Pamiętam jak dziś jako młody chłopak ściskałem kasetę z wypożyczalni i pędziłem do domu żeby obejrzeć wejście smoka no i się zaczęło . Kilka lat z kolegą ze szkoły zapalonym karateką trenowałem sztuki walki . Mordercze rozciągania napieprzanie gołymi pięśćmi w dębowe deski aż do krwi . To były czasy a wszystko przez Bruce'a . Spoczywaj w pokoju mistrzu
@@biaykruk630 Ja zrobilem sobie na tokarce obrotowe koncowki a lancuch mialem jakis calkiem normalny ale nie pamietam skad go wziolem.Dzis juz rzadko uzywam nunchaku bardziej koncentruje sie na whip chain, broadsword i bo staf.Pozdrawiam.
Ty chyba nie znasz jego prawdziwej historii tylko z telewizji pewnie. On bardzo inteligenty i szybko przyswajał wiedzę i miał takie coś ze trafił Cię w nerw nawet na plecach
Najlepszy z najlepszych? W czym? Bruce Lee *nie był żadnym mistrzem!* Był za to marnym aktorem. Poczytaj trochę jego prawdziwej historii zamiast wierzyć w legendy. Za dużo imprez, alkoholu i różnych substancji zrobiło swoje i nie pożył długo. Oto prawda o "wielkim" Bruce Lee!
@@wojtekczapla5214 Miał też takie coś, że wystąpił w reklamie ping-ponga, gdzie odbijał piłeczkę za pomocą nunczako i nigdy tego nie zdementował i zostało to dopiero później wyjaśnione. Bruce Lee był bardzo aroganckim i pazernym na sławę człowiekiem w życiu realnym i zetknął się także z narkotykami. Takie wychwalanie go jedynie na podstawie tego co pokazują filmy w TV to trochę mało i osoby które to głoszą chyba faktycznie mało wiedzą o jego biografii.
Kazdy człowiek ma potęcjał i zdolności, tyle że system odebrał nam te wiedzę przez indoktrynacje ,a ukryta i zmanipulowana edukacja oddala nas od naszego prawdziwego ja. Szczególnie nalezy uwarzac na myśli, jest to jeden z największych darów jaki posiadamy, dlatego nie materialne byty tak nas nienawidzą pomimo posiadanej lepszej technologi. Boją sie nas, i zrobią wszystko byśmy nie odnalezli prawdziwej drogi i zdolności jakimi stwórca nas obdarzył. Na szczęscie budzimy się ze snu. Zdrawiam wszystkich, nawet jeszcz spiących.💖
ZAWSZE BĘDZIE DLA MNIE MISTRZEM .Skrycie czuję wielki żal...wieka szkoda że tak szybko odszedł...wielki szacunek i ukłon dla wielkiego wojownika. Spoczywaj w pokoju MISTRZU. :(
przede wszystkim był aktorem kaskaderem i to bardzo schorowanym bo, jego organizm po prostu nie wytrzymał w końcu tego mega intensywnego tempa życia więc żadnym nadczłowiekiem to on na pewno nie był
Chłopie ty może przeczytaj biografię jego biografię i zobacz film dokumentalny o jego śmierci to może przestaniesz wypisywać takie rzeczy. Mam nadzieję,że potrafisz odróżnić prawdę ekranową od życia realnego, ale by to zrobić to musisz sięgnąć do wspomnianej biografii i filmu.
Co rozumiesz przez "wszystko" ? Osiągnął bardzo dużo jeżeli chodzi i popularność i filmografię w Hollywood jak bardzo wielu aktorów przed nim i po nim. Cień na jego życiu kładzie tez zażywanie narkotyków, co chyba jest rzeczą negatywną. Poza tym bardzo często cechowała go arogancja o czym mówi wiele osób, które go znało. Prawda ekranowa nie zawsze pokrywa się z tą realną i w jego życiu realnym jest niejedna rysa, co wie każdy znający dokładnie jego biografię.
@@as7tom Dlaczego? On Chciał Powiedzieć Że Bruce Lee Tak Jakby Był Bogiem Kung Fu. Wiadomo, Że Świata Nie Stworzył, Ale To, Że Był Mistrzem To Trzeba Mu Przyznać
Nie ważne czy własny czy cudzy styl praca,praca i praca. Był perfekcjonistą i kochał to co robił. Dzięki treningom opanował swoje ciało i służyło mu i potrafiło odrodzić się po wypadku. Prawdziwy mistrz!
Tytanicznie "pracował" na imprezach i nadużywał różnych substancji, co skróciło mu życie. Owszem, był sprawny i napakowany, ale daleko mu było do prawdziwych sportowców. Jeżeli chcesz zobaczyć prawdziwych mistrzów i kaskaderów w akcji, bez sztuczek filmowych, to popatrz na filmy z Jackie Chan'em albo Tony Jaa. Dodam jeszcze, że można ich nazwać aktorami, w przeciwieństwie do aktorskiej miernoty jaką był Bruce Lee.
Bruce Lee to był najlepszym człowiekiem świata i najlepszym papieżem wszelkich sztuk walk na całym świecie i niesamowitym światowym wojownikiem pozdrawiam twórcę tego filmiku serdecznie 👍👍👍👍
*Bruce Lee nie był żadnym mistrzem!* Był za to marnym aktorem. Poczytaj trochę jego prawdziwej historii zamiast wierzyć w legendy. Za dużo imprez, alkoholu i różnych substancji zrobiło swoje i nie pożył długo. Oto prawda o "wielkim" Bruce Lee!
Człowieku co ty wiesz na jego temat każdy mistrz chciał znim zmierzyć i każdego pokonał ciekawe jak by żył czy powiedział byś to mu w oczy bzdury piszesz bo był szybki i to caly czas udoskonalal i był chorografem i sam nagrywał filmy ustawial ludzi wdodatku musiał się zawsze bić i pokonał każdego mistrza i doszło do tego że musiał nosić broń jak nic nie kupujesz to nie pisz bzdur było posłuchać co mówił Noris co bruca Lee go uczył że był szybki i zwiny
@@ZaborowskiTomasz-wc6uy Źle mnie zrozumiałeś. Ten mistrz nad mistrzami wyprzedził swoją epokę o lata świetlne i drugiego takiego nie będzie. Lepszego też nie.
Kiedyś szło się do wypożyczalni filmów z kasetami VSH i często trzeba było czekać kilka dni za filmami z tym aktorem....Stare dobre czasy....dajcie łapę kto pamięta WIDEO!
Niesamowity gość a jednak tak szybko odszedł a to bardzo ciekawe dlaczego,jakim prawem w tak młodym wieku mimo tak wyćwiczonego ciała powinien żyć bardzo długo !
To tylko wiedzą ci, ktòrzy chcieli go zabić i to zrobili i nawet On sam tego nie przewidział. Człowiek jest zbyt naiwny po prostu chce wszystkim ufać i wierzyć, ale nie można.
Bruce Lee nie był żadnym mistrzem! Był za to marnym aktorem. Poczytaj trochę jego prawdziwej historii zamiast wierzyć w legendy. Za dużo imprez, alkoholu i różnych substancji zrobiło swoje i nie pożył długo. Oto prawda o "wielkim" Bruce Lee!
@@numark8599 Szkoda ci czasu na fakty? Ja wolę fakty, a ty jak chcesz to wierz w te bzdurki o "mistrzu" Bruce Lee. Ja wolę popatrzeć na prawdziwych mistrzów na ekranie jak np. Jackie Chan czy Tony Jaa, którzy nie stosują tricków filmowych jak "mistrz" Bruce Lee, ale wykonują prawdziwe sceny.
Wolę być jak Chuck Norris ;p on przynajmniej wciąż żyje ;p a wielki B od dekad ogląda glebę od spodu ;p można powiedzieć że Chuck ma szerszą perspektywę :D
Mogę się jedynie po chwalić. Miałem naście lat gdy po raz pierwszy pojawił się na ekranach kin Wejście smoka. Nigdy nie widzieliśmy takiego filmu. Ćwiczyłem sztuki walki i po pojawieniu się filmu była naprawdę nagonka na nasz klub z 10 osób zrobiło się 60 osób. Ale to po jednym sezonie z malało, do kilkunastu a po 2 latach z całej grupy nie było, nikogo. To udowadnia, że za fascynowanie szybko mija i nie każdy da radę wytrwać, bo ćwiczenia to duży wysiłek i determinacja
Wejście Smoka to film w którym pseudo-mistrz Bruce Lee był najgorszym aktorem! Nie mogę patrzeć na jego głupie miny i amatorskie gesty. Film zdobył rozgłos dzięki wspaniałym lokalizacjom, prawdziwym aktorom, którzy w nim zagrali i dzięki dużej jak na tamte czasy promocji, nakręconej przez przedwczesną śmierć "mistrza", który za dużo czasu spędzał imprezując i nadużywając różnych substancji. Poczytaj trochę o jego prawdziwej historii.
Bruce Lee to mój idol - mam jego plakat nad kompem, kubek, figurkę, a zarazem wszystkie jego filmy na jednym z dysków. Mam nadzieję, że na swoje urodziny dostanę jakiś gadżet związany z tą fenomenalną osobistością.
ZACZNIJ TRENOWAĆ TO ZOBACZYSZ JAKIE O SĄ KOSZTY OSOBISTE,-SAM TRENOWAŁEM JUDO U R,ZIENIAWY I WIEM JAKIE TO WYRZECZENIA-PRZYKŁAD TO ANTONI REITER Z GKS WYBRZEŻE
Bruce Lee nie był żadnym mistrzem, a jedynie marnym aktorem wykreowanym na idola przez Hollywood i jego przedwczesną śmierć spowodowaną różnymi substancjami, których nadużywał. Poczytaj trochę o prawdziwej historii tego pseudo-mistrza.
@@BlisterHiker Czytałem i się zdecydowanie z Tobą nie zgodzę. Dostałem na swoje ostatnie urodziny dwa filmy z jego udziałem - "Drogę smoka" i "Wejście smoka".
@@lewy88elk Burce trenował Wing Chun, a później sam stworzył swoją własną sztukę walki, zwaną Jeet Kune Do - mieszając różne style walki w jeden (odpowiednik współczesnego MMA). W późniejszych okresach swojego życia starał się nie zadawać ciosów, tylko przechwytywać cios przeciwnika w taki sposób, aby zabolało to osobę zadającą cios. Wszystkie informacje masz podane do informacji publicznej (co prawda na chińskiej stronie, prowadzonej przez jego rodzinę) ale wystarczy troszkę poszukać, posiedzieć i pointeresować się jego życiem i całą resztą.
Bruce Lee osiągnął te zdolności dzięki pełnej harmonii duszy i ciała a zarazem będąc połączony z naturą otaczająca go... Wiedział jak funkcjonuje świat naturalny ect... był będzie i jest mistrzem nie pokonanym...
Nie ma w tym żadnej magii. Swą niewiarygodną sprawność zawdzięczał uporowi, systematyczności oraz głębokiej wierze w to co robił.W ten sposób rozwija się energię chi . Było to widać praktycznie w każdym z jego filmów.Przez całe swoje krótkie niestety życie zgłębiał ją i stał się prawdziwym mistrzem.Nawet dziś mało kto osiąga taki poziom siły, sprawności, wytrzymałości.I jedyne co teraz pozostaje to podziwiać tego człowieka i tak jak on, dążyć do ponad naturalnej doskonałości.☯️☯️
To nie był nad człowiek.. tylko ktoś kto poświęcił całe życie na trenowaniu u doskonaleniu siebie, swego ciała, każdej partii mięśni, zebraniu taktyk różnych sztuk walk i wytypowaniu jednej doskonałej. Jeden pasie barany przez 30 lat i jest doskonałym pasterzem, drugi wędkuje i wygrywa większość zawodów, trzeci chce utrzymać rodzinę i trzyma byki oraz świnie zajmując się nimi, a czwarty gdy ty oglądasz serial trenuje w tym czasie wisząc na jednej nodze aby się doskonalić. A pozniej ktoś zmyśla bajki że ktoś jest nad człowiekiem. Brusa utruli, bo był niebezpieczny i nie do pokonania, stąd tak młody wiek śmierci...
@@mariuszwolf7351 Pokonały go różne substancje, których nadużywał. Poczytaj o jego prawdziwej historii zamiast wierzyć w te bzdury o "mistrzu" Bruce Lee.
Bruce Lee nie był żadnym misrzem, a jedynie marny aktorem wykreowanym na idola przez Hollywood i jego przedwczesną śmierć spowodowaną różnymi substancjami, których nadużywał. Poczytaj trochę o prawdziwej historii tego pseudo-mistrza.
Tak naprawdę był bardzo dobry ale jak na swoje czasy teraz jest wielu wspaniałym wojowników chociażby z Eminem Boztepe trenującym ten sam styl nie miałby żadnych szans a a tamtych latach myślę że dobry dzudoka lub zawodnik boksu taki jak mohamed Ali dużo by z niego nie zostawił co nie ocenia że jest on ikonom i bardzo utalentowanym aktorem i sportowcem
@@ksiazepatryk4662 Nie ma i nie będzie mimo jego drobnej postury każdy z dotychczasowych wojowników niemiałby żadnych szans ,dzisiejsze pokolenie jest wychowane na chemi i czipsach a większość napakowanych nie ma żadnej szybkości i sprytu szybkość się liczy
Bardzo lubił czytać, podobno się nie rozstawał z książką. Przeczytał kilkadziesiąt książek na temat szermierki, tylko dlatego że chciał wprowadzić "doskok, odskok" do swojej sztuki walki Jeet Kune Do.
Jeżeli Twoim idolem jest człowiek, który w życiu miła kontakt z narkotykami i cechowała go duża arogancja wg osób które go znały to marnych idoli sobie dobierasz. Obawiam się, że jesteś przypadkiem który idoli przyswaja jedynie z ekranu TV, nie wiedząc o ich ciemniejszej stronie życia realnego. Polecam biografię i film o jego śmierci, jest tam wiele rzeczy z których człowiek z zasadami moralnymi nie byłby dumny.
Wszystko fajnie, tylko ten tekst o wodzie w ogóle nie dotyczył ciała ani zwinności, tylko podejścia do życia. Chodzi w dużym skrócie o pokorę wobec życia i sił większych. Woda wypełnia wszystkie możliwe szczeliny i płynie tam, gdzie kosztuje to najmniej energii.
Z pewnością był ponadprzeciętny jednak wydaje mi się, że większość jego wyczynów jest przesadzona lub nawet wymyślona. Nie kupuję tekstów w rodzaju "podobno ludzie mówili, że widzieli...". Nie zmienia to faktu, że facet był geniuszem sztuk walki. Czy najlepszym na świecie ? Tego nie wie nikt, nawet on sam nie wiedział. Jest takie powiedzenie, że każdy człowiek ma swojego zwycięzcę. Pomimo niesamowitego talentu był tylko zwykłym człowiekiem.
I to jest rozsądne podejście, połowa ludzi ma jakieś mokre sny na ten temat nie potrafiąc mieć jakiegoś dystansu, jeszcze trzeba wziąć pod uwagę, że z upływem lat legendy jeszcze bardziej rosną i często stają się jeszcze bardziej niedorzeczne niż plotki z okresu jego życia :/
*Tak. Pamiętam pierwszy film "Wejście Smoka". Były to czasy japońskich filmów o Godzilli to taki smok ziejący ogniem. Przez cały film czekałem na tego smoka ! Opuściłem kino rozczarowany ! :)*
Jak to się mówi: Ćwiczenie robi mistrza. ... Do tego siła woli, upór, zaparcie (itd. itp.), chęć bycia KIMŚ! , nie tylko zwykłym szarym ludzikiem i staje się człowiek dla innych "nadczłowiekiem".😜
*Bruce Lee nie był żadnym mistrzem!* Nigdy nie wygrał żadnego znaczącego turnieju, za to podobno w szkole pobił jakiegoś chłopaka. Owszem, był sprawny i napakowany, ale daleko mu było do prawdziwych sportowców! Za dużo czasu spędzał imprezując i nadużywając różnych substancji.
Podobno nawet w życiu prywatnym , nie odmawiał żadnego wyzwania do walki . A wielu chciało się sprawdzić i się sprawdzało mając śliwę pod okiem . Bruce nigdy nie odmawiał pojedynku.
@Adam Madam Oczywiście. To jest taki fighter jak van Damme, Chuck Norris, Segal czy Jason Statham, który brał udział w zawodach skoków do wody z trampoliny i nawet w tym nie był dobry.Nie mówiąc już o zawodach w sportach walki. Co do sportowców/aktorów to Arnold -6 razy Mr Olympia. Reszta to aktorzyny.
@@tomaszhimalajski1693 i Arnold lepszy nawet, bo predatora pokonał. Tak naprawę im bliżej i krytyczniej się przyglądać, tym lepiej widać, że lee był AKTOREM przede wszystkim. Nawet od własnego kamerzysty dostał ko.
@@tomaszhimalajski1693 Ten Joe Lewis, który wygrał 16 turniejów karate? Ten Joe Lewis co dwukrotnie został wybrany najlepszym zawodnikiem w historii karate? Ten Joe Lewis, który trenował u Bruca Lee? No faktycznie nikt o nim nie słyszał😂 Chłopie nie siej dezinformacji😉
bohater mojego dzieciństwa , jak dla mnie największą jego sztuczka było granie w ping ponga nunczaku . Ale szczerze to jakby miał walczyć w MMA to może w swojej kategorii wagowej mógłby namieszać , ale wyżej to nie wiem ...
Chlopie... W jakiego ping ponga nunczakiem??? Nigdy to nie mialo miejsca tak jak odpalanie zapalek w locie tym samym nunczaku. To byla reklama Nokii, typ to byl aktor, a reszta efekty specjalne. Obraz tez nagrany w sposob imitujacy stare nagranie video. Co do zdolnosci jego walki to zwykly amator trenujacy mma niemialby z nim co robic. Sztuki walki sa skuteczne tylko na pokazach, a w praktyce czyli walce nie sprawdzaja sie w ogole dlatego gdy powstalo mma czyli konfrontowanie roznych styli sztuk i sportow walki wygrywali ludzie trenujacy sporty, a nie sztuki walki typu zapasy, kickboxing, judo, bjj, i dlatego dzisiejsi zawodnicy mma trenuja wlasnie elementy tych sportow, a jakies kung fu, aikido i inne bzdury, zostaly odrzucone, bo okazaly sie mitem i to bardzo nieskutecznym. Wlasnie mma to zweryfikowalo i udowodnilo co mialo miejsce juz kilkadziesiat lat temu, a dalej znajduja sie ludzie, ktorzy wierza w te bajki ze Stefanem Seagalem i podobnymi pajacami z ekranu...
Bruce Lee jest evenementem, który stworzył (lub stworzono dla niego) nieśmiertelną legendę. Z pewnością opanował technikę swojej sztuki bardzo dobrze. Był szybki i precyzyjny. Jednak legendy o jego sile trzeba brać nieco ostrożnie. Opowieści o tym nijak przystają do praw fizyki i biologii. No chyba, że mial szkielet zrobiony z tytanu i siłowniki hydrauliczne zamiast mięśni. Lee, mimo swojej "nieograniczonej" sile, nigdy nie zdobył tytułu bokserkiego mistrza wszechwag, a to przecierz sława i kupa forsy. No cóż, Cassius Clay ważył co najmniej dwa razy więcej niż Lee i takaż była różnica w sile ciosów obu. No ale świat potrzebuje legend. Jeśli połowa ludzkości byłaby tazk zdyscyplinwana jak Lee, świat wyglądał by dziś zupełnie inaczej.
Jestem rocznik 90ty. Zanim skończyłam 10lat obejrzałam chyba wszystkie filmy z nim, nie ważne o której, gdy był Bruce Lee nie było, że boli Ania obejrzeć musiała😅 jejku jak ja chciałam Kung fu trenować i być jak on😍. Sama ćwiczyłam, lekcje odrabiałam w szpagatach, oj miałam fazę non stop co bym nie robiła to ćwiczyłam,a później pojawiło się karate, no to poszłam a tam taka lipa, gdzie tam karate do tego co Lee wyprawiał no ale cóż...lepszy wróbel w garści...Dobra kurde byłam😁 niestety po 3ch latach musiałam zrezygnować 🤷 A czy Bruce był nadludziem? Nie, on po prostu był człowiekiem, który miał ogromną pasje i determinację. Kochał to co robił i brnął w to całym sobą. Każdy może osiągnąć nadludzką moc taka czy inna jeśli tylko ciężko na to pracuje i oczywiście kocha to co robi, a wręcz jest to sensem jego życia.
Jestem troche starszy rocznik od Ciebie :) Zapewne Bruce jak i Ty ja i ja...Jak chcesz żeby cos było zrobione dobrze - zrób to sam. W wieku 7 lat obejrzałem Wejście smoka i od tamtej pory sie zaczeło... zacząłem od Tae Kwon Do przez Do Mo Kontakt ,Aikido i Kung-fu ...lata treningów ale to wciąż nie było to ..nie było tej iskry aż do czasu kiedy stworzyłem cos swojego . Zostawiłem inne systemy walki i teraz wiem czym kierował sie Bruce... Ograniczenia nie są dla nas ...żadne formy czy kata , bo nic nie może ograniczać rozwoju człowieka ...:)
Pewnym typom nie pasowało żeby "żółtek" był bohaterem mas dlatego taki spotkał go los i jego syna także. Ale tak naprawdę to stał się nieśmiertelny i pozostał Mistrzem ponad wszystkich.
Każdy w szkole musiał mieć oczywiście buty które oczywiście nazywano bruslejki a podeszwa była tak cienka ze jak zeskoczyłem raz z garażu na ziemię to myślałem że urwało mi nogi :-)
Jak byłem dzieciakiem to był moim idolem i Van Damme he he ;) w latach 90tych filmy na kasetach i te sprawy ale pamiętajmy że był super sprawny ale były inne czasy i wyróżniał się dopiero jak wyjechał do stanów w swoim kraju nie teraz w tych czasach każdy poważny sportowiec sztuk walk potrafi takie rzeczy i treningi no prawie każdy bo trzeba mieć talent ale od niego się zaczęło bo miał rozgłos wtedy ale byli jeszcze Mistrzowie jak Ip Man którzy wtedy nie mieli takiego rozgłosu ale itak to historia był genialny ;)
bzdury, wszyscy wiedzą że te fejk. Wystarczy poczytać. Bruce Lee byl pierwszym produktem marketingowym swoich czasów, całkiem sprawnym karateką o wadze 58 kg - dzisiaj dostałby łomot od każdego przeciętnego rembajły. Za dużo mitów i bajek, za mało faktów
@@Stadnicki82 o ile mi wiadomo to filmy w tamtym czasie trudno podrobić. Więc nie popisuj się swoim brakiem wiedzy. Jeśli twierdzisz inaczej to podaj źródła twojej ,,wiedzy".
@@JJ2004 widać że odpowiedzi dodać z linkiem się nie da. Doczytaj sobie w necie to zrozumiesz ze to reklama z 2008 roku dla noki, wielokrotnie nagradzana zreszta. Nie wierz w każdą bajkę z internetu
Każdy z nas potrafi zrobić sztuczkę z monetą. To nie jest wyczyn tylko sztuczka. Gdy ktoś trzyma wyprostowaną dłoń trzeba uderzyć nadgarstkiem w jego palce. W tedy moneta podskakuje i wpada w naszą dłoń a gość nie złapie monety bo ta jest już w powietrzu. Tego oczywiście nie widać ale tak się dzieje. Więc każdy z nas może być Bruce Lee, wystarczy chwila aby to ogarnąć
robiłem te flagę na siłowni 30 do 40 powtórzeń tyle że niżej bo wtedy większe obciążenie z chwytem za ławeczkę. Przestałem jak mi kawałek ławeczki w ręce został, jak miło powspominać
Dobry aktor. Na zawodach w karate walcząc z zawodnikami (nie aktorami) dostawał wpierdol. Tak jak Segal, Norris,Stadtham,Van Damme. Wielcy kozacy a coś zdobyli? Jakieś medale, tytuły mistrza? Nie, bo są tylko aktorami. Na zawodach by byli sponiewierani
@@pavelcrux1667 Lewandowski ma dyplom magistra. Szkoda że później złapali tego dziekana i się okazało że wystawiał celebrytom dyplomy. Ale Lewandowski oczywiście zdał normalnie. Dowodów nie ma.
Marna "gwiazda", która nie była żadnym mistrzem sztuk walk, a za to była *aktorską miernotą.* Za dużo imprez, alkoholu i różnych substancji zrobiło swoje. Oto prawda o "wielkim Bruce Lee"!
Zastanawia mnie jak on w tak krótkim życiu zdołał tak dużo osiągnąć. Jego krótkie życie może było krótkie dlatego że było nadmiernie intensywne. Może to wyczerpanie jakiejś energii ?
Bez przesady mistrzem sztuk walki był bo trenował już od najmłodszych lat a sławę i bogactwo zawdzięcza dzięki Hollywood. Jest wielu aktorów co osiągnęło sukces przed 30 ale po prostu żyją dalej..
A znacie Yip Man? Wiecie kim był? Bo tak się skład, że to jego Mistrz i w zasadzie Bruce Lee mimo iż był prawdziwym kozakiem nie dał by mu rady. Polecam obejrzeć serię filmów opartych na faktach. Piękna historia.
Wszyscy się mylicie oryginalnie zwany Yè wèn albo czasem czytane jako Ji wèn w zależności od sposobu odczytywania z klasycznego. Yip albo Ip to typowy anglicyzm zastosowany na nazewnictwie pochodzenia chińskiego. Lecz faktem jest, że Bruce do samego końca twierdził, iż swego mistrza nie przewyższył - a to już daje dużo do myślenia.
Pamiętam jak dziś jako młody chłopak ściskałem kasetę z wypożyczalni i pędziłem do domu żeby obejrzeć wejście smoka no i się zaczęło .
Kilka lat z kolegą ze szkoły zapalonym karateką trenowałem sztuki walki . Mordercze rozciągania napieprzanie gołymi pięśćmi w dębowe deski aż do krwi . To były czasy a wszystko przez Bruce'a .
Spoczywaj w pokoju mistrzu
fajny koment....pozdrawiam
To jak lubisz Bruce'a to nie karate tylko na Wing Tsun zasuwaj.😁
Naśladowało pół osiedla. Piękne czasy. Był perfekcjonistą
Heh, każdy z Nas, był Bruce Lee ;)). Pozdrawiam wszystkich, którzy z dwóch kawałków kija i łańcuszka od spłuczki, robili Nunchaku.
@@biaykruk630 Ja zrobilem sobie na tokarce obrotowe koncowki a lancuch mialem jakis calkiem normalny ale nie pamietam skad go wziolem.Dzis juz rzadko uzywam nunchaku bardziej koncentruje sie na whip chain, broadsword i bo staf.Pozdrawiam.
Pieprzysz głupoty- 3/4 osiedla. Do dzisiaj mam bliznę po pile na palcu .Majstrowaliśmy nunchaku z kumplem.
Połowa osiedla? Cóż to musiała być za ekipa 🤣 Kobiety też? 🙊
@@MartiniKS Naturalnie . Sanitariuszki. Opatrywały rannych po ćwiczeniach 😀 Były czasy. Pane Hawranek to se jusz ne wrati 😀
Dziękuję za film o człowieku, którego wciąż podziwiam i cenię. Był i pozostanie najlepszy z najlepszych!!!
Ty chyba nie znasz jego prawdziwej historii tylko z telewizji pewnie. On bardzo inteligenty i szybko przyswajał wiedzę i miał takie coś ze trafił Cię w nerw nawet na plecach
W niczym nie byl najlepszy.
Za
Najlepszy z najlepszych? W czym? Bruce Lee *nie był żadnym mistrzem!* Był za to marnym aktorem. Poczytaj trochę jego prawdziwej historii zamiast wierzyć w legendy.
Za dużo imprez, alkoholu i różnych substancji zrobiło swoje i nie pożył długo. Oto prawda o "wielkim" Bruce Lee!
@@wojtekczapla5214 Miał też takie coś, że wystąpił w reklamie ping-ponga, gdzie odbijał piłeczkę za pomocą nunczako i nigdy tego nie zdementował i zostało to dopiero później wyjaśnione. Bruce Lee był bardzo aroganckim i pazernym na sławę człowiekiem w życiu realnym i zetknął się także z narkotykami. Takie wychwalanie go jedynie na podstawie tego co pokazują filmy w TV to trochę mało i osoby które to głoszą chyba faktycznie mało wiedzą o jego biografii.
Wielka szkoda,że odszedł tak szybko. Miał jeszcze wiele do zaoferowania temu światu, długo przyjdzie czekać na podobnego Mistrza
Następnego długo nie będzie .
Bruce Lee zawsze będzie zajebisty
Kazdy człowiek ma potęcjał i zdolności, tyle że system odebrał nam te wiedzę
przez indoktrynacje ,a ukryta i zmanipulowana edukacja oddala nas od naszego
prawdziwego ja. Szczególnie nalezy uwarzac na myśli, jest to jeden z największych
darów jaki posiadamy, dlatego nie materialne byty tak nas nienawidzą pomimo
posiadanej lepszej technologi. Boją sie nas, i zrobią wszystko byśmy nie odnalezli
prawdziwej drogi i zdolności jakimi stwórca nas obdarzył. Na szczęscie budzimy
się ze snu. Zdrawiam wszystkich, nawet jeszcz spiących.💖
ZAWSZE BĘDZIE DLA MNIE MISTRZEM .Skrycie czuję wielki żal...wieka szkoda że tak szybko odszedł...wielki szacunek i ukłon dla wielkiego wojownika. Spoczywaj w pokoju MISTRZU. :(
został otruty
@@obserwator9943 brał koksik
@@Drim_Drim nic z tych rzeczy ,żonka go zostawiła i popełnił samobója
@@janinamroz9168 ciekawe skąd to info
"Bruce Lee zmarł na planie zdjęciowym do filmu Gra o śmierć, a przyczyną śmierci był obrzęk mózgu"
przede wszystkim był aktorem kaskaderem i to bardzo schorowanym bo, jego organizm po prostu nie wytrzymał w końcu tego mega intensywnego tempa życia więc żadnym nadczłowiekiem to on na pewno nie był
Bra słów jeszcze się taki nie narodził ,żeby go przegonił."Fenomen i Wirtuoz"👍
Najsilniejszy człowiek historii ludzkości jak i najzwinniejszym
Chłopie ty może przeczytaj biografię jego biografię i zobacz film dokumentalny o jego śmierci to może przestaniesz wypisywać takie rzeczy. Mam nadzieję,że potrafisz odróżnić prawdę ekranową od życia realnego, ale by to zrobić to musisz sięgnąć do wspomnianej biografii i filmu.
Świetny film, a Bruce to człowiek legenda. Osiągnął wszystko co tylko mógł w swoich urodzinach! To fenomn :)
Co rozumiesz przez "wszystko" ? Osiągnął bardzo dużo jeżeli chodzi i popularność i filmografię w Hollywood jak bardzo wielu aktorów przed nim i po nim. Cień na jego życiu kładzie tez zażywanie narkotyków, co chyba jest rzeczą negatywną. Poza tym bardzo często cechowała go arogancja o czym mówi wiele osób, które go znało. Prawda ekranowa nie zawsze pokrywa się z tą realną i w jego życiu realnym jest niejedna rysa, co wie każdy znający dokładnie jego biografię.
Był legendą? hmmm
Jest legendą
I będzie już zawsze legendą 🔥🔥🔥
To co osiągną zawdzięczał swojej ciężkiej pracy .. nie potrzebował zamieniać wody w wino .. i chodzić po wodzie .. Be water my friend „...
@@umetsunota8875 Weź trochę na wstrzymanie z takimi porównaniami.
Przepraszam
@@as7tom Dlaczego? On Chciał Powiedzieć Że Bruce Lee Tak Jakby Był Bogiem Kung Fu. Wiadomo, Że Świata Nie Stworzył, Ale To, Że Był Mistrzem To Trzeba Mu Przyznać
Bruce Lee, miał wspaniałe geny do walki i treningu więcej robił, niż ja bujalem w obłokach. Wierzcie mi, Bujak w obłokach prawie ciągle od ok 40 lat.
Nie ważne czy własny czy cudzy styl praca,praca i praca. Był perfekcjonistą i kochał to co robił. Dzięki treningom opanował swoje ciało i służyło mu i potrafiło odrodzić się po wypadku. Prawdziwy mistrz!
nie praca , on się taki urodził ... to umysł nie ciało , Chopin tworzył w wieku 9 lat , kiedy się tego nauczył ?
@@januszmierzwa5553 w 9lat.
Ale po śmierci już się nie odrodził. Czyli taki dobry nie był
Mistrz ciała i umysłu.. jest to jedyna osoba która podziwiam ❣️
Tytaniczna praca i talent ,plus " iskra Boska". RIP 🕯️
Tytanicznie "pracował" na imprezach i nadużywał różnych substancji, co skróciło mu życie. Owszem, był sprawny i napakowany, ale daleko mu było do prawdziwych sportowców.
Jeżeli chcesz zobaczyć prawdziwych mistrzów i kaskaderów w akcji, bez sztuczek filmowych, to popatrz na filmy z Jackie Chan'em albo Tony Jaa. Dodam jeszcze, że można ich nazwać aktorami, w przeciwieństwie do aktorskiej miernoty jaką był Bruce Lee.
Facet nie żyje PRAWIE pół wieku A JEST nadal mega mistrzem mimo że go nie ma The best The best
Najlepszy i nikt mu jeszcze nie dorownał i nie dorówna!
Pozdrawiam
Bruce Lee to był najlepszym człowiekiem świata i najlepszym papieżem wszelkich sztuk walk na całym świecie i niesamowitym światowym wojownikiem pozdrawiam twórcę tego filmiku serdecznie 👍👍👍👍
Papieżem? Ty ateisto
@@lambos123 Sam jesteś ateistom 🖕
@@andrzejporeda7281 moge tylko poznac kryteria na najlepszego czlowieka swiata?
Czy najlepszym człowiekiem to nie wiem, ale porównanie do Papieża mi się spodobało
@@taco4523 bo jesteś ateistą
W Polsce też mamy wspaniałe legendy.. Na przykład szybki, zwinny najlepszy w tym co robi,mistrz Wku niepokonany pan Marcin Najman
o taaak , ten tak
Nie zapominaj o ostatnim uczniu sekretnej szkoły wujka Władka-starym muranie
Tyle lat treningu poszło się jebać aajjj
Mało śmieszne.
Nie zapomnijmy o Mariuszu Pudzianowskim, o człowieku który przenosi góry
Zawsze będzie mistrzem sztuk walki podziwiam Sebastian 💪💪💪💪💪💝🥰😍💝💝🥰 pamięć o Tobie zostanie pozdrawiam 🏋️🏋️🏋️🏋️🏋️🏋️🏋️🏋️
Szacunek dla gościa nie kojarze jakieś osoby w obecnym czasie która mogłaby dotrzymać chociaż w połowie kroku był mistrzem i nie ma Mu równych
A kojarzysz może Najmana...?
@@PiterEs 🤣🤣🤣🤣🤣
Tak - jeszcze długo takiego nie będzie. Był nadczłowiekiem , zgadzam się z autorem filmu.
Bruce skwitował kiedyś że jedynym przeciwnikiem którego się serio obawia to... Chuck Norris.
A z kim wygral ten ,, mistrz'' ? LOL
On studiował kinetykę i wykorzystał całą wiedzę w tym kierunku. Pewnie w tamtych latach był to fenomen i do dziś budzi respekt.
Jak się czegoś nie rozumie to się właśnie w ten sposób kieruje.
*Bruce Lee nie był żadnym mistrzem!* Był za to marnym aktorem. Poczytaj trochę jego prawdziwej historii zamiast wierzyć w legendy.
Za dużo imprez, alkoholu i różnych substancji zrobiło swoje i nie pożył długo. Oto prawda o "wielkim" Bruce Lee!
Człowieku co ty wiesz na jego temat każdy mistrz chciał znim zmierzyć i każdego pokonał ciekawe jak by żył czy powiedział byś to mu w oczy bzdury piszesz bo był szybki i to caly czas udoskonalal i był chorografem i sam nagrywał filmy ustawial ludzi wdodatku musiał się zawsze bić i pokonał każdego mistrza i doszło do tego że musiał nosić broń jak nic nie kupujesz to nie pisz bzdur było posłuchać co mówił Noris co bruca Lee go uczył że był szybki i zwiny
@@ZaborowskiTomasz-wc6uy Źle mnie zrozumiałeś. Ten mistrz nad mistrzami wyprzedził swoją epokę o lata świetlne i drugiego takiego nie będzie. Lepszego też nie.
Masz rację to był geniusz sztuk walki
Kiedyś szło się do wypożyczalni filmów z kasetami VSH i często trzeba było czekać kilka dni za filmami z tym aktorem....Stare dobre czasy....dajcie łapę kto pamięta WIDEO!
B
Stał się legendą, by nam wskazać być może kierunek którym powinnyśmy zmierzać w szczerości i prawdzie...
Ja w to również wierzę że w naszym życiu spotykamy czasem swoich przedownikow to że za wszelką cenę
nieważne czy to gwiazda filmowa
Niesamowity gość a jednak tak szybko odszedł a to bardzo ciekawe dlaczego,jakim prawem w tak młodym wieku mimo tak wyćwiczonego ciała powinien żyć bardzo długo !
To tylko wiedzą ci, ktòrzy chcieli go zabić i to zrobili i nawet On sam tego nie przewidział. Człowiek jest zbyt naiwny po prostu chce wszystkim ufać i wierzyć, ale nie można.
No właśnie wyeksploatował cialo
Zażył mieszankę środków przeciwbólowych i odurzających.
Do dzisiaj jest moim mistrzem
Brus to mistrz pozdrawiam serdecznie Robert 👍👍👍🖐️🖐️🖐️🖐️🤩🤩🤩🤩
Zgadzam się pozdrów rodzinkę Robert pozdrawiam serdecznie Sifu 👍👍
Kto nie chciałby być jak Bruce Lee 😁
Bruce był Turbo kozakiem !
Mój mistrz ever
Bruce Lee nie był żadnym mistrzem! Był za to marnym aktorem. Poczytaj trochę jego prawdziwej historii zamiast wierzyć w legendy.
Za dużo imprez, alkoholu i różnych substancji zrobiło swoje i nie pożył długo. Oto prawda o "wielkim" Bruce Lee!
@@BlisterHiker Ehh..szkoda czasu na Ciebie kolego;)
@@numark8599 Szkoda ci czasu na fakty? Ja wolę fakty, a ty jak chcesz to wierz w te bzdurki o "mistrzu" Bruce Lee.
Ja wolę popatrzeć na prawdziwych mistrzów na ekranie jak np. Jackie Chan czy Tony Jaa, którzy nie stosują tricków filmowych jak "mistrz" Bruce Lee, ale wykonują prawdziwe sceny.
Chcesz być jak Bruce Lee lub trenujesz sztuki walki? Zostaw ślad po sobie lajkując ten komentarz ;)
Wolę być jak Chuck Norris ;p on przynajmniej wciąż żyje ;p a wielki B od dekad ogląda glebę od spodu ;p można powiedzieć że Chuck ma szerszą perspektywę :D
Mistrz nad mistrzami mój idol z dzieciństwa
Tylko że to nie był żaden mistrz, ale za to był marnym aktorem. Poczytaj trochę jego prawdziwej historii zamiast wierzyć w legendy.
Mogę się jedynie po chwalić. Miałem naście lat gdy po raz pierwszy pojawił się na ekranach kin Wejście smoka. Nigdy nie widzieliśmy takiego filmu. Ćwiczyłem sztuki walki i po pojawieniu się filmu była naprawdę nagonka na nasz klub z 10 osób zrobiło się 60 osób. Ale to po jednym sezonie z malało, do kilkunastu a po 2 latach z całej grupy nie było, nikogo. To udowadnia, że za fascynowanie szybko mija i nie każdy da radę wytrwać, bo ćwiczenia to duży wysiłek i determinacja
Wejście smoka :). Moje dzieciństwo :).
Wejście Smoka to film w którym pseudo-mistrz Bruce Lee był najgorszym aktorem! Nie mogę patrzeć na jego głupie miny i amatorskie gesty.
Film zdobył rozgłos dzięki wspaniałym lokalizacjom, prawdziwym aktorom, którzy w nim zagrali i dzięki dużej jak na tamte czasy promocji, nakręconej przez przedwczesną śmierć "mistrza", który za dużo czasu spędzał imprezując i nadużywając różnych substancji. Poczytaj trochę o jego prawdziwej historii.
Bruce Lee to mój idol - mam jego plakat nad kompem, kubek, figurkę, a zarazem wszystkie jego filmy na jednym z dysków. Mam nadzieję, że na swoje urodziny dostanę jakiś gadżet związany z tą fenomenalną osobistością.
ZACZNIJ TRENOWAĆ TO ZOBACZYSZ JAKIE O SĄ KOSZTY OSOBISTE,-SAM TRENOWAŁEM JUDO U R,ZIENIAWY I WIEM JAKIE TO WYRZECZENIA-PRZYKŁAD TO ANTONI REITER Z GKS WYBRZEŻE
Bruce Lee nie był żadnym mistrzem, a jedynie marnym aktorem wykreowanym na idola przez Hollywood i jego przedwczesną śmierć spowodowaną różnymi substancjami, których nadużywał. Poczytaj trochę o prawdziwej historii tego pseudo-mistrza.
@@BlisterHiker Czytałem i się zdecydowanie z Tobą nie zgodzę. Dostałem na swoje ostatnie urodziny dwa filmy z jego udziałem - "Drogę smoka" i "Wejście smoka".
Bruce Lee legenda i dobry aktor.Świetny zawodnik karate myślę że był jednym z najlepszych zawodników w historii choć żył tak krótko.Siema.
Bruce Lee gardził:karate.uprawial kunk fu,a dokładniej: Wushu. Pozdrawiam 🤝
"Siema", to skrót od "jak się masz".
Serio żegnasz się z kimś pytając "jak się ma"?
BAHAHA!
@@radekkuczynski7825 biografie mówią, że wing chun u boku ip mana
@@Alkow403 Tak. Na ortografii.
@@lewy88elk Burce trenował Wing Chun, a później sam stworzył swoją własną sztukę walki, zwaną Jeet Kune Do - mieszając różne style walki w jeden (odpowiednik współczesnego MMA). W późniejszych okresach swojego życia starał się nie zadawać ciosów, tylko przechwytywać cios przeciwnika w taki sposób, aby zabolało to osobę zadającą cios.
Wszystkie informacje masz podane do informacji publicznej (co prawda na chińskiej stronie, prowadzonej przez jego rodzinę)
ale wystarczy troszkę poszukać, posiedzieć i pointeresować się jego życiem i całą resztą.
Tylko Bruce Lee szacunek🇵🇱🆒️👈‼‼‼💪👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏
Bruce Lee osiągnął te zdolności dzięki pełnej harmonii duszy i ciała a zarazem będąc połączony z naturą otaczająca go... Wiedział jak funkcjonuje świat naturalny ect... był będzie i jest mistrzem nie pokonanym...
I braniu kokainy prosto w nocha 😂😂
@@amonra4046 takie były czasy. Każdy brał. Też byś wciągał, żyjąc w tamtych hamerykańskich latach.
Był najlepszym wojownikiem
Nie ma w tym żadnej magii.
Swą niewiarygodną sprawność zawdzięczał uporowi, systematyczności oraz głębokiej wierze w to co robił.W ten sposób rozwija się energię chi . Było to widać praktycznie w każdym z jego filmów.Przez całe swoje krótkie niestety życie zgłębiał ją i stał się prawdziwym mistrzem.Nawet dziś mało kto osiąga taki poziom siły, sprawności, wytrzymałości.I jedyne co teraz pozostaje to podziwiać tego człowieka i tak jak on, dążyć do ponad naturalnej doskonałości.☯️☯️
Kto był mój idol mojego syna i na pewno będzie jeszcze mojego wnuka 👍😃
Nie były legendą.. On Jest legendą...
To nie był nad człowiek.. tylko ktoś kto poświęcił całe życie na trenowaniu u doskonaleniu siebie, swego ciała, każdej partii mięśni, zebraniu taktyk różnych sztuk walk i wytypowaniu jednej doskonałej. Jeden pasie barany przez 30 lat i jest doskonałym pasterzem, drugi wędkuje i wygrywa większość zawodów, trzeci chce utrzymać rodzinę i trzyma byki oraz świnie zajmując się nimi, a czwarty gdy ty oglądasz serial trenuje w tym czasie wisząc na jednej nodze aby się doskonalić. A pozniej ktoś zmyśla bajki że ktoś jest nad człowiekiem. Brusa utruli, bo był niebezpieczny i nie do pokonania, stąd tak młody wiek śmierci...
Każdy z nas ma takie zdolności, jedynym warunkiem to wybór kim chcesz zostać oraz ciężka praca nad sobą :) W dzisiejszych czasach to problem.
nie
prawda
bzdura
Był fantastycznie sprawny, to fakt. Natomiast jego sceny walki to komedia, jak zresztą większość takich scen w filmach.
Legenda ✨ do dziś oglądam z nim filmy.
TAKI NADCZLOWIEK,KTORY SMIERCI NIE MOGL POKONAC ;)
@@mariuszwolf7351 Kto się narodził musi umrzeć, takie jest życie.
Współczuję !!! Ileż to można oglądać ???
@@mariuszwolf7351 Pokonały go różne substancje, których nadużywał. Poczytaj o jego prawdziwej historii zamiast wierzyć w te bzdury o "mistrzu" Bruce Lee.
King bruce lee karate mistrz 👊🏻
Bruce lee jest w mojim sercu
Bruce Lee - Wing Tsun mistrz!
mialem kumpla ktory na film z B.L. "Wejscie Smoka" poszedl 87 razy !
🕯️Spoczywaj w pokoju🕯️
To są nieśmiertelni idole z dzieciństwa a nie to co teraz się wyrabia na tym świecie
Bruce Lee nie był żadnym misrzem, a jedynie marny aktorem wykreowanym na idola przez Hollywood i jego przedwczesną śmierć spowodowaną różnymi substancjami, których nadużywał. Poczytaj trochę o prawdziwej historii tego pseudo-mistrza.
Pozdrawiam 😃👍
Bruca Lee był mistrzem Kung fu nad mistrzami i 100 lat minie a świat i tak nie będzie miał takiego mistrza to jest prawda 👍🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
No dokładnie
Tak naprawdę był bardzo dobry ale jak na swoje czasy teraz jest wielu wspaniałym wojowników chociażby z Eminem Boztepe trenującym ten sam styl nie miałby żadnych szans a a tamtych latach myślę że dobry dzudoka lub zawodnik boksu taki jak mohamed Ali dużo by z niego nie zostawił co nie ocenia że jest on ikonom i bardzo utalentowanym aktorem i sportowcem
@@ksiazepatryk4662 Nie ma i nie będzie mimo jego drobnej postury każdy z dotychczasowych wojowników niemiałby żadnych szans ,dzisiejsze pokolenie jest wychowane na chemi i czipsach a większość napakowanych nie ma żadnej szybkości i sprytu szybkość się liczy
Ciekawe co Frye by z nim zrobił...
@@kamiluzdrowski6013 widzę że znasz się jak Zabłocki na mydle 🤣
Jak Bruce Lee był zdrowy i szybki to wygrał z każdym.
Bardzo lubił czytać, podobno się nie rozstawał z książką. Przeczytał kilkadziesiąt książek na temat szermierki, tylko dlatego że chciał wprowadzić "doskok, odskok" do swojej sztuki walki Jeet Kune Do.
Każdy człowiek jest jednowymiarowy......istnieje tylko......tu I teraz......
Był najlepszy mój idol od dzieciństwa
Jeżeli Twoim idolem jest człowiek, który w życiu miła kontakt z narkotykami i cechowała go duża arogancja wg osób które go znały to marnych idoli sobie dobierasz. Obawiam się, że jesteś przypadkiem który idoli przyswaja jedynie z ekranu TV, nie wiedząc o ich ciemniejszej stronie życia realnego. Polecam biografię i film o jego śmierci, jest tam wiele rzeczy z których człowiek z zasadami moralnymi nie byłby dumny.
Wszystko fajnie, tylko ten tekst o wodzie w ogóle nie dotyczył ciała ani zwinności, tylko podejścia do życia.
Chodzi w dużym skrócie o pokorę wobec życia i sił większych. Woda wypełnia wszystkie możliwe szczeliny i płynie tam, gdzie kosztuje to najmniej energii.
Woda drąży skałę..
mistrz nad mistrzami i tyle
Z pewnością był ponadprzeciętny jednak wydaje mi się, że większość jego wyczynów jest przesadzona lub nawet wymyślona. Nie kupuję tekstów w rodzaju "podobno ludzie mówili, że widzieli...".
Nie zmienia to faktu, że facet był geniuszem sztuk walki. Czy najlepszym na świecie ? Tego nie wie nikt, nawet on sam nie wiedział. Jest takie powiedzenie, że każdy człowiek ma swojego zwycięzcę. Pomimo niesamowitego talentu był tylko zwykłym człowiekiem.
Oficjalny rekord w podciąganiu na jednej ręce to 9 powtórzeń, tak że ten... ;)
I to jest rozsądne podejście, połowa ludzi ma jakieś mokre sny na ten temat nie potrafiąc mieć jakiegoś dystansu, jeszcze trzeba wziąć pod uwagę, że z upływem lat legendy jeszcze bardziej rosną i często stają się jeszcze bardziej niedorzeczne niż plotki z okresu jego życia :/
To mistrz jak śmiesz ! 😂😂
@@amonra4046 yhy tak wielki ze gardził turniejami sztuk walki dla zwykłych śmiertelników
Ale obijać mordy aktorów co znają się na wszystkim i niczym to chętnie… w filmach faktycznie był wielkim mistrzem :D
Super video 📼
*Tak. Pamiętam pierwszy film "Wejście Smoka". Były to czasy japońskich filmów o Godzilli to taki smok ziejący ogniem. Przez cały film czekałem na tego smoka ! Opuściłem kino rozczarowany ! :)*
😂😂
Bruce Lee wielki Sensei 📺
Jak to się mówi: Ćwiczenie robi mistrza. ... Do tego siła woli, upór, zaparcie (itd. itp.), chęć bycia KIMŚ! , nie tylko zwykłym szarym ludzikiem i staje się człowiek dla innych "nadczłowiekiem".😜
Szkoda ze Bruce nie zyje w naszych czasach jestem ciekawy jakby poradzil sobie w oktagonie :)
z nunchaku to wszystkich by rozwalił
*Bruce Lee nie był żadnym mistrzem!* Nigdy nie wygrał żadnego znaczącego turnieju, za to podobno w szkole pobił jakiegoś chłopaka.
Owszem, był sprawny i napakowany, ale daleko mu było do prawdziwych sportowców! Za dużo czasu spędzał imprezując i nadużywając różnych substancji.
Jak słyszę Bruce Lee, od razu do głowy mi przychodzi obecny mistrz sztuk walk, a jest nim oczywiście Marcin Najman ze swoim 2 calowym ciosie !!!
Chyba w pizzę u stanoooskiego
Super to tak jak ja .💚💚💚💚💚💯
Podobno nawet w życiu prywatnym , nie odmawiał żadnego wyzwania do walki . A wielu chciało się sprawdzić i się sprawdzało mając śliwę pod okiem . Bruce nigdy nie odmawiał pojedynku.
Wódki i pacierza nie odmawiał
@Adam Madam Oczywiście. To jest taki fighter jak van Damme, Chuck Norris, Segal czy Jason Statham, który brał udział w zawodach skoków do wody z trampoliny i nawet w tym nie był dobry.Nie mówiąc już o zawodach w sportach walki. Co do sportowców/aktorów to Arnold -6 razy Mr Olympia. Reszta to aktorzyny.
@@tomaszhimalajski1693 i Arnold lepszy nawet, bo predatora pokonał. Tak naprawę im bliżej i krytyczniej się przyglądać, tym lepiej widać, że lee był AKTOREM przede wszystkim. Nawet od własnego kamerzysty dostał ko.
@@cybularz Jest gdzieś na YT jego walka chyba z typem Joe Lewis i Lee przegrał,a i tym Joe Lewis nikt nie słyszał
@@tomaszhimalajski1693 Ten Joe Lewis, który wygrał 16 turniejów karate? Ten Joe Lewis co dwukrotnie został wybrany najlepszym zawodnikiem w historii karate? Ten Joe Lewis, który trenował u Bruca Lee?
No faktycznie nikt o nim nie słyszał😂
Chłopie nie siej dezinformacji😉
Brus był mistrzem nad mistrze
Widzę go w oktagonie z najlepszymi w swojej wadze.
Bruce Lee karate mistrz!
bohater mojego dzieciństwa , jak dla mnie największą jego sztuczka było granie w ping ponga nunczaku . Ale szczerze to jakby miał walczyć w MMA to może w swojej kategorii wagowej mógłby namieszać , ale wyżej to nie wiem ...
Chlopie... W jakiego ping ponga nunczakiem??? Nigdy to nie mialo miejsca tak jak odpalanie zapalek w locie tym samym nunczaku. To byla reklama Nokii, typ to byl aktor, a reszta efekty specjalne. Obraz tez nagrany w sposob imitujacy stare nagranie video. Co do zdolnosci jego walki to zwykly amator trenujacy mma niemialby z nim co robic. Sztuki walki sa skuteczne tylko na pokazach, a w praktyce czyli walce nie sprawdzaja sie w ogole dlatego gdy powstalo mma czyli konfrontowanie roznych styli sztuk i sportow walki wygrywali ludzie trenujacy sporty, a nie sztuki walki typu zapasy, kickboxing, judo, bjj, i dlatego dzisiejsi zawodnicy mma trenuja wlasnie elementy tych sportow, a jakies kung fu, aikido i inne bzdury, zostaly odrzucone, bo okazaly sie mitem i to bardzo nieskutecznym. Wlasnie mma to zweryfikowalo i udowodnilo co mialo miejsce juz kilkadziesiat lat temu, a dalej znajduja sie ludzie, ktorzy wierza w te bajki ze Stefanem Seagalem i podobnymi pajacami z ekranu...
@@kmiecionzkocur I pewnie dla Ciebie Chuck Norris to też był tylko aktor ?
@@JackSparrow-fp2jb haha ha , dojechales goscia.. bravo
No namieszał by jak hu… śmiechu warte
@@motowykopki2890 w tamtych czasach jełopie
Bruce Lee jest evenementem, który stworzył (lub stworzono dla niego) nieśmiertelną legendę. Z pewnością opanował technikę swojej sztuki bardzo dobrze. Był szybki i precyzyjny. Jednak legendy o jego sile trzeba brać nieco ostrożnie. Opowieści o tym nijak przystają do praw fizyki i biologii. No chyba, że mial szkielet zrobiony z tytanu i siłowniki hydrauliczne zamiast mięśni. Lee, mimo swojej "nieograniczonej" sile, nigdy nie zdobył tytułu bokserkiego mistrza wszechwag, a to przecierz sława i kupa forsy. No cóż, Cassius Clay ważył co najmniej dwa razy więcej niż Lee i takaż była różnica w sile ciosów obu. No ale świat potrzebuje legend. Jeśli połowa ludzkości byłaby tazk zdyscyplinwana jak Lee, świat wyglądał by dziś zupełnie inaczej.
Jestem rocznik 90ty. Zanim skończyłam 10lat obejrzałam chyba wszystkie filmy z nim, nie ważne o której, gdy był Bruce Lee nie było, że boli Ania obejrzeć musiała😅 jejku jak ja chciałam Kung fu trenować i być jak on😍. Sama ćwiczyłam, lekcje odrabiałam w szpagatach, oj miałam fazę non stop co bym nie robiła to ćwiczyłam,a później pojawiło się karate, no to poszłam a tam taka lipa, gdzie tam karate do tego co Lee wyprawiał no ale cóż...lepszy wróbel w garści...Dobra kurde byłam😁 niestety po 3ch latach musiałam zrezygnować 🤷
A czy Bruce był nadludziem? Nie, on po prostu był człowiekiem, który miał ogromną pasje i determinację. Kochał to co robił i brnął w to całym sobą. Każdy może osiągnąć nadludzką moc taka czy inna jeśli tylko ciężko na to pracuje i oczywiście kocha to co robi, a wręcz jest to sensem jego życia.
Dokładnie.👍🏻💖....Rocznik50ty.(😬) Pozdrawiam.
Życzę Powrotu, jak w tytule jego filmu. Może uda się.
Jestem troche starszy rocznik od Ciebie :) Zapewne Bruce jak i Ty ja i ja...Jak chcesz żeby cos było zrobione dobrze - zrób to sam. W wieku 7 lat obejrzałem Wejście smoka i od tamtej pory sie zaczeło... zacząłem od Tae Kwon Do przez Do Mo Kontakt ,Aikido i Kung-fu ...lata treningów ale to wciąż nie było to ..nie było tej iskry aż do czasu kiedy stworzyłem cos swojego . Zostawiłem inne systemy walki i teraz wiem czym kierował sie Bruce... Ograniczenia nie są dla nas ...żadne formy czy kata , bo nic nie może ograniczać rozwoju człowieka ...:)
Hej. Czemu musiałaś porzucić swoje marzenia? Nie ma najmniejszych szans na powrót?
@@689marcinchyzy to Ania Lewandowska
Bruce był niepokonany
chciałbym być chociaż w 1/10 sprawny tak jak On. tak tylko da siebie
I szczupłym 😁
Jak jesteś młody to ćwicz,a tak będzie👍
Pewnym typom nie pasowało żeby "żółtek" był bohaterem mas dlatego taki spotkał go los i jego syna także. Ale tak naprawdę to stał się nieśmiertelny i pozostał Mistrzem ponad wszystkich.
Każdy w szkole musiał mieć oczywiście buty które oczywiście nazywano bruslejki a podeszwa była tak cienka ze jak zeskoczyłem raz z garażu na ziemię to myślałem że urwało mi nogi :-)
Swietne przypomnienie. W Srodzie Wielkopolskiej nazywalismy te buty "bruskami".
Swietne przypomnienie. W Srodzie Wielkopolskiej nazywalismy te buty "bruskami".
@@Roblox_Champion55 napisz jeszcze raz bo dwa to malo
Pan Marcin mógł by mu buty czyścić...co najwyżej! Nie ma drugiego takiego jak Bruce Lee i pewnie nigdy nie będzie 👍
Jak byłem dzieciakiem to był moim idolem i Van Damme he he ;) w latach 90tych filmy na kasetach i te sprawy ale pamiętajmy że był super sprawny ale były inne czasy i wyróżniał się dopiero jak wyjechał do stanów w swoim kraju nie teraz w tych czasach każdy poważny sportowiec sztuk walk potrafi takie rzeczy i treningi no prawie każdy bo trzeba mieć talent ale od niego się zaczęło bo miał rozgłos wtedy ale byli jeszcze Mistrzowie jak Ip Man którzy wtedy nie mieli takiego rozgłosu ale itak to historia był genialny ;)
Ten człowiek mógłby jeszcze żyć. .. Nie umiera sie w tym wieku, o tak sobie
Zapomniałeś dodać, że potrafił grać w ping ponga nunczakiem... z dwoma zawodowcami na raz i wygrać. MISTRZ.
bzdury, wszyscy wiedzą że te fejk. Wystarczy poczytać. Bruce Lee byl pierwszym produktem marketingowym swoich czasów, całkiem sprawnym karateką o wadze 58 kg - dzisiaj dostałby łomot od każdego przeciętnego rembajły. Za dużo mitów i bajek, za mało faktów
@@Stadnicki82 o ile mi wiadomo to filmy w tamtym czasie trudno podrobić. Więc nie popisuj się swoim brakiem wiedzy. Jeśli twierdzisz inaczej to podaj źródła twojej ,,wiedzy".
@@JJ2004 widać że odpowiedzi dodać z linkiem się nie da. Doczytaj sobie w necie to zrozumiesz ze to reklama z 2008 roku dla noki, wielokrotnie nagradzana zreszta. Nie wierz w każdą bajkę z internetu
Bruce był człowiekiem dobrze wyćwiczony gdyby był nad człowiekiem nie umarł by tak w młodym wieku szkoda że tak szybko odszedł
Za dużo imprez, alkoholu i różnych substancji zrobiło swoje i nie pożył długo. Oto prawda o "wielkim" Bruce Lee!
9 uderzeń na sekunde? serio w te bajki wierzycie? legende tworzy sie mówiąc legendy...
No co , szybciej niz mrugniecie powieki
Szkoda gadać ...
"Ja jestem King Bruce Lee karate mistrz!"
Każdy z nas potrafi zrobić sztuczkę z monetą. To nie jest wyczyn tylko sztuczka.
Gdy ktoś trzyma wyprostowaną dłoń trzeba uderzyć nadgarstkiem w jego palce. W tedy moneta podskakuje i wpada w naszą dłoń a gość nie złapie monety bo ta jest już w powietrzu. Tego oczywiście nie widać ale tak się dzieje. Więc każdy z nas może być Bruce Lee, wystarczy chwila aby to ogarnąć
Podobną sztuczkę pokazuje Van damme w : 'krwawy sport "
Akurat
Брус Лі 👑🙏👍⭐😇😭😭😭♥️🇨🇳
robiłem te flagę na siłowni 30 do 40 powtórzeń tyle że niżej bo wtedy większe obciążenie z chwytem za ławeczkę. Przestałem jak mi kawałek ławeczki w ręce został, jak miło powspominać
To też jesteś Bruce lee ! A wciągasz kokę jak on?
Cios wirujacej ręki. Podobno od niej zginął.
@@andrzejkajkowski6095 raczej wibrująca pięść, Dim Mak
@@andrzejkajkowski6095 Bruce umarł bo nie miał tkanki tłuszczowej,ponoc miał 1 albo 2 % tluszczu ,a to za mało...32 lata RIP
@@theWeedler29 za mało smalcu jadł. Czyli był słaby w diecie.
Minuta 3.34. Na ekranie widac ohare ale to nie jest moment z wejscia smoka. Z jakiego to filmu?
Faktem jest, że prawie pokonał go Chuck Norris, i jest nawet wywiad o tej ich walce
Bruce Lee gra w ping ponga. Super film
A świstak siedzi i zawija w te sreberka ...
Doedukuj sie co to jest/był za film
Dobry aktor. Na zawodach w karate walcząc z zawodnikami (nie aktorami) dostawał wpierdol. Tak jak Segal, Norris,Stadtham,Van Damme. Wielcy kozacy a coś zdobyli? Jakieś medale, tytuły mistrza? Nie, bo są tylko aktorami. Na zawodach by byli sponiewierani
Pewnie tam sobie jakieś dyplomy powystawiali.
@@pavelcrux1667 Lewandowski ma dyplom magistra. Szkoda że później złapali tego dziekana i się okazało że wystawiał celebrytom dyplomy. Ale Lewandowski oczywiście zdał normalnie. Dowodów nie ma.
Gorzka prawda, do tego nie konczace sie naboje w magazynkach ...
@@tomaszhimalajski1693 No ba ...
oszywiscie
Marna "gwiazda", która nie była żadnym mistrzem sztuk walk, a za to była *aktorską miernotą.* Za dużo imprez, alkoholu i różnych substancji zrobiło swoje. Oto prawda o "wielkim Bruce Lee"!
XD
Zastanawia mnie jak on w tak krótkim życiu zdołał tak dużo osiągnąć. Jego krótkie życie może było krótkie dlatego że było nadmiernie intensywne. Może to wyczerpanie jakiejś energii ?
Bez przesady mistrzem sztuk walki był bo trenował już od najmłodszych lat a sławę i bogactwo zawdzięcza dzięki Hollywood. Jest wielu aktorów co osiągnęło sukces przed 30 ale po prostu żyją dalej..
tak jest jedna był tak szybki i wysportowany że ludzie myślą że nie żyje
A znacie Yip Man? Wiecie kim był? Bo tak się skład, że to jego Mistrz i w zasadzie Bruce Lee mimo iż był prawdziwym kozakiem nie dał by mu rady. Polecam obejrzeć serię filmów opartych na faktach. Piękna historia.
Yip Man to był dopiero koks, wiele filmów oglądałem, to była dopiero maszyna👏
Przypadkiem jego mistrz nie nazywał się IP man? Chociaż mogę się mylić.
Raczej...
Wszyscy się mylicie oryginalnie zwany Yè wèn albo czasem czytane jako Ji wèn w zależności od sposobu odczytywania z klasycznego.
Yip albo Ip to typowy anglicyzm zastosowany na nazewnictwie pochodzenia chińskiego.
Lecz faktem jest, że Bruce do samego końca twierdził, iż swego mistrza nie przewyższył - a to już daje dużo do myślenia.
@@KuroFaust To dało się być jeszcze lepszym niż Bruce? :O
Dobrze wysportowany,przecietny aktor....tyle. Zadnych nadludzkich zdolności.
więcej troszkę o walkach z Chuckiem Norris-em mógłby dodać autor ,bo tam też była ciekawa historia
i ja uwielbiam sztuki walki
Superman był jeden. To tylko trening uczyniło go mistrzem. Żadna magia czy cud.