At first listening, Through Shaded Woods sounds great. I'll give it several listenings during the next few weeks and most likely forevermore ☺️ Been a fan since springtime 2019, and loved all of Riverside & Lunatic Soul. Both projects have different worlds, but you can hear and admire Mariusz's amazing talent and passion and soul in both. Thank you, Mariusz and greetings from Finland ❤ Ps. My mother is also an enthusiast fan of yours 😊
I can't get enough of riverside or lunatic soul, so the sound getting more similar for a time was no problem for me! (though I do appreciate maintaining a separate sound too).
To pierwszy wywiad z Mariuszem, który obejrzałem, normalnie nie obchodzi mnie prywatne życie muzyków. Podejrzewałem, że ktoś kto tworzy TAKĄ muze, musi być fajnym, równym gościem. No i nie rozczarowałem się...
Bardzo ciekawa rozmowa. Pamiętam Xanadu z koncertu w Kętrzynie, gdzie ja death metalowiec w ramonesce i ze znaczkiem Morbid Angel ze zdumieniem oglądałem Wasz koncert. Grałeś chyba wtedy na klawiszach, ale basistę/wokalistę mieliście też dobrego.
Niezmiernie cieszy fakt, ze Riverside wraca do komponowania muzyki na wspolnych probach. Nawet jesli bardzo lubie Lunatic Soul to takze moim skromnym zdaniem Riverside, z tą czesto pojawaijąca sie gitarą akustyczną i schowaniem klawiszy i perkusji w tle, za bardzo zacząl na ostatnich plytach przypominac lunaticowe granie.
At first listening, Through Shaded Woods sounds great. I'll give it several listenings during the next few weeks and most likely forevermore ☺️
Been a fan since springtime 2019, and loved all of Riverside & Lunatic Soul. Both projects have different worlds, but you can hear and admire Mariusz's amazing talent and passion and soul in both. Thank you, Mariusz and greetings from Finland ❤
Ps. My mother is also an enthusiast fan of yours 😊
I can't get enough of riverside or lunatic soul, so the sound getting more similar for a time was no problem for me!
(though I do appreciate maintaining a separate sound too).
🙂👏
To pierwszy wywiad z Mariuszem, który obejrzałem, normalnie nie obchodzi mnie prywatne życie muzyków. Podejrzewałem, że ktoś kto tworzy TAKĄ muze, musi być fajnym, równym gościem. No i nie rozczarowałem się...
Mariusz spoko pozdrawiam
Bardzo ciekawa rozmowa. Pamiętam Xanadu z koncertu w Kętrzynie, gdzie ja death metalowiec w ramonesce i ze znaczkiem Morbid Angel ze zdumieniem oglądałem Wasz koncert. Grałeś chyba wtedy na klawiszach, ale basistę/wokalistę mieliście też dobrego.
Niezmiernie cieszy fakt, ze Riverside wraca do komponowania muzyki na wspolnych probach. Nawet jesli bardzo lubie Lunatic Soul to takze moim skromnym zdaniem Riverside, z tą czesto pojawaijąca sie gitarą akustyczną i schowaniem klawiszy i perkusji w tle, za bardzo zacząl na ostatnich plytach przypominac lunaticowe granie.