Piękne plany...godne najwyższego uznania...ale...czy budżet miasta "zniesie" te stomatologiczne obciążenia. Od lat nie mieszkam już w TG...ale jak pamiętam kosmiczne wydatki ( przekroczenie budżetu) związane z Parkiem Wodnym postawiły miasto w trudnej sytuacji finansowej. Kwestia LGBT i praw kobiet...wielce słuszna sprawa ale....jak to się ma do oficjalnej "postawy" 2050 w tych kwestiach. Cóż ....ma Pan rację...absolutną...zobaczymy co uda się zrealizować. Jedna uwaga ( nie złośliwa) momentami powiela Pan denerwującą manierę językową zainicjowaną przez wielkiego językoznawcę Mateusza...mówi Pan...przykład nie z Pana wypowiedzi..."jestem w...(pauza) domu." To denerwujące. Bywałem w najlepszych polskich teatrach...słuchałem wielkich ....nie słyszałem u nich nigdy czegoś podobnego.....niech Pan znajdzie to u Gajosa...Solskiego czy Stuhra...ale to drobiazg. Życzę Panu by to co Pan mówi płynęło z serca i dobrze pojętego ducha społecznej wrażliwości a nie z chęci robienia kariery...pustymi frazesami etc. co jest cechą niestety większości "polityków"...Łączę szczere wyrazy wsparcia i poparcia, z prawdziwie serdecznymi pozdrowieniami Gabriel R.
Piękne plany...godne najwyższego uznania...ale...czy budżet miasta "zniesie" te stomatologiczne obciążenia. Od lat nie mieszkam już w TG...ale jak pamiętam kosmiczne wydatki ( przekroczenie budżetu) związane z Parkiem Wodnym postawiły miasto w trudnej sytuacji finansowej. Kwestia LGBT i praw kobiet...wielce słuszna sprawa ale....jak to się ma do oficjalnej "postawy" 2050 w tych kwestiach. Cóż ....ma Pan rację...absolutną...zobaczymy co uda się zrealizować. Jedna uwaga ( nie złośliwa) momentami powiela Pan denerwującą manierę językową zainicjowaną przez wielkiego językoznawcę Mateusza...mówi Pan...przykład nie z Pana wypowiedzi..."jestem w...(pauza) domu." To denerwujące. Bywałem w najlepszych polskich teatrach...słuchałem wielkich ....nie słyszałem u nich nigdy czegoś podobnego.....niech Pan znajdzie to u Gajosa...Solskiego czy Stuhra...ale to drobiazg. Życzę Panu by to co Pan mówi płynęło z serca i dobrze pojętego ducha społecznej wrażliwości a nie z chęci robienia kariery...pustymi frazesami etc. co jest cechą niestety większości "polityków"...Łączę szczere wyrazy wsparcia i poparcia, z prawdziwie serdecznymi pozdrowieniami Gabriel R.