Jak przechowywać pelargonie przez zimę? -2 sposoby
Вставка
- Опубліковано 1 жов 2024
- Chcesz przechować swoje pelargonie🌺 do kolejnego sezonu? To proste! 🎥Zobacz dwa sposoby zimowania pelargonii. Szkoda wyrzucać tych roślin skoro można je przechować i zaoszczędzić przy tym pieniądze na nowe sadzonki. Tym bardziej jeżeli kupiłeś pożądaną odmianę, którą może być ciężko kupić w przyszłym roku. Zapraszamy do oglądania!
Produkt z filmu:
- KAPSUŁKI NAWOZOWE do roślin kwitnących w domu na balkonie i w ogrodzie agrecol.pl/pro...
Agrecol sp. z o.o. - od przeszło 30 lat produkujemy specjalistyczne nawozy oraz środki do pielęgnacji roślin.
▸ Strona www: agrecol.pl/
▸ Instagram: / agrecol
▸ Facebook: / fanpage.agrecol
✔ Subskrybuj nasz kanał: ► / agrecol ◄ - Навчання та стиль
Droga Pani ja mam Pelargonie z dwóch balkonów! Do dziś mi kwitną mimo ze jest 27,10,2021r.
I serce mnie boli jak nadchodzi zima i mrozy . A mam tyle kwiatów na balkonie i na ogrodzie że nie wiem gdzie to chować.
Kocham ludzi którzy kochają kwiaty i piękno natury.
Pozdrawiam👍🙋
Pozdro. Ja też żywię do roślin uczucia miłości i zachwytu :)
Czy pelargonie w piwnicy też trzeba podlewać co dwa tygodnie ? Mieszkam w starym budownictwie. Piwnica jest nieocieplana i ciemna, okno jest małe i wysoko nad podłogą.
tak należy podlewać ponieważ nie możemy dopuścić do ich całkowitego zasuszenia ;) Ale jeżeli co dwa tyg. to za dużo to można zmniejszyć częstotliwość podlewania
Dzięki, właśnie zastanawiałam się, co robić z pelargonia.
Na filmie nima czy podlewac je w czasie zimy....ale juz wyczytalam w komentarzach...
Moja babcia dawno temu miala na oknie cale lato i calal zime kiedys na wsi nikt nie mial czasu lub nie mial pojecia a zeby je wynosic na zewnatrz
Wielkie dzieki :) u mnie jeszcze na balkonie w sloncu przepieknie wygladaja :) ale wiem, ze nie dlugo juz moje oko beda cieszyly, dlatego Wasza rada okazala sie bezcenna, bo zupelnie nie wiedzialam co z nimi zrobic...nie jestem zapalona ogrodniczka :) Pozdrawiam.
Mam pelargonie w mieszkaniu na parapetach. Kwitną mi przez cały rok !
Dzięki tak właśnie zrobię .Pozdrawiam serdecznie FEDRYKA .
Świetnie że jest tu tyle porad. Przekażę żoneczce ! Dziękujemy i pozdrawiamy.
U mnie zimują na balkonie. Balkon jest obudowany, ale i tak czasem przymrozi. Jak juz nie kwitną, to przycinać. Bardzo mało podlewam. Wiosną odbijają i kwitną. Jak przenoszę do korytarza, to schną zupełnie i są tylko do wyrzucenia. Pozdrawiam
A co z przechowywaniem w ciemne piwnicy? Ja mam zupełnie ciemną (bez okna). Czy tam mogę zostawić pelargonie? I co ile podlewać?
Można spróbować również w ciemnej piwnicy, bez okna. Trzeba je wówczas skrócić o połowę, usunąć wszelkie uszkodzone pędy i podlać. Raz na miesiąc sprawdzać czy podłoże nie jest zbyt suche i nie należy podlać ponownie. Alternatywnie można już teraz porobić sadzonki i zostawić na oknie w mieszkaniu.
Mam zapytanie czy można przezimiwać tzw pelargonie tyrolskie zwisające?
Oczywiście trzeba tylko skrócić bardziej jej pędy tak aby miały 15-20 cm. Oczywiście zapewnić jej takie warunki jak omawiamy w filmie.
@@AGRECOL dziękuję bardzo.
Czy można przechować petunie?
Dziekuje bardzo.
Pozdrawiam i dziekuje
Jest trzecia dekada października, a moje obie pelargonie w skrzynce za oknem wypuściły po 10, 12 ogromnych pąków kwiatowych i już zaczynają się rozwijać. Czy to normalne? Co mam zrobić? Wstawić skrzynkę na parapet? Boję się, że jak przyjdą mroźne noce to mi padną za oknem.
Dopóki nie ma mrozów, to pelargonie będą zdobić balkon. Jeśli nie chcemy ich przechować - śmiało można je zostawić na balkonie, aż natura zrobi swoje i temperatura je pokona. Jeśli jednak chcemy je zachować i zrobić w nowym sezonie z nich sadzonki, wówczas skrzynkę trzeba schować do pomieszczenia, aby rośliny nie przemarzły.
👍
jest poczatek listopada a moja pelargonia ma mase kwiatow i pakow. az zal przycinac...
Jak kwitną to proszę zostawić nawet do grudnia ;) Wszystko zależy od sezonu. Jak widać u nas w Polsce wszystkie pory roku uległy przesunięciu. W listopadzie mieliśmy nawet temperaturę rzędu 25 stopni.
Wspaniałe porady, napewno skorzystam
Witam, jeżeli przycinałam pelargonie na jesieni to teraz też mam je przyciąć, bo popuszczapy nowe pędy?
Pelargonie już można wyjąc z chłodnych pomieszczeń i ustawić na parapetach. Od początku marca również nie zaszkodzi rozpocząć nawożenia. Obecne pędy warto jest skrócić (uszczykiwać), aby pobudzić rośliny do silniejszego rozkrzewienia.
👍
Nie warto. Wydadzą się. Max dwa lata.
A czy można skrzynki położyć pod oknem na podłodze i zaciemnić np.torbą papierowa
Jak najbardziej! Zaciemnianie torbą nie jest konieczne, główną rolę odgrywa tutaj temperatura. W chłodnym pomieszczeniu możemy je zostawić nawet i na parapecie.
Najlepiej przechować pelargonie na na kompoście Do dziś nie mam z nimi problemu
Dr ok dr p
Mam pytanie, czy jest szansa na przeżycie pelargoni na balkonie, ale zabezpieczone styropianem ocieplone włóknina eko ?
Niestety nie. Ocieplanie działa tylko w przypadku roślin wieloletnich o niskiej mrozoodporności. Pelargonia to bylina która w naszym klimacie sobie nie poradzi, bo musi mieć w zimie około 10 stopni. A osłona nie zapewni jej takiej temperatury, osłoni jedynie przed mrozem.
@@AGRECOL może wpadniecie na produkcję jakiś namiotów :) zimujących dla wszystkich tych którzy nie mają opcji na przechowywanie pelargoni. ❤️ ❤️ ❤️ Dzięki za odp, pozdrawiam serdecznie, oby zima nie była aż tak mroźna
Nie wiem dlaczego nie udaje mi się przechowac tych zwisajacych proszę o radę
Trzeba ściąć krótko jej pędy do 15-20 cm aby nie obciążać rośliny i schować do pomieszczenia o temp 10-12 stopni. Warto próbować! Nie poddajemy się ;)
@dziewczynaa Oj nawet namiot nie dałby rady bo nie utrzyma pożądanej temperatury. Trzeba by było grzałkę chyba tam umieścić :P a to byłoby kłopotliwe ;)