Jestem pod wrażeniem takim dobrym stylem, widać jak cię to kręci przepiękne wykonanie przesłanka czysta i zrozumiała, a muzyka doprawia o dreszcze. Dziękuje za ten umilacz czasu.
6:21 To ja jednak się cieszę, że u nas na prawie każdym zadupiu jest jakiś sklep, a to co się dzieje w USA w tym aspekcie pokazuje, że w Stanach bez samochodu jest się nikim. Ten kraj to jest z jednej strony potęga światowa i jedno z państw o największym dobrobycie mieszkańców (według statystyk), a z drugiej- państwo z tyloma niespotykanymi w innych państwach o wysokim poziomie rozwoju problemami, które dotykają głównie zwykłych obywateli.
Trafne spostrzeżenie. Może to nieco dyskusyjne, ale lubię nazywać Stany "krajem trzeciego świata, które nie jest biedne", choćby ze względu na ich fatalne planowanie przestrzeni i niesprzyjającą człowiekowi infrastrukturę.
U nich ten brak sklepów czy punktów usługowych jest wymuszony poprzez odgórnie określone strefy w których można budować tylko wybrane rodzaje budynków. W wielu miejscach odległych od sklepów otworzenie "osiedlowego sklepu" nie jest legalnie możliwe, bo mogą tam być tylko "domy jednorodzinne" i nic innego. Tutaj nieco więcej o temacie ua-cam.com/video/bnKIVX968PQ/v-deo.html
To prawda w USA bez samochodu nie znajdziesz pracy i po zakupy tylko własnym samochodem. Teraz jeszcze niebezpiecznie jest spacerować po wielu miejscowościach można spotkać zombiaki.
Aczkolwiek nikomu nie polecam mieszkać tam dłużej niż to konieczne (maksymalnie 4 lata). Po pierwsze - remonty to zmora, a po drugie, co jest w sumie powiązane z pierwszym, 90% bloków z wielkiej płyty wchodzi w skład spółdzielni mieszkaniowych, czyli komunistycznych folwarków różnych leśnych dziadów
W tym roku kończę gospodarkę przestrzenna. Bardzo doceniam tego typu filmy oraz zgadzam się z treścią. Niestety w tych czasach, aby miasta mogły rozwijać się w trybie zrównoważonego rozwoju, potrzebne jest świadome społeczeństwo, a nie pieniądze.
Ja tam uwielbiam osiedla z wielkiej płyty, pełno zieleni, ławki, parki, place zabaw, a dzięki stawianiu bloków w "kwadraty" w środku tych kwadratów jest cicho i spokojnie. W dodatku prawie zawsze na takim osiedlu są jakieś sklepiki albo kioski. A chodniki są położone tak, żeby ludziom wygodnie się po takim osiedlu chodziło, przez co nie ma ścieżek zrobionych przez ludzi chodzących przez trawę. Bloki które budują dzisiaj są okropne, wszystkie w jednej linii i prawie zero zieleni. Te nowe "osiedla" wyglądają jak obozy koncentracyjne...
Bo wtedy przynajmniej planowano osiedla, a nie stawiano ile wlezie byle się nachapać. Modernizm ogołocił budynki z walorów estetycznych i sprowadził je do betonowych klocków. Kapitalizm wmówił wszystkim, że wolny rynek najlepiej to wyreguluje. Ostatni raz kiedy prawidłowo planowano miasta to był koniec 19-tego wieku. Potem są tylko przebłyski, np. Muranów, Nowa Huta, czy MDM w Wawie, które są faktycznie rozplanowane i nie kompletnie gołe. Zdarzają się nowe, pełne projekty np. miasteczko Wilanów, chociaż to co najwyżej 3+ za brak zaplanowania placówek oświatowych w ramach osiedli. Generalnie jest beznadziejnie i mówią o tym w wielu państwach, ale architekci i deweloperzy to klika narkotyzująca się wspaniałością własnych pierdów i silnie lobbująca za kolejnymi potworkami. I tak mieszkamy w budynkach gorszych niż 100 lat temu, ale za to... wielokrotnie droższych XD
@@rotmistrzjanm8776 Nie wątpię, że takie sytuacje mają miejsce, ale przynajmniej na osiedlach są jakiekolwiek miejsca do wspólnej rekreacji. W nowym budownictwie jest z tym coraz gorzej - przecież plac zabaw, czy nawet skwer, to miejsce, gdzie można wcisnąć kolejne skrzydło bloku z kawalerkami 16m2. Zresztą po co cokolwiek budować, można wytyczyć miejsca parkingowe do nabycia za kilkadziesiąt tysięcy złotych. A stare wredne baby trzeba kontrować przez udzielanie się w radach osiedla, spółdzielni, wspólnoty itp. Wiem, że młodzi rodzice to ostatni ludzie, którzy mają na to czas, ale tak wygląda dbanie o własne interesy - bez znaczenia gdzie się mieszka.
Akurat bloki z wielkiej płyty to w mojej opinii jeden z nielicznych przypadków, gdy Sowieci kłamali w POZYTYWNY sposób. Mówili nam, że te bloki się za 30, 50, 70 lat zawalą, a wygląda na to, że prędzej się wywrócą te pstrokate budowle z lat 90. i nowoczesne budowle budowane po wejściu Polski do UE. Ja wogóle mieszkam w bloku z cegły z lat 60., czyli jak na tamte czasy dość rzadkim.
Mapa użyta do przedstawienia zaborów nie jest do końca poprawna, tak jak zabór Austriacki i Rosyjski faktycznie można zarysować w takich granicach na dzisiejszej mapie Polski (z małymi wyjątkami w okolicach Zakopanego, czyli Spisz i Orawa) Tak większości zaboru Pruskiego nie powinno się przedstawiać w oparciu o współczesną mapę Polski, bo zabór ten dotyczył jedynie znacznej części dzisiejszego województwa Wielkopolskiego, części woj. Pomorskiego, części Warmińsko-Mazurskiego (dokładniej tylko Warmii), Kujawsko Pomorskiego i niewielkich terenów na Górnym Śląsku w okolicach Imielina i Chełmu Śląskiego, wszystkie pozostałe tereny pod zaborem Pruskim na tej mapie od stuleci nie widziały się wtedy z Polską Więc ciężko np. cały historyczny Śląsk, Zachodniopomorskie i Mazury pokazywać jako tereny zgarnięte podczas zaborów Sam Śląsk z Polską się pożegnał w pierwszej połowie XIV wieku, wracając do niej w znacznej części dopiero w 1945 (W znacznej części, bo historyczne ziemie Śląska ciągle znajdują się choćby w Czechach, czy nawet w Niemczech)
Taka ciekawostka dot. kwadratowej siatki ulic: W XIX w. Łódź rozwijała się bardzo szybko właśnie na takim planie, było to związane z przemysłem włókienniczym, do którego potrzebna była woda, a na terenie dzisiejszej Łodzi było bardzo dużo małych rzeczek (teraz jest chyba 16, ale większość z nich płynie w podziemnych kanałach). To dlatego Łódź wygląda dzisiaj inaczej niż większość polskich miast. Przez ten szybki rozwój można spotkać jeszcze pozostałości po polach, które kiedyś były w miejscu dzisiejszego centrum Łodzi, w postaci kamienic wybudowanych pod kątem w stosunku do ulicy. Można to zobaczyć na google maps, np. przy ul. Piotrkowskiej na odcinku od ul. Więckowskiego/Jaracza do ul. Narutowicza/Zielonej.
Każdy ma własny ale to Włosi słyną z pięknego designu i świetnego gustu. A to dlatego, że żyją wśród antycznej architektury. Piękno w mieście to harmonia, podobne wzornictwo, podobna kolorystyka, jednolite dachy. Jest tego trochę.
Powiem tak, nie znałem cię i to jest pierwszy film od ciebie jaki oglądnąłem. Pomimo tego, że bardzo lubię gierki i w tym wszystkim minecraft, to popatrzyłem na twój kanał i bardzo podoba mi się w jakim kierunku zmieniasz twój kontent i powodzenia oby tak dalej bo bardzo dobre i wartościowe treści w dobry sposób opowiedziane, aż by się chciało rzec: ,,mądrego to aż miło posłychać" xD Pozdrawiam cieplutko.
Mimo powtarzalności bloki z wielkiej płyty miały sporo plusów, przede wszystkim odległość od bloków, ilość zieleni, dostępność do sklepów, usług, służby zdrowia, komunikacji etc. Dzisiaj buduje się tam, gdzie jest miejsce, blok przy bloku tak, że ze swojego balkonu mogę podać sąsiadowi śrubokręt na jego balkon, najbliższy sklep daleko, przychodnia czy szpital to już w ogóle, szkoła na innym osiedlu i tak dalej. Nie wspominając, ze przepustowości dróg w ogóle nie bierze się pod uwagę, wstawią 10 bloków na wiejską drogę jednopasmową i dopiero po czasie, jak mieszkańcy zaczną walczyć o zmiany to ktoś się tym przejmuje. Moim zdaniem przeszliśmy z jednej strony wahadła na drugą.
BUW w tym samym zestawieniu co blok z namalowaną górą i słońcem, rozumiem brak miłości do postmodernizmu, ale to jest jakieś kompletne niezrozumienie tematu. Tak jak mogę się zgodzić, że lata 90 były fatalnym okresem dla polskich miast, tak BUW jest całkowitym kontr-przykładem. Jest to budynek, który świetnie wpasowuje się w kwartały Powiśla, jest dobry użytkowo, cały pokryty zielenią - ogrody na dachu są wybitną realizacją, zwłaszcza na swoje czasy. Nie powinno się go dyskredytować tylko z powodu doboru kolorów i odważnej formy. Ten materiał ma też podobny problem z socrealizmem - również rozumiem, że nie każdemu się podoba ten przyciężkawy, kojarzący się z komunizmem styl. Ale nazywanie go kiepskim dla rozwoju miast? Cieszenie się, że się skończył? Urbanistycznie socrealizm był przedłużeniem przedwojennego modernizmu, czerpał garściami z klasycznej urbanistyki pierzejowej. Warszawski MDM, Muranów, krakowska Nowa Huta - sztandarowe socrealistyczne projekty, które świetnie się sprawdziły, w odróżnieniu od socmoderny, która przyszła po nich i w Warszawie zrujnowała urbanistykę centrum budując takie koszmarki jak Osiedle Za Żelazną Bramą czy Osiedle Plac Teatralny. Gdyby potrwał kilka lat dłużej tego wszystkiego by nie było.
17:10 ta informacja o wyborze między Pałacem, Metrem albo Osiedlem to mit nie mający pokrycia w źródłach. W obszernej monografii Józefa Sigalina (naczelnego architekta Warszawy który był odpowiedzialny za posredniczenie między stroną Polską a Radziecką) jest pokazany ten proceder i nie było żadnego wyboru, Stalin zaproponował Pałac i kazał zbudować Pałac.
Ja pochodzę z małej miejscowości na dolnym śląsku. Miasteczko się rozwija, powstają nowe osiedla i nowe supermarkety, ale kosztem zajmowania terenów zielonych. Okoliczne lasy tak kiedyś pełne drzew teraz są okropnie przerzedzone, pola, na które chodziło się z psem, teraz zamieniają się w działki budowlane. Z jednej strony wygoda, duży supermarket na rogu gdzie można kupić wszystko po w miarę niskich cenach, a z drugiej przykro się robi, że małe sklepy upadają, że łąki zamieniają się w plac budowy. Zieleń znika.
Zawsze podchodziłem z dużym dystansem do kanałów podejmujących skomplikowane tematy w przystępnym stylu, ale tutaj bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Bardzo dobry film.
Nowe Żerniki we Wrocławiu są przykładem nowej ciekawej idei, jest to kooperatywa, gdzie przyszli mieszkańcy są inwestorami i biorą czyny udział wraz z architektami i urbanistami w kształtowaniu osiedla domów wielorodzinnych, uważam ze jest to świetne rozwiązanie jednak w Polsce bardzo skomplikowane prawnie i jest malo działek odpowiednich na takie inwestycje, ponieważ większość działek wokół naszych miast to male lub średniej wielkości pola uprawne, gdzie do powstania dużego osiedla potrzebne jest wykupienie kilku, a to nie zawsze jest możliwe. Potrzebujemy reformy zagospodarowania przestrzennego, także scalenia działek, aby nowe osiedla w Polsce były spójne architektonicznie i drogi oraz usługi były umiejscowienie w sensowny sposób. Bardzo ciekawy materiał, ja sam planuje pójść na kierunek Studia Miejskie w Krakowie, mam nadzieje, że kiedyś będę mogł wpływać na naszą rzeczywistość miejską. 😉
Świetny film, nie spodziewałem się tej tematyki na tym kanale. Niedawno byłem w Barcelonie i miałem przyjemność oglądać wystawę nt. historii rozbudowy miasta z XIX wieku po zburzeniu murów. Dzielnica Eixample (czyli ta z kwadratowymi blokami) robi spore wrażenie swoją skalą oraz mnogością rodzajów usług, miasto pełną gębą. No cóż, wtedy architekt (nazywający się chyba Domenech) dostał białą kartkę i zaplanował miasto jak chciał. Dzisiaj architekci mają dużo trudniejsze warunki pracy, mają często związane ręce oczekiwaniami inwestora, zapisami MPZP i ograniczeniami przestrzennymi.
Ustalmy jedną rzecz. Gust nie jest jak dupa, a piękno nie jest subiektywne. Piękno można zbadać i zrozumieć. Dlatego m.in. architekci uczą się i głowią, a i tak większość z nich kończy nie mając pojęcia o pięknie. Architekt-nieuk ma tym większe szanse na sukces im mniej wyedukowani są jego odbiorcy. W Polsce nie będzie dobrych architektów, bo nie ma dobrych klientów.
Świetny materiał. Najwyższy czas, żeby wśród ludzi zaczęła powszechnie szerzyć się świadomość na temat tego, jak istotna jest otaczająca przestrzeń miejska, jej harmonia, zaplanowanie i generalny porządek.
Podałeś BUW jako flagowo zły przykład kreatywności architektonicznej - o ile ja też nie jestem fanem tej fasady i doboru kolorków, o tyle elementy z betonu i cała funkcjonalność bryły (włącznie z ogrodami na dachu) bardzo mi się podobają, a patio, które odkrywamy wchodząc na część Wydziału Prawa i Administracji od strony ul. Lipowej jest piękne (i betonowe). Pomyślałem o jeszcze jednym - umiarkowane rozmieszczenie "charakterystycznych" budynków w przestrzeni miasta dodaje ciekawego akcentu do panoramy zabudowy, a i ułatwia nawigowanie po mieście. A zabudowę łanową należy zatrzymać tu i teraz... :v
Nie można upraszczać europejskich miast do cul de sac Vs amerykańskiej siatki bo siatka to wynalazek ze starożytnej Grecji (plan miletu ale też centurionacja z Rzymu. Siatka jest po prostu najłatwiejszym sposobem na budowę planowanych miast i to pokutuje np w tym że wiele europejskich miast używało urbanistycznego 'palacu' - budynku zazwyczaj będącego takim samym kwadratowym modulem, jako glownej typologii (austriackie hoffy, polnocnowloskie palazzo urbano, słynne bloki miejskie z planu cerdy w Barcelonie etc.) Uniformizacja tego podejścia jest rezultatem ogromnych inwestycji publicznych w USA w pierwszej połowie 20 wieku i ogromnej wpływu modernistów z CIAM którzy mieli bardzo charakterystyczny koncept na siatkę ktory sam le corb zrealizowal np w chandigarh
Jeśli szukać wpływu filozoficznego to najlepiej spojrzeć na ruch city beautiful I ruch miast ogrodowych. Próby realizowania w tych nurtach doprowadziły do stopniowej izolacji modułów które przestały być traktowane jako jedna kompozycja. Agresywne wpływy lobby samochodowego doprowadziły też do przeinwestowania w infrastrukturę samochodowa co współgrało z tym efektem
Jeszcze z ciekawych miejsc, którymi Polska powinna czerpać garściami jeśli chodzi o założenia przestrzenne to wyspa Lanzarote i wpływ artysty Cesare Manrique. Dążył do zachowania tradycyjnego budownictwa, był przeciwny ustawianiu tablic reklamowych, wychodząc z założenia, że szpecą one krajobraz. W 1968 Manrique przekonał prezydenta administracji wyspy, Pepina Ramíreza, że żaden budynek na wyspie nie powinien być wyższy niż trzy kondygnacje - wysokość dorosłej palmy. Nie chce tutaj proponować, żeby każdy budynek w Polsce był wysokości dorosłej palmy, ale moznaby zrobić jakieś założenia, które budynki powinny przestrzegać, na zasadzie równiez kolorystyki, wielkości czy położenia.
Tak, Polska powinna czerpać. Ale Polacy mają wypierdolone w różnej maści ustawy krajobrazowe bo liczy się dodatkowe 5 groszy na koncie za billboard na zakopiance.
Lanzarote to bardzo specyficzne miejsce i przede wszystkim wyspa, czyli miejsce o ograniczonej powierzchni zabudowy. Tam takie zapisy mają sens, nie sądzę żeby przełożenie tego na Polskę miało wnieść coś pozytywnego do naszych miast, ale mogę się mylić
Ograniczenie wysokości to oczywiście dobry pomysł, jednak obraz architektury Lanzarote to zbiór depresyjnych białych bunkrów zamkniętych na świat zewnętrzny. Nie ma tem nic, z czego Polska mogłaby korzystać prócz samego faktu, że istnieją zasady.
Jeżdziłem autostopem, tyle ,że jeżdzilem to trochę na wyrost. Więcej było piechotki. Ale zdeptałem Polskę w zdłuż i w szerz .Radzę to samo a poznasz jaka Polska piękna.
Uwielbiam nasz kraj, ten film dotyczy głównie tematu architektury 😉. Małe miejscowości mają w większości nadal swojego ducha, zwłaszcza w centrach i na rynkach, tutaj trochę się rozwodzilem o większych miastach.
szczerze nie znałem cię wcześniej i zdziwiłem się że w Polsce jest kanał urbanistyczny mający ponad pół miliona subów a tu się okazuje że wcześniej nagrywałeś Minecraft w który ostatnio gram z kolegami w życiu bym nie spodziewał się tak dobrej zmiany contentu, na prawdę dobry materiał
podoba mi sie ten format odc , tematy sa ciekawe , mozesz nastepnym razem zrobic ankiete w ktorej twoi widzowie beda mogli dawac ci tematy na kolejny odc albo glosowac ktory temat podoba im sie bardziej
A propos… Jezeli ktoś jest zainteresowany planowaniem przestrzennym miast, to polecam kierunek studiów inżynierskich na Politechnice Warszawskiej. Kierunek: "Gospodarka Przestrzenna", Wydział Geodezji i Kartografii, Politechnika Warszawska. Naprawdę, maja tam dobrych wykładowców, a sam qydzial mieści sie w gmachu głównym PW, który sam w sobie jest zabytkiem architektury i historii. 😊
Natrafiłam na twój kanał przez zawody w GeoGuesserze i muszę przyznać, że jestem zachwycona jakością filmików! Bardzo dobrze zedytowane. Twoich wypowiedzi świetnie się słucha. Czuć, że został zrobiony research, a nie jakieś krążenie między polem a stodołą :D No sama przyjemność ^^
Niezmiernie cieszy mnie że ludzie coraz bardziej zaczynają interesować się urbanistyką czy architekturą oraz że pewna swiadomość społeczna w tym zakresie zaczyna się zmieniać. Same procesy kształtowania się miast oraz morfologia samego miasta jest procesem znacznie bardziej skomplikowanym ponieważ wpływ na nią ma bardzo duża liczba czynników zewnętrznych jak i wewnętrznym w samych społeczeństwie na przestrzeni wielu wieków. Sama regularna siatka miasta nie jest czymś charakterystycznym dla USA ani czymś całkowicie nowym bo opiera się ona na bazowych założeń kształtowania wczesnych miast na siatce hipodamejskiej/obozów rzymskich ("z" bądź "bez" poszanowania dla topografii). Co do samego Eixample polecam zapoznac się z pierwszą i drugą ich zabudową/przebudową oraz jak wyszły założenia w rzeczywistości. Ogólnie do zgłębiania tematów urbanistyki raczej polecam książki niż artykuły internetowe ponieważ te często posiadają bardzo duża ilośc błędów merytorycznych. W szczególności moge tu polecić K.Wejcherta Elementy Kompozycji Urbanistycznej :)
Dziękuję za ten materiał! Świetnie zrobiony! Dodaje motywacji do działania :) Kończę właśnie studia na kierunku gospodarka przestrzenna. W tamtym semestrze dopadło mnie wypalenie, a właśnie materiały takie jak ten przypominają mi, za co pokochałam tematykę planowania miast.
Jak tylko przyjeżdzam do Polski z zagranicy to mówię sobie "Welcome to Paździerzyna". Polskie badziewie dosięga nie tylko metropolii, ale również małych miasteczek i wiosek. Większość Polaków nie ma za grosz stylu i pojęcia o ładnych rzeczach. Trzeba zmienić politykę dotyczącą remontów zabytkowych budynków, które będą ogarniane przez państwo, a nie mieszkańców lub spółdzielnie oraz trzeba sprawić aby wyburzanie komunistycznych kloców było łatwiejsze pod względem prawnym.
jak dla mnie właśnie nasze, europejskie miasta są ładne, ze względów naturalnych jak wspomniałeś, czyli np. góry, rzeki, ale także różne domy, kamienice, bloki i ich rozmaite ułożenia, ulice zawinięte w swój wyjątkowy sposób, nawet jeżeli bywają momenty "siatkowe" to są tylko czasami, nie do porzygu. Nie podobaa mi się to co się ostatnio dzieje, czyli stawianie masowo domków szeregowych wyglądających tak samo, czy bloków w taki sam sposób i o takich samych kolorach. Ale prawdziwą zmorą, czymś przy czym zbiera mi się na wymioty to uesańskie duże miasta i ich przedmieścia (plus ten przykład fragmentu Barcelony co wspomniałeś), gdzie niekiedy setki, czy tysiące osiedli jest projektowanych metodą kopiuj-wklej. Wszystko wygląda tak samo i bez jakiegokolwiek charakteru. Jasne, powtórzenia w miastach i naszych się zdarzają ale nie na tak CHORĄ skalę jak w USA, przykłady: Miami, kansas City, Seattle, San Jose, Philadelphia. Oczywiście nie wszystko, Miami momentami wygląda ładnie zaaprojektowane, a miasto Charlotte to już całe mi się podoba. Jeżeli chodzi o dziwaczne budynki to nie ma ich wystarczająco dużo aby wpłynęły na moje zdanie. Może w kwestii pojedynczych ulic, ale kilka, czy kilkadziesiąt takich budynków na duże miasto to nic, nie wpływa na jego ogólny wygląd. to moje zdanie dziękuję za uwagę. sam mieszkam w jednorodzinnym domu zbudowanym jeszcze za caratu, na obrzeżach małego miasta. pozdrawiam
Najgorsze jest to malowanie budynków w jakieś tęcze, szlaczki, pstrokate kolory, np taki budynek urzędowy w stylu klasycyzm pomalowany na różowo, a przed nim kostka brukowa niebiesko żółta w jakies dziwne wzorki, kompletnie odbiera to powagę miast i te nieszczęsne banery wszędzie, dosłownie wszędzie na każdym balkonie, płocie, budynkach tylko SPRZEDAM! WYNAJMĘ! Chwilówki! itp itd a i plakaty wyborcze, to powinno być ZAKAZANE
Wielu Polakom się o zgrozo ta pasteloza PODOBA!! Nawet tutaj wisi jeden komentarz pod tym filmikiem gdzie ktoś opowiada jakie to ładne Ma być kolorowo i oczojebnie jak w cyrku, wtedy gawiedź się cieszy
Dokładnie, też w to nie wierzę...prawdopodobnie wliczają w to te stare drewniane chałupy w których od 20 lat nikt już nie mieszka, a których jeszcze trochę stoi we wsiach centralnej i wschodniej części kraju...
Zio mam prośbe do ciebie i do Agu, Bardzo bym chciał abyście wrócili do starych czasów, czyli chodzi mi najbardziej o te survivale gdzie zawsze jak były live to fajnie się to oglądało i było bardzo zabawnie zawsze :) Proszę wróćcie do tych survivalów proszę
Polskie miasta są piękne, ale brakuje renowacji wielu budynków np. Młyn Szancera w Tarnowie (niewiem jak to może stać, obrzydliwe to jest) i zajęcie się opuszczonymi Budynkami, pisanie do właścicieli itp, niektóre budynki stoją opuszczone od 40 lat i całkiem możliwe że ktoś dostał działkę w spadku ale mieszka za granicą i nawet nie zdaje sobie sprawy z tego że ma działkę w Polsce
@@Klopcyna byłem i to nie raz, Polskie miasta typu Warszawa Kraków albo Wrocław też świetnie wyglądają, wystarczy nie mieć typowego charakteru polaka narzekacza który myśli że tylko za granicą jest fajnie
@@Poland_Man222 Przyganiał kocioł garnkowi... Sam masz gust Polaczka, który ma syf u siebie a twierdzi że jest pięknie. Daleko nie musisz szukać - porównaj polskie miasta do czeskich na przykład i które ładniejsze? Tylko nie mów, że polskie bo zaraz jebnę
Teraz jest tak, że najpierw pojawia się plan osiedla w stylu Miasteczko Wilanów, który to projekt zdobywa nagrody na międzynarodowych konkursach tylko po to, żeby w fazie realizacji okazało się, że grunt jest zbyt drogi i z infrastruktury typu szkoły zostają ... nici. Albo co najwyżej niewiele. Teraz rządzi pieniądz. To smutne.
A mi się tam polskie miasta bardzo podobają. Przez 20-30lat zrobiliśmy ogromny skok cywilizacyjny, stare bloki już ocieplone, ładne, kolorowe. Jedynie niestety wciąż sporo zaniedbanych kamienic w centrach wielu miast ale i to się zmienia na plus. Porządne chodniki, ścieżki rowerowe, ostatnio metamorfozę przechodzą dworce kolejowe i cała infrastruktura, nowe autobusy, nowe tramwaje. Szczególnie te większe miasta, 100 000 plus to już naprawdę dogoniliśmy Europę zachodnią a Warszawa, Wrocław czy Gdańsk to już dużo piękniejsze miasta od większości miast w UE nie wspomnę nawet o UK czy USA.
To mógł napisać chyba tylko prawdziwy Polak, że podobają mu się te kolorowe, oczojebne bloki... ręce opadają. Pasteloza to jeden z największych problemów dotykających polskie osiedla obecnie, wynika z braku jakiegokolwiek poczucia gustu w społeczeńśtwie. Bloki powinny być malowane na biało tak jak na Zachodzie, wtedy wygląda to w miarę czysto i schludnie.
@@Klopcyna Jaka pasteloza? Kolory pastelowe to kolory niejaskrawe, spokojne. A polskie bloki często są krzykliwe jak papuga. Ale to wcale nie jest takie złe jeśli nawiązuje do bryły i architektury budynku. W Polsce co do zasady nie nawiązuje i to właśnie jest problem a nie jaskrawe barwy.
Znowu dałem się nabrać, że to może być film na temat a nie ponad 20 minut paplnia o wszystkim. Nawet na 2x przyspieszeniu nie da się strawić tego siana.
brakuje mi w polskich miastach terenów zielonych. Nie przepadam za tymi " przed PRLowskimi" blokami, jednak jeżeli nie mamy funduszy na refundacje ich, zadbajmy o szczegóły. Więcej wiary w siebie. Polska rośnie niebywale szybko i to prawda. Jesteśmy straumatyzowanym pokoleniem ale już nawet reszta krajów europejskich ( poszczególne kraje azji też), widzi w nas potencjał. Zdaje sobie sprawę, edukacja czy Służba zdrowia nie jest wizytówką polski, nie musimy jednak się poddawać. Przyjdzie czas gdy postawimy " ładne miasta".
Wroclaw to nie jest ladne miasto,take przecietne europejskie miasto i na dodatek niezbyt dobrze odbudowane po wojne ...Gdynia moze tez nie jest pieknym miastem ,ale z ciekawym zabytkami z elementami w stylu Art Deco
studiuje gospodarke przestrzenna i szczerze twoje filmy na temat miast sie fajnie slucha i wgl lubie patrzec na miasta itp, tak na tych studiach wiedza jest bardzo nudna, na wszystko sa ustawy zasady jakies wywody kogos.
Akurat filharmonia w Łodzi pokazana w 15:27 została wybudowana dosyć niedawno i było to związane z tragicznym stanem pierwotnego budynku po czasach PRL.
Mnie bardzo rażą bloki prl'owskie. Mają dobre założenia planistyczne, dużo zieleni dookoła, przestrzeń do funkcjonowania, ale, mój boże, jakie one są ku^&a paskudne.
Mieszkam w Grudziądzu, tutaj nasza ogromna monopolistyczna postkomunistyczna spółdzielnia pomalowała praktycznie wszystkie bloki, i wyglądają nieźle co prawda są trochę od zewnątrz brudne, już jakiś czas temu je malowano, ale wyglądać nie wyglądają najgorzej
Polskie miasta są interesujące, w większości zadbane. Mieszkałem w Irlandii, znajomi Irlandczycy, z nastolatkami, do mnie przyjeżdżają do Polski. I podziwiają nasze miasta duże i małe I podziwiają
Świetny filmik! Dobry research, przyjemna narracja, fajnie się ogląda. Moje dwa grosze to byłyby ewentualnie: Unité d'habitation czyta się jako "unit'e dabita'sją". "H" się po francusku nigdy nie czyta. A drugi punkt, który lekko mnie boli, to wrzucenie biblioteki UW do worka z śmieciowymi realizacjami lat 90. podczas gdy jest to świetny postmodernizm w najlepszej formie. Nie każde po-mo jest złe. Niektóre są kontrowersyjne. Ale akurat ten budynek jest niepodważalną perełką.
@@MateuszChrostek1 Nie powinien mówić francuskich słów po francusku tylko po polsku. Tak jest właśnie poprawnie. Ciekawe czy Francuzi wymawiają polskie słowa po polsku? 🤣
Po przeczytaniu samego tytułu myślałem że będzie to wyjaśnienie czemu łódź jest uznawana za najbrzydsze miasto w Polsce Ps możesz robić więcej dłuższych odcinków bo świetnie się je ogląda
W naszych miastach jest brak zwartej zabudowy szeregowej w nowym budownictwie nie rozumiem dlaczego. PS: Jak się patrzy na mapę to Barcelona jest przepiękna ale taki Londyn przeochydny.
*_Tyle żeś dziś zaprezentował zajawek z Katowic, ale nie dodałeś, że katowicki rynek jest najniebezpieczniejszym rynkiem na świecie pod względem ilości możliwości wpadnięcia pod tramwaj nawet dla osób trzeźwych._*
0:44 - Echhh… I to jest wielki problem naszych czasów… Owszem określenie czegoś przymiotnikiem takim jak „ładny” może być subiektywne, ale piękno jest pojęciem obiektywnym. Subiektywne są co najwyżej źle uformowane gusta. Żeby odnieść się do niezbyt wyszukanej analogii: rzeczona jest własna, a jednak w ostatecznym rozrachunku jest ona piękna lub brzydka i jest to rzecz obiektywna. Innymi słowy: gust może i jest własny i subiektywny, ale albo jest dobry albo zły. Natomiast co do przesadnie arbitralnych planów urbanistycznych, to jedno co możemy o nich powiedzieć, to to, że każdy z nich zakończył się mniejszą lub większą porażką, tym zaś co wytworzyło piękne architektonicznie, organicznie wzrastające miasta jest coś co można nazwać „niewidzialną ręką architektury”.
Myślałem, że to po prostu powierzchowny film, z którego niewiele da się zaczerpnąć (pomimo próby odpowiedzi na zadane pytanie w 15 sekund, wcześniej tracąc czas na rozprawianie o Barcelonie), ale podanie BUW-u jako przykład 'pstrokatego, do niczego niepasującego budynku' (dwukrotnie, i to przerobionego nieudolnie zdjęcia!) uświadomił mi, że naprawdę straciłem czas. Może jednak lepiej zgłębić przedstawiane tematy, a nie zasłaniać się tarczą 'subiektywności'.
Nasze wszystkie miasta są praktycznie takie same, w większości białe ściany z czerwonym dachem, źle zagospodarowane tereny dla jakiegokolwiek rozwoju, atrakcje jak na lekarstwo same tylko supermarkety itd. Mamy wszystko zwyczajne kulturę, miasta, rozrywkę, sposób bycia taki nijaki bez żadnego wyrazu w większości tylko kariera i pieniądze, a wnętrze tragiczne.
Najistotniejsze w tym filmie są ostatnie 2 minuty. Dobrze, że rośnie świadomość urbanistyczna, ale moim zdaniem dzieje się to zbyt wolno. Mieszanie budynków z różnych epok i odmiennych stylów jest możliwe jeśli robi się to z głową i zatrudni do tego profesjonalistów z pomysłem i wiedzą, a nie urzędników, którzy zatwierdzą plan, bo takie są założenia i przepisy. Przepis to przepis i tak musi być. Jasne, że trzeba się stosować do prawa, ale nie bezmyślnie. Trzeba zmieniać reguły, które burzą dobry wygląd miast. Najgorsza jest wspomniana zabudowa łanowa. Odbije nam się czkawką za 5-10 lat. PS. 11:37 Nie ma w Lublinie ulicy Krakowskiej. Jest Krakowskie Przedmieście.
Jako osoba przygotowująca się do zostania planistą miejskim muszę przyznać, że gdyby to wszystko zależało tylko od planistów i osób z odpowiednią wiedzą to już teraz nasze miasta wyglądałyby znacznie lepiej. Niestety sporą przeszkodą w porządnym kształtowaniu miast są...mieszkańcy tych miast. Wiem, że to może komicznie brzmieć ale głosy protestów w stylu "ojcowizna", "swoje se planujcie" lub chyba moje ulubione "przez tyle lat ludzie się budowali jak chcieli to po co to zmieniać" są na porządku dziennym i niestety żadne argumenty jak chociażby lepsze usługi, KM, zieleń ich nie przekonują, a ostatnia moda na oddawanie mieszkańcom głosu decyzyjnego wcale sytuacji nie poprawi Chciałbym aby to co pisze było tylko złym snem...
Co do budynku który zasłania widok na spodek to to są... Kible. Serio. A mniej serio to ponad kiblami jest półluksusowa restauracja i pewnie dlatego zbudowali co by zwiększyć jeszcze zysk jak się już zabetonowalo cały rynek i dało się budki bożonarodzeniowe na cały rok. A szkoda, bo widok był piękny.
Jestem pod wrażeniem takim dobrym stylem, widać jak cię to kręci przepiękne wykonanie przesłanka czysta i zrozumiała, a muzyka doprawia o dreszcze. Dziękuje za ten umilacz czasu.
6:21 To ja jednak się cieszę, że u nas na prawie każdym zadupiu jest jakiś sklep, a to co się dzieje w USA w tym aspekcie pokazuje, że w Stanach bez samochodu jest się nikim. Ten kraj to jest z jednej strony potęga światowa i jedno z państw o największym dobrobycie mieszkańców (według statystyk), a z drugiej- państwo z tyloma niespotykanymi w innych państwach o wysokim poziomie rozwoju problemami, które dotykają głównie zwykłych obywateli.
Trafne spostrzeżenie. Może to nieco dyskusyjne, ale lubię nazywać Stany "krajem trzeciego świata, które nie jest biedne", choćby ze względu na ich fatalne planowanie przestrzeni i niesprzyjającą człowiekowi infrastrukturę.
U nich ten brak sklepów czy punktów usługowych jest wymuszony poprzez odgórnie określone strefy w których można budować tylko wybrane rodzaje budynków. W wielu miejscach odległych od sklepów otworzenie "osiedlowego sklepu" nie jest legalnie możliwe, bo mogą tam być tylko "domy jednorodzinne" i nic innego. Tutaj nieco więcej o temacie ua-cam.com/video/bnKIVX968PQ/v-deo.html
To prawda w USA bez samochodu nie znajdziesz pracy i po zakupy tylko własnym samochodem. Teraz jeszcze niebezpiecznie jest spacerować po wielu miejscowościach można spotkać zombiaki.
@@jakubiszon6495 Zoning laws!
Niestety, ale dzisiaj też nie jest lepiej. Słabej jakości deweloperka, nastawiona na jak największy zysk, zalewa nas dziś i szpeci okolicę
Powiedział to w filmie
Akurat osiedla z wielkiej płyty są lepiej przemyślane i zaprojektowane niż nie jedna deweloperka dzisiaj...
Aczkolwiek nikomu nie polecam mieszkać tam dłużej niż to konieczne (maksymalnie 4 lata). Po pierwsze - remonty to zmora, a po drugie, co jest w sumie powiązane z pierwszym, 90% bloków z wielkiej płyty wchodzi w skład spółdzielni mieszkaniowych, czyli komunistycznych folwarków różnych leśnych dziadów
Dzisiaj jest patodeweloperka.
Raczej niż każda deweloperka. Porównaj sobie Ursynów do Kabat. O Białołęce nie wspominając
@@sebastianboro1733 Porównywać Ursynów z Ursynowem?! Kabaty to część Ursynowa...
@@sebastianboro1733 Co najwyżej Natolin z Kabatami albo Stary Ursynów z Nowym.
W tym roku kończę gospodarkę przestrzenna. Bardzo doceniam tego typu filmy oraz zgadzam się z treścią. Niestety w tych czasach, aby miasta mogły rozwijać się w trybie zrównoważonego rozwoju, potrzebne jest świadome społeczeństwo, a nie pieniądze.
Potrzebne są i pieniądze i świadomość, bez jednego lub drugiego dalej będzie powstawało g*wno.
ja tak samo 😄, licencjat czy magisterka?
Robisz świetnie filmy, ten format według mnie jest o wiele lepszy, bo zamiast o opowiadać o wielu rzeczach, opowiadasz o jednej, ale bardzo dokładnie.
Dawno mnie nie było na kanale, dlaczego zio nie ma włosów?
Zgolił się na łyso bo mu się długie znudziły :P
@@lolek7599 no nieźle
Łyso ci?
Bo jest łysy
Wpadł pod kosiarkę
Ja tam uwielbiam osiedla z wielkiej płyty, pełno zieleni, ławki, parki, place zabaw, a dzięki stawianiu bloków w "kwadraty" w środku tych kwadratów jest cicho i spokojnie. W dodatku prawie zawsze na takim osiedlu są jakieś sklepiki albo kioski. A chodniki są położone tak, żeby ludziom wygodnie się po takim osiedlu chodziło, przez co nie ma ścieżek zrobionych przez ludzi chodzących przez trawę.
Bloki które budują dzisiaj są okropne, wszystkie w jednej linii i prawie zero zieleni. Te nowe "osiedla" wyglądają jak obozy koncentracyjne...
Bo wtedy przynajmniej planowano osiedla, a nie stawiano ile wlezie byle się nachapać. Modernizm ogołocił budynki z walorów estetycznych i sprowadził je do betonowych klocków. Kapitalizm wmówił wszystkim, że wolny rynek najlepiej to wyreguluje. Ostatni raz kiedy prawidłowo planowano miasta to był koniec 19-tego wieku. Potem są tylko przebłyski, np. Muranów, Nowa Huta, czy MDM w Wawie, które są faktycznie rozplanowane i nie kompletnie gołe. Zdarzają się nowe, pełne projekty np. miasteczko Wilanów, chociaż to co najwyżej 3+ za brak zaplanowania placówek oświatowych w ramach osiedli.
Generalnie jest beznadziejnie i mówią o tym w wielu państwach, ale architekci i deweloperzy to klika narkotyzująca się wspaniałością własnych pierdów i silnie lobbująca za kolejnymi potworkami. I tak mieszkamy w budynkach gorszych niż 100 lat temu, ale za to... wielokrotnie droższych XD
Ta, cisza i spokój bo dosłownie można wyrwać mandat za posiadanie dziecka
Nigdy nie widziałem żeby ktoś zadzwonił na policję przez hałas, a mieszkam właśnie na osiedlu z wielkiej płyty.
@@watarod To znaczy, że masz mało wrednych i starych bab. Na wielu osiedlach trawniki są zagracone znakami zakazów na wszelkie zabawy
@@rotmistrzjanm8776 Nie wątpię, że takie sytuacje mają miejsce, ale przynajmniej na osiedlach są jakiekolwiek miejsca do wspólnej rekreacji. W nowym budownictwie jest z tym coraz gorzej - przecież plac zabaw, czy nawet skwer, to miejsce, gdzie można wcisnąć kolejne skrzydło bloku z kawalerkami 16m2. Zresztą po co cokolwiek budować, można wytyczyć miejsca parkingowe do nabycia za kilkadziesiąt tysięcy złotych. A stare wredne baby trzeba kontrować przez udzielanie się w radach osiedla, spółdzielni, wspólnoty itp. Wiem, że młodzi rodzice to ostatni ludzie, którzy mają na to czas, ale tak wygląda dbanie o własne interesy - bez znaczenia gdzie się mieszka.
Akurat bloki z wielkiej płyty to w mojej opinii jeden z nielicznych przypadków, gdy Sowieci kłamali w POZYTYWNY sposób. Mówili nam, że te bloki się za 30, 50, 70 lat zawalą, a wygląda na to, że prędzej się wywrócą te pstrokate budowle z lat 90. i nowoczesne budowle budowane po wejściu Polski do UE. Ja wogóle mieszkam w bloku z cegły z lat 60., czyli jak na tamte czasy dość rzadkim.
Bo z ruską technologią to jest tak, że albo coś się zepsuje od razu, albo będzie funkcjonować wieki.
@@izaakschweizer3508bardzo prawdziwe.
Gniotsa, nie łamiotsa ;-)
Odnośnie tego, że te bloki miały się zawalić za X lat to trochę mit, nie było takich założeń. Prędzej to jakiś powtarzany żart.
@@izaakschweizer3508 Bloki z wielkiej płyty to nie ruska technologia, tylko francuska.
Mapa użyta do przedstawienia zaborów nie jest do końca poprawna, tak jak zabór Austriacki i Rosyjski faktycznie można zarysować w takich granicach na dzisiejszej mapie Polski (z małymi wyjątkami w okolicach Zakopanego, czyli Spisz i Orawa)
Tak większości zaboru Pruskiego nie powinno się przedstawiać w oparciu o współczesną mapę Polski, bo zabór ten dotyczył jedynie znacznej części dzisiejszego województwa Wielkopolskiego, części woj. Pomorskiego, części Warmińsko-Mazurskiego (dokładniej tylko Warmii), Kujawsko Pomorskiego i niewielkich terenów na Górnym Śląsku w okolicach Imielina i Chełmu Śląskiego, wszystkie pozostałe tereny pod zaborem Pruskim na tej mapie od stuleci nie widziały się wtedy z Polską
Więc ciężko np. cały historyczny Śląsk, Zachodniopomorskie i Mazury pokazywać jako tereny zgarnięte podczas zaborów
Sam Śląsk z Polską się pożegnał w pierwszej połowie XIV wieku, wracając do niej w znacznej części dopiero w 1945
(W znacznej części, bo historyczne ziemie Śląska ciągle znajdują się choćby w Czechach, czy nawet w Niemczech)
Przyznaje, spieszylem sie troche z animacją, musiałem trochę uproszczeń zrobić 😶
Reszta ziem zaboru pruskiego była nam ukradziona po prostu wcześniej.
Taka ciekawostka dot. kwadratowej siatki ulic:
W XIX w. Łódź rozwijała się bardzo szybko właśnie na takim planie, było to związane z przemysłem włókienniczym, do którego potrzebna była woda, a na terenie dzisiejszej Łodzi było bardzo dużo małych rzeczek (teraz jest chyba 16, ale większość z nich płynie w podziemnych kanałach). To dlatego Łódź wygląda dzisiaj inaczej niż większość polskich miast.
Przez ten szybki rozwój można spotkać jeszcze pozostałości po polach, które kiedyś były w miejscu dzisiejszego centrum Łodzi, w postaci kamienic wybudowanych pod kątem w stosunku do ulicy. Można to zobaczyć na google maps, np. przy ul. Piotrkowskiej na odcinku od ul. Więckowskiego/Jaracza do ul. Narutowicza/Zielonej.
No i ta prostokątna siatka ulic, ten gorset to jest przekleństwo Łodzi...
"gust jest jak dupa- każdy ma własną" Zio 2024
ahahahahhahhhhh
Nawiązanie do jakże wymownego tekstu Piłsudskiego - "Racja jest jak dupa. Każdy ma swoją" roku nie znam
Taka ciekawostka
Każdy ma własny ale to Włosi słyną z pięknego designu i świetnego gustu. A to dlatego, że żyją wśród antycznej architektury. Piękno w mieście to harmonia, podobne wzornictwo, podobna kolorystyka, jednolite dachy. Jest tego trochę.
Miasta polskie są jak sami Polacy, chaos, gdzieniegdzie syf a miejscami na pokaz, lecz w większości szaro, buro i ponuro.
@@666marq Wręcz przeciwnie - chaos, pstrokacizna, całkowity brak spójności (co kawałek "inna parafia")
Świetny odcinek Zio! Najlepszy nauczyciel od wszyskiego 😂
Powiem tak, nie znałem cię i to jest pierwszy film od ciebie jaki oglądnąłem. Pomimo tego, że bardzo lubię gierki i w tym wszystkim minecraft, to popatrzyłem na twój kanał i bardzo podoba mi się w jakim kierunku zmieniasz twój kontent i powodzenia oby tak dalej bo bardzo dobre i wartościowe treści w dobry sposób opowiedziane, aż by się chciało rzec: ,,mądrego to aż miło posłychać" xD Pozdrawiam cieplutko.
Mimo powtarzalności bloki z wielkiej płyty miały sporo plusów, przede wszystkim odległość od bloków, ilość zieleni, dostępność do sklepów, usług, służby zdrowia, komunikacji etc.
Dzisiaj buduje się tam, gdzie jest miejsce, blok przy bloku tak, że ze swojego balkonu mogę podać sąsiadowi śrubokręt na jego balkon, najbliższy sklep daleko, przychodnia czy szpital to już w ogóle, szkoła na innym osiedlu i tak dalej. Nie wspominając, ze przepustowości dróg w ogóle nie bierze się pod uwagę, wstawią 10 bloków na wiejską drogę jednopasmową i dopiero po czasie, jak mieszkańcy zaczną walczyć o zmiany to ktoś się tym przejmuje. Moim zdaniem przeszliśmy z jednej strony wahadła na drugą.
Dokładnie, jeszcze wszystko ogrodzone jak w jakimś aushwitz
BUW w tym samym zestawieniu co blok z namalowaną górą i słońcem, rozumiem brak miłości do postmodernizmu, ale to jest jakieś kompletne niezrozumienie tematu. Tak jak mogę się zgodzić, że lata 90 były fatalnym okresem dla polskich miast, tak BUW jest całkowitym kontr-przykładem. Jest to budynek, który świetnie wpasowuje się w kwartały Powiśla, jest dobry użytkowo, cały pokryty zielenią - ogrody na dachu są wybitną realizacją, zwłaszcza na swoje czasy. Nie powinno się go dyskredytować tylko z powodu doboru kolorów i odważnej formy.
Ten materiał ma też podobny problem z socrealizmem - również rozumiem, że nie każdemu się podoba ten przyciężkawy, kojarzący się z komunizmem styl. Ale nazywanie go kiepskim dla rozwoju miast? Cieszenie się, że się skończył? Urbanistycznie socrealizm był przedłużeniem przedwojennego modernizmu, czerpał garściami z klasycznej urbanistyki pierzejowej. Warszawski MDM, Muranów, krakowska Nowa Huta - sztandarowe socrealistyczne projekty, które świetnie się sprawdziły, w odróżnieniu od socmoderny, która przyszła po nich i w Warszawie zrujnowała urbanistykę centrum budując takie koszmarki jak Osiedle Za Żelazną Bramą czy Osiedle Plac Teatralny. Gdyby potrwał kilka lat dłużej tego wszystkiego by nie było.
17:10 ta informacja o wyborze między Pałacem, Metrem albo Osiedlem to mit nie mający pokrycia w źródłach. W obszernej monografii Józefa Sigalina (naczelnego architekta Warszawy który był odpowiedzialny za posredniczenie między stroną Polską a Radziecką) jest pokazany ten proceder i nie było żadnego wyboru, Stalin zaproponował Pałac i kazał zbudować Pałac.
Ja pochodzę z małej miejscowości na dolnym śląsku. Miasteczko się rozwija, powstają nowe osiedla i nowe supermarkety, ale kosztem zajmowania terenów zielonych. Okoliczne lasy tak kiedyś pełne drzew teraz są okropnie przerzedzone, pola, na które chodziło się z psem, teraz zamieniają się w działki budowlane. Z jednej strony wygoda, duży supermarket na rogu gdzie można kupić wszystko po w miarę niskich cenach, a z drugiej przykro się robi, że małe sklepy upadają, że łąki zamieniają się w plac budowy. Zieleń znika.
kamienice są też często niedokończone jeśli chodzi o ich remont
Zawsze podchodziłem z dużym dystansem do kanałów podejmujących skomplikowane tematy w przystępnym stylu, ale tutaj bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Bardzo dobry film.
Nowe Żerniki we Wrocławiu są przykładem nowej ciekawej idei, jest to kooperatywa, gdzie przyszli mieszkańcy są inwestorami i biorą czyny udział wraz z architektami i urbanistami w kształtowaniu osiedla domów wielorodzinnych, uważam ze jest to świetne rozwiązanie jednak w Polsce bardzo skomplikowane prawnie i jest malo działek odpowiednich na takie inwestycje, ponieważ większość działek wokół naszych miast to male lub średniej wielkości pola uprawne, gdzie do powstania dużego osiedla potrzebne jest wykupienie kilku, a to nie zawsze jest możliwe. Potrzebujemy reformy zagospodarowania przestrzennego, także scalenia działek, aby nowe osiedla w Polsce były spójne architektonicznie i drogi oraz usługi były umiejscowienie w sensowny sposób. Bardzo ciekawy materiał, ja sam planuje pójść na kierunek Studia Miejskie w Krakowie, mam nadzieje, że kiedyś będę mogł wpływać na naszą rzeczywistość miejską. 😉
Świetny film, nie spodziewałem się tej tematyki na tym kanale. Niedawno byłem w Barcelonie i miałem przyjemność oglądać wystawę nt. historii rozbudowy miasta z XIX wieku po zburzeniu murów. Dzielnica Eixample (czyli ta z kwadratowymi blokami) robi spore wrażenie swoją skalą oraz mnogością rodzajów usług, miasto pełną gębą. No cóż, wtedy architekt (nazywający się chyba Domenech) dostał białą kartkę i zaplanował miasto jak chciał. Dzisiaj architekci mają dużo trudniejsze warunki pracy, mają często związane ręce oczekiwaniami inwestora, zapisami MPZP i ograniczeniami przestrzennymi.
Oj bardzo bardzo subiektywna opinia. Dobrze, że od tego zacząłeś, bo miałem właśnie pisać "Chyba Ty nie masz, ja mam" 😅
Nie jestem pewny, czy można użyć określenia "ładne" w sposób obiektywny 🤷♂️
Ustalmy jedną rzecz. Gust nie jest jak dupa, a piękno nie jest subiektywne. Piękno można zbadać i zrozumieć. Dlatego m.in. architekci uczą się i głowią, a i tak większość z nich kończy nie mając pojęcia o pięknie. Architekt-nieuk ma tym większe szanse na sukces im mniej wyedukowani są jego odbiorcy. W Polsce nie będzie dobrych architektów, bo nie ma dobrych klientów.
Świetny materiał. Najwyższy czas, żeby wśród ludzi zaczęła powszechnie szerzyć się świadomość na temat tego, jak istotna jest otaczająca przestrzeń miejska, jej harmonia, zaplanowanie i generalny porządek.
Rób więcej filmów dotyczących architektury 😁
Podałeś BUW jako flagowo zły przykład kreatywności architektonicznej - o ile ja też nie jestem fanem tej fasady i doboru kolorków, o tyle elementy z betonu i cała funkcjonalność bryły (włącznie z ogrodami na dachu) bardzo mi się podobają, a patio, które odkrywamy wchodząc na część Wydziału Prawa i Administracji od strony ul. Lipowej jest piękne (i betonowe). Pomyślałem o jeszcze jednym - umiarkowane rozmieszczenie "charakterystycznych" budynków w przestrzeni miasta dodaje ciekawego akcentu do panoramy zabudowy, a i ułatwia nawigowanie po mieście. A zabudowę łanową należy zatrzymać tu i teraz... :v
Dokładnie, BUW i pokazane również krakowskie seminarium to akurat przykłady najlepszych realizacji z tych lat.
@@creative1222 proszę, tego budynku seminarium nie znałem iii... Sam nie wiem, co o nim myśleć, chyba musiałbym zobaczyć na żywo 😄
Nie można upraszczać europejskich miast do cul de sac Vs amerykańskiej siatki bo siatka to wynalazek ze starożytnej Grecji (plan miletu ale też centurionacja z Rzymu. Siatka jest po prostu najłatwiejszym sposobem na budowę planowanych miast i to pokutuje np w tym że wiele europejskich miast używało urbanistycznego 'palacu' - budynku zazwyczaj będącego takim samym kwadratowym modulem, jako glownej typologii (austriackie hoffy, polnocnowloskie palazzo urbano, słynne bloki miejskie z planu cerdy w Barcelonie etc.) Uniformizacja tego podejścia jest rezultatem ogromnych inwestycji publicznych w USA w pierwszej połowie 20 wieku i ogromnej wpływu modernistów z CIAM którzy mieli bardzo charakterystyczny koncept na siatkę ktory sam le corb zrealizowal np w chandigarh
Jeśli szukać wpływu filozoficznego to najlepiej spojrzeć na ruch city beautiful I ruch miast ogrodowych. Próby realizowania w tych nurtach doprowadziły do stopniowej izolacji modułów które przestały być traktowane jako jedna kompozycja. Agresywne wpływy lobby samochodowego doprowadziły też do przeinwestowania w infrastrukturę samochodowa co współgrało z tym efektem
Jeszcze z ciekawych miejsc, którymi Polska powinna czerpać garściami jeśli chodzi o założenia przestrzenne to wyspa Lanzarote i wpływ artysty Cesare Manrique. Dążył do zachowania tradycyjnego budownictwa, był przeciwny ustawianiu tablic reklamowych, wychodząc z założenia, że szpecą one krajobraz. W 1968 Manrique przekonał prezydenta administracji wyspy, Pepina Ramíreza, że żaden budynek na wyspie nie powinien być wyższy niż trzy kondygnacje - wysokość dorosłej palmy. Nie chce tutaj proponować, żeby każdy budynek w Polsce był wysokości dorosłej palmy, ale moznaby zrobić jakieś założenia, które budynki powinny przestrzegać, na zasadzie równiez kolorystyki, wielkości czy położenia.
Chyba jest tak w Niemczech gdzie lokalne samorządy mogą wprowadzać obowiązek np. budowy w jednym stylu aby budynku przyslowiowo nie szpeciły
Tak, Polska powinna czerpać. Ale Polacy mają wypierdolone w różnej maści ustawy krajobrazowe bo liczy się dodatkowe 5 groszy na koncie za billboard na zakopiance.
Lanzarote to bardzo specyficzne miejsce i przede wszystkim wyspa, czyli miejsce o ograniczonej powierzchni zabudowy. Tam takie zapisy mają sens, nie sądzę żeby przełożenie tego na Polskę miało wnieść coś pozytywnego do naszych miast, ale mogę się mylić
Ograniczenie wysokości to oczywiście dobry pomysł, jednak obraz architektury Lanzarote to zbiór depresyjnych białych bunkrów zamkniętych na świat zewnętrzny. Nie ma tem nic, z czego Polska mogłaby korzystać prócz samego faktu, że istnieją zasady.
Jeżdziłem autostopem, tyle ,że jeżdzilem to trochę na wyrost. Więcej było piechotki. Ale zdeptałem Polskę w zdłuż i w szerz .Radzę to samo a poznasz jaka Polska piękna.
Piękne to może są Czechy albo Niemcy, na pewno nie Polska
Uwielbiam nasz kraj, ten film dotyczy głównie tematu architektury 😉. Małe miejscowości mają w większości nadal swojego ducha, zwłaszcza w centrach i na rynkach, tutaj trochę się rozwodzilem o większych miastach.
woow naprawdę niesamowity odcinek, mega podoba mi się ta tematyka i sama chętnie się zagłębię, dziękuję ci ślicznie za to 💕
1:50 ah tak piekny dworzec w Częstoohowie pośród starych kamienic
szczerze nie znałem cię wcześniej i zdziwiłem się że w Polsce jest kanał urbanistyczny mający ponad pół miliona subów a tu się okazuje że wcześniej nagrywałeś Minecraft w który ostatnio gram z kolegami
w życiu bym nie spodziewał się tak dobrej zmiany contentu, na prawdę dobry materiał
podoba mi sie ten format odc , tematy sa ciekawe , mozesz nastepnym razem zrobic ankiete w ktorej twoi widzowie beda mogli dawac ci tematy na kolejny odc albo glosowac ktory temat podoba im sie bardziej
Mieszkam na Podkarpaciu i jest w miarę nowocześnie raczej kiedyś może brakowało jakiś dużych sklepów ale teraz nie
A propos…
Jezeli ktoś jest zainteresowany planowaniem przestrzennym miast, to polecam kierunek studiów inżynierskich na Politechnice Warszawskiej.
Kierunek: "Gospodarka Przestrzenna",
Wydział Geodezji i Kartografii,
Politechnika Warszawska.
Naprawdę, maja tam dobrych wykładowców, a sam qydzial mieści sie w gmachu głównym PW, który sam w sobie jest zabytkiem architektury i historii. 😊
6:20, jak chodzi o to, to ja polecam bardzo kanały not just bikes, i Adam something, jakby ktoś chciał rozszerzyć sobie prywatnie ten temat
bardzo dobrze sie oglada ten nowy format
Natrafiłam na twój kanał przez zawody w GeoGuesserze i muszę przyznać, że jestem zachwycona jakością filmików! Bardzo dobrze zedytowane. Twoich wypowiedzi świetnie się słucha. Czuć, że został zrobiony research, a nie jakieś krążenie między polem a stodołą :D No sama przyjemność ^^
Niezmiernie cieszy mnie że ludzie coraz bardziej zaczynają interesować się urbanistyką czy architekturą oraz że pewna swiadomość społeczna w tym zakresie zaczyna się zmieniać. Same procesy kształtowania się miast oraz morfologia samego miasta jest procesem znacznie bardziej skomplikowanym ponieważ wpływ na nią ma bardzo duża liczba czynników zewnętrznych jak i wewnętrznym w samych społeczeństwie na przestrzeni wielu wieków. Sama regularna siatka miasta nie jest czymś charakterystycznym dla USA ani czymś całkowicie nowym bo opiera się ona na bazowych założeń kształtowania wczesnych miast na siatce hipodamejskiej/obozów rzymskich ("z" bądź "bez" poszanowania dla topografii). Co do samego Eixample polecam zapoznac się z pierwszą i drugą ich zabudową/przebudową oraz jak wyszły założenia w rzeczywistości. Ogólnie do zgłębiania tematów urbanistyki raczej polecam książki niż artykuły internetowe ponieważ te często posiadają bardzo duża ilośc błędów merytorycznych. W szczególności moge tu polecić K.Wejcherta Elementy Kompozycji Urbanistycznej :)
Dziękuję za ten materiał! Świetnie zrobiony! Dodaje motywacji do działania :) Kończę właśnie studia na kierunku gospodarka przestrzenna. W tamtym semestrze dopadło mnie wypalenie, a właśnie materiały takie jak ten przypominają mi, za co pokochałam tematykę planowania miast.
Super odcineczek! Liczę na więcej architektury na kanale! 👌
fajne prof
Jak tylko przyjeżdzam do Polski z zagranicy to mówię sobie "Welcome to Paździerzyna". Polskie badziewie dosięga nie tylko metropolii, ale również małych miasteczek i wiosek. Większość Polaków nie ma za grosz stylu i pojęcia o ładnych rzeczach. Trzeba zmienić politykę dotyczącą remontów zabytkowych budynków, które będą ogarniane przez państwo, a nie mieszkańców lub spółdzielnie oraz trzeba sprawić aby wyburzanie komunistycznych kloców było łatwiejsze pod względem prawnym.
jak dla mnie właśnie nasze, europejskie miasta są ładne, ze względów naturalnych jak wspomniałeś, czyli np. góry, rzeki, ale także różne domy, kamienice, bloki i ich rozmaite ułożenia, ulice zawinięte w swój wyjątkowy sposób, nawet jeżeli bywają momenty "siatkowe" to są tylko czasami, nie do porzygu. Nie podobaa mi się to co się ostatnio dzieje, czyli stawianie masowo domków szeregowych wyglądających tak samo, czy bloków w taki sam sposób i o takich samych kolorach.
Ale prawdziwą zmorą, czymś przy czym zbiera mi się na wymioty to uesańskie duże miasta i ich przedmieścia (plus ten przykład fragmentu Barcelony co wspomniałeś), gdzie niekiedy setki, czy tysiące osiedli jest projektowanych metodą kopiuj-wklej. Wszystko wygląda tak samo i bez jakiegokolwiek charakteru. Jasne, powtórzenia w miastach i naszych się zdarzają ale nie na tak CHORĄ skalę jak w USA, przykłady: Miami, kansas City, Seattle, San Jose, Philadelphia. Oczywiście nie wszystko, Miami momentami wygląda ładnie zaaprojektowane, a miasto Charlotte to już całe mi się podoba.
Jeżeli chodzi o dziwaczne budynki to nie ma ich wystarczająco dużo aby wpłynęły na moje zdanie. Może w kwestii pojedynczych ulic, ale kilka, czy kilkadziesiąt takich budynków na duże miasto to nic, nie wpływa na jego ogólny wygląd.
to moje zdanie dziękuję za uwagę.
sam mieszkam w jednorodzinnym domu zbudowanym jeszcze za caratu, na obrzeżach małego miasta. pozdrawiam
Bardzo fajny i ilustratywny odcinek, poszedł sub bo i prowadzący git :)
Polskie miasta są piękne!
Inna sprawa jak sie o nie dba...
Łódź 💀
@@kubapolak774rel
@@kubapolak774 w sensie morze ocalałych kamienic, które wystarczy wyremontować żeby wyglądały ślicznie?
Piękne są kobiety a reszta to gównianie tło, które je oszpeca.
To fakt. Polskie miasteczka nie ustępują czeskim. Różnica polega na tym, że w Czechach mają nieco lepsze poczucie estetyki niż u nas
Najgorsze jest to malowanie budynków w jakieś tęcze, szlaczki, pstrokate kolory, np taki budynek urzędowy w stylu klasycyzm pomalowany na różowo, a przed nim kostka brukowa niebiesko żółta w jakies dziwne wzorki, kompletnie odbiera to powagę miast i te nieszczęsne banery wszędzie, dosłownie wszędzie na każdym balkonie, płocie, budynkach tylko SPRZEDAM! WYNAJMĘ! Chwilówki! itp itd a i plakaty wyborcze, to powinno być ZAKAZANE
Wielu Polakom się o zgrozo ta pasteloza PODOBA!! Nawet tutaj wisi jeden komentarz pod tym filmikiem gdzie ktoś opowiada jakie to ładne Ma być kolorowo i oczojebnie jak w cyrku, wtedy gawiedź się cieszy
Bardzo przyjemnie się oglądało, dobra robota
Ta mapa z toaletami to scam. Ja mieszkam niby tam gdzie prawie połowa osób nie ma toalety? Chyba 20 albo 30 lat temu, chociaż nawet w to wątpię
Dokładnie, też w to nie wierzę...prawdopodobnie wliczają w to te stare drewniane chałupy w których od 20 lat nikt już nie mieszka, a których jeszcze trochę stoi we wsiach centralnej i wschodniej części kraju...
Zio mam prośbe do ciebie i do Agu, Bardzo bym chciał abyście wrócili do starych czasów, czyli chodzi mi najbardziej o te survivale gdzie zawsze jak były live to fajnie się to oglądało i było bardzo zabawnie zawsze :) Proszę wróćcie do tych survivalów proszę
29% z próbnej matury z geografii, po obejrzeniu tego filmu 80%. Dziękuje Pozdrawiam
PS. Wrocław to najpiękniejsze miasto w Polsce
A krowy się jeszcze pasą na Strachowicach?
Polskie miasta są piękne, ale brakuje renowacji wielu budynków np. Młyn Szancera w Tarnowie (niewiem jak to może stać, obrzydliwe to jest) i zajęcie się opuszczonymi Budynkami, pisanie do właścicieli itp, niektóre budynki stoją opuszczone od 40 lat i całkiem możliwe że ktoś dostał działkę w spadku ale mieszka za granicą i nawet nie zdaje sobie sprawy z tego że ma działkę w Polsce
Polskie miasta piękne 🤣 Masz bardzo specificzny gust, albo po prostu nie byłeś nigdy za granicą.
@@Klopcyna byłem i to nie raz, Polskie miasta typu Warszawa Kraków albo Wrocław też świetnie wyglądają, wystarczy nie mieć typowego charakteru polaka narzekacza który myśli że tylko za granicą jest fajnie
@@Poland_Man222 Przyganiał kocioł garnkowi... Sam masz gust Polaczka, który ma syf u siebie a twierdzi że jest pięknie. Daleko nie musisz szukać - porównaj polskie miasta do czeskich na przykład i które ładniejsze? Tylko nie mów, że polskie bo zaraz jebnę
Fajnie sie ciebie Zio ogląda w takim troche kulturowo naukowym contencie♥️
Teraz jest tak, że najpierw pojawia się plan osiedla w stylu Miasteczko Wilanów, który to projekt zdobywa nagrody na międzynarodowych konkursach tylko po to, żeby w fazie realizacji okazało się, że grunt jest zbyt drogi i z infrastruktury typu szkoły zostają ... nici. Albo co najwyżej niewiele. Teraz rządzi pieniądz. To smutne.
super! bardzo zwięzłe i czytelne pokazanie problemu.
Oby więcej takich filmów bo są super.
A mi się tam polskie miasta bardzo podobają. Przez 20-30lat zrobiliśmy ogromny skok cywilizacyjny, stare bloki już ocieplone, ładne, kolorowe. Jedynie niestety wciąż sporo zaniedbanych kamienic w centrach wielu miast ale i to się zmienia na plus. Porządne chodniki, ścieżki rowerowe, ostatnio metamorfozę przechodzą dworce kolejowe i cała infrastruktura, nowe autobusy, nowe tramwaje. Szczególnie te większe miasta, 100 000 plus to już naprawdę dogoniliśmy Europę zachodnią a Warszawa, Wrocław czy Gdańsk to już dużo piękniejsze miasta od większości miast w UE nie wspomnę nawet o UK czy USA.
To mógł napisać chyba tylko prawdziwy Polak, że podobają mu się te kolorowe, oczojebne bloki... ręce opadają. Pasteloza to jeden z największych problemów dotykających polskie osiedla obecnie, wynika z braku jakiegokolwiek poczucia gustu w społeczeńśtwie. Bloki powinny być malowane na biało tak jak na Zachodzie, wtedy wygląda to w miarę czysto i schludnie.
@@Klopcyna Jaka pasteloza? Kolory pastelowe to kolory niejaskrawe, spokojne. A polskie bloki często są krzykliwe jak papuga. Ale to wcale nie jest takie złe jeśli nawiązuje do bryły i architektury budynku. W Polsce co do zasady nie nawiązuje i to właśnie jest problem a nie jaskrawe barwy.
Rewelacja. dziękuję za świetny filmik. przekażę go dalej :-)
Znowu dałem się nabrać, że to może być film na temat a nie ponad 20 minut paplnia o wszystkim. Nawet na 2x przyspieszeniu nie da się strawić tego siana.
Też dałem się nabrać, typowa jutubowa sieczka, dało się do połowy.
Baza film jak zawsze. Podoba mi się, że ktoś robi tego typu kontent w Polsce :))
Chodzi o zawartość jak mniemam. Kontent to radość z czegoś inaczej zadowolenie w pierwotnej wersji z czasów szlacheckich.
Hej Zio, A może spróbujesz pograć w Cities Skyline? Strasznie czasochłonna jest ta gra, ale też przy tym satysfakcjonująca
Przecież on w nią grał
Jestem z katowic i fajnie się dowiedzieć kilku ciekawych rzeczy na temat mojego miasta, gdyż te niewątpliwie wystąpiły sporo razy w tym filmie
brakuje mi w polskich miastach terenów zielonych. Nie przepadam za tymi " przed PRLowskimi" blokami, jednak jeżeli nie mamy funduszy na refundacje ich, zadbajmy o szczegóły. Więcej wiary w siebie. Polska rośnie niebywale szybko i to prawda. Jesteśmy straumatyzowanym pokoleniem ale już nawet reszta krajów europejskich ( poszczególne kraje azji też), widzi w nas potencjał. Zdaje sobie sprawę, edukacja czy Służba zdrowia nie jest wizytówką polski, nie musimy jednak się poddawać. Przyjdzie czas gdy postawimy " ładne miasta".
Gdzie Ci Polska rośnie? Od czasu PRL nie przybyło ani jednego mieszkańca.
Robisz mega fajne filmy 😎
Wroclaw to nie jest ladne miasto,take przecietne europejskie miasto i na dodatek niezbyt dobrze odbudowane po wojne ...Gdynia moze tez nie jest pieknym miastem ,ale z ciekawym zabytkami z elementami w stylu Art Deco
Przykładem miasta o pięknych budynkach, ale zaniedbanych jest Przemyśl😢
W Lublinie jest ul. "Krakowskie Przedmieście", nie ma za to żadnej "Krakowskiej" 😂
W Warszawie też jest Krakowskie przedmieście.
Nowy odcinek zio = Spoko humor!
Nierzadko osiedla wielkiej płyty PRL prezentują się lepiej niż miszmasz patodeweloperki bez pomysłu spójności po taniości i na różny styl
Super material, dziekuje
studiuje gospodarke przestrzenna i szczerze twoje filmy na temat miast sie fajnie slucha i wgl lubie patrzec na miasta itp, tak na tych studiach wiedza jest bardzo nudna, na wszystko sa ustawy zasady jakies wywody kogos.
Akurat filharmonia w Łodzi pokazana w 15:27 została wybudowana dosyć niedawno i było to związane z tragicznym stanem pierwotnego budynku po czasach PRL.
Mnie bardzo rażą bloki prl'owskie. Mają dobre założenia planistyczne, dużo zieleni dookoła, przestrzeń do funkcjonowania, ale, mój boże, jakie one są ku^&a paskudne.
Trudno żeby bloki miały kolumienki jak wille gangsterów z lat 90
Mieszkam w Grudziądzu, tutaj nasza ogromna monopolistyczna postkomunistyczna spółdzielnia pomalowała praktycznie wszystkie bloki, i wyglądają nieźle
co prawda są trochę od zewnątrz brudne, już jakiś czas temu je malowano, ale wyglądać nie wyglądają najgorzej
Współczesne budownictwo też jest często paskudne a nie ma zalet bloków.
fajny film
mam nadzieje ze bedzie wiecej produkcji w tym stylu
18:52 nie mogę z tego jak to wymówiłeś. Zrobiłeś mi tym dzień. Unité d'habitation czyta się junite dabitasją ponieważ h w francuskim jest nieme
Świetna produkcja, bardzo przyjemnie się to ogląda!
Zio, powiem Ci, że odcinek świetny i dobrze tłumaczy naszą architektoniczną historię. ❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Polskie miasta są interesujące, w większości zadbane.
Mieszkałem w Irlandii, znajomi Irlandczycy, z nastolatkami, do mnie przyjeżdżają do Polski.
I podziwiają nasze miasta duże i małe
I podziwiają
Świetny filmik! Dobry research, przyjemna narracja, fajnie się ogląda. Moje dwa grosze to byłyby ewentualnie: Unité d'habitation czyta się jako "unit'e dabita'sją". "H" się po francusku nigdy nie czyta. A drugi punkt, który lekko mnie boli, to wrzucenie biblioteki UW do worka z śmieciowymi realizacjami lat 90. podczas gdy jest to świetny postmodernizm w najlepszej formie. Nie każde po-mo jest złe. Niektóre są kontrowersyjne. Ale akurat ten budynek jest niepodważalną perełką.
Ale film nie jest po francusku więc dlaczego ma mówić po francusku? Szanuj swój język.
@@Siapiej Przecież nie ja mu każę mówić po francuski, tylko to on użył francuskich słów XD Jak już używać to poprawnie.
@@MateuszChrostek1 Nie powinien mówić francuskich słów po francusku tylko po polsku. Tak jest właśnie poprawnie. Ciekawe czy Francuzi wymawiają polskie słowa po polsku? 🤣
po oglądnięciu tego filmiku stałeś się moim ulubionym polskim ytberem
Oj zio trafiłeś w mój gust oby więcej takich filmów🤩
Po przeczytaniu samego tytułu myślałem że będzie to wyjaśnienie czemu łódź jest uznawana za najbrzydsze miasto w Polsce
Ps możesz robić więcej dłuższych odcinków bo świetnie się je ogląda
Super materiał. Dziękuję
W naszych miastach jest brak zwartej zabudowy szeregowej w nowym budownictwie nie rozumiem dlaczego.
PS: Jak się patrzy na mapę to Barcelona jest przepiękna ale taki Londyn przeochydny.
Prawie nikt już nie buduje kamienic
*_Tyle żeś dziś zaprezentował zajawek z Katowic, ale nie dodałeś, że katowicki rynek jest najniebezpieczniejszym rynkiem na świecie pod względem ilości możliwości wpadnięcia pod tramwaj nawet dla osób trzeźwych._*
Moja urbanistyczna dusza przytula Cię bardzo mocno!
0:44 - Echhh… I to jest wielki problem naszych czasów… Owszem określenie czegoś przymiotnikiem takim jak „ładny” może być subiektywne, ale piękno jest pojęciem obiektywnym. Subiektywne są co najwyżej źle uformowane gusta. Żeby odnieść się do niezbyt wyszukanej analogii: rzeczona jest własna, a jednak w ostatecznym rozrachunku jest ona piękna lub brzydka i jest to rzecz obiektywna. Innymi słowy: gust może i jest własny i subiektywny, ale albo jest dobry albo zły.
Natomiast co do przesadnie arbitralnych planów urbanistycznych, to jedno co możemy o nich powiedzieć, to to, że każdy z nich zakończył się mniejszą lub większą porażką, tym zaś co wytworzyło piękne architektonicznie, organicznie wzrastające miasta jest coś co można nazwać „niewidzialną ręką architektury”.
Myślałem, że to po prostu powierzchowny film, z którego niewiele da się zaczerpnąć (pomimo próby odpowiedzi na zadane pytanie w 15 sekund, wcześniej tracąc czas na rozprawianie o Barcelonie), ale podanie BUW-u jako przykład 'pstrokatego, do niczego niepasującego budynku' (dwukrotnie, i to przerobionego nieudolnie zdjęcia!) uświadomił mi, że naprawdę straciłem czas. Może jednak lepiej zgłębić przedstawiane tematy, a nie zasłaniać się tarczą 'subiektywności'.
W końcu ktoś kto zauważył jak paskudna jest Polska. Szacun.
Polska jest piękna, tylko trochę... zakurzona i pozasłaniana banerami 👈
3:00 mozna jednoczesnie sluchac muzyki z tela i grac na kompie i bedzie dzwiek i z tego i z tego
Nasze wszystkie miasta są praktycznie takie same, w większości białe ściany z czerwonym dachem, źle zagospodarowane tereny dla jakiegokolwiek rozwoju, atrakcje jak na lekarstwo same tylko supermarkety itd. Mamy wszystko zwyczajne kulturę, miasta, rozrywkę, sposób bycia taki nijaki bez żadnego wyrazu w większości tylko kariera i pieniądze, a wnętrze tragiczne.
W blokach są najlepsze internety
Najistotniejsze w tym filmie są ostatnie 2 minuty. Dobrze, że rośnie świadomość urbanistyczna, ale moim zdaniem dzieje się to zbyt wolno. Mieszanie budynków z różnych epok i odmiennych stylów jest możliwe jeśli robi się to z głową i zatrudni do tego profesjonalistów z pomysłem i wiedzą, a nie urzędników, którzy zatwierdzą plan, bo takie są założenia i przepisy. Przepis to przepis i tak musi być. Jasne, że trzeba się stosować do prawa, ale nie bezmyślnie. Trzeba zmieniać reguły, które burzą dobry wygląd miast.
Najgorsza jest wspomniana zabudowa łanowa. Odbije nam się czkawką za 5-10 lat.
PS. 11:37 Nie ma w Lublinie ulicy Krakowskiej. Jest Krakowskie Przedmieście.
Jako osoba przygotowująca się do zostania planistą miejskim muszę przyznać, że gdyby to wszystko zależało tylko od planistów i osób z odpowiednią wiedzą to już teraz nasze miasta wyglądałyby znacznie lepiej. Niestety sporą przeszkodą w porządnym kształtowaniu miast są...mieszkańcy tych miast. Wiem, że to może komicznie brzmieć ale głosy protestów w stylu "ojcowizna", "swoje se planujcie" lub chyba moje ulubione "przez tyle lat ludzie się budowali jak chcieli to po co to zmieniać" są na porządku dziennym i niestety żadne argumenty jak chociażby lepsze usługi, KM, zieleń ich nie przekonują, a ostatnia moda na oddawanie mieszkańcom głosu decyzyjnego wcale sytuacji nie poprawi
Chciałbym aby to co pisze było tylko złym snem...
Dzięki że jesteś :D
W Gdańsku na południu to by się przydał jakikolwiek plan budowy miasta.
Gdańsk to w ogóle wygląda jakby tam atomówka spadła.
bardzo fajny odcinek i ciekawa wizja urbanistyczna
Jak byś ten odcinek wrzucił w poniedziałek lub wtorek to bym dostał lepszą ocenę z HiT'u niż -2 xD
Cudowny odcinek, aż trudno mi uwierzyć ile osób ma podobne zainteresowania do mnie 😅😅
Co do budynku który zasłania widok na spodek to to są... Kible. Serio.
A mniej serio to ponad kiblami jest półluksusowa restauracja i pewnie dlatego zbudowali co by zwiększyć jeszcze zysk jak się już zabetonowalo cały rynek i dało się budki bożonarodzeniowe na cały rok.
A szkoda, bo widok był piękny.