głęboki Człowiek ....łączy pięknie naukę, filozofię i teologię ( wykłady Jego pozornie są tylko naukowe ....zawierają inspirujące hipotezy teologiczne )
Wykład jak wszystkie SPOKO. Mam nadzieję, że w tak długiej działalności naukowej i dydaktycznej udało się PANU PROFESOROWI wychować godnych następców mających otwarte umysły i umiejętność klasycznego, prostego (nie prostackiego) przekazu. Pozdrawiam.
Profesor mówił o materii, o sposobach "dziania się" materii. A raczej o drogach poznawania tych sposobów. A co z człowiekiem? Czy my się podobnie " dziejemy", czy zupełnie inaczej? Mam podejrzenia graniczące z pewnością 😂, że podobnie. Co jest centrum - niezmiennikiem? Gdzie jest linia prosta? Jak wygląda zaburzenie? I co jest cechowaniem? I w końcu jakie to prawa odsłania, jakie oblicze świata. To mnie fascynuje
Wspaniały człowiek uczony i ksiądz. inteligencja i prostota wykładu zarazem. Aż chciałoby sie z nim usiąść gdzieś w parku i pogadać o tym co otacza i zapytać onwiele spraw. Rozmowa.trwałaby do wieczora..
Przedstawianie bardzo skomplikowanych zasad z zakresu kosmologii w sposób klarowny zrozumiały dla laika jest"drugim imieniem " prof Hellera głównie tego co mieści się w zasadach Nauki. To co opisuje ks Haller jest już próbą nie zaprzeczania osiągnięciom naukowym i ma to związek z ogromną wiedzą naukową z jednej strony a przekonaniami filozofa nauki z drugiej.
Błędem filozofii w nauce jest wyjście z niezmiennika przez transformację prawami fizyki do inercjalnych układów odniesienia. To jest zaprzeczeniem logiki.Prawa fizyki są wyjściem do transformacji,gdyż są wszędzie takie same,a przejście do innego układu i widzenie świata z innego punktu odniesienia - inercjalnego,to opis rzeczywistości względem tego inercjalnego układu odniesienia. To co się nie zmienia w żadnym inercjalnym układzie odniesienia to Prawa Fizyki,które są punktem wyjścia do opisu,a nie przez zmianę zależności od niezmiennikiem przez prawa fizyki do układu odniesienia.
Kiedy któryś z naszych uczonych (Heller, Meissner, Dragan) odniesie się do odkryć dokonanych przez teleskop Webba? Przecież przeczą one teorii wielkiego wybuchu.
Ostatnie zdanie opisu trochę mnie zawodzi - „licznych” to ogólnikowe niedopowiedzenie; Heller napisał ponad 60 książek, z czego kilkadziesiąt można nazwać popularnonaukowymi. Księgospis na polskiej Wikipedii jest wiarygodny, bo podparty numerami ISBN i innymi odnośnikami.
Czy nie jest wiadomy Ruch Słońca ? Jak długo będzie powtarzany i nauczany fałsz o nieruchomym Słońcu? A w dodatku podawanie prędkości Słońca względem Ziemi,co jest astronomicznym błędem.
Droga Ziemi w koło Słońca,a Słońca w koło Jądra Galaktyki wraz z Ziemią Nie Jest drogą eliptyczną ! Niezmiennikiem dla Drogi Ziemi jest Centrum Galaktyki.Prawa Keplera są błędnym opisem mechaniki planet systemu słonecznego!!
Dlaczego Kopernik porzucił geocentryzm dla heliocentryzmu, mimo że "żaden nowy rodzaj obserwacji astronomicznych nie narzucał mu przekonania o nieadekwatności starego systemu"? (M. Bryczyński. "Metafizyka Kopernika", Tygodnik Polityka, 2014 r., nr 36). Bo uznał, że Słońce musi znajdować się w centrum, ponieważ jest "latarnią świata" , "rozumem jego" , "władcą", "bogiem", "wszystkowidzącym" (M. Kopernik. "O obrotach sfer niebieskich." Tłum. M. Brożek. Warszawa 1953 r., s. 71). Dlaczego? Gdyż "prawdę Bożą zamienili na kłamstwo i czcili stworzenie oraz służyli jemu, a nie Stwórcy" (List św. Pawła do Rzymian 1:25). A prawda jest taka: "NA POCZĄTKU Bóg stworzył niebo i ZIEMIĘ (Księga Rodzaju 1:1)." POTEM Bóg (...) UCZYNIŁ DWA WIELKIE ŚWIATŁA: światło większe, aby rządziło dniem, i światło mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. I Bóg umieścił je na firmamencie nieba, aby świeciły NAD ZIEMIĄ" (Księga Rodzaju 1:16-17).
nie, byla obserwacja bolońska zzacmienia aldebaran przez księzyc niezgodna z ptolemeizmem, wyedy kopernik szukał lepszego rozwiazania i zalozył heliocentryzm
Jezue też zatrzymał Słońce jak Kopernik!! Czy to oznacza,że Słońce jest nieruchome??A jakie są konsekwencje tego błędu? skoro wiadoma jest wiedza o Ruchu słońce w koło centrum naszej Galaktyki??
Ja w tym momencie padłem. Dlaczego publika nie padła ze śmiechu? Po prostu na sali było za mało tlenu w powietrzu i ludzie po prostu spali. Mało kto słuchał. A ten kto słuchał to nie rozumiał, bo pan Heller bez sensu nawijał. 🤣🤣🤣
A dlaczego miałby to robić? To są dwa niezależne układy odniesienia, wprawdzie zachodzi między nimi interakcja tak jak piszesz, ale centrum drogi mlecznej w równym stopniu wpływa na każdy geometryczny punkt naszego systemu powodując pewnie jakieś jego nieznaczne pływy czy też fluktuacje grawitacyjne, jednak układ słoneczny w całość spaja siła ciążenia naszej gwiazdy, a jej zasięg, wciąż badany, określa wielkość systemu słonecznego. Dopiero cały ten obszar pod wpływem naszej gwiazdy, podlega jakiejś rozproszonej lub jak wolisz szczątkowej grawitacji centralnej czarnej dziury. Co innego gdyby nasz układ był dużo bliżej środka galaktyki, wtedy wpływ słońca mógłby być nie wystarczający żeby utrzymać wszystkie obiekty w jakiejś względnej symetrii. Podobnie sprawy się mają w atomie. Najpierw relacje elektronów z jądrem, czy też później już w samym jądrze między kwarkami, a leptonami. Łopatologicznie wygląda to tak, że takie odosobnione układy w tak rozległym obszarze galaktyki traktowane są jak jedno ciało. Gdybyś jednak nadal był tak drobiazgowy i upierał się przy swoim, to zapytam, czemu pomimo tego jesteś mało precyzyjny, bo w swych rozważaniach uwzględnić powinieneś następnie ruchy drogi mlecznej względem środka grupy lokalnej, a ta możliwe, że nie ostatecznie, wokół środka całej gromady itd. Jak potrzebujesz zmierzyć temperaturę twojego ciała to też nie robisz tego do piętnastego miejsca po przecinku, bo zupełnie wystarczy do pierwszego.
@@rockytalkie Szczątkowa grawitacja Czarnej dziury?? I ta jak to jest uznawane,powoduje, że cała materia Galaktyki jest tą Szczątkowa grawitacja uporządkowana. Czy nie znane są dużo większe Galaktyki,które też zasada ruchu jest taka sama;; centrum galaktyki,,jak można twierdzić o małej siłę ,skoro peryferyjne Gwiazdy galaktyki też podlegają tym uwarunkowaniom co system słoneczny..Jeżeli się bierze pod uwagę zasadę Newtona to system słoneczny bardziej podlega grawitacji centrumjak peryferyjne Gwiazdy wraz z planetami. Z pozdrowieniami p.s pomijając centrum galaktyki jako stały i niezmienny układ odniesienia,a tym bardziej zasadniczy,to nie mniejsze błędy jak wg,systemu Ptolemeusza.
@@mirosawsieja8543 nie obraź się zaraz, ale zajęło mi chwilę, żeby zrozumieć sens twojej wypowiedzi z uwagi na nie do końca precyzyjną budowę zdań i może się mylę, ale dostrzegam, że nie całkiem wiesz o czym mówisz, być może nie do końca to rozumiesz czy czujesz. Po pierwsze, wszystko co wcześniej napisałem opiera się na logice i klasycznej mechanice Newtona. Tu nie ma żadnych tajemnic i kwantowych dziwadeł, prócz wspomnianych przeze mnie pływów czy fluktuacji grawitacyjnych mogących zachodzić w naszym układzie pod wpływem ciążenia centralnej czarnej dziury. Po drugie, to każdy z przytoczonych przez ciebie naukowców odkrywców w danej epoce, w małym stopniu posunęli naszą wiedzę do przodu, nie odkrywając jednak tajemnic do końca. Nierzadko, jakiś mały szczegół był rewolucyjny, przy jednoczesnym przepychaniu błędnych założeń. Dopiero kolejni, z nowymi pomysłami, świeżą głową rozwijali teorię dalej i dalej. A po nich następni dokładali cegiełkę do sukcesu jakim niewątpliwie jest zrozumienie fenomenu wszechświata. Oczywiście droga wciąż daleka i końca nie widać, ale dzięki temu dziś wiemy, że jest mniej więcej tak i tak. Po trzecie, nie wiem czemu rozpocząłeś od pytania o szczątkową grawitację. Dziwi ciebie to stwierdzenie? Nie powinno, chyba, że brakuje wiedzy. Przypomnę, że wg. teorii, grawitacja to najsłabsza z czterech sił rządzących w kosmosie. Jej wpływ na "okoliczne" obiekty jest zależny od masy i skupienia materii, tj. jej zwartości, fizycznie mówiąc gęstości działających na siebie ciał. Popatrzmy na układ Ziemia - Księżyc. Większa Ziemia trzyma naszego satelitę w grawitacyjnej pułapce i Słońce, choć ogromnych rozmiarów nie może go ani zatrzymać, ani do siebie zciągnąć, a przecież mechanika co mówi, że kiedyś tam orbity wszystkich ciał układu zawężą się w stosunku do słońca i ostatecznie gdzieś tam w pobliżu naszej gwiazdy wyparują, jeżeli wcześniej nie opuszczą systemu w wyniku jakichś zaburzeń orbitalnych. I wreszcie po czwarte, we wszystkich obliczeniach tego typu nie bierze się pod uwagę dwóch odziaływań. Mianowicie ciemnej energii i ciemnej materii. Podobno bez tej drugiej, materia galaktyk nie zachowywałaby się jak to obserwujemy. Jest jej za mało żeby ciążyć do centrum. Dlatego przypuszcza się, że to ciemna materia, której natury dotąd nie poznaliśmy, ma ten decydujący i ostateczny wpływ na materię barionową (widzialną) w galaktykach jakby dopychając ją do centrum, nie pozwalając jej, a przynajmniej tej zewnętrznej części, ulecieć w przestrzeń. Kosmos to dziwny Twór. Jest jak niekończące się laboratorium, gdzie granicami wpływu są jedynie "pozbawione" materii, bezkresne połacie próżni. Przypomina to trochę hipotetyczną pierwotną zupę, w której tworzyły się pierwsze zalążki "życia" na Ziemi. Poczytaj jak natura wytworzyła izolowane protokomórki. O błonach jednostronnie przepuszczających wybrane składniki itp. Niby wszystkiego nawalone obok siebie, a jednak sobie nie przeszkadza. Oto tajemnica istnienia, bo przecież nie wiary 😉 pozdrawiam
Akurat żeś trafił jak kulą w płot. Nazwisko jest pochodzenia niemieckiego i pochodzi od niemieckiego słowa "hell" tzn. "jasny" "heller" to "jaśniejszy".
Tak? To znaczy, że diabeł specjalnie tak wszystko zakręcił, żeby ludziom rozumy pomieszać. A tak na poważnie, to tylko dlatego tak napisałem, że Ksiądz sam w swoim wykładzie odnosił się do słowa hell w znaczeniu piekło. 🤣🤣🤣@@kasparbufallo
Ptolemeusz kłamstwami matematycznymi udowodnił Błędy . I niczym nie różnią się matematyczne błędy współczesnych uczonych, uzasadniając matematycznie kłamstwa w opisie mikro i makro Świat.
Dzięki tym współczesnym "matematycznym kłamstwom w opisie mikro Świat" masz to urządzenie, za pomocą którego możesz dzielić się z nami swoimi głębokimi przemyśleniami.
11:20 Ale ksiądz zasadził bzdurę. Przecież nazwa układ heliocentryczny nic nie ma wspólnego z angielskim słowem "hell" Od kiedy Dante posługiwał się językiem angielskim? Pan Heller stosuje chwyty typu autobus na "Hel linia 666" to droga do piekła. Żałosny staruszek, któremu już skleroza odbiera rozum, o ile kiedykolwiek go miał. Księża ponoć nie posługują się rozumem. Bo wystarcza im wiara. Tylko niektórzy jeszcze potrzebują orgii gejowskich. I jest OK. 🤣 A wykład jest po prostu czczą gadaniną. "Kopernik jako relatywista". Bzdura. Może jeszcze był fizykiem kwantowym? Kopernik był wybitnym uczonym, ale nie wciskajmy mu dziecka w brzuch. Naprawdę trzeba cenić Kopernika jako polskiego astronoma, a nie robić z niego kukiełki służącej do wszystkiego. Nie mógł być noblistą, bo się Nobel jeszcze nie narodził. W czasach Kopernika nie istniało pojęcie relatywizmu w fizyce ani w opisie zjawisk świata materialnego. To może jeszcze ktoś powie, że Sienkiewicz był wybitnym dadaistą. Ciemność widzę. Ten wykład to ściema.
Naukowcy: umieją rozwiązywać równania różniczkowe, łączą i dzielą atomy, spowalniają czas. Nie umieją załączyć rzutnika i zrobić normalnego filmu z wykładu. Ale ważne, że są kliknięcia i można się pochwalić odsłonami. Żenada.
Zasługą Kopernika nie było przeniesienie równoprawnego układu odniesienia z Ziemi na Słońce, ale zmiana paradygmatu w astronomii, fizyce. Słońce jako centrum orbit planetarnych to fakt obiektywny, a nie teoretyczne założenie. Sęk w tym,ze te dwa układy nie są równoprawne ( jak sugeruje zasada względności Galileusza ).Teoria Ptolemejska była z gruntu fałszywa mimo pozorów zgodności obserwacyjnych. Heliocentryzm Kopernika wymagał dopracowania w oparciu o dokladniejsze obserwacje astronomiczne.
Heller to jest prawdziwy relatywista :). Raz wypowiada się jako naukowiec, a raz plecie biblijne bzdury jako ksiądz. To jest modelowy przykład hipokryty, czerpiącego korzyści z dwóch przeciwstawnych rzeczywistości.
Jasne ze mogli, przez geometrie: Dowód geometryczny, że Ziemia jest kulą, pochodzi z czasów starożytnej Grecji i jest przypisywany wielu greckim myślicielom, ale najbardziej znaczące prace w tym zakresie przeprowadził Eratostenes z Cyreny (276-194 p.n.e.).
Szczerze mówiąc wypowiedź bardzo impertynencka. A Biblii nie bierze się dosłownie poszukując prawdy o świecie, ale nawet tam można znaleźć prawdę o budowie świata. Na przykład opis stworzenia świata - kiedyś traktowano go dosłownie, że Bóg w siedem dni stworzył świat, ale dziś możemy być zdziwieni tym, że opis ten opisuje rozwój (wszech)świata, który odpowiada dzisiejszej wiedzy: na początku była ciemność, później światło, później pojawiły się wody i lądy, dalej życie, a na końcu człowiek. I to zostało napisane parę tysięcy lat temu
Ja też jestem ateistą i zawsze mnie zastanawia jak ludzie typu Hellera i Meissnera łączą światopogląd katolicki z wiedzą fizyczną. Jakiś rodzaj schizofrenii. Zresztą Meissner mówiąc o fizyce zawsze podkreśla, że to jest coś odrębnego od wiary w Boga. @@AdamAdam-vw5oe
@@AdamAdam-vw5oe to że jesteś ateistą ma być podstawą do twojej nieomylności? Może pochwal się swoimi dokonaniami naukowymi? Jakieś publikacje? Bo ksiądz profesor Heller wiele razy w różnych publikacjach dowodził że wie o czym pisze i mówi. I mam silne przeczucie że jesteś raczej anty teistą nie ateistą.
@@sebastian_drazczyk Chodzi mi o to, że to bardzo bardzo podstawowe informacje, powiedziane już wcześniej setki razy więc skierowane nie wiadomo do kogo. Nie wiem co to za okazja ale publiczność siedzi znużona, a 15-latków dla których mogłoby to być przydatne tam nie widzę.
Powiem więcej. Bardzo słabe. I cienkie w dodatku. 🤣Symetria SU5 według wszelkich danych. A publika patrzy i podziwia. Udają, że wiedzą o co chodzi. 🤣🤣🤣
Szanujmy się wzajemnie 🌻 zalecana krytyka merytoryczna/nigdy z buta idiotyczna 🎈
🌠 wszystkim zdrowia i pomyślności w pracy (naukowej)-w Pokojowej normalności 👁️🤚 przy okazji Astrofaza i Copernicus 🌹
głęboki Człowiek ....łączy pięknie naukę, filozofię i teologię ( wykłady Jego pozornie są tylko naukowe ....zawierają inspirujące hipotezy teologiczne )
Wykład jak wszystkie SPOKO. Mam nadzieję, że w tak długiej działalności naukowej i dydaktycznej udało się PANU PROFESOROWI wychować godnych następców mających otwarte umysły i umiejętność klasycznego, prostego (nie prostackiego) przekazu.
Pozdrawiam.
Ksiądz Prof. Michał Heller, więcej szacunku do Kapłana naukowca.
Świetny wykład. Dziękuję.
Proste i genialne.
Świetny wykład. Jak każdy ks. Hellera. Uwielbiam je.
Szacunek!
Zapraszamy do rządu oficjalnego 🎉
Ależ dobry wykład.
Profesor mówił o materii, o sposobach "dziania się" materii.
A raczej o drogach poznawania tych sposobów.
A co z człowiekiem?
Czy my się podobnie " dziejemy", czy zupełnie inaczej?
Mam podejrzenia graniczące z pewnością 😂, że podobnie.
Co jest centrum - niezmiennikiem?
Gdzie jest linia prosta? Jak wygląda zaburzenie? I co jest cechowaniem?
I w końcu jakie to prawa odsłania,
jakie oblicze świata. To mnie fascynuje
Dziękuję
Jakie to smutne , ze w tych dziwnych czasach mądrzy ludzie są "obdarowywani" obrzydliwymi komentarzami.
Wspaniały człowiek uczony i ksiądz. inteligencja i prostota wykładu zarazem. Aż chciałoby sie z nim usiąść gdzieś w parku i pogadać o tym co otacza i zapytać onwiele spraw. Rozmowa.trwałaby do wieczora..
Rozmowa trwałaby bez końca.
Szkoda, że nie pokazuje się plansz wykładowych, które pokazuje prof. Heller.
Przedstawianie bardzo skomplikowanych zasad z zakresu kosmologii w sposób klarowny zrozumiały dla laika jest"drugim imieniem " prof Hellera głównie tego co mieści się w zasadach Nauki. To co opisuje ks Haller jest już próbą nie zaprzeczania osiągnięciom naukowym i ma to związek z ogromną wiedzą naukową z jednej strony a przekonaniami filozofa nauki z drugiej.
Ciekawie/pozdro-Marcin Majewski(religie)#K.Fjałkowski(,,moralność,,)#Astrofaza(A.Dragan/T.Rożek/K.Meissner)#czujność na tęczowy Watykan i,,noblistów,,z sali👀!
👍👍👍👍👍👍👍
Błędem filozofii w nauce jest wyjście z niezmiennika przez transformację prawami fizyki do inercjalnych układów odniesienia. To jest zaprzeczeniem logiki.Prawa fizyki są wyjściem do transformacji,gdyż są wszędzie takie same,a przejście do innego układu i widzenie świata z innego punktu odniesienia - inercjalnego,to opis rzeczywistości względem tego inercjalnego układu odniesienia. To co się nie zmienia w żadnym inercjalnym układzie odniesienia to Prawa Fizyki,które są punktem wyjścia do opisu,a nie przez zmianę zależności od niezmiennikiem przez prawa fizyki do układu odniesienia.
Oby szef u gory wiedział ❤😊
Wzorcem absolutnego Ruchu nie jest absolutne Światło,tylko Absolutny Bezruch względem którego jest wszelki ruch w tym prędkość Światła.
Ale prędkość światła w próżni jest taka sama w każdym układzie odniesienia.
@@krzysztofrudnik4745 Dlatego,że z Prawa dla światła ma taką samą predkosc
Kiedy któryś z naszych uczonych (Heller, Meissner, Dragan) odniesie się do odkryć dokonanych przez teleskop Webba? Przecież przeczą one teorii wielkiego wybuchu.
Ostatnie zdanie opisu trochę mnie zawodzi - „licznych” to ogólnikowe niedopowiedzenie; Heller napisał ponad 60 książek, z czego kilkadziesiąt można nazwać popularnonaukowymi. Księgospis na polskiej Wikipedii jest wiarygodny, bo podparty numerami ISBN i innymi odnośnikami.
Ciekawe.
Czy nie jest wiadomy Ruch Słońca ? Jak długo będzie powtarzany i nauczany fałsz o nieruchomym Słońcu? A w dodatku podawanie prędkości Słońca względem Ziemi,co jest astronomicznym błędem.
Droga Ziemi w koło Słońca,a Słońca w koło Jądra Galaktyki wraz z Ziemią Nie Jest drogą eliptyczną ! Niezmiennikiem dla Drogi Ziemi jest Centrum Galaktyki.Prawa Keplera są błędnym opisem mechaniki planet systemu słonecznego!!
Kolejny płaskoziemca.
😂😂😂
Dlaczego Kopernik porzucił geocentryzm dla heliocentryzmu, mimo że "żaden nowy rodzaj obserwacji astronomicznych nie narzucał mu przekonania o nieadekwatności starego systemu"? (M. Bryczyński. "Metafizyka Kopernika", Tygodnik Polityka, 2014 r., nr 36). Bo uznał, że Słońce musi znajdować się w centrum, ponieważ jest "latarnią świata" , "rozumem jego" , "władcą", "bogiem", "wszystkowidzącym" (M. Kopernik. "O obrotach sfer niebieskich." Tłum. M. Brożek. Warszawa 1953 r., s. 71). Dlaczego? Gdyż "prawdę Bożą zamienili na kłamstwo i czcili stworzenie oraz służyli jemu, a nie Stwórcy" (List św. Pawła do Rzymian 1:25). A prawda jest taka: "NA POCZĄTKU Bóg stworzył niebo i ZIEMIĘ (Księga Rodzaju 1:1)." POTEM Bóg (...) UCZYNIŁ DWA WIELKIE ŚWIATŁA: światło większe, aby rządziło dniem, i światło mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. I Bóg umieścił je na firmamencie nieba, aby świeciły NAD ZIEMIĄ" (Księga Rodzaju 1:16-17).
To straszne jak może Pan nie myśleć. Straszne i skomplikowane.
Aż strach pomyśleć.
Proszę, niech Pan mnie nie straszy.
😂
nie, byla obserwacja bolońska zzacmienia aldebaran przez księzyc niezgodna z ptolemeizmem, wyedy kopernik szukał lepszego rozwiazania i zalozył heliocentryzm
Ich czas dobiega konca
Jezue też zatrzymał Słońce jak Kopernik!! Czy to oznacza,że Słońce jest nieruchome??A jakie są konsekwencje tego błędu? skoro wiadoma jest wiedza o Ruchu słońce w koło centrum naszej Galaktyki??
Któreś słońce będzie trzeba zatrzymać i ruszyć Ziemie ......żeby .zaczęła iść we właściwym kierunku.
Prawda nie istnieje, prawda?
Nie było mikrofonu krawatowego? Profesor mówi cicho i z rzadka w stronę mikrofonu
teoria względności polega na odpowiednim MANIPULOWANIU.
ZIEMIA JEST STACJONARNA
Kopernik była kobieta.
Super
Choć HELLiocentryzm nie rozśmieszył publiki 👌😊
Ja w tym momencie padłem. Dlaczego publika nie padła ze śmiechu? Po prostu na sali było za mało tlenu w powietrzu i ludzie po prostu spali. Mało kto słuchał. A ten kto słuchał to nie rozumiał, bo pan Heller bez sensu nawijał. 🤣🤣🤣
A dlaczego teoria względności nie uwzględnia dwóch ruchów Ziemi względem Słońca i Słońca względem Jądra Galaktyki??
A dlaczego miałby to robić? To są dwa niezależne układy odniesienia, wprawdzie zachodzi między nimi interakcja tak jak piszesz, ale centrum drogi mlecznej w równym stopniu wpływa na każdy geometryczny punkt naszego systemu powodując pewnie jakieś jego nieznaczne pływy czy też fluktuacje grawitacyjne, jednak układ słoneczny w całość spaja siła ciążenia naszej gwiazdy, a jej zasięg, wciąż badany, określa wielkość systemu słonecznego. Dopiero cały ten obszar pod wpływem naszej gwiazdy, podlega jakiejś rozproszonej lub jak wolisz szczątkowej grawitacji centralnej czarnej dziury. Co innego gdyby nasz układ był dużo bliżej środka galaktyki, wtedy wpływ słońca mógłby być nie wystarczający żeby utrzymać wszystkie obiekty w jakiejś względnej symetrii. Podobnie sprawy się mają w atomie. Najpierw relacje elektronów z jądrem, czy też później już w samym jądrze między kwarkami, a leptonami. Łopatologicznie wygląda to tak, że takie odosobnione układy w tak rozległym obszarze galaktyki traktowane są jak jedno ciało. Gdybyś jednak nadal był tak drobiazgowy i upierał się przy swoim, to zapytam, czemu pomimo tego jesteś mało precyzyjny, bo w swych rozważaniach uwzględnić powinieneś następnie ruchy drogi mlecznej względem środka grupy lokalnej, a ta możliwe, że nie ostatecznie, wokół środka całej gromady itd. Jak potrzebujesz zmierzyć temperaturę twojego ciała to też nie robisz tego do piętnastego miejsca po przecinku, bo zupełnie wystarczy do pierwszego.
@@rockytalkie Szczątkowa grawitacja Czarnej dziury?? I ta jak to jest uznawane,powoduje, że cała materia Galaktyki jest tą Szczątkowa grawitacja uporządkowana. Czy nie znane są dużo większe Galaktyki,które też zasada ruchu jest taka sama;; centrum galaktyki,,jak można twierdzić o małej siłę ,skoro peryferyjne Gwiazdy galaktyki też podlegają tym uwarunkowaniom co system słoneczny..Jeżeli się bierze pod uwagę zasadę Newtona to system słoneczny bardziej podlega grawitacji centrumjak peryferyjne Gwiazdy wraz z planetami. Z pozdrowieniami p.s pomijając centrum galaktyki jako stały i niezmienny układ odniesienia,a tym bardziej zasadniczy,to nie mniejsze błędy jak wg,systemu Ptolemeusza.
@@mirosawsieja8543 nie obraź się zaraz, ale zajęło mi chwilę, żeby zrozumieć sens twojej wypowiedzi z uwagi na nie do końca precyzyjną budowę zdań i może się mylę, ale dostrzegam, że nie całkiem wiesz o czym mówisz, być może nie do końca to rozumiesz czy czujesz. Po pierwsze, wszystko co wcześniej napisałem opiera się na logice i klasycznej mechanice Newtona. Tu nie ma żadnych tajemnic i kwantowych dziwadeł, prócz wspomnianych przeze mnie pływów czy fluktuacji grawitacyjnych mogących zachodzić w naszym układzie pod wpływem ciążenia centralnej czarnej dziury. Po drugie, to każdy z przytoczonych przez ciebie naukowców odkrywców w danej epoce, w małym stopniu posunęli naszą wiedzę do przodu, nie odkrywając jednak tajemnic do końca. Nierzadko, jakiś mały szczegół był rewolucyjny, przy jednoczesnym przepychaniu błędnych założeń. Dopiero kolejni, z nowymi pomysłami, świeżą głową rozwijali teorię dalej i dalej. A po nich następni dokładali cegiełkę do sukcesu jakim niewątpliwie jest zrozumienie fenomenu wszechświata. Oczywiście droga wciąż daleka i końca nie widać, ale dzięki temu dziś wiemy, że jest mniej więcej tak i tak. Po trzecie, nie wiem czemu rozpocząłeś od pytania o szczątkową grawitację. Dziwi ciebie to stwierdzenie? Nie powinno, chyba, że brakuje wiedzy. Przypomnę, że wg. teorii, grawitacja to najsłabsza z czterech sił rządzących w kosmosie. Jej wpływ na "okoliczne" obiekty jest zależny od masy i skupienia materii, tj. jej zwartości, fizycznie mówiąc gęstości działających na siebie ciał. Popatrzmy na układ Ziemia - Księżyc. Większa Ziemia trzyma naszego satelitę w grawitacyjnej pułapce i Słońce, choć ogromnych rozmiarów nie może go ani zatrzymać, ani do siebie zciągnąć, a przecież mechanika co mówi, że kiedyś tam orbity wszystkich ciał układu zawężą się w stosunku do słońca i ostatecznie gdzieś tam w pobliżu naszej gwiazdy wyparują, jeżeli wcześniej nie opuszczą systemu w wyniku jakichś zaburzeń orbitalnych. I wreszcie po czwarte, we wszystkich obliczeniach tego typu nie bierze się pod uwagę dwóch odziaływań. Mianowicie ciemnej energii i ciemnej materii. Podobno bez tej drugiej, materia galaktyk nie zachowywałaby się jak to obserwujemy. Jest jej za mało żeby ciążyć do centrum. Dlatego przypuszcza się, że to ciemna materia, której natury dotąd nie poznaliśmy, ma ten decydujący i ostateczny wpływ na materię barionową (widzialną) w galaktykach jakby dopychając ją do centrum, nie pozwalając jej, a przynajmniej tej zewnętrznej części, ulecieć w przestrzeń. Kosmos to dziwny Twór. Jest jak niekończące się laboratorium, gdzie granicami wpływu są jedynie "pozbawione" materii, bezkresne połacie próżni. Przypomina to trochę hipotetyczną pierwotną zupę, w której tworzyły się pierwsze zalążki "życia" na Ziemi. Poczytaj jak natura wytworzyła izolowane protokomórki. O błonach jednostronnie przepuszczających wybrane składniki itp. Niby wszystkiego nawalone obok siebie, a jednak sobie nie przeszkadza. Oto tajemnica istnienia, bo przecież nie wiary 😉 pozdrawiam
@@rockytalkie Masz sporo informacji!
@@mirosawsieja8543 powierzchownie, ale do dyskusji nawet z profesorami wystarczy 😎
hell era
11:52 Czy prof. Heller zwrócił uwagę na swoje nazwisko? HELL-er. Wysłannik piekieł?🤣
Akurat żeś trafił jak kulą w płot. Nazwisko jest pochodzenia niemieckiego i pochodzi od niemieckiego słowa "hell" tzn. "jasny" "heller" to "jaśniejszy".
Tak? To znaczy, że diabeł specjalnie tak wszystko zakręcił, żeby ludziom rozumy pomieszać.
A tak na poważnie, to tylko dlatego tak napisałem, że Ksiądz sam w swoim wykładzie odnosił się do słowa hell w znaczeniu piekło. 🤣🤣🤣@@kasparbufallo
r@@kasparbufallo"Heller" może być przysłówkiem i wtedy znaczy "jaśniej" lub też przymiotnikiem i wtedy znaczy "jasny".
@@KazimierzSurma "Heller" może być przysłówkiem i wtedy znaczy "jaśniej" lub też przymiotnikiem i wtedy znaczy "jasny".
I tu ma Pan racje
Mysle ,ze ich kres jest bliski.
W USA dosyc duzo ludzi przebudzonych.
Zgadzam się z wieloma tutaj. Doskonały referat.
Wykład niby prosty a gęby otwarte ...
ciekawe, ale to tylko popis.
Ptolemeusz kłamstwami matematycznymi udowodnił Błędy . I niczym nie różnią się matematyczne błędy współczesnych uczonych, uzasadniając matematycznie kłamstwa w opisie mikro i makro Świat.
Dzięki tym współczesnym "matematycznym kłamstwom w opisie mikro Świat" masz to urządzenie, za pomocą którego możesz dzielić się z nami swoimi głębokimi przemyśleniami.
Tak, elektronika półprzewodnikowa powstała między innymi dzięki mechanice kwantowej.
Fizycy zawsze mówią, że ich pomiary są przybliżone i nawet podają stopień przybliżenia.
Są w tym uczciwi.
11:20 Ale ksiądz zasadził bzdurę. Przecież nazwa układ heliocentryczny nic nie ma wspólnego z angielskim słowem "hell" Od kiedy Dante posługiwał się językiem angielskim? Pan Heller stosuje chwyty typu autobus na "Hel linia 666" to droga do piekła. Żałosny staruszek, któremu już skleroza odbiera rozum, o ile kiedykolwiek go miał.
Księża ponoć nie posługują się rozumem. Bo wystarcza im wiara.
Tylko niektórzy jeszcze potrzebują orgii gejowskich. I jest OK. 🤣
A wykład jest po prostu czczą gadaniną.
"Kopernik jako relatywista". Bzdura. Może jeszcze był fizykiem kwantowym? Kopernik był wybitnym uczonym, ale nie wciskajmy mu dziecka w brzuch. Naprawdę trzeba cenić Kopernika jako polskiego astronoma, a nie robić z niego kukiełki służącej do wszystkiego. Nie mógł być noblistą, bo się Nobel jeszcze nie narodził.
W czasach Kopernika nie istniało pojęcie relatywizmu w fizyce ani w opisie zjawisk świata materialnego. To może jeszcze ktoś powie, że Sienkiewicz był wybitnym dadaistą. Ciemność widzę. Ten wykład to ściema.
Szklanka wody :)
Naukowcy: umieją rozwiązywać równania różniczkowe, łączą i dzielą atomy, spowalniają czas. Nie umieją załączyć rzutnika i zrobić normalnego filmu z wykładu. Ale ważne, że są kliknięcia i można się pochwalić odsłonami. Żenada.
Zasługą Kopernika nie było przeniesienie równoprawnego układu odniesienia z Ziemi na Słońce, ale zmiana paradygmatu w astronomii, fizyce. Słońce jako centrum orbit planetarnych to fakt obiektywny, a nie teoretyczne założenie. Sęk w tym,ze te dwa układy nie są równoprawne ( jak sugeruje zasada względności Galileusza ).Teoria Ptolemejska była z gruntu fałszywa mimo pozorów zgodności obserwacyjnych. Heliocentryzm Kopernika wymagał dopracowania w oparciu o dokladniejsze obserwacje astronomiczne.
prędkość swatła nie jest znana
Ksiądz objawił teorię HELL-iocentryczną? A dlaczego teoria GO-GO-centryczna jest zła?🤣Bo chodząc do klubów GO-GO znajdziesz się w HELL?
proszę wypić szklankę wody :)
🤣@@wiktorkozowski2591
Heller to jest prawdziwy relatywista :). Raz wypowiada się jako naukowiec, a raz plecie biblijne bzdury jako ksiądz. To jest modelowy przykład hipokryty, czerpiącego korzyści z dwóch przeciwstawnych rzeczywistości.
Tak. Dla Hellera fakty są relatywne. Można sobie interpretować jak się chce. 🤣
Ciekawe, że to właśnie Kościół stworzył instytucję Uniwersytetu i położył filozoficzne fundamenty pod metodę naukową...
grecy nie mogli wiedzieć ze ziemia jest kula
Jasne ze mogli, przez geometrie: Dowód geometryczny, że Ziemia jest kulą, pochodzi z czasów starożytnej Grecji i jest przypisywany wielu greckim myślicielom, ale najbardziej znaczące prace w tym zakresie przeprowadził Eratostenes z Cyreny (276-194 p.n.e.).
@@quantumhealing341 czy ta kula wygląda jak globus? jadro w środku kontynenty przyklejone na powierzchni piłki?
każdy kto widział zaćmienie Księżyca wie, że Ziemia jest kulą. współcześni ludzie gapią się w iphony więc tego nie są pewni.
@@pawelartymowicz1617 widziałem zaćmienie księżyca i jestem pewien ze ziemia po której chodzimy jest okrągła jak naleśnik.
gargamel
Ksiądz, który posiadł współczesną wiedzę dalej wierzy w te bzdury o budowie uniwersum opisanym w Biblii? Schizofrenia?
Schizofrenia to choroba wyznawców UE.
Ks. Heller wszystko wyjaśnia w swoich książkach, zwłaszcza w książce "Stworzenie i początek Wszechświata".
Szczerze mówiąc wypowiedź bardzo impertynencka.
A Biblii nie bierze się dosłownie poszukując prawdy o świecie, ale nawet tam można znaleźć prawdę o budowie świata.
Na przykład opis stworzenia świata - kiedyś traktowano go dosłownie, że Bóg w siedem dni stworzył świat, ale dziś możemy być zdziwieni tym, że opis ten opisuje rozwój (wszech)świata, który odpowiada dzisiejszej wiedzy: na początku była ciemność, później światło, później pojawiły się wody i lądy, dalej życie, a na końcu człowiek. I to zostało napisane parę tysięcy lat temu
@@phonmob7571Ale w Biblii nie ma Wielkiego Wybuchu sprzed 13,8 miliarda lat.
Ja też wierzę w mądrość, że jest mądrość, że rzeczy mają sens, niezależnie ode mnie. To jest taka moja mała pokora.
Mędrkujący ksiądz, fizyk amator. Zaraz dowiemy się ,że istnieje wyróżniony układ odniesienia, mianowicie Bóg biblijny.
Nie wszystko jest inercyjne.
Profesor mówił o niezmienniku.
Pomylił Pan metafizykę z fizyką.
Możliwe, że gdzieś się łączą, ale są inne.
@@AndrzejNowak-yo6jr to ksiadz myli metafizyke z fizyka ,ja jestem ateista
Mędrkujący ksiądz. Bardzo dobre określenie. 🤣Pogodzenie fizyki i wiary katolickiej to zadanie karkołomne i skazane na niepowodzenie.
Ja też jestem ateistą i zawsze mnie zastanawia jak ludzie typu Hellera i Meissnera łączą światopogląd katolicki z wiedzą fizyczną. Jakiś rodzaj schizofrenii. Zresztą Meissner mówiąc o fizyce zawsze podkreśla, że to jest coś odrębnego od wiary w Boga. @@AdamAdam-vw5oe
@@AdamAdam-vw5oe to że jesteś ateistą ma być podstawą do twojej nieomylności? Może pochwal się swoimi dokonaniami naukowymi? Jakieś publikacje? Bo ksiądz profesor Heller wiele razy w różnych publikacjach dowodził że wie o czym pisze i mówi.
I mam silne przeczucie że jesteś raczej anty teistą nie ateistą.
Słabe
Łatwo napisać - trudniej poprzeć swoją opinię...
@@sebastian_drazczyk Chodzi mi o to, że to bardzo bardzo podstawowe informacje, powiedziane już wcześniej setki razy więc skierowane nie wiadomo do kogo.
Nie wiem co to za okazja ale publiczność siedzi znużona, a 15-latków dla których mogłoby to być przydatne tam nie widzę.
@@krzysiekmisiek3189 jeśli powiedziane setki razy to może chociaż jeden przykład z UA-cam albo z jakiegokolwiek innego źródła?
@@krzysiekmisiek3189PIĘTNASTOLATKOWIE" siedzą " na tiktoku.A tam im głupsze treści tym więcej mają widzów i słuchaczy.
Powiem więcej. Bardzo słabe. I cienkie w dodatku. 🤣Symetria SU5 według wszelkich danych. A publika patrzy i podziwia. Udają, że wiedzą o co chodzi. 🤣🤣🤣