Witaj. Mówisz prawdę i jesteś szczęśliwa , widzę to w Tobie. Nie chcę Cię określać , ani krytykować , bo to takie ludzkie , przyziemne i niczemu służące Ja widzę te same dzieła stwórcy w każdym aspekcie życia ,o których mówisz i czuję je, z tego co widzę, podobnie jak Ty. Dostrzegłem je dzięki mojemu mistrzowi , który na moją prośbę przywrócił mi wzrok . Urzekło mnie w jego słowach to , że jedyną wartością jakiej oczekiwał w zamian za to , to moje szczęście i niekończące się, pełne pozytywnej mocy życie , bez względu na stan skupienia mojego opakowania, którym jest ciało. Jezus Chrystus jest owym mistrzem który między innymi istotnymi rzeczami prowadzącymi do uwolnienia człowieka od wszelkich cierpień duszy, mówi o tym , o czym mówisz Ty. Żal mi jest , że tak wielu ludzi zniechęciło innych do zaufania mu, że uczynili z jego Osoby źródło utrzymania i założyli mu maskę biznesu. Budowanie kościoła w sobie w połączeniu z innymi to rzecz dla mnie oczywista i robię to, lecz człowiek jak sama przyznajesz jest niedoskonały i potrzebuje wsparcia twórcy i konstruktora, który pozwoli uniknąć błędów i pochopności w postrzeganiu pewnych sytuacji. W każdym bądź razie, bądź szczęśliwa i pomagaj ludziom być szęśliwymi a jeżeli kiedyś braknie Ci sił , zwróć się do Niego , nie zostawi Cię nigdy i nigdy nie zawiedzie. Jeżeli cokolwiek z tego co napisałem wprowadziło Cię w smutek bądź uraziło, to jest to wynik niedoskonałości języka pisanego a nie mój cel . Nie traktuj tego również jako próbę mojego wywyższenia się , bądź monopolu na wiedzę . Jestem równy Tobie i wszystkim innym i idę w tym samym kierunku co Ty. Życzę obyśmy Tam szczęśliwie dotarli wszyscy . Z Bogiem Siostro
Kurde nie mogę oglądać takich filmów bo musiał bym się ze wszystkiego wyspowiadać , Zazdroszczę widoków , miejsca , wolności ,cycków "to męski docinek" młodości bo nic z tego nie mam . Jestem niewolnikiem , biednym , coraz słabszym i ubogim w wszelkie doznania wizualne dotykowe , życiowe i duchowe . Żałuje że takie kobiety znęcają się nad takimi jak ja . Musze się wyzbyć zazdrości chyba , i pragnień ? czy tego bóg oczekuje od ludzi ?
Witaj.
Mówisz prawdę i jesteś szczęśliwa , widzę to w Tobie. Nie chcę Cię określać , ani krytykować , bo to takie ludzkie , przyziemne i niczemu służące
Ja widzę te same dzieła stwórcy w każdym aspekcie życia ,o których mówisz i czuję je, z tego co widzę, podobnie jak Ty. Dostrzegłem je dzięki mojemu mistrzowi , który na moją prośbę przywrócił mi wzrok . Urzekło mnie w jego słowach to , że jedyną wartością jakiej oczekiwał w zamian za to , to moje szczęście i niekończące się, pełne pozytywnej mocy życie , bez względu na stan skupienia mojego opakowania, którym jest ciało.
Jezus Chrystus jest owym mistrzem który między innymi istotnymi rzeczami prowadzącymi do uwolnienia człowieka od wszelkich cierpień duszy, mówi o tym , o czym mówisz Ty. Żal mi jest , że tak wielu ludzi zniechęciło innych do zaufania mu, że uczynili z jego Osoby źródło utrzymania i założyli mu maskę biznesu. Budowanie kościoła w sobie w połączeniu z innymi to rzecz dla mnie oczywista i robię to, lecz człowiek jak sama przyznajesz jest niedoskonały i
potrzebuje wsparcia twórcy i konstruktora, który pozwoli uniknąć błędów i pochopności w postrzeganiu pewnych sytuacji. W każdym bądź razie, bądź szczęśliwa i pomagaj ludziom być szęśliwymi a jeżeli kiedyś braknie Ci sił , zwróć się do Niego , nie zostawi Cię nigdy i nigdy nie zawiedzie.
Jeżeli cokolwiek z tego co napisałem wprowadziło Cię w smutek bądź uraziło, to jest to wynik niedoskonałości języka pisanego a nie mój cel . Nie traktuj tego również jako próbę mojego wywyższenia się , bądź monopolu na wiedzę . Jestem równy Tobie i wszystkim innym i idę w tym samym kierunku co Ty. Życzę obyśmy Tam szczęśliwie dotarli wszyscy .
Z Bogiem Siostro
Ale tam pieknie
Ale Bóg wierzy w ciebie
Chyba Najładniej tutaj wyglądasz średnia budowa blondynka , sukienka czego chcieć więcej Pozdrawiam
A w kupie? Jest ten pierwiastek?
Domorosła filozofia
Kurde nie mogę oglądać takich filmów bo musiał bym się ze wszystkiego wyspowiadać , Zazdroszczę widoków , miejsca , wolności ,cycków "to męski docinek" młodości bo nic z tego nie mam .
Jestem niewolnikiem , biednym , coraz słabszym i ubogim w wszelkie doznania wizualne dotykowe , życiowe i duchowe .
Żałuje że takie kobiety znęcają się nad takimi jak ja . Musze się wyzbyć zazdrości chyba , i pragnień ? czy tego bóg oczekuje od ludzi ?