W zadaniu 7 wcale bym nie liczył wzoru Herona,ani nie różnicuję pól tych trójkątów, po prostu opuścić tę wysokość z punktu S na BH jako X i mam trzy równania z trzema niewiadomymi: 1/z+w=6\|3 2/w²+x²=54 3/z²+x²=18 Odp.x=\|6
a to czy nie musimy udowadniać że kąt HAB jest prosty? Tzn napisać coś w stylu: AD jest rzutem AH na ABCD oraz wiemy że AD jest prostopadły do AB => AH jest prostopadły do AB(tw. o trzech prostych prostopadłych). Chodzi mi o to: jeżeli nie napiszemy tego, to czy odejmą nam punkty?
Ja gdzieś źle przepisałem przekątna sześcianu jako 6√2 i co ciekawe wtedy trójkąt SHB jest prostokątny (z Pitagorasa wychodzi). Byłem taki zadowolony z siebie, że to znalazłem a później się okazało, że to jest źle XDD
Czy można tu skorzystać ze wzoru na pole trojkąta z połową obwodu i bokami trójkąta? I potem przyrównać do klasycznego wzoru ah/2 ? Do obliczeń przyjąłem przybliżone wartosci pierwiastkow i wynik wyszedł dobry ale nie wiem czy uznaliby to na maturze
Rewelacyjne tłumaczenie
W zadaniu 7 wcale bym nie liczył wzoru Herona,ani nie różnicuję pól tych trójkątów, po prostu opuścić tę wysokość z punktu S na BH jako X i mam trzy równania z trzema niewiadomymi:
1/z+w=6\|3
2/w²+x²=54
3/z²+x²=18
Odp.x=\|6
a to czy nie musimy udowadniać że kąt HAB jest prosty? Tzn napisać coś w stylu: AD jest rzutem AH na ABCD oraz wiemy że AD jest prostopadły do AB => AH jest prostopadły do AB(tw. o trzech prostych prostopadłych).
Chodzi mi o to: jeżeli nie napiszemy tego, to czy odejmą nam punkty?
Ja gdzieś źle przepisałem przekątna sześcianu jako 6√2 i co ciekawe wtedy trójkąt SHB jest prostokątny (z Pitagorasa wychodzi). Byłem taki zadowolony z siebie, że to znalazłem a później się okazało, że to jest źle XDD
Japierdole to samo zrobiłem, ale lipa. A takie łatwe zadanie
Czy można tu skorzystać ze wzoru na pole trojkąta z połową obwodu i bokami trójkąta? I potem przyrównać do klasycznego wzoru ah/2 ? Do obliczeń przyjąłem przybliżone wartosci pierwiastkow i wynik wyszedł dobry ale nie wiem czy uznaliby to na maturze