Dobry materiał podsumowujący opony. Przyznam, że wstep troche za dlugo trzymajacy w napieciu😉 Do przewidzenia, jak powiedziałeś, ktora opona jest najlepsza🙂 Ja osobiscie uzywam vittoria terreno zero i kupiłem je po obejzeniu twojego materialu, przekonales mnie do zakupu ich, bo tez szukałem opon road+ szybkich na asfalcie i radzacych sobie w lekkim szutrze. Jestem z nich mega zadowolony i zgadzam sie z Toba ze wszystkim odnosnie tych vittorii. Po tym podsumowaniu, bede musiał spróbować strade bianca, ale to jak "skończe" vittorie🙂 PZDR!
Dzięki 🙂, a z tym wstępem to jest tak, jak się dłużej nie spotyka Was na UA-cam, chciało by się gadać, i gadać 🙂. Fajnie byłoby kiedyś urządzić taką ustawkę gdzieś w środku Polski, aby większość miała jak najbliżej, z ogniskiem i małą imprezką 🙂, byłoby o czy gadać 🙂
Bardzo dobre porównanie. Continental contact speed mam dokładnie takie jak tu pokazujesz w rozmiarze 35/37 oraz drugą parę w rozmiarze 42. Objeżdżam na nich ludzi na gravelach. Tym na szosach siadam na koło i jadę za nimi przez 10 albo 20km. Zrobiłem na nich około 10 000km i ani razu się nie przebiły. Waga drutowanych to 480g rozmiar 35/37 więc niezbyt lekkie ale reszta to same plusy.
Darek, jesteś jedynym na youtubie, któremu ufam jeśli chodzi o rankingi :) A co do contact speedow to jedyne opony, które wytrzymują w Wawie na ścieżkach rowerowych pełnych szkła. Ale wydaje mi się, że lepiej wziąć 42c.
Darek, 9' wstępu to o 9' za długo. Ale dzięki za interpretujący materiał. Ja chwalę sobie OBOR Paladin 700x38C. Cena nie do pobicia ;) Ok. 50 zł/szt. - przyjechały w wielkim kartonie! Poprzednią parę kupiłem po 35 zł/szt. ;) - wyprzedaż. Szybkie i komfortowe. Po leśnych ścieżkach też dają radę. Jednak na wystające, mokre korzenie ich nie polecę. Żadnych ;)
@@DarekBike Darek, ależ ja nie mam nic przeciwko droższym oponom, jak Vittoria, Pirelli, WDT czy Conti. Dla jaj wypróbuj te Obory Paladin 700x38C. I porównaj z jakimi chcesz... Pozdror :) Poza tym szczególną muze dobraleś... Podoba mi się :) Węszę, że jesteś też audiofilem czy audiolubem. -Mam rację?
@@anka2866 Nawet nie pomyślałem że masz coś przeciwko drogim oponom 🙂, choć masz takie święto prawo, każdy powinien mieć swoje zdanie, i zawsze tak twierdziłem i nadal twierdzę 🙂, miałem na myśli wyłącznie to, że fajnie, bardzo fajnie że są tak różne zdania, na przykład w temacie opon, jest wtedy o czym podyskutować, pospierać się 🙂, ale najważniejsze, co bardzo lubię to przy takich dyskusjach, odmiennych zdaniach, człowiek dowiaduje się fajnych różnych rzeczy, i to jest najfajniejsze, popatrz, jakbyś nie napisał o tych oponach, to bym nawet nie wiedział że takie istnieją, dzięki 🙂.
U mnie, w terenie sprawdziły się Schwalbe g one 35c (tyle, że niezbyt szybkie na asfalcie), natomiast Vittoria Terrene Zero to prawdziwa rewelacja, zwłaszcza na asfalcie+ twarde szutry...tak jak mówisz, trzeba tylko dobrać odpowiednio ciśnienie.
Dokładnie, żeby z Terreno Zero wycisnąć maksimum ich możliwość, trzeba niestety trochę pokombinować z ciśnieniem, nie są to uniwersalne opony na każdą nawierzchnię, ale i nie każdy na to zwraca uwagę.
W szosie tak, byłyby fajne opony, lekkie ,szybkie, ale niestety jak to zawsze bywa, niska waga kosztem odporności na przebicia, i tak jest właśnie w przypadku tych modeli schwalbe, słaba odporność na przebicie, i jeszcze słabsza na ścieranie. Śmiało mogę stwierdzić, opony na jeden sezon, oczywiście w zależności kto ile jeździ.
W temacie szosy: bontrager szybko przetarte, Schwalbe ciężkie do ułożenia w obręczy, mało komfortowe Good Year całkiem fajne, dosc komfortowe, Vittoria - bardzo dobre wrażenia z jazdy, ale po niecałym roku zaczęły pękać, Continental - są OK, ale delikatne. Szybko łapią uszkodzenia, Michelin - w zasadzie nie ma sie do czego przyczepić. Celowo nie podaję nazw modeli, bo wszystkie z półki budżetowej w okolicach 80-100 zł za sztukę. Rozmiar 25 oprócz GY (28). Które bym wybrał ponownie pod względem wrażeń z jazdy? Chyba Good Year albo Vittoria (pomijając kwestię trwałości).
Obecnie jeżdżę na Vittoria Terreno Zero tlr 700x38 i jestem bardzo zadowolony. Świetny stosunek ceny do jakości, odporne, bardzo przyczepne. Moim zdaniem wersja tnt nie ma w przypadku tego modelu najmniejszego sensu. Bieżnik tej opony (a raczej jego brak) definiuje przeznaczenie - asfalt i dobre szutry, a nie krzaczory, dlatego uważam że wzmacniane boki to zbędny balast. W realu mają u mnie 40 oraz 40,5 mm na obręczach 20 mm. I tutaj mam problem, bo są dosłownie na styk w mojej ramie, a chodzi mi po głowe złożenie nowych kół, z tym że na szerszych obręczach 22mm. Oznacza to przynajmneij +1mm do szerokosci i to jest ta granica, której rama nie ogranie stąd mam pytanie. Jak układają się Strada Bianca w stosunku do Vittori? Czy potrafisz powiedzieć czy jest, a jeśli tak to jaka różnica między nimi w szerokości przy tej samej obręczy i tym samym ciśnieniu?
@@MarcinKm Strada Bianca to całkiem inna opona, z innych materiałów, oczywiście im szersza obręcz wewnątrz to każda opona będzie się układała jako owal, no i będzie zawsze szersza, a im węższa to będzie się upodobniała do jajka, i co za tym idzie, będzie wyższa, ale nie szersza, i tak samo jest z Strada Biancą, tylko że tak jak pisałem wyżej, są to inne materiały niż w oponach Wiktorii Terreno Zero, mniej rozciągliwe, dużo bardziej twarde i poprzez to wszystko dużo mniej się rozciąga. Wittoria Terreno Zero jest bardzo miękka, dlatego też jest tak komfortowa, ale poprzez miękką gumę rozciąga się, u mnie na obręczach Falcona (25 mm wewnętrzna) miała szerokość prawie 42 mm, czyli 4,2 cm ( oczywiście rozmiar 38c), a Challange Strada Bianca w rozmiarze 40c miała na tych samych obręczach 40,1 mm czyli trzyma wymiar, a rozmiar 36c które mam aktualnie na tych kołach mają realnie 37,4 mm.
@@DarekBike No to na obręczy 22mm szersza na pewno nie będzie, co ratowaloby sprawę i było świetnym pretekstem do wydania tej absurdalnej kasy SB, a nie ukrywam że jestem ich ciekaw :) Mimo wszystko to wciąż łatwiejsze rozwiązanie, niż szukanie innej ramy/ roweru. Dzięki!
Cześć Darek, proszę Cię napisz jak duża jest różnica między Strada Bianca a Wittoria mam na myśli jazde po asfalcie, przyspieszenie, jazde po górach ogólnie jazda po utwardzonej nawierzchni. Jeśli chodzi o Strade obawiam się ewentualnego kapcia w trasie ( jeżdżę na dętkach) w domu na spokojnie jest go ciężko zrobić a co dopiero w szczerym polu , mam nadzieję, że Wittoria dużo lżej wchodzi na obręcz.
@@waldemarstrebejko2939 Oczywiście Vittorie bez porównania lepiej się zakłada, z jednego powodu, są to opony wulkanizowane, czyli profilowane na maszynie z użyciem temperatury, a Challange to opony składane/ ręcznie robione, do tego różnica jest w materiałach użytych do wykonania obydwu opon, Vittorie to w całości guma, Challange są wykonane z bawełny o gęstym oplocie, a wierzchnia guma/bieżnik to nic innego jak szytka.Co do porównania Challange z Vittorią pod względem jezdnym, to Challange miażdżą Vittorie i to bez dwóch zdań pod każdym względem, dynamiki, odporności na ścieranie i przebicia, ogólnie nie sposób je porównać, bo różnica jest naprawdę duża. Odkąd jeżdżę na Challangach, a już minął cały sezon, zero kapci, a mam te opony w trzech rowerach, a najlepsze jest to, że nie zabieram nic w trasę do naprawy, wiem że jest to nienormalne i głupie, ale tak jestem pewny tych opon, ale muszę to zmienić, bo w końcu coś się przytrafi 😂. Na kanale Janka z Bikeshow jest też recenzja tych opon, jemu udało się je rozciąć na wystającym z ziemi kawałku ostrego metalu ze znaku drogowego, u mnie jak na razie nic, absolutnie nic, a jeżdżę nie patrząc po czym jeżdżę, nieraz trafiają się szkła rozbite, kamienie różnego rodzaju, raz nawet na chwilę przyczepił się gwóźdź, ale nie zdołał się wbić, po prostu odleciał. I jeszcze jedno, zakładałem te opony już 11 razy, i zauważyłem że opony które już raz zakładałem, a potem zająłem, ponowny montaż tych samych opon był dużo łatwiejszy.
Dzięki Darek za odpowiedź , wybór może być tylko jeden💪 Zastanawiam się tylko czy nie przestawić się na system bezdętkowy. Nigdy nie jeździłem na mleku wiem , że opinie są skrajnie.A co Ty o tym sądzisz? Pozdrawiam.
@@waldemarstrebejko2939 Jeździłem jakiś czas na mleku, ale wróciłem z powrotem do dętek tpu, jakoś nie chciało mi się paprać w mleku, a jakby nie patrząc, żeby mleko działało jak trzeba, to naprawdę co 3-4 miesiące pasowałoby zdjąć oponę, wyczyścić ją ze starego mleka i wlać nowe, tak się powinno robić, ale większość nie robi tego, tylko albo jeździ nic nie robiąc, a potem są zdziwieni że mleko nie uszczelniło przebicia, ale jak mało uszczelnić, jak nic nie było robione przez pół roku lub więcej, tak żeby to działało właściwie, i żebyśmy byli pewni na trasie, to niestety ale powinno się o to zadbać, i z tym właśnie nie chciało mi się bawić, wolę bardzo dobre opony których mogę być pewien, że na byle czym je nie przebiję, plus lekkie i wytrzymałe dętki tpu. Raz miałem okazję w trasie walczyć z mlekiem, po mimo świeżego i dobrego mleka, opona Pirelli cinturato nie chciała się uszczelnić, całe koło zbryzgane mlekiem, pół roweru i ja, nie chciało mi się do tego wracać, wolę albo naprawić dętkę lub ją wymienić, stracę godzinę, ale będę czysty 🙂
@@DarekBike I w końcu temat oponiarski stał się jasny i przejrzysty. W zupełności podzielam Twoje zdanie, śledzę również kanał Janka z Krakowa i uważam, że robicie świetne i rzetelne filmy a w nich uczciwe recenzje. Jeszcze raz dziękuję.
W kwestii opon zdałem się na Twoją rekomendację (jeżeli chodzi o opony do gravela, bo to jedyny mój rower). Niemniej, dobrze by było, byś przy ich omawianiu wspomniał, do jakich obręczy są one przeznaczone - hooked czy hookless. Wadą omawianych opon do gravela jest brak ich przyczepności na sypkich nawierzchniach, tj. takich pokrytych pewną warstwą piasku. Zalety tych opon, to duża wytrzymałość na przebicia oraz dobra przyczepność na utwardzonych nawierzchniach.
Spokojnie można założyć te modele Tlr Pro na obydwa typy obręczy, czy to z haczykiem, czy bez, wiele osób ma te opony na obręczach hookless z mlekiem czy dętką, sam mam te 36-stki z dętkami na obręczach typu hookless, a drugi komplet kół mam hooked i siedzą tam moje stare Challenge 40c, też z dętkami. A co do piaseczku, to mówię na filmie jasno, że jest jak jest na piasku, ale i tak o niebo lepiej niż na większości opon typu slick łącznie z Contact Speedami, niestety żadna opona takiego typu, czyli łysa nie będzie nigdy dobrze radzić sobie w sypkim terenie, oczywiście jedna będzie lepiej się sprawdzać, tak jest w przypadku Challengów, a inne typu na przykład Panaracer Slick, czy schwalbe g-one, czy Contact Speedy, IRC i wiele innych firm będą się naprawdę marnie sprawować na takiej na nawierzchni.
Darek napisz proszę jaka jest dokładnie różnica w komforcie pokonywania nierówności na asfalcie, pęknięć, spoin betonowych itp. pomiędzy Continentalem a Challange? Płynność ruchu? Czy jest znacząca różnica? Czy różnica jest pomijalna? Dziękuję.
@@DarekBike Darek, powiedz mi, czy opony Continental Speed wskazują rok produkcji i kraj produkcji? Jaki kraj produkcji widniał na Twoich oponach? Kraj Chiny jest wskazany na moim Continental Urban.
@@БогданХижняк-и9к Continental te tańsze opony robi na wschodzie, przynajmniej większość, a te drogie na przykład : grand prix czy terra speed u siebie. Co do roku produkcji, to moje leżakowały pół roku w sklepie jak je kupiłem.
@@DarekBike W naszych sklepach na oponach Continental Speed jest napisane, że krajem produkcji są Indie. Nie mówią nic o roku produkcji, mówią, że są w magazynie przez 2 lata. W moich miastach kontynentalnych wyraźnie wskazany jest tydzień, rok produkcji i kraj produkcji.
@@БогданХижняк-и9к Swego czasu jak kupowałam opony do szosy Continental Grand Prix 4000 czy 5000 to produkcja w Niemczech, tak samo Continental Terra Speed , no ale jak pisałem, są to opony z górnej półki.
Witaj Darku. Mam pytanie dotyczące kasku. Co to za Marka i model? Szukam dobrze wentylowanego białego kasku do jazdy w ciepłe dni. A szukam białego pod biały rower który będę miał w czerwcu. Z góry dziękuję za odpowiedź. Udanej majówki na dwóch kółkach
Nawzajem 🙂, a kask to Catlike, model OLULA 🙂, bardzo go lubię, choć żeby jeszcze miał siateczkę przeciw owadom, byłoby idealnie. Myślę o wklejeniu siatki, są takie niby uniwersalne, tak że można by było coś pokombinować.
wg rolling resistance wsrod oponek road plus to schwalbe g one rs super race w rozmiarze 35 powinny mieć najniższe opory toczenia, w dodatku mogą być pewniejsze na ubitym szutrze niz strada bianca, więc ewentualnie jeszcze takie możesz potestować ;)
Miałem, bardzo dobre, lekkie opony pod kątem szybkości, ale niestety coś za coś, niska waga kosztem odporności na przebicia, a co najgorsze bardzo niska odporność na ścieranie, no chyba że zmieniać na nowe co sezon, identycznie jak w przypadku opon Panaracera Slick.
@@sillything306 35c, na obręczach o szerokości wewnętrznej 21mm trzymały wymiar 35mm, na obręczach o szerokości wewnętrznej 25mm ułożyły się dokładnie do rozmiaru 34,2 mam.
@@DarekBike bo w ta sama opona w wersji 42C na wewnętrznej szerokości obręczy 23mm wypada mi 44mm, a to już mi się w tylnym widelcu nie mieści. Nie będzie chyba dużej różnicy w komforcie między 35mm , a 42 mm, co? Z góry dziękuję za odpowiedź.
@@sillything306 Przy stałym ciśnieniu na przykład 3-3,5 bara będzie spora, odczuwalna różnica pomiędzy 35c a 42c, oczywiście na korzyść opony 42c, ale gdy będziemy schodzić z ciśnieniem w dół to ta różnica będzie się zacierać, oczywiście oponka 35c będzie wtedy bardziej narażona na dobicie.
@@sillything306 Zauważyłem że w przypadku opon Continental praktycznie każda opona wychodzi trochę szersza, nawet oponki szosowe , w przypadku stosowania szerszych obręczy powyżej 23mm.
Tak, jest odczuwalna, rower jest zauważalnie bardziej żwawy, szybkość rozpędzania się, dynamika na podjazdach, utrzymanie prędkości, wszystkie te odczucia są zauważalnie lepsze w stosunku do rozmiaru 40c. Tak ja to odczuwam i zauważyłem, ale tak jak mówiłem na filmie, to są tylko moje odczucia i moja opinia.
@@-Road.Biker- Wszystko zależy od tego jaką trasę wybieram na dany wypad, jeżeli mam trasę terenem w 70/80/90 % to stosuję ciśnienia rzędu 2,6 do 3 atmosfer, na przykład przód 2,4, tył 2,8, przy takim ciśnieniu różnica nie jest wyczuwalna pomiędzy 36c a 40c, jak jeżdżę głównie po asfaltach, na przykład 80/20 czy 90/10 lub 100% asfaltu stosuję ciśnienia powyżej 4 atmosfer (przód 4-4,2, tył 4,2-4,5), przy takim ciśnieniu jest leciutki wyczuwalny spadek komfortu, ale spokojnie do przeżycia 🙂. Jak już wiele razy pisałam opony 36mm ułożyły mi się na obręczach jako 38mm, a 40-stki jako 42mm, tak że różnica nie jest wielka, raptem kilka milimetrów na objętości, i ten spadek komfortu nie jest dotkliwy 🙂, jak dla mnie jest całkowicie do zaakceptowania 🙂
Witaj Darku. Pytanie co do Vittori . Czy możesz realnie sprawdzić rozmiar tych 38 mm ? Pytam bo mam Vittorie Dry. I tam przy rozmiarze 38 mm na papierze , w realu wychodzi 41/42 mm . Obręcz mam standardową . Tak że Wymiar się nie trzyma po napompowaniu. Pozdrawiam .
@@rafastanisz2627U mnie wychodzi to samo 40-41mm przy obreczy o szerokości wewnętrznej 20mm, Vittorie już tak mają, nie ma znaczenia czy jest to Terreno Zero, czy dry.
@@rafastanisz2627 Masz rację, jest to problem, tak jak pisałem, Vittorie mają miękką gumę, i prawie każda opona Vittori wychodzi w realu trochę szersza, a im szersza jest obręcz, tym bardziej szersza jest opona, nawet Vittorie Corsy w mojej szosie w rozmiarze 30c, które realnie po napompowaniu miały 33mm, no i niestety musiałam się z nimi pożegnać. Jedyna opcja to poszukać opon które wychodzą ciut mniejsze niż zakłada producent, na przykład opony Continentala, Pirelli, Verdsteiny czy Panaracery, i pewno jeszcze inne marki.
Trzeba zaznaczyć, że terreno zero jest też w wersji z drutem i jest to straszny kloc ponad 700g, pod górkę pewnie nie będzie lekko. Zatem mowa o oponce zwijanej, a ta ma już swoją cenę :-)
Cześć czy w/g Ciebie Vittoria Tereno 0 35 będzie lżej się toczyć na asfalcie niż Panaracer Gravelking ss 38 które miałem teraz i jak dla mnie zamulały i trudno było utrzymać prędkość pompowałem je na 3 bary a nawet więcej aż były nieprzyjemne a mimo to ,u mnie 90% asfalt ale całkiem gładkich opon się boję chciałbym zachować jakąś uniwersalność
Dokładnie miałem te same odczucia co do opon Panaracera, o czy mówiłem w jednym z moich filmów, tak, zdecydowanie Vittoria Trerreno Zero jest zauważalnie szybsza, wyczuwalnie bardziej dynamiczna, no ale to sa tylko moje własne odczucia.
Ja jestem zachwycony Specialized Pathfinder Pro 700x42C w grawelu. Opory toczenia, wytrzymałość, jakość same plusy. Idą jak złe 😎😁. Jak narazie brak defektów przez ponad 1000km, a w mieście szkła pełno. Są tez dużo lepsze od Vittoria Terreno Dry Gravel 700x40C G2.0 TLR - najdroższe wydanie. Specialized Rozmiar 42mm idzie dużo lepiej niż Panaracer Gravelking SS+ 35mm😁. SS+ uważam z bardzo trwałe i odporne ale opory toczenia mają wysokie.
Ok.to się liczy co czujesz ale na tym nieszczęsnym bębnie Pahfindery są prawie na końcu ,wiem ze to nie adekwatne itp.ale oni w ten sam sposób porównują wszystkie opony 🤗???
@@JG-fq6wh Chyba 20,3W przy niskim ciśnienie to jednak dobra wartość w stawce np. z Pirelli gravel H to praktycznie takie same opory. Conti Terra Speed TR E-25 40 ma 19,6W... Chyba, że źle odczytuje tabele 🤔😉.
Tak miałem, dobre opony na szutry i nawet nieźle radziły sobie na asfalcie, ale opinie pod kątem odporności na przebicia mają dość nie ciekawe, choć osobiście nie miałam kapcia, i może być coś w tym , bo pomimo bieżnika, są lżejsze od Terreno Zero, a z doświadczeniem wiem że opona "wylajtowana" ma oszczędności na wkładkach antyprzebiciowych, identyczna sytuacja jest na przykład z oponami IRC Boken czy Panaracer Slick, to tylko przykłady opon które były szybkie, lekkie ale trzeba był uważać po czym się jeździ.
@@DarekBike Dry mają mniejsze opory toczenia, ale właśnie niższy bieżnik. Ja zmieniłem rowerek z cross na gravel. Obecnie mam WTB Nano 40 (głośne i z takim raczej terenowym wyglądem), a w przewadze mam asfalty, więc jak te zajadę, to myślę o zmianie. Chcę mieć tylko jeden komplet kół. Te Bianca, to bardzo drogie opony. Felgę mam 23 i myślę o czymś 36-38. W luźnym i głębszy piachu (wzdłuż Pilicy) I tak te Nano zupełnie sobie nie radzą, więc wolę coś bardziej crossowo-szosowego szukać. Myślałem też o Michelin Power, są cenowo atrakcyjne lub Adventure.
@@gabrik50 Test według BRR faktycznie pokazuje że mają niższe opory toczenia niż Terreno Zero, ale w rzeczywistości, w terenie jest odwrotnie, to Terreno Zero są szybsze, a przez to odczuwamy że te opory toczenia są niższe, zawsze twierdzę że nijak mają się testy na maszynach, do jazdy w terenie. Bardzo wielu znajomych chwali sobie właśnie opony Adventute.
@@gabrik50 Miałem i jeździłem na 3 modelach Challenge wulkanizowanych, były to Strada Race, i dwie Strada Bianca, powiem jedno , wydać taką kasę, to tylko na modele robione ręcznie, reszta kosztuje oczywiście mniej niż pro, ale i tak nie jest warta swojej ceny, takie sobie opony jak wiele innych. W modelach robionych ręcznie całą robotę robi wierzchnia warstwa opony , czyli krótko mówiąc szytka, a z czego szytki są znane i jakie pieniądze trzeba wydać na nie, to już każdy chyba wie.
Z mojej strony tylko i wyłącznie dętki TPU Pirelli lub BARBIERI, tych jestem pewny w 100%, bo ich używam już od dwóch lat i się nie zawiodłem, można też kupić dużo tańsze chinczyki z którymi miałem do czynienia, i nie chcę ich widzieć nigdy więcej, moim zdaniem marne podróby wyżej wymienionych dętek.
@@DarekBike Jest nowa wersja dętek ridenow z metalowym wentylem. A opony contact speed chyba juz od dłuższego czasu nie są robione w wersji zwijanej. Kiedys na stronie continentala była specyfikacja obu wersji. Obecnie jest tylko drutowa.
@@rafarybka4311 Nie miałem problemu z samym wentylem, a z okolicą gdzie podstawa wentyla jest wtopiona w dętkę, druga sprawa to była różnica w trzymaniu ciśnienia przez chińskie dętki, czyli materiał TPU jest dużo cieńszy, wystarczy wziąć obie dętki do ręki, i od razu Byś wyczuł różnicę. Pisałem z ciekawości przedwczoraj do Continentala maila w sprawie właśnie tych opon Contact Speeda, ciekawe co odpiszą ?, wiele osób mnie pyta, tak że może będzie coś wiadomo 🙂
Wszystko zależy od tego po jakim terenie jeździsz, jeżeli jeździłbym w 90% po nawierzchniach szutrowych, leśnych, itp , a asfaltu jest tyle żeby dojechać do lasu czy domu też bym stosował takie ciśnienia, tak było w przypadku gdy miałem rower MTB, ta sama zasada.
Jak już planuję trasę czysto terenową (lasy,szutry,piaseczku, itp) to stosuję troszeczkę wyższe ciśnienie niż Ty, rzędu przód 2-2,4, a tył 2,4-2,8. zależy jaki mnie czeka teren, łatwiejszy lub trochę trudniejszy.
@@DarekBike zgadza się ale sęk w tym że wyjeżdżałem z pod domu i nie zdążył bym nabrać prędkości bo do skrętu miałem jakieś 10 metrów,na suchej trzyma się całkiem dobrze,pozdrawiam
@@6261358 No nie wiem, nigdy nie miałem żądnych problemów z tymi oponami na mokrym, przejeździłem na nich w singiel speedzie całą zimę, nawet po śniegu i nie miałem żadnej takiej sytuacji, no może raz na mokrych liściach, wydaje mi się że u Ciebie był to tylko przypadek losowy, najgorsze jest to, że momentalnie traci się zaufanie do takich opon.
@@DarekBike zaufania do Vittori nie straciłem lubię ich opony, być może że ta kostka ma taką śliską powierzchnię, w najbliższym czasie będę kupować opony do szosowki o chyba wezmę coś od nich
Dobry materiał podsumowujący opony. Przyznam, że wstep troche za dlugo trzymajacy w napieciu😉
Do przewidzenia, jak powiedziałeś, ktora opona jest najlepsza🙂 Ja osobiscie uzywam vittoria terreno zero i kupiłem je po obejzeniu twojego materialu, przekonales mnie do zakupu ich, bo tez szukałem opon road+ szybkich na asfalcie i radzacych sobie w lekkim szutrze. Jestem z nich mega zadowolony i zgadzam sie z Toba ze wszystkim odnosnie tych vittorii. Po tym podsumowaniu, bede musiał spróbować strade bianca, ale to jak "skończe" vittorie🙂 PZDR!
Dzięki 🙂, a z tym wstępem to jest tak, jak się dłużej nie spotyka Was na UA-cam, chciało by się gadać, i gadać 🙂. Fajnie byłoby kiedyś urządzić taką ustawkę gdzieś w środku Polski, aby większość miała jak najbliżej, z ogniskiem i małą imprezką 🙂, byłoby o czy gadać 🙂
Bardzo dobre porównanie. Continental contact speed mam dokładnie takie jak tu pokazujesz w rozmiarze 35/37 oraz drugą parę w rozmiarze 42. Objeżdżam na nich ludzi na gravelach. Tym na szosach siadam na koło i jadę za nimi przez 10 albo 20km. Zrobiłem na nich około 10 000km i ani razu się nie przebiły. Waga drutowanych to 480g rozmiar 35/37 więc niezbyt lekkie ale reszta to same plusy.
@@Klopcyna Potwierdzam Twoją opinię 😀, opony na moim trzy miejscowym pudle zwycięzców 👍👍🙂
Darek, jesteś jedynym na youtubie, któremu ufam jeśli chodzi o rankingi :)
A co do contact speedow to jedyne opony, które wytrzymują w Wawie na ścieżkach rowerowych pełnych szkła. Ale wydaje mi się, że lepiej wziąć 42c.
Dzięki 🙂, co do Contact Speedów to fakt, pancerne opony, tak samo jak Challenge.
Darek, 9' wstępu to o 9' za długo.
Ale dzięki za interpretujący materiał.
Ja chwalę sobie OBOR Paladin 700x38C.
Cena nie do pobicia ;) Ok. 50 zł/szt. - przyjechały w wielkim kartonie! Poprzednią parę kupiłem po 35 zł/szt. ;) - wyprzedaż.
Szybkie i komfortowe. Po leśnych ścieżkach też dają radę. Jednak na wystające, mokre korzenie ich nie polecę. Żadnych ;)
No cóż 🙂, też tak myślę 🙂, ale już po fakcie 😂
Zobacz, jeden chwali opony za 500 zł, a drugi za 50 zł, czy to nie jest piękne, mieć tak odmienne zdanie 🙂🙂👍
@@DarekBike Darek, ależ ja nie mam nic przeciwko droższym oponom, jak Vittoria, Pirelli, WDT czy Conti.
Dla jaj wypróbuj te Obory Paladin 700x38C. I porównaj z jakimi chcesz...
Pozdror :)
Poza tym szczególną muze dobraleś... Podoba mi się :) Węszę, że jesteś też audiofilem czy audiolubem. -Mam rację?
@@anka2866 Nawet nie pomyślałem że masz coś przeciwko drogim oponom 🙂, choć masz takie święto prawo, każdy powinien mieć swoje zdanie, i zawsze tak twierdziłem i nadal twierdzę 🙂, miałem na myśli wyłącznie to, że fajnie, bardzo fajnie że są tak różne zdania, na przykład w temacie opon, jest wtedy o czym podyskutować, pospierać się 🙂, ale najważniejsze, co bardzo lubię to przy takich dyskusjach, odmiennych zdaniach, człowiek dowiaduje się fajnych różnych rzeczy, i to jest najfajniejsze, popatrz, jakbyś nie napisał o tych oponach, to bym nawet nie wiedział że takie istnieją, dzięki 🙂.
U mnie, w terenie sprawdziły się Schwalbe g one 35c (tyle, że niezbyt szybkie na asfalcie), natomiast Vittoria Terrene Zero to prawdziwa rewelacja, zwłaszcza na asfalcie+ twarde szutry...tak jak mówisz, trzeba tylko dobrać odpowiednio ciśnienie.
Dokładnie, żeby z Terreno Zero wycisnąć maksimum ich możliwość, trzeba niestety trochę pokombinować z ciśnieniem, nie są to uniwersalne opony na każdą nawierzchnię, ale i nie każdy na to zwraca uwagę.
Fajne filmiku Darku.....czy jakieś doświadczenia z Schwalbe G-ONE ?
W szosie tak, byłyby fajne opony, lekkie ,szybkie, ale niestety jak to zawsze bywa, niska waga kosztem odporności na przebicia, i tak jest właśnie w przypadku tych modeli schwalbe, słaba odporność na przebicie, i jeszcze słabsza na ścieranie. Śmiało mogę stwierdzić, opony na jeden sezon, oczywiście w zależności kto ile jeździ.
W temacie szosy: bontrager szybko przetarte, Schwalbe ciężkie do ułożenia w obręczy, mało komfortowe Good Year całkiem fajne, dosc komfortowe, Vittoria - bardzo dobre wrażenia z jazdy, ale po niecałym roku zaczęły pękać, Continental - są OK, ale delikatne. Szybko łapią uszkodzenia, Michelin - w zasadzie nie ma sie do czego przyczepić. Celowo nie podaję nazw modeli, bo wszystkie z półki budżetowej w okolicach 80-100 zł za sztukę. Rozmiar 25 oprócz GY (28). Które bym wybrał ponownie pod względem wrażeń z jazdy? Chyba Good Year albo Vittoria (pomijając kwestię trwałości).
Każdy ma inne doświadczenia i zdanie, fajne podsumowanie 🙂👍👍
Obecnie jeżdżę na Vittoria Terreno Zero tlr 700x38 i jestem bardzo zadowolony. Świetny stosunek ceny do jakości, odporne, bardzo przyczepne. Moim zdaniem wersja tnt nie ma w przypadku tego modelu najmniejszego sensu. Bieżnik tej opony (a raczej jego brak) definiuje przeznaczenie - asfalt i dobre szutry, a nie krzaczory, dlatego uważam że wzmacniane boki to zbędny balast. W realu mają u mnie 40 oraz 40,5 mm na obręczach 20 mm. I tutaj mam problem, bo są dosłownie na styk w mojej ramie, a chodzi mi po głowe złożenie nowych kół, z tym że na szerszych obręczach 22mm. Oznacza to przynajmneij +1mm do szerokosci i to jest ta granica, której rama nie ogranie stąd mam pytanie. Jak układają się Strada Bianca w stosunku do Vittori? Czy potrafisz powiedzieć czy jest, a jeśli tak to jaka różnica między nimi w szerokości przy tej samej obręczy i tym samym ciśnieniu?
@@MarcinKm Strada Bianca to całkiem inna opona, z innych materiałów, oczywiście im szersza obręcz wewnątrz to każda opona będzie się układała jako owal, no i będzie zawsze szersza, a im węższa to będzie się upodobniała do jajka, i co za tym idzie, będzie wyższa, ale nie szersza, i tak samo jest z Strada Biancą, tylko że tak jak pisałem wyżej, są to inne materiały niż w oponach Wiktorii Terreno Zero, mniej rozciągliwe, dużo bardziej twarde i poprzez to wszystko dużo mniej się rozciąga. Wittoria Terreno Zero jest bardzo miękka, dlatego też jest tak komfortowa, ale poprzez miękką gumę rozciąga się, u mnie na obręczach Falcona (25 mm wewnętrzna) miała szerokość prawie 42 mm, czyli 4,2 cm ( oczywiście rozmiar 38c), a Challange Strada Bianca w rozmiarze 40c miała na tych samych obręczach 40,1 mm czyli trzyma wymiar, a rozmiar 36c które mam aktualnie na tych kołach mają realnie 37,4 mm.
@@DarekBike No to na obręczy 22mm szersza na pewno nie będzie, co ratowaloby sprawę i było świetnym pretekstem do wydania tej absurdalnej kasy SB, a nie ukrywam że jestem ich ciekaw :) Mimo wszystko to wciąż łatwiejsze rozwiązanie, niż szukanie innej ramy/ roweru. Dzięki!
@@MarcinKm Na pewno, zresztą to naprawdę świetne opony, moim zdaniem warte każdej wydanej złotówki na nie 🙂
Cześć Darek, proszę Cię napisz jak duża jest różnica między Strada Bianca a Wittoria mam na myśli jazde po asfalcie, przyspieszenie, jazde po górach ogólnie jazda po utwardzonej nawierzchni. Jeśli chodzi o Strade obawiam się ewentualnego kapcia w trasie ( jeżdżę na dętkach) w domu na spokojnie jest go ciężko zrobić a co dopiero w szczerym polu , mam nadzieję, że Wittoria dużo lżej wchodzi na obręcz.
@@waldemarstrebejko2939 Oczywiście Vittorie bez porównania lepiej się zakłada, z jednego powodu, są to opony wulkanizowane, czyli profilowane na maszynie z użyciem temperatury, a Challange to opony składane/ ręcznie robione, do tego różnica jest w materiałach użytych do wykonania obydwu opon, Vittorie to w całości guma, Challange są wykonane z bawełny o gęstym oplocie, a wierzchnia guma/bieżnik to nic innego jak szytka.Co do porównania Challange z Vittorią pod względem jezdnym, to Challange miażdżą Vittorie i to bez dwóch zdań pod każdym względem, dynamiki, odporności na ścieranie i przebicia, ogólnie nie sposób je porównać, bo różnica jest naprawdę duża. Odkąd jeżdżę na Challangach, a już minął cały sezon, zero kapci, a mam te opony w trzech rowerach, a najlepsze jest to, że nie zabieram nic w trasę do naprawy, wiem że jest to nienormalne i głupie, ale tak jestem pewny tych opon, ale muszę to zmienić, bo w końcu coś się przytrafi 😂. Na kanale Janka z Bikeshow jest też recenzja tych opon, jemu udało się je rozciąć na wystającym z ziemi kawałku ostrego metalu ze znaku drogowego, u mnie jak na razie nic, absolutnie nic, a jeżdżę nie patrząc po czym jeżdżę, nieraz trafiają się szkła rozbite, kamienie różnego rodzaju, raz nawet na chwilę przyczepił się gwóźdź, ale nie zdołał się wbić, po prostu odleciał. I jeszcze jedno, zakładałem te opony już 11 razy, i zauważyłem że opony które już raz zakładałem, a potem zająłem, ponowny montaż tych samych opon był dużo łatwiejszy.
Dzięki Darek za odpowiedź , wybór może być tylko jeden💪 Zastanawiam się tylko czy nie przestawić się na system bezdętkowy. Nigdy nie jeździłem na mleku wiem , że opinie są skrajnie.A co Ty o tym sądzisz? Pozdrawiam.
@@waldemarstrebejko2939 Jeździłem jakiś czas na mleku, ale wróciłem z powrotem do dętek tpu, jakoś nie chciało mi się paprać w mleku, a jakby nie patrząc, żeby mleko działało jak trzeba, to naprawdę co 3-4 miesiące pasowałoby zdjąć oponę, wyczyścić ją ze starego mleka i wlać nowe, tak się powinno robić, ale większość nie robi tego, tylko albo jeździ nic nie robiąc, a potem są zdziwieni że mleko nie uszczelniło przebicia, ale jak mało uszczelnić, jak nic nie było robione przez pół roku lub więcej, tak żeby to działało właściwie, i żebyśmy byli pewni na trasie, to niestety ale powinno się o to zadbać, i z tym właśnie nie chciało mi się bawić, wolę bardzo dobre opony których mogę być pewien, że na byle czym je nie przebiję, plus lekkie i wytrzymałe dętki tpu. Raz miałem okazję w trasie walczyć z mlekiem, po mimo świeżego i dobrego mleka, opona Pirelli cinturato nie chciała się uszczelnić, całe koło zbryzgane mlekiem, pół roweru i ja, nie chciało mi się do tego wracać, wolę albo naprawić dętkę lub ją wymienić, stracę godzinę, ale będę czysty 🙂
@@DarekBike I w końcu temat oponiarski stał się jasny i przejrzysty. W zupełności podzielam Twoje zdanie, śledzę również kanał Janka z Krakowa i uważam, że robicie świetne i rzetelne filmy a w nich uczciwe recenzje. Jeszcze raz dziękuję.
@@waldemarstrebejko2939 Bardzo proszę 🙂 pozdrowionka 🙂
W kwestii opon zdałem się na Twoją rekomendację (jeżeli chodzi o opony do gravela, bo to jedyny mój rower). Niemniej, dobrze by było, byś przy ich omawianiu wspomniał, do jakich obręczy są one przeznaczone - hooked czy hookless. Wadą omawianych opon do gravela jest brak ich przyczepności na sypkich nawierzchniach, tj. takich pokrytych pewną warstwą piasku. Zalety tych opon, to duża wytrzymałość na przebicia oraz dobra przyczepność na utwardzonych nawierzchniach.
Spokojnie można założyć te modele Tlr Pro na obydwa typy obręczy, czy to z haczykiem, czy bez, wiele osób ma te opony na obręczach hookless z mlekiem czy dętką, sam mam te 36-stki z dętkami na obręczach typu hookless, a drugi komplet kół mam hooked i siedzą tam moje stare Challenge 40c, też z dętkami. A co do piaseczku, to mówię na filmie jasno, że jest jak jest na piasku, ale i tak o niebo lepiej niż na większości opon typu slick łącznie z Contact Speedami, niestety żadna opona takiego typu, czyli łysa nie będzie nigdy dobrze radzić sobie w sypkim terenie, oczywiście jedna będzie lepiej się sprawdzać, tak jest w przypadku Challengów, a inne typu na przykład Panaracer Slick, czy schwalbe g-one, czy Contact Speedy, IRC i wiele innych firm będą się naprawdę marnie sprawować na takiej na nawierzchni.
Darek napisz proszę jaka jest dokładnie różnica w komforcie pokonywania nierówności na asfalcie, pęknięć, spoin betonowych itp. pomiędzy Continentalem a Challange? Płynność ruchu? Czy jest znacząca różnica? Czy różnica jest pomijalna? Dziękuję.
@@БогданХижняк-и9к Jest bardzo podobnie, niewyczuwalne różnice, dużo bardziej zależy to od zastosowanego ciśnienia w oponach.
@@DarekBike
Darek, powiedz mi, czy opony Continental Speed wskazują rok produkcji i kraj produkcji? Jaki kraj produkcji widniał na Twoich oponach? Kraj Chiny jest wskazany na moim Continental Urban.
@@БогданХижняк-и9к Continental te tańsze opony robi na wschodzie, przynajmniej większość, a te drogie na przykład : grand prix czy terra speed u siebie. Co do roku produkcji, to moje leżakowały pół roku w sklepie jak je kupiłem.
@@DarekBike
W naszych sklepach na oponach Continental Speed jest napisane, że krajem produkcji są Indie. Nie mówią nic o roku produkcji, mówią, że są w magazynie przez 2 lata. W moich miastach kontynentalnych wyraźnie wskazany jest tydzień, rok produkcji i kraj produkcji.
@@БогданХижняк-и9к Swego czasu jak kupowałam opony do szosy Continental Grand Prix 4000 czy 5000 to produkcja w Niemczech, tak samo Continental Terra Speed , no ale jak pisałem, są to opony z górnej półki.
Hey Darek, gdzie kupiłeś Strada Bianka 36 i w jakiej cenie?
Dziękuję i pozdrawiam.
@@bogusawkomarski3959 Wszystkie opony challange kupowałem i będę kupował w sklepie Force (www.forcebike.pl) w cenie 359zł/szt za 36c tle pro.
Okey
Dzięki
Witaj Darku.
Mam pytanie dotyczące kasku. Co to za Marka i model? Szukam dobrze wentylowanego białego kasku do jazdy w ciepłe dni. A szukam białego pod biały rower który będę miał w czerwcu.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Udanej majówki na dwóch kółkach
Nawzajem 🙂, a kask to Catlike, model OLULA 🙂, bardzo go lubię, choć żeby jeszcze miał siateczkę przeciw owadom, byłoby idealnie. Myślę o wklejeniu siatki, są takie niby uniwersalne, tak że można by było coś pokombinować.
wg rolling resistance wsrod oponek road plus to schwalbe g one rs super race w rozmiarze 35 powinny mieć najniższe opory toczenia, w dodatku mogą być pewniejsze na ubitym szutrze niz strada bianca, więc ewentualnie jeszcze takie możesz potestować ;)
Miałem, bardzo dobre, lekkie opony pod kątem szybkości, ale niestety coś za coś, niska waga kosztem odporności na przebicia, a co najgorsze bardzo niska odporność na ścieranie, no chyba że zmieniać na nowe co sezon, identycznie jak w przypadku opon Panaracera Slick.
jaka szerokość tych contact speedów wychodzi i jaką szerokość ma obręcz na której siedzą?
@@sillything306 35c, na obręczach o szerokości wewnętrznej 21mm trzymały wymiar 35mm, na obręczach o szerokości wewnętrznej 25mm ułożyły się dokładnie do rozmiaru 34,2 mam.
@@DarekBike bo w ta sama opona w wersji 42C na wewnętrznej szerokości obręczy 23mm wypada mi 44mm, a to już mi się w tylnym widelcu nie mieści.
Nie będzie chyba dużej różnicy w komforcie między 35mm , a 42 mm, co?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
@@sillything306 Przy stałym ciśnieniu na przykład 3-3,5 bara będzie spora, odczuwalna różnica pomiędzy 35c a 42c, oczywiście na korzyść opony 42c, ale gdy będziemy schodzić z ciśnieniem w dół to ta różnica będzie się zacierać, oczywiście oponka 35c będzie wtedy bardziej narażona na dobicie.
@@sillything306 Zauważyłem że w przypadku opon Continental praktycznie każda opona wychodzi trochę szersza, nawet oponki szosowe , w przypadku stosowania szerszych obręczy powyżej 23mm.
Cześć Darek, odczułeś różnice między 36 a 40 w strada bianca?
Tak, jest odczuwalna, rower jest zauważalnie bardziej żwawy, szybkość rozpędzania się, dynamika na podjazdach, utrzymanie prędkości, wszystkie te odczucia są zauważalnie lepsze w stosunku do rozmiaru 40c. Tak ja to odczuwam i zauważyłem, ale tak jak mówiłem na filmie, to są tylko moje odczucia i moja opinia.
@@DarekBikea roznica w komforcie miedzy 36 a 40c? W 40c tez stosujesz takie wysokie cisnienie jak w 36c?
@@-Road.Biker- Wszystko zależy od tego jaką trasę wybieram na dany wypad, jeżeli mam trasę terenem w 70/80/90 % to stosuję ciśnienia rzędu 2,6 do 3 atmosfer, na przykład przód 2,4, tył 2,8, przy takim ciśnieniu różnica nie jest wyczuwalna pomiędzy 36c a 40c, jak jeżdżę głównie po asfaltach, na przykład 80/20 czy 90/10 lub 100% asfaltu stosuję ciśnienia powyżej 4 atmosfer (przód 4-4,2, tył 4,2-4,5), przy takim ciśnieniu jest leciutki wyczuwalny spadek komfortu, ale spokojnie do przeżycia 🙂. Jak już wiele razy pisałam opony 36mm ułożyły mi się na obręczach jako 38mm, a 40-stki jako 42mm, tak że różnica nie jest wielka, raptem kilka milimetrów na objętości, i ten spadek komfortu nie jest dotkliwy 🙂, jak dla mnie jest całkowicie do zaakceptowania 🙂
@@DarekBike no i fajnie 👍 kazdy musi te kilkanascie tys. km przejechac, zeby stwierdzic, co lubi i co preferuje
@@-Road.Biker- Nic więcej dodać, nic więcej ująć 🙂👍, święte słowa 👍
Witaj Darku.
Pytanie co do Vittori .
Czy możesz realnie sprawdzić rozmiar tych 38 mm ?
Pytam bo mam Vittorie Dry.
I tam przy rozmiarze 38 mm na papierze , w realu wychodzi 41/42 mm .
Obręcz mam standardową . Tak że Wymiar się nie trzyma po napompowaniu.
Pozdrawiam .
@@rafastanisz2627U mnie wychodzi to samo 40-41mm przy obreczy o szerokości wewnętrznej 20mm, Vittorie już tak mają, nie ma znaczenia czy jest to Terreno Zero, czy dry.
@@DarekBike Wiesz nie ma problemu gdy jest miejsce . Ale jak masz na styk to się robi nieciekawie.
@@rafastanisz2627 Masz rację, jest to problem, tak jak pisałem, Vittorie mają miękką gumę, i prawie każda opona Vittori wychodzi w realu trochę szersza, a im szersza jest obręcz, tym bardziej szersza jest opona, nawet Vittorie Corsy w mojej szosie w rozmiarze 30c, które realnie po napompowaniu miały 33mm, no i niestety musiałam się z nimi pożegnać. Jedyna opcja to poszukać opon które wychodzą ciut mniejsze niż zakłada producent, na przykład opony Continentala, Pirelli, Verdsteiny czy Panaracery, i pewno jeszcze inne marki.
Trzeba zaznaczyć, że terreno zero jest też w wersji z drutem i jest to straszny kloc ponad 700g, pod górkę pewnie nie będzie lekko. Zatem mowa o oponce zwijanej, a ta ma już swoją cenę :-)
No niestety około 200zł za sztukę w wersji g2.0 i rozmiarze 38c, ale i tak w stosunku do Challenge Strada Bianca to wychodzi na budżetową oponę 🙂
Cześć czy w/g Ciebie Vittoria Tereno 0 35 będzie lżej się toczyć na asfalcie niż Panaracer Gravelking ss 38 które miałem teraz i jak dla mnie zamulały i trudno było utrzymać prędkość pompowałem je na 3 bary a nawet więcej aż były nieprzyjemne a mimo to ,u mnie 90% asfalt ale całkiem gładkich opon się boję chciałbym zachować jakąś uniwersalność
Dokładnie miałem te same odczucia co do opon Panaracera, o czy mówiłem w jednym z moich filmów, tak, zdecydowanie Vittoria Trerreno Zero jest zauważalnie szybsza, wyczuwalnie bardziej dynamiczna, no ale to sa tylko moje własne odczucia.
@@DarekBikeDzięki już nie tylko Twoje nam takie same 👍
Ja jestem zachwycony
Specialized Pathfinder Pro 700x42C w grawelu.
Opory toczenia, wytrzymałość, jakość same plusy.
Idą jak złe 😎😁.
Jak narazie brak defektów przez ponad 1000km, a w mieście szkła pełno.
Są tez dużo lepsze od Vittoria Terreno Dry Gravel 700x40C G2.0 TLR - najdroższe wydanie.
Specialized Rozmiar 42mm idzie dużo lepiej niż Panaracer Gravelking SS+ 35mm😁.
SS+ uważam z bardzo trwałe i odporne ale opory toczenia mają wysokie.
@@pawekwas8815 Najważniejsze że Ty jesteś zadowolony, a co do opon panaracera to masz rację pod kątem oporów toczenia, jest to wyczuwalne.
Ok.to się liczy co czujesz ale na tym nieszczęsnym bębnie Pahfindery są prawie na końcu ,wiem ze to nie adekwatne itp.ale oni w ten sam sposób porównują wszystkie opony 🤗???
@@JG-fq6wh Chyba 20,3W przy niskim ciśnienie to jednak dobra wartość w stawce
np. z Pirelli gravel H to praktycznie takie same opory. Conti Terra Speed TR E-25 40 ma 19,6W... Chyba, że źle odczytuje tabele 🤔😉.
Jeździłeś może na modelu Terreno Dry ?
Tak miałem, dobre opony na szutry i nawet nieźle radziły sobie na asfalcie, ale opinie pod kątem odporności na przebicia mają dość nie ciekawe, choć osobiście nie miałam kapcia, i może być coś w tym , bo pomimo bieżnika, są lżejsze od Terreno Zero, a z doświadczeniem wiem że opona "wylajtowana" ma oszczędności na wkładkach antyprzebiciowych, identyczna sytuacja jest na przykład z oponami IRC Boken czy Panaracer Slick, to tylko przykłady opon które były szybkie, lekkie ale trzeba był uważać po czym się jeździ.
@@DarekBike Dry mają mniejsze opory toczenia, ale właśnie niższy bieżnik. Ja zmieniłem rowerek z cross na gravel. Obecnie mam WTB Nano 40 (głośne i z takim raczej terenowym wyglądem), a w przewadze mam asfalty, więc jak te zajadę, to myślę o zmianie. Chcę mieć tylko jeden komplet kół. Te Bianca, to bardzo drogie opony. Felgę mam 23 i myślę o czymś 36-38. W luźnym i głębszy piachu (wzdłuż Pilicy) I tak te Nano zupełnie sobie nie radzą, więc wolę coś bardziej crossowo-szosowego szukać. Myślałem też o Michelin Power, są cenowo atrakcyjne lub Adventure.
@@gabrik50 Test według BRR faktycznie pokazuje że mają niższe opory toczenia niż Terreno Zero, ale w rzeczywistości, w terenie jest odwrotnie, to Terreno Zero są szybsze, a przez to odczuwamy że te opory toczenia są niższe, zawsze twierdzę że nijak mają się testy na maszynach, do jazdy w terenie. Bardzo wielu znajomych chwali sobie właśnie opony Adventute.
@@DarekBike a jak sądzisz, Bianca bez dopisku pro, to nadal będzie dobra opona?
@@gabrik50 Miałem i jeździłem na 3 modelach Challenge wulkanizowanych, były to Strada Race, i dwie Strada Bianca, powiem jedno , wydać taką kasę, to tylko na modele robione ręcznie, reszta kosztuje oczywiście mniej niż pro, ale i tak nie jest warta swojej ceny, takie sobie opony jak wiele innych. W modelach robionych ręcznie całą robotę robi wierzchnia warstwa opony , czyli krótko mówiąc szytka, a z czego szytki są znane i jakie pieniądze trzeba wydać na nie, to już każdy chyba wie.
Poleć jeszcze jakie dentki do tych czelendzy do 36 c
Z mojej strony tylko i wyłącznie dętki TPU Pirelli lub BARBIERI, tych jestem pewny w 100%, bo ich używam już od dwóch lat i się nie zawiodłem, można też kupić dużo tańsze chinczyki z którymi miałem do czynienia, i nie chcę ich widzieć nigdy więcej, moim zdaniem marne podróby wyżej wymienionych dętek.
@@DarekBike Jest nowa wersja dętek ridenow z metalowym wentylem. A opony contact speed chyba juz od dłuższego czasu nie są robione w wersji zwijanej. Kiedys na stronie continentala była specyfikacja obu wersji. Obecnie jest tylko drutowa.
@@rafarybka4311 Nie miałem problemu z samym wentylem, a z okolicą gdzie podstawa wentyla jest wtopiona w dętkę, druga sprawa to była różnica w trzymaniu ciśnienia przez chińskie dętki, czyli materiał TPU jest dużo cieńszy, wystarczy wziąć obie dętki do ręki, i od razu Byś wyczuł różnicę. Pisałem z ciekawości przedwczoraj do Continentala maila w sprawie właśnie tych opon Contact Speeda, ciekawe co odpiszą ?, wiele osób mnie pyta, tak że może będzie coś wiadomo 🙂
Umnie majówka w pracy miałem zapytać o opony atu niespodzianka właśnie cie oglądam pozdrawiam serdecznie Krzysztof
Pozdrowionka 🙂🙂
wysokie cisnienie nabijasz. Ja na w 40c, i wadze 95kg z przodu 1.8-2.0, z tyłu 2.3-2.5
Wszystko zależy od tego po jakim terenie jeździsz, jeżeli jeździłbym w 90% po nawierzchniach szutrowych, leśnych, itp , a asfaltu jest tyle żeby dojechać do lasu czy domu też bym stosował takie ciśnienia, tak było w przypadku gdy miałem rower MTB, ta sama zasada.
Jak już planuję trasę czysto terenową (lasy,szutry,piaseczku, itp) to stosuję troszeczkę wyższe ciśnienie niż Ty, rzędu przód 2-2,4, a tył 2,4-2,8. zależy jaki mnie czeka teren, łatwiejszy lub trochę trudniejszy.
@@DarekBike wg mnie i tak duzo, ale kazdy ma swoje preferencje 😃
@@-Road.Biker- Dokładnie 🙂
Mam te same opony Vittoria sa spoko ale zero przyczepnosci na mokrej kostce
No z kostką jest faktycznie różnie, trzeba niestety uważać, jak się przesadzi to żadna opona nie pomoże niestety 🙂
@@DarekBike zgadza się ale sęk w tym że wyjeżdżałem z pod domu i nie zdążył bym nabrać prędkości bo do skrętu miałem jakieś 10 metrów,na suchej trzyma się całkiem dobrze,pozdrawiam
@@6261358 No nie wiem, nigdy nie miałem żądnych problemów z tymi oponami na mokrym, przejeździłem na nich w singiel speedzie całą zimę, nawet po śniegu i nie miałem żadnej takiej sytuacji, no może raz na mokrych liściach, wydaje mi się że u Ciebie był to tylko przypadek losowy, najgorsze jest to, że momentalnie traci się zaufanie do takich opon.
@@DarekBike zaufania do Vittori nie straciłem lubię ich opony, być może że ta kostka ma taką śliską powierzchnię, w najbliższym czasie będę kupować opony do szosowki o chyba wezmę coś od nich