fundacje rodzinne mogą jedynie życie księgowych odmienić bo koszty prowadzenia i audytów są świetnym źródłem zysku dla księgowych i mecenasów a w efekcie końcowym i tak trzeba podatek zapłacić
Cóż z tego że nie ma podatku skoro efektywnie nie można z tych aktywów(pieniędzy, mieszkania na wynajem itp itd) skorzystać bo wtedy trzeba płacić podatek? Na tej wspomnianej emeryturze, nie mogę mieszkać w mieszkaniu fundacji ani jeździć samochodem fundacji ani użyć biletów lotnicznych kupionych przez fundację itp itd. Fundacja zdaje się fajna jak ktoś lubi mieć pieniądze po to żeby mieć więcej piniędzy po to żeby mieć pieniądze. Ale nie korzystać z tych pieniędzy :)
te symulacje opodatkowania 0% czy 3,48% to tylko mydlenie oczu, finalnie kiedyś ten podatek trzeba będzie zapłacić jeśli się chce z tych pieniędzy korzystać czyli przesuwam termin zapłaty podatku a nie go unikam, i fakt na zasadzie procenta składanego, mogę reinwestować środki nie płacąc podatku to są jakieś realne korzyści ale trzeba je zestawić z kosztami założenia i prowadzenia tej fundacji o których się nie mówi
Jeśli ktoś ma duza firme i oszczędzi rocznie 500k na podatku, które zaiwestuje w ramach fundacji to po 10 latach ma 5mln kapitału który pracuje. Nawet jeśli będzie to na 5% to jest dodatkowa pensja 50k miesiecznie bez ruszania kapitału. A nie wspominamy o procencie składanym w tym czasie. To rozwiązanie dla cierpliwych.
Fundacja rodzinna odmieni Twoje życie jak ci skarbówka wjedzie z klauzulą przeciwko unikaniu opodatkowania i KKS-em 😁Słuchanie naganiaczy nie jest sposobem na życie.
Mam firmę i nigdy nie płacę nic dla fundacji i nic od nich nie kupuję lub sprzedaję. Każdy Polak wie, że aby Polska istniała potrzebne są podatki. Ja płace liniowy 19% od dochodu. Oczywiście lepszą opcją byłoby 10% ale to marzenie. Co do tytułu zero podatków to bujda na resorach dla tych co mają trochę i chcą stracić jeszcze więcej. Bez wsparcia prawników nie da się tego prowadzić a tu już wchodzą koszty. PRACUJ UCZCIWIE - ROZLICZAJ SIĘ UCZCIWIE - BĘDZIESZ SPAŁ SPOKOJNIE
I oby więcej takich naiwniaków, którzy nie widzą że Korporacje nie płacą podatków i ich konkurencyjność jest przez to sztucznie zawyżana. Mamy zmienić ten system a nie go dokarmiać.
👇 Sprawdzimy, czy fundacja rodzinna sprawdzi się w Twoim przypadku! Skorzystaj z bezpłatnej konsultacji:
► zaprawieni.pl/kontakt
Separatory liczb - umieszczajcie proszę separatory liczb w waszych przykładach. Ułatwia to czytanie :) dzięki
Fajnie przedstawione
fundacje rodzinne mogą jedynie życie księgowych odmienić bo koszty prowadzenia i audytów są świetnym źródłem zysku dla księgowych i mecenasów a w efekcie końcowym i tak trzeba podatek zapłacić
Cóż z tego że nie ma podatku skoro efektywnie nie można z tych aktywów(pieniędzy, mieszkania na wynajem itp itd) skorzystać bo wtedy trzeba płacić podatek? Na tej wspomnianej emeryturze, nie mogę mieszkać w mieszkaniu fundacji ani jeździć samochodem fundacji ani użyć biletów lotnicznych kupionych przez fundację itp itd.
Fundacja zdaje się fajna jak ktoś lubi mieć pieniądze po to żeby mieć więcej piniędzy po to żeby mieć pieniądze. Ale nie korzystać z tych pieniędzy :)
te symulacje opodatkowania 0% czy 3,48% to tylko mydlenie oczu, finalnie kiedyś ten podatek trzeba będzie zapłacić jeśli się chce z tych pieniędzy korzystać czyli przesuwam termin zapłaty podatku a nie go unikam, i fakt na zasadzie procenta składanego, mogę reinwestować środki nie płacąc podatku to są jakieś realne korzyści ale trzeba je zestawić z kosztami założenia i prowadzenia tej fundacji o których się nie mówi
Masz rację. Wydaje się zatem że fundacja ma sens przy kapitałe powyżej 3-4 mln
Jeśli ktoś ma duza firme i oszczędzi rocznie 500k na podatku, które zaiwestuje w ramach fundacji to po 10 latach ma 5mln kapitału który pracuje. Nawet jeśli będzie to na 5% to jest dodatkowa pensja 50k miesiecznie bez ruszania kapitału. A nie wspominamy o procencie składanym w tym czasie. To rozwiązanie dla cierpliwych.
Polisa i masz ten temat bez podatków a korzyści tyle samo jeśli nie więcej i Ty decydujesz do odtaniego dnia co z Twoja kasą
@@mariomarcucholek998w jakim sensie polisa?
Jakim cudem 15% z 300k to 39k, a nie 45k?
Fundacja rodzinna odmieni Twoje życie jak ci skarbówka wjedzie z klauzulą przeciwko unikaniu opodatkowania i KKS-em 😁Słuchanie naganiaczy nie jest sposobem na życie.
Mam firmę i nigdy nie płacę nic dla fundacji i nic od nich nie kupuję lub sprzedaję. Każdy Polak wie, że aby Polska istniała potrzebne są podatki.
Ja płace liniowy 19% od dochodu. Oczywiście lepszą opcją byłoby 10% ale to marzenie.
Co do tytułu zero podatków to bujda na resorach dla tych co mają trochę i chcą stracić jeszcze więcej.
Bez wsparcia prawników nie da się tego prowadzić a tu już wchodzą koszty.
PRACUJ UCZCIWIE - ROZLICZAJ SIĘ UCZCIWIE - BĘDZIESZ SPAŁ SPOKOJNIE
I oby więcej takich naiwniaków, którzy nie widzą że Korporacje nie płacą podatków i ich konkurencyjność jest przez to sztucznie zawyżana. Mamy zmienić ten system a nie go dokarmiać.
Jak ktoś umie liczyć, to ten gniot mu zbędny. Tylko dla bogaczy a reszta się nie liczy.