e36 cabrio -7 odcinek .Powrót do blaszaka .

[@blusmoke.6220]

Nie obejrzalem całego, ale nie usuwaj całości orginalnej konserwach!!jak się trzymasz to zostawiasz! Tam gdzie się nie trzyma tylko rób

[@Krzysztofzielinski.]

@@blusmoke.6220 pokusiłem się o calosc . Chcę być pewny że tam nie ma ognisk

[@blusmoke.6220]

@Krzysztofzielinski. Nigdy nie zrobisz czegoś lepszego niż to co fabryczne. A więcej zaszkodzisz przy zdzieraniu usuniesz lub częściowo zarysujesz warstwe kataforezy. A o jakieś małe ogniska jak czubek palca nie warto bo one na środku panelu i tak nie powstają. To co pokazujesz to łączenia a rdzy szczelinowej i tak nie usuniesz nigdy. Chyba że rozbierzesz całe auto i wykapiesz je w kąpieli kwasowej i wtedy nałożysz tak samo w kąpieli nowa kataforeze(epoksyd) tak jak to w fabryce, później woski do profili. Nie masz co się martwić i tak po 8 latach będziesz musiał robić całość od nowa. Ja jestem blacharzem samochodowym, konserwację robiłem i wiem jak to wygląda. Zresztą materiały jakie mamy na rynku to może 10 procent zabezpieczenia co dawała fabryka w tamtych latach

[@blusmoke.6220]

Rób tak że jak lecisz szczotką jedynie "matując" powierzenie to tam gdzie konserwacja jest podniesiona ona się zadrze a tam gdzie trzyma znaczy że jest ok.

[@Krzysztofzielinski.]

@@blusmoke.6220 masz racje zgadzam się z tobą w 100% No ale.juz praktycznie zdarłem do zera .