I co że otwiera? Na co psu drugi ogon? Błogosławieni nieświadomi bo ich jest królestwo niebieskie ( innymi słowy: czego oczy nie widzą tego sercu nie żal)
28 lipca 2019 byłem pierwszy raz na strzelnicy DSTeam w Gdańsku. Mała, skromna strzelnica, ale z mega klimatem. Od A do Z wyjaśnione wszystko przy pierwszej wizycie na strzelnicy jeśli chodzi o bezpieczeństwo, do tego panowie instruktorzy zwracali mi uwagę na chwyt broni i pracę na spuście, co bardzo poprawiło moje wyniki już przy pierwszej wizycie. Teraz przy wejściu na strzelnicę często słyszę "ooo, pan Aleksander" i mimo że już strzelałem, to i tak instruktor stoi w pobliżu i daje cenne porady lub po prostu mówi, że czas dać dłoniom odpocząć, bo tracę skupienie. Od momentu pierwszej wizyty wystrzeliwuję około 120 pestek miesięcznie. Chciałbym więcej, ale i tak już żrę gruz, choć nie żałuję ani jednej pestki, bo traktuję to jako przygotowanie do służby w specjalnych JW. Dlatego chcę zrobić pozwolenie na broń, bo strzelanie wyjdzie mi po prostu taniej. Filmiki ze strzelnicy możecie znaleźć na moim Instagramie "oleslaw98". Prawie na każdym z nich słychać w tle instruktorów czuwających przy osobach strzelających obok mnie pierwszy raz. Ostrzegam, to uzależnia. Do tej pory strzelałem: Z pistoletów: -Glock 17 (9x19 Para) -Glock 19 (9x19 Para) -Colt 1911 (.45 ACP) -Beretta APX (9x19 Para) -H&K V3 (.45 ACP) -CZ P09 (9x19 Para) -TT (7.62x25) -Walther P99 (9x19 Para) -Walther PPQ (9x19 Para) Z pistoletów maszynowych: -PM 63 RAK (9x18 Makarov) -PM 84 Glauberyt (9x19 Para) -H&K MP5 (9x19 Para) -H&K USC (.45 ACP) Ze strzelb: -Mossberg Maverick (12/70) Z rewolwerów: -Taurus H56 (.38 Special) -Taurus 689 (.357 Magnum) -Taurus 444 RB (.44 Magnum) Z karabinków: -Kbk AK (7.62x39) -Kbk AKm (7.62x39) -M16A1 (.223 Rem) -Smith & Wesson MP15 (.223 Rem / 5.56x45 NATO) No i jeszcze jakieś tam pukawki były na .22lr, ale tego nawet nie wliczam ^_^ Marzy mi się jeszcze postrzelać z H&K USP, H&K 416, MSBS Grot, H&K G36k, Sig Sauer P226, H&K UMP, Nexter Famas, FN Herstal SCAR-H, Barrett M82A1 lub M82A3
@@JanKowalski-bm9rv dałem sobie spokój ze wszelkimi służbami po pojawieniu się dziecka. Zero sensownego zabezpieczenia dla rodziny, w razie gdyby coś mi się stało. Poszedłem do IT i nie żałuję, traktuję to już tylko jako pasję
Ktoś z mojej rodziny miał 3 stare, przedwojenne karabiny o wartości podchodzącej pod dziesiątki tysięcy zł. Trzymał je często na ścianie, jako ozdoba. Ktoś podkablował, zabrali wszystkie. Nie ma możliwości zwrotu, chcieli je nawet do muzeum wziąć. Człowiek który kochał swoją broń, którą walczył o nasz kraj, odpowie przed sądem za posiadanie jej.
Jeleń Ludzie, załamujecie mnie... Broń to broń. Jak jest nielegalna, to nie będą robić wyjątków specjalnie dla twojej rodziny tylko dla tego, że ma jakąś tam wartość historyczną. Równie dobrze mogłeś sobie tą broń wziąć, wyjść z nią na ulicę i zabić człowieka. Jak coś jest nielegalne to nie ma wyjątków.
zawodowy żołnierz nie dostał pozwolenia na pistolet drogą cywilną. W wojsku jest strzelcem wyborowym, ma służbową broń , ma dostęp do broni przeciwpancernej, Dowódca wyśmiał cywilną drogę i wydał mu dokument o posiadaniu broni służbowej w związku z wykonywanym zawodem. Poszedł umundurowany , uzbrojony na rozmowy do Naczelnika i .... To żołnierz Służb Specjalnych. Naczelnik policji nadal uważa że broń mu nie przysługuje. To nie "czerwona armia " Nas rozbroiła tylko Górale ze wzgórz G. Oni się nas boją. Mosad chodzi uzbrojony po ulicach bez pozwolenia " naczelników "
Film oddaje dokładnie moje zdanie. Jedna uwaga - po jednym pobycie na strzelnicy nie można nauczyć posługiwać się bronią... choć zależy ile czasu ten pobyt trwa. Ale tak na poważnie, to by efektywnie umieć posługiwać się bronią, należy po prostu często trenować. Z doświadczenia wiem, że brak treningu strzeleckiego, brak "broni przy dupie" przez dłuższy czas katastrofalnie wpływa na umiejętności, pamięć mięśniową i umiejętność szybkiej oceny sytuacji gdy patrzymy przez przyrządy celownicze. Ale generalnie wszystkie postawione tezy w filmie Buraka są słuszne. Wkurwia mnie to, że ktoś ma decydować o sposobie w jaki mam się bronić w sytuacji zagrożenia....
Chimelu, po prostu było powiedziane, że chodzi o bezpieczne posługiwanie się bronią - sposób działania itp. Oczywiście, że celność, dynamikę i inne walory biegłości nabywa się przez miesiące i lata szkoleń.
***** Jestem Airsoftowcem, aczkolwiek uważam że nie jest to prawda, znam ludzi którzy latami strzelają się w ASG a nie mają pojęcia jak tak naprawdę broń obsłużyć w 100%, bo jakieś tam informacje na pewno przyswoili. O ile otaczamy się grupą rekonstruktorów to z tym problemu nie będzie bo tacy często ćwiczą taktyki oraz procedury posługiwania się broniom, ale w miejscach gdzie sceny airsoftowe są mało rozwinięte a ludzie spotykają się tak o żeby postrzelać do siebie i tu posłużę się fachową nazwą "jebanka", takiego czegoś ludzie nie wiedzą. Należy też pamiętać, że strzelanie z broni to nie tylko jej obsługa, to również postawy strzeleckie które akurat wielu Airsoftowcom są całkowicie obce. Wydaje mi się, że obowiązkiem każdego airsoftowca który chce wiedzieć więcej niż przeciętny niedzielny wojownik, chociaż ze 2 razy powinien pójść na strzelnice, raz żeby postrzelać z broni krótkiej, drugi raz żeby oswoić się z bronią dla nas airsoftowców zwaną "główną", bo właśnie takimi przeważnie strzelamy.
vonLubenau Sorry, ale za ciebie decydowane jest od małego jak masz myśleć, a co tu mówić o sposobie bronienia się. Jak masz być zabity to ci nawet 1000pozwoleń nie pomoże.
Burak ma racje. Sam wielokrotnie brałem udział w zawodach strzeleckich. Strzelałem z masy przeróżnych modeli broni krótkiej, długiej itd. Całkiem spoko sprawa, polecam :)
Pomysł,żeby każdy miał możliwość dostępu do broni w celu obrony "miru domowego" jest i dobry i śmieszny. Przypomina sposób poprawienia bezpieczeństwa w samolotach komunikacyjnych przez wydanie każdemu pasażerowi spadochronu. Sam spadochron, tak jak i broń może tylko podnieść czyjeś samopoczucie, ale w chwili zagrożenia, nie poprawi bezpieczeństwa. Posiadanie a użycie w stresie, to dwie różne sprawy. Jestem pewien, że 95% posiadaczy broni nie jest w stanie strzelić do stojącego naprzeciw człowieka, bo tak wytresowała ludzi religia, przepisy i wyrobiony w społeczeństwie strach przed odpowiedzialnością. Można nauczyć człowieka strzelania do tarczy, papierowej sylwetki czy nawet manekina, ale to nie świadczy, że potrafi on we właściwym momencie nacisnąć spust kiedy widzi żywego człowieka. Już widzę jak będą bronić się przestępcy; "on pierwszy wyciągnął broń, więc strzeliłem" i przy dobrej papudze, wygrają! Z drugiej strony opowieści policji, że to oni obronią obywateli to bajka. Od momentu zgłoszenia że po mojej posesji, w nocy, kręci się osobnik który przelazł przez ogrodzenie, do momentu przyjazdu "dyskoteki" (wszystkie możliwe sygnały dźwiękowe i świetlne włączone- w nocy!) upłynęło ponad 25 minut i ten osobnik nie czekał na dzielną (chyba jednak wystraszoną policję, bo liczyli że usłyszy i sam zwieje) obrończynię polskich obywateli. Gdybym miał broń, zatrzymałbym tego osobnika do przybycia dziarskich policjantów, a w razie agresywnego zachowania przestrzelił mu kolano- to bardzo spowalnia agresora.
No i (to moja prywatna opinia) z tego właśnie powodu nie powinieneś posiadać broni. Poczytaj trochę ubojkę i inne ustawy lub popatrz na UA-cam zagadnienia dotyczące obrony koniecznej i tego czym ona jest.
Złodziej 5x się zastanowi, czy chce kogoś okraść, jeśli ma świadomość, że ofiara może posiadać broń i odpowiedzieć ogniem. W taki sposób spada przestępczość...
Krzysztof Grabiński Miałem na myśli ze w Ameryce jest taki łatwy dostęp do broni ze nie raz się słyszy ze dziecko ma bron w ręce lub był jeden który do szkoły wziął pistolet z magazynkiem.Lub kończy się jak tam masakra w podstawówce ze dano pistolet jakiemuś choremu na psychikę i postrzelał do parę dzieci. Dodam ze w Japonii w ogóle jest zakaż broni palnej i jest tam wzrost przestępczości ? nie ale Polska to nie Japonia więc trzeba zrobić zasady pod Polaków a nie brać przykład z innych krajów.A znami to różnie jest więc dokładniej nie wiadomo jak powinno wyglądać u nasz prawo z bronią.
arturdzie aj, przepraszam. Przeczytałem w Afryce - bo ostatnio słuchałem Piersa Morgana i tak mi się w głowie skojarzyło :) Cóż, ile jest takich przypadków w tej Ameryce, bo nie znam statystyk w tym zakresie. Co do masakr - to problem głównie służby lekarskiej. Większość z nich podobno na Prosacu jechała. Poza tym te zamachy są kilka tygodni wcześniej już planowane. Przy obecnym postępie technologii nie ma najmniejszego problemu zrobić własną broń (przypominam, Polacy robili Steny pod zaborem Nazistów i im się to udawało). Japonia to zupełnie inny kulturowo kraj. To fakt. Jako państwo Europejskie, to raczej wydaje mi się, że raczej spokojni jesteśmy. Uważam mimo to, że ludzi nie należy traktować jak kretynów, bo się w takowych zamienią. Odpowiedzialność wymusza dorośnięcie. W tej kwestii pozostaję optymistą. Nie można dać się zastraszyć pojedynczym przypadkom przy wiele większych korzyściach.
arturdzie Tyle że w USA większość masakr jest w strefach wolnych od broni, gdzie jak tam psychol wniesie pistolet to nie boi się że ktoś mu przeszkodzi. A w USA jest też różne prawo dot posiadania broni. Ameryka jest większa od Japonii i jest to zupełnie inny kulturowo kraj. Japonii nie tworzyły nacje z całego świata a USA tak. Więc doucz się o gun law w USA i nie chrzań bzdur.
ZLY WEISIOR I nagle by się mogło okazać, że wcale nie ma przestępczości która pozostaje bezkarna a paru urzędników, prokuratorów czy polityków zostało by bez szwagrów czy kolegów z ławki. Ups. Podoba mi się ta idea.
wilk pl Ty żartujesz, ale tak by było. Jeśli ktoś by ustanowił taką noc, to nawet bunkier by nie pomógł politykom. Prędzej czy później ktoś by zajumał klamki, żarówki, monitory - wszystko. I naród by się na "swoich" "wybrańcach" chętnie zemścił za nieudolność, niechęć czy wręcz działania na szkodę Państwa i obywatela.
Bandyci mają w dupie przepisy, ale także ludzie, którzy wiedzą, że przepisy w Polsce były konstruowane przeciwko ludziom, a nie dla ludzi. Tak jest prawie we wszystkim, jak zabrać, albo nie dać. P.S. fajny film, sporo mi się wyjaśniło po obejrzeniu. Dzięki.
Извините что пишу на русском, потому как польский язык понимаю, но писать не умею. Спасибо за ваш фильм и за ваши интересные рассуждения об оружии для самообороны,я полностью с вами согласен. Литва. г. Вильнюс.
8:36 "Si vis pacem para bellum"(Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny), pewnie to miał na myśli BrzydkiBurak. A tak w ogóle sam się zastanawiam nad uprawnieniem posiadania broni do celów sportowych i kolekcjonerskich. Sporo broni po raz pierwszy w życiu widziałem w grach wideo, ale na strzelnicę chodzę już od 2013 roku, kiedy to mając 13 lat zacząłem przygodę ze strzelectwem sportowym z broni pneumatycznej, a pół roku później również broni palnej bocznego zapłonu. A z broni centralnego zapłonu zacząłem trenować w 2018 roku (mając 18 lat). Współczesna broń jest OK, ale najbardziej zafascynowałem się bronią II wojny światowej. Nie przewiduję, żebym użył kiedykolwiek broń do celów bojowych.
Mało filmów, *ale jakościowo*. Jak zwykle plus BrzydkiBuraku :) Niestety nasi rządzący odrzucą każdą próbę ułatwienia dostępu do broni. No i nasze prawo z "przekroczeniem obrony koniecznej"... Strzelę gościowi w kolano, zatnę mu rękę (żeby go odstraszyć) i skaża mnie za "przekroczenie obrony". Nasz kraj pod tym względem jest niedojrzały. Nie mówię o ludziach - mówię o sędziach. Prawo jest OK, ale jego interpretacja kuleje. Moim zdaniem jeśli ktoś nas atakuje to rezygnuje ze swoich praw człowieka do czasu odstąpienia od czynności agresywnej. Bo skoro nie szanuje moich praw - dlaczego on ma jakiekolwiek mieć?
Prawo nie jest ołkej. Bo jak można zabraniać dostępu do broni obywatelem którzy przeżyli 3 rozbiory, 123 lata niewoli i 2 wojny światowe. Nam powinni rozdawać broń na ewentualną 3 wojnę (w której hipotetycznie wszyscy byśmy nie umarli w wielkim grzybie atomowym tylko normalnie od broni palnej).
matiopatio MnichzKlasztoru Zapisy same w sobie nie są tragiczne, ale zostawiają za wiele miejsca na interpretację przez sędziów i inne organy wykonawcze. A jak można zabraniać Polakom dostępu do broni? Nie wiem, ale w komunizmie nie ma logiki, są puste slogany i równa bieda ;)
Prawo jest do d.... wszedzie wkradaja sie paragrafy "sad moze wymierzyc lagodny wymiar kary lub odstapic" czy to obrona konieczna, czy np obronna przed palujacym Cie za darmo policjantem - w przypadku gdy policjant paluje, i sie bedziesz bronil( paragrafy na po pozwalaja ) nadal ciazy na Tobie zarzut naruszenia nietykalnosci funkcjonariusza( chyba, ze cos przegapilem/zle zroumialem ) i sad moze, ale nie musi odstapic od wymierzenia kary - to jest chore.
mam tylko jedno "ale" jako odstraszenie przeciwnika liczy się pokazanie mu broni ewentualnie strzał ostrzegawczy jeśli nie spierdala tylko nadal atakuje dźgnięcie go lub postrzelenie jest jak najbardziej ok a jeśli nawet z roztrzaskanym kolanem lub poważną raną ciętą czy też kłutą nadal próbuje nas wykończyć wtedy jeśli da się psychicznie radę (jak wiemy nie każdy człowiek byłby zdolny do zabicia drugiego i jest to normalne) można taką osobę zabić
Na strzelnicy byłem raz. Strzelałem z galila niestety cywilnie zdaje się że nie ma broni strzelającej seriami. Jakimś mniejszym pistoletem p2000 chyba tak to się nazywa i sportowym karabinkiem śmiesznym jakimś. Strasznie mi się spodobało nie powiem bo lubię broń. Sam marzę o posiadaniu wybranego rewolwera bo jak to powiedział revolver ocelot "rewolwer to idealna broń". Boje się że to raczej niemożliwe w tym kraju z tym prawem. Na ten moment sam bym się bał chodzić z nożem lub pałką teleskopową bo w sądzie okaże się że złamał przepisy. W chuj chciałbym żyć w sytuacji w której nie muszę się bać bandytów w nocy i móc kogoś postrzelić jeżeli zostanę zaatakowany. Straszne, że nie można się czuć w tych czasach bezpiecznie
Gościu! Nie mam nic więcej do gadania. Poruszasz takie watki, tematy, schematy, a do tego wiedza, i Twoje podejście do realizacji swoich nagrań, tylko i wyłącznie Gratulować. Mega zajebiście się słucha, a do tego uczy. Wielkie dzięki!!!! Oby więcej !!!!!!
Tak na moje skromne proste myślenie, w Polsce powinno być wprowadzone prawo które daje opcje każdemu obywatelowi do uzyskania pozwolenia oraz broń w ciągu 24h, polegające na tym że każdy kto by chciał skorzystać z takiego prawa by musiał przechodzić okresowe badania psychologiczne od skończenia 18 roku życia. Dodatkowo w każdej większej miejscowości powinien znajdować się magazyn ochraniany przez WSO w którym ta broń by się znajdowała. ,,Putin,, i nasi sąsiedzi ze świadomością że każdy obywatel Polski może uzyskać pozwolenie i broń w ciągu 24h, nie sądzę by miał odwagę zaatakować. Gdzieś o tym słyszałem że takie coś istnieje i ludzie nie chodzą po ulicach z bronią i nie doprowadzają sąsiadów do nadmiernej ilości ołowiu w organizmie.
Dopiero niedawno trafiłem na Twój kanał, dobrze że ktoś porusza temat. Byłem kiedyś w kółku strzeleckim z ramienia LOKu, teraz planuję wrócić do strzelectwa sportowego, tak dla rekreacji. Oczywiście też jestem zdania że pozwolenie na broń powinien móc dostać każdy niekarany, zdrowy psychicznie obywatel, np. po zdaniu odpowiednich testów. Dowiedziałem się od lokalnego towarzystwa strzeleckiego jak państwo potrafi utrudniać życie w tej kwestii, większość ludzi którzy robili pozwolenia, dostała je dopiero po odwołaniu się w sądzie, mimo że spełnili wszystkie wymogi. Broń to przedmiot jak każdy inny, tylko od posiadacza zależy co z nim zrobi. A bandyci, zarówno ci prywatni jak i państwowi wolą napadać na słabych i nieuzbrojonych.
Kuchenny nóż, przynajmniej w mojej kuchni jest zawsze bronią ostrą;) A co do broni do ochrony miru domowego to tez byłbym za tym, aby w każdym domu taka broń była - co to mi daje, że moi sąsiedzi (nawet jak ich nie znam osobiście) mają w domu broń. Otóż goni mnie przestępca, pukam do dowolnych drzwi, krzyczę: Ratunku! Goni mnie bandyta! (nawet nich będzie tylko z nożem czy kijem) - to teraz sąsiad zarygluje drzwi i schowa się w piwnicy, a mając broń by ją chwycił do ręki i przegonił goniącego mnie napastnika, a nawet zakładając, że tylko tą broń ma, ale nie bardzo umie używać wpuścił by mnie do mieszkania i pokazał gdzie ją trzyma i przestępcę przegoniłbym ja.
Burak, pracuje w ochronie i kiedyś użyłem gazu pieprzowego w formie ochrony. Miałem później sprawę toczycą się półtorej roku którą co prawda wygrałem ale tylko dla tego że były kamery. Sam adwokat mi powiedział że na przyszłość mam się posunąć w miejsce które obejmuje kamera bo bez tego ja automatycznie przegrywam. Wspomnę tylko że byłem na terenie prywatnym
Jak mnie to wkurwia jak ktos mowi "poltorej roku" i nie potrafi poprawnie odmieniac !!! Mowi sie: połtora roku, połtora kilograma, połtora litra. Mowi sie: połtorej godziny, połtorej tony, połtorej nocy. Poltora i poltorej jest to liczebnik ulamkowy, ktory odmienia sie przez rodzaje. Rodzaj meski i nijaki - poltora. Rodzaj zenski - poltorej. Jak nie wiesz jak to mow jeden i pol - baranie.
A ja bym wpadł, bo nieważne, że ktoś ma i 2 tony amunicji i kilkaset sztuk broni, ale ma mózg pod kopułą i wie jak z tego arsenału to nic mi nie grozi jeśli nie zrobię sam nic głupiego, a Buraczka szanuję i lubię i chętnie bym mu wszedł na posesję (zaznaczam wszedł, a nie się włamać czy wtargnąć), żeby sobie z nim pogadać.
Witaj, właśnie w poprzednim filmiku mówiłem Tobie co myślę o posiadaniu broni, a w kolejnym którego oglądam Ty mówisz to samo, hihi, widzę że mamy ten sam pogląd jak i zdanie, masz u mnie w każdym filmiku kciuk w górę, dla Ciebie kolego, dobrze mówisz.
Już od dłuższego czasu chciałem się wybrać na strzelnicę, zawsze odkładałem to wydarzenie. Teraz po tym materiale, trochę bardziej mi się chce :) Dzięki
gameplaytvpoland jeśli chodzi o dostęp do broni to tak :) W którymś momencie nawet ROMB współpracował z Libertarianami :) Zobacz sobie /watch?v=orSeH0csVmA
tylko my mamy prawa że nawet gdy ktoś wtargnie do domu z zamiarem wyrządzenia nam krzywdy i my zrobimy mu krzywdę do końca życia będziemy mu płacić odszkodowanie niestety mamy taki chory kraj przestępca ma lepiej niż zwykły obywatel
Film rewelacja , prezentacja lekka latwa i przyjemna , oby wiecej takich w przyszlosci. Nareszcie ktos cos robi w temacie popularyzacji i "znormalnienia" kwestii posiadania broni . Popieram i trzymam kciuki za normalnosc .
Ogolnie rzecz biorąc zgadzam się z autorem. ALE po pierwsze i najważniejsze ! w Polsce trzeba wymienić starych komuchów w togach bo znam osobiście kolesia który wybił zęby włamywaczowi przestawiając szczękę i zgadnijcie kto dostał wyrok. Polskie prawo kuleje. Ja osobiście chyba wolałbym zostać okradziony niż OBRONIĆ się przed bandytom a potem ponieść tego konsekwencje w jakże praworządnym POlicyjnym kraju z (nie)rządem tusków/palikotów/millerów/kaczyńskich.
Każdy kto urodził się przed rokiem 65 powinien zostać odsunięty od władzy. To są ludzie którzy w tamtych czasach byli powiązani jak nie z jednym to z drugim ustrojem.
Podoba mi się podejście Autora do postkomuchów, moim zdaniem największych szkodników w Polsce! Szacunek! Poniżej cytat wypowiedzi Anny Pietraszek: "Broń jest atrybutem i narzędziem charakterystycznym dla wolnego człowieka. Człowieka dojrzałego i odpowiedzialnego, żyjącego w państwie prawa. Jest wtedy dowodem zaufania Państwa i jego organów bezpieczeństwa do praworządnego obywatela. W naszym kraju jeszcze dużo musi się zmienić, przede wszystkim pod względem systemowym ale także w mentalności ludzi ustawowo odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo byśmy mogli im zaufać, w tym przypadku - my, obywatele. Restrykcja i chory, nielegalny w praktyce system wydawania pozwoleń na broń, przecież także sportowcom (!) jest niepokojący dla każdego obiektywnego obserwatora". Baaardzo mądra Kobieta!
Ciekawie opowiadasz. Wg mnie dostęp do broni w celu ochrony siebie i swoich bliskich powinien być konstytucyjnie zapewniony. Mam prawo się bronić, mam prawo bronić swoich bliskich i mam prawo bronić swojej własności. Co do pewnych zagadnień prawnych, to wydaje mi się, że pojawiające się nieprecyzyjne określenia w KK i innych aktach prawnych prowadzą do absurdów. Co to znaczy "obrona konieczna" i gdzie jest jej granica (?) - jest to wg mnie określenie nieprecyzyjne, tak jak "niebezpieczne narzędzie" (napadł na kogoś przy użyciu niebezpiecznego narzędzia). Pytałem kiedyś kilku osób z fabryki czym jest "niebezpieczne narzędzie" i nikt nie był mi w stanie na to odpowiedzieć. Prawo i wszystkie użyte w nim określenia powinny być proste i zrozumiałe. Wtedy jest to dobre prawo. Tymczasem dochodzi do sytuacji, kiedy wydaje się podręcznikowy KK wraz z komentarzem.
+Karol Jakubowski To nie prawo, a interpretacja jest pochrzaniona. KK25 - kto odpiera zamach, nie przekracza obrony. Koniec kropka. Sek w tym, ze: 1. trzeba utrzymac motloch w ryzach. 2. Mozna na tym zrobic kariere, wiec prok. dziala na szkode.
+Karol Jakubowski prawo jest po to żeby ludzi zniewalać,wystarczyłoby 10 przykazań(nie zabijaj ,nie kradnij itd) , ale rządzący psychopaci tworzą tysiące niezrozumiałych przepisów żeby ludzie się trzęśli ze strachu! Weźmy na przykład umowę na telefon ,użytkownik takowego nie ma żadnych praw - same kary,obowiązki i jakiś prawniczy bełkot,nie wiem dlaczego płacąc zgadzamy się na takie absurdy!?powinny być 3 zdania, dużymi literami jeśli nie to wynocha - łaski nie robią,place - żądam,to samo dotyczy darmozjadów w knesejmie ! Ale ludziska wpatrzone w medialne ścierwa, myślą ze są niewolnikami i muszą się podporządkowywać nawet jeśli niejaki a.seremet -min.ha,ha sprawiedliwości - testuje głupotę mas (lub swoja) i nawołuje do walki o godność karpia ,tworząc przepisy o prawach karpia -to nie żart-posiadacze stawów rybnych, żyją w ciągłym stresie bo a nuż karp się wyśliźnie i walnie o ziemie a życzliwy sąsiad zrobi fotkę i doniesie??!kara pewna a może i kryminał!Takiemu psychopacie ,porąbańcowi(mowa o seremecie, nie karpiu) nie powinno się zezwalać na posiadanie broni, bo np w obronie godności karpia, może odstrzelić człowieka bo prawa karpia są prawnie chronione! weźcie ludzie i idźcie po rozum -oby nie było za późno!!!
@@MsZuza16 w przykazaniach jest w oryginale "nie morduj" bo zabijać wolno a nawet trzeba było bo w tym samym czasie, na tej samej górce Bóg kazał zabijać nieposłuszne dzieci, pracujących w szabat, niewierzących, apostatów, czarownice itd...
BrzydkiBurak posiadanie broni było zawsze moim marzeniem , na jego spełnienie jakoś brakowało mi czasu, wiedzy i zaangażowania. Kiedyś wydawało mi się to tak nie realne i odległe, że nawet się nie zastanawiałem jak się za to zabrać. Dzięki twoim filmom zrozumiałem , że mogę je zdobyć ,jeśli tylko będę chciał. Dziś odebrałem swoje pozwolenia. Mój sukces zawdzięczam min. Twoim filmom.bardzo dziękuję za inspirację i serdecznie pozdrawiam.
Zgadzam się, broń powinna być dostępne za pozwoleniem, ale poza tym powinny istnieć (jeśli jeszcze nie istnieją, nie wiem) szkolenia z tego, gdzie przechowywać broń, żeby np. dzieci nie miały do niej dostępu. Sam miałem taki przypadek, jeszcze w podstawówce, że moja koleżanka zabrała tacie - policjantowi pistolet i przyniosła do szkoły. Nic złego się nie stało, bo to raczej spokojna osoba, ale możliwości były. Pozdrawiam.
Bardzo ciekawe. Jednak nie doczekałem ise tego, na co czekałem.. Miałem nadzieję na usłyszenie konkretów na temat broni do ochrony miru domowego i zgłębienia tego tematu.
Szacun. Fajny tekst! Zgadzam się z Tobą w 100% Może nie Beryl ale zwykły pistolet. Dziś by zdać egzamin na broń trzeba wiedzieć to o czym mówiłeś oraz wszystko na temat handlu i transportu broni międzynarodowego. Paranoja!! I jeszcze jedno! Czemu w dawnych wiekach RP była bezpieczna? Ponieważ każdy sąsiad Polski znał to powiedzenie: "szabla w każdym domu"! A tawarisz putin nie atakuje krajów silnych tylko te słabe! Pozdrawiam ;)
mało tego byłam na wojnie bez broni, bez kamizelki-bo nie pomoże i żyję, a pociski mi fruwały nad łbem. strach i wyobrażnia są sprzężone-jak ktoś widzi, że mu ktoś do domu włazi to do psychologa, a nie po broń. na scenie tez występowałam i od wielu ludzi usłyszałam kocham cię-ale kuzwa nie bałam się tego słowa. czasem jakis zakochany łaził, kupował czekoladki, delicje i co z tego? trzeba umieć odróznić pewne sytuacje a nie się nakręcać. naprawdę jak nam nikt pod domem nie wystaje to tym bardziej gwiazdkom jutuba-niech nie gwiazdorzą-sukces to tez obciążenie stresem i daj takiej broń bez szkolenia. PTSD w służbach to jest temat zamiatany pod dywan i przemilczany-ja bym nie dała broni policjantom, ani żołnierzom, ani medykom z prostej przyczyny-czacha paruje. już są pobicia ludzi pod wpływem, narkomanow, bezdomnych, psychicznie chorych i alkocholików a ty im jeszcze broń chcesz dać? ostatnio znowu zastrzelii niepełnosprawnego-niegroznego na przystanku bo sobie belkotał i sięgał po cos do kurtki. trzeba poczekac co wyciągnie, bo znaim naładuje i odpali, zreszta kto kieszeni bron nosi? strach ma wielekie oczy. taki świrnięty policjant on się cieszy jak komuś nogę złamie w czasie interwencji,bo dla niego to śmieć a mogłby go unieruchomić, nie ma szacunku do 2 człowieka, do zycia- tam jest masa psycholi i dobrze, że nie maja broni i już wiesz czemu. do ilu jezdzimy żołnierzy co się chca sami od..bać po misji i jeszcze chleją, dragi-chcesz dać mu broń? oni potrzebują psychologa i wsparcia, a nie broni. prawo jest dobre, takie jak ma być. uzyskać pozwolenie nie jest trudno, a broń czarnoprochowa też powinna być na pozwolenie-wiesz czemu? żeby chociaż numer tej broni byl zarejestrowany gdzieś i żeby ktoś sobie stopy nie odstrzelił i wiedział jak ją trzymać. coraz więcej naćpanych drechów kupuje sobie taką broń i zabija z niej ludzi. a służbiści? taki gosc po słuzbie jest psychicznie skrzywiony i mało który potrafi się ogarnąć psychicznie. to, ze jest w służbach nie predystynuje do niczego a tylko pogarsza sprawę-psycholi nie brakuje, którzy kogos zakopali, pobili na smierc, uderzyli-na służbie! oni są spanikowani na maksa, nie potrafią rozmawiać z czubkami czy pijanymi-trzeba spokoju, a strach robi we łbie kiełbie. wszędzie widzi zagrożenie. bezbronnego i skutego kajdankami czlowieka potrafili zakopać na śmierć, bo ich nawyzywał, bo taka fajna zabawa kogoś prądem razić. ludzie są bezmyślni i okrutni a osoby w mundurach szczególnie nadużywają władzy i szczególnie nie powinny mieć broni, bo mundur przyciąga wielu czubków z zerowym poczuciem wartości. policjant, żołnierz ma się umieć obronić wręcz i oceniać sytuacje. nie może im pistolet zastępować treningu i wiedzy-całe życie bronie się wręcz i nic mi się nie dzieje-a jestem mała i drobna teraz, wstarczy znac 2 chwyty i mieć nerwy z żelaza-do posiadania broni również. a jak ktoś pieprzy, ze mu ktos do domu wejdzie itd to nie jest kandydat do noszenia broni-schizuje. są sąsiedzi w blokach i obcy na dzielni zawsze jest zauważony. lepiej budować lokalną społeczność. u mnie dzieciaki dalej biegają same i nikt ich nie porywa. bandyci bandytami a czubki czubkami-jak sobie piekne wszystko wyjasniles, ale to nie tak. to, ze czegos nie znasz i nie widzisz i nie wiesz, nie znaczy, ze tego nie ma. jesteś w swojej bańce informacyjnej. ja znam posiadaczy broni itd moja rodzian poluje od lat ale są zrzeszani w klubach i tam są spore restrykcje żeby zdobywać stopnie itd, każdy każdego zna, spotykają się. to jest co innego niż dać nie wiadomo komu broń. kazdy posiadacz broni powinien byc uczony jak opanować stres i jak podjąc tą decyzję i co to znaczy zabić-bo zostajesz potem sam. poza tym strzela się ostrzegawczo przed nogi. a jak napastnik tez ma broń, to oboje się ranicie,a tak tylko by cię okradł-warto swoje zycie oddać za telewizor? no chyba nie.
Przede wszystkim powinnaś iść do psychiatry. Po tych twoich wypocinach ,widać jesteś chora psychicznie, jakieś urojenia , może choroba dwubiegunowa, albo borderline. Nie dość że nie dałbym ci dostępu do broni , to zlecilbym przymusowy pobyt w szpitalu psychiatrycznym. I tam też bym się zastanowił na miejscu lekarzy ,czy pozwolić ci jeść nożem i widelcem.
Gdy tego słuchałem, w głowie wytworzył mi się taki obraz: Ktoś wchodzi do twojego domu przez okno, podchodzi do łóżka żony. Przykłada nóż do szyji, a ty nagle czołgiem wywalasz ścianę.
Dobrze prawisz. Umiejętność posługiwania się bronią każdego mężczyzny powinna być standardem w normalnie cywilizowanym kraju. O ile kiedyś nie było z tym problemu, gdyż służba wojskowa była obowiązkowa i każdy w mniejszym czy większym stopniu się o tą broń ocierał to dzisiaj niestety, ale przeważa ogromna ułomność w sytuacji zagrożenia. Nie jeden nawet jakby mógł podnieść leżącą broń to w nie wiedziałby jak to dotknąć żeby mu z ręki nie wypadło albo ręce by mu się tak trzęsły, że zanim by oddał strzał to już dawno mogłyby być za późno. Nie mówiąc oczywiście o procedurach bezpieczeństwa z bronią palną itd. Pozdrawiam.
Jeśli broń jest legalna może trafić do ludzi którzy jej posiadać nie powinni, a jeśli jest nielegalna trafi tylko do nich. Ludzie mają opory przed zabijaniem, widziałem w swoim życiu to i owo i wiem że nawet wyszkolony żołdak w Mali boi się zabić Tuarega uzbrojonego w dzidę bo ma opór, każdy człowiek ma opory przed zabijaniem i gdy musi strzelać nawet kiedy ma przewagę to trzęsą mu się ręce, nawet wyszkolony, przypakowany żołnierz który w swoim mieście na dzielni chwali się ilu to najebał, kiedy mnie dźgnięto nożem gdy miałem szesnaście lat to słyszałem tylko "O kurwa, zabiliśmy go!" i tupanie, dyszenie i płacz dzieciaczków którzy bali się czegokolwiek, więc ludzie wcale by się nie zaczęli mordować gdyby dać im broń, oczywiście są ludzie którzy nie powinni mieć broni i zadziwię was, niektórzy ludzie chorzy psychicznie nawet mają więcej w głowie niż przeciętny dresik, zdrowy na umyśle a zwłaszcza na ciele spod bramy, jak taki dresik we wojsku dostanie kałacha i zagląda w lufę nabitego AKM albo rzuca nim kolbą o ziemię to nie jest to człowiek mądry a niejeden pojeb z depresją albo inną mizofobią dostanie na strzelnicy glocka i będzie się obchodził z nim tak jak instruktor powie, więcej, nie ruszy broni póki instruktor nie zezwoli, rzecz jasna człowiek ze schizofrenią paranoidalną nie powinien dostać broni. Wracając do meritum to ludzie nie zabijaliby się nawet po dostaniu broni, to wszystko jest umyślnie podsycane przez władzę bo nieuzbrojonych łatwo kontrolować a jeśli tak nie jest pozwoliliby ludziom nosić broń, oczywiście gdyby się bali że będzie rzeź i anarchia to mogliby wprowadzić ustawę w której za morderstwo, lub zabójstwo wykraczające poza obronę konieczną byłaby kara śmierci ale nie strzykawką humanitarnie bo kara nie jest po to by ukarać ale by odstraszyć potencjalnego przestępcę by nie szedł w ślady innego już doszłego przestępcy a więc kara śmierci poprzez na przykład nabicie na pal albo spalenie żywcem i to publicznie żeby wszyscy wiedzieli co grozi za zabójstwo bez potrzeby.
Jarema123 Zgadzam się z Tobą. Obecnie jak ktoś by mi wparował na chatę z głupim nożem to miałbym problem , ponieważ nie bardzo umiem bronić się "ręcznie" A tak z pistoletem mogę spokojnie poczekać za ścianą wąskiego przejścia w domu i czekać na policję
+Jarema123 Brawo na temat kar i prawa karnego myśle to samo kary powinny odstraszać za zabójstwo oczywiście potwierdzone w 100% kara śmierci im gorsza zbrodnia tym gorsza kara np. poprzedzona torturami prawo powinno też działać wstecz np. trynkiewicza powinni nabić na pal albo wydać w ręce tłumu bo to jest chore że rodzice tych dzieci płacą na jego utrzymanie ze swoich podatków a gwałcicieli i pedofili kastrować do tego wszyscy przestępcy powinni mieć nieususwalny znak np. na policzku znaczający przestę pstwo jakiego się dopuścił nie pozwoliło by to na kolejne przestępstwa tegoż przestępcy
Musze ci powiedzieć buraku że mnie zainteresowałeś i w sumie nie będzie mi szkodziło jak się nauczę strzelać. Gdy na końcu mówiłeś o bezpieczeństwie twojej okolicy to przypomniało mi się co Szwajcarzy podczas 2 Wojny Światowej mieli. Hitler nie najechał Szwajcarii z kilkunastu powodów. Między innymi dlatego że Szwajcaria była mało warta jako pozycja strategiczna jak też to że Szwajcaria jest otoczona pasami górskimi, ostatecznie Szwajcarzy mieli także Niemieckie maszyny wojenne więc byłoby to jak walczyć z lustrzanym odbiciem. Szwajcaria oczywiście także miała swój typowy mur - banki. Ale ostateczną linią obrony było to, że jak Szwajcarski rząd dowiedział się w 1942 że Hitler planuje najazd, Szwajcarzy dali dostęp do broni dla praktycznie każdego mieszkańca. To sprawiło, ze w niecałe pół roku każdy dom w Szwajcarii miał w sobie przynajmniej jeden karabin. Ostatecznie też Hitler dał sobie spokój, no bo jak tu pokonać kraj, gdzie w każdym, dosłownie każdym domu jest karabin. Nie da się, w przypadku normalnych krajów z takimi głupimi prawami jak Polska, najeźdźca zajmie ratusz czy też centralny punkt dowodzenia i jest do widzenia, w przypadku Szwajcarów, każdy dom był jak kraj.
Patryk Kleczkowski To nie jest średniowiecze gdzie wystarczy przeciętnemu zjadaczowi chleba dać zbroję i halabardę żeby odnieść sukces, już I Wojna Światowa pokazała jak skuteczna jest wyszkolona armia. Działania wojenne skupiają się na manewrach i współpracy małych grup, uzbrojeni mieszkańcy mają zerową wartość bojową ponieważ 1. Działają indywidualnie, nie znają swojego miejsca jako jednostka bojowa 2. Nie mają lub mają niemalże zerowe przeszkolenie, nie poradzą sobie w otwartej strzelaninie 3. Nie posiadają wyposażenia bojowego oprócz broni palnej.
***** Powtarzalność strzelań z amunicji scalonej jest wyższa nawet przy gównianej 5,6mm czyli 0.22 amunicji sportowej, niż w przypadku kuli z czarnoprochowca. Plus policja i inne urzędasy boją się możliwości ognia ciągłego.
ale broni która ma możliwość ognia ciągłego nie można w prosty i nie odwracalny sposób przerobić na ogień pojedynczy, ponieważ przerabiasz przerywacz, a przy demontażu go masz znowu ciągły. W AK dodają jakąś lipną blaszkę którą możesz wyrwać i masz ogień ciągły
Jestem nowym widzem tego kanału, bardzo podoba mi się sposób prowadzenia, zwłaszcza głos, spokojny, głęboki. Trochę przypomina Gruchę :D Materiał filmowy też jest fajny, taki częściowo przypadkowy, częściowo na temat... Klikam subskrybcję.
Jestem Funkcjonariuszem Policji z 16 letnim starzem i z całą odpowiedzialnością stwierdzam Pan Sokołowski opowiada bzdury odnośnie możliwości posiadania służbowej broni palnej w miejscu zamieszkania przez policjantów. Oczywiście przepis na który się powołał istnieje jednak jest martwy, ponieważ na mocy rozkazów Komendantów Wojewódzkich ta możliwość jest ograniczona.
Mam do Pana pytanie. W teorii możemy się bronic bronią palną lub białą typu nóż w kuchni. A jak to wygląda w praktyce? Słyszałem o takich przypadkach gdy osoba broniąca się lub swoich bliskich została tym złym, a osoba która chciała "nas" skrzywdzić stała się ofiarą. Oczywiście sąd skazał osobę broniącą się za przestępce a prawdziwy przestępca hasał na wolności. W teorii wolno się bronić wszelakimi sposobami a w praktyce nie za bardzo można się bronić. Dlaczego do takich absurdów dochodzi?
W myśl konwencji genewskiej cywil używający broni przeciwko regularnym jednostkom wojskowym wroga jest uznawany za terrorystę ( o ile da się ująć) i na ogół sąd polowy orzeka czapę (podczas regularnej wojny), no chyba że był w wojsku, ma książeczkę wojskową, jest rezerwistą i ogłoszono mobilizację, wtedy jest już żołnierzem. Trzeba mieć tego świadomość.
No miałeś rację wpadł, trochę głębiej niż nam się wtedy wydawalo że może. I co cały kraj w dupie, jesteśmy w mniejszości, w sensie większość (również) sąsiadów nie miało w ręku broni.
Mam w rodzinie osobę, która była saperem, teraz jest na emeryturze i ma czołg wyłowiony z bagna (mówił, że to tygrys bengalski choć na tygrysa mi nie wygląda, z tego co wiem tygrys był kanciasty, a ten jest trójkątny i ma obłą wieże) , miny wyłowione z pobliskiego lasu, działo przeciw lotnicze (miałem kiedyś łuskę na pamiątkę, taka brązowa łuska gruba jak 2 palce i trochę dłuższa od paluchów) panzerschreck i kolekcje pocisków, oraz multum broni palnej, co ciekawsze ma legalne, pozwolenie na to wszystko i należy do kółka leśniczych, głównie patrolując las znajduje różne uzbrojenie. Amunicję miny i broń ręczną trzyma w skrzyniach z takim siankiem specjalnym, a jego piwnica to praktycznie bunkier sejf pod względem zabezpieczenia.
hehe, Dziewulski - ktoś kiedyś opowiadał, że on tak się jara swoimi spluwami, że wszystkim znajomym przy każdej okazji pokazuje jak szybko jest w stanie rozebrać i złożyć pistolet - nawet używając jednej ręki...
zgadzam się ze wszystkim co Pan tu powiedział. Uważam ponadto, że mimo wszystko nawet gdyby większość posiadał broń palną i gdyby z tego wynikały problemy to sądzę, że te problemy i zdarzenia nieprzyjemne były by mniej szkodliwe niż rozbrojony Naród jakim jest Obecna Polska. Pomyślcie jak wyglądał by świat gdyby człowiek liczył się z konsekwencjami bycia kretynem wobec bliźniego. Z Bogiem
Najlepszy jest fakt że na naszym pięknym kraju, nie można strzelać, bo to niebezpieczne i naraża innych (nie mniej niż jazda samochodem), ale za to do obrony można użyć siekiery , odrąbać nogi, a jak się nie zniechęci to nawet i głowy, no i wtedy będziemy się tłumaczyć, a to że chciał nam zabrać wszytko z domu, zgwałcić i porwać córkę i strzeleć nam w łeb się nie liczy, pewien policjant gdy mu skakali przed domem pijani studenci i wskakiwali na kraty w oknach jego domu, zagroził że strzeli, nie posłuchali się dostali po kulce, jedne z ramię, drugi tylko ostrzegawczą, byli tak pijani, że jeden nie zdawał sobie sprawy, że został postrzelony, ci ludzi chcieli wyciągnąc policjanta do sądu, na szczęście nie udało im się, to pokazuje jak polsczki myślą, jeśli on do mnie strzelił, to jego wina jest większ niż moja, bo ja byłem pijany
Bardzo rozsądne podejście do sprawy, skoro jesteśmy(podobno) wolnymi ludźmi to jako tacy powinniśmy mieć swobodny dostęp do wszystkich zdobyczy cywilizacji i techniki . Korzystając ze wszystkiego trzeba zachować zdrowy rozsądek i umiar i tego trzeba uczyć ludzi a nie wprowadzać coraz to nowe zakazy i regulacje .
Popieram choć nie w całej rozciągłości. 😁. Dla czego nie w całej? Otóż ja jestem rocznikiem który musiał służyć w obowiązkowej służbie wojskowej. Mi przyszło służyć dwa lata. Strzeliłem z KBK AK , PM , RG P PANC , RKMD RAK. Ci co służyli w wojsku wiedzą o czym pisze . I każdy z nas znał prawo użycia broni. Musiał wykuc na pamięć. I kazdy z nas a przedemna było nas miliony a po mnie setki tysięcy miał świadomość jak działa broń i co może zrobić. Ja w wojsku byłem saper miner. Więc i o materiały wybuchowe się otarłem. A tak przy okazji , czy ktoś wie jaki smak ma trotyl? Dla nie znających, ma smak podobny do żółtego sera. To tak na wesoło. A i jeszcze jedno. W ogniu się pali , smarzy , nie wybuchnie. Musi mieć wysoką temperaturę zapłonu. Proch taką daje. Ale wracając do tematu. Polaków tak jak mówi prelegent rozbrajali sukcesywnie zaborcy , następnie Niemcy w II wojnie a potem władza komunistyczna i ta tradycję przejęły kolejne rządy po roku 90 . Myślę że że strachu 😁. Jeszcze przed II wojną każdy bez względu na status miał prawo do posiadania broni. PRL to zlikwidował. Rzekomo zeby uchronić nas przed napadami z bronią. A który gangster ma broń legalna , zarejestrowaną , żaden. Gdyby każdy mógł mieć broń i był obowiązek rejestracji przy kupnie każde przestępstwo z użyciem broni było by proste do wyjaśnienia. Prawo posiadania broni powinno być od urodzenia. Sluzylem w wojsku dwa lata , czy ktoś robił mi testy dopuszczające mnie do posiadania KBK AK ?? Nie !!! A przecież mogłem teoretycznie będąc na ćwiczeniach pójść do najbliższego miasteczka i wystrzeliać wszystkich na rynku. 😁😁😁. Tylko po co miał bym to robić??? Ja miałem bronić ojczyzny czyli ludzi . Błąd jest że nie ma obowiązkowej służby wojskowej. Mimo to uważam że świadomi ludzie powinni mieć prawo nadane zaraz po urodzeniu do posiadania broni. Nie świadomi ujawnią się po 18 tym roku życia. Ale już w podstawówce należy edukować, od najmłodszych lat . Przywrócić coś co było kiedyś. Przysposobienie obronne , tyle że dziś z większym naciskiem na strzelectwo i użycie broni. Dzięki temu mieli byśmy armię niczym Szwajcarzy . Znający temat wiedzą o czym pisze. Pozdrawiam strzelajacych. 😁
Ja mam 10 lat i umiem się posługiwać bronią i strzelałem wiele razy i zgadzam się z tobą że zezwolenie na broń powinno być ucywilizowane a nie uznaniowość bo kiedy będę chciał dostać pozwolenie na broń jak będę dorosły i tego nie zmienią to hyba walne się patelnią w łeb za tą głupotę którą oni wpakowali do przepisów.
Ten film jest jeszcze bardziej aktualny niż w dniu publikacji.
Burak ma dobrze, a mówi jak jest. Własnie takich ludzi cenię. Ma dostatek, ale otwiera ludziom oczy. Wszystkiego najlepszego Buraku.
Serduszko mu polać
I myk jutro zamknięty kanał
To jest właśnie zła cecha
I co że otwiera? Na co psu drugi ogon? Błogosławieni nieświadomi bo ich jest królestwo niebieskie ( innymi słowy: czego oczy nie widzą tego sercu nie żal)
Buraki mają coraz lepiej .
"Jakby nam tu Putin wpadł z wizytą..." znowu aktualne;)
"Jak do naszych sąsiadów"
Putina się boisz a policja nas będzie napierdalać
@@mateuszrogoz6615 w huyu mam jedno i drugie
@@megawonsz9325 👍
Ty się Ukrainców lepiej bój, bo niedługo ich będzie tu więcej niż Polaków.
28 lipca 2019 byłem pierwszy raz na strzelnicy DSTeam w Gdańsku. Mała, skromna strzelnica, ale z mega klimatem. Od A do Z wyjaśnione wszystko przy pierwszej wizycie na strzelnicy jeśli chodzi o bezpieczeństwo, do tego panowie instruktorzy zwracali mi uwagę na chwyt broni i pracę na spuście, co bardzo poprawiło moje wyniki już przy pierwszej wizycie. Teraz przy wejściu na strzelnicę często słyszę "ooo, pan Aleksander" i mimo że już strzelałem, to i tak instruktor stoi w pobliżu i daje cenne porady lub po prostu mówi, że czas dać dłoniom odpocząć, bo tracę skupienie. Od momentu pierwszej wizyty wystrzeliwuję około 120 pestek miesięcznie. Chciałbym więcej, ale i tak już żrę gruz, choć nie żałuję ani jednej pestki, bo traktuję to jako przygotowanie do służby w specjalnych JW. Dlatego chcę zrobić pozwolenie na broń, bo strzelanie wyjdzie mi po prostu taniej. Filmiki ze strzelnicy możecie znaleźć na moim Instagramie "oleslaw98". Prawie na każdym z nich słychać w tle instruktorów czuwających przy osobach strzelających obok mnie pierwszy raz. Ostrzegam, to uzależnia. Do tej pory strzelałem:
Z pistoletów:
-Glock 17 (9x19 Para)
-Glock 19 (9x19 Para)
-Colt 1911 (.45 ACP)
-Beretta APX (9x19 Para)
-H&K V3 (.45 ACP)
-CZ P09 (9x19 Para)
-TT (7.62x25)
-Walther P99 (9x19 Para)
-Walther PPQ (9x19 Para)
Z pistoletów maszynowych:
-PM 63 RAK (9x18 Makarov)
-PM 84 Glauberyt (9x19 Para)
-H&K MP5 (9x19 Para)
-H&K USC (.45 ACP)
Ze strzelb:
-Mossberg Maverick (12/70)
Z rewolwerów:
-Taurus H56 (.38 Special)
-Taurus 689 (.357 Magnum)
-Taurus 444 RB (.44 Magnum)
Z karabinków:
-Kbk AK (7.62x39)
-Kbk AKm (7.62x39)
-M16A1 (.223 Rem)
-Smith & Wesson MP15 (.223 Rem / 5.56x45 NATO)
No i jeszcze jakieś tam pukawki były na .22lr, ale tego nawet nie wliczam ^_^ Marzy mi się jeszcze postrzelać z H&K USP, H&K 416, MSBS Grot, H&K G36k, Sig Sauer P226, H&K UMP, Nexter Famas, FN Herstal SCAR-H, Barrett M82A1 lub M82A3
No i jak tam kariera w służbach?
@@JanKowalski-bm9rv dałem sobie spokój ze wszelkimi służbami po pojawieniu się dziecka. Zero sensownego zabezpieczenia dla rodziny, w razie gdyby coś mi się stało. Poszedłem do IT i nie żałuję, traktuję to już tylko jako pasję
Ktoś z mojej rodziny miał 3 stare, przedwojenne karabiny o wartości podchodzącej pod dziesiątki tysięcy zł. Trzymał je często na ścianie, jako ozdoba. Ktoś podkablował, zabrali wszystkie. Nie ma możliwości zwrotu, chcieli je nawet do muzeum wziąć. Człowiek który kochał swoją broń, którą walczył o nasz kraj, odpowie przed sądem za posiadanie jej.
Jeleń Polskie prawo jest chore.
Jeleń Taka jest debilskie polskie prawo :(
Komandor45 To nie jest polskie prawo, to jest prawo okupanta. Ciągle nie mamy pokoju ani z Niemcami, ani z Rosjanami.
Komandor45 To nie jest polskie prawo, to jest prawo okupanta. Ciągle nie mamy pokoju ani z Niemcami, ani z Rosjanami.
Jeleń Ludzie, załamujecie mnie... Broń to broń. Jak jest nielegalna, to nie będą robić wyjątków specjalnie dla twojej rodziny tylko dla tego, że ma jakąś tam wartość historyczną. Równie dobrze mogłeś sobie tą broń wziąć, wyjść z nią na ulicę i zabić człowieka. Jak coś jest nielegalne to nie ma wyjątków.
zawodowy żołnierz nie dostał pozwolenia na pistolet drogą cywilną. W wojsku jest strzelcem wyborowym, ma służbową broń , ma dostęp do broni przeciwpancernej, Dowódca wyśmiał cywilną drogę i wydał mu dokument o posiadaniu broni służbowej w związku z wykonywanym zawodem. Poszedł umundurowany , uzbrojony na rozmowy do Naczelnika i .... To żołnierz Służb Specjalnych. Naczelnik policji nadal uważa że broń mu nie przysługuje. To nie "czerwona armia " Nas rozbroiła tylko Górale ze wzgórz G. Oni się nas boją. Mosad chodzi uzbrojony po ulicach bez pozwolenia " naczelników "
Chociaż jeden o zdroworozsądkowym podejściem. Duża część Polaków to barany, mięso armatnie, nie rozumieją kto jest tak naprawdę wrogiem.
Film oddaje dokładnie moje zdanie. Jedna uwaga - po jednym pobycie na strzelnicy nie można nauczyć posługiwać się bronią... choć zależy ile czasu ten pobyt trwa. Ale tak na poważnie, to by efektywnie umieć posługiwać się bronią, należy po prostu często trenować. Z doświadczenia wiem, że brak treningu strzeleckiego, brak "broni przy dupie" przez dłuższy czas katastrofalnie wpływa na umiejętności, pamięć mięśniową i umiejętność szybkiej oceny sytuacji gdy patrzymy przez przyrządy celownicze. Ale generalnie wszystkie postawione tezy w filmie Buraka są słuszne. Wkurwia mnie to, że ktoś ma decydować o sposobie w jaki mam się bronić w sytuacji zagrożenia....
Chimelu, po prostu było powiedziane, że chodzi o bezpieczne posługiwanie się bronią - sposób działania itp. Oczywiście, że celność, dynamikę i inne walory biegłości nabywa się przez miesiące i lata szkoleń.
Jacob Ish I ta banda kieruje Komendą Główną Policji, dyktuje ustawy i decyduje kto w Polsce może mieć broń !
***** Jestem Airsoftowcem, aczkolwiek uważam że nie jest to prawda, znam ludzi którzy latami strzelają się w ASG a nie mają pojęcia jak tak naprawdę broń obsłużyć w 100%, bo jakieś tam informacje na pewno przyswoili. O ile otaczamy się grupą rekonstruktorów to z tym problemu nie będzie bo tacy często ćwiczą taktyki oraz procedury posługiwania się broniom, ale w miejscach gdzie sceny airsoftowe są mało rozwinięte a ludzie spotykają się tak o żeby postrzelać do siebie i tu posłużę się fachową nazwą "jebanka", takiego czegoś ludzie nie wiedzą. Należy też pamiętać, że strzelanie z broni to nie tylko jej obsługa, to również postawy strzeleckie które akurat wielu Airsoftowcom są całkowicie obce. Wydaje mi się, że obowiązkiem każdego airsoftowca który chce wiedzieć więcej niż przeciętny niedzielny wojownik, chociaż ze 2 razy powinien pójść na strzelnice, raz żeby postrzelać z broni krótkiej, drugi raz żeby oswoić się z bronią dla nas airsoftowców zwaną "główną", bo właśnie takimi przeważnie strzelamy.
ja się nauczyłem po jednej wizycie gorzej z precyzyjnym celowaniem
vonLubenau Sorry, ale za ciebie decydowane jest od małego jak masz myśleć, a co tu mówić o sposobie bronienia się. Jak masz być zabity to ci nawet 1000pozwoleń nie pomoże.
Boże jak ja bym chciał zeby burak miał swoje filmiki w formie nagrania na Spotify, można byłoby cie słuchać np.podczas nauki
UA-cam premium?
dla "zwykłych , szarych, policjantów" Sokołowski nie jest policjantem. Po prostu.
Lubie ludzi mądrych a Pan do nich należy. Super kanał uwielbiam oglądać każdy odcinek. Pozdrawiam
Mądrego i dobrze posłuchać... :)
To nie nie jest uzasadnione
100-tny like :)
6 lat minęło i dalej nic się nie zmieniło.
Nawet ruscy znów na Ukrainie
Jak ktoś mi wbije do domu to włącze CS:GO i wystraszę go moim skillem.
Burak ma racje. Sam wielokrotnie brałem udział w zawodach strzeleckich. Strzelałem z masy przeróżnych modeli broni krótkiej, długiej itd. Całkiem spoko sprawa, polecam :)
Każdy Polak powinien mieć w domu szable :)
Każdy Polak może mieć w domu szable matole
@@przemekm6052 POWINIEN matole xd
Ja mam 2 kopie miecza samirajskiego i jeden oryginał robiony 1988r w Japonii wejście nielegalne grozi utrata konczyn
Żeby się bawić w piratów z Karaibów
ja mam :)
Pomysł,żeby każdy miał możliwość dostępu do broni w celu obrony "miru domowego" jest i dobry i śmieszny. Przypomina sposób poprawienia bezpieczeństwa w samolotach komunikacyjnych przez wydanie każdemu pasażerowi spadochronu. Sam spadochron, tak jak i broń może tylko podnieść czyjeś samopoczucie, ale w chwili zagrożenia, nie poprawi bezpieczeństwa. Posiadanie a użycie w stresie, to dwie różne sprawy. Jestem pewien, że 95% posiadaczy broni nie jest w stanie strzelić do stojącego naprzeciw człowieka, bo tak wytresowała ludzi religia, przepisy i wyrobiony w społeczeństwie strach przed odpowiedzialnością. Można nauczyć człowieka strzelania do tarczy, papierowej sylwetki czy nawet manekina, ale to nie świadczy, że potrafi on we właściwym momencie nacisnąć spust kiedy widzi żywego człowieka. Już widzę jak będą bronić się przestępcy; "on pierwszy wyciągnął broń, więc strzeliłem" i przy dobrej papudze, wygrają! Z drugiej strony opowieści policji, że to oni obronią obywateli to bajka. Od momentu zgłoszenia że po mojej posesji, w nocy, kręci się osobnik który przelazł przez ogrodzenie, do momentu przyjazdu "dyskoteki" (wszystkie możliwe sygnały dźwiękowe i świetlne włączone- w nocy!) upłynęło ponad 25 minut i ten osobnik nie czekał na dzielną (chyba jednak wystraszoną policję, bo liczyli że usłyszy i sam zwieje) obrończynię polskich obywateli. Gdybym miał broń, zatrzymałbym tego osobnika do przybycia dziarskich policjantów, a w razie agresywnego zachowania przestrzelił mu kolano- to bardzo spowalnia agresora.
No i (to moja prywatna opinia) z tego właśnie powodu nie powinieneś posiadać broni. Poczytaj trochę ubojkę i inne ustawy lub popatrz na UA-cam zagadnienia dotyczące obrony koniecznej i tego czym ona jest.
Nie ma to jak straszyć włamywacza haubicą w domu xDD
Moździerz 800mm Granatwerfer 3 też daje rade.
Katiusze pierdolnać przed drzwiami
Wchodzi i widzi tks na podwórku
A może tak wrak Bismarcka w ogrodzie?
@@kacperzgardzinski4652 lotniskowiec i nawet się nie zbliży
Dawno nie oglądałem Cie Buraku, a tu nagle na Ciebie wpadłem na jakimś forum, elegancko jak zawsze. :)
Złodziej 5x się zastanowi, czy chce kogoś okraść, jeśli ma świadomość, że ofiara może posiadać broń i odpowiedzieć ogniem. W taki sposób spada przestępczość...
W Ameryce jakość tego nie widać :)
arturdzie W afryce chcą się zabijać. Zabierzesz im broń, to będą rękami dusić. Tam nie przeważa cyniczne wyrachowanie i chęć zysku.
Krzysztof Grabiński Miałem na myśli ze w Ameryce jest taki łatwy dostęp do broni ze nie raz się słyszy ze dziecko ma bron w ręce lub był jeden który do szkoły wziął pistolet z magazynkiem.Lub kończy się jak tam masakra w podstawówce ze dano pistolet jakiemuś choremu na psychikę i postrzelał do parę dzieci. Dodam ze w Japonii w ogóle jest zakaż broni palnej i jest tam wzrost przestępczości ? nie ale Polska to nie Japonia więc trzeba zrobić zasady pod Polaków a nie brać przykład z innych krajów.A znami to różnie jest więc dokładniej nie wiadomo jak powinno wyglądać u nasz prawo z bronią.
arturdzie aj, przepraszam. Przeczytałem w Afryce - bo ostatnio słuchałem Piersa Morgana i tak mi się w głowie skojarzyło :) Cóż, ile jest takich przypadków w tej Ameryce, bo nie znam statystyk w tym zakresie. Co do masakr - to problem głównie służby lekarskiej. Większość z nich podobno na Prosacu jechała. Poza tym te zamachy są kilka tygodni wcześniej już planowane. Przy obecnym postępie technologii nie ma najmniejszego problemu zrobić własną broń (przypominam, Polacy robili Steny pod zaborem Nazistów i im się to udawało). Japonia to zupełnie inny kulturowo kraj. To fakt. Jako państwo Europejskie, to raczej wydaje mi się, że raczej spokojni jesteśmy. Uważam mimo to, że ludzi nie należy traktować jak kretynów, bo się w takowych zamienią. Odpowiedzialność wymusza dorośnięcie. W tej kwestii pozostaję optymistą. Nie można dać się zastraszyć pojedynczym przypadkom przy wiele większych korzyściach.
arturdzie Tyle że w USA większość masakr jest w strefach wolnych od broni, gdzie jak tam psychol wniesie pistolet to nie boi się że ktoś mu przeszkodzi. A w USA jest też różne prawo dot posiadania broni. Ameryka jest większa od Japonii i jest to zupełnie inny kulturowo kraj. Japonii nie tworzyły nacje z całego świata a USA tak. Więc doucz się o gun law w USA i nie chrzań bzdur.
Beryl w kazdym domu
ZLY WEISIOR I nagle by się mogło okazać, że wcale nie ma przestępczości która pozostaje bezkarna a paru urzędników, prokuratorów czy polityków zostało by bez szwagrów czy kolegów z ławki. Ups.
Podoba mi się ta idea.
ZLY WEISIOR mnie wystarczyłby głupi remington 700 varmint (vtr) .308 z lunetą 9-20x52
ewentualnie HK416 A5
ZLY WEISIOR oglądnijcie se noc czystki a się zaciekawicie
wilk pl Ty żartujesz, ale tak by było. Jeśli ktoś by ustanowił taką noc, to nawet bunkier by nie pomógł politykom. Prędzej czy później ktoś by zajumał klamki, żarówki, monitory - wszystko. I naród by się na "swoich" "wybrańcach" chętnie zemścił za nieudolność, niechęć czy wręcz działania na szkodę Państwa i obywatela.
wiem ale ciekawe czy dostęp do broni by nie był następstwem nocy czystki
Można prosić aktualizacja na 2020 rok ?
Bandyci mają w dupie przepisy, ale także ludzie, którzy wiedzą, że przepisy w Polsce były konstruowane przeciwko ludziom, a nie dla ludzi. Tak jest prawie we wszystkim, jak zabrać, albo nie dać.
P.S. fajny film, sporo mi się wyjaśniło po obejrzeniu. Dzięki.
Fakt.. Kto ma łeb na karku, ma też zakopaną jakąś Beretke, na czarna godzinę..
Извините что пишу на русском, потому как польский язык понимаю, но писать не умею. Спасибо за ваш фильм и за ваши интересные рассуждения об оружии для самообороны,я полностью с вами согласен. Литва. г. Вильнюс.
jestes zajebisty. Tak ładnie ubierasz mysli w słowa i masz tyle racji, ze muszę sie z tym wszystkim zgodzic
9:40 - Treść wypowiedzi bardzo na czasie!!!
8:36 "Si vis pacem para bellum"(Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny), pewnie to miał na myśli BrzydkiBurak. A tak w ogóle sam się zastanawiam nad uprawnieniem posiadania broni do celów sportowych i kolekcjonerskich. Sporo broni po raz pierwszy w życiu widziałem w grach wideo, ale na strzelnicę chodzę już od 2013 roku, kiedy to mając 13 lat zacząłem przygodę ze strzelectwem sportowym z broni pneumatycznej, a pół roku później również broni palnej bocznego zapłonu. A z broni centralnego zapłonu zacząłem trenować w 2018 roku (mając 18 lat). Współczesna broń jest OK, ale najbardziej zafascynowałem się bronią II wojny światowej. Nie przewiduję, żebym użył kiedykolwiek broń do celów bojowych.
Mało filmów, *ale jakościowo*. Jak zwykle plus BrzydkiBuraku :)
Niestety nasi rządzący odrzucą każdą próbę ułatwienia dostępu do broni. No i nasze prawo z "przekroczeniem obrony koniecznej"... Strzelę gościowi w kolano, zatnę mu rękę (żeby go odstraszyć) i skaża mnie za "przekroczenie obrony". Nasz kraj pod tym względem jest niedojrzały. Nie mówię o ludziach - mówię o sędziach. Prawo jest OK, ale jego interpretacja kuleje.
Moim zdaniem jeśli ktoś nas atakuje to rezygnuje ze swoich praw człowieka do czasu odstąpienia od czynności agresywnej. Bo skoro nie szanuje moich praw - dlaczego on ma jakiekolwiek mieć?
Nie zgodzę się z jednym z stwierdzeniem "prawo jest OK", nasze prawo jest dziurawe i cholernie niedoskonałe, jakby pisane na kolanie :)
Prawo nie jest ołkej. Bo jak można zabraniać dostępu do broni obywatelem którzy przeżyli 3 rozbiory, 123 lata niewoli i 2 wojny światowe. Nam powinni rozdawać broń na ewentualną 3 wojnę (w której hipotetycznie wszyscy byśmy nie umarli w wielkim grzybie atomowym tylko normalnie od broni palnej).
matiopatio MnichzKlasztoru Zapisy same w sobie nie są tragiczne, ale zostawiają za wiele miejsca na interpretację przez sędziów i inne organy wykonawcze.
A jak można zabraniać Polakom dostępu do broni? Nie wiem, ale w komunizmie nie ma logiki, są puste slogany i równa bieda ;)
Prawo jest do d.... wszedzie wkradaja sie paragrafy "sad moze wymierzyc lagodny wymiar kary lub odstapic" czy to obrona konieczna, czy np obronna przed palujacym Cie za darmo policjantem - w przypadku gdy policjant paluje, i sie bedziesz bronil( paragrafy na po pozwalaja ) nadal ciazy na Tobie zarzut naruszenia nietykalnosci funkcjonariusza( chyba, ze cos przegapilem/zle zroumialem ) i sad moze, ale nie musi odstapic od wymierzenia kary - to jest chore.
mam tylko jedno "ale" jako odstraszenie przeciwnika liczy się pokazanie mu broni ewentualnie strzał ostrzegawczy jeśli nie spierdala tylko nadal atakuje dźgnięcie go lub postrzelenie jest jak najbardziej ok a jeśli nawet z roztrzaskanym kolanem lub poważną raną ciętą czy też kłutą nadal próbuje nas wykończyć wtedy jeśli da się psychicznie radę (jak wiemy nie każdy człowiek byłby zdolny do zabicia drugiego i jest to normalne) można taką osobę zabić
Na strzelnicy byłem raz. Strzelałem z galila niestety cywilnie zdaje się że nie ma broni strzelającej seriami. Jakimś mniejszym pistoletem p2000 chyba tak to się nazywa i sportowym karabinkiem śmiesznym jakimś. Strasznie mi się spodobało nie powiem bo lubię broń. Sam marzę o posiadaniu wybranego rewolwera bo jak to powiedział revolver ocelot "rewolwer to idealna broń". Boje się że to raczej niemożliwe w tym kraju z tym prawem. Na ten moment sam bym się bał chodzić z nożem lub pałką teleskopową bo w sądzie okaże się że złamał przepisy. W chuj chciałbym żyć w sytuacji w której nie muszę się bać bandytów w nocy i móc kogoś postrzelić jeżeli zostanę zaatakowany. Straszne, że nie można się czuć w tych czasach bezpiecznie
Jezusie!!! w końcu znalazłem kogoś kto myśli tak samo jak ja ( jeśli oczywiście chodzi o ten filmik ) :P
Gościu! Nie mam nic więcej do gadania. Poruszasz takie watki, tematy, schematy, a do tego wiedza, i Twoje podejście do realizacji swoich nagrań, tylko i wyłącznie Gratulować. Mega zajebiście się słucha, a do tego uczy. Wielkie dzięki!!!! Oby więcej !!!!!!
Tak na moje skromne proste myślenie, w Polsce powinno być wprowadzone prawo które daje opcje każdemu obywatelowi do uzyskania pozwolenia oraz broń w ciągu 24h, polegające na tym że każdy kto by chciał skorzystać z takiego prawa by musiał przechodzić okresowe badania psychologiczne od skończenia 18 roku życia. Dodatkowo w każdej większej miejscowości powinien znajdować się magazyn ochraniany przez WSO w którym ta broń by się znajdowała. ,,Putin,, i nasi sąsiedzi ze świadomością że każdy obywatel Polski może uzyskać pozwolenie i broń w ciągu 24h, nie sądzę by miał odwagę zaatakować. Gdzieś o tym słyszałem że takie coś istnieje i ludzie nie chodzą po ulicach z bronią i nie doprowadzają sąsiadów do nadmiernej ilości ołowiu w organizmie.
Dopiero niedawno trafiłem na Twój kanał, dobrze że ktoś porusza temat. Byłem kiedyś w kółku strzeleckim z ramienia LOKu, teraz planuję wrócić do strzelectwa sportowego, tak dla rekreacji. Oczywiście też jestem zdania że pozwolenie na broń powinien móc dostać każdy niekarany, zdrowy psychicznie obywatel, np. po zdaniu odpowiednich testów. Dowiedziałem się od lokalnego towarzystwa strzeleckiego jak państwo potrafi utrudniać życie w tej kwestii, większość ludzi którzy robili pozwolenia, dostała je dopiero po odwołaniu się w sądzie, mimo że spełnili wszystkie wymogi. Broń to przedmiot jak każdy inny, tylko od posiadacza zależy co z nim zrobi. A bandyci, zarówno ci prywatni jak i państwowi wolą napadać na słabych i nieuzbrojonych.
"Jakby jakis Putin wpadl z wizyta, jak aktualnie do naszych sasiadow " - oj cos chyba aktualne :D
Kuchenny nóż, przynajmniej w mojej kuchni jest zawsze bronią ostrą;)
A co do broni do ochrony miru domowego to tez byłbym za tym, aby w każdym domu taka broń była - co to mi daje, że moi sąsiedzi (nawet jak ich nie znam osobiście) mają w domu broń. Otóż goni mnie przestępca, pukam do dowolnych drzwi, krzyczę: Ratunku! Goni mnie bandyta! (nawet nich będzie tylko z nożem czy kijem) - to teraz sąsiad zarygluje drzwi i schowa się w piwnicy, a mając broń by ją chwycił do ręki i przegonił goniącego mnie napastnika, a nawet zakładając, że tylko tą broń ma, ale nie bardzo umie używać wpuścił by mnie do mieszkania i pokazał gdzie ją trzyma i przestępcę przegoniłbym ja.
Burak, pracuje w ochronie i kiedyś użyłem gazu pieprzowego w formie ochrony. Miałem później sprawę toczycą się półtorej roku którą co prawda wygrałem ale tylko dla tego że były kamery. Sam adwokat mi powiedział że na przyszłość mam się posunąć w miejsce które obejmuje kamera bo bez tego ja automatycznie przegrywam. Wspomnę tylko że byłem na terenie prywatnym
Kamery zamist ormo.
Jak mnie to wkurwia jak ktos mowi "poltorej roku" i nie potrafi poprawnie odmieniac !!!
Mowi sie: połtora roku, połtora kilograma, połtora litra. Mowi sie: połtorej godziny, połtorej tony, połtorej nocy.
Poltora i poltorej jest to liczebnik ulamkowy, ktory odmienia sie przez rodzaje. Rodzaj meski i nijaki - poltora.
Rodzaj zenski - poltorej. Jak nie wiesz jak to mow jeden i pol - baranie.
Nie rzucaj się tak bo ci żyłka pęknie
@@grafikua7161 Moze i pęknie, wazne tylko zebys pamietal i zeby cie wiecej nikt od baranow nie wyzywal.
@@bowhunter7485 nie wszyscy marnoją życie na naukę ortografi
10 lat i nic się nie zmieniło.
Nic
Do ochrony mieszkania w bloku należy zamontować ckm przy drzwiach
Albo już cała linia maginota.
@KanekiBecauseWhyNot To jest w każdym domu
Nie chciałbym być imigrantem wchodzącym na posesje buraczka
i dobrze.... w końcu to jest posesja buraczka.
ja bym się bał mu zniszczyć dirta w minkrafcie :V
A ja bym wpadł, bo nieważne, że ktoś ma i 2 tony amunicji i kilkaset sztuk broni, ale ma mózg pod kopułą i wie jak z tego arsenału to nic mi nie grozi jeśli nie zrobię sam nic głupiego, a Buraczka szanuję i lubię i chętnie bym mu wszedł na posesję (zaznaczam wszedł, a nie się włamać czy wtargnąć), żeby sobie z nim pogadać.
Ja bym się bał postawić drabinki zamiast schodków
Pod względem bezpieczeństwa drabinka, którą można schować, żeby dom był bardziej niedostępny - ale weź wtedy wróć pijany z imienin szwagra;]
I to jest mądry człowiek,żeby tacy ludzie byli u władzy a nie to co jest
Witaj, właśnie w poprzednim filmiku mówiłem Tobie co myślę o posiadaniu broni, a w kolejnym którego oglądam Ty mówisz to samo, hihi, widzę że mamy ten sam pogląd jak i zdanie, masz u mnie w każdym filmiku kciuk w górę, dla Ciebie kolego, dobrze mówisz.
Ładować, strzelać, zalegalizować! Lufa dla każdego!
@@tensastyle3941 chyba, pajacu, nie skumałeś
@@tensastyle3941 ja jeden komentarz, a ty 3, haha twoja dupa robi prrrr hahaha twoja egzystencja nie ma sensu
@@tensastyle3941
>iq więcej niż 60
>używanie słowa "cringe"
Intelektualny karle.
@@tensastyle3941 po co mówisz to, co już powiedziałem? Pajacu? Ile ty masz IQ, pewnie tyle, ile kot max lat żyje nahahha
@@tensastyle3941 boomer
Już od dłuższego czasu chciałem się wybrać na strzelnicę, zawsze odkładałem to wydarzenie. Teraz po tym materiale, trochę bardziej mi się chce :) Dzięki
Słuchać tego w 2020. Bezcenne.
Wyczuwam libertarianizm (y)
Czyli coś w twoim guście, nieprawdaż?
gameplaytvpoland jeśli chodzi o dostęp do broni to tak :) W którymś momencie nawet ROMB współpracował z Libertarianami :) Zobacz sobie
/watch?v=orSeH0csVmA
Nie, nie, przepraszam już zapierdalam do księgarni po Marksa.
Wapniak siema wapniak wiem data xd
Siostry, co Wy tu pierdolicie.??!!! Burak, była kobietą.!!!
9:00 z gier o broni palnej dowiesz sie tylko jak nazywają sie pojedyńcze modele xD
tylko my mamy prawa że nawet gdy ktoś wtargnie do domu z zamiarem wyrządzenia nam krzywdy i my zrobimy mu krzywdę do końca życia będziemy mu płacić odszkodowanie niestety mamy taki chory kraj przestępca ma lepiej niż zwykły obywatel
Masz swietny głos jak GRUCH z "Chłopaki nie płaczą "😀👍
Film rewelacja , prezentacja lekka latwa i przyjemna , oby wiecej takich w przyszlosci.
Nareszcie ktos cos robi w temacie popularyzacji i "znormalnienia" kwestii posiadania broni . Popieram i trzymam kciuki za normalnosc .
W obronie mojego miru domowego inspiruje się realiami walki okopowej i średniowiecznej z użyciem broni obuchowej znanej również jako baseball
Szacun szacun i jeszcze raz szacun . Za temat ,za kompetencje ,za styl 🙂
Ogolnie rzecz biorąc zgadzam się z autorem. ALE po pierwsze i najważniejsze ! w Polsce trzeba wymienić starych komuchów w togach bo znam osobiście kolesia który wybił zęby włamywaczowi przestawiając szczękę i zgadnijcie kto dostał wyrok. Polskie prawo kuleje. Ja osobiście chyba wolałbym zostać okradziony niż OBRONIĆ się przed bandytom a potem ponieść tego konsekwencje w jakże praworządnym POlicyjnym kraju z (nie)rządem tusków/palikotów/millerów/kaczyńskich.
Trzym4jFason ciekaw jestem jaki wyrok by zapadł, gdyby ten sędzia dostałby w kły od tego samego bandziora ?! Myślę, że wyro byłby całkiem odwrotny.
Każdy kto urodził się przed rokiem 65 powinien zostać odsunięty od władzy. To są ludzie którzy w tamtych czasach byli powiązani jak nie z jednym to z drugim ustrojem.
To załóż partię
Na szczęście te pajace nie są nieśmiertelne i kiedyś zdechną chodźby ze starości.
Ty a macierewicze zera kaczynskie szumowskie lepsze?
Podoba mi się podejście Autora do postkomuchów, moim zdaniem największych szkodników w Polsce! Szacunek! Poniżej cytat wypowiedzi Anny Pietraszek: "Broń jest atrybutem i narzędziem charakterystycznym dla wolnego człowieka. Człowieka dojrzałego i odpowiedzialnego, żyjącego w państwie prawa. Jest wtedy dowodem zaufania Państwa i jego organów bezpieczeństwa do praworządnego obywatela. W naszym kraju jeszcze dużo musi się zmienić, przede wszystkim pod względem systemowym ale także w mentalności ludzi ustawowo odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo byśmy mogli im zaufać, w tym przypadku - my, obywatele. Restrykcja i chory, nielegalny w praktyce system wydawania pozwoleń na broń, przecież także sportowcom (!) jest niepokojący dla każdego obiektywnego obserwatora". Baaardzo mądra Kobieta!
"Wiecie jak można podbić każdy kraj? Wystarczy go rozbroić"
Jakież ro aktualne...
Coz :)
Ciekawie opowiadasz. Wg mnie dostęp do broni w celu ochrony siebie i swoich bliskich powinien być konstytucyjnie zapewniony. Mam prawo się bronić, mam prawo bronić swoich bliskich i mam prawo bronić swojej własności.
Co do pewnych zagadnień prawnych, to wydaje mi się, że pojawiające się nieprecyzyjne określenia w KK i innych aktach prawnych prowadzą do absurdów. Co to znaczy "obrona konieczna" i gdzie jest jej granica (?) - jest to wg mnie określenie nieprecyzyjne, tak jak "niebezpieczne narzędzie" (napadł na kogoś przy użyciu niebezpiecznego narzędzia). Pytałem kiedyś kilku osób z fabryki czym jest "niebezpieczne narzędzie" i nikt nie był mi w stanie na to odpowiedzieć.
Prawo i wszystkie użyte w nim określenia powinny być proste i zrozumiałe. Wtedy jest to dobre prawo. Tymczasem dochodzi do sytuacji, kiedy wydaje się podręcznikowy KK wraz z komentarzem.
+Karol Jakubowski To nie prawo, a interpretacja jest pochrzaniona. KK25 - kto odpiera zamach, nie przekracza obrony. Koniec kropka. Sek w tym, ze: 1. trzeba utrzymac motloch w ryzach. 2. Mozna na tym zrobic kariere, wiec prok. dziala na szkode.
+Karol Jakubowski prawo jest po to żeby ludzi zniewalać,wystarczyłoby 10 przykazań(nie zabijaj ,nie kradnij itd) , ale rządzący psychopaci tworzą tysiące niezrozumiałych przepisów żeby ludzie się trzęśli ze strachu! Weźmy na przykład umowę na telefon ,użytkownik takowego nie ma żadnych praw - same kary,obowiązki i jakiś prawniczy bełkot,nie wiem dlaczego płacąc zgadzamy się na takie absurdy!?powinny być 3 zdania, dużymi literami jeśli nie to wynocha - łaski nie robią,place - żądam,to samo dotyczy darmozjadów w knesejmie ! Ale ludziska wpatrzone w medialne ścierwa, myślą ze są niewolnikami i muszą się podporządkowywać nawet jeśli niejaki a.seremet -min.ha,ha sprawiedliwości - testuje głupotę mas (lub swoja) i nawołuje do walki o godność karpia ,tworząc przepisy o prawach karpia -to nie żart-posiadacze stawów rybnych, żyją w ciągłym stresie bo a nuż karp się wyśliźnie i walnie o ziemie a życzliwy sąsiad zrobi fotkę i doniesie??!kara pewna a może i kryminał!Takiemu psychopacie ,porąbańcowi(mowa o seremecie, nie karpiu) nie powinno się zezwalać na posiadanie broni, bo np w obronie godności karpia, może odstrzelić człowieka bo prawa karpia są prawnie chronione! weźcie ludzie i idźcie po rozum -oby nie było za późno!!!
@@MsZuza16 w przykazaniach jest w oryginale "nie morduj" bo zabijać wolno a nawet trzeba było bo w tym samym czasie, na tej samej górce Bóg kazał zabijać nieposłuszne dzieci, pracujących w szabat, niewierzących, apostatów, czarownice itd...
"gdyby jakiś Putin wpadł do nas z wizytą" nie kolekcjoner broni a wróżbita 😂
@@glupek256 Prędzej czy później wpadnie. Od zarania dziejów ruski są ciągle takie same.
BrzydkiBurak posiadanie broni było zawsze moim marzeniem , na jego spełnienie jakoś brakowało mi czasu, wiedzy i zaangażowania. Kiedyś wydawało mi się to tak nie realne i odległe, że nawet się nie zastanawiałem jak się za to zabrać. Dzięki twoim filmom zrozumiałem , że mogę je zdobyć ,jeśli tylko będę chciał. Dziś odebrałem swoje pozwolenia. Mój sukces zawdzięczam min. Twoim filmom.bardzo dziękuję za inspirację i serdecznie pozdrawiam.
Zgadzam się, broń powinna być dostępne za pozwoleniem, ale poza tym powinny istnieć (jeśli jeszcze nie istnieją, nie wiem) szkolenia z tego, gdzie przechowywać broń, żeby np. dzieci nie miały do niej dostępu. Sam miałem taki przypadek, jeszcze w podstawówce, że moja koleżanka zabrała tacie - policjantowi pistolet i przyniosła do szkoły. Nic złego się nie stało, bo to raczej spokojna osoba, ale możliwości były. Pozdrawiam.
***** Szafa nie musi być przytwierdzona, za to kasetka jak najbardziej.
Bardzo ciekawe. Jednak nie doczekałem ise tego, na co czekałem.. Miałem nadzieję na usłyszenie konkretów na temat broni do ochrony miru domowego i zgłębienia tego tematu.
Dziękuję za ten film. Jest naprawdę rewelacyjny !
Akurat nie ma nic związanego z logiką.
Na wypadek jakby jakiś Putin wpadł tu do nas z wizytą, jak do naszych sąsiadów...
Szacun. Fajny tekst! Zgadzam się z Tobą w 100% Może nie Beryl ale zwykły pistolet. Dziś by zdać egzamin na broń trzeba wiedzieć to o czym mówiłeś oraz wszystko na temat handlu i transportu broni międzynarodowego. Paranoja!!
I jeszcze jedno! Czemu w dawnych wiekach RP była bezpieczna? Ponieważ każdy sąsiad Polski znał to powiedzenie: "szabla w każdym domu"! A tawarisz putin nie atakuje krajów silnych tylko te słabe! Pozdrawiam ;)
Paweł Jnoik Sputnik... jaki "tawarisz"?
towarzysz
mało tego byłam na wojnie bez broni, bez kamizelki-bo nie pomoże i żyję, a pociski mi fruwały nad łbem. strach i wyobrażnia są sprzężone-jak ktoś widzi, że mu ktoś do domu włazi to do psychologa, a nie po broń. na scenie tez występowałam i od wielu ludzi usłyszałam kocham cię-ale kuzwa nie bałam się tego słowa. czasem jakis zakochany łaził, kupował czekoladki, delicje i co z tego? trzeba umieć odróznić pewne sytuacje a nie się nakręcać. naprawdę jak nam nikt pod domem nie wystaje to tym bardziej gwiazdkom jutuba-niech nie gwiazdorzą-sukces to tez obciążenie stresem i daj takiej broń bez szkolenia. PTSD w służbach to jest temat zamiatany pod dywan i przemilczany-ja bym nie dała broni policjantom, ani żołnierzom, ani medykom z prostej przyczyny-czacha paruje. już są pobicia ludzi pod wpływem, narkomanow, bezdomnych, psychicznie chorych i alkocholików a ty im jeszcze broń chcesz dać? ostatnio znowu zastrzelii niepełnosprawnego-niegroznego na przystanku bo sobie belkotał i sięgał po cos do kurtki. trzeba poczekac co wyciągnie, bo znaim naładuje i odpali, zreszta kto kieszeni bron nosi? strach ma wielekie oczy. taki świrnięty policjant on się cieszy jak komuś nogę złamie w czasie interwencji,bo dla niego to śmieć a mogłby go unieruchomić, nie ma szacunku do 2 człowieka, do zycia- tam jest masa psycholi i dobrze, że nie maja broni i już wiesz czemu. do ilu jezdzimy żołnierzy co się chca sami od..bać po misji i jeszcze chleją, dragi-chcesz dać mu broń? oni potrzebują psychologa i wsparcia, a nie broni. prawo jest dobre, takie jak ma być. uzyskać pozwolenie nie jest trudno, a broń czarnoprochowa też powinna być na pozwolenie-wiesz czemu? żeby chociaż numer tej broni byl zarejestrowany gdzieś i żeby ktoś sobie stopy nie odstrzelił i wiedział jak ją trzymać. coraz więcej naćpanych drechów kupuje sobie taką broń i zabija z niej ludzi. a służbiści? taki gosc po słuzbie jest psychicznie skrzywiony i mało który potrafi się ogarnąć psychicznie. to, ze jest w służbach nie predystynuje do niczego a tylko pogarsza sprawę-psycholi nie brakuje, którzy kogos zakopali, pobili na smierc, uderzyli-na służbie! oni są spanikowani na maksa, nie potrafią rozmawiać z czubkami czy pijanymi-trzeba spokoju, a strach robi we łbie kiełbie. wszędzie widzi zagrożenie. bezbronnego i skutego kajdankami czlowieka potrafili zakopać na śmierć, bo ich nawyzywał, bo taka fajna zabawa kogoś prądem razić. ludzie są bezmyślni i okrutni a osoby w mundurach szczególnie nadużywają władzy i szczególnie nie powinny mieć broni, bo mundur przyciąga wielu czubków z zerowym poczuciem wartości. policjant, żołnierz ma się umieć obronić wręcz i oceniać sytuacje. nie może im pistolet zastępować treningu i wiedzy-całe życie bronie się wręcz i nic mi się nie dzieje-a jestem mała i drobna teraz, wstarczy znac 2 chwyty i mieć nerwy z żelaza-do posiadania broni również. a jak ktoś pieprzy, ze mu ktos do domu wejdzie itd to nie jest kandydat do noszenia broni-schizuje. są sąsiedzi w blokach i obcy na dzielni zawsze jest zauważony. lepiej budować lokalną społeczność. u mnie dzieciaki dalej biegają same i nikt ich nie porywa. bandyci bandytami a czubki czubkami-jak sobie piekne wszystko wyjasniles, ale to nie tak. to, ze czegos nie znasz i nie widzisz i nie wiesz, nie znaczy, ze tego nie ma. jesteś w swojej bańce informacyjnej. ja znam posiadaczy broni itd moja rodzian poluje od lat ale są zrzeszani w klubach i tam są spore restrykcje żeby zdobywać stopnie itd, każdy każdego zna, spotykają się. to jest co innego niż dać nie wiadomo komu broń. kazdy posiadacz broni powinien byc uczony jak opanować stres i jak podjąc tą decyzję i co to znaczy zabić-bo zostajesz potem sam. poza tym strzela się ostrzegawczo przed nogi. a jak napastnik tez ma broń, to oboje się ranicie,a tak tylko by cię okradł-warto swoje zycie oddać za telewizor? no chyba nie.
Przede wszystkim powinnaś iść do psychiatry. Po tych twoich wypocinach ,widać jesteś chora psychicznie, jakieś urojenia , może choroba dwubiegunowa, albo borderline. Nie dość że nie dałbym ci dostępu do broni , to zlecilbym przymusowy pobyt w szpitalu psychiatrycznym. I tam też bym się zastanowił na miejscu lekarzy ,czy pozwolić ci jeść nożem i widelcem.
@@jeremi8136 bez kitu
@@jeremi8136 cos czuje ze nie da sie jej pomoc ona ma urojenia i schizofremie chyba
Gdy tego słuchałem, w głowie wytworzył mi się taki obraz:
Ktoś wchodzi do twojego domu przez okno, podchodzi do łóżka żony. Przykłada nóż do szyji, a ty nagle czołgiem wywalasz ścianę.
😄
Dobrze prawisz. Umiejętność posługiwania się bronią każdego mężczyzny powinna być standardem w normalnie cywilizowanym kraju. O ile kiedyś nie było z tym problemu, gdyż służba wojskowa była obowiązkowa i każdy w mniejszym czy większym stopniu się o tą broń ocierał to dzisiaj niestety, ale przeważa ogromna ułomność w sytuacji zagrożenia. Nie jeden nawet jakby mógł podnieść leżącą broń to w nie wiedziałby jak to dotknąć żeby mu z ręki nie wypadło albo ręce by mu się tak trzęsły, że zanim by oddał strzał to już dawno mogłyby być za późno. Nie mówiąc oczywiście o procedurach bezpieczeństwa z bronią palną itd.
Pozdrawiam.
Jeśli broń jest legalna może trafić do ludzi którzy jej posiadać nie powinni, a jeśli jest nielegalna trafi tylko do nich. Ludzie mają opory przed zabijaniem, widziałem w swoim życiu to i owo i wiem że nawet wyszkolony żołdak w Mali boi się zabić Tuarega uzbrojonego w dzidę bo ma opór, każdy człowiek ma opory przed zabijaniem i gdy musi strzelać nawet kiedy ma przewagę to trzęsą mu się ręce, nawet wyszkolony, przypakowany żołnierz który w swoim mieście na dzielni chwali się ilu to najebał, kiedy mnie dźgnięto nożem gdy miałem szesnaście lat to słyszałem tylko "O kurwa, zabiliśmy go!" i tupanie, dyszenie i płacz dzieciaczków którzy bali się czegokolwiek, więc ludzie wcale by się nie zaczęli mordować gdyby dać im broń, oczywiście są ludzie którzy nie powinni mieć broni i zadziwię was, niektórzy ludzie chorzy psychicznie nawet mają więcej w głowie niż przeciętny dresik, zdrowy na umyśle a zwłaszcza na ciele spod bramy, jak taki dresik we wojsku dostanie kałacha i zagląda w lufę nabitego AKM albo rzuca nim kolbą o ziemię to nie jest to człowiek mądry a niejeden pojeb z depresją albo inną mizofobią dostanie na strzelnicy glocka i będzie się obchodził z nim tak jak instruktor powie, więcej, nie ruszy broni póki instruktor nie zezwoli, rzecz jasna człowiek ze schizofrenią paranoidalną nie powinien dostać broni. Wracając do meritum to ludzie nie zabijaliby się nawet po dostaniu broni, to wszystko jest umyślnie podsycane przez władzę bo nieuzbrojonych łatwo kontrolować a jeśli tak nie jest pozwoliliby ludziom nosić broń, oczywiście gdyby się bali że będzie rzeź i anarchia to mogliby wprowadzić ustawę w której za morderstwo, lub zabójstwo wykraczające poza obronę konieczną byłaby kara śmierci ale nie strzykawką humanitarnie bo kara nie jest po to by ukarać ale by odstraszyć potencjalnego przestępcę by nie szedł w ślady innego już doszłego przestępcy a więc kara śmierci poprzez na przykład nabicie na pal albo spalenie żywcem i to publicznie żeby wszyscy wiedzieli co grozi za zabójstwo bez potrzeby.
Jarema123 Zgadzam się z Tobą. Obecnie jak ktoś by mi wparował na chatę z głupim nożem to miałbym problem , ponieważ nie bardzo umiem bronić się "ręcznie" A tak z pistoletem mogę spokojnie poczekać za ścianą wąskiego przejścia w domu i czekać na policję
Poważnie tak się rozpisałem? o Boże, coś mnie musiało oburzyć...
+Jarema123 Brawo na temat kar i prawa karnego myśle to samo kary powinny odstraszać za zabójstwo oczywiście potwierdzone w 100% kara śmierci im gorsza zbrodnia tym gorsza kara np. poprzedzona torturami prawo powinno też działać wstecz np. trynkiewicza powinni nabić na pal albo wydać w ręce tłumu bo to jest chore że rodzice tych dzieci płacą na jego utrzymanie ze swoich podatków a gwałcicieli i pedofili kastrować do tego wszyscy przestępcy powinni mieć nieususwalny znak np. na policzku znaczający przestę pstwo jakiego się dopuścił nie pozwoliło by to na kolejne przestępstwa tegoż przestępcy
Gdyby wydarzyło się w Polsce "oficjalne" nabicie na pal cała Europa wybrała by się do was w odwiedziny.
Dobrze gadasz...
Świetny kanał, dobry głos i sensowna treść! Popieram.
Ponadczasowe nagranie i do tego jakże aktualne
Musze ci powiedzieć buraku że mnie zainteresowałeś i w sumie nie będzie mi szkodziło jak się nauczę strzelać. Gdy na końcu mówiłeś o bezpieczeństwie twojej okolicy to przypomniało mi się co Szwajcarzy podczas 2 Wojny Światowej mieli. Hitler nie najechał Szwajcarii z kilkunastu powodów. Między innymi dlatego że Szwajcaria była mało warta jako pozycja strategiczna jak też to że Szwajcaria jest otoczona pasami górskimi, ostatecznie Szwajcarzy mieli także Niemieckie maszyny wojenne więc byłoby to jak walczyć z lustrzanym odbiciem. Szwajcaria oczywiście także miała swój typowy mur - banki. Ale ostateczną linią obrony było to, że jak Szwajcarski rząd dowiedział się w 1942 że Hitler planuje najazd, Szwajcarzy dali dostęp do broni dla praktycznie każdego mieszkańca. To sprawiło, ze w niecałe pół roku każdy dom w Szwajcarii miał w sobie przynajmniej jeden karabin. Ostatecznie też Hitler dał sobie spokój, no bo jak tu pokonać kraj, gdzie w każdym, dosłownie każdym domu jest karabin. Nie da się, w przypadku normalnych krajów z takimi głupimi prawami jak Polska, najeźdźca zajmie ratusz czy też centralny punkt dowodzenia i jest do widzenia, w przypadku Szwajcarów, każdy dom był jak kraj.
Patryk Kleczkowski To nie jest średniowiecze gdzie wystarczy przeciętnemu zjadaczowi chleba dać zbroję i halabardę żeby odnieść sukces, już I Wojna Światowa pokazała jak skuteczna jest wyszkolona armia. Działania wojenne skupiają się na manewrach i współpracy małych grup, uzbrojeni mieszkańcy mają zerową wartość bojową ponieważ 1. Działają indywidualnie, nie znają swojego miejsca jako jednostka bojowa
2. Nie mają lub mają niemalże zerowe przeszkolenie, nie poradzą sobie w otwartej strzelaninie
3. Nie posiadają wyposażenia bojowego oprócz broni palnej.
9:46 to jest bardzo mozliwe patrzac na to co sie obecnie odpierdala
Do lukow jeszcze nie trzeba pozwolenia.Proponuje bloczkowy 70lbs bez problemu przebije 2 osoby
korpus do kuszy jest całkiem prosty do wykonania a ramiona z resora można zrobić
+_Colnex_ kusza jest już "nielegalne" ale harpun nurkowy możesz mieć :P
***** Powtarzalność strzelań z amunicji scalonej jest wyższa nawet przy gównianej 5,6mm czyli 0.22 amunicji sportowej, niż w przypadku kuli z czarnoprochowca. Plus policja i inne urzędasy boją się możliwości ognia ciągłego.
***** chyba im właśnie chodzi o to, że czarnoprochowiec ma zeza... a kbks nie :)
ale broni która ma możliwość ognia ciągłego nie można w prosty i nie odwracalny sposób przerobić na ogień pojedynczy, ponieważ przerabiasz przerywacz, a przy demontażu go masz znowu ciągły. W AK dodają jakąś lipną blaszkę którą możesz wyrwać i masz ogień ciągły
2022 jakież to aktualne.
Akurat tych "rzeczy" o broniach nie wiedziałem. Dzięki burak jesteś super !!!
polać mu!, mądrze gada :)
Ja byłem 2 lata w wojsku w Wałczu i miesiąc na poligonie w Drawsku pomorskim
Dobrze prawi. Polać mu!
Ciesze sie że wkońcu ktoś porusza ten temat masz nowego subskrybenta pozdrawiam
9:45 jakie to wciąż aktualne o.O
Jestem nowym widzem tego kanału, bardzo podoba mi się sposób prowadzenia, zwłaszcza głos, spokojny, głęboki. Trochę przypomina Gruchę :D
Materiał filmowy też jest fajny, taki częściowo przypadkowy, częściowo na temat... Klikam subskrybcję.
9:50 oh shiet here we go again
1:45 Dowód na to, że Burak przekroczył prędkość xd
Z prawej strony się nie wyprzedza ! :D Pozdrawiam
O kręci u nas na osiedlu ;]. Ale na serio, naprawdę miło się słucha i koleś gada z sensem!!!!!
Jestem Funkcjonariuszem Policji z 16 letnim starzem i z całą odpowiedzialnością stwierdzam Pan Sokołowski opowiada bzdury odnośnie możliwości posiadania służbowej broni palnej w miejscu zamieszkania przez policjantów. Oczywiście przepis na który się powołał istnieje jednak jest martwy, ponieważ na mocy rozkazów Komendantów Wojewódzkich ta możliwość jest ograniczona.
Mam do Pana pytanie.
W teorii możemy się bronic bronią palną lub białą typu nóż w kuchni.
A jak to wygląda w praktyce? Słyszałem o takich przypadkach gdy osoba broniąca się lub swoich bliskich została tym złym, a osoba która chciała "nas" skrzywdzić stała się ofiarą. Oczywiście sąd skazał osobę broniącą się za przestępce a prawdziwy przestępca hasał na wolności.
W teorii wolno się bronić wszelakimi sposobami a w praktyce nie za bardzo można się bronić. Dlaczego do takich absurdów dochodzi?
Typ: jestem skromnym kolekcjonerem broni
Also typ: złoty kałach
W myśl konwencji genewskiej cywil używający broni przeciwko regularnym jednostkom wojskowym wroga jest uznawany za terrorystę ( o ile da się ująć) i na ogół sąd polowy orzeka czapę (podczas regularnej wojny), no chyba że był w wojsku, ma książeczkę wojskową, jest rezerwistą i ogłoszono mobilizację, wtedy jest już żołnierzem. Trzeba mieć tego świadomość.
No miałeś rację wpadł, trochę głębiej niż nam się wtedy wydawalo że może. I co cały kraj w dupie, jesteśmy w mniejszości, w sensie większość (również) sąsiadów nie miało w ręku broni.
Władza jak zawsze czują się niepewnie, więc ze strachu nigdy nie zezwolą na posiadanie jakiejkolwiek broni.
9:46
to sie źle zestarzało XD
10:18 XD ciekawe o kogo chodzi ja jak słyszę łysy i broń to od razu myślę granatnik
Mam w rodzinie osobę, która była saperem, teraz jest na emeryturze i ma czołg wyłowiony z bagna (mówił, że to tygrys bengalski choć na tygrysa mi nie wygląda, z tego co wiem tygrys był kanciasty, a ten jest trójkątny i ma obłą wieże) , miny wyłowione z pobliskiego lasu, działo przeciw lotnicze (miałem kiedyś łuskę na pamiątkę, taka brązowa łuska gruba jak 2 palce i trochę dłuższa od paluchów) panzerschreck i kolekcje pocisków, oraz multum broni palnej, co ciekawsze ma legalne, pozwolenie na to wszystko i należy do kółka leśniczych, głównie patrolując las znajduje różne uzbrojenie. Amunicję miny i broń ręczną trzyma w skrzyniach z takim siankiem specjalnym, a jego piwnica to praktycznie bunkier sejf pod względem zabezpieczenia.
hehe, Dziewulski - ktoś kiedyś opowiadał, że on tak się jara swoimi spluwami, że wszystkim znajomym przy każdej okazji pokazuje jak szybko jest w stanie rozebrać i złożyć pistolet - nawet używając jednej ręki...
zgadzam się ze wszystkim co Pan tu powiedział. Uważam ponadto, że mimo wszystko nawet gdyby większość posiadał broń palną i gdyby z tego wynikały problemy to sądzę, że te problemy i zdarzenia nieprzyjemne były by mniej szkodliwe niż rozbrojony Naród jakim jest Obecna Polska. Pomyślcie jak wyglądał by świat gdyby człowiek liczył się z konsekwencjami bycia kretynem wobec bliźniego. Z Bogiem
9:46 I historia zatacza koło...
Najlepszy jest fakt że na naszym pięknym kraju, nie można strzelać, bo to niebezpieczne i naraża innych (nie mniej niż jazda samochodem), ale za to do obrony można użyć siekiery , odrąbać nogi, a jak się nie zniechęci to nawet i głowy, no i wtedy będziemy się tłumaczyć, a to że chciał nam zabrać wszytko z domu, zgwałcić i porwać córkę i strzeleć nam w łeb się nie liczy, pewien policjant gdy mu skakali przed domem pijani studenci i wskakiwali na kraty w oknach jego domu, zagroził że strzeli, nie posłuchali się dostali po kulce, jedne z ramię, drugi tylko ostrzegawczą, byli tak pijani, że jeden nie zdawał sobie sprawy, że został postrzelony, ci ludzi chcieli wyciągnąc policjanta do sądu, na szczęście nie udało im się, to pokazuje jak polsczki myślą, jeśli on do mnie strzelił, to jego wina jest większ niż moja, bo ja byłem pijany
Mam wrażenie że te filmy się nie starzeją.
Bardzo rozsądne podejście do sprawy, skoro jesteśmy(podobno) wolnymi ludźmi to jako tacy powinniśmy mieć swobodny dostęp do wszystkich zdobyczy cywilizacji i techniki . Korzystając ze wszystkiego trzeba zachować zdrowy rozsądek i umiar i tego trzeba uczyć ludzi a nie wprowadzać coraz to nowe zakazy i regulacje .
No i wykrakałeś 9:46
Popieram choć nie w całej rozciągłości. 😁. Dla czego nie w całej? Otóż ja jestem rocznikiem który musiał służyć w obowiązkowej służbie wojskowej. Mi przyszło służyć dwa lata. Strzeliłem z KBK AK , PM , RG P PANC , RKMD RAK. Ci co służyli w wojsku wiedzą o czym pisze . I każdy z nas znał prawo użycia broni. Musiał wykuc na pamięć. I kazdy z nas a przedemna było nas miliony a po mnie setki tysięcy miał świadomość jak działa broń i co może zrobić. Ja w wojsku byłem saper miner. Więc i o materiały wybuchowe się otarłem. A tak przy okazji , czy ktoś wie jaki smak ma trotyl? Dla nie znających, ma smak podobny do żółtego sera. To tak na wesoło. A i jeszcze jedno. W ogniu się pali , smarzy , nie wybuchnie. Musi mieć wysoką temperaturę zapłonu. Proch taką daje. Ale wracając do tematu. Polaków tak jak mówi prelegent rozbrajali sukcesywnie zaborcy , następnie Niemcy w II wojnie a potem władza komunistyczna i ta tradycję przejęły kolejne rządy po roku 90 . Myślę że że strachu 😁. Jeszcze przed II wojną każdy bez względu na status miał prawo do posiadania broni. PRL to zlikwidował. Rzekomo zeby uchronić nas przed napadami z bronią. A który gangster ma broń legalna , zarejestrowaną , żaden. Gdyby każdy mógł mieć broń i był obowiązek rejestracji przy kupnie każde przestępstwo z użyciem broni było by proste do wyjaśnienia. Prawo posiadania broni powinno być od urodzenia. Sluzylem w wojsku dwa lata , czy ktoś robił mi testy dopuszczające mnie do posiadania KBK AK ?? Nie !!! A przecież mogłem teoretycznie będąc na ćwiczeniach pójść do najbliższego miasteczka i wystrzeliać wszystkich na rynku. 😁😁😁. Tylko po co miał bym to robić??? Ja miałem bronić ojczyzny czyli ludzi . Błąd jest że nie ma obowiązkowej służby wojskowej. Mimo to uważam że świadomi ludzie powinni mieć prawo nadane zaraz po urodzeniu do posiadania broni. Nie świadomi ujawnią się po 18 tym roku życia. Ale już w podstawówce należy edukować, od najmłodszych lat . Przywrócić coś co było kiedyś. Przysposobienie obronne , tyle że dziś z większym naciskiem na strzelectwo i użycie broni. Dzięki temu mieli byśmy armię niczym Szwajcarzy . Znający temat wiedzą o czym pisze.
Pozdrawiam strzelajacych. 😁
Ja mam 10 lat i umiem się posługiwać bronią i strzelałem wiele razy i zgadzam się z tobą że zezwolenie na broń powinno być ucywilizowane a nie uznaniowość bo kiedy będę chciał dostać pozwolenie na broń jak będę dorosły i tego nie zmienią to hyba walne się patelnią w łeb za tą głupotę którą oni wpakowali do przepisów.
+Vault Boy PL zajebista wypowiedz
Dzięki
ok
O widzę, że kręcisz się po mojej okolicy :) Powsin min! :)