Przeciez kazdy , z tych doradców najpierw mówi o swoich klęskach aby potem zakończyć o szczęśliwym zakończeniu i drodze w kierunku zachodzącego słońca...
Skąd masz pewność, że tak jest? Nie bronię edukacji szkolnej, bo ta jest słaba, masz rację, ale skąd pewność, że ten filmik niesie więcej wartości? Bo widzisz, z niego nic nie wynika, poza aksjomatem: nie wydawaj więcej niż masz.
@@KonradoTadam Wnoszę po wlasnym doswiadczeniu z szkoly zawodowej. Mialem tam przedmiot "przedsiębiorczość" na którym przez rok byly walkowane zagadnienia popytu, podaży, rownowagi rynkowej. I że robotyka odbiera miejsca pracy. A na pierwszych zajęciach nauczyciel powinien wlasnie przestrzegać żeby nie zakochiwać się we wszystkim czym nas kuszą reklamy itp. Potem realizować reszte materiału z kanału. Ja bym na tym napewno wyszedl z większą wiedzą.
@@piotrbieganski1538 Słusznie, przedsiębiorczość to jakaś masakra, uczą dzieci makro ekonomii, a ci nie potrafią zarządzać domowym budżetem. Porażka edukacji tak bardzo. Podobnie matematyka, wprowadza abstrakcyjne pojęcia całek, a jak zapytasz kogoś o szybkie przeliczenie kursu USD na PLN, to głowa paruje. Na przedsiębiorczości powinno się grać w grę, którą wymyślił Kiyosaki - "Cashflow", albo w Monopoly z zastrzeżeniem, że nie chodzi o wygraną, ale właśnie o przegraną. Bo to przegrana uczy w tej grze. Gdyby każde dziecko ogarnęło te dwie gry, to mielibyśmy 10 x bogatsze społeczeństwo.
Mam 20 lat, po maturze idę do pierwszej pracy i zaczynam życie na własny rachunek. Dziękuje za to co robisz. Edukujesz młodego człowieka o finansach. Może dzięki tobie uniknę zbędnych problemów :) dziękuje dziękuje. Wiedza to klucz do sukcesu
Jest Pan pięknym, dojrzałym człowiekiem. Pana żona również jest wspaniała, że jest w tym z Panem, na dobre i na złe - w tej przygodzie życia. Wszystkiego dobrego i bardzo dziękuję za Pana pracę.
Dzięki za szczerość Marcin. Bałeś się jak zostanie to odebrane - zupełnie niesłusznie. Zobacz łapki: 10000 w górę. Takie treści mają szczególnie wysoką wartość. Też jestem byłym bankowcem i z wykształcenia i z doświadczenia i też narobiłem masę błędów. Na szczęście podobnie jak Ty miałem dość rozumu, by je zidentyfikować. Nikt nie jest nieomylny. Życzę sukcesów.
Pierwszy raz Ciebie słucham, dobrych kilka lat temu kiedy wprowadziła się do mnie moja żona, wtedy narzeczona, stwierdziliśmy ze trzeba zacząć odkładać, miesiąc temu straciła prace ze względu na obecna sytuacje, jako ze ja nadal pracuje jakos to wszystko się kręci ale prawda jest taka ze właśnie ta decyzja o odkładaniu na czarna godzinę sprawia ze sypiam w nocy w miarę normalnie.
Świetny podcast. Mam 21 lat i szukałam kogoś kto będzie potrafił mówić tak mądrze. Profesjonalizm. Dziękuje za to ze podzieliłes się swoim doświadczeniem patrzę teraz na to co mówisz i robisz zupełnie inaczej. Od roku wprowadziłam limity wydatków. Staram się żyć oszczędnie. Szkoda ze nie uczą w ten sposób młodych osób w szkołach na studiach i wykładach...nasz budżet państwa zapewne byłby w o wiele lepszym stanie.
Odmienił mi Pan sposób myślenia o moich finansach... Niby próbowałem inwestować ale podchodziłem zbyt niedbale do moich pieniędzy... Powoli budzę się z młodzieńczego otępienia związanego z zarobkami i tym bardziej w tym materiale mnie głęboko ukłuło, że właśnie mam 32 lata i tak jak Pan wspomniał o własnych błędach w podobnym wieku. Na szczęście widzę, że to nie jest jeszcze zbyt późno na zmiany ;) Dziękuję i pozdrawiam.
Takie historie życiowe robią najlepsza robotę. Dzięki za autentyczne podzielenie się. Każdy popełnia błędy, pytanie co z nimi potem robi. Czy wyciąga lekcje czy udaje ze nie wie o co chodzi i leci szybko i serca mocno w podłogę. Nie chodzi o to żeby żyć na pokaz, a żyć swoim życiem i być szczęśliwym:-)
Super film. Uświadomił mi jakie miałem szczęście gdy Tata zawsze mi powtarzał "oszczędzamy". Jeśli oglądają to młodzi rodzice to zachęcam Was do tej metody, plus jeszcze jedno słowo 'oszczędzamy i inwestujemy". Pracuj ciezko na pieniądze które kiedyś będą ciężko pracowały na Ciebie
Najlepszy tekst jaki słyszałem w całym moim życiu odnośnie finansów powiedział Robert Krool "na wyciągach z kont bankowych nie ma miejsca na piękne słówka". To cała prawda w pigułce.
Panie Marcinie szacunek za podzielenie sie ta historia, naprawde daje do myslenia. Wraz z moja rodzina wprowadzilismy sporo z Panskich informacji w zycie. Dziekuje za dzielenie sie wiedza, i zycze dalszych sukcesow.
Omg I’m so excited I found this channel! I’m from the US but live in Wawa and I’m so excited that you brought up Dave Ramsey and are talking personal finance here in Poland!
Zapisałem sobie ten odcinek. Już wcześniej czytałem Twoje wpisy na blogu. I to jak obejrzałem ten odcinek i w pewnym momencie wspomniałeś między innymi o mamie, że przez Twoje błędne decyzje możesz obciążyć swoimi długami. Naprawdę, poczułem ciarki jak przeszły od stóp do głowy. Dziękuję, Marcin za wiedzę, którą się dzielisz. W myśl "podaj dalej" i może to komuś pomóc i uratować życie. Pozdrawiam ❤️
Mam 21 lat, zawsze bałam się wszelkiego rodzaju kredytów, pożyczek czy nawet rat, aż pewnego dnia zmieniając dane w banku z braku asertywności wyszłam z kartą kredytową z limitem 4 tysięcy (w wieku 19 lat), a po 3 latach już dorobiłam się kolejnej (sytuacja się powtórzyła się kropka w kropkę, przez co obecnie boję się w ogóle zbliżać do banków) nie muszę chyba mówić, że jako głupiutka nastolatka popełniłam ten sam błąd co Pan i bardzo szybko zaprzyjaźniłam się z pierwszą kartą, z którą zaczynam sobie radzić dopiero odkąd natrafiłam na Pana bloga. Dziękuję, że podzielił się Pan swoim doświadczeniem, dzięki temu sama mogłam szybciej przejrzeć na oczy i mam nadzieję nie popełnić podobnych błędów w przyszłości :)
Mając 37 lat, posiadając wykształcenie prawnicze i nie mając NIC (400 zł. nowych zł.) wystartowałem w 1990 r. (kupno pierwszej piątki) na GPW. Większość inwestorów chwali się sukcesami, Ty pokazałeś błędy, które popełniłeś. Ten podcast powinien być pokazywany jako dowód, że z błędów należy wyciągać wnioski, że można robić DOBRĄ ZMIANĘ w świadomości młodych inwestorów. Sam popełniałem błędy, których skutkiem była 10 letnia trauma, a mimo wszystko zrealizowałem cele jakie sobie postawiłem - tworzenie Prywatnego Kapitału Emerytalnego (PKE). Nie OFE i PPK. Nie IKE i IKZE, ale PKE. Pozdrawiam
Z pustego w próżne i Solomon nie naleje więc słyszę między wierszami od Pana Marcina: "drogi widzu, pierwszy krok to taka inwestycja w siebie, żebyś miał taką pracę, że co miesiąc pół pensji odłożysz". Dzięki, Panie Marcinie za motywacyjne słowo!
Pana historia jest przerażająca! Robiło mi się słabo jak jej słuchałam...gratuluję spłacenia wszystkich zadłużeń i zmiany podejścia do życia i to w tak krótkim czasie (patrząc na wysokość kredytów). Mnie na samą myśl o kredycie hipotecznym miękną nogi. Przeraża mnie wizja takiego długu. Mam to szczęście, że nie muszę go brać, bo mam mieszkanie po rodzicach i szczerze podziwiam ludzi którzy żyją z wizją 30lat spłacania rat. Mój największy kredyt w życiu to było 4900zł na 20miesięcy :p Co jakis czas biorę kredyt 0% jeśli jest taka możliwość podczas zakupów ale są to małe kwoty nie przekraczające 3tyś złotych. Swoją przygodę z oszczędzaniem i świadomym gospodarowaniem budżetem zaczęłam 6 lat temu i była to najlepsza decyzja w moim życiu. Już nie wydaję pieniędzy na kolejne buble albo gadżety które nie są mi do niczego potrzebne i nie odliczam dni do następnej wypłaty czego życzę każdemu. Tego spokoju nie da się porównać z niczym innym :)
Bardzo, ale to bardzo cieszę się, że trafiłam na Twój kanał. Dziękuję za to, że podzieliłeś się to historią. To już któryś Twój filmik z kolei, który oglądam w ciągu ostatnich dwóch tygodni i wiem jedno - jeszcze napiszę do Ciebie maila o tym, jak spłaciłam przed czasem kredyt hipoteczny i jak maluje się moja perspektywa finansowej wolności :) Dziękuję ogromnie za to, że szerzysz tę podstawową wiedzę, której większość z nas nie ma!
Hej. Pamiętam tamte czasy. Mam rod:ine w Warszawie. Wy wszyscy wówczas tak żyliście. Dla mnie , osoby spod wro to było niesamowite. Tak zapozyczacsie do immentu bo mnie się ws:ystko w życiu należy i to z najwyższej półki. To nie mogło długo d:iałac. Potemnerwowe zachowaniGdy jedna, druga karta odmawiała iwres:cię nowa moda. Bo ja ws:ystko z najniższej:ej półki a w ogóle minimalistą jestem. A na rubieżach życie płynie powoli i nudno. Bez wlasnegodekoratora wnętrz, bez dożywotniej karty do gimnazjonu, bez zajęcia. Cudowny jesteś ze o tym mowisz
Żałuję, że tak późno trafiłam na ten kanał. Mimo wszystko lepiej późno niż wcale. To naprawdę super, że uczysz o finansach i dzięki za opowiedzenie swojej historii. Dobrze mieć żywy przykład, że jeżeli się chce, to można. Pozdrawiam!
Pamiętam jak rok temu zacząłem Cię słuchać... i zacząłem od tego odcinka :D Dziś mam poduszkę bezpieczeństwa ( małą ale mam) odłożone 2000zł na nagłe potrzeby ... założone IKE ... i najważniejsze!!! Finansową Fortecę na półce !!! Dzięki !
Po wysłuchaniu już kilku Twoich odcinków, dopiero trafiłem na TEN. Pełen szacun!! W moich oczach bardzo zyskałeś na wierzytelności (tej dobrej, nie dłużnej 🙃). Jedziemy dalej. Mega plus do 😊 zaufania!
Fajny odcinek, bardzo prawdziwy i pouczający. Dziękuję. Ja na szczęście bardzo nie lubię kredytów. Moi rodzice raz wzięli kredyt na operację brata, gdy był malutki, bo przez "darmową" służbę zdrowia zbyt długo się czekało, a tu się liczył każdy tydzień. Nie wykaraskali się potem bardzo długo z długów. Przez długi czas nawet jedliśmy tylko chleb z masłem na śniadanie i kolację. Musieli sprzedać ukochaną działkę taty. A potem tak przywykli do długów, że nawet po spłaceniu jednych, zaciągali drugie, konsumpcyjne, które nie były konieczne do życia. Obserwując ich jestem od samego początku na nie kredytom. Może nawet dość ortodoksyjnie, ale mam swoje powody.
Mam Pana Książkę, którą kilka dobrych lat temu zaczęłam czytać lecz mniej więcej w połowie przerwałam i leży tak na widoku od tych chyba 7 lat. Od tych 7 lat również wiele się i u mnie zmieniło... Na szczęście nie mam kart kredytowych(nie chcę), odmawiam zwiększenia debetu na koncie, kredyty to "mniejsza mniejszość"(nie cierpię uzależnienia,,,choc czasem się przydaje, nie przeczę). Z książki bije dokładnie taka sama Osoba jaką tu słyszę. Pierwszy raz weszłam tutaj i zostaję a do książki wracam. Szkoda, że dopiero teraz Pana słyszę ale...chyba nie, bo nie ma przypadków ;)
Dziękuję za tą historię :) Bardzo się wzruszyłam ;) Kiedy 9 lat temu brałam hipoteczny na 20 lat, z ratą malejącą w polskich zł, to usłyszałam w rodzinie męża - "jak kredyt hipoteczny to tylko we frankach szwajcarskich!!!" - nie minęło parę lat i wiemy co się stało z frankowiczami. Tamtego dnia czułam się jak frajer, skrytykowana, bo to ja się upierałam na te warunki kredytu, mimo, że były droższe a my byliśmy gołodupcami ;). Ale nie zawiodłam się na sobie. Dopiero od paru dni wiem, że kredyt hipo można nadpłacać - nikt nigdy mi tego nie powiedział. Żałuję straconego czasu :/ Dziś zleciłam dyspozycje na częściową spłatę wiedząc, że muszę zachować poduszkę bezpieczeństwa. Jeszcze parę dni temu chciałam przelewać wszystko co mam i zostawić parę groszy. Byłby to błąd. Wpłata obniży ratę o kilkadziesiąt złotych. Szok, bo to nie parę złotych, to rzeczywiście widać i będzie odczuwalne, a za kolejne 2 miesiące następna nadpłata. Może spłacę hipotekę w rok, max dwa. Czuje się taka zmotywowana, odzyskałam kontrolę na finansami i wiem, że mogę dużo zdziałać. Poznałam ścieżki, o których nie wiedziałam, ale też jakoś nie interesowałam się tym, żyjąc w jakimś dołku, że nic się nie da zrobić, że utknęłam w mieszkaniu, w którym już nie chcę mieszkać a kredytu jeszcze 11 lat itd. Teraz mam plan możliwy do zrealizowania. Kolejna hipoteka będzie już brana z wiedzą i cyklicznymi spłatami wcześniejszymi :) Dzięki wielkie za Twoje filmy :D
Dziękuje za twoja szczerość, jesteś odważny. Dziękuje ze mogę uczyć się od ciebie i uświadamiasz nas jak pięknie i świadomie jest zyc w wolności finansowej. 👍
Brawo za szczerość. Dwa lata temu mialem troche innego rodzaju problemy ktore takze doprowadziły do strasznej bezradności i depresji. Masz racje najważniejsze jest Uświadomienie sobie ze to ja jestem odpowiedzialny za rozwiązywanie problemów w moim zyciu oraz ustalenie budżetu domowego co dało nam prawidzy obraz sytuacji. Wychodzimy powoli na prostą silniejsi o doświadczenie i ostrożnie planujący kolejne kroki. Pozdrawiam.
Wspaniały film! Według mnie dwóch najlepszych mentorów finansowych i nie tylko finansowych to: MARCIN IWUĆ I MICHAŁ SZAFRAŃSKI! pozdrawiam! I dziękuję! 🙏🙏🙏😀
Witam serdecznie:) Odważna i szczera wypowiedź, w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami:)!Dziękuję:)!Świat potrzebuje takich mentorów jak Pan:)Życzę całym sercem, aby ten przekaz i wartość jaką Pan daje trafiła do każdego gospodarstwa domowego:)!Niech się dzieje i darzy pozytywnie w domu każdego Polaka i nie tylko:)!
Ten film i ty jestes jak Dave Ramsey dla mnie. Wielki szacunek za opowiesci o bledach popelnionych osobiscie, to wlasnie jest ten klucz, zeby przekonac osoby jak ja, ktore przypadkowo z sugestii YT tutaj trafily. Mam 40 lat, kiepsko platna prace, jeden kredyt konsumencki, ale wiem, ze da sie zyc inaczej. Tylko potrzebuje osoby z ktorej mozna wziac przyklad. Wielkie dzieki!
Drogi Marcinie, bardzo Ci dziękuję za ten film, gratuluję odwagi, że otwarcie mówisz o swoich błędach, dzięki temu jest to świetny materiał dydaktyczny. Dobrze, że zrobiłeś taki odcinek - dodaje otuchy i motywuje. Bardzo dobrze rozumiem, o czym mówisz, bo popełniłem wiele podobnych błędów i sam byłem w ogromnych tarapatach finansowych (zaczęło się, a jakże, od kredytu hipotecznego, na szczęście w PLN, na mieszkanie kupione w 2008 roku w momencie bardzo wysokich cen, chwilę przed kryzysem, plus "mały" kredyt w CHF na wykończenie owegoż mieszkania, karta kredytowa, etc). Obecnie moja sytuacja się poprawiła, (spłacony CHF, karta kredytowa wyzerowana i leży w szufladzie) chociaż, jest jeszcze kilka kroków do zrobienia ;) Natknąłem się na Twój kanał dzisiaj i po obejrzeniu paru filmów masz w mojej osobie kolejnego słuchacza/subskrybenta. Bardzo konkretnie i wyczerpująco omawiasz tematy, za co Ci serdecznie dziękuję :) Pozdrawiam, Rafał.
Dziękuje Marcinie za świetny materiał, duże 👏 za odwagę. Też wyszedłem z długów jakieś 13 lat temu i obiecałem sobie, żadnego kredytu i karty do końca życia. Śpie spokojnie a ten materiał przekaże osobą którym naprawdę się przyda. Dołączam do FC aby zwiększyć dochody i mądrze zacząć inwestować. Dziękuję że trafiłem na takiego człowieka jak Ty 🙂👍👏
Dzieki Tobie zmienilem podejscie do zycia i dobr materialnych o 180 stopni, malo tego zaczalem inwestowac krotko i dlugoterminowo i zalozylem konto isa. Moje myslenie szarego czlowieka kompletnie zostalo przycmione ambicjami oraz szersza i dalsza perspektywa. Dziekuje Ci za kazdy pojedynczy filmik i artykul, ktore wrzucasz. Na dzien dzisiejszy nadrabiam materialy bo trafilem na Ciebie dopiero kilka tygodni temu i jestem niezmiernie wdzieczny. Idealny okres na inwestowanie oszczednosci, oczywiscie z glowa :)
Pierwszy raz oglądam Pana i właśnie tytuł mnie przyciągnął. Jest Pan prawdziwy i może pouczać innych, bo wie Pan co to kredyt i kompulsywne zakupy. Zachęciłam się do przeczytania Pańskiego bloga.
Jestem tu pierwszy raz. Dzisiaj wiem, że intuicja mnie nie myli. Splacilam kredyty konsumpcyjne, odłożyłam na spłatę kredytu i już się cieszę. Zapisałam swoje cele i marzenia na kartce (robię to co rok) I tego się trzymam. Teraz wiem, że to dobry kierunek.
Jak Cie słucham to trochę jakbym o sobie słuchała, powoli zaczynam wyłazić z bagna jakie sobie zgotowałam, ale jeszcze długa droga do wolności finansowej. Szacun za to co robisz, od niedawna trafiłam na Twój kanał. Zostaję :)
Dziękuje za ten film. Wiele rzeczy uświadamiasz młodym osobom. Wpadłam w pułapkę banków, ale na szczęście na małe kwoty, które do stycznia 2020 mam zamiar spłacić z Twoją pomocą. Za rok też z mężem nie jedziemy na wakacje żeby zbudować poduszkę bezpieczeństwa. Wynagrodzimy to sobie w marcu 2021 wymarzoną wycieczką. Dziękuje za Twoją robotę i pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za podzielenie się swoją historia. Nie ma co się wstydzić "popełnianych błędów" były one częścią Twojej drogi, planu i gdyby nie to to dziś nie osiągnął bys tego co masz :-) Wszystko dzieje się po coś.. I często z perspektywy czasu te "najcięższe i najgorsze" momenty, lekcje są dla nas błogosławieństwem. To z nich uczymy się najwięcej. Jak to mówią lepiej uczyć się na cudzych błędach ale najlepiej uczy się na własnych doświadczeniach. Trafilam dziś na Twój pierwszy podcast #67 i zaciekawieniem wysłucham kolejnych. Pozdrawiam 💫
Trochę jak z Panem Szafrańskim, edukacja finansowa jest jak najbardziej potrzebna, ale ignorowany jest najważniejszy element w tej całej opowieści - wysokie dochody; więc to bardziej poradniki jak wszystkiego głupio nie przejeść.
To ile zarabiamy to jedno a to czy mamy kasę to drugie. Można zarabiać 10 tys i mieć same długi a można zarabiać 4 tys albo 3 tys i mieć oszczędności. Nie ma pieniędzy których nie da się wydać. 8 lat temu zrobiłam sobie listę na której wypisałam ilość zbędnych rzeczy które kupowałam i uzbierała się całkiem pokaźna kwota teraz zanim coś kupie staram się kilka razy zastanowić czy np kolejna para butów i spodni która prawdopodobnie będzie się kurzyć w szafie jest mi potrzebna nie mówiąc już o jakiś sprzętach elektronicznych które są używane przez kilka tyg od zakupu a potem leża bezużytecznie.
@@jestemkwita musisz sobie wybrać, nie chcesz mieć dlugoow i wegetowac, patrzyć jak sie inni ciesza zyciem dostając dotacje od państwa przewalutowania kredytów itp, czy sam chcesz pożyć jak najlepiej
Marcinie, uslyszalam Cie po raz pierwszy dzis i pozostane :-) Pomimo, ze skupiam sie na innych sferach mojego zycia, zmotywowales mnie do odmiennego podejscia do moich finansow. Dziekuje i zycze szczescia !
Prawie w ogóle nie komentuje materiałów na youtub'ie, ale będąc pod wrażeniem tego filmu robię wyjątek. Wielki szacunek za ten zdroworozsądkowy, ale wciąż optymistyczny stosunek do finansów! Pozdrawiam :) Dużym argumentem za objęciem kontroli nad finansami, jest wyzbycie się dużej części zwykłego strachu o nadchodzące jutro, poczucie kontroli, samodzielności, wolności w podejmowaniu decyzji, znacznie większa swoboda w zabieraniu głosu chociażby w wyborach itp. itp.
jako młoda osoba(22lata) popadłem w firmowe długi ok 200tys pln,ale udało mi się z tego wyjść.Wiem więc o czy mówisz,dobry materiał mam nadzieje ze komuś pomogą twoje filmiki...Marcin ma racje życie bez długów jest najlepsze:)
Jesteś niesamowity tym co udało Ci się osiągnąć :) ale przede wszystkim ze dzielisz się swoją wiedzą z innymi ;) Sam mam zamiar nadplacać kredyt hipoteczny po to by szybciej móc go spłacić i czerpać pieniądze z wynajmu :)
Świetna i inspirująca historia. Cel życiowy: wyzwolić :) 15 mln Polaków wydaje się herkulesowy i budzi respekt. W dniu, kiedy piszę ten komentarz, widzę 72,800 subskrypcji i 200,000 wyświetleń, więc jest jeszcze nieco do zrobienia :) No to "alleluja i do przodu" :P
Nigdy nie wziąłem żadnego kredytu bo zawsze wiedziałem, że każda złotówka obarczona jest odsetkami więc pewne jest, że spłacałbym więcej niż pożyczyłem bo głównie na tym zarabiają banki, nie ma w tym nic odkrywczego. Jednakowoż całe życie zawodowe (hahaha) pracowałem na różnych etatach przeplatając je okresami bezrobocia, na którym wylądowałem kilka miesięcy temu i tak siedze w bezruchu i żyję z oszczędności, które wkrótce sie wyczerpią, mam ich jeszcze troche i kilka miesiecy przeżyję a później pójdę pod most. Pracę traciłem z najróżniejszych powodów, moich błędów oraz błędów innych ludzi, które na mnie przerzucano. Wiecznie czuję, że niczego nie umiem. Mam córkę, na którą płacę alimenty. Czuję, że wskoczyłem w czarną dziurę i boję się gdziekolwiek ruszyć. Ma Pan jakąś poradę w jaki sposób odnaleźć pasję życia? Mogę żyć za kilka tysięcy miesięcznie ale poszukuję pasji takiej, że będę się budził każdego dnia wiedząc, że idę do pracy którą kocham i nie ważne ile dziś zarobię. Od dawna czuję, że w życiu tylko o to chodzi, ale gdzieś wiecznie to chowam przed sobą - to taka swego rodzaju zabawa w chowanego - ja szukam a Aldsheimer czy jakiś inny Niemiec chowa.
Marcinie wielkie dzięki, że jest ktoś taki jak Ty, który swoją szczerością i wiedzą tłumaczy i opowiada o tak często bardzo wstydliwym i nierozumianym temacie, jakim są finanse. Dzięki twojej wiedzy i doświadczeniu świat zaczyna być na wyciągnięcie ręki. Wprowadzam Twoje rady w życie, na wczoraj :)
Cześć, historia opowiedziana bardzo sprawnie, wszystko się kleiło, a w pewnych momentach to miałam nawet łzy w oczach. To ciekawe, że w historii o finasach można zbudować napięcie :P Wydawało mi się, że jesteś takim właśnie Panem Poprawnym, a tu jednak niespodzianka. Na niektórych ludzi mówi się "porządna firma" i moim zdaniem Marcin Iwuć to jest taka "porządna firma". Dodajesz poczucia stabilności i równowagi ludziom, którzy są pogubieni w tych tematach. Dzięki.
03:18 mam to samo i bez " popełnienia własnych błędów" & wystarczyło być tak naiwnym by poręczyć nie wypłacalnemu& nie tylko dopowiedzialnemu kredytobiorcę który zaniechał spłaty hip.kredytu i porzucił " odrębną własność"& podatki też 🤦🏻🥺🙆🏻😡
Świetny odcinek 🙂 Osobiste historie oparte na faktach najbardziej przemawiają do człowieka. Myśl o tym, że taki odcinek mógłby w jakikolwiek sposób negatywnie wpłynąć na postrzeganie Cię negatywnie jako finansistę w mojej ocenie nie ma racji bytu. Uważam wręcz że jesteś przez to bardziej wiarygodny, gdyż sam to przeżyłeś i wyszedleś z tego błędnego koła. Żaden człowiek nie jest nieomylny, ale najważniejsze czy zrozumie swoje błędy i w jaki sposób stawi im czoła. Brawo, wspaniały odcinek 🙂🙂🙂🙂🙂
Marcin. Słucham twoich podkastow, czytam F.Fortecę bo bardzo Cię cenię, ale ten odcinek mnie poruszył szczególnie. Jest niezwykle szczery i bardzo wzmacniała zaufanie do Ciebie. Jesteś nieprzeciętnym człowiekiem i trzymam kciuki za Twoją misję. Ona może się powieść (choć jest naiwnie optymistyczna 😉). Dzięki!
Odkrylam Twoj kanal Marcinie dzisiaj i jestes naprawde genialny! Mieszkam na stale w USA i nigdy nie rozumialam takiego lekkiego podejscia Amerykanow do dlugow. Moj jedyny dlug to hipoteka na dom, ktory bedzie splacony w przyszlym roku.
Dobry film. Je nienawidze miac dlugow. Brak edukacji finansowej to problem nie tylko w Polsce. Ja mieszkam w USA on 25 lat i tutaj jest ten sam problem. Inna rzecz ze duzo tez zalezy od naszej natury...w czym sie czujemy lepiej....ryzyko czy spokojne odkladanie. Ja wolne spokojne odkladanie i dobrze sie z tym czuje. Jeszcze jedno. ilosc kart kredytowych to nie problem. Ja mam 20+ kart kredytowych. ale dlugow na kartach mam - $0 Dlaczego az tyle mam tych kart? bo w USA wiele z nich daje bonusy i airline/hotel points. Dalo mi to okolo $60 tys dollarow w darmowych podrozach. Jestem w twoim kanale pierwszy raz. Bardzo praktyczne informacje. Pozdrowienia
Bardzo odważny i potrzebny materiał :) Sprawił że obdarzyłem Cię dużym szacunkiem i zaufaniem. Większość ludzi miałoby ogromne trudności żeby samemu opowiedzieć o tak lekkomyślnej historii.
Chyba Marciny tak mają:) ja też mam na imię Marcin i tez jak Ty byłem "Królem Swiata" 8 lat temu i wg mnie byłem niezniszczalny i teraz życie zatoczyło koło znów jestem jak młokos na starcie. Teraz mam zamiar planować finanse z głową z Twoja książką.
Wysłuchałam tego odcinka z zaciekawieniem i podziwem. Bardzo Panu dziękuję i serdecznie pozdrawiam. Szkoda, że w szkołach nie wykłada się porządnie żadnego przedmiotu o finansach osobistych.
ja miałem tę przyjemność tego wysłuchać i ostrożność oraz wiedza pozwoliła mi uniknąć kredytów itp żyć skromnie ale bez długów tylko zbytnio nie mam pomysłu na to jak zainwestować swój kapitał żeby móc go pomnożyć pozdrawiam Cię serdecznie Marcinie jeżeli to przeczytasz miło mi będzie jak cos doradzić życzę udanego dnia oraz dużo zdrowia.
Właśnie trafiłam na Twój kanał i muszę przyznać, że znajduję go bardzo interesującym. Tak bardzo interesującym, że pierwszy raz zrobiłam subskrypcję po obejżeniu zaledwie 3/4 odcinków. Twój kanał jest dla mnie takim właśnie wybudzeniem, jak dla Ciebie był Dave Ramsey.
Super kanał :) Panie Marcinie wielki szacunek za te materiał:) Bardzo to wszystko prawdziwe i wartościowe. Jeżeli chodzi o te błędy lata wstecz to wiem , co czuje młoda osoba rozpędzona aby podbijać świat i wierzy po prostu, że się uda. Czasami tylko tracimy kontrolę, ale nie myli się ten kto nic nie robi :) Kwestia kredytów konsumeckich - nie wiem i nie rozumiem jak można brać kredyt np. na telewizor :) a niektórzy znajomi tak właśnie postępuja...tym bardziej misja jest słuszna:) pozdrawiam serdecznie :)
Ta opowieść powinna być obowiązkowa w szkole. A przynajmniej zamiast nauk przedmałżeńskich ;) Też mam za sobą doły finansowe, wychodzenie z długów. Choć nie zaciągaliśmy ich lekkomyślnie, raczej były skokiem w przerębel, bo kto nie ryzykuje ten nie ma. Teraz jestem twardym minimalistą, który od 10 lat prowadzi budżet domowy, ale nie zapomina o hedonistycznych momentach :) Dziękuję za wszystkie materiały. Ciągle się z nich uczę.
5 років тому+3
Marta W - najważniejsze to wyciągać wnioski z naszych błędów i iść do przodu. W końcu na tym polega rozwój :) Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę wszystkiego dobrego
Trzeba się od czasu do czasu "nagrodzić" i nie mieć z tego powodu wyrzutów sumienia;) Tak zalecają psychologowie ( i dodają,że takie nagradzenie się po każdym małym kroku motywuje do dalszego działania;)
Marcinie bardzo dobrze sie ciebie słucha, nie tylko ze wzgledu na merytoryke ale także ze względu na to ze wydajesz się być - pomimo osiągnietych sukcesów - normalną, ciepła i empatyczną osobą. Jak mówiłes o tym ze pracowałes jako Dyrektor w sektorze finansowym w różnych firmach to sobie myśle "wow albo gośc sie tak zmienił albo ten finansowy światek az tak na niego nie wpłynął" Dlaczego to pisze ? Jestem grafikiem wiec nie mam duzej styczności z branża finansowa ale podczas studiów pracowałam sobie w kilku korporacjach robiąc jakies proste prace graficzne, miedzy innymi w firmie konsultingowej McKinsey & Company. I to co tam zobaczyłam to było spełnienie wszystkich stereotypów na temat ludzi ze świata finansów :) Nadęci, przekonani o swojej lepszości, zdradzający zony, pracujący po 16h dziennie a weekendami odreagowywali na imprezach w drogich klubach z narkotykami włącznie :) Nie wszyscy tacy byli of course, ale duża większość. Miałam oczy jak 5 zł jak zaczełam tam pracować i za żadne skarby nie chce wracać już do korpo i ludzi tego typu :) Dlatego jestem w szoku, że ty po pracy w podobnych firmach jesteś normalny heh :)
Jestem tu pierwszy raz, słuchałem Pana z wielkim zaciekawieniem do ostatniej sekundy. Super lekcja. Sporo muszę nadrobić jeżeli chodzi o wstawione materiały przez Pana. Mam mnóstwo pytań, na które nie znam odpowiedzi, wierzę, że dzięki Pana vlog'om uda mi się zrozumieć pewne kwestie. To zapewne nierealne, ale liczę po cichu, że uda mi się do Pana dotrzeć osobiście i będziemy mogli porozmawiać. Pozdrawiam :)!
Pierwszy raz trafiłem na twój blog. bardzo mi się podoba, zasubskrybowałem. Skromność, poczucie jednak własnej wartości i życzliwość widać w tym programie. Z przyjemnością obejrzę kolejne. Jestem doradcą inwestycyjnym w znanej polskiej i nie tylko firmie inwestycyjno ubezpieczeniowej, pozdrawiam.
To się nastaw na średnio i długoterminowo to zapewnia bezpieczeństwo konto oszczędnościowe, którego można ulokować w ten sposób można zapewnić poduszkę
![Jak WRESZCIE zapanować nad finansami? Marcin Iwuć [Expert w Bentleyu]](http://i.ytimg.com/vi/JL1w0Qks72w/mqdefault.jpg)
Trzeba mieć jaja żeby mówić publicznie o własnych słabościach i problemach. To jest właśnie dojrzałość. Świetny materiał do nauki. Pozdrawiam.
Tak dobry materiał dla dzieci z podstawówki....
@@myrda0 Niektórzy uczą się na błędach innych ludzi niezależnie od wieku...
@@adriko009 Ekspedientka w Biedronce pyta czy ta karta kredytowa jest bez limitu....Hehe. Ten facet jest beznadziejny....
Dokładnie , super przydatny materiał . Dzieki .
Przeciez kazdy , z tych doradców najpierw mówi o swoich klęskach aby potem zakończyć o szczęśliwym zakończeniu i drodze w kierunku zachodzącego słońca...
Gdyby 10% tego co mówisz, dało by się usłyszeć na rachunkowości w szkole, można by uniknąć wielu tragedii. Dzięki za to co robisz.
Skąd masz pewność, że tak jest? Nie bronię edukacji szkolnej, bo ta jest słaba, masz rację, ale skąd pewność, że ten filmik niesie więcej wartości? Bo widzisz, z niego nic nie wynika, poza aksjomatem: nie wydawaj więcej niż masz.
@@KonradoTadam Wnoszę po wlasnym doswiadczeniu z szkoly zawodowej. Mialem tam przedmiot "przedsiębiorczość" na którym przez rok byly walkowane zagadnienia popytu, podaży, rownowagi rynkowej. I że robotyka odbiera miejsca pracy.
A na pierwszych zajęciach nauczyciel powinien wlasnie przestrzegać żeby nie zakochiwać się we wszystkim czym nas kuszą reklamy itp. Potem realizować reszte materiału z kanału. Ja bym na tym napewno wyszedl z większą wiedzą.
@@piotrbieganski1538 Słusznie, przedsiębiorczość to jakaś masakra, uczą dzieci makro ekonomii, a ci nie potrafią zarządzać domowym budżetem. Porażka edukacji tak bardzo. Podobnie matematyka, wprowadza abstrakcyjne pojęcia całek, a jak zapytasz kogoś o szybkie przeliczenie kursu USD na PLN, to głowa paruje.
Na przedsiębiorczości powinno się grać w grę, którą wymyślił Kiyosaki - "Cashflow", albo w Monopoly z zastrzeżeniem, że nie chodzi o wygraną, ale właśnie o przegraną. Bo to przegrana uczy w tej grze. Gdyby każde dziecko ogarnęło te dwie gry, to mielibyśmy 10 x bogatsze społeczeństwo.
@@KonradoTadam dla mnie to wazne bo przewazylo w moim zyciu perfekcyjnie mnie pograzajac
Co ma rachunkowość do kredytu hipotecznego?
Mam 20 lat, po maturze idę do pierwszej pracy i zaczynam życie na własny rachunek. Dziękuje za to co robisz. Edukujesz młodego człowieka o finansach. Może dzięki tobie uniknę zbędnych problemów :) dziękuje dziękuje. Wiedza to klucz do sukcesu
Zostań jak długo możesz u rodziców. Nigdzie tyle nie odłożysz co u rodziców na garnuszku.
@@iPTRiMaper Świeta racja
@@iPTRiMaper Oczywiście racja w 100% ale problem jest jeden i to poważny... dziewczyna/narzeczona/żona.
@@ignacypach9648 Póki jest żona to wszystko jeszcze jakoś idzie, gorzej gdy będzie była żona :)
Może być jeszcze gorzej: była żona z dziećmi.
Wole takiego nauczyciela finansowego, niż jakiegoś teoretyka, który nigdy nie doświadczył tego, co szary człowiek. Props Marcin.
Jest Pan pięknym, dojrzałym człowiekiem. Pana żona również jest wspaniała, że jest w tym z Panem, na dobre i na złe - w tej przygodzie życia. Wszystkiego dobrego i bardzo dziękuję za Pana pracę.
Podziwiam odwagę i samodyscyplinę w wychodzeniu z niewolnictwa. Dziękuję.
Dzięki za szczerość Marcin. Bałeś się jak zostanie to odebrane - zupełnie niesłusznie. Zobacz łapki: 10000 w górę. Takie treści mają szczególnie wysoką wartość. Też jestem byłym bankowcem i z wykształcenia i z doświadczenia i też narobiłem masę błędów. Na szczęście podobnie jak Ty miałem dość rozumu, by je zidentyfikować. Nikt nie jest nieomylny. Życzę sukcesów.
Pierwszy raz Ciebie słucham, dobrych kilka lat temu kiedy wprowadziła się do mnie moja żona, wtedy narzeczona, stwierdziliśmy ze trzeba zacząć odkładać, miesiąc temu straciła prace ze względu na obecna sytuacje, jako ze ja nadal pracuje jakos to wszystko się kręci ale prawda jest taka ze właśnie ta decyzja o odkładaniu na czarna godzinę sprawia ze sypiam w nocy w miarę normalnie.
Świetny podcast. Mam 21 lat i szukałam kogoś kto będzie potrafił mówić tak mądrze. Profesjonalizm. Dziękuje za to ze podzieliłes się swoim doświadczeniem patrzę teraz na to co mówisz i robisz zupełnie inaczej. Od roku wprowadziłam limity wydatków. Staram się żyć oszczędnie. Szkoda ze nie uczą w ten sposób młodych osób w szkołach na studiach i wykładach...nasz budżet państwa zapewne byłby w o wiele lepszym stanie.
Bzdura, na mądrych ludziach państwo nie zarabia.
Odmienił mi Pan sposób myślenia o moich finansach... Niby próbowałem inwestować ale podchodziłem zbyt niedbale do moich pieniędzy... Powoli budzę się z młodzieńczego otępienia związanego z zarobkami i tym bardziej w tym materiale mnie głęboko ukłuło, że właśnie mam 32 lata i tak jak Pan wspomniał o własnych błędach w podobnym wieku. Na szczęście widzę, że to nie jest jeszcze zbyt późno na zmiany ;)
Dziękuję i pozdrawiam.
Co za radiowy głos! Świetny program, dziękuje!
Dorota Orynik oj taak
Takie historie życiowe robią najlepsza robotę. Dzięki za autentyczne podzielenie się. Każdy popełnia błędy, pytanie co z nimi potem robi. Czy wyciąga lekcje czy udaje ze nie wie o co chodzi i leci szybko i serca mocno w podłogę. Nie chodzi o to żeby żyć na pokaz, a żyć swoim życiem i być szczęśliwym:-)
W końcu prostu, jasny i konkretny przekaz. Dziękuję za wstawki tłumaczące pewne definicje. Dla laika to ogromną wartość! ❤
Twój najlepszy odcinek. Bardzo osobisty i bardzo ważny. Dziękuję.
Super film. Uświadomił mi jakie miałem szczęście gdy Tata zawsze mi powtarzał "oszczędzamy". Jeśli oglądają to młodzi rodzice to zachęcam Was do tej metody, plus jeszcze jedno słowo 'oszczędzamy i inwestujemy". Pracuj ciezko na pieniądze które kiedyś będą ciężko pracowały na Ciebie
Najlepszy tekst jaki słyszałem w całym moim życiu odnośnie finansów powiedział Robert Krool "na wyciągach z kont bankowych nie ma miejsca na piękne słówka". To cała prawda w pigułce.
4 raz słucham tego osobistego podcastu i bardzo mnie motywuje do walki z finansami, do walki o swoje pieniądze. Dziękuję
Dziękuję za to, że podzieliłeś się swoimi doświadczeniami. Takie przedstawienie spraw "po ludzku" przemawia najbardziej.
Panie Marcinie szacunek za podzielenie sie ta historia, naprawde daje do myslenia. Wraz z moja rodzina wprowadzilismy sporo z Panskich informacji w zycie. Dziekuje za dzielenie sie wiedza, i zycze dalszych sukcesow.
Trzeba być szlachetnym i empatycznym człowiekiem, by mówić o swoich błędach , analizując je dogłębnie, dla dobra innych> wielki szacun Panie Marcinie!
Człowiek który przeżył to co Ty może być prawdziwym ekspertem w swojej dziedzinie. Gratuluje.
Omg I’m so excited I found this channel! I’m from the US but live in Wawa and I’m so excited that you brought up Dave Ramsey and are talking personal finance here in Poland!
taka szczerość wymaga mega odwagi i mądrości , super przykład życiowy , fajnie że się udało wyjść z tego współczesnego "niewolnictwa"
Bardzo dziękuję :)
Zapisałem sobie ten odcinek. Już wcześniej czytałem Twoje wpisy na blogu. I to jak obejrzałem ten odcinek i w pewnym momencie wspomniałeś między innymi o mamie, że przez Twoje błędne decyzje możesz obciążyć swoimi długami. Naprawdę, poczułem ciarki jak przeszły od stóp do głowy. Dziękuję, Marcin za wiedzę, którą się dzielisz. W myśl "podaj dalej" i może to komuś pomóc i uratować życie.
Pozdrawiam ❤️
Mam 21 lat, zawsze bałam się wszelkiego rodzaju kredytów, pożyczek czy nawet rat, aż pewnego dnia zmieniając dane w banku z braku asertywności wyszłam z kartą kredytową z limitem 4 tysięcy (w wieku 19 lat), a po 3 latach już dorobiłam się kolejnej (sytuacja się powtórzyła się kropka w kropkę, przez co obecnie boję się w ogóle zbliżać do banków) nie muszę chyba mówić, że jako głupiutka nastolatka popełniłam ten sam błąd co Pan i bardzo szybko zaprzyjaźniłam się z pierwszą kartą, z którą zaczynam sobie radzić dopiero odkąd natrafiłam na Pana bloga. Dziękuję, że podzielił się Pan swoim doświadczeniem, dzięki temu sama mogłam szybciej przejrzeć na oczy i mam nadzieję nie popełnić podobnych błędów w przyszłości :)
Mając 37 lat, posiadając wykształcenie prawnicze i nie mając NIC (400 zł. nowych zł.) wystartowałem w 1990 r. (kupno pierwszej piątki) na GPW. Większość inwestorów chwali się sukcesami, Ty pokazałeś błędy, które popełniłeś. Ten podcast powinien być pokazywany jako dowód, że z błędów należy wyciągać wnioski, że można robić DOBRĄ ZMIANĘ w świadomości młodych inwestorów. Sam popełniałem błędy, których skutkiem była 10 letnia trauma, a mimo wszystko zrealizowałem cele jakie sobie postawiłem - tworzenie Prywatnego Kapitału Emerytalnego (PKE). Nie OFE i PPK. Nie IKE i IKZE, ale PKE. Pozdrawiam
Pierwszy raz na tym kanale... Pod wrażeniem :)
Z pustego w próżne i Solomon nie naleje
więc słyszę między wierszami od Pana Marcina: "drogi widzu, pierwszy krok to taka inwestycja w siebie, żebyś miał taką pracę, że co miesiąc pół pensji odłożysz". Dzięki, Panie Marcinie za motywacyjne słowo!
Pana historia jest przerażająca! Robiło mi się słabo jak jej słuchałam...gratuluję spłacenia wszystkich zadłużeń i zmiany podejścia do życia i to w tak krótkim czasie (patrząc na wysokość kredytów). Mnie na samą myśl o kredycie hipotecznym miękną nogi. Przeraża mnie wizja takiego długu. Mam to szczęście, że nie muszę go brać, bo mam mieszkanie po rodzicach i szczerze podziwiam ludzi którzy żyją z wizją 30lat spłacania rat. Mój największy kredyt w życiu to było 4900zł na 20miesięcy :p Co jakis czas biorę kredyt 0% jeśli jest taka możliwość podczas zakupów ale są to małe kwoty nie przekraczające 3tyś złotych. Swoją przygodę z oszczędzaniem i świadomym gospodarowaniem budżetem zaczęłam 6 lat temu i była to najlepsza decyzja w moim życiu. Już nie wydaję pieniędzy na kolejne buble albo gadżety które nie są mi do niczego potrzebne i nie odliczam dni do następnej wypłaty czego życzę każdemu. Tego spokoju nie da się porównać z niczym innym :)
Bardzo, ale to bardzo cieszę się, że trafiłam na Twój kanał. Dziękuję za to, że podzieliłeś się to historią. To już któryś Twój filmik z kolei, który oglądam w ciągu ostatnich dwóch tygodni i wiem jedno - jeszcze napiszę do Ciebie maila o tym, jak spłaciłam przed czasem kredyt hipoteczny i jak maluje się moja perspektywa finansowej wolności :) Dziękuję ogromnie za to, że szerzysz tę podstawową wiedzę, której większość z nas nie ma!
Nie każdy ( a wręcz mało kto ) potrafi się przyznać do błędów. Dlatego wielki szacunek za to!
Hej. Pamiętam tamte czasy. Mam rod:ine w Warszawie. Wy wszyscy wówczas tak żyliście. Dla mnie , osoby spod wro to było niesamowite. Tak zapozyczacsie do immentu bo mnie się ws:ystko w życiu należy i to z najwyższej półki. To nie mogło długo d:iałac. Potemnerwowe zachowaniGdy jedna, druga karta odmawiała iwres:cię nowa moda. Bo ja ws:ystko z najniższej:ej półki a w ogóle minimalistą jestem. A na rubieżach życie płynie powoli i nudno. Bez wlasnegodekoratora wnętrz, bez dożywotniej karty do gimnazjonu, bez zajęcia. Cudowny jesteś ze o tym mowisz
Żałuję, że tak późno trafiłam na ten kanał. Mimo wszystko lepiej późno niż wcale. To naprawdę super, że uczysz o finansach i dzięki za opowiedzenie swojej historii. Dobrze mieć żywy przykład, że jeżeli się chce, to można. Pozdrawiam!
Pamiętam jak rok temu zacząłem Cię słuchać... i zacząłem od tego odcinka :D Dziś mam poduszkę bezpieczeństwa ( małą ale mam) odłożone 2000zł na nagłe potrzeby ... założone IKE ... i najważniejsze!!! Finansową Fortecę na półce !!! Dzięki !
Po wysłuchaniu już kilku Twoich odcinków, dopiero trafiłem na TEN. Pełen szacun!! W moich oczach bardzo zyskałeś na wierzytelności (tej dobrej, nie dłużnej 🙃).
Jedziemy dalej. Mega plus do 😊 zaufania!
Fajny odcinek, bardzo prawdziwy i pouczający. Dziękuję. Ja na szczęście bardzo nie lubię kredytów. Moi rodzice raz wzięli kredyt na operację brata, gdy był malutki, bo przez "darmową" służbę zdrowia zbyt długo się czekało, a tu się liczył każdy tydzień. Nie wykaraskali się potem bardzo długo z długów. Przez długi czas nawet jedliśmy tylko chleb z masłem na śniadanie i kolację. Musieli sprzedać ukochaną działkę taty. A potem tak przywykli do długów, że nawet po spłaceniu jednych, zaciągali drugie, konsumpcyjne, które nie były konieczne do życia. Obserwując ich jestem od samego początku na nie kredytom. Może nawet dość ortodoksyjnie, ale mam swoje powody.
Mam Pana Książkę, którą kilka dobrych lat temu zaczęłam czytać lecz mniej więcej w połowie przerwałam i leży tak na widoku od tych chyba 7 lat. Od tych 7 lat również wiele się i u mnie zmieniło... Na szczęście nie mam kart kredytowych(nie chcę), odmawiam zwiększenia debetu na koncie, kredyty to "mniejsza mniejszość"(nie cierpię uzależnienia,,,choc czasem się przydaje, nie przeczę). Z książki bije dokładnie taka sama Osoba jaką tu słyszę. Pierwszy raz weszłam tutaj i zostaję a do książki wracam. Szkoda, że dopiero teraz Pana słyszę ale...chyba nie, bo nie ma przypadków ;)
Dziękuję za tą historię :) Bardzo się wzruszyłam ;) Kiedy 9 lat temu brałam hipoteczny na 20 lat, z ratą malejącą w polskich zł, to usłyszałam w rodzinie męża - "jak kredyt hipoteczny to tylko we frankach szwajcarskich!!!" - nie minęło parę lat i wiemy co się stało z frankowiczami. Tamtego dnia czułam się jak frajer, skrytykowana, bo to ja się upierałam na te warunki kredytu, mimo, że były droższe a my byliśmy gołodupcami ;). Ale nie zawiodłam się na sobie. Dopiero od paru dni wiem, że kredyt hipo można nadpłacać - nikt nigdy mi tego nie powiedział. Żałuję straconego czasu :/ Dziś zleciłam dyspozycje na częściową spłatę wiedząc, że muszę zachować poduszkę bezpieczeństwa. Jeszcze parę dni temu chciałam przelewać wszystko co mam i zostawić parę groszy. Byłby to błąd. Wpłata obniży ratę o kilkadziesiąt złotych. Szok, bo to nie parę złotych, to rzeczywiście widać i będzie odczuwalne, a za kolejne 2 miesiące następna nadpłata. Może spłacę hipotekę w rok, max dwa. Czuje się taka zmotywowana, odzyskałam kontrolę na finansami i wiem, że mogę dużo zdziałać. Poznałam ścieżki, o których nie wiedziałam, ale też jakoś nie interesowałam się tym, żyjąc w jakimś dołku, że nic się nie da zrobić, że utknęłam w mieszkaniu, w którym już nie chcę mieszkać a kredytu jeszcze 11 lat itd. Teraz mam plan możliwy do zrealizowania. Kolejna hipoteka będzie już brana z wiedzą i cyklicznymi spłatami wcześniejszymi :) Dzięki wielkie za Twoje filmy :D
Słucham Cię i jakbym słuchała swoich kolegów z czasów pracy z banku. Brawo za odwagę i nową drogę :)
PANIE MARCINIE DZIEKI ZA TEN TEMAT JAK TO POMAGA TYM KTORZY SA W DEPRESJI DLUGI I NIEMOZNOSCI NIECH BOG PANU BLOGOSLAWI ZA POMOC
Dziękuje za twoja szczerość, jesteś odważny. Dziękuje ze mogę uczyć się od ciebie i uświadamiasz nas jak pięknie i świadomie jest zyc w wolności finansowej. 👍
Brawo za szczerość. Dwa lata temu mialem troche innego rodzaju problemy ktore takze doprowadziły do strasznej bezradności i depresji. Masz racje najważniejsze jest Uświadomienie sobie ze to ja jestem odpowiedzialny za rozwiązywanie problemów w moim zyciu oraz ustalenie budżetu domowego co dało nam prawidzy obraz sytuacji. Wychodzimy powoli na prostą silniejsi o doświadczenie i ostrożnie planujący kolejne kroki. Pozdrawiam.
Wspaniały film! Według mnie dwóch najlepszych mentorów finansowych i nie tylko finansowych to: MARCIN IWUĆ I MICHAŁ SZAFRAŃSKI! pozdrawiam! I dziękuję! 🙏🙏🙏😀
Szacun...Z reguły osoby po kryzysie potrafią autentycznie i tak mądrze doradzać innym.Pozdrawiam i dziekuje😙
Długą drogę przeszedłeś. Teraz inspirujesz innych. Gratuluję! :)
Witam serdecznie:) Odważna i szczera wypowiedź, w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami:)!Dziękuję:)!Świat potrzebuje takich mentorów jak Pan:)Życzę całym sercem, aby ten przekaz i wartość jaką Pan daje trafiła do każdego gospodarstwa domowego:)!Niech się dzieje i darzy pozytywnie w domu każdego Polaka i nie tylko:)!
Ten film i ty jestes jak Dave Ramsey dla mnie. Wielki szacunek za opowiesci o bledach popelnionych osobiscie, to wlasnie jest ten klucz, zeby przekonac osoby jak ja, ktore przypadkowo z sugestii YT tutaj trafily. Mam 40 lat, kiepsko platna prace, jeden kredyt konsumencki, ale wiem, ze da sie zyc inaczej. Tylko potrzebuje osoby z ktorej mozna wziac przyklad. Wielkie dzieki!
Drogi Marcinie, bardzo Ci dziękuję za ten film, gratuluję odwagi, że otwarcie mówisz o swoich błędach, dzięki temu jest to świetny materiał dydaktyczny. Dobrze, że zrobiłeś taki odcinek - dodaje otuchy i motywuje. Bardzo dobrze rozumiem, o czym mówisz, bo popełniłem wiele podobnych błędów i sam byłem w ogromnych tarapatach finansowych (zaczęło się, a jakże, od kredytu hipotecznego, na szczęście w PLN, na mieszkanie kupione w 2008 roku w momencie bardzo wysokich cen, chwilę przed kryzysem, plus "mały" kredyt w CHF na wykończenie owegoż mieszkania, karta kredytowa, etc). Obecnie moja sytuacja się poprawiła, (spłacony CHF, karta kredytowa wyzerowana i leży w szufladzie) chociaż, jest jeszcze kilka kroków do zrobienia ;) Natknąłem się na Twój kanał dzisiaj i po obejrzeniu paru filmów masz w mojej osobie kolejnego słuchacza/subskrybenta. Bardzo konkretnie i wyczerpująco omawiasz tematy, za co Ci serdecznie dziękuję :) Pozdrawiam, Rafał.
Dziękuje Marcinie za świetny materiał, duże 👏 za odwagę. Też wyszedłem z długów jakieś 13 lat temu i obiecałem sobie, żadnego kredytu i karty do końca życia. Śpie spokojnie a ten materiał przekaże osobą którym naprawdę się przyda. Dołączam do FC aby zwiększyć dochody i mądrze zacząć inwestować. Dziękuję że trafiłem na takiego człowieka jak Ty 🙂👍👏
Dzieki Tobie zmienilem podejscie do zycia i dobr materialnych o 180 stopni, malo tego zaczalem inwestowac krotko i dlugoterminowo i zalozylem konto isa. Moje myslenie szarego czlowieka kompletnie zostalo przycmione ambicjami oraz szersza i dalsza perspektywa. Dziekuje Ci za kazdy pojedynczy filmik i artykul, ktore wrzucasz. Na dzien dzisiejszy nadrabiam materialy bo trafilem na Ciebie dopiero kilka tygodni temu i jestem niezmiernie wdzieczny. Idealny okres na inwestowanie oszczednosci, oczywiscie z glowa :)
Pierwszy raz oglądam Pana i właśnie tytuł mnie przyciągnął. Jest Pan prawdziwy i może pouczać innych, bo wie Pan co to kredyt i kompulsywne zakupy. Zachęciłam się do przeczytania Pańskiego bloga.
Dziękuję :)
Jaki piękny zbieg okoliczności włączyć ten odcinek w Dzień Matki ;) „Nie słuchałeś” było przepiękne ;)
Gratulacje! Robi Pan wspaniałą robotę. Mocno kibicuję spełnieniu Pańskiej misji.
Świetny odcinek!! Wielkie dzięki za szczerość. Fantastyczna historia.
Uwielbiam słuchać tego podcastu. Można popełniać błędy, ale mając takie wykształcenie, stanowisko i zarobki popełniać takie błędy!!!!
🙉😡👿🤔
Bardzo spokojnie i wolno Pan mówi. Dla niecierpliwych polecam zmienić prędkość na 1.75 albo 2.
Jestem tu pierwszy raz. Dzisiaj wiem, że intuicja mnie nie myli. Splacilam kredyty konsumpcyjne, odłożyłam na spłatę kredytu i już się cieszę. Zapisałam swoje cele i marzenia na kartce (robię to co rok) I tego się trzymam. Teraz wiem, że to dobry kierunek.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie... pomagasz bracie... żyj zdrowo i szczęśliwie.
Dziękuję i Tobie również życzę wszystkiego, co najlepsze :)
Dzięki za film Marcin. Twoje podejście do edukacji ekonomicznej Polaków to patriotyzm w najlepszej postaci
Szacunek dla Ciebie za ten odcinek. Nie każdy potrafił by to zrobić. Ogromnie gratuluję.
Jak Cie słucham to trochę jakbym o sobie słuchała, powoli zaczynam wyłazić z bagna jakie sobie zgotowałam, ale jeszcze długa droga do wolności finansowej. Szacun za to co robisz, od niedawna trafiłam na Twój kanał. Zostaję :)
Dziękuje za ten film. Wiele rzeczy uświadamiasz młodym osobom. Wpadłam w pułapkę banków, ale na szczęście na małe kwoty, które do stycznia 2020 mam zamiar spłacić z Twoją pomocą. Za rok też z mężem nie jedziemy na wakacje żeby zbudować poduszkę bezpieczeństwa. Wynagrodzimy to sobie w marcu 2021 wymarzoną wycieczką.
Dziękuje za Twoją robotę i pozdrawiam serdecznie :)
Wiem, że film jest sprzed kilku lat, ale dziękuję Marcinie za podzielenie się tą historią :)
Dziękuję za podzielenie się swoją historia.
Nie ma co się wstydzić "popełnianych błędów" były one częścią Twojej drogi, planu i gdyby nie to to dziś nie osiągnął bys tego co masz :-)
Wszystko dzieje się po coś.. I często z perspektywy czasu te "najcięższe i najgorsze" momenty, lekcje są dla nas błogosławieństwem. To z nich uczymy się najwięcej.
Jak to mówią lepiej uczyć się na cudzych błędach ale najlepiej uczy się na własnych doświadczeniach.
Trafilam dziś na Twój pierwszy podcast #67 i zaciekawieniem wysłucham kolejnych.
Pozdrawiam 💫
Trochę jak z Panem Szafrańskim, edukacja finansowa jest jak najbardziej potrzebna, ale ignorowany jest najważniejszy element w tej całej opowieści - wysokie dochody; więc to bardziej poradniki jak wszystkiego głupio nie przejeść.
Czyli co z niskimi dochodami nie da się nie mieć długów? Weź mnie ani nie załamuj! Bo chcę wyjść z czarnej dupy.
Dokładnie tak samo czuję. Świetna jestem w niewydawaniu nadmiaru kasy, ale beznadziejnie idzie mi właśnie zarabianie pieniędzy.
To ile zarabiamy to jedno a to czy mamy kasę to drugie. Można zarabiać 10 tys i mieć same długi a można zarabiać 4 tys albo 3 tys i mieć oszczędności. Nie ma pieniędzy których nie da się wydać. 8 lat temu zrobiłam sobie listę na której wypisałam ilość zbędnych rzeczy które kupowałam i uzbierała się całkiem pokaźna kwota teraz zanim coś kupie staram się kilka razy zastanowić czy np kolejna para butów i spodni która prawdopodobnie będzie się kurzyć w szafie jest mi potrzebna nie mówiąc już o jakiś sprzętach elektronicznych które są używane przez kilka tyg od zakupu a potem leża bezużytecznie.
@@jestemkwita musisz sobie wybrać, nie chcesz mieć dlugoow i wegetowac, patrzyć jak sie inni ciesza zyciem dostając dotacje od państwa przewalutowania kredytów itp, czy sam chcesz pożyć jak najlepiej
@@Martucha1500100900 tylko emigracja to nie twoja wina tylko systemu ze zarabiasz mniej niz wynosi zasilek alkoholika na zachodzie
Marcinie, uslyszalam Cie po raz pierwszy dzis i pozostane :-)
Pomimo, ze skupiam sie na innych sferach mojego zycia, zmotywowales mnie do odmiennego podejscia do moich finansow.
Dziekuje i zycze szczescia !
Prawie w ogóle nie komentuje materiałów na youtub'ie, ale będąc pod wrażeniem tego filmu robię wyjątek. Wielki szacunek za ten zdroworozsądkowy, ale wciąż optymistyczny stosunek do finansów! Pozdrawiam :)
Dużym argumentem za objęciem kontroli nad finansami, jest wyzbycie się dużej części zwykłego strachu o nadchodzące jutro, poczucie kontroli, samodzielności, wolności w podejmowaniu decyzji, znacznie większa swoboda w zabieraniu głosu chociażby w wyborach itp. itp.
jako młoda osoba(22lata) popadłem w firmowe długi ok 200tys pln,ale udało mi się z tego wyjść.Wiem więc o czy mówisz,dobry materiał mam nadzieje ze komuś pomogą twoje filmiki...Marcin ma racje życie bez długów jest najlepsze:)
Jesteś niesamowity tym co udało Ci się osiągnąć :) ale przede wszystkim ze dzielisz się swoją wiedzą z innymi ;)
Sam mam zamiar nadplacać kredyt hipoteczny po to by szybciej móc go spłacić i czerpać pieniądze z wynajmu :)
Świetna i inspirująca historia. Cel życiowy: wyzwolić :) 15 mln Polaków wydaje się herkulesowy i budzi respekt.
W dniu, kiedy piszę ten komentarz, widzę 72,800 subskrypcji i 200,000 wyświetleń, więc jest jeszcze nieco do zrobienia :)
No to "alleluja i do przodu" :P
Nigdy nie wziąłem żadnego kredytu bo zawsze wiedziałem, że każda złotówka obarczona jest odsetkami więc pewne jest, że spłacałbym więcej niż pożyczyłem bo głównie na tym zarabiają banki, nie ma w tym nic odkrywczego. Jednakowoż całe życie zawodowe (hahaha) pracowałem na różnych etatach przeplatając je okresami bezrobocia, na którym wylądowałem kilka miesięcy temu i tak siedze w bezruchu i żyję z oszczędności, które wkrótce sie wyczerpią, mam ich jeszcze troche i kilka miesiecy przeżyję a później pójdę pod most. Pracę traciłem z najróżniejszych powodów, moich błędów oraz błędów innych ludzi, które na mnie przerzucano. Wiecznie czuję, że niczego nie umiem. Mam córkę, na którą płacę alimenty. Czuję, że wskoczyłem w czarną dziurę i boję się gdziekolwiek ruszyć. Ma Pan jakąś poradę w jaki sposób odnaleźć pasję życia? Mogę żyć za kilka tysięcy miesięcznie ale poszukuję pasji takiej, że będę się budził każdego dnia wiedząc, że idę do pracy którą kocham i nie ważne ile dziś zarobię. Od dawna czuję, że w życiu tylko o to chodzi, ale gdzieś wiecznie to chowam przed sobą - to taka swego rodzaju zabawa w chowanego - ja szukam a Aldsheimer czy jakiś inny Niemiec chowa.
Super że jesteś. Kupiłam Twoją książke jest super.Realizuje ją krok po kroku .Jestem na najlepszej drodze do wolności finansowej.Pozdrawiam.
Marcinie wielkie dzięki, że jest ktoś taki jak Ty, który swoją szczerością i wiedzą tłumaczy i opowiada o tak często bardzo wstydliwym i nierozumianym temacie, jakim są finanse. Dzięki twojej wiedzy i doświadczeniu świat zaczyna być na wyciągnięcie ręki. Wprowadzam Twoje rady w życie, na wczoraj :)
Cześć, historia opowiedziana bardzo sprawnie, wszystko się kleiło, a w pewnych momentach to miałam nawet łzy w oczach. To ciekawe, że w historii o finasach można zbudować napięcie :P
Wydawało mi się, że jesteś takim właśnie Panem Poprawnym, a tu jednak niespodzianka.
Na niektórych ludzi mówi się "porządna firma" i moim zdaniem Marcin Iwuć to jest taka "porządna firma".
Dodajesz poczucia stabilności i równowagi ludziom, którzy są pogubieni w tych tematach.
Dzięki.
Myślę, że to ogromnie ważna historia i dobrze, że podzieliłeś się tym z nami. Dziękujemy
Jak to mówił Jezus : "Prawda cię wyzwoli"
03:18 mam to samo i bez " popełnienia własnych błędów" & wystarczyło być tak naiwnym by poręczyć nie wypłacalnemu& nie tylko dopowiedzialnemu kredytobiorcę który zaniechał spłaty hip.kredytu i porzucił " odrębną własność"& podatki też 🤦🏻🥺🙆🏻😡
Świetny odcinek 🙂 Osobiste historie oparte na faktach najbardziej przemawiają do człowieka. Myśl o tym, że taki odcinek mógłby w jakikolwiek sposób negatywnie wpłynąć na postrzeganie Cię negatywnie jako finansistę w mojej ocenie nie ma racji bytu. Uważam wręcz że jesteś przez to bardziej wiarygodny, gdyż sam to przeżyłeś i wyszedleś z tego błędnego koła. Żaden człowiek nie jest nieomylny, ale najważniejsze czy zrozumie swoje błędy i w jaki sposób stawi im czoła. Brawo, wspaniały odcinek 🙂🙂🙂🙂🙂
Marcin. Słucham twoich podkastow, czytam F.Fortecę bo bardzo Cię cenię, ale ten odcinek mnie poruszył szczególnie. Jest niezwykle szczery i bardzo wzmacniała zaufanie do Ciebie. Jesteś nieprzeciętnym człowiekiem i trzymam kciuki za Twoją misję. Ona może się powieść (choć jest naiwnie optymistyczna 😉). Dzięki!
Odkrylam Twoj kanal Marcinie dzisiaj i jestes naprawde genialny! Mieszkam na stale w USA i nigdy nie rozumialam takiego lekkiego podejscia Amerykanow do dlugow. Moj jedyny dlug to hipoteka na dom, ktory bedzie splacony w przyszlym roku.
Dobry film. Je nienawidze miac dlugow. Brak edukacji finansowej to problem nie tylko w Polsce. Ja mieszkam w USA on 25 lat i tutaj jest ten sam problem.
Inna rzecz ze duzo tez zalezy od naszej natury...w czym sie czujemy lepiej....ryzyko czy spokojne odkladanie. Ja wolne spokojne odkladanie i dobrze sie z tym czuje.
Jeszcze jedno. ilosc kart kredytowych to nie problem. Ja mam 20+ kart kredytowych. ale dlugow na kartach mam - $0
Dlaczego az tyle mam tych kart? bo w USA wiele z nich daje bonusy i airline/hotel points. Dalo mi to okolo $60 tys dollarow w darmowych podrozach.
Jestem w twoim kanale pierwszy raz. Bardzo praktyczne informacje. Pozdrowienia
Bardzo odważny i potrzebny materiał :) Sprawił że obdarzyłem Cię dużym szacunkiem i zaufaniem. Większość ludzi miałoby ogromne trudności żeby samemu opowiedzieć o tak lekkomyślnej historii.
Chyba Marciny tak mają:) ja też mam na imię Marcin i tez jak Ty byłem "Królem Swiata" 8 lat temu i wg mnie byłem niezniszczalny i teraz życie zatoczyło koło znów jestem jak młokos na starcie. Teraz mam zamiar planować finanse z głową z Twoja książką.
Lubie tu wracac. Mam 32 lata dlugi z roznych powodów i walcze. W pojedynke, ale walczę:)
I jak tam?
No i super materiał. A co podsumowania - ratunkiem jest zatem logiczne myślenie i.... wysokie zarobki :)
Dziękuję za podzielenie się Twoim doświadczeniem!
Pozdrawiam
Gratuluję takich osiągnięć .Na pewno w życiu mi się to przyda .Z poważaniem Beata
Wysłuchałam tego odcinka z zaciekawieniem i podziwem. Bardzo Panu dziękuję i serdecznie pozdrawiam. Szkoda, że w szkołach nie wykłada się porządnie żadnego przedmiotu o finansach osobistych.
Dziękuję bardzo za przypomnienie pewnych rzeczy. Niektórzy niestety zdają sobie z podstawowych spraw. Bardzo wartościowy materiał.
ja miałem tę przyjemność tego wysłuchać i ostrożność oraz wiedza pozwoliła mi uniknąć kredytów itp żyć skromnie ale bez długów tylko zbytnio nie mam pomysłu na to jak zainwestować swój kapitał żeby móc go pomnożyć pozdrawiam Cię serdecznie Marcinie jeżeli to przeczytasz miło mi będzie jak cos doradzić życzę udanego dnia oraz dużo zdrowia.
Właśnie trafiłam na Twój kanał i muszę przyznać, że znajduję go bardzo interesującym. Tak bardzo interesującym, że pierwszy raz zrobiłam subskrypcję po obejżeniu zaledwie 3/4 odcinków. Twój kanał jest dla mnie takim właśnie wybudzeniem, jak dla Ciebie był Dave Ramsey.
Bóg zapłać dobry człowieku. Dziękuję
Jestem pod wrażeniem. Dziękuję, że się tym podzieliłeś.
Super kanał :) Panie Marcinie wielki szacunek za te materiał:) Bardzo to wszystko prawdziwe i wartościowe. Jeżeli chodzi o te błędy lata wstecz to wiem , co czuje młoda osoba rozpędzona aby podbijać świat i wierzy po prostu, że się uda. Czasami tylko tracimy kontrolę, ale nie myli się ten kto nic nie robi :) Kwestia kredytów konsumeckich - nie wiem i nie rozumiem jak można brać kredyt np. na telewizor :) a niektórzy znajomi tak właśnie postępuja...tym bardziej misja jest słuszna:) pozdrawiam serdecznie :)
Ta opowieść powinna być obowiązkowa w szkole. A przynajmniej zamiast nauk przedmałżeńskich ;)
Też mam za sobą doły finansowe, wychodzenie z długów. Choć nie zaciągaliśmy ich lekkomyślnie, raczej były skokiem w przerębel, bo kto nie ryzykuje ten nie ma.
Teraz jestem twardym minimalistą, który od 10 lat prowadzi budżet domowy, ale nie zapomina o hedonistycznych momentach :)
Dziękuję za wszystkie materiały. Ciągle się z nich uczę.
Marta W - najważniejsze to wyciągać wnioski z naszych błędów i iść do przodu. W końcu na tym polega rozwój :) Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę wszystkiego dobrego
Trzeba się od czasu do czasu "nagrodzić" i nie mieć z tego powodu wyrzutów sumienia;) Tak zalecają psychologowie ( i dodają,że takie nagradzenie się po każdym małym kroku motywuje do dalszego działania;)
kurczę , naprawdę niezłe - bez komentarza - po prostu dzięki wielkie :)
Marcinie bardzo dobrze sie ciebie słucha, nie tylko ze wzgledu na merytoryke ale także ze względu na to ze wydajesz się być - pomimo osiągnietych sukcesów - normalną, ciepła i empatyczną osobą. Jak mówiłes o tym ze pracowałes jako Dyrektor w sektorze finansowym w różnych firmach to sobie myśle "wow albo gośc sie tak zmienił albo ten finansowy światek az tak na niego nie wpłynął" Dlaczego to pisze ? Jestem grafikiem wiec nie mam duzej styczności z branża finansowa ale podczas studiów pracowałam sobie w kilku korporacjach robiąc jakies proste prace graficzne, miedzy innymi w firmie konsultingowej McKinsey & Company. I to co tam zobaczyłam to było spełnienie wszystkich stereotypów na temat ludzi ze świata finansów :) Nadęci, przekonani o swojej lepszości, zdradzający zony, pracujący po 16h dziennie a weekendami odreagowywali na imprezach w drogich klubach z narkotykami włącznie :) Nie wszyscy tacy byli of course, ale duża większość. Miałam oczy jak 5 zł jak zaczełam tam pracować i za żadne skarby nie chce wracać już do korpo i ludzi tego typu :) Dlatego jestem w szoku, że ty po pracy w podobnych firmach jesteś normalny heh :)
Jestem tu pierwszy raz, słuchałem Pana z wielkim zaciekawieniem do ostatniej sekundy. Super lekcja. Sporo muszę nadrobić jeżeli chodzi o wstawione materiały przez Pana. Mam mnóstwo pytań, na które nie znam odpowiedzi, wierzę, że dzięki Pana vlog'om uda mi się zrozumieć pewne kwestie. To zapewne nierealne, ale liczę po cichu, że uda mi się do Pana dotrzeć osobiście i będziemy mogli porozmawiać. Pozdrawiam :)!
Pierwszy raz trafiłem na twój blog. bardzo mi się podoba, zasubskrybowałem. Skromność, poczucie jednak własnej wartości i życzliwość widać w tym programie. Z przyjemnością obejrzę kolejne. Jestem doradcą inwestycyjnym w znanej polskiej i nie tylko firmie inwestycyjno ubezpieczeniowej, pozdrawiam.
Fantastyczne marzenie ŻEBY KAŻDY POLAK MIAŁ PODUSZKĘ FINANSOWĄ I BYŁ WOLNY OD DŁUGÓW
To się nastaw na średnio i długoterminowo to zapewnia bezpieczeństwo konto oszczędnościowe, którego można ulokować w ten sposób można zapewnić poduszkę