Zobacz poruszające świadectwo księdza. A może Ty sam doświadczyłeś mocy Bożej w swoim życiu w szczególny sposób? Jeśli chcesz, podziel się swoim świadectwem w komentarzu.
Bardzo dziękuję za to świadectwo,za odwagę i chęć opowiedzenia nam tego wszystkiego.Teraz rozumiem dlaczego niektóre rozważania, błogosławieństwa, modlitwy odnoszą się jakby do mnie.Dlatego że ksiądz przeszedł bardzo dużo w życiu i nas rozumie. Przez to co usłyszałam stał się ksiądz dla mnie bliski jak syn.Przytulam księdza bardzo mocno i blogosławię. Niech Duch Święty obdarza księdza swoimi darami, dobry Bóg niech błogosławi a Maryja otacza swoją matczyną opieką ❤️. Pozdrawiam bardzo serdecznie ♥️ 🙂Szczęść Boże ♥️
Pan uleczył mnie z depresji ale wtedy (kilkanaście lat temu )nie pomyślałam o tym , że to Pan przyczynił się do uzdrowienia mnie ...dopiero teraz zrozumiałam będąc na modlitwie Różańca Świętego Chwała Tobie Panie.
🔥🔥🔥🔥🙏❤️🙏❤️🙏"CHWAŁA OJCU! BOGU NIECH BĘDĄ DZIĘKI! NIECH DOBRY BÓG CI BŁOGOSŁAWI, DROGI KS. TEODORZE, A MATKA BOŻA CHRONI OD ZŁEGO I OTULA SWYM PŁASZCZEM OPIEKI I MODLITWY AMEN! 🙏❤️🙏 WDZIĘCZNYM SERCEM DZIĘKUJĘ KS TEODORZE ZA CAŁOKSZTAŁT! 🙏❤️😇🕊🔥🔥🔥🙏❤️🙏😇🖐
Gdy lata temu studiowałam w POZNANIU, zdarzyło się, że do naszego akademika przywieziono dziewczynę- studentkę po ciężkim załamaniu wewnętrznym.... była opuchnięta i otumaniona lekami psychotropowymi... Powiedziano nam, że mamy obchodzić się z nią bardzo delikatnie.... Gdy przypadkiem spotkałam ją na korytarzu - aż mnie się żal jej zrobiło.... była w tak ciężkim stanie... Natychmiast zaczęłam prosić BOGA - jak jej dopomóc słowem...(nie mając żadnego doświadczenia w tym temacie - mając 20 lat).... I stało się...W momencie, gdy to obmyślałam, ponownie spotkałam ją na korytarzu... pomyślałam - SUPER - natychmiast zaprosiłam ją do swojego pokoju na herbatkę... W bardzo delikatny sposób zadałam jej pytanie: " co mogłaby powiedzieć o swoim ŻYCIU"... i usłyszałam, że pozostawił ją chłopak, którego kochała, że zapadła w CIĘŻKĄ APATIĘ, a co za tym idzie - nie mogła się uczyć, że PSYCHOLOG wysłał ją do PSYCHIATRY, który przepisał jej lekarstwa na pobudzenie do ŻYCIA... te lekarstwa spowodowały u niej jakieś przewidzenia i targnęła się na swoje ŻYCIE... W KAFTANIE BEZPIECZENSTWA PRZEWIEZIONO ją do szpitala i podano leki na USPOKOJENIE... i że nadal nie może się uczyć, bo czuje się otumaniona... WOW!!! ...NATYCHMIAST poprosiłam ją, abyśmy razem "poszybowały do NIEBA" z prośbą o UZDROWIENIE... W trakcie MODLITWY poczułam, że ona powinna wyrzucić te lekarstwa do śmieci... Od tego momentu codziennie pomagałam jej wspólnie GORĄCO PROSZĄC BOGA I MATKĘ BOŻĄ o jej UZDROWIENIE i oderwanie się od tych lekarstw, od których już się UZALEŻNIŁA ....Cięcie z lekarstwami zrobiłyśmy w jeden dzień - tak bardzo przekonałam ją, że BÓG jest NAJLEPSZYM LEKARZEM na ŚWIECIE, że te moje wysiłki ZAOWOCOWAŁY... Natychmiastowe oderwanie się od leków, spowodowało u niej oczyszczanie się organizmu poprzez tygodniowe wymioty... ALE moja INWESTYCJA WIARY W BOGA, że ON MOŻE WSZYSTKO - ZAOWOCOWAŁA...To był koniec ROKU AKADEMICKIEGO ... Po powrocie, w pazdzierniku, spostrzegłam kopertę, a w niej KARTKĘ z PIĘKNYM WIERSZEM jej autorstwa - w PODZIĘKOWANIU MATCE BOŻEJ za UZDROWIENIE i z dedykacją dla mnie... Niebawem, spotkałam PEŁNĄ ENERGII DZIEWCZYNĘ... , szczupłą, RADOSNĄ.... To była ONA.... (cała opuchlizna, konsekwencja używania tych leków, zeszła.... CHWAŁA PANU I MATCE, MARYJI - za ten CUD UZDROWIENIA....⚘❤⚘
Od dziecka bylam otyła. Dorastałam w pełnej, ale dysfunkcyjnej rodzinie, glodna miłości, akceptacji i bliskiej relacji z kimś, kto mnie po prostu kocha taką, jaką jestem. Bez wymogów, bez warunków i oczekiwań. Szczęściem było, gdy w ciągu dnia udało mi się zjeść jedynie sucharka, bo schudnę i zasłużę na akceptacje... Potem oczywiście rzucałam się na jedzenie i nawet nie czułam jego smaku. Jadłam pełną wstydu, strachu I nienawiści do swego ciała. Oceniana przez rodziców, kolegów, uczniów, nauczycieli, obcych ludzi na ulicy dożyła do 23 roku życia. Moja waga osiągnęła 123 kg, moja samoocena - dno. I wtedy, gdy pragnęłam jedynie śmierci, ogarnęła mnie miłość nie do wytłumaczenia. Miłość Boga Żywego, taka moc, siła i akceptacja, która karmiła mnie w każdej sekundzie i zabrala lęk, wstyd i samonienawiść. Dzięki miłości Pana Boga zrzuciłam 50 kg strachu, w wieku 23 lat ucząc się sama (z Nim) odżywiania bez strachu. Płakałam, wybaczałam sobie, nie mogłam uwierzyć w to, że ktoś tak mocno mnie kocha. To jest trudno wytłumaczyć ludzkim językiem, ale dziś mam 37 lat, a życie zawdzięczam tylko Jemu. Jestem żoną i mamą I tylko Jemu ufam, bo tylko On rozumie moją drogę. A to, co Ksiądz mowi jest nie upokarzające, a piękne i odważne.
Rok temu w okresie adwentu miałem depresję. Nie czułem obecność Boga, zwątpiłem w jego istnienie. Byłem przerażony. Czułem tęsknotę za obecnością Boga. Pomogła mi modlitwa. Choć jej nie czułem, to z dnia na dzień powracało odczucie, że Bóg mnie kocha i walczy o mnie. Jezu Ufam Tobie 🙏 ❤️
Drogi Księże Teodor że, od trzech prawie lat słucham Księdza prawie codziennie i doświadczam wielkiego pokoju i zrozumienia. Jestem kobietą w jesieni życia. W młodości też miałam taki czas ciemności i straszliwego ataku zła. Byłam wtedy odpowiedzialna nie tylko za siebie, ale i za moje dzieci, które tym złem zostały dotknięte. Na kolanach, z różańcem w dłoni, pracując ponad siły i modląc się bez przerwy wyszłam z tego. Bóg ciągle podawał mi rękę, Jezus był przy mnie i moich dzieciach. Dziś one są mądre, wierzące, wykształcone i dobre. Mam piątkę wnuków, sama oddaję się pracy twórczej, rozwijając talent, który od Boga dostałam. Nie znaczy to, że nie mam zmartwień, klopotów i cierpień. Mam. Ale wiem, że Jezus przez wszystkie mnie przeprowadzi. Doświadczam jego obecności codziennie, podjęłam się prowadzenia Domowego Kręgu Biblijnego, mam przyjaciół i miłość Jezusa, który idzie że mną każdego dnia. Mam pokój Boży w sercu. Chwała Panu. Elzbieta
Serdeczne Piękne Dzięki Za Wspaniałe Świadectwa Jakie Otrzymujemy Podczas Modlitwy Różańcowej.Daj Panie Siły I Zdrowia Pogody Ducha Dla Tego KS.Teodora.Badzmy Zawsze Bogobojni.Starajmy Się Razem Wspólnie Łączyć.Jestesmy Zawsze Duchem i Mocą Dla Naszej Duszy.Boze Zlituj Się Nad Wszystkimi Złymi Ludźmi Daj Siole Dla Tych Którzy Są Kochani Dla Nas.Chce Nadal I Jestem Tylko Sobą Pragnę Być Razem Z Wami .Bądź Nasza Pomocą I Tarcza.Krzyz Przez Cierpienie.Modlitwa I Wszystkie Różne Krzyże Na Codzien Wspieraj Daj I Bądź Nasza Miłością.
Wczoraj obchodziliśmy 1. miesięcznicę pogrzebu naszej córki. 18,5 roku życia, w tym 6 z zaburzeniami nerwowo-lękowymi i depresją. Proszę o modlitwę za jej duszę.
Jestem psychologiem i dokształcam się w kierunku psychoterapii poznawczo-behawioralnej. Chcę księdzu powiedzieć, że wiele się od księdza uczę w zakresie umiejętnego łączenia duchowości i psychologii. Jest ksiądz dla mnie inspiracją i mam nadzieję kiedyś opisać w formie świadectwa jak wiele mi to dało i daje. Dziękuję 😇
Dziękuję za to świadectwo. Wiem jakie to cierpienie, jako matka chorej osoby. Nas uzdrowiła Miłość i modlitwa do Najświętszej Maryi Panny. Jest Ksiądz prawdziwym, szczerym, kochającym człowiekiem. Niech Bóg ochronia Księdza i zawsze Błogosławi.
Przywrócił mi Ksiądz wiarę w istnienie księży z prawdziwego zdarzenia...Tak się cieszę, że mogę odmawiać z Księdzem różaniec..Bóg Zapłać za to Świadectwo, wielu Łask Bożych 🙏❤️
Ksiądz powiedział, że podzielił się z nami swoimi upokorzającymi doświadczeniami ze swojego życia. Ja nie znalazłam nic co mogłoby w tym świadectwie upokarzać Księdza Teodora. Myślę, że poprostu dzielenie się tak osobistymi sprawami jest dla każdego z nas dość trudne, ale inni ludzie wcale niie muszą tego źle odbierać. Wręcz przeciwnie takie odkrywanie siebie nawet budzi więcej zaufania i jest bardziej przekonujące niż kaznodziejskie gadanie.
Bóg zapłać ks Teodorze za to poruszające świadectwo. Dotknęło mnie ono szczególnie gdyż sama chorowałam na zaburzenia odżywiania bulimię od ok. 15 roku życia i tkwiłam w tej chorobie ponad 22 lata. Praktycznie całe moje nastoletnie życie a później i dorosłe kręciło się wokół choroby, jedzenia, natrętnych myśli i utrzymywania szczupłej, wręcz chudej figury za wszelką cenę utraty zdrowia i niszczenia relacji. W późniejszym czasie wypadły mi włosy i zaczęłam nosić peruki. Wtedy też zaczęłam częściej sięgać po alkohol, czułam się gorsza, nie pewna siebie, niewartościowa, pojawiły się lęki w kontaktach z ludźmi, przed opinią ludzką. I tak sobie funkcjonowałam na zewnątrz postrzegana jako wesoła i zadowolona z życia, towarzyska, atrakcyjna a wewnątrz byłam smutna, samotna, nieszczęśliwa, zagubiona, nieuporządkowana, nie radząca sobie z emocjami i z poczuciem pustki i ciągłego głodu miłości, niepewna siebie, z poczuciem gorszości, wycofana, nieśmiała, wstydliwa, nie akceptowałam siebie. Nie potrafiłam budować relacji opartych na miłości i trosce o drugiego człowieka. Nie potrafiłam dawać siebie innym, swojego czasu i uwagi tyle ile powinnam. I nie zauważałam tego, dopiero teraz z perspektywy czasu dzięki łasce Bożej mogę dostrzec, że źródłem moich zachowań, niskiego poczucia wartości i nie umiejętności budowania relacji było życie w grzechu, zranienia, negatywne i trudne doświadczenia z dzieciństwa, dorastania i dorosłego życia, fałszywe przekonania na temat Boga, świata, siebie oraz lęki jakie w sobie nosiłam. Bulimię ukrywałam ze wstydu przed rodzicami, znajomymi, lekarzami, przed wszystkimi i to było dla mnie dodatkowym ciężarem. Choroba stała się dla mnie więzieniem. Dziś mam 44 lata i jestem zdrowa ponieważ 6 lat temu podczas rekolekcji które odbywały się w kościele do którego należę, zostałam uzdrowiona z tej choroby, otrzymałam łaskę nawrócenia i wiary. Jezus dokonał cudu uzdrowienia mnie z tej choroby podczas spoczynku w Duchu Świętym. Od tamtej pory jestem we Wspólnocie Odnowy w Duchu Świętym, żyję sakramentami, czytam i rozważam słowo Boże, modlę się na różańcu, buduję relację z Bogiem a Bóg dalej czyni cuda w moim życiu, przemieniając mnie każdego dnia abym stawała się lepszą żoną, mamą i towarzyszką ludzi których Bóg stawia na mojej drodze. Byłam osobą nieśmiałą, wycofaną, tchórzliwą, zlęknioną, dla której mówienie przed ludźmi było czymś co mocno mnie paraliżowało a Jezus mnie z tego uzdrowił i powiedziałam pierwszą w swoim życiu konferencje przed publicznością, opowiedziałam swoje świadectwo nawrócenia a obecnie prowadzę grupkę dzielenia w formacji wspólnotowej jako animator. Dla Boga nie ma nic niemożliwego. Chwała Panu
Dziękuję Księdzu za te słowa jako matka bardzo cierpiałam przechodziłam z corka 12 letnia ta choroba uratowała nas modlitwa i Maryja nas poprowadziła do Jezusa teraz też widzę że była potrzebna ta choroba żebym zrozumiała pewne zeczy Dziękuję Bogu za przeprowadzenie tej ciemnej doliny Bug zaplac
Popłakałam się. Bardzo dziękuje Ks Teo za tak szczere , wzruszające i piękne świadectwo. Mnie Matka Boża uzdrowiła - chodziłam o kuli i pochylona do przodu. Od marca zeszłego roku chodzę prosto i bez kuli . Chwała Panu.
Dziękuję Księdzu- podobne życia od dziecka tak przeżywałam, nie obchodziło nikogo co przeżywam, uciekałam do pianina, zamykając się w pokoju.... Dorastając e WSP. ODNOWY W Duchu Sw. .. Wtedy Duch ŚWIĘTY przyszedł mi z pomocą. Wielokrotne Ćwicz.Ignacj. przy śp.O.Józefie Kozłowskim SJ. i potem też śp. O.Józefa i jego następców. O.O. SJ.uczniow .-Teraz jestem juz po 70- tce , i trzymam się- mając zawsze jednego Spowiednika i Kier..Duch. itd.Bez Ducha Świętego nie możemy nic dobrego uczynić . I KTÓŻ JAK BÓG.
Kochany KS Teodorze 🌹 dlatego że tak wiele przeszedłeś 🌹 jesteś taki mądry znasz psychikę człowieka wiesz co kryje się w jego sercu 🌹. Wiele razy zastanawiałam się skąd młody ksiądz zna ludzkie serce jak mało kto .... dziękuję 🌹 KS za to świadectwo takie prawdziwe i pocieszające że że zła Bóg wyprowadzi dobro serdeczne Bóg zapłać 🌹
Dziękuję ks. Todorze. Chwała Panu! Niesamowicie budujące świadectwo. Chciałabym uslyszec również o tym, jak Pan Jezus przeprowadził księdza przez problem skrupułów. Bóg zapłać
Bóg zapłać za świadectwo.Najlepiej jest mówić i zachęcić innych do czegoś jak się to przeżyło . Mnie Pan Jezus uzdrowił od lęków.Od dzieciństwa bałam się ciemności ,ale to tak naprawdę się bałam .Po kilkunastu latach chodziłam na mszę o uzdrowienie duszy i ciała. Nie modliłam się o to ,żeby mnie Pan Jezus z tego uzdrowił.Po pewnym czasie zauważam ,że mogę wyjść wieczorem do kościoła i się nie boję.Pojechałam na mszę świętą pożegnać Stary Rok ,a przywitać Nowy Rok .Od tego czasu minęło kilka lat.Chwała Tobie Jezu🙏♥️🌹
Dziękuję serdecznie KSIĘDZU TEODOROWI za to świadectwo ja też muszę wspomnieć o moim uzdrowieniu z nałogu i depresji dwubiegunowej afektywnej z obiawami manii Bóg zabrał to wszystko ode mnie 19 września 2022, po prostu wszystko odeszło, byłam taka szczęśliwa i radosna. Wierzę że uzdrowienie przyszło przez Księdza Teodora i Jego modlitwę na różańcu, w której starałam się brać udział. Mija piąty miesiąc, w którym jestem wolna całkowicie od nałogu ❤️❤️❤️CHWAŁA PANU ❤️❤️❤️
Dziękuję Księże Teodorze , za to świadectwo. Sama chorowałam na anoreksje potem na bulimie. Dzisiaj mam problemy zdrowotne które są skutkiem nie dożywionego ciała. Proszę o modlitwę abym całkowicie wrociła do zdrowia. Bóg zapłać.
Szczęść Boże! Swoimi świadectwami Ksiądz bardzo pomaga wielu ludziom. Trzeba mieć wielką odwagę, żeby dać takie świadectwo. Podziwiam Księdza i doceniam to. A najbardziej podziwiam ogromne, niezachwiane zaufanie Panu Bogu.
Hallo moja corka Ma bulemie te ostatnie dni ilata sa coras cierzejsze amoje serce stalo sie Jak Kamin ktory tonie gdyby nie Rozaniec sama bym popadla w depresjie Dziekoje Jezu za wszystkie laski ♥️♥️
Dziękuję za to piękne świadectwo księdza. Tak bardzo teraz potrzebuję uwierzyć, że to co mnie spotyka nie jest karą ale zaprowadzi mnie do nieba, że jest w konkretnym celu, że mogę zostać uzdrowiona, że Jezus jest ze mną, że mnie nie opuści, choć czuje sie jakbym szła ciemną nocą. Proszę o modlitwę za mnie przed zabiegiem na sercu. Aby Pan Bóg uzdrowił nie tylko moje serce fizyczne przez lekarzy ale także uzdrowił moje serce tak bardzo poranione i zlęknione. Amen.
Duch św. mi podpowiedział, żebym się podzieliła też świadectwem, że Pan Bóg poprzez różne osoby, moją mamę, lekarzy i mojego obecnego męża (wówczas był narzeczonym) wyciągnął mnie z depresji. Bądź Panie Boże uwielbiony i daj przez swoją łaskę wyjść jak największej liczbie osób z tych trudnych, złożonych problemów. To wielka umiejętność zaakceptować siebie z tym wszystkim i dalej iść z pomocą Bożą. Bóg zapłać ks. Teodorowi za to świadectwo.
serdeczne Bog zaplac za cudowne i trudne ksiedzu swiadectwo . Niecg dobry Bog obdarzy ksiedza blogoslawienstwem i potrzebnymi laskami / a Najswietrza Mararyja otoczy cieplem i miloscia Boza Jestes pieknym kczlowiekiem utkanym reka Boga . BOG ZAPLAC I NIECH BEDZIE CHWALA I CZASC I UWIELBIENIE BOGU OJCU
Jak Ksiądz wymieniał swoje problemy, które Ksiądz miał, bardzo się wzruszyłam i polało sie dużo łez, bo jest to właśnie to, przez co teraz ja przechodzę. Jrstem na prawdę w BARDZO podobnej sytuacji. Czuję, że Bóg do mnie przemawia przez Księdza. Że w Księdzu jest mój Anioł Stróż. Szczerze mówiąc- w ogóle nie spodziewałam się, że ktoś może mieć podobną sytuację do mnie... Ja nie wiem, jak zacząć wracać na dobrą drogę. Wiele prób już miałam. Ostatecznie myślę, że najlepiej by było z kimś o tym porozmawiać, ale... Bardzo tego unikam. Znając siebie wiem, że będę miała z tego powodu wyrzuty sumienia i wtedy tylko o tym będę myślała;(... jak ktoś może chwilę uwagi mi ofiarować, to proszę o modlitwę o jakieś dobre rozwiązanie(ktore byloby napewno cudem). Byłabym bardzo wdzięczna 🙏❤️
25 lat temu miałam depresję bardzo ciężką moja modlitwa polegała na tym że rozmawiałam z Bogiem on był moim psychologiem często płakałam podczas tych rozmów a nawet krzyczałam .Bóg mnie uzdrowił to przyszło nagle po ok 10 latach po depresji zachorowałam na tzw nieuleczalną chorobę i Bóg mnie uzdrowił to było ok 15 lat temu nie brałam żadnych leków Bóg jest najlepszym lekarzem i psychologiem jestem tego żywym dowodem
Co ten książunio wygaduje...Japierdziele. Może to zaburzenie było od Ducha św. że w przyszłości będzie miał obiadek położony pod (ładnie powiedziawszy) pod twarz bo tak mają książęta! Dla nich grzech to nie jeść obiadu dwudaniowego. 😱 To są ludzkie zasady. Obiadek w niedzielę i rosół to świętość dla nich.
Boże pomóż, uzdrów i mnie,proszę przyjdź PRZYJDŹ DO MNIE I UZDRÓW z tego właśnie,Jezu Ty się tym wszystkim zajmij, Ty wiesz🙏dziękuję Księże Teodorze. BÓG przeprowadził mnie przez wiele ale jeszcze przez wiele muszę przejść i nadal modlę się, niech mnie nie OPUSZCZA mój Pan i pomoże mi się ogarnąć z tym jedzeniem, tym co mnie przerasta...AMEN Amen AMEN 🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏
🔥🔥🔥 Chwała Jezusowi, którego Miłosierdzie jest niezmierzone! ❤️Bardzo dziękuję Księdzu Teodorowi za podzielenie się tą delikatną częścią życia, aby uwielbić Boga i pomóc innym 👍 Gratuluję odwagi i radości! Dzielenie się bolesnymi epizodami życia, z których Pan wyprowadza błogosławieństwo niezwykle mnie umacnia 👍 Jeszcze raz dziękuję, gdyż to świadectwo działania Dobrego Boga i wsparcia ludzi bardzo mi pomogło 😊 Dodało nadziei, której potrzebuję 🌿 Proszę o modlitwę za mnie i moich bliskich... "Miejsca zranione stają się najbardziej chłonne na łaskę" 🩸🤲🤍 Chwała Panu!
Jaki piękny dojrzały pełen miłości ksiądz! Mi się podobnie dzieje. U mnie niszczyła mnie depresja. A Bóg goi rany, i używa jako narzędzia tego księdza. Będę o księdzu opowiadać. Ja bardzo chcę żebyś ksiądz wszystko opowiedział.!!!! Koniecznie! Dziekuje Panu Bogu!
Alleluja. 🔥🔥🔥 Panie, chcę ufając Tobie, uśmiechać się w niedolach życia. Chcę każdego dnia być radosnym na przekór niepogodom. W Tobie przecież od wieków jest rozwiązanie wszystkich moich problemów. W Tobie - wszelkie zdrowie, w Tobie - zmartwychwstanie do życia nieśmiertelnego i szczęścia bez zachodu i bez granic. Amen. ✝️ O Panie mój! Jeśli jestem smutny, to może dlatego, że żyję przeszłością. Jeśli się lękam, to niezawodny znak, że żyję przyszłością. Jednak proszę Cię, bym wobec moich doświadczeń, złych czy dobrych, potrafił ufając Tobie, być zupełnie spokojnym - jestem przecież w Twoich Rękach. Mój spokój będzie oznaką, że zgodnie z Twoją Wolą, żyję teraźniejszością, na którą jedynie mam wpływ. Niech tak się stanie! Amen. 🙏 Ave Maria. Przedobra Królowo pokoju...
Przez ponad 15 lat jadłam bardzo dużo słodyczy- np. 10 batonów dziennie. Nie potrafiłam sobie z tym poradzić. Kiedyś się z tego wyspowiadalam i ochota na słodycze nagle zniknęła. Od spowiedzi przez pół roku nie jadlam wcale słodyczy, a teraz (2 lata) jem raz na jakiś czas, nie mam obsesji na tym punkcie. Chwala Panu!
Mam trudny czas i potrzebowałam tych słów żeby nabrać wiary , ufności w to że będzie dobrze , że Bóg pomoże mi przejść przez te ciemności , ten smutek , lęk , strach i da mi siłę i chęć do działania 🙏 bo sama niczego nie zdołam . Jezu Ty się tym zajmij 🙏❤️
Szanowny ks Teodorze wielką odwagą się ks wyróżnił .Wielki szacunek za szczerość Tego nam potrzeba Chwała Panu Niech Chrystus błogosławi księdzu w życiu Szczęść Boże Wielki Bóg zapłać
Dziękuję za ten film. Ciężko się go słuchało. Bardzo ciężko. Borykam się z depresją, nerwica lekowa, zaburzenia lęku uogolnionego, zaburzenia odzywiania-kompulsywne objadanie się.... byłam na psychoterapii ( teraz mam przerwe ze wzgledow finansowych), chodze do psychiatry, mam leki. Ja jedzeniem zaspokajalam swoje emocjonalne potrzeby głównie miłości, której mi brakuje, akceptacji głównie od rodziców ale nie tylko, od męża też. Odrzucenie. Pokazywanie że na miłość trzeba zasłużyć " dam Ci to ale jak...." Kompensowanie praca gdzie zostawalam po pracy mimo że pracodawca kazał mi isc do domu.. Lęk który nie pozwala mi wsiąść do samochodu i pojechać gdzies, czuje się jak więzień. Przerasta mnie to. Rozpacz miesza się z nadzieją. Ten film dal mi nadzieje ze wyjdę z tego, że nie muszę zaslugiwac na milosc. Tak dużo tego wszystkiego... Czekam na film "przed matura" i na akcje Jerycho 🙂 Czekam na każdy inny taki film.
Niech Pani pamięta że Jezus ją kocha tak aż jeżeliby to wiedziała jak mocno - Pani płakałaby z wielkiego szczęścia 😇 Pani zasługuje żeby być szczęśliwą 🙏 Przepraszam że nie mogę dobre napisać to po polsku co mam na myśli. Mocno panią obejmuję. 😇
Dziękuję za to świadectwo, które spowodowało, że jeszcze bardziej księdza szanuję i podziwiam za zaufanie, jakim nas obdarzył. Rozumiem dobrze, jak się czuje ktoś z problemami psychicznymi, bo sama ich doświadczyłam. Trafiłam na terapię do głęboko wierzącej pani psycholog, dzięki której wile zrozumiałam, ale też pogłębiła się moją wiara. Zaczęłam uczestniczyć w spotkaniach grupy modlitewnej z modlitwą uwielbienia. Czasem myślę, że wszystko było po to, żebym była bliżej P. Boga. To było wiele lat temu, ale potrzeba obecności Boga w moim życiu pozostała. Pomaga mi przetrwać trudne chwile, przebacza, gdy upadam. Chwała Panu.
Kiedy ktos probuje mi wmowic ze na milosc trzeba zasluzyc mam przed oczami syna marnotrawnego. Ojciec go kochal jakim byl i czekal AZ wroci do domu. Tez dlugi czas bylam przekonana ze mozna byc kochana za cos a Nie tak po' prostu dla mnie samej. Nadal jeszcze tak mam.
Amen! Vivat Jezus! Panie Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami! Święty Jan Bosko, modl się za nami! Bardzo ładne temat Ojciec Teodor! Dziękuję! Życzę Bożego błogosławieństwa i zdrowie Ojciec Teodor! Dobrego dnia! Niech Matka Boża bronie Ojca Teodor! Amen 🙏 Serdecznie pozdrawiam! Z modlitwą! Pokój wam!
Księże kochany jestem Twoją bratnią duszą i mogę dać też świadectwo jak Jezus ulecza mnie jak uleczył z choroby psychicznej jak uratował mnie i nadal ratuje. Ja znam te stany jakich ksiądz doświadczył jesteś ks. Teodor że moim ukochanym duszpasterzem. Żałuję że nie mogę mieć takiego stałego spowiednika. A ja myślę, że Ty jesteś na najlepszej drodze do zostania świętym ❤️❤️❤️🍀🍀🍀 Szczęść Ci Boże 🤗
Bog zapłać za świadectwo. Teraz zmagam sie z depresją, nerwica natrenstw. Wiem jak to męczy człowieka, choć na zewnątrz wydaje się być wszystko w porządku i nikt tego problemu nie zauważa dopóki sam się nie otworzysz na drugiego człowieka. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus ❤
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus 😇🙏 Rzeczywiście mocne świadectwo! Które w bardzo prosty sposób moje życie i drogę powrotną do życia odzwierciedla. Miałam też zaburzenia psychiczne jak i żywieniowe.. bardzo szybko schudłam z 62 kg prawie do 47 kg w krótkim czasie i z takiego niedożywienia bardzo odczułam to psychicznie, nie jadłam normalnego śniadania, obiad to były warzywka na patelnię z jednej paczki 3 obiady i też nie piłam tyle ile powinnam wody . Oczywiście depresja się powiększała jak i stany lękowe i wszystko inne.. nie potrafiłam logicznie myśleć. Zaczęłam terapię pod kontrolą lekarza, wszystko się zmieniało ale w bardzo wolny sposób dopiero gdy zaczęłam powracać do Boga , sakramentów świętych wszytko zaczęło się układać w dobrą stronę 🙌🥰 Wierzę, że to Pan Bóg mnie uwolnił z tego wszystkiego. A Teobankologia cała tutaj społeczność w tym pomogła, różaniec o 20.30 i koronki do Miłosierdzia Bożego o 15.00 stały się codziennością dla mnie ☺️✝️♥️ Chwała Panu 🙌🥰
Bóg zapłać za piękne świadectwo życiowe. Kiedyś przeżyłam tak silną depresję że już sama na siebie wydałam wyrok, że dla mnie już życia nie ma tu na ziemi. Jakaś siła pokierowała do psychologa i tam doznałam olśnienia .Dostałam tyle wskazówek ,które mnie powoli wyprowadzały na dobrą drogę, musiałam nad tym ciężko pracować. Moja historia wychodzenia jest bardzo długa .Obecnie wyszłam z lęków, depresji. Jestem szczęśliwa Pan Bóg nad tym czuwał. Mogę powiedzieć że każdy ma szansę wyjść z tych zaburzeń. Trzeba nad tym solidnie pracować z dobrym lekarzem. Zawierzyć Bogu a efekty przyjdą niespodziewanie. Kto ufa ten osiągnie swój pozytywny cel.
Wszechmoc Bożą zostałam dotknięta wiele razy. Ukończyłam studia,na które nie wierzyłam, że mogę się dostać. Miałam problemy z pamięcią po przebytej szkarlatynie w trzecim roku życia. Z tego powodu wystąpiły problemy z nauką,a później brakiem wiary w swoje możliwości. Do wielkiej przemiany mego życia zaliczam poznanie mego przyszłego męża,który był Celerem w nauce szkoły średniej.Bardzo chciałam podjąć studia pedagogiczne. Niestety brak wiary w siebie długo mi na to nie pozwolił. Zwróciłam się o pomoc do Matki Bożej i do Jezusa. Modliłam się i pracując jako nauczycielka szkolnictwa specjalnego, zostałam skierowana na studia zaoczne ! Ogromnie się bałam czy poradzę sobie z tak wielkim materiałem na uczelni. Pracując i studiując ukończyłam studia z dobrym wynikiem.Pamięć wyćwiczyłam i dziękuję Panu Bogu i Maryi za tę Wielką Łaskę możliwości ukończenia studiów z tak wysoką oceną na magisterium. Drugie dotknięcie Bożej Łaski ,to dar Macierzyństwa w 36 roku życia! Trzecie to postawienie mnie nieoczekiwanie na drodze przez internet w Oleśnicy,gdzie ogromne wrażenie zrobił na mnie młody,przystojny ksiądz, który prowadził Różaniec wraz z kilkoma młodymi osobami tworzącymi Diakonię.Piękne rozważania tajemnic na tym Różańcu,tak bardzo pochłonęły mnie, że już przez 3 lata jestem stałą słuchaczką Kanału TeoBańkologii. Podziwiam i gratuluję księdzu Teodorowi Sawielewiczowi za stworzenie takiej możliwości szerzeniu wspólnej modlitwy i Ewangelizacji zwłaszcza dzieci i młodzieży. Moim kolejnym Dotknięciem Boga było po ukończeniu studiów przyjęcie do Krakowskiej Sodalicji Mariańskiej. Panie Boże Wszechmogący dziękuję za wszystko co otrzymałam .Chwała Tobie Boże i Maryjo,Matko Boga. 🥰💗💐
Księże Teodorze, wzruszające świadectwo! Żyję z podobnymi problemami, wreszcie Pan Bóg mi dał chorobę, dzięki której zaczęłam słuchać Jego ciszy, dzięki której zaczęłam się modlić i któregoś wieczoru trafiłam na różaniec na żywo z Teobańkologią. Za to wszystko jestem Mu niezmiernie wdzięczna. Chwała Panu, Bogu Najwyższemu!!! ❤
Dziękuję bardzo za świadectwo. Ja również chorowalam na depresje i nerwice lękową. Najpierw przyszło nawrócenie, Bóg przez rece Jezusa i Maryi powoli małymi krokami wyprowadzał mnie z mojej choroby, ciemności, potem była też terapia która również mi pomogła. W Bogu jest nadzieja dla wszystkich. Bardzo mi w tym czasie pomogły różańce na teobankologii i modlitwa wstawiennicza dlatego,że mieszkam za granicą i nie mam nacodzien polskiego duchownego. Ksiądz Teodor dał mi dużo pokoju,dzięki codziennym transmisjom z różańcem. Nigdy nie czułam się sama. Szczęść Boże ❤
Proszę księdza , ks. Teodorze , Twoja otwartość i szczerość skierowała mnie 3 lata temu na drogę Teobankologii i tak pozostało do dziś, jestem coraz bardziej pochłonięta codziennymi rozważaniami w trakcie różańca i modlitw wstawienniczych, przekazuje to wszystkim przy różnych spotkaniach ze znajomymi , nieraz nawet księżom z mojej parafii a nawet księdzu, który pochodzi z naszej parafii a pracuje na obrzezach Chicago aby tam powiadamiał swoich parafian aby łączyli się na naszym ró
Dziękuję bardzo za świadectwo ks.Teodorze.Ja mam nerwicę.....to jest trudna choroba zaburzenia psychiczne....ale teraz z czasem widzę że dziękować tym zaburzeniem ja odnalazłam BOGA, który mnie szukał przez 28 lat.
Proszę Księdza bardzo dziękuję za to świadectwo...jestem pod wrażeniem..Pan Bóg dał księdzu dużo mądrości i to w niczym nie przeszkodzi..Pan Jezus działa bardzo przez ta cała sprawę której ksiądz dokonuje te wszystkie modlitwy ..dwukrotnie odczulam wyjście z jakiejś złej siły która podczas modlitwy o uzdrowienie opuściła mnie... dziękuję za księdza szczerość...to jest naprawdę na Chwałę Bożą. niejedna osoba skorzysta i podniesie się na duchu...
Księże Teodorze ogromnie dziękuję za to świadectwo dotyczące zaburzeń odżywiania.Wiem też jak trudna jest nerwica natręctw i bardzo chciałabym usłyszeć jak ksiądz sobie z nią poradził.Dziekuje za codzienny różaniec i tak piękne głębokie rozważania na wszystkie prawie problemy jakie mogą dotknąć człowieka.Bog zapłać ks.Teodorze 🙏❤️🙏
Ks,TEODORZE dziękuję za TWOJE świadectwo; mogę podobnie powiedzieć że PAN. BOG mnie. przeprowadził przez. trudne chwile i. doświadczyłam. BOZEGO. miłosierdzia: modlitwa, kierownictwo duchowe. , spowiedź generalna , terapia. to. naprawdę. działa , zaufanie BOZEMU prowadzeniu : CHWALA TOBIE PANIE
Pamiętam jak jeszcze 4lata temu codziennie myślałem o zakończeniu życia właściwie nie dopuszczałem do siebie myśli że przeżyje dłużej niż rok. Miałem jedną próbę samobójczą, na szczęście dosyć marną w skutkach. Później usłyszałem przy okazji jakiejś rozmowy że samobójcy są skazani na piekło, przeraziło mnie to więc postanowiłem szukać pomocy. Pierwszym miejscem był internet, później przebywanie z jakimikolwiek ludźmi, kombinowałem bo o pójściu do specjalisty nie było mowy. Kiedy byłem już w naprawdę okropnym stanie, nie było mowy o innych czynnościach niż sen i jedzenie, coś się stało, w zasadzie nie wiem co jednak postanowiłem pójść do kościoła w zwykły dzień powszedni, dodam że przez ten cały czas wierzyłem że Bóg jest ale żyłem jakby go nie było, jednocześnie nieszczera spowiedź przestała być dla mnie czymś złym. Wracając, poszedłem raz i stwierdziłem że Msza kiedy nie ma wokół masy ludzi i nie jest przymusem to całkiem inna Msza niż te w których dotychczas brałem udział. Po jakimś miesiącu zobaczyłem zmianę w swoim życiu, zaprzestałem samookaleczenie i zacząłem myśleć o spowiedzi generalnej. Przymierzałem się do niej kilka razy ale najzwyczajniej się bałem, ale wkońcu się przełamałem i mogę szczerze powiedzieć że to bardzo odmieniło moje życie, nigdy wcześniej nie czułem aż takiego pokoju ducha i szczęścia. Obecnie czasami przychodzą słabsze momenty ale one są obecne w życiu każdego, a choroba sama w sobie do tej pory nie powróciła.
Pilnuj bardzo ego uczestnictwa w zwykły dzień 😄 Polecam wizytę u psychologa lub terapię, bo skoro były takie myśli to schemat myślenia trzeba przepracować. Albo po prostu zamknąć tamten rozdział życia i najlepiej by przy profesjonalnym wsparciu. Dobrze, że jesteś 😃🌿☀️
Słucham księdza po roku i rozumiem to bardzo dobrze, to nie jest wstyd żaden, wiem że to świadectwo pomoże wiele ludziom w różnym wieku , ❤Bóg zapłać i niech Bóg błogosławi i prowadzi ks. Teodorze. Amen . Chwała Panu Bogu za to. ❤️
Przez ponad 10 lat zmagałam się z zaburzeniami odżywiania, głównie bulimią. Gdy zaczęłam się nawracać głupio uważałam, że modlitwa za samą siebie to zmarnowany czas, bo jest tak dużo zła na świecie i ważniejsze intencje na które powinnam przeznaczyc modlitwę. Pewnego razu już psychicznie nie dawałam rady i postanowiłam pomodlić się za siebie. Odmówiłam koronkę do Miłosierdzia Bożego i razem z tą Koronką odeszła moja choroba. Stało się to tak zwyczajnie i z dnia na dzień, że często zastanawiam się czy może sobie uroiłam całą wieloletnią chorobę. Ale to był cud Boży, a jednak taki prosty i przyszedł tak zwyczajnie. Chwała Panu! Wszystkim zmagającym się z podobnymi chorobami życzę otwarcia na łaskę Bożego uzdrowienia i zaakceptowania Woli Pana🌷🙏🏻
Szczerość to najlepsze dobro od Boga. Dziękuję z serca ❤Za chłopięcą prawdę 😊Ja też księdza Błogosławię i. dziękuję za to świadectwo i mnóstwo Błogosławieństw które przemieniają i moje serce 😊
Jak się słucha księdza, to przychodzi myśl "jaka to wielka wiara", a nam jej brakuje często w tych trudnych sytuacjach. Dziękujemy za takie świadectwa, dzięki temu porównujemy i analizujemy swoje doświadczenia otwierając się na Boże plany..
To co ksiądz muwił potwierdzam to jest tak ogromnie ciężkie cierpienie żeby to zrozumieć trzeba samemu doświadczyć tego, ci co nie doświadczyli tego nie mieli w rodzinie nikogo z takim cierpieniem nie wieżą w to, płakać się chce
Niech będzie uwielbiony Bóg w tym świadectwie Księdza. Potrzebujemy mieć księży nie z marmuru ale takich jakimi byli apostołowie ze swoimi słabościami i niedoskonałościami. Brat Albert, Mała Tereska oni przeszli przez depresję. Jakimi empatycznymi ludźmi się przez tę chorobę stali. Znam podobnie trudną drogę z autopsji. Ale jak zaskakującą drogą, to nie znaczy łatwą, Pan Bóg mnie prowadzi. Niech Ksiądz dzieli się z nami. Rzeczywiście można komuś podesłać, pomóc. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Dobrze, że Ksiądz jest... kochany teraz przez tysiace🙂❤
Doprawdy byłam wzruszona do głębi po prostu ...⚓a życie się ciągnie dzień za dniem ⚓ Nawet w szybkości wszystkie sprawy moją myślą kierowałam do Boga jak to bywa smutek, złości , ból,rozgoryczenie i radości. Wszystko , myślami z Najważszym Stwórcą. MOJE świadectwo iż na ogół wszystkie problemy były rozwiazywane nieoczekiwanie pozytywnie muszę przyznać że nawet nie prosząc specjalnie o łaski których do końca nie rozumiałam właściwie. Myśli tkwiły Mi w nadzieji ((a jak Bóg Da ))to będzie jak będzie ..nadmienię jedną z wielu... Cudowne przyjście na świat mojej córeczki ostatniej... Bez bólu całkowicie ...nie oczekiwanie... Chwała Panu ❤️. z Dziękczynieniem i Uwielbieniem 🌿🍒🌿🍒🌿🍒🌿🍒🌿🍒... szczęść Boże Wszystkim obecnym tutaj słuchającym 🐑🫧🐑🫧🐑🫧🐑🫧🐑🫧🐑🫧🐑🫧⚓⚓⚓⚓⚓⚓⚓
Dziękuje za świadectwo. Chwała Panu. Tak składajcie świadectwa,piszcie i dzielcie się z innymi.Od słuchania świadectw innych Bóg zaczął działać i w moim życiu ,od tego zaczęło się moje nawrócenie , uzdrawianie i trwa do dziś .Doświadczyłam spotkania z Bogiem, jego wielkiej miłości podczas modlitwy. Bog otworzył moje serce wlał miłość ,pokój,radość ,do tego stopnia że powierzyłam się Bogu przez Maryję biorąc udział w 33-dniowych rekolekcjach.Jak nie odmawiałam różańca tak teraz nie ma dnia bez ròzańca, życie w łasce uświęcającej,czy bez otwarcia pisma świętego,czego wcześniej nie robiłam.Bog działa cuda ,dla niego nie ma nic niemożliwego . Przyjełam także szkaplerz karmelitański tu też była w tym ręką Boża.Bog wyciągnął mnie z tego całego bagna w którym tkwiłam i działa do dziś.Teraz zaczął się czas w którym Bóg otwiera moje serce na adorację .Myślę że to też skutek modlitw wystawienniczych KS.Teodora ,w których uczestniczę każdego wieczoru na Teobankologi.
Bardzo podziwiam ks.Teodora.U nas w Polsce,jest mała tolerancji dla ludzi z depresją czy innym dolegliwościami.... Jest obgadywanie,wyśmiewane, napietnowanie do konca życia.Szczególnie na wsi. Gdzie ludzie nie mają wiedzy na ten temat...spróbuj się przyznać? Po tobie! Dopiero zaczyynasz zajadać. Szczęść Boże ks.Teodorze.💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖
Wspaniały ksiadz i przepiekne swiadectwo, bardzo cenne i pomocne dla osob którzy cierpia duchowo.Tak dobrze jest poczuć sie zrozumianym..Ja tez borykam sie z nerwicą lękowa,a moze i stanami depresyjnymi.Czuje sie jak bym była w labiryncie i po omacku szukala wyjscia.Ale tez ostatnio pomyślałam zeby zaczac sie modlić do Ducha Świętego zeby mnie przemienił i naprawił..Chcemy wiecej swiadectwa,kazde słowo jest takie kojące,sam księdza głos uspokaja myśli.Ksiadz jest wspaniałym narzedziem. Dziekuje.Niech Bog ksiedza prowadzi kazdego dnia i obdarza potrzebnymi łaskami
Wielką odwaga i męskość przyznanie się do swojej słabości .Brawo .też chce być tak odważna .Też mam zaburzenie podobne .Wiem że bez Boga wyjście z tego jest niemożliwe
Piękne świadectwo. Ja też zdaję sobie sprawę do czego mogą zaprowadzić młodego człowieka ograniczenia w diecie. Moja córka ma dopiero 11lat i wymyśliła że zwierząt jeść nie będzie bo jest jej szkoda. Ja od zawsze interesowałam się dietą i ostatnio skłaniam się w stronę jedzenia mięsnych posiłków i takich keto a ona w drugą str. Ja cierpię bo mam trójkę dzieci i wybrednego mężna i wszyscy narzekają na temat posiłków. Nie chcę i nie mogę z nadmiaru różnych obowiązków gotować np. dwóch lub trzech obiadów. Jak ona mówi że nie zje obiadu bo jest mięso opanowuje mnie taki lęk i strach o przyszłość. Zaczynam krzyczeć wtedy straszne rzeczy z tego strachu. O to że właśnie nabawi się zaburzeń (bo przecież sama nie ugotuje sobie) jeśli ja nie poświęce się i nie będę robić dwóch posiłków co jest dla mnie zbyt cieżkim wyzwaniem. Mąż krzyczy na mnie że nie mogę być tylko w kuchni i tylko gotować. Przeraża mnie przez to przyszlość. Chciałabym żeby każdy był wdzięczny za to że w ogóle mamy co jeść że robię posiłki że staram się by było zdrowo. Za to że po prostu nie jesteśmy głodni. Ale tak nie jest... Jestem silna osoba i pewnie to przeżyje ale ogarnia mnie strach o nich. Wiem że mogę tylko się modlić i ich wspierać i ufać Bogu ale nie zmienia to faktu że jest mi ciężko na tym etapie życia i nie wiem co robić co gotować. Czy tego dnia kiedy robię mięso moja córka ma nie jeść lub jeść węglowodany, które ja uważam za szkodliwe. Albo jeść wtedy jakąś górę samych warzyw które ja będę musiała przygotować....😔 Nie wiem nawet na ile to będzie dla niej odżywcze Obawy mam że nie będzie....
Bardzo dziękuję księdzu za to świadectwo♥, za odwagę i szczerość i wszystkie emocje.Wzruszyłam się do łez.Niech Pan Bóg będzie uwielbiony!♥. Ja doskonale księdza rozumiem, miałam bulimię-przechodziłam przez takie cierpnie, rozpacz, nienawiść do siebie, w samotności nikomu nic nie mówiąc....to cud,że żyję. Pan Bóg mnie uzdrowił i ciągle to czyni.Przez wiele lat niespecjalnie to doceniałam ale 3 lata temu podjęłam decyzje w sercu o chęci radykalnej zmiany życia.Doświadczam Bożej Miłości, bo Bóg jest Miłością .Tam gdzie wzmógł się grzech tam jeszcze bardziej rozlała się łaska. Kochany bracie Teodorze, Kapłanie Jezusa dziękuję za tą wspólnotę i Twoje świadectwo. Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu!♥♥♥
Zobacz poruszające świadectwo księdza. A może Ty sam doświadczyłeś mocy Bożej w swoim życiu w szczególny sposób? Jeśli chcesz, podziel się swoim świadectwem w komentarzu.
Bóg zapłać za odpowiedź na pytanie.
Szczęść Boże ks Teodorze I wszystkim obecnym na retransmisji.Bóg zapłać Księże za to świadectwo .Pozdrawiam, z Panem Bogiem 🙏❤️🙏💙
Bardzo dziękuję za to świadectwo,za odwagę i chęć opowiedzenia nam tego wszystkiego.Teraz rozumiem dlaczego niektóre rozważania, błogosławieństwa, modlitwy odnoszą się jakby do mnie.Dlatego że ksiądz przeszedł bardzo dużo w życiu i nas rozumie. Przez to co usłyszałam stał się ksiądz dla mnie bliski jak syn.Przytulam księdza bardzo mocno i blogosławię. Niech Duch Święty obdarza księdza swoimi darami, dobry Bóg niech błogosławi a Maryja otacza swoją matczyną opieką ❤️. Pozdrawiam bardzo serdecznie ♥️ 🙂Szczęść Boże ♥️
Pan uleczył mnie z depresji ale wtedy (kilkanaście lat temu )nie pomyślałam o tym , że to Pan przyczynił się do uzdrowienia mnie ...dopiero teraz zrozumiałam będąc na modlitwie Różańca Świętego Chwała Tobie Panie.
Bóg zapłać Ks. Teodor za to świadectwa. To uzdrawia takich jak ja, którzy mamy podobne problemy, to leczy nasze dziury w sercu❤️
🔥🔥🔥🔥🙏❤️🙏❤️🙏"CHWAŁA OJCU! BOGU NIECH BĘDĄ DZIĘKI! NIECH DOBRY BÓG CI BŁOGOSŁAWI, DROGI KS. TEODORZE, A MATKA BOŻA CHRONI OD ZŁEGO I OTULA SWYM PŁASZCZEM OPIEKI I MODLITWY AMEN! 🙏❤️🙏
WDZIĘCZNYM SERCEM DZIĘKUJĘ KS TEODORZE ZA CAŁOKSZTAŁT! 🙏❤️😇🕊🔥🔥🔥🙏❤️🙏😇🖐
Bóg zaplac księdzu za to swiadectwo .
Gdy lata temu studiowałam w POZNANIU, zdarzyło się, że do naszego akademika przywieziono dziewczynę- studentkę po ciężkim załamaniu wewnętrznym.... była opuchnięta i otumaniona lekami psychotropowymi...
Powiedziano nam, że mamy obchodzić się z nią bardzo delikatnie.... Gdy przypadkiem spotkałam ją na korytarzu - aż mnie się żal jej zrobiło.... była w tak ciężkim stanie... Natychmiast zaczęłam prosić BOGA - jak jej dopomóc słowem...(nie mając żadnego doświadczenia w tym temacie - mając 20 lat).... I stało się...W momencie, gdy to obmyślałam, ponownie spotkałam ją na korytarzu... pomyślałam - SUPER - natychmiast zaprosiłam ją do swojego pokoju na herbatkę... W bardzo delikatny sposób zadałam jej pytanie: " co mogłaby powiedzieć o swoim ŻYCIU"... i usłyszałam, że pozostawił ją chłopak, którego kochała, że zapadła w CIĘŻKĄ APATIĘ, a co za tym idzie - nie mogła się uczyć, że PSYCHOLOG wysłał ją do PSYCHIATRY, który przepisał jej lekarstwa na pobudzenie do ŻYCIA... te lekarstwa spowodowały u niej jakieś przewidzenia i targnęła się na swoje ŻYCIE... W KAFTANIE BEZPIECZENSTWA PRZEWIEZIONO ją do szpitala i podano leki na USPOKOJENIE... i że nadal nie może się uczyć, bo czuje się otumaniona... WOW!!! ...NATYCHMIAST poprosiłam ją, abyśmy razem "poszybowały do NIEBA" z prośbą o UZDROWIENIE... W trakcie MODLITWY poczułam, że ona powinna wyrzucić te lekarstwa do śmieci... Od tego momentu codziennie pomagałam jej wspólnie GORĄCO PROSZĄC BOGA I MATKĘ BOŻĄ o jej UZDROWIENIE i oderwanie się od tych lekarstw, od których już się UZALEŻNIŁA ....Cięcie z lekarstwami zrobiłyśmy w jeden dzień - tak bardzo przekonałam ją, że BÓG jest NAJLEPSZYM LEKARZEM na ŚWIECIE, że te moje wysiłki ZAOWOCOWAŁY...
Natychmiastowe oderwanie się od leków, spowodowało u niej oczyszczanie się organizmu poprzez tygodniowe wymioty... ALE moja INWESTYCJA WIARY W BOGA, że ON MOŻE WSZYSTKO - ZAOWOCOWAŁA...To był koniec ROKU AKADEMICKIEGO ...
Po powrocie, w pazdzierniku, spostrzegłam kopertę, a w niej KARTKĘ z PIĘKNYM WIERSZEM jej autorstwa - w PODZIĘKOWANIU MATCE BOŻEJ za UZDROWIENIE i z dedykacją dla mnie... Niebawem, spotkałam PEŁNĄ ENERGII DZIEWCZYNĘ... , szczupłą, RADOSNĄ.... To była ONA.... (cała opuchlizna, konsekwencja używania tych leków, zeszła....
CHWAŁA PANU I MATCE, MARYJI - za ten CUD UZDROWIENIA....⚘❤⚘
Od dziecka bylam otyła.
Dorastałam w pełnej, ale dysfunkcyjnej rodzinie, glodna miłości, akceptacji i bliskiej relacji z kimś, kto mnie po prostu kocha taką, jaką jestem. Bez wymogów, bez warunków i oczekiwań.
Szczęściem było, gdy w ciągu dnia udało mi się zjeść jedynie sucharka, bo schudnę i zasłużę na akceptacje...
Potem oczywiście rzucałam się na jedzenie i nawet nie czułam jego smaku. Jadłam pełną wstydu, strachu I nienawiści do swego ciała.
Oceniana przez rodziców, kolegów, uczniów, nauczycieli, obcych ludzi na ulicy dożyła do 23 roku życia. Moja waga osiągnęła 123 kg, moja samoocena - dno.
I wtedy, gdy pragnęłam jedynie śmierci, ogarnęła mnie miłość nie do wytłumaczenia. Miłość Boga Żywego, taka moc, siła i akceptacja, która karmiła mnie w każdej sekundzie i zabrala lęk, wstyd i samonienawiść.
Dzięki miłości Pana Boga zrzuciłam 50 kg strachu, w wieku 23 lat ucząc się sama (z Nim) odżywiania bez strachu. Płakałam, wybaczałam sobie, nie mogłam uwierzyć w to, że ktoś tak mocno mnie kocha.
To jest trudno wytłumaczyć ludzkim językiem, ale dziś mam 37 lat, a życie zawdzięczam tylko Jemu.
Jestem żoną i mamą I tylko Jemu ufam, bo tylko On rozumie moją drogę.
A to, co Ksiądz mowi jest nie upokarzające, a piękne i odważne.
Rok temu w okresie adwentu miałem depresję. Nie czułem obecność Boga, zwątpiłem w jego istnienie. Byłem przerażony. Czułem tęsknotę za obecnością Boga. Pomogła mi modlitwa. Choć jej nie czułem, to z dnia na dzień powracało odczucie, że Bóg mnie kocha i walczy o mnie. Jezu Ufam Tobie 🙏 ❤️
❤ Jesteś Kapłanem
Otwarty mam
Sercu
Bardzo Bardzo dziękuję ❤
Drogi Księże Teodor że, od trzech prawie lat słucham Księdza prawie codziennie i doświadczam wielkiego pokoju i zrozumienia. Jestem kobietą w jesieni życia. W młodości też miałam taki czas ciemności i straszliwego ataku zła. Byłam wtedy odpowiedzialna nie tylko za siebie, ale i za moje dzieci, które tym złem zostały dotknięte. Na kolanach, z różańcem w dłoni, pracując ponad siły i modląc się bez przerwy wyszłam z tego.
Bóg ciągle podawał mi rękę, Jezus był przy mnie i moich dzieciach. Dziś one są mądre, wierzące, wykształcone i dobre. Mam piątkę wnuków, sama oddaję się pracy twórczej, rozwijając talent, który od Boga dostałam. Nie znaczy to, że nie mam zmartwień, klopotów i cierpień. Mam. Ale wiem, że Jezus przez wszystkie mnie przeprowadzi. Doświadczam jego obecności codziennie, podjęłam się prowadzenia Domowego Kręgu Biblijnego, mam przyjaciół i miłość Jezusa, który idzie że mną każdego dnia. Mam pokój Boży w sercu. Chwała Panu. Elzbieta
KS.Teodorze🌼🕊️ dziękujemy!!!! Jesteś prawdziwym Kapłanem i człowiekiem.Otwarty na Boga i otwarty na każdego.
Serdeczne Piękne Dzięki Za Wspaniałe Świadectwa Jakie Otrzymujemy Podczas Modlitwy Różańcowej.Daj Panie Siły I Zdrowia Pogody Ducha Dla Tego KS.Teodora.Badzmy Zawsze Bogobojni.Starajmy Się Razem Wspólnie Łączyć.Jestesmy Zawsze Duchem i Mocą Dla Naszej Duszy.Boze Zlituj Się Nad Wszystkimi Złymi Ludźmi Daj Siole Dla Tych Którzy Są Kochani Dla Nas.Chce Nadal I Jestem Tylko Sobą Pragnę Być Razem Z Wami .Bądź Nasza Pomocą I Tarcza.Krzyz Przez Cierpienie.Modlitwa I Wszystkie Różne Krzyże Na Codzien Wspieraj Daj I Bądź Nasza Miłością.
Za Szczęśliwe Rozpatrzenie Sprawy.W Kwestii Dalszego Życia
Dziękuję za świadectwo, proszę o więcej, to bardzo pomaga, jest takie bliskie, w przeciwnościach można odnaleźć umocnienie i sens pozdrawiam
Wczoraj obchodziliśmy 1. miesięcznicę pogrzebu naszej córki. 18,5 roku życia, w tym 6 z zaburzeniami nerwowo-lękowymi i depresją. Proszę o modlitwę za jej duszę.
Panie daj jej wieczny odpoczynek.
Niechaj miłosierdzie Boże przyniesie ukojenie w bólu a zmarłej
Nie dokończyłam . Ukojenie rodzinie i pokój wieczny zmarłej. Jezu ufam Tobie
Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie a światłość wiekuista niechaj jej świeci.Niech spoczywa w pokoju wiecznym .Amen 🙏
Wieczne odpoczywanie racz jej dać Panie🙏🙏🙏🙏🙏🕊
Jestem psychologiem i dokształcam się w kierunku psychoterapii poznawczo-behawioralnej. Chcę księdzu powiedzieć, że wiele się od księdza uczę w zakresie umiejętnego łączenia duchowości i psychologii. Jest ksiądz dla mnie inspiracją i mam nadzieję kiedyś opisać w formie świadectwa jak wiele mi to dało i daje. Dziękuję 😇
Hallo Panu moge cos zapytac
Bóg zapłać ks Teodorze za piękne świadectwo 🙏 Niech Ci Bóg błogosławi dalszej kapłańskiej posłudze 🙏 Szczęść Boże 🙏
Dziękuję za to świadectwo. Wiem jakie to cierpienie, jako matka chorej osoby. Nas uzdrowiła Miłość i modlitwa do Najświętszej Maryi Panny. Jest Ksiądz prawdziwym, szczerym, kochającym człowiekiem. Niech Bóg ochronia Księdza i zawsze Błogosławi.
Amen 🕊🔥
Dziękuję, z Panem Bogiem. Modlitwa ma ogromną moc. ❤️
Dziękuję za piękne świadectwo pouczające szczere z głębi serca, Bóg zapłać
Przywrócił mi Ksiądz wiarę w istnienie księży z prawdziwego zdarzenia...Tak się cieszę, że mogę odmawiać z Księdzem różaniec..Bóg Zapłać za to Świadectwo, wielu Łask Bożych 🙏❤️
Ksiądz powiedział, że podzielił się z nami swoimi upokorzającymi doświadczeniami ze swojego życia. Ja nie znalazłam nic co mogłoby w tym świadectwie upokarzać Księdza Teodora. Myślę, że poprostu dzielenie się tak osobistymi sprawami jest dla każdego z nas dość trudne, ale inni ludzie wcale niie muszą tego źle odbierać. Wręcz przeciwnie takie odkrywanie siebie nawet budzi więcej zaufania i jest bardziej przekonujące niż kaznodziejskie gadanie.
Дякую сердечно Отче за таке свідчення.Я тоже мала депресію,дякую Богу що мене оздоровив.Богу подяка за все,довіряю йому понад усе.❤
Modlmy sie za wszystkich ktorzy maja problem
Dziękuję za świadectwo i czekam już na kolejne!!!
Bóg zapłać ks Teodorze za to poruszające świadectwo. Dotknęło mnie ono szczególnie gdyż sama chorowałam na zaburzenia odżywiania bulimię od ok. 15 roku życia i tkwiłam w tej chorobie ponad 22 lata. Praktycznie całe moje nastoletnie życie a później i dorosłe kręciło się wokół choroby, jedzenia, natrętnych myśli i utrzymywania szczupłej, wręcz chudej figury za wszelką cenę utraty zdrowia i niszczenia relacji. W późniejszym czasie wypadły mi włosy i zaczęłam nosić peruki. Wtedy też zaczęłam częściej sięgać po alkohol, czułam się gorsza, nie pewna siebie, niewartościowa, pojawiły się lęki w kontaktach z ludźmi, przed opinią ludzką. I tak sobie funkcjonowałam na zewnątrz postrzegana jako wesoła i zadowolona z życia, towarzyska, atrakcyjna a wewnątrz byłam smutna, samotna, nieszczęśliwa, zagubiona, nieuporządkowana, nie radząca sobie z emocjami i z poczuciem pustki i ciągłego głodu miłości, niepewna siebie, z poczuciem gorszości, wycofana, nieśmiała, wstydliwa, nie akceptowałam siebie. Nie potrafiłam budować relacji opartych na miłości i trosce o drugiego człowieka. Nie potrafiłam dawać siebie innym, swojego czasu i uwagi tyle ile powinnam. I nie zauważałam tego, dopiero teraz z perspektywy czasu dzięki łasce Bożej mogę dostrzec, że źródłem moich zachowań, niskiego poczucia wartości i nie umiejętności budowania relacji było życie w grzechu, zranienia, negatywne i trudne doświadczenia z dzieciństwa, dorastania i dorosłego życia, fałszywe przekonania na temat Boga, świata, siebie oraz lęki jakie w sobie nosiłam. Bulimię ukrywałam ze wstydu przed rodzicami, znajomymi, lekarzami, przed wszystkimi i to było dla mnie dodatkowym ciężarem. Choroba stała się dla mnie więzieniem. Dziś mam 44 lata i jestem zdrowa ponieważ 6 lat temu podczas rekolekcji które odbywały się w kościele do którego należę, zostałam uzdrowiona z tej choroby, otrzymałam łaskę nawrócenia i wiary. Jezus dokonał cudu uzdrowienia mnie z tej choroby podczas spoczynku w Duchu Świętym. Od tamtej pory jestem we Wspólnocie Odnowy w Duchu Świętym, żyję sakramentami, czytam i rozważam słowo Boże, modlę się na różańcu, buduję relację z Bogiem a Bóg dalej czyni cuda w moim życiu, przemieniając mnie każdego dnia abym stawała się lepszą żoną, mamą i towarzyszką ludzi których Bóg stawia na mojej drodze. Byłam osobą nieśmiałą, wycofaną, tchórzliwą, zlęknioną, dla której mówienie przed ludźmi było czymś co mocno mnie paraliżowało a Jezus mnie z tego uzdrowił i powiedziałam pierwszą w swoim życiu konferencje przed publicznością, opowiedziałam swoje świadectwo nawrócenia a obecnie prowadzę grupkę dzielenia w formacji wspólnotowej jako animator. Dla Boga nie ma nic niemożliwego. Chwała Panu
KS. Teodorze jest ksiądz bardzo wspaniałym księdzem niech ks. OTACZAJĄ TYLKO DOBRZY LUDZIE Z PANEM BOGIEM
Dziękuję Księdzu za te słowa jako matka bardzo cierpiałam przechodziłam z corka 12 letnia ta choroba uratowała nas modlitwa i Maryja nas poprowadziła do Jezusa teraz też widzę że była potrzebna ta choroba żebym zrozumiała pewne zeczy Dziękuję Bogu za przeprowadzenie tej ciemnej doliny Bug zaplac
Piękne świadectwo 🙏🏻❤️🙏🏻❤️🙏🏻❤️
Popłakałam się. Bardzo dziękuje Ks Teo za tak szczere , wzruszające i piękne świadectwo. Mnie Matka Boża uzdrowiła - chodziłam o kuli i pochylona do przodu. Od marca zeszłego roku chodzę prosto i bez kuli . Chwała Panu.
Bogu niech będą dzięki.
Bogu CHWAŁA ❣❣❣💫
Chwała Panu
Bogu niech będą dzięki ❤
CHWAŁA PANU! Błogosławieństwa Bożego na każdy czas! 🔥🕊💞😇
Dziękuję Księdzu- podobne życia od dziecka tak przeżywałam, nie obchodziło nikogo co przeżywam, uciekałam do pianina, zamykając się w pokoju.... Dorastając e WSP. ODNOWY W Duchu Sw. .. Wtedy Duch ŚWIĘTY przyszedł mi z pomocą. Wielokrotne Ćwicz.Ignacj. przy śp.O.Józefie Kozłowskim SJ. i potem też śp. O.Józefa i jego następców. O.O. SJ.uczniow .-Teraz jestem juz po 70- tce , i trzymam się- mając zawsze jednego Spowiednika i Kier..Duch. itd.Bez Ducha Świętego nie możemy nic dobrego uczynić . I KTÓŻ JAK BÓG.
Kochany KS Teodorze 🌹 dlatego że tak wiele przeszedłeś 🌹 jesteś taki mądry znasz psychikę człowieka wiesz co kryje się w jego sercu 🌹. Wiele razy zastanawiałam się skąd młody ksiądz zna ludzkie serce jak mało kto .... dziękuję 🌹 KS za to świadectwo takie prawdziwe i pocieszające że że zła Bóg wyprowadzi dobro serdeczne Bóg zapłać 🌹
Dziękuję ks. Todorze. Chwała Panu! Niesamowicie budujące świadectwo. Chciałabym uslyszec również o tym, jak Pan Jezus przeprowadził księdza przez problem skrupułów.
Bóg zapłać
Nigdy nie mam ks.Teodora dosyć. Zawsze czekam na następne filmiki ,które zawsze do mnie trafiają w samo sedno.Pozdrowienia dla teobańkologiczów👋🏼
Bóg zapłać za świadectwo.Najlepiej jest mówić i zachęcić innych do czegoś jak się to przeżyło . Mnie Pan Jezus uzdrowił od lęków.Od dzieciństwa bałam się ciemności ,ale to tak naprawdę się bałam .Po kilkunastu latach chodziłam na mszę o uzdrowienie duszy i ciała. Nie modliłam się o to ,żeby mnie Pan Jezus z tego uzdrowił.Po pewnym czasie zauważam ,że mogę wyjść wieczorem do kościoła i się nie boję.Pojechałam na mszę świętą pożegnać Stary Rok ,a przywitać Nowy Rok .Od tego czasu minęło kilka lat.Chwała Tobie Jezu🙏♥️🌹
Dziękuję serdecznie KSIĘDZU TEODOROWI za to świadectwo ja też muszę wspomnieć o moim uzdrowieniu z nałogu i depresji dwubiegunowej afektywnej z obiawami manii Bóg zabrał to wszystko ode mnie 19 września 2022, po prostu wszystko odeszło, byłam taka szczęśliwa i radosna. Wierzę że uzdrowienie przyszło przez Księdza Teodora i Jego modlitwę na różańcu, w której starałam się brać udział. Mija piąty miesiąc, w którym jestem wolna całkowicie od nałogu ❤️❤️❤️CHWAŁA PANU ❤️❤️❤️
Dziękuję Księże Teodorze , za to świadectwo.
Sama chorowałam na anoreksje potem na bulimie. Dzisiaj mam problemy zdrowotne które są skutkiem nie dożywionego ciała.
Proszę o modlitwę abym całkowicie wrociła do zdrowia.
Bóg zapłać.
Też tak miałam przez 10 lat, to było straszne, teraz już 23 lata po tym horrorze, czuję że żyję, widzę jak Pan Bóg mnie prowadzi w życiu!
Bòg zapłać za mądre świadectwo,ktòre umacnia innych
Szczęść Boże! Swoimi świadectwami Ksiądz bardzo pomaga wielu ludziom. Trzeba mieć wielką odwagę, żeby dać takie świadectwo. Podziwiam Księdza i doceniam to. A najbardziej podziwiam ogromne, niezachwiane zaufanie Panu Bogu.
Hallo moja corka Ma bulemie te ostatnie dni ilata sa coras cierzejsze amoje serce stalo sie Jak Kamin ktory tonie gdyby nie Rozaniec sama bym popadla w depresjie Dziekoje Jezu za wszystkie laski ♥️♥️
Dziękuję za to piękne świadectwo księdza. Tak bardzo teraz potrzebuję uwierzyć, że to co mnie spotyka nie jest karą ale zaprowadzi mnie do nieba, że jest w konkretnym celu, że mogę zostać uzdrowiona, że Jezus jest ze mną, że mnie nie opuści, choć czuje sie jakbym szła ciemną nocą. Proszę o modlitwę za mnie przed zabiegiem na sercu. Aby Pan Bóg uzdrowił nie tylko moje serce fizyczne przez lekarzy ale także uzdrowił moje serce tak bardzo poranione i zlęknione. Amen.
Duch św. mi podpowiedział, żebym się podzieliła też świadectwem, że Pan Bóg poprzez różne osoby, moją mamę, lekarzy i mojego obecnego męża (wówczas był narzeczonym) wyciągnął mnie z depresji. Bądź Panie Boże uwielbiony i daj przez swoją łaskę wyjść jak największej liczbie osób z tych trudnych, złożonych problemów. To wielka umiejętność zaakceptować siebie z tym wszystkim i dalej iść z pomocą Bożą. Bóg zapłać ks. Teodorowi za to świadectwo.
serdeczne Bog zaplac za cudowne i trudne ksiedzu swiadectwo . Niecg dobry Bog obdarzy ksiedza blogoslawienstwem i potrzebnymi laskami / a Najswietrza Mararyja otoczy cieplem i miloscia Boza Jestes pieknym kczlowiekiem utkanym reka Boga . BOG ZAPLAC I NIECH BEDZIE CHWALA I CZASC I UWIELBIENIE BOGU OJCU
Jak Ksiądz wymieniał swoje problemy, które Ksiądz miał, bardzo się wzruszyłam i polało sie dużo łez, bo jest to właśnie to, przez co teraz ja przechodzę. Jrstem na prawdę w BARDZO podobnej sytuacji. Czuję, że Bóg do mnie przemawia przez Księdza. Że w Księdzu jest mój Anioł Stróż. Szczerze mówiąc- w ogóle nie spodziewałam się, że ktoś może mieć podobną sytuację do mnie... Ja nie wiem, jak zacząć wracać na dobrą drogę. Wiele prób już miałam. Ostatecznie myślę, że najlepiej by było z kimś o tym porozmawiać, ale... Bardzo tego unikam. Znając siebie wiem, że będę miała z tego powodu wyrzuty sumienia i wtedy tylko o tym będę myślała;(... jak ktoś może chwilę uwagi mi ofiarować, to proszę o modlitwę o jakieś dobre rozwiązanie(ktore byloby napewno cudem). Byłabym bardzo wdzięczna 🙏❤️
dziękuję za szczere otwarcie się, zwierzenie,super człowiek
25 lat temu miałam depresję bardzo ciężką moja modlitwa polegała na tym że rozmawiałam z Bogiem on był moim psychologiem często płakałam podczas tych rozmów a nawet krzyczałam .Bóg mnie uzdrowił to przyszło nagle po ok 10 latach po depresji zachorowałam na tzw nieuleczalną chorobę i Bóg mnie uzdrowił to było ok 15 lat temu nie brałam żadnych leków Bóg jest najlepszym lekarzem i psychologiem jestem tego żywym dowodem
Iwona Potas - opowiedz o tym tutaj ❣❣❣
Co ten książunio wygaduje...Japierdziele. Może to zaburzenie było od Ducha św. że w przyszłości będzie miał obiadek położony pod (ładnie powiedziawszy) pod twarz bo tak mają książęta! Dla nich grzech to nie jeść obiadu dwudaniowego. 😱 To są ludzkie zasady. Obiadek w niedzielę i rosół to świętość dla nich.
Boże pomóż, uzdrów i mnie,proszę przyjdź PRZYJDŹ DO MNIE I UZDRÓW z tego właśnie,Jezu Ty się tym wszystkim zajmij, Ty wiesz🙏dziękuję Księże Teodorze. BÓG przeprowadził mnie przez wiele ale jeszcze przez wiele muszę przejść i nadal modlę się, niech mnie nie OPUSZCZA mój Pan i pomoże mi się ogarnąć z tym jedzeniem, tym co mnie przerasta...AMEN Amen AMEN 🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏
Bog zaplac za takiego Kaplana.
🔥🔥🔥 Chwała Jezusowi, którego Miłosierdzie jest niezmierzone! ❤️Bardzo dziękuję Księdzu Teodorowi za podzielenie się tą delikatną częścią życia, aby uwielbić Boga i pomóc innym 👍 Gratuluję odwagi i radości! Dzielenie się bolesnymi epizodami życia, z których Pan wyprowadza błogosławieństwo niezwykle mnie umacnia 👍 Jeszcze raz dziękuję, gdyż to świadectwo działania Dobrego Boga i wsparcia ludzi bardzo mi pomogło 😊 Dodało nadziei, której potrzebuję 🌿 Proszę o modlitwę za mnie i moich bliskich... "Miejsca zranione stają się najbardziej chłonne na łaskę" 🩸🤲🤍 Chwała Panu!
Jaki piękny dojrzały pełen miłości ksiądz!
Mi się podobnie dzieje. U mnie niszczyła mnie depresja. A Bóg goi rany, i używa jako narzędzia tego księdza.
Będę o księdzu opowiadać.
Ja bardzo chcę żebyś ksiądz wszystko opowiedział.!!!! Koniecznie!
Dziekuje Panu Bogu!
Alleluja.
🔥🔥🔥
Panie, chcę ufając Tobie, uśmiechać się w niedolach życia. Chcę każdego dnia być radosnym na przekór niepogodom.
W Tobie przecież od wieków jest rozwiązanie wszystkich moich problemów.
W Tobie - wszelkie zdrowie, w Tobie - zmartwychwstanie do życia nieśmiertelnego i szczęścia bez zachodu i bez granic. Amen.
✝️
O Panie mój!
Jeśli jestem smutny,
to może dlatego, że
żyję przeszłością.
Jeśli się lękam, to niezawodny znak,
że żyję przyszłością.
Jednak proszę Cię,
bym wobec moich doświadczeń, złych czy dobrych, potrafił ufając Tobie, być zupełnie spokojnym - jestem przecież w Twoich Rękach.
Mój spokój będzie oznaką, że zgodnie z Twoją Wolą, żyję teraźniejszością, na którą jedynie mam wpływ.
Niech tak się stanie!
Amen.
🙏
Ave Maria.
Przedobra Królowo pokoju...
Przez ponad 15 lat jadłam bardzo dużo słodyczy- np. 10 batonów dziennie. Nie potrafiłam sobie z tym poradzić. Kiedyś się z tego wyspowiadalam i ochota na słodycze nagle zniknęła. Od spowiedzi przez pół roku nie jadlam wcale słodyczy, a teraz (2 lata) jem raz na jakiś czas, nie mam obsesji na tym punkcie. Chwala Panu!
Szok,mam ten sam problem.Nigdy nie wpadłam na to by się z tego wyspowiadać.
Chwała Panu,niech Pan Bóg księdzu błogosławi
Bóg zapłać Ks.Teodorze. Niech Bóg Ks. Teodora Błogosławi i prowadzi i daje łaskę zdrowia na dalsza piękna od serca posługę dla nas. ❤️❤️
Panie Jezu dziękuję Ci za tego Kapłana....człowieka, z krwi i kości. Bóg zapłać
Mam trudny czas i potrzebowałam tych słów żeby nabrać wiary , ufności w to że będzie dobrze , że Bóg pomoże mi przejść przez te ciemności , ten smutek , lęk , strach i da mi siłę i chęć do działania 🙏 bo sama niczego nie zdołam . Jezu Ty się tym zajmij 🙏❤️
Anno, mi też są bliskie te tematy. Pomodlę się za Ciebie.Współczuję
Szanowny ks Teodorze wielką odwagą się ks wyróżnił .Wielki szacunek za szczerość Tego nam potrzeba Chwała Panu
Niech Chrystus błogosławi księdzu w życiu
Szczęść Boże Wielki Bóg zapłać
Dziękuję za ten film. Ciężko się go słuchało. Bardzo ciężko. Borykam się z depresją, nerwica lekowa, zaburzenia lęku uogolnionego, zaburzenia odzywiania-kompulsywne objadanie się.... byłam na psychoterapii ( teraz mam przerwe ze wzgledow finansowych), chodze do psychiatry, mam leki. Ja jedzeniem zaspokajalam swoje emocjonalne potrzeby głównie miłości, której mi brakuje, akceptacji głównie od rodziców ale nie tylko, od męża też. Odrzucenie. Pokazywanie że na miłość trzeba zasłużyć " dam Ci to ale jak...." Kompensowanie praca gdzie zostawalam po pracy mimo że pracodawca kazał mi isc do domu.. Lęk który nie pozwala mi wsiąść do samochodu i pojechać gdzies, czuje się jak więzień. Przerasta mnie to. Rozpacz miesza się z nadzieją.
Ten film dal mi nadzieje ze wyjdę z tego, że nie muszę zaslugiwac na milosc. Tak dużo tego wszystkiego...
Czekam na film "przed matura" i na akcje Jerycho 🙂
Czekam na każdy inny taki film.
Niech Pani pamięta że Jezus ją kocha tak aż jeżeliby to wiedziała jak mocno - Pani płakałaby z wielkiego szczęścia 😇 Pani zasługuje żeby być szczęśliwą 🙏 Przepraszam że nie mogę dobre napisać to po polsku co mam na myśli. Mocno panią obejmuję. 😇
@@jasiok92 ❤dziękuję
Doskonale Panią rozumiem to o czym Pani pisze nie jest mi obce 😔
Dziękuję za to świadectwo, które spowodowało, że jeszcze bardziej księdza szanuję i podziwiam za zaufanie, jakim nas obdarzył. Rozumiem dobrze, jak się czuje ktoś z problemami psychicznymi, bo sama ich doświadczyłam. Trafiłam na terapię do głęboko wierzącej pani psycholog, dzięki której wile zrozumiałam, ale też pogłębiła się moją wiara. Zaczęłam uczestniczyć w spotkaniach grupy modlitewnej z modlitwą uwielbienia. Czasem myślę, że wszystko było po to, żebym była bliżej P. Boga. To było wiele lat temu, ale potrzeba obecności Boga w moim życiu pozostała. Pomaga mi przetrwać trudne chwile, przebacza, gdy upadam. Chwała Panu.
Kiedy ktos probuje mi wmowic ze na milosc trzeba zasluzyc mam przed oczami syna marnotrawnego. Ojciec go kochal jakim byl i czekal AZ wroci do domu. Tez dlugi czas bylam przekonana ze mozna byc kochana za cos a Nie tak po' prostu dla mnie samej. Nadal jeszcze tak mam.
Bóg zapłać za świadectwo 🙂🌻
Szczęść Boże Księże Teodorze❤️🌹🔥
💞
Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus BARDZO dziękuję Ks.Teodorze za to szczere świadectwo które nie jednemu na pewno pomoże Szczęść Boże 🙏❤
Amen! Vivat Jezus! Panie Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami! Święty Jan Bosko, modl się za nami! Bardzo ładne temat Ojciec Teodor! Dziękuję! Życzę Bożego błogosławieństwa i zdrowie Ojciec Teodor! Dobrego dnia! Niech Matka Boża bronie Ojca Teodor! Amen 🙏 Serdecznie pozdrawiam! Z modlitwą! Pokój wam!
Księże kochany jestem Twoją bratnią duszą i mogę dać też świadectwo jak Jezus ulecza mnie jak uleczył z choroby psychicznej jak uratował mnie i nadal ratuje. Ja znam te stany jakich ksiądz doświadczył jesteś ks. Teodor że moim ukochanym duszpasterzem. Żałuję że nie mogę mieć takiego stałego spowiednika. A ja myślę, że Ty jesteś na najlepszej drodze do zostania świętym ❤️❤️❤️🍀🍀🍀 Szczęść Ci Boże 🤗
👍Wielki szacunek dla księdza Teodora. Wielki człowiek i wielki Kapłan ♥️👼 Serdeczne Bóg zapłać ♥️
Bog zapłać za świadectwo. Teraz zmagam sie z depresją, nerwica natrenstw. Wiem jak to męczy człowieka, choć na zewnątrz wydaje się być wszystko w porządku i nikt tego problemu nie zauważa dopóki sam się nie otworzysz na drugiego człowieka. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus ❤
Piękne świadectwo Chwała Ci Panie Jezu, że czynisz cuda, pomagasz, uzdrawiasz podnosisz ,uwalniasz kocham Cię Jezu 🙂Wielbię wierzę i Ufam 🙂
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus 😇🙏
Rzeczywiście mocne świadectwo! Które w bardzo prosty sposób moje życie i drogę powrotną do życia odzwierciedla. Miałam też zaburzenia psychiczne jak i żywieniowe.. bardzo szybko schudłam z 62 kg prawie do 47 kg w krótkim czasie i z takiego niedożywienia bardzo odczułam to psychicznie, nie jadłam normalnego śniadania, obiad to były warzywka na patelnię z jednej paczki 3 obiady i też nie piłam tyle ile powinnam wody . Oczywiście depresja się powiększała jak i stany lękowe i wszystko inne.. nie potrafiłam logicznie myśleć. Zaczęłam terapię pod kontrolą lekarza, wszystko się zmieniało ale w bardzo wolny sposób dopiero gdy zaczęłam powracać do Boga , sakramentów świętych wszytko zaczęło się układać w dobrą stronę 🙌🥰 Wierzę, że to Pan Bóg mnie uwolnił z tego wszystkiego. A Teobankologia cała tutaj społeczność w tym pomogła, różaniec o 20.30 i koronki do Miłosierdzia Bożego o 15.00 stały się codziennością dla mnie ☺️✝️♥️ Chwała Panu 🙌🥰
Chwała Panu!
Cierpiałam na stany lękowe, to był bardzo ciężko okres w moim życiu, dzięki Bogu i Maryji wyszłam z tego 🙏🙏🙏
Bóg zapłać za piękne świadectwo życiowe. Kiedyś przeżyłam tak silną depresję że już sama na siebie wydałam wyrok, że dla mnie już życia nie ma tu na ziemi. Jakaś siła pokierowała do psychologa i tam doznałam olśnienia .Dostałam tyle wskazówek ,które mnie powoli wyprowadzały na dobrą drogę, musiałam nad tym ciężko pracować. Moja historia wychodzenia jest bardzo długa .Obecnie wyszłam z lęków, depresji. Jestem szczęśliwa Pan Bóg nad tym czuwał. Mogę powiedzieć że każdy ma szansę wyjść z tych zaburzeń. Trzeba nad tym solidnie pracować z dobrym lekarzem. Zawierzyć Bogu a efekty przyjdą niespodziewanie. Kto ufa ten osiągnie swój pozytywny cel.
Dziękuję Księże Teodorze. Zawsze uczestniczę w Różańcu. Chwała Panu.🙏❤️💐
Słuchając księdza lżej przyjmuje się własne problemy Dziękuję
Wszechmoc Bożą zostałam dotknięta wiele razy. Ukończyłam studia,na które nie wierzyłam, że mogę się dostać. Miałam problemy z pamięcią po przebytej szkarlatynie w trzecim roku życia. Z tego powodu
wystąpiły problemy z nauką,a później brakiem wiary w swoje możliwości. Do wielkiej przemiany mego życia zaliczam poznanie mego przyszłego męża,który był Celerem w nauce szkoły średniej.Bardzo chciałam podjąć studia pedagogiczne. Niestety brak wiary w siebie długo mi na to nie pozwolił. Zwróciłam się o pomoc do Matki Bożej i do Jezusa. Modliłam się i pracując jako nauczycielka szkolnictwa specjalnego, zostałam skierowana na studia zaoczne ! Ogromnie się bałam czy poradzę sobie z tak wielkim materiałem na uczelni. Pracując i studiując ukończyłam studia z dobrym wynikiem.Pamięć wyćwiczyłam i dziękuję Panu Bogu i Maryi za tę Wielką Łaskę możliwości ukończenia studiów z tak wysoką oceną na magisterium. Drugie dotknięcie Bożej Łaski ,to dar Macierzyństwa w 36 roku życia! Trzecie to postawienie mnie nieoczekiwanie na drodze przez internet w Oleśnicy,gdzie ogromne wrażenie zrobił na mnie młody,przystojny ksiądz, który prowadził Różaniec wraz z kilkoma młodymi osobami tworzącymi Diakonię.Piękne rozważania tajemnic na tym Różańcu,tak bardzo pochłonęły mnie, że już przez 3 lata jestem stałą słuchaczką Kanału TeoBańkologii. Podziwiam i gratuluję księdzu Teodorowi Sawielewiczowi za stworzenie takiej możliwości szerzeniu wspólnej modlitwy i Ewangelizacji zwłaszcza dzieci i młodzieży. Moim kolejnym Dotknięciem Boga było po ukończeniu studiów przyjęcie do Krakowskiej Sodalicji Mariańskiej. Panie Boże Wszechmogący dziękuję za wszystko co otrzymałam .Chwała Tobie Boże i Maryjo,Matko Boga. 🥰💗💐
Bóg Zapłać za Świadectwo
Pan Bóg jest Większy 🙏
Chwała Panu 🙏
Księże Teodorze, wzruszające świadectwo! Żyję z podobnymi problemami, wreszcie Pan Bóg mi dał chorobę, dzięki której zaczęłam słuchać Jego ciszy, dzięki której zaczęłam się modlić i któregoś wieczoru trafiłam na różaniec na żywo z Teobańkologią. Za to wszystko jestem Mu niezmiernie wdzięczna. Chwała Panu, Bogu Najwyższemu!!! ❤
Bóg zapłać 🙏nikt tak nie zrozumie chorego,jak ten co sam chorował ❤
BÓG zapłać za piękne slowa
Tak chcemy ten odcinek z nerwica natręctw. Ponieważ sam się z tym zmagam plus nieustanny strach przed wszystkim nawet przed samym Bogiem .😥
Tak jak wchodzę głębiej tez pojawia mi się lęk przed Bogiem. Dziwne to jest 😏
@@millier9658 powiedz o tym
Ja też tak mam
@@basiaddddd mogła być coś powiedzieć .o tym?
Dziękuję bardzo za świadectwo. Ja również chorowalam na depresje i nerwice lękową. Najpierw przyszło nawrócenie, Bóg przez rece Jezusa i Maryi powoli małymi krokami wyprowadzał mnie z mojej choroby, ciemności, potem była też terapia która również mi pomogła. W Bogu jest nadzieja dla wszystkich. Bardzo mi w tym czasie pomogły różańce na teobankologii i modlitwa wstawiennicza dlatego,że mieszkam za granicą i nie mam nacodzien polskiego duchownego. Ksiądz Teodor dał mi dużo pokoju,dzięki codziennym transmisjom z różańcem. Nigdy nie czułam się sama. Szczęść Boże ❤
Proszę księdza , ks. Teodorze , Twoja otwartość i szczerość skierowała mnie 3 lata temu na drogę Teobankologii i tak pozostało do dziś, jestem coraz bardziej pochłonięta codziennymi rozważaniami w trakcie różańca i modlitw wstawienniczych, przekazuje to wszystkim przy różnych spotkaniach ze znajomymi , nieraz nawet księżom z mojej parafii a nawet księdzu, który pochodzi z naszej parafii a pracuje na obrzezach Chicago aby tam powiadamiał swoich parafian aby łączyli się na naszym ró
BÓG ZAPŁAĆ KS TEODORZE ZA TO ŚWIADECTWO ❤️❤️
Dziękuję bardzo za świadectwo ks.Teodorze.Ja mam nerwicę.....to jest trudna choroba zaburzenia psychiczne....ale teraz z czasem widzę że dziękować tym zaburzeniem ja odnalazłam BOGA, który mnie szukał przez 28 lat.
Niech Pan Bog błogosławi księdza i ma w swojej opiece 😇🙏
Jesteśmy bardzo wdzięczni księdzu za te słowa. One nam bardzo pomagają. Niech Bóg księdzu błogosławi.
Proszę Księdza bardzo dziękuję za to świadectwo...jestem pod wrażeniem..Pan Bóg dał księdzu dużo mądrości i to w niczym nie przeszkodzi..Pan Jezus działa bardzo przez ta cała sprawę której ksiądz dokonuje te wszystkie modlitwy ..dwukrotnie odczulam wyjście z jakiejś złej siły która podczas modlitwy o uzdrowienie opuściła mnie... dziękuję za księdza szczerość...to jest naprawdę na Chwałę Bożą. niejedna osoba skorzysta i podniesie się na duchu...
Pisze z wyrazami ogromnej sympatii..I serdeczności dla księdza Teodora ..korzystam z pozyczonego aparatu komórkowego...Mariola🙏🙏🙏😇😇😇😊😊😊
Bóg zapłać za to Świadectwo, wielki szacunek mam do tego Świadectwa Ks.Teodorze..
Z Panem Bogiem..🙏🏻❤️🙏
W tych słowach znalazłam pocieszenie i nadzieję. Panie Boże błogosław wszystkim zmagającym się z podobnymi problemami. 🙏🏻
Księże Teodorze ogromnie dziękuję za to świadectwo dotyczące zaburzeń odżywiania.Wiem też jak trudna jest nerwica natręctw i bardzo chciałabym usłyszeć jak ksiądz sobie z nią poradził.Dziekuje za codzienny różaniec i tak piękne głębokie rozważania na wszystkie prawie problemy jakie mogą dotknąć człowieka.Bog zapłać ks.Teodorze 🙏❤️🙏
Ks,TEODORZE dziękuję za TWOJE świadectwo; mogę podobnie powiedzieć że PAN. BOG mnie. przeprowadził przez. trudne chwile i. doświadczyłam. BOZEGO. miłosierdzia: modlitwa, kierownictwo duchowe. , spowiedź generalna , terapia. to. naprawdę. działa , zaufanie BOZEMU prowadzeniu : CHWALA TOBIE PANIE
Pamiętam jak jeszcze 4lata temu codziennie myślałem o zakończeniu życia właściwie nie dopuszczałem do siebie myśli że przeżyje dłużej niż rok. Miałem jedną próbę samobójczą, na szczęście dosyć marną w skutkach. Później usłyszałem przy okazji jakiejś rozmowy że samobójcy są skazani na piekło, przeraziło mnie to więc postanowiłem szukać pomocy. Pierwszym miejscem był internet, później przebywanie z jakimikolwiek ludźmi, kombinowałem bo o pójściu do specjalisty nie było mowy. Kiedy byłem już w naprawdę okropnym stanie, nie było mowy o innych czynnościach niż sen i jedzenie, coś się stało, w zasadzie nie wiem co jednak postanowiłem pójść do kościoła w zwykły dzień powszedni, dodam że przez ten cały czas wierzyłem że Bóg jest ale żyłem jakby go nie było, jednocześnie nieszczera spowiedź przestała być dla mnie czymś złym. Wracając, poszedłem raz i stwierdziłem że Msza kiedy nie ma wokół masy ludzi i nie jest przymusem to całkiem inna Msza niż te w których dotychczas brałem udział. Po jakimś miesiącu zobaczyłem zmianę w swoim życiu, zaprzestałem samookaleczenie i zacząłem myśleć o spowiedzi generalnej. Przymierzałem się do niej kilka razy ale najzwyczajniej się bałem, ale wkońcu się przełamałem i mogę szczerze powiedzieć że to bardzo odmieniło moje życie, nigdy wcześniej nie czułem aż takiego pokoju ducha i szczęścia. Obecnie czasami przychodzą słabsze momenty ale one są obecne w życiu każdego, a choroba sama w sobie do tej pory nie powróciła.
Chwała Panu.
Jak dobrze jest czytać takie świadectwa jak Twoje.
Niech Pan Bóg Ci błogosławi.
Pilnuj bardzo ego uczestnictwa w zwykły dzień 😄 Polecam wizytę u psychologa lub terapię, bo skoro były takie myśli to schemat myślenia trzeba przepracować. Albo po prostu zamknąć tamten rozdział życia i najlepiej by przy profesjonalnym wsparciu. Dobrze, że jesteś 😃🌿☀️
Słucham księdza po roku i rozumiem to bardzo dobrze, to nie jest wstyd żaden, wiem że to świadectwo pomoże wiele ludziom w różnym wieku , ❤Bóg zapłać i niech Bóg błogosławi i prowadzi ks. Teodorze. Amen . Chwała Panu Bogu za to. ❤️
Dziękuję Księdzu za tą historię,za to szczere wyznanie ,dodała mi siły i otuchy. Bóg zapłać .
To było takie ludzkie, proszę o więcej.📿📿📿📿📿📿📿📿
Bóg zapłać za szczere świadectwo.
Mam w swoim otoczeniu osoby z podobnymi zaburzeniami.
Przez ponad 10 lat zmagałam się z zaburzeniami odżywiania, głównie bulimią. Gdy zaczęłam się nawracać głupio uważałam, że modlitwa za samą siebie to zmarnowany czas, bo jest tak dużo zła na świecie i ważniejsze intencje na które powinnam przeznaczyc modlitwę. Pewnego razu już psychicznie nie dawałam rady i postanowiłam pomodlić się za siebie. Odmówiłam koronkę do Miłosierdzia Bożego i razem z tą Koronką odeszła moja choroba. Stało się to tak zwyczajnie i z dnia na dzień, że często zastanawiam się czy może sobie uroiłam całą wieloletnią chorobę. Ale to był cud Boży, a jednak taki prosty i przyszedł tak zwyczajnie. Chwała Panu! Wszystkim zmagającym się z podobnymi chorobami życzę otwarcia na łaskę Bożego uzdrowienia i zaakceptowania Woli Pana🌷🙏🏻
Jestem zainteresowana kolejnymi filmami z tej tematyki. Bóg zapłać.
Szczerość to najlepsze dobro od Boga. Dziękuję z serca ❤Za chłopięcą prawdę 😊Ja też księdza Błogosławię i. dziękuję za to świadectwo i mnóstwo Błogosławieństw które przemieniają i moje serce 😊
Jak się słucha księdza, to przychodzi myśl "jaka to wielka wiara", a nam jej brakuje często w tych trudnych sytuacjach. Dziękujemy za takie świadectwa, dzięki temu porównujemy i analizujemy swoje doświadczenia otwierając się na Boże plany..
Moja historia jest też ciekawa, lecz ja jeszcze nie jestem gotowa by o tym mówić.To jeszcze we mnie tkwi.
To co ksiądz muwił potwierdzam to jest tak ogromnie ciężkie cierpienie żeby to zrozumieć trzeba samemu doświadczyć tego, ci co nie doświadczyli tego nie mieli w rodzinie nikogo z takim cierpieniem nie wieżą w to, płakać się chce
Pięknie, gratuluję, to jest dojrzałość !
Rozumiem Księdza ❤🕊
Miłość bliźniego dało księdzu tak wielką odwagę. Wyrażam ogromny szacunek Księdzu. Chwała Panu za to dzieło ewangelizacji
Niech będzie uwielbiony Bóg w tym świadectwie Księdza. Potrzebujemy mieć księży nie z marmuru ale takich jakimi byli apostołowie ze swoimi słabościami i niedoskonałościami.
Brat Albert, Mała Tereska oni przeszli przez depresję. Jakimi empatycznymi ludźmi się przez tę chorobę stali.
Znam podobnie trudną drogę z autopsji.
Ale jak zaskakującą drogą, to nie znaczy łatwą, Pan Bóg mnie prowadzi.
Niech Ksiądz dzieli się z nami. Rzeczywiście można komuś podesłać, pomóc.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Dobrze, że Ksiądz jest... kochany teraz przez tysiace🙂❤
Doprawdy byłam wzruszona do głębi po prostu ...⚓a życie się ciągnie dzień za dniem ⚓ Nawet w szybkości wszystkie sprawy moją myślą kierowałam do Boga jak to bywa smutek, złości , ból,rozgoryczenie i radości. Wszystko , myślami z Najważszym Stwórcą. MOJE świadectwo iż na ogół wszystkie problemy były rozwiazywane nieoczekiwanie pozytywnie muszę przyznać że nawet nie prosząc specjalnie o łaski których do końca nie rozumiałam właściwie. Myśli tkwiły Mi w nadzieji ((a jak Bóg Da ))to będzie jak będzie ..nadmienię jedną z wielu... Cudowne przyjście na świat mojej córeczki ostatniej... Bez bólu całkowicie ...nie oczekiwanie... Chwała Panu ❤️. z Dziękczynieniem i Uwielbieniem 🌿🍒🌿🍒🌿🍒🌿🍒🌿🍒... szczęść Boże Wszystkim obecnym tutaj słuchającym 🐑🫧🐑🫧🐑🫧🐑🫧🐑🫧🐑🫧🐑🫧⚓⚓⚓⚓⚓⚓⚓
Dziękuję za to świadectwo. Bóg zapłać!
@@antonipeka5895 z błogosławieństwem ⚓🫧⚓⚓⚓⚓⚓⚓🐑🐑🐑🐑
Dziękuje za świadectwo. Chwała Panu. Tak składajcie świadectwa,piszcie i dzielcie się z innymi.Od słuchania świadectw innych Bóg zaczął działać i w moim życiu ,od tego zaczęło się moje nawrócenie , uzdrawianie i trwa do dziś .Doświadczyłam spotkania z Bogiem, jego wielkiej miłości podczas modlitwy. Bog otworzył moje serce wlał miłość ,pokój,radość ,do tego stopnia że powierzyłam się Bogu przez Maryję biorąc udział w 33-dniowych rekolekcjach.Jak nie odmawiałam różańca tak teraz nie ma dnia bez ròzańca, życie w łasce uświęcającej,czy bez otwarcia pisma świętego,czego wcześniej nie robiłam.Bog działa cuda ,dla niego nie ma nic niemożliwego . Przyjełam także szkaplerz karmelitański tu też była w tym ręką Boża.Bog wyciągnął mnie z tego całego bagna w którym tkwiłam i działa do dziś.Teraz zaczął się czas w którym Bóg otwiera moje serce na adorację .Myślę że to też skutek modlitw wystawienniczych KS.Teodora ,w których uczestniczę każdego wieczoru na Teobankologi.
Bóg zapłać ks. Teodorze za świadectwo Pan Mój I Bóg Mój 😇❤😇
Bardzo podziwiam ks.Teodora.U nas w Polsce,jest mała tolerancji dla ludzi z depresją czy innym dolegliwościami.... Jest obgadywanie,wyśmiewane, napietnowanie do konca życia.Szczególnie na wsi. Gdzie ludzie nie mają wiedzy na ten temat...spróbuj się przyznać? Po tobie! Dopiero zaczyynasz zajadać. Szczęść Boże ks.Teodorze.💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖
Moja córka od kilku lat walczy z zaburzeniami jedzenia. Proszę o modlitwę w intencji jej uzdrowienie
Proszę jeździć na modlitwę w intencji córki o uzdrowienie duszy i ciała ( są w Wąwolnicy, koło Nałęczowa)
Jezus uzdrawia nas , ale trzeba uwierzyć i poprosić. Mnie uzdrowił.
Kiedy z twoim dzieckiem jest coś nie tak, przyjrzyj się sobie.... Jak mówi przysłowie
Panie Jezu Ty wiesz, zajmij się tym 🙏
Dziękuję Księdzu za odwagę opublikowania TAKIEGO filmu.Teraz rozumiem,dlaczego Ksiądz jest taki NORMALNY,taki dobry i taki .....wierzący!
Dziękuję za to świadectwo. Teraz tak na prawdę zrozumiałam problemy mojej córki. Ojcze Teodorze Bóg zapłać.
Chwila Panu
Też zapisywałam ręcznie modlitwy. Bóg zapłać za to świadectwo,poznałam dzięki niemu Hymn do Ducha Swiętego(nie znałam tej modlitwy).
Wspaniały ksiadz i przepiekne swiadectwo, bardzo cenne i pomocne dla osob którzy cierpia duchowo.Tak dobrze jest poczuć sie zrozumianym..Ja tez borykam sie z nerwicą lękowa,a moze i stanami depresyjnymi.Czuje sie jak bym była w labiryncie i po omacku szukala wyjscia.Ale tez ostatnio pomyślałam zeby zaczac sie modlić do Ducha Świętego zeby mnie przemienił i naprawił..Chcemy wiecej swiadectwa,kazde słowo jest takie kojące,sam księdza głos uspokaja myśli.Ksiadz jest wspaniałym narzedziem. Dziekuje.Niech Bog ksiedza prowadzi kazdego dnia i obdarza potrzebnymi łaskami
Amen, amen amen Alleluja 🌹
miej nadzieje i zaufaj B0GU
❤Szczesc Boze, zaczynam razem z Wami, po raz drugi, moze troche bedzie lepiej I glebiej
Wielką odwaga i męskość przyznanie się do swojej słabości .Brawo .też chce być tak odważna .Też mam zaburzenie podobne .Wiem że bez Boga wyjście z tego jest niemożliwe
🙏❤🙏
Piękne świadectwo. Ja też zdaję sobie sprawę do czego mogą zaprowadzić młodego człowieka ograniczenia w diecie. Moja córka ma dopiero 11lat i wymyśliła że zwierząt jeść nie będzie bo jest jej szkoda. Ja od zawsze interesowałam się dietą i ostatnio skłaniam się w stronę jedzenia mięsnych posiłków i takich keto a ona w drugą str. Ja cierpię bo mam trójkę dzieci i wybrednego mężna i wszyscy narzekają na temat posiłków. Nie chcę i nie mogę z nadmiaru różnych obowiązków gotować np. dwóch lub trzech obiadów. Jak ona mówi że nie zje obiadu bo jest mięso opanowuje mnie taki lęk i strach o przyszłość. Zaczynam krzyczeć wtedy straszne rzeczy z tego strachu. O to że właśnie nabawi się zaburzeń (bo przecież sama nie ugotuje sobie) jeśli ja nie poświęce się i nie będę robić dwóch posiłków co jest dla mnie zbyt cieżkim wyzwaniem. Mąż krzyczy na mnie że nie mogę być tylko w kuchni i tylko gotować. Przeraża mnie przez to przyszlość. Chciałabym żeby każdy był wdzięczny za to że w ogóle mamy co jeść że robię posiłki że staram się by było zdrowo. Za to że po prostu nie jesteśmy głodni. Ale tak nie jest...
Jestem silna osoba i pewnie to przeżyje ale ogarnia mnie strach o nich. Wiem że mogę tylko się modlić i ich wspierać i ufać Bogu ale nie zmienia to faktu że jest mi ciężko na tym etapie życia i nie wiem co robić co gotować. Czy tego dnia kiedy robię mięso moja córka ma nie jeść lub jeść węglowodany, które ja uważam za szkodliwe. Albo jeść wtedy jakąś górę samych warzyw które ja będę musiała przygotować....😔 Nie wiem nawet na ile to będzie dla niej odżywcze Obawy mam że nie będzie....
Bardzo dziękuję księdzu za to świadectwo♥, za odwagę i szczerość i wszystkie emocje.Wzruszyłam się do łez.Niech Pan Bóg będzie uwielbiony!♥. Ja doskonale księdza rozumiem, miałam bulimię-przechodziłam przez takie cierpnie, rozpacz, nienawiść do siebie, w samotności nikomu nic nie mówiąc....to cud,że żyję. Pan Bóg mnie uzdrowił i ciągle to czyni.Przez wiele lat niespecjalnie to doceniałam ale 3 lata temu podjęłam decyzje w sercu o chęci radykalnej zmiany życia.Doświadczam Bożej Miłości, bo Bóg jest Miłością .Tam gdzie wzmógł się grzech tam jeszcze bardziej rozlała się łaska. Kochany bracie Teodorze, Kapłanie Jezusa dziękuję za tą wspólnotę i Twoje świadectwo. Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu!♥♥♥