Historie potłuczone [#39] O powszedniości, co demona miała na plecach
Вставка
- Опубліковано 26 вер 2024
- @Langustanapalmie
Historie potłuczone to opowieści o córkach i synach Boga, pięknych i brzydkich, świętych i grzesznych, szczęśliwych i na skraju rozpaczy. To opowieści o drodze, którą idzie się do nieba i o zakrętach i chaszczach, które spychają do piekła. To opowieści o ludziach po prostu. Czyli o nas.
Muzyka: Kai Engel: Brand New World, freemusicarchi...
________________________________________
Aby nas wesprzeć kliknij tu
→ patronite.pl/l...
→ bit.ly/Subskryb...
♡ Historie potłuczone
Anchor → anchor.fm/lang...
Spreaker → www.spreaker.c...
Spotify → spoti.fi/2NVIRHb
Apple → apple.co/2ZIPQZv
Google Podcasts → bit.ly/2OlBWH
♡ Pismo Święte:
Anchor → anchor.fm/lang...
Spreaker → www.spreaker.c...
Spotify → spoti.fi/34nZwLr
Apple → apple.co/33zdwCV
Google Podcasts → bit.ly/3nmaZUc
Strona z kalendarzem o. Adama:
→ www.langustanap...
Można nas również znaleźć na Facebooku:
→ / langustanapalmie
Twitterze:
→ / langustapalmowa
Instagramie:
→ / langustanapalmie
Zapraszamy.
![Historie potłuczone [#40] O kobietach, co ojców nie miały](http://i.ytimg.com/vi/fONDjzqtajk/mqdefault.jpg)
![Historie potłuczone [#40] O kobietach, co ojców nie miały](/img/tr.png)
![Historie potłuczone [#38] O Rebece, co z hazardzistą wygrała](http://i.ytimg.com/vi/pREVy2J2JD8/mqdefault.jpg)
Jest piękna pogoda i czas na HP Pozdrawiam słuchających a przede wszystkim Czytającego
Dziekuje I wzajemnie
Dziękuję i wzajemnie pozdrawiam Twoja imienniczka 🤗😊
Słucham historii siedząc w parku. Niedawno byłam na Adoracji. Poszłam tam zdołowana, zmęczona i jakoś tak powoli tracąca wiarę w to, że będzie lepiej... W pewnym momencie będąc w kościele pomyślałam, że pójdę po Pismo Święte, które leżało na ostatniej ławce. Otworzyłam na Liście św. Jakuba i wsiąkłam... Ponownie przekonałam się, że Słowo Boże uzdrawia. Cicho, niespektakularnie, ale jednak bardzo skutecznie.
Dziękuję za historie potłuczone. Z pewnością będę do nich tęsknić podczas przerwy wakacyjnej :)
PRAWDA 👍🏻 💖💖💖💖
Pozdrawiam wszystkich z opalanka ☀❤😀
bardzo proszę o modlitwę o zdrowie
dziękuję
❤️🙏🙏🙏🕊️💚
Serdeczne pozdrowienia 🤗☀️🌸🌼🌷🌺🌿🌻
Serdeczne...😉🥰😻🤔🐕
@@dasza2067 Witaj Kochana😍🤗🐈🐕😘😘😘 Pięknego wieczorku🥧🍰🍧⚽
@@anetas1511 😉💕😻🤗🌅
Nie chce przerw w historiach potluczonych. Jest w nich mocna nauka.
Ja też nie, ale Adaś też człowiek, wytchnienia też trochę mu trzeba 😉😘
@@joannazajac8207 nie wytchnienia ma chyba widzę.
❤️❤️❤️
❤️
Nie wiem co mnie bardziej wciągnęło czy historia czy czereśnie, których nie sprawdzałam jedząc. Muszę sprawdzić czy białko żywych stworzeń jest łatwo przyswajalne 😳
Jest łatwo przyswajalne nic Ci nie grozi ☺ Dobrego wieczoru pozdrawiam😊👋👍💚
@@legoludzik6431 Dzięki Lego. Dobrego wieczoru🙂 P.s człowiek jest zdrowszy jak nie widzi 😖
Przyswajalne, j go zawsze w malinach zjadam😀
@@renata8682 😁😁😁 w sumie masz od razu deser z obiadem 😉
Tez nigdy nie sprawdzam 🙃. Najlepszej niedzieli!
Gorąco mi , pozdro
do nas nadciąga burza, trochę schłodzi :-)
@@podkarpackiwedkarz3851 lubię burze , u mnie dopiero na wtorek zapowiedziana :)
Dlatego lubię letnie wieczory, bo jest na tyle przyjemnie , że mogę się modlić na balkonie gapiąc się na zachód słońca lub nocne niebo. Czasem wpadną szalone zające , często jaskółki się ganiają i niekiedy mam to szczęście, że uświadamiam sobie , że oglądamy to razem( z Nim) i wtedy nie trzeba za dużo gadać.💚
Ja też lubię takie ciepłe wieczory, kiedy nie chce się wracać do domu♥️😘🙏
@@renata8682 💚 dobrej nocy 🤗😘🌌
Moniko ta sama myśl przyszla mi do głowy gdy o zmroku siedziałam na balkonie i patrzyłam w niebo i rozglądałam się wokół. Jak On musi nas kochać , że podarował nam tak piękny świat 😊❤
@@dorota9826 cudny moment 💚
Szczęść Boże o. Adasiu, jestem juz poważną seniorką z jedną siekierką czyli lat 70, siedzę sobie na plaży w Kołobrzegu, odmówiłam z Tobą Różaniec św i czekam na zachód słońca którego dziś nie będzie bo niebo jest w chmurach ale też jest pięknie, cichutko tylko delikatnie szumi morze, teraz będę słuchała HP, ojcze slucham Cię od dwóch lat, przekazałam Twój adres Langusty na Palmie dwóm koleżanką ale najważniejsze również mojemu chrzesniakowi który mieszka w Niemchech, ostatnio posłuchał Twoje Świadectwo i bardzo to przeżył, przesyla dalej swoim polskim kolegom. Ojcze będę miała do Ciebie pytanie ale to na Q@D, serdecznie Cie pozdrawiam i jestem z Torbą cidziennie od samego rana we wszystkich Twoich słowach, od piczayku slycham Pismi Świete ale oprócz "Ksiądz gra w grę" bo to nie moja bajka.... pozdrawiam serdecznie i dziękuję ze Jesteś. Podoisuję się jako
Babcia x 6
Dobry wieczór moja rówieśniczko. Już od dawna wiem, że seniorów na tym kanale jest całkiem sporo.
Życzę miłego wypoczynku nad naszym polskim morzem. Pozdrawiam serdecznie
Babcia Ewa x 3
Seniorka Bozenna pozdrawia wszystkie seniorki
💝🎉
Dziekuje za te wszystkie historie
Witajcie , pozdrawiam wszystkich 😊
A ja właśnie wróciłam z wieczornej mszy św bo jutro do pracy na 12 godz i niemam jak być na niedzielnej mszy św a dziękować jest za co no i prosić też Pozdrawiam wszystkich słuchających HP
Haha, też myślałam, że w wieku 25 lat będę miałam rodzinę i ogarnięte życie. 24 lipca skończę trzydziestkę, nie mam męża ani nawet chłopaka, życie dopiero, mam wrażenie, że żółwim krokiem ogarniam. I wiecie co? Gdy myślę sobie o sobie jako o 25letniej żonie i matce to, biorąc pod uwagę moje ówczesne spojrzenie i pojęcie o sobie i o świecie, to to nie mogłoby się udać. Z perspektywy czasu patrzę, że wiek 16-29 lat to było apogeum głupoty i pogrążania się. Jezus naprawdę zmienia nas na lepsze (nie mylić z idealne). Teraz szukam w moim przyszłym mężu żeby razem ze mną patrzył w stronę Boga. Kiedyś? Nie miało to dla mnie żadnego znaczenia. Teraz wiem, że wiara nie jest gwarantem szczęśliwości w rodzinie (ja, po katolickim liceum a historie #33 już znacie). I wiem, że jeszcze pare szufladek musi być posegregowanych. Nie wiem co mi jest pisane, ale postaram się być szczęśliwa tak, jak chce tego dla mnie Pan Jezus
W moim przypadku wiara jest szczęściem, ale tak jak piszesz, nie zawsze oznacza to samo. Życzę Tobie pięknej przyszłości. Pozdrawiam Cię serdecznie.
:))Spokojnie pani Edyto ,ja dzien pozniej skoncze 43 lata ...i tez dopiero zycie ogarniam. Duzo bym oddal zeby znowu miec 30 lat :))Tak to jest jak duzo sie w zyciu dzieje.
A ja mam a może skończyłam 60 lat tak powinnam była napisac ze już jestem prawie 40 lat po ślubie i lepiej zostać samej niz byc samej w związku ...😔
@@joannajoanna2678 n
Maz byl nie doszlym księdzem dzis prawie 40 lat a on zachowanie??? Porostu plakac się chce
Joannajoanna O rety. Dokładnie moje mysli i doświadczenie!:)
Mam 8 lat i kocham HP 😍🥰😘😘🦄🐧🐼🐶🦊🐯🐻🦁🐨🐻❄️🦅🦕🦄
Cieszę się, że posłuchałam tej historii. Cieszę się, ponieważ niesie ze sobą nadzieję. Że po wielu złych doświadczeniach, które musiały przecież w jakiś sposób odcisnąć swoje piętno i zmienić człowieka, możliwy jest powrót do siebie "sprzed". To dodaje otuchy. A jeśli jeszcze obok znajdzie się kochana osoba, której ufasz i która chroni... czegóż chcieć, oprócz Ciebie Boże, więcej?
Dziękuję 👍🤗
Brawa dla bohaterki za odwagę wyprowadzki z dala od domu, to sie nazywa inteligencja emocjonalna, nie kazdego stac na taki krok, lecz w wiekszosci u takich osob (a znam) takie ryzyko oplaca sie. Powodzenia 😇🖐......dobranoc- spokojnych i dobrych snów 😎
Ojcze Adamie ja to bym mogła codziennie słuchać historii potłuczonych są tak żywe są tak prawdziwe czasem bardzo bliskie wspaniałe dużo wnoszą w moje życie również.
Z przyjemnością odsluchałam dopiero na drugi dzień. Wczoraj miałam swoich urodzinowych gości, najbliższe mi osoby. Jeśli mogę prosić o trochę modlitwy za me 60 urodziny, zdrowie i pomyślność, byłabym bardzo wdzięczna 🙏🙏🙏 Ściskam wszystkich ❤️❤️❤️
🙏🙏🙏❤️❤️❤️💐💐💐
💐❤❤❤💐
Z Bogiem pa 🕊
Szczęść Boże 🌺
❤❤❤❤❤❤❤❤❤
O. Adamie.. wypoczywaj i dbaj o siebie ❤ zaczekamy.. dziękuję za dziś i ściskam Bohaterkę 😊 dobrej niedzieli dla Wszystkich!
Kocham te nasze sobotnie spotkania na HP.Jest już wszystko przygotowane ciasto i chlebek upieczone i możemy świętować. Pozdrawiam serdecznie Kochani i życzę miłego wieczoru i spokojnej nocy Do jutra :-)
Jadziu i Tobie pięknego wieczoru, bo to już możesz świętować. Proszę włącz do swoich modlitw pogorzelców. Niedaleko mnie płonie we wsi ponad 30 zabudowań i domów
@@renata8682 Reniu kochana obejmuje modlitwą Wszystkich dotkniętych pożarem. W Bogu nadzieja.🙏🙏🙏
Reniu, to straszna tragedia, też obejmuję ich modlitwą. Niech Bóg ma ich w opiece🙏
Pozdrawiam Cię serdecznie, Ciebie Jadziu również i spokojnej nocy Wam życzę. Z Bogiem 😇💕🌟
@@bajkac671 dziękuję Bajeczko, ja jeszcze czekam... Mąż mojej przyjaciółki wyszedł o 4 rano na 100 km trasę w okolicach Warszawy dla upamietnienia mojego Darka I jego szwagra Tomka. Skończy ok 1 w nocy, wiec czekamy.
Dobrej nocki dla Ciebie Siostrzyczko🥰🖐🙏♥️
@@bajkac671 Bajeczko dołączam się do modlitwy. Boże jaka tragedia.
Boży plan ❤️🕊️🌱 świetna historia, dobra droga 🤗🐑
💛💙
Słucham końcówki opowieści na spacerze i przy słowach "... wiem że nie byłam jeszcze gotowa" dzwonią dzwony kościelne 💓A ja poryczałam się.Tak, właśnie przy takiej NORMALNEJ opowieści. Dla mnie jest ona świadectwem że OJCIEC CAŁY CZAS JEST przy nas i choć my uważamy że GO właściwie nie potrzebujemy ,ON TRWA i opiekuje się po cichutku, w drobnostkach. Gdybyśmy tylko zatrzymali się na chwilkę, zastanowili to zauważylibyśmy TO 😁 Co chciałabym jeszcze dodać ? Tylko CHWAŁA PANU 💖
To zdanie pomogło mi przejść przez piekło, nie jeden raz. ❤❤❤ dobrego dnia Kochani.
Tylko nie przerwaaa!!! 😥 To najpiękniejsza seria, co tydzień wyczekuję
Uwielbiam HP
😊💚👋👍
🖐😀🙏😇♥️
Witajcie pozdrowienia dla wszystkich♥️🙋
O rany, strasznie smutno będzie na przerwie bez historii. Dla mnie to ulubiona seria na Languście, takie dobranocki+, jeszcze lepsze, dojrzalsze formą, jak dobre wino. I czuję że naprawdę pozwalają nam się zbliżyć do siebie jak prawdziwa wspólnota bliskich sobie osób :) Nie wiem czy to był od początku niecny plan o. Adama, ale trochę tak wyszło - od samych historii, gdzie niektórzy dzielą się naprawdę intymnym spojrzeniem w ich serca, po komentarze, które są jak małe okruszki ciepła, jak pojedyncze uśmiechy. Oby seria wróciła jak najprędzej!
Pozdrawiam,i liczę na niektóre osoby ,że też powrócą na ścieżki wiary,modlitwy...też tak mówią ,że wierzące ,ale brak niedzielnej Eucharystii,modlitwy...pomódlmy się za Nich🙏🙏🙏Bóg zapłać🙏
Adasiu nagraj vloga o tego typu snach,o opetaniach,o egzorcyzmach......temat rzeka...mam mnostwo pytan(z reszta pewnie wielu z nas)....Czekam...Z Bogiem🙏
Uwielbiam słuchać serię HP. Najcześciej w pracy, nie mogę się oderwać czasami...a że kanał księdza odkryłam nie dawno to leci odcinek za odcinkiem....
A Bóg...niesamowity jest ❤️
Cześć Ojcze Adasiu ! A ja zawsze słucham HP coś wykonując, a dzisiaj latam na mopie, bo przecież jest sobota 😂 Każdy zna, i chyba każdy rozumie te sobotnie rytuały. Pozdrawiam was wszystkich mocno i ściskam ❤️
Słucham trochę późno, bo cały dzień spędziłam w górach. Na wysokości 2000m n.p.m jest jeszcze śnieg. Było cudnie. A teraz bardzo się smucę, bo niedaleko we wsi Nowa Biała płonie ponad 30 domów i zabudowań gospodarczych. To straszna tragedia dla tych ludzi. Polecajmy ich w modlitwie🙏
💚🕊️🙏🙏🙏❤️
O Boze 😱😱🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏
Reniu 🙏
Jak to sie stalo ze plona wiesz ❤️🙏😠
@@lucynablacha9889 prawdopodobnie od siana. Jak jest gorąco to potrafi dojść do samozapłonu. Ale to nie są potwierdzone informacje
UDAŁO SIĘ!!!
Wreszcie wysłuchałam wszystkie Historie Potłuczone. Trwało to z kilka tygodni, ale nareszcie mogę napisać komentarz pod filmem, który oglądam z tygodniu jego wstawienia na YouTuba. Ogólnie to słuchałam ojca w każdym tzw "międzyczasie": w tramwaju, w pociągu, idąc na przystanek, gotując, piekąc, sprzątając, prasując; po prostu wszędzie. Zastanawiam się czego ja teraz będę słuchać całymi dniami, kiedy nie mam niczego do nadrobienia. Ostatnio słuchałam też wtedy kiedy nie miałam z kim rozmawiać (zwykle gadałam przez telefon z moim chłopakiem, ale po wysłuchaniu kilku Pachnideł stwierdziliśmy, że to nie warto jest ciągnąć naszego związku). Dzisiaj akurat słuchałam ojca kiedy robię paszteciki orzechowe na imprezę.
Ps. Czytanie komentarzy jest super, też to uwielbiam.
Nareszcie sie doczekałam i mogę się wreszcie zrelaksować ,słuchając kojącego głosu Ojczulka i niesamowitj kolejnej historii :)
Bardzo dziękuję za ten odcinek, niezwykle ważny.
Śliczna ta historia, wiara ja ocaliła myślę. Pan to ma swoje ścieżki ❤️😋ratuje nas.☺️
😍🖐🥰🙏😇♥️
@@renata8682 cześć kochana Renato, zycze miłego wieczoru😌❤️🌺🤲
@@magdalenakrzeminska2513 oj smutny ten wieczór Magdaleno, niedaleko mnie płonie ponad 30 domów i zabudowań gospodarczych. Straszna tragedia. Nie mogę przestać myśleć o tych biednych pogorzelcach
@@renata8682 Oj straszne to co piszesz. Pożar to żywioł, żal mi tych ludzi. Moja przyjaciółka straciła tak swój dom, wszystko co miała. Z czasem stanęła na nogi, ale nie wyobrażam sobie co czuła gdy widziała jak wszystko płonie . Niech Pan ma ich w swoich dłoniach i kpi ich serca.😢
❤️❤️❤️🙂 dobrej niedzieli Kochani
Szczesc Boze z Bogiem Pozdrawiam serdecznie
Ojcze Adasiu, nie chcemy przerwy, HP są nam bardzo, bardzo potrzebne 😪
Witam w HP, wprawdzie, słuchałam ich pół roku po emisji, ale jak to pięknie powiedziałeś o. Adamie najwyraźniej teraz miałam trafić właśnie na tę historię, bo jestem w podobnym życiowym dylemacie, jak bohaterka. Bóg podobnie szykuje mi nowe rozwiązanie, nowy pomysł na życie, a ja się zafiksowałam na pewną bolesną dla mnie sprawę i nie umiem iść dalej. Tymczasem przypuszczam, że osoba, której ta moja sytuacja dotyczy nie chciałaby aby stanęła w tym miejscu swego życia, a zły mieszał mi w głowie. A tak niestety czuję od kliku dni, że mój świat się zawalił, a pewnie raczej szatan wbija mi takie myśli do głowy. Oj tak ta powszedniość może czasem zabić, zabić wiarę w nas, wiarę w Boga. Próbuje sobie w tej gmatwaninie myśli z tym poradzić i sama się dziwię, że potrafię jeszcze sklecić jakieś parę zdań. Przyjaciele podpowiadają mi, że nie tędy droga, myślę, że Bóg mówi przez te wszystkie zdarzenia, że powinnam zostawić tamto za sobą i zacząć wszystko do nowa. Mam nadzieję, że w końcu dowiem się co Pan dal mnie przeznaczył, pożegnam się ze starym życiem i pójdę przed siebie. Panie oświeć mnie, abym mądrze wybrała. Pozdrawiam i życzę prostej drogi życiowej wszystkim.
Witam serdecznie widze liczby podwujne potrujne poczwurnie czasem i nawet wiecej zaleznosci od sytuacji usmiecham sie donich bo bardzo mnie wspieraja slucham tez langusty wydaje mi sie ze odcinki sa krecone podemnie akurot od mysli z ktorymi sie borykam jak i muzyka w radio telefonie czuje ze jest to dobre dlamnie jak i mam wielkie wspolczucie do ludzi dobrych itych ktozy krzywdza nie swiadomie nazywam to zabuzeniem tych osob sam kiedys podobnie postepowalem teraz widze to wszyst kokocham wszystkich zmieniam sposob zywienia samo wszystko przychodzi czuje ze to jest dlamnie dobre pozdrawiam
❤️ Dziękuję 💓
Szczęść Boże ❤️ 🙏
Serdeczne BÓG ZAPŁAĆ.
❤️🌷♥️
Szustak będzie miał wakacje! ☺️😃😋
Bóg zapłać. Super. Pozdrawiam.
Pozdrawiam serdecznie autorkę tej historii 🥰❤️😘
Boże i nadal się dzieje.......bardzo bardzo dziękuję Marysi że zechciała z nami podzielić swoimi życiem ...Twoja relacja z Jezusem jest. Wspaniała Bóg z Tobą 🗡️💙💚❤️💛🕊️😇🍀
Amen ...Piekny komentarz..Dziekuje
Historia piękna! Nie zgadzam się na przerwę ....
Ojcze Adasiu...tak sobie słucham tych historii potluczonych jak sobie leżę tak po prostu, odpoczywam po upalnym dniu w pracy. Dziękuję że mogę właśnie w taki sposób sobie odpocząć. Pozdrawiam z Bogiem
Historie potłuczone to najlepsza część Langustowa ❤️❣️🔥
Dziękuję 💙
Przeciętność- Dziekuje ojcze
Ja miałam dokładnie tak samo jeśli chodzi o oczekiwania związane z wiekiem zamążpójścia. Byłam przekonana, że wyjdę za mąż w wieku 23, max 25 lat, że pójdę do wielkiego miasta na studia i tam gdzieś będzie czekała miłość mojego życia. Teraz mam 30 lat i podobnie jak bohaterka, w tym roku wychodzę za mąż. Jestem szczęśliwa, że akurat tak się to wszystko potoczyło. Bóg miał na mnie właśnie taki plan. Pozdrawiam serdecznie Ojca i wszystkich słuchaczy 🙂 z Panem Bogiem! 🙏✌️
...godz. 3 z minutami nad ranem, boli mnie bardzo gardło- chyba dopadła mnie angina, nie mogę spać to słucham oczywiście HP, może ból przejdzie.....
A ja słucham HP tym razem z opóźnieniem prasując mężowi koszule do pracy i robiąc wszystko, żeby zapomnieć o swoich urodzinach, które miały być tez narodzinami, miały być...a na dodatek dostałam dziś urodzinowy mandat, za parkowanie pod sklepem. 'Kocham' te duńskie zegary parkingowe, kto by pamiętał o ich ustawianiu... Pozdrawiam z Odense
Te chistorie pokazują że tak naprawdę, w podobny sposób atakuje nas szatan. Jego strategie tego złego nie zmieniły się od wieków.Pozdrawiam wszystkich Szustakowiczów.Szczęść Boże Oj Adamie
Wtorek rano ,slucham HP jadac do pracy. Dziekuje za kolejna opowiesc 🤗🙏🖐
Słucham historii po trudnej rozmowie z siostrą... Mąż zdradził, chce separacji, agresywnie traktuje trójkę małych dzieci...
Proszę o modlitwę w ich intencji. Aby na nowo potrafili się pokochać.
Zdradził ją i agresywnie traktuje trójkę małych dzieci? Niech ta kobieta ucieka od niego w takim razie, jeśli Twój opis dobrze odzwierciedla rzeczywistość
Oj chyba muszę koniecznie wysłać swoją historię. Tyle czasu zlewkam z wysłaniem.
Dawaj Kamila, moze akurat pomoże komuś....a i Ty spojrzysz z innej perspektywy pisząc
Truskawki zmiksowane z maślanką i odrobiną cukru, przyćmione światło w pokoju, satysfakcja z napisania pracy magisterskiej i słuchanie Historii Potłuczonej. Cudowna chwila po tylu nerwach.
Ja słucham jedząc śniadanie i liczę co ile mam skurcze (9msc ciąży) mam nadzieję że zdążę posluchac zanim zobaczę synka 😍🤣
Mam nadzieję, że już po wszystkim i, że Synek już przy Tobie...dobrego, pełnego wiary macierzyństwa ❤🌷🎁
O. Adamie prawie nadrobiłam zaległości w wysłuchaniu Historii Potłuczonych. HP nr 37, 38 i 39 sprawiły, że podróż z Katowic do Warszawy (2,5h) minęły bardzo szybko. Dziękuję za każdą z nich i pozdrawiam wszystkich autorów Historii❤
No i ta zmiana z niedzieli na sobotę wybiła mnie z rytmu... Mam tak zakodowaną niedzielę, że... Dziś już środa, a ja dopiero odsłuchuję :( Ale i tka się baaarzdzo cieszę, że w ogóle jest HP!
Zdrówka dla wszystkich; aha, zaniedbałam bieżnię, ale obiecuję solenie, jeszcze w tym tygodniu wrócę :D
Chciejmy bardziej, pragnijmy więcej
Też kiedyś snułam plany jak będzie wyglądać moje życie, ale Bóg często ma zupełnie inne plany wobec nas. O czym przekonałam się na własnej skórze. Dobrze, że chociaż my często robimy wszystko by przeszkodzić Boskim planom to On jest wytrwały. Kiedyś ktos bliski powiedział mi ,,chcesz rozśmieszyć Pana Boga, to zacznij planować". 😀
Adaś, wielka prośba - wrzucisz gdzieś kiedyś całą tę historię, bez wycinek? Wydaje mi się, że mnie jak i innym osobom jest ona bardzo potrzebna... Szkoda tylko, że nie wszystkim tak jak autorce się tak pięknie szybko i na raz wszystko układa, trzeba czekać i czekać i bujać się jak dziecko we mgle, aż Pan wskaże właściwą drogę... módlcie się za pogubionych, o łaskę przemiany serca i gotowości na Boży plan, żeby już nie musieli czekać...
Nie wiem jak masz na imię, ale równie dobrze mogłabyś nosić moje... Dziękuję. I błogosławię ❤️
Siedzę z lodami próbując przetrwać upały i czekając na córki, które dziś wracają od taty. Spędziłam wczoraj świetny wieczór, a właściwie dzień, wieczór i pół nocy z przyjaciółmi z czasów licealnych (czyli sprzed 20 lat) - z częścią z nich nie widziałam się od 10 lat, a mam wrażenie, że minął może weekend 😉 cudowne to jest.
Czy tylko ja tak mam, że moi najbliżsi ludzie to ci, których poznałam w liceum?
Szczęść Boże. Miłego dnia i odsłuchy każdemu słuchającemu. Pozdrawiam z kolejnej podróży na studia. :)
PS. Wybaczam brak komentarzy :) dobry dodatek ale nie ma co robić na siłę. :)
Nieustannie bardzo proszę o modlitwę w intencji Zofii i Juliana, proszę o zdrowie ciała i ducha. O uzdrowienie z choroby nowotworowej dla Juliana. Proszę o modlitwę za mnie, o łaskę zdrowia dla mnie. Dziękuję
Dzięki 👍 Pozdrawiam serdecznie 🥰 Paaaa 😇🙏😇 Szkoda bo z tych H.P.płynie wielką nauka nie tylko dla młodych 🕊️🦋☀️
Wspaniała dziewczyna! Wzruszająca historia i bardzo piękna!
Ja tez miałam takie sny ..jakby cos mnie dusiło i w każdym z tych snow odmawialam „Pod Twoja obronę” i dopiero wtedy sie budziłam.Trwało to wiele lat, zaczęło sie po śmierci mojego taty.Moja babcia twierdziła,ze zmora siada mi na klatce piersiowej podczas snu 🙄..znajomy tłumaczył ,ze następuje to w momencie gdy jedna półkula mózgu nie nadąża za drugą..ja do dziś nie wiem co to było , na poczatku bałam sie spać,potem byłam jakby uzależniona,chciałam „stawić temu czoła”..dziś juz śpię spokojnie ale czasem jeszcze przed snem przychodzi taka obawa,ze znowu to sie stanie ..miał ktoś jeszcze podobnie ?
Słyszałam o tym jak ....zmora siada na klatce piersiowej i śpiący się dusi . Mnie nawiedzały często koszmary senne , najczęściej po nerwowym dniu. Wtedy budzili mnie zszokowani domownicy bo krzyczałam we śnie . Wyglądało to czasem zabawnie. Ale nie omieszkałam pomodlić się i zaraz zasypiałam spokojnym snem.😊
Dziwny zbieg okolicznosci z ta dziesiejsza HP... Dzis w nocy przebudzilam sie krzyczac...czulam obecnosc ,,czegos" moze "kogos"...na pewno jakas nadprzyrodzona sila ktora unosila mmnie po pokoju,blokujac jednoczesnie cale moje cialo,nie moglam sie ruszac i mowic.. czasami miewam takie sny....nie wiem czy to zmora(jak piszecie)ktora siada na klatce piersiowej(bo nic takiego nie czulam i z reszta nigdy takiej wersji nie slyszalam)...ale raczej do normalnych snow to nie nalezy....kazdy taki sen konczy sie tak samo...z calych sil probuje modlic sie wypowiadajac Ave Maria ...w pewnym momencie poprzez krzyk budze sie i uwalniam...
Sennik interpretuje to jako bezradnosc na jawie🤔,i to by sie nawet zgadzalo z moja sytuacja....ale sam fakt i mysl ze miewam takie sny bardzo mnie przeraza...
Mi sie sni, ze jadę samochodem i nie moge wyhamowac i uderzam w cos, ot takie koszmary senne....☹
@@maami596 dla mnie to ciekawe slyszec,ze nie tylko ja miałam na końcu właśnie motyw modlitwy ..dziś będę sie modlić,zeby i Ciebie te koszmary juz opuściły 😘
@@teklabrzeczymucha9027 Dziekuje Teklo...i ja o Tobie wspomne🙏😘
A co do historii to słuchałam wczoraj jak zwykle leżąc na kanapie ze słuchawkami potem usnęłam, bo ten ukrop
i duchota mnie męczą i przesypiam wszystko, co się da. W trakcie słuchania historii miałam telefon, dzwoniła dziewczyna z mojej wspólnoty, żeby dogadać sprawy organizacyjne. Zdenerwowałam się lekko, że mi przerywa (tak już mam, raptus ze mnie czasami), to było w momencie, kiedy czytałeś ,ojcze Adamie, o tym, że powszedniość odszukała na nowo Boga. Potem poczułam zadowolenie, że jednak zadzwoniła:)
A zakończenie „pozdrawiam serdecznie, Twoja powszedniość” trafiło do mnie jak bumerang, to takie moje i nie tylko moje, mam ciary jak o tym mysle, sama zastanawiam się do tej pory, czemu tak jest. Poruszyło to we mnie jakąś kruchą cząsteczkę. Buziaki, uściski dla was i w ogóle 🙃☺️♥️
Jem kolację. Masełko, sałata, twaróg ze szczypiorkiem, rzodkiewką, wszystko eko, z własnego ogródka. Pozdrawiam ciepło z mojego ukochanego miejsca, domu rodzinnego.
Jestem dość mocno przeziębiona ale jak to czytam to aż apetyt mi wrócił ;)
To jest chyba tzw."zabijanie czasu"...byle jak i z byle kim. Słusznie o.A.Szustak mówi o poszukiwaniu Boga i wypełnianiu życia właśnie Nim,to powinien być cel naszego życia. Tak nam dopomóż Panie Boże Wszechmogący i wszyscy Święci.
❤️ ❤️ ❤️
A my wraz z żoną słuchamy HP na niemieckiej autostradzie wracając do domu, wyprzedzając policję i równoczeście dostając strzał z nikąd a dokładnie fotkę z fotoradaru.
Poniedziałkowy poranek. Dzieciaki poszły do szkoły...a ja odpoczywam w dniu wolnym od pracy i słucham leżąc w betach...
Szczęść Boże , Ojcze Adamie, szkoda że będzie przerwa w cotygodniowych historiach potłuczonych. Słucham Ojca różnych opowieści, wstawaków, i innych langustowych rzeczy od około 2 - 3 lat. Inne filmiki lub opowieści gdzie ojciec był, co widział ( i do tego te okropne wstawki muzyczne "uatrakcyjniające" które wg mnie psuły treść i zawsze przesuwałem je aby je pominąć i przeskoczyć) nie były takie dobre. Podsumowując - te historie potłuczone to najlepsza seria ojca ze wszystkich - opowieść plus Ojca komentarz. Super. Szkoda, że będzie przerwa, oby faktycznie tylko wakacyjna.
Kiedyś też czytał Ojciec potłuczone historie biblijne, Rut, Mojżesza, i inne. Tez były superowe. To było kilka lat temu.
Wiec może lepiej zrezygnować z innych internetowych langustowych elementów Ojca pracy, jeśli wszystkiego jest po prostu na raz za dużo, a te historie potłuczone kontynuować. Proszę i dziękuję. Dużo dobrego robi Pan Bóg przez Ojca poprzez czytanie tych historii i Ojca komentarz. Pozdrawiam. PT
👍
Ojcze Adasiu, sobota 12 w południe. Jestem już po dwóch egzaminach, w oczekiwaniu na 2 kolejne i wakacje😂 wyczekuje poniedziałku i upragnionego urlopu do Zakopanego🌄 ale zanim to HP idealnie uspokajają nerwy… życzę miłego dnia (lub nocy)☺️👍
Ja, leżę czekam ,słucham …,czekam .,.
A ja robię mapy, porównuję zmiany krajobrazu na przestrzeni 100 lat i badam wpływ "choroby wykorzenienia" na przestrzeń, maluję paznokcie na czerwono i rozkoszuję się czerwcem, czyli kwitnącą lipą i jaśminowcem. Czyli wielozadaniowo, jak typowa kobieta :D
Długo czekałam z tym komentarzem, ale robię się coraz odważniejsza, żeby Żyć (nie, caps przy "Żyć" to nie błąd ;) ), więc go napiszę. Ja wiem, że o Ojcu dużo dziwnych rzeczy mówią w necie i piszą w magazynach. Ja wiem, że zarzucają dużo rzeczy, tylko zauważyłam, że ludzie to wszystko robią, bo skupiają się na samej postaci Ojca, a nie na tym, o czym i o Kim Ojciec mówi. Sama miałam tak, że koleżanka mi mówiła "A Szustak to, a Szustak tamto, a słuchałaś Szustaka?", ale to było w okresie mojego życia, kiedy sama siebie pozbawiałam miłości i myślałam, że co ten Szustak w ogóle może wiedzieć. I w końcu włączyłam jakiś jeden film, bo nie lubię nie być w temacie (to było w moje urodziny, gdy straciła ulgę podatkową :D, chyba "Bóg z ciebie nie zrezygnuje" albo "Jak sobie poradzić z beznadzieją?"), potem drugi, potem trzeci, a później to już leciało seriami. I miałam coś takiego, że (bez obrazy) nie istniałeś Ty, Ojcze Adamie, tylko Prawda. I skojarzyło mi się to z postacią Edyty Stein, pisałam nawet o niej opowiadanie i fascynował mnie moment, w którym ona mówiła, że kiedyś sięgnęła po pierwszą lepszą książkę z półki, a to było "Życie św. Teresy z Avili spisane przez nią samą" i po lekturze powiedziała "To jest prawda". I coś w rodzaju takiego aktu strzelistego miałam po obejrzeniu kilku pierwszych filmów z Langusty na palmie. I potem się zaczęło i trwa, co prawda bardzo wyboiście, ale jak to w HP zazwyczaj bywa, On jest wierny, jak kocha, to na zawsze i jest zawsze tam, gdzie upadam. Przymierzam się do napisania swojej historii potłuczonej, ale będzie dużo skreśleń, bo pisarz (a jestem nim z drugiego wykształcenia), kiedy pisze, to tak naprawdę kreśli (tego się nauczyłam od George'a Saundersa ;) )
Joanna
24:03 - zostawię sb ślad mmiej więcej gdzie mam szukać gdy stwierdze że życie znowu straciło smak. Potwierdzam że tak jest. Już tyle razy straciłam Boga. Ostatnio dlatego że chciałam pomóc dziewczynie w mojej klasie z depresją. Niby teraz nasza realacja jest jedną z mocniejszych w klasie ale ona już nie pamięta jak ją poprowadziłam do czegoś lepszego. Od początku do teraz jest niewierząca. Szanuję jej pogląd i oczekuję że będzie szanować mój. Ale nie szanuje. Gdy w skojarzeniu piątego czy dalszego rzedu mówię o sprawie która ma jakąkolwiek powiązanie z Bogiem robi się szorstka i mniejakby zbywa, wgl zaprzecza temu że wiara może być dla mnie jakkolwiek ważna. Dla niej to wszystko to gorzej od głupoty. Została przez przypadek zapisana na religię i z pewnych przyczyn musi teraz chodzić. Jak ona po cichu wyśmiewa tą zakonnicę. Rzecz jeszcze inna, która tak długo łamie mi serce że już mniej ją czuję i to mnie (dopiero teraz przeraża): wyzywa TATĘ. WYZYWA BOGA. Dlaczego nie szanujesz innych tylko manipulujesz bardzo cicho i zręcznie nimi? Dziewczyno.
A najgorsze jest to w tym że nie wiem jak wyplątać się z tego gówna. Przeprowadza się do swojego chłopaka więc jest szansa że zniknie. Ona mówi że nie chcę zmieniać technikum bo w tym na miejscu są rozszerzone jakieś przedmioty. Więc nawet jeżeli nie przepisze się do tej drugiej szkoły to mam nadzieję że czekanie na pociąg koło 4 rano ją złamie. Albo chociaż zacznie olewać tą szkołę. Bo teraz już będzie mogła. Raz gdy nie chciałam za nią iść i głupio sterczeć to aż agresywna się zrobiła że muszę z nią iść bo tak. Na szczęście coś jakby moja krąbność się pokazała w stosunku do rzeczy "nie będzie tak, bo tak mówię". Dopiero gdy zaczęłam pisać to ostatnie zdanie zorientowałam się że to zerwanie kontaktu nie będzie takie po cichu. Ale coś zrobię. Mam już determinację. W końcu narusza moją więź z Bogiem.
Mam nadzieję że ten płomyczek determinacji nie zgaśnie. Że Bóg będzie miał go w opiece. Nie zostanie stłumiony przy walce. Może się o to ktoś pomodlić?
Dziękuję ci, Wstawienniku. Nareszcie ktoś miły, mimo że pewnie za życia cię nie poznam. Widzimy się potem :D.
Chwalmy Pana!
Sprzątanie - nareeeszcieee. 😅 Dlaczego do a ma tak mało godzin? 😅
Historia podobna do mojej, tylko ze u mnie jeszcze nie bylo happy endu...
Jak można do Ojca Adama napisać ?
Zaczęłam słuchać pod pisanie Protokołu ze Spotkania Zespołu Psychologiczno-Pedagogicznego z piątku ale szybko hp okazała się zbyt angażująca umysłowo. Muszę poczekać na jakieś dzierganie 🙄
Witam .
Jak Ja bym chciała opowiedzieć Swoją pojebaną historię .
Ale jakoś nie mogę ...
nie umiem tak pisać bo wszyscy będą wiedzieć kim Jestem .
Buuuu.... mi się przerwa od HP nie przyda :D
Czy moge prosic o troche krotszy wstęp?