Witam serdecznie mojego ulubionego gospodarza 😊 Panie Leszku aż dzień się zrobił lepszy gdy wleciały nowy odcinek 🙂 Ja swoją część poletka obsialem pszenica po 10 marca przy lekko zmrożonej ziemi ze względu na zabieg i dzisiaj już pięknie się zieleni. Do kultywatora pięknie pasował by wał strunowy ale nie wiem czy do siewu ręcznego zrobiłby dobrą robotę 😊 Serdecznie pozdrawiam i życzę Błogosławionych śwąt Zmartwychwstania Pańskiego 😊
Dziękuję serdecznie! Niech dobrze rośnie złota jarka. Wał strunowy oczywiście mam zamiar pozyskać , na pewno się przyda! Niech Zmartwychwstały Chrystus da siłę i zdrowie na nowy rolniczy rok!
Tydzień temu też tak pracowałem na działce :) ...dobrze że człowiek się za młodu nauczył siać ręcznie i siewnik nie jest wymagany :) Podziwiam i życzę udanych zbiorów :) p.s. piękna ta c330 ;) najlepszy ciągnik ever!
Dzień dobry panie Leszku dawno się nie widzieliśmy maszyny przepalone pozdrawiam serdecznie :D Siałem kiedyś rozsiewaczem do nawozów i też dobrze bylo :D
Dzięki, To właśnie tak jest z nami, że wykorzystujemy własne sposoby kiedy trzeba! Jak wyjdzie zobaczymy , pogoda jak zwykle ,ma dużo do powiedzenia! Pozdrawiam Świątecznie!
Czołem Panie Leszku. Dobrze widzieć, że w polu się robi. Ja jestem na etapie samej uprawy. Na moim 10-arowym poletku bedą w tym roku ziemniaki, ogórki, marchewka i inne warzywa. Jak Bóg da, nie zapeszając, w tym roku może coś gruntu ornego przyjedzie. Powoli, powoli i do przodu. Mogę już dziś zaprosić również na III Zlot Starych Ciągników do Krakowa, na 3 czerwca. Przygotowujemy się, aby było jeszcze lepiej niż poprzednio. Pozdrawiam
Witam ,hej Panie Marcinie! Przed Wami młodymi cały Wasz świat, i układanie go nie robi się pochopnie ale roztropnie! A Pan , jestem pewien, już tam b.dobrze wie jak to jest ! Warzywa własnej produkcji to jest to.! Zlot Starych Ciągników pięknie obrasta w tradycje ,no i świetnie! 3 czerwiec to akurat imieniny Leszków, ale szczerze chciałbym bardzo zajrzeć tam do Was! Pozdro dla całej młodej rodzinki!
@@Leszekzniwiarz całe życie przed nami, a jeszcze lepiej jak jest już dla kogo planować przyszłość. Pochodzę z Charsznicy, kapuścianego zagłębia, więc nie mogło być inaczej i muszę mieć chociaż małe poletko z warzywami. To już taka rodzinna tradycja. A co własne, to własne. Nie widzę problemu, żeby zrobić imieniny Leszków na zlocie. Wtedy to nie tylko sobota, ale i cały weekend byłby przed nami. Takie imieniny w jeden dzień to grzech byłoby świętować. A i odpowiedni trunek na miejscu by się znalazł
@@marcinmachejek6033 Panie Marcinie , no pewnie cały zlot Nasz.... Ech.... to by się działo, .......tyle żeby tak z dyche wcześniej. ,,...he..he.. . Zobaczymy jak będzie może uda się gdzieś przez jakąś chwile niepostrzeżenie zagościć! Pozdrowionka Świąteczne!
Super, owies zasiany niech rośnie, mój materiał siewny jeszcze gdzieś w centrali leży. Ach te sprzęty wyglądają jak nówki. Pozdrawiam. A no i najważniejsze, na akcje sadzenia czekam z niecierpliwością więc poproszę jak zwykle szczegółowo i ciekawe no i jakaś ciekawa opowieść też się przyda.
Jaki problem widzicie w użyciu siewnika? Sprężynować też można ręcznie. Można założyć też rozpylacz na sprężynowe, za sprezynowką lekki wał i zasiać za jednym przejechaniem ciągnika 👍
No ja problemu nie widzę bo i po to go wymyślono , by było efektywnie i ekonomicznie. Ale myślę że na razie nie rozstrzygnę tego jeszcze z różnych powodów czy kupić siewnik czy też siać ręcznie ! Pozdrawiam!
@@Leszekzniwiarz No więc problem jest taki że nie masz siewnika. A siewnik jest drogi. Chyba że kupisz rozpylacz, czyli taki siewnik do poplonów, ale to też kilka tysi kosztuje
Witam! No tak Tur był przeznaczony do wsparcia Dzika , bo u nas od lat był taki model że , ciężkie prace; orki , młocki , kopanie robił SKR a potem sąsiad z ciągnikiem, Kiedy zabrakło nagle sąsiada , podjąłem zakup ciągnika ,bo nikt z dalsza by do mnie na takie małe areały nie przyjechał. Trzeba było tylko znaleźć , takiego co by nie grzebać od razu przy nim a raczej wyjechać po niewielkim remoncie ,;sprzęgło , opony i malowanie na pole,. Na początek miał być c-28 , ale wyszło z 30 tką z 85 r. Dzięki za odwiedziny na naszym kanale . Nie wiedzieć czemu , po dawniejszym Waszym sympatycznym wpisie o tym , że już taki fest rolnik ze mnie..he..he , to chciałem odpisać ale YT nie puszczało mnie do odpowiedzi!. Siać to chyba będę takie małe kawałki chyba ręcznie,bo przecież robię to z chęci i że to lubię. Co prawda nie wszystko być może zawsze dobrze wyjdzie, ale działamy póki sie ruszamy! A z jakich to fajnych okolic Śląska mam przyjemność gościć!? Pozdrawiam na Wielkanoc! Spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy życzę!
No.... ciekawy, to za każdym razem jestem i ja, kiedy coś zasieję czy zasadzę! Ręczne sianie i uprawa nie jest aż tak nie znana ., kiedyś tylko tak się robiło , bo siewnik był dla nas nie dostępny! Na razie leje z przerwami ,już ponad tydzień od posiania i jest zimno. Zobaczymy jak będzie! Pozdrawiam!
Ja sialem 14 marca , siedział jak zaklęty w ziemi , zaczął wychodzić na świat dopiero przed Świętami , dziś już "znać" rządki 😉 Czyżby ten kawałek na którym Tur robił rundy popisowe będzie w tym roku również jakoś zagospodarowany ? Widzę pole po horyzont 😎 Pozdrawiam.
Doświadczam tego samego . Kiedy patrzę na szarą ,przelaną codziennie i zziębniętą a nawet zmarzniętą pustą do tej pory połać ziemi! , Słońca nie było przecież ze trzy tygodnie,. Jak zwykle pogoda nas ćwiczy. Ale tylko patrzeć jak buchnie ciepłem ponad normatywnie. Dalszych planów nie mam , jak chodzi o pole bo to co jest za "owsem" to sam piach i dopiero pod górką znów kamienista gleba. Pozdrawiam!!
Witam Panie Leszku. Dziadek mi opowiadał, że owies siało się na ugorach aby ziemię ruszyć. Obecnie sporo owsa widzę jako opał. Obfitych plonów i pogody ducha 😁😁
Mój zaś mówił, że Owies to lekarz na ziemię. A że opał z tego to na pewno dziadkowi by się to nie śniło ,ale co zrobić takie czasy najszły! Dzięki Krzysiu i pozdrawiam już Bardzo Świątecznie!
No tak, czy to mały, czy hektarowy kawałek chce się uprawić, musowo żeby ziemia się nadawała .Marzec u nas tylko na początku był jako tako możliwy! Ale może w do 10 kwietnia da radę.A jaką odmianę Pan zasiewa? Pozdrawiam Świątecznie!
@@Leszekzniwiarz Nie wiem kupilem od kogos. Chce do celow opalowych. Nie zalezy mi na wydajnosci specjalnie. Nie mam obornika, dalem na jesien bakterie i teraz takze opryskalem humusem. Udalo mi sie to zaciagnac kultywatorem i na razie stop. U nas ( centralna polska) treaz deszczowe dni. Teraz za mokro i za zimno. Jak bedzie wilgoc i ziemia nagrzana to szybko powschodzi. Ladne te pana ciagniczki. Ja tez mam starego typu traktorki Bardzo je lubie. Zetora 5211 i ursusa 2812.Stare ciagniki maja klimat i nie bija po kieszeni. Pozdrawiam.
Może jakiegoś futrzaka ochronnego na mikrofon, przynajmniej gąbkę. Zima nie odpuszcza a w polu czas działać. Na szczęście wiosna mokra i daj Boże że suszy w tym roku nie będzie. Ja otwarłem kompostownik taki 3 letni, zobaczymy na warzywniaku efekty po podsypaniu. Pozdrawiam ziomka.
Jasne i dzięki! Miło znów wymienić dobre słowo po blisku! Niech dzieje się nowy sezon. Pozdrawiam! Z tym wiatrem to ciągle problem ,bo mikro jest wbudowany w aparat! Trzeba mi uważać i mniej gadać kiedy wieje!
Kiedyś takie niewielkie sianokosy były. Jeśli wola zobaczyć to można pod linkiem.Pozdrawiam ; ua-cam.com/video/4pSZEMIDuBE/v-deo.html&lc=UgzNHCZxwZtHxUC6Xox4AaABAg
@@Leszekzniwiarz o to nawet nieźle, mam taką jedną działkę rolną też 10a i tam już 4 rok ziemniaki są i ziemia już trochę styrana i niewiem właśnie czy mi się opłaca siać pszenice żeby sobie odpoczęła ziemia czy po prostu zostawić i nie ingerować przez jakiś czas. Mam tam koło 7ha no ale każdy kawałek trzeba jakoś wykorzystać. No a u mnie takie straty cały czas że w tamtym sezonie z 25ar żyta 3 worki uzbierałem, i ponad 2ha kukurydzy dziki wyniszczyły na jedno pole nie opłacało się nawet wjeżdżać.
@@kacperdabrowski9226 Te dziki to już plaga jak widać. U mnie jedynie el. pastuch mnie wspomaga ,ale to małe kawałki i blisko w miarę to jakoś ogarniam. Ale powiem szczerze że już się mocno zastanawiam co dalej z tym zrobić! Takie poważne areały jak u was to straty idą już w konkretne kwoty! No i to na pewno nie dodaje animuszu ! Wielokrotność sadzenia na jednym kawałku daje mi się też odczuć , zwłaszcza te drutowce!. Ogólnie zawsze co dwa najwyżej trzy lata dawałem żyto! Ale alternatywą może być pewnie też przerwa! Teraz spróbuję zamienić połówki, tyle że trzeba mi znów dalej ogrodzić!
@@Leszekzniwiarz no ja też pastuchem odgrodziłem pola ale za późno jak weszły w kukurydze to dopiero przy koszeniu wyszły a najlepsze jest to że jak są polowania to żadnego dzika nie upolowali od 2 lat bo młode mają to nie mogą a tak się rozmnażają cały czas na mojej wsi jest ich ponad 60 i nie boją się, wszystko ryją, moje łąki wyglądają jak by ztalerzował je a u sąsiadów gorzej. Nie wiem jak przeżyje ten rok. Ze znajomym myśliwym rozmawiałem to mówił że takie prawo i nie mogą. Rolnik ma coraz gorzej a gdyby nie my to by nic nie było, ja to jakoś wyżyje mam inne źródło dochodu a te potężne gospodarstwa to co mają robić, a rolnictwem się zajmuje hobbystycznie po dziadkach.
No u Was , widać to się na fest dzieje!... Dzięki za odwiedziny u nas, w naszym skansenowym klimacie! A gdzie takie równiuśkie i chyba klasowe pola się uprawia!? Pozdrawiam serdecznie i Świątecznie. Powodzenia życzę we wszystkim a w zdrowiu i pogodzie najwięcej!
@@awatareek3689 jak bywałem w Janikowie w pięknych Kujawach, widziałem takie plantacje prawie po horyzont w czasie zbiorów do Hortexu! Kopru i cebuli też. Trochę szczegółów mi opowiedział mój znajomy, no i wiem że łatwo nie ma.
Witam serdecznie mojego ulubionego gospodarza 😊 Panie Leszku aż dzień się zrobił lepszy gdy wleciały nowy odcinek 🙂 Ja swoją część poletka obsialem pszenica po 10 marca przy lekko zmrożonej ziemi ze względu na zabieg i dzisiaj już pięknie się zieleni. Do kultywatora pięknie pasował by wał strunowy ale nie wiem czy do siewu ręcznego zrobiłby dobrą robotę 😊 Serdecznie pozdrawiam i życzę Błogosławionych śwąt Zmartwychwstania Pańskiego 😊
Dziękuję serdecznie! Niech dobrze rośnie złota jarka. Wał strunowy oczywiście mam zamiar pozyskać , na pewno się przyda! Niech Zmartwychwstały Chrystus da siłę i zdrowie na nowy rolniczy rok!
Nie mogłem się doczekać odcinka. Pozdrawiam.😁
Super film. Czekam na kolejny.
Tydzień temu też tak pracowałem na działce :) ...dobrze że człowiek się za młodu nauczył siać ręcznie i siewnik nie jest wymagany :) Podziwiam i życzę udanych zbiorów :) p.s. piękna ta c330 ;) najlepszy ciągnik ever!
Tak jest , na takie własne potrzeby starczą takie metody! No ale do zbiorów to b. daleko . Zobaczymy jak będzie!. Pozdrawiam serdecznie!
Czekałem na odcinek z prac wiosennych życzę powodzenia i wytrwałości :D Zabieram się do oglądania :)
Dzięki i pozdrawiam !
Dzień dobry panie Leszku dawno się nie widzieliśmy maszyny przepalone pozdrawiam serdecznie :D Siałem kiedyś rozsiewaczem do nawozów i też dobrze bylo :D
Dzięki, To właśnie tak jest z nami, że wykorzystujemy własne sposoby kiedy trzeba! Jak wyjdzie zobaczymy , pogoda jak zwykle ,ma dużo do powiedzenia! Pozdrawiam Świątecznie!
Klikam i natychmiast oglądam pozdrawiam 😊
No nareszcie Leszek w akcji pozdrawiam!!!!
Hejka!
Czołem Panie Leszku. Dobrze widzieć, że w polu się robi. Ja jestem na etapie samej uprawy. Na moim 10-arowym poletku bedą w tym roku ziemniaki, ogórki, marchewka i inne warzywa. Jak Bóg da, nie zapeszając, w tym roku może coś gruntu ornego przyjedzie. Powoli, powoli i do przodu. Mogę już dziś zaprosić również na III Zlot Starych Ciągników do Krakowa, na 3 czerwca. Przygotowujemy się, aby było jeszcze lepiej niż poprzednio. Pozdrawiam
Witam ,hej Panie Marcinie! Przed Wami młodymi cały Wasz świat, i układanie go nie robi się pochopnie ale roztropnie! A Pan , jestem pewien, już tam b.dobrze wie jak to jest ! Warzywa własnej produkcji to jest to.! Zlot Starych Ciągników pięknie obrasta w tradycje ,no i świetnie! 3 czerwiec to akurat imieniny Leszków, ale szczerze chciałbym bardzo zajrzeć tam do Was! Pozdro dla całej młodej rodzinki!
@@Leszekzniwiarz całe życie przed nami, a jeszcze lepiej jak jest już dla kogo planować przyszłość. Pochodzę z Charsznicy, kapuścianego zagłębia, więc nie mogło być inaczej i muszę mieć chociaż małe poletko z warzywami. To już taka rodzinna tradycja. A co własne, to własne.
Nie widzę problemu, żeby zrobić imieniny Leszków na zlocie. Wtedy to nie tylko sobota, ale i cały weekend byłby przed nami. Takie imieniny w jeden dzień to grzech byłoby świętować. A i odpowiedni trunek na miejscu by się znalazł
@@marcinmachejek6033 Panie Marcinie , no pewnie cały zlot Nasz.... Ech.... to by się działo, .......tyle żeby tak z dyche wcześniej. ,,...he..he.. . Zobaczymy jak będzie może uda się gdzieś przez jakąś chwile niepostrzeżenie zagościć! Pozdrowionka Świąteczne!
Super, owies zasiany niech rośnie, mój materiał siewny jeszcze gdzieś w centrali leży. Ach te sprzęty wyglądają jak nówki. Pozdrawiam. A no i najważniejsze, na akcje sadzenia czekam z niecierpliwością więc poproszę jak zwykle szczegółowo i ciekawe no i jakaś ciekawa opowieść też się przyda.
Serdecznie Pozdrawiam ! Do zobaczenia znów!
Super..oby plon był obfity:) miło widzieć i oby do wiosny, tej termicznej...:) czekam na następne wstawki:)
Jak to zwykle , znów jesteśmy zakładnikami pogody!
Jaki problem widzicie w użyciu siewnika? Sprężynować też można ręcznie.
Można założyć też rozpylacz na sprężynowe, za sprezynowką lekki wał i zasiać za jednym przejechaniem ciągnika 👍
No ja problemu nie widzę bo i po to go wymyślono , by było efektywnie i ekonomicznie. Ale myślę że na razie nie rozstrzygnę tego jeszcze z różnych powodów czy kupić siewnik czy też siać ręcznie ! Pozdrawiam!
@@Leszekzniwiarz No więc problem jest taki że nie masz siewnika. A siewnik jest drogi. Chyba że kupisz rozpylacz, czyli taki siewnik do poplonów, ale to też kilka tysi kosztuje
Witam panie Leszku 😊 filmik super.. przydał by się wał do kultywatora..czekam na filmiki z sadzenia..... pozdrawiam 😊
No racja jest! ... Pozdrawiam!
Ja też jak Bóg pozwoli jęczmień za sieje
Powodzenia i pozdrawiam!
@@Leszekzniwiarz, za siałem dziś przed wielkim czwartki em
@@michadupnik5388 No i świetnie, widać tak miało być, niech jęczmień wschodzi i rośnie a człowiek niech ma zadowolenie z wykonanej pracy!
@@Leszekzniwiarz dużo zdrowia dla Pana i całej rodziny
Witam , ostatni raz jak byłem u pana na kanale to remontował pan tura , a ty widza ciapka pan kupił , gratuluję mądry zakup .
Witam! No tak Tur był przeznaczony do wsparcia Dzika , bo u nas od lat był taki model że , ciężkie prace; orki , młocki , kopanie robił SKR a potem sąsiad z ciągnikiem, Kiedy zabrakło nagle sąsiada , podjąłem zakup ciągnika ,bo nikt z dalsza by do mnie na takie małe areały nie przyjechał. Trzeba było tylko znaleźć , takiego co by nie grzebać od razu przy nim a raczej wyjechać po niewielkim remoncie ,;sprzęgło , opony i malowanie na pole,. Na początek miał być c-28 , ale wyszło z 30 tką z 85 r. Dzięki za odwiedziny na naszym kanale . Nie wiedzieć czemu , po dawniejszym Waszym sympatycznym wpisie o tym , że już taki fest rolnik ze mnie..he..he , to chciałem odpisać ale YT nie puszczało mnie do odpowiedzi!. Siać to chyba będę takie małe kawałki chyba ręcznie,bo przecież robię to z chęci i że to lubię. Co prawda nie wszystko być może zawsze dobrze wyjdzie, ale działamy póki sie ruszamy! A z jakich to fajnych okolic Śląska mam przyjemność gościć!? Pozdrawiam na Wielkanoc! Spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy życzę!
Jestem ciekawy jak to wzejdzie, czekam na odcinek.
No.... ciekawy, to za każdym razem jestem i ja, kiedy coś zasieję czy zasadzę! Ręczne sianie i uprawa nie jest aż tak nie znana ., kiedyś tylko tak się robiło , bo siewnik był dla nas nie dostępny! Na razie leje z przerwami ,już ponad tydzień od posiania i jest zimno. Zobaczymy jak będzie! Pozdrawiam!
Ja sialem 14 marca , siedział jak zaklęty w ziemi , zaczął wychodzić na świat dopiero przed Świętami , dziś już "znać" rządki 😉
Czyżby ten kawałek na którym Tur robił rundy popisowe będzie w tym roku również jakoś zagospodarowany ? Widzę pole po horyzont 😎
Pozdrawiam.
Doświadczam tego samego . Kiedy patrzę na szarą ,przelaną codziennie i zziębniętą a nawet zmarzniętą pustą do tej pory połać ziemi! , Słońca nie było przecież ze trzy tygodnie,. Jak zwykle pogoda nas ćwiczy. Ale tylko patrzeć jak buchnie ciepłem ponad normatywnie. Dalszych planów nie mam , jak chodzi o pole bo to co jest za "owsem" to sam piach i dopiero pod górką znów kamienista gleba.
Pozdrawiam!!
WItam. gdyby chcial Pan sprzedac ciagnik, tura, chetnie odkupie, poprosze o info
Zżyłem się z tymi moimi maszynami mocno i pewnie tak zostanie! Pozdrawiam Świątecznie!
A skąd pan jest🤝😎🤔bo jest z pocztowa sbe
Psary pow. będziński oczywiście. Pozdrawiam!
Witam Panie Leszku.
Dziadek mi opowiadał, że owies siało się na ugorach aby ziemię ruszyć.
Obecnie sporo owsa widzę jako opał.
Obfitych plonów i pogody ducha 😁😁
Mój zaś mówił, że Owies to lekarz na ziemię. A że opał z tego to na pewno dziadkowi by się to nie śniło ,ale co zrobić takie czasy najszły! Dzięki Krzysiu i pozdrawiam już Bardzo Świątecznie!
Z tym lekarzem dla ziemi to też znam 😁😁😁
Ja tez w tym roku planuje zasiac hektar owsa dla gesi i w celach opalowych. Niestety u mnie ciagle za mokro, musze czekac. Pozdrawiam.
No tak, czy to mały, czy hektarowy kawałek chce się uprawić, musowo żeby ziemia się nadawała .Marzec u nas tylko na początku był jako tako możliwy! Ale może w do 10 kwietnia da radę.A jaką odmianę Pan zasiewa? Pozdrawiam Świątecznie!
@@Leszekzniwiarz Nie wiem kupilem od kogos. Chce do celow opalowych. Nie zalezy mi na wydajnosci specjalnie. Nie mam obornika, dalem na jesien bakterie i teraz takze opryskalem humusem. Udalo mi sie to zaciagnac kultywatorem i na razie stop. U nas ( centralna polska) treaz deszczowe dni. Teraz za mokro i za zimno. Jak bedzie wilgoc i ziemia nagrzana to szybko powschodzi. Ladne te pana ciagniczki. Ja tez mam starego typu traktorki Bardzo je lubie. Zetora 5211 i ursusa 2812.Stare ciagniki maja klimat i nie bija po kieszeni. Pozdrawiam.
Może jakiegoś futrzaka ochronnego na mikrofon, przynajmniej gąbkę. Zima nie odpuszcza a w polu czas działać. Na szczęście wiosna mokra i daj Boże że suszy w tym roku nie będzie. Ja otwarłem kompostownik taki 3 letni, zobaczymy na warzywniaku efekty po podsypaniu. Pozdrawiam ziomka.
Jasne i dzięki! Miło znów wymienić dobre słowo po blisku! Niech dzieje się nowy sezon. Pozdrawiam! Z tym wiatrem to ciągle problem ,bo mikro jest wbudowany w aparat! Trzeba mi uważać i mniej gadać kiedy wieje!
chciałbym zobaczyć w pana wykonaniu sianokosy po staremu
Kiedyś takie niewielkie sianokosy były. Jeśli wola zobaczyć to można pod linkiem.Pozdrawiam ; ua-cam.com/video/4pSZEMIDuBE/v-deo.html&lc=UgzNHCZxwZtHxUC6Xox4AaABAg
spoko ale szkoda ze prze wiatr nie slychać
Rzeczywiście wiało jak wściekły pies!
Ile te pole ma arów? I ile z tego ziarna będzie tak na oko w workach.
około 10ar. Nawet jak będzie 500kg to będę zadowolony!
@@Leszekzniwiarz o to nawet nieźle, mam taką jedną działkę rolną też 10a i tam już 4 rok ziemniaki są i ziemia już trochę styrana i niewiem właśnie czy mi się opłaca siać pszenice żeby sobie odpoczęła ziemia czy po prostu zostawić i nie ingerować przez jakiś czas. Mam tam koło 7ha no ale każdy kawałek trzeba jakoś wykorzystać. No a u mnie takie straty cały czas że w tamtym sezonie z 25ar żyta 3 worki uzbierałem, i ponad 2ha kukurydzy dziki wyniszczyły na jedno pole nie opłacało się nawet wjeżdżać.
@@kacperdabrowski9226 Te dziki to już plaga jak widać. U mnie jedynie el. pastuch mnie wspomaga ,ale to małe kawałki i blisko w miarę to jakoś ogarniam. Ale powiem szczerze że już się mocno zastanawiam co dalej z tym zrobić! Takie poważne areały jak u was to straty idą już w konkretne kwoty! No i to na pewno nie dodaje animuszu ! Wielokrotność sadzenia na jednym kawałku daje mi się też odczuć , zwłaszcza te drutowce!. Ogólnie zawsze co dwa najwyżej trzy lata dawałem żyto! Ale alternatywą może być pewnie też przerwa! Teraz spróbuję zamienić połówki, tyle że trzeba mi znów dalej ogrodzić!
@@Leszekzniwiarz no ja też pastuchem odgrodziłem pola ale za późno jak weszły w kukurydze to dopiero przy koszeniu wyszły a najlepsze jest to że jak są polowania to żadnego dzika nie upolowali od 2 lat bo młode mają to nie mogą a tak się rozmnażają cały czas na mojej wsi jest ich ponad 60 i nie boją się, wszystko ryją, moje łąki wyglądają jak by ztalerzował je a u sąsiadów gorzej. Nie wiem jak przeżyje ten rok. Ze znajomym myśliwym rozmawiałem to mówił że takie prawo i nie mogą. Rolnik ma coraz gorzej a gdyby nie my to by nic nie było, ja to jakoś wyżyje mam inne źródło dochodu a te potężne gospodarstwa to co mają robić, a rolnictwem się zajmuje hobbystycznie po dziadkach.
@@Leszekzniwiarz moge podesłać filmy i zdjęcia jakie spustoszenie robią dziki, w jedną noc pół pola kukurydzy położyły
Fajny kanał, miło się ogląda aaa ciapek pięknie się prezentuje
Leci subek i łapka w górę 💪
Zapraszam do siebie 😁
No u Was , widać to się na fest dzieje!... Dzięki za odwiedziny u nas, w naszym skansenowym klimacie! A gdzie takie równiuśkie i chyba klasowe pola się uprawia!? Pozdrawiam serdecznie i Świątecznie. Powodzenia życzę we wszystkim a w zdrowiu i pogodzie najwięcej!
@@Leszekzniwiarz na Lubelszczyźnie mamy takie pola , dziękuję i nawzajem
SZACUNEK
Pan ma jednak ciężkie życie życzę panu udanych wschodów ave @leszekżniwiarz
Ave MOTOSZCZUR ! no, kurcze ni ma łatwo- pozdrawiam!
@@Leszekzniwiarz my też nie mamy łatwo produkujemy pomindory na ketchup
@@awatareek3689 jak bywałem w Janikowie w pięknych Kujawach, widziałem takie plantacje prawie po horyzont w czasie zbiorów do Hortexu! Kopru i cebuli też. Trochę szczegółów mi opowiedział mój znajomy, no i wiem że łatwo nie ma.
@@Leszekzniwiarz co roku produkujemy flance pomindory gruntowego i musimy zasiać zasadzić pozbierać czekać na limity zapisywać ,biurokracja i inne