no dokładnie, ale to chyba tak miało być. Gdyby Miquel dalej żył, nie pozwoliłby Mircie wywieźć Gustava,a tym bardziej małej córeczki. Miquel nie był taki naiwny jak Maria czy służące, nie mówiąc o Lusesicie. Nawet gdyby Mirta wywiozłą Gustava, z pomocą Miquela Lusesita na pewno szybciej znalazłaby męża. A znów wersja numer dwa gdyby Miquel umarł tuż po narodzinach wnuczki, Lusesita jeszcze bardziej by się załamała bo wypadek męża i śmierć ojca w tym samym czasie.
Rodzina Chińczyka jest jakaś dziwna, taka sztywna... A też bardzo mnie dziwi ta ich męcząca podróż ...Przecież z limy do San Sebastian jest niecała godzina jazdy, a oni chyba jadą tam bardzo długo, skoro są zmęczeni???
Mi się wcale nie podoba uroda Ancheliny - wygląda jak lalka z porcelany. Twarz brrr...martwa. Bez ciepła I życia. Może to trochę winy trupiego makijażu...ale odrzuca.
Alvaro mnie wkurzył! On naprawdę nigdy nie znał umiaru... W niczym! To już przegięcie, że pozbawia Angelinę pieniędzy od Gustava, zwłaszcza teraz, gdy Angelina została już dotkliwie ukarana za swe zło. Będzie kaleką do końca życia, powinna chociaż mieć te pieniądze, żeby choć trochę się pocieszyć. Poza tym, co by nie mówić, byli małżeństwem z Gustavem, więc tym bardziej jej się należą. Czy Alvaro w ogóle ma prawo pozbawiać ją tych pieniędzy? Wtedy takie było prawo? Angelina jest przecież dorosła. Na dodatek Alvaro powiedział: "Pora, żebyś uznała moje prawo do stanowienia o tobie i twoim życiu". Skoro tego chciał, powinien był o to zabiegać, gdy Angelina była dzieckiem, a nie teraz! Zresztą on też przyczynił się do jej ekstremalnego rozpieszczenia. Tak nagła zmiana w traktowaniu Angeliny, zwłaszcza teraz, gdy ona tak cierpi, nie przyniesie niczego dobrego, co się okaże wkrótce. Zapomniałam, że Alvaro zrobił coś takiego i jak zwykle z jednej skrajności popadł w drugą i już go nie lubię.
@@agnieszkakoman4961 tak prawda - Anchelina powinna ponieść karę - była podwójną morderczynią. A właściwie to potrójną - chciała zamordować kobietę w ciąży. Najpierw usiłowanie zabójstwa ciężarnej Luz M a później Gustawa. To że została kaleką nie może usprawiedliwić jej czynów. Inaczej każdy morderca zostałby bezkarny - bo zrobił sobie krzywdę usiłując kogoś zamordować z premedytacją. Należy być sprawiedliwym realistą a nie naiwnym sentymentalistą. Jest czyn - musi być kara. Takie jest prawo i sprawiedliwość. Inaczej musilibyśmy chodzić kanałami pod ziemią - bo na Ziemi bezkarnie grasowali by mordercy. Ni i cóż - niech mordują bo zrobili sobie krzywdę przy "mokrej robocie". Wiadomo że to film ale odnosi się do realiów w życiu - a nie do nierealnej fantastyki filmowej na Marsie i ufoludków.
Ale agelina teraz naprawde jest kaleka to i to sie zemsci co awaro majej pieniadze jeszcze od gustawa dawac musi ja utrzymywac a anchelina tak czy tak nie ma szacunku do alwara przeciez to jej ojciec biedny alwaro tak mi go szkoda😢😢❤
A po co jej pieniadze zostala kaleka to ojciec musi ja utrzymywac suknie blyskotki juz jej nie sa potrzebne ma za swoje byla zdegerenowana msciwa podla mogla zyc dobrze a nie udawac kaleke a teraz narzeka 😢
Super odcinek i niestety smutny szkoda Miquela i biedna babcia Maria która traciła syna dobrze że ma wnuczkę i doczeka się jeszcze prawnuczki .
Ale prawnuczką się niestety mało nacieszy.
Przepiękny list Miguela do córki 😢
Odwiedziny Fefy u Martina ❤❤❤ super
17:26-20:47
Jejciu jakie Życiowe ❤❤❤
Tak mi szkoda Marii😪😪 pierwszy odcinek gdzie sie sama spłakałam
Ta ostatnia rozmowa Miquela i Marii 😢😢😢 wyciska łzy z oczu
Szkoda, że Miquel umarł. Mogli go jeszcze "przytrzymać" przy życiu do narodzin wnuczki.
no dokładnie, ale to chyba tak miało być. Gdyby Miquel dalej żył, nie pozwoliłby Mircie wywieźć Gustava,a tym bardziej małej córeczki. Miquel nie był taki naiwny jak Maria czy służące, nie mówiąc o Lusesicie. Nawet gdyby Mirta wywiozłą Gustava, z pomocą Miquela Lusesita na pewno szybciej znalazłaby męża. A znów wersja numer dwa gdyby Miquel umarł tuż po narodzinach wnuczki, Lusesita jeszcze bardziej by się załamała bo wypadek męża i śmierć ojca w tym samym czasie.
Motyw "Rosa" -piękny i wyciska łzy z oczu 😢
powrót żony i córki Chińczyka :).
Alvaro ma rację i dobrze Angelinie już za długo była rozpieszczana i nie posluszna. Graciela się zmieniła na lepsze
i jest sama sobie winna :)
Biedny migel 😢
40:02 - 43:50 Alvaro - Anch - Grasiela, wreszcie razem, lecz w smutnych okolicznościach.
Ang - jak już.
Karma wraca👍
uwielbiam tell
szkoda że Miguel już umarł.
Choć w pewnym stopniu mógłby zminimalizować ryzyko wystąpienia dalszych zachowań Ancheliny i Mirty.
Rodzina Chińczyka jest jakaś dziwna, taka sztywna... A też bardzo mnie dziwi ta ich męcząca podróż ...Przecież z limy do San Sebastian jest niecała godzina jazdy, a oni chyba jadą tam bardzo długo, skoro są zmęczeni???
W tamtych czasach podróż była pewnie o wiele bardziej męczaca
Jeny, ten odcinek jest pełen łez.
no niestety, płakało się przy śmierci Miquela, a jak jeszcze Rosa do niego przyszła to już w ogóle.
@@justi2511. Do umierających przychodzą bliscy zmarli, ich się wtedy widzi nawet rozmawia.
Migela za szybko usmiercili mogl jeszcze zyc i doczekac sie wnuczki 😢
Podla Angelina nadal ma oboje rodzicow a nie docenia ich i ich milosci. A dobra Lusesita juz nie ma rodzicow 😢.
Angelina zasłużyła sobie na wózek niestety piękna kobieta ale zła do szpiku kosci
Mi się wcale nie podoba uroda Ancheliny - wygląda jak lalka z porcelany. Twarz brrr...martwa. Bez ciepła I życia. Może to trochę winy trupiego makijażu...ale odrzuca.
@@toline2021. Jak to trupiego makijażu? Nie słyszałam o takim makijażu.
14:39 - 17:01, 21:09 - 21:46 Sergio będzie miał EGZ :-D
LM mieszka na wsi i wzięła swojego czuspiego
Alvaro mnie wkurzył! On naprawdę nigdy nie znał umiaru... W niczym! To już przegięcie, że pozbawia Angelinę pieniędzy od Gustava, zwłaszcza teraz, gdy Angelina została już dotkliwie ukarana za swe zło. Będzie kaleką do końca życia, powinna chociaż mieć te pieniądze, żeby choć trochę się pocieszyć. Poza tym, co by nie mówić, byli małżeństwem z Gustavem, więc tym bardziej jej się należą. Czy Alvaro w ogóle ma prawo pozbawiać ją tych pieniędzy? Wtedy takie było prawo? Angelina jest przecież dorosła. Na dodatek Alvaro powiedział: "Pora, żebyś uznała moje prawo do stanowienia o tobie i twoim życiu". Skoro tego chciał, powinien był o to zabiegać, gdy Angelina była dzieckiem, a nie teraz! Zresztą on też przyczynił się do jej ekstremalnego rozpieszczenia. Tak nagła zmiana w traktowaniu Angeliny, zwłaszcza teraz, gdy ona tak cierpi, nie przyniesie niczego dobrego, co się okaże wkrótce. Zapomniałam, że Alvaro zrobił coś takiego i jak zwykle z jednej skrajności popadł w drugą i już go nie lubię.
To prawda z jednej skrajności w druga przesada z tymi pieniędzmi przesada naprawdę
Anchelina i tak długo nie przyje jak można żałować mordercy
@@agnieszkakoman4961 Można, bo nawet morderca to jednak Człowiek.
@@agnieszkakoman4961 tak prawda - Anchelina powinna ponieść karę - była podwójną morderczynią. A właściwie to potrójną - chciała zamordować kobietę w ciąży. Najpierw usiłowanie zabójstwa ciężarnej Luz M a później Gustawa. To że została kaleką nie może usprawiedliwić jej czynów. Inaczej każdy morderca zostałby bezkarny - bo zrobił sobie krzywdę usiłując kogoś zamordować z premedytacją. Należy być sprawiedliwym realistą a nie naiwnym sentymentalistą. Jest czyn - musi być kara. Takie jest prawo i sprawiedliwość. Inaczej musilibyśmy chodzić kanałami pod ziemią - bo na Ziemi bezkarnie grasowali by mordercy. Ni i cóż - niech mordują bo zrobili sobie krzywdę przy "mokrej robocie". Wiadomo że to film ale odnosi się do realiów w życiu - a nie do nierealnej fantastyki filmowej na Marsie i ufoludków.
@@toline2021 👍
Ale agelina teraz naprawde jest kaleka to i to sie zemsci co awaro majej pieniadze jeszcze od gustawa dawac musi ja utrzymywac a anchelina tak czy tak nie ma szacunku do alwara przeciez to jej ojciec biedny alwaro tak mi go szkoda😢😢❤
A po co jej pieniadze zostala kaleka to ojciec musi ja utrzymywac suknie blyskotki juz jej nie sa potrzebne ma za swoje byla zdegerenowana msciwa podla mogla zyc dobrze a nie udawac kaleke a teraz narzeka 😢