OMG to ja się przez 11 pokoleń męczyłam z wprowadzaniem nowych losowych rodzin, bo całe otoczenie jest CZARNE (dosłownie, oprócz mojej rodziny) znając ten kod. Dziękuję
W mojej (jednej z pierwszych rozgrywek) nie wiedziałam co to są save'y (brawo ja) i robiłam tak że postarzalam moich simów cały czas żeby od razu po urodzeniu byli dorośli (?) I nawet kiedyś myślałam że rodzina Kaliente to tak naprawdę 3 siostry i chłopak sprowadzony z ulicy (Don Lothario) xD. Dzięki nim zepsulam całą rodzinę ...
Merta po twoich simach zawsze chce mi się grać w Simy. Tak Simowie który nie gram a sama stworzyłam znajdują sami pracę mòj sim ostatnio bez mojej wiedzy został Astronautą
sposobem na oryginalnych simów przy grze wielopokoleniowej, by nie byli sami schematyczni wygenerowani przez grę, jest wprowadzanie rodzin z galerii. uwielbiam w TS4 to, że jest galeria i że tak prosty jest do niej dostęp. inni gracze tworzą fajnych simów z ciekawą urodą, więc geny potem fajnie się mieszają :)
Ja polecam losowanie 3 razy. 3 razy oryginalny sim, 3 razy twarz ( zmienia die kolor skory), 3 razy oczy/usta/policzki/nos itp i mamy oryginalnego sima. Nie polecam robic uszu. Maly wybor
Jestem fanką Łysej Pani ❤️ Ja odkąd dostałam Simsy po raz pierwszy, od zawsze skakałam po rodzinkach, jak wyszła trójeczka to mi się nie chciało, i były budynie, w czwórce do dzisiaj skaczę, ten filmik chyba to zmieni ^^ bo NIGDY na to nie wpadłam 🤦
Ja często używam tej opcji bo moja gra uparła się na swatanie Malcolma Landgraaba z Milą Munch i potem ledwo co wyrośnięty młody dorosły jest w związku z emerytką xD
O Merto błogosławiona, dzięki Ci za ten film! Jaki ja ostatnio miałam dylemat czy wgrywać ten mccc, żeby mieć jakiś postęp historii, a tu proszę tylko kodzik i trochę grzebania w rodzinach wystarczy i nie muszę się bawić w modowanie, jak wspaniale
merta, wiesz co mi mcc zrobił? może zacznę od oazy Zdrój Don wyprowadził się od Katriny, Niny i Diny. ma on żonę która była z nim ciąży, ale gdy urodziła i weszłam w drzewo genealogiczne, ich córeczka nie miała ojca. Katrina wyprowadziła się od córek, i wyszła za mąż za kompletnie losowego sima, a w dodatku postanowiła mieć z nim dziecko, przez co powaliła sobie drzewo genealogiczne, no to dziecko też nie ma ojca. Dina ma męża, i obecnie jest w 2 ciąży z jakimś kolesiem, i jest jedyna babka z rodziny Kaliente, której wyświetla się że dziecko ma ojca. A z Niną jest tak pomieszanie.... jest ona w ciąży, aleee nie ma nikogo w relacji romantycznej. i takie wtf? Gavin Richards wyszedl za mąż za Judy Wards ( nie pamiętam nazwiska, ale to ta super gwiazda bez męża) i mają obecnie 2 dzieci Jay wyszedl za jakąś babkę z Winedeeburga, która mieszka z współlokatorką, a teraz jest obecnie szczęśliwą mamusia, która ma pokrevone drzewo genealogiczne Zoe i te gościu są obecnie małżeństwem Nancy i jej mąż postanowili mieć drugie dziecko, przez co Malcolm się wyprowadził, gdy na swiat przyszedł ich synek, Nancy wpadla manie, i obecnie jest w 4 ciąży ( liczę też ciąże przy której pojawił się Malcolm) i musiałam aż jej męża odmłodzic, bo był na skraju żywota, gdy Nancy była super młoda Wierzbowa zatoczka W domu najlepszych przyjaciół Summer została sama, bo Travis obecnie jest ojcem i mezen, a liberty również ma rodzine. a co zabawniejsze, summer jest babuszenka, gdy jej przyjaciele są młodzi! ( w sensie dorośli) Eliza i bob maja piękne blizniaczki, które równiez nie mają ojca Bella i Morrimer obecnie maja 3 dzieci Olivia jest obecnie matka, i mieszka z tatą, bo jej mama nie żyje Winderburg Rodzice Morgan i jej siostry obecnie nie żyją, ale zostawili swoim córkom do opieki mała Alicję, która poznał syn mojej simki o tych współlokatorką mówiłam, a tak Katrina i jej mąż mieszkają w winderburgu Candy obecnie opiekują się małym pieskiem, ale żadna z nich nie ma partnera jade rosa jest z Paolem, a ta druga z marcusem nigdzie więcej nie zamieszal, ale jestem na 3 pokoleniu Legacy challenge, i boje się co będzie dalej
Ja praktykuje ten sposób + MCCC od ponad 7 pokoleń i co jakiś czas robię "obchód" miasta. Ustawiam małżeństwa, albo usuwam (jeśli uważam, że simowie do siebie nie pasują). Usuwam dzieci, jeśli mają ich za dużo (albo są brzydkie xD) i ustawiam daje, żeby się nie rozmnażali. Wszystko pięknie działa i w otoczeniach jest jako-taki porządek.
Hahaha usuwasz dzieci jeśli mają ich za dużo lub są brzydkie🤣🤣🤣 naturalna selekcja: jesteś brzydki - pyk- znikasz... Jesteś 5 dzieckiem - pyk- znikasz🤣🤣🤣
@@monikanazwiskomoje0489 no xD nie chce zaludniać miasta zbyt wieloma rodzinami, bo potem ciężko kogokolwiek połączyć (mam już trzy rodziny Goth bo tak się zarazy rozmnozyly). Staram się więc trzymać jedynaków/dwójkę dzieci i oczywiste, że wybieram te najładniejsze lub najlepsze mieszanki :v
Temat dotyczy czwórki, ale ja mam pytanie do osób, które grają w trójeczkę - jakiś czas temu chyba była aktualizacja i czy ktoś też zauważył, że domyślny postęp historii jakby nieśmiało zaczął działać? Bo na Uniwersytecie miałam wyłączone Story Progression, a stworzyło mi się kilka związków, których nie ma na starcie (w tym nawet jeden homoseksualny). Mocno się zdziwiłam
Mi jakoś od kwietnia, ale też. Wystarczy, że raz na jakiś czas wyłącze i włącze spowrotem postęp historii w opcjach i jest super. Są nowe związki, czasami nawet dzieci, sami się przeprowadzają itp. Ale to działa dopiero od jakiegoś 3 tygodnia. I tak fajnie p: Mam też wrażenie, że jest mniej budyniow, ale może to tylko wrażenie. Trzeba też zaznaczyć, że nie mam wszystkich dodatków, a akcesorii wcale, a im więcej tym bardziej się to zamula
Miałam dosłownie jeden taki przypadek, jakos pół roku temu? Wnuczka mojej simki znalazła chłopaka, ale niestety resztę musiałam zrobić sama skacząc między rodzinami...a szkoda bo to było miłe zaskoczenie
Nawet bez modów gra dba o to aby niegrani simowie "mieli za co płacić rachunki", więc przydziela im losowe kariery, czasem nawet na wysokich szczeblach kariery, aby dużo zarabiali jeśli mieszkają w drogiej posiadłości. Tylko jest jeden problem, taki sim nie posiada umiejętności potrzebnych aby mieć taki poziom kariery, co może być frustrujące gdy się takiego sima poślubi i chciałoby się aby dostał awans, to trzeba potrzebne umiejętności rozwijać od zera.
Nie mogę się przyzwyczaić do postępu historii w TS3 i TS4, bo lubię grać w sposób rotacyjny. Zawsze jestem zadowolona z wyniku, bo sama mam wpływ na większość rzeczy, które dzieją się w mieście. Chociaż wiadomo, że Simy mają swoje odpały i czasami bez mojej wiedzy robią przeróżne chore rzeczy, dzięki wolnej woli :D Chciałabym, żeby w czwórce działało to jak w dwójce, ale nie do końca tak jest. A w TS3 trzeba zainstalować serię modów Nraas, które należy potem "stuningować", a i tak nie działa to jak należy, niestety...
W czwórce możesz wyłączyć się starzenie się granych i niegranych rodzin, w ten sposób nikt się nie będzie starzal, a ty. możesz się cieszyć grą każdą rodziną. Ma to jednak swoją wadę bo co z tymi simami co się generują 🤔
ja nie znoszę tego jak to działało w dwójce. nigdy nie chce mi się grać całym miastem,a irytujące jest gdy moją rodziną mam już 5 pokolenie, a sąsiedzi wiecznie młodzi
Carmen Q Mam wrażenie, że ludzie dzielą się na takich, którzy ubóstwiają ten system i na takich, którzy go nienawidzą :D Nie ma nic pomiędzy^^ Ja akurat swoją przygodę z The Sims zaczęłam z dwójeczką i po prostu, granie rotacyjne weszło mi w krew :) Ale rozumiem, że wielu może to wkurzać, bo każdy ma różne preferencje :D Dobrze, że są cztery serie The Sims i każdy może wybrać tę, która mu najbardziej podpasuje :D
ja tam po prostu zamiast postarzac miasto przeskakuje miedzy rodzinami, starzenie robie manualnie. drzewa genealogiczne rozrastają sie wszerz zamiast piąć sie ku niebu jak Banany, ale to tez jest satysfakcjonujące~
Chwała niech Ci będzie, bo grałam długo bez postępu historii i zauważyłam to dopiero, gdy nie było nowych simow dla moich dzieci. Dzięki Tobie mogę jeszcze uratować te rodziny, które jeszcze nie umarły
Mam sims-y od jakiś 8 miesięcy i już mnie zaczęło wnerwiać to że nie ma postępu historii a MC command center nie chce mieć bo już się tyle złych rzeczy o tym nasłuchałam szczególnie na twoim kanale gdy mówisz że MC command center w ogóle się nie słucha xd. Korzystam z tego sposobu lecz nie wiedziałam o tym że jest full edit mode i nie wiedziałam za bardzo jak to działa więc edytowałem Simów bez kodów. Ale teraz nareszcie będę mogła kilka rzeczy naprawić. Bo potworzyłam niektórym ludziom dzieci i po jakimś czasie zniknęło im to że są ich rodzicami kompletnie nie wiem dlaczego więc teraz użyje full edit mode żeby im to naprawić xd
Mi się to bardzo przydało. Tez mnie denerwuje ten brak postępu historii w grze, że Simy którymi nie gramy nie biorą ślubów, nie maja dzieci itd. To mi się bardzo podoba w czwórce, że możemy dowolnie rozchulać ten postęp nie używając modów, których osobiście w simsch nie używam. Dzięki Merta i pozdrawiam.
Dzięki, teraz wreszcie nie będę musiał usuwać swojej idealnej rodziny, jak dojdę do wniosku, że przydałby mi się dziadek. Uratowałaś życie co najmniej sześciu simom. No chyba że z jakiegoś powodu jednak to nie zadziała w mojej wersji.
Mi w MCCC brakuje tego, by czasem jakiś losowy sim sobie umarł, albo nigdy nie wziął ślubu i był bezdzietny(tak wiem że można im zablokować te opcje w mc, ale mogłyby dziać się automatycznie), przecież takie rzeczy się zdarzają. Ale nie. Każdy sim musi wziąć ślub i mieć maksymalną liczbę możliwych dzieci ;)
Uzywalem tego sposobu przed poznaniem mccc ale uwazam ze jednak bez tego moda nie ma takiego zaskoczenia bo zawsze wiesz co sie dzieje w innych rodzinach
Mój świat w simsach się nadal rozmnaża po tym jak wyjęłam MCcomandcenter (Nie wiem czy dobrze napisałam :P) Gra bez tego moda się zachowuje jak by był nadal ten mod w grze :D
Dobry pomysł Merta, dziękuję Ci przepięknie. Ja korzystam z MCCC, ale tak strasznie mnie wkurza to, że wszyscy adoptuja dzieci 😑 Nie mam nic do adopcji, ale np. wolałabym żeby Kassandra Cwir miała męża i z nim dzieci. No, ale dzięki twojemu cudownemu pomysłowi będę rządzić światem simowym. Skladajcie ofiary bostwu Mercie!
Merta fajniutki odcinek jak zawsze UwU tylko może być ciąża wystarczy wpisać kod i wszystko powinno działać Kod: (nwm czy działa ale powinien) Buff_Pregnancy_Trimester1 -sims.add_buff
Ja używałam tego sposobu żeby zmieniać Simom te dziwne nazwiska na polskie i usuwać generujące się wampiry. Nie wpadłam jednak na to żeby łączyć w ten sposób rodziny i robić im dzieci... Ostatnio spędziłam trochę czasu u Ćwirów, żeby z kimś ich połączyć (Kasandrę i Aleksandra) i zrobić im dzieci- tym samym uchronić tę rodzinę przed wyginięciem bo tak jakoś głupio mieć miasto bez rodziny Ćwir, a mogłabym to zrobić o tak prosto... Ten sposób jest też dobry, żeby jednej rodzinie odebrać dziecko i przekazać je innej rodzinie - jako adopcja lub rodzina zastępcza - jeśli ktoś się w takie rzeczy bawi 😉
Ten sposób jest dobry do czasu. Zmieniałam tak i dodawałam dzieci kolejnym simom w mojej rozgrywce aż do 16 pokolenia, dopóki nie zebrałam się do zainstalowania MCCC. W najgorszych momentach 2 godziny na wszystkie rodziny przed wejściem do samej rozgrywki. I tak za każdym razem, bo długość życia krótka i dzieci by znikały... Nigdy więcej
Hej merta. Grając w the sims 3 nalazłam błąd związany ze zwierzakami. Kiedy pies ma nastrójnik o nazwie "ma nudność" jest napisane że lepiej trzymać tą simke w poblirzu łazienki. Przecierz psy nie używają toalety
Prostsze i fajniejsze jest stworzenie byle jakiego sima i wprowadzenie go do rodziny np. Ćwir a potem wyprowadzić i możemy w taki sposób grać każdą rodziną w simsach nawet rozwieść się, zdradzić czy zajść w ciąże
W ustawieniach jest tylko starzenie się niegranych rodzin. Starzenie =/= Postęp historii. A dzieci mają pewnie dlatego, że wygenerowały się całe rodziny z dziećmi.
Używam casa do rozmnażania simów i robienia małżeństw, bo wtedy mam kontrolę nad tym jak wyglądają dzieci (potrzebuję ładnych do mojej legacy haha). Teraz np żoną mojego heira jest wnuczka Malcolma Landgraaba. Wygenerowani simowie za to są tacy nudni i pospolici prawie jak budynie 😀
Ja tak robiłem przed tym jak się dowiedziałem, że MCCC istnieje. Już od ponad 1-2 tak się bawię, bo MCCC pobrałem dopiero niedawno, ale ja to chyba bym nie wytrzymał z tym modem. Tyle dziecków (tak wiem, pisze się inaczej) się pojawiło, że to aż straszne XD Wolę już sam kontrolować ilość Simów.
Zarządzam tak rodzinami od zawsze. Problem, żeby po kilku pokoleniach pamiętać kto jest z kim krewnym.xD Na pewnym etapie po prostu dodaję do "miksów" simów z galerii albo tych wygenerowanych trochę "podrasowanych".
hej marta jak zawsze fajny film . ale mam pytanie bo pobierałam sobie mody (dużo modów) i teraz simsy nie chcą mi sie teraz włączyć wiesz możwe coś z tym zrobić?
Mnie raz sie zdarzylo, ze po kilku miesiacach 'nieogarniania' swiata moi simowie wzieli sluby, przeprowadzili się i sie zaciazyli czy zaciazyli innych miastowych, kieli dzieci, no chaos totalny, o matko, nigdy w zyciu nie bylam tak wsciekla, tydzien zajelo mi przywracanie do sytuacji wyjsciowej ._. teraz na biezaco kontroluję sytuację, czy nic a nic sie przypadkiem nie zmienilo.
Co? Ten filmik został wstawiony w sierpniu? Czemu dopiero teraz przyszło mi o nim powiadomienie (wcześniej wgl nawet mi się nie pokazywał na kanale lol)
nie wiem w jaki sposób ale u mnie w simach to dzieje się coś strasznego. Gram bez modów a zawsze w błyskawicznym tempie całe miasta zapełniają mi się jakimiś simami i normalnie ich "historia" się toczy - robią dzieci, przeprowadzają się między sobą itp. Chciałabym to wyłączyć bo potem muszę usuwać ze świata masę simów ale nie mam pojęcia jak.. w opcjach mam wszystko odznaczone co by zezwalało na takie coś.. :(
Hmm...os bardzo dawna tak robiłam, ale nie przepadam za tą metodą :/ bo cas mnie.najmniej kręci z całej simsowej gry. Nie mam nerwów na ubieranie tych simów >,< wolę budowanie i rozgrywkę. Przeważnie kończy się tak, że jak mi bardzo zależy to tworzę wybranym rodzinom dzieciaki w cas'ie, a jak chcę po prostu postęp historii to chociaż na chwilę wrzucam tego mcc ^^
Mi zawsze brakowało małych dzieci dzieci jakieś w Simsach i po i nie chciało mi się robić tych całego procesu narodzin więc mało miałam mało a teraz będę miała miliony dzieci
A jak ja mam wesoło z MCC robiąc challeng 100 dzieci (4 mi została do końca)... TAK! Większość dzieci (czyt. ponad 70) ma swoją rodzinę (obowiązkowo kochanki i kochanków) i swoje dzieci i jeszcze swoje wnuczęta. Jest np. Janek (jeden ze 100 dzieci) i ma żonę Kasie, i 2 dzieci (bliźniaki oczywiście), i jeszcze jedno dziecko z Anią, która jest żoną jego brata Józefa, i mają 5 dzieci, a Kasia wcale nie jest lepsza, bo ma dziecko z synem brata swojego męża... I tak każdy! Ogólnie patola... Aktualnie tych potomków jest ponad 100 i próbuje jakoś zmiejszczyć populację, bo każdy jest dla siebie kuzynem. Jedna rodzina = drzewo genealogiczne każdego sima w całym simowym świecie. Ostatnio porządkowałam rodziny i wszystkich wprowadzałam do siebie, aby mieć rodziny po 8 osób (i tak nimi nie gram) wyszło 17 rodzin, 1 z 4 osobami = 132, z czego ok. 100 osób to bezpośredni potomkowie matki 100 dzieci. Pozostała 32 to partnerzy. Pocieszam się tym, że pierwsze 15/20 dzieci i potem kilka innych nie mieli dzieci. Polecam (nie). Tak wiem nadużywam słowa "dzieci", ale to nie moja wina (no dobra, moja), że jest ich tam pełno. PS: Merta! Twój mod na nazwiska to cudo! Już mam doś Darashów Yoshidów, Shai Nakamurów. 😀❤
Niestety na xboxie nawet gdybym chciał mieć mody to nie mogę, a takie jak mc command center czy jakieś inne losowe imiona i nazwiska bardzo by się przydały :(
Próbowałem grać z modami i tak mi cięło grę, że usunąłem mody po godzinie... PS. Dostawałem miliony komunikatów, że jakiś Sim coś tam zrobił i to mi tak o każdym Simie w mieście wywalało na ekran, także, LOL, my computer was like Anna in "Frozen" xD
Ja chociaż mam MCCC, to historia idzie normalnie -pancakes'y mają córkę -langrabowie się rozwiedli oraz pobrali się z kimś innym i mają z nimi dzieci a ich syn się ożenił i ma 2 dzieci A Lotario się wyprowadził i ma z jakąś babką z windenburgu i ma trójkę dzieci Mogłabym mówić jeszcze dużo ale ogólnie MCCC mi wcale nie wstrzymał postępu historii więc nie wiem skąd pomysł że ten mod coś zmienia
Jak nie wstrzymał? Nie było czego wstrzymywać xD Właśnie w tym rzecz, że MCCC mocno przesadza i mimo ustawień czasem robi ludziom 100 dzieci challenge. Po dłuższym czasie populacja w otoczeniach sięga kolosalnych liczb Simów. Masz szczęście, póki co :D
W ogóle mały offtopic odnośnie akcesoriów z praniem. Ja nie jestem fanką czegoś takiego (pierdołowatych akcesoriów szczególnie z praniem), jakiś czas temu kupiłam "wielkie pranie" główni dlatego, że było na promocji w originie i prędzej czy później i tak chcę mieć wszystko do 4. W 3 nie wiem jak to wyglądało bo do 3 mało co miałam oprócz podstawki, ale... byłam przekonana, że jak już ma się ten dodatek to człowiek jest skazany na użeranie się z simowym praniem, a okazało się, że nie :o mnie robienie prania w simsach jak i w życiu strasznie irytuje więc nawet nie spieszyło.mi się zeby to kupić. Ale wracają myślałam,,że jeśli ktoś posiada te akcesoria to musi kupić prędzej czy później swoim simom kosz na pranie i kolejno pralkę/ balie (czy jak yo się odmienia :p) i suszarkę/sznurek na pranie bo simowie będą walać te ciuchy po całym domu. Załapałam się na tym bo jak się kupi jedną pralkę i kosz na pranie, a ma się wielu simów to to jest za mało i będą wiecznie marudzili o pranie. Ale jeśli nie kupimy żadnych z tych "udogodnień" dla simów to gra traktuje tak jakbyśmy nie mieli tych akcesoriów. Trochę to dziwne (chociaż dka mnie spoko), ale jestem prawiew pewna, że w 3 jak już się miało jakieś cos ze stora (te odpowiedniki akcesoriów 3) to gra wymuszała na graczu żeby tego używał (dopóki nie odinstaluje tech dodatków ze stora). Dosyć to ciekawe.
Nie, w Trójce też jak się nie kupi pralki (z dodatku Kariera), to nie ma w ogóle problemu brudnych ubrań :D Zawsze mnie to trochę bawiło, ale odpowiada mi to.
Ponoć takie rozwiązanie twórców gry było zastosowane ponieważ niegrani simowe z dużymi drzewkami pokoleń na późniejszym etapie gry obciążają komputer i grę
Merta mam pytanie. Twój mod ma nazwiska mi się bardzo podoba jednak mi nie działa w sensie, że kiedy chce go włożyć do folderu Mods pokazuje mi się komunikat że nie wykryło żadnych plików
Jeszcze jak gramy jest opcja "spiknij z..." dużo się tym nie bawiłam więc nie wiem jak dobrze działa ale simowie wybrani przez nas powinni mieć jakąś relację romantyczną
ja mam zawsze problem ze simy którymi nie gram wariuja i siw rozowdza i mają po dziesięć dzieci i często psuje mi to przyjemność z gry bo sie okazuje ze nagle wszyscy są jakoś ze sobą rodziną:(
A w sumie ciekawa jestem, jeśli postaramy się o dziecko naturalnie w jakiejś randomowej rodzinie i oznaczymy jako niegraną to dokona się aborcja, czy simka będzie w ciąży? 🙃 Bo jeśli normalnie będzie w ciąży i urodzi to nie trzeba generować tego dziecka w zabawie genami. 🤔
Specjalnie pokazałam sposób, którym można obejść przełączanie się między rodzinami. Simka normalnie urodzi. Możesz zrobić kochasia, który zapladnia całe miasto i będzie tylko dostawał powiadomienia, że mu się coś urodziło :P
Ostatnio chciałam się tym pobawić, bo mccc nie zrobiło mi dzieci w trzecim pokoleniu i o matko... Dwie godziny, jeśli nie więcej, notatki, robienie dzieci i wgl
Można też oczywiście samemu wprowadzić nowe rodziny po czasie, ale moim zdaniem robienie potomków startowym Simom jest ciekawsze :D
Jest wesoło mi i duszno kiedy Merta da serduszko ♡♡♡♡
Dasz ♡?
Merta, dasz linka do twojego moda z nazwiskami? Proszeeee
@@pine_cone_ Masz w opisie
@@askjeee pierwszy podany link?
A, już wstawiam xD
Chyba jestem głucha bo prawie zawsze jak jakiś YT-ber mówi że przeprasza za jakieś dźwięki w tle czy coś to ja ich nie słyszę...
W sumie prawie nie słychać xD
@@MertaOdSimsow No to jest dla mnie jeszcze jakaś szansa xD
Też tak mam
Aeney same
True
_Ł_ _Y_ _S_ _A_ _P_ _A_ _N_ _I_
Czemu to ma 60 like?!
@@kinga9349
A czemu nie? XD
ja też nie ogarniam xdd
@@kinga9349 Bo wszyscy kochają łysą panią ;D
Fajnie 90 polubień xd
Pokazujesz takie oczywistości, że aż mi głupio że sama na to nie wpadłam. To mi teraz wiele rzeczy ułatwi. :)
Mi też haha
OMG to ja się przez 11 pokoleń męczyłam z wprowadzaniem nowych losowych rodzin, bo całe otoczenie jest CZARNE (dosłownie, oprócz mojej rodziny) znając ten kod. Dziękuję
Serio? Gram sobie mój wymyślony challenge, gdzie moi simowie muszą tworzyć małżeństwa tylko z ciemnoskórymi simami i prawie wogóle nie ma ciemnych 😢
W mojej (jednej z pierwszych rozgrywek) nie wiedziałam co to są save'y (brawo ja) i robiłam tak że postarzalam moich simów cały czas żeby od razu po urodzeniu byli dorośli (?) I nawet kiedyś myślałam że rodzina Kaliente to tak naprawdę 3 siostry i chłopak sprowadzony z ulicy (Don Lothario) xD. Dzięki nim zepsulam całą rodzinę ...
@@dominikapawlak7981 u mnie był ciemny sim i taka w miarę ciemna simka i wyszło blade jak wampir xD
@@choerryscherry4230 to Wogóle możliwe??? Może jakiś skin?
Same
Merta po twoich simach zawsze chce mi się grać w Simy. Tak Simowie który nie gram a sama stworzyłam znajdują sami pracę mòj sim ostatnio bez mojej wiedzy został Astronautą
Aha?!
Chcesz razem zagrać w sims?:)?
sposobem na oryginalnych simów przy grze wielopokoleniowej, by nie byli sami schematyczni wygenerowani przez grę, jest wprowadzanie rodzin z galerii. uwielbiam w TS4 to, że jest galeria i że tak prosty jest do niej dostęp. inni gracze tworzą fajnych simów z ciekawą urodą, więc geny potem fajnie się mieszają :)
Ja polecam losowanie 3 razy. 3 razy oryginalny sim, 3 razy twarz ( zmienia die kolor skory), 3 razy oczy/usta/policzki/nos itp i mamy oryginalnego sima. Nie polecam robic uszu. Maly wybor
Jestem fanką Łysej Pani ❤️
Ja odkąd dostałam Simsy po raz pierwszy, od zawsze skakałam po rodzinkach, jak wyszła trójeczka to mi się nie chciało, i były budynie, w czwórce do dzisiaj skaczę, ten filmik chyba to zmieni ^^ bo NIGDY na to nie wpadłam 🤦
Ja często używam tej opcji bo moja gra uparła się na swatanie Malcolma Landgraaba z Milą Munch i potem ledwo co wyrośnięty młody dorosły jest w związku z emerytką xD
O Merto błogosławiona, dzięki Ci za ten film! Jaki ja ostatnio miałam dylemat czy wgrywać ten mccc, żeby mieć jakiś postęp historii, a tu proszę tylko kodzik i trochę grzebania w rodzinach wystarczy i nie muszę się bawić w modowanie, jak wspaniale
merta, wiesz co mi mcc zrobił?
może zacznę od oazy Zdrój
Don wyprowadził się od Katriny, Niny i Diny. ma on żonę która była z nim ciąży, ale gdy urodziła i weszłam w drzewo genealogiczne, ich córeczka nie miała ojca.
Katrina wyprowadziła się od córek, i wyszła za mąż za kompletnie losowego sima, a w dodatku postanowiła mieć z nim dziecko, przez co powaliła sobie drzewo genealogiczne, no to dziecko też nie ma ojca.
Dina ma męża, i obecnie jest w 2 ciąży z jakimś kolesiem, i jest jedyna babka z rodziny Kaliente, której wyświetla się że dziecko ma ojca.
A z Niną jest tak pomieszanie.... jest ona w ciąży, aleee nie ma nikogo w relacji romantycznej. i takie wtf?
Gavin Richards wyszedl za mąż za Judy Wards ( nie pamiętam nazwiska, ale to ta super gwiazda bez męża) i mają obecnie 2 dzieci
Jay wyszedl za jakąś babkę z Winedeeburga, która mieszka z współlokatorką, a teraz jest obecnie szczęśliwą mamusia, która ma pokrevone drzewo genealogiczne
Zoe i te gościu są obecnie małżeństwem
Nancy i jej mąż postanowili mieć drugie dziecko, przez co Malcolm się wyprowadził, gdy na swiat przyszedł ich synek, Nancy wpadla manie, i obecnie jest w 4 ciąży ( liczę też ciąże przy której pojawił się Malcolm) i musiałam aż jej męża odmłodzic, bo był na skraju żywota, gdy Nancy była super młoda
Wierzbowa zatoczka
W domu najlepszych przyjaciół Summer została sama, bo Travis obecnie jest ojcem i mezen, a liberty również ma rodzine. a co zabawniejsze, summer jest babuszenka, gdy jej przyjaciele są młodzi! ( w sensie dorośli)
Eliza i bob maja piękne blizniaczki, które równiez nie mają ojca
Bella i Morrimer obecnie maja 3 dzieci
Olivia jest obecnie matka, i mieszka z tatą, bo jej mama nie żyje
Winderburg
Rodzice Morgan i jej siostry obecnie nie żyją, ale zostawili swoim córkom do opieki mała Alicję, która poznał syn mojej simki
o tych współlokatorką mówiłam, a tak Katrina i jej mąż mieszkają w winderburgu
Candy obecnie opiekują się małym pieskiem, ale żadna z nich nie ma partnera
jade rosa jest z Paolem, a ta druga z marcusem
nigdzie więcej nie zamieszal, ale jestem na 3 pokoleniu Legacy challenge, i boje się co będzie dalej
A jak zrobić w mccc żeby simowie sami zachodzili w ciążę i żeby sami tworzyli NORMALNĄ historię?
Tak robiłam zanim zainstalowałam MCCC
Pomimo iż doskonale wiedziałam o całym tym sposobie i tak obejrzałam cały film. Nie żałuję.
Ej faktycznie można sobie tak poradzić z postępem historii :D Jakoś też wcześniej na to nie wpadłam, dzięki bardzo mi się przyda ten pomysł :D
Jednak wole dalej korzystać z postępu historii z MCCC :)
Ja praktykuje ten sposób + MCCC od ponad 7 pokoleń i co jakiś czas robię "obchód" miasta. Ustawiam małżeństwa, albo usuwam (jeśli uważam, że simowie do siebie nie pasują). Usuwam dzieci, jeśli mają ich za dużo (albo są brzydkie xD) i ustawiam daje, żeby się nie rozmnażali. Wszystko pięknie działa i w otoczeniach jest jako-taki porządek.
Hahaha usuwasz dzieci jeśli mają ich za dużo lub są brzydkie🤣🤣🤣 naturalna selekcja: jesteś brzydki - pyk- znikasz... Jesteś 5 dzieckiem - pyk- znikasz🤣🤣🤣
@@monikanazwiskomoje0489 no xD nie chce zaludniać miasta zbyt wieloma rodzinami, bo potem ciężko kogokolwiek połączyć (mam już trzy rodziny Goth bo tak się zarazy rozmnozyly). Staram się więc trzymać jedynaków/dwójkę dzieci i oczywiste, że wybieram te najładniejsze lub najlepsze mieszanki :v
Robię tak samo, ale na dłuższą metę jest to męczące
Julia Kocur Jatam lubię. Zmieniam im wtedy wygląd tez i czasem imiona
Trochę o tym wiedziałam, trochę nie, niby mogłabym sama na to wpaść, aleee no nie wpadłam. Dzięki!
Uratowałaś mi życie xD Nie no mówię serio zawsze gdy ktoś umierał to dodawałam innego sima . Odmienilas mój pogląd na to 😜💖
Temat dotyczy czwórki, ale ja mam pytanie do osób, które grają w trójeczkę - jakiś czas temu chyba była aktualizacja i czy ktoś też zauważył, że domyślny postęp historii jakby nieśmiało zaczął działać? Bo na Uniwersytecie miałam wyłączone Story Progression, a stworzyło mi się kilka związków, których nie ma na starcie (w tym nawet jeden homoseksualny). Mocno się zdziwiłam
U mnie było tak od jakiegoś...roku, chyba?
Nawet para homoseksualna adoptowała dziecko, więc całkiem nieźle ten
postęp zaczął działać.
Mi tak samo ♡
Mi jakoś od kwietnia, ale też.
Wystarczy, że raz na jakiś czas wyłącze i włącze spowrotem postęp historii w opcjach i jest super. Są nowe związki, czasami nawet dzieci, sami się przeprowadzają itp. Ale to działa dopiero od jakiegoś 3 tygodnia.
I tak fajnie p:
Mam też wrażenie, że jest mniej budyniow, ale może to tylko wrażenie.
Trzeba też zaznaczyć, że nie mam wszystkich dodatków, a akcesorii wcale, a im więcej tym bardziej się to zamula
@@aniia5722 przecież jest to w komentarzu na samym początku
Miałam dosłownie jeden taki przypadek, jakos pół roku temu? Wnuczka mojej simki znalazła chłopaka, ale niestety resztę musiałam zrobić sama skacząc między rodzinami...a szkoda bo to było miłe zaskoczenie
Nawet bez modów gra dba o to aby niegrani simowie "mieli za co płacić rachunki", więc przydziela im losowe kariery, czasem nawet na wysokich szczeblach kariery, aby dużo zarabiali jeśli mieszkają w drogiej posiadłości. Tylko jest jeden problem, taki sim nie posiada umiejętności potrzebnych aby mieć taki poziom kariery, co może być frustrujące gdy się takiego sima poślubi i chciałoby się aby dostał awans, to trzeba potrzebne umiejętności rozwijać od zera.
Nie mogę się przyzwyczaić do postępu historii w TS3 i TS4, bo lubię grać w sposób rotacyjny. Zawsze jestem zadowolona z wyniku, bo sama mam wpływ na większość rzeczy, które dzieją się w mieście. Chociaż wiadomo, że Simy mają swoje odpały i czasami bez mojej wiedzy robią przeróżne chore rzeczy, dzięki wolnej woli :D Chciałabym, żeby w czwórce działało to jak w dwójce, ale nie do końca tak jest. A w TS3 trzeba zainstalować serię modów Nraas, które należy potem "stuningować", a i tak nie działa to jak należy, niestety...
W czwórce możesz wyłączyć się starzenie się granych i niegranych rodzin, w ten sposób nikt się nie będzie starzal, a ty. możesz się cieszyć grą każdą rodziną. Ma to jednak swoją wadę bo co z tymi simami co się generują 🤔
ja nie znoszę tego jak to działało w dwójce. nigdy nie chce mi się grać całym miastem,a irytujące jest gdy moją rodziną mam już 5 pokolenie, a sąsiedzi wiecznie młodzi
Carmen Q Mam wrażenie, że ludzie dzielą się na takich, którzy ubóstwiają ten system i na takich, którzy go nienawidzą :D Nie ma nic pomiędzy^^
Ja akurat swoją przygodę z The Sims zaczęłam z dwójeczką i po prostu, granie rotacyjne weszło mi w krew :)
Ale rozumiem, że wielu może to wkurzać, bo każdy ma różne preferencje :D Dobrze, że są cztery serie The Sims i każdy może wybrać tę, która mu najbardziej podpasuje :D
W the sims 3 też sporo bugów u mnie się robiło jak za często zmieniałam aktywną rodzinę 😒
ja tam po prostu zamiast postarzac miasto przeskakuje miedzy rodzinami, starzenie robie manualnie. drzewa genealogiczne rozrastają sie wszerz zamiast piąć sie ku niebu jak Banany, ale to tez jest satysfakcjonujące~
O boże, akurat o tym dzisiaj myślałam! Jak taki postęp zrobić :O
Chwała niech Ci będzie, bo grałam długo bez postępu historii i zauważyłam to dopiero, gdy nie było nowych simow dla moich dzieci. Dzięki Tobie mogę jeszcze uratować te rodziny, które jeszcze nie umarły
4:59 jak mi się cieplutko zrobiło na serduszku ❤️❤️❤️ (tak, jestem Rozalia 😍)
Mam sims-y od jakiś 8 miesięcy i już mnie zaczęło wnerwiać to że nie ma postępu historii a MC command center nie chce mieć bo już się tyle złych rzeczy o tym nasłuchałam szczególnie na twoim kanale gdy mówisz że MC command center w ogóle się nie słucha xd. Korzystam z tego sposobu lecz nie wiedziałam o tym że jest full edit mode i nie wiedziałam za bardzo jak to działa więc edytowałem Simów bez kodów. Ale teraz nareszcie będę mogła kilka rzeczy naprawić. Bo potworzyłam niektórym ludziom dzieci i po jakimś czasie zniknęło im to że są ich rodzicami kompletnie nie wiem dlaczego więc teraz użyje full edit mode żeby im to naprawić xd
Pomimo że wiedziałam o opcji edycji simów z miasta, to nie wpadłam na to że można tak tworzyć jako taki postęp historii 😅
Wyczailem to rok temu, fajna sprawa szczerze
Faktycznie nie wpadłam na toxD a mam obecnie dość duży save, więc bałam się, że MCcommand mógłby coś w nim sknocić, dziękuję^^
Mi się to bardzo przydało. Tez mnie denerwuje ten brak postępu historii w grze, że Simy którymi nie gramy nie biorą ślubów, nie maja dzieci itd. To mi się bardzo podoba w czwórce, że możemy dowolnie rozchulać ten postęp nie używając modów, których osobiście w simsch nie używam. Dzięki Merta i pozdrawiam.
Jak zobaczyłam tą miniaturkę to się trochę zaskoczyłam, bo z tym facetem w simsach brałam ślub hahaha (w grze)
Dzięki, teraz wreszcie nie będę musiał usuwać swojej idealnej rodziny, jak dojdę do wniosku, że przydałby mi się dziadek. Uratowałaś życie co najmniej sześciu simom. No chyba że z jakiegoś powodu jednak to nie zadziała w mojej wersji.
Jezu czekałam całe życie na ten odcinek XD
No ja nie wiedziałem, że tak można, dzięki :D
Dziękuje Ci za to. 💕 Nie wiedziałam o tym, że tak można xd. Zacznę z tego korzystać
Ej no zawiodłam się, myślałam, że to coś odkrywczego, a tu tylko sposób, którym ogarniam całą moją Simową rodzinkę od 4 lat xd
Mega sposób. Aż zachciało mi się grać
Mi w MCCC brakuje tego, by czasem jakiś losowy sim sobie umarł, albo nigdy nie wziął ślubu i był bezdzietny(tak wiem że można im zablokować te opcje w mc, ale mogłyby dziać się automatycznie), przecież takie rzeczy się zdarzają. Ale nie. Każdy sim musi wziąć ślub i mieć maksymalną liczbę możliwych dzieci ;)
8:55 Johny jest z twarzy i z fryzury bardzo podobny do Wiktoryny Banan 😂😂
Śmiałam się już z tego xD
Dzięki,wiem że to oczywiste, ale dzięki, przyda mi sie 😀😁
Uzywalem tego sposobu przed poznaniem mccc ale uwazam ze jednak bez tego moda nie ma takiego zaskoczenia bo zawsze wiesz co sie dzieje w innych rodzinach
Mój świat w simsach się nadal rozmnaża po tym jak wyjęłam MCcomandcenter (Nie wiem czy dobrze napisałam :P) Gra bez tego moda się zachowuje jak by był nadal ten mod w grze :D
Dobry pomysł Merta, dziękuję Ci przepięknie. Ja korzystam z MCCC, ale tak strasznie mnie wkurza to, że wszyscy adoptuja dzieci 😑 Nie mam nic do adopcji, ale np. wolałabym żeby Kassandra Cwir miała męża i z nim dzieci. No, ale dzięki twojemu cudownemu pomysłowi będę rządzić światem simowym. Skladajcie ofiary bostwu Mercie!
Polecam film o ustawieniach MCCC, adopcji akurat da się łatwo zapobiec :D
To jet genialne w swojej prostocie!
Jak zawsze spóźniony Dzwoneczek
Merta fajniutki odcinek jak zawsze UwU tylko może być ciąża wystarczy wpisać kod i wszystko powinno działać
Kod: (nwm czy działa ale powinien)
Buff_Pregnancy_Trimester1 -sims.add_buff
Mega kreatywne sposoby ^^
Ja używałam tego sposobu żeby zmieniać Simom te dziwne nazwiska na polskie i usuwać generujące się wampiry. Nie wpadłam jednak na to żeby łączyć w ten sposób rodziny i robić im dzieci... Ostatnio spędziłam trochę czasu u Ćwirów, żeby z kimś ich połączyć (Kasandrę i Aleksandra) i zrobić im dzieci- tym samym uchronić tę rodzinę przed wyginięciem bo tak jakoś głupio mieć miasto bez rodziny Ćwir, a mogłabym to zrobić o tak prosto... Ten sposób jest też dobry, żeby jednej rodzinie odebrać dziecko i przekazać je innej rodzinie - jako adopcja lub rodzina zastępcza - jeśli ktoś się w takie rzeczy bawi 😉
5:01 Matko, ale się wydarłam XDDD Po raz 1 widzę gdzieś inną Aurelię, dziękuję, Merta :D
Chyba za mocno się ekscytuję, prawda?XDD
Same xd
Ten sposób jest dobry do czasu. Zmieniałam tak i dodawałam dzieci kolejnym simom w mojej rozgrywce aż do 16 pokolenia, dopóki nie zebrałam się do zainstalowania MCCC. W najgorszych momentach 2 godziny na wszystkie rodziny przed wejściem do samej rozgrywki. I tak za każdym razem, bo długość życia krótka i dzieci by znikały... Nigdy więcej
Hej merta. Grając w the sims 3 nalazłam błąd związany ze zwierzakami. Kiedy pies ma nastrójnik o nazwie "ma nudność" jest napisane że lepiej trzymać tą simke w poblirzu łazienki. Przecierz psy nie używają toalety
Postęp historii DIY :p
W sumie dobry pomysł. Od jutra bawie się w edytowanie sąsiadów 😎
Prostsze i fajniejsze jest stworzenie byle jakiego sima i wprowadzenie go do rodziny np. Ćwir a potem wyprowadzić i możemy w taki sposób grać każdą rodziną w simsach nawet rozwieść się, zdradzić czy zajść w ciąże
Ejjj, to jest supet sprawa :o
Dziękuję!!! Żegnaj MCC mieszający w rodzinach!
W the sims 4 nie ma automatycznie żadnego postępu histori.
Gram 5 pololeń bez mc i całe misto wyludnione
Jak to? Przecież jest w ustawieniach ;_;
Gram bez comara, i większość npc ma już dzieci :/
W ustawieniach jest tylko starzenie się niegranych rodzin. Starzenie =/= Postęp historii.
A dzieci mają pewnie dlatego, że wygenerowały się całe rodziny z dziećmi.
5:25 Ten chłopiec z customową fryzurą po prawej przypomina małego Dominika (Awięc) xD
Bardziej Mickiewicza
Xd
Niemieckiego reptyla
O jacie jak szybko kliknełam 🤩
Czemu ja na to nie wpadłam :o Akurat grałam w Simsy i się wkurzałam na mcc xD A lubię się bawić w CAS także no ^^
Używam casa do rozmnażania simów i robienia małżeństw, bo wtedy mam kontrolę nad tym jak wyglądają dzieci (potrzebuję ładnych do mojej legacy haha). Teraz np żoną mojego heira jest wnuczka Malcolma Landgraaba. Wygenerowani simowie za to są tacy nudni i pospolici prawie jak budynie 😀
Nigdy bym nie pomyślał, że można tak wykorzystać zażądanie rodzinami.
Ja raz miałam problem, bo wszyscy generowani simowie z mojej rozgrywki byli rudzi 👨🦰👩🦰
Ja tak robiłem przed tym jak się dowiedziałem, że MCCC istnieje. Już od ponad 1-2 tak się bawię, bo MCCC pobrałem dopiero niedawno, ale ja to chyba bym nie wytrzymał z tym modem. Tyle dziecków (tak wiem, pisze się inaczej) się pojawiło, że to aż straszne XD Wolę już sam kontrolować ilość Simów.
Cześć merta super fajnie ekstra odcinek z sims 4 bardzo mi się podoba pozdrawiam serdecznie miłego wtorku i wieczoru dla ciebie merta ❤️❤️❤️🐈🐈🐈🐈🌹🌹🌹
X
Beata Becia Skop D
Tego mi było trzeba *^*
Tak XD KOCHAM TE FILMY😂😂
przydatny film ;w;
Zarządzam tak rodzinami od zawsze. Problem, żeby po kilku pokoleniach pamiętać kto jest z kim krewnym.xD Na pewnym etapie po prostu dodaję do "miksów" simów z galerii albo tych wygenerowanych trochę "podrasowanych".
hej marta jak zawsze fajny film . ale mam pytanie bo pobierałam sobie mody (dużo modów) i teraz simsy nie chcą mi sie teraz włączyć wiesz możwe coś z tym zrobić?
Mnie raz sie zdarzylo, ze po kilku miesiacach 'nieogarniania' swiata moi simowie wzieli sluby, przeprowadzili się i sie zaciazyli czy zaciazyli innych miastowych, kieli dzieci, no chaos totalny, o matko, nigdy w zyciu nie bylam tak wsciekla, tydzien zajelo mi przywracanie do sytuacji wyjsciowej ._. teraz na biezaco kontroluję sytuację, czy nic a nic sie przypadkiem nie zmienilo.
Oj tak
Moja simka adoptowała 3 koty i 2 dzieci
Merto, ogólnie sposoby fajne ale ja jestem takim leniem że nie chce mi się tego robić😊 uwielbiam Cię
I widzimy się w następnym paaaaa
Zauważyłam u siebie w grze z mcc zawsze Katrina orzenia się z hingtonen ||(nie wiem jak to się pisze chodzi o tego z przyjaciół) i zachodzie w ciążę
Co? Ten filmik został wstawiony w sierpniu? Czemu dopiero teraz przyszło mi o nim powiadomienie (wcześniej wgl nawet mi się nie pokazywał na kanale lol)
A w The Sims 3 postęp historii, który wybieramy w opcjach jest ograniczony? Bo mam wrażenie że te simy nie ,,robią" dzieci, nie biorą ślubu itp.?
Postęp historii w Trójce zepsuł się po aktualizacjach. Potrzeba moda NRaas Story Progression, żeby znowu działał.
nie wiem w jaki sposób ale u mnie w simach to dzieje się coś strasznego. Gram bez modów a zawsze w błyskawicznym tempie całe miasta zapełniają mi się jakimiś simami i normalnie ich "historia" się toczy - robią dzieci, przeprowadzają się między sobą itp. Chciałabym to wyłączyć bo potem muszę usuwać ze świata masę simów ale nie mam pojęcia jak.. w opcjach mam wszystko odznaczone co by zezwalało na takie coś.. :(
Hmm...os bardzo dawna tak robiłam, ale nie przepadam za tą metodą :/ bo cas mnie.najmniej kręci z całej simsowej gry. Nie mam nerwów na ubieranie tych simów >,< wolę budowanie i rozgrywkę. Przeważnie kończy się tak, że jak mi bardzo zależy to tworzę wybranym rodzinom dzieciaki w cas'ie, a jak chcę po prostu postęp historii to chociaż na chwilę wrzucam tego mcc ^^
ŁYYYYSA PANII!
Łysa pani
Szanuję za Łysą Panią z początków Bananów
No cóż można się pobawić w Boga XD. Z całym szacunkiem. Chociaż jest to czasochłonne, to chyba warto spróbować. ;)
Congrats for 60k subskrajbers!
Ja tam gram cały czas jedną simką, odmładzam ją eliksirem młodości i rozwijam umiejętności do granic możliwości tak samo aspiracje ;s
A co jak już wszystko zrobi? Będzie mieć wymaxowane wszystkie umiejętności, zrealizowane wszystkie aspiracje? Masz jakiś plan?
Mi zawsze brakowało małych dzieci dzieci jakieś w Simsach i po i nie chciało mi się robić tych całego procesu narodzin więc mało miałam mało a teraz będę miała miliony dzieci
Wykorzystywałam ten pierwszy sposób robiąc Decades Challenge, bo nie znałam tego drugiego xD
A jak ja mam wesoło z MCC robiąc challeng 100 dzieci (4 mi została do końca)... TAK! Większość dzieci (czyt. ponad 70) ma swoją rodzinę (obowiązkowo kochanki i kochanków) i swoje dzieci i jeszcze swoje wnuczęta. Jest np. Janek (jeden ze 100 dzieci) i ma żonę Kasie, i 2 dzieci (bliźniaki oczywiście), i jeszcze jedno dziecko z Anią, która jest żoną jego brata Józefa, i mają 5 dzieci, a Kasia wcale nie jest lepsza, bo ma dziecko z synem brata swojego męża... I tak każdy! Ogólnie patola... Aktualnie tych potomków jest ponad 100 i próbuje jakoś zmiejszczyć populację, bo każdy jest dla siebie kuzynem. Jedna rodzina = drzewo genealogiczne każdego sima w całym simowym świecie. Ostatnio porządkowałam rodziny i wszystkich wprowadzałam do siebie, aby mieć rodziny po 8 osób (i tak nimi nie gram) wyszło 17 rodzin, 1 z 4 osobami = 132, z czego ok. 100 osób to bezpośredni potomkowie matki 100 dzieci. Pozostała 32 to partnerzy. Pocieszam się tym, że pierwsze 15/20 dzieci i potem kilka innych nie mieli dzieci.
Polecam (nie).
Tak wiem nadużywam słowa "dzieci", ale to nie moja wina (no dobra, moja), że jest ich tam pełno.
PS: Merta! Twój mod na nazwiska to cudo! Już mam doś Darashów Yoshidów, Shai Nakamurów. 😀❤
A ja mam takie pytanie jedno małe. Czy simy, których nie ma w świecie będą się pojawiać w otoczeniach? (chodząc po chodnikach, odwiedzać parcele itp.)
Tak.
Niestety na xboxie nawet gdybym chciał mieć mody to nie mogę, a takie jak mc command center czy jakieś inne losowe imiona i nazwiska bardzo by się przydały :(
Próbowałem grać z modami i tak mi cięło grę, że usunąłem mody po godzinie...
PS. Dostawałem miliony komunikatów, że jakiś Sim coś tam zrobił i to mi tak o każdym Simie w mieście wywalało na ekran, także, LOL, my computer was like Anna in "Frozen" xD
Ja chociaż mam MCCC, to historia idzie normalnie
-pancakes'y mają córkę
-langrabowie się rozwiedli oraz pobrali się z kimś innym i mają z nimi dzieci a ich syn się ożenił i ma 2 dzieci
A Lotario się wyprowadził i ma z jakąś babką z windenburgu i ma trójkę dzieci
Mogłabym mówić jeszcze dużo ale ogólnie MCCC mi wcale nie wstrzymał postępu historii więc nie wiem skąd pomysł że ten mod coś zmienia
Jak nie wstrzymał? Nie było czego wstrzymywać xD Właśnie w tym rzecz, że MCCC mocno przesadza i mimo ustawień czasem robi ludziom 100 dzieci challenge. Po dłuższym czasie populacja w otoczeniach sięga kolosalnych liczb Simów. Masz szczęście, póki co :D
@@MertaOdSimsow A to źle zrozumiałam xD
W ogóle mały offtopic odnośnie akcesoriów z praniem. Ja nie jestem fanką czegoś takiego (pierdołowatych akcesoriów szczególnie z praniem), jakiś czas temu kupiłam "wielkie pranie" główni dlatego, że było na promocji w originie i prędzej czy później i tak chcę mieć wszystko do 4. W 3 nie wiem jak to wyglądało bo do 3 mało co miałam oprócz podstawki, ale... byłam przekonana, że jak już ma się ten dodatek to człowiek jest skazany na użeranie się z simowym praniem, a okazało się, że nie :o mnie robienie prania w simsach jak i w życiu strasznie irytuje więc nawet nie spieszyło.mi się zeby to kupić. Ale wracają myślałam,,że jeśli ktoś posiada te akcesoria to musi kupić prędzej czy później swoim simom kosz na pranie i kolejno pralkę/ balie (czy jak yo się odmienia :p) i suszarkę/sznurek na pranie bo simowie będą walać te ciuchy po całym domu. Załapałam się na tym bo jak się kupi jedną pralkę i kosz na pranie, a ma się wielu simów to to jest za mało i będą wiecznie marudzili o pranie. Ale jeśli nie kupimy żadnych z tych "udogodnień" dla simów to gra traktuje tak jakbyśmy nie mieli tych akcesoriów. Trochę to dziwne (chociaż dka mnie spoko), ale jestem prawiew pewna, że w 3 jak już się miało jakieś cos ze stora (te odpowiedniki akcesoriów 3) to gra wymuszała na graczu żeby tego używał (dopóki nie odinstaluje tech dodatków ze stora). Dosyć to ciekawe.
Nie, w Trójce też jak się nie kupi pralki (z dodatku Kariera), to nie ma w ogóle problemu brudnych ubrań :D Zawsze mnie to trochę bawiło, ale odpowiada mi to.
@@MertaOdSimsow To mamy tak samo :D w sumie trochę bez sensuvdla mnie to pranie całe, ale... nie można dogodzić każdemu xD
Ponoć takie rozwiązanie twórców gry było zastosowane ponieważ niegrani simowe z dużymi drzewkami pokoleń na późniejszym etapie gry obciążają komputer i grę
Wow
Merta mam pytanie. Twój mod ma nazwiska mi się bardzo podoba jednak mi nie działa w sensie, że kiedy chce go włożyć do folderu Mods pokazuje mi się komunikat że nie wykryło żadnych plików
Nie lepiej najpierw rozpakować?
@@MertaOdSimsow Ale w folderze rozpakowuje I mi się takie pokazuję
merta są wspomnienia w sims 4 jak robisz zdjęcie masz na dole co możesz z nim robić i masz ustaw jako wspomnienie i sim potem to przywołuje
To jest kupa, a nie wspomnienia
@@MertaOdSimsow aj tam ważne że coś jest
kuzde jestem córką pancake’ow XDD
Jeszcze jak gramy jest opcja "spiknij z..." dużo się tym nie bawiłam więc nie wiem jak dobrze działa ale simowie wybrani przez nas powinni mieć jakąś relację romantyczną
Jest to dosyć trudne do zrobienia :P
ja mam zawsze problem ze simy którymi nie gram wariuja i siw rozowdza i mają po dziesięć dzieci i często psuje mi to przyjemność z gry bo sie okazuje ze nagle wszyscy są jakoś ze sobą rodziną:(
A w sumie ciekawa jestem, jeśli postaramy się o dziecko naturalnie w jakiejś randomowej rodzinie i oznaczymy jako niegraną to dokona się aborcja, czy simka będzie w ciąży? 🙃 Bo jeśli normalnie będzie w ciąży i urodzi to nie trzeba generować tego dziecka w zabawie genami. 🤔
Specjalnie pokazałam sposób, którym można obejść przełączanie się między rodzinami. Simka normalnie urodzi. Możesz zrobić kochasia, który zapladnia całe miasto i będzie tylko dostawał powiadomienia, że mu się coś urodziło :P
Wiesz co dzisiaj właśnie grałam w simsy i patrzyłam a tu Judith Ward jest ożeniona z Donem Lothario a moda nie mam
1:00 a jeśli jest wyłączone starzenie to będzie dalej ten postęp historii?
Teraz to w ogóle są te historie sąsiedzkie, które działają nadal bez starzenia
Ostatnio chciałam się tym pobawić, bo mccc nie zrobiło mi dzieci w trzecim pokoleniu i o matko... Dwie godziny, jeśli nie więcej, notatki, robienie dzieci i wgl