Oj, koniecznie musisz nadrobić. Czy to rowerem czy pieszo naprawę warto. A najlepiej przenocować na polanie na górze i rano wstać i zobaczyć wschód słońca. Widać nieziemski! Pozdrowienia 👋
Jak dla mnie to bajka zarówno trasa jak i sposób jej przedstawienia. Zachęcasz , prowokujesz. Mimo że tą trasę mam pokonaną całą nie rowerem to pieszo , ale takiego połączenia w całość jakos wczesniej nie brałam pod uwagę. Po tym filmie mialoby się ochotę juz wystartować. Brawo więc za kolejny udany przekaz.
W gruncie rzeczy nie jest ważne czy pieszo czy rowerem. Ważne aby tam być i to zobaczyć, a rowerem jest może trochę łatwiej i szybciej. 😀 Dziękuję za komentarz Basia. Pozdrowienia 👋
Przyjemny i lekki do ogladnięcia film. Odmiana miejscowości to (Do Kluszkowiec) a nie do Kluszkowców. Takie trochę nielogiczne ale jednak poprawne. 10:18 minuta widok na górę Wysoka, która jest jednocześnie najwyższą górą w Pieninach. Minąłeś po zjeździe z Lubania jezcze ponnik Organy Hasiora. Velo Dunajec biegnie polską stroną wzdluż trasy do Sromowiec lub po niej miejscami. Trasa wzdłuż spływu to Droga Pienińska. Nie czepiam się tylko informuję bo fajne filmy robisz. Pozdrawiam. Dla kogoś kto ma jeszcz siłę raczej dużo sił można przejechać GSB w strone Przehyby ale odbić na żółty na Koziarz a później zielonym zjechać do Tylmanowej. Trasa raczej wymagająca ale unika się asfaltowania zalicza się kolejne piękne widoki oraz Beskid Sadecki do kompletu=)
Bartku, wielkie dzięki za te uściślenia w nazewnictwach. Będę pamiętał 😀 Wpadaj zawsze i mnie poprawiaj😉 Koziarza i Przehybę odwiedziłem też w tym sezonie, odsyłam Cię do wcześniejszych moich filmów. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam 👋
OMG, Twoje filmy to złoto. Pomijając piękno widoków, niezwykle malowniczą scenerię duże brawa za urozmaicone kadry i dynamiczny montaż oraz świetnie dobraną muzykę. Świetnie spędzone prawie 13min dzisiejszego dnia 😉. Pozdrawiam
Super. To była piękna jesień - jak co roku zresztą. Pamiętam te kamienie na Lubań. A odcinek między Lubaniem a Ochotnicą to akurat zjeżdżałem Mi też zostało jeszcze trochę tras do opublikowania :)
Rafał, już to widzę jak ty wytrzymasz do marca przyszłego roku. Pewnie kilka trasek zrobisz w międzyczasie;) świetny film jak zawsze. Bardzo fajnie się oglądało:)
Właśnie się zastanawiałem czy masz tam jeszcze coś ciekawego w zanadrzu z tegorocznych wypraw. Przeczuwałem, że tak i nie pomyliłem się.🙂 Piękne i bardzo klimatyczne te jesienne krajobrazy, przeplatane dynamiczną jazdą, której towarzyszy energetyczny podkład muzyczny. Brawo 👍 👏
Ciężko się było rozstać z tą jesienią w tym roku, ale w końcu odeszła. Ale to, co zostawiła widać na filmie. 😀 Dziekuję pięknie za kometarz i pozdrawiam gorąco. 👋 Ps. Jeszcze kilka niespodzianek u mnie będzie przed wiosną...😁😉
Kolejna malownicza pętla. Lubań znamy z Głównego Szlaku Beskidzkiego. Fajnie się patrzy na tamtejszy szlak, który nie jest tak rozjeżdżony jak rejon Turbacza. Przełom Dunajca i Zalew robią wrażenie, szczególnie przy tak korzystnym świetle. Dużo pozytywnego dzieje się w Małopolsce w temacie szlaków rowerowych. Sieć kolejnych "Velo" oplata ten region coraz gęściej z pożytkiem dla nas wszystkich! 👍Brawo za dobry montaż. Korzystałeś wcześniej z kursów montażowych czy sam doszedłeś to takich ciekawych efektów, przejść itp?
Świetny jest ten film, dopracowany pod każdym względem, no i brak literówek w napisach, co też się chwali. Super! A teraz pytanie - ty chyba wjeżdżałeś/wpychałeś na Lubań cały czas czerwonym szlakiem? Natomiast widzę na mapie, że od południowej strony żółtym, a potem niebiesko-zielono-czerwonym:) szlakiem można wjechać z drugiej strony, chyba obok bazy namiotowej. Która z tych dróg jest według ciebie wygodniejsza dla roweru?
Dziękuję pięknie. 😀 Tak, czerwony szlak jest nie do wyjechania. Lepiej skręcić w żółty i wtedy da się wjechać chociaż też lekko nie jest. Tutaj możesz zobaczyć ten fragment Ile jest Gorców w Gorcach i czemu (nie) warto kręcić na Turbacz? - rowerowa pętla przez Gorc i Lubań ua-cam.com/video/dCDKX2ea-9Q/v-deo.html Pozdrawiam 👋
Świetna trasa. Bardzo kolorystyczna jesienią.
Oj tak, zdecydowanie warto odwiedzić Lubań😀👋
Najpiękniejsza trasa jaka jechałem dookoła jeziora i Sromowce tam jest super
Nie wiem czy naj, ale z całą pewnością bardzo atrakcyjna. 😀👋
Ha. Już wiem gdzie się wybiorę na kolejną wycieczkę. Lubań. Jakie nigdy tam nie byłem. A u Ciebie kolejny świetny materiał 😉💪
Oj, koniecznie musisz nadrobić. Czy to rowerem czy pieszo naprawę warto. A najlepiej przenocować na polanie na górze i rano wstać i zobaczyć wschód słońca. Widać nieziemski! Pozdrowienia 👋
Jak dla mnie to bajka zarówno trasa jak i sposób jej przedstawienia.
Zachęcasz , prowokujesz. Mimo że tą trasę mam pokonaną całą nie rowerem to pieszo , ale takiego połączenia w całość jakos wczesniej nie brałam pod uwagę. Po tym filmie mialoby się ochotę juz wystartować.
Brawo więc za kolejny udany przekaz.
W gruncie rzeczy nie jest ważne czy pieszo czy rowerem. Ważne aby tam być i to zobaczyć, a rowerem jest może trochę łatwiej i szybciej. 😀 Dziękuję za komentarz Basia. Pozdrowienia 👋
Pozdrawiam również
Czekam na więcej.🙂
Fajna muza, super ujęcia, relaks na zimowe PODLASKIE wieczory 😀.Pozdrawiam i czekam na nowy sezon.
No..., mam nadzieję, że nie tylko na zimowe... :-) Pozdrowienia i podziękowania!
@@Cykloop Hehe teraz taki czas, to WYKRĘCAM na ekranie Twoje pętle.
@@wykrecpodlasie Częstuj się do woli 😀
@@Cykloop a łykam, jak szczerbaty suchary🙃
Przyjemny i lekki do ogladnięcia film. Odmiana miejscowości to (Do Kluszkowiec) a nie do Kluszkowców. Takie trochę nielogiczne ale jednak poprawne. 10:18 minuta widok na górę Wysoka, która jest jednocześnie najwyższą górą w Pieninach. Minąłeś po zjeździe z Lubania jezcze ponnik Organy Hasiora. Velo Dunajec biegnie polską stroną wzdluż trasy do Sromowiec lub po niej miejscami. Trasa wzdłuż spływu to Droga Pienińska. Nie czepiam się tylko informuję bo fajne filmy robisz. Pozdrawiam. Dla kogoś kto ma jeszcz siłę raczej dużo sił można przejechać GSB w strone Przehyby ale odbić na żółty na Koziarz a później zielonym zjechać do Tylmanowej. Trasa raczej wymagająca ale unika się asfaltowania zalicza się kolejne piękne widoki oraz Beskid Sadecki do kompletu=)
Bartku, wielkie dzięki za te uściślenia w nazewnictwach. Będę pamiętał 😀 Wpadaj zawsze i mnie poprawiaj😉 Koziarza i Przehybę odwiedziłem też w tym sezonie, odsyłam Cię do wcześniejszych moich filmów. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam 👋
Na koniec sezonu niezła perełka. Większość klatek filmu to gotowe pocztówki ale widok z Lubania...💪. Pozdrawiam👍🚲
Krzychu, takiej pogody grzech nie wykorzystać. Zwłaszcza późną jesienią. Będzie co wspominać do wiosny. 😀 Pozdrowienia 👋
@@Cykloop Święta prawda. Trudny czas się zbliża. Mróz, plucha, sól na drogach... Szkoda maszyn😀
OMG, Twoje filmy to złoto. Pomijając piękno widoków, niezwykle malowniczą scenerię duże brawa za urozmaicone kadry i dynamiczny montaż oraz świetnie dobraną muzykę. Świetnie spędzone prawie 13min dzisiejszego dnia 😉. Pozdrawiam
Po takim komentarzu od razu chce się ruszyć w trasę i kręcić kolejne relacje😀. Ogromnie dziękuję za motywujący wpis. Pozdrowienia 👋
@@Cykloop kręć i montuj 😀👍. Oglądam sobie jeżdżąc na stacjonarnym 😉
Super. To była piękna jesień - jak co roku zresztą.
Pamiętam te kamienie na Lubań. A odcinek między Lubaniem a Ochotnicą to akurat zjeżdżałem
Mi też zostało jeszcze trochę tras do opublikowania :)
Podhale piękne zawsze i o każdej porze roku. 👋😀
Rafał, już to widzę jak ty wytrzymasz do marca przyszłego roku. Pewnie kilka trasek zrobisz w międzyczasie;) świetny film jak zawsze. Bardzo fajnie się oglądało:)
Ha, ha! Obawiam się Krzychu, że możesz mieć rację, ale odpocząć też czasem trzeba. Dziękuję i pozdrawiam 👋
Właśnie się zastanawiałem czy masz tam jeszcze coś ciekawego w zanadrzu z tegorocznych wypraw. Przeczuwałem, że tak i nie pomyliłem się.🙂 Piękne i bardzo klimatyczne te jesienne krajobrazy, przeplatane dynamiczną jazdą, której towarzyszy energetyczny podkład muzyczny. Brawo 👍 👏
Ciężko się było rozstać z tą jesienią w tym roku, ale w końcu odeszła. Ale to, co zostawiła widać na filmie. 😀 Dziekuję pięknie za kometarz i pozdrawiam gorąco. 👋 Ps. Jeszcze kilka niespodzianek u mnie będzie przed wiosną...😁😉
@@Cykloop Super! Już się cieszę 😊
Kolejna malownicza pętla. Lubań znamy z Głównego Szlaku Beskidzkiego. Fajnie się patrzy na tamtejszy szlak, który nie jest tak rozjeżdżony jak rejon Turbacza. Przełom Dunajca i Zalew robią wrażenie, szczególnie przy tak korzystnym świetle. Dużo pozytywnego dzieje się w Małopolsce w temacie szlaków rowerowych. Sieć kolejnych "Velo" oplata ten region coraz gęściej z pożytkiem dla nas wszystkich! 👍Brawo za dobry montaż. Korzystałeś wcześniej z kursów montażowych czy sam doszedłeś to takich ciekawych efektów, przejść itp?
Co do montażu - tylko kilka poradników w necie, to wszystko. Nie bardzo mam czas na kursy i szkolenia.😁 Dziękuję za komentarz i pozdrawiam 👋
Świetny jest ten film, dopracowany pod każdym względem, no i brak literówek w napisach, co też się chwali. Super! A teraz pytanie - ty chyba wjeżdżałeś/wpychałeś na Lubań cały czas czerwonym szlakiem? Natomiast widzę na mapie, że od południowej strony żółtym, a potem niebiesko-zielono-czerwonym:) szlakiem można wjechać z drugiej strony, chyba obok bazy namiotowej. Która z tych dróg jest według ciebie wygodniejsza dla roweru?
Dziękuję pięknie. 😀 Tak, czerwony szlak jest nie do wyjechania. Lepiej skręcić w żółty i wtedy da się wjechać chociaż też lekko nie jest. Tutaj możesz zobaczyć ten fragment
Ile jest Gorców w Gorcach i czemu (nie) warto kręcić na Turbacz? - rowerowa pętla przez Gorc i Lubań
ua-cam.com/video/dCDKX2ea-9Q/v-deo.html
Pozdrawiam 👋