0,17 i problem... w krajach zachodnich policja życzy szerokiej drogi. Swoją drogą to taka łapanka jest nielegalna z każdego badania powinien być sporządzony protokół.
A moim zdaniem za każdą ilość alkoholu powinno być zabrane prawko dożywotnio i takie kary że głowa boli. Potem właśnie tak jest ludzie przymykaja na to oko i giną często niewinni ludzie przez takich idiotow.
Gosc na kacu. Powinni mu po prostu kazac przejsc po prostej linii i jak by sobie poradzil to puscic. On pewnie nawet nie wiedzial, ze jeszcze cos ma we krwi.
+viwaldoo Jeśli o północy skończył 0,4 to na co liczył wsiadając rano za kółko? Oddał prawko bez zbędnego gadania, normalny gość. Tyle, że nie przemyślał co robi. Przy tej zawartości alkoholu nie stwarzał zagrożenia, ale jak nie wolno, to nie wolno i już.
+boqu86 a miał coś do gadania? Myślisz, że jak by się kłócił to by nie zabrali prawka? Nie rozumiem tej logiki. Gość się pewnie gdzieś spieszył i nie miał co pogarszać sytuacji kłóceniem się z policmajstrem bo dobrze wie, że i tak nic nie wskóra. Swoją drogą pojeździj po Europie- są kraje, gdzie limitem jest 0,8 i na wsiach ludzie mają więcej i wsiadają. Jakoś nie słyszałem, żeby ludzie tam na każdym rogu mięli wypadki. 0,3 i to po chlaniu w nocy nic i tyle w temacie. Dorośniesz = zrozumiesz.
ktoś kto przepisy są od tego żeby ich przestrzegać. Jeżeli Ci nie pasuje wyjdź z jakąś inicjatywą społeczną, pozbieraj podpisy z podobnie myślącymi kolegami i zmieńcie stan obowiązujący. Ciekawe jak duże poparcie byście zdołali uzyskać.
Zdzisław Alfabet nie takie inicjatywy społeczne były, a i tak wylądowały miliony głosów w koszu ;) Faktem jest mianowicie to, że limit powinien być na poziomie 0,5 i powyżej tego wykroczenie a dopiero od 0,8 przestępstwo. Niestety w naszym kraju nie mogę pojechać na obiad w niedzielę do knajpy i walnąć piwa, którego mój organizm nie wyczuje nawet. Za to gdy jestem w miejscach cywilizowanych o wiele częściej sięgam po kielicha przed jazdą i nie muszę się bać, że jakiś frustrowany janusz w mundurze zwyzywa mnie od pijaków, gdy od niego samego zawiewa mocniej tanią wódą. Ale niestety w naszym kraju dominuje wiadomo jaka mentalność i ludzie muszą czuć na swoich karkach oddech władzy, najlepiej takiego przeciętnego policmajstra-debila z kompleksami.
+MateuszNR no wlasnie niew polsce masz 2 progi jeden to jest stan po spozycuiu gdzie sprawa konczy sie w radiowozie zatrzymaniem prawka itp , a 2 konczy sie w sadzie za jazde pod wplywem
+MateuszNR generalnie mentalność Polaków plus nasze skłonności do alko powodują, że pomimo liberalnych poglądów jestem za jak najsurowszym karaniem osób które jadą po spożyciu, gościu o północy mówi że pił rum, a skoro mówi że o północy to na pewno skończyło się dużo później, więc jest jaknajbardziej sam sobie winien. Jakbym ja o północy skończył pić to koło południa następnego dnia bym może i wsiadł za kółko ale na pewno nie wcześniej, a jeżeli bym musiał to budzik pół godziny wcześniej i spacerek na komisariat pobawić się alkomatem.
+ktoś kto Jest sporo racji w tym co napisał +Patroy . Pytanie teraz dlaczego poważną logikę wyśmiewasz nazywając go dzieckiem? Czyżby dorosłe podejście do życia i tematu szybkiej utraty prawka było ci zbyt odległe? Chyba że gość na filmie to ty ;) Prawda jest taka że każdy kto pije w noc poprzedzającą poranny wyjazd powinien liczyć się z tym że w jego organiźmie będzie znajdował się wciąż wypity alkohol. Im więcej wypiłeś, tym dłuższą przerwę powinieneś mieć od prowadzenia pojazdu. Czując się na "siłach" do jazdy możesz skończyć tak jak bohater odcinka. Niestety. A ilu takich wyjeżdża na drogi po ostrych imprezach?
+yoziomale "czyli jak miales drugi pomiar 0,09 mg to jakim prawem ci prawko zajebali ??" Dla nich liczy się pierwszy pomiar, bez znaczenia że tendencja spadkowa. Jak pierwszy był powyżej 0,10 to masz po prawku :(
@@bluehelena4424 Najwyraźniej inni ci ludzie, skoro w Polsce alkoholizm to plaga narodowa i jakiś powód do "dumy" dla wielu, że mogą wychlać więcej niż inni (a to objaw tolerancji na alkohol, drogi do alkoholizmu), tam alkohol też oczywiście jest obecny, ale raczej w postaci wina do obiadu a nie walenia wódy do odcięcia
moim zdaniem to głupota, wczoraj pilem, dobrze się czuje a moge mieć alkohol we krwi i zgodnie z prawem popełniać przestępstwo. Testy jak w Ameryce są genialne :)
I takie testy powinny być u nas, bo sprawdzają realne zagrożenie a nie jakieś cyferki. Jeden po pół litra będzie stwarzał mniejsze zagrożenie niż inny na trzeźwo.
Nie rozumiem tutaj wypocin w komentarzach typu "absurd, nie powinni mu zabierać prawka, prawie nic nie pił". No właśnie "prawie". Skoro nie można jeździć po chlaniu to albo nie chlać albo nie jechać po chlaniu. To nie prawo jest głupie tylko ludzie. Skoro wiesz, że nie możesz to tego nie rób, proste. Będziesz się stosował to nikt ci prawka nie zabierze.
+szeptuszek Równie dobrze mógł już od 3 godzin jeździć tym samochodem gdzie na starcie miał dużo większe stężenie. Z wódką trzeba ostrożnie. Piłeś dzień wcześniej to poczekaj do wieczora z jazdą a najlepiej kup alkomat lub alkotest i sprawdź zanim wsiądziesz do auta.
Co za problem kupić sobie w miarę sprawy alkomat? Już nie raz byłem zaskoczony jak po nocnej imprezie, czułem się świetnie plus kąpiel, kupa, śniadanie i 0,5 promila. A czasami czułem się na kacu ze wszystkimi objawami, a alkomat pokazywał 0 a od dobrej kondycji do kierowania było daleko.
Pol promila powinien byc limit a nie jakies 0,2. Kto jest pijany majac mniej niz pol promila? Nikt. Mieszkam w UK i tutaj mozna spokojnie dwa piwa wypic i jechac. Ja co prawda tak nie robie, ale sam fakt, ze mozna jest wazny i normalnych ludzi jadacych do pracy, a majacych 0,30 promila w krwi nikt nie zarzymuje i nie pociaga do odpowiedzialnosci karnej.
30 tys.kierowców rocznie po spożyciu,to 30 tys.potencjalnych bandytów na drodze,ludzie ,którzy piszą ,że złapali "wielkiego pijaka"nie rozumieją problemu,ile osób rocznie ginie przez takich szoferów,zrozumcie,że czas reakcji po pijaku jest wydłużony,a czasem te kilka sekund kosztuje ludzkie życie .
Największa głupota robić badania w poniedziałek rano i łapać na kacu gdzie motoryka jest w 100% dobra ale gdzieś tam jeszcze siedzi alko nie dość że powodują gigantyczne korki to nic to nie daje. Dlaczego nie ma takich kontroli w nocy z soboty na niedzielę gdzie jedzie wiara typowo pijana? Ile było przypadków że ktoś rano na kacu z 0.2 promila spowodował jakiś wypadek z powodu wpływu alkocholu?
To jest głupie. Karać powinni od 0,5 promila wzwyż. Niejednokrotnie większe zagrożenie stanowi ktoś kto jest zmęczony albo chory i osłabiony niż ktoś kto w krwi ma alkohol na poziomie jednego piwa. Ostatnio sam miałem taki przypadek. Po mocno zakrapianej imprezie, popołudniu dnia następnego czułem się już całkiem dobrze. Mając świadomość jednak, że wypiłem sporo, nim wsiadłem do samochodu, poszedłem na komendę się zbadać i tutaj zaskoczenie - nie ma zielonej lampki. Za 2 godziny ponowne badanie - zielona lampka, a samopoczucie takie samo jak przy pierwszym badaniu. Jaki wniosek? Czuje się tak samo mając 0,5 i 0, niejednokrotnie czuje się gorzej (nie po alkoholu, tylko będąc np. zmęczony) i mogę jechać. Czy rzeczywiście stan po użyciu alkoholu jest niebezpieczny dla kierowcy? To już chyba zależy od organizmu - jednak jak wcześniej pisałem, gorzej można się czuć będąc chory i co wtedy?
Nie chciałbym być nie miły ale na nagraniu policja popełnia przestępstwo gdyż nie wolno im w bez uzasadnione go powodu badać trzeźwości to znaczy że kierowca mógł nie wyrazić zgody na badanie . Policja może badać trzeźwość tylko i wyłącznie w momencie popełnienia wykroczenia gdyż nie ma czegoś takiego jak rutynowa kontrola trzeźwości jest to proceder nielegalny w naszym kraju. a więc prosto mówiąc kto mądry i zna przepisy nie pozwala na poddanie się kontroli. 😊
nasz a morze brydrzys co to znaczy że 1 z publicystów tak zrobił bo nie rozumiem. Ja jestem abstynetem ale policji nigdy nie dałem sprawdzić swojej trzeźwości bez podania przyczyny bo przepraszam ale im wolno tylko to na co im prawo zezwala a na tego typu kontrolę im prawo nie pozwala więc niech nie naduzywaja swojej władzy bo to co robią to jawne łamanie prawa . i już nie raz udowodnilem to policji
no i co w tym zlego? ja abstynentem nie jestem, natomiast kilka razy w roku poddaje się rutynowej kontroli, i czy to źle? Chciałbyś żeby po drogach poruzały się osoby które spożywały alkohol? Weź też pod uwage czynnik typu "jak nie sprawdzajo to sie napije", w momencie wprowadzenia przepisu zabraniającego rutynowych kontroli przez Policję, odsetek osób poruszających się pod wpływem wzrósłby o kilka oczek. Już teraz recydywiści, mając gdzieś z tyłu głowy że jednak ta rutynowa kontrola może się zdarzyć, poruszają się po drogach pod wplywem..
co innego jest być "menelem" co innego prowadzić po spożyciu, nie wrzucajmy wszystkie do jednego wora. Natomiast ad. do drugiej części twojej wypowiedzi: jestem ekonomistą, nie prawnikiem, kiedy będę potrzebował pomocy prawnej na pewno się do niego zgłoszę, natomiast uważam że mój czas jest cenny, i marnotrawieniem byłoby pożytkowanie go na rzecz sporów z Policją.
nasz a morze brydrzys co do 1 ja nie wrzucam ale wielu policjantów tak to określa a co do 2 części to nie jest marnotractwo czasu tylko dbanie o swoje prawa
mają wejść nowe przepisy, nie ma limitów ma być 0 i koniec. I bardzo dobrze. Lubię z kumplami sobie piwko wypić, ale wsiadanie za kółko po głębszym jest czymś niedopuszczalnym.
Dlatego ja nigdy nie jeżdżę w stanie po spożyciu. Jeśli już jadę to tak conajmniej promil we krwi. Nie ma co sobie psuć życia mając 0,25. Co innego jak masz 2 promile. Wtedy kara za takie stężenie nie wydaje się tak surowa.
To Dlaczego w innym odcinku nie pozwolili gościowi wezwać innego kierowcy? Powiedzieli ze jeżeli nikogo innego w prawkiem nie było w aucie to musza zawołać lawete
w normalnym kraju europejskim nawet by nie dmuchal z rana (chyba ze by wyskoczył z polskim obywatelstwem), a nawet jakby dmuchnal, to by mandatu nie dostał. Anglia - 0,8, Austria - 0,8 przy tej dopiero zatrzymują prawo jazdy i je ODDAJĄ po jakimś czasie. Nie słyszałem żeby tam jakoś szczególnie statystyki wypadków rosły.
Czemu podajesz jedną stronę medalu? Wspomni, że Węgry mają limit 0,00, Słowacja i Bułgaria również 0,00, z kolei limit jak w Polsce (do wykroczenia, nie przestępstwa!) to mają Norwegowie czy Estończycy
Rocznie 30 tys. kierowców po spożyciu....dodajmy do tego piratów któży przegieli z punktami i masę innych kierowców którym odebrano uprawnienia, robi się spora sumka. A samochodów z ulic jakoś nie ubywa. Ciekawe zjawisko :D nie sądzicie koledzy i koleżanki??
Szkoda tylko że takie wyrywkowe kontrole trzeźwości są nielegalne i masz prawo odmówić dmuchania. Oczywiście w większości przypadków szkoda zachodu i czasu aby się szarpać ale policjanci przekraczają swoje uprawnienia.
Po 1Twarzy 2Rozmowie 3(Zapach).Gdzie nie wolno pić alkocholu. Przed i w czasie pracy. Przed lub w czsie prowadzenia pojazdu na ulicy. To ty masz problem nie Ja abstynent.
Janusze którzy zamiast siedzieć cicho, dmuchnąc w ustnik i pojechać to nie, oni muszą bajeczki opowiadać które i tak nic nie wnoszą do sytuacji, ehhhh cebulandia
Jak ktoś pije i jedzie to jest sobie sam winien, ale najgorsze jest to kiedy zostaje coś z wczorajsza, człowiek się wyśpi, umyje, zje śniadanie i od początku kiedy wstał czuje się trzeźwo, tak jakby wczoraj w ogóle nie pił, a tu alkomacik 0,3... wielce pijany kierowca!!! W Niemczech jest dopuszczalne 0,5 a policja nie stoi za przysłowiowym krzakiem z alkomatem, w ogóle z alkomatem nie latają, jedynie jak ktoś jedzie podejrzanie to wtedy sprawdzają a jeżeli jest powyżej 0,5 to wtedy nie ma żartów tak samo jak dojdzie do jakiegoś zdarzenia drogowego to czy był sprawcą czy nie wtedy jest i tak winien, chociaż miał np. poniżej 0,5. A w Polsce coraz surowsze kary a przecież zawsze znajdzie się ktoś co miał z wczorajsza np. 0.3, do jakiego stopnia będziemy zaostrzać kary ? To tak jakby za przekroczenie prędkości ciągle zaostrzać, najlepiej od razu na rynku powiesić dla przykładu, bo ktoś przekroczył prędkość o 10 kmh...
+Magnat Agresor no widzisz ale gosc nei zjadl sniadania :) tendencja spadkowo w 15 min 0,4 mniej wiewc sam zjebal bo jak by dobrze zjadl rano to mial by 00
czyngis 65 Co ty powiesz, jeszcze w życiu nie widziałem niemieckiego policjanta z alkomatem... I nie stoą gdzieś na poboczu by zatrzymywać kierowców i nawet nie wspominam o badaniu trzeźwości, czasami organizują łapanki na autostradach ale również nie latają z alkomatem tylko proszą o dokumenty. Jedynie w pobliżu miejsc takich jak np.dyskoteka można się spodziewać kontroli ale to raczej rzadko i późniejszym wieczorem lub wczesnym rankiem. Poza tym niemiecka policja i alkomat...zapomnij.
Magnat Agresor Nie będę się kłócić ale pomieszkaj tam kilka miesięcy albo lat i potem powiedz nam o tym ile policji stoi. Nie stoją tak często jak w Polsce ale są i nie trzeba jakoś strasznie dużo jeździć żeby ich spotkać, najczęściej w poniedziałki rano, święta itp
Ja rozumiem argument z tym, że granica powinna być wyższa, spoko, ale to wina ustawodawcy a nie policjanta. Nie rozumiem tych pocisków na kolesia, który po prostu wykonywał swoją pracę. Być może, jakby nie było kamer to by puścił upewniając się, że jest tendencja spadkowa, kto wie. Ale co miał zrobić w sytuacji gdy jego praca jest nagrywana? Puścić i samemu stracić pracę? W tym przypadku musiał być służbistą i nie mógł przymknąć oka. Winny jest kierowca, który skończył picie ok północy, wyszedł bez śniadania i wsiadł do samochodu. W takich sytuacjach się idzie na posterunek, sprawdza się czy jest ok i wtedy wsiada za kółko. Szczególnie, że (jak wiele osób tak chętnie zauważa) żyjemy w kraju z niezbyt logicznymi przepisami. Poniżej czytałam, że niektórzy po pół litra jeżdżą lepiej niż inni na trzeźwo, no to typowa mentalność sprzed dwudziestu lat, gdzie pijanych w sztok kierowców puszczało się z hasłem "jedź pan pomału a pan dojedziesz" (przykład mojego dziadka, który na kontroli jak kierowca otworzył drzwi to wypadał z fotela bo nawet siedzieć nie mógł. Policjant posadził go z powrotem, zapiął pasy i kazał powoli jechać co by wnuków z tyłu nie wystraszyć. Pamiętam do dziś, a miałam wtedy 6 lat). Na szczęście teraz pijanych debili, którzy po piciu (nie mówię o kacu) wsiadają za kierownicę, starają się wyłapywać. Osobiście mam gdzieś to czy robią to żeby mandaciki sypać czy dla bezpieczeństwa. Ważne, że takich bezmózgich debili łapią, żeby nie stanowili więcej zagrożenia.
+Piotr Czekaj Wtedy powinieneś odmówić badania elektronicznym alkomatem i poprosić o badanie krwi na obecność alkoholu, to samo mógł zrobić bohater filmu i jestem pewien że zanim badanie zostałoby przeprowadzone promile zeszłyby do
Tak ale alkosensor podaje w mg/litr żeby mieć promile mnożysz to przez 2,1. Czyli 0,17mg/l to 0,36 promila i teraz się zgadza od 0,2 do 0,5 jest wykroczenie.
Z tym zakrywaniem twarzy i zniekształcaniem głosu to lipa...od razu gościa poznałem (tego z niebieskiego opla astra - służbowe auto PZU...i powiem Wam, że wstyd jak diabli...gość który pracuje (pracował w chwili zatrzymania) w firmie ubezpieczeniowej jako dyrektor ds likwidacji szkód i świadczeń i jedzie do pracy na dobrym kacu (nieważne ile miał....chodzi o sam fakt...pił i jedzie...). Wstyd Panie Piotrze Szulako....ki i jeszcze Pani A. "RĘKA" błysnęła swoją wrodzoną inteligencją...a tak na dobrą sprawę to ją też powinni sprawdzić bo jest duże prawdopodobieństwo że razem dziabali...
Czy policja może tak sobie na wyrywki łapać auta chodzi ze czasem stoją na środku drogi i zjednej i z drugiej strony pasa zatrzymują kierowców i dmuchane jest.
Wobec kierowców początkujących - czyli w świetle holenderskiego prawa posiadających prawo jazdy krócej niż pięć lat - obowiązują zaostrzone przepisy. Kierowca taki może mieć jedynie 0,2 promila alkoholu we krwi.W przypadku policyjnej kontroli kierowca doświadczony może mieć we krwi do 0,5 promila alkoholu. Pozdrawiam polski czarnogrod
+Nikodem692 głupi jesteś. Jeśli gość byłby ogarem to przedłużałby jak najbardziej się da i pojechałby na krew po takim czasie, że miałby o wiele mniej ;) Do tego w międzyczasie trochę wysiłku fizycznego- nie mogą ci zabronić robić przysiadów itp. i już jesteś ostro do przodu.
Szanowny Panie. Czesc mojej pracy obejmuje ten zakres i jak Pan douczy sie, to dowie ze alkohol w wydychanym powietrzu jest znikomy pomimo iz w krwi stezenie jest wysokie.
nie tylko :). cały ruch narodowy :). piękna organizacja/kreacja/orderyzacja/legislacja i współpraca/porozumienie/koordynacja. słomiani/sienni potrzebują siana więc muszą czynić takie działania, ruchy, tworzyć takie warunki, by podstawa, okoliczności, stan był dogodny, przychylny, przyjazny. wszyscy mają swoje biznesplany, inwestycje, żłóbki i rozstawione pułapki z inkasentami/egzekutorami :). dlatego/po to/w tym celu rozbudowali strukturalizm, wyposażyli/uposażyli. przecież wiedzieli czego się spodziewać, na ci liczyć po 89 roku, co będzie się rozwijało/postępowało/eskalowało :). nie trudno było dać rachunek prawdopodobieństwa, oszacować, na jakie siano nastawić i poprzez kolejne rozwiązania/działania zwielokrotnić przychód siana. oni to są fachury, mają to obcykane :). nawet im kontrolki migają kiedy potencjał siana rośnie. wszędzie sensory, przekaźniki danych/info, identyfikatory, mierniki, kalkulatory. w ciemno nie idą i nie pójdą, zawsze po siano. kochają, uwielbiają swoją misję :). społeczeństwo obywatelskie też jest zadowolone z takie obrotu spraw,procedur, działań, czynności i nastawienia siennych/słomianych. sienni zawsze potrafili się urządzić, ustawić, obstawić, obsadzić, polecić, wtrącić, zaingerować, wpiąć/podpiąć i uczynić z tego cud :) każde ogniowo wie dokładnie co, jak, kiedy, ile ma robić. nawet kiepski się dowiedział/przekonał na czym polega obrót papierkami i jakie to ma znaczenie/wpływ :)
A policjanci z Makowa Mazowieckiego mieli ok 1,7 promila. Zakończyli jazdę radiowozem na płocie. Policja niech zacznie od pijaków w swoich szeregach. W normalnych krajach jest do 0,5 promila.
Dla mnie to jest strasznie chujowe, że za picie wczoraj, zabierają prawko mi dzisiaj. Skoro normalnie człowiek sie zachowuje, dobrze się czuje, to czemu na nie prowadzić? A jak będę czuł że coś źle zjadłem i będzie mnie cisło na wymioty, to już mogę jeździć samochodem. Ech :D
Wykroczenie czy przestępstwo.. I tak po prawku, pojebane polskie prawo. Powinno być normalnie pozwolenie na jedno piwko i jechać.. Wątpię że po piwie ktoś ma. Odlot.. Ja spokojnie robię 4-5 i nawet szmerka nie czuje.. Chyba że naprawde mam słaby dzień.
Czy dożyję chwili gdy dopuszczone w tym katokomunistycznym kraju będzie 0.5 promila? Przecież 0.2 robi z nas statystycznie chyba najbardzej zachlany kraj Europy
Kierowca któremu zatrzymano uprawnienia pod wpływem alkoholu powinien mieć dożywotnio zabrane, natomiast jazda bez uprawnień do kierowania pojazdami po zatrzymaniu dożywotnio to kara 15 lat prac społecznych, wtedy skończy się dziki zachód w Polsce.
A Mama mówiła : " Bez śniadania z domu się nie wychodzi" :D
Niby wykroczenie, a zamiast mandatu jest postępowanie, jak przy przestępstwie.
Chory kraj
- Piwo , wódka , wino
- Nie dziękuję ...
+RyBa Przasnysz ...mieszał nie będę
A co na zagryche???
dobre 😀
@@zombiak1616 🤣🤣
Jak przystało na porządnego Pirata Drogowego pija tylko rum:D
+sebolas1989 A z papugą przyjdzie do sądu :-)
@@Excray80 i z jednym okiem pirackim :)
1. Temat typowy dla onetu.
2. Mógł auto przepchać na parking obok i nie musiałby po nikogo dzwonić.
3. Próg 0.2 promila to śmiech na sali.
+ktoś kto 2. Nie jestem do końca pewny, ale po spożyciu nie możesz w żaden sposób poruszać się autem po drodze, czyli przepchnięcie odpada.
Możesz pchać auto totalnie najebany, kiedy w środku jest trzeźwy kierowca. Serio.
0,17 i problem... w krajach zachodnich policja życzy szerokiej drogi.
Swoją drogą to taka łapanka jest nielegalna z każdego badania powinien być sporządzony protokół.
Sporządzany artykuł powinien być tylko wtedy kiedy badają alkomatem z ustnikiem, a nie jak Alkosensorem.
Za to w niektórych jazda po spożyciu jest już przestępstwem.
W Niemczech do 2 lata po zdobyciu prawa jazdy jest limit 0,00‰
W innych krajach też wysadzają się w powietrze.... ma we krwi ok 0.3 promila wiec refleks itd bardzo spada
A moim zdaniem za każdą ilość alkoholu powinno być zabrane prawko dożywotnio i takie kary że głowa boli. Potem właśnie tak jest ludzie przymykaja na to oko i giną często niewinni ludzie przez takich idiotow.
Gosc na kacu. Powinni mu po prostu kazac przejsc po prostej linii i jak by sobie poradzil to puscic. On pewnie nawet nie wiedzial, ze jeszcze cos ma we krwi.
to jest to ze za 15 minut ahahha za 15minut powinni mu wypisac mandat i pojechac dalej a Ci zaczynaja Smieszna magie ktora nie powinna istniec załosne
0.13 czuc od niego hahahahahahahha chyba pasztet z kanapki
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku ;)
Jasne i zlapali wielkiego "pijaka". przez takie absurdy nbijaja statystyke
+viwaldoo to głupota kierowcy powiększyła statystykę, nie przepisy.
+viwaldoo Jeśli o północy skończył 0,4 to na co liczył wsiadając rano za kółko? Oddał prawko bez zbędnego gadania, normalny gość. Tyle, że nie przemyślał co robi. Przy tej zawartości alkoholu nie stwarzał zagrożenia, ale jak nie wolno, to nie wolno i już.
+boqu86 a miał coś do gadania? Myślisz, że jak by się kłócił to by nie zabrali prawka? Nie rozumiem tej logiki. Gość się pewnie gdzieś spieszył i nie miał co pogarszać sytuacji kłóceniem się z policmajstrem bo dobrze wie, że i tak nic nie wskóra.
Swoją drogą pojeździj po Europie- są kraje, gdzie limitem jest 0,8 i na wsiach ludzie mają więcej i wsiadają. Jakoś nie słyszałem, żeby ludzie tam na każdym rogu mięli wypadki.
0,3 i to po chlaniu w nocy nic i tyle w temacie. Dorośniesz = zrozumiesz.
ktoś kto przepisy są od tego żeby ich przestrzegać. Jeżeli Ci nie pasuje wyjdź z jakąś inicjatywą społeczną, pozbieraj podpisy z podobnie myślącymi kolegami i zmieńcie stan obowiązujący. Ciekawe jak duże poparcie byście zdołali uzyskać.
Zdzisław Alfabet
nie takie inicjatywy społeczne były, a i tak wylądowały miliony głosów w koszu ;)
Faktem jest mianowicie to, że limit powinien być na poziomie 0,5 i powyżej tego wykroczenie a dopiero od 0,8 przestępstwo.
Niestety w naszym kraju nie mogę pojechać na obiad w niedzielę do knajpy i walnąć piwa, którego mój organizm nie wyczuje nawet. Za to gdy jestem w miejscach cywilizowanych o wiele częściej sięgam po kielicha przed jazdą i nie muszę się bać, że jakiś frustrowany janusz w mundurze zwyzywa mnie od pijaków, gdy od niego samego zawiewa mocniej tanią wódą.
Ale niestety w naszym kraju dominuje wiadomo jaka mentalność i ludzie muszą czuć na swoich karkach oddech władzy, najlepiej takiego przeciętnego policmajstra-debila z kompleksami.
czy masz 3 promile czy 0.3 promile jesteś pijany to jest ku^^wa absurd !! Przy takim wyniku prawko powinno być oddawane na drugi dzień!!
+MateuszNR no wlasnie niew polsce masz 2 progi jeden to jest stan po spozycuiu gdzie sprawa konczy sie w radiowozie zatrzymaniem prawka itp , a 2 konczy sie w sadzie za jazde pod wplywem
+MateuszNR generalnie mentalność Polaków plus nasze skłonności do alko powodują, że pomimo liberalnych poglądów jestem za jak najsurowszym karaniem osób które jadą po spożyciu, gościu o północy mówi że pił rum, a skoro mówi że o północy to na pewno skończyło się dużo później, więc jest jaknajbardziej sam sobie winien. Jakbym ja o północy skończył pić to koło południa następnego dnia bym może i wsiadł za kółko ale na pewno nie wcześniej, a jeżeli bym musiał to budzik pół godziny wcześniej i spacerek na komisariat pobawić się alkomatem.
Patroy tak jak pisalem wyzej w jego przypadku wystarczylo by sniadanie
+Patroy miło zobaczyć jak wygląda świat z perspektywy dziecka ;)
+ktoś kto Jest sporo racji w tym co napisał +Patroy . Pytanie teraz dlaczego poważną logikę wyśmiewasz nazywając go dzieckiem? Czyżby dorosłe podejście do życia i tematu szybkiej utraty prawka było ci zbyt odległe? Chyba że gość na filmie to ty ;) Prawda jest taka że każdy kto pije w noc poprzedzającą poranny wyjazd powinien liczyć się z tym że w jego organiźmie będzie znajdował się wciąż wypity alkohol. Im więcej wypiłeś, tym dłuższą przerwę powinieneś mieć od prowadzenia pojazdu. Czując się na "siłach" do jazdy możesz skończyć tak jak bohater odcinka. Niestety. A ilu takich wyjeżdża na drogi po ostrych imprezach?
0,17 >> 0,13 - pijak jak nic! HEHEHE, parodia.
+yoziomale "czyli jak miales drugi pomiar 0,09 mg to jakim prawem ci prawko zajebali ??" Dla nich liczy się pierwszy pomiar, bez znaczenia że tendencja spadkowa. Jak pierwszy był powyżej 0,10 to masz po prawku :(
@I win with Stig Patologia. We Włoszech dopuszczalne jest 0,8. Co tam inni ludzie? Inne auta czy drogi? Ten kraj jest do zaorania.
@@bluehelena4424 Najwyraźniej inni ci ludzie, skoro w Polsce alkoholizm to plaga narodowa i jakiś powód do "dumy" dla wielu, że mogą wychlać więcej niż inni (a to objaw tolerancji na alkohol, drogi do alkoholizmu), tam alkohol też oczywiście jest obecny, ale raczej w postaci wina do obiadu a nie walenia wódy do odcięcia
Nie pijak nie broń gości
Co za bezsens.. Powinni sprawdzać jak kierowca się zachowuję a nie na cyferki patrzeć, w dodatku taka śmieszna ilość
moim zdaniem to głupota, wczoraj pilem, dobrze się czuje a moge mieć alkohol we krwi i zgodnie z prawem popełniać przestępstwo.
Testy jak w Ameryce są genialne :)
+MrMalixPL Chodzi ci o te żeby przejść prosto po linii jezdni? :D
+Karol Bajker Są jeszcze inne elementy, ogólnie dużym plusem jest to, że test sprawdza niewyspanie, alkohol i inne narkotyki :)
+MrMalixPL takie testy sa tylko w kilku stanach ne w calej ameryce, po za tym chlop zjadl by solidne sniadanie i wydmuchal by 00,00
I takie testy powinny być u nas, bo sprawdzają realne zagrożenie a nie jakieś cyferki. Jeden po pół litra będzie stwarzał mniejsze zagrożenie niż inny na trzeźwo.
@@kuban5870 wystarczyłoby żeby pojechał na krew i nic by nie wykazało
Nie rozumiem tutaj wypocin w komentarzach typu "absurd, nie powinni mu zabierać prawka, prawie nic nie pił". No właśnie "prawie". Skoro nie można jeździć po chlaniu to albo nie chlać albo nie jechać po chlaniu. To nie prawo jest głupie tylko ludzie. Skoro wiesz, że nie możesz to tego nie rób, proste. Będziesz się stosował to nikt ci prawka nie zabierze.
SkyDive Przywracasz mi wiarę w ludzkość. Dzięki
Jak powiedział policjant na 1 rok to już będzie musiał iść na nowy egzamin, 3 lata to już wogule jest już bez prawa jazdy
Szczęśliwego trzeźwego Roku :)
15 minut by jeszcze posiedział w radiowozie i byłoby poniżej 0.1... parodia
+szeptuszek Równie dobrze mógł już od 3 godzin jeździć tym samochodem gdzie na starcie miał dużo większe stężenie. Z wódką trzeba ostrożnie. Piłeś dzień wcześniej to poczekaj do wieczora z jazdą a najlepiej kup alkomat lub alkotest i sprawdź zanim wsiądziesz do auta.
Pilismy raz z znajomymi do 5 rano na następny dzień o pulnocy 1,9 promila jeszcze dmuchnolem na komisariacie
Co za problem kupić sobie w miarę sprawy alkomat? Już nie raz byłem zaskoczony jak po nocnej imprezie, czułem się świetnie plus kąpiel, kupa, śniadanie i 0,5 promila. A czasami czułem się na kacu ze wszystkimi objawami, a alkomat pokazywał 0 a od dobrej kondycji do kierowania było daleko.
Czułeś się dobrze bo miałeś alko we krwi a jak miałeś kaca to efekt braku alkoholu w organiźmie.
Pol promila powinien byc limit a nie jakies 0,2. Kto jest pijany majac mniej niz pol promila? Nikt. Mieszkam w UK i tutaj mozna spokojnie dwa piwa wypic i jechac. Ja co prawda tak nie robie, ale sam fakt, ze mozna jest wazny i normalnych ludzi jadacych do pracy, a majacych 0,30 promila w krwi nikt nie zarzymuje i nie pociaga do odpowiedzialnosci karnej.
michal wojtylo ja np mam tak ze na poczatku co by to nie było np piwko 4% i mnie kolysze 5-10min a potem nie czuje długo nic
Temu z 0.13 przy drugim pomiarze to mogli odpuscic.
+Xavier Z przy kamerach na pewno
30 tys.kierowców rocznie po spożyciu,to 30 tys.potencjalnych bandytów na drodze,ludzie ,którzy piszą ,że złapali "wielkiego pijaka"nie rozumieją problemu,ile osób rocznie ginie przez takich szoferów,zrozumcie,że czas reakcji po pijaku jest wydłużony,a czasem te kilka sekund kosztuje ludzkie życie .
Największa głupota robić badania w poniedziałek rano i łapać na kacu gdzie motoryka jest w 100% dobra ale gdzieś tam jeszcze siedzi alko nie dość że powodują gigantyczne korki to nic to nie daje. Dlaczego nie ma takich kontroli w nocy z soboty na niedzielę gdzie jedzie wiara typowo pijana? Ile było przypadków że ktoś rano na kacu z 0.2 promila spowodował jakiś wypadek z powodu wpływu alkocholu?
To jest głupie. Karać powinni od 0,5 promila wzwyż. Niejednokrotnie większe zagrożenie stanowi ktoś kto jest zmęczony albo chory i osłabiony niż ktoś kto w krwi ma alkohol na poziomie jednego piwa.
Ostatnio sam miałem taki przypadek. Po mocno zakrapianej imprezie, popołudniu dnia następnego czułem się już całkiem dobrze. Mając świadomość jednak, że wypiłem sporo, nim wsiadłem do samochodu, poszedłem na komendę się zbadać i tutaj zaskoczenie - nie ma zielonej lampki. Za 2 godziny ponowne badanie - zielona lampka, a samopoczucie takie samo jak przy pierwszym badaniu.
Jaki wniosek? Czuje się tak samo mając 0,5 i 0, niejednokrotnie czuje się gorzej (nie po alkoholu, tylko będąc np. zmęczony) i mogę jechać. Czy rzeczywiście stan po użyciu alkoholu jest niebezpieczny dla kierowcy? To już chyba zależy od organizmu - jednak jak wcześniej pisałem, gorzej można się czuć będąc chory i co wtedy?
Nie chciałbym być nie miły ale na nagraniu policja popełnia przestępstwo gdyż nie wolno im w bez uzasadnione go powodu badać trzeźwości to znaczy że kierowca mógł nie wyrazić zgody na badanie . Policja może badać trzeźwość tylko i wyłącznie w momencie popełnienia wykroczenia gdyż nie ma czegoś takiego jak rutynowa kontrola trzeźwości jest to proceder nielegalny w naszym kraju. a więc prosto mówiąc kto mądry i zna przepisy nie pozwala na poddanie się kontroli. 😊
To że jeden z publicystów tak zrobił, nie znaczy że każdy może.
nasz a morze brydrzys co to znaczy że 1 z publicystów tak zrobił bo nie rozumiem. Ja jestem abstynetem ale policji nigdy nie dałem sprawdzić swojej trzeźwości bez podania przyczyny bo przepraszam ale im wolno tylko to na co im prawo zezwala a na tego typu kontrolę im prawo nie pozwala więc niech nie naduzywaja swojej władzy bo to co robią to jawne łamanie prawa . i już nie raz udowodnilem to policji
no i co w tym zlego? ja abstynentem nie jestem, natomiast kilka razy w roku poddaje się rutynowej kontroli, i czy to źle? Chciałbyś żeby po drogach poruzały się osoby które spożywały alkohol? Weź też pod uwage czynnik typu "jak nie sprawdzajo to sie napije", w momencie wprowadzenia przepisu zabraniającego rutynowych kontroli przez Policję, odsetek osób poruszających się pod wpływem wzrósłby o kilka oczek. Już teraz recydywiści, mając gdzieś z tyłu głowy że jednak ta rutynowa kontrola może się zdarzyć, poruszają się po drogach pod wplywem..
co innego jest być "menelem" co innego prowadzić po spożyciu, nie wrzucajmy wszystkie do jednego wora. Natomiast ad. do drugiej części twojej wypowiedzi: jestem ekonomistą, nie prawnikiem, kiedy będę potrzebował pomocy prawnej na pewno się do niego zgłoszę, natomiast uważam że mój czas jest cenny, i marnotrawieniem byłoby pożytkowanie go na rzecz sporów z Policją.
nasz a morze brydrzys co do 1 ja nie wrzucam ale wielu policjantów tak to określa a co do 2 części to nie jest marnotractwo czasu tylko dbanie o swoje prawa
Typowy przykład działań policji niezgodnych z prawem.
Jehowi nie piją, ale zielonoświątkowcy piją wiem, bo sam pije i jestem zielonoświątkowcem... Religia nic nie zmienia do picia alkoholu.
Pią, piją...
mają wejść nowe przepisy, nie ma limitów ma być 0 i koniec. I bardzo dobrze. Lubię z kumplami sobie piwko wypić, ale wsiadanie za kółko po głębszym jest czymś niedopuszczalnym.
Zjem jablko i dostane mandat, zajebiscie to przemyslales
@@krzysztofkowalik7306 ty jesteś zajebisty inteligent myśląc że po jabłku coś wydmuchasz.
Dlatego ja nigdy nie jeżdżę w stanie po spożyciu. Jeśli już jadę to tak conajmniej promil we krwi. Nie ma co sobie psuć życia mając 0,25. Co innego jak masz 2 promile. Wtedy kara za takie stężenie nie wydaje się tak surowa.
Ciekawe ze w USA mozna urzadzic impreze i wrocic samochodem do domu. Gorzej jak cos rozwalisz wracajac to wtedy masz problem. Sick law.
w Polsce też masz problem, tylko że u nas chcą uniknąć tych problemów, stąd są kontrole etc.
z roboty jade po 20 w obszarze niezabudowanym a policja mnie zatrzymuje , czemu ?
To Dlaczego w innym odcinku nie pozwolili gościowi wezwać innego kierowcy? Powiedzieli ze jeżeli nikogo innego w prawkiem nie było w aucie to musza zawołać lawete
w normalnym kraju europejskim nawet by nie dmuchal z rana (chyba ze by wyskoczył z polskim obywatelstwem), a nawet jakby dmuchnal, to by mandatu nie dostał. Anglia - 0,8, Austria - 0,8 przy tej dopiero zatrzymują prawo jazdy i je ODDAJĄ po jakimś czasie. Nie słyszałem żeby tam jakoś szczególnie statystyki wypadków rosły.
W Niemczech limit do 21 roku życia jest 0.00‰, a powyżej jest 0.50‰
Czemu podajesz jedną stronę medalu? Wspomni, że Węgry mają limit 0,00, Słowacja i Bułgaria również 0,00, z kolei limit jak w Polsce (do wykroczenia, nie przestępstwa!) to mają Norwegowie czy Estończycy
Rocznie 30 tys. kierowców po spożyciu....dodajmy do tego piratów któży przegieli z punktami i masę innych kierowców którym odebrano uprawnienia, robi się spora sumka. A samochodów z ulic jakoś nie ubywa. Ciekawe zjawisko :D nie sądzicie koledzy i koleżanki??
ludzie nie znają prawa jednak, przecież policia nie moze sobie tak kontrolować stanu trzeźwości lol, nie ma wykroczenia nie ma sprawdzania, masakra
Rumik najlepszy Don Papa... Ten z "oczkiem"!!!
Szkoda tylko że takie wyrywkowe kontrole trzeźwości są nielegalne i masz prawo odmówić dmuchania.
Oczywiście w większości przypadków szkoda zachodu i czasu aby się szarpać ale policjanci przekraczają swoje uprawnienia.
Jak Ci taki chu... ktorego nie zatrzymają do nielegalnej kontroli zabije dziecko , kogoś bliskiego to gdzie policja
Ja się tylko pytam... dlaczego inni kierowcy nie mrugali, że pały stoją ?
żeby złapać tych co pijani siadają za kierownicę.
Ale jak mówili że 0,17 i zabierają prawko, a dopuszczalne jest w Polsce 0,2
+sebsli1 0,17 mg/l = 0,34 promila, a więc więcej niż 0,2.
+JBarszczu chyba że :-) jednak moim zdaniem lekka przesada :-P
0.1mg/l lub odpowiada 0.2 promila
Piwo?Wodka?Wino?Rum :XDDDDDDDDD.Dobreee :XD
Ten policjant to z ,,Neonówki":)
tego policjanta bym przebadał, bo taki wesolutki, przez nos gada :)
nie było lepszego chemika a potem dmuchał do maski gazowej
Po 1Twarzy 2Rozmowie 3(Zapach).Gdzie nie wolno pić alkocholu. Przed i w czasie pracy. Przed lub w czsie prowadzenia pojazdu na ulicy. To ty masz problem nie Ja abstynent.
Nie masz pan sie czym szczycic ze jestes pan zielonym
Nie ma zakazu picia alkoholu u Zielonoświątkowców
Jest tylko brak akceptacji naduzywania
Świetna robota,takim czymś powinni się zajmować policjanci,ratowaniem ludzi,a nie karać za marihuane.
Janusze którzy zamiast siedzieć cicho, dmuchnąc w ustnik i pojechać to nie, oni muszą bajeczki opowiadać które i tak nic nie wnoszą do sytuacji, ehhhh cebulandia
a jest wartość którą można mieć i nie zabiorą prawka w Polsce?
+Mateusz Mateusz 0,2 albo 0,19 nie jestem pewien
+Mateusz Mateusz 0,2 promila czyli 0,1 mg/l. Wyniki w mg/l musisz przemnożyć x 2,1 żeby wyszły promile.
30 tysięcy kierowców rocznie. Dzieciom drożdżówek zakazali, a alkohol dalej dostępny.
+Alien Grey nie da się zlikwidować dostępu do alkoholu
+Patroy Po pierwsze: da się. Po drugie: ironizowałem.
+Alien Grey nie da się, chociażby w laboratorium musisz mieć czysty alkohol etylowy.
+Alien Grey Kiedyś w stanach próbowali zakazać alkoholu, wszyscy wiemy jak to się skończyło.
dlatego są dielerzy drożdżówek😀
0:00 POLICJANT:PIWO? WÓDKA? WINO?
0:02 ALKOHOLIK:RUM
0:03 POLICJANT:RUM
Jak ktoś pije i jedzie to jest sobie sam winien, ale najgorsze jest to kiedy zostaje coś z wczorajsza, człowiek się wyśpi, umyje, zje śniadanie i od początku kiedy wstał czuje się trzeźwo, tak jakby wczoraj w ogóle nie pił, a tu alkomacik 0,3... wielce pijany kierowca!!! W Niemczech jest dopuszczalne 0,5 a policja nie stoi za przysłowiowym krzakiem z alkomatem, w ogóle z alkomatem nie latają, jedynie jak ktoś jedzie podejrzanie to wtedy sprawdzają a jeżeli jest powyżej 0,5 to wtedy nie ma żartów tak samo jak dojdzie do jakiegoś zdarzenia drogowego to czy był sprawcą czy nie wtedy jest i tak winien, chociaż miał np. poniżej 0,5.
A w Polsce coraz surowsze kary a przecież zawsze znajdzie się ktoś co miał z wczorajsza np. 0.3, do jakiego stopnia będziemy zaostrzać kary ? To tak jakby za przekroczenie prędkości ciągle zaostrzać, najlepiej od razu na rynku powiesić dla przykładu, bo ktoś przekroczył prędkość o 10 kmh...
+Magnat Agresor no widzisz ale gosc nei zjadl sniadania :) tendencja spadkowo w 15 min 0,4 mniej wiewc sam zjebal bo jak by dobrze zjadl rano to mial by 00
+Magnat Agresor w Niemczech też stoją często z alkomatem, nie wiem skąd biorą się bajki że w innych krajach nie ma kontroli trzeźwości na drogach...
czyngis 65
Co ty powiesz, jeszcze w życiu nie widziałem niemieckiego policjanta z alkomatem...
I nie stoą gdzieś na poboczu by zatrzymywać kierowców i nawet nie wspominam o badaniu trzeźwości, czasami organizują łapanki na autostradach ale również nie latają z alkomatem tylko proszą o dokumenty.
Jedynie w pobliżu miejsc takich jak np.dyskoteka można się spodziewać kontroli ale to raczej rzadko i późniejszym wieczorem lub wczesnym rankiem.
Poza tym niemiecka policja i alkomat...zapomnij.
Magnat Agresor
Nie będę się kłócić ale pomieszkaj tam kilka miesięcy albo lat i potem powiedz nam o tym ile policji stoi. Nie stoją tak często jak w Polsce ale są i nie trzeba jakoś strasznie dużo jeździć żeby ich spotkać, najczęściej w poniedziałki rano, święta itp
czyngis 65
Właśnie jestem w niemczech od 2004 roku:)
Przecież można mieć do 0.2 promila i jeździć legalnie
0,2" to stężenie alkoholu we krwi ,w wydychanym mierzy się razy dwa,Czyli 0,17" = 0,34""
A może Harry Potter?
Ja rozumiem argument z tym, że granica powinna być wyższa, spoko, ale to wina ustawodawcy a nie policjanta. Nie rozumiem tych pocisków na kolesia, który po prostu wykonywał swoją pracę. Być może, jakby nie było kamer to by puścił upewniając się, że jest tendencja spadkowa, kto wie. Ale co miał zrobić w sytuacji gdy jego praca jest nagrywana? Puścić i samemu stracić pracę? W tym przypadku musiał być służbistą i nie mógł przymknąć oka. Winny jest kierowca, który skończył picie ok północy, wyszedł bez śniadania i wsiadł do samochodu. W takich sytuacjach się idzie na posterunek, sprawdza się czy jest ok i wtedy wsiada za kółko. Szczególnie, że (jak wiele osób tak chętnie zauważa) żyjemy w kraju z niezbyt logicznymi przepisami.
Poniżej czytałam, że niektórzy po pół litra jeżdżą lepiej niż inni na trzeźwo, no to typowa mentalność sprzed dwudziestu lat, gdzie pijanych w sztok kierowców puszczało się z hasłem "jedź pan pomału a pan dojedziesz" (przykład mojego dziadka, który na kontroli jak kierowca otworzył drzwi to wypadał z fotela bo nawet siedzieć nie mógł. Policjant posadził go z powrotem, zapiął pasy i kazał powoli jechać co by wnuków z tyłu nie wystraszyć. Pamiętam do dziś, a miałam wtedy 6 lat). Na szczęście teraz pijanych debili, którzy po piciu (nie mówię o kacu) wsiadają za kierownicę, starają się wyłapywać. Osobiście mam gdzieś to czy robią to żeby mandaciki sypać czy dla bezpieczeństwa. Ważne, że takich bezmózgich debili łapią, żeby nie stanowili więcej zagrożenia.
A jak bym zjadł cukierka z alkoholem i by mi coś wyszło to wtedy też by mi zabrali prawko?
+Piotr Czekaj Wtedy powinieneś odmówić badania elektronicznym alkomatem i poprosić o badanie krwi na obecność alkoholu, to samo mógł zrobić bohater filmu i jestem pewien że zanim badanie zostałoby przeprowadzone promile zeszłyby do
Noi tak tylko że wtedy trzeba kombinować kogoś kto się zaopiekuje autem lub holownik wzywać
Badanie powtarzają po 15 minutach i wtedy już jesteś czysty.
po cukierku 5-10min i jesteś czysty
Zielonoświątkowce 😂😂😂
0.17 i go zatrzymali? A limit nie jest 0.2?
Tak ale alkosensor podaje w mg/litr żeby mieć promile mnożysz to przez 2,1. Czyli 0,17mg/l to 0,36 promila i teraz się zgadza od 0,2 do 0,5 jest wykroczenie.
0.2% czyli 0.10mg Co za imbecyl wymyślił taki pułap? I jakimi badaniami się podpierał?
Z tym zakrywaniem twarzy i zniekształcaniem głosu to lipa...od razu gościa poznałem (tego z niebieskiego opla astra - służbowe auto PZU...i powiem Wam, że wstyd jak diabli...gość który pracuje (pracował w chwili zatrzymania) w firmie ubezpieczeniowej jako dyrektor ds likwidacji szkód i świadczeń i jedzie do pracy na dobrym kacu (nieważne ile miał....chodzi o sam fakt...pił i jedzie...). Wstyd Panie Piotrze Szulako....ki i jeszcze Pani A. "RĘKA" błysnęła swoją wrodzoną inteligencją...a tak na dobrą sprawę to ją też powinni sprawdzić bo jest duże prawdopodobieństwo że razem dziabali...
Proszę Pani. Proszę Panią o rękę...
egzamin ponowny i co to da? pol roku na terapie a a ,a nie kase nabijac w word
To jest przecież absurd! Jak wy w ogóle macie czelność zamieszczać coś takiego i ośmieszać samych siebie?
Mi mówili że 0.14 jest git wtf A miałem 0.22
0.2-0.5 promila to wykroczenie, a alkomat podaje w miligramach czyli wynik mnoży się razy około 2
Czy policja może tak sobie na wyrywki łapać auta chodzi ze czasem stoją na środku drogi i zjednej i z drugiej strony pasa zatrzymują kierowców i dmuchane jest.
PRZEZ JEDNĄ GODZINE ZIELONA LAMPKA NIE ZAPALIŁA SIE TYLKO RAZ,AHA
0,018 blupota ,paridia w knada i w USA
a pajace cały czas pojacują
WYZNANIE ISLAMSKIE, NIE JADAMY TRZODY CHLEWNEJ (ŚWIŃ).
Wobec kierowców początkujących - czyli w świetle holenderskiego prawa posiadających prawo jazdy krócej niż pięć lat - obowiązują zaostrzone przepisy. Kierowca taki może mieć jedynie 0,2 promila alkoholu we krwi.W przypadku policyjnej kontroli kierowca doświadczony może mieć we krwi do 0,5 promila alkoholu.
Pozdrawiam polski czarnogrod
W Niemczech dla początkujących jest nawet granica 0‰
Zapomniał o amolu he he.
Ale głupi gościu mógł powiedziec po pierwszym badaniu, że nic nie pił i chce jechać na krew.
+Legolas z Leśnego Królestwa
We krwi na kacu wychodzi wiecej a jedynie dopiero po spozyciu moze wyjsc mniej na krwi. Pzdr.
+Nikodem692 głupi jesteś. Jeśli gość byłby ogarem to przedłużałby jak najbardziej się da i pojechałby na krew po takim czasie, że miałby o wiele mniej ;)
Do tego w międzyczasie trochę wysiłku fizycznego- nie mogą ci zabronić robić przysiadów itp. i już jesteś ostro do przodu.
Szanowny Panie. Czesc mojej pracy obejmuje ten zakres i jak Pan douczy sie, to dowie ze alkohol w wydychanym powietrzu jest znikomy pomimo iz w krwi stezenie jest wysokie.
*****
nie pierdol tylko wytłumacz. Ja swoje racje potrafię poprzeć a póki co widzę dziecko, które na życiu się zna tyle co onanista na seksie.
+ktoś kto ziomek zluzuj majty bo nie masz racji a te kilka przysiadów do akurat wiele by dało...
WORD'y się cieszą :)
nie tylko :). cały ruch narodowy :). piękna organizacja/kreacja/orderyzacja/legislacja i współpraca/porozumienie/koordynacja. słomiani/sienni potrzebują siana więc muszą czynić takie działania, ruchy, tworzyć takie warunki, by podstawa, okoliczności, stan był dogodny, przychylny, przyjazny. wszyscy mają swoje biznesplany, inwestycje, żłóbki i rozstawione pułapki z inkasentami/egzekutorami :). dlatego/po to/w tym celu rozbudowali strukturalizm, wyposażyli/uposażyli. przecież wiedzieli czego się spodziewać, na ci liczyć po 89 roku, co będzie się rozwijało/postępowało/eskalowało :). nie trudno było dać rachunek prawdopodobieństwa, oszacować, na jakie siano nastawić i poprzez kolejne rozwiązania/działania zwielokrotnić przychód siana. oni to są fachury, mają to obcykane :). nawet im kontrolki migają kiedy potencjał siana rośnie. wszędzie sensory, przekaźniki danych/info, identyfikatory, mierniki, kalkulatory. w ciemno nie idą i nie pójdą, zawsze po siano. kochają, uwielbiają swoją misję :). społeczeństwo obywatelskie też jest zadowolone z takie obrotu spraw,procedur, działań, czynności i nastawienia siennych/słomianych. sienni zawsze potrafili się urządzić, ustawić, obstawić, obsadzić, polecić, wtrącić, zaingerować, wpiąć/podpiąć i uczynić z tego cud :) każde ogniowo wie dokładnie co, jak, kiedy, ile ma robić. nawet kiepski się dowiedział/przekonał na czym polega obrót papierkami i jakie to ma znaczenie/wpływ :)
Dzień po z takim wskazaniem to sięnic nie czuje. Większe zagrożenie już sprawia osoba, która wsiada zmęczona za kółko niż ten pan po takim wskazaniu
A policjanci z Makowa Mazowieckiego mieli ok 1,7 promila. Zakończyli jazdę radiowozem na płocie. Policja niech zacznie od pijaków w swoich szeregach. W normalnych krajach jest do 0,5 promila.
Dla mnie to jest strasznie chujowe, że za picie wczoraj, zabierają prawko mi dzisiaj. Skoro normalnie człowiek sie zachowuje, dobrze się czuje, to czemu na nie prowadzić? A jak będę czuł że coś źle zjadłem i będzie mnie cisło na wymioty, to już mogę jeździć samochodem. Ech :D
Wykroczenie czy przestępstwo.. I tak po prawku, pojebane polskie prawo. Powinno być normalnie pozwolenie na jedno piwko i jechać.. Wątpię że po piwie ktoś ma. Odlot.. Ja spokojnie robię 4-5 i nawet szmerka nie czuje.. Chyba że naprawde mam słaby dzień.
a mi po jednym sie zaczyna krecic w glowie i chce mi sie spac ale co to zmienia
@@autoxkuba To jeżeli wtedy byś się na siłach nie czuł, to nie wsiadasz. No chyba proste?
@@klimek1990 ja tak ale niektorzy tak nie mydla
Mysla*
a to powiedzmy że w niedzielę wypiję piwo to jechać mogę w wtorek dopiero ?
Jeśli to piwo ma pojemność 5 litrów zamiast standardowego 0,5 to raczej tak.
Tytuł z dupy. Sugeruje, ze katolicy to pijacy. Co to w ogole jest i jak się ma to do materiału? W Polsce gdzie połowa ludzi deklaruje ateizm.
prawdziwych puszczają a takich karaja . zal
Ja myślałem że do 0.3 jest Luz...
Do 0,3 promila tak, ale 0,17 mg x 2 to powyżej normy.
Człowiek nie wielbłąd napić się musi
Czy dożyję chwili gdy dopuszczone w tym katokomunistycznym kraju będzie 0.5 promila? Przecież 0.2 robi z nas statystycznie chyba najbardzej zachlany kraj Europy
0,13!!!!!!!karę śmierci mu dać.
Kierowca któremu zatrzymano uprawnienia pod wpływem alkoholu powinien mieć dożywotnio zabrane, natomiast jazda bez uprawnień do kierowania pojazdami po zatrzymaniu dożywotnio to kara 15 lat prac społecznych, wtedy skończy się dziki zachód w Polsce.
Nielegalna akcja :)
Zielonoświątkowcy i jehowi to są straszne buce. #truestory
0.13 czuc od niego hahahahahahahha chyba pasztet z kanapki
mówił że nic nie jadł :/ a szkoda
Zbyszek Grajoszek albo cap sam jest pijany