🙏🙂❤️ Znam, i chętnie wysłuchałem tego fragmentu ponownie.. .. nasz dzisiejszy świat wypełniony jest trenerami i nauczycielami życia oraz metod uzyskiwania szczęścia, .. oni , sami niewidomi, prowadzą nas jak dzieci we mgle po swoich wyobrażeniach tego co żaden człowiek nie może zrozumieć bo jego umysł nie do tego został przygotowany.. ( my nawet nie potrafimy zrozumieć, że czegoś nie możemy zrozumieć, i chcemy dostać więcej niż możemy unieść ), a mimo to podążamy za ślepymi wierząc że widzą więcej niż my.. dlaczego musimy przeżyć życie aby u schyłku zrozumieć , że błądzimy trzymając się ślepych za ich kwiecistą mowę.? Droga jest od początku do końca dla nas tak wyraźną i dobrze oświetloną.. mamy być dobrymi, dawać miłość i uczyć się tej miłości w działaniu.. Dlaczego nie rodzimy się z tą wiadomością od Stwórcy,w kieszonce jakiejś? Tyle czasu wielu z nas by oszczędziło 🙏🙂❤️
Nie zgadzam się,że dopiero po śmierci zrozumiemy o co w tym chodzi. Były i są istoty oswiecone na ziemi, które zrealizowały całkowitą jedność i zrozumienie. Do nich należeli budda Siakjamuni , Jezus Chrystus: "Niebo jest w was i wokół was" . Realizacja nieba będąc w ciele fizycznym jest możliwa, choć bardzo trudna. Jak to zrobić mówią nauki buddyjskie , mistycy chrześcijańscy , sufis i wtedy dochodzimy do prawdy ,która nas wyzwala do momentu w którym słowa Jezusa stają się zrozumiałe kiedy powiedział: Ja i mój ojciec jedno jesteśmy.
Bog jest miloscia
❤❤❤DZIEKUJE ZA WSZYSTKIE AUDYCJE I PROSZE O DALSZE.POZDRAWIAM❤❤❤
Dzięki! 🙏🙂
PIĘKNY PRZEKAZ ! podobne przeżywam w OOBE .
🙏🙂❤️
Znam, i chętnie wysłuchałem tego fragmentu ponownie..
.. nasz dzisiejszy świat wypełniony jest trenerami i nauczycielami życia oraz metod uzyskiwania szczęścia, .. oni , sami niewidomi, prowadzą nas jak dzieci we mgle po swoich wyobrażeniach tego co żaden człowiek nie może zrozumieć bo jego umysł nie do tego został przygotowany.. ( my nawet nie potrafimy zrozumieć, że czegoś nie możemy zrozumieć, i chcemy dostać więcej niż możemy unieść ), a mimo to podążamy za ślepymi wierząc że widzą więcej niż my.. dlaczego musimy przeżyć życie aby u schyłku zrozumieć , że błądzimy trzymając się ślepych za ich kwiecistą mowę.?
Droga jest od początku do końca dla nas tak wyraźną i dobrze oświetloną.. mamy być dobrymi, dawać miłość i uczyć się tej miłości w działaniu.. Dlaczego nie rodzimy się z tą wiadomością od Stwórcy,w kieszonce jakiejś? Tyle czasu wielu z nas by oszczędziło 🙏🙂❤️
Świetne ! 😊
❤❤❤
❤🔥💚
Nie zgadzam się,że dopiero po śmierci zrozumiemy o co w tym chodzi. Były i są istoty oswiecone na ziemi, które zrealizowały całkowitą jedność i zrozumienie. Do nich należeli budda Siakjamuni , Jezus Chrystus: "Niebo jest w was i wokół was" . Realizacja nieba będąc w ciele fizycznym jest możliwa, choć bardzo trudna. Jak to zrobić mówią nauki buddyjskie , mistycy chrześcijańscy , sufis i wtedy dochodzimy do prawdy ,która nas wyzwala do momentu w którym słowa Jezusa stają się zrozumiałe kiedy powiedział: Ja i mój ojciec jedno jesteśmy.
Cialo to więzienie , nic wiecej wiedziec nie potrzeba