Czy wciąż warto się uczyć frontendu w 2024? feat. Jak zacząć programować (
Вставка
- Опубліковано 28 лип 2024
- W tym filmie siadam wraz z Kacprem i Filipem z kanału "Jak zacząć programować?" @JZP i rozmawiamy o frontendzie w 2024. Oglądając ten materiał dowiesz się:
➡️ Czy wciąż warto się uczyć frontendu?
➡️ Od czego zacząć naukę?
➡️ W jaki sposób szukać pierwszej pracy we frontendzie?
➡️ Dlaczego frontend to dobry punkt wyjścia do rozwoju w różnych kierunkach?
💪 Kacper i Filip wyjaśnią też, dlaczego warto uczyć się Reacta i opowiedzą, co wyróżnia ich kurs Zrozumieć React, do którego dołączysz tutaj: zrozumiecreact.pl/
🔥 A moje kursy (Java od podstaw, Git od podstaw, Rekrutacja programisty) i ebooki (Roadmapa programisty, Programista dzisiaj) znajdziesz na stronie Programuj od podstaw: programujodpodstaw.pl/
Zachęcam też do dołączenia do mailingów Python od podstaw oraz Java od podstaw i odebrania bezpłatnych bonusów:
✅ pythonodpodstaw.pl/mailing
✅ javaodpodstaw.pl/mailing
Dołącz też tutaj:
DISCORD: www.jaknauczycsieprogramowani...
INSTAGRAM: / jaknauczycsieprogramow...
FACEBOOK (GRUPA): / jaknauczycsieprogramow...
FACEBOOK (STRONA): / jaknauczycsieprogramow...
✉️ Kontakt: kamil@jaknauczycsieprogramowania.pl
00:00 Czy w 2024 warto uczyć się frontendu?
04:47 Ile zajmuje nauka frontendu?
09:20 Od czego zacząć naukę?
13:13 Czym są frameworki i dlaczego trzeba je znać?
15:31 Dlaczego warto nauczyć się Reacta?
18:21 Ćwiczenia i wsparcie w kursie Zrozumieć React
20:16 Czy na frontendzie przydaje się ogólna wiedza informatyczna?
24:05 Co trzeba mieć w portfolio i jak przygotować CV?
26:02 Dlaczego warto chodzić na targi pracy?
28:43 Bardzo ważna rzecz o której warto pamiętać w tych trudnych dla juniorów czasach
31:08 Kto mówi, że sztuczna inteligencja zastąpi programistów?
33:56 Kogo zastąpiła sztuczna inteligencja?
38:18 Frontend jako punkt wyjścia do dalszego rozwoju
40:41 JavaScript w backendzie - Наука та технологія
Super film, idealnie na czas, miesiąc temu z backendu przeniosłem sie do frontendu
Ktoś kto zarabia na sprzedaży kursów frontendowych ma niby być wiarygodny w odpowiedzi na pytanie "czy warto się uczyć frontendu"? Polski światek programistyczny nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać. Współczesny frontend bardziej przypomina układanie puzzli i walkę z dziesiątkami zależności aniżeli programowanie. Najlepiej na to pytanie odpowiedział Jon Blow, możecie znaleźć jego odpowiedź na początku filmu o tytule "Jonathan Blow clips that made me consider quitting my job for real" - nie musicie dziękować.
A współczesny backend nie przypomina puzzli? praktycznie w 100% także korzysta się z frameworków, endpointy zawsze robi się tak samo, walidatory, sanityzacja, to są standardy, modelowanie danych? odpytanie bazy? Proszę Cię, też mógłbym powiedzieć, że to puzzle. Wychodzi na to, że "prawdziwe programowanie" wg Ciebie to tworzenie własnego frameworka? Pisanie w Assemblerze? Praca z komputerami kwantowymi?
@@krzysztofs3t532 zależy jaki, ja piszę apke w surowym Golangu z praktycznie zerową ilością zależności i to co robię nawet przypomina programowanie. Mam też dużo doświadczenia w stacku Python+ Django/FastAPI i mimo że tam już trochę puzzli było to sporo projektowania i architektury wyglądało godnie. Jeżeli wszystkie endpointy które robisz wyglądają tak samo to coś źle poszło w twojej karierze, ja zrobiłem wiele nudnych crudów a za innymi stała bardzo ciekawa logika, która była tylko przedłużeniem większego systemu. Natomiast jak pisałem cokolwiek na froncie to czułem się jakbym uruchomił stronę do nauki programowania Scratch i sobie te kafelki układał i większość czasu marnował na to że te kafelki się nie spinają. Praktycznie wszędzie poza frontem masz już normalne programowanie.
Problemem nie jest budowanie aplikacji z coraz większych klocków (co w backendzie również ma miejsce, bo odeszliśmy już daleko od C i programujemy zdecydowanie bardziej wysokopoziomowo), ale to, że sporo osób uczących się programowania rzuca się od razu na frameworki pomijając podstawy włączając w to ogólną wiedzę informatyczną. A ta jest bardzo ważna, co podkreśla Filip odnosząc się również do swojego przykładu.
Dzisiejsze narzędzia pozwalają nam biegać, ale nie możemy zapominać, że w pierwszej kolejności powinniśmy nauczyć się po prostu chodzić :)
@@JakNauczycSieProgramowania aktualnie jesteśmy na zbyt wysokim poziomie abstrakcji i wszystkim się to odbije ciężką czkawką. A na frontendzie ma miejsce psychiatryj jakiś - frameworki do frameworków, biblioteki do bibliotek. Ci ludzie nie mają zielonego pojęcia co się dzieje pod spodem.
Uczyć się zawsze warto. Tylko obecnie roboty w tej branży nie znajdzie.
Bardzo dziękujemy za zaproszenie!
Super spotkanie i super rozmowa, zdecydowanie trzeba to będzie powtórzyć!
To w końcu kto, kogo zaprosił bo Kamil na początku 2 razy dziękuje za zaproszenie :D
@@wacekwacek5971 Najpierw chłopaki odezwali się do mnie z propozycją nagrania wspólnego odcinka, potem ja zaproponowałem, żebyśmy to zrobili podczas mojego pobytu w Krakowie, a potem Kacper zaproponował, żeby nagrać film u niego w domu, tak więc można powiedzieć, że była to seria wzajemnych zaproszeń 😂
@@JakNauczycSieProgramowania teraz łapie :D
Ja serdecznie pozdrawiam całą trójkę! Byłem u chłopaków mniej więcej rok temu w ramach filmiku "Junior Java Developer - rozmowa o pracę (runda druga)", a "Jak nauczyć się programowania" oglądałem od pierwszego tygodnia nauki, 3,5 roku temu :D Początek jest prze*** ale potem jest coraz lepiej. Teraz mam przyjemność trzaskać mikroserwisy dla dużego niemieckiego koncernu samochodowego i wiedza, frajda i wypłata przyrasta O(n2) ;)
Ooo bardzo mi miło czytać takie słowa:) Super, że pracujesz jako programista i również serdecznie pozdrawiam!
Sam koniec rozmowy - jak dobrze (z naciskiem na DOBRZE) opanujemy JS, to możemy robić full stack apki, np w NEXT i nie martwić się już o powodzenie na rekrutacji, można samemu spróbować pozyskać dwóch / trzech klientów i nawet jeśli to będą małe zlecenia to robić je offsidowo, obok normalnej pracy. Problem jest tylko jeden - żeby dobrze poznać jakikolwiek język programowania potrzebne jest produkcyjne doświadczenie, najlepiej w zróżnicowanym zespole, gdzie możemy liczyć na pomoc seniorów i mamy dostęp do różnych punktów widzenia różnorakich problemów.
To jak pytać się górników czy warto jeszcze zakładać piece na węgiel, albo jaki jest sens wydobywania tego surowca.
Można też pytać osób, które nie mają nic wspólnego z branżą IT albo osób, które uczyły się programowania przez pół roku i dowiedzieć się, że to już koniec programistów i nic już nie warto robić poza pobieraniem zasiłku i 800+.
@@JakNauczycSieProgramowania pół żartem pół serio ale 800+ dla "wchodzących" Juniorów byłoby jedną z najlepszych inwestycji tego kraju 🤣
polecam aplikować wszędzie, jak to mówił mój mentor: warto zapukać we wszystkie drzwi, ktoś w końcu kiedyś odpowie. złożyłem papiery na staż/praktyki wakacyjne do pewnej dużej firmy, odbyłem rozmowę i po niej powiedzieli mi, że miejsc na staże/praktyki już nie ma, ale tak im się spodobała moja osoba oraz na rozmowie technicznej poszło mi bardzo dobrze, że na staże/praktyki to umiem za dużo i nadaję się do nich na junior deva i odezwą się jak tylko będzie opening - słowa dotrzymali, 2 miesiące później się odezwali, ale jak to w życiu bywa o 11:00 skończyłem rozmowę w innej firmie w której mnie przyjeli, a o 14:00 zadzwonili z tamtej z informacją, że mają opening i czy chcę podpisać umowę, bo rekrutację już przeszedłem. Także nie zniechęcajcie się! :)
Dokładnie! Ja zawsze w tych momentach przypominam moje szukanie praktyk w 2010, kiedy też (wbrew wyobrażeniom, że kiedyś firmy brały każdego) nie było tak łatwo: ua-cam.com/video/11pcNTgOYfg/v-deo.html
Żeby znaleźć praktyki:
- aplikowałem tradycyjną drogą (gdy firma oficjalnie otwierała rekrutację)
- pisałem maile do firm, które nie ogłaszały otwarć
- do innych firm dzwoniłem
- a do jeszcze innych jeździłem osobiście
A przypominam, że mówimy o DARMOWYCH praktykach, bo w tamtych czasach płatne praktyki i staże wcale nie były normą :) Generalnie mało kto był zainteresowany juniorami / stażystami / praktykantami, a jeszcze mniej firm oferowało w takiej sytuacji wynagrodzenie.
3:20 nie "troszeczkę" tylko graniczy z cudem. Przepracowałem 2 lata na froncie i od roku nie mogę się zrekrutować. Wcześniej praca sama do mnie przyszła a teraz na ogloszeniach na linkedinie widziałem po 300 - 500 aplikacji a rekord to ponad 1000. A teraz linkedin pokazuje "wiecej niż 100 aplikowało"
Jest tragedia na rynku i dziwi mnie to ciągle naganianie do pracy. W mojej firmie na juniora/mida ściągnęli ogłoszenie po 3 dniach bo było blisko 300 CV. Część odpadło bo były aplikacje bez znajomości nawet podstaw polskiego (w firmie wymaga się angielskiego do pracy z klientami ale nie przesadzajmy). Z reszty została masa sensownych. Ludzie z kilkoma latami doświadczenia, dobre CV. Jest masa ludzi z których można wybrać. To co się obecnie dzieje jest niepojęte. Dwa lata temu było kilka, jeśli nie kilkanaście razy mniej zgłoszeń. Na stanowisko juniora bardzo mało było ludzi z doświadczeniem. Zazwyczaj był to rok, pół roku, własne projekty it'd. Teraz na typowo juniorskie zdarzają się ludzie z 2-5 latami doświadczenia bo ile można szukać pracy? Są tacy co są odstawieni już od kilku miesięcy czy ponad pół roku. I są to ludzie z doświadczeniem. Teraz pomyślnie o ludziach bez doświadczenia...
@@HCforLife1 Tu chodzi tylko o sprzedaż kursów. Niestety chwilowo nie ma pracy na froncie.
1. Jak nauczyć się programowania?
2. Jak zacząć programować?
3. Jak nie zniszczyć klawiatury z frustracji i zmęczenia?
Na trzecie pytanie odpowiadałem kilka dni temu podczas Studenckiego Festiwalu Informatycznego :D A odbiór prezentacji był tak dobry, że planuję w najbliższych tygodniach zająć się tym tematem jeszcze raz, tym razem na kanale :)
Generalnie to jest tragedia. Kolega zwolnil się na jesień (albo go zwolnili i sam tak mowi że sie zwolnił) i znalazl pracę dopiero miesiąc temu. Złożył 200 podań i kilkanaście miał rozmów. Drugi kolega co jest architektem w banku to były tam masowe zwolnienia. Jego zostawili. Jeszcze.
No ale ja sie nie poddaje. Ucze sie ciagle. Ucze sie Javy Springa z całym ekosystemem pół roku. Zajawka jest. Ucze się codziennie w wolnej chwili. Być może pójdzie to na marne, byc może akurat za rok bedzie lepsza sytuacja na rynku IT i akurat zacznę aplikować. Tak czy inaczej programowanie jest mega. Dodam ze mam 30 lat. I powiem jeszcze tak. Zarabiam znacznie powyżej minimalnej krajowej. Ale jak będę za rok aplikować to nie bede mieć wymagań finansowych. Moge zarabiać minimalną. To jest inwestycja. Po roku można juz nieźle zarabiać. Generalnie taki mam plan. A im więcej osob mówi ze nie da sie wejsc w rynek to dla mmie lepiej. Będę mieć łatwiej za rok. Pozdrawiam :)
To najlepsze podejscie. Zycze ci sukcesu. Obecnie sytuacja na rynku jest tragiczna. Na stanowiska juniorskie rekrutacja czesto to szukanie ludzi z 1-3 letnim doswiadczeniem. Wiele firm rekrutuje zwolnionych juniorow/midow na najnizsze stanowiska. Stawki w ciagu dwoch lat praktycznie stoja w miejscu, o podwyzki coraz trudniej, a inflacja w tym czasei realnie zmniejszyla wynagrodzenia ludzi o 10-20%. Jesli obecnie zarabiasz zajebiscie to nastaw sie na to ze to moze pozostac hobby/dobrym skillsetem. Ale zycze jak najlepiej. Potrzeba powrotu dobrej koniunktury. Niestety nie zapowiada sie na to w tym roku. Moze 2025 cos przyniesie>
Liczy się pasja i ciągłość. Pomyśl, że jak kryzys minie, to jaką będziesz miał przewagę nad innymi kandydatami na stanowiska juniorskie. Sam jestem w podobnej sytuacji i szczerze nawet nie składam za bardzo nigdzie CV, bo nie chce mi się marnować czasu. Możesz próbować sam jakieś zlecenia łapać. Ja ostatnio złapałem swoje pierwsze i bardzo mnie to podbudowało i zmotywowało do dalszej nauki. Dla dobrych ludzi z pasją zawsze się znajdzie miejsce :).
@@HCforLife1 nie zarabiam jakoś super, ale te 1800 netto odskoczyłem więcej niż minimalna. Ale to nie o to chodzi. Ja liczę że przeczekam, presji nie mam i myślę że będzie spoczko :) A jak nie będzie to trudno, zawsze będzie mi łatwiej dzieci Scratcha nauczyć ;)
@@paca3107 Ja nawet nie składam bo wiem że po pół roku od zera nie ma co składać. Ale to prawda że ciągłość się liczy. Mam pierwszy projekt na Githubie, właśnie robię drugi, więc ciągle do przodu.
A jeśli chodzi o kryzys to nawet może tak jak w filmie, jest nawet lepiej. To tak jak na giełdzie. Akcje się kupuje jak jest kryzys. Więc ja się uczę jak jest kryzys. Najważniejsze że wszystkie kraje Europy oraz USA wyszły z inflacji i gospodarki się rozwijają. To potrwa aż się rozbujają ale trzeba czekać i się uczyć.
@@user-nu6eb6vk5s podaj swój nick na githubie, to cię zafollowuje :). Rzeczywiście pół roku to może być za mało jeszcze, ale jak będziesz robić to ciągle i wsiąkniesz mocno w temat, to nawet jak nigdy tej pracy nie dostaniesz, to i tak nie będzie to zmarnowany czas.
37:43 co więcej algorytmy deep learningowe tak właśnie działają z natury. Nie są i nie będą deterministyczne. Sztuczne sieci neuronowe to uproszczona kopia ludzkiego mózgu. Zbudowana jest z warst i neuronów, skutkuje to tym, że nie można nigdy przewidzieć czy owa sieć (w przeciwienstwie do takiego kompilatora) dojdzie do tego samego wyniku podając jej takie same dane wejściowe. Działa podobnie jak człowiek, można jedynie zmniejszyć prawdopodobieństwo popełnienia błędu, ale nie da się go wyeliminować. Nie da się też podejrzeć jakim tokiem "rozumowania" akurat w danym momencie kierowała się sieć. Już nie wspominając o tym, że coraz więcej mówi się nie o AI a o AI jako Augmentent Intelligence - to koncepcja w której człowiek "rozszerza" swoje umiejętności dzięki AI. Póki co takie połączenie daje najwyższą jakość i do czasu powstania Silnej AI raczej nic nie będzie tutaj mogło ulec zmianie. Silna AI to też inny temat z kolei, gdyby powstała to wtedy dotknie to każdego zawodu, nie tylko programistów, więc wg mnie nie ma czym się zamartwiać i po prostu trzeba filtrować generowany strach przez media.
Najwiekszym problemem obecnie jest swiatowy kryzys. Sporo wskaznikow ekonomicznych obecnie wskazuje ze na wzrosty i powrot dobrej koniunktury to moze byc dopiero polowa 2025 czy nawet 2026 roku. Wbrew artykulom na roznych portalach AI nie zastapilo czy nawet nie zmniejszylo liczby programistow.
bo ai to chwyt marketingowy i nie istnieje...
Oczywiscie ze warto!
to ja porusze inny temat: Co z wszelkimi stronami czy narzędziami do tworzenia stron? Jeżeli byle "Janusz" może stworzyć ładnie wyglądającą stronę na poziomie juniora, to po co firmom juniorzy?
Nie przeceniaj Januszy
Takie strony i narzędzia, tak jak mówisz, pozwalają na stworzenie ładnie wyglądającej strony, ale dzisiejszy frontend to zdecydowanie więcej niż typowe strony. Frontend to tak naprawdę rozbudowane aplikacje działające w przeglądarce, a tutaj już kreator stron nie wystarczy. Tak jak tutaj, na YouTubie - żeby to wszystko działało potrzebujesz programistów (zarówno od frontu jak i od backendu), w żadnym kreatorze nie dałoby rady tego wyklikać:)
@@JakNauczycSieProgramowania Nawet Janusz by nie dał rady?
Cześć, mam takie nurtujące mnie pytanie. Jak to jest z tym budowaniem projektów? Oglądając różne filmiki o rekturacjach, kodowaniu etc. Wszędzie słyszę, żeby robić projekty, ale swoje - nie z tutoriala czy kursu na udemy. Często wspominane jest to, aby nie wpaść w tzw. „Tutorial hell”. I z tymi wszystkimi radami zgadzam się w 100%, ale rodzi się w mojej głowie pytanie, jak ktoś kto się dopiero uczy ma zrobić własny projekt. Proste CRUD’y z REST API ok, ale gdy chcesz zbudować np. bardziej zaawansowany sklep e-commerce z rejestracja, logowaniem, płatnościami i powiedzmy do tego admin Dashboard z dodawaniem produktów, organizacja zamówień to właściwie nie wiesz od czego zacząć i jak to w ogóle ugryźć żeby to miało sens i tu właśnie mam zagwostkę. Czy w takim przypadku mogę robić projekt z jakiegoś tutoriala na yt? Jak inaczej mogę się dowiedzieć jak takie coś zbudować? Wiadomo, że tysiące innych osób już to zrobiło. Jak się uczyć w takim przypadku, gdy chcemy zbudować cos większego? Pytać chata gpt o pomoc? Czy może przepisywać kod z tutoriala, ale jednocześnie analizując i pisząc to samemu z pełnym zrozumieniem?
Cześć, wszystko po kolei. Wiadomo, że na początku Twoje aplikacje będą bardzo proste, ale z czasem będziesz tworzył coraz bardziej złożone rzeczy. I jak najbardziej musisz przejść przez etap przepisywania kodu z tutoriali, bo w ten sposób też się uczysz. Ale zamiast tylko przepisywać (najważniejsze - NIGDY nie kopiuj kodu, bo wtedy niczego nie zapamiętujesz) kod w nieskończoność, zmieniaj go, baw się nim, eksperymentuj z nim, a następnie na bazie tego, co przepisałeś, staraj się rozwijać projekt, dodawać nowe funkcjonalności. W ten sposób projekt z tutorialu stanie się bazą, na której budujesz własne rozwiązanie. A kolejnym krokiem są już właśnie całkowicie autorskie projekty. Zobacz jak podchodzi do tego Kalle Hallden, który ma bardzo fajny kanał o programowaniu: ua-cam.com/play/PL5tVJtjoxKzogLqzBoY6kNK8LdQoKj-7-.html. Od trzech tygodni na tę playlistę wjeżdżają filmy z takim dev logiem, w którym dzieli się on postępami prac i opowiada o projekcie. Na innej playliście są 24 filmy z budowy poprzedniej aplikacji: ua-cam.com/play/PL5tVJtjoxKzpxnc9ventef-1sgvoR8nqG.html.
Praca z ChatGPT jest jak najbardziej ok i warto z tej możliwości korzystać! Opowiadałem też o tym tutaj: ua-cam.com/video/UWRnP2XPQ6E/v-deo.html
@@JakNauczycSieProgramowania Super, kanał na pewno sprawdzę podany kanał i wprowadzę rady w życie. A co do frontendu - znam podstawy html,css, js, a programowania (w javie) uczę się od dobrego roku i chciałbym, żeby moje projekty również fajnie wyglądały wizualnie. W sumie to po prostu chciałbym żeby, to czego się uczę w backendzie można było przedstawić również w przystępny dla oka sposób i tak też robie. Mam projekt "System do zarządzania zamówieniami" w javie a front napisany w czystym html css i js i to łączy się za pomocą REST API i czy w takim wypadku warto kupić sobie kurs React od chłopaków i gdzieś tam w wolnym czasie uczyć się tego Reacta? :) kurs wygląda mega fajnie
@@szymonszopinski React jest bardzo fajny (też w nim kiedyś parę prostych rzeczy zrobiłem: ua-cam.com/video/T9UtiKT5AnE/v-deo.html, zdecydowanie muszę do tego wrócić!) i pozwala szybko osiągnąć fajne efekty, a kurs od chłopaków to absolutnie pierwsza klasa! Myślę, że warto w Twojej sytuacji wejść w Reacta, bo jak już jakieś podstawy frontendu masz ogarnięte, to poznając React zyskasz narzędzie, by tworzyć front szybciej i przyjemniej:)
40:47
Jestem trzeci dzień na stażu, backend JavaEE. Wrzucili mnie do wielkiego projektu i zostawili samemu sobie... jak nauczyć się programować? 😅
Hmm jak to zostawili samemu sobie? Jak to wygląda? Jakie masz zadania do zrobienia? Masz jakiegoś opiekuna / mentora? Jesteś całkowicie sam czy masz inne osoby w zespole?
@@JakNauczycSieProgramowania dostałem kod w którym jest z 50 paczek i w każdej paczce ze 20 klas, może się nie znam ale wygląda to jakby nie miało ładu ani składu... Szef powiedział, że instrukcję dostanę od innego stażysty. Ten znowu powiedział mi, że sam jest w firmie dopiero 3 tygodnie i jeszcze nie ogarnia za dobrze. W pierwsze 2 dni przyszedł do mnie doświadczony programista na jakąś godzinkę i ogarną mi serwer WildFly, podłączył DB i trochę opowiedział z grubsza o projekcie. Powiedział, że czasem zajrzy do mnie jak będzie miał czas. Wczoraj siedziałem w biurze sam i nie przyszedł nikt, więc cały dzień starałem się ogarnąć strukturę projektu, przeglądałem tabelę w DB i studiowałem dokumentację. Żadnych konkretnych zadań od nikogo nie dostałem, więc staram się to ogarnąć po swojemu. Czy to normalne, że wrzuca się stażystów na tak głęboką wodę? Zobaczmy co będzie dziś. Narazie obserwuje i cierpliwe czekam na dalszy rozwój sytuacji...
właśnie tak, w praktyce
Moim opiekunem jest inny stażysta, który jest 4 tyg dłużej ode mnie w firmie, szef oznajmił, że ten wprowadzi mnie do projektu. Przez pierwszy tydzień codziennie przeglądałem kod i nikt nawet nie zapytał jak leci... W poniedziałek w końcu dostaliśmy zadanie razem ze stażystą "opiekunem" ale nie możemy puki co pracować bo w projekcie są bugi i tak drugi tydzień przeglądam kod i oglądam tutoriale...
Ogólnie to inaczej sobie wyobrażałem prace w firmie ale mam nadzieję, że jeszcze się wszystko rozwinie ku dobremu, mam jeszcze 8,5 miesiąca czasu :)
@@wacekwacek5971 Zapewne to ta "gwarantowana praca" po bootcampie za 20k?
Czy warto? Wystarczy spojrzeć w ogłoszenia o pracę.
Czyli warto według Ciebie czy nie? :)
@@JakNauczycSieProgramowania warto, ale się nie opłaca IMO.
co to kurwa znaczy warto ale sie nie opłaca
@@bartoszbielicki8590 chodzi o ten wykład Walkiewicza. Jest to idiotycznie sformułowane ale ma sens.
Nie ma już ofert pracy dla ludzi wchodzących do IT. W najgorszej sytuacji jest frontend
Czy można uczyć się backendu i frontu jednocześnie małymi kroczkami?
Edit: można! Sam sobie odpowiedziałem chodzi mi raczej czy warto*
Na samym początku, gdy stawiasz pierwsze kroki w programowaniu, jest to jak najbardziej ok, bo możesz sprawdzić jedną i drugą ścieżkę i wybrać tę, która bardziej Ci odpowiada. Ale ważne właśnie, by jednak nie później niż po kilku miesiącach dokonać tego wyboru i zdecydować, czy chcesz na początek iść w stronę backendu czy frontendu. Jedna i druga ścieżka wymaga dużo czasu (1,5 roku - 2 lata), by osiągnąć poziom, który pozwoli Ci na zdobycie pierwszej pracy, więc zdecydowanie bardziej efektywne będzie konkretne przyciśnięcie jednej z nich zamiast jednoczesnej nauki backendu i frontendu, bo wtedy ani w jednej ani w drugiej rzeczy nie będziesz wystarczająco dobry.
@@JakNauczycSieProgramowania wydaje mi się, że tak było kiedyś i to było ok, że ktoś 4 lata pracuje na frontend i nie wie nic o backendzie. Teraz od juniorów wymaga się najczęściej obu - junior full stack developer.
Poziom trudności idzie do góry jak winda. Rynek jest przesycony i nikt nie chce płacić juniorowi za uczenie się, kiedy możesz zatrudnić zdesperowanego mida za tą samą kasę.
@@kakakakaka7955 Ale jest różnica między znajomością podstaw frontendu, gdy uczysz się backendu i vice versa, a rozwijaniem się w kierunku full stacka na etapie, gdy jeszcze nie pracujemy na stanowisku programisty.
Podstawy drugiej ścieżki warto znać i o tym mówimy w filmie, ale nie polecam drogi pod tytułem "junior full stack developer", bo dla mnie jest to w dużym stopniu fikcja.
Full Stack to dla mnie osoba, która na bardzo dobrym poziomie ogarnęła backend lub frontend i stwierdziła, że teraz chce poznać tę drugą ścieżkę. Wtedy ma to spory sens.
Natomiast na etapie juniorskim (i jeszcze wcześniej) to jest rozdrabnianie się. Ucząc się jednocześnie backendu i frontendu zazwyczaj ani w jednej dziedzinie ani w drugiej nie będziesz dobry.
A firma szukając kandydatów nie szuka osób, które znają średnio backend, średnio frontend, średnio aplikacje mobilne i średnio się czują w game developmencie, tylko szukają osób, które PORZĄDNIE znają jedną z tych ścieżek. Będąc dobrym w jednym temacie jest dużo łatwiej o pracę niż będąc średnim w czterech tematach.
Jak jesteś już w czymś dobrym, w razie gdy jest potrzeba nauczenia się czegoś nowego, to po prostu to robisz. Ale takie skakanie od tematu do tematu i brak konkretnej specjalizacji zazwyczaj nie jest dobrym rozwiązaniem.
@@JakNauczycSieProgramowania Co wg Ciebie znaczy być bardzo dobrym? Bo szczerze to podstawowym wyzwaniem ludzi starających się o pierwszą pracę jest to, że mają ograniczone mozliwosci zdobyc gleboka wiedze z jednej dziedziny. Sorry, ale po dwoch latach nauki frontendu i zaglebiania sie w Reacta np. mozesz dojsc do momentu gdzie po prostu nie da się już dalej rozwijac bez realnego duzego projektu i pojscia do pracy. Poprzednie pokolenie programistow nie mialo tego problemu, bo po opanowaniu podstaw mogli znalezc pierwsza prace, a tam dostawali kase za dalsza nauke juz w praktyce przy realnych projektach, klientach, wymaganiach, calym tym korpo klimatem agile'a itp. Natomiast co ma zrobic wspolczesny kandydat na juniora? Kodowac tysiace klonow frontendu netflixa i instagrama i miec nadzieje ze ktos go wezmie? Czy po prostu zalozyc start up i nie majac praktycznego doswiadczenja biznesowego robic na siebie?
Jest cholernie trudno teraz i uwazam ze ludzie, ktorzy rozmyslaja nad wybraniem tej sciezki powinni zostac uswiadomieni, ze bardzo prawdopodobne jest, ze pomimo tysiecy godzin wlozonych w nauke moga nigdy nie zdobyc swojej pierwszej pracy jako dev.
Nawet rok doswiadczenia w CV na podobnym stanowisku jest wiecej warty niz dziesiatki projektow w portfolio.
Na studiach wykladowca powiedzial nam wprost - jesli na 40 osob w waszej grupie chociaz dwie osoby znajda prace w branzy to bedzie ogromny sukces.
I takie sa obecnie realia
@@kakakakaka7955 Nie wchodziłbym zbyt mocno w drugą ścieżkę (frontend, jeżeli rozwijasz się w backendzie i backend, jeżeli rozwijasz się we frontendzie) dopóki nie pracujesz jeszcze jako programista.
Rzeczy do nauki jest cała masa, o czym mówiłem tutaj: ua-cam.com/video/Z4rGR1iHk8I/v-deo.html
I właśnie nie chodzi o to, żeby kodować tysiące klonów netflixa i instagrama, tylko przyłożyć się porządnie do testowania, poznać wzorce projektowe, zrozumieć jak działają sieci komputerowe, ogarnąć podstawy kryptografii, nauczyć się skutecznie wykorzystywać uniksową konsolę. To są te tematy, o których wiele osób uczących się programowania na własną rękę zapomina.
Czy niepełnoletni 17 lat który się jeszcze uczy w szkole może dostać pracę w frontendzie ?
idz w elektronike/automatyke - praca pewna i można programować do woli :D Te stronki to przeżytek szkoda potencjału. W elektronice masz różne możliwości rozwoju, ścieżek i dobre zarobki.
@@damiangrabarczyk9257 xD
Znam parę osób, które pracowały będąc w tym wieku, tak więc jest to jak najbardziej możliwe.
@@damiangrabarczyk9257 nie trzeba ograniczac sie do front endu, jak ktos czuje ze chce czegos więcej to droga otwarta. Mamy backend, full stack mozna nawet w przyszlosci przebranzowic sie na ML czy Data Science. Informatyka to spory kawał chleba
A btw ludzi po butkampach, wszystkich sprzątaczek, elektryków, psychiatrów, lekarzy itd. nikt nie chce przyjmować, bo kod i wiedza informatyczna tych ludzi jest dramatyczna. Korpo i Janusz softy już się uczą, żeby takich ludzi nie przyjmować, bo to nie jest korzyść taniego pracownika, a gównianego kodu.
Hej Kamil wysłałem ci wiadomość na maila, odpowiesz ?
Cześć Dawid! Mam w kolejce maili do odpisania, dzisiaj wieczorem odpiszę!
@@JakNauczycSieProgramowania ok rozumiem
No to skoro nie po tutorialu to po czym? Po 10 tutorialach? Bo nie rozumiem skoro nie dostaniemy pracy po tutorialu, stażu itd to po czym ją dostaniemy? Mówimy o osobach która nie studiuje informatyki i niema możliwości iść na praktyki.
Po 10 tutorialach, kilku własnych projektach i kilkunastu miesiącach nauki te szanse są dużo większe. Chodzi o to, by nie oczekiwać sukcesu w rekrutacji po kilku miesiącach nauki. Filip mówi, że jemu udało się to po czterech miesiącach, ja znam jedną osobę, której udało się po sześciu, ale nawet w tych lepszych czasach kilka lat temu takie historie to były WYJĄTKI. Tak, przy odpowiednich predyspozycjach, BARDZO dobrym planie nauki, IDEALNEJ realizacji tego planu i pewnej dozie szczęścia mogło się to udać, ale jednak 99% osób ZAWSZE potrzebowało na przejście tej drogi zdecydowanie więcej czasu, najczęściej od roku do dwóch lat. Tak więc warto mieć to w głowie, uczyć się i po prostu konsekwentnie, krok po kroku, iść do przodu:)
Jestem bakusiem i powiem tak. Front jest dla dzieci. Kazdy ogarnięty bakuś napisze front ale na odwrót już niekoniecznie.
Masa ludzi teraz na froncie to full-stack. Jest sporo firm gdzie tak to wygląda. U mnie w firmie lecimy wszystko na full stacku. Stąd frontend to tak naprawdę pierwsze lata w firmie z przejściem na full-stack.
@@HCforLife1 i co piszecie makaron na backendzie? Umiecie we wzorce projektowe? Jakieś correlations, outboxy, inboxy, mediatory, internale, repo patterny cokolwiek czy po prostu klepiecie aby działało?
Sorry, ale skille nie zostaja. Taka prawda. Poprostu zapominasz ze cos wiesz.
Czyli nauka czegokolwiek nie ma sensu:) Muszę przyznać, że to odważna teza 😎
Fajna reklama obu kanałów 😅
Trzeba wzajemnie promować dobre rzeczy 🔥
Jeżeli uważasz, że nie warto uczyć się frontendu, to polikuj ten komentarz! 🥊
Jeżeli nie wiesz, czy warto uczyć się frontendu, to polikuj ten komentarz!
Jeżeli uważasz, że warto uczyć się frontendu, to polikuj ten komentarz!
Bawi mnie to , że niektórzy nadal nie odróżniają Javy od java script
Co za różnica jak pracy i tak nie ma, wymagania kosmiczne a oni patrząc się na Ciebie widzą kolejną mrówkę którą mogą zdeptać.
@@nanai7718 zoabczysz jak przefiltruje to rynek i za 2 lata gdy ofert zostanie tyle co teraz to malo kto znajdzie sie wystarczajaco ogarniety zeby konkurowac z takim Tobą czy Mną, ktorzy np sie nie poddali.
Odcinek w skrócie: Czy warto iść na frontend devka? Zależy, jeżeli jesteś małpą która siedzi przez kompem plecy ma jak kąt 90 stopni, kochasz klepać kod jak idiota na czarnym tle za psią stawkę to ta robota jest dla Ciebie! Nie licz na poszanowanie przez pracodawcę bo dla nim jesteś zwykłym kiepikiem którego może wymienić raz dwa.
Muszę przyznać, że to bardzo ciekawa i kreatywna interpretacja naszej rozmowy ;) A do którego fragmentu się odnosisz pisząc o braku szacunku ze strony pracodawcy?
@@JakNauczycSieProgramowania No fakt tego akurat nie poruszyliście, jednakże chyba większość wie jak jest. Przy niedoborze pracowników na dane stanowisko praktycznie zawsze dostaje się jakieś dodatki z uśmiechem pracodawcy na twarzy. Jednak przy negacji takiej sytuacji, pracodawca może nas poganiać, wymienić jak zużytą baterię.
@@nanai7718 Doświadczyłeś takich sytuacji w branży IT? Jak dokładnie wyglądało to poganianie i brak szacunku ze strony pracodawcy? I jak na to reagował zespół, w którym pracowałeś?