Tak, pamiętałem o Split/Second, mam go wpisanego na listę, ale nie wszystko na raz! :D A co do Juiced... hm, nie próbujcie grać w to po latach XD /Bastian
dlaczego odradzasz juiced grałem w zeszłym roku gra świetnie się trzyma a powitanie TK w naszym rodzimym języku odrazu nastawia mnie na rywalizowanie w tej grze to nadal świetna gierka :D
Split/Second - najbardzie zapamiętałem za nieczyste zagrywki oraz to, że układ torów lubił się zmieniać, w ciągu 20 godzin żaden wyścig nie wyglądał podobnie.
A i zaskakująco wysoki poziom przeciwników był. Nie to co w np. w GT: Sport gdzie nagle na ostatnim kółku czy zakręcie nagle botowi system pada i go wyprzedzasz 🤣.
Pure przypomniał mi o grze, w którą zagrywaliśmy się godzinami wraz z bratem - mianowicie Freekstyle na Gamecube'a. Co prawda to były wyścigi na motocrossach, ale tricki, nitro i ogólne założenia gameplayowe są bardzo podobne. Ciekawostką jest fakt, że konsola ta została przez niego wygrana w konkursie CD-Action ^^. A do tej puli zapomnainych gier dorzuciłbym PGR, Midnight Club, Ignition, Split/Second (o którym było wyżej), Destruction Derby (o którym było wspomniane w materiale) czy Test Drive Unlimited, choć to ostatnie nie do końca tutaj pasuje, bo jak wiemy seria doczeka się kolejnej odsłony, na którą czekam z wypiekami na twarzy :). Bardzo fajny materiał, pozdrawiam serdecznie redakcję i cieszę się, że już tyle lat robicie tyle dla graczy.
Miałem wydanie 2/2006, z tej płyty instalowałem pierwsze gry, na nowym wówczas kompie, najpierw ogrywany był Project Snowblind, a później pochłonął mnie Crashday. O ludzie, ile się w to grało, bawiło w edytorze tras, robiło sztuczki w trybie kaskaderskim albo walczyło na arenach, oj to była fajna gierka :D
Michelin Rally Masters: Race of Champions Mobil 1 Rally Championship SLRR - Street Legal Racing Redline Overspeed ToCA: race driver CRC 2005 - Cross Racing Championship 2005 Ford racing Xpand rally Juiced Midtown Madness Split/Second Carmagedon Piękne wspomnienia :)
@@Mardogan zaskocze was, ale nie lubiałem MC:LA. Po pierwsze- nie trawie nielegalnych wyścigów w dzień (most wanted 2005 przełknąłem warunkowo bo sie trzymał kupy fabularnie) Po drugie... albo mam za słaby wzrok, albo po latach skill nie ten, ale byłem strasznie cienki w tą gre. Non stop albo czołówka albo zawinięty na słup. Jakoś ten arcadowy przesadyzm w trójce bardziej mi podpasił. Dla mnie najlepszy MC3 DUB RMX. Pamietam kupiłem oryginał w media na przecenie, chyba 70zł. (PS2) Nie żałuje ani złotówki. W żadnej grze od tamtej pory nie był tak dobrze zrealizowany tuning muscle carów. Period. Midnight Club sie nie łapie na liste. Wielu ludzi czeka na reaktywacje. A rockstar? Midnight club LA posłużył za dawce funkcjonalności sklepu tuningowego do GTAV. Pewnie zwróciliście uwage... Nawet okienka były te same
@@SuperMatiz zgadza się. Organy żyją w MC żyją w nowym ciele. Biorąc pod uwagę rozmach kolejnych części GTA oraz częstotliwości ich wychodzenia, to nie wierzę aby powstała nowa część :/
Większość pamiętałem ale o Crashday totalnie zapomniałem, ale to była fajna gra. Chętnie zobaczę następny materiał tego typu, może wspomnisz w nim o Juiced?
Zawsze już będę miał bardzo ciepłe wspomnienia o pierwszym Test Drive Unlimited i TOCA Race Driver 3. TDU za wyspę, ilość fur i wolność, a TOCA za to, że była to pierwsza znana mi ścigałka, która miała nieco mniej arcadowy gameplay :)
Niestety z serią Race Driver zacząłem przygodę od pierwszega Grida ale TDU posiadam na półce w złotej edycji - trochę trudno teraz ją instalować lecz wspomnienia wracają.
Jedną z moich ulubionych gier, które niewiele osób jeszcze pamięta jest Mobil 1 Rally Championship. Te trasy dobijające do 40 minut... Ile bym dał, aby pojawiła się kiedyś na Gogu w wersji przystosowanej do współczesnych sprzętów.
Blur to była jedna z niewielu gier, w których można pojeździć moim ukochanym Focusem rs mk2. Oprócz Re-volt'a (który jest przeportowany na mobilki) jest jeszcze Stunt GP oraz Split/Second.
Bastian, "a czemu nie powiedziałeś" o... Rally Trophy? Świetna rajdówka z samochodami retro, o której chyba nikt już nie pamięta. Może drugi odcinek "Dobre wyścigi, o których już nie pamiętasz" by się przydał?
W każdym tego typu filmiku nikt nie wspomni o Midtown Madness z 1999r. Trzy tryby ścigania plus tryb wolny gdzie można było jeździć po całym mieście (Chicago). Był ruch uliczny, policja, przechodnie. Wszystko w pełnym 3d. Kilka opcji pogodowych. Różnorodność pojazdów do wyboru od autobusu po Panoz Gt-one. Do dziś całkiem nieźle się gra. Dość wymagający tytuł.
@@karolb.2520 Ale uważam, że jak na rok 99 to wygląda całkiem nieźle. Druga część też była fajna ale jednak dla mnie jedynka była najlepsza. Robiło to wrażenie wtedy.
W dwójce podobało mi się to za można było jeździć po dachach budynków (architektura miasta pomagała) i czasem samo takie eksplorowanie mapy było fajne, rozkminiane gdzie skąd dokąd można doskoczyć aby pojechać dalej. A gdy odkryłem stronę z autami od graczy to już w ogóle petarda była, było auto z nitro gdzie gra nawet nie miała takiej opcji czy był też myśliwiec czy samolot pasażerski ale trochę drewniane się tym latało 🤣 bardziej od jazdy 😁
@@leszekbzdura7337 oj tak. W szczególności San Francisco umożliwiało takie latanie po dachach. Ulice pod dużym kątem robiły za rampy. Tam też sporo czasu spędziłem. Londyn był już mniej szaleńczy ale jakby nie patrzeć dwa miasta były. W każdym inny klimat i samochody do odkrycia.
@@Barthus89 właśnie o nie mi chodziło a o Londynie zapomniałem xD w sumie dwie dekady temu w to grałem pewnie podobnie jak ty 😁 z tą najlepszascią może sentyment działać bo NFS U2 wydawał mi się mega grą jednak jak go odpaliłem po latach to trochę bieda gdzie porównywałem go z MW2012. Jeszcze odnośnie MM2 była taka strona mm2extreme i o dziwo jeszcze bangla 😮.
"A czemu nie powiedziałeś o" Split/Second? Nawet pokazany na wykazie gier developera przy omawianiu Pure'a, wyszedł dosłownie w tym samym czasie co Blur, i o ile zgadzam się z opinią, że Blur też był świetny, to Split/Second (z tego co się na przestrzeni lat wysłuchałem) został odebrany nawet lepiej. Sam go wspominam jako niesamowicie widowiskowe wyścigi, mix reality show z rozwalaniem całych plansz, idealnie pasował do tego materiału o jednorazowych, świetnych i w dużej mierze teraz zapomnianych wyscigach.
Bez wątpienia Scorcher. Nikt o niej nie pamięta, a to była świetna gra. Jedna z pierwszych gier gdzie soundtrack robił Jesper Kyd i dotąd potrafi mi się w nocy przysnić. Godzinami, w sumie to dniami, miesiącami, grałem w tę grę na pierwszym komputerze, Na pewno lepiej wspominam niż NFS2. Sam pomysł na gre sprzedał by się teraz tak samo dobrze, a pewnie i lepiej.
Jeśli powstanie dalsza część, proponuję wspomnieć o : Split/Second - zrzucanie przeciwnikom na łeb wieżowca albo samolotu i zmienianie w ten sposób całej trasy to absolutny majstersztyk Midtown Madness 1 i 2 - szczególnie miło wspominam jazdę swobodną i włóczenie się chyba po San Francisco Rollcage - ultra szybkie wyścigi, których spadkobiercą był późniejszy Grip Ignition - klasyczne wyścigi z widokiem z góry Micro Maniacs - spin off Micro Machines, jeszcze lepszy wg mnie Midnight Club - kolejna wariacja na Undergroundy Big Red Racing - stare, cudowne wyścigi z gigantycznymi mapami które można było zwiedzać dla hecy Sonic R - miałem tylko demo, ale na split screenie ograłem je setki razy i wyjątkowo dobrze wspominam ten spin off Sonica Toon Car - może i nie najwyższych lotów kart racer, ale grało się sporo
Mam dobrego kandydata: SHOX To był jakiś arcade racer podobny do sega rally. Wydawca bardzo sie cisnął, sporo reklam tego było Ale w psxExtreme dostało chyba tylko 7/10 Btw. Nike wporwadziło linie ubrań SHOX jakiś czas po tym. Miałem ubaw, tłumacząc sobie w głowie, ze jednak gra musiala być sukcesem, skoro tyle ludzi nosi ciuchy z niej... :P
W Street Racing Syndicate nie trzeba było kupować butli, by uzupełnić nitro. Wystarczyło pojeździć po mieście i nabić trochę punktów respektu, np poprzez driftowanie lub near missy (bliskie mijanie samochodów na ulicach)
średnio/niskobudżetowe pecetowe ścigałki ze środkowych lat 00 to moja ulubiona nisza, a poza wymienionymi Crashdayem i Blurem w moim sercu na zawsze pozostają Rally Trophy, Stunt GP, Cross Racing Championship, Xpand Rally, Mashed, Ford Racing (zwłaszcza dwójka) czy Mad Tracks
Sięgam pamięcią nieco dalej niż do 2010 roku i przypominam sobie tytuł Cross Racing Championship 2005. Nie mam pojęcia czy z dzisiejszej perspektywy jazda tymi niemalże lewitującym nad ziemią pickupamu rodem z rajdów Baya byłoby takie przyjemne ale wtedy to była dla mnie kwintesencja dobrych i co ważne emocjonujących wyścigów. Ktoś to jeszcze pamięta?
O tak! Im realistyczniejszy tryb, tym realistyczniejsze uszkodzenia i mniejszy wybór kamer, na „symulacji” widok tylko z wewnątrz samochodu był dostępny. Nigdy nie ukończyłem, zbyt trudne było na moim PC przy ~15 fps :D
@@driv3ver dokładnie tak! I jeszcze całkiem fajne AI które nie miało głupkowatych wspomagaczy gdy nie patrzysz! Czyli mówisz że podobnie pamiętasz tę grę?
@@raiden_en8232 występował przy pudełkowej wersji gry (nie wiem jak z wersjami cyfrowymi) - gra informowała o braku jednego pliku. Co prawda nie był on potrzebny i nie wpływał na grę (był to plik z planowanego dlc które w końcu nie powstało) ale za każdym razem trochę denerwowało. Nie pamiętam gdzie, ale można znaleść ten plik i wkleić do folderu z grą - wtedy error znika.
Ja tutaj dorzucę od siebie Millenium Racer. Może nie jest to zwykła samochodówka, ale kto powiedział że potrzebne sa koła x) Kilka map, kilka ścigaczy, wylewająca się futurystyka, rodzaje dróg z których można lecieć więc da się wypaść z toru i realnie to poczuć. Kampania może nie jakaś długa same mapy są sklecone z asetów a w multi nie udało mi się zagrać, ale i tak grało się niesamowicie przyjemnie ;)
Jeszcze split/second velocity z tym bawiłem się równie dobrze jak z Blurem
Рік тому
Materiał zmusił mnie do szperania w pamięci :D i przypomniały mi się trzy gry :D trochę seryjniaki ale może przejdą ;) po pierwsze "Test drive Unlimited", nie wiem jak się broni na dzisiejsze realia ale troch boje się sprawdzić aby nie zepsuć sobie wspomnień, drugi Tytuł to "Midnight Club Los Angeles", prawie platynka wpadła, gdyby nie te pucharki za granie w multi :D I oczywiście "Re-Volt" przypomniał mi sie kilka sekund zanim o nim wspomnieliście :D ... ehhh złote czasy :)
Na SRS zjadłem zęby, a i tak nie udało mi się zrobić jakiś tam ostatnich wyścigów w dziennym obszarze. W multiplayerze byłem w top 20 i raz udało się zdobyć samochód najlepszego gracze, bo rozbił się na ostatnim zakręcie. Gra miała jeszcze tryb fotograficzny. Sam model jazdy był satysfakcjonujący, ale ociężały.
a czemu nie powiedziałeś o World Racing i World Racing 2? A czemu nic o Juiced? A czemu nic o Stunt GP ❤? A tak poza tym to materiał bardzo na propsie! Fajnie się oglądało, oby więcej takich :)
Fuel również warto wspomnieć przy tworzeniu drugiego materiału gry studia Milestone czyli SuperStar V8 oraz V8 Next Challenge, Sega Rally z 2007 roku. Split Second Velocity, Juiced...Test Drive Unlimited.
Az ciezko mi uwierzyc że ktoś mowi o Pure. Do teraz pamietam jak w podstawówce zapraszalem znajomych na granie w Pure i gralismy kto wykreci szybsze czasy (zbyt czesto wygrywalem). Ostatnio sobie o nim przypomnialem i ma tak genialny soundtrack że jest niewiele gier z lepszym soundtrackiem. Szkoda ze go nie ma w sklepie Xbox ale wciaz mam wersje pudełkową
A gdzie wzmianka o split/secound noszzz kurde, coś Pan za gry nawymyślał jedynie Pure się zgodzę, reszta to takie kasztany że bania mała. Już przynajmniej rozumiem dlaczego na Unbound i Hot Porsuit narzekałeś to wiele wyjaśnia 😁 bez urazy pozdro.
Pamiętam jeszcze coś takiego jak Stunts PC DOS 1990 (a w zasadzie przypadkiem natrafiłem na nazwę jakiś czas temu i nie mylić że StuntGP), dobra była bo jedyna w czasach 99/00 jaką można było odpalić oprócz Star Craft'a na windzie 95 z prockiem 0,130 GHz i przyciskiem turbo oraz napisem przy wyłączaniu "teraz można bezpiecznie wyłączyć komputer" 😂. Ta grafika... I dzwięki silników czy pisk opon... I w ogóle zróżnicowane trasy zbudowane z tych samych klocków, edytor tras czy wielorakość pojazdów. Aż 💧się kręci w oku 😆
FLATOUT 2 w części drugiej musi być! Swoją drogą FlatOut z wydawcą Empire Imp. to była świetna seria:Dobry OST, świetny system zniszczeń i grafa miód malina. Niestety W 2009 Empire upadło a seria Flatout została sprzedana Team6 który stworzył najgorszą ścigałkę na steam Dziś do Flatouta nawiązują dwie gry :Wreckfest oraz TrailOut .Polecam zagrać btw
Świetny odc Crashday bardzo fajna gierka. 2 odc by się przydał i mam parę tytułów. Project Torque, Burnout Paradise, S.C.A.R czyli Squadra Corse Alfa Romeo, L.A Rush, Corss Racing Championship 2005, Screamer 4×4 i World Racing 1 i 2. To tyle pozdrawiam.
Pamiętam o wszystkich, a wszystkie prócz pierwszej i ostatniej ogrywałem. ;) - World Racing 1 I 2 - Richard Burns Rally - GTR 2 - Toca Race Driver, wszystkie części - Total Immersion Racing - Rallisport Challenge - Live for Speed - International Rally Championship - 4x4 Evolution - RC Cars - Mad Tracks - Street Legal Racing: Redline - Metropolis Street Racer - Big Scale Racing - 1nsane - GT Legends - Xpand Rally - Midtown Madness 1-3 - Juiced 1 - Motor City Online (ale w to się już chyba nie zagra)
A czemu nie powiedziałeś o: - Rally Trophy - seria ToCA - Stunt GP - TDU (może trochę naciągane miejsce na tej liście, ale w moim odczuciu giereczka nieco zapomniana, zwłaszcza jak na przełom, który stanowiła)
Pamiętacie Viper Racing z 1998? Demko dołączone było chyba do CDA. Gra, już wtedy, wyglądała raczej średnio, model jazdy był dziwny, ale wyjątkową cechą tej gry był zaawansowany system zniszczeń. Z samochodu można było zrobić dosłownie zgniecioną konserwę z kołami.
Zachęciliście mnie, zamówiłem z Allegro Pure za 5zł (i do tego Fuel też za piątaka :P). Btw mi też odcinek się bardzo podobał, mam nadzieję na więcej filmików o starszych/zapomnianych grach. Crashday próbowałem ostatnio odkopać, bo wyszedł właśnie ten remaster na Steamie (i był tanio w jakimś bundlu), ale nie wciągnęła mnie ta gra za bardzo, może kwestia zbyt prostego trybu kampanii, jak byłem młodszy jakoś bardziej do mnie przemawiała ta gra. A co do tematu to ostatnio ogrywałem Screamer 4x4, w sumie do dziś nie wyszło nic podobnego, taka choć trochę realistyczniejsza gra offroad ze sporymi mapami i trybem pathfinding, ciekawy tytuł, choć to już znacznie większy staroć niż te wymienione w filmie. Z tego co widzę gra parę razy była wymieniona w komentarzach, czyli nie taka zapomniana :P
A propos wyścigówek z płyt CD-Action, to przypomniał mi się GTI Racing, przeszedłem całą i w sumie nie zwróciłem nawet uwagi, że wszystkie tam dostępne samochody to Volkswageny xD (tak, wiem, że GTI w nazwie na to wskazuje, ale orłem motoryzacyjnym to wtedy nie byłem) Druga gra, która przyszła mi na myśl, to 1nsane, fajne wyścigi w terenie z ciekawymi pojazdami, od pojazdów typu buggy po ciężarówkę 8x8, do tego dziwne pojazdy specjalne jak... Gnu xD Do tego ciekawe tryby, jak przejechanie jako pierwszy jak największej liczby pojawiających się w losowych miejscach bramek, czy "capture the flag" w wydaniu motoryzacyjnym, z tą różnicą, że flagi nigdzie nie dowozimy, a mamy ją przetrzymać jak najdłużej :D Dużo czasu spędziłem przy tej grze i bawiłem się świetnie.
Eracer - pamiętam, że za dzieciaka poziom trudności tej gry doprowadzał mnie do szału i deinstalacji gry w nerwach. Ciekawe jak wyglądałaby sprawa dziś. CRC (Cross Racing Championship 2005), od tego samego studia co CRC powstał jeszcze: Overspeed HeatOnline - coś co miało zabrać kawałek torta NFS World. Pamiętam, że fizyka w tych gierkach była całkiem fajna - dobry kompromis między symulacją a arcadówką. 3 powyższe gierki wyszły od studia Invictus Games i silnik mam wrażenie, że został użyty ten sam. Dziś robią głównie gierki na mobile. BMW M3 Challenge? Nie wiem, czy to poprawna nazwa, ale była kiedyś jakaś gierka tego typu i też słuch o niej zaginął. :P Rally Trophy - dla mnie to klasyk tuż obok CMR 2.0
Tak samo Burnout - co prawda dopiero mineło z 5 lat od premiery Burnout Paradise Remastered która jest ostatnią grą z serii, ale nie można powiedzieć że to zapomniana seria.
Numer z Crashdayem był moim pierwszym numerem CDA na własność. Jakież było moje szczenięce rozczarowanie, gdy okazało się, że do GW należało mieć internet, którego nie miałem :
Overspeed: High Performance Street Racing. Ma może i średni model jazdy, trochę przestarzałą grafikę ale za to posiada ciekawy system wygrywania części, a domyślną kamerą jest kamera z wnętrza samochodu
Była sobie taka gierka, jeździło się samochodzikami, kamera była ustawiona od góry lekko pod kątem, tory były pokręcone i dość kolorowe, za nic nie mogę sobie przypomnieć tytułu.
Szczerze się przyznam, że prawie wszystkie ścigałki, w które grałem pochodziły z CD-Action za wyjątkiem trzech gier Need for Speed: Porsche 2000, Underground 2 oraz Most Wanted (2005), więc możnaby machąć prawie cały taki filmik tylko w oparciu o "dyskografię" CD-A ;-)
Carmageddon nie został do końca zapomniany - wyszły cztery gry z pod tego szyldu, do tego Carmageddon posiada port na androida a druga część ma porty na konsole (niektóre słabe).
"NYR (new york race), crazy taxi 3, ford racing 2,colin mcrae 2-3, overspeed, e-racer, screamer 4x4, carmageddon 2,toon car, geneRally, stuntGP, flat out1i2" te milo wspominam, plus pewnie jeszcze pare o ktorych zapomnialem.
Oczywiscie typowych "juiced1, tdu1, wszelkiej masci nfs pomijam, ale tez milo wspominam, byl jeszcze chyba motocross madness czy cos takiego, na motocyklach crossowych sie jezdzilo po bezdrozach i tryb wyscigow tez raczej byl, bardzo wczesne lata 2000 to bylo. Jeszcze elastomania ktora moze byla bardziej zrecznosciowa platformowka ale mozna zaliczyc do wyscigow, pozniej byl klon tej gry z ogromna iloscia map i lepsza mechanika zapomnialem nazwy.
Midtown Madness, S.C.A.R., Stunt GP, Xpand Rally, Rally Trophy, World Racing 2, Screamer 4x4, Rally Championship Xtreme, Cross Racing Championship, Total Immersion Racing, Big Scale Racing, GTR: The Ultimate Racing Game. Każda warta zagrania, oferowała coś unikalnego.
Myslalem, że Stunt GP nie ma bo było w komputer świat gry, ale crashday też było. Wychodzi na to, że Stunt GP nie ma bo to "za duża" gra, a takie z założenia były pomijane 😉
Panie młody jestes to masz prawo nie pamiętać ale jak pierwsze Need for Speed'y rządziły tym polem to wyszła seria Screamer a potem nawet Screamer 4x4 . Pierwsza była czystą konkurencją Needa i gralem w to częściej tak Screamer 4x4 to byl jak na tamte czasy niemalze symulator off-road. Swietna gra . Przełaczanie napędów, wyciągarki , grube modyfikacje . Gameplay polegający na przejechaniu z punktu A do B cały i bodajze w jak najlepszym czasie. Mapy - sandboxy. Dzis powiedzmy rozgrywkowo Mud/Snowrunner jest jego spadkobiercą.
Ciężko powiedzieć czy TDU jest zapomniane. Nawet przy premierze nie zdobyło takiego rozgłosu co przereklamowane NFS-y które wyprzedzał o jakieś 5 długości i którymi się jara każdy kto twierdzi że lubi wyścigi ale niczego innego nie zna. Ale wśród fanów i entuzjastów gatunku to chyba zawsze była znana i ceniona gra nawet do dzisiaj a wiadomo że taka opinia powinna nas najbardziej interesować. To było arcydzieło w swoim fachu.
Brak duchowej kontynuacji Pure to mój największy ból. Wiem co mówię bo zagrywałem się w minione święta. Gra nadal wygląda świetnie, grałem na X360. No i FLATOUT 2 - cudo i moja gra dzieciństwa. Jak mogło go tutaj zabraknąć??? :( Ok, słyszałem uzasadnienie na samym końcu filmu :)
"a czemu nie powiedziałeś o" Split/Second :D dla mnie lepsze niż Blur:D tu się sypie cała mapa :D fakt nie ma oryginalnych aut ale zabawa się nakręca kiedy prezenter zapowiada kolejne poziomy :D
Dobra, tak z pamięci, o czym tam mogłeś nie wspomnieć: FlatOut; Burnout; Project Gotham Racing; Midnight Club; MotoGP; Split/Second. Okej, może nie wszystkie to są totalnie zapomniane serie, ale jednak podupadłe, bo mimo wypuszczania kolejnych części, gdzieś uciekły do drugiego, trzeciego szeregu świadomości gracza.
Tak dla beki to Juiced (w końcu znalazłem, nie wiem dlaczego mi się s SRS pomyliło xD) - gra, która w demie miała super model jazdy, który szybko przed premierą zmieniono w jakieś g... do kwadratu. To taka przewrotna propozycja, jestem ciekaw, jak ta gra prezentowałaby się po latach.
Zgadzam się z tobą tylko nie w wszystkich punktach: 1) Burnout nie został do końca zapomniany - ostatnia część, Burnout Paradise, dostała remaster; 2) FlatOut - seria skończyła się tak naprawdę na dwórce i dobrze że została zapomniana ponieważ kolejne części to crapy żerujące na marce.
@@StyleFoxxy Pewnie jest tak, jak piszesz, bo pisałem z pamięci a ta, jak dobrze wiemy, bywa zwodnicza. No i część z tych serii naprawdę została pokryta kurzem (albo sam zgubiłem je z radaru) i nie do końca wiem, co się działo z nimi później.
@@wixu6743 Burnout Paradise Remastered wyszło dokładnie 5 lat temu (2018 rok) a ostatnia gra z pod nazwy Flatout 6 lat temu (2017 rok). Co prawda te gry to nie NFS który dostaje kolejne części co 2-3 lata ale daleko im jeszcze do zapomnienia tak jak w przypadku Midnight Club której ostatnia gra wyszła w 2008 roku.
Blur to dla mnie Top 2 z gier samochodowych w jakie kiedykolwiek grałem. Ogólnie to jest/był tam tryb multi, da się go chyba jakoś ożywiać, ale czy był by ktoś chętny do wspólnej gry?
Tak, pamiętałem o Split/Second, mam go wpisanego na listę, ale nie wszystko na raz! :D A co do Juiced... hm, nie próbujcie grać w to po latach XD /Bastian
dlaczego odradzasz juiced grałem w zeszłym roku gra świetnie się trzyma a powitanie TK w naszym rodzimym języku odrazu nastawia mnie na rywalizowanie w tej grze to nadal świetna gierka :D
Ciekawe czy na tej liście zapisany jest tez motorstorm 🤔
Aż mam ochotę sprawdzić Juiced tylko nie wiem kiedy. 😐
Split/Second - najbardzie zapamiętałem za nieczyste zagrywki oraz to, że układ torów lubił się zmieniać, w ciągu 20 godzin żaden wyścig nie wyglądał podobnie.
Mi brakuje na liście -
Street legal racing : redline
Możliwość kupna aut nowych/używanych i pełen tuning. Gra z 2003r.
StuntGP - do dzisiaj trzymam obraz płyty... dobra zainstalowałem, idę grać, miłego wieczoru wszystkim!
Ta gra przewidziała dzisiejszy rynek motoryzacyjny
StuntGP nawet moja nie grająca w nic żona uwielbia.
@@alleyezonme3726 tylko Teslą nie zrobisz backflipa a jeśli mimo wszystko Ci się uda to na pewno nie dostaniesz za to braw.
Jakby co to Track Mania jest podobna tylko bez ficzerów jak te flipy 😞
A i zaskakująco wysoki poziom przeciwników był. Nie to co w np. w GT: Sport gdzie nagle na ostatnim kółku czy zakręcie nagle botowi system pada i go wyprzedzasz 🤣.
Z chęcia obejrzę drugi odcinek z serii filmów tego typu! Pozdrawiam Widzów i Ekipę CDA! :)
A pamiętacie Fuela? Ogromny (choć pusty) postapokaliptyczny świat, piękne widoki, kapitalny klimat i wymagający gameplay.
Rewelacyjna gierka z ogromnym światem
Pure przypomniał mi o grze, w którą zagrywaliśmy się godzinami wraz z bratem - mianowicie Freekstyle na Gamecube'a. Co prawda to były wyścigi na motocrossach, ale tricki, nitro i ogólne założenia gameplayowe są bardzo podobne. Ciekawostką jest fakt, że konsola ta została przez niego wygrana w konkursie CD-Action ^^.
A do tej puli zapomnainych gier dorzuciłbym PGR, Midnight Club, Ignition, Split/Second (o którym było wyżej), Destruction Derby (o którym było wspomniane w materiale) czy Test Drive Unlimited, choć to ostatnie nie do końca tutaj pasuje, bo jak wiemy seria doczeka się kolejnej odsłony, na którą czekam z wypiekami na twarzy :).
Bardzo fajny materiał, pozdrawiam serdecznie redakcję i cieszę się, że już tyle lat robicie tyle dla graczy.
Miałem wydanie 2/2006, z tej płyty instalowałem pierwsze gry, na nowym wówczas kompie, najpierw ogrywany był Project Snowblind, a później pochłonął mnie Crashday. O ludzie, ile się w to grało, bawiło w edytorze tras, robiło sztuczki w trybie kaskaderskim albo walczyło na arenach, oj to była fajna gierka :D
Michelin Rally Masters: Race of Champions
Mobil 1 Rally Championship
SLRR - Street Legal Racing Redline
Overspeed
ToCA: race driver
CRC 2005 - Cross Racing Championship 2005
Ford racing
Xpand rally
Juiced
Midtown Madness
Split/Second
Carmagedon
Piękne wspomnienia :)
Midnight Racing - najlepsza gra na informatyce :D
Łaaaa, wielkie dzięki za ten komentarz. Nawet nie wiesz jak długo szukałem Overspeed w swojej pamięci xD
Jak już mowa o klimatach NFS Underground to zdecydowanie Midnight Club. Ahh, jazda na zderzaku nigdy nie bawiła tak mocno. :)
Ehh Jak ja bym chciał żeby Rockstar sobie przypomniał o tej marce i zrobili nową część lub chociaż remake trzeciej części
Jestem za, chociaż ja najlepiej zapamiętałem 2. :)
@@Mardogan zaskocze was, ale nie lubiałem MC:LA. Po pierwsze- nie trawie nielegalnych wyścigów w dzień (most wanted 2005 przełknąłem warunkowo bo sie trzymał kupy fabularnie)
Po drugie... albo mam za słaby wzrok, albo po latach skill nie ten, ale byłem strasznie cienki w tą gre. Non stop albo czołówka albo zawinięty na słup. Jakoś ten arcadowy przesadyzm w trójce bardziej mi podpasił.
Dla mnie najlepszy MC3 DUB RMX. Pamietam kupiłem oryginał w media na przecenie, chyba 70zł. (PS2) Nie żałuje ani złotówki. W żadnej grze od tamtej pory nie był tak dobrze zrealizowany tuning muscle carów. Period.
Midnight Club sie nie łapie na liste. Wielu ludzi czeka na reaktywacje.
A rockstar? Midnight club LA posłużył za dawce funkcjonalności sklepu tuningowego do GTAV. Pewnie zwróciliście uwage... Nawet okienka były te same
@@SuperMatiz zgadza się. Organy żyją w MC żyją w nowym ciele. Biorąc pod uwagę rozmach kolejnych części GTA oraz częstotliwości ich wychodzenia, to nie wierzę aby powstała nowa część :/
@@SuperMatiz Dlatego właśnie wspomniałem o remake'u MC3. W żadnej innej arcadowej ścigałce do dziś się tak dobrze nie bawiłem
Większość pamiętałem ale o Crashday totalnie zapomniałem, ale to była fajna gra. Chętnie zobaczę następny materiał tego typu, może wspomnisz w nim o Juiced?
Seria "zapomnianych gier" była by czymś co bym oglądał
Życzysz na koniec dużo pieniędzy i spokoju...
Jeśli chce ktoś mieć dużo pieniędzy, spokoju nie będzie miał ;)
SRS super wspomnienia. Wrócić jednak było mi ciężko.
A i oprócz wersji na steam mam gdzieś płytę z pełną wersją od ukochanego CD-Action
Zawsze już będę miał bardzo ciepłe wspomnienia o pierwszym Test Drive Unlimited i TOCA Race Driver 3. TDU za wyspę, ilość fur i wolność, a TOCA za to, że była to pierwsza znana mi ścigałka, która miała nieco mniej arcadowy gameplay :)
Obie gry nadal mam na półce i obie miło wspominam 😁
Do dziś pamiętam ToCa na podzielonym ekranie ❤️
Niestety z serią Race Driver zacząłem przygodę od pierwszega Grida ale TDU posiadam na półce w złotej edycji - trochę trudno teraz ją instalować lecz wspomnienia wracają.
@@StyleFoxxy polecam ograć Toce jeżeli jest taka możliwość 😁
Grid fajny, ale to już nie to
Street Racing Syndicate. Świetne wspomnienia! Do tego filmiki z pannami w "nagrodę"... mam do tej pory na XboxClassic 💚
Odpalaj gierkę
Ja posiadam wersję steam - ta gra to klasyk który dodatkowo jest bardzo tani.
Z chęcią obejrzę drugą część tej serii naprawdę :)
Mam propozycje do dodania do tej listy a oto one
Juiced 1
Flatout 2
Flatout Ultimate Carnage
Za fakt że wydobyliście Pure z czeluści mojej pamięci będę wam zawsze wdzięczny.
W SRSa grałem dzięki pełnej wersji w CD-Action. W tym samym czasie co Blur wyszedł Split/Second - i to w niego grałem. Świetny tytuł.
Obie gry są swietnie - posiadam je obie. Sam zagrywałem się w Split/Second - pod koniec ta gra podnosi wysoko poziom trudności.
Fajnie, że wspomniałeś o blur. Jest to moja gra dzieciństwa, tak jak Split/Second.
Split/Second złota gra
Jedną z moich ulubionych gier, które niewiele osób jeszcze pamięta jest Mobil 1 Rally Championship. Te trasy dobijające do 40 minut... Ile bym dał, aby pojawiła się kiedyś na Gogu w wersji przystosowanej do współczesnych sprzętów.
A to ja pozwolę sobie przypomnieć Midnight Club'a 3 lub LA. Jak dla mnie jedna z lepszych ścigałek swoich czasów :x
Blur to była jedna z niewielu gier, w których można pojeździć moim ukochanym Focusem rs mk2. Oprócz Re-volt'a (który jest przeportowany na mobilki) jest jeszcze Stunt GP oraz Split/Second.
Bastian, "a czemu nie powiedziałeś" o... Rally Trophy? Świetna rajdówka z samochodami retro, o której chyba nikt już nie pamięta. Może drugi odcinek "Dobre wyścigi, o których już nie pamiętasz" by się przydał?
W każdym tego typu filmiku nikt nie wspomni o Midtown Madness z 1999r. Trzy tryby ścigania plus tryb wolny gdzie można było jeździć po całym mieście (Chicago). Był ruch uliczny, policja, przechodnie. Wszystko w pełnym 3d. Kilka opcji pogodowych. Różnorodność pojazdów do wyboru od autobusu po Panoz Gt-one. Do dziś całkiem nieźle się gra. Dość wymagający tytuł.
było też kilka VW ale gra już mocno się zestarzała :/
@@karolb.2520 Ale uważam, że jak na rok 99 to wygląda całkiem nieźle. Druga część też była fajna ale jednak dla mnie jedynka była najlepsza. Robiło to wrażenie wtedy.
W dwójce podobało mi się to za można było jeździć po dachach budynków (architektura miasta pomagała) i czasem samo takie eksplorowanie mapy było fajne, rozkminiane gdzie skąd dokąd można doskoczyć aby pojechać dalej. A gdy odkryłem stronę z autami od graczy to już w ogóle petarda była, było auto z nitro gdzie gra nawet nie miała takiej opcji czy był też myśliwiec czy samolot pasażerski ale trochę drewniane się tym latało 🤣 bardziej od jazdy 😁
@@leszekbzdura7337 oj tak. W szczególności San Francisco umożliwiało takie latanie po dachach. Ulice pod dużym kątem robiły za rampy. Tam też sporo czasu spędziłem. Londyn był już mniej szaleńczy ale jakby nie patrzeć dwa miasta były. W każdym inny klimat i samochody do odkrycia.
@@Barthus89 właśnie o nie mi chodziło a o Londynie zapomniałem xD w sumie dwie dekady temu w to grałem pewnie podobnie jak ty 😁 z tą najlepszascią może sentyment działać bo NFS U2 wydawał mi się mega grą jednak jak go odpaliłem po latach to trochę bieda gdzie porównywałem go z MW2012. Jeszcze odnośnie MM2 była taka strona mm2extreme i o dziwo jeszcze bangla 😮.
"A czemu nie powiedziałeś o" Split/Second? Nawet pokazany na wykazie gier developera przy omawianiu Pure'a, wyszedł dosłownie w tym samym czasie co Blur, i o ile zgadzam się z opinią, że Blur też był świetny, to Split/Second (z tego co się na przestrzeni lat wysłuchałem) został odebrany nawet lepiej. Sam go wspominam jako niesamowicie widowiskowe wyścigi, mix reality show z rozwalaniem całych plansz, idealnie pasował do tego materiału o jednorazowych, świetnych i w dużej mierze teraz zapomnianych wyscigach.
Gierka POD to futurystyczna ścigałka. Fajna pamietam jak godzinami się w to grało.
było też coś takiego jak XGRA. Wszyscy myśleli że to w jakiś sposób polskie, a te GRA było od GRAVity. To byl jakiś klon Wipeouta
SRS też był w CD Action :)
O, SRS, bardzo fajna stylówka. Baby, baby, baby i wyścigi.
Bez wątpienia Scorcher. Nikt o niej nie pamięta, a to była świetna gra. Jedna z pierwszych gier gdzie soundtrack robił Jesper Kyd i dotąd potrafi mi się w nocy przysnić. Godzinami, w sumie to dniami, miesiącami, grałem w tę grę na pierwszym komputerze, Na pewno lepiej wspominam niż NFS2. Sam pomysł na gre sprzedał by się teraz tak samo dobrze, a pewnie i lepiej.
Blur jest sztos :D Ogarnąłem wczoraj tą gre na mojego starego athlona64 x2 i mega pozytywnie mnie zaskoczył :)
Z chęcią obejrzał bym odcinek "Dobre gry fabularne, o których już nie pamiętasz"
Star Wars Episode 1: Racer i Death Rally :D. Ścigałki mojego dzieciństwa.
Oooo death rally xDDD to był sztos
Jeśli powstanie dalsza część, proponuję wspomnieć o :
Split/Second - zrzucanie przeciwnikom na łeb wieżowca albo samolotu i zmienianie w ten sposób całej trasy to absolutny majstersztyk
Midtown Madness 1 i 2 - szczególnie miło wspominam jazdę swobodną i włóczenie się chyba po San Francisco
Rollcage - ultra szybkie wyścigi, których spadkobiercą był późniejszy Grip
Ignition - klasyczne wyścigi z widokiem z góry
Micro Maniacs - spin off Micro Machines, jeszcze lepszy wg mnie
Midnight Club - kolejna wariacja na Undergroundy
Big Red Racing - stare, cudowne wyścigi z gigantycznymi mapami które można było zwiedzać dla hecy
Sonic R - miałem tylko demo, ale na split screenie ograłem je setki razy i wyjątkowo dobrze wspominam ten spin off Sonica
Toon Car - może i nie najwyższych lotów kart racer, ale grało się sporo
Na Dreamcaście miałem jeszcze taką arcade'ową ścigałkę z tirami- 18 Wheeler-American Pro Trucker. Nawet sporo z tego było frajdy ;)
Mam dobrego kandydata: SHOX
To był jakiś arcade racer podobny do sega rally.
Wydawca bardzo sie cisnął, sporo reklam tego było
Ale w psxExtreme dostało chyba tylko 7/10
Btw. Nike wporwadziło linie ubrań SHOX jakiś czas po tym. Miałem ubaw, tłumacząc sobie w głowie, ze jednak gra musiala być sukcesem, skoro tyle ludzi nosi ciuchy z niej... :P
W Street Racing Syndicate nie trzeba było kupować butli, by uzupełnić nitro. Wystarczyło pojeździć po mieście i nabić trochę punktów respektu, np poprzez driftowanie lub near missy (bliskie mijanie samochodów na ulicach)
Boże, Blur był genialny. Jakość dźwięku przyprawiała mnie o ciarki
Crashday zdecydowanie jedna z gier dzieciństwa, aż chyba ogarnę sobie i pogram znowu chociaz grałem ze 4 lata temu
Ford Street Racing było moim dzieciństwem ❤
Coś mnie ominęło z tym Ford Street Racing ale już Ford Racing 3 pamiętam Jake najbardziej 🙂 i ta grafika!
W 3 nigdy nie grałem. Pamiętam, że dostałem właśnie od wujka FSR, NFS most wanted z 2005 i nie jestem pewny z nazwy Ale chyba rFactor
FUEL to była ciekawa gra. I też na quadach można było sobie pojeździć:P
średnio/niskobudżetowe pecetowe ścigałki ze środkowych lat 00 to moja ulubiona nisza, a poza wymienionymi Crashdayem i Blurem w moim sercu na zawsze pozostają Rally Trophy, Stunt GP, Cross Racing Championship, Xpand Rally, Mashed, Ford Racing (zwłaszcza dwójka) czy Mad Tracks
Sięgam pamięcią nieco dalej niż do 2010 roku i przypominam sobie tytuł Cross Racing Championship 2005. Nie mam pojęcia czy z dzisiejszej perspektywy jazda tymi niemalże lewitującym nad ziemią pickupamu rodem z rajdów Baya byłoby takie przyjemne ale wtedy to była dla mnie kwintesencja dobrych i co ważne emocjonujących wyścigów. Ktoś to jeszcze pamięta?
O tak! Im realistyczniejszy tryb, tym realistyczniejsze uszkodzenia i mniejszy wybór kamer, na „symulacji” widok tylko z wewnątrz samochodu był dostępny. Nigdy nie ukończyłem, zbyt trudne było na moim PC przy ~15 fps :D
@@driv3ver dokładnie tak! I jeszcze całkiem fajne AI które nie miało głupkowatych wspomagaczy gdy nie patrzysz! Czyli mówisz że podobnie pamiętasz tę grę?
Blur po 13 latach graficznie nadal wygląda świetnie
I dalej wywala error o brakującym pliku który miał pochodzić z niestworzonego dlc.
@@StyleFoxxy Jest jakiś fanowski plik który temu zaradzi albo inne rozwiązanie?
@@StyleFoxxy Kurcze nie miałem nigdy takiej sytuacji z errorem 🤔
@@raiden_en8232 występował przy pudełkowej wersji gry (nie wiem jak z wersjami cyfrowymi) - gra informowała o braku jednego pliku. Co prawda nie był on potrzebny i nie wpływał na grę (był to plik z planowanego dlc które w końcu nie powstało) ale za każdym razem trochę denerwowało. Nie pamiętam gdzie, ale można znaleść ten plik i wkleić do folderu z grą - wtedy error znika.
Ja tutaj dorzucę od siebie Millenium Racer. Może nie jest to zwykła samochodówka, ale kto powiedział że potrzebne sa koła x)
Kilka map, kilka ścigaczy, wylewająca się futurystyka, rodzaje dróg z których można lecieć więc da się wypaść z toru i realnie to poczuć.
Kampania może nie jakaś długa same mapy są sklecone z asetów a w multi nie udało mi się zagrać, ale i tak grało się niesamowicie przyjemnie ;)
Duzo bardziej wole wasze filmy niz np TVGry
Jak dla mnie TVgry przestało istnieć po restrukturyzacji 😭
Skandalista z Gorzowa!
Jeszcze split/second velocity z tym bawiłem się równie dobrze jak z Blurem
Materiał zmusił mnie do szperania w pamięci :D i przypomniały mi się trzy gry :D trochę seryjniaki ale może przejdą ;) po pierwsze "Test drive Unlimited", nie wiem jak się broni na dzisiejsze realia ale troch boje się sprawdzić aby nie zepsuć sobie wspomnień, drugi Tytuł to "Midnight Club Los Angeles", prawie platynka wpadła, gdyby nie te pucharki za granie w multi :D I oczywiście "Re-Volt" przypomniał mi sie kilka sekund zanim o nim wspomnieliście :D ... ehhh złote czasy :)
Na SRS zjadłem zęby, a i tak nie udało mi się zrobić jakiś tam ostatnich wyścigów w dziennym obszarze. W multiplayerze byłem w top 20 i raz udało się zdobyć samochód najlepszego gracze, bo rozbił się na ostatnim zakręcie. Gra miała jeszcze tryb fotograficzny. Sam model jazdy był satysfakcjonujący, ale ociężały.
A ja zawsze z miła chęcią wracam do SSX 3 i Scar Squadra Corse Alfa Romeo.
Scar to świetny, niedoceniony tytuł. Ogrywam ponownie po latach na PS2.
Blur...ależ to było dobre na dwóch!! Ileż to h z kumplem rozegrałem.
crash team racing
a czemu nie powiedziałeś o World Racing i World Racing 2? A czemu nic o Juiced? A czemu nic o Stunt GP ❤?
A tak poza tym to materiał bardzo na propsie! Fajnie się oglądało, oby więcej takich :)
Fuel również warto wspomnieć przy tworzeniu drugiego materiału gry studia Milestone czyli SuperStar V8 oraz V8 Next Challenge, Sega Rally z 2007 roku. Split Second Velocity, Juiced...Test Drive Unlimited.
Az ciezko mi uwierzyc że ktoś mowi o Pure.
Do teraz pamietam jak w podstawówce zapraszalem znajomych na granie w Pure i gralismy kto wykreci szybsze czasy (zbyt czesto wygrywalem).
Ostatnio sobie o nim przypomnialem i ma tak genialny soundtrack że jest niewiele gier z lepszym soundtrackiem. Szkoda ze go nie ma w sklepie Xbox ale wciaz mam wersje pudełkową
A gdzie wzmianka o split/secound noszzz kurde, coś Pan za gry nawymyślał jedynie Pure się zgodzę, reszta to takie kasztany że bania mała. Już przynajmniej rozumiem dlaczego na Unbound i Hot Porsuit narzekałeś to wiele wyjaśnia 😁 bez urazy pozdro.
Pierwsza moja myśl to było Split/Second. Wracam sobie co pewien czas do tego tytułu, a gra z kumplem na split screenie to już w ogóle poezja 🚙
@@SzymonGraca Jeden z najlepszych ścigałek na PS3 i X360, też uwielbiam tą grę.
Split/Second to było złotooooooo!!!
@@SzymonGraca ostatnio grałem z córką za ps5 ;)
Weszłam żeby napisać o s/s ale widzę że już ktoś mnie uprzedził. CZEMU TEN TREND SIE NIE PRZYJĄL NO KUURR
RUMBLE RACING, Stunt GP, Midnight Club czy Test Drive 6. Ach piękne czasy.
Pamiętam jeszcze coś takiego jak Stunts PC DOS 1990 (a w zasadzie przypadkiem natrafiłem na nazwę jakiś czas temu i nie mylić że StuntGP), dobra była bo jedyna w czasach 99/00 jaką można było odpalić oprócz Star Craft'a na windzie 95 z prockiem 0,130 GHz i przyciskiem turbo oraz napisem przy wyłączaniu "teraz można bezpiecznie wyłączyć komputer" 😂. Ta grafika... I dzwięki silników czy pisk opon... I w ogóle zróżnicowane trasy zbudowane z tych samych klocków, edytor tras czy wielorakość pojazdów. Aż 💧się kręci w oku 😆
Kurde, jak to jest że wszystkie odcinki CD-Action są tak przyjemnie udźwiękowione?
oooo Motor Storm to coś pięknego, i ta ścieżka dźwiękowa.. miodzio :D
FLATOUT 2 w części drugiej musi być!
Swoją drogą FlatOut z wydawcą Empire Imp. to była świetna seria:Dobry OST, świetny system zniszczeń i grafa miód malina.
Niestety W 2009 Empire upadło a seria Flatout została sprzedana Team6 który stworzył najgorszą ścigałkę na steam
Dziś do Flatouta nawiązują dwie gry :Wreckfest oraz TrailOut .Polecam zagrać btw
Świetny odc Crashday bardzo fajna gierka. 2 odc by się przydał i mam parę tytułów. Project Torque, Burnout Paradise, S.C.A.R czyli Squadra Corse Alfa Romeo, L.A Rush, Corss Racing Championship 2005, Screamer 4×4 i World Racing 1 i 2. To tyle pozdrawiam.
Pamiętam o wszystkich, a wszystkie prócz pierwszej i ostatniej ogrywałem. ;)
- World Racing 1 I 2
- Richard Burns Rally
- GTR 2
- Toca Race Driver, wszystkie części
- Total Immersion Racing
- Rallisport Challenge
- Live for Speed
- International Rally Championship
- 4x4 Evolution
- RC Cars
- Mad Tracks
- Street Legal Racing: Redline
- Metropolis Street Racer
- Big Scale Racing
- 1nsane
- GT Legends
- Xpand Rally
- Midtown Madness 1-3
- Juiced 1
- Motor City Online (ale w to się już chyba nie zagra)
A czemu nie powiedziałeś o:
- Rally Trophy
- seria ToCA
- Stunt GP
- TDU (może trochę naciągane miejsce na tej liście, ale w moim odczuciu giereczka nieco zapomniana, zwłaszcza jak na przełom, który stanowiła)
Toca race driver świetna gra, a co do tdu to ma wyjść kolejna część w tym roku
@@prime6816 A ToCA wydawana jest dalej pod inną nazwą - jako Grid.
@@StyleFoxxy wiem, grałem
Pure wciąż mam i często wracam
Pamiętacie Viper Racing z 1998? Demko dołączone było chyba do CDA. Gra, już wtedy, wyglądała raczej średnio, model jazdy był dziwny, ale wyjątkową cechą tej gry był zaawansowany system zniszczeń. Z samochodu można było zrobić dosłownie zgniecioną konserwę z kołami.
Zachęciliście mnie, zamówiłem z Allegro Pure za 5zł (i do tego Fuel też za piątaka :P). Btw mi też odcinek się bardzo podobał, mam nadzieję na więcej filmików o starszych/zapomnianych grach. Crashday próbowałem ostatnio odkopać, bo wyszedł właśnie ten remaster na Steamie (i był tanio w jakimś bundlu), ale nie wciągnęła mnie ta gra za bardzo, może kwestia zbyt prostego trybu kampanii, jak byłem młodszy jakoś bardziej do mnie przemawiała ta gra.
A co do tematu to ostatnio ogrywałem Screamer 4x4, w sumie do dziś nie wyszło nic podobnego, taka choć trochę realistyczniejsza gra offroad ze sporymi mapami i trybem pathfinding, ciekawy tytuł, choć to już znacznie większy staroć niż te wymienione w filmie.
Z tego co widzę gra parę razy była wymieniona w komentarzach, czyli nie taka zapomniana :P
A propos wyścigówek z płyt CD-Action, to przypomniał mi się GTI Racing, przeszedłem całą i w sumie nie zwróciłem nawet uwagi, że wszystkie tam dostępne samochody to Volkswageny xD (tak, wiem, że GTI w nazwie na to wskazuje, ale orłem motoryzacyjnym to wtedy nie byłem)
Druga gra, która przyszła mi na myśl, to 1nsane, fajne wyścigi w terenie z ciekawymi pojazdami, od pojazdów typu buggy po ciężarówkę 8x8, do tego dziwne pojazdy specjalne jak... Gnu xD Do tego ciekawe tryby, jak przejechanie jako pierwszy jak największej liczby pojawiających się w losowych miejscach bramek, czy "capture the flag" w wydaniu motoryzacyjnym, z tą różnicą, że flagi nigdzie nie dowozimy, a mamy ją przetrzymać jak najdłużej :D Dużo czasu spędziłem przy tej grze i bawiłem się świetnie.
Dodałbym do materiału Trackmania, StuntGp, Mad tracks i Star Wars Racer. Te ścigałki (oczywiście obok NFSów i CTR) to część mojego dzieciństwa :)
Eracer - pamiętam, że za dzieciaka poziom trudności tej gry doprowadzał mnie do szału i deinstalacji gry w nerwach. Ciekawe jak wyglądałaby sprawa dziś.
CRC (Cross Racing Championship 2005), od tego samego studia co CRC powstał jeszcze:
Overspeed
HeatOnline - coś co miało zabrać kawałek torta NFS World. Pamiętam, że fizyka w tych gierkach była całkiem fajna - dobry kompromis między symulacją a arcadówką. 3 powyższe gierki wyszły od studia Invictus Games i silnik mam wrażenie, że został użyty ten sam. Dziś robią głównie gierki na mobile.
BMW M3 Challenge? Nie wiem, czy to poprawna nazwa, ale była kiedyś jakaś gierka tego typu i też słuch o niej zaginął. :P
Rally Trophy - dla mnie to klasyk tuż obok CMR 2.0
Trackmania nadal żyje i ma się dobrze
Tak samo Burnout - co prawda dopiero mineło z 5 lat od premiery Burnout Paradise Remastered która jest ostatnią grą z serii, ale nie można powiedzieć że to zapomniana seria.
Skostniały trup z szafy ale przypomniał mi się screamer. Całkiem fajnie się w to grało
Numer z Crashdayem był moim pierwszym numerem CDA na własność. Jakież było moje szczenięce rozczarowanie, gdy okazało się, że do GW należało mieć internet, którego nie miałem :
Dla mnie Crashday to najlepsza ścigałka.
Z Blurem kojarzy mi się tylko jedna stara, zapomniana gra - Mash3d. Widok z góry, arcadowy model i bronie, ewidentnie inspiracja dla Blura
Overspeed: High Performance Street Racing. Ma może i średni model jazdy, trochę przestarzałą grafikę ale za to posiada ciekawy system wygrywania części, a domyślną kamerą jest kamera z wnętrza samochodu
Mobil 1 Rally Championship i Rally Championship Xtreme. Dwie świetne gry rajdowe, kompletnie przyćmione przez serię Colin'a
Crashday posiadam, ze wspomnianego numeru CDA. Najlepszy, jest w nim tryb sieciowy, mnóstwo frajdy z grania ...
Wsumie to warto sobie street racing Sidicate może jeszcze wrócę
A co z na przykład serią crash time? Zaaaajebista seria z dzieciństwa
Była sobie taka gierka, jeździło się samochodzikami, kamera była ustawiona od góry lekko pod kątem, tory były pokręcone i dość kolorowe, za nic nie mogę sobie przypomnieć tytułu.
Szczerze się przyznam, że prawie wszystkie ścigałki, w które grałem pochodziły z CD-Action za wyjątkiem trzech gier Need for Speed: Porsche 2000, Underground 2 oraz Most Wanted (2005), więc możnaby machąć prawie cały taki filmik tylko w oparciu o "dyskografię" CD-A ;-)
kocham tą bluzkę z Pendulum
No dzięki, dopiero się staro poczułem bo ja się spodziewałem Lotus Turbo Challenge, International Rally Championship i Carmageddona :)
Carmageddon nie został do końca zapomniany - wyszły cztery gry z pod tego szyldu, do tego Carmageddon posiada port na androida a druga część ma porty na konsole (niektóre słabe).
Kozak materiał!
"NYR (new york race), crazy taxi 3, ford racing 2,colin mcrae 2-3, overspeed, e-racer, screamer 4x4, carmageddon 2,toon car, geneRally, stuntGP, flat out1i2" te milo wspominam, plus pewnie jeszcze pare o ktorych zapomnialem.
Oczywiscie typowych "juiced1, tdu1, wszelkiej masci nfs pomijam, ale tez milo wspominam, byl jeszcze chyba motocross madness czy cos takiego, na motocyklach crossowych sie jezdzilo po bezdrozach i tryb wyscigow tez raczej byl, bardzo wczesne lata 2000 to bylo. Jeszcze elastomania ktora moze byla bardziej zrecznosciowa platformowka ale mozna zaliczyc do wyscigow, pozniej byl klon tej gry z ogromna iloscia map i lepsza mechanika zapomnialem nazwy.
Midtown Madness, S.C.A.R., Stunt GP, Xpand Rally, Rally Trophy, World Racing 2, Screamer 4x4, Rally Championship Xtreme, Cross Racing Championship, Total Immersion Racing, Big Scale Racing, GTR: The Ultimate Racing Game. Każda warta zagrania, oferowała coś unikalnego.
Już się nie tłumacz, o tym Revolt i Stunt GP zapomniałeś.
Nie no, dobry materiał pozdrawiam :D
Nie, bo miały być zapomniane gry
Myslalem, że Stunt GP nie ma bo było w komputer świat gry, ale crashday też było. Wychodzi na to, że Stunt GP nie ma bo to "za duża" gra, a takie z założenia były pomijane 😉
Grałem w taką ścigałke, ale właśnie zapomniałem tytułu. Fajnie mi się w to grało za dzieciaka. Do odcinka pasuje, bo nawet nie pamietam nazwy :D
Pamiętam, że NeedForSpeed:ProSteet dostał w waszej recenzji 9/10 i ja się z tym zgadzam ❤
też tak uważam, jest to odsłona do której wracam najczęsciej zaraz po most wanted :)
Panie młody jestes to masz prawo nie pamiętać ale jak pierwsze Need for Speed'y rządziły tym polem to wyszła seria Screamer a potem nawet Screamer 4x4 . Pierwsza była czystą konkurencją Needa i gralem w to częściej tak Screamer 4x4 to byl jak na tamte czasy niemalze symulator off-road. Swietna gra . Przełaczanie napędów, wyciągarki , grube modyfikacje . Gameplay polegający na przejechaniu z punktu A do B cały i bodajze w jak najlepszym czasie. Mapy - sandboxy. Dzis powiedzmy rozgrywkowo Mud/Snowrunner jest jego spadkobiercą.
Czekam na "dobre gry od CI za 10 zł o których już nie pamietasz " XD
A CZEMU NIE POWIEDZIAŁEŚ O...
- Ignition
- Test Drive Unlimited
- Split/Second
?
___
A tak serio to całkiem fajny materiał. Lajkuję ✌️
Ciężko powiedzieć czy TDU jest zapomniane. Nawet przy premierze nie zdobyło takiego rozgłosu co przereklamowane NFS-y które wyprzedzał o jakieś 5 długości i którymi się jara każdy kto twierdzi że lubi wyścigi ale niczego innego nie zna. Ale wśród fanów i entuzjastów gatunku to chyba zawsze była znana i ceniona gra nawet do dzisiaj a wiadomo że taka opinia powinna nas najbardziej interesować. To było arcydzieło w swoim fachu.
Brak duchowej kontynuacji Pure to mój największy ból. Wiem co mówię bo zagrywałem się w minione święta. Gra nadal wygląda świetnie, grałem na X360.
No i FLATOUT 2 - cudo i moja gra dzieciństwa. Jak mogło go tutaj zabraknąć??? :(
Ok, słyszałem uzasadnienie na samym końcu filmu :)
"a czemu nie powiedziałeś o" Split/Second :D dla mnie lepsze niż Blur:D tu się sypie cała mapa :D fakt nie ma oryginalnych aut ale zabawa się nakręca kiedy prezenter zapowiada kolejne poziomy :D
A pamiętamy coś takiego jak Motorhead z genialnym podkładem muzycznym?
Jezu przy okazji tego odcinka przypomniało mi się że istniała wspaniała gra overspeed. Jak ja się w nią zagrywałem za dzieciaka :)
5:05 Znacznie ciekawszy od SRS był imo Juiced, zwłaszcza 2 część:)
Dobra, tak z pamięci, o czym tam mogłeś nie wspomnieć: FlatOut; Burnout; Project Gotham Racing; Midnight Club; MotoGP; Split/Second. Okej, może nie wszystkie to są totalnie zapomniane serie, ale jednak podupadłe, bo mimo wypuszczania kolejnych części, gdzieś uciekły do drugiego, trzeciego szeregu świadomości gracza.
Tak dla beki to Juiced (w końcu znalazłem, nie wiem dlaczego mi się s SRS pomyliło xD) - gra, która w demie miała super model jazdy, który szybko przed premierą zmieniono w jakieś g... do kwadratu. To taka przewrotna propozycja, jestem ciekaw, jak ta gra prezentowałaby się po latach.
Zgadzam się z tobą tylko nie w wszystkich punktach:
1) Burnout nie został do końca zapomniany - ostatnia część, Burnout Paradise, dostała remaster;
2) FlatOut - seria skończyła się tak naprawdę na dwórce i dobrze że została zapomniana ponieważ kolejne części to crapy żerujące na marce.
@@StyleFoxxy Pewnie jest tak, jak piszesz, bo pisałem z pamięci a ta, jak dobrze wiemy, bywa zwodnicza. No i część z tych serii naprawdę została pokryta kurzem (albo sam zgubiłem je z radaru) i nie do końca wiem, co się działo z nimi później.
@@wixu6743 Burnout Paradise Remastered wyszło dokładnie 5 lat temu (2018 rok) a ostatnia gra z pod nazwy Flatout 6 lat temu (2017 rok). Co prawda te gry to nie NFS który dostaje kolejne części co 2-3 lata ale daleko im jeszcze do zapomnienia tak jak w przypadku Midnight Club której ostatnia gra wyszła w 2008 roku.
@@StyleFoxxy alez zgoda, po prostu slabo sledze swiat samochodowek ;)
A czemu nie powiedziałeś o stunt GP i İnsane? Blura większość kojarzy, bo w jakichś cubermychach czy innych tego typu lokalach można go spotkać
Blur to dla mnie Top 2 z gier samochodowych w jakie kiedykolwiek grałem.
Ogólnie to jest/był tam tryb multi, da się go chyba jakoś ożywiać, ale czy był by ktoś chętny do wspólnej gry?