Zgadzam sie z opinią,obok Łosia to p11c w wersjach zagranicznych jest dla mnie najciekawszy z samolotow bo ma fajne malowanie a nie nudne i monotonne polskie, nie mowiac o jakosci. Pozdrawiam
Rumuńskie malowanie nawet T-55a z italerii jest ciekawsze od naszego rodzimego. Chyba tylko kobuz z ibg ma wersje 11tki z kabiną i polskie malowanie 2 kolorowe, ale to tylko taka wersja "co gdyby". Ale zawsze to jakichś rodzynek na półkę
Zgadzam sie z opinią,obok Łosia to p11c w wersjach zagranicznych jest dla mnie najciekawszy z samolotow bo ma fajne malowanie a nie nudne i monotonne polskie, nie mowiac o jakosci. Pozdrawiam
Nasze najlepiej prezentują się w tym dwubarwnym kamo. W oryginalnym nie robią wrażenia i idziesz dalej.
Rumuńskie malowanie nawet T-55a z italerii jest ciekawsze od naszego rodzimego. Chyba tylko kobuz z ibg ma wersje 11tki z kabiną i polskie malowanie 2 kolorowe, ale to tylko taka wersja "co gdyby". Ale zawsze to jakichś rodzynek na półkę
Też tak uważam.
jak widać chyba z powodu że narty są odlane w całości powstała spora jama skurczowa
No niestety, coś ostatnio w modelach IBG pojawiają się zapadnięcia, które trzeba szpachlować :/