@@silver_fang8904 Spokojnie korzystaj z wiki oraz guide'ów i graj jak chcesz. Dark Souls nie są wcale takie trudne jak recenzenci biadolili, są po prostu nieintuicyjne jeżeli nigdy nie grałeś w gry od Fromsoftware.
Kiszak po ciężkim ukończeniu lorda of fallus oraz sprawdzeniu new game plus. Powiem szczerze że system rozłożenia ognisk ma sens dopiero w new game plusie gdzie losowo wyłączają nam ogniska. Bardziej musimy polegać na stworzonych przez nas ogniskach, gra była by ciekawsza jeśli ta opcja od początku była fundamentem rozgrywki. A tak jest od nasrania ognisk i dodatkowo można co 5 m tworzyć kolejne ognisko . Tak samo gdy przed bossem , po pokonaniu bossa i po bossie masz 3 ogniska w odległości 3 małych roomów . Dopiero gdy wyłączą ognisko przed i po , to ognisko po pokonaniu bossa nabiera sensu. Jebac tą grę szkoda że kupiłem zanim zobaczyłem jakąkolwiek recenzję.
A mi się w to grało bardzo spoko. Łotr NG++ zero punktów dodawania w Witalność. I wchodząc na NG++ do tej "spierdolonej lokacji" miałem na sobie prawie cały set najlepszej zbroi wojownika zachowując przy tym fast rolle. W finałowym starciu od chwili nałożenia klątwy przez Antanasa byłem na jednego strzała. Ogromna satysfakcja gdy w końcu jego cielsko grzmotło w piach.
Szkoda że nie będzie monster huntera Trochę nie rozumiem czemu przy challange z ziomkiem czynniki zewnętrzne jakie są mikroplatnosci w dogmie mają wpływ na to czy Mateusz zagra czy nie. Pomijając że dogma była ogrywania na strimke dla kontentu Nie miło dla widzów
Wydaje mi się że po prostu nie chce zagrać w Monster Huntera, a sytuacja z Dogmą dała mu pretekst żeby jeszcze bardziej nie musiał grać. Szkoda, chociaż i tak raczej by się nie wciągnął, a tylko by wyzywał od gówien jak Dogme. Ale kontencik był by z tego srogi
Ciekawe, że rzeczy które lata temu były wymieniane jako bardzo fajna rzecz dla tego gatunku tutaj oboje krytykujecie. Balans gry może nie jest dobry, ale mnożnik zbierania expa/waluty to fajny pomysł. Bo masz zabawę w ryzyko. Zwiekszając mnożnik szybciej ekspisz, ale zgon może cię dużo kosztować. Tak samo degradacja dusz, które z ciebie wypadną. Znów masz mechanikę ryzyka. Wolisz iść powoli i clearować poziom by odzyskać dusze w mniejszej ilości? Czy zaryzykujesz i się przepierdolisz by odzyskać więcej. I następne. Jak dusze leżą na ziemi a ty jesteś w ich pobliżu to masz powolnego heala. Czyli ich bytność na ziemi może ci pomóc w walce. Więc znów decyzja czy je podnieść czy zostawić dla buffa. Jedna prosta rzecz, a 3x więcej mechanik niż soulsy. Pierwsze lordsy to kiepska gra na wielu poziomach. Grafika ma dziwny filtr. Tempo jest mozolne. Jest w niej mało treści(co przekłada się na monotonię przeciwników, lokacji i małą dywersyfikację buildów). Ale gra miała kilka dobrych pomysłów, które mogłyby się znaleźć w "prawdziwym" soulsliku.
A jeszcze co do tego odnawiania wrogów. Kryształy/ogniska mają takie lewitujące chujstwa. I ich jest bodajże 3-5. Możesz normalnie zapisać, odnowić/zresetować wszystko. I wtedy masz resp wrogów i twoich potek. Ale możesz też zrobić częściowy refil. Tyle ile latających chujek ma kryształ tyle potek możesz odzyskać. Czasem to oczywiście za mało bo grę można skończyć mając ponad 10. Więc te kilka refili to tak na chwilę. Ale przynajmniej nie musisz resetować całej lokacji jeśli nie czujesz potrzeby.
Myślę, że najbardziej doceniłbyś DS3 na SL1. Jestem w trakcie przechodzenia i jak powrót do Soulsów był zawodem z tego względu, jakie były dla mnie proste, gdzie we wspomnieniach męczyłem się z niektórymi bossami godzinę i chodziłem farmić xd tak teraz jak przejdę bossa, to czuje, że go znam a nie, że przyfarciłem jednorazowo. Idzie też bardziej docenić bossów, zupełnie inne podejście
No cóż - *From Software* wykonało swoją produkcję znacznie lepiej. Ale obie gry jest bardzo trudno napisać i wymaga to olbrzymiej wiedzy. Lords of the fallen na pewno nie jest grą gównianą. Jest po prostu gorsza.
A na sam koniec jak wisienka na torcie DS2. Właśnie jestem w trakcie odświeżania wszystkich soulsów przed dodatkiem do Eldena, iiiii zaciąłem się na etapie 2 bo po prostu nie chce mi się grać dalej :D
Jak nie chcesz wspierać capcomu to możesz zagrać w jakieś OG Monster Huntery na emulatorze. Ja polecam MH4U albo MHGU. No chyba że chcesz zagrać w serio OG to możesz jakieś starsze.
Cała Seria Wyzwania Gniazda Nostalgii: ua-cam.com/video/iDjaDEhsZAc/v-deo.html
🟢 Wesprzyj kanał: ua-cam.com/channels/5SCWle5EgiN7vzMMwPOpug.htmljoin
🔴 Zapraszam na Streamy - Codziennie ~20:00 : www.twitch.tv/putrefy
🎥 Kanał Archiwum: www.youtube.com/@KiszakArchiwum
🎬 Kanał z Clipami: www.youtube.com/@KiszakClipy
👕 Mój Sklep z Koszulkami: alldead.pl/ 💀
🔷 Discord: discord.gg/FGGCFj9B36
📷 Instagram: instagram.com/thekiszak/
💲Kupuj gry taniej na Instant Gaming: www.instant-gaming.com/?igr=kiszak (reklama)
Brak cyklu dnia i nocy tłumaczy wszystkie problemy tej gry😝
I nie można się wspinać na bossów.
Ja zwróciłem uwagę na brak backstabów, czyli coś defakto najprzyjemniejszego z DSowych walk. Aż dziwne, że tego też nie skopiowali.
@@jakubp1870 Tam jest backstabbing.
Przekonałeś mnie Panie Kiszka, właśnie kupiłem Dark Souls 1 czas zacząć drogę przez mękę.
Ja dzięki Kiszakowi przeszedłem już Eldena, DS3 i jestem w połowie DS1
@@mariusz6657 Postanowiłem zacząć od 1 i tak dojść do Eldena. Jestem totalną lamą, więc pewnie będę Przechodził DS1 wieczność.
@@silver_fang8904 nie jest ujmą, jeśli zajrzysz do walk through , w momencie gdy nie będziesz mógł znaleźć drogi naprzód :D
@@silver_fang8904 Spokojnie korzystaj z wiki oraz guide'ów i graj jak chcesz. Dark Souls nie są wcale takie trudne jak recenzenci biadolili, są po prostu nieintuicyjne jeżeli nigdy nie grałeś w gry od Fromsoftware.
@@silver_fang8904 i jak wrazenia? Przeszedles 1 ?
Kiszak po ciężkim ukończeniu lorda of fallus oraz sprawdzeniu new game plus. Powiem szczerze że system rozłożenia ognisk ma sens dopiero w new game plusie gdzie losowo wyłączają nam ogniska. Bardziej musimy polegać na stworzonych przez nas ogniskach, gra była by ciekawsza jeśli ta opcja od początku była fundamentem rozgrywki. A tak jest od nasrania ognisk i dodatkowo można co 5 m tworzyć kolejne ognisko . Tak samo gdy przed bossem , po pokonaniu bossa i po bossie masz 3 ogniska w odległości 3 małych roomów . Dopiero gdy wyłączą ognisko przed i po , to ognisko po pokonaniu bossa nabiera sensu. Jebac tą grę szkoda że kupiłem zanim zobaczyłem jakąkolwiek recenzję.
Zplatynowałem lords of the fallen. Kop w jaja wzmacnianym obuwiem jest zdecydowanie przyjemniejszy
A mi się w to grało bardzo spoko.
Łotr NG++ zero punktów dodawania w Witalność. I wchodząc na NG++ do tej "spierdolonej lokacji" miałem na sobie prawie cały set najlepszej zbroi wojownika zachowując przy tym fast rolle.
W finałowym starciu od chwili nałożenia klątwy przez Antanasa byłem na jednego strzała. Ogromna satysfakcja gdy w końcu jego cielsko grzmotło w piach.
Szkoda że nie będzie monster huntera
Trochę nie rozumiem czemu przy challange z ziomkiem czynniki zewnętrzne jakie są mikroplatnosci w dogmie mają wpływ na to czy Mateusz zagra czy nie.
Pomijając że dogma była ogrywania na strimke dla kontentu
Nie miło dla widzów
Wydaje mi się że po prostu nie chce zagrać w Monster Huntera, a sytuacja z Dogmą dała mu pretekst żeby jeszcze bardziej nie musiał grać. Szkoda, chociaż i tak raczej by się nie wciągnął, a tylko by wyzywał od gówien jak Dogme. Ale kontencik był by z tego srogi
Czego nie rozumiesz? Grajac w monster huntera bezposrednio wsparl by campcom, ktory jest frajerska firma, proste
@@Dhgvvgh tego co napisał, że kupując dogme i kupując jakieś tam mikropłatności i tak wsparł już capcom, czego nie rozumiesz xd
Ciekawe, że rzeczy które lata temu były wymieniane jako bardzo fajna rzecz dla tego gatunku tutaj oboje krytykujecie. Balans gry może nie jest dobry, ale mnożnik zbierania expa/waluty to fajny pomysł. Bo masz zabawę w ryzyko. Zwiekszając mnożnik szybciej ekspisz, ale zgon może cię dużo kosztować.
Tak samo degradacja dusz, które z ciebie wypadną. Znów masz mechanikę ryzyka. Wolisz iść powoli i clearować poziom by odzyskać dusze w mniejszej ilości? Czy zaryzykujesz i się przepierdolisz by odzyskać więcej.
I następne. Jak dusze leżą na ziemi a ty jesteś w ich pobliżu to masz powolnego heala. Czyli ich bytność na ziemi może ci pomóc w walce. Więc znów decyzja czy je podnieść czy zostawić dla buffa.
Jedna prosta rzecz, a 3x więcej mechanik niż soulsy.
Pierwsze lordsy to kiepska gra na wielu poziomach. Grafika ma dziwny filtr. Tempo jest mozolne. Jest w niej mało treści(co przekłada się na monotonię przeciwników, lokacji i małą dywersyfikację buildów). Ale gra miała kilka dobrych pomysłów, które mogłyby się znaleźć w "prawdziwym" soulsliku.
A jeszcze co do tego odnawiania wrogów. Kryształy/ogniska mają takie lewitujące chujstwa. I ich jest bodajże 3-5. Możesz normalnie zapisać, odnowić/zresetować wszystko. I wtedy masz resp wrogów i twoich potek. Ale możesz też zrobić częściowy refil. Tyle ile latających chujek ma kryształ tyle potek możesz odzyskać. Czasem to oczywiście za mało bo grę można skończyć mając ponad 10. Więc te kilka refili to tak na chwilę. Ale przynajmniej nie musisz resetować całej lokacji jeśli nie czujesz potrzeby.
Myślę, że najbardziej doceniłbyś DS3 na SL1. Jestem w trakcie przechodzenia i jak powrót do Soulsów był zawodem z tego względu, jakie były dla mnie proste, gdzie we wspomnieniach męczyłem się z niektórymi bossami godzinę i chodziłem farmić xd tak teraz jak przejdę bossa, to czuje, że go znam a nie, że przyfarciłem jednorazowo. Idzie też bardziej docenić bossów, zupełnie inne podejście
No cóż - *From Software* wykonało swoją produkcję znacznie lepiej. Ale obie gry jest bardzo trudno napisać i wymaga to olbrzymiej wiedzy. Lords of the fallen na pewno nie jest grą gównianą. Jest po prostu gorsza.
Pozdrawiam oglądając z samego rana idealnie do srania ❤
Czy jesteś w stanie przejść ds 1 jako Andre?
Kiszak w szoku.
A na sam koniec jak wisienka na torcie DS2. Właśnie jestem w trakcie odświeżania wszystkich soulsów przed dodatkiem do Eldena, iiiii zaciąłem się na etapie 2 bo po prostu nie chce mi się grać dalej :D
Oho czekałem na tę reakcję😂
Jak nie chcesz wspierać capcomu to możesz zagrać w jakieś OG Monster Huntery na emulatorze. Ja polecam MH4U albo MHGU. No chyba że chcesz zagrać w serio OG to możesz jakieś starsze.
Mateusz, Ty po prostu resetowałem przeciwników jeśli już zginąłeś po prostu 😂 resetowanie pod grind jest dalekie twojej naturze :]
Zawsze nawiązujesz do ds, może to ktoś rozumieć jak porównanie?!
Still lepiej grac do konca zycia w lord of the fallen niz kolejna minute w dark souls 2 ❤
Tak jest też z evil bong
Ahhh Chanky souls moje ulubiene xD
8:10 kurwa wyplulem wode azXDDDD
I co z tego że gameplay chujowa jak ma klimacik generic średniowiecznego fantasy?
7:15 ahh shit here go again
Kurwa ja myślałem że to te nowe lords of the fallen
Wygląda jak gówno
Tą gre gra się łotrzykiem to jest wtedy tryb hard kleryk średni wojownik bardzo prosty
kocham cie
Ah yes, lotf
No to po jakiego chciałeś żeby w to zagrał
Bo Ta gra jest tak hujowa, że aż warto rzucić challenge
Żeby doświadczył nieudanego Soulsa i mógł sobie porównać
@@vjumperv2956 chyba z braku pomysłu
Chlop sam w ostatnim odcinku sekiro powoedzial ze chcialby zagrac w cos chujowego aby docenic bardziej tamte gry
@@ufcfan0896 po czym to wnioskujesz? Xd
Lords of the Fallen Oni wszystko dobrze robią ty się nie znasz na tej grze bo to nie SOULSY TYLKO jakieś GÓWNO OF THE FALLEN