Wszystko się zgadza w mazdach poza ta okrutna korozją. Te auta powinny być jako używane o kilka tysięcy tańsze od konkurencji bo trzeba je odszczurzyc od korozji, a później ja zabezpieczyć a to nie są tanie rzeczy. Mam wrażenie że niektórzy myślą że korozją to to co widać na błotnikach czy drzwiach a najgorsza to korozją podwozia. Tam już ci przeglądu nie podbija a żeby doprowadzić to do użytku to są kwoty tak nie opłacalne że można się zastanawiać nad zmianą auta.
Mam 6tke z 2018 roku, właśnie wróciłem z wyceny fachowca od zabezpieczeń antykorozyjnych. Moja Mazda jest czysta :) nawet wahacze. Jedyne ogniska na spawach na tylnej belce pod zderzakiem. Ciekawe czy inne 6latki wyglądają lepiej
Nie wspomnieli o kolejnej cesze tego pojazdu. Super precyzyjne wtryski i moduł zapłonowy(działają 2 razy w jednym cyklu pracy, resztę tłumaczył povagowany). Co za tym idzie drogie.
Czekam na ekspertów w komentarzach co nigdy nie mieli Mazdy a będą płakać że rdzewieje ja już miałem 3 Mazdy i jedynie co znalazłem to parę kropek rdzy na nadkolach a mieszkam w UK więc wilgotniej niż w Polsce 😂😂😂
Mam poprzednią generację Mazdy 6 z 2008 i GRAMA RDZY ani na podwoziu na nadwoziu. Nawet milimetra kwadratowego nalotu pod spodem. Rdzewiała tragicznie Mazda 6 pierwszej generacji oraz Mazda 3, również pierwszej generacji - to prawda. Tam była masakra! Postęp od roku 2008 jest gigantyczny w tej materii!
Coś za coś. Brak turbo = mniejsza awaryjnosc i dłuższy okres eksploatacji, ale też mniejsze przyspieszenie. Pytanie tylko czy cenisz sobie większą bezproblemowosc czy szybką jazdę ? Bo ona wolniej jedzie ......ale za to dalej zajedzie ;)
@@tomaszniechciaastomasz4342 Spadek osiągów w porównaniu z konkurencja jest bardzo duży, aż dziw że jest aż tak słabo. Chociaż to też moze być wina słabego automatu. No i jeszcze trzeba dodać większe spalanie. Trzeba mieć nadzieję, ze faktycznie mało sie psuje, bo inaczej to bez sensu.
@@antekqwe Ze spalaniem nie jest tak źle jak na wolnossaka. Tym bardziej że praktycznie jest lepiej niż w teorii. Producenci silników uturbionych znaczniej zaniżają parametry spalania, gdyż one są bardziej podatne na styl jazdy. Przy niskich obrotach takie silniki spalą sporo mniej. Tylko kto tak jeździ? Zaś przy wysokich jest spora różnica. Silnik wolnossący nie ma takich różnic w spalaniu w zależności od stylu jazdy. Co do bezawaryjności silników mazdy to nie mam nadziej tylko jestem przekonany że są jednymi z najlepszych (o ile nie najlepsze) obecnie na rynku. Wysoka pojemność w stosunku do niedużej liczy koni jest gwarancją niezawodności. Mówi się też że pojemności nie oszukasz i jest w tym racja. Stare mercedesy miały 3.5 l pojemności i stosunkowo nie dużą liczbę koni (chyba 220) a potrafiły przejechać do 1500000 km! Tą samą drogą co Mazda idą modele niezawodnego Lexsusa. Są bardzo masywne, bardzo duże pojemności ale też bardzo dużo palą. Ale fakt trochę Mazdy wolne. Lexusy ogólnie też. Taki urok wolnossaka. Przyspieszenie rekompensuje niezawodnością więc zależy kogo co interesuje i koto na co stawia ;)
TVN Turbo polećcie facetowi VW Golf VII wariant czyli Kombii.tanszy,w tym samym roczniku,mało awaryjny i mało palący.Mam takiego i mogę z czystym sumieniem polecić.byleby dbać o filtry oleje i DPF i można cieszyć się wygodna komfortowa jazda.110 na tempomacie wg kompa 4.8 l ON
chłopie to Ty chyba musisz mieć chore oczy w takim razie. W 100% zgadzam się, że zabezpiecznia antykorozyjne w mazdach sprzed 2008 roku było tragiczne, ale potem się poprawili i moim zdaniem nie znajdziesz już teraz mazdy po 2012 roku, która ma zgnite nadkola albo dziury w podłodze. Ekspertem nie jestem, więc nie powiem, że mazda ma lepsze zabezpieczenie od innych marek, bo tak nie jest, ale gadanie, że mazda jest najgorsza pod tym względem i że gnije w oczach to przesada. Możesz się ze mną nie zgodzić, ale ja przynajmnej miałem kontakt z dwiema mazdami 6 (2008r. i 2014r.) i obie jeżdzą i mają się dobrze, a Ty pewnie naczytasz się komentarzy w internecie i siejesz ferment. A co do ceny to nie od dziś wiadomo, że mazdy trzymają cenę, jak ktoś dba to te samochody naprawdę potrafią się odwdzięczyć, a jak ktoś się postara to nawet "najlepszego" passata zeżre rdza.
A gdzie ona gnije? Bo ja nie widzę?! Widzę brak doinformowania tylko powielanie "nieaktualnego" już mitu o dużym gniciu mazdy tak jak o tym że kolana nie powinny wystać poza linię palców u stóp w przysiadzie 😉
@@jakublis1771 Chłopie opieram się na opiniach użytkowników i można powiedzieć, że tak samo gnije jak gniła. Poprawili się tak ze zaczęli dodawać cynk do farby co niewiele daje. (takie pseudo cynkowanie ) lakiery jak były beznadziejne, tak dalej pozostały. Zdaje się że nawet w "Motodzienniku" było o tym jak mazda próbowała zakłamywać rzeczywistość.
Wyglada bardzo fajnie w środku super, ale napęd na przód słaby lakier i korozja dla mnie by go przekreśliły. Niemieckie auta awaryjne, ale blacharka dobra i konserwacja tez. Japonce mało awaryjne, to znów gniją i lakier kiepski. Czemu nie można zrobić porządnego auta !!
Ja mam 6 letnią Mazdę 3 i też nie mam problemu z rdzą ale dałem poł roku temu ja do konserwacji spodu żeby mieć pewność że posłuży mi na lata, bo póki co nie chce wracać do Niemców przez które musiałem regularnie odwiedzać mechaników ;)
Autko bardzo ładne ale jest to kolejna generacja Mazdy która cierpi na dramatyczną korozję podwozia... Niewiem czy tam wogóle jest jakieś zabezpieczenie antykorozyjne bo 3-4 letnie mazdy już miały pierwsze oznaki korozji
Jeden z lepszych sedanów.
Wszystko się zgadza w mazdach poza ta okrutna korozją. Te auta powinny być jako używane o kilka tysięcy tańsze od konkurencji bo trzeba je odszczurzyc od korozji, a później ja zabezpieczyć a to nie są tanie rzeczy. Mam wrażenie że niektórzy myślą że korozją to to co widać na błotnikach czy drzwiach a najgorsza to korozją podwozia. Tam już ci przeglądu nie podbija a żeby doprowadzić to do użytku to są kwoty tak nie opłacalne że można się zastanawiać nad zmianą auta.
Pieedolisz
Mam 6tke z 2018 roku, właśnie wróciłem z wyceny fachowca od zabezpieczeń antykorozyjnych. Moja Mazda jest czysta :) nawet wahacze. Jedyne ogniska na spawach na tylnej belce pod zderzakiem. Ciekawe czy inne 6latki wyglądają lepiej
Nie wspomnieli o kolejnej cesze tego pojazdu. Super precyzyjne wtryski i moduł zapłonowy(działają 2 razy w jednym cyklu pracy, resztę tłumaczył povagowany). Co za tym idzie drogie.
Zapala świece na pusto. Bez sensu.
Czekam na ekspertów w komentarzach co nigdy nie mieli Mazdy a będą płakać że rdzewieje ja już miałem 3 Mazdy i jedynie co znalazłem to parę kropek rdzy na nadkolach a mieszkam w UK więc wilgotniej niż w Polsce 😂😂😂
Ja miałem 3 Alfy i też żadna się nie psuła 🤣
Podobają mi się te Mazdy👍🙂❤
Mam poprzednią generację Mazdy 6 z 2008 i GRAMA RDZY ani na podwoziu na nadwoziu. Nawet milimetra kwadratowego nalotu pod spodem. Rdzewiała tragicznie Mazda 6 pierwszej generacji oraz Mazda 3, również pierwszej generacji - to prawda. Tam była masakra! Postęp od roku 2008 jest gigantyczny w tej materii!
Nie zgodzę się, prowadzę serwis blacharski i w kwestii blachy nic się nie zmieniło mazda z 2017 roku i już zgnita, jak się dba tak się ma.
Pojeździć w taką pogodę i będzie można napędzać Mazdę niczym Fred Flintstone🤣
Panieee 10s do setki ?! Idź pan dacią bym go brał
Tylko że ta mazda przeżyje dwie Dacie 🤣
@@tomaszniechciaastomasz4342 tego nie neguje , ale lpg nie założysz bo bezpośredni wtrysk i ta cena
Ten ekran multimedialny upchany na siłę
Witam
Czemu większość tutaj coś marudzi na rdzę? Bez przesady panowie.
Moc 165KM niska masa 1,4 T (typowe japońskie cieniutkie blach i brak wyciszenia), a przyśpieszenie ślamazarne 10.1s - 100 KM/h. Oj słabo.
Coś za coś. Brak turbo = mniejsza awaryjnosc i dłuższy okres eksploatacji, ale też mniejsze przyspieszenie. Pytanie tylko czy cenisz sobie większą bezproblemowosc czy szybką jazdę ? Bo ona wolniej jedzie ......ale za to dalej zajedzie ;)
@@tomaszniechciaastomasz4342 Spadek osiągów w porównaniu z konkurencja jest bardzo duży, aż dziw że jest aż tak słabo. Chociaż to też moze być wina słabego automatu. No i jeszcze trzeba dodać większe spalanie. Trzeba mieć nadzieję, ze faktycznie mało sie psuje, bo inaczej to bez sensu.
@@antekqwe Ze spalaniem nie jest tak źle jak na wolnossaka. Tym bardziej że praktycznie jest lepiej niż w teorii. Producenci silników uturbionych znaczniej zaniżają parametry spalania, gdyż one są bardziej podatne na styl jazdy. Przy niskich obrotach takie silniki spalą sporo mniej. Tylko kto tak jeździ? Zaś przy wysokich jest spora różnica. Silnik wolnossący nie ma takich różnic w spalaniu w zależności od stylu jazdy. Co do bezawaryjności silników mazdy to nie mam nadziej tylko jestem przekonany że są jednymi z najlepszych (o ile nie najlepsze) obecnie na rynku. Wysoka pojemność w stosunku do niedużej liczy koni jest gwarancją niezawodności. Mówi się też że pojemności nie oszukasz i jest w tym racja. Stare mercedesy miały 3.5 l pojemności i stosunkowo nie dużą liczbę koni (chyba 220) a potrafiły przejechać do 1500000 km! Tą samą drogą co Mazda idą modele niezawodnego Lexsusa. Są bardzo masywne, bardzo duże pojemności ale też bardzo dużo palą. Ale fakt trochę Mazdy wolne. Lexusy ogólnie też. Taki urok wolnossaka. Przyspieszenie rekompensuje niezawodnością więc zależy kogo co interesuje i koto na co stawia ;)
TVN Turbo polećcie facetowi VW Golf VII wariant czyli Kombii.tanszy,w tym samym roczniku,mało awaryjny i mało palący.Mam takiego i mogę z czystym sumieniem polecić.byleby dbać o filtry oleje i DPF i można cieszyć się wygodna komfortowa jazda.110 na tempomacie wg kompa 4.8 l ON
daj spokój z vagiem. Mam i to najgorsze, najbardziej awaryjne auto jakie miałem
Ponad 60K za 9 letnią maździnę gnijącą w oczach. Masakra.
chłopie to Ty chyba musisz mieć chore oczy w takim razie. W 100% zgadzam się, że zabezpiecznia antykorozyjne w mazdach sprzed 2008 roku było tragiczne, ale potem się poprawili i moim zdaniem nie znajdziesz już teraz mazdy po 2012 roku, która ma zgnite nadkola albo dziury w podłodze. Ekspertem nie jestem, więc nie powiem, że mazda ma lepsze zabezpieczenie od innych marek, bo tak nie jest, ale gadanie, że mazda jest najgorsza pod tym względem i że gnije w oczach to przesada. Możesz się ze mną nie zgodzić, ale ja przynajmnej miałem kontakt z dwiema mazdami 6 (2008r. i 2014r.) i obie jeżdzą i mają się dobrze, a Ty pewnie naczytasz się komentarzy w internecie i siejesz ferment. A co do ceny to nie od dziś wiadomo, że mazdy trzymają cenę, jak ktoś dba to te samochody naprawdę potrafią się odwdzięczyć, a jak ktoś się postara to nawet "najlepszego" passata zeżre rdza.
A gdzie ona gnije? Bo ja nie widzę?! Widzę brak doinformowania tylko powielanie "nieaktualnego" już mitu o dużym gniciu mazdy tak jak o tym że kolana nie powinny wystać poza linię palców u stóp w przysiadzie 😉
@@jakublis1771 Chłopie opieram się na opiniach użytkowników i można powiedzieć, że tak samo gnije jak gniła. Poprawili się tak ze zaczęli dodawać cynk do farby co niewiele daje. (takie pseudo cynkowanie ) lakiery jak były beznadziejne, tak dalej pozostały. Zdaje się że nawet w "Motodzienniku" było o tym jak mazda próbowała zakłamywać rzeczywistość.
@@jakublis1771 No ale nich będzie dajmy na to że gnije mniej niż Honda :)
@@antekqwe i chyba mniej niż vag. Dramatu nie ma
Nie kupujcie Mazd. Niech nauczą się je zabezpieczać przez rdzą.
Nie kupujcie Mercedesow, BMW i aut z grupy VAG. Niech się naucza robić auta bezawaryjne
No własnie sie nauczyli i już jest to najmniej rdzewiejący japończyk.
@@tomaszniechciaastomasz4342 A jak teraz zabezpieczają?
@@tomaszniechciaastomasz4342 "najmniej rdzewiejący japończyk" brzmi jak najporządniejsza qrwa :)
@@rysiu6114 Problem w tym ze te azjatyckie wyroby też nie są tak bezawaryjne jak się niektórym wydaje.
Panie tyle to nie
Z takim przebiegiem to 40 tys można dać
I z tego powodu go nie kupił 🤣
Wyglada bardzo fajnie w środku super, ale napęd na przód słaby lakier i korozja dla mnie by go przekreśliły. Niemieckie auta awaryjne, ale blacharka dobra i konserwacja tez. Japonce mało awaryjne, to znów gniją i lakier kiepski. Czemu nie można zrobić porządnego auta !!
To tylko moje zdanie ale wydaje mi że lepiej japońca zabezpieczyc porządnie i 5/6 lat bez większych wydatków a taki vag to studnia bez dna niestety
Jeszcze są francuskie, amerykańskie, włoskie i koreańskie jak coś 😁
@@tomaszniechciaastomasz4342 francuskie 😆
Koreańskie 😆
Włoskie 😆
Amerykance to tak
Jest Polonez
@@znaminimi1874 a co jest złego w włoskiej motoryzacji?
Szamochud W śniegu
Gdyby Nie ta korozja która jest problem Mazdy ☹️😢...
No i jasna skóra więc Dżinsy odpadają przy codziennym użytkowaniu...
jeansy to się zgadzam, ale stary, rdza to już urban legend. Mam taką mazdę tyle ze 2.5 od 7 lat. Nie ma problemu z korozją.
W moim przypadku psy.zwlaszcza 1-owczarek niemiecki.jak wpadnie do auta to jak huragan.(bardzo lubi jeździć samochodem)
Ja mam 6 letnią Mazdę 3 i też nie mam problemu z rdzą ale dałem poł roku temu ja do konserwacji spodu żeby mieć pewność że posłuży mi na lata, bo póki co nie chce wracać do Niemców przez które musiałem regularnie odwiedzać mechaników ;)
Autko bardzo ładne ale jest to kolejna generacja Mazdy która cierpi na dramatyczną korozję podwozia... Niewiem czy tam wogóle jest jakieś zabezpieczenie antykorozyjne bo 3-4 letnie mazdy już miały pierwsze oznaki korozji