W większości przypadków ten sam schemat: alkohol i hazard. A na koniec pisanie biografii, której młodsi koledzy nie czytają i popełniają ten sam błąd...
Jakub Błaszczykowski. Chciałbym aby jego kariera potoczyła się tak jak Roberta Lewandowskiego tak jak od Borussii Dortmund w górę. Za jego wolę do gry w piłkę i za to że jest dobrym człowiekiem
Jako pierwszego bym wymienił w tym gronie Ernesta Ottona "Ezi" Wilimowskiego. Ponieważ nie do każdego była przypięta etykietka że miał nałogi lecz też okoliczności. I tak dla "Ezi'ego" był "przypadek" wybuchu II wojny światowej i by Wilimowski uniknął zesłania do obozu koncentracyjnego musiał podpisać volks Listę. W czasach II wojny światowej zagrał dla III Rzeszy 8 razy i zdobył dla nich 13 goli. "Ezi" też "używał" alkoholu podczas meczów już pamiętnym meczem w Jego wykonaniu był Mundial w 1938 roku gdy przeciwko Brazylii strzelił 4 gole i jedną asysował po normalnym czasie bł wynik 4:4 po dogrywce 6:5 dla Brazylii i wtedy Leonidas ( strzelec 3 goli) oświadczył że "Jeżeli ktokolwiek powie mi że Polacy nie umieją grać w piłkę to napluję mu w twarz" Wilimowski zaczął karierę w 1FC Katowice a potem grał w Ruchu Chorzów a co ciekawe w maju 1939 roku strzelił w jednym meczu 10 goli w EXTRAKLASIE co do chwilii obecnej ten rekord nigdy nie został wyrównany. Wilimowski jako jedyny przedwojenny piłkarz trafił do TOP 100 czyli w EXTRAKLASIE zdobył 117 goli a oprócz tego zdobył chyba 3 Mistrzostwa Polski. A kończąc całą karierę zdobył 1175 goli co nie każdy na "Do widzenia" może się poszczycić takim wynikiem. Wilimowski w sumie dla reprezentacji Polski rozegrał 22 spotkania i strzelił 21 goli. A w pamiętnym ostatnim meczu swojej kariery strzelił 3 gole i jedną asystował przeciwko vice Mistrzom Świata Węgrom w sierpniu 1939 roku a mecz zakończył się wynikiem 4:2 dla Polski. Wilimowski również uprawiał inne dyscypliny np hokej na lodzie oraz jako ciekawostka mógł wyjechać na słynną Olimpiadę letnią do Berlina 1936 lecz został wcześniej zdyskwalifikowany. Polska na tej Olimpiadzie w piłce nożnej zajęła 4 miejsce lecz gdyby Wilimowski w naszej reprezentacji gdyby zagrał to kto wie moglibyśmy zdobyć nawet złoty medal Olimpijski a tą reprezentację prowadził jako trener Józef Kałuża. Potem już NIGDY takiego piłkarza nie było w Polskiej piłce jak Wilimowski )żaden nie spełniał tych kryteriów ani Deyna ani Szarmach Lato Boniek Lubański R Lewandowski Milik etc). Mam nadzieję że kolejnym Wilimowskim zostanie Michał Żuk ten który trenuje obecnie w Akademii Barcelony La Masia i tylko Żuk może to spełnić bo pod tym względem ma duży potencjał i jeśli się dobrze rozwinie i Go w przyszłości coś "nie pożre" wliczając w to że zagra dla naszej reprezentach. Z ciekawostek o Wilimowskim mogę dodać również że w swoim życiu spotkał również Karola Wojtyłłę przyszłego papieżą Jana Pawła II. www.wieczorslaski.pl/ernst-ezi-wilimowski-pilkarz-wyklety/ W tym linku jest więcej ciekawostek o Wilimowskim. Kolejnym przykładem był Andrzej Rudy który w latach '80 u. wieku grał w Śląsku Wrocław i GKS Katowice oraz w reprezentacji Polski po jednym z takich meczów na "zachodzie" uciekł do Niemiec zachodnich a w Polsce był zdyskwalifikowany. Wtedy były czasy PRLu a w Polsce rządziła komuna. W Niemczech ponad rok pracował na budowie w pracach fizycznych a potem grał m.in w takich klubach jak 1FC Köln i Ajaxie Amsterdam. To Rudy był autorem słynnego zdania zaraz po ucieczce z Polski że "Gdzie pieniądz tam ojczyzna." Ostatnim piłkarzem był śp. Dariusz Marciniak a przypadek był całkiem podobny co do Dawida Janczyka którego wymieniłeś.
Nasz Franiu mogl grac nawet w okregowce a zaliczyl tylko pelne 2 mecze w C klasie. Franiu byl pewnie najzdolniejszym lewoskrzydlowy okresu powojennej Polski. Franiu tak pil, ze ledwo chodzil - przewaznie w ogole nie mogl chodzic jeno spal w rowie. Wiele klubow B klasowych interesowalo sie Franiem. Franiu marnie skonczyl bo wzial Ceske a ta miala hektary, Franiu teraz nic nie robi jeno chleje bo ziemia duzo warta w Polsce. Smutne bywaja losy pilkarza.
Wilimowskiego nikt do niczego nie zmuszał. On zwyczajnie był 100% Niemcem, mimo polskiego nazwiska, i czuł się Niemcem. Nazwisko miał zresztą nie po swoim biologicznym ojcu, który zginął na froncie I WS ale po polskim ojczymie.
@@hanskloss407 Wiem że Wilimowskiego nikt nie zmuszał ale miał wybór i musiał podjąć decyzję albo volk Lista albo obóz koncentracyjny. Taką samą decyzję musiał podjąć Józef Tusk dziadek Donka - zresztą dlatego dziadek Tuska opuścił obóz koncentracyjny. W podobnej opcji byli też żołnierze np viceadmirał Józef Unrung. Także święty Maximilian Maria Kolbe. Zresztą Kolbe miał swego kuzyna w Wehrmachcie. To wszyscy byli Niemcy w mniejszym lub większym stopniu. Wielu takich też było co służyło dla Niemców w wojsku a po dostaniu się do niewoli przechodzili do wojska Polskiego i mieli od razu załatwiane fałszywe papiery by ich rodziny w Polsce były bezpieczne. A co do Wilimowskiego była podobna zasada tylko Wilimowski cały czas był w Niemczech i nie koniecznie był nazistą czy popierał tą ideologię.
Pierwszy raz oglądałem film Twojej twórczości i choć nie jestem żadnym znanym krytykiem to uważam, że sposób w jaki przedstawiłeś temat, realizację i dobór bohaterów, wykonałeś kapitalnie. Oglądam mnóstwo taki twórczości jak ta i ten FILM, choć krótki, to kawał dobrego piłkarskiego dokumentu. Świetna robota. Nie wyciągasz wniosków z dupy, nie krytykujesz, tylko opisujesz realia. To cechy dobrego dokumentu. Temat upadłych piłkarzy był już podnoszony tryliard razy, szczególnie sprawa Dawida Jańczyka w ostnich miesiącach. Ty zrobiłeś to w taki sposób, że chociaż znam ten temat dobrze, to oglądam to jakbym pierwszy raz przyswajał te informacje. Na prawdę gratulacje i powodzenia w dalszej twórczości
W okolicach MŚ U-20 2007 kibicowałem Janczykowi tak bardzo, że napisałem o nim nawet wypracowanie do szkoły. I te zarwane noce w 5. klasie, żeby oglądać mecze... Jak zobaczyłem tytuł, od razu o nim pomysłem.
Drogo płacił za sex z Iwoną Węgrowską, która wtedy była exclusive. Było to w wysokim drogim bloku koło ronda Radosława niedaleko mojej szkoły koło Arkadii w Wawie. Gdy wyszło to na jaw w gazecie brukowej napisane było Radosław M. I jakiś sponsor Majdana myślał, że to o Majdana chodzi i wycofał się ze sponsorowania Majdana. Jeśli się nie mylę była to jakaś firma od zegarków ⏰, które Majdan nosił.
Najbardziej zmarnowanymi polskimi talentami piłkarskimi byli zdecydowanie Mirosław Okoński i Andrzej Iwan. Obaj mieli "papiery" na graczy formatu większego niż Boniek, a gdyby ich karierami ktoś od początku mądrze pokierował to dziś nie porównywano by ich do jakiegoś tam Aguero ale do Pelego albo Maradony.
Mi najbardziej szkoda Marka Citki, który może i nie ze swojej winy, ale stracił szansę na większą karierę... Choć gdyby zaakceptował ofertę z Anglii (chyba od Blackburn Rovers) to kto wie jak by skończył
Witam FB od jakiegoś czasu oglądam Twoje materiały, ale ten o upadłych piłkarzach Polski to jest materiał porażający jak w tak młodym wieku można sobie zniszczyć życie i zdrowie. W przedstawionych w tym odcinku chyba Janczyk to największa porażka zapowiadał się świetnie, niestety przegrał sam ze sobą bardzo smutne historie, wszystkie przedstawione w tym odcinku 😕 Pozdrawiam
Super materiał!! Więcej takich a co do pytanis w filmiku dla mnie największym zmarnowanym talentem jest właśnie Jańczyk który nie poradził sobie z presją w CSKA i tym że Wagner Love był nietykalny.
Postawiłbym na Marka Citko. Wciąż pamiętam jak w 96 roku na Wembley strzelił na 1:0 w meczu Polska-Anglia. Zapowiadała się wielka kariera którą przerwała kontuzja.
Najwięcej Dawid Nowak stracił przez kontuzje z którymi borykał się przez całą karierę pamiętam jego początki kiedy grał w moim miejscowym klubie Zdrój Ciechocinek był wtedy nie do zatrzymania ;-)
Genialna praca fatastyczne materiały mega pomysły z klubami i piłkarzami szerokości życze 😁 oczywiacie oglądam subuje i lajkuje hehe a ogladam Cię od pół roku powodzonka 😊
Ja wiedziałem o pewnych piłkarzach uzależnionych od alkoholu, od imprez alkoholowych, od hazardu i jeszcze tam od czegoś innego. 😱 Dzięki twojemu nagraniu, dowiedziałem się więcej o Andrzeju Iwanie. Jak pamiętam tego piłkarza, jak grał w Wiśle, a potem w Górniku Zabrze. ⚽ ⚽ Pamiętam też Mirka Okońskiego, Deynę, Stanisława Terleckiego i wielu innych piłkarzy, o których wspomniałeś w dwóch częściach o upadłych piłkarzach.
Odpowiadając na początkowe pytanie - PAWEŁ BROŻEK... świetny piłkarz i w sumie ciężko mu coś zarzucić ale jego ostatnie powołanie do kadry to jakiś żart, fajnie by było gdyby to było udane powołanie
Kacper Łazaj, wielki talent gdańskiej Lechii, który miał potencjał na bycie wielką gwiazdą Reprezentacji, ale w wieku 18 lat złapał kontuzję, która zachamowała jego karierę i dziś, w wieku 24 lat, gra w III lidze, a konkretnie w KP Starogard Gdański, klub z mojego miasta.
@@Footbreak spoko. Lubię piłkę i związane z nią ciekawe historie a Ty przedstawiasz je w jasny sposób. Dziś już nie mam czasu ale jutro nadrobię kilka Twoich produkcji. Pozdrawiam!
Co do pytania w materiale : Marek Citko. Facet mial gigantyczny talent, zapewne wiekszy niz najlepsi obecni reprezentanci lacznie z Lewym i pewnie mialby dzisiaj pilkarskie CV marzen, gdyby nie ta kontuzja :/
W mej subiektywnej opinii, ranking upadłości przedstawicieli sportu, to jakieś nieporozumienie i nie znajduję powodów, aby coś takiego tworzyć i powielać.... Bardziej sensownym pomysłem byłoby stworzenie rankingu sportowców, którzy dzięki ciężkiej pracy i hartowi ducha wybili się na szczyty .... : -)
O Nowaku polecam trochę doczytać, ten 'chlopak' jak go nazwałeś został zdyskwalifikowany w wieku 30 lat. Jego największym problemem były kontuzje, przez które nigdy nie wszedł na wyzszy poziom, chociaz talent miał ogromny
Typowo polska ścieżka kariery: Miej (mega) talent, wejdź na szczyt, zacznij chlać (balować, ćpać i obstawiać w kasynie), POCZUJ SIĘ KRÓLEM ŻYCIA, staczaj się intensywnie do rynsztoka, odrzuć pomoc od n-tych klubów, zamelduj się na dnie na stałe, napisz książkę...
Najlepszy strzelec w historii GKS Bełchatów. Tak naprawdę zniszczyły go kontuzje. Z 8 lat spędzonych w Bełchatowie połowę tego czasu spędził w gabinetach lekarskich próbując wrócić do zdrowia po kolejnych urazach. Szkoda że w tym filmie nie zostało to powiedziane i przedstawione w taki sposób. Afera z dopingiem nie zniszczyła mu kariery bo to był już taki okres kiedy Dawid był po bardzo wielu perypetiach zdrowotnych i po prostu jego organizm nie dawał już rady funkcjonowac na takich obrotach. Przyczyną tego że tak potoczyła się jego kariera były tylko i wyłącznie problemy zdrowotne
Zdecydowanie Dawid Janczyk,miał chłopak papiery na karierę pokroju Lewandowskiego.Zapomniałeś dodać przy nim że po Odrze jeszcze był zawodnikiem KTS Weszło,ale nie zagrał tam ani minuty.
Wspominasz że Mirek Okoński był graczem Lecha Poznań, a w grafice dajesz herb Legii. Duży błąd. Co prawda Okoń miał epizod grania w Legii ale wynikało to z powołania do służby wojskowej.
Otóż nie. Bez przesady, żeby pomylić herby Lecha z Legią. Celowo wstawiłem zdjęcie Okonia w koszulce Lecha, a herby Legii, HSV i AEKu służą jako urozmaicenie informacji na temat klubów, w których jeszcze występował.
Młode chłopaki wkraczają w wielki sport, zaczynają otrzymywać gigantyczne pieniądze i zaczynają się tańce, hulanki i swawole. Hazard, alkohol, czy inne używki i marzenia o zrobieniu kariery pryska, z pozostają tylko długi i problemy z uzależnieniami.
Myślę, że aktualnie coraz mniej jest takich przypadków. Kiedyś faktycznie stereotypowy polski piłkarz po wyjeździe z kraju wybierał taką drogę (nie każdy).
Dawid Janczyk, ponieważ mógłby bardzo przysłużyć się reprezentacji.Z ustawieniem Kwartetu ;Milik,Janczyk, Piątek,Lewy to nawet taki trener jak wuja miałby problem
Ja osobiście obstawiam Jakuba Koseckiego, który był złotym dzieckiem polskiej piłki. Jest wychowankiem Legii Warszawa, w której jak się później okazało, osiągał największe sukcesy. W barwach stołecznego klubu w 2013 i 2014 roku przyczynił się do mistrzostwa Polski, a w 2013 i 2015 roku sięgnął po Puchar Polski. Wtedy postanowił spróbować swoich sił za granicą. Finalnie trafił Sandhausen. Tam błyszczał, jednak coraz częściej trapiły go kontuzje. Następny był Śląsk Wrocław, w którym grał regularnie, jednak że względu na coraz częstsze kontuzje cudu nie dokonał. Po odejściu ze Śląska grał kolejno w Adanie Demirspor, Cracovii, czy Motorze Lublin. Na pewno nie tak sobie Jakub Kosecki wyobrażał swoją karierę, w której osiągnął znacznie mniej niż sobie wyobrażano. A wszystko przez kontuzje, które go prześladowały w przeciągu całej kariery.
Brawo bardzo dziękuję. Kto na chłopakach (Zarabia) . Działacze, banki, pralnia pieniędzy. Polują na nich w małych wjoskach. Oni i Ksyno noce kluby. Działacze mają śmierć na rękach. Piękne domy mają 2 oblicza. Powodzenia.
Ciekawa seria, opisująca niektórych którzy mogli byc dobrzy, ale zawsze coś poszło nie tak. Myśle że chętnie będe oglądał P.S: Czy mógłbym poprosic o tytuł muzyki z 4:05 - 5:02?
Też o nim pomyślałem, ale on znacząco różni się od przedstawionych piłkarzy w materiale. W przypadku Kapustki to nie alkohol czy hazard (a przynajmniej o tym nie słyszałem) są przyczynami jego "upadku". Moim zdaniem to przejście do Lisów oraz kontuzje spowodowały jego zniknięcie.
Bartosz Białkowski i Dawid Janczyk po tym co było na mistrzostwach świata do lat 19 obiecywałem sobie wiele po nich ;) a potem no nie do końca ta kariera wypaliła. Tu może przesadzam mówiąc też to nazwisko ale Kamil Grosicki gdyby nie problemy w Legii i Jadze gdzie on teraz by był??? Pamiętajmy, że w Warszawie wygryzł Rado z składu, a w Jadze wymiatał z Frankiem ;) Gdyby głowa była chłodna gdzie by trafiła jako dwudziestoparoletni chłopak ;)
moim skromnym zdaniem to uwazam ze gdyby mial kto pokierowac tym chlopakiem jak Lewandowskim to bylby taka sama gwiazda Mam na mysli Slawomira Wojciechowskiego strzelil nawet bramke w lidze mistrzow dla bayern w moskwie Swojego czasu mial najmocniejsze kopniecie pilki w 1 lidze (nie bylo jeszcze ekstraklasy )
Ta seria będzie zarąbista sam miałem na to pomysł żebyś to nagrał footbreak uwielbiam twe filmy! ❤️ A tych wszystkich piłkarzy wybrałbym janczyka ba mam nawet jego książke
Już teraz zobacz jak poradzili sobie widzowie w najnowszym quizie piłkarskim ⚽ ua-cam.com/video/fykS_e4Jf9w/v-deo.html
Za duzo przynudzasz.
Całkiem nieźle
W większości przypadków ten sam schemat: alkohol i hazard. A na koniec pisanie biografii, której młodsi koledzy nie czytają i popełniają ten sam błąd...
No ale po co oni spojleruja ? Jakby dajcie mi to przeżyć, ja też chcę się stoczyć
Jakub Błaszczykowski. Chciałbym aby jego kariera potoczyła się tak jak Roberta Lewandowskiego tak jak od Borussii Dortmund w górę. Za jego wolę do gry w piłkę i za to że jest dobrym człowiekiem
Mistrzu jak można mówić o legendzie Lecha i wstawić herb Legii...
Jako pierwszego bym wymienił w tym gronie Ernesta Ottona "Ezi" Wilimowskiego.
Ponieważ nie do każdego była przypięta etykietka że miał nałogi lecz też okoliczności. I tak dla "Ezi'ego" był "przypadek" wybuchu II wojny światowej i by Wilimowski uniknął zesłania do obozu koncentracyjnego musiał podpisać volks Listę. W czasach II wojny światowej zagrał dla III Rzeszy 8 razy i zdobył dla nich 13 goli. "Ezi" też "używał" alkoholu podczas meczów już pamiętnym meczem w Jego wykonaniu był Mundial w 1938 roku gdy przeciwko Brazylii strzelił 4 gole i jedną asysował po normalnym czasie bł wynik 4:4 po dogrywce 6:5 dla Brazylii i wtedy Leonidas ( strzelec 3 goli) oświadczył że "Jeżeli ktokolwiek powie mi że Polacy nie umieją grać w piłkę to napluję mu w twarz"
Wilimowski zaczął karierę w 1FC Katowice a potem grał w Ruchu Chorzów a co ciekawe w maju 1939 roku strzelił w jednym meczu 10 goli w EXTRAKLASIE co do chwilii obecnej ten rekord nigdy nie został wyrównany.
Wilimowski jako jedyny przedwojenny piłkarz trafił do TOP 100 czyli w EXTRAKLASIE zdobył 117 goli a oprócz tego zdobył chyba 3 Mistrzostwa Polski. A kończąc całą karierę zdobył 1175 goli co nie każdy na "Do widzenia" może się poszczycić takim wynikiem.
Wilimowski w sumie dla reprezentacji Polski rozegrał 22 spotkania i strzelił 21 goli. A w pamiętnym ostatnim meczu swojej kariery strzelił 3 gole i jedną asystował przeciwko vice Mistrzom Świata Węgrom w sierpniu 1939 roku a mecz zakończył się wynikiem 4:2 dla Polski.
Wilimowski również uprawiał inne dyscypliny np hokej na lodzie oraz jako ciekawostka mógł wyjechać na słynną Olimpiadę letnią do Berlina 1936 lecz został wcześniej zdyskwalifikowany. Polska na tej Olimpiadzie w piłce nożnej zajęła 4 miejsce lecz gdyby Wilimowski w naszej reprezentacji gdyby zagrał to kto wie moglibyśmy zdobyć nawet złoty medal Olimpijski a tą reprezentację prowadził jako trener Józef Kałuża. Potem już NIGDY takiego piłkarza nie było w Polskiej piłce jak Wilimowski )żaden nie spełniał tych kryteriów ani Deyna ani Szarmach Lato Boniek Lubański R Lewandowski Milik etc). Mam nadzieję że kolejnym Wilimowskim zostanie Michał Żuk ten który trenuje obecnie w Akademii Barcelony La Masia i tylko Żuk może to spełnić bo pod tym względem ma duży potencjał i jeśli się dobrze rozwinie i Go w przyszłości coś "nie pożre" wliczając w to że zagra dla naszej reprezentach. Z ciekawostek o Wilimowskim mogę dodać również że w swoim życiu spotkał również Karola Wojtyłłę przyszłego papieżą Jana Pawła II.
www.wieczorslaski.pl/ernst-ezi-wilimowski-pilkarz-wyklety/
W tym linku jest więcej ciekawostek o Wilimowskim.
Kolejnym przykładem był Andrzej Rudy który w latach '80 u. wieku grał w Śląsku Wrocław i GKS Katowice oraz w reprezentacji Polski po jednym z takich meczów na "zachodzie" uciekł do Niemiec zachodnich a w Polsce był zdyskwalifikowany. Wtedy były czasy PRLu a w Polsce rządziła komuna. W Niemczech ponad rok pracował na budowie w pracach fizycznych a potem grał m.in w takich klubach jak 1FC Köln i Ajaxie Amsterdam. To Rudy był autorem słynnego zdania zaraz po ucieczce z Polski że
"Gdzie pieniądz tam ojczyzna."
Ostatnim piłkarzem był śp. Dariusz Marciniak a przypadek był całkiem podobny co do Dawida Janczyka którego wymieniłeś.
należy też wspomnieć, że do teraz na na Eziego mówi się sprzedawczyk czy zdrajca. Niesłusznie niestety. Takie czasy
Dobre Gościu
Poczytam sobie o nim bez kitu
Nasz Franiu mogl grac nawet w okregowce a zaliczyl tylko pelne 2 mecze w C klasie. Franiu byl pewnie najzdolniejszym lewoskrzydlowy okresu powojennej Polski. Franiu tak pil, ze ledwo chodzil - przewaznie w ogole nie mogl chodzic jeno spal w rowie. Wiele klubow B klasowych interesowalo sie Franiem. Franiu marnie skonczyl bo wzial Ceske a ta miala hektary, Franiu teraz nic nie robi jeno chleje bo ziemia duzo warta w Polsce. Smutne bywaja losy pilkarza.
Wilimowskiego nikt do niczego nie zmuszał. On zwyczajnie był 100% Niemcem, mimo polskiego nazwiska, i czuł się Niemcem. Nazwisko miał zresztą nie po swoim biologicznym ojcu, który zginął na froncie I WS ale po polskim ojczymie.
@@hanskloss407
Wiem że Wilimowskiego nikt nie zmuszał ale miał wybór i musiał podjąć decyzję albo volk Lista albo obóz koncentracyjny.
Taką samą decyzję musiał podjąć Józef Tusk dziadek Donka - zresztą dlatego dziadek Tuska opuścił obóz koncentracyjny.
W podobnej opcji byli też żołnierze np viceadmirał Józef Unrung.
Także święty Maximilian Maria Kolbe.
Zresztą Kolbe miał swego kuzyna w Wehrmachcie.
To wszyscy byli Niemcy w mniejszym lub większym stopniu.
Wielu takich też było co służyło dla Niemców w wojsku a po dostaniu się do niewoli przechodzili do wojska Polskiego i mieli od razu załatwiane fałszywe papiery by ich rodziny w Polsce były bezpieczne.
A co do Wilimowskiego była podobna zasada tylko Wilimowski cały czas był w Niemczech i nie koniecznie był nazistą czy popierał tą ideologię.
CITKO...😔
Dzięki za to co robisz dla nas wszystkich....
Chapeau bas ...👏👏👏👏
Pierwszy raz oglądałem film Twojej twórczości i choć nie jestem żadnym znanym krytykiem to uważam, że sposób w jaki przedstawiłeś temat, realizację i dobór bohaterów, wykonałeś kapitalnie. Oglądam mnóstwo taki twórczości jak ta i ten FILM, choć krótki, to kawał dobrego piłkarskiego dokumentu. Świetna robota. Nie wyciągasz wniosków z dupy, nie krytykujesz, tylko opisujesz realia. To cechy dobrego dokumentu. Temat upadłych piłkarzy był już podnoszony tryliard razy, szczególnie sprawa Dawida Jańczyka w ostnich miesiącach. Ty zrobiłeś to w taki sposób, że chociaż znam ten temat dobrze, to oglądam to jakbym pierwszy raz przyswajał te informacje. Na prawdę gratulacje i powodzenia w dalszej twórczości
Dziękuję bardzo!
W okolicach MŚ U-20 2007 kibicowałem Janczykowi tak bardzo, że napisałem o nim nawet wypracowanie do szkoły. I te zarwane noce w 5. klasie, żeby oglądać mecze... Jak zobaczyłem tytuł, od razu o nim pomysłem.
Radosław Matusiak bardzo dobry napastnik, który mógł grać na tym samym poziomie na jakim teraz gra nasz Robert Lewandowski orzeł Polski 😁
Drogo płacił za sex z Iwoną Węgrowską, która wtedy była exclusive. Było to w wysokim drogim bloku koło ronda Radosława niedaleko mojej szkoły koło Arkadii w Wawie.
Gdy wyszło to na jaw w gazecie brukowej napisane było Radosław M.
I jakiś sponsor Majdana myślał, że to o Majdana chodzi i wycofał się ze sponsorowania Majdana. Jeśli się nie mylę była to jakaś firma od zegarków ⏰, które Majdan nosił.
"Palił od 6 roku życia" - no wow powaliło
Najbardziej zmarnowanymi polskimi talentami piłkarskimi byli zdecydowanie Mirosław Okoński i Andrzej Iwan. Obaj mieli "papiery" na graczy formatu większego niż Boniek, a gdyby ich karierami ktoś od początku mądrze pokierował to dziś nie porównywano by ich do jakiegoś tam Aguero ale do Pelego albo Maradony.
Igor Sypniewski...
Legenda łksu
Hungry Like The Wolf . Pierwszy o którym pomyślałem. Pewnie będzie w 2 cz.
Świetny materiał, merytoryczny i poruszający. Gratuluję
Dziękuję!
Abstrachując od tematu to Mirek Szymkowiak. Myślę, że dziś zrobiłby większą karierę...
Może dzięki lepszej medycynie, czy może nie byłby eksploatowany na wszystkich możliwych frontach
Dariusz Marciniak, wielki i zmarnowany talent lat 80-tych
Mocny temat. I strzał w 10.
Choć czasem się zastanawiam czy te książki nie są przesadzone by się lepiej sprzedały.
Ty to jednak masz niezłe pomysły bo myślałem ze ta seria będzie słabsza od klubów a jednak nie :D
8:21 David Luiz w krótkich włosach
0:56 Jakub Wawrzyniak
5:02 Andrzej Iwan [*]
Dawid Janczyk tego chłopaka najbardziej mi szkoda.
0:55 Stanisław Terlecki
Chciałbym aby Polska reprezentacja miała w końcu naprawdę 10 z prawdziwego zdarzenia bo jestem 80 rocznik i do teraz kogoś takiego nie miała
Oczywiście Dawid Janczyk :/
Zdecydowanie!
Mi najbardziej szkoda Marka Citki, który może i nie ze swojej winy, ale stracił szansę na większą karierę... Choć gdyby zaakceptował ofertę z Anglii (chyba od Blackburn Rovers) to kto wie jak by skończył
Mi szkoda Kapustki, który wybrał zły klub i w Niemczech na wypożyczeniu nie miał zaufania trenera.
i ja się zgadzam
@@PaweLucke pozdRo tylko Widzew!
Witam FB od jakiegoś czasu oglądam Twoje materiały, ale ten o upadłych piłkarzach Polski to jest materiał porażający jak w tak młodym wieku można sobie zniszczyć życie i zdrowie. W przedstawionych w tym odcinku chyba Janczyk to największa porażka zapowiadał się świetnie, niestety przegrał sam ze sobą bardzo smutne historie, wszystkie przedstawione w tym odcinku 😕 Pozdrawiam
Interesujący materiał. Bez zadęcia i próby urażenia godności prezentowanych postaci. Dziękuję!
Afera na Okręciu :) 🤣 sam materiał spoko....
Jest więcej przejęzyczeń,ale tak to traktuję, zakładam ze autor wie co jak się nazywa...
Super materiał!! Więcej takich a co do pytanis w filmiku dla mnie największym zmarnowanym talentem jest właśnie Jańczyk który nie poradził sobie z presją w CSKA i tym że Wagner Love był nietykalny.
Postawiłbym na Marka Citko. Wciąż pamiętam jak w 96 roku na Wembley strzelił na 1:0 w meczu Polska-Anglia. Zapowiadała się wielka kariera którą przerwała kontuzja.
Marek Citko,.... miał talent 🤗
Dokładnie☺
Tylko błagam - nie "Okręcie". 6:23 - "Afera na Okręciu"
Najwięcej Dawid Nowak stracił przez kontuzje z którymi borykał się przez całą karierę pamiętam jego początki kiedy grał w moim miejscowym klubie Zdrój Ciechocinek był wtedy nie do zatrzymania ;-)
Alkohol, alkohol, alkohol... przejebał im życie
0:56 Radosław Wróblewski z Legii Warszawa. Zniszczony przez kontuzje.
Genialna praca fatastyczne materiały mega pomysły z klubami i piłkarzami szerokości życze 😁 oczywiacie oglądam subuje i lajkuje hehe a ogladam Cię od pół roku powodzonka 😊
Dzięki wielkie!
Ja wiedziałem o pewnych piłkarzach uzależnionych od alkoholu, od imprez alkoholowych, od hazardu i jeszcze tam od czegoś innego. 😱 Dzięki twojemu nagraniu, dowiedziałem się więcej o Andrzeju Iwanie. Jak pamiętam tego piłkarza, jak grał w Wiśle, a potem w Górniku Zabrze. ⚽ ⚽ Pamiętam też Mirka Okońskiego, Deynę, Stanisława Terleckiego i wielu innych piłkarzy, o których wspomniałeś w dwóch częściach o upadłych piłkarzach.
Możesz przestać mnie nękać.
0:38 Odpowiedz brzmi Igor Sypniewski i Wojtek Kowalczyk
Odpowiadając na początkowe pytanie - PAWEŁ BROŻEK... świetny piłkarz i w sumie ciężko mu coś zarzucić ale jego ostatnie powołanie do kadry to jakiś żart, fajnie by było gdyby to było udane powołanie
Janczyk stworzył kiedyś własne wino. Miał własną winiarnię. Występował kiedyś w nieistniejącym już belgijskim KSC Lokeren, obecnie to Lokeren-Temse.
Kacper Łazaj, wielki talent gdańskiej Lechii, który miał potencjał na bycie wielką gwiazdą Reprezentacji, ale w wieku 18 lat złapał kontuzję, która zachamowała jego karierę i dziś, w wieku 24 lat, gra w III lidze, a konkretnie w KP Starogard Gdański, klub z mojego miasta.
Nie z policją, tylko z milicją chociaż co za różnica
To były mistrzostwa do lat 20
Dawid Janczyk ,zdecydowanie .
Gdyby dziś grał na swoim poziomie ,to można byłoby porównać go do Aguero
BEŁCHATOWSKI GKS ! 💚🖤 DAWID NOWAK ! 💚🖤
Fajnie że powiedziałeś o książkach. Książkę Króla przeczytałem. Smutna ale też ciekawa historia. Książka Iwana podobno też jest dobra.
Bys musial wstawic 99% pl pilkarzy na to wychodzi 😋😋
Jeszcze lepsza seria niż ta z klubami. Czekam na więcej!
Dawid Janczyk, albo Bartek Kapustka zdecydowanie 😕
a co z Kapustką nie tak ?
Fajne, zwięzłe, treściwe, bez zbędnego pierdolenia. Daję suba, dzwonek i czekam na kolejną część. Łapkę tyż dom.
Dzięki!
@@Footbreak spoko. Lubię piłkę i związane z nią ciekawe historie a Ty przedstawiasz je w jasny sposób. Dziś już nie mam czasu ale jutro nadrobię kilka Twoich produkcji. Pozdrawiam!
Co do pytania w materiale : Marek Citko. Facet mial gigantyczny talent, zapewne wiekszy niz najlepsi obecni reprezentanci lacznie z Lewym i pewnie mialby dzisiaj pilkarskie CV marzen, gdyby nie ta kontuzja :/
0:55 to proste... Włodzimierz Lubański
Przecież on jest legenda polskiej piłki
@@sloniczeq_ Tak. Aczkolwiek gdyby nie kontuzja byłby także legendą światowej piłki a nie tylko polskiej :)
@@sloniczeq_ Real Madryt swego czasu się nim podobno interesował.
Moje największe marzenie dzieciństwa: Artur Boruc w Barcelonie :(
Michał Janota.
W mej subiektywnej opinii, ranking upadłości przedstawicieli sportu, to jakieś nieporozumienie i nie znajduję powodów, aby coś takiego tworzyć i powielać.... Bardziej sensownym pomysłem byłoby stworzenie rankingu sportowców, którzy dzięki ciężkiej pracy i hartowi ducha wybili się na szczyty .... : -)
O Nowaku polecam trochę doczytać, ten 'chlopak' jak go nazwałeś został zdyskwalifikowany w wieku 30 lat. Jego największym problemem były kontuzje, przez które nigdy nie wszedł na wyzszy poziom, chociaz talent miał ogromny
Dariusz Marciniak... kawał talentu. Dziwne że nie ma go tym zestawieniu.
Typowo polska ścieżka kariery: Miej (mega) talent, wejdź na szczyt, zacznij chlać (balować, ćpać i obstawiać w kasynie), POCZUJ SIĘ KRÓLEM ŻYCIA, staczaj się intensywnie do rynsztoka, odrzuć pomoc od n-tych klubów, zamelduj się na dnie na stałe, napisz książkę...
W drugiej części zapewne Igor Sypniewski, król przegranych...
Dawid Nowak ❤ TOP 3 napastników GKSu w historii.
Najlepszy strzelec w historii GKS Bełchatów. Tak naprawdę zniszczyły go kontuzje. Z 8 lat spędzonych w Bełchatowie połowę tego czasu spędził w gabinetach lekarskich próbując wrócić do zdrowia po kolejnych urazach. Szkoda że w tym filmie nie zostało to powiedziane i przedstawione w taki sposób. Afera z dopingiem nie zniszczyła mu kariery bo to był już taki okres kiedy Dawid był po bardzo wielu perypetiach zdrowotnych i po prostu jego organizm nie dawał już rady funkcjonowac na takich obrotach. Przyczyną tego że tak potoczyła się jego kariera były tylko i wyłącznie problemy zdrowotne
Carlo kostli i Matusiak
i gargula i wróbel
Zdecydowanie Dawid Janczyk,miał chłopak papiery na karierę pokroju Lewandowskiego.Zapomniałeś dodać przy nim że po Odrze jeszcze był zawodnikiem KTS Weszło,ale nie zagrał tam ani minuty.
Wspominasz że Mirek Okoński był graczem Lecha Poznań, a w grafice dajesz herb Legii. Duży błąd. Co prawda Okoń miał epizod grania w Legii ale wynikało to z powołania do służby wojskowej.
Otóż nie. Bez przesady, żeby pomylić herby Lecha z Legią. Celowo wstawiłem zdjęcie Okonia w koszulce Lecha, a herby Legii, HSV i AEKu służą jako urozmaicenie informacji na temat klubów, w których jeszcze występował.
1:38 blad gral w lechu a herb Legii
Młode chłopaki wkraczają w wielki sport, zaczynają otrzymywać gigantyczne pieniądze i zaczynają się tańce, hulanki i swawole. Hazard, alkohol, czy inne używki i marzenia o zrobieniu kariery pryska, z pozostają tylko długi i problemy z uzależnieniami.
Myślę, że aktualnie coraz mniej jest takich przypadków. Kiedyś faktycznie stereotypowy polski piłkarz po wyjeździe z kraju wybierał taką drogę (nie każdy).
Dawid Janczyk, ponieważ mógłby bardzo przysłużyć się reprezentacji.Z ustawieniem Kwartetu ;Milik,Janczyk, Piątek,Lewy to nawet taki trener jak wuja miałby problem
Ja osobiście obstawiam Jakuba Koseckiego, który był złotym dzieckiem polskiej piłki. Jest wychowankiem Legii Warszawa, w której jak się później okazało, osiągał największe sukcesy. W barwach stołecznego klubu w 2013 i 2014 roku przyczynił się do mistrzostwa Polski, a w 2013 i 2015 roku sięgnął po Puchar Polski. Wtedy postanowił spróbować swoich sił za granicą. Finalnie trafił Sandhausen. Tam błyszczał, jednak coraz częściej trapiły go kontuzje. Następny był Śląsk Wrocław, w którym grał regularnie, jednak że względu na coraz częstsze kontuzje cudu nie dokonał. Po odejściu ze Śląska grał kolejno w Adanie Demirspor, Cracovii, czy Motorze Lublin. Na pewno nie tak sobie Jakub Kosecki wyobrażał swoją karierę, w której osiągnął znacznie mniej niż sobie wyobrażano. A wszystko przez kontuzje, które go prześladowały w przeciągu całej kariery.
Michał Cisak , paskudna kontuzja bardzo dobrze zapowiadającego się juniora
Ja bym chciał aby każdemu zawodnikowi z tego filmu kariera potoczyła sie inaczej
Krzysztof Nowak gdyby nie choroba byłby gwiazdą światowego formatu
Marek Citko, który po golu na Wembley i golach w LM miał grać w Premiership, lecz kontuzja złamała jego karierę!
Dokładnie
Dzięki za materiał ja właśnie miałem na myśli Janczyka czy można prosić o materiał o Piłkarzach którzy mimo problemów wyszli na prostą
Koniecznie musi być wspomniany Sypek (Igor Sypniewski), pozdrawiam:)
Sypniewski- chłopak miał talent jakich mało w polskiej piłce.
z Nowakiem chodzę sobie na siłkę w krk, fajną ma furę :)
Chociaż go nawet nie pamiętam z boiska to Lubański- mógł trafić do Realu ale zatrzymły go władze. Mógł być największy...
Świetny odcinek
Dawid Janczyk , ogromny potencjał i szkoda ze nie doszedł do skutku transfer w 2007 r z Legii do Atletico
Rosman jakby przeszedł do Atletico były o niebo lepszy od Grosika
dobrze prowadzisz program zwięzle bez ogródek super , Pieniadze jednak niszczą najlepszych szkoda , Ale kazdy z nich wybrał swoją droge życia
Brawo bardzo dziękuję. Kto na chłopakach (Zarabia) . Działacze, banki, pralnia pieniędzy. Polują na nich w małych wjoskach. Oni i Ksyno noce kluby. Działacze mają śmierć na rękach. Piękne domy mają 2 oblicza. Powodzenia.
Ciekawa seria, opisująca niektórych którzy mogli byc dobrzy, ale zawsze coś poszło nie tak. Myśle że chętnie będe oglądał
P.S: Czy mógłbym poprosic o tytuł muzyki z 4:05 - 5:02?
Bartosz Kapustka😥
Też o nim pomyślałem, ale on znacząco różni się od przedstawionych piłkarzy w materiale. W przypadku Kapustki to nie alkohol czy hazard (a przynajmniej o tym nie słyszałem) są przyczynami jego "upadku". Moim zdaniem to przejście do Lisów oraz kontuzje spowodowały jego zniknięcie.
Najbardziej upadłym piłkarzem na tej liście jest Dawid Janczyk gdyby nie nałóg to być może byłby piłkarzem takiej klasy co Robert Lewandowski
Rafał Wolski. Miał potencjał, by stać się dużo lepszym pilkarzem. Bardzo dobrze uzdolniony technicznie piłkarz, wstrzymały go kontuzje.
Głównie wóda. Przerażające...
Sławek Peszko, mój faworyt 😁
Cytat Iwana odnośnie jego próby samobójczej poruszył mnie do reszty. ;o
wow świetny odcinek
Bartosz Białkowski i Dawid Janczyk po tym co było na mistrzostwach świata do lat 19 obiecywałem sobie wiele po nich ;) a potem no nie do końca ta kariera wypaliła. Tu może przesadzam mówiąc też to nazwisko ale Kamil Grosicki gdyby nie problemy w Legii i Jadze gdzie on teraz by był??? Pamiętajmy, że w Warszawie wygryzł Rado z składu, a w Jadze wymiatał z Frankiem ;) Gdyby głowa była chłodna gdzie by trafiła jako dwudziestoparoletni chłopak ;)
Świetnie się słucha :)
Witam ! Super odcineczek! Pozdrawiam
Ale fajny kanal znalazlem, leci subik
Bezsprzecznie Igor Sypniewski mógłby doprowadzić karierę zupełnie gdzie indziej.
Boruc, nie wiem czy się pojawi, ale wydaje się że mógł grać w lepszych klubach niż Celtic Viola czy Bournemouth
Dobrze że nie oglądałem ostatniego filmu z upadłymi klubami do końca, to nie spodziewałem się tego xD
No taki materiał a zabrakło Sypniewskiego który wszystkich wymienionych w tym materiale gdyby nie tryb życia nakryłby czapką.
To dopiero 1 część ;)
CITKO ❤️👏
moim skromnym zdaniem to uwazam ze gdyby mial kto pokierowac tym chlopakiem jak Lewandowskim to bylby taka sama gwiazda Mam na mysli Slawomira Wojciechowskiego strzelil nawet bramke w lidze mistrzow dla bayern w moskwie Swojego czasu mial najmocniejsze kopniecie pilki w 1 lidze (nie bylo jeszcze ekstraklasy )
No zgrywali wielkie gwiazdy lub chlali, tódzież mieli inne ekscesy i tak to się kończyło
Chciałbym aby kariera Dawida Janczyka potoczyła się inaczej , miał taki talent...
On chodził do szkoły tam gdzie ja .
Ta seria będzie zarąbista sam miałem na to pomysł żebyś to nagrał footbreak uwielbiam twe filmy! ❤️ A tych wszystkich piłkarzy wybrałbym janczyka ba mam nawet jego książke
Lotnisko o którym mówisz odnosnie Iwana nie jest na okręciu tylko Okęciu
Marek Citko, wielki talent