Jak grałam ostatnio w bf 1 to tak i nikt nie powie że nie był to cheater bo koleś kasował całą drużynę moją z kolibri które strzelało jak ckm a po co ten koleś to robił nwm chyba po to by czytać wiadomości na chatcie jak przeciwnicy oraz jego drużyna miała go dość tak niestety są takie jednostki które potrzebują się dowartościować A tak poza tematem to cieszę się że dalej nagrywasz battlefielda bo jak zawsze miło się ciebie słucha i czuć nostalgię do tych czasów kiedy z popularnością serii battlefield było zupełnie inaczej
kurde juz widzialem iles towich "filmikow z gier" jakby tego nie nazwac, i caly czas udajesz ze grasz "na biezaco" +komentarz do tego - po co to wszystko? nie lepiej jebnoccc lajfstrima?
Cheaterzy to piętno tego BF'a, lecz nie jest to wina samej gry, jak omylnie można stwierdzić, natomiast deweloperów, którzy tak nieładnie potraktowali tę grę i ją opuścili po niespełna 1,5 roku od premiery! Jestem weteranem serii Battlefield i raczyłem się tą serią, odkąd tylko zakupiłem naście lat temu Playstation 3 natomiast kiedy devowie opuścili BFV po tak krótkim czasie, obiecałem sobie, że nigdy więcej nie kupie gry od tego wydawcy. To jest po prostu skandal i niedowierzanie jak bardzo został zmarnowany potencjał owej gry (potencjalne dodanie frontu wschodniego). Naprawdę jedyne czego najbardziej aktualnie pożądam z dziedziny Ludologii to doszczętny upadek pseudo firmy - Electronic Arts. Jak można wgl było wprowadzić grę z tak dziurawym system Anti Cheat (o ile wgl jakikolwiek tam istnieje) i zostawić ją po tak krótkim czasie? Ludzie zapłacili po 50-60 dolarów tylko po to, aby gra została porzucona z błędami, bez zawartości i byśmy w końcu po prostu musieli z niej zrezygnować. Lubię cię Kromka i jednocześnie szkoda mi tego, że nie osiągasz już takich wyświetleń jak kiedyś ale za to już chyba powinieneś podziękować EA bo jakość twoich materiałów cały czas TOP.
EMP nie jest wariacją broni z 1 wojny światowej. Jest to niemiecki PM produkowany od 1935, zaprojektowany przez Heinricha Vollmera. Kaliber 9mm para, głownie wykorzystywany był na eksport w tereny hiszpańskiej wojny domowej. Inspiracją dla EMP było 1 wojenne MP18. Produkowano go w Belgii i w Niemczech. Bardzo fajna broń w BF!
To mnie odrzuciło od tej gry, byłem zafascynowany tą odsłoną BFa, ale w tym momencie, kiedy nie ma już wsparcia, totalnie nie da sie grać przez cheaterów. Jest ich masa, nie dostają banów przez długi czas, odechciało mi się wychodzić z serwera i szukać innego kilka razy w ciągu godziny aby uniknąć cheatera.
Nigdy nie oszukiwalem w grze multiplayer, bo mialem zawsze z tyłu głowy myśl: jakby to było kiedy ktoś by oszukiwał i mi niszczył rozgrywkę? I jestem człowiekiem, który lubi wyzwania, a nie idzie na łatwiznę. I stawanie się lepszym daję o wiele więcej satysfakcji w momencie kiedy rywalizuję sie fair niż kiedy rywalizuję się z osobami, które nie mają szans zadać obrażenia, bo używa się cheat-ów.
Panie Kromka, może skoro już siada ten bf5 to może zrób immersywnego bfa z podbitymi ustawieniami, realistycznym wyposażeniem i wyłączonym interfejsem?
Ostatnio często mi się trafiały jakieś dziwne sytuacje, na 20 parę osób z przeciwnej drużyny jedna nabija kosmiczny wynik np. 140 k i dwa zgony. Do tego zawsze jak typa spotykam w bitwie to jakimś cudem zawsze ginę od jednej kuli. Strasznie irytujące.
Jeśli chkdzi o to po co oszukiwać to ze seojego doświadczenia nie powiem, ale mam kolegę, który to robi/ł. Wydaje mi się, że to jest taka frajda z tego, że gra się inaczej niż inni i taka forma urozmaicenia. Niektórzy pewnie myślą głównie o tym żeby wkurzać innych, ale to tylko moje domysły.
praktycznie dzien w dzien spotykam cziterow,jeden strasznie szybko biega jak by sie teleportowal,drugi strzela przez pol mapy,trzeci w pojezdzie od razu widzi gdzie jestem,czwarty biegnac zabija mnie jednym strzalem i innych w liczbie 20-30 fragow w bardzo szybkim czasie i dopiero go ktos ubije,czasem spotykam nawet jak sie ubija czitera a ten jednym kliknieciem zabija jak admin cala przeciwna druzyne ktora sie rodzi na nowo i tak kilka razy az do opuszczenia przez graczy serwera itd...Faktycznie jest to ogromny problem ktory psuje tą gre i przez to az sie nie chce grac,moim zdaniem na kazdym dostepnym serwerze powinien byc co jakis czas admin i po jakims czasie wszystkich tych oszustow banami uleczyli by tą gre.Mam sporo skrenow gdzie typy maja wynik np 140-4 ale to nic nie pomaga bo co jakis czas ci ludzie zmieniaja swoj nick,wiec moim zdaniem takie wpadanie admina co jakis czas uleczylo by tą gre...
Ja w bf 5 gram tylko i wyłącznie na serverach hardcore 200% dmg poprostu tam mi się lepiej gra i nie jestem w stanie uświadczyć hetera a na serverach twórców często nie dało się znaleźć meczu bez hetera teraz może to się trochę zatarło bo przybyło mnóstwo nowych graczy ale takie 2-3 miechy do tyłu jedyna opcja to był server społecznościowy
Cziterzy w BF5? Nowe, nie znałem :D Czasami się trafia na grupy czitujące lub widząc czitera odpala się ktoś w drugiej drużynie. 134/3 przy 150ping to w zasadzie masz odpowiedz czy był odpalony.
Cziterów jest sporo, niekiedy nie da sie grac i trzeba grac na serwerach spolecznosci typu [BoB], a przeważnie natrafiałem na aimbotterów i tzw "speedy hack". Pozdrawiam
Strzelanie, movement, bronie, mapy, burza ognia, wszystko w tej grze było bardzo dobre... Gdyby wypuścili te grę w tym stanie co jest teraz i co 3 miesiace dodatek typu Pacyfik, ZSRR to ta gra byłaby sztosem i Na pewno grali byśmy w nią do dziś, a tak to niestety...
kiedyś za dzieciaka zainstalowałem wh do cs 1.6 i użyłem go w 2 meczach na jakimś serwerze, żeby sprawdzić po prostu jak to jest, po czym odinstalowałem i to był jedyny raz kiedy użyłem jakiegoś cheata w grze, a tak to nie widzę powodu żeby oszukiwać, ja i tak gram dla przyjemności z grania, a nie po to żeby kręcić jakieś super wyniki
Przed tym bumem na bf5 cheaterzy to byli w każdym meczu praktycznie. Czasem nawet po kilku, tylko jak jest 64 graczy na serwerze to dalej da się grać, więc grałem mimo to.
Odpowiadając na Twoje pytanie dlaczego ludzie sięgają po cheaty? Odpowiedź jest zasadniczo prosto, skoro na początku grają i nie idzie im zbyt dobrze, nie czerpią radości z gry to w ostateczności sięgają po cheaty. Ale to tylko działa w jedną stronę, przyjemność tylko doświadczy ta osoba z cheatmi
Mi w WoT nie idzie za dobrze . Ale nie ciągnie mnie do nielegalnych praktyk . Oszukiwać bo oszust z przeciwnej drużyny ma lepszy winrate ? To jest napędzanie spirali w oszukiwaniu innych . Takie niefajne te twoje tłumaczenie. A gdzie developer gry w takim razie ?
W życiu nie oszukiwałem w grze multi :D osobiście nie rozumiem po co oszukiwać w aż tak causalowych grach, chyba że ktoś jest naprawdę zakompleksionym człowiekiem xD
Z cheaterami i kamperami, wszelkie lezactwo to niestety norma, na konsoli mnogość graczy grających na cronusie bądź innym dziadostwie , czuć to niestety
Tak, cheatowałem. W 3 grach w życiu. W csgo, w minecrafcie i w battlefieldzie 4. W CSGO zostałem zbanowany po 3 grach i sobie odpuściłem, bawiłem się dobrze ale nie miałem żadnego uczucia, że coś osiągnałem. W minecrafcie nigdy mnie nie zbanowano, a cheatowałem tylko na serwerze z moimi znajomymi żeby się z nimi pośmiać, wszyscy tam oszukiwaliśmy i świetnie się dzięki temu bawiliśmy. W batttlefieldzie 4 jestem zbanowany i bardzo tego żałuje, cheatowałem bo chciałem zobaczyć jak się oszukuje w tej grze i bardzo szybko zostałem zbanowany przez punkbustera. Teraz najwięcej gram w battlefield 1 i nie czuję potrzeby oszukiwania, bo uważam że jestem bardzo dobry bez cheatów.
W bf5 widzialem bardzo wielu cheaterow , nie raz przez tydzien czasu nie szlo rozegrac normalnie 1 rundy bo ciagle byl jakis typ z kd 96/3 i w zaden sposob nikt go nie mogl ubic. Pamietam tez ze raz na narvik biegal koles z ogromna predkoscia i one hittowal wszystkich snajperem z odleglosci kilku metrow. Ludzie od razu zaczeli wychodzic z serwera zeby nie dawaj gnojowi satysfakcji. Takich sytuacji bylo tak duzo ze w koncu przy okolo 200h w grze totalnie sie odbilem od tej gry.
Cziterzy niestety są. Na serwerach na których gram goście mają pingi 148 i są to bardzo często cziterzy. Nie wiem czy grają przez jakieś serwery VPN itp. ale często tak jest.
Lata temu cheatowalem w Minecrafcie. Szukałem diamentów na Xrayu 😅. Pozniej spędziłem tysiące godzin w strzelankach i nigdy nawet nie kusiło mnie żeby cheatować. Odebrałoby to cały fun z gry. Całkowity bezsens którego nie umiem zrozumieć.
Obiecali że dodadzą antycheata do BF5 w 2019 roku, więc to tylko kwestia czasu, prawda? Stworzyli nowego, uniwersalnego antycheata, wydaje się że wrzucenie go do BF5 to tylko kwestia dobrej woli. No chyba że ten antycheat zwyczajnie nie działa, tylko ciężko to zweryfikować w np. BF42
Nie wiem jak można mieć cheaty w jakieś grze zabiera to fun z gry i szybko by się znudziła .Jedyny plus ,że można wyjść i poszukać innego serwera a nie się ciągle wkurzać ,że ktoś cię zabija nie wiadomo skąd .
Panie Kromka jeżeli do czitowania można zaliczyć pobierania modów takich jak "Wurst" do minecrafta to tak robiłem to ale tylko na serwerach ze znajomymi w momencie gdy inni tez już tego uzywali i się robiła totalna anarchia
A ze tak pozwolę się zapytać , orientuje sie ktoś dlaczego czasem nie można strzelać albo czasem sam zaczyna właśnie strzelać ? Nie mogę nigdzie znaleźć odp ...
Nie czitowałem. Dla mnie jest to jakaś totalna abstrakcja z czitowania i to jeszcze w be efie, no chyba że ktoś ma skłonności socjopatyczne/jest psycholem w złym tego słowa znaczeniu.
Nigdy nie cheat'owałem w BF'ie czy CoD'zie, ale jak grałem w Modern Warfare 1 to miałem ochotę poszukać cheatów w internecie. Bo chuj mnie jasny strzelał, jak jakiś typ z Zachodu wykręcał na death cam'ie pojebane statystyki, lansował się tym i mówił, że rucha mi i innym matkę w łóżku. Moim zdaniem stereotypowy cheat'er ma mentalność małolata i problemy z niską samooceną. I możliwe, że jeszcze jakieś inne frustracje. Więc próbuje się dowartościować w multiplayerze.
Ja czituje, ale tylko w grach gdzie nie pomaga mi to w zaden sposob przeciwko innnym, lubj est to singleplayer typu cities albo inne cos gdzie lubie miec duzo kasy zeby sie bawic
Nie wiem jak z bfv, ale bf1 ma ogromny problem z nimi. Niedawno grę kupiłem, pobrałem no i na 3 gry jakie zagrałem, to we wszystkich 3 był cheater, albo typ co dosłownie latał przez ściany i wszystkich zabijał, albo siedział w wozie i zabijał przez kilka ścian i robił staty typu 350/1 i wszyscy wychodzili z serwera, bo grać się nie dało. Grę usunąłem z dysku, bo jest niegrywalna przez tych ludzi
Gram bardzo dużo w BF1 i gram na serwerach hostowanych przez kogoś np AMG itd. Tam rzadziej idzie cheatera spotkać. Na oficjalnych faktycznie jest większa szansa, ale że w 3 grach pod rząd spotkałeś oszusta to się zdziwiłem.
W payday 2 cheatowałem żeby mieć odznakę(dla poklasku) i poćwiczyć napady. Ale tak naprawdę nie psujesz nikomu gry. I cheatowąłem bardzo dużo w singli np. hoi4/prison archtect, ale lubię sandboxy, i podoba mi się takie granie.
@@sebaseba508 a nie no to nie ma o czym mówić😁 złodziej który przyznaje się do tego że kradnie to też jest okej bo szczerze mówi o tym że lubi okradać innych?
@@bery7028 co za porównanie ale trafne😂 każdy cheater oszukuje wyłącznie siebie tym, że coś potrafi grać. Współczuję takim ludziom. Przyjemności z gry 0 ale ego podbudowane, bo "jest najlepszy"
Swego czasu na mapie Amsterdam cisnąłem Panzer IV z krótką lufą, wynik miałem koło 80/4. Oj, srogi leciał na mnie hejt i wyzwiska. Na Areodromie dałoby się taki wynik zrobić jak tego gościa, jeżeli było by dużo ticketów. Ale w pojeździe. Inaczej? Hmmm, bym polemizował. (Polecam serwery Hardcore, tam ledwo co można spotkać cheaterów, a przynajmniej ja miałem małą styczność z nimi w przeciwieństwie do Serwerów "Dice")
To Azja robi wynik, a steamie przynajmniej. Mozesz zrobic sobie filtr pelnych serwerow na region i to pokazuje origin plus steam, i tak zazwyczaj europa kroluje😊
Ja czitowalem kilka razy zeby zobaczyc jak to dziala. Jak dla mnie zero funu z gry, siedzisz w kącie i zabijasz wszystkich bez celowania. Czituja chyba tylko dlatego aby wkurzyc innych lub pochwalic sie KD.
Pograł bym w bf v ale zrezygnowałem z drogiego komputera na rzecz Xboxa series x podpinam klawiaturkę i myszkę i gram w fpsy multi ale akurat bfv nie wspiera myszki i klawiatury na tej konsoli a jakoś wszystkie inne strzelanki działają normalnie. Nie chce mi się w wieku 36 lat uczyć grać na padzie w FPSy
Nie powiem, że nie spotkałem cheatera, bo spotkałem. Tylko wydaje mi się, że w BF 1 było ich o wiele więcej niż właśnie w piątce. Takie mam odczucie przynajmniej. Pod tym względem w piątkę grało mi się zawsze przyjemniej niż w jedynkę.
Według mnie bf V to najbardziej zalana cheaterami odsłona, ciężko wejść na jakiś normalny serwer, a gdy juz ci się to uda to nagle przyjedzie jakiś palant i wywali serwer. Kiedyś się wkurzyłem, odinstalowałem, i juz nie wrócę do tej części mimo iż uważam że jest naprawdę dobra i warty do dalszego grania FPS
Hahahaah pisałem o tym jakieś czy miesiące temu, a kromeczka nie słuchał. Dice to zło. Wypuszcza gry i wpuszcza na stare cziterów. Taka polityka zachęcania do kupowania nowości.
moje jedyne oszustwo w grach to był skinchanger w csie, tzn. miałem każdy skin do każdej broni, i tylko ja go widziałem. Innych oszustw w grach kompetetywnych się raczej nie dopuszczam, no bo po co XD
Ja grając COD MW3 i gdy kogoś spotykam jakiegoś cheat, to automatycznie też odpalam cheat i go napieprzam jak się da. A gdy jakiś chłop wychodzi co cheat używał, to i ta wtedy przestaje. Pierdole takich ludzi którzy cheatują i tylko wkurwiają. Nawet 1-3 meczu nie zagraja bez.
ja grałem strefę zagrożenia dwa razy, pierwszy raz spoko, drugi raz trafiłem na nieśmiertlenego typiarza który się teleportował i zabijał każdego xD (prócz mnie, nie wiem czemu xD)
Dalej jest to BF w którym się aktualnie bawie chyba najlepiej od czasu BF3 xD Jest duuużo mnie chaotycznie niż 2042 i do tego jest serio fajny klimacik. Cziterów czasami niestety spotykam, ale zazwyczaj zmiana serwera pomaga :) A no i ja sam czitowałem za dzieciaka na ruskich serwerach w CS :D:D Psucie zabawy innym to tez rodzaj zabawy więc.... XD
Od 3 dni nie widzialem cheatera w bf5 jest za to duzo nowych graczy z niskim lvlem takze jak ktos ogarnia troche to moze sie dobrze pobawic. Co do cheatowania to kiedys w cs1.6 na non steamie robilem w chuja adminow serwera odpalalem wh z nazwami graczy i wiedzialem przez sciany ktory to admin i specjalnie go skanowalem zeby mu zbic hp ale zeby go nie zabic zeby nie wiedzial od kogo dostaje i typ co chwile na specta wychodzil zeby szukac cheatera - beke mialem ostra taki chujec ze mnie byl
w tej grze cheatują głównie boty, które bez nich robiły by co mape 0:40, dzieci bez skila i umiejętności, musza sobie podnosić ego po przez kupienie cheatów za pieniądze rodziców
Wczoraj gralem w BF1 nie jestem super ale nigdy nie oszukuje nie ma to dla mnie sensu takie granie ,niegram nawet na sluchawkach z innymi nie jest latwo ale gram nie oszukuje ,a dziwi mnie to ze przez tyle lat nie idzie nic zrobic z goscmi na wallhack powinni dostac 3 ostrzezenia jezeli nadal hakuja wyrzucenie z gry bezpowrotne bo jestn taki gosc potrafi zepsuc gre 60 osoba .ciegle nie wiem czemu nie idzie takich gosci udupic ..
Szczerze czasami lubię sobie na lolku polatać czy to BF czy Cs czy inna gra w sumie to może przez to że nie mam jakos dużo czasu aby progresowac postepu w grze a hacki to jednak ułatwiają
Mam kompa od 2006 i nigdy nawet nie myslalem cheatowac bo jaka z tego przyjemnosc. Poza tym gardze tymi nieudacznikami od cheatow. To powinno byc karane.
A tych cheater-ów w BF z no-recoil to tez już plaga, nawet takiemu celownik w górę nie drgnie. Jak ktoś mi później mówi że "to skill", to mi się uśmiech na mordkę nasuwa :)
Dodam od siebie że nie każdy dobry wynik wskazuje czitera. Wystarczy płynnie wszystko robić i mieć wszystko uporządkowane. sam w bf1 miałem rekordowy wynik, 63 lub 69 fragów i 1 dead. Nie pamiętam czy 63 czy 69 fragów ale 6 było z przodu.
Czitersi to buractwo, robią to tylko po to żeby się dowartościować. Kto chociaż raz za czitował już na zawsze zostanie miękką fają. Pewnych rzeczy już w życiu nie cofniesz.
Spotkaliście czitera? 😮
Tak
Jak grałam ostatnio w bf 1 to tak i nikt nie powie że nie był to cheater bo koleś kasował całą drużynę moją z kolibri które strzelało jak ckm a po co ten koleś to robił nwm chyba po to by czytać wiadomości na chatcie jak przeciwnicy oraz jego drużyna miała go dość tak niestety są takie jednostki które potrzebują się dowartościować
A tak poza tematem to cieszę się że dalej nagrywasz battlefielda bo jak zawsze miło się ciebie słucha i czuć nostalgię do tych czasów kiedy z popularnością serii battlefield było zupełnie inaczej
kurde juz widzialem iles towich "filmikow z gier" jakby tego nie nazwac, i caly czas udajesz ze grasz "na biezaco" +komentarz do tego - po co to wszystko? nie lepiej jebnoccc lajfstrima?
dużo razy ale nie w każdym meczu
Świeżo po kupieniu BF1 jak i BF V.
Potem przestałem grać w BFy.
Cheaterzy to piętno tego BF'a, lecz nie jest to wina samej gry, jak omylnie można stwierdzić, natomiast deweloperów, którzy tak nieładnie potraktowali tę grę i ją opuścili po niespełna 1,5 roku od premiery! Jestem weteranem serii Battlefield i raczyłem się tą serią, odkąd tylko zakupiłem naście lat temu Playstation 3 natomiast kiedy devowie opuścili BFV po tak krótkim czasie, obiecałem sobie, że nigdy więcej nie kupie gry od tego wydawcy. To jest po prostu skandal i niedowierzanie jak bardzo został zmarnowany potencjał owej gry (potencjalne dodanie frontu wschodniego). Naprawdę jedyne czego najbardziej aktualnie pożądam z dziedziny Ludologii to doszczętny upadek pseudo firmy - Electronic Arts. Jak można wgl było wprowadzić grę z tak dziurawym system Anti Cheat (o ile wgl jakikolwiek tam istnieje) i zostawić ją po tak krótkim czasie? Ludzie zapłacili po 50-60 dolarów tylko po to, aby gra została porzucona z błędami, bez zawartości i byśmy w końcu po prostu musieli z niej zrezygnować. Lubię cię Kromka i jednocześnie szkoda mi tego, że nie osiągasz już takich wyświetleń jak kiedyś ale za to już chyba powinieneś podziękować EA bo jakość twoich materiałów cały czas TOP.
Opłaca się za 5 dolarów kupić tą grę czy czekać na uczciwszą cenę?
@@slowdiesel1044 Jest nowy AC i dużo pomógł
EMP nie jest wariacją broni z 1 wojny światowej. Jest to niemiecki PM produkowany od 1935, zaprojektowany przez Heinricha Vollmera. Kaliber 9mm para, głownie wykorzystywany był na eksport w tereny hiszpańskiej wojny domowej. Inspiracją dla EMP było 1 wojenne MP18. Produkowano go w Belgii i w Niemczech. Bardzo fajna broń w BF!
To mnie odrzuciło od tej gry, byłem zafascynowany tą odsłoną BFa, ale w tym momencie, kiedy nie ma już wsparcia, totalnie nie da sie grać przez cheaterów. Jest ich masa, nie dostają banów przez długi czas, odechciało mi się wychodzić z serwera i szukać innego kilka razy w ciągu godziny aby uniknąć cheatera.
Sa prywatne serwery tez
sa serwery spolecznosciowe gdzie banuje sie cziterow, i sa systemy anty-cheat.
Jest dokładnie tak jak napisałeś .
@@chaimkobylinski1988mam zagrać w bf5 właśnie (kupiłem na promocji). Które to serwery są prywatne a które oficjalne?
@@wiewior4410 musisz wejsc w wyszukiwarke serwerow, i wybrac na dole serwery spolecznosciowe
Nigdy nie oszukiwalem w grze multiplayer, bo mialem zawsze z tyłu głowy myśl: jakby to było kiedy ktoś by oszukiwał i mi niszczył rozgrywkę?
I jestem człowiekiem, który lubi wyzwania, a nie idzie na łatwiznę. I stawanie się lepszym daję o wiele więcej satysfakcji w momencie kiedy rywalizuję sie fair niż kiedy rywalizuję się z osobami, które nie mają szans zadać obrażenia, bo używa się cheat-ów.
Panie Kromka, może skoro już siada ten bf5 to może zrób immersywnego bfa z podbitymi ustawieniami, realistycznym wyposażeniem i wyłączonym interfejsem?
np snajperem
Ostatnio często mi się trafiały jakieś dziwne sytuacje, na 20 parę osób z przeciwnej drużyny jedna nabija kosmiczny wynik np. 140 k i dwa zgony. Do tego zawsze jak typa spotykam w bitwie to jakimś cudem zawsze ginę od jednej kuli. Strasznie irytujące.
Kromka masz podgląd zgonów wyłączony (prawy górny róg )a tam widać czasem ze ktoś czituje jak same headshooty lecą w krótkich odstępach czasu.
Istnieją serwery spolecznosciowe gdzie są system anti cheat, albo aktywni admini oraz mozna reportowac cziterow na ich discordzie od servera
Jeśli chkdzi o to po co oszukiwać to ze seojego doświadczenia nie powiem, ale mam kolegę, który to robi/ł. Wydaje mi się, że to jest taka frajda z tego, że gra się inaczej niż inni i taka forma urozmaicenia. Niektórzy pewnie myślą głównie o tym żeby wkurzać innych, ale to tylko moje domysły.
praktycznie dzien w dzien spotykam cziterow,jeden strasznie szybko biega jak by sie teleportowal,drugi strzela przez pol mapy,trzeci w pojezdzie od razu widzi gdzie jestem,czwarty biegnac zabija mnie jednym strzalem i innych w liczbie 20-30 fragow w bardzo szybkim czasie i dopiero go ktos ubije,czasem spotykam nawet jak sie ubija czitera a ten jednym kliknieciem zabija jak admin cala przeciwna druzyne ktora sie rodzi na nowo i tak kilka razy az do opuszczenia przez graczy serwera itd...Faktycznie jest to ogromny problem ktory psuje tą gre i przez to az sie nie chce grac,moim zdaniem na kazdym dostepnym serwerze powinien byc co jakis czas admin i po jakims czasie wszystkich tych oszustow banami uleczyli by tą gre.Mam sporo skrenow gdzie typy maja wynik np 140-4 ale to nic nie pomaga bo co jakis czas ci ludzie zmieniaja swoj nick,wiec moim zdaniem takie wpadanie admina co jakis czas uleczylo by tą gre...
Ja w bf 5 gram tylko i wyłącznie na serverach hardcore 200% dmg poprostu tam mi się lepiej gra i nie jestem w stanie uświadczyć hetera a na serverach twórców często nie dało się znaleźć meczu bez hetera teraz może to się trochę zatarło bo przybyło mnóstwo nowych graczy ale takie 2-3 miechy do tyłu jedyna opcja to był server społecznościowy
nigdy nie oszukiwałem. Nie rozumiem po co to ludzie robią.
Jak zaczniesz oszukiwać, to zrozumiesz, po co to robią :D
Cziterzy w BF5? Nowe, nie znałem :D Czasami się trafia na grupy czitujące lub widząc czitera odpala się ktoś w drugiej drużynie. 134/3 przy 150ping to w zasadzie masz odpowiedz czy był odpalony.
Cziterów jest sporo, niekiedy nie da sie grac i trzeba grac na serwerach spolecznosci typu [BoB], a przeważnie natrafiałem na aimbotterów i tzw "speedy hack". Pozdrawiam
Strzelanie, movement, bronie, mapy, burza ognia, wszystko w tej grze było bardzo dobre... Gdyby wypuścili te grę w tym stanie co jest teraz i co 3 miesiace dodatek typu Pacyfik, ZSRR to ta gra byłaby sztosem i Na pewno grali byśmy w nią do dziś, a tak to niestety...
BF V podobnie jak 1 bazuje na FairFight a jego jest bardzo łatwo obejść, temu jest sporo cheaterów.
kiedyś za dzieciaka zainstalowałem wh do cs 1.6 i użyłem go w 2 meczach na jakimś serwerze, żeby sprawdzić po prostu jak to jest, po czym odinstalowałem i to był jedyny raz kiedy użyłem jakiegoś cheata w grze, a tak to nie widzę powodu żeby oszukiwać, ja i tak gram dla przyjemności z grania, a nie po to żeby kręcić jakieś super wyniki
Ja cisne w Battlefronta 2015, tam gra niemal umarła przez cziterów. Coltonon, wallhacki, dmg hacki i oczywiscie aimboty.
nie czitowałem w żadnej grze szkoda mi marnowania czasu i nie widzę sensu grać w grę i mieć łatwiej mi frajdę sprawia trudność przeciwników
Przed tym bumem na bf5 cheaterzy to byli w każdym meczu praktycznie. Czasem nawet po kilku, tylko jak jest 64 graczy na serwerze to dalej da się grać, więc grałem mimo to.
Odpowiadając na Twoje pytanie dlaczego ludzie sięgają po cheaty? Odpowiedź jest zasadniczo prosto, skoro na początku grają i nie idzie im zbyt dobrze, nie czerpią radości z gry to w ostateczności sięgają po cheaty. Ale to tylko działa w jedną stronę, przyjemność tylko doświadczy ta osoba z cheatmi
Mi w WoT nie idzie za dobrze . Ale nie ciągnie mnie do nielegalnych praktyk . Oszukiwać bo oszust z przeciwnej drużyny ma lepszy winrate ? To jest napędzanie spirali w oszukiwaniu innych . Takie niefajne te twoje tłumaczenie. A gdzie developer gry w takim razie ?
W życiu nie oszukiwałem w grze multi :D osobiście nie rozumiem po co oszukiwać w aż tak causalowych grach, chyba że ktoś jest naprawdę zakompleksionym człowiekiem xD
Z cheaterami i kamperami, wszelkie lezactwo to niestety norma, na konsoli mnogość graczy grających na cronusie bądź innym dziadostwie , czuć to niestety
Czołem czołem Kromka z Rosołem. Coś pięknego pozdrawiam
Co mecz praktycznie conajmniej jedna osoba używa cheatów. W dodatku są to ewidentne przykłady typu 10 headshotow w 8sek, albo speedhack i armorhack
Raz jak grałem z kolegą to chłop w powietrze strzelał i w ściany i zabił cheatem cały serwer
Jeśli tylko życzysz sobie poproszę o emial lub inną forme kontaktu , a prześlę filmy które nagrałem jako obserwator jak oszukują w bf .
Jedyny moment kiedy użyłem cheatów to w Minecraft na Singlu XRaya bo miałem dość już po paru godzinach kopania i nie znalezienia ani jednego Netheritu
Tak, cheatowałem. W 3 grach w życiu. W csgo, w minecrafcie i w battlefieldzie 4. W CSGO zostałem zbanowany po 3 grach i sobie odpuściłem, bawiłem się dobrze ale nie miałem żadnego uczucia, że coś osiągnałem. W minecrafcie nigdy mnie nie zbanowano, a cheatowałem tylko na serwerze z moimi znajomymi żeby się z nimi pośmiać, wszyscy tam oszukiwaliśmy i świetnie się dzięki temu bawiliśmy. W batttlefieldzie 4 jestem zbanowany i bardzo tego żałuje, cheatowałem bo chciałem zobaczyć jak się oszukuje w tej grze i bardzo szybko zostałem zbanowany przez punkbustera. Teraz najwięcej gram w battlefield 1 i nie czuję potrzeby oszukiwania, bo uważam że jestem bardzo dobry bez cheatów.
W bf5 widzialem bardzo wielu cheaterow , nie raz przez tydzien czasu nie szlo rozegrac normalnie 1 rundy bo ciagle byl jakis typ z kd 96/3 i w zaden sposob nikt go nie mogl ubic. Pamietam tez ze raz na narvik biegal koles z ogromna predkoscia i one hittowal wszystkich snajperem z odleglosci kilku metrow. Ludzie od razu zaczeli wychodzic z serwera zeby nie dawaj gnojowi satysfakcji. Takich sytuacji bylo tak duzo ze w koncu przy okolo 200h w grze totalnie sie odbilem od tej gry.
Cziterzy niestety są. Na serwerach na których gram goście mają pingi 148 i są to bardzo często cziterzy. Nie wiem czy grają przez jakieś serwery VPN itp. ale często tak jest.
Lata temu cheatowalem w Minecrafcie. Szukałem diamentów na Xrayu 😅. Pozniej spędziłem tysiące godzin w strzelankach i nigdy nawet nie kusiło mnie żeby cheatować. Odebrałoby to cały fun z gry. Całkowity bezsens którego nie umiem zrozumieć.
spoko byłby filmik z ustawieniami czułości myszki, podstawowymi ustawieniami dla spoko feelengu strzelania, jakies na dobry początek do przetestowania
no to chyba sam powinieneś znaleźć odpowiednie ustawienia dla siebie.
Ja nie czitowałem ale w BF3 byłem zbanowany na 80% serwerów. KD 6.0 całościowe oraz 15.0 z ostatnich 2lat gry w trójkę.
Obiecali że dodadzą antycheata do BF5 w 2019 roku, więc to tylko kwestia czasu, prawda? Stworzyli nowego, uniwersalnego antycheata, wydaje się że wrzucenie go do BF5 to tylko kwestia dobrej woli. No chyba że ten antycheat zwyczajnie nie działa, tylko ciężko to zweryfikować w np. BF42
Nie wiem jak można mieć cheaty w jakieś grze zabiera to fun z gry i szybko by się znudziła .Jedyny plus ,że można wyjść i poszukać innego serwera a nie się ciągle wkurzać ,że ktoś cię zabija nie wiadomo skąd .
mozesz jeszcze nagrac BF 1
Czasy BFP4F na oficjalnych serwerach to byla jedna wielka wojna czitów :D
Tak i to nie raz znalazł sie typ z ciężkim karabinem maszynowym który ciągnął serie przed siebie i celownik mu tylko skakał po głowach
Panie Kromka jeżeli do czitowania można zaliczyć pobierania modów takich jak "Wurst" do minecrafta to tak robiłem to ale tylko na serwerach ze znajomymi w momencie gdy inni tez już tego uzywali i się robiła totalna anarchia
A ze tak pozwolę się zapytać , orientuje sie ktoś dlaczego czasem nie można strzelać albo czasem sam zaczyna właśnie strzelać ? Nie mogę nigdzie znaleźć odp ...
Dodam że gram na lapku i coś myszka nie współpracuje :/
Jedyną grą w jakiej zdarzyło mi sie cheatować był Gothic 1, jednak muszę odrazu zaznaczyć, że byłem wtedy jeszcze dzieckiem:)
bardzo fajny film błagam nagraj więcej bf5
Czy ktos tez ma problem z uruchomieniem gry przez ea app i zna rozwiazanie tego problemu? Probowalem juz wszystkich porad ktore znalazlem w internecie
Nie czitowałem. Dla mnie jest to jakaś totalna abstrakcja z czitowania i to jeszcze w be efie, no chyba że ktoś ma skłonności socjopatyczne/jest psycholem w złym tego słowa znaczeniu.
Nigdy nie cheat'owałem w BF'ie czy CoD'zie, ale jak grałem w Modern Warfare 1 to miałem ochotę poszukać cheatów w internecie. Bo chuj mnie jasny strzelał, jak jakiś typ z Zachodu wykręcał na death cam'ie pojebane statystyki, lansował się tym i mówił, że rucha mi i innym matkę w łóżku.
Moim zdaniem stereotypowy cheat'er ma mentalność małolata i problemy z niską samooceną. I możliwe, że jeszcze jakieś inne frustracje. Więc próbuje się dowartościować w multiplayerze.
4:15 Ja szczerze mówiąc raz na jakiś czas używam czitów w postaci różnych komend np. w minecrafcie na singeplayer
Ja czituje, ale tylko w grach gdzie nie pomaga mi to w zaden sposob przeciwko innnym, lubj est to singleplayer typu cities albo inne cos gdzie lubie miec duzo kasy zeby sie bawic
Gram dla frajdy, ale tych cziterów czy jak im tam jest pełno, też nie rozumiem po co to robią? Może mają małe p... i to im rekompensuje braki.
Nie wiem jak z bfv, ale bf1 ma ogromny problem z nimi. Niedawno grę kupiłem, pobrałem no i na 3 gry jakie zagrałem, to we wszystkich 3 był cheater, albo typ co dosłownie latał przez ściany i wszystkich zabijał, albo siedział w wozie i zabijał przez kilka ścian i robił staty typu 350/1 i wszyscy wychodzili z serwera, bo grać się nie dało. Grę usunąłem z dysku, bo jest niegrywalna przez tych ludzi
Gram bardzo dużo w BF1 i gram na serwerach hostowanych przez kogoś np AMG itd. Tam rzadziej idzie cheatera spotkać. Na oficjalnych faktycznie jest większa szansa, ale że w 3 grach pod rząd spotkałeś oszusta to się zdziwiłem.
W payday 2 cheatowałem żeby mieć odznakę(dla poklasku) i poćwiczyć napady. Ale tak naprawdę nie psujesz nikomu gry. I cheatowąłem bardzo dużo w singli np. hoi4/prison archtect, ale lubię sandboxy, i podoba mi się takie granie.
Super jest się czym chwalić 💪👍
@@bery7028 chłop przynajmniej szczery
@@sebaseba508 a nie no to nie ma o czym mówić😁 złodziej który przyznaje się do tego że kradnie to też jest okej bo szczerze mówi o tym że lubi okradać innych?
@@bery7028 co za porównanie ale trafne😂 każdy cheater oszukuje wyłącznie siebie tym, że coś potrafi grać. Współczuję takim ludziom. Przyjemności z gry 0 ale ego podbudowane, bo "jest najlepszy"
@@sebaseba508 nigdy nie zrozumiem po co używa się kodów w grach a o czitowaniu to już w ogóle🤦🏻tak jak mówisz zero przyjemności z gry.
Swego czasu na mapie Amsterdam cisnąłem Panzer IV z krótką lufą, wynik miałem koło 80/4. Oj, srogi leciał na mnie hejt i wyzwiska. Na Areodromie dałoby się taki wynik zrobić jak tego gościa, jeżeli było by dużo ticketów. Ale w pojeździe. Inaczej? Hmmm, bym polemizował.
(Polecam serwery Hardcore, tam ledwo co można spotkać cheaterów, a przynajmniej ja miałem małą styczność z nimi w przeciwieństwie do Serwerów "Dice")
To Azja robi wynik, a steamie przynajmniej. Mozesz zrobic sobie filtr pelnych serwerow na region i to pokazuje origin plus steam, i tak zazwyczaj europa kroluje😊
Nigdy nie czitowałem w żadnej grze a ludzie robią to tylko i wyłącznie po to żeby komuś zabrać przyjemność z gry.Nie ma innego wytłumaczenia
Kiedy film z bf4
W fortnicie pod mape wchodziłem i spod mapy strzelałem i wygrywałem. Bana na ileś dni
Ja czitowalem kilka razy zeby zobaczyc jak to dziala. Jak dla mnie zero funu z gry, siedzisz w kącie i zabijasz wszystkich bez celowania. Czituja chyba tylko dlatego aby wkurzyc innych lub pochwalic sie KD.
Pograł bym w bf v ale zrezygnowałem z drogiego komputera na rzecz Xboxa series x podpinam klawiaturkę i myszkę i gram w fpsy multi ale akurat bfv nie wspiera myszki i klawiatury na tej konsoli a jakoś wszystkie inne strzelanki działają normalnie. Nie chce mi się w wieku 36 lat uczyć grać na padzie w FPSy
Nie powiem, że nie spotkałem cheatera, bo spotkałem. Tylko wydaje mi się, że w BF 1 było ich o wiele więcej niż właśnie w piątce. Takie mam odczucie przynajmniej. Pod tym względem w piątkę grało mi się zawsze przyjemniej niż w jedynkę.
Według mnie bf V to najbardziej zalana cheaterami odsłona, ciężko wejść na jakiś normalny serwer, a gdy juz ci się to uda to nagle przyjedzie jakiś palant i wywali serwer. Kiedyś się wkurzyłem, odinstalowałem, i juz nie wrócę do tej części mimo iż uważam że jest naprawdę dobra i warty do dalszego grania FPS
Hahahaah pisałem o tym jakieś czy miesiące temu, a kromeczka nie słuchał. Dice to zło. Wypuszcza gry i wpuszcza na stare cziterów. Taka polityka zachęcania do kupowania nowości.
moje jedyne oszustwo w grach to był skinchanger w csie, tzn. miałem każdy skin do każdej broni, i tylko ja go widziałem. Innych oszustw w grach kompetetywnych się raczej nie dopuszczam, no bo po co XD
5:54 jak kto lubi 😆
to oni jeszcze nie zamknęli serwerów? A dobra... 100 000 osób to jednak sporo
Ja grając COD MW3 i gdy kogoś spotykam jakiegoś cheat, to automatycznie też odpalam cheat i go napieprzam jak się da. A gdy jakiś chłop wychodzi co cheat używał, to i ta wtedy przestaje.
Pierdole takich ludzi którzy cheatują i tylko wkurwiają. Nawet 1-3 meczu nie zagraja bez.
Kromka może nagrasz film o battlebit
Ja na konsoli NA PADZIE zrobiłem ponad setke więc nie trzeba mieć cheatów żeby tak grać
Mam tysiące godzin przegrane w CS 1.6 i czasem tak leciałem dla jaj z nudów na różnych serwerach 😂😂😂
ja grałem strefę zagrożenia dwa razy, pierwszy raz spoko, drugi raz trafiłem na nieśmiertlenego typiarza który się teleportował i zabijał każdego xD (prócz mnie, nie wiem czemu xD)
Dalej jest to BF w którym się aktualnie bawie chyba najlepiej od czasu BF3 xD Jest duuużo mnie chaotycznie niż 2042 i do tego jest serio fajny klimacik. Cziterów czasami niestety spotykam, ale zazwyczaj zmiana serwera pomaga :) A no i ja sam czitowałem za dzieciaka na ruskich serwerach w CS :D:D Psucie zabawy innym to tez rodzaj zabawy więc.... XD
a czitowanie w warcraft II i simsach się liczy? 🤣
ta, spotkałem, 1 lub 2 mecz PVP od kupna gry, potem juz co 3 do 5 meczy, rozjebany BF jak żaden inny imo
Od 3 dni nie widzialem cheatera w bf5 jest za to duzo nowych graczy z niskim lvlem takze jak ktos ogarnia troche to moze sie dobrze pobawic. Co do cheatowania to kiedys w cs1.6 na non steamie robilem w chuja adminow serwera odpalalem wh z nazwami graczy i wiedzialem przez sciany ktory to admin i specjalnie go skanowalem zeby mu zbic hp ale zeby go nie zabic zeby nie wiedzial od kogo dostaje i typ co chwile na specta wychodzil zeby szukac cheatera - beke mialem ostra taki chujec ze mnie byl
Wystarczy grac na community serverach ktore posiadaja wlasny anti cheat :)
w tej grze cheatują głównie boty, które bez nich robiły by co mape 0:40, dzieci bez skila i umiejętności, musza sobie podnosić ego po przez kupienie cheatów za pieniądze rodziców
Wczoraj gralem w BF1 nie jestem super ale nigdy nie oszukuje nie ma to dla mnie sensu takie granie ,niegram nawet na sluchawkach z innymi nie jest latwo ale gram nie oszukuje ,a dziwi mnie to ze przez tyle lat nie idzie nic zrobic z goscmi na wallhack powinni dostac 3 ostrzezenia jezeli nadal hakuja wyrzucenie z gry bezpowrotne bo jestn taki gosc potrafi zepsuc gre 60 osoba .ciegle nie wiem czemu nie idzie takich gosci udupic ..
Notorycznie, ostatnio plagą jest hack polegajacy na odradzaniu innych graczy. Inne cheaty są także plagą.
Aż szkoda widzieć :(.
Ja przestałem grać w bf5 po tym jak coraz częściej spotykałem snajperow ktorzy zabijali mnie przez ściany
Daj opinię CoD 3 jestem ciekaw pograj trochę na multi i w ogóle bo każdy mów że to g....o nie gra
Szczerze czasami lubię sobie na lolku polatać czy to BF czy Cs czy inna gra w sumie to może przez to że nie mam jakos dużo czasu aby progresowac postepu w grze a hacki to jednak ułatwiają
Spotkałem kilku cziterów nawet tych toksycznych, naprawdę nieprzyjemne spotkania
Mam kompa od 2006 i nigdy nawet nie myslalem cheatowac bo jaka z tego przyjemnosc. Poza tym gardze tymi nieudacznikami od cheatow. To powinno byc karane.
kiedy bedzie kolejny odcinek z cities skylines 2?
Norma w każdym bfie, powstaje nowy stary zasypany jest cheaterami i nic nie idzie zrobić bo ea nie dba już o grę
Broń jest z BF 1 nazywała się mp18
Polecam zagrać nad ranem albo w nocy.
A tych cheater-ów w BF z no-recoil to tez już plaga, nawet takiemu celownik w górę nie drgnie. Jak ktoś mi później mówi że "to skill", to mi się uśmiech na mordkę nasuwa :)
Wczoraj grałem i chłop zabijał przez ściany totalnie robił syf na mapie
Oszuści w BFach? A łyżka na to - niemożliwe
Dodam od siebie że nie każdy dobry wynik wskazuje czitera. Wystarczy płynnie wszystko robić i mieć wszystko uporządkowane. sam w bf1 miałem rekordowy wynik, 63 lub 69 fragów i 1 dead. Nie pamiętam czy 63 czy 69 fragów ale 6 było z przodu.
ja tylko raz do among us na impostora bo od miesiąca nie miałem
Była taka jedna gra w której cheatowałem. Do dziś pamiętam nawet cheaty. IDDQD IDKFA
w simsach!! klapaucius i kasy było bez liku! :D
To obejrzyj sobie SAb3lo czy jakoś tak na yt
Czitersi to buractwo, robią to tylko po to żeby się dowartościować.
Kto chociaż raz za czitował już na zawsze zostanie miękką fają.
Pewnych rzeczy już w życiu nie cofniesz.
2:10 ja przez 20h gry trafilem raz na zioma co sie ruszal jak michael jackson z karabinkiem w ziemi xpp
ten problem jest od kilku juz lat
Jak chcesz Kromka fsa, to mozemy latwo SATami zapelnic serwer