U mnie gra zostaje ze względu na swoje wykonanie, temat oraz fajny motyw wybierania akcji wiatrakami. Mojej młodej, prawie 5latce też bardzo spodobała się ta gra - no nie ukrywajmy, głównie przez to że są kwiatki i to że gra jest bardzo kolorowa. Dla mnie głównie - możliwość modyfikowania akcji na swoich wiatrakach jest czymś fajnym. Mogę sobie coś zaplanować, coś wyliczyć. Dla eurowyjadaczy może być ta gra niewystarczająca i rozumiem to w zupełności. Ale na takie rodzinne granie - dla mnie idealna. Plus do tego w większości niezależna językowo. :)
Z tymi "eurowyjadaczami" nie byłbym taki szybki. Herbaciany Ogród jest też prosty (nawet prostszy niż Wiatrakowo), w pewnym sensie powtarzalny i dość lekki, a siadł mi dużo bardziej.
Gra poza zainteresowaniem, ale "Łapiszcze Up !! ", za trud nagrania. Widzę na półce Daitoshi, będzie Twoja opinia o grze? Miałem na radarze po PortalConie (tak, tak, byłem widziałem, wróciłem, do gry się "nie dopchałem"), ale po zobaczeniu jej na "żywo" i obejrzeniu kilku gameplayów "na żywo" i na zachodnim YT ostatecznie spadła z listy....
O kolego… ale mnie twoja ocena dzisiaj rozczarowała. Tym bardziej mnie to boli bo oglądam Cię regularnie. Pierwszy mój kciuk w dół ;) Wybacz. Zdecydowanie nie zgadzam się z Twoją tak niska ocena. Nie zgadzam się też ze stwierdzeniem w podsumowaniu gdzie mówisz że: „twoje zdanie jest nieważne”. Rozumiem że mówisz to przez skromność. Jednak chociażby ostatnio fakt jak Trzewik na Portalkonie powoływał się na twoje wypowiedzi przeczy temu. Poza tym sam mocno się sugeruję twoimi opiniami. Ale nie tym razem. Dobrze że podkreślasz aby zapoznać się z opiniami innych. I tu chciałem stanowczo zakomunikować że jest to jedna z lepszych gier jakie grałem rodzinnie i ze znajomymi w ciągu ostatnich miesięcy. Jestem po 15 rozgrywkach w różnych składach. Ilość możliwości „kombosów” generujących punkty jest tak duża że nie miałem jeszcze powtarzalnych rozgrywek. Do gry dochodzą jeszcze usprawnienia z promki ( ciekawe czy miałeś ) + ma podobno wyjść dodatek. Podsumowując. Tym razem namawiam do zignorowania tak niskiej oceny Gambita ( sorry Gregory ;) i koniecznie przetestowania osobiście tej gry.
@@GambitTVszkoda że grę oddałeś, bo liczyłem że za rok, dwa w twoich „planszówkowych rewizjach” przyznasz jak bardzo pochopnie oceniłeś grę i twoja ocena diametralnie się zmieniła 😂😂😂
Chyba jednak próbujesz wywierać presję/poczucie winy na Gambicie. Pan Tomasz ma prawo do takiej opinii, to opinia eksperta który ograł mnóstwo gier. To oczywiste, że dla casuala gra może dawać zupełnie inne wrażenie i się bardzo podobać.
@ Oczywiście że taki był mój cel ;) Jendak wiem że Gambit to stary youtubowy wyjadacz i takie rzeczy go nie ruszają. Nadrzędnym moim celem było to, by ludzie którzy bezkrytycznie podchodzą do recenzji nie skreślali tego tytułu. Niezależnie czy to casuale czy tacy „hard-gamerzy ” jak ty ;)
@@tomaszwalasik9652nie tylko dla casuala. Sam gram głównie w ciężary, a WV uważam za świetny tytuł w swojej kategorii, być może nawet lepszy niż Biały Zamek. Co ciekawe, w mojej pierwszej rozgrywce udało mi się minimalnie wygrać na 4 osoby, gdzie drugie miejsce zajął znajomy testujący dla Board&Dice (testował sporo zarówno podstawkę, jak i dodatek). A wybrałem wtedy ten wspomniany przez Gambita słaby bonus na statek, potem po części grałem używając akcję statku. Więc nie ma reguły. Przy czym znajomy mówi, że akcja statku faktycznie jest trochę za słaba i w dodatku będzie mocniejsza.
Kolejna slaba nota! Bez krzty sarkazmu-Super! Wiecej takich :D Im wieksze tlo dla dobrych gier tym lepiej. Obowiazkowo od dechy do dechy ogladany odcinek
@@japanczyk tak, uwazam ze to rzetelna ocena, bo rozumiem jak on plusuje i minusuje. Jego oceny czesto pokrywaja sie z moimi, dlatego go ogladam. Nie rozumiem komentarza
Dziękujemy za materiał
Również dziękuję za materiał🙂
Dzięki za filmik!
Dzięki za materiał 👌
Ja bym to nazwał "W dolinie młynów" nawiązując do serialu dla dzieci sprzed jakichś 30-40 lat.
U mnie gra zostaje ze względu na swoje wykonanie, temat oraz fajny motyw wybierania akcji wiatrakami.
Mojej młodej, prawie 5latce też bardzo spodobała się ta gra - no nie ukrywajmy, głównie przez to że są kwiatki i to że gra jest bardzo kolorowa. Dla mnie głównie - możliwość modyfikowania akcji na swoich wiatrakach jest czymś fajnym.
Mogę sobie coś zaplanować, coś wyliczyć.
Dla eurowyjadaczy może być ta gra niewystarczająca i rozumiem to w zupełności.
Ale na takie rodzinne granie - dla mnie idealna. Plus do tego w większości niezależna językowo. :)
Z tymi "eurowyjadaczami" nie byłbym taki szybki. Herbaciany Ogród jest też prosty (nawet prostszy niż Wiatrakowo), w pewnym sensie powtarzalny i dość lekki, a siadł mi dużo bardziej.
jak to stare chińskie przysłowie mówi - "każdy ma swój gust... i dobrze" :D
@@GambitTV Jak to mówi stare chińskie przysłowie - "Każdy ma swój gust... i dobrze" :D
Twoje Wiatrakowo już u mnie :D Wprawdzie czeka jeszcze na pierwszą rozgrywkę, ale po recenzji trochę się jej boję ;)
Nie bój się, tylko graj. Nie ma lepszej metody na zdemaskowanie moich bzdur, niż zagrać samemu :D
Ostatnio mówiłeś o "Herbacianym ogrodzie" (który mi kompletnie nie siadł) jako "zamienniku". Ciekawe czy "Wiatrakowo" będzie zamiennikiem dla mnie :D
@@MichałK.Świder może się tak wydarzyć :)
👍🎲
Mega dobra recka. Dziekuję i pozdrawiam.
Gra poza zainteresowaniem, ale "Łapiszcze Up !! ", za trud nagrania.
Widzę na półce Daitoshi, będzie Twoja opinia o grze? Miałem na radarze po PortalConie (tak, tak, byłem widziałem, wróciłem, do gry się "nie dopchałem"), ale po zobaczeniu jej na "żywo" i obejrzeniu kilku gameplayów "na żywo" i na zachodnim YT ostatecznie spadła z listy....
Tak, jest plan zrecenzowania Daitoshi.
O kolego… ale mnie twoja ocena dzisiaj rozczarowała. Tym bardziej mnie to boli bo oglądam Cię regularnie. Pierwszy mój kciuk w dół ;) Wybacz. Zdecydowanie nie zgadzam się z Twoją tak niska ocena.
Nie zgadzam się też ze stwierdzeniem w podsumowaniu gdzie mówisz że: „twoje zdanie jest nieważne”. Rozumiem że mówisz to przez skromność. Jednak chociażby ostatnio fakt jak Trzewik na Portalkonie powoływał się na twoje wypowiedzi przeczy temu. Poza tym sam mocno się sugeruję twoimi opiniami.
Ale nie tym razem. Dobrze że podkreślasz aby zapoznać się z opiniami innych. I tu chciałem stanowczo zakomunikować że jest to jedna z lepszych gier jakie grałem rodzinnie i ze znajomymi w ciągu ostatnich miesięcy. Jestem po 15 rozgrywkach w różnych składach. Ilość możliwości „kombosów” generujących punkty jest tak duża że nie miałem jeszcze powtarzalnych rozgrywek. Do gry dochodzą jeszcze usprawnienia z promki ( ciekawe czy miałeś ) + ma podobno wyjść dodatek.
Podsumowując. Tym razem namawiam do zignorowania tak niskiej oceny Gambita ( sorry Gregory ;) i koniecznie przetestowania osobiście tej gry.
Za późno. Ja sam od dawna namawiam do ignorowania każdej mojej oceny (zarówno niskiej, jak i wysokiej) i spróbowaniu gry samemu :)
@@GambitTVszkoda że grę oddałeś, bo liczyłem że za rok, dwa w twoich „planszówkowych rewizjach” przyznasz jak bardzo pochopnie oceniłeś grę i twoja ocena diametralnie się zmieniła 😂😂😂
Chyba jednak próbujesz wywierać presję/poczucie winy na Gambicie. Pan Tomasz ma prawo do takiej opinii, to opinia eksperta który ograł mnóstwo gier. To oczywiste, że dla casuala gra może dawać zupełnie inne wrażenie i się bardzo podobać.
@ Oczywiście że taki był mój cel ;) Jendak wiem że Gambit to stary youtubowy wyjadacz i takie rzeczy go nie ruszają. Nadrzędnym moim celem było to, by ludzie którzy bezkrytycznie podchodzą do recenzji nie skreślali tego tytułu. Niezależnie czy to casuale czy tacy „hard-gamerzy ” jak ty ;)
@@tomaszwalasik9652nie tylko dla casuala. Sam gram głównie w ciężary, a WV uważam za świetny tytuł w swojej kategorii, być może nawet lepszy niż Biały Zamek. Co ciekawe, w mojej pierwszej rozgrywce udało mi się minimalnie wygrać na 4 osoby, gdzie drugie miejsce zajął znajomy testujący dla Board&Dice (testował sporo zarówno podstawkę, jak i dodatek). A wybrałem wtedy ten wspomniany przez Gambita słaby bonus na statek, potem po części grałem używając akcję statku. Więc nie ma reguły. Przy czym znajomy mówi, że akcja statku faktycznie jest trochę za słaba i w dodatku będzie mocniejsza.
Kolejna slaba nota! Bez krzty sarkazmu-Super! Wiecej takich :D Im wieksze tlo dla dobrych gier tym lepiej. Obowiazkowo od dechy do dechy ogladany odcinek
Uważasz że slaba ocena, to rzetelna ocena, bo jest niska? Przypomnę, że ocena Gambota to nie ocena gry, a tego jak chętnie Gambit siadzie do gry
Ciekawe, czy jak pojawi się recenzja ze słabą oceną gry, która Ci się spodobała, też będziesz tak entuzjastyczny :D
@@japanczyk tak, uwazam ze to rzetelna ocena, bo rozumiem jak on plusuje i minusuje. Jego oceny czesto pokrywaja sie z moimi, dlatego go ogladam. Nie rozumiem komentarza
@@GambitTV tak bylo z Godfather ktore dopiero po latach Ci sie spodobalo, a mnie chwycilo od razu. Nadal tu z Toba jestem :)
@@blblbl1449 no dobra, wygrałeś :D