Wrzuć taki tekst do contandu czy senuto i zobaczymy jego wartość. Z testów, jakie robiłem to na ogół ledwo powyżej połowy. Takie są realia, a to za mało na dobry content.
Darku jak nazywa się wtyczka do przeglądarki dzięki której przetłumaczyłeś z angielskiego na Polski? Filmik spoko. Dobre narzędzie ułatwiające pracę. Daje możliwość wrzucenia klienta w abonament.
Wykupiłem sobie płatną opcję, od razu warto zaznaczyć, że jeśli ustawiamy dodatkowe opcje, tekst ma być lepszy jakościowo to kosztuje nas to więcej "kredytów" i zapytań, co oznacza, że limit szybciej się wyczerpuje. Na stronę zapleczową, lub firmową wydaje się to ok, na bloga specjalistycznego raczej nie do końca patrząc na to, że im bardziej chcemy merytoryczny tekst to skraca go, oraz robi po łebkach. Ale można tekstu "dołożyć" nawet z AI w zakładce edycja. Mam pytanko jakie masz doświadczenie w tworzeniu treści na różne tematy, czy z czymś radzi sobie gorzej, lepiej itp. ?
cześć Artur, seowriting wykorzystuje głównie w abonamentach , w branży fitness, dieta, zdrowie radzi soebie dobrze, ale np tekst o wordpress trzeba przeczytać i poprawiać. Natomiast pod kątek optymalizacji i długości to narzędzie nie ma sobie równych
@@dariuszpichalski copymate tworzył wpisy słabe, często nieprawdziwe. Co do writesonic, dłużej nie znaczy gorzej. We writesonic stworzyłem próbny tekst za 20 kredytów, wymaga poprawy, ale powiedzmy ze jest baza. Szkoda że seowriting nie ma opcji jednego tekstu próbnego. Napisałem do nich, zobaczymy co powiedzą. Ja tworzę wpisy specjalistyczne, wymagające wiedzy itd.
to był mój pierwszy kurs- sprzedaż była bardzo słaba , może z 10 sztuk poszło, ale jak sie wtedy tak naprawdę wszystkiego uczyłem - no ale ta porażka była nawozem pod moje przyszłe sukcesy z kolejnymi kursami - wyciągnłąłem wnioski + sporo nauki i. w. końcu pykło;)
@@dariuszpichalski no nie nazwałbym tego porażką, skoro jak sam mówisz, to był pierwszy kurs. Jeśli dodamy do tego, że ruch pochodził tylko z wyszukiwarki, to należą się ukłony. Ja podziwiam👍😉
To się nie opłaca, bo na planie professional za 59 dolarów, który rzekomo daje 150 artykułów, tak naprawdę możesz napisać 15, bo jak chcesz użyć najlepszego modelu i redability na rozsądnym poziomie to koszt jest x10 za każdy artykuł. To AI zrobiło się bardzo drogie, ale w sumie to i dobrze, bo content produkowany przez niego jest mierny. Nadaje się tylko do lania wody. Jak trzeba popisać się specjalistyczną wiedzą, gada bzdury
Kolejne pseudo AI do pisania? :-) Do tej pory nie spotkałem narzędzia, co się sprawdzi w tekstach już trochę specjalistycznych. Pewnie jeszcze długo nie. Dobrze, że Google się za to zabrało i poleciał update. Pamiętam jak o tym pisałem, i sam twierdziłeś, że skoro Google akceptuje, to będzie git. Okazało się, że tak nie jest, co było do przewidzenia, jak ludzie zaczęli w tydzień po 100 wpisów robić :-). Nie tędy droga w SEO.
✅ Link Do SEO WRITING AI:
➡ seowriting.ai/
Kod rabatowy -25% : eakademia
*Moje Kursy Online* :
➡ eakademia.online
Wrzuć taki tekst do contandu czy senuto i zobaczymy jego wartość. Z testów, jakie robiłem to na ogół ledwo powyżej połowy. Takie są realia, a to za mało na dobry content.
Darku jak nazywa się wtyczka do przeglądarki dzięki której przetłumaczyłeś z angielskiego na Polski?
Filmik spoko. Dobre narzędzie ułatwiające pracę. Daje możliwość wrzucenia klienta w abonament.
Tłumacz Google
Wykupiłem sobie płatną opcję, od razu warto zaznaczyć, że jeśli ustawiamy dodatkowe opcje, tekst ma być lepszy jakościowo to kosztuje nas to więcej "kredytów" i zapytań, co oznacza, że limit szybciej się wyczerpuje. Na stronę zapleczową, lub firmową wydaje się to ok, na bloga specjalistycznego raczej nie do końca patrząc na to, że im bardziej chcemy merytoryczny tekst to skraca go, oraz robi po łebkach. Ale można tekstu "dołożyć" nawet z AI w zakładce edycja. Mam pytanko jakie masz doświadczenie w tworzeniu treści na różne tematy, czy z czymś radzi sobie gorzej, lepiej itp. ?
cześć Artur, seowriting wykorzystuje głównie w abonamentach , w branży fitness, dieta, zdrowie radzi soebie dobrze, ale np tekst o wordpress trzeba przeczytać i poprawiać. Natomiast pod kątek optymalizacji i długości to narzędzie nie ma sobie równych
po ostatnim updajcie te wszystkie teksty pisane masowo przez AI bez sprawdzania dostały po pupie
Ponieważ testujesz, to Writesonic czy seowriting? Oczywiście jeśli chodzi o pisanie tekstów. Testowałem copymate i wypada słabo.
a czemu copymate słabo? writesonic jest ok ale dłużej się tworzy wpisy
@@dariuszpichalski copymate tworzył wpisy słabe, często nieprawdziwe. Co do writesonic, dłużej nie znaczy gorzej. We writesonic stworzyłem próbny tekst za 20 kredytów, wymaga poprawy, ale powiedzmy ze jest baza. Szkoda że seowriting nie ma opcji jednego tekstu próbnego. Napisałem do nich, zobaczymy co powiedzą. Ja tworzę wpisy specjalistyczne, wymagające wiedzy itd.
Nagrasz poradnik o wtyczce b2bking?
nie znam jej:)
Humanize text - rekomendowany - tylko w wersji płatnej
no tak
Genialna aplikacja! Doskonały materiał nagrałeś Darku! Bardzo dziękuję.
A dzieki 😊
SeoWriting nie ma limitu integrowanych wordpressów na jedno konto?
a musze sprawdzić , mam kilka podczepionych , nie widziałem info o limicie
@@dariuszpichalski też chętnie sprawdzę! Dzięki za tutorial! Mega sprawa!
Darek a z tej strony facetwformie miałeś sprzedaż kursu o pompkach?
to był mój pierwszy kurs- sprzedaż była bardzo słaba , może z 10 sztuk poszło, ale jak sie wtedy tak naprawdę wszystkiego uczyłem - no ale ta porażka była nawozem pod moje przyszłe sukcesy z kolejnymi kursami - wyciągnłąłem wnioski + sporo nauki i. w. końcu pykło;)
@@dariuszpichalski no nie nazwałbym tego porażką, skoro jak sam mówisz, to był pierwszy kurs. Jeśli dodamy do tego, że ruch pochodził tylko z wyszukiwarki, to należą się ukłony. Ja podziwiam👍😉
@@mateuszbukowski1894 dzięki:)
To się nie opłaca, bo na planie professional za 59 dolarów, który rzekomo daje 150 artykułów, tak naprawdę możesz napisać 15, bo jak chcesz użyć najlepszego modelu i redability na rozsądnym poziomie to koszt jest x10 za każdy artykuł. To AI zrobiło się bardzo drogie, ale w sumie to i dobrze, bo content produkowany przez niego jest mierny. Nadaje się tylko do lania wody. Jak trzeba popisać się specjalistyczną wiedzą, gada bzdury
Kolejne pseudo AI do pisania? :-) Do tej pory nie spotkałem narzędzia, co się sprawdzi w tekstach już trochę specjalistycznych. Pewnie jeszcze długo nie. Dobrze, że Google się za to zabrało i poleciał update. Pamiętam jak o tym pisałem, i sam twierdziłeś, że skoro Google akceptuje, to będzie git. Okazało się, że tak nie jest, co było do przewidzenia, jak ludzie zaczęli w tydzień po 100 wpisów robić :-). Nie tędy droga w SEO.
spróbuj - oceniaj