Z narzeczoną kupiliśmy właśnie domek 49 m2, żeby mieszkać tanio na swoim, zamiast płacić komuś za wynajem. W domku do zrobienia jest tylko dach i jego ocieplenie. Chcemy również dobudować przedsionek, troszkę większy, ale z wejściem centralnym, po środku, bez okien po bokach (tylko światło na fotokomórkę w środku), żeby po obu stronach było miejsca na szafy, gdzie oprócz ubrań upchałoby się inne rzeczy. Osobiście mam doświadczenie sprzed 10 lat jako pomocnik murarza (natomiast było to głównie praca przy stawianiu kominów) oraz pomocnik dekarza, więc z braku dużego doświadczenia szukamy jakiegoś poradnika w internecie dot. przybudowy takiego przedsionka. Na razie jesteśmy na etapie zbierania jak największej liczby informacji, aby zrobić to dobrze, ale samodzielnie (nawet już nie chodzi o pieniądze, ale o samą radość ze zrobienia czegoś samemu). Natomiast pojawia się wiele pytań: Jak głębokie powinny być fundamenty, co zrobić, by w środku utrzymywało się ciepło (czy pod wylewką podłogi można położyć jakiś styropian w formie izolacji/ocieplenia podłogi? Jeśli tak, to jak to zrobić prawidłowo, aby nie było problemów z wilgocią?). Czy korzystaliście może z jakiegoś poradnika, źródła wiedzy, czy ze względu na doświadczenie nie było takiej potrzeby? Może macie jakieś porady, ostrzeżenia? :) Wasz przedsionek to mega robota! I fajnie, że praca sprawiała wam radość, co można odczuć podczas oglądania filmu. Pozdrawiamy, Daniel i Sandra :)
Witajcie:) Ekspertką nie jestem, ale regularnie konsultowałam się z moją mamą, która ten domek postawiła ze swoją drugą połówką, wcześniej wybudowała większy dom a teraz jest świeżo po budowie kolejnego. Byliśmy troche w innej sytuacji niż wy więc to inaczej wyglądało. Wylewka już istniała i jakieś kafelki bo był tam poprostu tarasik. Musieliśmy też wycelować ze ścianami tak żeby zmieściły sie razem z ociepleniem pod istniejącym daszkiem. Pytałam mamy jakby to wyglądało gdyby tej podłogi nie było i moge powiedzieć z grubsza że najpierw trzeba zebrac humus ok 30 cm, później kopie sie "ławe", taki szerszy niż grubość bloczka rów w miejscu gdzie idą ściany, wsadza sie tam rusztowanie takie jakby sześcienne z czterech prętów- dwa na dole , dwa na górze( na rogach robi sie jakieś wiązania) i nastepnie zalewa betonem. Na to kładzie sie folie i stawia bloczki betonowe do poziomu podłogi w waszym domku, następnie smołuje te bloczki z kazdej strony i znowu kładzie folie- później kleimy na tym już bloczki komórkowe (ściany). Zanim jednak, to powstałą dziure wylewamy chudym betonem, wykładamy folią, dajemy styropian albo styrodur(ten można dać cieńszy bo grzeje lepiej niz styropian) i wylewamy posadzkę (jeśli jest cieńsza niż 10 cm to można zatopić też siatkę aby uniknąć pękania). Na takie coś można już kleić kafle. Jeśli ściany będziecie ocieplać styrodurem to jest do niego specjalny klej pianka (radze kupić bo wszystko sie poodkleja). Można też przetrzeć go tarką przed przyklejeniem do niego siatki- bedzie lepiej sie trzymać. Była to nasza pierwsza budowa, więc nie uniknęliśmy błedów np parapet powinien być nieco szerszy niz okno( mama zapomniała wspomnieć ;P). Musieliśmy też położyć styropian pod kafle żeby wyrównać poziom w pomieszczeniach, ale nie polecamy tego. Fundamenty dla mnie to tylko teoria(poza wylewką pod garaż) więc nie daje sobie reki uciąć że wszystko prawidłowo opisałam, chociaż tak mi sie wydaje;). Zyczymy powodzenia i radości z mieszkania na swoim :D Dorota i Karol.
Z narzeczoną kupiliśmy właśnie domek 49 m2, żeby mieszkać tanio na swoim, zamiast płacić komuś za wynajem. W domku do zrobienia jest tylko dach i jego ocieplenie. Chcemy również dobudować przedsionek, troszkę większy, ale z wejściem centralnym, po środku, bez okien po bokach (tylko światło na fotokomórkę w środku), żeby po obu stronach było miejsca na szafy, gdzie oprócz ubrań upchałoby się inne rzeczy. Osobiście mam doświadczenie sprzed 10 lat jako pomocnik murarza (natomiast było to głównie praca przy stawianiu kominów) oraz pomocnik dekarza, więc z braku dużego doświadczenia szukamy jakiegoś poradnika w internecie dot. przybudowy takiego przedsionka. Na razie jesteśmy na etapie zbierania jak największej liczby informacji, aby zrobić to dobrze, ale samodzielnie (nawet już nie chodzi o pieniądze, ale o samą radość ze zrobienia czegoś samemu). Natomiast pojawia się wiele pytań: Jak głębokie powinny być fundamenty, co zrobić, by w środku utrzymywało się ciepło (czy pod wylewką podłogi można położyć jakiś styropian w formie izolacji/ocieplenia podłogi? Jeśli tak, to jak to zrobić prawidłowo, aby nie było problemów z wilgocią?). Czy korzystaliście może z jakiegoś poradnika, źródła wiedzy, czy ze względu na doświadczenie nie było takiej potrzeby? Może macie jakieś porady, ostrzeżenia? :) Wasz przedsionek to mega robota! I fajnie, że praca sprawiała wam radość, co można odczuć podczas oglądania filmu. Pozdrawiamy, Daniel i Sandra :)
Witajcie:) Ekspertką nie jestem, ale regularnie konsultowałam się z moją mamą, która ten domek postawiła ze swoją drugą połówką, wcześniej wybudowała większy dom a teraz jest świeżo po budowie kolejnego. Byliśmy troche w innej sytuacji niż wy więc to inaczej wyglądało. Wylewka już istniała i jakieś kafelki bo był tam poprostu tarasik. Musieliśmy też wycelować ze ścianami tak żeby zmieściły sie razem z ociepleniem pod istniejącym daszkiem. Pytałam mamy jakby to wyglądało gdyby tej podłogi nie było i moge powiedzieć z grubsza że najpierw trzeba zebrac humus ok 30 cm, później kopie sie "ławe", taki szerszy niż grubość bloczka rów w miejscu gdzie idą ściany, wsadza sie tam rusztowanie takie jakby sześcienne z czterech prętów- dwa na dole , dwa na górze( na rogach robi sie jakieś wiązania) i nastepnie zalewa betonem. Na to kładzie sie folie i stawia bloczki betonowe do poziomu podłogi w waszym domku, następnie smołuje te bloczki z kazdej strony i znowu kładzie folie- później kleimy na tym już bloczki komórkowe (ściany). Zanim jednak, to powstałą dziure wylewamy chudym betonem, wykładamy folią, dajemy styropian albo styrodur(ten można dać cieńszy bo grzeje lepiej niz styropian) i wylewamy posadzkę (jeśli jest cieńsza niż 10 cm to można zatopić też siatkę aby uniknąć pękania). Na takie coś można już kleić kafle. Jeśli ściany będziecie ocieplać styrodurem to jest do niego specjalny klej pianka (radze kupić bo wszystko sie poodkleja). Można też przetrzeć go tarką przed przyklejeniem do niego siatki- bedzie lepiej sie trzymać. Była to nasza pierwsza budowa, więc nie uniknęliśmy błedów np parapet powinien być nieco szerszy niz okno( mama zapomniała wspomnieć ;P). Musieliśmy też położyć styropian pod kafle żeby wyrównać poziom w pomieszczeniach, ale nie polecamy tego. Fundamenty dla mnie to tylko teoria(poza wylewką pod garaż) więc nie daje sobie reki uciąć że wszystko prawidłowo opisałam, chociaż tak mi sie wydaje;). Zyczymy powodzenia i radości z mieszkania na swoim :D Dorota i Karol.
👍
I think a mild breeze will knock over your wall. Doesn't look like it's built to any housing code.
You're wrong. It's VERY windy there and it's ok for years now :D :P
@@dorissheart1489 Well good for you, nice job then.