Panie Macieju, nawet nie wie Pan jak się cieszę (mam nadzieję, że jest nas więcej), że auta koreańskie wniosły duży powiem świeżości do motoryzacji i dały nam użytkownikom większy niż dotychczas orzech do zgryzienia pt.: "co wybrać". Tylko się cieszyć. A auto bardzo fajne. Pozdrawiam
Na pewno pokazaly zeby ich nie wybierac. Zamulone, badziewnie wykonane, skandaliczne materialy - szczegolnie w Tucsonie, duza pala i sa ogolnie niedorobione. Ciesze sie ze sa na rynku bo dzieki nim widac jak bardzo niemiecka konkurencja jest z przodu stawki.
spk8989pl czytam i oczom nie wierzę: "niedorobiony, badziewny, skandaliczny". Myślę sobie, SPK się otworzył i napisał coś o sobie. Nie, jednak nie. Napisał o aucie...
Ale jakie fajne felgi!! Co do motoryzacji koreańskiej (jako jej właściciel) nie będę się wypowiadał (bo bym tylko Panu, Panie Sędzio, przytakiwał). Pozostaje mi tylko życzyć Panu i Oglądającym zdrowia.
Musiałem objerzeć w zwolnionym tempie ale 0-50 to 2.8 s a z reakcją systemu 3.5 sekundy. Naprawdę nieźle.... co do spalania też naprawdę przyzwoicie. Coraz bardziej się zaczynam do hybryd naprawdę przekonywać jeździłem już kilkoma i to są ciekawe propozycje na pewno przy wymianie auta na większe trzeba będzie je rozważyć. Przy okazji jak zwykle świetny test.
Dzień dobry. Podobało mi się jak Pan mówił o ważności parametru 0-50 km/h. Jak się okazało kilka lat temu o ile już nie kilkanaście miałem jeden z lepszych samochodów pod tym względem - mianowicie Daewoo Tico i jest to informacja sprawdzona w parametrach podawanych przez tygodniki motoryzacyjne a co najważniejsze na skrzyżowaniach. To były czasy legalnych wyścigów spod świateł, legalnych bo właśnie do 50km/h. Pozdrawiam.
Świetny materiał Panie Macieju. Mialem okazje przez niecały rok użytkować dwie Kony, niestety nie hybrydowe. Po przejechaniu około 80 tyś km. całkowicie podzielam Pańskie zdanie odnośnie modelu. Do wad dodałbym jeszcze nastawy zawieszenia. Samochód- szczegolnie na 19" kołach strasznie podskakiwał na nierównościach. Problem nie był az tak odczuwalny w drugiej Konie z mniejszymi kołami na większym profilu. Ale cóż- taka specyfika "podniesionych" kompaktów. Swoja drogą chętnie zobaczył bym ten napęd w i30 lub Ceed. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo lubię Pana Pertyna słuchać, ponieważ nie muszę wcale patrzeć w telefon, co przy moim słabym wzroku jest bardzo ważne, wszystko jest pokazane słowem, do tego bogaty i bezbłędny jezyk, włączając akceptowanie, gdyby średnie spalanie było powiedziane, to bym z lupą się nie wpatrywal, pozdrawiam.
No, łącznie mam roczne przebiegi między 75 a 90 kkm… Teraz nawet chyba się uzbiera więcej w pandemii, bo mniej czasu odchodzi na wyjazdy i wyloty, gdzie jeżdżenia jest po 200 km na dwa-trzy dni. Siedząc w Polsce objeżdżam czasami po 4-5 aut naraz, więc dzieje się.
Witam, czy napęd z hybrydowy hyunadia jest ich autorską konstrukcją? Czy może jest pożyczony od np toyoty? Zauważyłem zaskakujące podobieństwo zegarów od napędu hybrydowego z tymi od aurisa.
Podczas zakupu auta testowałem hultaja ioniq i toyke auris w kombi Każdy mówił, że cvt to zło, a w hultaju 2 sprzęgła robią robotę. Niestety moim zdaniem ta skrzynia 2 sprzęgłowa to syf. Przy ruszaniu mało komfortowa. Nie mówiąc już o pozycji za kierownicą itp. Wycie silnika w Toyocie jest tylko odczuwalne podczas np. Wjazdu na autostradę itp. Ogólnie nie ma tragedii
Ciezko fanbojom vw pogodzic sie z faktem ze motoryzacja niemiecka ktora kiedys byla przykładem solidnosci, jakosci, wytrzymałości, swietnych osiągów i prestiżu dziś już zaczyna ustępować nawet koreanczykom. Mamy tu 2 fanbojow co widać w komantarzach ktorym żal d**ę ściska niemiłosiernie 😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁
Panie Macieju jestem zainteresowany Koną w wersji Hybrid lecz interesuję mnie wersja wyłącznie przed liftem, który ma być w roku 2021. Na oficjalnej stronie Hyundaia Kona przedlift zniknela z oferty za to Kona Hybrid nadal jest w wersji przedliftowej. Czy ma Pan jakies informację czy mają zamiar produkować w 2021 jeszcze przedlifta równolegle z poliftem?
Ale ta moc 145KM jest krótkotrwała, bo przy np. szybkiej jeździe pod wiatr pod lekką górę akumulatory zostaną rozładowane, a 105KM spalinowego jeszcze obciążone ładowaniem. Coś czuję, że to raczej samochód do miasta. 12:08 skoro moment spalinowego i elektrycznego "wchodzą" do skrzyni to pytanie ile ta biedna skrzynia ze sprzęgłami wytrzyma? Czy to mokre sprzęgła czy suche? 16:02 te 5 lat bezwzględnej gwarancji na wszystko jest pewnie wtedy, gdy przeglądy wykonuje się w autoryzowanym serwisie (> 1000zł albo więcej - bo po n tysiącach jest więcej wymian - np. przewody zapłonowe) i nie dotyczy to użycia w działalności zarobkowej typu przewozu osób. Skoda daje 5 lata i pakiet przeglądów na parę lat za 200zł. Jak to ma być samochód na lata, to powinny być lepsze materiały. Znajoma ma 2 letniego Tucsona za 85tys. i wycierają się boczki siedzeń, no coś tu mocno nie gra. Kona i Niro praktycznie nie widać na ulicach. Coś się klientom nie podoba w tych samochodach, za to Toyot hybryd trochę jest, zaś Tucson - zatrzęsienie.
podsumowując: kupić Toyotę CHR czy Hyundaia Konę? Zwłaszcza wtedy ,gdy będzie używać się w cyklu mieszanym czyli dość częste długie jazdy autostradą. Które auto wybrać?
@@Pertyn Dziękuję za podpowiedź. Jest jeszcze jeden argument za Niro ewentualnie Koną-cena: różnica względem Toyoty z napędem 2.0 hybrid jest odczuwalna choć własnie ten napęd może dawać najwięcej przyjemności w codziennym użytkowaniu a zwłaszcza na autostradzie ,czy nie tak? Ideałem byłby samochód o wygladzie Mazdy CX-30 z napędem Toyoty CHR 2.0 Hybrid....
@@robertblock1997 Zgadza się, ale pod warunkiem, że byłaby to hybryda najnowszej generacji (tzw. 4+), po poprzednie zupełnie się nie sprawdzają w trasie. Ale Kia Niro hybrid jest rzeczywiście bardzo dobrym „uśrednieniem”, sumą wszystkich za i przeciw - i obszerną, i oszczędną, i wygodną, i w dobrej cenie
Te skrzynie PSA EAT8 całkiem dobrze sobie radzą co to jest hydrokinetyk a nie jak tu 2 sprzęgłowa. Nie jestem przekonany do niej. Mega droga w naprawie
@@spk8989pl chłopie jaki Ty jesteś monotematyczny. Pod każdym filmem 3 rodzaje wypowiedzi: 1) wszystko co nie VAG - gówno 2) Touareg, którym jeździsz najlepszy a passat którym jeździłeś zaraz po nim 3) Jeździsz nowym autem i nic Cie na świecie nie obchodzi kolejność dowolna, ale nic poza tym nie napisałeś od wieków. Postaraj się!
@@mateuszw9560 jeszcze: 4) Toyota i Mazda to g**no a Koreańczykow to Niemcy miażdżą... ... chyba w luftwaffe... bo z pewnością nie lufthansa 😄 Ogolnie ciężki przypadek 😫
Witam. Panie Macieju, pisaliśmy już parę razy na temat hybrydy. Nadal jestem zainteresowany takim atutem. Toyoty chr a nawet corolla jest moim faworytem. Myślisz czy warto brać pod uwagę taką konę? Pozdrawiam
@@krystianpawekurzynski3147 Mam nadzieję, że jest Pan drobnej budowy, bo ja się w nim nie mieściłem (178/91). Ale wykonanie wnętrza cieszy oko jakością, choć widać że model ma już ładnych parę lat i trochę archaiczny, nawet ekran bez dotyku...
To jest właśnie dowód że narzekanie na silniki wolnossące jest nieuzasadnione. Da się z nich zrobić dobry napęd a koszty eksploatacji w długiej perspektywie nie mają jak powstać
Ładne zdjęcia. Ale autko ma co najmniej słabe osiągi jak bym miał wydać moją kasę wolałbym coś co idzie do przodu wiem że nie można mieć wszystkiego czyli niskie spalanie i osiągi sportowego auta ale te 6-7 sek do 100 żeby było :)
Polecam ProCeed GT. 204 KM do setki nawet 6,4 s (oficjalnie 7,5 s). U mnie średnie spalanie po 5100 km wynosi 8,6 l/100 km. W trasie przy spokojnej jeździe można zejść do 6,5 l/100 km. W mieście, to zależy od korków, od 8,5 l do 10,5 l. Po włączeniu trybu sport więcej, przynajmniej trzeba dodać 1,5 l.
nie wiem, czy już Pan tu zagląda po kilku dniach :) Panie Macieju jeździł Pan Koną w wersji 1,0 120KM? Jak się Pan zapatruje na takie auto dla kobiety na miasto-rejony podmiejskie?
Zaglądam, zaglądam. Nie, Koną 1.0 nie, ale Kią Stonic - tak, a to prawie bliźnięta. Nie jestem wielkim fanem silników 3-cylindrowych, ale na pewno jest to wystarczająco dobry napęd, by nie narzekać w mieście - tylko trzeba się nastawić na to, że obiecywane w folderze spalanie się nie uda
@@Pertyn "Koną 1.0 nie, ale Kią Stonic - tak, a to prawie bliźnięta." bliźnięta? Czyż Stonic to nie pochodna Rio, a Kona coś nowego? (możliwość napędu na 4 koła)? "tylko trzeba się nastawić na to, że obiecywane w folderze spalanie się nie uda" nie jest aż tak źle, w mieście z klimą 1.0 T-GDI z automatem w i20 potrafi wypić 6 litrów przy dynamicznej jeździe. Odejmując klimę i automat daje 5 litrów.
Witam. Wygląda na to że tylko Pan Maciej mimo tego cyrku z pandemią dalej robi to co mu najlepiej wychodzi. I dobrze bo inni jakby usnęli. Jak zwykle spoko test i dalej to samo ględzenie. Pozdrawiam.
A co wybrałby pan dla siebie, osobiście, tę Konę może Toyotę hybrydę z silnikiem w sumie 122 KM, czyli ten słabszy... Pytam, bo szukam odpowiedzi... :)
Myśli Pan o C-HR? Trudny wybór, ale proponuję wybierać a/ portfelem (wyliczyć wszystko) a potem oczami. A może najpierw oczami? Różnice użytkowo są kolosalne, bo Toyota oznacza skrzynię CVT, która nie jest dla wszystkich strawna, gorzej też się zachowuje na autostradzie. Za to jej absolutną pancerność i niezawodność trudno przecenić
Panie Maćku miał Pan kiedyś taką rozkminę? Otóż mamy rok 2001 a Pan (odpukać i wypluć) przechodzi ciężki wypadek, zapada w śpiączkę i budzi się dzisiaj. Co by w takim wypadku Pan sądził o dzisiejszej motoryzacji. Ja takie rozkminy miałem, ale w 2001 roku samochód był dla mnie lepszy im miał więcej na liczniku;-) A Pan jak sądzę miał już wtedy pokaźną wiedzę praktyczną i teoretyczną. Bo tak się mówi ,że przełom wieków to najlepszy czas w historii motoryzacji a dzisiaj to gówno jest;-) Tak mnie wzięło na rozkminy... Więc może jakieś Q&A na kanale? Jeśli tak to proszę o pochylenie się nad tym pytaniem;-) Pozdrawiam
Zartujesz. Teraz jest zajebista motoryzacja. Pelno mocnych uturbionych silnikow do wyboru, szybkie dwusprzeglowe skrzynie, wielkie zarabiste wyswietlacze z uslugami online - korki, mapy, stacje benzynowe, systemy asystujace w tym aktywny tempomat hamujacy przed zakretami itd (tutaj mowie jako uzytkownik nowego tuarega w ktorym to jest wszystko). W 2001 w porownaniu do dzisiejszych czasow jezdzily same zamulone prymitywne strucle (moze oprocz marek niemieckich ale wiadomo ze one byly, sa i beda zawsze najlepsze i na czele).
bardzo fajny motyw z muzyką i zdjęciami typu slideshow, a samo auto trochę jak ta muzyka, najpierw interesująca, później trochę dziwna, a jednak dobrze się jej słucha i coś do niej ciągnie w taki sposób, że nie przeszkadza ;) dziękuję, do widzenia.
Mały "podmiejski" diesel typu 1.5 - 1.6 przestaje mieć sens. Ni cholery, nie będzie taniej w eksploatacji. Diesle to już chyba tylko do dużych, ciężkich aut, na trasy.
Właśnie tu jest problem, te światła to niby ma być ładne? 😬🥴Tego typu "uroda" szybko się przejada i staje się taką multiplą, albo od początku nią jest?
Czy mozna nie pokazywac zdjec na poczatku filmu, bo i tak kazdy to przewija? Proponuje dac linka gdziesz na sieci zeby sobie je poogladac tak bedzie efektywniej.
Proponuję dawac zdjęcia ale tylko "folkswagenow" niezaleznie od tego jaki samochód jest testowany. Każdy normalny podziwia takie profesjonalne zdjecia a nie przewija bo one dodaja uroku filmom Pana Macieja.
@@nikram.9113 zgadzam się w 100%. poza walorami estetycznymi niosą też sporo treści i szczegółów. Skoro film jest z wnętrza to zdjęcia tylko dopełniają całości. Wolę to niż obejście auta z kamerą do okoła w 5 sekund
@@spk8989pl masz jakies problemy egzystencjalne? Toyota molestowała cie w dziecinstwie? Wrzuc sobie na luz... jezdzisz brzydkim badziewiastym tuaregiem ktoremu do Toyoty lata swietlne brakuja i to jest fakt a nie opinie czy oceny a pieprzysz od rzeczy aż ci jad z wściekłości cieknie. Współczuję bardzo... widac jazda vw doprowadza ludzi do wściekłości 😲
Właśnie że nie - sprawdziłem, tylko zapomniałem to powiedzieć przed kamerą. Jest inna reakcja na zmiany biegów łopatkami, ale nie ma żadnej w dynamice automatycznej
Robię sobie powtórki zbierając się powoli do kupna nowego wozu. Z ciekawości sprawdziłem przyspieszenia i ta Kona do 50 jest lepsza niż Kia Stinger 2.0 czy Stelvio QV i niecałą sekundę wolniejsza niż Focus ST :D 140 konna hybryda :D Dziadkowóz, w sam raz dla kapelusznika. Nic tylko włożyć tweedową marynarkę, założyć kaszkiet i wkurzać młodych gniewnych na skrzyżowaniach :D
Hyundai-Kia, czy to rzeczywiście relacja typu VW-Skoda? Chyba te oba małżeństwa funkcjonują nieco inaczej. A patrząc na ostatnie zdjęcia nowego Santa Fe, zdecydownie wolę mieć Azjatów za sąsiadów. Nie mówiąc już o tych samych genach płynących w Genesis....Audi-Genesis, ktoś się ośmieli porównać? W Europie chyba nie, bo ekologiczny wyrok już zapadł. I politycznie też raczej nie jest poprawny.
Panie Pertyn prosimy o skrupulatność bo jednak dziennikarz motoryzacyjny to Pana zawód a nie tylko Hobby. Powyzszy uklad napedowy ma wade, ktora przyczynia sie do mieszania oleju silnikowego z benzyna, won benzyny jest jednoznacznie wyczuwalna w aucie podczas roszania. Przenikanie benzyny do oleju przez producenta okreslane jest jako objaw eksploatacji w wybitnie ciezkich warunkach - w takiej sytuacji producent poleca "odpowiednio skrocic interwaly wymiany oleju" co to znaczy odpowiednio i kiedy olej zachowuje wlasciwosci a kiedy nie - tego producent juz nie precyzuje. Generalnie katalog okoliczności w ktorych auto jest uznane jako pracujace w wyjatkowo ciezkich warunkach obejmuje: 1. Jazde po wzniesieniach 2. Jazde w miescie 3, Jazde po nierownych drogach 4. Jazde po ZAKURZONYCH drogach. W opinii producenta wiec pjadac do pracy w miescie te 20 km dziennie z gruntu narazamy auto na prace w ciezkich warunkach w ktorych to interwaly serwisowe sa w pelni uznaniowe a waznosc gwarancji moze byc zakwestionowana w kazdej chwili. Z tych powodow - pomimo walorow jakie te auta posiadaja ciezko jest polecic to auto komukolwiek z czystym sumieniem. Wszystkie powyzsze punkty znajduja sie w instrukcji obslugiktora klient czyta po zakupie auta (jesli wogole)
Jeśli to prawda to KIJAowa sprawa, nie mniej skad testujacy ma wiedziec ze podczas kilkuset km jakie samochodem zrobil benzyna przedostala się do oleju? Raczej w "parku maszynowym" czy na prezentacjach tego nie mówią. Z drugiej strony jak ci udowodnią ze jezdziles ciagle po miescie ? Krossoverem MIEJSKIM po MIEŚCIE... hi hi dobre ☺. Ja nim kupilem samochod poprosilem o instrukcje i dostalem książkę ktora sobie poczytalem ale to już przed odbiorem a wcześniej dostalem w PDFie na maila.
@@nikram.9113 Ale niech nie gada o 5 latach bezwzglednej gwarancji na wszystko tylko przeczyta instrukcje obslugi a potem zapyta przedstawiciela producenta czy jest to auto zaprojektowane do jazdy w miescie. To sie nazywa rzetelnosc poprostu. Wymienione warunki ciezkiej eksploatacji obejmuja 80% tego co spotyka auto w miescie. Podejscie producenta jest wiec dalekie od uczciwego - poprostu.
@@jacekzebrowski3224 w Polsce wszystko możliwe nie mniej trochę ciężko sobie wyobrazić sytuację że odmawiaja naprawy na gwarancji bo jeździło sie miejskim crossoverem po miescie. Nie mniej wszystko jest możliwie w tym kraju.
Panie Żebrowski, „niech nie gada” nie jest sposobem na namówienie mnie do wsłuchania się w Pańskie uwagi. Podobnie jak wzywanie do skrupulatności - w tym przypadku sprowadzające się do tego, że przed przetestowaniem auta powinienem sprawdzić, czy Jaśnie Wielmożny Przemądrzały „niech nie gada” Panicz Żebrowski nie ma jakiegoś haka na samochód albo na mnie. No więc nie, skrupulatność w testowaniu nie polega na tym, żebym jeździł przez 5 lat samochodem (a najlepiej co najmniej dziesięcioma samochodami, żeby statystyka była) i sprawdzał, czy gwarancja działa. Potrafię sobie wyobrazić, że nie czuje się Pan komfortowo, kiedy Panu powiedziano, że niewłaściwie lub zbyt intensywnie użytkował Pan auto, jeśli wg Pana nie było to użytkowanie przesadnie intensywne. Ale: 1. Ani ja, ani mój test nie mają nic wspólnego z Panem czy Pańskim przypadkiem, więc napadanie na mnie jest w stylu „ktoś mi napluł na głowę, jak szedłem pod wieżowcem, to wpier*olę pierwszej napotkanej osobie”; 2. Przykro mi to powiedzieć, ale nikt i nigdzie nie wspomina o takiej przypadłości tego zespołu napędowego, więc nie mogłem o tym słyszeć. Wykrzykiwanie pod MOIM adresem, że PRODUCENT o tym nie opowiada jest jak powyżej - pieprzeniem w bambus i wyżywaniem się na pierwszej osobie, która się nawinie pod rękę; 3. Bardzo bym chciał, żeby Pan udowodnił swoje wywody dotyczące wypisanych tu rzekomych zastrzeżeń Hyundaia (tych wyliczonych przez Pana, a uznawanych rzekomo przez Hyundaia za użytkowanie w ciężkich warunkach). Z ciekawości zajrzałem do instrukcji obsługi tego modelu i jakoś nie odkryłem cytowanych przez Pana ograniczeń. Obawiam się, że wypisując takie rzeczy nawet w emocjonalnym i przez to co najmniej niegrzecznym (i głupawym) komentarzu, naraża się Pan na znacznie więcej niż publiczne ośmieszenie się czy kłopoty z mieszaniem się benzyny z olejem w swoim aucie. Nie wiem, czy w swej naiwności uważa Pan, że Panu to jakoś pomoże - być może poczuł się Pan lepszy po wpier*oleniu pierwszej z brzegu osobie, ale ja bym się raczej spodziewał, że jednak ktoś z Hyundaia czyta również komentarze, a zobaczywszy Pański, uzna, że właśnie dokonał Pan bezpodstawnego zniesławienia, co może Pana kosztować znacznie więcej niż znaczek pocztowy na wezwaniu Hyundai Polska do np. wymiany auta na bez wad; 4. „Niech nie gada tylko się wczyta w instrukcję obsługi” jest już z Pańskiej strony kompletną kompromitacją i kapitulacją. Bo - jak wyżej - jak Pan już wpier*olił pierwszej napotkanej osobie, to potem Pan wrócił do domu i spuścił lanie dzieciom, a żonie zabrał wszystkie pieniądze i oskarżył ją, że nie gasi światła w lodówce. Reasumując: proszę się z takimi problemami zwrócić albo do producenta, albo do prawnika. Napadanie na dziennikarza, który testuje auto na odcinku maksymalnie 1000 km, że nie dostrzegł, iż po 30 000 km olej się miesza z benzyną, jest dowodem raczej na problemy psychiczne niż mechaniczne z silnikiem. Pozdrawiam bez szacunku
Mam tak z ciekawości pytanie czy faktycznie odmówiono Ci jakiejś naprawy gwarancyjnej bo uznano że jeździsz tylko po miescie (skąd to wiedzieli?) przez co eksploatujesz go nieprawidlowo? Czy to tylko twoje domysly ze tak może być... Tak jak już wspominalem nie slyszalem jeszcze zeby jazda po miescia traktowana jako trudne warunki eksploatacji była przyczyna odmowy gwarancji. Owszem w różnych markach sa uzaleznione odstepy miedzy przeglądami a czasto sam komputer wczesniej wzuwa na przegląd jesli samochod uzytkowany byl głównie na krótkich dystansach po miescie. To tak i to jest zrozumiale bo olej trzeba częściej wtedy wymieniać no i ogolnie niektore podzespoły moga szybciej się zażywać i/lub wymagać częstego przegladu, kalibracji itd...
A gdyby tak połączyć design zewnętrzny Hyundaia Kony z wnętrzem e-niro... Brzmi jak plan. A Ci co tak płaczą nad CVT i silnikami elektrycznymi czy hybrydowymi, najpewniej nigdy takimi nie jechali. Chyba że w starńkim Priusie 1 generacji. Motoryzacja się zmienia. Czy tego chcemy czy nie. Wariaci z UE nie odpuszczą za szybko. Grunt, by właśnie przy tych chorych i wyssanych z palca regulacji, tworzyli takie silniki jak tutaj. Bo oczywiście można zrobić 1.0 biturbo, które będzie przy dynamicznej jeździe paliło ponad 10 litrów (sprawdzałem, podziękuję!) i które najpewniej będzie do mocnego remontu po 100 000+ kilometrów, tylko po co? Wolnossące silniki są na prawdę i ekologiczne i ekonomiczne, a przy dołączeniu elektryka, który rozpędzi je przy niskich obrotach, to czysta frajda z jazdy. A tak na marginesie to przeogromnie żałuję, że w europie jest już tak mało porządnych sedanów/kombi z segmentu D. Bo nowa Kia Optima wygląda obłędnie i ponoć jeździ jeszcze lepiej. No ale cóż zrobić.
Z zewnątrz oba są szkaradne. Jeździłem i Priusem i Aurisem w hybrydzie, wrażenia są fatalne, a spalanie wahało się między 5 a 7,5 litra na setkę. Bez szału. Co do trwałości to póki co jednostki 1.0 TSI dojeżdżają do 300-350 tys. km i jadą dalej. Sedanów jest mało bo mało kto je kupuje.
Nikram widzialem wyniki sprzedazy kwiecien 20 vs 19. Widac ze klienci jednak wola VW i inne niemieckie. Cala reszta szoruje po dnie. Widac ze niemiecki sprzedaja sie najlepiej jak jest prosperita a jak jest wielki kryzys na miare pandemii to samochody z DE miazdza konkurencje.
Bardzo sensowne auto.Musiałbym zaliczyć jazdy testowe Niro i Koną.Chyba faktycznie Kia przegoniła Hyundaia tak jak Skoda Volkswagena pod względem wykończenia wnętrz swoich samochodów.Zawsze kibicuję Koreańczykom.Są chyba statnimi markami na rynku które mają tak wspaniałe analogowe deski rozdzielcze bez tych ochydnych dotykowych ekranów.
Dotykowe ekrany sa tylko na srodku deski i koreanczycy jak najbardziej je maja. Zapewne utyskujesz nad wirtualnym kokpitem ktory jest megazajebista rzecza, szczegolnie w firmie ktora masowo je wdrozyla - VAG. Nie kupilbym samochodu bez tego dodatku. Polecam szczegolnie w duzych suvach vaga - sam ujezdzam 1,5 rocznego touarega i te wielkie ekrany sa zarabiste. Polecam!
@Robert GóreckiJeszcze nie, ale szybko idą w tą stronę. Kona jednak przegina w drugą stronę, w aucie za 100 tys. zł trzeba dopłacić żeby w ogóle był dotykowy ekran.
"Niro i Koną.Chyba faktycznie Kia przegoniła Hyundaia tak jak Skoda Volkswagena " nie bądź naiwny, to część planu. Myślisz, ze właściciele VW nie wiedzą, co planuje SKODA, a Hyundai nie pilnuje KIA?
@@tom220687 jakość czego? nie powiedział bym, że jakość mają lepszą - zwłaszcza te czarne fortepianowe plastiki ale faktem bezspornym jest to, że jednak w tym koncernie są w awangardzie i jakby bardziej się starają :) więcej modeli, każdy model ma więcej wersji silnikowych itp :)
@@artoist Wnętrza Kii są atrakcyjniejsze, niż nawet wspaniałej i30 N. Może rotacja pokoleń inna, ale sam ostatnio testowałem kilka różnych "koreanek" i Hyundaie wyglądały gorzej. Za to Genesis, to już premium całą gębą, bardziej realny dla zwykłego Kowalskiego.
Sorry, ale przy takim spalaniu i za taką cenę to auto nie ma żadnego sensu. Jest 20 tys. zł droższe od Nowego Golfa. Niech VW spali litr więcej to różnica zwróci się po przejechaniu 500 tys. km. A różnica w wykonaniu czy wyciszeniu to niebo a ziemia. W wyposażeniu też - Kona Hybrid za 100 tys. zł nie ma systemu inforozrywki, trzeba dopłacić 2600zł za radio z 7" wyświetlaczem dotykowym. Tylko najwyższa wersja ma światła LED, reszta tylko i wyłącznie halogeny bez możliwości dokupienia lepszych.
Konkurencją ze stajni VW dla hybrydowej Kony byłby hybrydowy T-Roc, ale VW jeszcze takiego nie zrobił. Jak chcesz możesz sobie porównać niehybrydową Konę z T-Rociem i w każdej konfiguracji wyjdzie Ci, że jednak Kona jest tańsza.
Sorry ale za taką cene nie ma sensu kupowac golfa. Duster jest znacznie tanszy a dodatkowo większy z duzym bagaznikiem no i SUV a nie kompakcik... i gaz można mieć wiec dużo tańszy w eksploatacji.
@@adamwojciechowicz2036 popatrz na ogłoszenia używanych z pewną historią z salonu PL są kompakty 4,5 letnie z przebiegami po 350 tyś km, i ja sobie np. kupię takiego używanego z przebiegiem na "176 tyś km" 😩😊 i w ciągu 5 lat robię 150 tyś km prywatnie!! no i jest 500 tysięcy km?
A potem te wszystkie konie mechaniczne i Nm są skutecznie brane w ryzy, przez gościa z naklejką na bagażniku "Klar bist du schneller, aber Ich bin vor dir".
Z tego co widzę, to Hyundai dał sobie wreszcie spokój z jadowitym niebieskim podświetleniem wskaźników i przycisków. Wreszcie.
Panie Macieju, nawet nie wie Pan jak się cieszę (mam nadzieję, że jest nas więcej), że auta koreańskie wniosły duży powiem świeżości do motoryzacji i dały nam użytkownikom większy niż dotychczas orzech do zgryzienia pt.: "co wybrać". Tylko się cieszyć. A auto bardzo fajne. Pozdrawiam
Na pewno pokazaly zeby ich nie wybierac. Zamulone, badziewnie wykonane, skandaliczne materialy - szczegolnie w Tucsonie, duza pala i sa ogolnie niedorobione. Ciesze sie ze sa na rynku bo dzieki nim widac jak bardzo niemiecka konkurencja jest z przodu stawki.
To jest was dwóch. Gratulacje
spk8989pl czytam i oczom nie wierzę: "niedorobiony, badziewny, skandaliczny". Myślę sobie, SPK się otworzył i napisał coś o sobie. Nie, jednak nie. Napisał o aucie...
Fajne auto, super sesja zdjęciowa ;) jak zwykle konkretne "pogaduchy".
Ale jakie fajne felgi!!
Co do motoryzacji koreańskiej (jako jej właściciel) nie będę się wypowiadał (bo bym tylko Panu, Panie Sędzio, przytakiwał).
Pozostaje mi tylko życzyć Panu i Oglądającym zdrowia.
bardzo ładne zdjęcia na wjściu!
Musiałem objerzeć w zwolnionym tempie ale 0-50 to 2.8 s a z reakcją systemu 3.5 sekundy. Naprawdę nieźle.... co do spalania też naprawdę przyzwoicie. Coraz bardziej się zaczynam do hybryd naprawdę przekonywać jeździłem już kilkoma i to są ciekawe propozycje na pewno przy wymianie auta na większe trzeba będzie je rozważyć. Przy okazji jak zwykle świetny test.
Dzień dobry. Podobało mi się jak Pan mówił o ważności parametru 0-50 km/h. Jak się okazało kilka lat temu o ile już nie kilkanaście miałem jeden z lepszych samochodów pod tym względem - mianowicie Daewoo Tico i jest to informacja sprawdzona w parametrach podawanych przez tygodniki motoryzacyjne a co najważniejsze na skrzyżowaniach. To były czasy legalnych wyścigów spod świateł, legalnych bo właśnie do 50km/h. Pozdrawiam.
Ja się nawet kiedyś maluchem ścigałem spod świateł ;) (26 KM, do setki pół minuty).
Świetny materiał Panie Macieju. Mialem okazje przez niecały rok użytkować dwie Kony, niestety nie hybrydowe. Po przejechaniu około 80 tyś km. całkowicie podzielam Pańskie zdanie odnośnie modelu. Do wad dodałbym jeszcze nastawy zawieszenia. Samochód- szczegolnie na 19" kołach strasznie podskakiwał na nierównościach. Problem nie był az tak odczuwalny w drugiej Konie z mniejszymi kołami na większym profilu. Ale cóż- taka specyfika "podniesionych" kompaktów.
Swoja drogą chętnie zobaczył bym ten napęd w i30 lub Ceed. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo lubię Pana Pertyna słuchać, ponieważ nie muszę wcale patrzeć w telefon, co przy moim słabym wzroku jest bardzo ważne, wszystko jest pokazane słowem, do tego bogaty i bezbłędny jezyk, włączając akceptowanie, gdyby średnie spalanie było powiedziane, to bym z lupą się nie wpatrywal, pozdrawiam.
Będę mówić :)
Fajne autko. 👍
Panie Macieju a na temat nowej hondy jazz hybrid słyszał pan już coś?
Niedługo premiera nowej Hondy Jazz, pewnie usłyszę
Zastanawiam się ile Pan spędza średnio czasu w samochodzie dziennie. Ilość filmów i testów jest niesamowita 👍🏻
No, łącznie mam roczne przebiegi między 75 a 90 kkm… Teraz nawet chyba się uzbiera więcej w pandemii, bo mniej czasu odchodzi na wyjazdy i wyloty, gdzie jeżdżenia jest po 200 km na dwa-trzy dni. Siedząc w Polsce objeżdżam czasami po 4-5 aut naraz, więc dzieje się.
Piękne zdjęcia pana Dąbrowskiego a i samochód ładny.
Witam, czy napęd z hybrydowy hyunadia jest ich autorską konstrukcją? Czy może jest pożyczony od np toyoty? Zauważyłem zaskakujące podobieństwo zegarów od napędu hybrydowego z tymi od aurisa.
Jest to na pewno skrzynia 2-sprzęgłowa? Bo słyszałem że jest to "zwykły" automat.
2-sprzęgłowa na pewno
@@Pertyn dzięki za info :)
Podczas zakupu auta testowałem hultaja ioniq i toyke auris w kombi
Każdy mówił, że cvt to zło, a w hultaju 2 sprzęgła robią robotę.
Niestety moim zdaniem ta skrzynia 2 sprzęgłowa to syf. Przy ruszaniu mało komfortowa. Nie mówiąc już o pozycji za kierownicą itp.
Wycie silnika w Toyocie jest tylko odczuwalne podczas np. Wjazdu na autostradę itp. Ogólnie nie ma tragedii
Ciezko fanbojom vw pogodzic sie z faktem ze motoryzacja niemiecka ktora kiedys byla przykładem solidnosci, jakosci, wytrzymałości, swietnych osiągów i prestiżu dziś już zaczyna ustępować nawet koreanczykom. Mamy tu 2 fanbojow co widać w komantarzach ktorym żal d**ę ściska niemiłosiernie 😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁
I to sie poglebilo. Ta kona ma zenujace osiagi w kazdym aspekcie - przyspiesznie, masa, spalanie, poziom halasu. Poziom zenady.
@@k_k2370 oby sie tylko nie obudzili z tego spokojnego snu bo w depresję wpadną.
Rzeczowo, ciekawie, dzięki!
Panie Macieju jestem zainteresowany Koną w wersji Hybrid lecz interesuję mnie wersja wyłącznie przed liftem, który ma być w roku 2021. Na oficjalnej stronie Hyundaia Kona przedlift zniknela z oferty za to Kona Hybrid nadal jest w wersji przedliftowej. Czy ma Pan jakies informację czy mają zamiar produkować w 2021 jeszcze przedlifta równolegle z poliftem?
raczej nie jeżeli te auta się psuły i były łatwopalne
Ktory automat wg. Pana jest najlepszy , najbardziej trwaly ? Pozdrawiam .
Fajny filmik ,a z tą dykcja to kazania w kościele o motoryzacji moglbys prowadzić😁
Ale ta moc 145KM jest krótkotrwała, bo przy np. szybkiej jeździe pod wiatr pod lekką górę akumulatory zostaną rozładowane, a 105KM spalinowego jeszcze obciążone ładowaniem. Coś czuję, że to raczej samochód do miasta. 12:08 skoro moment spalinowego i elektrycznego "wchodzą" do skrzyni to pytanie ile ta biedna skrzynia ze sprzęgłami wytrzyma? Czy to mokre sprzęgła czy suche?
16:02 te 5 lat bezwzględnej gwarancji na wszystko jest pewnie wtedy, gdy przeglądy wykonuje się w autoryzowanym serwisie (> 1000zł albo więcej - bo po n tysiącach jest więcej wymian - np. przewody zapłonowe) i nie dotyczy to użycia w działalności zarobkowej typu przewozu osób. Skoda daje 5 lata i pakiet przeglądów na parę lat za 200zł.
Jak to ma być samochód na lata, to powinny być lepsze materiały. Znajoma ma 2 letniego Tucsona za 85tys. i wycierają się boczki siedzeń, no coś tu mocno nie gra.
Kona i Niro praktycznie nie widać na ulicach. Coś się klientom nie podoba w tych samochodach, za to Toyot hybryd trochę jest, zaś Tucson - zatrzęsienie.
podsumowując: kupić Toyotę CHR czy Hyundaia Konę? Zwłaszcza wtedy ,gdy będzie używać się w cyklu mieszanym czyli dość częste długie jazdy autostradą. Które auto wybrać?
Konę. Jak kiedyś będziesz kogoś wozić z tyłu to Ci podziękuje
@@kumir_ no właśnie to ma być wózek raczej jedynie dla pary w średnim wieku-raczej potrzebny bagażnik niż miejsce z tyłu
Kia Niro :) Spełnia wszystkie wymagania - tyle że nie jest tak atrakcyjna wizualnie
@@Pertyn Dziękuję za podpowiedź. Jest jeszcze jeden argument za Niro ewentualnie Koną-cena: różnica względem Toyoty z napędem 2.0 hybrid jest odczuwalna choć własnie ten napęd może dawać najwięcej przyjemności w codziennym użytkowaniu a zwłaszcza na autostradzie ,czy nie tak? Ideałem byłby samochód o wygladzie Mazdy CX-30 z napędem Toyoty CHR 2.0 Hybrid....
@@robertblock1997 Zgadza się, ale pod warunkiem, że byłaby to hybryda najnowszej generacji (tzw. 4+), po poprzednie zupełnie się nie sprawdzają w trasie. Ale Kia Niro hybrid jest rzeczywiście bardzo dobrym „uśrednieniem”, sumą wszystkich za i przeciw - i obszerną, i oszczędną, i wygodną, i w dobrej cenie
Te skrzynie PSA EAT8 całkiem dobrze sobie radzą co to jest hydrokinetyk a nie jak tu 2 sprzęgłowa. Nie jestem przekonany do niej. Mega droga w naprawie
Ale kupujesz nowe na czas gwarancji i zmiana na nastepny wiec co Cie obchodzi koszt naprawy?
@@spk8989pl chłopie jaki Ty jesteś monotematyczny. Pod każdym filmem 3 rodzaje wypowiedzi:
1) wszystko co nie VAG - gówno
2) Touareg, którym jeździsz najlepszy a passat którym jeździłeś zaraz po nim
3) Jeździsz nowym autem i nic Cie na świecie nie obchodzi
kolejność dowolna, ale nic poza tym nie napisałeś od wieków. Postaraj się!
@@mateuszw9560 jeszcze:
4) Toyota i Mazda to g**no a Koreańczykow to Niemcy miażdżą...
... chyba w luftwaffe... bo z pewnością nie lufthansa 😄
Ogolnie ciężki przypadek 😫
@@nikram.9113 powiedzieć, że ciężki przypadek to nie powiedzieć nic. Jak dla mnie przypadek kliniczny :)
EAT8 dość mocno podwyższa spalanie.
Witam.
Panie Macieju, pisaliśmy już parę razy na temat hybrydy. Nadal jestem zainteresowany takim atutem. Toyoty chr a nawet corolla jest moim faworytem. Myślisz czy warto brać pod uwagę taką konę?
Pozdrawiam
Oczywiście, świetne auto, z kompletnie inną filozofią konstrukcyjną - wielu zdecydowanie woli rozwiązanie koreańskie
Super ględzenie jak zwykle - dzięki ! PS. Muza DRAMAT - po 4 taktach chce się wyłączyć (ja ściszyłem)
Tego kupić czy Lexusa CT200h? Głównie miasto. A może XV 1,6 ?
Proszę obejrzeć dzisiejszy film o CT
@@Pertyn No i padło na CT200h, sprzedałby mi Pan każdy samochód ;)
@@krystianpawekurzynski3147 Mam nadzieję, że jest Pan drobnej budowy, bo ja się w nim nie mieściłem (178/91). Ale wykonanie wnętrza cieszy oko jakością, choć widać że model ma już ładnych parę lat i trochę archaiczny, nawet ekran bez dotyku...
CVT wyje , ale raczej w silnikach 1.0, 1.3. Ja mam 3,3 w 6 V i mnie tam nie wyje
Normalna (da się?) skrzynia biegów, tylko szkoda, że silnik wolnossący. Fajny test.
To jest właśnie dowód że narzekanie na silniki wolnossące jest nieuzasadnione. Da się z nich zrobić dobry napęd a koszty eksploatacji w długiej perspektywie nie mają jak powstać
Ciekawe i ładne auto. Dobry test.
Dżizas, kiedy tą szyszkową zrobią....
Szkoda że więcej info o spalaniu nie ma...
Jak wyciszenie tego przy 140-160 ?
Idąc drogą dedukcji i to co Pan Maciej powiedział, że już od okolic 100km/h nie jest cicho to....raczej będzie głośno :)
Ładne zdjęcia. Ale autko ma co najmniej słabe osiągi jak bym miał wydać moją kasę wolałbym coś co idzie do przodu wiem że nie można mieć wszystkiego czyli niskie spalanie i osiągi sportowego auta ale te 6-7 sek do 100 żeby było :)
To musiałbyś miec tu z 230 koni w turbo albo z 250 w hybrydzie wolnossacej a to miejskie autko i z pewnością nie do ostrej sportowej jazdy.
Polecam ProCeed GT. 204 KM do setki nawet 6,4 s (oficjalnie 7,5 s). U mnie średnie spalanie po 5100 km wynosi 8,6 l/100 km. W trasie przy spokojnej jeździe można zejść do 6,5 l/100 km. W mieście, to zależy od korków, od 8,5 l do 10,5 l. Po włączeniu trybu sport więcej, przynajmniej trzeba dodać 1,5 l.
nie wiem, czy już Pan tu zagląda po kilku dniach :) Panie Macieju jeździł Pan Koną w wersji 1,0 120KM? Jak się Pan zapatruje na takie auto dla kobiety na miasto-rejony podmiejskie?
Zaglądam, zaglądam. Nie, Koną 1.0 nie, ale Kią Stonic - tak, a to prawie bliźnięta. Nie jestem wielkim fanem silników 3-cylindrowych, ale na pewno jest to wystarczająco dobry napęd, by nie narzekać w mieście - tylko trzeba się nastawić na to, że obiecywane w folderze spalanie się nie uda
@@Pertyn ale mnie Pan zaskoczył... pozytywnie ofc :) dziękuję za opinię i serdecznie pozdrawiam :)
@@Pertyn "Koną 1.0 nie, ale Kią Stonic - tak, a to prawie bliźnięta." bliźnięta? Czyż Stonic to nie pochodna Rio, a Kona coś nowego? (możliwość napędu na 4 koła)?
"tylko trzeba się nastawić na to, że obiecywane w folderze spalanie się nie uda" nie jest aż tak źle, w mieście z klimą 1.0 T-GDI z automatem w i20 potrafi wypić 6 litrów przy dynamicznej jeździe. Odejmując klimę i automat daje 5 litrów.
"Całkiem już spore kombi pt. Kia Niro" - z bagażnikiem 350l?
masz lapke, za wytlumaczenie ze nie liczy sie 0-100, tylko 80-120
Witam. Wygląda na to że tylko Pan Maciej mimo tego cyrku z pandemią dalej robi to co mu najlepiej wychodzi. I dobrze bo inni jakby usnęli. Jak zwykle spoko test i dalej to samo ględzenie. Pozdrawiam.
Wachacz też działa, a i od M. Drives też coś skapnie. No, a Autocentrum to już tak strzela nowościami jakby im kto za to płacił ;)
wiecie moze co to za kamerki ktore ma Pertyn zamontowane w aucie?
My nie wiemy ale Pan Maciej pewnie wie. Ja bym jego o to zapytal. ☺
Wygladają jak (i pewnie to są) GoPro Hero Session (ver 4 lub 5)
Dokładnie. 3x Session 4 i 1 x Session5
@@Pertyn super. dziękuję bardzo za odpowiedź
A co wybrałby pan dla siebie, osobiście, tę Konę może Toyotę hybrydę z silnikiem w sumie 122 KM, czyli ten słabszy... Pytam, bo szukam odpowiedzi... :)
Myśli Pan o C-HR? Trudny wybór, ale proponuję wybierać a/ portfelem (wyliczyć wszystko) a potem oczami. A może najpierw oczami? Różnice użytkowo są kolosalne, bo Toyota oznacza skrzynię CVT, która nie jest dla wszystkich strawna, gorzej też się zachowuje na autostradzie. Za to jej absolutną pancerność i niezawodność trudno przecenić
Dziękuję.
Panie Maćku miał Pan kiedyś taką rozkminę? Otóż mamy rok 2001 a Pan (odpukać i wypluć) przechodzi ciężki wypadek, zapada w śpiączkę i budzi się dzisiaj. Co by w takim wypadku Pan sądził o dzisiejszej motoryzacji. Ja takie rozkminy miałem, ale w 2001 roku samochód był dla mnie lepszy im miał więcej na liczniku;-) A Pan jak sądzę miał już wtedy pokaźną wiedzę praktyczną i teoretyczną. Bo tak się mówi ,że przełom wieków to najlepszy czas w historii motoryzacji a dzisiaj to gówno jest;-) Tak mnie wzięło na rozkminy... Więc może jakieś Q&A na kanale? Jeśli tak to proszę o pochylenie się nad tym pytaniem;-) Pozdrawiam
Zartujesz. Teraz jest zajebista motoryzacja. Pelno mocnych uturbionych silnikow do wyboru, szybkie dwusprzeglowe skrzynie, wielkie zarabiste wyswietlacze z uslugami online - korki, mapy, stacje benzynowe, systemy asystujace w tym aktywny tempomat hamujacy przed zakretami itd (tutaj mowie jako uzytkownik nowego tuarega w ktorym to jest wszystko). W 2001 w porownaniu do dzisiejszych czasow jezdzily same zamulone prymitywne strucle (moze oprocz marek niemieckich ale wiadomo ze one byly, sa i beda zawsze najlepsze i na czele).
@@spk8989pl fanboj Dojczewagenów?
Leon Oświęcimka fanboj najlepszej motoryzacji. Jesli bylaby to japonska lub koreanska to bym jej kibicowal.
@@spk8989pl Fakt dzisiejszy SUV Audi RS8 robi setkę w tyle co Lambo Murcielago;-)
bardzo fajny motyw z muzyką i zdjęciami typu slideshow, a samo auto trochę jak ta muzyka, najpierw interesująca, później trochę dziwna, a jednak dobrze się jej słucha i coś do niej ciągnie w taki sposób, że nie przeszkadza ;) dziękuję, do widzenia.
Panie Pertyn
Ta skrzynia to CVT czy hydrokinetyk
Dwusprzęgłowa
@@Pertyn wolę EAT8 niż te 2 sprzeglówki
@@gregory3860 dlaczego? Dwusprzęgłowe mają lepszą kulturę pracy i lepiej zmieniają biegi.
@@8draco8 Ale lubią szarpać a hydrokinetyk nie jest sportowy, nie zmienia biegów w sportowym stylu ale jest bardzo fajny do miasta i w trasę
Mały "podmiejski" diesel typu 1.5 - 1.6 przestaje mieć sens. Ni cholery, nie będzie taniej w eksploatacji. Diesle to już chyba tylko do dużych, ciężkich aut, na trasy.
Ona ma fizyczne zegary? Jeeeezuuusicku, jakie śliczne :D Po kiego diabła Kia pakowała do hybrydowego XCeeda te elektroniczne paskudztwa.
Takie czasy :(
Sorki, taki klimat teraz mamy
Panowie może nie wyłapałem , ile wychodzi w tym modelu realne spalanie w mieście?
12:30 wyszło mu 5.6l z próbami przyspieszenia itd.
do 6 l zima latem 4.2 do 5 w zaleznosci od nogi. Dolicz wymiane oleju co 5 tys km.
👍
@@jacekzebrowski3224 dlaczego co 5 tys? Zalecenie producenta?
Technika owszem, ale wygląd wszystko psuje (rozmieszczenie świateł). Według mnie.
Właśnie tu jest problem, te światła to niby ma być ładne? 😬🥴Tego typu "uroda" szybko się przejada i staje się taką multiplą, albo od początku nią jest?
Czy mozna nie pokazywac zdjec na poczatku filmu, bo i tak kazdy to przewija? Proponuje dac linka gdziesz na sieci zeby sobie je poogladac tak bedzie efektywniej.
Proponuję dawac zdjęcia ale tylko "folkswagenow" niezaleznie od tego jaki samochód jest testowany. Każdy normalny podziwia takie profesjonalne zdjecia a nie przewija bo one dodaja uroku filmom Pana Macieja.
@@nikram.9113 zgadzam się w 100%. poza walorami estetycznymi niosą też sporo treści i szczegółów. Skoro film jest z wnętrza to zdjęcia tylko dopełniają całości. Wolę to niż obejście auta z kamerą do okoła w 5 sekund
@@michal9107 dokladnie... na takich pieknych i profesjonalnych zdjeciach to nawet golfik z zewnatrz wygladalby calkiem przyzwoicie 😃
Nie każdy.
a zdjęcia Touarega byś ominął? Ew. passata? Chyba coś mi się zdaje, że nie...
Ciekawe jak by "wypadł" Suzuki Ignis po lifcie hybryda ?
Lepiej niech nie wypada, niech sie trzyma drogi 🤐
@Mariusz Wachowski aaaa no fakt, czyli podobnie jak w marce vw tylko tam i z przodem jest podobnie... 😄
Lepiej się zbiera niż ta supernowoczesna MAZDA z 2.0...
Calkiem przyzwoite autko, choc póki co, rozwiązanie w postaci silnika hybrydowego Toyoty 2.0 hybrid jest niedoscignione.
Jechalem tym gownem Toyoty. Tragedia polaczona z farsa i bolem glowy. Nigdy wiecej.
@@spk8989pl masz jakies problemy egzystencjalne? Toyota molestowała cie w dziecinstwie? Wrzuc sobie na luz... jezdzisz brzydkim badziewiastym tuaregiem ktoremu do Toyoty lata swietlne brakuja i to jest fakt a nie opinie czy oceny a pieprzysz od rzeczy aż ci jad z wściekłości cieknie. Współczuję bardzo... widac jazda vw doprowadza ludzi do wściekłości 😲
@@nikram.9113 Jak VW to ideał ,one nie maja wad tylko zalety znane tylko SPK
Moze w trybie SPORT czasy bylyby lepsze?
Właśnie że nie - sprawdziłem, tylko zapomniałem to powiedzieć przed kamerą. Jest inna reakcja na zmiany biegów łopatkami, ale nie ma żadnej w dynamice automatycznej
Robię sobie powtórki zbierając się powoli do kupna nowego wozu. Z ciekawości sprawdziłem przyspieszenia i ta Kona do 50 jest lepsza niż Kia Stinger 2.0 czy Stelvio QV i niecałą sekundę wolniejsza niż Focus ST :D 140 konna hybryda :D Dziadkowóz, w sam raz dla kapelusznika. Nic tylko włożyć tweedową marynarkę, założyć kaszkiet i wkurzać młodych gniewnych na skrzyżowaniach :D
Hyundai-Kia, czy to rzeczywiście relacja typu VW-Skoda? Chyba te oba małżeństwa funkcjonują nieco inaczej. A patrząc na ostatnie zdjęcia nowego Santa Fe, zdecydownie wolę mieć Azjatów za sąsiadów. Nie mówiąc już o tych samych genach płynących w Genesis....Audi-Genesis, ktoś się ośmieli porównać? W Europie chyba nie, bo ekologiczny wyrok już zapadł. I politycznie też raczej nie jest poprawny.
Nie no, panie Pertyn, rozumiem że to nie koreańskie v6 i może braknąć mocy, ale ciągle mówić, że kona? 😉
😅😂🤣🤣🤣
Niro Niro Niro :) Polecam :)
Robert de Niro też poleca Niro.
@@nikram.9113 Tylko mi nikt za to nie płaci :)
Przesadził Pan z ilością tych zdjęć.
Hyundai kona - po polsku to jednak brzmi złowieszczo. 😊
Wygląda, że Hyundai szybko nie skona :-)
Panie Pertyn prosimy o skrupulatność bo jednak dziennikarz motoryzacyjny to Pana zawód a nie tylko Hobby.
Powyzszy uklad napedowy ma wade, ktora przyczynia sie do mieszania oleju silnikowego z benzyna, won benzyny jest jednoznacznie wyczuwalna w aucie podczas roszania.
Przenikanie benzyny do oleju przez producenta okreslane jest jako objaw eksploatacji w wybitnie ciezkich warunkach - w takiej sytuacji producent poleca "odpowiednio skrocic interwaly wymiany oleju" co to znaczy odpowiednio i kiedy olej zachowuje wlasciwosci a kiedy nie - tego producent juz nie precyzuje.
Generalnie katalog okoliczności w ktorych auto jest uznane jako pracujace w wyjatkowo ciezkich warunkach obejmuje:
1. Jazde po wzniesieniach
2. Jazde w miescie
3, Jazde po nierownych drogach
4. Jazde po ZAKURZONYCH drogach.
W opinii producenta wiec pjadac do pracy w miescie te 20 km dziennie z gruntu narazamy auto na prace w ciezkich warunkach w ktorych to interwaly serwisowe sa w pelni uznaniowe a waznosc gwarancji moze byc zakwestionowana w kazdej chwili.
Z tych powodow - pomimo walorow jakie te auta posiadaja ciezko jest polecic to auto komukolwiek z czystym sumieniem.
Wszystkie powyzsze punkty znajduja sie w instrukcji obslugiktora klient czyta po zakupie auta (jesli wogole)
Jeśli to prawda to KIJAowa sprawa, nie mniej skad testujacy ma wiedziec ze podczas kilkuset km jakie samochodem zrobil benzyna przedostala się do oleju? Raczej w "parku maszynowym" czy na prezentacjach tego nie mówią. Z drugiej strony jak ci udowodnią ze jezdziles ciagle po miescie ? Krossoverem MIEJSKIM po MIEŚCIE... hi hi dobre ☺. Ja nim kupilem samochod poprosilem o instrukcje i dostalem książkę ktora sobie poczytalem ale to już przed odbiorem a wcześniej dostalem w PDFie na maila.
@@nikram.9113 Ale niech nie gada o 5 latach bezwzglednej gwarancji na wszystko tylko przeczyta instrukcje obslugi a potem zapyta przedstawiciela producenta czy jest to auto zaprojektowane do jazdy w miescie. To sie nazywa rzetelnosc poprostu.
Wymienione warunki ciezkiej eksploatacji obejmuja 80% tego co spotyka auto w miescie.
Podejscie producenta jest wiec dalekie od uczciwego - poprostu.
@@jacekzebrowski3224 w Polsce wszystko możliwe nie mniej trochę ciężko sobie wyobrazić sytuację że odmawiaja naprawy na gwarancji bo jeździło sie miejskim crossoverem po miescie. Nie mniej wszystko jest możliwie w tym kraju.
Panie Żebrowski, „niech nie gada” nie jest sposobem na namówienie mnie do wsłuchania się w Pańskie uwagi. Podobnie jak wzywanie do skrupulatności - w tym przypadku sprowadzające się do tego, że przed przetestowaniem auta powinienem sprawdzić, czy Jaśnie Wielmożny Przemądrzały „niech nie gada” Panicz Żebrowski nie ma jakiegoś haka na samochód albo na mnie.
No więc nie, skrupulatność w testowaniu nie polega na tym, żebym jeździł przez 5 lat samochodem (a najlepiej co najmniej dziesięcioma samochodami, żeby statystyka była) i sprawdzał, czy gwarancja działa. Potrafię sobie wyobrazić, że nie czuje się Pan komfortowo, kiedy Panu powiedziano, że niewłaściwie lub zbyt intensywnie użytkował Pan auto, jeśli wg Pana nie było to użytkowanie przesadnie intensywne. Ale:
1. Ani ja, ani mój test nie mają nic wspólnego z Panem czy Pańskim przypadkiem, więc napadanie na mnie jest w stylu „ktoś mi napluł na głowę, jak szedłem pod wieżowcem, to wpier*olę pierwszej napotkanej osobie”;
2. Przykro mi to powiedzieć, ale nikt i nigdzie nie wspomina o takiej przypadłości tego zespołu napędowego, więc nie mogłem o tym słyszeć. Wykrzykiwanie pod MOIM adresem, że PRODUCENT o tym nie opowiada jest jak powyżej - pieprzeniem w bambus i wyżywaniem się na pierwszej osobie, która się nawinie pod rękę;
3. Bardzo bym chciał, żeby Pan udowodnił swoje wywody dotyczące wypisanych tu rzekomych zastrzeżeń Hyundaia (tych wyliczonych przez Pana, a uznawanych rzekomo przez Hyundaia za użytkowanie w ciężkich warunkach). Z ciekawości zajrzałem do instrukcji obsługi tego modelu i jakoś nie odkryłem cytowanych przez Pana ograniczeń. Obawiam się, że wypisując takie rzeczy nawet w emocjonalnym i przez to co najmniej niegrzecznym (i głupawym) komentarzu, naraża się Pan na znacznie więcej niż publiczne ośmieszenie się czy kłopoty z mieszaniem się benzyny z olejem w swoim aucie. Nie wiem, czy w swej naiwności uważa Pan, że Panu to jakoś pomoże - być może poczuł się Pan lepszy po wpier*oleniu pierwszej z brzegu osobie, ale ja bym się raczej spodziewał, że jednak ktoś z Hyundaia czyta również komentarze, a zobaczywszy Pański, uzna, że właśnie dokonał Pan bezpodstawnego zniesławienia, co może Pana kosztować znacznie więcej niż znaczek pocztowy na wezwaniu Hyundai Polska do np. wymiany auta na bez wad;
4. „Niech nie gada tylko się wczyta w instrukcję obsługi” jest już z Pańskiej strony kompletną kompromitacją i kapitulacją. Bo - jak wyżej - jak Pan już wpier*olił pierwszej napotkanej osobie, to potem Pan wrócił do domu i spuścił lanie dzieciom, a żonie zabrał wszystkie pieniądze i oskarżył ją, że nie gasi światła w lodówce.
Reasumując: proszę się z takimi problemami zwrócić albo do producenta, albo do prawnika. Napadanie na dziennikarza, który testuje auto na odcinku maksymalnie 1000 km, że nie dostrzegł, iż po 30 000 km olej się miesza z benzyną, jest dowodem raczej na problemy psychiczne niż mechaniczne z silnikiem.
Pozdrawiam bez szacunku
Mam tak z ciekawości pytanie czy faktycznie odmówiono Ci jakiejś naprawy gwarancyjnej bo uznano że jeździsz tylko po miescie (skąd to wiedzieli?) przez co eksploatujesz go nieprawidlowo? Czy to tylko twoje domysly ze tak może być... Tak jak już wspominalem nie slyszalem jeszcze zeby jazda po miescia traktowana jako trudne warunki eksploatacji była przyczyna odmowy gwarancji. Owszem w różnych markach sa uzaleznione odstepy miedzy przeglądami a czasto sam komputer wczesniej wzuwa na przegląd jesli samochod uzytkowany byl głównie na krótkich dystansach po miescie. To tak i to jest zrozumiale bo olej trzeba częściej wtedy wymieniać no i ogolnie niektore podzespoły moga szybciej się zażywać i/lub wymagać częstego przegladu, kalibracji itd...
A gdyby tak połączyć design zewnętrzny Hyundaia Kony z wnętrzem e-niro... Brzmi jak plan. A Ci co tak płaczą nad CVT i silnikami elektrycznymi czy hybrydowymi, najpewniej nigdy takimi nie jechali. Chyba że w starńkim Priusie 1 generacji. Motoryzacja się zmienia. Czy tego chcemy czy nie. Wariaci z UE nie odpuszczą za szybko. Grunt, by właśnie przy tych chorych i wyssanych z palca regulacji, tworzyli takie silniki jak tutaj. Bo oczywiście można zrobić 1.0 biturbo, które będzie przy dynamicznej jeździe paliło ponad 10 litrów (sprawdzałem, podziękuję!) i które najpewniej będzie do mocnego remontu po 100 000+ kilometrów, tylko po co? Wolnossące silniki są na prawdę i ekologiczne i ekonomiczne, a przy dołączeniu elektryka, który rozpędzi je przy niskich obrotach, to czysta frajda z jazdy.
A tak na marginesie to przeogromnie żałuję, że w europie jest już tak mało porządnych sedanów/kombi z segmentu D. Bo nowa Kia Optima wygląda obłędnie i ponoć jeździ jeszcze lepiej. No ale cóż zrobić.
Z zewnątrz oba są szkaradne. Jeździłem i Priusem i Aurisem w hybrydzie, wrażenia są fatalne, a spalanie wahało się między 5 a 7,5 litra na setkę. Bez szału. Co do trwałości to póki co jednostki 1.0 TSI dojeżdżają do 300-350 tys. km i jadą dalej. Sedanów jest mało bo mało kto je kupuje.
Ulegasz propagandzie toyoty i mazdy z lat 80tych.
@@spk8989pl a ty ulegasz propagandzie vw... wolisz Tuarega to nim jezdzij, ale inni wolą inne samochody.
Nikram widzialem wyniki sprzedazy kwiecien 20 vs 19. Widac ze klienci jednak wola VW i inne niemieckie. Cala reszta szoruje po dnie. Widac ze niemiecki sprzedaja sie najlepiej jak jest prosperita a jak jest wielki kryzys na miare pandemii to samochody z DE miazdza konkurencje.
@@spk8989pl tak i Ci Niemcy mają pół miliona aut na placach :) oczywiście czekających od miesięcy na nowego nabywcę...
Bardzo sensowne auto.Musiałbym zaliczyć jazdy testowe Niro i Koną.Chyba faktycznie Kia przegoniła Hyundaia tak jak Skoda Volkswagena pod względem wykończenia wnętrz swoich samochodów.Zawsze kibicuję Koreańczykom.Są chyba statnimi markami na rynku które mają tak wspaniałe analogowe deski rozdzielcze bez tych ochydnych dotykowych ekranów.
To tez się zmienia, ekrany rosną, wskaźniki są zastępowane ekranami.
@@sic22l Ale to nie jest to co VW np albo Volvo gdzie nic nie zrobisz bez trafiania w ekran
Dotykowe ekrany sa tylko na srodku deski i koreanczycy jak najbardziej je maja. Zapewne utyskujesz nad wirtualnym kokpitem ktory jest megazajebista rzecza, szczegolnie w firmie ktora masowo je wdrozyla - VAG. Nie kupilbym samochodu bez tego dodatku. Polecam szczegolnie w duzych suvach vaga - sam ujezdzam 1,5 rocznego touarega i te wielkie ekrany sa zarabiste. Polecam!
@Robert GóreckiJeszcze nie, ale szybko idą w tą stronę. Kona jednak przegina w drugą stronę, w aucie za 100 tys. zł trzeba dopłacić żeby w ogóle był dotykowy ekran.
"Niro i Koną.Chyba faktycznie Kia przegoniła Hyundaia tak jak Skoda Volkswagena " nie bądź naiwny, to część planu. Myślisz, ze właściciele VW nie wiedzą, co planuje SKODA, a Hyundai nie pilnuje KIA?
Nie wiem dlaczego ale zawsze uważałem że to KIA jest gospodarzem a nie Hyundai.
Ano, Hyundai…
@@Pertyn Mimo że Hyundai to KIA ma większą gamę modelową, nie wspominając o rodzinie ceeda, jakość też mają lepszą 😁
@@tom220687 jakość czego? nie powiedział bym, że jakość mają lepszą - zwłaszcza te czarne fortepianowe plastiki ale faktem bezspornym jest to, że jednak w tym koncernie są w awangardzie i jakby bardziej się starają :) więcej modeli, każdy model ma więcej wersji silnikowych itp :)
@@artoist Wnętrza Kii są atrakcyjniejsze, niż nawet wspaniałej i30 N. Może rotacja pokoleń inna, ale sam ostatnio testowałem kilka różnych "koreanek" i Hyundaie wyglądały gorzej. Za to Genesis, to już premium całą gębą, bardziej realny dla zwykłego Kowalskiego.
Dobry wieczór
Wolałbym to auto w wykonaniu KIA ( Xceed )
No, niestety, ale odpowiednikiem Kony w KIA jest Stonic.
@@wertuqq Tak wiem ale on nie ma 4x4 i jest mniejszy tańszy itp.
Xceed jest większy i to już taki prawdziwy kompakt na szczudłach :) no i jednak sporo droższy :) dla każdego coś miłego :)
@@artoist Dokładnie tak , dla każdego coś dobrego .
Sorry, ale przy takim spalaniu i za taką cenę to auto nie ma żadnego sensu. Jest 20 tys. zł droższe od Nowego Golfa. Niech VW spali litr więcej to różnica zwróci się po przejechaniu 500 tys. km. A różnica w wykonaniu czy wyciszeniu to niebo a ziemia. W wyposażeniu też - Kona Hybrid za 100 tys. zł nie ma systemu inforozrywki, trzeba dopłacić 2600zł za radio z 7" wyświetlaczem dotykowym. Tylko najwyższa wersja ma światła LED, reszta tylko i wyłącznie halogeny bez możliwości dokupienia lepszych.
Nie ma o czym mowic. Niemcy z politowaniem kasuja te wynalazki koreanskie w kazdym aspekcie bez zadnego problemu.
Bo to taki retro styl budowy aut.
Konkurencją ze stajni VW dla hybrydowej Kony byłby hybrydowy T-Roc, ale VW jeszcze takiego nie zrobił. Jak chcesz możesz sobie porównać niehybrydową Konę z T-Rociem i w każdej konfiguracji wyjdzie Ci, że jednak Kona jest tańsza.
Sorry ale za taką cene nie ma sensu kupowac golfa. Duster jest znacznie tanszy a dodatkowo większy z duzym bagaznikiem no i SUV a nie kompakcik... i gaz można mieć wiec dużo tańszy w eksploatacji.
@@adamwojciechowicz2036 popatrz na ogłoszenia używanych z pewną historią z salonu PL są kompakty 4,5 letnie z przebiegami po 350 tyś km, i ja sobie np. kupię takiego używanego z przebiegiem na "176 tyś km" 😩😊 i w ciągu 5 lat robię 150 tyś km prywatnie!! no i jest 500 tysięcy km?
A potem te wszystkie konie mechaniczne i Nm są skutecznie brane w ryzy, przez gościa z naklejką na bagażniku "Klar bist du schneller, aber Ich bin vor dir".
Albo z zapalającym się na tylnej szybie napisem (widziałem sam!!!) „Es gilt 120!”
Heh fajne te samochody ale drogie... :(
Witam 👍😁
:)
Zenujaco slabe przyspieszenie, szczegolnie to od 0-50
Hyundai 👎👎👎👎👎👎