Dzień dobry panie Marcinie. Ja to amator jestem,ale fajnie się Pana słucha. Dałem suba 😉 Niech się kanał rozwija.👍 Trochę małe te wydajności w "starych mądrych książkach" mam np.: 4mm. - 8bar = 1100l./min. 4,5mm. - 8bar = 1270l./min. Te 710l./min. to mi wychodzi przy 4barach. Ja jeden "zestaw" mam ze sprężarką A170-380 (Airpol) i piaskuję dyszą 6,5mm. przy ciśnieniu około 6bar + zasilanie hełmu w oddechowe. - Pozdrawiam ,Paweł.
Dzień dobry Panie Pawle. Sorki za spóźnioną odpowiedź, ale ostatnio dużo się działo. W tym wszystkim ważna jest wspólna baza. Wystarczy zmienić normę, a za nią temperaturę powietrza otaczającego i już mamy różnicę w wydajności ok. 9%. Dodatkowo część producentów dysz do piaskowania mówi o ciśnieniu na dyszy, a nie w sprężarce więc mamy dalsze różnice w wydajnościach. No i jeszcze tolerancja pomiarowa ok +/-5% dopuszczona normami. Wszystkie dane zależą zatem od rzetelności podejścia do podawanych wyników. Pozdrawiam, Marcin
Dzięki, popatrz na stronę kompresor-do-piaskowania.pl/. Masz tam trochę szczegółów, dlaczego i jaki kompresor do piaskowania. Moje porady są do profesjonalnego wykorzystania sprężonego powietrza. Ale dla hobbystycznego zastosowania, gdzie czas i wydajność nie jest wyznacznikiem sukcesu mogą być mniejsze sprężarki.
Kiedyś przerobiłem dyszę od pistoletu od przedmuchiwania, dołożyłem butelkę po napoju, podłączyłem kompresor ze zbiornikiem 24l i sinikiem 2,2kW i piaskowałem mały detal metalowy od WSKi. Poszło wolno, ale zrobiłem. A potem chciałem zrobić coś szybciej i lepiej, poszedłem do kumpla z większym kompresorem. Trochę to mnie kosztowało, bo było piękne lato i można było siedzieć pod drzewem do późna w nocy, a wiadomo, że nocne Polaków rozmowy przy ognisku wymagają oprawy. Na koniec miałem 4 felgi od terenówki do wypiaskowania i musiałem skorzystać z profesjonalnego zakładu. Znowu skuteczniej oczyszczone. Każdy sprzęt ma swoje przeznaczenia.
@@vdsmade ale nie musisz od razu atakować segmentu śrubowych za 10tys. Do ,,zabawy,, wystarczy coś skromniejszego. Za ułamek powyższej kwoty zdobyłem używanego ABACa B6000. On ma tam na dobiciu ze 680L 6bar-->8,2bar. Piaskowanie na swoje potrzeby rupieci daje na tyle sporo satysfakcji z efektów i to już byle pistoletem za 60zł zasilanym piaskiem z wiadra, że nabrałem chęci na coś fajniejszego, na syfonową. Oglądam wiec sobie filmy wahając się miedzy dyszą 4 a 5...zwykłą a może Venturiego.
Dziekuje bardzo za te informacje
Proszę bardzo. Na stronie sprezarkownia.info.pl jeszcze więcej przydatnych informacji
Dzień dobry panie Marcinie.
Ja to amator jestem,ale fajnie się Pana słucha. Dałem suba 😉 Niech się kanał rozwija.👍
Trochę małe te wydajności w "starych mądrych książkach" mam np.:
4mm. - 8bar = 1100l./min.
4,5mm. - 8bar = 1270l./min. Te 710l./min. to mi wychodzi przy 4barach.
Ja jeden "zestaw" mam ze sprężarką A170-380 (Airpol) i piaskuję dyszą 6,5mm. przy ciśnieniu około 6bar + zasilanie hełmu w oddechowe.
- Pozdrawiam ,Paweł.
Dzień dobry Panie Pawle.
Sorki za spóźnioną odpowiedź, ale ostatnio dużo się działo.
W tym wszystkim ważna jest wspólna baza. Wystarczy zmienić normę, a za nią temperaturę powietrza otaczającego i już mamy różnicę w wydajności ok. 9%. Dodatkowo część producentów dysz do piaskowania mówi o ciśnieniu na dyszy, a nie w sprężarce więc mamy dalsze różnice w wydajnościach. No i jeszcze tolerancja pomiarowa ok +/-5% dopuszczona normami.
Wszystkie dane zależą zatem od rzetelności podejścia do podawanych wyników.
Pozdrawiam,
Marcin
Super audio✌️😎 Tylko teraz to czuję się zrezygnowany zakupem kompresora do piaskowania 🥴 Chciałem mały kompresor a nie minimum 270 litrów 🤨
Dzięki, popatrz na stronę kompresor-do-piaskowania.pl/. Masz tam trochę szczegółów, dlaczego i jaki kompresor do piaskowania. Moje porady są do profesjonalnego wykorzystania sprężonego powietrza. Ale dla hobbystycznego zastosowania, gdzie czas i wydajność nie jest wyznacznikiem sukcesu mogą być mniejsze sprężarki.
@@sprezarkownia tyko że w tym linku maszynki też są dla profesjonalistów...to nie na mój budżet ...śrubowe to ponad 10tysi pewnie😕
Kiedyś przerobiłem dyszę od pistoletu od przedmuchiwania, dołożyłem butelkę po napoju, podłączyłem kompresor ze zbiornikiem 24l i sinikiem 2,2kW i piaskowałem mały detal metalowy od WSKi. Poszło wolno, ale zrobiłem. A potem chciałem zrobić coś szybciej i lepiej, poszedłem do kumpla z większym kompresorem. Trochę to mnie kosztowało, bo było piękne lato i można było siedzieć pod drzewem do późna w nocy, a wiadomo, że nocne Polaków rozmowy przy ognisku wymagają oprawy. Na koniec miałem 4 felgi od terenówki do wypiaskowania i musiałem skorzystać z profesjonalnego zakładu. Znowu skuteczniej oczyszczone. Każdy sprzęt ma swoje przeznaczenia.
@@vdsmade ale nie musisz od razu atakować segmentu śrubowych za 10tys. Do ,,zabawy,, wystarczy coś skromniejszego. Za ułamek powyższej kwoty zdobyłem używanego ABACa B6000. On ma tam na dobiciu ze 680L 6bar-->8,2bar. Piaskowanie na swoje potrzeby rupieci daje na tyle sporo satysfakcji z efektów i to już byle pistoletem za 60zł zasilanym piaskiem z wiadra, że nabrałem chęci na coś fajniejszego, na syfonową. Oglądam wiec sobie filmy wahając się miedzy dyszą 4 a 5...zwykłą a może Venturiego.