Chciałbym się odnieść do fragmentu odnośnie rodzajów promieniowania. Absolutnie mnie nie zanudziłeś, szczerze mówiąc chętnie bym posłuchał czegoś o fizyce w Twoim wykonaniu.
Człowiek przychodzi wkurzony po robocie do domu, włącza UA-cam a tam nowy odcinek na kanale. Wystarczyło 10 minut oglądania i zapomniałem o kłopotach z całego dnia.to działa jak psychoterapia 😀😂👍
Skoro tak Ci robota robi, to powinieneś ją zmienić. Do niedawna byłem pracownikiem IT. Rzuciłem, pracuję jako zawodowy kierowca, słucham se cały dzień audiobooków, muzyki, zero stresu. Jestem szczęśliwy, choć zarabiam kilka razy mniej.
12:33 zrobiło mi się przykro, gdy padło to zdanie. Jest nieprawdziwe, a dodatkowo przez swoje konsekwencje społecznych fobii - jest szkodliwe. Jest nieprawdą powiedzenie, że lepiej nie przyjmować żadnej dawki promowania jonizującego. Jest wiele badań w tym temacie. Tak na chłopski rozum logika tego zdania brzmi podobnie do powiedzenia: - Ponieważ wysoka temperatura np 1000 stopni kelwina zabije człowieka w kilka sekund lepiej chronić się przed ciepłem - więc im mniejsza temperatura tym lepiej (?!) Jako życie rozwijaliśmy się na Ziemi) od zawsze) z takim natężeniem promieniowaniem jakie mamy. Bez promieniowania nie było by; ani ewolucji ani wielu procesów chemicznych w organizmach żywych
W 1946 r. amerykański genetyk Hermann Joseph Muller otrzymał nagrodę Nobla za „odkrycie, że mutacje mogą być indukowane przez promienie X”. W swoim noblowskim wykładzie badacz ten - ignorując odmienne wyniki uzyskiwane przez swoich współpracowników - stwierdził, że nie istnieje próg dawki dla powstania mutacji popromiennych.Może RS powołał się na tego naukowca.
Nie ma się czego bać. Współczesne profesjonalne systemy wykrywania dymu nie stosują czujników jonizacyjnych. Wyjątkiem jest polska firma Polon Alfa. Zresztą, każdy czujnik w którym zastosowano materiał radioaktywny oznaczony jest popularnym symbolem :)
Tak czekałam, tak czekałam i wizyta u lekarza mi się przesunęła, a jak wróciłam to zapomniałam i teraz nadrabiam zaległości w odcinku. Super filmik. Bardzo dobrze się Pana słucha, nie każdy umie tak prowadzić Yt, aby było wielu zainteresowanych. Na całe szczęście Panu się to udaje za każdym razem. Super. No i oczywiście Pozdrowionka z Poznania 😘
Licznik Geigera kojarzy mi sie z Urbex History Zona, Fukushima, opuszczona Polska wies i inne gdzie był obecny, sztolnie w Kowarach. Swietny materiał! :)
Tak BTW promieniowanie w małych dawkach ma korzystny wpływ na zdrowie. Chodzi o to że robi małe uszkodzenia w komórkach i aktywuje procesy samonaprawy. Stąd np. inhalacje radonu w dawnych kopalniach uranu.
Dzień dobry Panie Krzysztofie! Materiał jak zwykle doskonale przygotowany, szanuję za całokształt pracy, którą musi Pan włożyć, by przekazać to wszystko światu. Jako hobbysta elektronik muszę powiedzieć, że pańskie filmy są źródłem wiedzy i inspiracji dla wielu. Doceniam też formę przekazu- radiowy głos i rzeczowe wypowiedzi, zachęcają i przyciągają. Zastanawiam się tylko co by było , gdyby zdecydował się Pan na większe odsłonięcie siebie.... sądzę, że na plus dla wszystkich. 🙂
Mówiąc o promieniowaniu jonizującym warto spojrzeć w stronę dłuższych długości fali niż promienie roentgena i gamma, a mianowicie promieniowanie ultrafioletowe również jest promieniowaniem jonizującym. Bardzo ciekawy materiał :)
1:22 fajnie brzmi coś jak gdyby Becquerel był mężem i promotorem M.K. Skłodowskiej ... nie wiem czemu, ale lubię ton i sposób w jaki Pan prowadzi narrację. Jak zawsze "ciekawie się ogląda" pozdrawiam W.
"Detektor półprzewodnikowy" mozna kupić na znanym portalu aukcyjnym, podpinasz pod gniazdo AUX telefonu, instalujesz odpowiednią aplikację i masz jako taki detektor promieniowania. Z tego co wiem nie odrozna ich rodzajów bo jest zbudowany na fotodiodzie. Na elektrodzie jest temat o tym gadżecie ;-)
@@Tarvezz dobra mordo, to nie jest kanał o majsterkowaniu, tylko o opowiadaniu jak coś działa. Ja nie szukam informacji na tym kanale w stylu właśnie: kup se urządzonko, zainstaluj apke i bedziesz miał licznik geigera. Tylko jest jeden mały problem: że choćby dobrze to coś mierzyło promieniowanie, to nie znaczy że w kodzie apki jest wszystko wpożo...
@@siemanomordeczki1007 ja wiem o co Ci chodzi i tylko napisalem że detektor półprzewodnikowy mozna gdzieś tam kupić i elementem pomiarowym/detekcyjnym jest fotodioda. Nikt Cie do zakupu nie zmusza, tylko chcialem zaspokoić Twoją ciekawość że najprostsze detektory są bardzo małe, niestety nie wiem jak dokladne ale za to ogólnodostępne. A zasada dzialania jest mozna rzec bardzo podobna do bańki Geigera - chodzi o wybicie elektronów w półprzewodniku i różnice potencjałów.
Może odcinek o licznikach, ale tym razem zużycia prądu? Interesuje mnie szczególnie jak działa taki dwukierunkowy licznik i jakie mogą być ewentualne problemy wynikające z samej konstrukcji takiego licznika.
3:40 co do czujników dymu tak było kiedyś teraz jest dioda laserowa i system luster w momencie rozproszenia światła czujnik się aktywuje, niestety działa również na mgłę silne zapylenie oraz strumień gorącego powietrza
@@RSElektronika wszędzie tam gdzie są stare instalacje. Najpopularniejsze chyba stare centrale Telsap firmy Polon Alfa jeśli chodzi o wiekowe systemy z takimi czujkami. Największym problemem jest potem demontaż i utylizacja przy wymianie na nowy system
Teoretycznie nasze zmysły potrafią to wykryć. Uczucie kłócia małymi igiełkami, słodkość w ustach lub zapach "żelaza". Lecz wtedy jest już zdecydowanie za późno więc nie wiem czy można mówić o wykryciu a raczej bardziej odkryciu w jakiej sytuacji się znajdujemy. Pozatym nic z tego co wymienilem wyzej nie jest podparte badaniami z oczywistych przyczyn. Sa to informacje od likwidatorow i jednego z fotografow, ktory w latach 90 fotografował wnętrze reaktora. Wiec traktowal bym to jako ciekawostka :)
Dobry filmik, oczywiście łapka w górę. Chciałbym tylko dodać, że z tego co wiem to nazwa licznik Geigera tyczy się właśnie tego prostego klikającego urządzenia ale gdy dodamy do niego jakąś elektronikę obliczającą pochłoniętą dawkę to właściwe powinno się to nazywać mianem Dozymetru. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.
Dokładnie tak. Licznikiem Geigera jest właśnie urządzenie czujnikowe. Całość wraz z elektroniką to dozymetr, radiometr bądź indykator. Wielu błędnie także nazywa rurkę z angielskiego "tubą".
Weź licznik do kuchni, postaw go gdziekolwiek. Do garnka 2l wlej 1.5l wody. Wsyp 50g soli jodowanej. Doprowadź wodę do wrzenia i utrzymuj wrzenie przez 10 minut. Mój GMC-320V5 wskazuje ponad 1uS.
@@fotongammadosimetry nie o to chodzi, w soli jodowanej są sladowe ilości innych pierwiastków i te pierwiastki podróżowały w powietrzu do mojego licznika musze powtorzyc to i nagrac, bo to ciekawe jest
@@zygmuntzarzecki koniecznie powtórz, bo tak mikroskopijne ilości soli nie powinny w żadnym wypadku powodować wzrostu mocy dawki do takich wartości. No i to przecież sól kuchenna na sodzie a nie potasie.
Kiedyś byłem w polskiej nieczynnej sztolni kopalni uranu. Przewodnik przyłożył taki licznik do ściany, gdzie była żyłka uranu. Jak to na wycieczkach nigdy nie panuje idealna cisza, ale wtedy było idealnie cicho. Potem przewodnik wytłumaczył, że promieniowanie tła w centrum Warszawy jest wyższe, niż w tej sztolni 😉
Witam. Panie Krzysztofie, właśnie natrafiłem, całkiem przypadkiem (choć podobno przypadki nie istnieją), na najpopularniejszym portalu aukcyjnym w Polsce, na licznik Geigera ... do smartfona (Licznik Geigera dozymetr do smartfona - to chyba nie jest kryptoreklama). Może miałby Pan okazje zerknąć na niego i dopowiedzieć do tego odcinka Pana ocenę takiego czegoś. Być może nie odkryłem Ameryki ale temat jest w temacie aktualnego odcina RS Elektronika i być może wart jest zainteresowania. Serdecznie dziękuję za Pana pracę i z napięciem czekam na każdy nowy odcinek. Bartosz
Warto też wspomnieć o dawkach dopuszczalnych norm promieniowania, najbardziej narażeni są astronauci na stacjach orbitalnych. Nie posiadają naturalnej ochronny w postaci atmosfery ziemskiej. Jednak bardziej narażeni i to czterokrotnie, są palacze tytoniu. Warto wyobrazić sobie jakie zjawiska fizyczne zachodzą w procesie spalania tytoniu, a wszystkie skutki łączenia się atomów, dostają się wprost do naszego organizmu.
Stolarnia ... hmmm ... mieszkam w okolicy gdzie jest kilka stolarni i dokładnie wiadomo, kto tam pracuje bo pod wieczór z kominów zaczyna się wydobywać tłusty żółtawy i gryzący w gardło dym ... uwierz mi, że przy tym badziewiu to papierosy to pikuś.
@@Huherko Takie sytuację się zdążają to prawda, jednak ogrzać 3000m2 wysokich na 15m tego "kozą" nie ogarniesz. Ogrzewanie mamy przemysłowe na gaz i jeszcze rok temu wychodziło 800 zł na miesiąc. Spady z płyt, są odbierane przez Kronospan i ponownie wykorzystane do produkcji płyt. Jedyny problem to zapylenie, mimo najlepszych odciągów to pył z cięcia unosi się w powietrzu.
Badania dowodzą, że pewien poziom promieniowania nawet zmniejsza szansę na rozwój nowotworów. A promieniowanie jest wszędzie a największe w centrach miast.
Właściwie to rozważane są dwa konkurencyjne modele oddziaływania małych dawek promieniowania: LNT (linear no treshold), czyli, że każda ekspozycja jest potencjalnie szkodliwa, co w przypadku małych dawek oznacza niskie prawdpodobieństwo wystąpienia skutków i model hormezy radiacyjnej zgodnie z którym małe dawki stymulując mechanimy naprawcze organizmu mogą dodatkowo obniżać prawdopodobieństwo skutków.
@@IbilisSLZ Nazwy nie pamiętam ale pasuje do tego. Swoją drogą ciekawe jakby się zachowywał organizm w środowisku pozbawionym promieniowania ale to mogłoby być zgubne w dalszych pokoleniach.
jeśli moge to dodam ciekawostke, tak wiem w górze powstało labolatorieum, które się zajmuje ale nie neutronami, tylko neutrinami, które przechodzą przez nas wszystkich i przez ziemie zostawiajac nieraz ślad chociaż są bezmasowe jako atomy, to tylko rodzaj promieniowania, być może kiedyś się to przyczyni do jakiegoś odkrycia razem z laserowym pomiarem fal grawitacyjnych
Można było coś powiedzieć o promieniowaniu słonecznym które możemy porównać do gigantycznej masy wybuchających bomb atomowychi i jak atmosfera czy kombinezony kosmonautów zatrzymują to promieniowanie.
Ale ten "wybuch" ma miejsce jedynie w samym środku Słońca, i jest przykryty setkami tysięcy kilometrów gazów, które to całe promieniowanie pochłaniają i stopniowo zamieniają na światło widzialne. Ewentualne problemy z wiatrem słonecznym i wyrzutami koronalnymi biorą się z cząstek z zewnętrznych warstw atmosfery przyspieszonych temperaturą lub polami magnetycznymi. Nie są to reakcje jądrowe.
Faktycznie, właśnie coś takiego znalazłem - "Światło ultrafioletowe (UV) jest wyjątkowe, gdyż mimo, że nie ma właściwości jonizujących, to może powodować efekty podobne do tych, które powoduje promieniowanie jonizujące, np. wzrost ryzyka nowotworu ze względu na uszkodzenie molekuł DNA".
Jak to możliwe że cząstka alfa dostaje się do detektora, jeśli ten najczęściej zbudowany jest z metalu, a jak wiemy promieniowanie alfa może zatrzymać chociażby zwykła kartka papieru? Pozdrawiam
Do detekcji cząstek alfa używa się liczników mających okienko wykonane z materiału o bardzo małej gęstości rzędu do kilku miligramów na centymetr kwadratowy. Miki, mylaru i innych.
W języku polskim? Myślałem że to sama zainteresowana osoba wybiera sobie kolejność. Mnie w szkole uczyli Curie - Skłodowska, bo żyła i pracowała we Francji.
@@RSElektronika Sama zainteresowana podpisywały się też "Maria Curie". I chyba tak właśnie ma na pierwszym noblu, na drugim jest Skłodowska-Curie. Więc nie wiem, może komitet nie wiedział co jej tam napisać i się nie konsultowali? Ale żeby było ciekawiej, w francuskim nazwisko rodowe jest poprawnie drugie.
Domowy jonizator nie wytwarza promieniowania jonizującego - to tylko zbieżność nazw. Istotna jest energia nadana cząstką, a nie samo występowanie jonów w otoczeniu - różnica jest taka jak pomiędzy śrutem który bierzesz ręką ze stołu, a śrutem wystrzelonym z dubeltówki w twoją twarz
W zasadzie tylko pochodzeniem samego promieniowania. Promieniowanie X jest wytwarzane sztucznie (np.: w lampach Rentgenowskich), a promieniowanie gamma pochodzi od izotopów (np.: Kobaltu-60).
Długością fali, czyli "kolorem". Tak jak dzielimy fale e-m na długie, średnie, krótkie, UKF, itp tak jest podział na X i gamma. Oczywiście z tego wynika rózna energia fotonu.
prawdopodobnie dlatego że muszą być użyte metale z przed czasów bomb atomowych bo te wydobywane obecnie nie pozwalają na wykonanie licznika bo same promieniują w jakimś stopniu ,tak ktoś mi mówił kiedyś.
Sugeruję lepsze zapoznanie się z tematem lub w ogóle odpuszczenie sobie. Sugerujesz, że promieniowanie gamma to to samo co promieniowanie X/Roentgeniowskie. Nie jest to prawdą! Poza tym mieszasz przysłowiowy groch z kapustą myląc licznik geigera z rentgenometrem i dozymetrem. Urządzenie o którym opowiadasz to urządzenie do detekcji/wykrywania promieniowania natomiast urządzenia do pomiaru dawek/mocy dawek nazywają się dozymetrami/rentgenometrami, które to w swojej budowie mogą zawierać komorę jonizacyjną czyli twój "licznik geigera". No i na koniec, nie wolno mylić dawki promieniowania z mocą dawki, dawką skuteczną i dawką pochłoniętą!
Chciałbym się odnieść do fragmentu odnośnie rodzajów promieniowania. Absolutnie mnie nie zanudziłeś, szczerze mówiąc chętnie bym posłuchał czegoś o fizyce w Twoim wykonaniu.
Oczywiście, historia zastosowań, na które reduktor nie znalazł czasu również była by szalenie ciekawa.
jeden z niewielu kanałów na polskim yt gdzie zawsze daję łapkę w ciemno
Człowiek przychodzi wkurzony po robocie do domu, włącza UA-cam a tam nowy odcinek na kanale. Wystarczyło 10 minut oglądania i zapomniałem o kłopotach z całego dnia.to działa jak psychoterapia 😀😂👍
pracujesz w policji, jesteś adminem IT, czy urzędnikiem, który nie dostał łapówki?
:)
Skoro tak Ci robota robi, to powinieneś ją zmienić. Do niedawna byłem pracownikiem IT. Rzuciłem, pracuję jako zawodowy kierowca, słucham se cały dzień audiobooków, muzyki, zero stresu. Jestem szczęśliwy, choć zarabiam kilka razy mniej.
@@zygmuntzarzecki twoja wypowiedź wiele mówi ile masz na codzień do zaoferowania innym.miałkie to...
@@grzegorzemmm9906 poczucie humoru wyłączyli?
12:33 zrobiło mi się przykro, gdy padło to zdanie. Jest nieprawdziwe, a dodatkowo przez swoje konsekwencje społecznych fobii - jest szkodliwe.
Jest nieprawdą powiedzenie, że lepiej nie przyjmować żadnej dawki promowania jonizującego. Jest wiele badań w tym temacie.
Tak na chłopski rozum logika tego zdania brzmi podobnie do powiedzenia: - Ponieważ wysoka temperatura np 1000 stopni kelwina zabije człowieka w kilka sekund lepiej chronić się przed ciepłem - więc im mniejsza temperatura tym lepiej (?!)
Jako życie rozwijaliśmy się na Ziemi) od zawsze) z takim natężeniem promieniowaniem jakie mamy. Bez promieniowania nie było by; ani ewolucji ani wielu procesów chemicznych w organizmach żywych
Dokładnie, tak mówił na wykładach profesor Dobrzyński, już niestety świętej pamięci
W 1946 r. amerykański genetyk Hermann Joseph Muller otrzymał nagrodę
Nobla za „odkrycie, że mutacje mogą być indukowane przez promienie X”. W swoim noblowskim wykładzie badacz ten - ignorując odmienne wyniki
uzyskiwane przez swoich współpracowników - stwierdził, że nie istnieje
próg dawki dla powstania mutacji popromiennych.Może RS powołał się na tego naukowca.
Tlenek węgla też występuje w atmosferze a każda jego ilość jest szkodliwa
To dobrze że Pan powiedział o tych czujnikach dymu, bo właśnie chciałem taki rozebrać, aby zobaczyć co jest w środku. Teraz zacząłem się obawiać.
Nie bujsie 1 wrazenie zrobisz ylko 1 raz :-)
@@witoldmarczak8395 Jak saper xD
@@alan_s_737 Ano tak :-)
Nie ma się czego bać. Współczesne profesjonalne systemy wykrywania dymu nie stosują czujników jonizacyjnych. Wyjątkiem jest polska firma Polon Alfa. Zresztą, każdy czujnik w którym zastosowano materiał radioaktywny oznaczony jest popularnym symbolem :)
Tak czekałam, tak czekałam i wizyta u lekarza mi się przesunęła, a jak wróciłam to zapomniałam i teraz nadrabiam zaległości w odcinku.
Super filmik.
Bardzo dobrze się Pana słucha, nie każdy umie tak prowadzić Yt, aby było wielu zainteresowanych. Na całe szczęście Panu się to udaje za każdym razem.
Super. No i oczywiście Pozdrowionka z Poznania 😘
Mega filmik.Idzie Pana sluchac godzinami!!!🤗👍
Licznik Geigera kojarzy mi sie z Urbex History Zona, Fukushima, opuszczona Polska wies i inne gdzie był obecny, sztolnie w Kowarach. Swietny materiał! :)
Tak BTW promieniowanie w małych dawkach ma korzystny wpływ na zdrowie. Chodzi o to że robi małe uszkodzenia w komórkach i aktywuje procesy samonaprawy. Stąd np. inhalacje radonu w dawnych kopalniach uranu.
Super wyjaśnione, dziękuję.
Doskonały film. Gratuluję!
Dzień dobry Panie Krzysztofie! Materiał jak zwykle doskonale przygotowany, szanuję za całokształt pracy, którą musi Pan włożyć, by przekazać to wszystko światu. Jako hobbysta elektronik muszę powiedzieć, że pańskie filmy są źródłem wiedzy i inspiracji dla wielu.
Doceniam też formę przekazu- radiowy głos i rzeczowe wypowiedzi, zachęcają i przyciągają. Zastanawiam się tylko co by było , gdyby zdecydował się Pan na większe odsłonięcie siebie.... sądzę, że na plus dla wszystkich. 🙂
Mówiąc o promieniowaniu jonizującym warto spojrzeć w stronę dłuższych długości fali niż promienie roentgena i gamma, a mianowicie promieniowanie ultrafioletowe również jest promieniowaniem jonizującym. Bardzo ciekawy materiał :)
Bardzo fajny i treściwy odcinek, z resztą jak każdy.
P.S. 11:31 mi też alkohol pomaga się wygasić :)
O kurcze ale super świetnie zmontowany odcinek, to powinno sie puszczać w szkole, bardzo fajnie sie ogląda i slucha, pozdrawiam
Jak zwykle świetny odcinek, czekam na więcej. Temat bardzo ciekawy. Dziękuję!
1:22 fajnie brzmi coś jak gdyby Becquerel był mężem i promotorem M.K. Skłodowskiej ... nie wiem czemu, ale lubię ton i sposób w jaki Pan prowadzi narrację. Jak zawsze "ciekawie się ogląda" pozdrawiam W.
Jak zwykle świetny materiał.
Super ma Pan te filmy. Dziękuje
Dobry wieczór. Piękna robota! 👍♥️
Wstęp mi się bardzo podobał aż tu nagle się skończył ;)
Zrób film o tych pól przewodnikowych licznikach bo bardzo jestem ciekaw i pewnie inni też jak to działa.
Oraz o scyntolatorowych, bo tam już są ciekawsze rzeczy, jak różne pokrycia sond
"Detektor półprzewodnikowy" mozna kupić na znanym portalu aukcyjnym, podpinasz pod gniazdo AUX telefonu, instalujesz odpowiednią aplikację i masz jako taki detektor promieniowania. Z tego co wiem nie odrozna ich rodzajów bo jest zbudowany na fotodiodzie.
Na elektrodzie jest temat o tym gadżecie ;-)
@@Tarvezz dobra mordo, to nie jest kanał o majsterkowaniu, tylko o opowiadaniu jak coś działa. Ja nie szukam informacji na tym kanale w stylu właśnie: kup se urządzonko, zainstaluj apke i bedziesz miał licznik geigera. Tylko jest jeden mały problem: że choćby dobrze to coś mierzyło promieniowanie, to nie znaczy że w kodzie apki jest wszystko wpożo...
@@siemanomordeczki1007 ja wiem o co Ci chodzi i tylko napisalem że detektor półprzewodnikowy mozna gdzieś tam kupić i elementem pomiarowym/detekcyjnym jest fotodioda. Nikt Cie do zakupu nie zmusza, tylko chcialem zaspokoić Twoją ciekawość że najprostsze detektory są bardzo małe, niestety nie wiem jak dokladne ale za to ogólnodostępne. A zasada dzialania jest mozna rzec bardzo podobna do bańki Geigera - chodzi o wybicie elektronów w półprzewodniku i różnice potencjałów.
@@Tarvezz to ja już wolę obejrzeć sobie film na RS elektronika niż twoje wyjaśnienie.
Może odcinek o licznikach, ale tym razem zużycia prądu? Interesuje mnie szczególnie jak działa taki dwukierunkowy licznik i jakie mogą być ewentualne problemy wynikające z samej konstrukcji takiego licznika.
" słynne " już " słodzenie " herbaty Polonem jest " wspaniałym " przykładem dostania się do organizmu promieniowania Alfa !
Tak z czystej ciekawości zapytam
Czy Polon w herbacie poza "słodyczą" dodawał jakieś inne walory smakowe? bo nie wiem czy mam kupować czy nie :P
@@pierdzielak Tak, dodają posmaku cebuli
@@kle0fas Świetnie! Zamawiam 3 kilo! :)
3:40 co do czujników dymu tak było kiedyś teraz jest dioda laserowa i system luster w momencie rozproszenia światła czujnik się aktywuje, niestety działa również na mgłę silne zapylenie oraz strumień gorącego powietrza
Z tego co wiem, jednak jest jeszcze bardzo dużo miejsc, gdzie takie czujniki funkcjonują.
@@RSElektronika wszędzie tam gdzie są stare instalacje. Najpopularniejsze chyba stare centrale Telsap firmy Polon Alfa jeśli chodzi o wiekowe systemy z takimi czujkami. Największym problemem jest potem demontaż i utylizacja przy wymianie na nowy system
Teoretycznie nasze zmysły potrafią to wykryć. Uczucie kłócia małymi igiełkami, słodkość w ustach lub zapach "żelaza". Lecz wtedy jest już zdecydowanie za późno więc nie wiem czy można mówić o wykryciu a raczej bardziej odkryciu w jakiej sytuacji się znajdujemy. Pozatym nic z tego co wymienilem wyzej nie jest podparte badaniami z oczywistych przyczyn. Sa to informacje od likwidatorow i jednego z fotografow, ktory w latach 90 fotografował wnętrze reaktora. Wiec traktowal bym to jako ciekawostka :)
Fajnie i dokładnie przedstawione zagadnienie.
Jak zwykle odcinek zajebisty
Dobry filmik, oczywiście łapka w górę. Chciałbym tylko dodać, że z tego co wiem to nazwa licznik Geigera tyczy się właśnie tego prostego klikającego urządzenia ale gdy dodamy do niego jakąś elektronikę obliczającą pochłoniętą dawkę to właściwe powinno się to nazywać mianem Dozymetru. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.
Dokładnie tak. Licznikiem Geigera jest właśnie urządzenie czujnikowe. Całość wraz z elektroniką to dozymetr, radiometr bądź indykator.
Wielu błędnie także nazywa rurkę z angielskiego "tubą".
Zawsze mnie to ciekawiło, dzięki za filmik :)
Super filmik teraz już wiem czym to się je jak to działa łapka w górę pozdrawiam
Piękny material
Jak zwykle ...ciekawy film.
dzieki,dobra lekcja i pozdrawiam
Bardzo ciekawy film ! Sam posiadam taki licznik i parę źródeł promieniowania.
Weź licznik do kuchni, postaw go gdziekolwiek. Do garnka 2l wlej 1.5l wody. Wsyp 50g soli jodowanej. Doprowadź wodę do wrzenia i utrzymuj wrzenie przez 10 minut. Mój GMC-320V5 wskazuje ponad 1uS.
@@zygmuntzarzecki jak ma działać to promieniowanie gotowanej soli? Prędzej będą to jakieś zakłócenia oddziałujące na elektronikę urządzenia.
@@fotongammadosimetry nie o to chodzi, w soli jodowanej są sladowe ilości innych pierwiastków i te pierwiastki podróżowały w powietrzu do mojego licznika
musze powtorzyc to i nagrac, bo to ciekawe jest
@@zygmuntzarzecki koniecznie powtórz, bo tak mikroskopijne ilości soli nie powinny w żadnym wypadku powodować wzrostu mocy dawki do takich wartości.
No i to przecież sól kuchenna na sodzie a nie potasie.
@@fotongammadosimetry ale ze związkem jodu, a może być to jod 131 :)
powtórzę jak będzie okazja i dam znać.
Super material.
akurat dziś czytałem o tym, tak jak ostatnio się zastanawiałem jak czytać symbole smd, Szczerze się zaczynam bać że pan mnie śledzi 😆😆
Śledzę.
@@RSElektronika mikroczipami 5G w szczepionkach? ;P
Stąpasz po cienkim lodzie...;)
Super film :)
Wygladasz promiennie ... to codziennie rano mowil Piotr Curie swojej zonie 😁
11:30 Alkohol zawsze pomaga! :o)
Pozdrawiam!
Kiedyś byłem w polskiej nieczynnej sztolni kopalni uranu. Przewodnik przyłożył taki licznik do ściany, gdzie była żyłka uranu. Jak to na wycieczkach nigdy nie panuje idealna cisza, ale wtedy było idealnie cicho. Potem przewodnik wytłumaczył, że promieniowanie tła w centrum Warszawy jest wyższe, niż w tej sztolni 😉
Brednie jakieś. Nooo chyba, że miał na myśli jakąś hałdę z popiołem obok kotłowni. W metrze warszawskim nie przekracza 0.5uS.
W technikum zbudowałem taki licznik, fajna sprawa ale na kilka godzin testowania. Później licznik powędrował do szuflady.
Witam. Panie Krzysztofie, właśnie natrafiłem, całkiem przypadkiem (choć podobno przypadki nie istnieją), na najpopularniejszym portalu aukcyjnym w Polsce, na licznik Geigera ... do smartfona (Licznik Geigera dozymetr do smartfona - to chyba nie jest kryptoreklama). Może miałby Pan okazje zerknąć na niego i dopowiedzieć do tego odcinka Pana ocenę takiego czegoś. Być może nie odkryłem Ameryki ale temat jest w temacie aktualnego odcina RS Elektronika i być może wart jest zainteresowania. Serdecznie dziękuję za Pana pracę i z napięciem czekam na każdy nowy odcinek. Bartosz
Fajny odcinek Pozdrawiam
Super.
Warto też wspomnieć o dawkach dopuszczalnych norm promieniowania, najbardziej narażeni są astronauci na stacjach orbitalnych. Nie posiadają naturalnej ochronny w postaci atmosfery ziemskiej. Jednak bardziej narażeni i to czterokrotnie, są palacze tytoniu. Warto wyobrazić sobie jakie zjawiska fizyczne zachodzą w procesie spalania tytoniu, a wszystkie skutki łączenia się atomów, dostają się wprost do naszego organizmu.
Ja bym powiedział jeszcze, że duże dawki występują na hałdach spalonego węgla przy elektrowniach
Stolarnia ... hmmm ... mieszkam w okolicy gdzie jest kilka stolarni i dokładnie wiadomo, kto tam pracuje bo pod wieczór z kominów zaczyna się wydobywać tłusty żółtawy i gryzący w gardło dym ... uwierz mi, że przy tym badziewiu to papierosy to pikuś.
@@Huherko Takie sytuację się zdążają to prawda, jednak ogrzać 3000m2 wysokich na 15m tego "kozą" nie ogarniesz. Ogrzewanie mamy przemysłowe na gaz i jeszcze rok temu wychodziło 800 zł na miesiąc. Spady z płyt, są odbierane przez Kronospan i ponownie wykorzystane do produkcji płyt. Jedyny problem to zapylenie, mimo najlepszych odciągów to pył z cięcia unosi się w powietrzu.
przelot samolotem pasazerskim na wysokosci powyzej 10km to dawka tyle co badanie rtg
Bardzo świętne jest to uźądzenie pozdrawiam twórcę tego filmiku serdecznie 👍 👍 👍 👍
Badania dowodzą, że pewien poziom promieniowania nawet zmniejsza szansę na rozwój nowotworów. A promieniowanie jest wszędzie a największe w centrach miast.
Mowa o hipotezie hormezy radiacyjnej?
Właściwie to rozważane są dwa konkurencyjne modele oddziaływania małych dawek promieniowania: LNT (linear no treshold), czyli, że każda ekspozycja jest potencjalnie szkodliwa, co w przypadku małych dawek oznacza niskie prawdpodobieństwo wystąpienia skutków i model hormezy radiacyjnej zgodnie z którym małe dawki stymulując mechanimy naprawcze organizmu mogą dodatkowo obniżać prawdopodobieństwo skutków.
To przez górnikow ktorzy wolniej sie starzeli fizycznie pracujac w atmosferze kopalnianej nasyconej radonem
@@IbilisSLZ Nazwy nie pamiętam ale pasuje do tego. Swoją drogą ciekawe jakby się zachowywał organizm w środowisku pozbawionym promieniowania ale to mogłoby być zgubne w dalszych pokoleniach.
Tak, to potwierdzaja badania… pracujacy przy „rentgenach” sa statystycznie zdrowsi
jeśli moge to dodam ciekawostke, tak wiem w górze powstało labolatorieum, które się zajmuje ale nie neutronami, tylko neutrinami, które przechodzą przez nas wszystkich i przez ziemie zostawiajac nieraz ślad chociaż są bezmasowe jako atomy, to tylko rodzaj promieniowania, być może kiedyś się to przyczyni do jakiegoś odkrycia razem z laserowym pomiarem fal grawitacyjnych
7:40 pżecierz czujemy metaliczny posmak.
Na zdrowie.
👍👌
"jaja" na końcu filmów obowiązkowo😉
Ja mam swój licznik. Wlasnie tu jest problem ze on zlicza sume promieniowania ale mozna filtr zalozyc w razie czego. Jeszcze sie za to nie zabralem :p
Można było coś powiedzieć o promieniowaniu słonecznym które możemy porównać do gigantycznej masy wybuchających bomb atomowychi i jak atmosfera czy kombinezony kosmonautów zatrzymują to promieniowanie.
Ale ten "wybuch" ma miejsce jedynie w samym środku Słońca, i jest przykryty setkami tysięcy kilometrów gazów, które to całe promieniowanie pochłaniają i stopniowo zamieniają na światło widzialne. Ewentualne problemy z wiatrem słonecznym i wyrzutami koronalnymi biorą się z cząstek z zewnętrznych warstw atmosfery przyspieszonych temperaturą lub polami magnetycznymi. Nie są to reakcje jądrowe.
@@krzysztofrudnik4745 O jakich setkach tysiącach km gazów mówisz ? Jedyne co chroni to warstwa atmosfery.
...zgadzam się !...
1:41 moim zdaniem historia użycia polonu jest jeszcze ciekawsza
Czasem daleki ultrafiolet też nie jest już promieniowaniem jonizującym?
nie
Faktycznie, właśnie coś takiego znalazłem - "Światło ultrafioletowe (UV) jest wyjątkowe, gdyż mimo, że nie ma właściwości jonizujących, to może powodować efekty podobne do tych, które powoduje promieniowanie jonizujące, np. wzrost ryzyka nowotworu ze względu na uszkodzenie molekuł DNA".
😀😀😀
Czy licznik Geigera się zużywa? W sensie, czy ciągłe działanie powoduje degradację tubki?
Tak, chlorowcowe liczniki gm są najtrwalsze. Około 10 do potęgi 9 imp i do wymiany
Niektóre i do potęgi 10
Czy przypadkiem prawie wszystkie czujniki dymu są już optyczne i nie używają promieniotwórczych pierwiastków?
👍
Bylem w termach w Ramsar i zyje 🙂
Był już film o alkomatach?
Hmm akurat teraz taka tematyka? 🤔 no ale lepiej pózno niż wcale. Może następny odcinek jak działają noktowizory? 😀
Był już taki odcinek.
To może teraz o elektrowniach atomowych
Czy można się z Panem skontaktować mailowo?
Jak to możliwe że cząstka alfa dostaje się do detektora, jeśli ten najczęściej zbudowany jest z metalu, a jak wiemy promieniowanie alfa może zatrzymać chociażby zwykła kartka papieru?
Pozdrawiam
Do detekcji cząstek alfa używa się liczników mających okienko wykonane z materiału o bardzo małej gęstości rzędu do kilku miligramów na centymetr kwadratowy. Miki, mylaru i innych.
Skłodowskiej-Curie, a nie odwrotnie.
Dlaczego?
@@RSElektronika Ponieważ w języku polskim pierwsze podaje się nazwisko rodowe.
W języku polskim? Myślałem że to sama zainteresowana osoba wybiera sobie kolejność. Mnie w szkole uczyli Curie - Skłodowska, bo żyła i pracowała we Francji.
@@RSElektronika Sama zainteresowana podpisywały się też "Maria Curie". I chyba tak właśnie ma na pierwszym noblu, na drugim jest Skłodowska-Curie. Więc nie wiem, może komitet nie wiedział co jej tam napisać i się nie konsultowali? Ale żeby było ciekawiej, w francuskim nazwisko rodowe jest poprawnie drugie.
Odcinek jak zawsze świetny. Wojska rosyjskie u granic Ukrainy a na kanale licznik Gaigera. Przypadek?
Dywagacje o teoriach spiskowych...i "korona" w logo? Przypadek? ;)
Wiele lat temu, w jakimś czasopiśmie był opisany taki licznik ,i O ile pamiętam można było go sobie zrobić. Tylko problem był z wspomnianą rurką.
80 dolców kosztuje licznik.
pan jest po prostu zajebisty więcej
Znam tylko jednogo kooesia podobnego temu.. StanisławToton otoz to on
....
Super wykładzik podrawiam
Skłodowska-Curie do cholery...
A czym sam taki licznik może też ulec napromieniowniu
Zastanawiam się czy domowy jonizator jest bezpieczny nie licząc śladowych cząstek ozonu.
Domowy jonizator nie wytwarza promieniowania jonizującego - to tylko zbieżność nazw. Istotna jest energia nadana cząstką, a nie samo występowanie jonów w otoczeniu - różnica jest taka jak pomiędzy śrutem który bierzesz ręką ze stołu, a śrutem wystrzelonym z dubeltówki w twoją twarz
Czy różni sie promieniowanie gamma od X?
W zasadzie tylko pochodzeniem samego promieniowania. Promieniowanie X jest wytwarzane sztucznie (np.: w lampach Rentgenowskich), a promieniowanie gamma pochodzi od izotopów (np.: Kobaltu-60).
Długością fali, czyli "kolorem". Tak jak dzielimy fale e-m na długie, średnie, krótkie, UKF, itp tak jest podział na X i gamma. Oczywiście z tego wynika rózna energia fotonu.
mi zawsze kojarzył się z Hans Rudolf Giger (twórca ksenomorfa)
Licznik Geigera kojarzy mi się z Bizmutem.
2:13 PozytRonów-Pozytronów nie Pozytonów.
Gdy ziemniak jak był w Czarnobylu to miał taki miernik
zeby w szkolach tak ciekawie opowiadali a nie zanudzali to byloby lux
A w Iraku, to najbardziej promieniują pozostawione przez usańców pancerze czołgów i pociski. Usańce robią te rzeczy z uranu. Podobnie jest w Serbii.
Tak, że daleko skacze.
Jak powiem licznik G. To już kojarzy się z Czarnobylem
Niby takie proste uradzenie o swoje kosztuje :P
prawdopodobnie dlatego że muszą być użyte metale z przed czasów bomb atomowych bo te wydobywane obecnie nie pozwalają na wykonanie licznika bo same promieniują w jakimś stopniu ,tak ktoś mi mówił kiedyś.
Jak ktoś potrzebuje mam 200 do utylizacji czujek polonu.
geiger counter world map
kichnęło.
Sugeruję lepsze zapoznanie się z tematem lub w ogóle odpuszczenie sobie. Sugerujesz, że promieniowanie gamma to to samo co promieniowanie X/Roentgeniowskie. Nie jest to prawdą! Poza tym mieszasz przysłowiowy groch z kapustą myląc licznik geigera z rentgenometrem i dozymetrem. Urządzenie o którym opowiadasz to urządzenie do detekcji/wykrywania promieniowania natomiast urządzenia do pomiaru dawek/mocy dawek nazywają się dozymetrami/rentgenometrami, które to w swojej budowie mogą zawierać komorę jonizacyjną czyli twój "licznik geigera". No i na koniec, nie wolno mylić dawki promieniowania z mocą dawki, dawką skuteczną i dawką pochłoniętą!
Licznik Geigera jest tak samo precyzyjny jak testery na wirusy.
Ile milisiwertów ma koronawirus?
Licznik Gejgera? Pozwólcie nim zgadnę nim obejrzę . To coś do liczenia uczestników tęczowych marszów?
Albert takie suchary to możesz serwować swoim kolesiom pod budką z piwem .
@@TheMadmat76 Dziękuję za pozwolenie.
@@TheMadmat76 E tam, ja nawet lekko śmiechłem jak przeczytałem :D
Przy okazji NIE dla elektrowni atomowej w Polsce .
kazda elektrownia w Polsce spalajaca paliwo to elektrownia atomowa. jest jeszcze elektrownia jądrowa, ale takiej nie ma w Polsce
👍
👍
👍