Mieszkając sam, odzyskałem bardzo dużo spokoju ducha. Z rodziną nie dało się wytrzymać - w głównej mierze jojczącej matki, i czasem obecności brata alkoholika, czy wreszcie ojca któremu było wszystko jedno. Na mieszkaniach, za studenta i jakiś czas po studiach - ludzie z którymi się żarło o to, żeby posprzątali. Jeśli tego nie robili, to błoto w kuchni, dywan z włosów na dnie wanny n'ty raz z kolei... Mieszkając sam, wybieram towarzystwo. Spęzam bardzo dużo czasu samemu, ale zacząłem pisać, dużo czytam, mam czas na nadrabianie rzeczy o psychologii, informatyce, elektronice, tworzenie muzyki, a nawet ruszyłem dupsko i rozpoczynam karierę w branży audio video. Jestem bardzo samotny. Znajomi są dorośli i mają prace, żony, i po prostu życie. Dodatkowo nie mam ich zbyt wielu, ale czy czuję się jako ktoś kto siedzi i nie używa mózgu? Czuję się samotny, ale czy głupszy?
Mam podobnie i czuję raczej plusy niż minusy, czy jestem głupsza? raczej odwrotnie, odzyskałam spokój i wiarę w siebie ( bo ludzie przytłaczali i rzucali kłody pod nogi) a teraz mi zazdroszczą że mam czas dla siebie i robię co chcę 😊
FRASZKA O ZDROWEJ AKTYWNOŚCI Nieprawdą jest, że „sport” jest zdrowy… wszak on zaszkodził sportowcom wielu, naprawdę zdrowy jest „ruch” - a zatem ruszaj się chętnie - mój przyjacielu.
Tylko proszę nie mów tego, gdy ktoś z twoich bliskich będzie chciał porozmawiać z Tobą o swoich problemach. Ja kiedyś byłam bliska depresji, chciałam porozmawiać z moją mamą i wiesz co mi powiedziała, że wymyślam problemy, a jej umarło kiedyś dziecko. Poczułam się jak śmieć. Zawsze znajdzie się ktoś kto ma gorzej, ale to nie znaczy, że nasze problemy nie mają znaczenia.
@@Magdalena-st3veprawda jest taka że większość naszych problemów , nie ma znaczenia , lecz te znaczenie my im nadajemy. W zdarzeniach , sytuacjach widzimy problemy. Niestety , tak jak mówisz -mówienie o tym innym , nie trafia gdyż ludzie często nie potrafią tego zrozumieć.
@@majorrafal8956 ,,Prawda jest taka, że..."- tak zaczynasz swoją wypowiedź. Rozumiem, że uważasz się za tego, który wie jaka jest prawda/ tego, który wie jak jest. Naprawdę, jesteś przekonany, że twoje widzenie świata odzwierciedla prawdę obiektywną?
@@Vejita12 Zależy o jakich wrogach myślisz. Większość wrogów jest nietykalna, chroniona, strzeżona, nieosiągalna, niedostępna, więc z nimi sobie na pewno nie poradzisz. To raczej oni sobie poradzą z Tobą, boś jest bezradny, bezbronny, bezsilny do nich i bardzo maluczki. Nie stawisz im żadnego oporu, więc musisz pozwolić im wejść na swoją głowę i nie możesz fizycznie im niczego odmówić, zabronić. To powiedzenie jest skrojone, zszyte na użytek systemu, by w ludziach nie było przyjaźni, a wrogość, dystans, niechęć, pogarda, obłuda, cwaniactwo, dwulicowość, wyrachowanie etc. Zresztą co się dziwić, ta ideologia/kultura taka jest od początku, powstania i narzucenia. Ma dzielić ludzi, konfliktować, skłócać, wrogo nastawiać, by ludzie nie mogli wzajemnie na sobie polegać, liczyć, by nie byli sobie wierni, lojalni, pomocni.
Jedna z najbardziej wartościowych rozmów, jaką wysłuchałem. Wiele z tych rzeczy przychodzi wraz z doświadczeniem, ale dla osób dopiero wkraczających w dorosłość - bezcenne.
Poprawne stosunki z ludźmi którzy mają zupełnie inne priorytety to ogromne wyzwanie ,szczególnie kiedy jesteś zmęczony samotną opieką nad dziećmi. Pół roku temu musiałam trochę posprzątać w relacjach , zostali nieliczni znajomi ale bardziej wyzwoleni i którzy mają jeszcze odwagę być sobą .
Zawsze czatuje na podcasty z Panem Miłoszem. Mówi o prostych sprawach ale jakże ważnych dla człowieka. Po prostu kocham Pana Miłosza, zawsze robi mi dzień.🤗
Jest Pani pewna?...a może to tylko populistyczny, marketingowy sposob na życie tego Pana?...co on wlasciwie przekazuje? To co mogliśmy zmienić , a może jednak?... czego nigdy w życiu nie zmienimy!
Takiego aż przyjemnie posłuchać - konkretnie i bezpośrednio, ale w komfortowy sposób i skłaniający do refleksji nad sobą. Na bazie własnego doświaczenia i refleksji nad sobą, jestem w stanie pokusić się o stwierdzenie, że presja społeczna zaczyna się w domu. Jeśli nie nauczymy się zdrowego funkcjonowania w otoczeniu najbliższym (co stoi w odpowiedzialności rodziców, to oni tworzą nasze ramy i warunki ku temu) potem będzie już tylko trudniej pogodzić siebie i otoczenie - ja to widzę na swoim przykładzie, schematy, które zaczęły się w bardzo młodym wieku z prozaicznego powodu, a które nadal funkcjonują po kilkunastu latach, chociaż realia już się zmieniły diametralnie. Najwyższy czas teraz na zmiany, i pracę oddolną nad sobą.
Pierwszy raz usłyszałam pana Miłosza jakieś 14 lat temu. Powiedział wtedy o ego powodującym pływy oceaniczne 😉 Od wtedy trwam w zachwycie nad tym co mówi. Mądrze, zabawnie, nie słyszałam żeby powtarzał swoje, cudowne jak dla mnie, zabawne porównania. Po każdej kolejnej rozmowie mam zapisanych kilka mądrości. Uwielbiam i zawsze polecam 👍👏🤩
Każdy z Nas powinien tego posłuchać, bardzo dobra lekcja oraz daje bardzo dużo do myślenia ❤️ Chcę więcej, więcej i więcej! Mądry człowiek! Jestem przy pierwszym odcinku, i chcę już przejść do kolejnego! 👌
Fajnie spędzona godzina...ten pan wymiata...jego porównania i sposób wytłumaczenia pewnych kwestii rozwala system...skąd on to.bierze ;) BRAWO!!! Panie Miłoszu dziękujemy za zebranie do kupy naszej " wyjatkowej" codzienności...ja bym chętnie posluchala( jeżeli już jest to poproszę o link) o dziecięcych problemach, punktach widzenia i jak im pomóc itd.
Dziękuję za dowody naukowe na moje intuicyjne przekonania ;). Szczerze, to się nie spodziewałam właśnie takiej treści. Piękne wskazanie kierunku do "złotego środka" w funkcjonowaniu społecznym.
Każdy patrzy w siebie. Dzisiejsi młodzi ludzie nie chcą mieć dzieci, głównie przez swoich rodziców. Starsze pokolenie w decydowanej większości miało dzieci z obowiązku, albo do zaspokojenia własnych potrzeb związanych z macieżyństwem. Ja mam takie odczucia do swoich rodziców, mam się nimi zająć bo po to jestem. Brat się ożenił więc trudno, on już musi dbać o swoją rodzinę, a ja muszę się podporządkować i zająć się matką i ojcem. Rodzice bywają toksyczni szczególnie matki. Widzeę dwie postawy, masz 18 lat to każą ci się usamodzielnić bo oni już wykonali swój obowiązek, albo drugi przypadek próbują na siłę zatrzymać cię w domu żebyś się nimi zajmował bo po to zdecydowali się na dziecko aby się nimi zajmowało. Dlatego młodzi ludzie mają tyle problemów związanych z niechęcią do wchodzenia w związki, a o dzieciach już nie wspomnę.
Bardzo fajny podcast wysłuchałam do końca z przyjemnością było mądrze i było śmiesznie lepiej mówiąc dowcipnie Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam Ola
@@tomkrzytjeśli potrafi być sam i nie zdziczeć ani nie zdziwaczeć - to tak, może być najsilniejszy. Ważne aby wiedział po co chce tę moc mieć i potrafił z tej mocy właściwie korzystać.
Dziękuję za miłe wieczory spędzone na słuchaniu Pana podcastów, za mądrość i dojrzałość życiową, za optymizm i dowcip, za szczerość i szlachetność i wiele, wiele innych rzeczy...
Zeby żyć samemu ze sobą nie oznacza samotnie bo to kwestia wyboru. Żyć w pojedynkę w swoim domu/mieszkaniu, jest udane i rozwijające pod jednym warunkiem. Wymaga wysokiej kultury osobistej i higieny życia. Wtedy faktycznie każda banalna pozornie czynność np codzienna staje się przyjemnością i satysfakcjonuje.
Swietny wywiad z Panem Miloszem ! Jak zwykle zreszta. Bardzo ciekawe wywody ! spadl mi kamien z serca - mialam wrazenie, ze nie nadazam za swiatem i ze ze mna jest cos nie tak. Slucham np. bardzo ciekawych kanalow na you tube ale zauwazylam ze nie moge juz sluchac wszystlich odcinkow danej osoby bo doszlo kilka nowych kanalow z myslacymi ludzmi i technicznie jest to niemozliwe. Czyli - czy sie rozwijam czy uwsteczniam ? A potem rzucam kanaly i czytam ksiazke . Wiec cos zapewne stracilam :(( Zrozumialam dzieki Miloszowi ze zycie jest kwestia wyborow i ze jesli to co robie czy czego nie robie jest moim wyborem ( a nie np podstepem internetu ) to jest juz OSIAGNIECIE . Dziekuje wiec bardzo Obu Panom za odcinek . Pan Milosz jest kopalnia wiedzy i oprocz tego ze ja sie obsmieje po pachy podczas sluchania zadziwiam sie ze wkolo sluchajac tego co mowi dowiaduje sie NOWYCH rzeczy. Pan Milosz nie ma konca :))) !
Zauważyłam , że Pan Miłosz od lat ma tendencję do uwalniania rodziców z odpowiedzialności a niestety nie jednemu z nas rodzice dostarczyli wielu traum ..a nawet wciąż dostarczają ; można się odciąć od toksycznej osoby ale z uwagi na jej wiek czasami potrafią utrudniać życie aż do swojej śmierci
Rodzice przeważnie robią to nieświadomie. Jednak człowiek dojrzały bierze odpowiedzialność za swoje życie. Przeszłości nie zmienisz ale teraźniejszość i przyszłość już możesz.
Fakt, że zrobił to nie świadomie, nie znaczy, że nie miało to wpływu, więc chcąc nie chcąc można obwinić. Tylko przez obwinianie nie mamy na myśli tego, że chcemy się zemścić na rodzicach, albo osiadamy na laurach i nie pracujemy nad sobą, ponieważ tak jak napisałes, przeszłości nie zmienimy, ale chyba można obwinić ojca alkoholika, który się dzieckiem nie zajmował o przyszłe problemu emocjonalne dziecka@@raffaelLOGO
Pan Miłosz nigdy nie zawodzi ;) Bardzo chcialabym posluchac rozwiniecia o tym ze tak naprawde malo dziedziczymy po rodzicach. Ciagle jest nam to wmawiane, a sama rowniez uwazam ze poza wygladem malo co mam po rodzicach. Pozdrawiam
Każdy człowiek na tym świecie jest stworzony po coś, tylko problem większości ludzi polega na tym, że nie wiedzą (i często się przez całe swoje życie nie dowiadują) po co🙂. Made by me😉. Przy okazji: Panie Miłoszu - "Moja nie czyta." - no z ust mi to Panie żeś wyjął😂🙈.
"Żeby mieć przyjaciół trzeba być przyjacielem..." To brednia ! Byłam , oddałabym nerkę , i niestety , jakoś nie zdobyłam wzajemności... Może źle trafiałam ... A teraz już nie szukam...!
Nie rozumiem co to za rozkmina. Od zawsze uwielbiam sama ze sobą spędzać czas, dużo sama wyjeżdżałam i wyjeżdżam, chodzę po górach, jeżdżę na rowerze, łażę, chodzę, czytam książki. Mam natomiast trzech synów (dorosło i nastolatki), męża, szczęśliwą rodzinę, dużo znajomych i przyjaciół od serca i od lat. Ale też od zawsze widzę jakie to jest chore, nienormalne i jakieś prymitywne, że ludzie tak się zbijają wszędzie w jakieś kupy takie, na jakichś plażach tłumy, w korkach, w kolejkach. Debilizm. Bycie sobie samemu jest najbardziej naturalnym i fajnym stanem co nie znaczy, że trzeba być odludkiem czy samotną osobą.
Nie rozkmina, a zwykła trafna obserwacja ludzi i rzeczywistości. Również w swoim otoczeniu spotkałem wiele osób, którym do znudzenia mawiałem "nie pakuj się od razu na siłę w kolejny związek, daj sobie czas pobyć samemu/samej ze sobą, naucz się funkcjonować jako indywidualna jednostka". Presja społeczna doprowadziła do tego, że ludzie będąc samymi (nie samotnymi) postrzegani są jako nieudacznicy. Moje zdanie w tym temacie jest wprost przeciwne.
No, nie wiem czy to trafna i inteligentna uwaga, że ludzie zbijają się w kupy? Nie znasz tych kup, a to , że twoja " kupa " funkcjonuje prawidłowo, to niekoniecznie twoja zasługa. Ja na plaży ,pełnej ludzi , odpoczywam jakbym była sama. Traktuję tam obecnych ze swoimi pokrzykiwaniami , śmiechem, nawoływaniem jak szum lasu i naturalny krajobraz plaży.( Introwertycy mają ciężej , odludne wyspy drogie i mało ich ;) Jestem przyjazna ludziom ( nie chamom!) i cieszy mnie myśl, że czują się dobrze w kupie. Nie obrażam się na introwertyków, ale wydają mi się żałośni, kiedy się im wydaje , że są lepsi od tych w " kupie" . Mają tyle czasu , na przemyślenia różnych aspektów życia, a taka banalna, płytka ocena wspólnotowania? 😉
Więcej info, o nawykach, oddechu, inspiracji: instagram.com/nietypowyjelen/
Mieszkając sam, odzyskałem bardzo dużo spokoju ducha. Z rodziną nie dało się wytrzymać - w głównej mierze jojczącej matki, i czasem obecności brata alkoholika, czy wreszcie ojca któremu było wszystko jedno. Na mieszkaniach, za studenta i jakiś czas po studiach - ludzie z którymi się żarło o to, żeby posprzątali. Jeśli tego nie robili, to błoto w kuchni, dywan z włosów na dnie wanny n'ty raz z kolei... Mieszkając sam, wybieram towarzystwo. Spęzam bardzo dużo czasu samemu, ale zacząłem pisać, dużo czytam, mam czas na nadrabianie rzeczy o psychologii, informatyce, elektronice, tworzenie muzyki, a nawet ruszyłem dupsko i rozpoczynam karierę w branży audio video. Jestem bardzo samotny. Znajomi są dorośli i mają prace, żony, i po prostu życie. Dodatkowo nie mam ich zbyt wielu, ale czy czuję się jako ktoś kto siedzi i nie używa mózgu? Czuję się samotny, ale czy głupszy?
Mam podobnie, trzeba znaleść złoty środek i odpowiednio dopasowywać znajomych pod siebie
Mam podobnie i czuję raczej plusy niż minusy, czy jestem głupsza? raczej odwrotnie, odzyskałam spokój i wiarę w siebie ( bo ludzie przytłaczali i rzucali kłody pod nogi) a teraz mi zazdroszczą że mam czas dla siebie i robię co chcę 😊
Porozmawialabym chetnie z Toba. Taka mysl do podzielenia😉
Oprócz towarzystwa ważna jest jeszcze JAKOŚĆ tego towarzystwa
@@brunonTube długi czas nie było to kwestią wyboru lecz musu. Niestety.
Miłosz Brzeziński - Gość, któremu w godzinnym wywiadzie zadasz 2 (czasem 3) pytania; i wystarczy 😂. Super rozmowa.
Dzięki 🤩
Nie zauważyłam nawet że jest mało pytań ma gadanie
Ty dobre🎉
Rozmowa w formie monologu. Miłosz 🫡
Pan Brzeziński, jak dla mnie, mógłby czytać choćby książkę telefoniczną. Mogę słuchać tego gościa godzinami. Prosto i mądrze o trudnych sprawach
Mam podobne zdanie 😁
FRASZKA O ZDROWEJ AKTYWNOŚCI
Nieprawdą jest, że „sport” jest zdrowy… wszak on zaszkodził sportowcom wielu,
naprawdę zdrowy jest „ruch” - a zatem ruszaj się chętnie - mój przyjacielu.
Kilka lat temu zrozumiałem, że problemy to mają dzieci na onkologii, a ja to co najwyżej mam incydenty 😊 i bardzo mi to pomaga 😊
👍
Slusznie
Tylko proszę nie mów tego, gdy ktoś z twoich bliskich będzie chciał porozmawiać z Tobą o swoich problemach. Ja kiedyś byłam bliska depresji, chciałam porozmawiać z moją mamą i wiesz co mi powiedziała, że wymyślam problemy, a jej umarło kiedyś dziecko. Poczułam się jak śmieć. Zawsze znajdzie się ktoś kto ma gorzej, ale to nie znaczy, że nasze problemy nie mają znaczenia.
@@Magdalena-st3veprawda jest taka że większość naszych problemów , nie ma znaczenia , lecz te znaczenie my im nadajemy. W zdarzeniach , sytuacjach widzimy problemy. Niestety , tak jak mówisz -mówienie o tym innym , nie trafia gdyż ludzie często nie potrafią tego zrozumieć.
@@majorrafal8956 ,,Prawda jest taka, że..."- tak zaczynasz swoją wypowiedź. Rozumiem, że uważasz się za tego, który wie jaka jest prawda/ tego, który wie jak jest. Naprawdę, jesteś przekonany, że twoje widzenie świata odzwierciedla prawdę obiektywną?
Genialny jest ten facet i jego.myslenie. Jak najwięcej pana Miłosza. Tego sobie życzę i wszystkim w 2024 roku. Pomyslnosci❤
Zawsze mówiłem , że gdyby kobiety chcialy sluchac rady to byłbym milionerem.
Nie chcą.
Wolą słuchać to co miłe dla ucha.
Żeby mieć przyjaciół, trzeba być przyjacielem.
Panie boże chroń mnie od moich przyjaciół!
Z wrogami sam sobie poradzę!
xDD
oby nie fałszywych. nie polecam.
@@Vejita12To też trochę chybione i na wyrost. Powinieneś napisać "przyjaciół", bo to podstawieni, podszyci, fałszywi, czyli wrogowie-pozerzy.
@@Vejita12 Zależy o jakich wrogach myślisz. Większość wrogów jest nietykalna, chroniona, strzeżona, nieosiągalna, niedostępna, więc z nimi sobie na pewno nie poradzisz. To raczej oni sobie poradzą z Tobą, boś jest bezradny, bezbronny, bezsilny do nich i bardzo maluczki. Nie stawisz im żadnego oporu, więc musisz pozwolić im wejść na swoją głowę i nie możesz fizycznie im niczego odmówić, zabronić. To powiedzenie jest skrojone, zszyte na użytek systemu, by w ludziach nie było przyjaźni, a wrogość, dystans, niechęć, pogarda, obłuda, cwaniactwo, dwulicowość, wyrachowanie etc. Zresztą co się dziwić, ta ideologia/kultura taka jest od początku, powstania i narzucenia. Ma dzielić ludzi, konfliktować, skłócać, wrogo nastawiać, by ludzie nie mogli wzajemnie na sobie polegać, liczyć, by nie byli sobie wierni, lojalni, pomocni.
@@tobiaszpasterski481
Nie, miałem na myśli przyjaciół, czyli bezmyślnych, naiwnych, samolubnych ludzi.
Jak tylko zobaczę nowy wywiad z P. Miloszem od razu muszę odsłuchać ❤ Piękna, inspirujaca rozmowa!
Super 🤩
A to dobre -> ,,sport nie jest zdrowy, tylko ruch jest zdrowy,,
Jedna z najbardziej wartościowych rozmów, jaką wysłuchałem. Wiele z tych rzeczy przychodzi wraz z doświadczeniem, ale dla osób dopiero wkraczających w dorosłość - bezcenne.
"Zawsze miej świadomość własnej osobowości, dlatego nigdy nie ulegaj presji otoczenia"
☺️
Poprawne stosunki z ludźmi którzy mają zupełnie inne priorytety to ogromne wyzwanie ,szczególnie kiedy jesteś zmęczony samotną opieką nad dziećmi. Pół roku temu musiałam trochę posprzątać w relacjach , zostali nieliczni znajomi ale bardziej wyzwoleni i którzy mają jeszcze odwagę być sobą .
Zawsze czatuje na podcasty z Panem Miłoszem. Mówi o prostych sprawach ale jakże ważnych dla człowieka. Po prostu kocham Pana Miłosza, zawsze robi mi dzień.🤗
Łał. Co za piękny wywiad. Jednak można prosto mówić o ważnych rzeczach. Dziękuję
Oglądam (słucham, czytam) Pana Brzezińskiego od dawna. Ale ta rozmowa jest jedną z najciekawszych 😁
Pan Milosz jak zwykle zachwyca wiedzą, cytatami i bawi poczuciem humoru 😂 zrobił mi popołudnie! Dziękuję!😊
Mogę Pana Miłosza słuchać zawsze i chciałabym mieć taką łatwość mówienia.Pozdrawiam
🔥
Uwielbiam słuchać Pana Miłosza. Ciekawie i prosto opowiada o różnych zjawiskach. No Uwielbiam!
Cudowny Gość :D odkrycie na rok 2024. Panie Miłoszu jest Pan wspaniałym, ciepłym i pełnym realizmu mówcą. Dziękuję za ten wywiad.
Jest Pani pewna?...a może to tylko populistyczny, marketingowy sposob na życie tego Pana?...co on wlasciwie przekazuje? To co mogliśmy zmienić , a może jednak?... czego nigdy w życiu nie zmienimy!
Słuchanie Pana Miłosza to uczta duchowa!
Pan Miłosz jak zawsze wybitnie.😊
Piękne wypowiedzi pana Milosza😊 chciałabym mieć tyle ripost na podorędziu w pracy i w domu 😎
Trzeba podpytać skąd to czerpać 😅
To jest TEN legendarny Miłosz z Hypera! ❤
Dotychczas najlepsza rozmowa z Panem Brzezińskim jaką słyszałem, choć jest to może bardziej monolog 😅 nie istotne, jest super 👌 dziękuję
Dzięki 💪
Dziękuję...niezwykłe co Pan mówi i jak Pan mówi...to mnie uwalnia...dziękuję, dziękuję 🥳🙂
Takiego aż przyjemnie posłuchać - konkretnie i bezpośrednio, ale w komfortowy sposób i skłaniający do refleksji nad sobą.
Na bazie własnego doświaczenia i refleksji nad sobą, jestem w stanie pokusić się o stwierdzenie, że presja społeczna zaczyna się w domu. Jeśli nie nauczymy się zdrowego funkcjonowania w otoczeniu najbliższym (co stoi w odpowiedzialności rodziców, to oni tworzą nasze ramy i warunki ku temu) potem będzie już tylko trudniej pogodzić siebie i otoczenie - ja to widzę na swoim przykładzie, schematy, które zaczęły się w bardzo młodym wieku z prozaicznego powodu, a które nadal funkcjonują po kilkunastu latach, chociaż realia już się zmieniły diametralnie.
Najwyższy czas teraz na zmiany, i pracę oddolną nad sobą.
Wspaniały gość, musisz koniecznie jeszcze raz zaprosić Miłosza.
Pierwszy raz usłyszałam pana Miłosza jakieś 14 lat temu. Powiedział wtedy o ego powodującym pływy oceaniczne 😉 Od wtedy trwam w zachwycie nad tym co mówi. Mądrze, zabawnie, nie słyszałam żeby powtarzał swoje, cudowne jak dla mnie, zabawne porównania. Po każdej kolejnej rozmowie mam zapisanych kilka mądrości. Uwielbiam i zawsze polecam 👍👏🤩
Dziękuję za wspaniały wywiad! Jak zwykle Pan Miłosz Brzeziński jest fenomenalny. Uwielbiam jego słuchać oraz czytać jego książki :)
9:12 "Wciśniesz buttona..." Oj aż mi się przypomniało Review Territory z Miłoszem ;)
manual do obsługi tej powłoki działa, a wielu próbowałem.
Czytajcie Brzezińskiego i odciskajcie swój ślad w materii.
Każdy z Nas powinien tego posłuchać, bardzo dobra lekcja oraz daje bardzo dużo do myślenia ❤️
Chcę więcej, więcej i więcej! Mądry człowiek! Jestem przy pierwszym odcinku, i chcę już przejść do kolejnego! 👌
ale właściwie o czym to było?
Jak jest Milosz wiem ze bedzie wartosciowy material. 🎉
Fajnie spędzona godzina...ten pan wymiata...jego porównania i sposób wytłumaczenia pewnych kwestii rozwala system...skąd on to.bierze ;) BRAWO!!! Panie Miłoszu dziękujemy za zebranie do kupy naszej " wyjatkowej" codzienności...ja bym chętnie posluchala( jeżeli już jest to poproszę o link) o dziecięcych problemach, punktach widzenia i jak im pomóc itd.
Pan Miłosz Brzeziński zawsze na propsie
❤
😀
Dawno nie słyszałam tak mądrej, prawdziwej, z żartem rozmowy. Bardzo dziękuję panowie ❤
Ty ten facet jest mega 🎉🎉🎉
Dziękuję za dowody naukowe na moje intuicyjne przekonania ;). Szczerze, to się nie spodziewałam właśnie takiej treści. Piękne wskazanie kierunku do "złotego środka" w funkcjonowaniu społecznym.
Cenne informacje, o tym gdzie warto się sprężyć a gdzie i komu odpuścić... ;)
Każdy patrzy w siebie. Dzisiejsi młodzi ludzie nie chcą mieć dzieci, głównie przez swoich rodziców. Starsze pokolenie w decydowanej większości miało dzieci z obowiązku, albo do zaspokojenia własnych potrzeb związanych z macieżyństwem. Ja mam takie odczucia do swoich rodziców, mam się nimi zająć bo po to jestem. Brat się ożenił więc trudno, on już musi dbać o swoją rodzinę, a ja muszę się podporządkować i zająć się matką i ojcem. Rodzice bywają toksyczni szczególnie matki. Widzeę dwie postawy, masz 18 lat to każą ci się usamodzielnić bo oni już wykonali swój obowiązek, albo drugi przypadek próbują na siłę zatrzymać cię w domu żebyś się nimi zajmował bo po to zdecydowali się na dziecko aby się nimi zajmowało. Dlatego młodzi ludzie mają tyle problemów związanych z niechęcią do wchodzenia w związki, a o dzieciach już nie wspomnę.
Zachęcam do przeczytania artykułu Kultura nadmiaru w czasach niedomiaru Tomasz Szlędak 😊
Erudyta w czystej postaci. Pana Miłosza można słuchać godzinami i nawet ciężko się zorientować, kiedy zmienił temat. Dziękuję za odcinek.
Bardzo fajny podcast wysłuchałam do końca z przyjemnością było mądrze i było śmiesznie lepiej mówiąc dowcipnie Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam Ola
"Towarzystwo mnie męczy, samotność mnie pustoszy" - Fernando Pessoa. Pozdrawiam singli, ktorzy wpadli w pułapkę tego rodzaju.
z kolei inny sławny człowiek powiedział: "mężczyzna jest najsilniejszy gdy jest sam". I co?
@@tomkrzytmoże nie "jest" tylko "bywa"?
@@tomkrzytjeśli potrafi być sam i nie zdziczeć ani nie zdziwaczeć - to tak, może być najsilniejszy. Ważne aby wiedział po co chce tę moc mieć i potrafił z tej mocy właściwie korzystać.
Pozytywna, radosna i pouczająca rozmowa!
Miłosz Brzeziński - mogę słuchać całymi dniami!😁Uwielbiam tego gościa!
Uwielbiam słuchać Pana Miłosza, zawsze w punkt.
Bardzo ciekawa rozmowa i wartościowy gość! (odwrotnie także)
Super 🙌
👏👏👏 Uwielbiam, Uwielbiałam, Uwielbiam ❤ Panie Miłoszu jest Pan Cudowny ❤
Najlepszy Mówca- Pan Miłosz!!
Ale fajnie się słucha....pokazujesz , że życie może być lekkie i miłe.
Dziękuję za miłe wieczory spędzone na słuchaniu Pana podcastów, za mądrość i dojrzałość życiową, za optymizm i dowcip, za szczerość i szlachetność i wiele, wiele innych rzeczy...
Uwielbiam Miłosza. Chłonę wszystko od niego
☺️
W końcu seria ciekawych rozmów, które nie trwają 2-3 godziny. Dzięki!
Miłosz Brzeziński jak zawsze świetny✌😁😁
Budującą rozmowa, dzięki 😊
Docieraj ze swoją pracą jak najszerzej. Pozdro
Pan Miłosz Brzeziński jest rewelacyjny! Wszystko co mówi jest mega mądre a do tego opowiedziane z humorem i poprostu dociera!!! 👍
Naprawde super odcinek. Swietnie się słucha :)
Dzięki 🤩
Uwielbiam @miloszbrzezinski , warto mądrego człowieka posłuchać. Inteligenty z poczuciem humoru i ma świetne spostrzeżenia❤
Jak zawsze Pan Miłosz super wywiad!
cieszę się, że algorytm podpowiedział Twój kawał. SUB!
Zeby żyć samemu ze sobą nie oznacza samotnie bo to kwestia wyboru. Żyć w pojedynkę w swoim domu/mieszkaniu, jest udane i rozwijające pod jednym warunkiem. Wymaga wysokiej kultury osobistej i higieny życia. Wtedy faktycznie każda banalna pozornie czynność np codzienna staje się przyjemnością i satysfakcjonuje.
BARDZO MADRY, POUCZAJACY WYKLAD, DZIEKUJE 🌹🌷⚘
Uwielbiam Słuchać pana Miłosza ...
fantastyczne! Nie wierzę, że minęła godzina…
Dziękuję za inspirującą rozmowę.
Swietny wywiad z Panem Miloszem ! Jak zwykle zreszta. Bardzo ciekawe wywody ! spadl mi kamien z serca - mialam wrazenie, ze nie nadazam za swiatem i ze ze mna jest cos nie tak. Slucham np. bardzo ciekawych kanalow na you tube ale zauwazylam ze nie moge juz sluchac wszystlich odcinkow danej osoby bo doszlo kilka nowych kanalow z myslacymi ludzmi i technicznie jest to niemozliwe. Czyli - czy sie rozwijam czy uwsteczniam ? A potem rzucam kanaly i czytam ksiazke . Wiec cos zapewne stracilam :(( Zrozumialam dzieki Miloszowi ze zycie jest kwestia wyborow i ze jesli to co robie czy czego nie robie jest moim wyborem ( a nie np
podstepem internetu ) to jest juz OSIAGNIECIE . Dziekuje wiec bardzo Obu Panom za odcinek . Pan Milosz jest kopalnia wiedzy i oprocz tego ze ja sie obsmieje po pachy podczas sluchania zadziwiam sie ze wkolo sluchajac tego co mowi dowiaduje sie NOWYCH rzeczy. Pan Milosz nie ma konca :))) !
Dzięki za odcinek 💪🏼
Uwielbiam pana Milosza.
🤩
Świetna rozmowa! Dziękuję 😉👊
Ależ gadatliwy ten gość 😂 Super się go słucha
Dzięki za tą rozmowę!
Ja również dziękuję 🤩
Bardzo ciekawe, dziękuję 😊
Super podcast! W sam raz na długą trasę ;) 😊
Z ciekawością wysłuchałem. To wszystko prawda. 😊
Odkrywam yt przez Pana Brzezińskiego❤
Dziekuje za inspirujaca rozmowe :-)
Szukam powodów żeby żyć.... poezja dziękuje za wywiad❤
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam
Pan Miłosz jest mistrzem komunikacji ✌️
Poszukajcie milosza w wywiadach jakie udzielił na innych kanalach. Tak samo ciekawe i uczace jak i tu
Pan Miłosz jest bardzo inspirujący w słowach. Dziękuję ❤️
Miód na moje serce..... 🤩😆 DZIĘKUJĘ ❤️
Zauważyłam , że Pan Miłosz od lat ma tendencję do uwalniania rodziców z odpowiedzialności a niestety nie jednemu z nas rodzice dostarczyli wielu traum ..a nawet wciąż dostarczają ; można się odciąć od toksycznej osoby ale z uwagi na jej wiek czasami potrafią utrudniać życie aż do swojej śmierci
Jedno nie wyklucza drugiego i myślę że może to współistniec. Czasem na szczęście a czasem na niestety.
Rodzice przeważnie robią to nieświadomie. Jednak człowiek dojrzały bierze odpowiedzialność za swoje życie. Przeszłości nie zmienisz ale teraźniejszość i przyszłość już możesz.
Fakt, że zrobił to nie świadomie, nie znaczy, że nie miało to wpływu, więc chcąc nie chcąc można obwinić. Tylko przez obwinianie nie mamy na myśli tego, że chcemy się zemścić na rodzicach, albo osiadamy na laurach i nie pracujemy nad sobą, ponieważ tak jak napisałes, przeszłości nie zmienimy, ale chyba można obwinić ojca alkoholika, który się dzieckiem nie zajmował o przyszłe problemu emocjonalne dziecka@@raffaelLOGO
@@raffaelLOGO naprawdę, rodzice biją swoje dzieci kompletnie nieświadomie?
Ale tak, odpowiedzialność bierzemy koniec końców my. W całości
Z tym rodzicami to jest tak, że oni też doświadczyli traumy, którą przekazują nam. Co mogą nam dać skoro sami niewiele otrzymali od swoich rodziców.
Pan Miłosz nigdy nie zawodzi ;) Bardzo chcialabym posluchac rozwiniecia o tym ze tak naprawde malo dziedziczymy po rodzicach. Ciagle jest nam to wmawiane, a sama rowniez uwazam ze poza wygladem malo co mam po rodzicach.
Pozdrawiam
Pozdrawiam 👋
Miłosz uwielbiam słuchać ❤
Uwielbiam tego GOŚCIA
Każdy człowiek na tym świecie jest stworzony po coś, tylko problem większości ludzi polega na tym, że nie wiedzą (i często się przez całe swoje życie nie dowiadują) po co🙂. Made by me😉.
Przy okazji: Panie Miłoszu - "Moja nie czyta." - no z ust mi to Panie żeś wyjął😂🙈.
"Żeby mieć przyjaciół trzeba być przyjacielem..." To brednia !
Byłam , oddałabym nerkę , i niestety , jakoś nie zdobyłam wzajemności...
Może źle trafiałam ...
A teraz już nie szukam...!
Jestem wdzieczny🌞
Super jak zawsze❤
Dzięki 🤩
Bardzo ciekawa rozmowa - nie ze wszystkim się zgadzam, ale dziękuję za nową perspektywę :)
Ooo! Jak cudnie❤❤❤- z przyjemnością posłucham 🔥🔥🔥
Świetnie 🔥
Świetny gość!
Nie rozumiem co to za rozkmina. Od zawsze uwielbiam sama ze sobą spędzać czas, dużo sama wyjeżdżałam i wyjeżdżam, chodzę po górach, jeżdżę na rowerze, łażę, chodzę, czytam książki. Mam natomiast trzech synów (dorosło i nastolatki), męża, szczęśliwą rodzinę, dużo znajomych i przyjaciół od serca i od lat. Ale też od zawsze widzę jakie to jest chore, nienormalne i jakieś prymitywne, że ludzie tak się zbijają wszędzie w jakieś kupy takie, na jakichś plażach tłumy, w korkach, w kolejkach. Debilizm. Bycie sobie samemu jest najbardziej naturalnym i fajnym stanem co nie znaczy, że trzeba być odludkiem czy samotną osobą.
Kolo wrzuca publiczności przekazy podprogowe od systemu. Nie ufam mu.
Nie rozkmina, a zwykła trafna obserwacja ludzi i rzeczywistości. Również w swoim otoczeniu spotkałem wiele osób, którym do znudzenia mawiałem "nie pakuj się od razu na siłę w kolejny związek, daj sobie czas pobyć samemu/samej ze sobą, naucz się funkcjonować jako indywidualna jednostka". Presja społeczna doprowadziła do tego, że ludzie będąc samymi (nie samotnymi) postrzegani są jako nieudacznicy. Moje zdanie w tym temacie jest wprost przeciwne.
No, nie wiem czy to trafna i inteligentna uwaga, że ludzie zbijają się w kupy? Nie znasz tych kup, a to , że twoja " kupa " funkcjonuje prawidłowo, to niekoniecznie twoja zasługa. Ja na plaży ,pełnej ludzi , odpoczywam jakbym była sama. Traktuję tam obecnych ze swoimi pokrzykiwaniami , śmiechem, nawoływaniem jak szum lasu i naturalny krajobraz plaży.( Introwertycy mają ciężej , odludne wyspy drogie i mało ich ;) Jestem przyjazna ludziom ( nie chamom!) i cieszy mnie myśl, że czują się dobrze w kupie. Nie obrażam się na introwertyków, ale wydają mi się żałośni, kiedy się im wydaje , że są lepsi od tych w " kupie" . Mają tyle czasu , na przemyślenia różnych aspektów życia, a taka banalna, płytka ocena wspólnotowania? 😉
super! pierwszy raz sluchalam i b inspirujace! dziekuje
Cudownie 💙😁
🔥
❤❤❤❤❤❤ Miłosz jest najlepszy