Łukaszu, przyjemny był ten vlog. Jak zawsze, miło mi się oglądało. Bardzo mi przykryto, że się przeziębiłeś. Super, ze Werka pomogła Tobie z tym rosołem. Nie wiedziałem, że warto podpiec warzywka, zanim się je doda do wywaru. U mnie dobrze. Pracowałem przez dwa dni, a teraz znów mam wolne w pracy. Byłem dziś na zakupach spożywczych. Życzę kochany szybkiego powrotu do zdrówka. 😃❤💋
O masz. My z mężem też chorzy :( Gorzej, że ja kilka tygodni po operacji zatok i też siadło mi ewidentnie na zatoki. Ale taki sezon, niestety mamy :( Trzymaj się Łukasz i zdrowiej szybko :)
@@hohlol1098 Cześć, no to pierwsze co doradzę. Nie ma co czytać, kto jak przeszedł zabieg, bo tylko się nakręcisz, a właściwie każdy przechodzi to inaczej. Mnie straszono bólem, komplikacjami itp. ale posłuchałam się lekarzy. Nie bolało mnie nic kompletnie. Mało tego, mimo, że miałam radykalną operację z zatokami czołowymi, mocno poszerzone kanały zatok + usuwanego kostniaka, który zamknął całkowicie dojście do jednej zatoki czołowej (czujecie to? wykryty na skanach przypadkiem, zauważony tylko przez jednego lekarza) .... mimo tego wszystkiego, już wieczorem po operacji nie chciałam leków p/bólowych. Właściwie dużo zależy od tego jak się przygotujesz przed operacją (płucz zatoki jeśli tak lekarz zalecił, to serio pomaga). Zależy też od tego jaki opatrunek podczas operacji założy lekarz. Czy będą to sączki, czy opatrunek samorozpuszczalny. Jeśli to drugie, to właściwie nic nie czujesz, bo nic zatok nie rozpiera. Sączki usuwa się ok. doby po operacji i do tego czasu możesz czuć rozpychanie. Po operacji ważna jest systematyczność płukana zatok + przyjmowania leków, to pomaga pozbyć się ....tego co ma wyjść ;) Nie bój się, będzie dobrze. U mnie nie działo sie wiele. Jestem 7 tyg. po operacji i właściwie tydzień temu zaczęłam czuć zatoki i ból, ale zwyczajnie musiałam je zawiać, albo po kontroli coś załapać w szpitalu. Teraz miałam pobrany wymaz i zobaczymy czy coś wyjdzie, jeśli tak, to będzie antybiotyk. Jednak serio, nie ma co się martwić. Acha, po operacji dość długo trzeba się oszczędzać i nic nie dźwigać, ale t wszystko powie Ci lekarz :)
@@figarroscentstories6067 Z tym czytaniem w necie to masz całkowitą rację, ale wiesz jak to jest....kliknę raz , a potem siedzisz , czytasz i się nakręcasz. Też mam tego kostniaka. Nie powiem trochę się boję, ale mam tak dosyć tych zatok, wiecznego uważania , żeby ich nie przeziębić, że trzeba to zakończyć. Dziękuję za tak obszerną odpowiedź🥰💋. A czy miałaś jakieś siniaki, krwiaki widoczne na twarzy czy oczach albo mocną opuchliznę?
@@hohlol1098 o proszę, a to rzadkość z kostniakiem. Jeśli jest w podobnym miejscu i zamyka zatokę, to nie ma nawet innej opcji trzeba usunąć operacyjnie. U mnie udało się zrobić całość endoskopowo i nie miałam siniaków i opuchlizny. Mało tego, ulgę w napięciu głowy i rozpieraniu poczułam już na sali pooperacyjnej. Czasami są faktycznie siniaki, opuchlizna itp. objawy, ale tak jak wspomniałam. Wszystko zależy od metody operacji, która w tym wypadku będzie rozpatrywana w pierwszej kolejności pod kostniaka. Zatoki najczęściej robi się już endoskopowo jeśli się uda do wszystkich dość.
Ja tu po perypetiach żołądkowych łączę się w bólu 😅 a na takie przeziębienie dla mnie najlepszy fervex, cholerstwo to chyba ma pół tablicy mendelejewa w sobie, że tak stawia na nogi 😂
Moje motto jest prawdziwych przyjaciół poznaje się w sukcesie
❤
Mocne ,ale prawdziwe ❤
Ale to nie są prawdziwi przyjaciele...
To racja, prawdziwy przyjaciel nie zazdrości sukcesu
Mysle to samo prawdziwych przyjaciół poznaje się gdy odnosimy sukcesy
Zdrówka ❤❤
Dużo zdrowia!
Dziękuję słońce
Łukaszu, powrotu do zdrowia życzę, wracaj do sił. Dziękuję za filmik 🙂👋
Przyda się bardzo ,dziękuję 🫶
Zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia😘
🫶kochana
A gdzie piesek?
Życzę zdrówka ja dopiero wyszłam z choroby ❤
😍 😍 😍 😍
Dzień dobry Panie Łukaszu....duzo zdrowia dla Pana!!
Dziękuję
Zdrowiej Łukasz, dobrego konca tygodnia, dbaj o siebie!❤❤❤❤❤
Liczę że wyzdrowieje do weekendu ;(🫶
Dużo zdrowia ❤❤❤
Dziękuję 🫶😊
❤zdrowia, Łukaszku ❤
Dziękuję Grażynka ❤
🤩🤩🤩
🪻🪻🪻 Pozdrawiam . Jak zawsze umilasz mi ciezki dzień❤
Cieszę się i polecam 🫶
Hej Łukasz, najlepszy na katar, zatkane zatoki jest Cirrus Duo, już po jednej tabletce czujesz ulgę, życzę zdrówka ❤
Jak wykorzystam wszytsko co mam kupione ,to spróbuje 🫶
❤
Zdrówka
Przyda się ,dawno mnie tak choroba nie pokonała
Łukaszu, przyjemny był ten vlog. Jak zawsze, miło mi się oglądało. Bardzo mi przykryto, że się przeziębiłeś. Super, ze Werka pomogła Tobie z tym rosołem. Nie wiedziałem, że warto podpiec warzywka, zanim się je doda do wywaru. U mnie dobrze. Pracowałem przez dwa dni, a teraz znów mam wolne w pracy. Byłem dziś na zakupach spożywczych. Życzę kochany szybkiego powrotu do zdrówka. 😃❤💋
❤❤❤❤❤
Oj Panie Łukaszu , gdzie szalik ? życzę szybkiego powrotu do zdrowia .❤
Ja nie mam nawet szalika może dlatego ;p
Witam p Łukaszu ❤ pozdrawiam
🫶🫶🫶🫶
O masz. My z mężem też chorzy :( Gorzej, że ja kilka tygodni po operacji zatok i też siadło mi ewidentnie na zatoki. Ale taki sezon, niestety mamy :( Trzymaj się Łukasz i zdrowiej szybko :)
Hej! Jak długo dochodziłaś do siebie po operacji zatok? Bardzo bolało! Sama mam za kilka tygodni i różne są na ten temat opinie
@@hohlol1098 Cześć, no to pierwsze co doradzę. Nie ma co czytać, kto jak przeszedł zabieg, bo tylko się nakręcisz, a właściwie każdy przechodzi to inaczej. Mnie straszono bólem, komplikacjami itp. ale posłuchałam się lekarzy. Nie bolało mnie nic kompletnie. Mało tego, mimo, że miałam radykalną operację z zatokami czołowymi, mocno poszerzone kanały zatok + usuwanego kostniaka, który zamknął całkowicie dojście do jednej zatoki czołowej (czujecie to? wykryty na skanach przypadkiem, zauważony tylko przez jednego lekarza) .... mimo tego wszystkiego, już wieczorem po operacji nie chciałam leków p/bólowych. Właściwie dużo zależy od tego jak się przygotujesz przed operacją (płucz zatoki jeśli tak lekarz zalecił, to serio pomaga). Zależy też od tego jaki opatrunek podczas operacji założy lekarz. Czy będą to sączki, czy opatrunek samorozpuszczalny. Jeśli to drugie, to właściwie nic nie czujesz, bo nic zatok nie rozpiera. Sączki usuwa się ok. doby po operacji i do tego czasu możesz czuć rozpychanie. Po operacji ważna jest systematyczność płukana zatok + przyjmowania leków, to pomaga pozbyć się ....tego co ma wyjść ;) Nie bój się, będzie dobrze. U mnie nie działo sie wiele. Jestem 7 tyg. po operacji i właściwie tydzień temu zaczęłam czuć zatoki i ból, ale zwyczajnie musiałam je zawiać, albo po kontroli coś załapać w szpitalu. Teraz miałam pobrany wymaz i zobaczymy czy coś wyjdzie, jeśli tak, to będzie antybiotyk. Jednak serio, nie ma co się martwić. Acha, po operacji dość długo trzeba się oszczędzać i nic nie dźwigać, ale t wszystko powie Ci lekarz :)
@@figarroscentstories6067 Z tym czytaniem w necie to masz całkowitą rację, ale wiesz jak to jest....kliknę raz , a potem siedzisz , czytasz i się nakręcasz. Też mam tego kostniaka. Nie powiem trochę się boję, ale mam tak dosyć tych zatok, wiecznego uważania , żeby ich nie przeziębić, że trzeba to zakończyć. Dziękuję za tak obszerną odpowiedź🥰💋. A czy miałaś jakieś siniaki, krwiaki widoczne na twarzy czy oczach albo mocną opuchliznę?
@@hohlol1098 o proszę, a to rzadkość z kostniakiem. Jeśli jest w podobnym miejscu i zamyka zatokę, to nie ma nawet innej opcji trzeba usunąć operacyjnie. U mnie udało się zrobić całość endoskopowo i nie miałam siniaków i opuchlizny. Mało tego, ulgę w napięciu głowy i rozpieraniu poczułam już na sali pooperacyjnej. Czasami są faktycznie siniaki, opuchlizna itp. objawy, ale tak jak wspomniałam. Wszystko zależy od metody operacji, która w tym wypadku będzie rozpatrywana w pierwszej kolejności pod kostniaka. Zatoki najczęściej robi się już endoskopowo jeśli się uda do wszystkich dość.
@figarroscentstories6067 Dziękuję za informację. Wszystkiego dobrego i pozdrawiam🥰
Łukasz,ja żrę codzień cebulę albo czosnek i nic mnie nie tyka😁do tego zimne prysznice codzień.wracaj do zdrowia❤
Jak mój tata :p
@Lukaszboros568 pozdrów tatę😁
@ on czosnkowy master :p robi swoje mikstury i chłopa nigdy chorego nie widziałem a mam 34 lata :p pozdrowię
@Lukaszboros568 super
❤❤❤
U mnie też syn chory:( teraz sezon chorobowy. Mam nadzieję, że szybko wyzdrowiejesz. 😘
Ja nie pamiętam kiedy chory byłem ,ale walczę 🫶
Ja tu po perypetiach żołądkowych łączę się w bólu 😅 a na takie przeziębienie dla mnie najlepszy fervex, cholerstwo to chyba ma pół tablicy mendelejewa w sobie, że tak stawia na nogi 😂
Jestem tak nafaszerowany że ledwo żyję ,ale wiem że jutro będzie dobrze ❤
Łukaszku, pozdrowionka z Worcester (w Anglii). Ale się cieszę, że Twój kanał się rozrasta. Dużo zdrówka. 3maj się cieplutko. Buziaczki. 💋 ❤
Niestety grypsko szaleje, ja od niedzieli leze w łóżku🤧
Dużo zdrówka Łukasz!😊
Kurujemy się razem ❤ mi to woda z nosa leci ,nie miałem tak nigdy dziwne te wirusy teraz ;/
❤❤❤🙏🙏🍀
Dziś trudno o przyjaciół..
To prawda ,ale trzeba walczyć o każdą relację
To jest hiacynt 😅 i żonkil😊
Taka jest moja znajomość roślin :p ale najważniejsza ,że rosną
Grippex jest ok, uratowal mi kiedys zycie 😆
❤❤❤❤