Kocham Cię za poruszenie tego tematu ♥ Ostatnio widziałam adekwatny mem. *SZTUKA:* realistyczny obraz, idealna kopia zdjęcia. *NIESZTUKA:* abstrakcja, obraz z przekazem, pani z dziwnym okiem. Fuj, ble. To właśnie sztuka oczami Polaków, ależ mnie to boli, eh. Nie obrażam hiperrealizmu - wręcz przeciwnie, ale chodzi mi tu o to zrozumienie sztuki i interpretacji, myśli, przekazu autora.
Mój znajomy ma w salonie dziwny obraz na czerwonej ścianie, zawsze jak na niego patrze widzę 3 słupy i jakąś naturę (edit: krajobraz) nie wiem park albo ogród, a podobno wg artystki te 3 słupy to osoby. Ja tam widzę słupy ale intryguje mnie i za każdym razem jak tylko u niego jestem próbuję w tych słupach dostrzec ludzką posturę.
Nie wedlug polakow, ej, przestań , bo to oznacza, ze moje obrazy sprzedadza sie w ilosci zero sztuk xp . Tez nie cierpię hiperrealistyczne, ale starsze pokolenie jest zdolne wydac siedem tysięcy za realistyczny obraz papieża niz na dziwny obraz z dziwna panią. Nie mozna ich za to winić. Jak chcemy zarobić, my mlodsxe pokolenie, musimy takie obrazy produkować. Jednocześnie trzeba tworzyć dla swojego pokolenia, mlodszych, oraz dla siebie i wszystkich pokolen. Dodajmy jeszvze ze musza to byc prace użyteczne i takie, ktore beda poruszac wazne kwestie, lub którymi ktoś sie będzie zachwycać. A w tym wieku, tematy, podejście do nich i technika, no... Jesteśmy na początku drogi. Wiec sami niewiem jeździć po tej dziewczynie, polityk mógł powiedzieć, że ta młodzi jakaś źle zindoktrynowana, a nie, ze brzydkie, bo to pokazuje stopien jej rozwoju i moze byç nie "brzydkie" tylko adekwatne co do poziomu , a nie , że ta kartka pokazuje podejście laickie polityków, czy tam całej Polski. Ja np. Mogę powiedzieć, że święta kojarzą mi się z karpiem jeszcze z resztkami mięsa albo z ofiarami z Auschwitz leżącymi pod choinką. No wlasbie. Też moje skojarzenia, pomysły, też historia. A interpretacja niech będzie polityczna, ale ludziach z argumentami nie klejacymi się do niczego nie polemizujemy. Polityka to bagno i trzeba być though so much
@@instagramsci9615 a'propos historii jakby dobrze prześledzić biblie Jezus urodził się na przełomie końca września początku października, a nie 24/25 grudnia nie wiem czy wiesz, ale 24/25 grudnia to rzymskie święto boga sol tzw. Sol Invictus cytując powszechną wikipedie: " Kościół pod koniec IV wieku przepisał obchodzenie w tym dniu świąt Bożego Narodzenia." to odnosi się do 25 grudnia. Taka tylko ciekawostka ponieważ ja w tym dniu mogę narysować obrazek boga (edit. musiałem zmienić na małe by zaraz ktoś nie osadził mnie o pogaństwo, że jakiegoś sola nazywam bogiem z wielkiej litery) Sola lub Miry, Baala czy innego bóstwa czczonego w starożytnym Rzymie.
Właśnie kłócę się z facetem. On uważa że to nie są kartki świąteczne i że mieli rację. Pierwsza poważna kłótnia od czterech lat. Jestem szczerze zszokowana podejściem do tych kartek
Szczerze aż żałuję, że nigdzie nie wysłałam swojego plakatu 'rzycie na krawędzi' (dwie rzycie siedzące na dachu kamienicy) PS Przykaż Waluigiemu, że ma przecudowną czapkę
@@cyrkiel3884 słowo "rzyć" podobno wcale nie jest, aż takie śląskie jak bardziej staropolskie, ale fakt bardziej to słowo znane jest Ślązakom, niż GOROLOM.
Ok, wiem, że nie odnosi się to do sedna sprawy, ale jedno z twoich zdań znowu utwierdziło mnie w mojej chwilę temu wymyślonej sentencji. Zapiszę ją tu, bo gdzieś muszę, a może kiedyś ktoś ją znajdzie, przemyśli, i zyska zupełnie nowy światopogląd. Chyba wszyscy są za wolnością i równością, w taki czy inny sposób. Więc po co na siłę wpychać się samemu w łańcuchy? *Można to odnieść do stwierdzenia, iż społeczność sądzi, że sztuka nie jest dla zwykłych ludzi.
Ej, ale co im w tych świeczkach przeszkadzało? Mi się tam bardzo świątecznie kojarzą i trafiają w estetykę. A co do ości -fajny, ładnie wykonany i kreatywny pomysł z przekazem, ale jednak mało kto w święta chce myśleć na takie tematy, oraz są osoby, które szkielet ryby zwyczajnie odrzuca, dlatego rozumiem. Zaś co do tej żółtej kartki nie mam zdania.
Trzy księżyce, jesteś pięknym człowiekiem. Do już drugi wartościowy kanał na yt, który zasługuje na szerszą widownię i jest wspaniały, a oba znalazłam przez Awięca. Chyba powinnam być mu wdzięczna.
Studiuję na ASP 5 rok i przyznam, że jak dla mnie jury się niestety nie popisało. Oczywiście reakcja MKiD też niefajna. Powinni po pierwsze określić jasno warunki współpracy i najpierw zaakceptować projekty, zanim zostaną one oficjalnie ogłoszone, a nie wycofywać się po fakcie, pod wpływem komentarzy. Ale chciałam napisać coś o samych projektach. Strasznie wkurza mnie taki zerojedynkowy system - albo super oryginalne i kontrowersyjne albo kiczowate oklepane obrazeczki. Oczywiście, nie ma nic pomiędzy, tylko te dwie opcje, tak. I to dziecinne podejście, że jeśli ci się nie podoba, to jesteś gupi i się nie znasz. :D Oczywiście, że można zrobić kartki, które będą minimalistyczne, nowoczesne, oryginalne, a jednocześnie estetyczne, nikogo nie obrażające i nie wywołujące u widza przykrych uczuć. Serio, da się. Według mnie bycie kreatywnym artystą nie zwalnia z empatii czy taktu. A inteligencja twórcy powinna polegać m.in. na tym, żeby wiedzieć kiedy i na co można sobie pozwolić, a kiedy nie. Projektując sztukę użytkową trzeba kierować się wyczuciem, a nie tylko własnym widzi mi się. Trzeba rozumieć kontekst, cel, sens, funkcje, jaką przedmiot ma spełniać, zrozumieć uczucia odbiorcy i jego oczekiwania. Kartki pierwsza i trzecia (druga jest w porządku) wyglądają tak, jakby twórcy wszystkie te rzeczy mieli w dupie.
Artyści nie miały podanego konkretnego odbiorcy, dla którego mieli robić kartki. Na przykład ryby nie wysłałabym babci, ale wszystkim koleżankom i kolegom tak. Poza tym to nie jest tak, że istnieją teraz tylko te 3 kartki i żadnej innej nie może nikt kupić. No i na tym polegają konkursy, żeby szukać nowych rozwiązań do znanych już rzeczy, a nie robić kolejne szopki z brokatem.
Określenie "szopki z brokatem" świadczą o tym, że nie przeczytałaś ze zrozumieniem mojego komentarza, w którym wyjaśniłam, dlaczego to nie jest żaden argument (podpowiedź - od czwartej linijki). Jeśli chcesz polemizować, odnieś się przynajmniej do tego co napisałam. Nowe rozwiązania są dobre tak długo, jak długo wciąż spełniają swoje funkcje. Design rządzi się swoimi prawami. Malując obraz, możesz sobie pozwolić na pełną swobodę twórczą i nie trzymać się żadnych zasad. Projektując przedmiot, który ma mieć konkretne zastosowanie, musisz zadbać o funkcjonalność. Projekt z rybą jest bardzo dobry, ale nie na kartkę. Pasowałby świetnie na plakat do kampanii ratującej karpie albo na ilustrację do felietonu w gazecie. Albo po prostu do powieszenia w galerii. Ale nie na kartkę. Artyści z pierwszego i trzeciego miejsca wykazali się niezrozumieniem tego, co projektują, z jakiej okazji i w jakim celu. To nie jest tak, że wszystko pasuje wszędzie. Nie można jednej grafiki i jednego pomysłu bezmyślnie wcisnąć w każdą formę, bo nie w każdej się sprawdzi. Inaczej projektuje się okładki książek, inaczej plakaty, inaczej kalendarze, inaczej wizytówki, inaczej kartki okolicznościowe. Kartka świąteczna to taki przedmiot, który wręczamy bliskim osobom z okazji Bożego Narodzenia, często wraz z życzeniami. Jej rolą jest przede wszystkim wywołanie u odbiorcy miłych uczuć i zapewnienie go o naszej sympatii.
Super, że poruszasz ten temat. Jest to sytuacja która dotknęła koleżanki z mojej klasy, zachowanie ministerstwa to jest jakiś żart, zostawiła dziewczyny na pastwę cebluandi, która nawet nie zna się na sztuce. Naprawdę polecam zajrzeć na profile laureatek, jest parę fajnych postów na temat tej szokującej sytuacji.
W jakimś stopniu można zrozumieć beul dupy, bo jak Ministerstwo to organizuje, to zgaduję, że cała akcja była opłacona za państwowe pieniądze. Większość ludzi totalnie nie zna się na sztuce i nie mam tu na myśli posiadania nie wiadomo jakiej wiedzy, a zwykłe postrzeganie sztuki, jako coś więcej niż "coś ładnego". Co mnie dalej dziwi, dotyczy to również studentów humanistyki - wydawać by się mogło, że literatura tak daleko do sztuki nie ma, a jednak wielu moich znajomych, z jakiś powodów, ma trudności z zauważeniem przekazu w czymś innym niż słowa. Uważam, że akcja nie została przemyślana - mogli np. nie używać określenia "kartka świąteczna", ale po fakcie dokonanym najlepsze, co mo Ministerstwo mogło zrobić, to wyjaśnić cel konkursu i zrezygnować z ogłaszania jednej oficjalnej kartki (jeżeli taki był oryginalny zamysł), rozdać nagrody laureatom i nara, bo z takim rozwiązaniem, jaki wybrali, to to wygląda trochę jak cenzurowanie sztuki - oopsie doopsie.
Dobra kumam czemu się oburzyli choinką z ości (chociaż nie, nie kumam), ale co im przeszkadzało w dwóch pozostałych? Kolędnicy, świerk i świece są za mało świąteczne? Na zajęcia z designu na pierwszym roku przyniosłam kartkę na której na gałązce z choinki dyndał wisielec a w tle był pattern z banknotów stuzłotowych, to w tym konkursie by mnie chyba oskalpowali za coś takiego.
Mimo że nie jestem religijna, to szczerze mówiąc najbardziej podoba mi się ta kartka wybrana przez ministerstwo (kwestia gustu),co oczywiście nie zmienia faktu,że reakcja ludzi na tamte prace była żenująca i zdecydowanie nie na miejscu,one nie były wcale brzydkie tylko po prostu inne.
Krzyś Bosak to oczywiście najważniejszy znawca "prawilności" i najwytrawniejszy krytyk tego co można, a czego nie w sztuce. Tylko on jeden może dyktować co może być, a co nie, na kartce świątecznej. Przecież kurde tam musi być św mikołaj z cocacoli, albo coś inaczej kiczowatego. Jestem pewna, że gdyby w konkursie na wigilijną potrawę wygrał karp po żydowsku to by wypluł z siebie oburzenie z uwagi na promowanie semickiej kultury w chrześcijańskie święto. Ech.. BTW nagrasz coś może o kontrowersjach z wystawami tzw "Młodej sztuki"?
Smutne to bardzo i żal mi autorów,ale jedyne kartki to ta z świeczkami i GLORIA bo są piękne.Ości mi się akurat nie podobają ,aczkolwiek są super wykonane. Tak wgl Gloria jest bardzo oryginalne i kojarzy mi się z plakatami,które wyglądają bardzo ładnie,a świeczki to przez sentyment do koloru niebieskiego i super kompozycja☺
Przypomniało mi się jak z mamą chciałyśmy kupić do salonu jaką reprodukcję Tamary Łempickiej, już nie pamiętam jaki to był obraz, ale bardzo lubię jej sposób przedstawiania ludzi. Mam stwierdziła super, na co mój tata "W życiu mi takiej brzydkiej baby w salonie nie powiesicie, przyjdą znajomi i pomyślą że jcyś nienormalni ludzie tu mieszkają 🙂" Edit: W sensie nie powiedział uśmieszku Edit2: Wygooglałam sobie to był Portret Pani Boucard
Powiem Ci tak z tym konkursami to równie bywa. Choć czasami są uczciwe. Kartki mnie nie zachwyciły. Jestem zwolnikem wprowadzania sztuki to mas. Trzeba jednak naprawdę bardzo dobrego pomysłu by to ludzi przekonać do tego. Wysłanie pocztówki z osciami ryby i życzeniami wesołych świąt to nich nie należy. Rozumiem że miał to być protest przed masowe zabijanie ryb przed świątami. Nie wiem czy to jednak odpowiedni sposób na to wyrażanie swoich uczuć. Wszystkie te kartki był na jedną modłę. To też mowi że ta komisja chciał tylko zadowolić własne gusta. Ludzie są różni i trzeba było to uwzględnić. W końcu te minister jest dla każdego Polka a nie tylko profesora ASP. Pozadym nie lubi jak się uznaje że tylko sztuka niby ambitna ma swoją wartość. Można zrobić dobra abstrakcje i dobry realizm. Wszystkie zależy od projektu.
Moim zdaniem te kartki się naprawdę wspaniałe! Mieszkam za granicą i tutaj to było by uznawane za prawdziwą sztukę. A tak wogule to wytłumaczy mi ktoś dlaczego kartka z świeczkami Nie jest "sztuką"?
Według mnie ta kartka z rybą najładniejsza. Jest taka nietypowa, trochę straszna, ale sprawia że mój mózg włącza się. Tak jak Ty mam dość takich oklepanych kartkek, identycznych co roku
Karp był ładny i niósł ze sobą przekaz, ale co do pozostałych dwóch zgodzę się, że trochę tandeta (tylko osobista opinia, proszę bez bólu dupy, ale jak ktoś chce podyskutować, to z chęcią wysłucham waszych argumentów)
Czemu demolujesz ten kalendarz :< może on też ma uczucia! A co do polskiego plakatu - jest to jedna z niewielu dziedzin (chyba tak to mogę nazwać), które zarówno na studiach jak i teraz kompletnie nie trafiają ani w mój gust ani w moje przekonania, po prostu NIENAWIDZĘ, zawsze miałam wrażenie że ktoś wziął np oleje i po prostu dał pędzel 4 letniemu dziecku mówiąc zwykle " synku narysuj cycki"... W mojej szkole wykładała pani która z tego typu prac słynęła.
Mi osobiście ta nowa 'poprawna' kartka nie podoba. Może to zabrzmi dziwnie, ale po prostu nie lubię stylu realistycznego (religijnych bazgrołów też nie), który ma tylko ładnie wyglądać. Pierwsze zwycięskie prace były świetne, miały jakąś myśl, wywoływały emocje, a to religijne coś nie robi nic odkrywczego. Jest tą żółtą taksówką w Nowym Jorku.
Kartka z karpiem była genialna :o
Noom
Szczerze? Akurat tę kartkę z szkieletochoinką powiesiłabym nad biurkiem
Miałam napisać taki komentarz
Aż mi się szkoda zrobiło autorów wyróżnionych prac.
Kocham Cię za poruszenie tego tematu ♥
Ostatnio widziałam adekwatny mem.
*SZTUKA:* realistyczny obraz, idealna kopia zdjęcia.
*NIESZTUKA:* abstrakcja, obraz z przekazem, pani z dziwnym okiem. Fuj, ble.
To właśnie sztuka oczami Polaków, ależ mnie to boli, eh. Nie obrażam hiperrealizmu - wręcz przeciwnie, ale chodzi mi tu o to zrozumienie sztuki i interpretacji, myśli, przekazu autora.
Mój znajomy ma w salonie dziwny obraz na czerwonej ścianie, zawsze jak na niego patrze widzę 3 słupy i jakąś naturę (edit: krajobraz) nie wiem park albo ogród, a podobno wg artystki te 3 słupy to osoby. Ja tam widzę słupy ale intryguje mnie i za każdym razem jak tylko u niego jestem próbuję w tych słupach dostrzec ludzką posturę.
Nie wedlug polakow, ej, przestań , bo to oznacza, ze moje obrazy sprzedadza sie w ilosci zero sztuk xp . Tez nie cierpię hiperrealistyczne, ale starsze pokolenie jest zdolne wydac siedem tysięcy za realistyczny obraz papieża niz na dziwny obraz z dziwna panią. Nie mozna ich za to winić. Jak chcemy zarobić, my mlodsxe pokolenie, musimy takie obrazy produkować. Jednocześnie trzeba tworzyć dla swojego pokolenia, mlodszych, oraz dla siebie i wszystkich pokolen. Dodajmy jeszvze ze musza to byc prace użyteczne i takie, ktore beda poruszac wazne kwestie, lub którymi ktoś sie będzie zachwycać. A w tym wieku, tematy, podejście do nich i technika, no... Jesteśmy na początku drogi. Wiec sami niewiem jeździć po tej dziewczynie, polityk mógł powiedzieć, że ta młodzi jakaś źle zindoktrynowana, a nie, ze brzydkie, bo to pokazuje stopien jej rozwoju i moze byç nie "brzydkie" tylko adekwatne co do poziomu , a nie , że ta kartka pokazuje podejście laickie polityków, czy tam całej Polski. Ja np. Mogę powiedzieć, że święta kojarzą mi się z karpiem jeszcze z resztkami mięsa albo z ofiarami z Auschwitz leżącymi pod choinką. No wlasbie. Też moje skojarzenia, pomysły, też historia. A interpretacja niech będzie polityczna, ale ludziach z argumentami nie klejacymi się do niczego nie polemizujemy. Polityka to bagno i trzeba być though so much
@@instagramsci9615 a'propos historii jakby dobrze prześledzić biblie Jezus urodził się na przełomie końca września początku października, a nie 24/25 grudnia nie wiem czy wiesz, ale 24/25 grudnia to rzymskie święto boga sol tzw. Sol Invictus cytując powszechną wikipedie: " Kościół pod koniec IV wieku przepisał obchodzenie w tym dniu świąt Bożego Narodzenia." to odnosi się do 25 grudnia.
Taka tylko ciekawostka ponieważ ja w tym dniu mogę narysować obrazek boga (edit. musiałem zmienić na małe by zaraz ktoś nie osadził mnie o pogaństwo, że jakiegoś sola nazywam bogiem z wielkiej litery) Sola lub Miry, Baala czy innego bóstwa czczonego w starożytnym Rzymie.
Właśnie kłócę się z facetem. On uważa że to nie są kartki świąteczne i że mieli rację. Pierwsza poważna kłótnia od czterech lat. Jestem szczerze zszokowana podejściem do tych kartek
Szczerze aż żałuję, że nigdzie nie wysłałam swojego plakatu 'rzycie na krawędzi' (dwie rzycie siedzące na dachu kamienicy)
PS Przykaż Waluigiemu, że ma przecudowną czapkę
*życie
@@lujka9422 życie - egzystencja
rzycie (liczba mnoga od rzeczownika 'rzyć') - tyłki/dupy
@@cyrkiel3884 słowo "rzyć" podobno wcale nie jest, aż takie śląskie jak bardziej staropolskie, ale fakt bardziej to słowo znane jest Ślązakom, niż GOROLOM.
moje zapotrzebowanie dramy zostało wypełnione na jakieś następne dwanaście godzin dziękuję
Jaki fajny komentarz. Jaki Fajny awatar.
Kocham cię za ten avatar
Jezu kocham twój avatar
To przypomina mi aferę o czerwone kubki ze Starbucksa.
Ok, wiem, że nie odnosi się to do sedna sprawy, ale jedno z twoich zdań znowu utwierdziło mnie w mojej chwilę temu wymyślonej sentencji. Zapiszę ją tu, bo gdzieś muszę, a może kiedyś ktoś ją znajdzie, przemyśli, i zyska zupełnie nowy światopogląd.
Chyba wszyscy są za wolnością i równością, w taki czy inny sposób. Więc po co na siłę wpychać się samemu w łańcuchy?
*Można to odnieść do stwierdzenia, iż społeczność sądzi, że sztuka nie jest dla zwykłych ludzi.
Ej, ale co im w tych świeczkach przeszkadzało? Mi się tam bardzo świątecznie kojarzą i trafiają w estetykę. A co do ości -fajny, ładnie wykonany i kreatywny pomysł z przekazem, ale jednak mało kto w święta chce myśleć na takie tematy, oraz są osoby, które szkielet ryby zwyczajnie odrzuca, dlatego rozumiem. Zaś co do tej żółtej kartki nie mam zdania.
Trzy księżyce, jesteś pięknym człowiekiem. Do już drugi wartościowy kanał na yt, który zasługuje na szerszą widownię i jest wspaniały, a oba znalazłam przez Awięca. Chyba powinnam być mu wdzięczna.
Studiuję na ASP 5 rok i przyznam, że jak dla mnie jury się niestety nie popisało. Oczywiście reakcja MKiD też niefajna. Powinni po pierwsze określić jasno warunki współpracy i najpierw zaakceptować projekty, zanim zostaną one oficjalnie ogłoszone, a nie wycofywać się po fakcie, pod wpływem komentarzy. Ale chciałam napisać coś o samych projektach. Strasznie wkurza mnie taki zerojedynkowy system - albo super oryginalne i kontrowersyjne albo kiczowate oklepane obrazeczki. Oczywiście, nie ma nic pomiędzy, tylko te dwie opcje, tak. I to dziecinne podejście, że jeśli ci się nie podoba, to jesteś gupi i się nie znasz. :D Oczywiście, że można zrobić kartki, które będą minimalistyczne, nowoczesne, oryginalne, a jednocześnie estetyczne, nikogo nie obrażające i nie wywołujące u widza przykrych uczuć. Serio, da się.
Według mnie bycie kreatywnym artystą nie zwalnia z empatii czy taktu. A inteligencja twórcy powinna polegać m.in. na tym, żeby wiedzieć kiedy i na co można sobie pozwolić, a kiedy nie. Projektując sztukę użytkową trzeba kierować się wyczuciem, a nie tylko własnym widzi mi się. Trzeba rozumieć kontekst, cel, sens, funkcje, jaką przedmiot ma spełniać, zrozumieć uczucia odbiorcy i jego oczekiwania. Kartki pierwsza i trzecia (druga jest w porządku) wyglądają tak, jakby twórcy wszystkie te rzeczy mieli w dupie.
Artyści nie miały podanego konkretnego odbiorcy, dla którego mieli robić kartki. Na przykład ryby nie wysłałabym babci, ale wszystkim koleżankom i kolegom tak.
Poza tym to nie jest tak, że istnieją teraz tylko te 3 kartki i żadnej innej nie może nikt kupić.
No i na tym polegają konkursy, żeby szukać nowych rozwiązań do znanych już rzeczy, a nie robić kolejne szopki z brokatem.
Określenie "szopki z brokatem" świadczą o tym, że nie przeczytałaś ze zrozumieniem mojego komentarza, w którym wyjaśniłam, dlaczego to nie jest żaden argument (podpowiedź - od czwartej linijki). Jeśli chcesz polemizować, odnieś się przynajmniej do tego co napisałam.
Nowe rozwiązania są dobre tak długo, jak długo wciąż spełniają swoje funkcje. Design rządzi się swoimi prawami. Malując obraz, możesz sobie pozwolić na pełną swobodę twórczą i nie trzymać się żadnych zasad. Projektując przedmiot, który ma mieć konkretne zastosowanie, musisz zadbać o funkcjonalność. Projekt z rybą jest bardzo dobry, ale nie na kartkę. Pasowałby świetnie na plakat do kampanii ratującej karpie albo na ilustrację do felietonu w gazecie. Albo po prostu do powieszenia w galerii. Ale nie na kartkę. Artyści z pierwszego i trzeciego miejsca wykazali się niezrozumieniem tego, co projektują, z jakiej okazji i w jakim celu. To nie jest tak, że wszystko pasuje wszędzie. Nie można jednej grafiki i jednego pomysłu bezmyślnie wcisnąć w każdą formę, bo nie w każdej się sprawdzi. Inaczej projektuje się okładki książek, inaczej plakaty, inaczej kalendarze, inaczej wizytówki, inaczej kartki okolicznościowe. Kartka świąteczna to taki przedmiot, który wręczamy bliskim osobom z okazji Bożego Narodzenia, często wraz z życzeniami. Jej rolą jest przede wszystkim wywołanie u odbiorcy miłych uczuć i zapewnienie go o naszej sympatii.
Osobiście kartka nr 2 naprawdę mi się podobała
Te zdjęcia z żółtą taksówką jak dla mnie są okropne, nie znoszę ich.
Czy ja tylko nie mam zdjęcia z żÓłtĄ tAksÓwkĄ?
Ta, też ich nie lubię
Super, że poruszasz ten temat. Jest to sytuacja która dotknęła koleżanki z mojej klasy, zachowanie ministerstwa to jest jakiś żart, zostawiła dziewczyny na pastwę cebluandi, która nawet nie zna się na sztuce. Naprawdę polecam zajrzeć na profile laureatek, jest parę fajnych postów na temat tej szokującej sytuacji.
💕sponsorzy twoich filmow sa najlepsi💕
W jakimś stopniu można zrozumieć beul dupy, bo jak Ministerstwo to organizuje, to zgaduję, że cała akcja była opłacona za państwowe pieniądze. Większość ludzi totalnie nie zna się na sztuce i nie mam tu na myśli posiadania nie wiadomo jakiej wiedzy, a zwykłe postrzeganie sztuki, jako coś więcej niż "coś ładnego". Co mnie dalej dziwi, dotyczy to również studentów humanistyki - wydawać by się mogło, że literatura tak daleko do sztuki nie ma, a jednak wielu moich znajomych, z jakiś powodów, ma trudności z zauważeniem przekazu w czymś innym niż słowa. Uważam, że akcja nie została przemyślana - mogli np. nie używać określenia "kartka świąteczna", ale po fakcie dokonanym najlepsze, co mo Ministerstwo mogło zrobić, to wyjaśnić cel konkursu i zrezygnować z ogłaszania jednej oficjalnej kartki (jeżeli taki był oryginalny zamysł), rozdać nagrody laureatom i nara, bo z takim rozwiązaniem, jaki wybrali, to to wygląda trochę jak cenzurowanie sztuki - oopsie doopsie.
Ja to bym dał na te karteczki jakieś coś w stylu Warhola. Np. Opakowanie po śledziu. Wtedy to by był ból dupy.
Dobra kumam czemu się oburzyli choinką z ości (chociaż nie, nie kumam), ale co im przeszkadzało w dwóch pozostałych? Kolędnicy, świerk i świece są za mało świąteczne? Na zajęcia z designu na pierwszym roku przyniosłam kartkę na której na gałązce z choinki dyndał wisielec a w tle był pattern z banknotów stuzłotowych, to w tym konkursie by mnie chyba oskalpowali za coś takiego.
Ta ryba jest świetna i chyba od razu widać alegorię do świątecznego karpika. :P
Szkielet ryby wyslalabym wszytkiem czlonkom mojej rodziny
Mimo że nie jestem religijna, to szczerze mówiąc najbardziej podoba mi się ta kartka wybrana przez ministerstwo (kwestia gustu),co oczywiście nie zmienia faktu,że reakcja ludzi na tamte prace była żenująca i zdecydowanie nie na miejscu,one nie były wcale brzydkie tylko po prostu inne.
Ten nosacz w tle xD
W końcu ktoś docenił prawdziwa sztukę
Nie wiem o co chodzi ale mam ochotę dotknąć twoich włosów
Brzmi jak największa tragedia od czasów Borji Casillas, ucharakteryzowanej na Maryję :(. Znowu jakiś biskup będzie płakał :(.
#teamkartkanr1
Jak dla mnie ta ryba jest naprawde fajna, może symbolizować głód w Afryce lub zatrute ryby. Od razu zauważyłam ten wątek w tej kartce.
"Ludzie z ASP naprawdę wiedzą co robią" XD Ale śmiechłem w tym momencie
Krzyś Bosak to oczywiście najważniejszy znawca "prawilności" i najwytrawniejszy krytyk tego co można, a czego nie w sztuce. Tylko on jeden może dyktować co może być, a co nie, na kartce świątecznej. Przecież kurde tam musi być św mikołaj z cocacoli, albo coś inaczej kiczowatego. Jestem pewna, że gdyby w konkursie na wigilijną potrawę wygrał karp po żydowsku to by wypluł z siebie oburzenie z uwagi na promowanie semickiej kultury w chrześcijańskie święto. Ech.. BTW nagrasz coś może o kontrowersjach z wystawami tzw "Młodej sztuki"?
Smutne to bardzo i żal mi autorów,ale jedyne kartki to ta z świeczkami i GLORIA bo są piękne.Ości mi się akurat nie podobają ,aczkolwiek są super wykonane. Tak wgl Gloria jest bardzo oryginalne i kojarzy mi się z plakatami,które wyglądają bardzo ładnie,a świeczki to przez sentyment do koloru niebieskiego i super kompozycja☺
tęskniłam za tobą
dziękuję że istniejesz
W mojej szkole znajoma zrobiła kartkę multimedialna o karpiu. Polecam liceum plastyczne Supraśl
Druga kartka jest bardzo świąteczna, pozdrawia ziomek ze szkieletem w czapce Mikołaja na prof
Jak dobrze sie zyje w niewiedzy (mam duzo do roboty teraz, wiec nie wiedzialem o akcji). Niszczenie dalas mi kolejny powod by skonczyc z tym swiatem.
Szczerze mnie o wiele bardziej podobają się te kartki z kośćmi.
Przypomniało mi się jak z mamą chciałyśmy kupić do salonu jaką reprodukcję Tamary Łempickiej, już nie pamiętam jaki to był obraz, ale bardzo lubię jej sposób przedstawiania ludzi. Mam stwierdziła super, na co mój tata "W życiu mi takiej brzydkiej baby w salonie nie powiesicie, przyjdą znajomi i pomyślą że jcyś nienormalni ludzie tu mieszkają 🙂"
Edit: W sensie nie powiedział uśmieszku
Edit2: Wygooglałam sobie to był Portret Pani Boucard
Też wygooglowałam, zajebisty jest. Pozdrów mame, życz jej wesołych świąt ale tylko mamie, tacie nie.
Uwielbiam twoje filmiki
Powiem Ci tak z tym konkursami to równie bywa. Choć czasami są uczciwe. Kartki mnie nie zachwyciły. Jestem zwolnikem wprowadzania sztuki to mas. Trzeba jednak naprawdę bardzo dobrego pomysłu by to ludzi przekonać do tego. Wysłanie pocztówki z osciami ryby i życzeniami wesołych świąt to nich nie należy. Rozumiem że miał to być protest przed masowe zabijanie ryb przed świątami. Nie wiem czy to jednak odpowiedni sposób na to wyrażanie swoich uczuć. Wszystkie te kartki był na jedną modłę. To też mowi że ta komisja chciał tylko zadowolić własne gusta. Ludzie są różni i trzeba było to uwzględnić. W końcu te minister jest dla każdego Polka a nie tylko profesora ASP. Pozadym nie lubi jak się uznaje że tylko sztuka niby ambitna ma swoją wartość. Można zrobić dobra abstrakcje i dobry realizm. Wszystkie zależy od projektu.
Moim zdaniem te kartki się naprawdę wspaniałe! Mieszkam za granicą i tutaj to było by uznawane za prawdziwą sztukę.
A tak wogule to wytłumaczy mi ktoś dlaczego kartka z świeczkami Nie jest "sztuką"?
Akurat wczoraj moja nauczycielka od grafiki warsztatowej zaczęła o tym opowiadać i nie wiadomo czy się śmiać i płakać mówiąc o tej sprawie
Kurde, ta cała,, drama " z ministerstwem jest jak mrówka przy słoniu, obok mojej szkoły i to jakie pracę wybierają do konkursów!!! XD
Tandeta też jest rodzajem sztuki
Ty jesteś jedną z tą osób które mają fajny kanał i mało subów 😓
Ej ale ta ryba-choinka była zajebista??
Moja ulubiona youtuberka
Bananowa rewolucja pokazuje że Ministerstwo nadal jest w formie :D
Hej dopiero zasubskrybowałam twój kanał i nie wiem, czy gdzieś już mówiłaś, ale ciekawi mnie co studiowałaś?
Według mnie ta kartka z rybą najładniejsza. Jest taka nietypowa, trochę straszna, ale sprawia że mój mózg włącza się. Tak jak Ty mam dość takich oklepanych kartkek, identycznych co roku
A ja rozumiem
aż mi się świąt odechciało
Karp był ładny i niósł ze sobą przekaz, ale co do pozostałych dwóch zgodzę się, że trochę tandeta (tylko osobista opinia, proszę bez bólu dupy, ale jak ktoś chce podyskutować, to z chęcią wysłucham waszych argumentów)
ale mi się podoba ta kartka z rybą
Czy ja cię nie widziałem wczoraj na dworcu w Gliwicach?
Ludzie są głupi nic nowego.
powinno ci jeszcze trch zostać tych czekoladek....
Teraz ja też żem się wkurzyła
Czemu demolujesz ten kalendarz :< może on też ma uczucia!
A co do polskiego plakatu - jest to jedna z niewielu dziedzin (chyba tak to mogę nazwać), które zarówno na studiach jak i teraz kompletnie nie trafiają ani w mój gust ani w moje przekonania, po prostu NIENAWIDZĘ, zawsze miałam wrażenie że ktoś wziął np oleje i po prostu dał pędzel 4 letniemu dziecku mówiąc zwykle " synku narysuj cycki"... W mojej szkole wykładała pani która z tego typu prac słynęła.
fajne
Lol czemu ty masz Janusza na ścianie 😂
7 wyświetleń i 59 łapek, nieco dziwne, ale chociaż widać zaangażowanie widowni
Heh
Jestem z plpi myślę że to śmieszne , ale cóż zrobic
666 like'ów xD
Mi osobiście ta nowa 'poprawna' kartka nie podoba. Może to zabrzmi dziwnie, ale po prostu nie lubię stylu realistycznego (religijnych bazgrołów też nie), który ma tylko ładnie wyglądać. Pierwsze zwycięskie prace były świetne, miały jakąś myśl, wywoływały emocje, a to religijne coś nie robi nic odkrywczego. Jest tą żółtą taksówką w Nowym Jorku.