Zaznaczam, że w tytule oraz w filmie słowo "narodowiec" pada jako synonim słowa "nacjonalista". Wiem że niektórzy próbują postulować różna znaczenie tych słów, dlatego daję znać, że tutaj używam ich zamiennie, w tradycyjnym rozumieniu.
Muszę wytknąć Ci parę błędów. Socjalizm nie dąży do państwowych środków produkcji, ale uspołecznienia ich, oddania w ręce pracowników. Hitler był etatystą, tak samo jak Stalin. I mówię to jako prawicowiec, wróg etatyzmu jak i socjalizmu. Po prostu, warto znać definicje, bo tylko prawda jest ciekawa
@@damiandrozd6852 Anglojęzyczna wikipedia się z Tobą nie zgadza. W artykule dotyczącym socjalizmu napisane jest jasno: "Własność społeczna może być publiczna, zbiorowa, spółdzielcza..." Oznacza to, że środki produkcji w socjalizmie mogą należeć do państwa, a on sam moze do tego dążyć.
Powiedziałeś że "Socjalizm z definicji dąży do państwowej własności środków produkcji". Chciałem zapytać z jakiej definicji? Poszukałem właśnie kilka definicji i w żadnej nic takiego nie znalazłem. Może warto zrobić film czy ZSRR i PRL były socjalistyczne., bo definicja wskazuje że chyba jednak nie. Wygląda na to że wszyscy prominentni socjaliści i komuniści w historii, nie byli socjalistami. Nieźle pokręcone.
Co? próbujesz edukować ludzi? Próbujesz ich czegoś nauczyć lub poprawić? o nie nie nie, nie dostaniesz za to nic, ale idiota który nagra martwe ciało w lesie dla żartu to pójdzie na top 10 najlepszych filmów polecanych przez youtube.
Nie przesadzaj, za 840tyś zł nie daliby rady. Poza tym byłoby to nieefektywne i sprzeczne z interesem wielu grup. Najlepiej dla Afrykańczyków, żeby mieli know-how, a nie podane wszystko pod nos.
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
Prości ludzie nie rozumieją złożoności w kwestii ustrojów i wariują, kiedy nie mogą czegoś nazwać po prostu lewicą albo prawicą. Dla nich świat to tylko czarni i czerwoni.
Mam subiektywne wrażenie że narodowcy bardziej się z tym pogodzili niżeli socjaliści. Zdając sobie sprawę z tego że Nazizm to zbiór wielu poglądów i idei a nie ujęcie bycia tylko narodowcem. (sam narodowcem nie jestem)
W tej sytuacji raczej bardziej "poszkodowani" są nacjonaliści. To za co ludzie Hitlera tak nie lubią wynikało z elementu nacjonalistycznego jego polityki. Socjalistom dopiekać można Stalinem.
Ciekawostka: członkowie NSDAP zwracali się do siebie zwrotem Parteigenosse, czyli "towarzyszu partyjny". Nie używano zwykłego "towarzyszu" (genosse) aby nie kojarzyło się z marksistami :)
"Po II wojnie światowej miała w Polsce miejsce manipulacja semantyczna, której istotą była zmiana znaczenia pewnych kluczowych dla życia społecznego słów. Do słów takich należały: patriotyzm, nacjonalizm i szowinizm. W dominującej części narodu polskiego, przed II wojną światową, słowo patriotyzm rozumiano jako miłość ojczyzny, przy czym ojczyzną tą mogło być zarówno państwo narodowe jak i np. wielonarodowa monarchia. Słowo nacjonalizm rozumiano jako miłość do własnego narodu, która bynajmniej nie musiała oznaczać wywyższania go w stosunku do innych narodów - tak właśnie rozumieli to słowo twórcy polskiego nacjonalizmu z Romanem Dmowskim na czele. Słowo zaś szowinizm rozumiano jako skrajną odmianę nacjonalizmu, w której miłość własnego narodu łączyła się z pogardą, a czasem wręcz nienawiścią wobec innych narodów. Szowinizm narodowy w skrajnej formie reprezentował nacjonalizm niemiecki, którego wyraźne sformułowanie znajdujemy w hitleryzmie. Były też zresztą nienarodowe odmiany szowinizmu - np. szowinizm klasowy występujący u komunistów internacjonalistów. Szowinizm niejednokrotnie stanowił ideologiczne uzasadnienie różnych odmian imperializmu - zarówno narodowego (hitleryzm) jak i kosmopolitycznego (radziecka odmiana komunizmu). Po II wojnie światowej imperializm szowinistyczno- narodowy w wydaniu niemieckim przegrał, zwyciężyły zaś kosmopolityczne odmiany imperializmu w wydaniu sowieckim (ZSRR) i Iiberalno- wolnomularskim (USA). Zgodnie z ich interesem dokonano w skali globalnej manipulacji lingwistycznej, polegającej na zmianie i znaczenia wymienionych wyżej trzech kluczowych słów. Słowu patriotyzm, w oficjalnych masowych procesach wymiany informacji, nadano znaczenie takie jak dawniej nadawano słowom patriotyzm i nacjonalizm, słowu nacjonalizm nadano znaczenie takie jak miało dawniej słowo szowinizm narodowy, zaś słowo szowinizm zaczęło znikać z masowego społecznego obiegu informacji. Po doświadczeniach z hitlerowską odmianą szowinizmu niemieckiego, wszelki nacjonalizm zaczął się w społecznej świadomości - czy może nawet podświadomości - kojarzyć ze zbrodniczym hitleryzmem. Na tym właśnie polegała manipulacja semantyczna, której dokonano po II wojnie światowej, a jej skutki trwają do dzisiaj." J ó z e f K o s s e c k i "NAUKOWE PODSTAWY NACJOKRATYZMU".
Popraw mnie, jeśli się mylę, ale z tego, co znalazłem w internecie, pan Kossecki nie podaje źródeł tych odważnych tez o "globalnej manipulacji lingwistycznej liberalno-wolnomularskiego imperializmu" oraz dowodów na to, że przed IIWŚ przyjęta definicja nacjonalizmu nie zawierała komponentu poczucia wyższości nad innymi narodami. Powołuje się w tym fragmencie tylko (kilkukrotnie) na program partii, którą sam założył. Masz może dostęp do całego tekstu tej publikacji? Chciałbym poznać źródła na poparcie tych twierdzeń. Sam autor ma dość niejasny życiorys akademicki i polityczny, ale powiedzmy, że to sprawa drugorzędna.
@@jadeed14 Moim zdaniem, za myślą Józefa Kosseckiego uzasadnieniem tych twierdzeń jest ideologia (zbiór zasadniczych celów) imperializmu, którą realizuja metodą liberalno-wolnomularską (antydogmatyzm), "W okresie oświecenia ideologia masońska nawiązała do tradycji Orientu zarówno w kategorii prawdy - czyli w sferze procesów poznawczych, jak i w kategorii dobra - czyli w sferze procesów decyzyjnych. Fundamentem ideologii liberalno-wolnomularskiej stało się krzewienie zasady tolerancji oraz walka z wszelkimi dogmatami (zwalczanie dogmatyzmu) - co w kategorii prawdy doprowadziło do rozmywania aksjomatów, zaś w kategorii dobra do rozmywania norm etycznych. Organizacje wolnomularskie oparte na szczeblach wtajemniczenia były sprzeczne z zasadą swobodnego dostępu do informacji. Rozpowszechnianie się ideologii liberalnowolnomularskiej stworzyło grunt dla rewolucji francuskiej pod koniec XVIII wieku, a następnie w XIX i XX wieku dla pozytywizmu prawniczego i typowej dla cywilizacji bizantyńskiej koncepcji państwa prawa, które nie musi liczyć się z etyką i opartym na niej prawem naturalnym (w państwie prawa bada się prawomocność ustaw z punktu widzenia formalnego legalizmu prawnego, bez porównywania ich z prawem naturalnym opartym na etyce). Skrajną konsekwencją pozytywizmu prawnego były np. hitlerowskie ustawy norymberskie, które pozbawiały praw ludzkich osoby uznane przez władze państwowe za Żydów (stworzono przy tym formalistycznoprawną definicję Żyda, którą władze państwowe III Rzeszy obowiązane były stosować)." Józef Kossecki METACYBERNETYKA Kielce - Warszawa 2005, str. 187.
@@samogeste3114 Dzięki! Z przyzwyczajenia nie kliknąłem nawet w pierwszy link w Google (spodziewając się strony z odnośnikami do sklepu), a tu wszystko wrzucone w creative commons, bardzo miło ze strony autora/wydawcy. Spojrzę w wolnej chwili i się odniosę do tego, co napisałeś/aś.
Świętej pamięci profesor Paweł Wieczorkiewicz, sowietolog, często mówił że ZSRR I 3 rzesza były bardzo podobne do siebie, na polu ideologicznym czy gospodarczym.
Polecam książkę cena zniszczenia a.tooze Pokazuje że III rzesza to naprawdę było państwo centralnieplanowane Zachowali niektóre aspekty biznesu głównie korporacyjnego tylko dlatego że posiadał dobra ratingi kredytowe,.a wlasciciele wspierali partie tak to reszta była kolektywizowana w czasie
Nacjonalizm może być zarówno prawicowy, lewicowy i centrystyczny. Socjalizm nie koliduje z nim samym, a nawet symbolizuje z jego formami od centrum na lewo włącznie.
14:53 lepiej odwoływać się do faktycznych postulatów niż przyklejać łątkę lepiej dla kogo? chyba dla przeciwnika w dyskusji. Większość ludzi kieruje się emocjami nie logicznym myśleniem. Argumentując logicznie kończy się jak Gwiazdowski poparcie znikome a odwołując się do emocji (biedne futerkowe ) można mieć poparcie 70% społeczeństwa ....
Emocje są ważną częściową składową procesu decyzyjnego i bardzo dobrze. Problemem nie jest ich obecność, a brak obecności innych części, które również są istotne.
Argumentacja logiczna wymaga wysiłku ze strony argumentującego, jak i ze strony odbiorcy, który sam musi logicznie rozważyć te argumenty. Dlatego zamiast toczyć merytoryczne spory wszyscy wyzywają się od lewaków/prawaków bo tak łatwiej - dla wszystkich stron.
Ale czy musi tak być? Czy należy zawsze zniżać się do poziomu populistów? Moim zdaniem, im więcej jest osób prowadzących debatę w oparciu o logiczne argumenty w przestrzeni publicznej, tym większa szansa, że kolejna osoba stwierdzi, że jednak warto zwrócić uwagę na to, czy to co mówi polityk ma jakikolwiek sens 😉
Ogólnie można zauważyć ,że działania III Rzeszy czy CCCP dostosowywały się bardziej do bieżących potrzeb politycznych niż do ideologi. Innymi słowy miały swoją główną myśl przewodnią ,lecz w ramach tej myśli byli bardzo elastyczni.
5:01 to akurat nieprawda - Naziści niemieccy nie mieli szacunku do jakiegokolwiek innej rasy, niż ich własna, podczas gdy Włoscy Faszyści byli wysoce prosemiccy, a Polscy - wyjątkowo tolerowali np. Litwinów. Poza tym Faszyści, w zasadzie z jakiejkolwiek narodu, czy to rosyjską RFP, czy Francuskie Mouvment Radical, czy Polski ONR, czy nawet Srebrna Liga Ameryki co prawda miały założenia imperialistyczne (nikt się z tym nie wykłóca), ale nie byli imperialistami kosmopolitycznymi (tzn. takimi, którzy za swój cel obierają podporządkowanie sobie całego świata). Poza tym militaryzm (i to dość silny) istnieje dzisiaj w Korei Północnej, czy Szwajcarii, a patrząc trochę na historię Zimnej Wojny, to swego czasu w Związku Radzieckim, czy PRL-u również był obecny. Tak więc imperializm nazistowski to nie od razu Faszyzm (tu akurat jest kontrargumentem). Totalitaryzm i kult siły natomiast nie są ani cechami wspólnymi jedynie z Faszyzmem, ani nie wynikają jedynie z niego - to elementy po prostu ideologii radykalnych. Aby stwierdzić, że totalitaryzm i kult siły są jedynie faszystowskie, to trzeba by było założyć, że Faszyzm istniał w XVII wieku w Rosji, oraz że Związek Radziecki to też było państwo Faszystowskie. 5:17 Stalinistyczny Związek Radziecki też miał elementy radykalnej ,,nauki" biologicznej, jaką był łyskensizm i miał taki sam jego kult, jak Niemieccy Naziści. Czyli Stalin też był Faszystą? Idźmy dalej z przykładami - w 1861 roku reprezentant partii Demokratycznej wygłosił przemowę, że podległość rasy ciemnoskórej do rasy białej jest stanem dobrym i naturalnym. Czyli Partia Demokratyczna w USA to też Faszyzm? 6:25 to zaraz, stwierdzenie, że Mussolini (który wyśmiewał Hitlera za jego poglądy) był do pewnego stopnia mentorem niemieckiego dyktatora jest wyznacznikiem Faszyzmu, a gospodarka III Rzeszy (będąca praktycznie kopią gierkowskiego PRL-u), ogromne podobieństwa do sowieckiego stalinizmu w kwestiach światopoglądowych i niemiecka wola całkowitej transformacji społecznej to za mało, by nazwać go Socjalizmem? Chyba mamy do czynienia z lekką niespójnością, zdaje się... 6:40 w komentarzu do rozmowy Wosia i Mentzena sam zaznaczyłeś, że ,,normalna osoba słysząc słowo _Socjalizm_ ma na myśli skandynawskie socjaldemokracje", a teraz się od nich odcinasz, jakbyś zaznaczał, że to nie jest Socjalizm. Po raz kolejny - mamy tu do czynienia z wysoką niespójnością. 13:07 tu jako przykład możemy podać chiński model gospodarczy z XXI wieku, gdzie państwo ściśle kontroluje przedsiębiorstwa wchodzące na chiński rynek, choć nie zarządza każdą z nich. A Chiny są państwem już nie tylko Socjalistycznym, ale wręcz Komunistycznym. 14:49 parę podobieństw nawet dzisiaj można znaleźć - identyfikacja poprzez rasę, budowa państwa opiekuńczego, cenzura i odbieranie wolności słowa, państwowa kontrola nad środkami produkcji - brzmi znajomo?
Mylisz się, Niemcy szanowali inne narody i rasy, popatrz na przykład na oddziały niemieckiej armii złożone z obcokrajowców oraz stosunki dyplomatyczne chociażby z Palestyną.
Chciałbym wytłumaczyć dlaczego niektórzy ludzie nie lubią socjalizmu w każdej postaci. Jeżeli chcemy komuś odebrać jego własność to musimy zastosować wobec niego przemoc: zmusić, pobić, zabić. Potem trzeba pilnować ludzi którzy o takich wyczynach mówią: zaczyna się od dyskredytacji, potem wprowadza się kontrolę informacji - kolejną przemoc tym razem przeciw wolności słowa. Z punktu widzenia ofiar odbywa się tragedia a z punktu widzenia oprawców odbywa się jakaś w ich rozumieniu sprawiedliwość. Z punktu widzenia socjalistów oni postępują dobrze, bo chcą aby ten świat był lepszy ale przez ich brak szacunku do wolności skutek jest odwrotny. Taki człowiek nie rozumie dlaczego się go krytykuje przecież on chce dobrze. Taki człowiek będzie przezywał, obrażał, kłamał, manipulował a jeżeli się zradykalizuje to sięgnie po przemoc fizyczną, nawet będzie zabijał. Cały dwudziesty wiek to potwierdza a nawet niedawno różni socjaliści i komuniści przy okazji zamieszek w USA wyszli robić swoją rewolucję w wyniku czego kilka osób zostało zabitych. Dlatego socjalizm jest niemoralny. Jeszcze nie widziałem człowieka, który daje komuś w mordę w imię wolności (np. wolności słowa) ale widziałem ludzi którzy opluwali i bili innych ludzi w imię socjalizmu (czy komunizmu). Socjaliści mówią o wyzysku w kapitalizmie a sami zbudowali 20 wieku systemy w których jest klasa rządząca, która ma wszystko i klasa niewolników do których się strzela, żeby byli posłuszni. Dlatego niektórzy ludzi w tym ja nie czujemy sympatii do wszelkich socjalistów.
Trafiłeś w sedno. Niestety do większości to nie dociera, a do wielu nigdy nie dotrze. Socjalizm jest jak wybicie komuś zębów żeby sobie ich nie zespół jedząc słodycze.
@@marysia5365 To jest właśnie to co się wydaje socjalistom, że zbudują ale się nigdy nie udało zbudować. Różnica między marzeniem a rzeczywistością. Czy w imię marzeń można poświęcać ludzką wolność? Ludzkie zdrowie i życie? Niestety ludzka natura jest taka, że jak spotykamy dowody na to że się mylimy to jeszcze bardziej nas to utwierdza w naszych błędnych przekonaniach. Takie grupy o których wspomniałaś nigdy nie działały. Pierwsi Chrześcijanie przecież żyli w imperium rzymskim w którym nie panował system komunistyczny. Oni może dzielili się wszystkim ale to bardziej jak podział wspólnych rzeczy w rodzinie. Gdy była rewolucja w Rosji to przecież najpierw ludzie chodzili i namawiali do oddawania swoich majątków ale ani bogacze, ani chłopi nie chcieli tego robić. Skończyło się użyciem przemocy.
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
Nie do końca, ponieważ częścią klasy robotniczo chłopskiej są mniejszości narodowe, które mają takie samo prawo posiadania np. Fabryki. Opis gospodarki Niemieckiej w tym filmie można nazwać "quaz i-socjalizmem" ale nie socjalizmem na prawdę. Choć z punktu widzenia gospodarczego był nie do odruznienia tak w socjalizmie postuluje się zjednoczenie klasy robotniczej i zwalczenie ucisku kapitalistów, a w przypadku narodowego charakteru własności część klasy robotniczej należąca do własności jest wykluczona z posiadania decyzyjności, poniewaz nie wartością jest dobro ludu ale interes narodu
Owszem. Tyle że w III Rzeszy panował szowinizm. Mówią niektórzy że to "nacjonalizm szowinistyczny". To trochę tak jak mówić że dzisiaj w Polsce jest Kapitalizm socjalistyczny. To ma swoją nazwę: Nazizm. A w Polsce panuje socjalizm rynkowy.
@@makaryjasinski2808 Tak mój kolego ale dwie rzeczy skomplikowane długie niejednoznaczne wypowiedzi nie zachodzą w pamieć i nie są zapamiętywane a w dyskursie społecznym część z tych ludzi zacznie podciągać to pod ideologię ,komunizm i próbę przekształcenia człowieka na własną modłe
Mogła to być pewna forma Nacjonalizmu, ale byłaby to wtedy jakaś bardzo specyficzna jego forma, gdzie Naród jest podyktowany przez rasę, która jest głównym wyznacznikiem wartości danej jednostki. Trochę to nie pasuje do tego, co w tym samym czasie postulowali polscy ONR-owcy.
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
14:50 "W ocenie czyichś poglądów lepiej odwoływać się do ich faktycznych postulatów i działań niż przyklejać komuś łatkę, która ma się po prostu źle kojarzyć"
@@lena93881 *Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
6:40 Kapitał to też środki produkcji. Jeżeli podatki są bardzo wysokie (60% PKB lub więcej to budżet państwowy), a ich przeznaczenie to w znacznym stopniu programy socjalne (więcej niż 60% budżetu), to takie państwo może sobie nie chcieć lub nie chcieć być socjalizmem, podobnie jak Chruszczow mógł sobie chcieć lub nie chcieć totalitaryzmu w ZSRR. Chęci decydują o etyce, a o ekonomii cyfry. Teraz trzeba zdecydować, czy wydatki na armię i zwiększanie ilości miejsc pracy poprzez społeczne projekty budowalne (np. Norymberga), to wydatki socjalne. Ja uważam, że tak, bo nie są to projekty mające na celu rozbudowę środków produkcji i własności prywatnej. W tej sytuacji nazizm był socjalizmem. Szczególnie jeżeli mówi się o opozycji socjalizm vs kapitalizm, bo kapitalizmem nazizm na pewno nie był. 11:40 Wielu historyków uważa, że w obozach, gdzie używano niewolniczej pracy, jej celem było po prostu przyspieszenie śmierci głodowej. Czyli nie "zapędzienie podludzi do niewolniczej pracy", a ich masowe, tanie wybijanie, tylko inną , niż cyklon B (tańszą, ale wolniejszą) metodą.Jest różnica- komuniści zapędzali ludzi do niewolniczej pracy takze (w głoszonej ideologii) w celu "tak jakby resocjalizacji". Ekonomicznie nie ma różnicy. Etycznie trochę jest. Może nie dla więźniów, ale dla reszty społeczeństwa w tym czasie.
Z całą pewnością taniej jest zagazować człowieka cyklonem lub zastrzelić, niż pilnować przez kilka miesięcy czy lat, aż umrze z głodu lub wyczerpania, cała reszta się zgadza.
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
Bardzo ciekawy materiał. W pełni zgadzam się z konkluzją. Nazywanie kogoś faszystą, bądź nazistą współcześnie jest głównie próbą zakrzyczenia kogoś i uniknięcia rzeczowej dyskusji.
lub jeżeli ktoś ma odmienne poglady od twoich i z tobą się nie zgadza,tylko i wyłącznie atakuje,z tego powodu,że nie gadasz jak on,wtedy jesteś wyzywany od najgorszych i faszystów i innych ryszntokowyc i trufnych słów razem wziętych
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.,,...
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
Hitler inspirował się Marksem i Heideggerem, co jest faktem znanym, warto to wiedzieć. Akcenty narodowe z czasem miały być według Hitlera wyciszane, idąc za Marksem i Heideggerem, narody powinny zniknąć. I to jest ostateczny argument, Hitler nacjonalizm traktował instrumentalnie, a właściwie instrumentalnie potraktował naród niemiecki. Faktem jest, że prawica niemiecka Hitlera poparła, ale też faktem jest, że to poparcie mu potem cofnęła. Warto dodać, że Hitler planował też w swoim czasie rozprawić się z kościołem katolickim, od samego początku kultywowano w kręgach SS neopogaństwo, warto tu przypomnieć też, że SS mani na nagrobkach nie mieli krzyży, a znak runiczny przypominający strzałkę skierowaną do góry. Z pańskiego materiału wynikałoby, że sytuacja jest jakaś nie do końca jednoznaczna, tymczasem jest dość czytelna. We wszystkich sytuacjach realizacji utopii, jaką jest komunizm, marksiści dopuszczali formy przejściowe, tak jak Lenin, wprowadzając NEP. Czy to oznacza, że Lenin był kapitalistą, oczywiście, że nie. Hitler swoje sympatie oraz plany wyrażał jasno i jego celem nie było państwo narodowe, a świadczy o tym między innym międzynarodowy skład SS, najbardziej elitarnej formacji w Niemczech jego straż przyboczną stanowili SS mani węgierscy, a plakaty zachęcające do wstępowania do SS przypominały jakieś plakaty Unijne, na których można by znaleźć chyba każdą flagę europy. Hitler zdawał sobie sprawę że Imperium, które chce budować, nie powstanie tylko i wyłącznie siłami obywateli Niemiec, wiedział to doskonale i o tym pisał. Warto też wspomnieć o obozach integracyjnych niemieckich hitlerjugend z radzieckimi pionierami, które się odbywały zanim się okazało, że przyjaźni jednak nie będzie. Przypomina to obecne wizyty niemieckiej antify z polskimi lewakami, chciałbym zobaczyć jak pewnego pięknego dnia, skoczą sobie do oczu.
Myślę że perswazja kończy się tam gdzie przeinaczasz prawdę celem wprowadzeniem innej osoby w błąd czyli zmanipulowaniem jej. Poza tym perswazja nie zaklada negatywnych skutków co do osoby perswadowanej a manipulacjia juz tak
Manipulacja ukrywa i oszukuje w tym co niewygodne a także wyolbrzymia to co chce pokazać. Perswazja opiera się na prawdzie. Np (słusznie) uznajesz, że połówka na dwie osoby to jest nic i perswaduje żonie, że "liter" to absolutne minimum, które musisz mieć na przyjazd brata. Natomiast manipulatorką może być tutaj żona, która mimo że dobrze wie że połówka na dwóch jest dobra tylko i wyłącznie w przypadku jak jeden nie pije, to jednak stara ci się wmówić, że połówka wam starczy. A brat od czasów studiów kiedy to zerował ćwiartkę przed wejściem do klubu to się zmienił. I teraz to nie lubi pić. A teraz to się w ogóle odchodzi od imprez z alkoholem i nawet ta połówka to za dużo. No jasno widać kto używa perswazji a kto manipulacji. Podsumowując. Osoba która manipuluje wie, że jest w błędzie.
Mises pisał swego czasu o 2 modelach gospodarki socjalistycznej: bolszewickim i narodowo-socjalistycznym. Rzeczywiście formalnie etykietka własność prywatna w III Rzeszy istniała, ale ta etykietka została całkowicie pozbawiona sensu. Podobnie jest u nas. Niby własność prywatna istnieje, ale coraz większe uprawnienia w stosunku do naszej własności mają urzędnicy. Co do nacjonalizmu to myślę, że trafniejsze jest nazywanie nazistów szowinistami, choć faktem jest, że szowinizm jest skrajną formą nacjonalizmu.
Można jednak dodać, że szowinizm jak najbardziej często występuje w Nacjonaliźmie, ale nie tylko w nim - pewna forma szowinizmu panowała wtedy nawet w USA w stosunku do Japończyków (i vice versa)
@@Admiral45-10 to doszło do skrajnej wręcz postaci, Amerykanie własnych obywateli japońskiego pochodzenia zamykali w obozach koncentracyjnych, mimo że wcale nie wykazywali braku wierności nowej ojczyźnie. Podobnie, choć nie tak skrajnie zachowywali się w czasie I wojny w stosunku do Niemców.
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
"Militaryzm, kult siły, kult wodza" - przecież to samo było w każdym reżimie komunistycznym. Profesor J.L.Talmon określał to zjawisko polityczne jako "demokracja totalitarna" w której utopijna ideologia partyjna to nowa i świecka religia polityczna, a ludowy wódz przemawia w interesie szerokich mas plebejskich. Lud jest utożsamiany z państwem. Nie ma autonomi pomiędzy ludem, a państwem. Wszyscy ponoszą zbiorową odpowiedzialność za państwo czyli także za jego wojny. Stąd nieodłącznym elementem demokracji totalitarnej są masowe armie z poboru. To jest ześwieczczona forma panteizmu w którym sztucznie wykreowana i ludowa ideologia ma przenikać wszystkie aspekty życia ludzkiego. Podobnie jak w klasycznym panteizmie bóstwo ma przenikać cały świat materialny i nie istnieje Bóg osobowy, znajdujący się poza ludzkim wymiarem. Dla narodowych socjalistów "naród" nie był żadnym nośnikiem tradycji, a aktem ciągłego tworzenia czegoś nowego. Tradycyjne święta zastąpiono wymyślonymi świętami partyjnymi i państwowymi. Dlatego był to ruch rewolucyjny i postępowy w którym naród to jednolita masa, jedno zbiorowe i jednomyślne JA, a każdy robotnik to milion razy skolonwany Hitler. Tak samo jak w komunizmie każdy robotnik to milion razy sklonowany Lenin, a marksizm to panteistyczna quasi-religia. To były ruchy socjalistyczne i nie ma nawet co się nad tym jakoś szczególnie rozwodzić. Tym bardziej że oni sami uważali siebie za socjalistów, a nawet za lewicę. Przedstawiają to liczne pamiętniki działaczy NSDAP. Poza tym ustrój w którym masowa partia polityczna z ludowym wodzem na czele zastępuje wąską elitę arystokratyczną i monarchę, nie ma nic wspólnego z konserwatyzmem i tradycyjnym ustrojem politycznym. Musicie się z tym wreszcie pogodzić i otrząsnąć z tej marksistowskiej wykładni historycznej. Narodowy socjalizm i komunizm to bękarty Rewolucji Francuskiej i Jakobinów.
Jak zawsze, bardzo wartościowy materiał. Muszę jednak dokonać korekty. Interes narodowy nie należy utożsamiać z narodem, to kalka z języka angielskiego, gdzie słowo "nation" może być użyte w kontekście społeczeństwa, a niekoniecznie konkretnej nacji. Sam interes narodowy jest ogółem potrzeb, celów i ambicji danego państwa (to znaczy: władza, terytorium, ludność), jest kluczowym elementem w tworzeniu długo terminowych strategi. Jest on do pewnego stopnia przeciwieństwem racji stanu, która odnosi się do konkretnych sytuacji w konkretnej chwili. Z tego powodu nawet państwa nieposiadające jednego narodu np. USA, Jugosławia też posiadają interes narodowy. W tej sytuacji nie wiem skąd definicja łącząca automatycznie nacjonalizm z interesem narodowym.
Nie, ponieważ socjalizm postuluje zniesienie podziałów klasowych, a w n*ziści ich nie znieśli, wręcz przeciwnie hierarchizm umocnił się za rządów akwarelisty
@@marcelidziuba5347 To komunizm chce znieść podziały klasowe. Socjaliści jedynie wspierają klasę robotniczą i są zwolennikami kontrolowania kapitału, a nie nacjonalizacji. I tak się stało w III Rzeszy.
@@rabe777 definicja socjalizmu wg. SJP «ideologia społeczna głosząca zniesienie prywatnej własności środków produkcji i postulująca zbudowanie ustroju społecznego, który doprowadzi do usunięcia podziałów klasowych»
Nazizm był/jest socjalizmem. Ponadto, jeżeli wziąć pod lupę to czym był komunizm za czasów Stalina to były to prawie, że tożsame ustroje. W odróżnieniu od Lenina, Stalin powrócił do idei rusyfikacji (alias sowietyzacji) kogo tylko się dało. Zamiast internacjonalizmu był w efekcie promowany sowiecki/rosyjski nacjonalizm. Stąd niekiedy okres rządów Stalina nazywa się "narodowym komunizmem".
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
Jaka jest różnica między gospodarką narodowosocjalistycznej III Rzeszy a obecną Chińskiej Republiki Ludowo Demokratycznej? W Chinach w obozach koncentracyjnych znajduje około 3 000 000 osób!!!
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów* *Karol Marks: "Współczesna władza państwowa jest jedynie komitetem, zarządzającym wspólnymi interesami klasy burżuazyjnej"* *Aktualne do dziś*
10:39 "Naziści zatem oczywiście nie byli marksistami. Byli wręcz jawnie antymarksistowcy." A co na ten temat mówił sam główny twórca nazizmu Adolf Hitler ? A no mówił tak: "Nauczyłem się bardzo wiele dzięki marksizmowi, czego nie waham się przyznać. Różnica polega na tym, że ja rzeczywiście wprowadziłem w życie to wszystko, o czym ci kramarze i gryzipiórki nieśmiało napomykali. Cały narodowy socjalizm na tym się opiera."
Ludzie nie chcą zaakceptować faktu że Hitler był socjalistą ponieważ jego odłam socjalizmu nie jest międzynarodowy tylko narodowy. Hitler zakładał że jego państwo będzie samo wystarczalne bo uważał że przez handel z państwami agrarnymi które potrzebują przemysłu. Po jakimś czasie owe państwa same staną się i potężne przemyslowo nie zmniejszając przy tym swojej siły agrarnej przez co nie będą już chciały handlować z potęgami przemysłowymi np. Niemcy i doprowadzi to do głodu i rozpadu państw. Hitler chciał osiągnąć sa owystarczalność przez zajęcie Związku Radzieckiego gdzie miał dostęp do ropy naftowej, pól uprawnych i do (podludzi) którzy by za złamany grosz utrzymywali rasę aryjską. Jego socjalizm nie był klasowy a rasowy
4:55 - "Nadal zachowywał on wszystkie fundamentalne cechy faszyzmu, takie jak militaryzm, kult siły, kult wodza czy dążenie do stworzenia państwa totalnego". Ciekawe... wszystkie te cechy wykazywał też sowiecki komunizm, także w wersji realizowanej w państwach satelickich - choć w Polsce może najsłabiej, bo, jak twierdzili satyrycy, była ona najweselszym barakiem w obozie. Czy to oznacza, że były to reżimy faszystowskie czy też że kryterium jest słabe?
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
Dzisiaj mocno zmilitaryzowana jest też Szwajcaria, gdzie każdy mężczyzna jest traktowany jako żołnierz rezerwista oraz musi przejść coroczny i miesięczne szkolenie wojskowe, każdy obywatel ma obowiązek posiadania broni palnej i zestawu amunicji, a w każdym mieście ma być taka ilość schronów atomowych, aby pomieścić całą ludność. Liczę na Waszą interpretację i komentarz.
@@Admiral45-10 *Szymuś jest faszystą więc czerpie wprost z Adolfa, tu mamy wywiad z nim z roku 1923, który sam wyjaśnia, że III Rzesza nie ma nic wspólnego z socjalizmem* *G.S. Viereck: "Dlaczego", zapytałem Hitlera, „nazywasz siebie socjalistą, skoro program twojej partii jest przeciwieństwem tego, co powszechnie uznawane jest za socjalizm?”* *Hitler: „Mogliśmy nazwać siebie Partią Liberalną. Zdecydowaliśmy się nazywać siebie Narodowymi Socjalistami. Nie jesteśmy internacjonalistami. Nasz socjalizm jest narodowy. Żądamy spełnienia przez państwo słusznych roszczeń klas produkcyjnych na podstawie solidarności rasowej . Dla nas państwo i rasa to jedno"* *Hitler: "Ja odbiorę socjalizm socjalistom! Socjalizm to starożytna aryjska, germańska instytucja. Marksizm nie jest socjalizmem. Marksiści ukradli ten termin i pomylili jego znaczenie. Socjalizm, w przeciwieństwie do marksizmu, nie odrzuca własności prywatnej. Komunizm nie jest socjalizmem"* *itd itp* Tu cały wywiadzik z idolem Szymusia www.theguardian.com/theguardian/2007/sep/17/greatinterviews1
@@Diamat1917 1) podkreśla, że rasa i państwo to jedno, a to Faszyzmem raczej nie jest (Faszyzm nie zakłada kultu biologii) 2) To taki mały cytat innej, ważnej wówczas persony: _Rasa? To jest uczucie, a nie rzeczywistość: dziewięćdziesiąt-pięć procent, co najmniej, to uczucie. Nic mnie nigdy nie przekona do tego, że czyste biologicznie rasy nadal istnieją. Wystarczająco zabawne, nikt kto głosił „szlachetność” rasy Teutońskiej był sam Teutonem. Gobineau był Francuzem, Chamberlain, Anglikiem; Woltmann, Żydem_ - Benito Mussolini, 1941
Sam napisałes że był polskim nacjonalistą, gdyby był niemieckim pewnie zabiliby go kilka lat później internacjonaliści bo im akurat było wszystko jedno kto stoi między ścianą a lufą pepeszy, nawet swój.
@Towmik-ks3ke Ciężko to nazwać rozwinięciem. W niektórych miejscach zastosował retorykę kompletnie odwrotną, jak na przykład ograniczenie rewolucji do samej Rosji, mimo że Marx uważał spełnienie swojej wizji w pojedynczym kraju za kompletnie niemożliwe. W jednym ze swoich listów Lenin nawet przyznał że nazywają swoją rewolucję komunistyczną tylko dlatego, że to jest efekt końcowy który obiecali swojemu narodowi; podczas gdy w praktyce nie są nawet w połowie pierwszej fazy przejściowej. Jakiś czas później, mimo że sytuacja ekonomiczno-społeczna praktycznie nie drgnęła, on i Stalin zaczęli wygłaszać propagandowe kocopoły jakoby mieli ogromny postęp. Zaznaczam że nie bronię Marxa, bo zgadzam się z jego poglądami, po prostu łatka którą dostaje od niektórych za to co wydarzyło się w Rosji czy Chinach, jest tak trafiona, jak łatka dawana Nietzschemu za danie argumentu nazistom do uważania się za nadludzi. Czyli chybiona jak to tylko możliwe.
*Hitler: "Socjalizm to starożytna aryjska, germańska instytucja. Marksizm nie jest socjalizmem. Marksiści ukradli ten termin i pomylili jego znaczenie. Socjalizm, w przeciwieństwie do marksizmu, nie odrzuca własności prywatnej. Komunizm nie jest socjalizmem. Ja odbiorę socjalizm tym socjalistom!"* Wywiad z Hitlerem opublikowany w 1932r w 'Liberty magazine"
Z filmu wynika że narodowi socjaliści byli przeciwnikami gospodarki rynkowej. Odrzucali swobodę zawierania umów. Wyznaczali ceny administracyjnie - a nie pozwalali na ceny rynkowe. Gdyby przemysłowiec powiedział że bardziej opłaca mu się produkować nożyczki niż bagnety został by rozstrzelany.
Polecam publikację "The Role of Private Property in the Nazi Economy: The Case of Industry", która obala tezę z filmiku, że Naziści całkowicie kontrolowali środki produkcji i własność prywatna istniała tylko "teoretycznie". Szkoda, że finalne wnioski zostały przedstawione w tak jednostronny i nierzetelny sposób, przez co filmik bardziej wprowadza w błąd niż informuje.
Przecież Rzesza dążyła wtedy do konfrontacji na duża skalę, łamała wszelkie możliwe ustalenia pokojowe a gospodarka przestawiona w tryb produkcji wojennej ZAWSZE podlega kontroli centralnej w znacznym stopniu.
Jak zwykle ciekawy materiał oraz trafna konkluzja (należy odnosić się do konkretnych poglądów, a nie przyklejać łatki ...). Widzę jednak jeden błąd w tym materiale. Przekaz mówiący że Hitler był socjalistą jest kierowany nie do zwolenników socjalizmu sowieckiego ( ponieważ takich ludzi jest nie wielu ) lecz do socjal demokratów ( w dzisiejszych czasach w potocznej mowie socjalista znaczy socjal demokrata). Twój materiał pokazał wyraźnie, że pod względem gospodarczym nazizm i socjal demokracja ma ze sobą wiele wspólnego.
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów* *Karol Marks: "Współczesna władza państwowa jest jedynie komitetem, zarządzającym wspólnymi interesami klasy burżuazyjnej"* *Aktualne do dziś*
Oj Szymon, w kwestiach związanych z wiarą nie mam żadnych zarzutów do kanału, polityczne komentarze, subiektywne i to zawsze podkreślasz,nie mam do czego się doczepić, ale ten filmik pokazuje,że mało się wgłębiłeś w temat ekonomii i gospodarki 3 Rzeszy, nie dziwi mnie to akurat bo (wiem,że światopoglądowo się nie zgadzasz z konfederacją natomiast tu wyszła kucowska wizja ekonomii) przedstawiłeś parę faktów pod tezę,że Naziści byli socialistami wykorzystując jakieś nieistotne założenia, manifesty,już znany każdemu Goebbels socialista, natomiast pominąłeś to w jaki sposób powstał cud gospodarczy Niemiec za Hitlera (no raczej nie za pomocą "socializmu") pominąłeś skrzydło liberałów gospodarczych w NSDAP którym przewodził Goering,pominąłeś powstawanie niemieckich koncernów.Pod koniec mowa jest o tym, że naziści narzucali firmom co mają produkować, to nie był efekt socializmu tylko gospodarki wojennej(tu też brak komentarza brak przypomnienia,że niemiecka gospodarka od 39 była gospodarką wojenną! przecież w Stanach było dokładnie to samo a raczej socializm to to nie był prawda?) prześledź proszę historie gospodarki niemieckiej 1933-1939 i pojęcie "Niemiecki cud gospodarczy 1933-1939" Pozdrawiam.
Niemiecki cud gospodarczy proszę pana to był po wojnie kiedy zostały wprowadzone rozwiązania Ordo liberalizmu w Niemczech. To co pan nazywa cudem gospodarczym ja jako Student ekonomii nazywam Boom and Bust czyli nakręceniem długiem gospodarki oraz nikle ale było sprywatyzowanie kilku ostatków produkcyjnych, to prawda taka strategia na papierze dala 19% większe zarobki za cenę 30% większych cen produktów przez nałożenie ceł na za towary zagranicy. Ba taki cud o jakim pan mówi to był za gierka w Polsce na przykład za kredytowej ekspansji gierka (1975 ) nasze PKB per capita wzrosło do 30% w stosunku do USA ale zaraz potem poszło w dół (poniewaz plan nie zadziałał) do poziomu 20% w stosunku do USA za to kiedy były pierwsze reformy rynkowe oraz wywalenie wielu regulacji wtedy w pierwszych miesiącach nasza gospodarka poszła w dół nastąpił reset a potem 1992-1993 poszybowała na górę jak rakieta zajęło nam jedynie 3 lata żeby wejście na poziom 30% (Bez zadłużania się). w 2005 roku dzięki wolnemu handlu z krajami Unii oraz dalszej prywatyzacji za Po/PSL w zaledwie 12 lat osiągnęliśmy 50% PKB per capita (prawie podwojenie PKB per capita w stosunku do USA to jest ""cud gospodarczy'' Chociaż ze z cudem niema on nic wspólnego. To co tutaj napisałem to są fakty nie opnie czy to oznacza ze PO/PSL byli dobrzy i bez błędów hahahahah nie, korupcji było w chuj takie jak prywatyzowanie zysków z spółek państwa i wiele innych ale tez były pozytywy jak małe uwolnienie rynku medycznego w Polsce dzięki PO/PSL może pan teraz kupić prywatne ubezpieczenie medyczne.
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
A czy to się wyklucza? Dyktatura może przybierać różne oblicza, żeby wodzić na manowce motłoch...jeżeli kakę owiniemy w złoty papierek nie stanie się przez to czekoladką.
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
Niezależnie od tego, czy mówimy o nacjonalizmie etnicznym, czy tylko ideologicznym, istnieje ogromna różnica między narodowym-socjalizmem, który ma charakter imperialistyczny i opiera się na scentralizowaniu władzy/gruntownym manipulowaniu społeczeństwa, a między narodowym-kapitalizmem, który ma charakter rynkowy i opiera się na prawach obywatelskich/suwerenności gospodarczej.
Zauważyłem, że wiele osób w komentarzach odwraca znaczenie pojęć. Np.: jedna z osób stwierdziła, że to socjalizm jest wolnorynkowy, a kapitalizm polega na centralnyn sterowaniu gospodarką. XD.
@@hagvarredshield6338 *Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
@@hagvarredshield6338 *Ciekawy socjalista ten Krupp* *Masz całkowicie zryty beret jak ten szymuś* *Tu masz jeszcze jedną "nieprawdziwą" historyjkę jak to właściciel ulubionego używanego pierdzikółka Polaków - bmw, pasierb Goebbelsa się "socjalistycznie" dorobił* ua-cam.com/video/84n9rUDbV-A/v-deo.html
@@Diamat1917 No tak, bo kapitalizm jest centralnie sterowany XD. Wielu z nazistów mogło mieć poglądy bardziej kapitalistyczne, ale to nie sprawiło, że nazizm taki był.
Brak powiadomień mino dzwoneczka. Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale po pewnym czasie postanowiłem sprawdzić czemu nie ma nowych filmów na tym kanale, bardzo się zaskoczyłem gdy się okazało, że są.
Nie ma większych wielbicieli demokracji niż socjaliści. „Czy istnieje wspanialszy, piękniejszy socjalizm i prawdziwsza demokracja niż narodowy socjalizm?” Adolf Hitler z okazji czwartej rocznicy przejęcia władzy, 30 stycznia 1937 roku
@@kacperbizon9166 Robił on rzeczy, które robili również inni przywódcy socjalistyczni. Zewnętrzny obraz lub propaganda nie mają znaczenia, liczy się istota.
@@_Dovar_ no właśnie. Więc twierdzenie że jakkolwiek wprowadził socjlaizm jest idiotyczne. Bo socjlaizm nie jest gdy państwo robi rzeczy Reprezentacja, niszczenie ruchów czerwonych, skrajna hierarchiczność i darwinizm społeczny. Korporacjonizm, później zmieniony na kapitalistyczny centralplan
Niektórzy spierają się że Hitler nie był socjalistą. Niektórzy spierają się że ziemia jest płaska. Sam fakt istnienia sporu nie dowodzi, że kwestia jest nieoczywista. Dowodzi tylko tego, że niektórzy nie potrafią zaakceptować faktów.
Social-demokracja oparta na kapitalistycznej formie gospodarki?? Szymon WTF!? Kapitalizm jest oparty o 'wolny-rynek', a co za tym idzie to jest to po prostu "plomba" w niezagospodarowanych przestrzeniach obecności innych systemów gospodarczych. Z racji niemożności poznania wszystkich parametrów gospodarki, aby móc ją scentralizować, a następnie oprzeć na uznaniowej subsydiarności, wszelkie pozostałe elementy naturalnie zagospodarują się same przez zasady 'wolnego-rynku'.
No piękne. Jednak nie wolno zapominać, że ktoś wykożystał narodową frustrację. Jeśli ktoś "nabżdąka" masę frustratów, to ma elektorat. Moje pytanie brzmi. Czego pragnęli obywatele? Co można było im dać aby byli usatysfakcjonowani? Złość, Niemoc. Trzeba było te uczucia nakarmić. ;)
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
Chcę zwrócić uwagę na parę detali odnośnie "socjalistyczności" nazizmu. 1. Strasseryści byli realnie narodowymi socjalistami. Natomiast inne frakcje - niekoniecznie. Bo i całe NSDAP było niejednolite jeśli chodzi o wizje organizacji kraju. Łączył ich tylko pogląd na podział ras i narodów. 2. Zupełnie inną retorykę prezentowali naziści wobec robotników, a inną wobec przedsiębiorców. Ten aspekt był ściśle populistyczny i miał na celu zbierać poparcie ludności 3. Absolutnie pominięte tu zostało istnienie trzeciej drogi - połączenia elementów gospodarki typowo socjalistycznej z typowo kapitalistyczną. Taki system był np w faszystowskich Włoszech. przy czym nie był to ani socjalizm ani kapitalizm. Tylko właśnie ta trzecia droga. 4. warto tu wspomnieć, że dość brutalnie naziści pacyfikowali związki robotnicze, które to stanowią jeden z filarów koncepcji socjalistycznych (poza proudhońskim mutualizmem, który zamiast tego postuluje spółdzielnie, oraz anarchokomunizmem, który sugeruje w podobnym celu istnienie komun), a także, że zadeklarowanych socjalistów zamykali w obozach za bycie socjalistami. Teraz pytanie - dlaczego? Otóż dlatego, że socjaliści stanowili realną konkurencję w kwestii zdobycia poparcia tłumu. Bo zarówno socjaliści jak i naziści deklarowali, że mają pomysł, jak zadbać o niemieckich robotników. Tylko że nazistom wcale nie chodziło o dobro robotników jako takie, a konkretną ideę rasową. Tu dochodzimy do sedna sprawy. Bo za każdą koncepcją jest jakaś idea, cel. Celem podstawowym socjalizmu jest zadbanie o byt klasy pracującej. Natomiast celem nazizmu była szaleńcza wizja podziału społeczeństwa, wypaczone rozumienie nietzscheańskiego nadczłowieka i agresywny antysemityzm. Jedynie wykorzystali nastroje antykapitalistyczne robotników i ubierając je w ładne słowa przekuli je w antysemityzm, a później korzystali z elementów socjalistycznej gospodarki, by ułatwić sobie osiągnięcie celu. Więc mówienie, że naziści, a w szczególności Adolf Hitler, byli socjalistami, tak naprawdę ma niewiele sensu. Co najwyżej można powiedzieć, że wykorzystywali elementy socjalizmu jako narzędzie.
Wiekszych bzdur w zyciu nie czytalem. Podstawowym celem socjalizmu jest zadbanie o byt klasy pracujacej i dlatego Lenin, Stalin i Mao wymordowali miliony ludzi, w tym rolnikow, robotnikow. przedsiebiorcow oraz intelektualistow. Adolf Hitler byl zarowno socjalista jak i narodowcem. I jeszcze jedna wazna rzecz, zarowno faszyzm i nazizm nie wywodzi sie ze srodowisk prawicowych tylko lewicowych. Dlatego w Niemczech faszysci, nazisci walczyli tak zaciekle z komunistami, marksistami gdyz walczyli o glosy tego samego elektoratu.
@@Luke-he7jg Lenin, Stalin i Mao niejako zdradzili wartości lewicowe. Dlatego wymordowali tylu ludzi. Natomiast naziści byli reakcjonistycznymi nawet nie tyle nacjonalistami co szowinistami narodowymi i rasistami. Jest to tak dalece skrajnie prawicowa wizja, zwłaszcza ze względu na hierarchiczność społeczeństwa, że z lewicy to tylko wzięli parę rozwiązań i elektorat.
@@tigerfall9405 Gdzie ja to slyszalem?! Lenin, Stalin i Mao zamordowali miliony ludzi, odpowiedz socjalisty "oni zdradzili idealy socjalistyczne", gospodarka oparta o komunizm skonczyla sie katastrofa, odpowiedz socjalisty "ale to nie byl prawdziwy komunizm". Jesli chodzi o nacjonalizm to sie zgodze, ze ma konotacje prawicowe, ale od kiedy rasizm to jest prawicowa wizja? To i tak nie zmienia faktu, ze faszyzm i nazizm wywodza sie ze srodowisk lewicowych. Mussolini i Hitler byli socjalistami i przejawiali takie wlasnie poglady, dorzucajac tylko cos zwiazanego z prawica. Hierarchicznosc spoleczenstwa no tak, w zwiazku sowieckim, w chinach tego przeciez nie bylo prawda? A tak dodam jeszcze, ze Hitler nie byl prawdziwym faszysta, zdradzil jego idealy, gdyz faszyzm nie zakladal eksterminacji ludzi w obozach zaglady czyz nie?
@@Luke-he7jg *Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów* *Karol Marks: "Współczesna władza państwowa jest jedynie komitetem, zarządzającym wspólnymi interesami klasy burżuazyjnej"* *Aktualne do dziś*
@@Diamat1917 Ja mysle, ze przede wszystkim powinienes poddac sie leczeniu psychiatrycznemu, a potem zasiegnac wiedzy historycznej. Nazizm jako manifestacja kapitalizmu, tego jeszcze nie grali, nie uzywaj pojec o ktorych nie masz pojecia.
8:48 taka polityka prowadzona jest przez każde jedno państwo prowadzące wojnę na pełną skalą, tak samo było w USA czy Wielkiej Brytanii gdy przystąpiły one do IIWŚ.
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów* *Karol Marks: "Współczesna władza państwowa jest jedynie komitetem, zarządzającym wspólnymi interesami klasy burżuazyjnej"* *Aktualne do dziś*
Pominąłeś bardzo istotny argument, również często przytaczany: Socjalizm zakłada równość. W systemie skrajnie ksenofobicznym uciekającym się wręcz do systemowej eksterminacji nie może być mowy o socjalizmie. Sam argument, który używasz, że własność prywatna mogła zostać skonfiskowana i zarządzana przez państwo to za mało - czy inaczej było wcześniej np. za czasów monarchii absolutnej? Czy ją też można nazwać socjalizmem? Oczywiście, że nie. Socjalizm zakłada utworzenie systemu, z którego korzyści będzie czerpać całe społeczeństwo, a III Rzesza dbała o interes wyłącznie opartej na fikcyjnej narracji grupie Aryjczyków przy jednoczesnej fizycznej eliminacji całych grup etnicznych, mniejszości seksualnych i innych.
„Hitlera można śmiało porównywać z Leninem, Lenin był największym człowiekiem po Hitlerze, a różnice pomiędzy komunizmem a myślą Hitlera są niewielkie.” Joseph Goebbels, New York Times, listopad 1925
Socjalizm to zarówno nazizm jak i komunizm. Dlaczego? Bo oba systemy oparte są na nienawiści. Komunizm na nienawiści do bogatych i własności prywatnej, a nazizm na nienawiści do innych nacji i mniejszości seksualnych. Dlatego wszelki socjalizm musi zostać wyrwany z korzeniami, bo XX wiek już pokazał, że jest on zbędnym brudem na skórze cywilizacji.
@@krzysztofm.7085 I co z tego, że tak mówił? KRL-D też jest demokratyczna? @DahakaSlayer Nie bardzo rozumiem. Socjalizm TO nazizm i komunizm? Co to za logika, bo nie nadążam? Panowie, my tu rozmawiamy na argumenty także odstawcie na bok swoje uprzedzenia. Ja też fanem komunizmu ani nazizmu nie jestem, ale opierajmy się na merytorycznych argumentach, a nie jakiś wymysłach.
"Socjalizm zakłada równość." Nawet Marks tak nie twierdził xDDDD A wręcz podejście takie atakował z największą zajadłością. Po pierwsze odrzucił ideologię poprzedzających go socjalistów, takich jak Charles Fourier właśnie za fiasko ich projektów zakładających tworzenie komunistycznych fabryk - falansterów - gdzie każdy zakwaterowany robotnik miał dosłownie takie same warunki i obowiązki. Za właśnie takie „utopijne marzenia o równości” krytykował też w 1875 roku program gotajski Socjalistycznej Partii Pracy Niemiec, zakładający dążenie do powszechnych praw wyborczych, wolności słowa i zgromadzeń oraz zniesienia wszelkiej nierówności gospodarczej i politycznej. Marks chciał dyktatury proletariatu i ucisku przez nią obalonych w rewolucji poprzednich klas posiadających. Już w samym zdaniu, które napisał w owej krytyce „Każdy według swoich zdolności, każdemu według jego potrzeb!” jest zawarty podział ludzi według ich zróżnicowanych umiejętności i wymagań. Totalitaryzm i stratyfikacja społeczna są więc ideami jak najbardziej zgodnymi z socjalizmem.
@@pramuseq Cytat z książki „Ludzkie Działanie” Ludwig von Mises „Niemiecki wzorzec socjalizmu (zwany też wzorcem Hinderburga) nominalnie lub pozornie zachowuje prywatną własność środków produkcji i stwarza wrażenie, że rynki, ceny, płace oraz stopy procentowe pełnią swoją zwykłą funkcję. W systemie takim nie ma jednak przedsiębiorców, lecz jedynie menadżerowie (w nazistowskim języku prawniczym nazywani Betriebsfuhrer - „wódz produkcji”). Owi szefowie zakładów z pozoru odgrywają ważną rolę w funkcjonowaniu „przedsiębiorstw”, które im powierzono. Decydują o zakupach i sprzedaży, zatrudniają pracowników i zwalniają ich, wypłacają wynagrodzenia, zaciągają kredyty, spłacają odsetki i raty kapitałowe. Jednak we wszystkich swoich działaniach muszą bezwarunkowo podporządkować się poleceniom wydawanym przez naczelny urząd do spraw kierowania produkcją. Taki urząd (w nazistowskich Niemczech było to Reichwirtschaftsministerium) mówi menadżerom, co i jak mają produkować, po jakich cenach i od kogo kupować, po jakich cenach i komu sprzedawać. Każdemu robotnikowi wskazuje miejsce pracy i ustala jego płacę. Decyduje o tym, komu i na jakich warunkach kapitaliści mają powierzać swoje fundusze. Wymiana rynkowa jest zwykłą fikcją. Wszystkie płace, ceny i stopy procentowe ustala rząd. Są to płace, ceny i stopy procentowe jedynie z nazwy, w rzeczywistości zaś służą jako ilościowe określenia, którymi posługuje się rząd, wydając polecenia dotyczące zawodu, dochodów, konsumpcji i poziomu życia każdego obywatela. Rząd kieruje wszystkimi działaniami produkcyjnymi. Menedżerowie zakładów produkcyjnych kierują się poleceniami rządu, a nie potrzebami konsumentów i strukturą cen rynkowych. Jest to socjalizm z fasadą kapitalistycznej frazeologii. Zachowane są niektóre terminy zaczerpnięte z opisu gospodarki wolnorynkowej, ale oznaczają one zupełnie co innego niż w gospodarce rynkowej.”
Odnieśmy się do definicji socjalizmu: «ideologia społeczna głosząca zniesienie prywatnej własności środków produkcji i postulująca zbudowanie ustroju społecznego, który doprowadzi do usunięcia podziałów klasowych» jak widzimy w tym materiale został omówiony aspekt środków produkcji, za to kompletnie został pominięty aspekt usunięcia podziałow klasowych a to tutaj wyraźnie widać to że Hitler NIE był socjalistą, ponieważ za jego czasów podziały klasowe wcale się nie zatarły, junkrzy i bankowcy nadal byli bogatsi od robotników Ps. źródłem tej definicji jest Słownik Języka Polskiego
"Istnieje różnica między teoretyczną znajomością socjalizmu i jego praktycznym wprowadzeniem w życie. Ludzie nie są urodzonymi socjalistami, więc trzeba ich nauczyć jak się nimi stać." Przemówienie Adolfa Hitlera, Berlin, 1937
@@marcelidziuba5347 Cytat z książki „Ludzkie Działanie” Ludwig von Mises „Niemiecki wzorzec socjalizmu (zwany też wzorcem Hinderburga) nominalnie lub pozornie zachowuje prywatną własność środków produkcji i stwarza wrażenie, że rynki, ceny, płace oraz stopy procentowe pełnią swoją zwykłą funkcję. W systemie takim nie ma jednak przedsiębiorców, lecz jedynie menadżerowie (w nazistowskim języku prawniczym nazywani Betriebsfuhrer - „wódz produkcji”). Owi szefowie zakładów z pozoru odgrywają ważną rolę w funkcjonowaniu „przedsiębiorstw”, które im powierzono. Decydują o zakupach i sprzedaży, zatrudniają pracowników i zwalniają ich, wypłacają wynagrodzenia, zaciągają kredyty, spłacają odsetki i raty kapitałowe. Jednak we wszystkich swoich działaniach muszą bezwarunkowo podporządkować się poleceniom wydawanym przez naczelny urząd do spraw kierowania produkcją. Taki urząd (w nazistowskich Niemczech było to Reichwirtschaftsministerium) mówi menadżerom, co i jak mają produkować, po jakich cenach i od kogo kupować, po jakich cenach i komu sprzedawać. Każdemu robotnikowi wskazuje miejsce pracy i ustala jego płacę. Decyduje o tym, komu i na jakich warunkach kapitaliści mają powierzać swoje fundusze. Wymiana rynkowa jest zwykłą fikcją. Wszystkie płace, ceny i stopy procentowe ustala rząd. Są to płace, ceny i stopy procentowe jedynie z nazwy, w rzeczywistości zaś służą jako ilościowe określenia, którymi posługuje się rząd, wydając polecenia dotyczące zawodu, dochodów, konsumpcji i poziomu życia każdego obywatela. Rząd kieruje wszystkimi działaniami produkcyjnymi. Menedżerowie zakładów produkcyjnych kierują się poleceniami rządu, a nie potrzebami konsumentów i strukturą cen rynkowych. Jest to socjalizm z fasadą kapitalistycznej frazeologii. Zachowane są niektóre terminy zaczerpnięte z opisu gospodarki wolnorynkowej, ale oznaczają one zupełnie co innego niż w gospodarce rynkowej.”
Film oczywiście nie jest o tym, ale warto zaznaczyć, że kapitalizm i redystrybucja dóbr poprzez rynek, a nie poprzez państwo to cechy podejścia prawicowego. Skoro więc narodowy socjalizm był jak to opisano w filmie to automatycznie nie mógł być prawicowy.
Masz strasznie chujową definicję "podejścia prawicowego" bo istniało wiele prawicowych, etatystycznych reżimów. Prawica może być zarówno leseferystyczna jak i redystrybucyjna. Hitler jak najbardziej był prawicowcem w historycznym kontekście, chociaż nazizm ciężko na osi umieścić.
Pasta o lewicy i prawicy, wydanie pierwsze Używanie terminu ‘prawica’ oraz ‘lewica” jest pozbawione większego sensu, jako iż podział ten pochodzi z początku XIX wieku i jest niezwykle anachroniczny, był anachroniczny w międzywojniu, kiedy po dojściu do głosu nowych ideologii politycznych przestał być wystarczalny, a co dopiero teraz, dlatego obecnie politologowie na ogół przedstawiają podział ideologii politycznych na dwóch osiach a niektórzy postulują wprowadzenie trzeciej osi. Stosunek do gospodarki nigdy nie był wyznacznikiem osi lewo-prawo, dlatego o wiele lepiej po prostu używać nazw konkretnych doktryn lub ideologii politycznych; jedynym miejscem gdzie podział na ‘lewo prawo’ pokutuje są massmedia i jest używany w zależności od potrzeb, kompletnie niemetodologicznie. Dla mnie jedynym argumentem za wykorzystaniem osi lewica-prawica jest przywiązanie do pięknego, dźwięcznego i uroczego słowa: lewak, które - bądź co bądź - moim zdaniem nadal świetnie podsumowuje niektórych popaprańców' No bo nagle wyskakuje neomarksistka-feministka-poststrukturalistka, „filozofka nieanalityczna”, która uważa, że wszelka etyka jest jedynie kwestią płynnego konsensusu, że prawda i obiektywność nie istnieją, że rozum jest bezsilny, że rzeczywistość jest niepoznawalna, że Che Guevara był bojownikiem o wolność, że Kołodko jest „super ekonomistą, kurwo!”, że prawdy (której przecież nie ma) dowiesz się z „Gazety Wyborczej”, a jeszcze lepiej: z „KryPolu”, że największym problemem wszechświata są osiemdziesięcioletnie babcie na Krakowskim Przedmieściu… no to jak takie to-to najlepiej podsumować…? Można powiedzieć po prostu idiota, można szukać długich i niezrozumiałych dla ludziów słów… ale hasło: lewak/lewaczka pasuje idealnie. Pasta o lewicy i prawicy, wydanie drugie Podział na lewicę i prawicę został dokonany w okresie Rewolucji Francuskiej pod koniec wieku XVIII gdzie wówczas to w Zgromadzeniu Narodowym przedstawiciele szlachty, arystokracji i duchowieństwa zasiadali po prawej stronie sali, zaś po lewej politycy żądający przemian społecznych i politycznych. Lewica tamtych czasów, skupiona była pod hasłem „wolność, równość, braterstwo.” Znany zwolennik laissez faire, dzisiaj zaliczany do grona prekursorów libertarianizmu Frederic Bastiat również zasiadał po lewicy. Obecnie używanie tego podziału jest sporym nadużyciem, pozbawionym sensu, gdyż samo podział jest AD 2014 zwyczajnym anachronizmem, a był nim już w okresie międzywojennym po dojściu do głosu nowych ideologii politycznych i przestał być wystarczający. Obecnie politologowie na ogół przedstawiają podział ideologii politycznych na dwóch osiach, a niektórzy postulują wprowadzenie trzeciej osi, stosunek do gospodarki nigdy nie był wyznacznikiem osi lewo-prawo, liberałowie zasiadali po lewicy, za prawicę można uważać chadeków, monarchistów i innego rodzaju konserwatystów, tradycjonalistów, część endeków, itp, w żadnym razie liberałów. Nie istnieje żadna dychotomia polityczna umieszczająca liberałów na prawo. W ujęciu politologicznym do prawicy na polskiej scenie politycznej jak najbardziej można zaliczyć Prawo i Sprawiedliwość wbrew temu co powie wam pan Janusz. Co do libertarianizmu jest co najmniej kilka nurtów ”lewicowego libertarianizmu” W jednym przypadku chodzi o doktrynę, której ojcami byli w XIX w. Pierre Joseph Proudhon, Michaił Bakunin i Piotr Kropotkin, a której najbardziej znanym współczesnym zwolennikiem jest Noam Chomsky, czyli wolnościowy socjalizm oraz anarcho-komunizm. Jego cechą charakterystyczną jest negatywny stosunek do wszelkiej władzy, hierarchii i autorytetów, które należy zastąpić formami organizacji opartymi na dobrowolnej współpracy i wzajemnej pomocy. Obwiniają oni kapitalizm za bycie jednym z czynników nieuzasadnionej hierarchizacji i rozwarstwienia społecznego. Kwestionują też hierarchię w ramach: rodziny, szkoły, kościoła, itp. Innym tego typu ruchem byli lewellerzy, stronnictwo funkcjonujące w czasie rewolucji burżuazyjnej w Anglii w XVII wieku. Reprezentowało ono interesy drobnomieszczaństwa i części chłopów. Walczyli o równe prawo wyborcze, ale postulowali też zniesienie ograniczeń w handlu, uwłaszczenie chłopów, opowiadali się za rozdzielnością państwa i kościoła, wolnością religijną, zniesieniem patentów, popierali też zniesienie niektórych podatków. To mniej znana doktryna, która ma swoje źródło w ”Dwóch traktatach o rządzie” Johna Locke’a. Opracowali oni wybitnie spójną doktrynę, popierającą prawa dotyczące samoposiadania, własności prywatnej, wolności religijnej i minimalnego interwencjonizmu rządu. Dalej termin ”left-libertarians” odnosi się często do Agorystów zaliczanych do anarcho-kapitalistów. Są to zwolennicy teorii Samuela Edwarda Konkina III, postulującego kontrekonomię: nacisk na budowanie szarej strefy, umacnianie czarnego rynku, dążenie do modelu społeczeństwa opartego na dobrowolnych związkach międzyludzkich, rynek jest dla nich najlepszym providerem usług związanych z bezpieczeństwem i ochroną. Agoryści zgadzają się z aksjomatem nieagresji i uznają prawo własności za prawo naturalne, jednakże uważają że w wolnym społeczeństwie mogą występować też kolektywne formy własności. Agoryści uważają swoje idee za kontynuację i rozwiniętą formę poglądów Murraya Rothbarda.
Tia. Wezmy czlowieka, dajmy mu wybor "albo zrobisz to co ja chce albo nie dostaniesz talonu za ktory dostaniesz to co jest dostepne w mojej kantynie. aha i jeszcze podpisz weksel ze jak odejdziesz to bedziesz musial splacac do konca zycia wielokrotnosc poniesionych kosztow swojego utrzymania" teraz nazwijmy go "wolnymczlowikiem" i teraz czy taki czlowiek jest faktycznie "wolnym czlowiekiem" czy zwyklym niewolnikiem? 3Rzesza byla panstwem socjalistycznym a ideologicznie i panstwowo wspierala rasizm. Byla nacjonalistyczna w takim samym stopniu jak Bolszewicy.
trochę z innej beczki jeśli przy poznaniu człowieka najbardziej liczy się pierwsze 5 minut to jak długo potem omożna gadać głupoty by nie stracić autorytetu i ile karier uniwersyteckich zależało od tych 5 minut.
nazisci nie byli socjalistami, tak samo jak krld nir jest demokratyczne. to tylko nazwa, hitler nie przejawiał w swoich poglądach żadnej formy socjalizmu.
@@_teenxbabe widze że napotkaliśmy na zagorzałego socjalistę który nawet filmu nie obejrzał bo się boi że jego światopogląd zostanie zniszczony i piszący jedynie samę hasła bez argumentów
@@ermin2248 obejrzałem film i nie jestem pewien czy Szymon rozumie że nie każdy system który nie opiera się na własności prywatnej jest socjalizmem. gospodarka Niemiec w tamtym okresie miała cechy jak i kapitalistyczne jak i socjalistyczne i nie możliwe jest przypisanie jej do tych kategorii. pozdrawiam zagorzałych prawaków, kapitalistów i innych
Jeżeli chcemy dyskutować o naziźmie i faszyźmie, to całkowirą podstawą jest pojęcie "trzeciej drogi". Mowiąc o ideologiach, należy dokonać rozróżnienie na światopoglądowy aspekt ideologii i gospodarczy aspekt ideologii. Tak więc idea "trzeciej drogi" polega na tym, że są to ideologie światopoglądowo prawicowe, a gospodarczo lewicowe. Tak więc o faszystach można powiedzieć, że światopoglądowo byli skrajnymi prawakamj, a gospodarczo lewakami, natomiast naziści gospodarczo byli skrajnymi lewakami, a światopoglądowo rewolucyjnymi prawakami. Sami ideolodzy włoskiego faszyzmu mówili, że Faszyzm to rozwinięcie Narodowego Syndykalizmu, czyli jesto forma Narodowego Syndykalizmu. Faszyzm Włoski gospodarczo był lewicowy, proponował korporacjonizm w miejsce kapitalizmu, ale światopoglądowo było w nim wiele elementów prawicowych, zachowanie starego porządku, kultywowanie katolickich tradycji Włoch, dobre relacje z monarchią its. Nazizm natomiast to także ideologia Trzeciej Drogi, jednakże rózni się od innych ideologii tego typu. Nazizm można nazwać "prawicą rewolucyjną", gospodarczo nazizm był skrajnie lewicowy, początkowo naziści reprezentowali gospodarkę korporacjonistyczną i "chronili burżujów", ale później naziści szli w stronę gospodarczego socjalizmu i stworzyli swoją wersję gospodarczego socjalizmu,zaś światopoglądowo byli oni prawicą z rewolucyjnymi elementami, bo naziści chcieli pewnego rodzaju "rewolucji kulturalnej", zniszczenia chrześcijańskiej kultury Niemiec i wprowadzenia neopogańskiej, chcieli więc nowego porządku ale innego niż ruchy lewicowe, a poza tym nazizm zawierał wiele elementów prawicowych, w tym wziętych od Faszyzmu. Światopoglądowo naziści bardzo się od socjalistów wszelkiej maści różnili, chodźby z powodu darwinizmu społecznego, który wykluczal równość narodu niemieckiego, a i podział klasowy miał istnieć, tylko że te klasy miały współpracować, więc naziści odrzucili walkę klas.
Zaznaczam, że w tytule oraz w filmie słowo "narodowiec" pada jako synonim słowa "nacjonalista". Wiem że niektórzy próbują postulować różna znaczenie tych słów, dlatego daję znać, że tutaj używam ich zamiennie, w tradycyjnym rozumieniu.
Muszę wytknąć Ci parę błędów. Socjalizm nie dąży do państwowych środków produkcji, ale uspołecznienia ich, oddania w ręce pracowników. Hitler był etatystą, tak samo jak Stalin. I mówię to jako prawicowiec, wróg etatyzmu jak i socjalizmu. Po prostu, warto znać definicje, bo tylko prawda jest ciekawa
@@damiandrozd6852 Anglojęzyczna wikipedia się z Tobą nie zgadza. W artykule dotyczącym socjalizmu napisane jest jasno: "Własność społeczna może być publiczna, zbiorowa, spółdzielcza..." Oznacza to, że środki produkcji w socjalizmie mogą należeć do państwa, a on sam moze do tego dążyć.
Powiedziałeś że "Socjalizm z definicji dąży do państwowej własności środków produkcji". Chciałem zapytać z jakiej definicji? Poszukałem właśnie kilka definicji i w żadnej nic takiego nie znalazłem. Może warto zrobić film czy ZSRR i PRL były socjalistyczne., bo definicja wskazuje że chyba jednak nie. Wygląda na to że wszyscy prominentni socjaliści i komuniści w historii, nie byli socjalistami. Nieźle pokręcone.
W ZSRR tez był militaryzm,kult wodza,kult siły i dążenie do stworzenia państwa totalnego. Czy to znaczy że w ZSRR był faszyzm?
@@damiandrozd6852 Mylisz pojęcia :Socjalizmu ,Kamunizmu,Socjaldemokracji.A konserwatyzm zakłada interwencje państwa w gospodarke,jak pakiet socjalny,czy usługi publiczne !
Szymon: Hitler, naziści i III Rze...
UA-cam: haha, demonetyzacja go brrr
Co? próbujesz edukować ludzi? Próbujesz ich czegoś nauczyć lub poprawić? o nie nie nie, nie dostaniesz za to nic, ale idiota który nagra martwe ciało w lesie dla żartu to pójdzie na top 10 najlepszych filmów polecanych przez youtube.
robi brzmi lepiej niż goł
Oryginalnie
Az mam flashbacki z protokolu 1%
Ten kanał nie realizuje interesu UA-cam. Szymon jest jednocześnie właścicielem filmików ale to UA-cam decyduje na czym może zarabiać. Heheheheheh.
Administracja YT już zaciera ręce, przy okazji zastanawiając się czy Szymon nie jest jakimś ukrytym masochistą.
Nie wiesz kim jest masochista
Chyba nie czaisz co to masochizm
@@FiodorDostojewski2137 na jakiej podstawie wysuwacie takie wnioski? Ta wypowiedź ma sens.
@@ninel1995 ci ludzie chyba, nie rozumiejąc żartu, poczuli się urażeni, że ktoś obraża Szymona
Komentarze be like: "Uuuu, demonetyzacja, uuuuu"
Wojna Idei na Patronite > 8k PLN miesięcznie
Mangusta na palmie za hajs z patronite może wyżywić afryke przez rok
@@Blue_Cow_ radio maryja v2
Nie przesadzaj, za 840tyś zł nie daliby rady. Poza tym byłoby to nieefektywne i sprzeczne z interesem wielu grup. Najlepiej dla Afrykańczyków, żeby mieli know-how, a nie podane wszystko pod nos.
@@Karol-hx3im ale że ktoś tu nie rozumie żartu? I tak uważam że lepiej dać wędkę niż rybę ale najpierw trzeba umieć zrobić wędkę
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
Prości ludzie nie rozumieją złożoności w kwestii ustrojów i wariują, kiedy nie mogą czegoś nazwać po prostu lewicą albo prawicą. Dla nich świat to tylko czarni i czerwoni.
/nie chcą zrozumieć
@@SaszaRausWolf Bo nie potrzebują?
@@wojciechkuske242 chociażby
@@wojciechkuske242 Ponieważ nie potrafią
Afroamerykanie i Rdzenni Amerykanie...
Tyle swastyk tyle Hitlera a mi się reklama włączył na Wojnie idei szok
Pokazano mi reklame audi. Wolalbym np niemieckie proszki piorace np myklon be ;)
Dobrze że robisz takie mądre materiały, bo nie możemy zapominać o takich strasznych rzeczach ani ich przeinaczać
Hitler: *był jednocześnie narodowcem i socjalistą*
Narodowcy i socjaliści: *wrzask*
krzyk i łomot
Mam subiektywne wrażenie że narodowcy bardziej się z tym pogodzili niżeli socjaliści. Zdając sobie sprawę z tego że Nazizm to zbiór wielu poglądów i idei a nie ujęcie bycia tylko narodowcem. (sam narodowcem nie jestem)
W tej sytuacji raczej bardziej "poszkodowani" są nacjonaliści. To za co ludzie Hitlera tak nie lubią wynikało z elementu nacjonalistycznego jego polityki. Socjalistom dopiekać można Stalinem.
Podział na lewicą i prawicą powstał później, więc myślę, że Hitlera nie należy oceniać pod tym względem.
@@Filip_Slazak Podział powstał po rewolucji francuskiej.
Ufff....Zdarzylem obejrzeć zanim utube usunie film.
Jak zwykle świetny materiał!
Ciekawostka: członkowie NSDAP zwracali się do siebie zwrotem Parteigenosse, czyli "towarzyszu partyjny". Nie używano zwykłego "towarzyszu" (genosse) aby nie kojarzyło się z marksistami :)
Zwracali sie również Kameraden 😏
To zupełnie tak samo, jak członkowie KPZR i PZPR.
Jakie źródło
@@patrykordak2428 pl.m.wikipedia.org/wiki/Volksgenosse
A jako zwrot do cywili postulowano "Volksgenosse", coś jak "towarzyszu ludowy" lub "towarzyszu narodowy".
Film o narodowym socjalizmie: Jest
Komentarze: Zabawa w gorącego kartofla z czyją ideą jest tak naprawdę powiązany narodowy socjalizm.
"z czyją ideą jest tak naprawdę powiązany narodowy socjalizm"
Giovanni Gentile, włoski socjalista. Nie ma co do tego wątpliwości.
"Po II wojnie światowej miała w Polsce miejsce
manipulacja semantyczna, której istotą była zmiana znaczenia pewnych kluczowych dla życia
społecznego słów. Do słów takich należały: patriotyzm, nacjonalizm i szowinizm. W dominującej części
narodu polskiego, przed II wojną światową, słowo patriotyzm rozumiano jako miłość ojczyzny, przy czym
ojczyzną tą mogło być zarówno państwo narodowe jak i np. wielonarodowa monarchia. Słowo
nacjonalizm rozumiano jako miłość do własnego narodu, która bynajmniej nie musiała oznaczać
wywyższania go w stosunku do innych narodów - tak właśnie rozumieli to słowo twórcy polskiego
nacjonalizmu z Romanem Dmowskim na czele. Słowo zaś szowinizm rozumiano jako skrajną odmianę
nacjonalizmu, w której miłość własnego narodu łączyła się z pogardą, a czasem wręcz nienawiścią wobec
innych narodów. Szowinizm narodowy w skrajnej formie reprezentował nacjonalizm niemiecki, którego
wyraźne sformułowanie znajdujemy w hitleryzmie. Były też zresztą nienarodowe odmiany szowinizmu -
np. szowinizm klasowy występujący u komunistów internacjonalistów. Szowinizm niejednokrotnie
stanowił ideologiczne uzasadnienie różnych odmian imperializmu - zarówno narodowego (hitleryzm) jak i
kosmopolitycznego (radziecka odmiana komunizmu). Po II wojnie światowej imperializm szowinistyczno-
narodowy w wydaniu niemieckim przegrał, zwyciężyły zaś kosmopolityczne odmiany imperializmu w
wydaniu sowieckim (ZSRR) i Iiberalno- wolnomularskim (USA). Zgodnie z ich interesem dokonano w skali
globalnej manipulacji lingwistycznej, polegającej na zmianie i znaczenia
wymienionych wyżej trzech kluczowych słów. Słowu patriotyzm, w oficjalnych masowych procesach
wymiany informacji, nadano znaczenie takie jak dawniej nadawano słowom patriotyzm i nacjonalizm,
słowu nacjonalizm nadano znaczenie takie jak miało dawniej słowo szowinizm narodowy, zaś słowo
szowinizm zaczęło znikać z masowego społecznego obiegu informacji. Po doświadczeniach z
hitlerowską odmianą szowinizmu niemieckiego, wszelki nacjonalizm zaczął się w społecznej
świadomości - czy może nawet podświadomości - kojarzyć ze zbrodniczym hitleryzmem. Na tym właśnie
polegała manipulacja semantyczna, której dokonano po II wojnie światowej, a jej skutki trwają do dzisiaj." J ó z e f K o s s e c k i "NAUKOWE PODSTAWY NACJOKRATYZMU".
Popraw mnie, jeśli się mylę, ale z tego, co znalazłem w internecie, pan Kossecki nie podaje źródeł tych odważnych tez o "globalnej manipulacji lingwistycznej liberalno-wolnomularskiego imperializmu" oraz dowodów na to, że przed IIWŚ przyjęta definicja nacjonalizmu nie zawierała komponentu poczucia wyższości nad innymi narodami. Powołuje się w tym fragmencie tylko (kilkukrotnie) na program partii, którą sam założył.
Masz może dostęp do całego tekstu tej publikacji? Chciałbym poznać źródła na poparcie tych twierdzeń. Sam autor ma dość niejasny życiorys akademicki i polityczny, ale powiedzmy, że to sprawa drugorzędna.
@@jadeed14 www.autonom.edu.pl/publikacje/kossecki_jozef/naukowe_podstawy_nacjokratyzmu-tiff.pdf
@@jadeed14 Moim zdaniem, za myślą Józefa Kosseckiego uzasadnieniem tych twierdzeń jest ideologia (zbiór zasadniczych celów) imperializmu, którą realizuja metodą liberalno-wolnomularską (antydogmatyzm), "W okresie oświecenia ideologia masońska nawiązała do tradycji
Orientu zarówno w kategorii prawdy - czyli w sferze procesów
poznawczych, jak i w kategorii dobra - czyli w sferze procesów
decyzyjnych. Fundamentem ideologii liberalno-wolnomularskiej stało
się krzewienie zasady tolerancji oraz walka z wszelkimi dogmatami
(zwalczanie dogmatyzmu) - co w kategorii prawdy doprowadziło do
rozmywania aksjomatów, zaś w kategorii dobra do rozmywania norm
etycznych. Organizacje wolnomularskie oparte na szczeblach
wtajemniczenia były sprzeczne z zasadą swobodnego dostępu do
informacji. Rozpowszechnianie się ideologii liberalnowolnomularskiej stworzyło grunt dla rewolucji francuskiej pod koniec
XVIII wieku, a następnie w XIX i XX wieku dla pozytywizmu
prawniczego i typowej dla cywilizacji bizantyńskiej koncepcji
państwa prawa, które nie musi liczyć się z etyką i opartym na niej
prawem naturalnym (w państwie prawa bada się prawomocność ustaw
z punktu widzenia formalnego legalizmu prawnego, bez
porównywania ich z prawem naturalnym opartym na etyce). Skrajną
konsekwencją pozytywizmu prawnego były np. hitlerowskie ustawy
norymberskie, które pozbawiały praw ludzkich osoby uznane przez
władze państwowe za Żydów (stworzono przy tym formalistycznoprawną definicję Żyda, którą władze państwowe III Rzeszy
obowiązane były stosować)." Józef Kossecki
METACYBERNETYKA
Kielce - Warszawa 2005, str. 187.
@@samogeste3114 Dzięki! Z przyzwyczajenia nie kliknąłem nawet w pierwszy link w Google (spodziewając się strony z odnośnikami do sklepu), a tu wszystko wrzucone w creative commons, bardzo miło ze strony autora/wydawcy. Spojrzę w wolnej chwili i się odniosę do tego, co napisałeś/aś.
Świętej pamięci profesor Paweł Wieczorkiewicz, sowietolog, często mówił że ZSRR I 3 rzesza były bardzo podobne do siebie, na polu ideologicznym czy gospodarczym.
Gospodarczym?
@@bezimienny2696 I tu i tu państwo kontrolowało gospodarkę. Własność prywatna była tylko iluzją.
@@dctPL roznilo sie tak na prawdę tylko brakiem jako takiej kolektywizacji
Polecam książkę cena zniszczenia a.tooze
Pokazuje że III rzesza to naprawdę było państwo centralnieplanowane
Zachowali niektóre aspekty biznesu głównie korporacyjnego tylko dlatego że posiadał dobra ratingi kredytowe,.a wlasciciele wspierali partie tak to reszta była kolektywizowana w czasie
Nacjonalizm może być zarówno prawicowy, lewicowy i centrystyczny. Socjalizm nie koliduje z nim samym, a nawet symbolizuje z jego formami od centrum na lewo włącznie.
14:53 lepiej odwoływać się do faktycznych postulatów niż przyklejać łątkę
lepiej dla kogo? chyba dla przeciwnika w dyskusji. Większość ludzi kieruje się emocjami nie logicznym myśleniem. Argumentując logicznie kończy się jak Gwiazdowski poparcie znikome a odwołując się do emocji (biedne futerkowe ) można mieć poparcie 70% społeczeństwa ....
Emocje są ważną częściową składową procesu decyzyjnego i bardzo dobrze. Problemem nie jest ich obecność, a brak obecności innych części, które również są istotne.
Argumentacja logiczna wymaga wysiłku ze strony argumentującego, jak i ze strony odbiorcy, który sam musi logicznie rozważyć te argumenty. Dlatego zamiast toczyć merytoryczne spory wszyscy wyzywają się od lewaków/prawaków bo tak łatwiej - dla wszystkich stron.
Ale czy musi tak być? Czy należy zawsze zniżać się do poziomu populistów? Moim zdaniem, im więcej jest osób prowadzących debatę w oparciu o logiczne argumenty w przestrzeni publicznej, tym większa szansa, że kolejna osoba stwierdzi, że jednak warto zwrócić uwagę na to, czy to co mówi polityk ma jakikolwiek sens 😉
Trzeba społeczeństwo oduczyć tego konsumencko-hedonistycznego zniewieścienia.
@@bezimienny.197
Logiką i sumienną argumentacją trudno wygrać w bitwie, ale łatwo wygrać wojnę.
Ogólnie można zauważyć ,że działania III Rzeszy czy CCCP dostosowywały się bardziej do bieżących potrzeb politycznych niż do ideologi. Innymi słowy miały swoją główną myśl przewodnią ,lecz w ramach tej myśli byli bardzo elastyczni.
Jak dzisiejsi politycy.
Ważny materiał, do przetłumaczenia na kanał War of ideas.
Szczerze nie wiedziałem że jest wersja angielska tego kanału dopuki nie przeczytałem tego komentarza
@@jonie1852 Jest, choć od jakiegoś czasu nie ma nowych filmików.
@ to brzmi z kolei jak jakaś niskobudżetowa przeróbka gwiezdnych wojen
5:51- Prawie zapomniałem o tym belgijskim klaunie.
5:01 to akurat nieprawda - Naziści niemieccy nie mieli szacunku do jakiegokolwiek innej rasy, niż ich własna, podczas gdy Włoscy Faszyści byli wysoce prosemiccy, a Polscy - wyjątkowo tolerowali np. Litwinów.
Poza tym Faszyści, w zasadzie z jakiejkolwiek narodu, czy to rosyjską RFP, czy Francuskie Mouvment Radical, czy Polski ONR, czy nawet Srebrna Liga Ameryki co prawda miały założenia imperialistyczne (nikt się z tym nie wykłóca), ale nie byli imperialistami kosmopolitycznymi (tzn. takimi, którzy za swój cel obierają podporządkowanie sobie całego świata). Poza tym militaryzm (i to dość silny) istnieje dzisiaj w Korei Północnej, czy Szwajcarii, a patrząc trochę na historię Zimnej Wojny, to swego czasu w Związku Radzieckim, czy PRL-u również był obecny. Tak więc imperializm nazistowski to nie od razu Faszyzm (tu akurat jest kontrargumentem).
Totalitaryzm i kult siły natomiast nie są ani cechami wspólnymi jedynie z Faszyzmem, ani nie wynikają jedynie z niego - to elementy po prostu ideologii radykalnych. Aby stwierdzić, że totalitaryzm i kult siły są jedynie faszystowskie, to trzeba by było założyć, że Faszyzm istniał w XVII wieku w Rosji, oraz że Związek Radziecki to też było państwo Faszystowskie.
5:17 Stalinistyczny Związek Radziecki też miał elementy radykalnej ,,nauki" biologicznej, jaką był łyskensizm i miał taki sam jego kult, jak Niemieccy Naziści. Czyli Stalin też był Faszystą? Idźmy dalej z przykładami - w 1861 roku reprezentant partii Demokratycznej wygłosił przemowę, że podległość rasy ciemnoskórej do rasy białej jest stanem dobrym i naturalnym. Czyli Partia Demokratyczna w USA to też Faszyzm?
6:25 to zaraz, stwierdzenie, że Mussolini (który wyśmiewał Hitlera za jego poglądy) był do pewnego stopnia mentorem niemieckiego dyktatora jest wyznacznikiem Faszyzmu, a gospodarka III Rzeszy (będąca praktycznie kopią gierkowskiego PRL-u), ogromne podobieństwa do sowieckiego stalinizmu w kwestiach światopoglądowych i niemiecka wola całkowitej transformacji społecznej to za mało, by nazwać go Socjalizmem? Chyba mamy do czynienia z lekką niespójnością, zdaje się...
6:40 w komentarzu do rozmowy Wosia i Mentzena sam zaznaczyłeś, że ,,normalna osoba słysząc słowo _Socjalizm_ ma na myśli skandynawskie socjaldemokracje", a teraz się od nich odcinasz, jakbyś zaznaczał, że to nie jest Socjalizm. Po raz kolejny - mamy tu do czynienia z wysoką niespójnością.
13:07 tu jako przykład możemy podać chiński model gospodarczy z XXI wieku, gdzie państwo ściśle kontroluje przedsiębiorstwa wchodzące na chiński rynek, choć nie zarządza każdą z nich. A Chiny są państwem już nie tylko Socjalistycznym, ale wręcz Komunistycznym.
14:49 parę podobieństw nawet dzisiaj można znaleźć - identyfikacja poprzez rasę, budowa państwa opiekuńczego, cenzura i odbieranie wolności słowa, państwowa kontrola nad środkami produkcji - brzmi znajomo?
Brawo.
ZSRR i satelity: 200% kultu jednostki i militaryzm czyli faszyści jak nic xD
Mylisz się, Niemcy szanowali inne narody i rasy, popatrz na przykład na oddziały niemieckiej armii złożone z obcokrajowców oraz stosunki dyplomatyczne chociażby z Palestyną.
Dobre krótkie zwięzłe i na temat 👌😑✋
Chciałbym wytłumaczyć dlaczego niektórzy ludzie nie lubią socjalizmu w każdej postaci. Jeżeli chcemy komuś odebrać jego własność to musimy zastosować wobec niego przemoc: zmusić, pobić, zabić. Potem trzeba pilnować ludzi którzy o takich wyczynach mówią: zaczyna się od dyskredytacji, potem wprowadza się kontrolę informacji - kolejną przemoc tym razem przeciw wolności słowa. Z punktu widzenia ofiar odbywa się tragedia a z punktu widzenia oprawców odbywa się jakaś w ich rozumieniu sprawiedliwość. Z punktu widzenia socjalistów oni postępują dobrze, bo chcą aby ten świat był lepszy ale przez ich brak szacunku do wolności skutek jest odwrotny. Taki człowiek nie rozumie dlaczego się go krytykuje przecież on chce dobrze. Taki człowiek będzie przezywał, obrażał, kłamał, manipulował a jeżeli się zradykalizuje to sięgnie po przemoc fizyczną, nawet będzie zabijał. Cały dwudziesty wiek to potwierdza a nawet niedawno różni socjaliści i komuniści przy okazji zamieszek w USA wyszli robić swoją rewolucję w wyniku czego kilka osób zostało zabitych. Dlatego socjalizm jest niemoralny. Jeszcze nie widziałem człowieka, który daje komuś w mordę w imię wolności (np. wolności słowa) ale widziałem ludzi którzy opluwali i bili innych ludzi w imię socjalizmu (czy komunizmu). Socjaliści mówią o wyzysku w kapitalizmie a sami zbudowali 20 wieku systemy w których jest klasa rządząca, która ma wszystko i klasa niewolników do których się strzela, żeby byli posłuszni. Dlatego niektórzy ludzi w tym ja nie czujemy sympatii do wszelkich socjalistów.
W punkt.
Trafiłeś w sedno. Niestety do większości to nie dociera, a do wielu nigdy nie dotrze. Socjalizm jest jak wybicie komuś zębów żeby sobie ich nie zespół jedząc słodycze.
@@marysia5365 To jest właśnie to co się wydaje socjalistom, że zbudują ale się nigdy nie udało zbudować. Różnica między marzeniem a rzeczywistością. Czy w imię marzeń można poświęcać ludzką wolność? Ludzkie zdrowie i życie? Niestety ludzka natura jest taka, że jak spotykamy dowody na to że się mylimy to jeszcze bardziej nas to utwierdza w naszych błędnych przekonaniach. Takie grupy o których wspomniałaś nigdy nie działały. Pierwsi Chrześcijanie przecież żyli w imperium rzymskim w którym nie panował system komunistyczny. Oni może dzielili się wszystkim ale to bardziej jak podział wspólnych rzeczy w rodzinie. Gdy była rewolucja w Rosji to przecież najpierw ludzie chodzili i namawiali do oddawania swoich majątków ale ani bogacze, ani chłopi nie chcieli tego robić. Skończyło się użyciem przemocy.
Wyśmienity komentarz!
Istotą socjalizmu, komunizmu, marksizmu - jest kradzież.
Zaś istotą neomarksizmu jest odrzucenie rozumu.
Hitler WIELKIM humanistą był.
Twój nick i avatar są fenomenalne xD
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
ekonomiczny socjalizm nie wyklucza się z ideologicznym nacjonalizmem
Nie do końca, ponieważ częścią klasy robotniczo chłopskiej są mniejszości narodowe, które mają takie samo prawo posiadania np. Fabryki. Opis gospodarki Niemieckiej w tym filmie można nazwać "quaz i-socjalizmem" ale nie socjalizmem na prawdę. Choć z punktu widzenia gospodarczego był nie do odruznienia tak w socjalizmie postuluje się zjednoczenie klasy robotniczej i zwalczenie ucisku kapitalistów, a w przypadku narodowego charakteru własności część klasy robotniczej należąca do własności jest wykluczona z posiadania decyzyjności, poniewaz nie wartością jest dobro ludu ale interes narodu
Owszem. Tyle że w III Rzeszy panował szowinizm. Mówią niektórzy że to "nacjonalizm szowinistyczny". To trochę tak jak mówić że dzisiaj w Polsce jest Kapitalizm socjalistyczny. To ma swoją nazwę: Nazizm. A w Polsce panuje socjalizm rynkowy.
@@makaryjasinski2808 Tak mój kolego ale dwie rzeczy skomplikowane długie niejednoznaczne wypowiedzi nie zachodzą w pamieć i nie są zapamiętywane a w dyskursie społecznym część z tych ludzi zacznie podciągać to pod ideologię ,komunizm i próbę przekształcenia człowieka na własną modłe
Mogła to być pewna forma Nacjonalizmu, ale byłaby to wtedy jakaś bardzo specyficzna jego forma, gdzie Naród jest podyktowany przez rasę, która jest głównym wyznacznikiem wartości danej jednostki. Trochę to nie pasuje do tego, co w tym samym czasie postulowali polscy ONR-owcy.
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
Uwielbiam Twoje filmy. Dzięki za to co robisz!
14:50 "W ocenie czyichś poglądów lepiej odwoływać się do ich faktycznych postulatów i działań niż przyklejać komuś łatkę, która ma się po prostu źle kojarzyć"
Osoby głuche są ci wdzięczne
A mnie ciekawi jak to jest z tą Finlandią. Bo cały czas można usłyszeć skrajnie różne opinie. Pozdrawiam. I ogólnie świetną robotę robicie
Był socjalistą, to oczywiste.
02:31 to bardzo ciekawy obrazek pokazujący, że Niemcy byli w tamtym czasie bardzo związani z konopiami!
5:07 To brzmi jak faszyzm z dodatkami
Raczej jak Związek Radziecki w tym samym czasie...
Ojjjj, gdyby nasza debata publiczna wyglądała tak jak Szymon mówi, to byśmy żyli w pięknym świecie
Niedziela popołudnie i humor poprawiony
Super muzyczka, wraz z archiwalnymi zdjęciami robi klimacik
Świetnie się słuchało i świetnie wyjaśnione ! :)
Ty to chyba jeszcze nie obejrzales....
@@k0mentator507
Obejrzałam. Opinie pisze się po obejrzeniu filmu.A kierując do kogoś komentarz, warto ogarnąć, czy to kobieta czy mężczyzna ;)
@@lena93881
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
6:40 Kapitał to też środki produkcji. Jeżeli podatki są bardzo wysokie (60% PKB lub więcej to budżet państwowy), a ich przeznaczenie to w znacznym stopniu programy socjalne (więcej niż 60% budżetu), to takie państwo może sobie nie chcieć lub nie chcieć być socjalizmem, podobnie jak Chruszczow mógł sobie chcieć lub nie chcieć totalitaryzmu w ZSRR. Chęci decydują o etyce, a o ekonomii cyfry. Teraz trzeba zdecydować, czy wydatki na armię i zwiększanie ilości miejsc pracy poprzez społeczne projekty budowalne (np. Norymberga), to wydatki socjalne. Ja uważam, że tak, bo nie są to projekty mające na celu rozbudowę środków produkcji i własności prywatnej. W tej sytuacji nazizm był socjalizmem. Szczególnie jeżeli mówi się o opozycji socjalizm vs kapitalizm, bo kapitalizmem nazizm na pewno nie był.
11:40 Wielu historyków uważa, że w obozach, gdzie używano niewolniczej pracy, jej celem było po prostu przyspieszenie śmierci głodowej. Czyli nie "zapędzienie podludzi do niewolniczej pracy", a ich masowe, tanie wybijanie, tylko inną , niż cyklon B (tańszą, ale wolniejszą) metodą.Jest różnica- komuniści zapędzali ludzi do niewolniczej pracy takze (w głoszonej ideologii) w celu "tak jakby resocjalizacji". Ekonomicznie nie ma różnicy. Etycznie trochę jest. Może nie dla więźniów, ale dla reszty społeczeństwa w tym czasie.
Z całą pewnością taniej jest zagazować człowieka cyklonem lub zastrzelić, niż pilnować przez kilka miesięcy czy lat, aż umrze z głodu lub wyczerpania, cała reszta się zgadza.
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
I to jest rzetelne omówienie tematu.
Dzięki serdeczne za ten program . Łapka w górę
Bardzo ciekawy materiał. W pełni zgadzam się z konkluzją.
Nazywanie kogoś faszystą, bądź nazistą współcześnie jest głównie próbą zakrzyczenia kogoś i uniknięcia rzeczowej dyskusji.
lub jeżeli ktoś ma odmienne poglady od twoich i z tobą się nie zgadza,tylko i wyłącznie atakuje,z tego powodu,że nie gadasz jak on,wtedy jesteś wyzywany od najgorszych i faszystów i innych ryszntokowyc i trufnych słów razem wziętych
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.,,...
Naziści zasiedlają ciemną stronę Księżyca!
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
Jak zwykle kawał dobrego materiału 👍
Wiadomo, polityka polityką, ale ubierali się elegancko.
Hitler inspirował się Marksem i Heideggerem, co jest faktem znanym, warto to wiedzieć. Akcenty narodowe z czasem miały być według Hitlera wyciszane, idąc za Marksem i Heideggerem, narody powinny zniknąć. I to jest ostateczny argument, Hitler nacjonalizm traktował instrumentalnie, a właściwie instrumentalnie potraktował naród niemiecki. Faktem jest, że prawica niemiecka Hitlera poparła, ale też faktem jest, że to poparcie mu potem cofnęła. Warto dodać, że Hitler planował też w swoim czasie rozprawić się z kościołem katolickim, od samego początku kultywowano w kręgach SS neopogaństwo, warto tu przypomnieć też, że SS mani na nagrobkach nie mieli krzyży, a znak runiczny przypominający strzałkę skierowaną do góry. Z pańskiego materiału wynikałoby, że sytuacja jest jakaś nie do końca jednoznaczna, tymczasem jest dość czytelna. We wszystkich sytuacjach realizacji utopii, jaką jest komunizm, marksiści dopuszczali formy przejściowe, tak jak Lenin, wprowadzając NEP. Czy to oznacza, że Lenin był kapitalistą, oczywiście, że nie. Hitler swoje sympatie oraz plany wyrażał jasno i jego celem nie było państwo narodowe, a świadczy o tym między innym międzynarodowy skład SS, najbardziej elitarnej formacji w Niemczech jego straż przyboczną stanowili SS mani węgierscy, a plakaty zachęcające do wstępowania do SS przypominały jakieś plakaty Unijne, na których można by znaleźć chyba każdą flagę europy. Hitler zdawał sobie sprawę że Imperium, które chce budować, nie powstanie tylko i wyłącznie siłami obywateli Niemiec, wiedział to doskonale i o tym pisał. Warto też wspomnieć o obozach integracyjnych niemieckich hitlerjugend z radzieckimi pionierami, które się odbywały zanim się okazało, że przyjaźni jednak nie będzie. Przypomina to obecne wizyty niemieckiej antify z polskimi lewakami, chciałbym zobaczyć jak pewnego pięknego dnia, skoczą sobie do oczu.
Mam pytanie. Trochę nie na temat. Ale gdzie kończy się perswazja, a gdzie zaczyna manipulacja?
To zależy.
@@WojnaIdeiPL dobrze wiedzieć :)
Myślę że perswazja kończy się tam gdzie przeinaczasz prawdę celem wprowadzeniem innej osoby w błąd czyli zmanipulowaniem jej. Poza tym perswazja nie zaklada negatywnych skutków co do osoby perswadowanej a manipulacjia juz tak
Manipulacja ukrywa i oszukuje w tym co niewygodne a także wyolbrzymia to co chce pokazać.
Perswazja opiera się na prawdzie. Np (słusznie) uznajesz, że połówka na dwie osoby to jest nic i perswaduje żonie, że "liter" to absolutne minimum, które musisz mieć na przyjazd brata.
Natomiast manipulatorką może być tutaj żona, która mimo że dobrze wie że połówka na dwóch jest dobra tylko i wyłącznie w przypadku jak jeden nie pije, to jednak stara ci się wmówić, że połówka wam starczy. A brat od czasów studiów kiedy to zerował ćwiartkę przed wejściem do klubu to się zmienił. I teraz to nie lubi pić. A teraz to się w ogóle odchodzi od imprez z alkoholem i nawet ta połówka to za dużo. No jasno widać kto używa perswazji a kto manipulacji.
Podsumowując. Osoba która manipuluje wie, że jest w błędzie.
@@WojnaIdeiPL Od tego czy ty czy tobie.
W obu przypadkach(bolszewizmu i nazizmu) była to (mono)partyjna włąsność środków produkcji z partyjnymi dysponentami owych.
Mises pisał swego czasu o 2 modelach gospodarki socjalistycznej: bolszewickim i narodowo-socjalistycznym. Rzeczywiście formalnie etykietka własność prywatna w III Rzeszy istniała, ale ta etykietka została całkowicie pozbawiona sensu. Podobnie jest u nas. Niby własność prywatna istnieje, ale coraz większe uprawnienia w stosunku do naszej własności mają urzędnicy. Co do nacjonalizmu to myślę, że trafniejsze jest nazywanie nazistów szowinistami, choć faktem jest, że szowinizm jest skrajną formą nacjonalizmu.
Można jednak dodać, że szowinizm jak najbardziej często występuje w Nacjonaliźmie, ale nie tylko w nim - pewna forma szowinizmu panowała wtedy nawet w USA w stosunku do Japończyków (i vice versa)
@@Admiral45-10 to doszło do skrajnej wręcz postaci, Amerykanie własnych obywateli japońskiego pochodzenia zamykali w obozach koncentracyjnych, mimo że wcale nie wykazywali braku wierności nowej ojczyźnie. Podobnie, choć nie tak skrajnie zachowywali się w czasie I wojny w stosunku do Niemców.
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
@@grzegorzciechanowski4803 no, dokładnie. Myślę, że naprawdę nie ma sensu łączyć szowinizmu jedynie z Nacjonalizmem.
"Militaryzm, kult siły, kult wodza" - przecież to samo było w każdym reżimie komunistycznym. Profesor J.L.Talmon określał to zjawisko polityczne jako "demokracja totalitarna" w której utopijna ideologia partyjna to nowa i świecka religia polityczna, a ludowy wódz przemawia w interesie szerokich mas plebejskich. Lud jest utożsamiany z państwem. Nie ma autonomi pomiędzy ludem, a państwem. Wszyscy ponoszą zbiorową odpowiedzialność za państwo czyli także za jego wojny. Stąd nieodłącznym elementem demokracji totalitarnej są masowe armie z poboru. To jest ześwieczczona forma panteizmu w którym sztucznie wykreowana i ludowa ideologia ma przenikać wszystkie aspekty życia ludzkiego. Podobnie jak w klasycznym panteizmie bóstwo ma przenikać cały świat materialny i nie istnieje Bóg osobowy, znajdujący się poza ludzkim wymiarem. Dla narodowych socjalistów "naród" nie był żadnym nośnikiem tradycji, a aktem ciągłego tworzenia czegoś nowego. Tradycyjne święta zastąpiono wymyślonymi świętami partyjnymi i państwowymi. Dlatego był to ruch rewolucyjny i postępowy w którym naród to jednolita masa, jedno zbiorowe i jednomyślne JA, a każdy robotnik to milion razy skolonwany Hitler. Tak samo jak w komunizmie każdy robotnik to milion razy sklonowany Lenin, a marksizm to panteistyczna quasi-religia. To były ruchy socjalistyczne i nie ma nawet co się nad tym jakoś szczególnie rozwodzić. Tym bardziej że oni sami uważali siebie za socjalistów, a nawet za lewicę. Przedstawiają to liczne pamiętniki działaczy NSDAP. Poza tym ustrój w którym masowa partia polityczna z ludowym wodzem na czele zastępuje wąską elitę arystokratyczną i monarchę, nie ma nic wspólnego z konserwatyzmem i tradycyjnym ustrojem politycznym. Musicie się z tym wreszcie pogodzić i otrząsnąć z tej marksistowskiej wykładni historycznej. Narodowy socjalizm i komunizm to bękarty Rewolucji Francuskiej i Jakobinów.
Czyli gospodarka III Rzeszy bardziej niż Związek Radziecki przypominała gospodarkę UE… ;-)
Dopiero się zjarzyłeś?
Posluchaj J K-M
Raczej gierkowski PRL
Jak zawsze, bardzo wartościowy materiał. Muszę jednak dokonać korekty. Interes narodowy nie należy utożsamiać z narodem, to kalka z języka angielskiego, gdzie słowo "nation" może być użyte w kontekście społeczeństwa, a niekoniecznie konkretnej nacji. Sam interes narodowy jest ogółem potrzeb, celów i ambicji danego państwa (to znaczy: władza, terytorium, ludność), jest kluczowym elementem w tworzeniu długo terminowych strategi. Jest on do pewnego stopnia przeciwieństwem racji stanu, która odnosi się do konkretnych sytuacji w konkretnej chwili. Z tego powodu nawet państwa nieposiadające jednego narodu np. USA, Jugosławia też posiadają interes narodowy. W tej sytuacji nie wiem skąd definicja łącząca automatycznie nacjonalizm z interesem narodowym.
Jedno i drugie. Naziści stworzyli idealną hybrydę nacjonalizmu i socjalizmu.
Nie, ponieważ socjalizm postuluje zniesienie podziałów klasowych, a w n*ziści ich nie znieśli, wręcz przeciwnie hierarchizm umocnił się za rządów akwarelisty
@@marcelidziuba5347 To komunizm chce znieść podziały klasowe. Socjaliści jedynie wspierają klasę robotniczą i są zwolennikami kontrolowania kapitału, a nie nacjonalizacji. I tak się stało w III Rzeszy.
@@rabe777 definicja socjalizmu wg. SJP «ideologia społeczna głosząca zniesienie prywatnej własności środków produkcji i postulująca zbudowanie ustroju społecznego, który doprowadzi do usunięcia podziałów klasowych»
@@rabe777 Poza tym jak Hitler wspierał robotników skoro rozwiązał związki robotnicze oraz tłumił strajki.
@@marcelidziuba5347 Wiesz że cały czasz mówisz o komunizmie XD idiota.
Nazizm był/jest socjalizmem. Ponadto, jeżeli wziąć pod lupę to czym był komunizm za czasów Stalina to były to prawie, że tożsame ustroje. W odróżnieniu od Lenina, Stalin powrócił do idei rusyfikacji (alias sowietyzacji) kogo tylko się dało. Zamiast internacjonalizmu był w efekcie promowany sowiecki/rosyjski nacjonalizm. Stąd niekiedy okres rządów Stalina nazywa się "narodowym komunizmem".
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
Jaka jest różnica między gospodarką narodowosocjalistycznej III Rzeszy a obecną Chińskiej Republiki Ludowo Demokratycznej? W Chinach w obozach koncentracyjnych znajduje około 3 000 000 osób!!!
powiedzieli ze odchodzą od węgla, więc bez znaczenia ;)
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
*Karol Marks: "Współczesna władza państwowa jest jedynie komitetem, zarządzającym wspólnymi interesami klasy burżuazyjnej"*
*Aktualne do dziś*
@@Diamat1917 karolek marx nie wprowadza pojęcia 'osobnik' - więc o co chodzi ?
6:03 Товарищу Гуй Верховштаът, wskazywanie palcem na ugrupowanie narodowe ("nacja" to zaporzyczenie) też jest obraźliwe.
10:39 "Naziści zatem oczywiście nie byli marksistami. Byli wręcz jawnie antymarksistowcy."
A co na ten temat mówił sam główny twórca nazizmu Adolf Hitler ? A no mówił tak:
"Nauczyłem się bardzo wiele dzięki marksizmowi, czego nie waham się przyznać. Różnica polega na tym, że ja rzeczywiście wprowadziłem w życie to wszystko, o czym ci kramarze i gryzipiórki nieśmiało napomykali. Cały narodowy socjalizm na tym się opiera."
@@MZF34 Zapewne nie, z nieznanych przyczyn
Ludzie nie chcą zaakceptować faktu że Hitler był socjalistą ponieważ jego odłam socjalizmu nie jest międzynarodowy tylko narodowy. Hitler zakładał że jego państwo będzie samo wystarczalne bo uważał że przez handel z państwami agrarnymi które potrzebują przemysłu. Po jakimś czasie owe państwa same staną się i potężne przemyslowo nie zmniejszając przy tym swojej siły agrarnej przez co nie będą już chciały handlować z potęgami przemysłowymi np. Niemcy i doprowadzi to do głodu i rozpadu państw. Hitler chciał osiągnąć sa owystarczalność przez zajęcie Związku Radzieckiego gdzie miał dostęp do ropy naftowej, pól uprawnych i do (podludzi) którzy by za złamany grosz utrzymywali rasę aryjską. Jego socjalizm nie był klasowy a rasowy
4:55 - "Nadal zachowywał on wszystkie fundamentalne cechy faszyzmu, takie jak militaryzm, kult siły, kult wodza czy dążenie do stworzenia państwa totalnego".
Ciekawe... wszystkie te cechy wykazywał też sowiecki komunizm, także w wersji realizowanej w państwach satelickich - choć w Polsce może najsłabiej, bo, jak twierdzili satyrycy, była ona najweselszym barakiem w obozie. Czy to oznacza, że były to reżimy faszystowskie czy też że kryterium jest słabe?
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
Dzisiaj mocno zmilitaryzowana jest też Szwajcaria, gdzie każdy mężczyzna jest traktowany jako żołnierz rezerwista oraz musi przejść coroczny i miesięczne szkolenie wojskowe, każdy obywatel ma obowiązek posiadania broni palnej i zestawu amunicji, a w każdym mieście ma być taka ilość schronów atomowych, aby pomieścić całą ludność.
Liczę na Waszą interpretację i komentarz.
@@Admiral45-10 *Szymuś jest faszystą więc czerpie wprost z Adolfa, tu mamy wywiad z nim z roku 1923, który sam wyjaśnia, że III Rzesza nie ma nic wspólnego z socjalizmem*
*G.S. Viereck: "Dlaczego", zapytałem Hitlera, „nazywasz siebie socjalistą, skoro program twojej partii jest przeciwieństwem tego, co powszechnie uznawane jest za socjalizm?”*
*Hitler: „Mogliśmy nazwać siebie Partią Liberalną. Zdecydowaliśmy się nazywać siebie Narodowymi Socjalistami. Nie jesteśmy internacjonalistami. Nasz socjalizm jest narodowy. Żądamy spełnienia przez państwo słusznych roszczeń klas produkcyjnych na podstawie solidarności rasowej . Dla nas państwo i rasa to jedno"*
*Hitler: "Ja odbiorę socjalizm socjalistom! Socjalizm to starożytna aryjska, germańska instytucja. Marksizm nie jest socjalizmem. Marksiści ukradli ten termin i pomylili jego znaczenie. Socjalizm, w przeciwieństwie do marksizmu, nie odrzuca własności prywatnej. Komunizm nie jest socjalizmem"*
*itd itp*
Tu cały wywiadzik z idolem Szymusia
www.theguardian.com/theguardian/2007/sep/17/greatinterviews1
@@Diamat1917
1) podkreśla, że rasa i państwo to jedno, a to Faszyzmem raczej nie jest (Faszyzm nie zakłada kultu biologii)
2) To taki mały cytat innej, ważnej wówczas persony:
_Rasa? To jest uczucie, a nie rzeczywistość: dziewięćdziesiąt-pięć procent, co najmniej, to uczucie. Nic mnie nigdy nie przekona do tego, że czyste biologicznie rasy nadal istnieją. Wystarczająco zabawne, nikt kto głosił „szlachetność” rasy Teutońskiej był sam Teutonem. Gobineau był Francuzem, Chamberlain, Anglikiem; Woltmann, Żydem_ - Benito Mussolini, 1941
Dokładnie, tak samo ręczne sterowanie gospodarką w trakcie wojny ma miejsce nawet w krajach super kapitalistycznych.
Bardzo dobre przedstawienie tematu.
Mój pradziadek był polskim nacjonalistą a zabili go Niemcy w obozie. Jak to tak?
Sam napisałes że był polskim nacjonalistą, gdyby był niemieckim pewnie zabiliby go kilka lat później internacjonaliści bo im akurat było wszystko jedno kto stoi między ścianą a lufą pepeszy, nawet swój.
10:13 Tak samo jak praktycznie każdy komunizm kiedykolwiek zastosowany. Wielu ludzi myli pomysły Marxa z pomysłami Lenina.
@Towmik-ks3ke Ciężko to nazwać rozwinięciem. W niektórych miejscach zastosował retorykę kompletnie odwrotną, jak na przykład ograniczenie rewolucji do samej Rosji, mimo że Marx uważał spełnienie swojej wizji w pojedynczym kraju za kompletnie niemożliwe. W jednym ze swoich listów Lenin nawet przyznał że nazywają swoją rewolucję komunistyczną tylko dlatego, że to jest efekt końcowy który obiecali swojemu narodowi; podczas gdy w praktyce nie są nawet w połowie pierwszej fazy przejściowej. Jakiś czas później, mimo że sytuacja ekonomiczno-społeczna praktycznie nie drgnęła, on i Stalin zaczęli wygłaszać propagandowe kocopoły jakoby mieli ogromny postęp.
Zaznaczam że nie bronię Marxa, bo zgadzam się z jego poglądami, po prostu łatka którą dostaje od niektórych za to co wydarzyło się w Rosji czy Chinach, jest tak trafiona, jak łatka dawana Nietzschemu za danie argumentu nazistom do uważania się za nadludzi. Czyli chybiona jak to tylko możliwe.
U nas tez byli narodowi-socjalisci, a nawet narodowi-komunisci
*Hitler: "Socjalizm to starożytna aryjska, germańska instytucja. Marksizm nie jest socjalizmem. Marksiści ukradli ten termin i pomylili jego znaczenie. Socjalizm, w przeciwieństwie do marksizmu, nie odrzuca własności prywatnej. Komunizm nie jest socjalizmem. Ja odbiorę socjalizm tym socjalistom!"*
Wywiad z Hitlerem opublikowany w 1932r w 'Liberty magazine"
Przypomieć Ci, że w swoim filmie o socjalizmie, mówiłeś, iż jego narodową formą jest Nazizm?
I tak jak wyjaśniono w filmie, jest to jak najbardziej funkcjonująca wśród ekonomistów i historyków opinia.
@@WojnaIdeiPL Czyli tak jak bycie antyszczepionkowcem wśród lekarzy, czasami się to zdarza xD Nie no, litości, jaki poważny historyk tak twierdzi?
@@WojnaIdeiPL Żródło
Uważanie że państwo kontrolując prywatne firmy i korporacje jest socjalistyczne to po prostu nowe wydanie socjalizm jest jak państwo robi rzeczy.
@@WojnaIdeiPL
[citation needed]
Z filmu wynika że narodowi socjaliści byli przeciwnikami gospodarki rynkowej. Odrzucali swobodę zawierania umów. Wyznaczali ceny administracyjnie - a nie pozwalali na ceny rynkowe. Gdyby przemysłowiec powiedział że bardziej opłaca mu się produkować nożyczki niż bagnety został by rozstrzelany.
Polecam publikację "The Role of Private Property in the Nazi Economy: The Case of Industry", która obala tezę z filmiku, że Naziści całkowicie kontrolowali środki produkcji i własność prywatna istniała tylko "teoretycznie". Szkoda, że finalne wnioski zostały przedstawione w tak jednostronny i nierzetelny sposób, przez co filmik bardziej wprowadza w błąd niż informuje.
*Według takich internetowych Szymków to Krupp, Thyssen czy Quandt też istnieli tylko "teoretycznie"*
Przecież Rzesza dążyła wtedy do konfrontacji na duża skalę, łamała wszelkie możliwe ustalenia pokojowe a gospodarka przestawiona w tryb produkcji wojennej ZAWSZE podlega kontroli centralnej w znacznym stopniu.
Jak zwykle ciekawy materiał oraz trafna konkluzja (należy odnosić się do konkretnych poglądów, a nie przyklejać łatki ...). Widzę jednak jeden błąd w tym materiale. Przekaz mówiący że Hitler był socjalistą jest kierowany nie do zwolenników socjalizmu sowieckiego ( ponieważ takich ludzi jest nie wielu ) lecz do socjal demokratów ( w dzisiejszych czasach w potocznej mowie socjalista znaczy socjal demokrata). Twój materiał pokazał wyraźnie, że pod względem gospodarczym nazizm i socjal demokracja ma ze sobą wiele wspólnego.
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
*Karol Marks: "Współczesna władza państwowa jest jedynie komitetem, zarządzającym wspólnymi interesami klasy burżuazyjnej"*
*Aktualne do dziś*
Niemieccy Socjaldemokraci oprócz wierchuszki masowo wstępowali do NSDAP jako partii pokrewnej ideologicznie.
Oj Szymon, w kwestiach związanych z wiarą nie mam żadnych zarzutów do kanału, polityczne komentarze, subiektywne i to zawsze podkreślasz,nie mam do czego się doczepić, ale ten filmik pokazuje,że mało się wgłębiłeś w temat ekonomii i gospodarki 3 Rzeszy, nie dziwi mnie to akurat bo (wiem,że światopoglądowo się nie zgadzasz z konfederacją natomiast tu wyszła kucowska wizja ekonomii) przedstawiłeś parę faktów pod tezę,że Naziści byli socialistami wykorzystując jakieś nieistotne założenia, manifesty,już znany każdemu Goebbels socialista, natomiast pominąłeś to w jaki sposób powstał cud gospodarczy Niemiec za Hitlera (no raczej nie za pomocą "socializmu") pominąłeś skrzydło liberałów gospodarczych w NSDAP którym przewodził Goering,pominąłeś powstawanie niemieckich koncernów.Pod koniec mowa jest o tym, że naziści narzucali firmom co mają produkować, to nie był efekt socializmu tylko gospodarki wojennej(tu też brak komentarza brak przypomnienia,że niemiecka gospodarka od 39 była gospodarką wojenną! przecież w Stanach było dokładnie to samo a raczej socializm to to nie był prawda?) prześledź proszę historie gospodarki niemieckiej 1933-1939 i pojęcie "Niemiecki cud gospodarczy 1933-1939" Pozdrawiam.
Niemiecki cud gospodarczy proszę pana to był po wojnie kiedy zostały wprowadzone rozwiązania Ordo liberalizmu w Niemczech.
To co pan nazywa cudem gospodarczym ja jako Student ekonomii nazywam Boom and Bust czyli nakręceniem długiem gospodarki oraz nikle ale było sprywatyzowanie kilku ostatków produkcyjnych, to prawda taka strategia na papierze dala 19% większe zarobki za cenę 30% większych cen produktów przez nałożenie ceł na za towary zagranicy.
Ba taki cud o jakim pan mówi to był za gierka w Polsce na przykład za kredytowej ekspansji gierka (1975 ) nasze PKB per capita wzrosło do 30% w stosunku do USA ale zaraz potem poszło w dół (poniewaz plan nie zadziałał) do poziomu 20% w stosunku do USA za to kiedy były pierwsze reformy rynkowe oraz wywalenie wielu regulacji wtedy w pierwszych miesiącach nasza gospodarka poszła w dół nastąpił reset a potem 1992-1993 poszybowała na górę jak rakieta zajęło nam jedynie 3 lata żeby wejście na poziom 30% (Bez zadłużania się).
w 2005 roku dzięki wolnemu handlu z krajami Unii oraz dalszej prywatyzacji za Po/PSL w zaledwie 12 lat osiągnęliśmy 50% PKB per capita (prawie podwojenie PKB per capita w stosunku do USA to jest ""cud gospodarczy'' Chociaż ze z cudem niema on nic wspólnego.
To co tutaj napisałem to są fakty nie opnie czy to oznacza ze PO/PSL byli dobrzy i bez błędów hahahahah nie, korupcji było w chuj takie jak prywatyzowanie zysków z spółek państwa i wiele innych ale tez były pozytywy jak małe uwolnienie rynku medycznego w Polsce dzięki PO/PSL może pan teraz kupić prywatne ubezpieczenie medyczne.
Po przecinku stawia się spacje
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
A czy to się wyklucza?
Dyktatura może przybierać różne oblicza, żeby wodzić na manowce motłoch...jeżeli kakę owiniemy w złoty papierek nie stanie się przez to czekoladką.
Teraz według niektórych nazizm = libertarianizm, klasyczny liberalizm XD
nie, to większość libertarian głosi hasła żywcem wyrwane z retoryki nazistów a później zdziwienie, że jak to?!
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
Niezależnie od tego, czy mówimy o nacjonalizmie etnicznym, czy tylko ideologicznym, istnieje ogromna różnica między narodowym-socjalizmem, który ma charakter imperialistyczny i opiera się na scentralizowaniu władzy/gruntownym manipulowaniu społeczeństwa, a między narodowym-kapitalizmem, który ma charakter rynkowy i opiera się na prawach obywatelskich/suwerenności gospodarczej.
Zauważyłem, że wiele osób w komentarzach odwraca znaczenie pojęć. Np.: jedna z osób stwierdziła, że to socjalizm jest wolnorynkowy, a kapitalizm polega na centralnyn sterowaniu gospodarką. XD.
A najgorsze w tym jest to, że pojęcia te są proste do rozróżnienia i raczej nie powinno się dać ich pomylić.
@@hagvarredshield6338
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
@@Diamat1917 Właśnie - dla marksisty. Nie według prawdy.
@@hagvarredshield6338 *Ciekawy socjalista ten Krupp*
*Masz całkowicie zryty beret jak ten szymuś*
*Tu masz jeszcze jedną "nieprawdziwą" historyjkę jak to właściciel ulubionego używanego pierdzikółka Polaków - bmw, pasierb Goebbelsa się "socjalistycznie" dorobił*
ua-cam.com/video/84n9rUDbV-A/v-deo.html
@@Diamat1917 No tak, bo kapitalizm jest centralnie sterowany XD. Wielu z nazistów mogło mieć poglądy bardziej kapitalistyczne, ale to nie sprawiło, że nazizm taki był.
Szybko, zanim zbanują.
Brak powiadomień mino dzwoneczka.
Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale po pewnym czasie postanowiłem sprawdzić czemu nie ma nowych filmów na tym kanale, bardzo się zaskoczyłem gdy się okazało, że są.
Nie ma większych wielbicieli demokracji niż socjaliści.
„Czy istnieje wspanialszy, piękniejszy socjalizm i prawdziwsza demokracja niż narodowy socjalizm?”
Adolf Hitler z okazji czwartej rocznicy przejęcia władzy, 30 stycznia 1937 roku
Na swój sposób miał rację.
Hitler to nie socjalista
@@kacperbizon9166
Robił on rzeczy, które robili również inni przywódcy socjalistyczni.
Zewnętrzny obraz lub propaganda nie mają znaczenia, liczy się istota.
@@_Dovar_ no właśnie. Więc twierdzenie że jakkolwiek wprowadził socjlaizm jest idiotyczne.
Bo socjlaizm nie jest gdy państwo robi rzeczy
Reprezentacja, niszczenie ruchów czerwonych, skrajna hierarchiczność i darwinizm społeczny.
Korporacjonizm, później zmieniony na kapitalistyczny centralplan
Jeżeli to jest dla ciebie socjalizm to współczuję wiedzy
Bardzo lubie twoje filny, bardzo edukatywne
Niektórzy spierają się że Hitler nie był socjalistą. Niektórzy spierają się że ziemia jest płaska. Sam fakt istnienia sporu nie dowodzi, że kwestia jest nieoczywista. Dowodzi tylko tego, że niektórzy nie potrafią zaakceptować faktów.
Inne ggatunki socjalizmu nie chcą przyjąć do wiadomości, że są takim samym ścierwem! Śmierć socjalistom!
hitler był lewakiem. No co, to tylko cytat ze zdjęcia. Z którym się zgadzam.
Social-demokracja oparta na kapitalistycznej formie gospodarki??
Szymon WTF!?
Kapitalizm jest oparty o 'wolny-rynek', a co za tym idzie to jest to po prostu "plomba" w niezagospodarowanych przestrzeniach obecności innych systemów gospodarczych.
Z racji niemożności poznania wszystkich parametrów gospodarki, aby móc ją scentralizować, a następnie oprzeć na uznaniowej subsydiarności, wszelkie pozostałe elementy naturalnie zagospodarują się same przez zasady 'wolnego-rynku'.
Już widzę ból dupki nastolatków na twitterze xD
No piękne. Jednak nie wolno zapominać, że ktoś wykożystał narodową frustrację. Jeśli ktoś "nabżdąka" masę frustratów, to ma elektorat. Moje pytanie brzmi. Czego pragnęli obywatele? Co można było im dać aby byli usatysfakcjonowani? Złość, Niemoc. Trzeba było te uczucia nakarmić. ;)
Ty to lubisz zarabiać na swoich filmach ^^
Póki co jest monetetyzacja...
Póki co
Porównaj mój kanał z "Wojną Idei". Dużo materiałów ze Świata,nawet z samego serca komunistycznych Chin. Warto sprawdzić playlistę"Rewolucja id1otów", jeśli masz dość zwykłych, czyli złych wiadomości. Pogrzeb trochę w playlistach, są tam ciekawe tematy. Miłego oglądania! ps. mam też kanał pomocniczy - Mars News.
Nie byłoby nazizmu, gdyby nie istniał nacjonalizm i socjalizm, dlatego nazywanie nazizmu skrajną prawicą jest nadużyciem.
Chcę zwrócić uwagę na parę detali odnośnie "socjalistyczności" nazizmu.
1. Strasseryści byli realnie narodowymi socjalistami. Natomiast inne frakcje - niekoniecznie. Bo i całe NSDAP było niejednolite jeśli chodzi o wizje organizacji kraju. Łączył ich tylko pogląd na podział ras i narodów.
2. Zupełnie inną retorykę prezentowali naziści wobec robotników, a inną wobec przedsiębiorców. Ten aspekt był ściśle populistyczny i miał na celu zbierać poparcie ludności
3. Absolutnie pominięte tu zostało istnienie trzeciej drogi - połączenia elementów gospodarki typowo socjalistycznej z typowo kapitalistyczną. Taki system był np w faszystowskich Włoszech. przy czym nie był to ani socjalizm ani kapitalizm. Tylko właśnie ta trzecia droga.
4. warto tu wspomnieć, że dość brutalnie naziści pacyfikowali związki robotnicze, które to stanowią jeden z filarów koncepcji socjalistycznych (poza proudhońskim mutualizmem, który zamiast tego postuluje spółdzielnie, oraz anarchokomunizmem, który sugeruje w podobnym celu istnienie komun), a także, że zadeklarowanych socjalistów zamykali w obozach za bycie socjalistami. Teraz pytanie - dlaczego? Otóż dlatego, że socjaliści stanowili realną konkurencję w kwestii zdobycia poparcia tłumu. Bo zarówno socjaliści jak i naziści deklarowali, że mają pomysł, jak zadbać o niemieckich robotników. Tylko że nazistom wcale nie chodziło o dobro robotników jako takie, a konkretną ideę rasową.
Tu dochodzimy do sedna sprawy. Bo za każdą koncepcją jest jakaś idea, cel. Celem podstawowym socjalizmu jest zadbanie o byt klasy pracującej. Natomiast celem nazizmu była szaleńcza wizja podziału społeczeństwa, wypaczone rozumienie nietzscheańskiego nadczłowieka i agresywny antysemityzm. Jedynie wykorzystali nastroje antykapitalistyczne robotników i ubierając je w ładne słowa przekuli je w antysemityzm, a później korzystali z elementów socjalistycznej gospodarki, by ułatwić sobie osiągnięcie celu. Więc mówienie, że naziści, a w szczególności Adolf Hitler, byli socjalistami, tak naprawdę ma niewiele sensu. Co najwyżej można powiedzieć, że wykorzystywali elementy socjalizmu jako narzędzie.
Wiekszych bzdur w zyciu nie czytalem. Podstawowym celem socjalizmu jest zadbanie o byt klasy pracujacej i dlatego Lenin, Stalin i Mao wymordowali miliony ludzi, w tym rolnikow, robotnikow. przedsiebiorcow oraz intelektualistow. Adolf Hitler byl zarowno socjalista jak i narodowcem. I jeszcze jedna wazna rzecz, zarowno faszyzm i nazizm nie wywodzi sie ze srodowisk prawicowych tylko lewicowych. Dlatego w Niemczech faszysci, nazisci walczyli tak zaciekle z komunistami, marksistami gdyz walczyli o glosy tego samego elektoratu.
@@Luke-he7jg Lenin, Stalin i Mao niejako zdradzili wartości lewicowe. Dlatego wymordowali tylu ludzi.
Natomiast naziści byli reakcjonistycznymi nawet nie tyle nacjonalistami co szowinistami narodowymi i rasistami. Jest to tak dalece skrajnie prawicowa wizja, zwłaszcza ze względu na hierarchiczność społeczeństwa, że z lewicy to tylko wzięli parę rozwiązań i elektorat.
@@tigerfall9405
Gdzie ja to slyszalem?! Lenin, Stalin i Mao zamordowali miliony ludzi, odpowiedz socjalisty "oni zdradzili idealy socjalistyczne", gospodarka oparta o komunizm skonczyla sie katastrofa, odpowiedz socjalisty "ale to nie byl prawdziwy komunizm".
Jesli chodzi o nacjonalizm to sie zgodze, ze ma konotacje prawicowe, ale od kiedy rasizm to jest prawicowa wizja?
To i tak nie zmienia faktu, ze faszyzm i nazizm wywodza sie ze srodowisk lewicowych. Mussolini i Hitler byli socjalistami i przejawiali takie wlasnie poglady, dorzucajac tylko cos zwiazanego z prawica. Hierarchicznosc spoleczenstwa no tak, w zwiazku sowieckim, w chinach tego przeciez nie bylo prawda?
A tak dodam jeszcze, ze Hitler nie byl prawdziwym faszysta, zdradzil jego idealy, gdyz faszyzm nie zakladal eksterminacji ludzi w obozach zaglady czyz nie?
@@Luke-he7jg
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
*Karol Marks: "Współczesna władza państwowa jest jedynie komitetem, zarządzającym wspólnymi interesami klasy burżuazyjnej"*
*Aktualne do dziś*
@@Diamat1917 Ja mysle, ze przede wszystkim powinienes poddac sie leczeniu psychiatrycznemu, a potem zasiegnac wiedzy historycznej. Nazizm jako manifestacja kapitalizmu, tego jeszcze nie grali, nie uzywaj pojec o ktorych nie masz pojecia.
Bardzo dobry film
Dzięki :)
So you chosen demonetyzacja
8:48 taka polityka prowadzona jest przez każde jedno państwo prowadzące wojnę na pełną skalą, tak samo było w USA czy Wielkiej Brytanii gdy przystąpiły one do IIWŚ.
*Osobnicy, typu prowadzący kanał Szymuś, ze spranym mózgiem przez neoliberalną propagandę nie mogąścierpieć, że marksizm wyjaśnia kwestię w jasny i precyzyjny sposób. Dla marksisty nazizm od samego początku to oczywista manifestacja kapitalizmu w swojej imperialistycznej formie gdzie wielcy kapitaliści (Krupp, Quandt, Thyssen, Duisberg itd) będący właścicielami monopoli czy oligopoli użyli nazistów jako narzędzia do realizacji i zabezpieczenia swoich interesów*
*Karol Marks: "Współczesna władza państwowa jest jedynie komitetem, zarządzającym wspólnymi interesami klasy burżuazyjnej"*
*Aktualne do dziś*
Dlaczego Hitler na miniaturce trzyma miecz i młot czyli symbol strasseryzmu?
Taki film był potrzebny
Cała Polska sipiewa z nami NARODOWY SOCJALIZM JEDNA DROGA DLA KRAJU
Trochę mnie irytuję fakt, że w sekcji komentarzy nie ma tak naprawdę żadnej dyskusji na temat filmu tylko żarty o demonetyzacji. Smutno mi.
Why not both?
Pominąłeś bardzo istotny argument, również często przytaczany: Socjalizm zakłada równość. W systemie skrajnie ksenofobicznym uciekającym się wręcz do systemowej eksterminacji nie może być mowy o socjalizmie. Sam argument, który używasz, że własność prywatna mogła zostać skonfiskowana i zarządzana przez państwo to za mało - czy inaczej było wcześniej np. za czasów monarchii absolutnej? Czy ją też można nazwać socjalizmem? Oczywiście, że nie. Socjalizm zakłada utworzenie systemu, z którego korzyści będzie czerpać całe społeczeństwo, a III Rzesza dbała o interes wyłącznie opartej na fikcyjnej narracji grupie Aryjczyków przy jednoczesnej fizycznej eliminacji całych grup etnicznych, mniejszości seksualnych i innych.
„Hitlera można śmiało porównywać z Leninem, Lenin był największym człowiekiem po Hitlerze, a różnice pomiędzy komunizmem a myślą Hitlera są niewielkie.”
Joseph Goebbels, New York Times, listopad 1925
Socjalizm to zarówno nazizm jak i komunizm. Dlaczego? Bo oba systemy oparte są na nienawiści. Komunizm na nienawiści do bogatych i własności prywatnej, a nazizm na nienawiści do innych nacji i mniejszości seksualnych. Dlatego wszelki socjalizm musi zostać wyrwany z korzeniami, bo XX wiek już pokazał, że jest on zbędnym brudem na skórze cywilizacji.
@@krzysztofm.7085 I co z tego, że tak mówił? KRL-D też jest demokratyczna?
@DahakaSlayer Nie bardzo rozumiem. Socjalizm TO nazizm i komunizm? Co to za logika, bo nie nadążam?
Panowie, my tu rozmawiamy na argumenty także odstawcie na bok swoje uprzedzenia. Ja też fanem komunizmu ani nazizmu nie jestem, ale opierajmy się na merytorycznych argumentach, a nie jakiś wymysłach.
"Socjalizm zakłada równość." Nawet Marks tak nie twierdził xDDDD
A wręcz podejście takie atakował z największą zajadłością. Po pierwsze odrzucił ideologię poprzedzających go socjalistów, takich jak Charles Fourier właśnie za fiasko ich projektów zakładających tworzenie komunistycznych fabryk - falansterów - gdzie każdy zakwaterowany robotnik miał dosłownie takie same warunki i obowiązki. Za właśnie takie „utopijne marzenia o równości” krytykował też w 1875 roku program gotajski Socjalistycznej Partii Pracy Niemiec, zakładający dążenie do powszechnych praw wyborczych, wolności słowa i zgromadzeń oraz zniesienia wszelkiej nierówności gospodarczej i politycznej. Marks chciał dyktatury proletariatu i ucisku przez nią obalonych w rewolucji poprzednich klas posiadających. Już w samym zdaniu, które napisał w owej krytyce „Każdy według swoich zdolności, każdemu według jego potrzeb!” jest zawarty podział ludzi według ich zróżnicowanych umiejętności i wymagań. Totalitaryzm i stratyfikacja społeczna są więc ideami jak najbardziej zgodnymi z socjalizmem.
@@pramuseq Cytat z książki „Ludzkie Działanie” Ludwig von Mises
„Niemiecki wzorzec socjalizmu (zwany też wzorcem Hinderburga) nominalnie lub pozornie zachowuje prywatną własność środków produkcji i stwarza wrażenie, że rynki, ceny, płace oraz stopy procentowe pełnią swoją zwykłą funkcję. W systemie takim nie ma jednak przedsiębiorców, lecz jedynie menadżerowie (w nazistowskim języku prawniczym nazywani Betriebsfuhrer - „wódz produkcji”). Owi szefowie zakładów z pozoru odgrywają ważną rolę w funkcjonowaniu „przedsiębiorstw”, które im powierzono. Decydują o zakupach i sprzedaży, zatrudniają pracowników i zwalniają ich, wypłacają wynagrodzenia, zaciągają kredyty, spłacają odsetki i raty kapitałowe. Jednak we wszystkich swoich działaniach muszą bezwarunkowo podporządkować się poleceniom wydawanym przez naczelny urząd do spraw kierowania produkcją. Taki urząd (w nazistowskich Niemczech było to Reichwirtschaftsministerium) mówi menadżerom, co i jak mają produkować, po jakich cenach i od kogo kupować, po jakich cenach i komu sprzedawać. Każdemu robotnikowi wskazuje miejsce pracy i ustala jego płacę. Decyduje o tym, komu i na jakich warunkach kapitaliści mają powierzać swoje fundusze. Wymiana rynkowa jest zwykłą fikcją. Wszystkie płace, ceny i stopy procentowe ustala rząd. Są to płace, ceny i stopy procentowe jedynie z nazwy, w rzeczywistości zaś służą jako ilościowe określenia, którymi posługuje się rząd, wydając polecenia dotyczące zawodu, dochodów, konsumpcji i poziomu życia każdego obywatela. Rząd kieruje wszystkimi działaniami produkcyjnymi. Menedżerowie zakładów produkcyjnych kierują się poleceniami rządu, a nie potrzebami konsumentów i strukturą cen rynkowych. Jest to socjalizm z fasadą kapitalistycznej frazeologii. Zachowane są niektóre terminy zaczerpnięte z opisu gospodarki wolnorynkowej, ale oznaczają one zupełnie co innego niż w gospodarce rynkowej.”
więc nazizm był socjalistyczno-narodowy.
Odnieśmy się do definicji socjalizmu: «ideologia społeczna głosząca zniesienie prywatnej własności środków produkcji i postulująca zbudowanie ustroju społecznego, który doprowadzi do usunięcia podziałów klasowych» jak widzimy w tym materiale został omówiony aspekt środków produkcji, za to kompletnie został pominięty aspekt usunięcia podziałow klasowych a to tutaj wyraźnie widać to że Hitler NIE był socjalistą, ponieważ za jego czasów podziały klasowe wcale się nie zatarły, junkrzy i bankowcy nadal byli bogatsi od robotników
Ps. źródłem tej definicji jest Słownik Języka Polskiego
"Istnieje różnica między teoretyczną znajomością socjalizmu i jego praktycznym wprowadzeniem w życie. Ludzie nie są urodzonymi socjalistami, więc trzeba ich nauczyć jak się nimi stać."
Przemówienie Adolfa Hitlera, Berlin, 1937
@@krzysztofm.7085 jak niby malarz uczył ludzi jak być socjalistami? Wiesz, że politycy nie zawsze mówią prawdę?
@@marcelidziuba5347 Akurat po socjalistycznym modelu III Rzeszy widocznie Hitler mówił prawdę jako ideowy socjalista.
@@krzysztofm.7085 w jaki sposób model III rzeszy był socjalistyczny skoro nie zniósł klas, ani nie wprowadził podziału zysków?
@@marcelidziuba5347 Cytat z książki „Ludzkie Działanie” Ludwig von Mises
„Niemiecki wzorzec socjalizmu (zwany też wzorcem Hinderburga) nominalnie lub pozornie zachowuje prywatną własność środków produkcji i stwarza wrażenie, że rynki, ceny, płace oraz stopy procentowe pełnią swoją zwykłą funkcję. W systemie takim nie ma jednak przedsiębiorców, lecz jedynie menadżerowie (w nazistowskim języku prawniczym nazywani Betriebsfuhrer - „wódz produkcji”). Owi szefowie zakładów z pozoru odgrywają ważną rolę w funkcjonowaniu „przedsiębiorstw”, które im powierzono. Decydują o zakupach i sprzedaży, zatrudniają pracowników i zwalniają ich, wypłacają wynagrodzenia, zaciągają kredyty, spłacają odsetki i raty kapitałowe. Jednak we wszystkich swoich działaniach muszą bezwarunkowo podporządkować się poleceniom wydawanym przez naczelny urząd do spraw kierowania produkcją. Taki urząd (w nazistowskich Niemczech było to Reichwirtschaftsministerium) mówi menadżerom, co i jak mają produkować, po jakich cenach i od kogo kupować, po jakich cenach i komu sprzedawać. Każdemu robotnikowi wskazuje miejsce pracy i ustala jego płacę. Decyduje o tym, komu i na jakich warunkach kapitaliści mają powierzać swoje fundusze. Wymiana rynkowa jest zwykłą fikcją. Wszystkie płace, ceny i stopy procentowe ustala rząd. Są to płace, ceny i stopy procentowe jedynie z nazwy, w rzeczywistości zaś służą jako ilościowe określenia, którymi posługuje się rząd, wydając polecenia dotyczące zawodu, dochodów, konsumpcji i poziomu życia każdego obywatela. Rząd kieruje wszystkimi działaniami produkcyjnymi. Menedżerowie zakładów produkcyjnych kierują się poleceniami rządu, a nie potrzebami konsumentów i strukturą cen rynkowych. Jest to socjalizm z fasadą kapitalistycznej frazeologii. Zachowane są niektóre terminy zaczerpnięte z opisu gospodarki wolnorynkowej, ale oznaczają one zupełnie co innego niż w gospodarce rynkowej.”
Film oczywiście nie jest o tym, ale warto zaznaczyć, że kapitalizm i redystrybucja dóbr poprzez rynek, a nie poprzez państwo to cechy podejścia prawicowego. Skoro więc narodowy socjalizm był jak to opisano w filmie to automatycznie nie mógł być prawicowy.
a co on jest kurwa robokop
Masz strasznie chujową definicję "podejścia prawicowego" bo istniało wiele prawicowych, etatystycznych reżimów. Prawica może być zarówno leseferystyczna jak i redystrybucyjna.
Hitler jak najbardziej był prawicowcem w historycznym kontekście, chociaż nazizm ciężko na osi umieścić.
Prawica nie może być socjalistyczna, co nie oznacza, że zawsze jest kapitalistyczna.
czyli monarchie absolutne nie były prawicowe XDD
Pasta o lewicy i prawicy, wydanie pierwsze
Używanie terminu ‘prawica’ oraz ‘lewica” jest pozbawione większego sensu, jako iż podział ten pochodzi z początku XIX wieku i jest niezwykle anachroniczny, był anachroniczny w międzywojniu, kiedy po dojściu do głosu nowych ideologii politycznych przestał być wystarczalny, a co dopiero teraz, dlatego obecnie politologowie na ogół przedstawiają podział ideologii politycznych na dwóch osiach a niektórzy postulują wprowadzenie trzeciej osi. Stosunek do gospodarki nigdy nie był wyznacznikiem osi lewo-prawo, dlatego o wiele lepiej po prostu używać nazw konkretnych doktryn lub ideologii politycznych; jedynym miejscem gdzie podział na ‘lewo prawo’ pokutuje są massmedia i jest używany w zależności od potrzeb, kompletnie niemetodologicznie.
Dla mnie jedynym argumentem za wykorzystaniem osi lewica-prawica jest przywiązanie do pięknego, dźwięcznego i uroczego słowa: lewak, które - bądź co bądź - moim zdaniem nadal świetnie podsumowuje niektórych popaprańców'
No bo nagle wyskakuje neomarksistka-feministka-poststrukturalistka, „filozofka nieanalityczna”, która uważa, że wszelka etyka jest jedynie kwestią płynnego konsensusu, że prawda i obiektywność nie istnieją, że rozum jest bezsilny, że rzeczywistość jest niepoznawalna, że Che Guevara był bojownikiem o wolność, że Kołodko jest „super ekonomistą, kurwo!”, że prawdy (której przecież nie ma) dowiesz się z „Gazety Wyborczej”, a jeszcze lepiej: z „KryPolu”, że największym problemem wszechświata są osiemdziesięcioletnie babcie na Krakowskim Przedmieściu… no to jak takie to-to najlepiej podsumować…? Można powiedzieć po prostu idiota, można szukać długich i niezrozumiałych dla ludziów słów… ale hasło: lewak/lewaczka pasuje idealnie.
Pasta o lewicy i prawicy, wydanie drugie
Podział na lewicę i prawicę został dokonany w okresie Rewolucji Francuskiej pod koniec wieku XVIII gdzie wówczas to w Zgromadzeniu Narodowym przedstawiciele szlachty, arystokracji i duchowieństwa zasiadali po prawej stronie sali, zaś po lewej politycy żądający przemian społecznych i politycznych. Lewica tamtych czasów, skupiona była pod hasłem „wolność, równość, braterstwo.” Znany zwolennik laissez faire, dzisiaj zaliczany do grona prekursorów libertarianizmu Frederic Bastiat również zasiadał po lewicy.
Obecnie używanie tego podziału jest sporym nadużyciem, pozbawionym sensu, gdyż samo podział jest AD 2014 zwyczajnym anachronizmem, a był nim już w okresie międzywojennym po dojściu do głosu nowych ideologii politycznych i przestał być wystarczający. Obecnie politologowie na ogół przedstawiają podział ideologii politycznych na dwóch osiach, a niektórzy postulują wprowadzenie trzeciej osi, stosunek do gospodarki nigdy nie był wyznacznikiem osi lewo-prawo, liberałowie zasiadali po lewicy, za prawicę można uważać chadeków, monarchistów i innego rodzaju konserwatystów, tradycjonalistów, część endeków, itp, w żadnym razie liberałów. Nie istnieje żadna dychotomia polityczna umieszczająca liberałów na prawo. W ujęciu politologicznym do prawicy na polskiej scenie politycznej jak najbardziej można zaliczyć Prawo i Sprawiedliwość wbrew temu co powie wam pan Janusz.
Co do libertarianizmu jest co najmniej kilka nurtów ”lewicowego libertarianizmu” W jednym przypadku chodzi o doktrynę, której ojcami byli w XIX w. Pierre Joseph Proudhon, Michaił Bakunin i Piotr Kropotkin, a której najbardziej znanym współczesnym zwolennikiem jest Noam Chomsky, czyli wolnościowy socjalizm oraz anarcho-komunizm. Jego cechą charakterystyczną jest negatywny stosunek do wszelkiej władzy, hierarchii i autorytetów, które należy zastąpić formami organizacji opartymi na dobrowolnej współpracy i wzajemnej pomocy. Obwiniają oni kapitalizm za bycie jednym z czynników nieuzasadnionej hierarchizacji i rozwarstwienia społecznego. Kwestionują też hierarchię w ramach: rodziny, szkoły, kościoła, itp.
Innym tego typu ruchem byli lewellerzy, stronnictwo funkcjonujące w czasie rewolucji burżuazyjnej w Anglii w XVII wieku. Reprezentowało ono interesy drobnomieszczaństwa i części chłopów. Walczyli o równe prawo wyborcze, ale postulowali też zniesienie ograniczeń w handlu, uwłaszczenie chłopów, opowiadali się za rozdzielnością państwa i kościoła, wolnością religijną, zniesieniem patentów, popierali też zniesienie niektórych podatków. To mniej znana doktryna, która ma swoje źródło w ”Dwóch traktatach o rządzie” Johna Locke’a. Opracowali oni wybitnie spójną doktrynę, popierającą prawa dotyczące samoposiadania, własności prywatnej, wolności religijnej i minimalnego interwencjonizmu rządu.
Dalej termin ”left-libertarians” odnosi się często do Agorystów zaliczanych do anarcho-kapitalistów. Są to zwolennicy teorii Samuela Edwarda Konkina III, postulującego kontrekonomię: nacisk na budowanie szarej strefy, umacnianie czarnego rynku, dążenie do modelu społeczeństwa opartego na dobrowolnych związkach międzyludzkich, rynek jest dla nich najlepszym providerem usług związanych z bezpieczeństwem i ochroną. Agoryści zgadzają się z aksjomatem nieagresji i uznają prawo własności za prawo naturalne, jednakże uważają że w wolnym społeczeństwie mogą występować też kolektywne formy własności. Agoryści uważają swoje idee za kontynuację i rozwiniętą formę poglądów Murraya Rothbarda.
Tia. Wezmy czlowieka, dajmy mu wybor "albo zrobisz to co ja chce albo nie dostaniesz talonu za ktory dostaniesz to co jest dostepne w mojej kantynie. aha i jeszcze podpisz weksel ze jak odejdziesz to bedziesz musial splacac do konca zycia wielokrotnosc poniesionych kosztow swojego utrzymania"
teraz nazwijmy go "wolnymczlowikiem" i teraz czy taki czlowiek jest faktycznie "wolnym czlowiekiem" czy zwyklym niewolnikiem?
3Rzesza byla panstwem socjalistycznym a ideologicznie i panstwowo wspierala rasizm. Byla nacjonalistyczna w takim samym stopniu jak Bolszewicy.
Zdecydowanie socjalista.
Sama nazwa jego parti mówi za siebie...
trochę z innej beczki jeśli przy poznaniu człowieka najbardziej liczy się pierwsze 5 minut to jak długo potem omożna gadać głupoty by nie stracić autorytetu i ile karier uniwersyteckich zależało od tych 5 minut.
bez aluzji
A ludzie nadal są za socjalizmem.
nazisci nie byli socjalistami, tak samo jak krld nir jest demokratyczne. to tylko nazwa, hitler nie przejawiał w swoich poglądach żadnej formy socjalizmu.
tailbone ciiii
@@_teenxbabe widze że napotkaliśmy na zagorzałego socjalistę który nawet filmu nie obejrzał bo się boi że jego światopogląd zostanie zniszczony i piszący jedynie samę hasła bez argumentów
@@ermin2248 obejrzałem film i nie jestem pewien czy Szymon rozumie że nie każdy system który nie opiera się na własności prywatnej jest socjalizmem. gospodarka Niemiec w tamtym okresie miała cechy jak i kapitalistyczne jak i socjalistyczne i nie możliwe jest przypisanie jej do tych kategorii. pozdrawiam zagorzałych prawaków, kapitalistów i innych
@@_teenxbabe dobra, to proszę mi wytłumaczyć czym w takim razie jest socjalizm
Bardzo ważny filmik
Masno ni
@Wojna Idei zauważyła dwie fale nacjonalizmu, proszę zauważyć też trzecią :-)
nie dość, że narodowiec to jeszcze socjalista...
Klasyczne połączenie kurwy z mułem.
Jeżeli chcemy dyskutować o naziźmie i faszyźmie, to całkowirą podstawą jest pojęcie "trzeciej drogi". Mowiąc o ideologiach, należy dokonać rozróżnienie na światopoglądowy aspekt ideologii i gospodarczy aspekt ideologii. Tak więc idea "trzeciej drogi" polega na tym, że są to ideologie światopoglądowo prawicowe, a gospodarczo lewicowe. Tak więc o faszystach można powiedzieć, że światopoglądowo byli skrajnymi prawakamj, a gospodarczo lewakami, natomiast naziści gospodarczo byli skrajnymi lewakami, a światopoglądowo rewolucyjnymi prawakami. Sami ideolodzy włoskiego faszyzmu mówili, że Faszyzm to rozwinięcie Narodowego Syndykalizmu, czyli jesto forma Narodowego Syndykalizmu. Faszyzm Włoski gospodarczo był lewicowy, proponował korporacjonizm w miejsce kapitalizmu, ale światopoglądowo było w nim wiele elementów prawicowych, zachowanie starego porządku, kultywowanie katolickich tradycji Włoch, dobre relacje z monarchią its. Nazizm natomiast to także ideologia Trzeciej Drogi, jednakże rózni się od innych ideologii tego typu. Nazizm można nazwać "prawicą rewolucyjną", gospodarczo nazizm był skrajnie lewicowy, początkowo naziści reprezentowali gospodarkę korporacjonistyczną i "chronili burżujów", ale później naziści szli w stronę gospodarczego socjalizmu i stworzyli swoją wersję gospodarczego socjalizmu,zaś światopoglądowo byli oni prawicą z rewolucyjnymi elementami, bo naziści chcieli pewnego rodzaju "rewolucji kulturalnej", zniszczenia chrześcijańskiej kultury Niemiec i wprowadzenia neopogańskiej, chcieli więc nowego porządku ale innego niż ruchy lewicowe, a poza tym nazizm zawierał wiele elementów prawicowych, w tym wziętych od Faszyzmu. Światopoglądowo naziści bardzo się od socjalistów wszelkiej maści różnili, chodźby z powodu darwinizmu społecznego, który wykluczal równość narodu niemieckiego, a i podział klasowy miał istnieć, tylko że te klasy miały współpracować, więc naziści odrzucili walkę klas.