w dodatku sam plastik poszarzał, to stwierdziłam,że wystawię jedną sztukę po 25 zł. To co się działo, to tragedia. Ilość osób,jakie chciały podkupywać 2 osobom figurki była zatrważająca. Tak samo, jak zatrważające jest to,że niektórzy by taką figurkę wystawili za 45 zł :| tragedia
@@fansha3104 tragediaaa
mega doprze że ktoś zauważył ten problem z cenami... teras nawet se kupić nie można w normalnej cenie, ostatnio jak ja prubowałam kupić LPS to zwykł kosztuję po 100 zł i to jest mega problem, btw świetny film
@@aniawro7868sas dziekuje ❤️! i racja
boże dosłownie. Ludzie którzy zawyrzaja cene sa po prostu załośni jakby teraz na vinted i nie tylko ciezko jest znależć figurke w normalnej cenie. Takie osoby imo nie powinny wgl sprzedawac lps skoro nie znaja ich wartości bo tak jak powiedziałaś psuje to rynek lps. Teraz nawet ceny lps nie pop ida w góre bo jak patrzyłam to większość kosztuje od 30zł w góre tak samo jak fejki a kiedyś popy kosztowały conajmniej 50zl. Dla mnie to jest chore jak bardzo ludzie są zdesperowani i pragną pieniędzy choćby miało by to zachwiać prawidłową wartość figurki. Nie raz zgłaszałam ogłoszenia osób ktore przesadzały z ceną, wystawiały fejki jako oryginalne, robiły tak zwaną licytacje albo pisały że albo sprzeda albo nie. Nie rozumiem też dlaczego ludzie zrobią wszystko aby zyskac jakąś figurke. Zachowują sie jakby ich zycie od tego zależało. W wiekszości przez takie zachowania ceny jamników są ogromne nawet jak są w złym stanie gdzie za taką samą cene można by było się najeść, zatankować samochód lub dobrze sie ubrac. ( Przepraszam za jakieś błędy w pisowni ale z ortografii nie jestem najlepsza. Wypowiedziała bym sie jeszcze na wiele tematów ale czasu by mi nie starczyło haha) (Jeżeli jesteś którąś z tych osób z filmiku to wiedz że tobą gardzę. Buziaki wszystkim😘)
Pamientam jak gdy bylam jeszcze w przedszkolu to dostalam pierwszego pet shopa i niedawno wzielam pudelko w ktorym mialam ich niewiele i chciałam je ponownie zaczac zbierac no i wchodze na vinted bo mysle ze beda spoko ceny i patrze a za 800 zł 5 figurek a jedna która była za 75 była cała pomazana :/// ( sorki jak sie ciezko to czyta ale mam wylaczona korekte)
@@Felixoomeow masakra jest teraz serio🥹
Na szczescie rynek mlp jeszcze nie poszedl na taka skale lecz jednak z dnia na dzien widze zwykle cheerlie za 50zl lub cmc po 30zl za jedna a dostaja taka wycene tylko zakladam przez to ze jedna osoba wystawiajaca pare miesiecy temu ktora dalej nie sprzedala figurki postanowiła wystawic ja w zawyzonej cenie bo "nie jest to mane6 wiec musi byc warte wiecej" i reszta ludzi poszla za tym wpisujac nazwe w wyszukiwarke vinted, jedna osoba wezmie przyklad z horendalnej ceny drugiej i potem ten sam tok toczy sie w kolko
@@Nikodem985 wlasnie niestety w tym rzecz:( a ceny kucykow teraz tez strasznie ida w gore, chcialam wrocic do kolekcjonowania to serio trzeba duzo kasy na to przeznaczyc
@@Nikodem985 Śmiesze, dopiero co mówiłam o tym jak Poniacze podniosły się w cenach, szczególnie Gen 4 które nie są Main 6
6
Największym Offenderemi w cenach to są Starswirl, która nawet wtedy była droga bo kosztowała ponad 100zł, a teraz jej cena pomnozyla się o 6 razy oraz wszystkie unikaty z starszych serii.
Pamietam dobre czasy gdzie za Fluttershy wydałam 7zł albo nawet i mniej, Pinkie kosztowała mnie mniej niż 15zł a za 24zł miałam czteropak z Applejack, Cheerlie, Sunny Rays(Jeden z największych unikatów w mojej Kolekcji) i Rainbow Dash.
Teraz za te ceny jedynie mogę zdobyć powtórki Main Six.
Jednakże dla mnie, osoby który mieszka w UK Najtaniej opłaca mi się kupować Kuce z Australii i Kanady
To nie ma sensu, ale działa
A najgorsze jezt to, że to nie tylko o te figurki sie rozchodzi. To dotyczy wszystkiego.. ciuchy, wlosy, pazury👌 A póki jest klient na te zawyżone ceny, to nic sie nie zmieni. Paznokcie za 200 zl dla mnie to już kosmos 😂 A co dopiero za wieksze ceny. Ta zasada działa wszędzie i przykro mi, że nawet szmatki z vinted również to dotknęło.
@@runia1094 DOSLOWNIE!! nie wiem w ktorym momencie paznokcie zrobione u kosmetyczki ewoluowaly z 80zl na ponad 200🤡
Na vinted LPS którego kupiłam za ok.27 zł (G7) kosztuje 80 zł 💀 ludzie zwariowali...
mysle tez ze duza wina lezy po stronie WIEKU osob ktore sprzedaja te lps. jedna osoba wystawi za 100zl jakiegos popa i dzieci w wieku ok 10-14 lat zaczynaja widziec w tym "szanse na zarobek" i wystawiaja takie pogryzione zabawki za zawyzone ceny + takie cos dzieje sie tez w srodowisku furry (czestym widokiem sa np fursuity zrobione na szybko z dziurami i odpadajacym futrem za nawet 1000tys)
@@Zkiell bardzo mozliwe, w sumie jest masa przyczyn
Dokladnie tak jest. Ja mam mnostwo koni (corka juz sie nimi nie bawi) i chcialam je po prostu oddac. Odezwala sie do mnie migiem 13-latka pytajac ile sztuk i czy przysle wiecej zdjec to ona juz je wrzuci w oferty do sprzedania a ja wysle jej. Nie wyslalam.
Zbieram te figurki od kąd pamiętam. I coraz częściej zauważam sytuacje gdzie ceny są starszne, i ludzie ktorzy wystawiają figurki fake po bardzo absurdalnych cenach. Wielkie dzieki za dilmik mega potrzebne jest rozgłaśnianie takich rzeczy
@@Bielinka02 ❤️!
Wsm długo kolekcjonuje LPS i bardzo bym chciała nagrywać na YT. Kupuję naj częściej na Vinted/olx/allegro i po prostu w sklepach. Jestem wściekła że figurka której potrzebuje kosztuje na Vinted jakoś teraz z 300zł a na olx też Wacha się od 200/400zł.. nie lubię takich żeczy..
Najgorsze jest to,że gdy sprzedasz figurke 10 zł taniej od ceny ustawionej przez większość osob na vinted to już się do mnie jakaś dziewczyna odezwała,że psuje rynek i pewnie sprzedaje fake,więc pisała,żebym obniżyła cenę do 30 🫣
@@Karolina-rp1ff 🥲
Wgl od dziecka mazylem o zbieraniu tych figurek ( porpostu dla siebie ) ale te ceny sa dla mnie powalone tymbardziej ze stan takich figurek to czesto masakryczny jest (typoara chciala mi sprzedac nie popa za 30 zl ktory byl pogryziony przez psa)
9:14 nic nie rozumiem ale buja
Jestem osobą sprowadzającą lps do Polski, by sprzedać je w adekwatnych cenach i próbować naprawić rynek, niestety jest to trudne 💔 lps sprzedają sie w sekundy, nigdy nie mam pewności, ze figurka trafi do osób które będą sie nimi cieszyć
Mam zaspamione wiadomości, ludzie oczekują ode mnie niewadomo czego, a jestem tylko jedną osobą, malo tego zanim paczka z lps do mnie dotrze, moja trochę czasu przez co moja praca nie jest tak efektywna 💔 ciesze sie, ze mogę pomóc, ale przykro mi jak jestem traktowana przez niektóre osoby
Mam nadzieję, ze sytuacja mimo wszystko się poprawi bo jest to po prostu przykre
@@avi5583 jestem prawie pewna ze cie kojarze z grupki, to co robisz jest strasznie mile, jesli umialabym chociazby zamawiac figurki zza granicy to pewnie sama bym z checia pomogla, jednak mam problem z zadbaniem nawet o siebie w tej kwestii XD, to przykre ze jestes chyba jedyna osoba, juz nawet nie chodzi o to, ale praca tym bardziej przestaje byc efektywna w momencie kiedy ludzie nadal sprzedaja a co wazniejsze KUPUJA zwykle figurki po chorych cenach:// takie mamy realia, tylko liczyc na to ze ludzie pomysla chwile nad tym i zdadza sobie sprawe z tego ze robi sie coraz gorzej i zoraz trudniej jest to uratowax:(
@@ShanteLPS bardzo możliwe! Staram się wstawiać regularnie posty żeby jak najwięcej osób wiedziało o akcji 💕 niestety przez to te lps szybko schodzą, i mam wyrzuty sumienia, że robi się taki wyścig, ale nie jestem w stanie działać na większą skalę bo najpierw muszę zainwestować swoje pieniądze, później zamrozić je na vinted, a na sam koniec jeszcze przelać je na paypala więc jest to dość czasochłonny proces 🤕
No i przed wysyłką czyszczę i naprawiam te lps, żeby serio zrobić komuś radość
+ Blokuje konta resellerow/podkupywaczy więc jest z tym trochę pracy, ale poprawy raczej szybko nie zobaczymy 😭 mam nadzieję, że będę mogła kontynuować tą akcję jak najdłużej bo pomijając już ceny, niektórych figurek zwyczajnie już nie ma na rynku!! Autentycznie jest problem ze znalezieniem najbardziej common popów w jakiejkolwiek cenie
Większość ofert to licytacje bądź fejki 💔
@@avi5583 naprawde podziwiam cie, to ogrom pracy, mam nadzieje ze kiedys uda mi sie cos od ciebie kupic💕 (chociaz chyba to nie pomaga) ale szanuje to co robisz i az jestem w szoku, sam fakt wlssnie zapobiegania resellingu i tak dalej, brak slow podziwiam🩷
@@ShanteLPS każdy kto nie jest resellerem albo ogólnie problematyczną osobą, jak najbardziej może coś ode mnie kupić 💕 także mam nadzieję, że i tobie pomogę ze zdobyciem jakiegoś marzenia!!
@@avi5583 bede probowac❤️ oczywiscie resellerem nie jestem haha
Teraz oglądałam vinted i właśnie znalazłam kotka LPS ja patrzę a on kosztuje 100 zł a powinien kosztować za jakieś 50 zł
ogolnie to jest wiele ludzi co wystawia popy za bardzo tanio na vinted typu 35-50 zl, tylko ze te ogloszenia sa na vinted z 30 sekund bo ludzie tak sie rzucaja na to dlatego nie widac tych ogloszen😢
Girl, jak ja cie rozumiem z tą załamką z cenami.
Uwielbiam kolekcjonować Pluszowe Kłapouchych i 8cm figurek MLP(Gen 4) których można było czesać i o ile ceny Kłapouchych są w cholerę tanie(Przynajmniej tam gdzie mieszkam) . Nawet udało mi się zdobyć Unikata, którego ludzie sprzedają £100(Czyli 500zł) zapłaciłam za niego tylko £2 czyli 10zł.
To figurki Kucy, które już były drogie(Szczególnie mało znane figurki z pierwszej fali jak z zestawów które były tylko w Toys R US) , nawet gdy zaczynałam kolekcjonować(Czyli jak miałam 13 lat) to teraz te ceny praktycznie stały się po prostu nierealne żeby powiększyć kolekcję kucy.
@@DayDreamingWriters odpowiadalam na inny komentarz twoj ale rozumiem cie bo lps kolekcjonuje od roku a mlp kolekcjonowalam kilka lat i w wieku 14 lat mniej wiecej skonczylam (kupilam ostatniego kucyka), potem mialam przerwe, wrocilam do lps a jak chcialam wrocic do kucykow (sprzedalam kilka i pare z nich oddalam/wymienilam) to zniechecily mnie ceny, “za moich czasow” prawie wszytskie z pierwszej serii kupilam po 20zl, niektore po 10, najwiecej dalam za lululuck, bo 50zl w zestawie🥹 i rzeczywiscie bylo kilka tych drozszych figurek ktorych nie mialam bo nie mialam kasy jako 12/13latka ale blagam teraz kazdy kucyk kosztuje kolo 100zl
ja bylam totalnie into kucyki, moglam sie WTEDY naprawde chwalic kolekcja i troche zaluje pozbycia sie niektorych kucykow
@@ShanteLPS Widzisz, rozumiemy się nawzajem z tym Bólem z cenami naszych Koników
Ale odkryłam ciekawą rzecz(Przynajmniej dla mnie)
Najtaniej wychodzi mi kupowanie figurek MLP z Australii.
Bo za cztery bardzo rzadkie figurki zapłaciłam 332 Australijskich Dollarów(Razem z Przesyłką) czyli £180 jak zrobi się wymianę Walut.
A zazwyczaj na tym targu Kucy £180 to jest przeciętna cena za jedną z tych unikatów.
Niestety nie wiem jak było by w Polsce z tymi cenami
@@DayDreamingWriters az sama poszukam czegos haha
@@ShanteLPS Nie wiem czy to tak zadziała jeśli mieszkasz w Polsce.
Dla mnie to zadziało bo mieszkam w Wielkiej Brytanii
ja akurat nie rozumiem aukcji z wymienianiem się figurkami. może to dlatego że nigdy nie planowałam zamiany 'figurka za figurkę' bo wolałam poszerzać kolekcję i dawać pieniądze. nie wiem, irytują mnie takie aukcje bo jednocześnie skąd mam wiedzieć jakie oczekiwania ma osoba która wychodzi z propozycją zamiany? dodatkowo jak taka zamiana ma być obustronnie korzystna jeśli ja (klient) muszę wymienić się figurką o wyższej wartości?
zachęcam do dodawania swoich opinii
@@julis4333 ja sama idee wymiany rozumiem, kolekcjonerzy (zwlaszcza ci, ktorzy dluga zbieraja figurki) maja czesto kilka takich samych figurek, zamiana figurki jednej na druga (o tej samej wartosci) moze byc dobrym rozwiazaniem, bo zwlaszcza w tym momencie kupno jest coraz trudniejsze i jeszcze jeden wazny fakt, czyli musisz placic (np na takim vinted) chora cene za figurke, oplate za ochrone kupujacych i do tego wysylke, czesto latwiej jest sie wymienic
a co do wymiany mniejszej wartosci na wieksza to zazwyczaj jedna strona doplaca drugiej lub wymienia dwie figurki (lub wiecej) na jedna
ale fakt faktem tez mnie troche irytuja te ogloszenia bo nie mam nic na wymiane a nie da sie nic kupic bi wszedzie wykiana, niektorzy ludzie tez sa chamscy strasznie
Tak samo jest z monster high
@@skarnus3000 draaamat
to prawda
Tak szczerze, to nigdy nie kupowałam na vinted i na olx
Fajne okazje odnalazłam na allegro, np. U jednej pani często kupowałam popy ORYGINALNE i nawet nie za drogie według mnie, np. Jamniczkę Rozę bez wysyłki zapłaciłam 64,50 zł, albo shorthairkę Meghan za 52,50 bez kosztu wysyłki
Tylko raz na Vinted szukałam shorta czarno - białej Blythe i znalazłam Fejka za... prawie 200 zł. Ja mówię: COOO!?!? CZY TA OSOBA DOBRZE SIĘ CZUJĘ XDDDD
Subek z dzwoneczkiem już zostawiłam pozdrawiam ♥
@@pancakelps02 🩷!!
omg siemkaa
widziałam na vinted lpsa za 105zł chore?!
@@jacekbilski7273 sa i o wiele wiele drozsze, zalezy od konkretnego modelu
Tak sie dzieje w środowisku wszystkich kolekcjonerów Nie tylko LPS
to jest chore co się dzieję chciałam kupić jamnika pocztówkowego który normalnie kosztuje 50 zł a nawet mniej bo ludzie go za bardzo nie lubią a ten jamnik teraz chodzi po 200 zł lub najczęściej 150 zł nawet fejki tego jamnika to się tyczy wszystkich lps pop czy nie pop orginał czy fejk kosztują tyle samo nawet sarenkę można spotkać po 200zł co chodzi po 20 zł i popieram nie kupowania teraz figurek bo ludzie się zniechęcą chociaż trochę do tych chorych cen.
ja cułam nie smaczek raz kupując g7set za 100 zł ale tyle za jedną figurkę> Ja bardzo chciałabym być kolekcjonerką lps i kucyków ale to trudne
teraz jest bardzo trudno://
@@ShanteLPS no ale jak chcesz acsecoria to razem na temu bo tam naprawde warto patrząc na ceny niestety nie ma tam lps
Słyszałaś kiedyś o takim pojęciu jak wolny rynek?
@@shrex7887 a ty slyszalas o czyms takim jak wolnosc slowa?
@@shrex7887 Wolny Rynek nie powoduje takich rzeczy
@@ShanteLPS tak wlasnie dlatego postanowilam napisac komentarz.
@@DayDreamingWriters to dziwne, bo mnie sie wydaje, ze jednak dokladnie tak jest.
@@shrex7887 dlatego ja postanowilam nagrac taki film
Chciałam kupić owieczkę w bardzo spoko cenie z ogłoszenia gdzie było więcej lps i pani mi zrobiła osobne ogłoszenie. Weszłam tam OD RAZU a i tak ktoś kupił to ogłoszenie przede mną. Na szczęście pani anulowała tamtej osobie bo byłam pierwsza ale pls to co się teraz dzieje to jakiś żart
@@teodor-u2i o podkupywaniu tez mam zamiar zrobic film haha
Moim zdaniem nie warto w ogóle kupować najnowszej generacji. Kupiłam 2 petshopy i ten pudelek jest straszny. Krzywy, farba wyjechana, oczy jak z taniej drukarki wydrukowane a głowa?? Miękka strasznie I śmierdział parę dni takim chińskim tanim plastikiem że zastanawiałam się czy kupiłam oryginał. Jedna zagraniczna osoba na yt wypowiadała się o tych figurkach i sama przyznała że są straszne. Osobiście.. nie warto wydawać tyle pieniędzy na jednokolorowe figurki bez detali jak kiedyś były świetne detale I na rozjechaną farbę wszędzie. Nawet w sklepach widziałam że są straszne.. no cóż to moja opinia wasza może być inna
@@cati2827 sama nagralam o tym film, wydaje mi sie ze po zobaczeniu chociazby 2 serii to moja opinia die troszke zmienila, ale co do twojego komentarza to po czesci sie zgadzam, a po czesci nie, a kazdy moze miec inna opinie💕
Nic nie słychać w tej inscenizacji 🤷♀️
ta scenka byla bardziej dla fanu, ale dialog wyglada mniej wiecej tak:
-dzien dobry chcialabym kupic tego shorthaira, proponuje 50zl
-niestety mam wyzsza propozycje
-zalezy mi na nim, wiec dam 60
-sorry ale najwyzsza propozycja to 150zl
-w takim razie dzikeuje, nie jest tyle warta
Wiem, ze nie vinted ale - wiesz, co dzieje sie na ebay'u? Tam te zwykle lps sa kurwa za kilka stów xdd jestem szczerze przerażona..
@@czarlottakarolina cena figurki tez zalezy od regionu np w stanach niektore europejskie figurki beda strasznie drogie, w polsce sa tansze, ale ludzie chociazby z polski widza w tym sposob na biznes i na ebayu wystawiaja figurki nawet malo warte i probuja je sprzedac po jakichs chorych cenach
@@ShanteLPS bezczelne zachowanie xd szkoda ze znajdą się szaleńcy którzy i tsk to kupią. Serio zwykłe figurki za takie ceny? Szkoda ze wszyscy nie mogą się zebrać i przestać kupować, oczywiście że jest to nie możliwe, ale gdyby się tak stało może Ci idioci nie wystawiali by tego w takich cenach bo nikt by tego nie kupował..
@@czarlottakarolina doslownie
Sama robisz te biżuterie dla lps ? Jak tak dasz tuto?
@@mikazj9699 sama robie, mozna ja u mnie kupic💕
Sprzedam jamnik za 300 zł
taka dziewczyna sprzedaje te spaniele itd. za 1,50zł w tym wysyłka 3,95zł (nie fake)
@@annalz.masmslams2729 whatt
jaka?
@@zachootRaczej ci nie powie, bo chyba sama chce sobie kupić Te Pets
dla mnie każda figurka lps jest warta ok. 20 złotych więc jeżeli miałabym jakieś, sprzedałabym je za 30zl bo trzeba tez cos zarobic
Dlaczego wy płaczecie że petshopy rosną na wartości? Przecież to dobrze że są nadal w obiegu i ludzie się nimi interesują i to nawet na większą skalę niż kiedykolwiek. Wyobraź sobie, że figurka za którą dałaś 300zl bo była tyle warta w np. 2023r. spadła do 50zl bo ludzie przestali się nią interesować. Czy to by cię cieszyło XDDDDD? Nie wydaje mi się.
Nie widziałam nigdy kolekcjonera innych figurek/przedmiotow który by tak się przejmował tym że jego kolekcja zyskuje na wartości jak co poniektórzy z lps community.
Poza tym niech ludzie robią z swoimi pieniędzmi co chcą i nic ci ani nikomu innemu do tego. Jeśli boli cię to że przez nich figurki rosną cenowo to już twój problem a nie ich
@@dzielnypacjent5605 like I said, to jest moja opinia, nikomu nie kaze sie z nia zgadzac i nie bronie nikomu wydawac swoich pieniedzy🤷♀️
@@ShanteLPS liczyłam na bardziej rozwiniętą odpowiedź zważając na to że odniosłam się do twojego filmu. Nie można nazywać faktów opiniami
@@dzielnypacjent5605 no dobrze, w takim razie
osobiscie chcialabym aby kolekcjonowanie bylo luznym hobby, a nie wydawaniem calej wyplaty na figurki, oczywiscie od poczatku wiadomo ze to nie jest i nie bylo tanie, jednak ostatnio wiele sie zmienilo
wiele osob przyciagalo to ze na te tansze figurki prawie kazdy mogl sobie pozwolic, w tym momencie zwykle common figurki sprzedaja sie po chorych cenach xd
byl podzial na drozsze figurki i tansze, teraz byle osoba ktora znalazla zepsute figurki na strychu probuje je sprzedac za nie wiem 50zl za sztuke, wydaje mi sie ze to nie przyciaga ludzi, a o tym tez wspomnialas w komenarzu
wiadomo ze cieszy mnie fakt ze figurki rosna na wartosci, ale to powinno dziac sie stopniowo to raz, a dwa adekwatnie z unikalnoscia danej figurki, nie tak diamentralnie, przeciez to nawet brzmi idiotycznie, tak, figurki niedostepne w polsce lub trudniej dostepne moga drozec, prosze bardzo, ale w filmie glownie mowie o normalnych figurkach ktore z dupy staly sie popularne
@@ShanteLPS Mimo wszystko ludzie nadal je kolekcjonują i cieszą się ogromną popularnością. Można mówić że ludzie sraja się o ceny, ale wciąż będą kolekcjonować i tak to już wygląda. Ceny rosną stopniowo, ponieważ figurki mają już 20lat> to nie działo się nagle, te ceny zawsze były wysokie czasem spadły czasem rosły. Sama kolekcjonuję od trzynastu lat i wiem co się dzieje na rynku. Poza tym o unikalności figurek ciężko mówić w przypadku gdzie to towar wycofany. Jasne niektóre były sprzedawane w europie i posiadają więcej egzemplarzy aczkolwiek wciąż są wycofane i znalezienie niejednej w idealnym stanie graniczy z cudem.
A to, że ktoś sprzedaje np. #5 w złym stanie za 100zl to żadna nowość. Od zawsze istnieli sprzedający co zawyżali bardzo mocno ceny, ale mało kto się ineteresowal ich ogłoszeniami i żyli dalej. Osoba co się zna na wartości nie kupi takiej figurki, ktoś kto się nie zna może kupi ale to jego siano i jego problem. Zawsze może zapytać innych o wartość a to że tego nie zrobił to już jego sprawa.
No co ty nie powiesz na allegro mialo sie podstawionych ludzi by licytowali dla podbicia cen 😁
To jest film na którym czekałam nareszcie jest jakaś osoba z którą mogę się zgodzić