Chcesz się wyspać w wakacje Tymczasem sąsiedzi o 6 rano Jeden kosi trawę Drugi tnie drzewo Jeszcze inny naprawia kombajn albo ciągnik a twój pies, który nie lubi dźwięku kosiarki szczeka na sąsiada koszącego trawę
1:00 ja tak mam gdy pisze ze znaj który ma w zwyczaju pisać do mnie "co u mnie słychać" a gdy ja się tak głupio rozpisuje to on mi odpisuje ok co mnie jedynie rozczarowuje 😒
5:38 ja mam tak w niedzielę o 7 rano sąsiedzi z góry tłuką kotlety (co tydzień w każdą niedzielę tłuką kotlety). A tłuką je przez około godzinę, więc nie da się wyspać.
4;40... Pomyśleć że teraz w tym samym pokoju co jestem chrapią dwie osoby... Kocham twoje odcinki dlatego zdecydowałam się dać suba. Nie mam pojęcia jak ktoś może nie dać ci subskrybcji jesteś świetna! Rób takie códowne filmy dalej pozdrawiam
6:53 ja mam tak cały czas w szkole To typowe uczucie kiedy jesteś głodny i o niczym innym nie marzysz tylko o żarciu, otwierasz to żarcie zostawione na czarną godzinę ze śniadania, ledwo ugryziesz a już połowa szkoły się zbiera i stoi w kolejce po kawałek żarcia i się nie najesz bo z niczym nie zostałeś:(((
Ja mam tak że czasem w szkole jak jestem akurat głodna i czekam na obiad i strasznie mi się dłuży. Jest w końcu obiad! jak widzę obiad jestem załamana. Dlatego że jest coś czego ja akurat nie lubię!!! A jak jest coś dobrego na obiad to wtedy nie jestem głodna! 😕😳
No jest tak, ja tak miałam wiele razy że pisałam normalnie powieść do kogoś a on tylko ok. Podobnie small talki. To nie jest zabawne, to jest okropne. Dla mnie takie ok to to samo co mam cię w dupie. Miałam też że chciałam spać i właśnie wtedy dzwonił telefon i mama musiała się godzinami drzeć przez niego i się śmiać, ona dostaje małpiego rozumu jak ktoś dzwoni. Albo jak tu, że mama przychodzi i pyta a jak jest ładniej Albo doradź mi w co się ubrać. Masakra. Sąsiedzi się zdarzają nagminnie, leżę i śpię a tu nagle wiertarka Albo kosiarka. To już wtedy jestem tak wkurwiona że wolę nie mówić co wtedy mówię. "Przestań bo zabiję" jest najłagodniejsze. Nie dają mi spać z czystej złośliwości i żeby mnie wkurwić. Po cóżby innego? Dziecko to już w ogóle, rodziców to tam pal licho, mnie strasznie denerwują dzieci, Im trzeba jakieś tabletki usypiające dawać Albo bardzo silne leki uspokajające. Potem się okazuje że to autyzm. Nie, nie autyzm tylko rozpieszczenie
Ja miałam taką mega wkurzającą sytuację a mianowicie: Razem z moją koleżanką usiadłyśmy w autokarze na przednim siedzeniu. No i moja kol mówi: "Lepiej siadać pośrodku autokaru bo tam zdarza się najmniej wypadków" A ja na to: "Ale przecież co sie stanie, jeśli autokar złamie się na pół?" Trochę ją zatkało, więc postanowiłam zmienić temat. No i mówię "Janeczka, Janeczka" (bo tak sie nazywa moja kol) . A ona nie odpowiada. I dopiero kiedy dojechaliśmy do celu, że tak powiem, postanowiła się odezwać. No a ja miałam strasznie ciekawy temat do poruszania.
ja: *dzwonię do mamy* gdy wreszcie się połączyłem i nalicza się czas rozmowy ja: *zaczynam mówić do mamy* telefon: TUUUU POCZTA GŁOSOWA PLUSA!!!111!!1!1111!1!!1
1:45 ciekawie jest gdy ktoś do cb dzwoni potem ty oddzwaniasz i tamta osoba nie odbiera a potem znowu tamta osoba oddzwania i ty znowu nie odbierasz a potem dzwonisz i tak przez 2 godziny
O nieeeeee.... Z tymi sąsiadami, co zakłócają sen..... Imagine: rano, dzieś około godziny szóstej - siódmej chcę sobie troszkę pospać. W tym momencie sąsiad zaczyna wiercić podłogę czy coś takiego. A ja senna, leżę dalej w łóżku. Ponieważ jestem nadal zmęczona, w końcu udaje mi się zasnąć.................................................... .........i śni mi się, żeeeee............. ................... .....że ktoś coś wierci! Tylko, że jestem tak jakby Minecraftową postacią podobną do Ballory z FNaF'a....... Leżę sobie w łóżku..... a tu nad moim pokojem hałasuje wiertarka. Ja wkurzona zatykam mocno uszy i nie mogę spać....... Wtedy się obudziłam zupełnie. Już potem nie zasnęłam. Koszmar.... Mnie wkurza, gdy jestem u babci, mama daję mi obiad, sobie oraz babci również stawia na stół i każe mi zacząć jeść....... Mija 5 min, 10 min, - przychodzi babcia i też coś tam zaczyna jeść, a ja spożywam posiłek bardzo powoli, bo czekam na mamę, a ona nadal nie przychodzi! Bo oczywiście robi coś w kuchni. W końcu po jakiś 15-20 minutach moja mama przychodzi na ten pieprzony że tak się wyrażę obiad! Spoko filmik Sandera. Daję like
Ja z tym ostatnim mam trochę inaczej. Bo ja mam ogl dwie kuzynki i one mają po 3/4 lata, no i one do mnie dosyć często przyjeżdżają. To one tak mnie zawsze wkurwiają że no nie wytrzymuje tego psychicznie. One do mnie ciągle takie „No Martyna chodź się ze mną pobawić” „Idziemy się bawić?” Itp. Kurna jak mnie to irytuje one mi spokoju nie dają no bardziej jedna mi nie daje spokoju bo ciągle mi o to marudzi a jak ja jej już powiem żeby się ode mnie odpieprzyła to wielce ma problem idzie ryczeć i poskarżyć się i jeszcze mi nie daje spokoju
Mnie denerwuje jak pisze sobie notatki i mam takie mega ładne, i mam już prawie całą stronę, i nagle robię jakiś błąd, którego nie jestem w stanie poprawić i całe notatki na marne
Może sąsiedzi mnie nie budzą bo akurat jeden don obok mnie się buduje a drugi jest opuszczony ale moja siostra która wrzeszczy o 6:00 ze chce zjeść śniadanie bo jest głodna to nie pora ani wiadomość która jest idealna na ten moment
9:42 No sory, ale małe dzieci nie płaczą, a czasem trzeba gdzieś z nimi jechać. Co ta "madka" ma, według ciebie zrobić? Uwierz mi, ona nie idzie do tego autobusu z myślą "O, teraz wsiądę do autobusu z dzieckiem, żeby to płakało, żeby wkurzyć ludzi". Nie, ona też musi jakoś wrócić do domu, też jest pewnie zmęczona. Ma zakneblować to dziecko? Siedzieć z nim w domu, przez kilka lat, aż będzie na tyle duże, żeby nikomu nie przeszkadzać? A jak trzeba z nim jechać do lekarza, a ona niema samochodu, to ma kilka, albo więcej, kilometrów na piechotę zapierniczać? Nie rozumiem tego ciągłego narzekania na madki, ( nie tylko u ciebie). W jaki sposób to jest jej wina, że to dziecko płacze? Niby czym ona i dziecko zasłużyli na miano "madki" i " bombelka"? Co miała zrobić, żeby przestało płakać? Ja rozumiem, że ciebie to wkurza, ale dlatego ta matka jest tutaj tą złą?
Skąd to oburzenie? Przecież to każdego denerwuje... Niezależnie od tego czy ma swoje dzieci czy nie. A co miałaby zrobić w sytuacji, żeby przestało płakać? To już powinien rodzic tego dziecka wiedzieć, co zrobić żeby choć trochę je uspokoić. Każde dziecko jest inne i nie ma uniwersalnej rady co zrobić żeby przestało płakać. Jedno przestanie jak dostanie smoczka, inne z kolei jak się je na ręce weźmie. Narzekanie na "madki" wzięło się stąd, że "madka" swojego "bombelka" chowa, a matka swoje dziecko wychowuje... Od normalnej matki nigdy nie usłyszysz, gdy dziecko coś źle zrobi tekstu w stylu "to tylko dziecko". Jak zrobi coś źle to przeprosi za niego i zwróci uwagę swojemu dziecku, że tak nie wolno.
@@krystian9463 nie zawsze dziecko tak szybko przestanie płakać. Czasem ciężko dojść do tego, czemu płacze. Czasem może mieć kolkę, albo brudną pieluchę, której, przecież marka w autobusie nie zmieni. Opieka nad takim małym dzieckiem jest na prawdę wyczerpująca, a ludzie zamiast mieć odrobinę empatii, to jeszcze wkurzają się na matkę za to, że jej dziecko płacze, tak jakby ona miała nad tym pełną kontrolę. To, że to kogoś denerwuje, nie jest powodem, by mieć pretensje do matki.
@@mariposa5451 W miastach gdzie jeżdżą autobusy jest zazwyczaj sporo pasaży handlowych, supermarketów czy innych galerii, w których są toalety. W toaletach są specjalne pomieszczenia do przewinięcia dziecka. Jeżeli ktoś mając dziecko, które zrobiło kupę w pieluchę i z tego powodu płacze, świadomie wsiada to autobusu zamiast je przebrać to współczuję... Narazi dziecko na odparzenia na tyłku lub w pachwinach i wtedy przy byle ruchu będzie płakać z bólu... A przy takiej pogodzie jak mamy w wakacje to wystarczy ustronne miejsce w bocznej uliczce i można spokojnie przebrać w wózku. Gwarantuję, że przy ponad 20 stopniach się nie przeziębi. Z mojego doświadczenia jak ktoś wsiada do autobusu to w 90% przypadków to dziecko płacze. Akurat uwierzę, że wszystkie w tym czasie mają kolkę i są nie do uspokojenia w żaden sposób.
@@krystian9463 chodzi mi o to, co będzie, jak dziecko narobi w pieluchę, gdy już będzie w autobusie. Opiekowałaś się kiedyś dzieckiem, skoro wiesz, że tak łatwo je uspokoić?
@@mariposa5451 Pewnie, że się opiekowałem, a nawet powiem więcej wychowuje, tylko etap pieluch już za mną. Nigdzie nie napisałem, że za każdym razem łatwo uspokoić. Tylko nikt mi nie powie, że osoby, które wsiadają z małymi dziećmi, mają w 90% dzieci trudne do uspokojenia i płaczą całą drogę. Co innego jak widać, że ktoś chociaż próbuje w jakiś sposób uspokoić, a co innego jak buja tym wózkiem byle bujać, a drugą ręką przewija facebooka czy coś innego na telefonie...
to pierwsze jest zajebiste bo jak sie z kims kłoce to odpowiadam ok na jego 30 zdaniową wypowiedz i taki delikwent sie denerwuje tak bardzo ze postanawia przeprosic albo ma wywalone
Najbardziej denerwujące jest to jak jakiś komar lub mucha albo jakiś inny owad lata ci w nocy nad uchem albo jak jest to komar to cię ugryzie.ja miałam dzisiaj taką sytułację że mi komar latał nad uchem i mam przez niego 5 bąbli😢😢😢
tak przy okazji chrapania, jechałam ze starym do chorwacji samochodem, i miesliśmy postój na noc w słowenii. Tak chrapali że spałam w kiblu z poduszką i słuchawkami na głowie
Mnie denerwuję że jak pisze jakiś liścik na lekcji do kol i jak mówię do kogoś:, podaj lenie tą kartkę,, i ta osoba to zaczyna czytać i idzie do nauczycielki naprzykłat •_•
Naj bardziej denerwującą żeczą jest kiedy wychodzisz gdzieś spóźniony i zdajesz sobie sprawę że zapomniałeś czegoś ważnego np telefonu i musisz się po to wrucić
Najbardziej wkurzające jest to kiedy sobie leżysz a siostra cię budzi i mówi na którą masz do szkoły kiedy mówisz że masz na 11 to ona karze ci wstać się ogarnąć bo jest już 7
Ja jak byłam na wakacjach w Gdańsku to o 1:00 w nocy jeździły karetki sąsiedzi na piętrze się darli jakiś pies szczekał jakieś motory jechały na ulicy (nie dało się spać 😢)😂😂😂
Mi ze siadaniówki wyjadają! Ludzie to jest obrzydliwe ja bym nikomu nic nie zjadła zawsze odmawiam. A ci co chwilę czasem się wkurzę i mówię. Nie nie dam ci masz swoje
Taki pro tip który ja stosuje odnośnie chrapania.Więc gdy ktoś chrapie to nie opierniczaj się i nie rzucaj w niego poduszkami tylko podejdz i daj z liścia w tym momencie to tak na 99% wstanie i no :>
4:20 mieszkałam w mieszkaniu 30m3 do 13 roku życia, miałam zawsze na noc otwarte drzwi od pokoju a mój tata chrapie jak traktor i mi już to nie przeszkadza a wręcz usypia
Ja mieszkam w bloku a tam ściany są takie cienkie Ja mieszkam na dole przez to bardzo słychać A mój sąsiad postanowił że codziennie o 21:00 będzie odkurza w weekendy Mi to nie przeszkadza bo mogę później kłaść się spać O 22:00 ale kiedy mam szkołę muszę kłaść się o 21:00 on wtedy zaczyna dopiero odkurzać i trwa to jakieś 20 minut potem zaczynają się drzeć i kłócić to naprawdę nie umiem się wyspać
10:35 kurna jak leciałem samolotem to za mną siedzieli jacyś ludzie dość że się darło dość że kopało w siedzenia to się jeszcze zsikało i na cały samolot było czuć
2:17 to zazwyczaj ja jestm tą gadułą😏🤣 4:08 kiedy zapomnisz zamknąć drzwi do pokoju a mama do swoich zawsze zostawia otwarte (całkowicie nie wiem po co) 5:21 albo odkurzająca mama z rana i sprzątająca dom
4:40 ja mam strasznie mocny sen xd kiedy byłam mała spałam z rodzicami i mój tata chrapał teraz to nawet 3 wojna mnie nie wybudzi jedyne co mnie budzi to jak ktoś mnie szturcha i coś odwala
0:29 Prawdziwe... 1:23 MÓJ CHŁOPAK TAK ROBI 2:17 ja jestem taką gadającą osobą XD 4:08 Kiedyś jak spałam z rodzicami to to był główny problem XD 5:18 wsm to nigdy chyba tak nie miałam 6:53 nie znam tego uczucia XD 8:00 tak nie miałam ale często dołem wycieka 8:42 zdarzyło się ale nie jakoś często 9:40 mnie to nie irytuje, mi wtedy szkoda dzieciaczka XD
Ja też Miałam taką sytłację jak byłam jeszcze w podstawówce to pojechałam na kolonie No i oczywiście mieliśmy pokoje mi się trafiło że miałam pokój z jedną dziewczynką którą tak średnio lubiłam. I ona po prostu nie mogła się zamknąć zawsze jak próbowałam zasnąć to ona wymyślała jakieś najgłupsze historie najbardziej chciała ze mną rozmawiać A przez cały dzień chodziła z jakąś inną jej koleżanką to było tak strasznie wkurzające myślałam że po prostu tam wybuchnę było ona miała takie coś że raz nie odstępuje się na krok a drugi raz jakby w ogóle nie istniejesz Trochę się rozpisałam życzę miłego czytania😊
4:10 mi chrapanie nie przeszkadza bo nawet go nigdy nie słyszałem w rl xD, mam akurat taki dom że każdy ma osobny pokój (no czyli ja rodzeństwo i rodzice) teraz po przeprowadzce do innego miejsca dalej tak jest i dalej tak będzie 10:28 oj nie nie, to już nie są dzieciaczki tylko małe łążące po tej planecie ogromne i ulane kawałki gówna które o dziwo dalej żyje chodzi i ma sie normalnie. A wiesz co jest jeszcze gorsze? Kiedy autobus jest prawie że full i akurat to 1 wolne miejsce jest obok ciebie, więc co taka baba robi? Domaga sie żebyś zszedł/zeszła z tego miejsca bo ten jej mały drący ryja na cały autobus generator pie---lca chce akurat usiąść tam gdzie ty, razem ze swoją madką robiąc przy tym afere na całego busa. A jak nie dasz za wygraną to cie siłą wywali. Według mnie zdecydowanie najlepsze odgonienie takiego babska i jej bachora to po prostu udawanie (metoda dla mężczyzn) "złego pana" który interesuje sie dziećmi, mina baby będzie piękna tylko stanie sie problematycznie jeśli zadzwoni na psy xD ale kogo by to tam obchodziło, spokój to spokój, a dla dożywotniego wszystko da sie zrobić lub poświęcić. Ewentualnie zawsze można użyć gazu pieprzowego (polecam nosić) jak dojdzie do rękoczynów, każdy w autobusie będzie mógł potwierdzić że baba cie zaatakowała i dopadnie ją to, na co sobie tak bardzo zasłużyła..xD
Oj tak... albo, jak w ogóle nie odczyta wiadomości, tylko usunie ten dymek chatu i zamiast "odczytano" jest tylko "wyświetlono" i to zostanie na zawsze. Ja tak miałem niestety
Mnie najbardziej denerwuje jak już prawie śpie a tu nagle włącza się alarm w dino bo mieszkam dosłownie z 100 metrów od tego sklepu i nie nie trwa to pół minuty raczej 5 minut i to jest takie jujujjujjuujijujij!!! i to ma chyba 200 decybeli (jak coś to się nie znam to na oko)
Jesteś super! Nie zmieniaj się! 💜
Za to że to powiedziałaś to dam Ci subscribe!
❤️🧡💚
Nawet jak nie masz kanału
Mnie najbardziej denerwuje to, że tak łatwo mnie zdenerwować.
XD very rel
JESTES WSZEDZIE
"Nie daj się wyprowadzić z równowagi, pamiętaj że każda klęska jest nawozem sukcesu, nie pozwól by zawładnęły Tobą drobiazgi... KURWA MAĆ!!!" 🤣😂
@@nvqyeon podpinam sie pod to
Dokładnie mnie też
Chcesz się wyspać w wakacje
Tymczasem sąsiedzi o 6 rano
Jeden kosi trawę
Drugi tnie drzewo
Jeszcze inny naprawia kombajn albo ciągnik a twój pies, który nie lubi dźwięku kosiarki szczeka na sąsiada koszącego trawę
Naszczęście nie mam sąsiadów
XD a moja sąsiadka normalnie o 1 w nocy odpaliła kosiarke ;-;
Nie mam psa
Perfekcyjny poranek
OK😂
Kocham oglądać te twoje filmy one są takie idealne do oglądania nie zmieniaj się i nie zmieniaj swoich filmów bo są super
1:00 ja tak mam gdy pisze ze znaj który ma w zwyczaju pisać do mnie "co u mnie słychać" a gdy ja się tak głupio rozpisuje to on mi odpisuje ok co mnie jedynie rozczarowuje 😒
1:21 Albo jeszcze "Aha" jezu to mnie tak wkurza...
Wiem, że ktoś teraz napisze "aha" w odpowiedzi. Proszę, nie.
Aha
Raz napisałam do mojej kol coś takiego "jesteś super cieszę się że cię poznałam uwielbiam cię" a ona co odpowiedziała? "AHA"
@@Cloudy_snow3 Współczuję :(
@@Cloudy_snow3aha
Nie przejmuj się mnie też to wkurza😂 no to jest takie wkuzające🤬🤬🤬🤬🤬🤬
5:38 ja mam tak w niedzielę o 7 rano sąsiedzi z góry tłuką kotlety (co tydzień w każdą niedzielę tłuką kotlety). A tłuką je przez około godzinę, więc nie da się wyspać.
Przynajmniej jakąś tradycje mają 🤣
Spokojnie, niedługo nie będzie ich stać na mięso 😁🙄😐
4;40... Pomyśleć że teraz w tym samym pokoju co jestem chrapią dwie osoby... Kocham twoje odcinki dlatego zdecydowałam się dać suba. Nie mam pojęcia jak ktoś może nie dać ci subskrybcji jesteś świetna! Rób takie códowne filmy dalej pozdrawiam
PS; Mój brat podczas spania i chrapie i mlaszcze...
Dju dyxkexyhyrjxgzby-${7"$! _6+3;"&"-#;*&_
6:53 ja mam tak cały czas w szkole
To typowe uczucie kiedy jesteś głodny i o niczym innym nie marzysz tylko o żarciu, otwierasz to żarcie zostawione na czarną godzinę ze śniadania, ledwo ugryziesz a już połowa szkoły się zbiera i stoi w kolejce po kawałek żarcia i się nie najesz bo z niczym nie zostałeś:(((
Ja mam tak że czasem w szkole jak jestem akurat głodna i czekam na obiad i strasznie mi się dłuży. Jest w końcu obiad! jak widzę obiad jestem załamana. Dlatego że jest coś czego ja akurat nie lubię!!! A jak jest coś dobrego na obiad to wtedy nie jestem głodna! 😕😳
To musisz nosić coś ochydnego
No jest tak, ja tak miałam wiele razy że pisałam normalnie powieść do kogoś a on tylko ok. Podobnie small talki. To nie jest zabawne, to jest okropne. Dla mnie takie ok to to samo co mam cię w dupie. Miałam też że chciałam spać i właśnie wtedy dzwonił telefon i mama musiała się godzinami drzeć przez niego i się śmiać, ona dostaje małpiego rozumu jak ktoś dzwoni. Albo jak tu, że mama przychodzi i pyta a jak jest ładniej Albo doradź mi w co się ubrać. Masakra. Sąsiedzi się zdarzają nagminnie, leżę i śpię a tu nagle wiertarka Albo kosiarka. To już wtedy jestem tak wkurwiona że wolę nie mówić co wtedy mówię. "Przestań bo zabiję" jest najłagodniejsze. Nie dają mi spać z czystej złośliwości i żeby mnie wkurwić. Po cóżby innego? Dziecko to już w ogóle, rodziców to tam pal licho, mnie strasznie denerwują dzieci, Im trzeba jakieś tabletki usypiające dawać Albo bardzo silne leki uspokajające. Potem się okazuje że to autyzm. Nie, nie autyzm tylko rozpieszczenie
Ja miałam taką mega wkurzającą sytuację a mianowicie:
Razem z moją koleżanką usiadłyśmy w autokarze na przednim siedzeniu. No i moja kol mówi:
"Lepiej siadać pośrodku autokaru bo tam zdarza się najmniej wypadków"
A ja na to:
"Ale przecież co sie stanie, jeśli autokar złamie się na pół?"
Trochę ją zatkało, więc postanowiłam zmienić temat. No i mówię
"Janeczka, Janeczka" (bo tak sie nazywa moja kol) . A ona nie odpowiada. I dopiero kiedy dojechaliśmy do celu, że tak powiem, postanowiła się odezwać. No a ja miałam strasznie ciekawy temat do poruszania.
ja: *dzwonię do mamy*
gdy wreszcie się połączyłem i nalicza się czas rozmowy
ja: *zaczynam mówić do mamy*
telefon: TUUUU POCZTA GŁOSOWA PLUSA!!!111!!1!1111!1!!1
Też tak mam. to jest trochę krempujące
ok 👍
Wooow waksy tutaj??
ok 👌
Oooo
1:45 ciekawie jest gdy ktoś do cb dzwoni potem ty oddzwaniasz i tamta osoba nie odbiera a potem znowu tamta osoba oddzwania i ty znowu nie odbierasz a potem dzwonisz i tak przez 2 godziny
Rell
Już po pierwszej rzeczy czuje, że wszystko będzie prawdziwe😝❤️
Super odcinek więcej takich serii 😁😁😁
7:00 - 7:11 "Sandra wydała wszystko u zielarza,więc nie ma za co jeść" - Jebuem xDDD
2:25 często jest tak na obozie o północy
super filmy jak zawsze
Z tym chrapaniem to masakra faktycznie👍👍👍nienawidzę tego
O nieeeeee.... Z tymi sąsiadami, co zakłócają sen.....
Imagine: rano, dzieś około godziny szóstej - siódmej chcę sobie troszkę pospać. W tym momencie sąsiad zaczyna wiercić podłogę czy coś takiego. A ja senna, leżę dalej w łóżku. Ponieważ jestem nadal zmęczona, w końcu udaje mi się zasnąć....................................................
.........i śni mi się, żeeeee.............
...................
.....że ktoś coś wierci! Tylko, że jestem tak jakby Minecraftową postacią podobną do Ballory z FNaF'a....... Leżę sobie w łóżku..... a tu nad moim pokojem hałasuje wiertarka. Ja wkurzona zatykam mocno uszy i nie mogę spać.......
Wtedy się obudziłam zupełnie. Już potem nie zasnęłam. Koszmar....
Mnie wkurza, gdy jestem u babci, mama daję mi obiad, sobie oraz babci również stawia na stół i każe mi zacząć jeść....... Mija 5 min, 10 min, - przychodzi babcia i też coś tam zaczyna jeść, a ja spożywam posiłek bardzo powoli, bo czekam na mamę, a ona nadal nie przychodzi! Bo oczywiście robi coś w kuchni. W końcu po jakiś 15-20 minutach moja mama przychodzi na ten pieprzony że tak się wyrażę obiad!
Spoko filmik Sandera. Daję like
Ja bym powiedział, że to dźwięk zepsutej klimatyzacja niż płaczącego Bombelka.😂
Oj tak i to bardzo xddddddddd
Oj tak byq oj tak
Jeju wspaniałe są twoje filmy super oglądamy 💙😍♥️
Mnie najbardziej wkurza jak jak chcę iść spać i ktoś do mnie wydzwania kilkanaście razy pod rząd
Kocham twoje parodie trudne sprawy czyli grube sprawy😍🥰😝
9:23 myślałam ze mi to burczy 😂😂😂 super odc ❤❤😂😂😂
będzie super odcinek 2 część plissss💖👍
japierdole, z tego cała seria by mogła powstać XD
Będzie ❤️
Ja z tym ostatnim mam trochę inaczej. Bo ja mam ogl dwie kuzynki i one mają po 3/4 lata, no i one do mnie dosyć często przyjeżdżają. To one tak mnie zawsze wkurwiają że no nie wytrzymuje tego psychicznie. One do mnie ciągle takie „No Martyna chodź się ze mną pobawić” „Idziemy się bawić?” Itp. Kurna jak mnie to irytuje one mi spokoju nie dają no bardziej jedna mi nie daje spokoju bo ciągle mi o to marudzi a jak ja jej już powiem żeby się ode mnie odpieprzyła to wielce ma problem idzie ryczeć i poskarżyć się i jeszcze mi nie daje spokoju
Moi sąsiedzi często albo o 8 czy tam 7 rano albo o 22 trzepią dywany 😁 oj jak ja to kocham 😑
Mnie denerwuje jak pisze sobie notatki i mam takie mega ładne, i mam już prawie całą stronę, i nagle robię jakiś błąd, którego nie jestem w stanie poprawić i całe notatki na marne
Może sąsiedzi mnie nie budzą bo akurat jeden don obok mnie się buduje a drugi jest opuszczony ale moja siostra która wrzeszczy o 6:00 ze chce zjeść śniadanie bo jest głodna to nie pora ani wiadomość która jest idealna na ten moment
1:48 akurat w tym momencie mialem taka sytuacje dokladnie teraz kiedy 1 raz ogladam ten film o 19:04 dnia 23 sierpnia 2022
4:23 moja babcia mówi że ona lubi jak dziadek chrapie, bo wtedy wie ze żyje
Kochani Dziadkowie 💜ja już nie mam💔
Ja mam tylko babcie :(
9:42 No sory, ale małe dzieci nie płaczą, a czasem trzeba gdzieś z nimi jechać. Co ta "madka" ma, według ciebie zrobić? Uwierz mi, ona nie idzie do tego autobusu z myślą "O, teraz wsiądę do autobusu z dzieckiem, żeby to płakało, żeby wkurzyć ludzi". Nie, ona też musi jakoś wrócić do domu, też jest pewnie zmęczona. Ma zakneblować to dziecko? Siedzieć z nim w domu, przez kilka lat, aż będzie na tyle duże, żeby nikomu nie przeszkadzać? A jak trzeba z nim jechać do lekarza, a ona niema samochodu, to ma kilka, albo więcej, kilometrów na piechotę zapierniczać?
Nie rozumiem tego ciągłego narzekania na madki, ( nie tylko u ciebie). W jaki sposób to jest jej wina, że to dziecko płacze? Niby czym ona i dziecko zasłużyli na miano "madki" i " bombelka"? Co miała zrobić, żeby przestało płakać? Ja rozumiem, że ciebie to wkurza, ale dlatego ta matka jest tutaj tą złą?
Skąd to oburzenie? Przecież to każdego denerwuje... Niezależnie od tego czy ma swoje dzieci czy nie. A co miałaby zrobić w sytuacji, żeby przestało płakać? To już powinien rodzic tego dziecka wiedzieć, co zrobić żeby choć trochę je uspokoić. Każde dziecko jest inne i nie ma uniwersalnej rady co zrobić żeby przestało płakać. Jedno przestanie jak dostanie smoczka, inne z kolei jak się je na ręce weźmie. Narzekanie na "madki" wzięło się stąd, że "madka" swojego "bombelka" chowa, a matka swoje dziecko wychowuje... Od normalnej matki nigdy nie usłyszysz, gdy dziecko coś źle zrobi tekstu w stylu "to tylko dziecko". Jak zrobi coś źle to przeprosi za niego i zwróci uwagę swojemu dziecku, że tak nie wolno.
@@krystian9463 nie zawsze dziecko tak szybko przestanie płakać. Czasem ciężko dojść do tego, czemu płacze. Czasem może mieć kolkę, albo brudną pieluchę, której, przecież marka w autobusie nie zmieni. Opieka nad takim małym dzieckiem jest na prawdę wyczerpująca, a ludzie zamiast mieć odrobinę empatii, to jeszcze wkurzają się na matkę za to, że jej dziecko płacze, tak jakby ona miała nad tym pełną kontrolę. To, że to kogoś denerwuje, nie jest powodem, by mieć pretensje do matki.
@@mariposa5451 W miastach gdzie jeżdżą autobusy jest zazwyczaj sporo pasaży handlowych, supermarketów czy innych galerii, w których są toalety. W toaletach są specjalne pomieszczenia do przewinięcia dziecka. Jeżeli ktoś mając dziecko, które zrobiło kupę w pieluchę i z tego powodu płacze, świadomie wsiada to autobusu zamiast je przebrać to współczuję... Narazi dziecko na odparzenia na tyłku lub w pachwinach i wtedy przy byle ruchu będzie płakać z bólu... A przy takiej pogodzie jak mamy w wakacje to wystarczy ustronne miejsce w bocznej uliczce i można spokojnie przebrać w wózku. Gwarantuję, że przy ponad 20 stopniach się nie przeziębi. Z mojego doświadczenia jak ktoś wsiada do autobusu to w 90% przypadków to dziecko płacze. Akurat uwierzę, że wszystkie w tym czasie mają kolkę i są nie do uspokojenia w żaden sposób.
@@krystian9463 chodzi mi o to, co będzie, jak dziecko narobi w pieluchę, gdy już będzie w autobusie. Opiekowałaś się kiedyś dzieckiem, skoro wiesz, że tak łatwo je uspokoić?
@@mariposa5451 Pewnie, że się opiekowałem, a nawet powiem więcej wychowuje, tylko etap pieluch już za mną. Nigdzie nie napisałem, że za każdym razem łatwo uspokoić. Tylko nikt mi nie powie, że osoby, które wsiadają z małymi dziećmi, mają w 90% dzieci trudne do uspokojenia i płaczą całą drogę. Co innego jak widać, że ktoś chociaż próbuje w jakiś sposób uspokoić, a co innego jak buja tym wózkiem byle bujać, a drugą ręką przewija facebooka czy coś innego na telefonie...
Uwielbiam twoje filmiki. ❤❤
*9:46** ja mam to na codzień w sklepie... Oszaleć można*
10:39 tez wszask xddddd😂😂😂😂😂❤❤
z tym obiadem to bardziej pasuje "NIE PYSKUJ GÓWNIARZU!" XD
to pierwsze jest zajebiste bo jak sie z kims kłoce to odpowiadam ok na jego 30 zdaniową wypowiedz i taki delikwent sie denerwuje tak bardzo ze postanawia przeprosic albo ma wywalone
Mnie wkurza to jak jakieś hipokrytyczne typy zamiast zająć się sobą to wpieprzają się do czyjegoś życia udając ofiarę nie będąc lepsi
Jesteś najlepsza yutuberką jaką znam ❤️
Rel
Najbardziej denerwujące jest to jak jakiś komar lub mucha albo jakiś inny owad lata ci w nocy nad uchem albo jak jest to komar to cię ugryzie.ja miałam dzisiaj taką sytułację że mi komar latał nad uchem i mam przez niego 5 bąbli😢😢😢
Mnie najbardziej denerwuje sąsiad za ścianą bo po ciszy nocnej puszcza głośno muzyki
kocham cie sandera:)
5:42 na szczęście nie mam sąsiadów "z góry" bo mieszkam na samej górze :D mam tylko z boków i z dołu xd
tak przy okazji chrapania, jechałam ze starym do chorwacji samochodem, i miesliśmy postój na noc w słowenii. Tak chrapali że spałam w kiblu z poduszką i słuchawkami na głowie
OMG.....
Mnie denerwuję że jak pisze jakiś liścik na lekcji do kol i jak mówię do kogoś:, podaj lenie tą kartkę,, i ta osoba to zaczyna czytać i idzie do nauczycielki naprzykłat •_•
Super odc pozdrawiam ❤️
Naj bardziej denerwującą żeczą jest kiedy wychodzisz gdzieś spóźniony i zdajesz sobie sprawę że zapomniałeś czegoś ważnego np telefonu i musisz się po to wrucić
Najbardziej wkurzające jest to kiedy sobie leżysz a siostra cię budzi i mówi na którą masz do szkoły kiedy mówisz że masz na 11 to ona karze ci wstać się ogarnąć bo jest już 7
Ja mam tak że jak mnie wołają na obiad i jestem bardzo głodna to trzeba najpierw jeszcze naszykować talerze i czasem zmyć na sztućce
Ja jak byłam na wakacjach w Gdańsku to o 1:00 w nocy jeździły karetki sąsiedzi na piętrze się darli jakiś pies szczekał jakieś motory jechały na ulicy (nie dało się spać 😢)😂😂😂
8:56 matko...jakie to prawdziwe jak tak mam prawie codzinnei🤣
Co do chrapania - wiem coś o tym. Nawet z pokoju obok słyszę moich rodziców chrapiących jedno przez drugie. Zamknięte drzwi nie pomagają.
6:00 jak to muzyka? powie ktoś plis?
Mi ze siadaniówki wyjadają! Ludzie to jest obrzydliwe ja bym nikomu nic nie zjadła zawsze odmawiam. A ci co chwilę czasem się wkurzę i mówię. Nie nie dam ci masz swoje
Taki pro tip który ja stosuje odnośnie chrapania.Więc gdy ktoś chrapie to nie opierniczaj się i nie rzucaj w niego poduszkami tylko podejdz i daj z liścia w tym momencie to tak na 99% wstanie i no :>
4:20 mieszkałam w mieszkaniu 30m3 do 13 roku życia, miałam zawsze na noc otwarte drzwi od pokoju a mój tata chrapie jak traktor i mi już to nie przeszkadza a wręcz usypia
Ja byłam w górach i były w pokoju obok dzieci. Około 22.00 darły się i krzyczały "MEEEEEEEEE". Poprostu jak barany
Oglądałam i przez przypadek zamiast czipsa ugryzłam puzzla bo akurat układałam
Ja mieszkam w bloku a tam ściany są takie cienkie Ja mieszkam na dole przez to bardzo słychać A mój sąsiad postanowił że codziennie o 21:00 będzie odkurza w weekendy Mi to nie przeszkadza bo mogę później kłaść się spać O 22:00 ale kiedy mam szkołę muszę kłaść się o 21:00 on wtedy zaczyna dopiero odkurzać i trwa to jakieś 20 minut potem zaczynają się drzeć i kłócić to naprawdę nie umiem się wyspać
Jak dobrze mieć najbliższego sąsiada jakieś 300m i zdala od chaosu i samemu można robić do której pasuje 😅
Moj Sasiad cała noc kurde ma impre u siebie i nie da się spać
TAKKKK KOLEJNY KUZWA ODCINEK OD MOJEJ IDOLKI
10:35 kurna jak leciałem samolotem to za mną siedzieli jacyś ludzie dość że się darło dość że kopało w siedzenia to się jeszcze zsikało i na cały samolot było czuć
O cholera 😷
współczuje ludzią którzy lecieli tym samolotem XD
2:17 to zazwyczaj ja jestm tą gadułą😏🤣
4:08 kiedy zapomnisz zamknąć drzwi do pokoju a mama do swoich zawsze zostawia otwarte (całkowicie nie wiem po co)
5:21 albo odkurzająca mama z rana i sprzątająca dom
4:40 ja mam strasznie mocny sen xd kiedy byłam mała spałam z rodzicami i mój tata chrapał teraz to nawet 3 wojna mnie nie wybudzi jedyne co mnie budzi to jak ktoś mnie szturcha i coś odwala
JA TAM ZAWSZE ZASYPIAM PRZED OSOBĄ CHRAPIĄCĄ
6:08 Potraktuj to jako ASMR do spania😌
mi gosciu w szkole polozyl cos na lawke to sie na niego wydarlam XDD
0:29 Prawdziwe...
1:23 MÓJ CHŁOPAK TAK ROBI
2:17 ja jestem taką gadającą osobą XD
4:08 Kiedyś jak spałam z rodzicami to to był główny problem XD
5:18 wsm to nigdy chyba tak nie miałam
6:53 nie znam tego uczucia XD
8:00 tak nie miałam ale często dołem wycieka
8:42 zdarzyło się ale nie jakoś często
9:40 mnie to nie irytuje, mi wtedy szkoda dzieciaczka XD
4:40 mam takie pytanie
Kto normalny śpi w czapce no kto?!
5:58 i kto śpi w koszóli?
To tylko na potrzeby filmu
Koszuli*
Ja tak mam że ktoś do mnie dzwoni i ja oddzwaniam i ta osoba nie odbiera
Ja też Miałam taką sytłację jak byłam jeszcze w podstawówce to pojechałam na kolonie No i oczywiście mieliśmy pokoje mi się trafiło że miałam pokój z jedną dziewczynką którą tak średnio lubiłam. I ona po prostu nie mogła się zamknąć zawsze jak próbowałam zasnąć to ona wymyślała jakieś najgłupsze historie najbardziej chciała ze mną rozmawiać A przez cały dzień chodziła z jakąś inną jej koleżanką to było tak strasznie wkurzające myślałam że po prostu tam wybuchnę było ona miała takie coś że raz nie odstępuje się na krok a drugi raz jakby w ogóle nie istniejesz Trochę się rozpisałam życzę miłego czytania😊
3.58 ✨kuźwa zamknij jape✨
A tak w nawiązaniu do somsiada; nienawidzę jak o 6:00 wypuszcza dwadzieścia ujadających na pełny regulator psów 😢
4:10 mi chrapanie nie przeszkadza bo nawet go nigdy nie słyszałem w rl xD, mam akurat taki dom że każdy ma osobny pokój (no czyli ja rodzeństwo i rodzice) teraz po przeprowadzce do innego miejsca dalej tak jest i dalej tak będzie
10:28 oj nie nie, to już nie są dzieciaczki tylko małe łążące po tej planecie ogromne i ulane kawałki gówna które o dziwo dalej żyje chodzi i ma sie normalnie. A wiesz co jest jeszcze gorsze? Kiedy autobus jest prawie że full i akurat to 1 wolne miejsce jest obok ciebie, więc co taka baba robi? Domaga sie żebyś zszedł/zeszła z tego miejsca bo ten jej mały drący ryja na cały autobus generator pie---lca chce akurat usiąść tam gdzie ty, razem ze swoją madką robiąc przy tym afere na całego busa. A jak nie dasz za wygraną to cie siłą wywali.
Według mnie zdecydowanie najlepsze odgonienie takiego babska i jej bachora to po prostu udawanie (metoda dla mężczyzn) "złego pana" który interesuje sie dziećmi, mina baby będzie piękna tylko stanie sie problematycznie jeśli zadzwoni na psy xD ale kogo by to tam obchodziło, spokój to spokój, a dla dożywotniego wszystko da sie zrobić lub poświęcić.
Ewentualnie zawsze można użyć gazu pieprzowego (polecam nosić) jak dojdzie do rękoczynów, każdy w autobusie będzie mógł potwierdzić że baba cie zaatakowała i dopadnie ją to, na co sobie tak bardzo zasłużyła..xD
Miłego ogladania 😀
20:57 jak ty zapitalasz z tymi tipsami na mesenderze why???
Mam 9 lat przyjdę za 4 lata i zobaczę ile będzie like 😱😱😱😱
Dobjero 7
Czemu tu są same dzieci? 🙄💀
@@romanm1318 Nwm
@@romanm1318ej no więc czemu tu jestew
Mg zgapić bo też mam 9 lat
6:11 i właśnie dlatego mieszkam na wsi :>
To jest takie prawdziwe XD
Toaleta
Chcesz sobie wyrzucić klocka do kibelka, lecz nagle się okazuje, że każdy inny też chce.
Mnie ostatnio denerwuje zacinanie się filmików na yt, mimo dobrego połączenia z internetem.
2:54 taką osobą jestem JA
mnie najbardziej denerwuje jak do kogoś pisze a ta osoba tylko odczytuje wiadomosc i nie odpisuje
Oj tak... albo, jak w ogóle nie odczyta wiadomości, tylko usunie ten dymek chatu i zamiast "odczytano" jest tylko "wyświetlono" i to zostanie na zawsze. Ja tak miałem niestety
@@adammagierowski1820 no albo piszesz do kogoś i ta osoba jest aktywna i nie odpisuje 💀💀💀
Z większości rzeczami się nie spotkałam albo mnie nie denerwują, czy jest ze mną coś nie tak?
kto ogląda w 2024?
Ja
Ja
Każdy
Ja
Ja to oglądam w 2024
Mnie irytują osoby kture mnie irytują
Hahaha mnie też
*które
6:20 ja zawsze śpię z zamkniętym oknem 🙃
Mnie najbardziej denerwuje jak już prawie śpie a tu nagle włącza się alarm w dino bo mieszkam dosłownie z 100 metrów od tego sklepu i nie nie trwa to pół minuty raczej 5 minut i to jest takie jujujjujjuujijujij!!! i to ma chyba 200 decybeli (jak coś to się nie znam to na oko)
Dajcie lajka tak dla beki
5:18 mieszkam na zadupiu i najbliższy dom jest 100 metrów odemnie 👍🏻
nie oglondnołem to końca psycha mi siadła
U mnie w wakacje z rana kiedy ja śpię na dole napierdalajom tależami
7:35 polecam zamawianie do domu
jak powiedziałaś o sąsiedzie to mój sąsiad puknął
6:21 typowo u mnie xddddd
Na mnie pluszaki też nie zadziałają mi raz szafa spadła na podłogę i co nie wstałem ale jak mama mówi wstawaj to w sekundę wstaje ja tego nie rozumiem
Mnie denerwują reklamy i czekanie i jak moja bff nie powie o co chodzi 😡😡