PKB Polski w 2038 - szału nie będzie?
Вставка
- Опубліковано 22 сер 2024
- W tym filmie przedstawiam PKB według prognoz CEBR na rok 2038 dla Polski i kilku państw. Z tego względu, że CEBR nie podaje wartości "na głowę" to te liczby zostały wyliczone na podstawie liczby ludności prognozowanej przez ONZ.
Zobacz również Największe Gospodarki w 2038: • Największe potęgi PKB ...
#porównanie #polska #pkb #prognozy #rosja #hiszpania
źródła:
cebr.com
population.un....
Słabiutki wzrost PKB PER Capita.Jestem troszkę rozczarowany ze Czechy i Hiszpania będą mieć dalej taką przewagę nad nami No i oczywiście Słowacja…słabiutko.Oby to się w naszym przypadku się nie sprawdziło :) musi być lepiej ! 😁
Ja rządzić będą uśmiechnięci to ja raczej spodziewał bym się korekty w dół tych prognoz dla Polski.
Śmiać mi się chce bo zawsze opowiadasz że Polska za dziesięć lat ma dogonić zachód a tu mijają dziesiątki lat a tu dalej i jeszcze dalej😂😂😂😂
A nie widzisz progresu jakiego dokonała Polska?
Nie zawsze chodzi o to żeby kogoś dogonić, czasem samo skrócenie dystansu jest sukcesem. Dodatkowo ważne, że wzrost jest stały i wysoki świadczy o tym, że trend dla Polski jest dobry
Wzrost nie jest nieskończony. Dodatkowo jest to wzrost na kredyt czyli de facto zadłużenie.
Równie dobrze można z fusów wróżyć 😉 Dużo będzie zależało od tego jakie rozstrzygnięcie będzie na wschodzie .
Przepowiednie ekonomistów są równoważne z przewidywaniami trzyletniego szympansa - co zostało potwierdzone badaniami
Te prognozy, ze względu na obecną sytuację na świecie wydają się absurdalne. Może nastąpić n.p. globalna wojna, totalny krach, upadek i przetasowanie wszystkiego. USA i zachód toną w długach. Do tego ocieplenie klimatu, jeżeli jest faktem, czyli susze, wzrost cen żywności, migracje ludzi. A cyferki są tylko cyferkami i niewiele mówią o rzeczywistym poziomie życia. Dla ludzi ważniejszy jest parytet siły nabywczej.
Jestem rozczarowany tymi prognozami. Naprawdę wypadamy w nich słabo. Trochę to dziwi zwłaszcza, że mieliśmy za sobą dość dobry czas jeśli chodzi o wzrost gospodarczy i ogólny rozwój. Rozczarowuje również fakt, że jednak nie wejdziemy do grupy państw G20. Nie wiem być może po prostu nasz model gospodarczy się wyczerpuje i czas znaleźć nowy sposób na rozkręcenie naszego rozwoju gospodarczego. Jednak liczę, że go znajdziemy i w 2038 roku przekroczymy barierę 2 bln dolarów. Inaczej wynik naprawdę możemy uznać za słaby.
Te prognozy są totalnie irracjonalne. Wg nich przegonią nas Węgry, czy Chorwacja i to dość sporo - co niby miałoby być tego powodem? Musiałby w Polsce wydarzyć się jakiś kryzys, który nie dotknąłby tych krajów, a na dzień dzisiejszy się nie zapowiada na to żeby Chorwacja czy Węgry nas aż tak mocno przegoniły. W ogóle kwestia dogonienia Polski przez te kraje, choć o kilka dolarów na głowę, patrząc przez pryzmat dzisiejszej dynamiki, jest prawdopodobna, ale nie na zasadzie aż takiej różnicy. Nasz kraj musiałby się zwyczajnie pogrążyć w jakiejś recesji, albo wpaść w pułapkę średniego wzrostu, jako jedyny w naszym regionie. Opcje są trzy - albo Polska jest tutaj niedoszacowana, albo pozostałe kraje naszego regionu są przeszacowane, albo kombinacja jednego i drugiego. Pomijam kwestie że takie prognozy są nic niewarte. Ciężko jest przewidzieć wzrost w przyszłym roku - agencje ratingowe potrafią korygować swoje prognozy niekiedy nawet i o 0,5 punktu procentowego, lub pomylić się o podobną wartość w skali tylko jednego roku. Patrząc na sytuację dzisiejszą i zestawiając ją z mapką, wprowadziłbym korektę dla Polski i naszemu PKB na głowę przypisał wartość między Węgrami a Słowacją. Tutaj ewidentnie nasza gospodarka jest niedoszacowana w odniesieniu do innych państw regionu, a ma duży potencjał chociażby konsumpcyjny przez relatywnie niskie ceny i wyższą średnią krajową. Potencjał inwestycyjny, związany z ciągłym rozwojem infrastruktury jest jeszcze ogromny i wyższy niż na Chorwacji czy Węgrzech.
Jak na wzrost w porównaniu do reszty Europy super, w porównaniu do całego świata to słabo a jeśli chodzi o PPP to śrenio
Ryży agent zablokuje port w Świnoujściu i CPK to nie ma co się dziwić. Pozdrawiam.
A czy Pan wie jak Niemcy od momentu wejścia Polski do Unii przysłużyły się do wzrostu polskiego PKB? Jak nie to proszę się z tym zapoznać zanim pan zacznie wyzywać pana Tuska.
@@Baronex174 wiesz ile kasy wraca do Niemiec z tego co nam dają?
@@lucaslewoszewski9038 A co mieli by pomagać i sami na tym tracić? 😂
@@lucaslewoszewski9038 Ciekawe czy Polska by robiła dla siebie niekorzystne inwestycje? Jeżeli tak to świadczyło by o braku kompetencji zarządzania krajem ... Suma summarum Polska na tym więcej skorzystała niż straciła, tym bardziej że sama nie posiada kapitału i nie ma żadnej znaczącej produkcji. Bez niemieckiego rynku zbytu polskie PKB by runęło z hukiem. Pozdrawiam.
Jak oceniacie pozycję Polski?
super! im niżej polaczki tym lepiej :) pozdrawiam z ciepłego Tajwanu
Żebyśnie musiał z niego uciekać jak czerwoni wjadą...
Problem to nienawistny rudy Gargamel który już raz upodlił Polaków i zatrzymał rozwój. Ponad milion ludzi wysłał na emigracje. W tym mnie.
Jak się to liczy? Jak dla mnie wzrost z 831 mld w 2023 do 1 554 mld, to wzrost o 87%. W filmie natomiast został zaprezentowany wzrost o 53%. Gdyby faktycznie powiększyć 831 mld o 53% uzyskalibyśmy 1 271 mld. Proszę o wyjaśnienie.
Jest to realny wzrost PKB, w przypadku Pkb należy pamiętać o inflacji i zmianie wartości waluty ;)
@@wykresofanRzeczywiście, teraz ma to sens. Dzięki!
Pkb per capita w Hiszpanii wynosi 33k€ a nie 55k€
Przecież tu chodzi o prognozowane pkb w 2038 r.
To jak z powozowniami . Nie brodzimy w konskim gównie po kolana? A inne technologie nie uwzglednasz przy rozwoju panstw?
jak zmiana 831 -> 1554 ma stanowić 53% wzrostu? coś pomieszałeś. 831*1,53=1271
Weź pod uwagę dewaluację pieniądza
Witaj 😊
Holandia wegług tych prognoz to wzrost o 73% a nie o 27%. 😂 matematyka się kłania
Wzrost realny, tzn. po odjęciu inflacji oraz zmian kursy walut ;)
Dziecioroby do roboty. Ścigamy Nigerię 😊 po ośmioro na maleńkim pokoiku
Nierealne. Rozwiązaniem jest imigracja. jednak po za tym musimy iść w nowoczesną gospodarkę i wysoko marżową. Inaczej naprawdę wpadniemy w pułapkę średniego dochodu.
Rosyjska gospodarka nie ma szans na taki wzrost chyba że znów zaczną handlować z Europą a nie przez pośredników
Ale bzdury
Wiele krajów biednych jak Rosja czy kraje z Afryki mają zawyżone prognozy bo wzrosy populacji nie przekłada się na wzrost pkb chyba że wzrośnie produktywność
Z matematyką chyba problemy Holandia w 2023 1087 mld jeżeli dodamy 27procent to będziemy 1380 mld
Jest to wzrost PKB realny, nie obejmuje więc inflacji, zmian kursu waluty itp.