Mój pierwszy raz w Jarocinie i pierwsza fascynacja. To niesamowite, że tak się grało w 1986 roku!!!. A jeszcze dziwniejsze, że nadal mnie buja. Pozdrawiam wszystkich starszaków, którzy też widzieli to na żywo:)
curva jaki tu jest czad, punkyreggae, zajebisty gitarzysta, pałker, basista, o wokalach nie wspominając. każdy orginalny, każdy z własnym stylem gry. komuno wróć!
Bylem tam... Wszelkie slowa nie sa w stanie opisac tej energii, iskry i "walki" bijacych z R.A.P. P.S. Troche za wczesnie grali. Pod wieczor byloby bardziej mistycznie...
I ciągle wklejam ten post na różnych kanałach😲. Przecież to była totalna rozwałka w 1886‼️ To nawet Bakshish i Izrael były w powijakach😱 I te wokalne harmonie! Wyprzedzili epokę a już ich nie ma. Szkoda🥲
To nie jest prawie Śmierć Kliniczna tylko ostatnia trzecia edycja Śmierci ( minus Mercedes na wokalu ). Na tamtym festiwalu w konkursie koncert RAP przeszedł w ostatni publiczny występ Śmierci Klinicznej ♥️
nie było lepszej kapeli od R.A.P-u. Trans w jaki wprowadzali publikę był nie do opisania, a Mercik i Szafir - majstersztyk ! No i ten czad... wszystko dopieszczone, bez ściemy, tylko ustrój był do d........ dobry był :)
To nie jest koncert sobotni, laureatów, tylko wcześniejszy. Sobotni można obejrzeć na filmie My Blood, Your Blood, nakręconym przez BBC i dostępnym na jutubie.
2:16 starsza kobieto już... gdzie masz te zdjęcia?? ;)) Byłem tam. Koncert przedwieczorny ostatniego dnia i powrót na dworzec z tą muzyką w uszach. Zapamiętałem. Byłem w wielu miejscach wtedy : ua-cam.com/video/ycF9sYqa-wY/v-deo.html
nie przesadzaj.....robi się robi i to czasem nawet doskonałą....choć fakt ta kapela zapisała się złotymi zgłoskami w polskiej nazwijmy to szeroko rozumianej muzyce no powiedzmy rockowej i nie tylko!!!!!!!
lusi8467 Tylko, że oni robili muzykę niepowtarzalną, sami tworzyli sztukę, nie kopiowali tak jak teraz robi to każdy. Tworzyli własne, zupełnie nowe i nigdzie niespotykane brzmienia, łamali zasady akordów i wychodziło im to doskonale.
@@BnDtQueen Robi się cały czas, tylko trzeba umieć ją odnaleźć. Jest wiele naprawdę zdolnych i oryginalnych zespołów w Polsce. Jedyne czego nie ma już dzisiaj, to klimat tamtych lat. Dzisiejszy Jarocin to jakaś nędzna parodia tego, co było jeszcze 25 lat temu. Nie miałem okazji być tam w tamtych latach, ale wystarczy pooglądać stare nagrania, poczytać i posłuchać wspomnień ludzi. Zupełnie inaczej to wszystko wyglądało. Sam fakt, że nie było miliona sponsorów imprezy, którzy swoimi reklamami wypełniali każdą dostępną przestrzeń, ani ludzi, którzy siedzą tylko w telefonach, zamiast się bawić z innymi. Dzisiaj już nawet ciężko pozwolić sobie na jakieś drobne, niewinne szaleństwa, bo zaraz ktoś Cię nagra i zostaniesz gwiazdą internetu. PS: Nie ma czegoś takiego jak zasady akordów. Można połączyć dowolne, losowe dźwięki i też będą one stanowiły jakiś akord, który można nazwać zgodnie z zasadami muzyki. Stąd właśnie mamy te różne susy, dimy itp. Co jak co, ale takie poszukiwania oryginalnych brzmień, nietypowych strojeń, egzotycznych skal, ciekawych harmonii, a nawet dysharmonii, czy zamian tempa i tonacji, to akurat bardziej domena dzisiejszych czasów.
Fiolet jak mi się zdaje ze śk wyjechał do hiszpani jak ich usłyszałem na rock arenie w poznaniu nie pamiętam w którym r.to mie wyrwało z butów 85 lub 88 nie pamiętam było wtedy grubo allbo szafir coś na niebiesko
![R.A.P. - My Woman [próba Gwarek luty 1986r.]](http://i.ytimg.com/vi/cYg3TLyV5bs/mqdefault.jpg)
![R.A.P. - My Woman [próba Gwarek luty 1986r.]](/img/tr.png)
![R.A.P. - I stand (a lonely man) - Live Katowice [Spodek '86]](http://i.ytimg.com/vi/5IZPvlp0TQQ/mqdefault.jpg)
Niezapomniany koncert i niezwykłe objawienie na polskiej scenie reggae. Wtedy i nigdy później nikt nie grał tak jak R.A.P.
Normalnie, jak legendarny koncert Misty in Roots, chiba 78' - 79'!!!
Środek Europy, komuna, i taka muzyka!!!🙆♀️🙆♀️🙆♀️
Pol🍓
and👑
Jah🥦
byłem tam cholera .....sobotnie popołudnie na Jarocińskim festiwalu .....ostatni dzień festiwalu.....ale dali wykop.....rewelacja kapela.....
Jeszcze dlugo nikt, a potem wcale ... Jedyni na polskiej scenie
Mój pierwszy raz w Jarocinie i pierwsza fascynacja. To niesamowite, że tak się grało w 1986 roku!!!. A jeszcze dziwniejsze, że nadal mnie buja. Pozdrawiam wszystkich starszaków, którzy też widzieli to na żywo:)
pozdrawiam
I reggae nabrało mocy po nich. Byłem tam, kocham te chwile i te dźwięki
Byłem tam. Cholera - chciałbym teraz na moment się przenieść do tamtego Jarocina..
Byłem tam ...duchem
R.eggae A nty P olityczne ! ! ! Byłem,słyszałem,widziałem,skakałem,zagłosowałem❤
curva jaki tu jest czad, punkyreggae, zajebisty gitarzysta, pałker, basista, o wokalach nie wspominając. każdy orginalny, każdy z własnym stylem gry. komuno wróć!
+piotr kuncewicz Czym ty się w końcu zachwycasz? Ustrojem czy muzyką?
raczej tym i tym. -nie można mówić kurwa?
To nasz szafir z Gliwic, ze śmierci klinicznej, rok wcześniej słuchołem ich na rock arenie w Poznaniu i o 8:54 mało sie nie zesrałem w galoty
Tuż byłech na rockarena85 gylendry😅
pamiętam, że jak usłyszałem w harcerskiej - byłem w szoku...
odlot... Teraz wiem czemu moi starsi koledzy tacy byli :).
Patrzę czy gdzieś tam na widowni siebie nie zobaczę z kumpelą, drugą Anką. Skakało się przez murek za sceną, bo karnetów nie mieliśmy😜
Bylem tam... Wszelkie slowa nie sa w stanie opisac tej energii, iskry i "walki" bijacych z R.A.P. P.S. Troche za wczesnie grali. Pod wieczor byloby bardziej mistycznie...
A wy se gadajcie, dla mnie the best
niesamowita ilość turbodoładowanej energii, wielki szacunek dla BelcikPunk'a za zamieszczenie tego filmu, czas się 25 lat zapętlił, miło wspomnieć
Kapitalny band.
piekne czasy:)
Gdy oglądał ten reportaż w PRL-owskiej telewizji, zespół R.A.P. został podpisany jako RPA.
TO JEST WSPANIAŁE!
I ciągle wklejam ten post na różnych kanałach😲.
Przecież to była totalna rozwałka w 1886‼️
To nawet Bakshish i Izrael były w powijakach😱
I te wokalne harmonie!
Wyprzedzili epokę a już ich nie ma.
Szkoda🥲
1886 wypiżdżili mendelson bartoldy
Dzięki za pamięć❤
Jejku W 1886 to już było? :D
k....co za moc!!!
Kapela = nadal zarąbista!!! YEAH! pozdro i dziękówa za muzę dla całej ekipy, może ktoś akurat ogląda!? JEST MOC w tej muzyce!! klasa= światowa!
ua-cam.com/video/OfhEn62M8s4/v-deo.html
Zawsze pamiętam przesłuchać ich na początek roku, szczęśliwego dla wszystkich 🥂🍾
Rewela! Byłem na tym koncercie :)
Mistrzostwo świata,poszukajcie i znajdźcie sobie kawałków w dobrej jakości-wykop w kosmos!
Jest Moc !
To nie jest prawie Śmierć Kliniczna tylko ostatnia trzecia edycja Śmierci ( minus Mercedes na wokalu ). Na tamtym festiwalu w konkursie koncert RAP przeszedł w ostatni publiczny występ Śmierci Klinicznej ♥️
To nie jest trzeci edycja ŚK. Nie ma Darka Duszy. Mercik śpiewał w RAPie. I Szafir też. I Rogowski.
Znalazłam, dodałam do ulubionych..Kosmiczne pozdrowienia dla Jacka;))
nie było lepszej kapeli od R.A.P-u. Trans w jaki wprowadzali publikę był nie do opisania, a Mercik i Szafir - majstersztyk ! No i ten czad... wszystko dopieszczone, bez ściemy, tylko ustrój był do d........ dobry był :)
Sztos
to prawie dwa razy starsze ode mnie
Klasyka polskiego rapu.
Jakiego rapu?!? Dziecko!! To reggae!!!
@@valknut6829 Klasyka polskiego R. A. P.-u 😍 teraz lepiej? 😜
Niesamowite że to 1986 r ...
Gooo booli dzwoon...
Nie ma to jak słowiański power:) Łezka mi się w oku zakręciła.
😂😂😂😂
To nie jest koncert sobotni, laureatów, tylko wcześniejszy. Sobotni można obejrzeć na filmie My Blood, Your Blood, nakręconym przez BBC i dostępnym na jutubie.
😂 thats right
A jaki wycisk dali na Robrege w Wawie... JAH live!
Bylem tam
ja milem 3 latka ale mocc
.jah ............
2:16 starsza kobieto już... gdzie masz te zdjęcia?? ;)) Byłem tam. Koncert przedwieczorny ostatniego dnia i powrót na dworzec z tą muzyką w uszach. Zapamiętałem. Byłem w wielu miejscach wtedy : ua-cam.com/video/ycF9sYqa-wY/v-deo.html
Szkoda, że już w Polsce nie robi się dobrej muzyki:(
nie przesadzaj.....robi się robi i to czasem nawet doskonałą....choć fakt ta kapela zapisała się złotymi zgłoskami w polskiej nazwijmy to szeroko rozumianej muzyce no powiedzmy rockowej i nie tylko!!!!!!!
lusi8467 Tylko, że oni robili muzykę niepowtarzalną, sami tworzyli sztukę, nie kopiowali tak jak teraz robi to każdy. Tworzyli własne, zupełnie nowe i nigdzie niespotykane brzmienia, łamali zasady akordów i wychodziło im to doskonale.
Jest paru artystów niekopiujących od innych. Polecam sprawdzić twórczość Bisza lub jego zespołu BOK.
@@lusi8467 doskonałą masz na mysli MRR bo nie Junior stres
@@BnDtQueen Robi się cały czas, tylko trzeba umieć ją odnaleźć. Jest wiele naprawdę zdolnych i oryginalnych zespołów w Polsce. Jedyne czego nie ma już dzisiaj, to klimat tamtych lat. Dzisiejszy Jarocin to jakaś nędzna parodia tego, co było jeszcze 25 lat temu. Nie miałem okazji być tam w tamtych latach, ale wystarczy pooglądać stare nagrania, poczytać i posłuchać wspomnień ludzi. Zupełnie inaczej to wszystko wyglądało. Sam fakt, że nie było miliona sponsorów imprezy, którzy swoimi reklamami wypełniali każdą dostępną przestrzeń, ani ludzi, którzy siedzą tylko w telefonach, zamiast się bawić z innymi. Dzisiaj już nawet ciężko pozwolić sobie na jakieś drobne, niewinne szaleństwa, bo zaraz ktoś Cię nagra i zostaniesz gwiazdą internetu.
PS: Nie ma czegoś takiego jak zasady akordów. Można połączyć dowolne, losowe dźwięki i też będą one stanowiły jakiś akord, który można nazwać zgodnie z zasadami muzyki. Stąd właśnie mamy te różne susy, dimy itp. Co jak co, ale takie poszukiwania oryginalnych brzmień, nietypowych strojeń, egzotycznych skal, ciekawych harmonii, a nawet dysharmonii, czy zamian tempa i tonacji, to akurat bardziej domena dzisiejszych czasów.
Ale mega gitara
zajebisty zespół, jedyny chyba, który kumał ska "w tym kraju". co się z nim stało, wie ktoś? czy tam grali kola ze śmierci klinicznej?
Tak . Właściwie oprócz Duszy , to jest ŚK
Fiolet jak mi się zdaje ze śk wyjechał do hiszpani jak ich usłyszałem na rock arenie w poznaniu nie pamiętam w którym r.to mie wyrwało z butów 85 lub 88 nie pamiętam było wtedy grubo allbo szafir coś na niebiesko
Zna moze skladzik w tym momecik ...thx
punks not dead oi
a gdzie reszta
Cudze chwalicie swego nie znacie
Bylem tam