Łapka leci. Nareszcie ktoś gada "do rzeczy" bez owijania w bawełnę i nie powiela teorii wyssanych z palca pod drzewem w Parczewie. Brawo, tak trzymaj...
Do przedostatniego fragmentu chcialem dac lajka i suba, ale po obejrzeniu ostatnich minut to ja chce u Pana pracowac XD - pięknie powiedziane o kosmicznych żwirkach. Wielkie propsy ode mnie, pozdrawiam, robi Pan kawał porządnej roboty na polskim youtube, oby tak dalej trzymam kciuki. Może jakaś seria Pańskich propozycji obsad ryb do różnych rozmiarów akwarium? Czekam z niecierpliwością.
Brawa za negowanie tych kolorowych tandetnych wynalazków zawsze od dzieciaka jak tylko zainteresowałem się tym pięknym hobby raziło mnie to i przeszkadzało akwarystyka powinna odzwierciedlać piękno i majestat przyrody tak trzymaç Brawo💪
Lubię Pana filmy, duża dawka wiedzy, fajnie podana, piękne akwarium obok 🙂 100% zgody w kwestii akwarium dla dziecka. Moja młoda, lat prawie 7 wymarzyła sobie zbiornik ze stateczkiem i tego typu atrakcjami. Kilka rozmów o tym jak działa taki mały ekosystem, parę filmików na youtube, trochę zdjęć ładnych akwariów i się przekonała, co jest naprawdę fajne 😉
oglądałem pierwszy raz Rogatka po przejrzeniu wielu innych poradników. Fajnie się go słucha, przemawia do mnie, czyli do laików, nie ma zbędnych urozmaiceń, polecam. Spokojna wypowiedź, rzeczowa i fajnie nawiązuje do .... no właśnie laików. Bo co ja mam zrobić, jak akwarium mnie cieszy, uspokaja, a wystarczy mi 100 litrów. I o mnie on też mówi.
Wartościowy kanał i rzeczowe podejście. Dużo wiedzy, przystępnie podanej :) Sama będę startować po przerwie, chętnie odświeżam i poszerzam skromną wiedzę. Świetna robota, dziękuję za tę serię porad. Bardzo słuszne uwagi odnośnie estetyki i natury. Akwarium to żywe stworzenia, mini-ekosystem, a nie buty, czy biżuteria. Naprawdę piękne są te które oddają hołd naturze. Koloro-plastikowe... Ani to naturalne, ani estetyczne, ani dobre dla życia.
Pół dnia oglądam filmiki po kolei. Moje pierwsze i ostatnie akwarium mialem 20 lat temu. Oglądając Pana filmiki dotarło do mnie, że popełniłem wszystkie możliwe błędy w akwarystyce. Pamiętam, że używalem tylko kamyczków i wszystkie rośliny bardzo szybko mi padły. Teraz już wiem dlaczego. Od lat zbieram się do zakupu nowego akwarium. Najpierw chce zebrać wiedzę zanim cokolwiek kupie. Ogrom ciekawej wiedzy Pan przekazuje. Super kanał. Pozdrawiam
Jesteś cudny. Twoje filmy dają mi odpowiedź nawet na pytania, na które jeszcze nie wpadłam. Super robota. Załamałam się trochę bo dałam białe tło. Ale podłoże mam czarne więc może jakoś przejdzie. Kciuk w góre 👍
Zakładam akwarium po 20 latach.Wcześniej było z 15 lat akwarystyki.Emigracja spodobała przerwę.Najlepszy materiał ,jaki znalazłem na yt ,zeby sobie przypomnieć .W sumie wiele się nie zmieniło 👍👍👍 Ps Dalej potrzebna jest woda🤣
Bardzo fajnie to Pan prowadzi . Kiedyś dawno temu za dzieciaka miałem akwarium.Chcemy teraz założyć akwarium 72l i trochę mnie to przeraża to dbanie o rośliny itp…chyba na początek dam jakieś sztuczniaki( dzisiejsze imitacje wyglądają jak prawdziwe ) pewnie zostanę za to zjedzony 😉 Czy miał Pan odcinek o kwarantannie dla rybek ? Bo było wspomniane że będzie ale coś nie znajduje
Witam! Wykład fajny, ale nie zgodzę się z opinią, że na zwykłym czystym żwiru z morza Bałtyckiego nie rosną rośliny. Sam hodowałem w latach 1980-90 ryby i miałem ten żwirek i zgodnie z tamtymi normami się wymieniało się wodę i płukało podłoże raz w roku. Teraz mam ten sam żwirek i nie jest płukany tak często i rośliny słabo rosną. Może jest to wina coraz bardziej wychuchanych i wydmuchanych roślin. Hodowałem kryptokowyny, walisnerie, żabienice, aponagetotony (przeprasza za ewentualne błędy w nazwach roślin), ale wszystkie pochodziły z domowych hodowli bez dodatków nawozów tylko światło pochodzące z jarzeniówek (na 84 l około 2x24W) plus żarówka (25W) nie było stać na jarzeniówkę typu flora (specjalna dla roślin). Jeżeli chodzi o hodowlę roślin myślę, że duży wpływ ma twardość wody. Rośliny hodowane przez hodowców są hodowane w miękkiej, a w kranach np. w Lublinie mamy bardzo twardą wodę. W tamtych czasach robiłem eksperymenty - próbowałem hodować nenufara - dając mu glinę w doniczkę i torf przykrywając żwirem - ale bez powodzenia. Walczyłem z lotosami tygrysimi i bez skutku. Teraz po latach na substracie i tym żwirku lotosy też nie rosły , ale po przeniesieniu ich do miękkiej wody z podłożem dla krewetek ph w granicach 5-6 rosną wspaniale oświetleni to standard dla zbiornika Aqua Nova 20L zbiornik zalewam wodą RO wcześniej była kranówka ph około 7-8.
Super film!!! Dzieki. Pytanko jaki zwir pan poleci by nie zimenial parametrow wody? Ogladalem tez film gdzie odradzano wypalano/barwionych zwirow. Dzieki startuje dopiero akwarium i nie wiem. Sklepy to tez ciezko z doradzaniem XD.
Włosy mi się zjeżyły na głowie ! Dzięki Panu zaczynam (po 30 latach) rozumieć, jak ważna jest rola podłoża. Tylko gdzie znaleźć wiarygodny sklep?! Czy u Pana mozna kupić wysyłkowo?
Hej, super wykładzik o podłożach. Jaka jest minimalna frakcja piasku/żwirku, aby nie powstawały strefy beztlenowe przy warstwie 3-5 cm? Planuję przesiać piasek, aby pozyskać jedną, możliwie najmniejszą frakcję. Czy 1.5 lub 1.75 mm będzie bezpieczną wielkością ziaren?
bardzo fajny wykład, mam jednak takie pytanie rośliny naziemne rosną pobierając składniki odżywcze przy pomocy wody którą je podlewamy, możemy je również nawozić dolistnie opryskując wodą z nawozem, myślę ze rośliny podwodne również tak samo pobierają składniki odżywcze poprzez korzenie i liście, do czego więc potrzebne są specjalne podłoże jeżeli i tak wszystkie składniki odżywcze muszą się najpierw rozpuścić w wodzie, dostarczając odpowiednich składników pokarmowych w formie pierwiastków i mikroelementów uzyskujemy to samo.
Nie wszystkie rośliny tak skuteczne pobierają nawozy dolistne jak inne. Niektóre np. echinodirusy wytwarzają bardzo mocne i rozbudowane systemy korzeniowe i to za pomocy nich się głównie odżywiają. Poza tym my akwaryści raczej chcemy uniknąć zbyt bogatego słupa wody bo może to łatwo powodować zakwity glonów.
Czy nagra Pan coś o nawożeniu bezposrednim do tafli wody? Chodzi mi o nawozy dla roslin. Kilka pytan mnie nurtuje. Czy mozna tym calkowicie zastapic zyzne podloze i zrezygnowac z ziemii ogrodowej/substratow itp? Czy rosliny rosna tak samo na tym jak na substracie przy odpowiednim dawkowaniu oczywiscie. Czy pobieranie skladnikow odzywczych przez liscie jest tak samo wydajne jak przez korzenie? Czy wszystkie rosliny sa w stanie pobierac nawozy tylko i wylacznie ze slupa wody? Jak to dziala, a moze przy grubszej gradacji zwirka, woda z nawozem dociera rowniez do korzeni roslin? Co jesli mamy drobny piasek? Czy jest to dobra alternatywa dla osob, ktore boja się klasc na dno ziemie ogrodowa lub substrat (troche jest opinii budzacych lekkie przerazenie bo niby ziemia gnije w akwarium, woda robi sie herbaciana, niekontrolowane wydzielanie sie nawozow do slupa wody = niekontrolowany wysyp glonow, no ogolnie troche budzi to strach)? Co Pan sądzi o takim polaczeniu: calkowicie jalowe podloze + nawoz do slupa wody. Plusy i minusy. Jesli szuka Pan pomyslu na kolejny film to uwazam, ze bylby to dobry temat bo brakuje takiego na polskim youtube, przynajmniej ja znalezc nie moglem. Pozdrawiam EDIT: fajnie byloby tez wspomniec jak nawozic i co nawozic, jakies makro mikro czarna magia :D
Do tematu nawożenia powoli zmierzam, ale chcę, by najpierw na kanale znalazła się odpowiednia baza i wprowadzenie do innych kwestii. W akwarium wszystko jest ze sobą powiązane i ciężko jest pisać wybiórczo tylko o jednym aspekcie. Prowadzenie akwarium na podłożu jałowym z suplementacją nawozów do wody jest jak najbardziej możliwe, ale jest to zdecydowanie metoda dla osób zaawansowanych, które ogarniają wszystkie zależności w makro i mikro. Lubię mówić, że jest to taka metoda aptekarska, gdzie trzeba sobie wszystko odpowiednio dobierać do potrzeb swojego baniaka.
Lawę przede wszystkim trzeba dobrze sprawdzić czy nie sieje czymś po zbiorniku. Azot, fosfor i koniecznie odczyn. Są lawy zasadowe, lawy kwaśne - trzeba uważać, by sobie problemów nie narobić.
@@turbopompka6626 Uważać jak uważać. Po prostu ją sobie sprawdzić zanim się wsadzi do akwa. Głupio nawalić tego do baniaka, a za 2 miesiące się dziwić czemu Ph leci na łeb, a glony szaleją.
Proszę powiedz co sądzisz o tzw. żwirku kwarcowo-ceramiczny czarny barwiony który sprzedają na Allegro. Chciałem zapytać o lawę wulkaniczną, ale widzę że już była informacja w postach poniżej
Nie mogę się wypowiadać odnośnie takich podłoży, bo to trzeba zawsze rozpatrywać indywidualnie. Lawy są różne, jedne są kwaśne, inne zasadowe i w różny sposób mogą wpływać na wodę w akwarium. Niektóre uwalniają dużo różnych mikroelementów inne w ogóle. Trzeba wziąć sobie próbkę i ją trochę potestować albo wierzyć w zapewnienia sprzedawcy. Żwirki ceramiczne podobnie. Sam osobiście się spotkałem ze żwirkiem, który potwornie i cały czas podnosił Ph w okolicach 8.0, mimo, że sprzedawca twierdził, że powinien być neutralny.
Tak nie do końca się zgodzę... owszem jak mówisz podłoże ma główne zadanie zaczepne dla roślin oraz jest największym siedzibą biologii w naszym akwa... Ale idąc twoja dedukcja uprawa roślin hydroponicznych nie ma racji bytu... A mało kto sobie zdaje sprawę ale rośliny nie pobierają substancji odżywczych jedynie korzeniami... Ba epifity podłoża nie potrzebują "jako takiego" A mimo to rosną... dlatego stwierdzenie typu mam żwirek i mi nie rośnie przy świeżym baniaku... owszem nie rośnie bo nie ma tam azotu... azotu we właściwej formie którą rośliny mogą przyswoić czyli NO3, a ta forma wytwarza się dopiero na zakończenie cyklu azotowego jakieś trzy tygodnie... aktywniak uwalnia to od razu do wody więc tam na swiezaka rośliny mają co jeść... na jalowcu trzeba czekać na to aby azot dostarczyły bakterie do obiegu w wodzie... I tu powinieneś to nakreślić dlaczego rośliny nie rosną na kamieniach przez pierwsze 3 tygodnie... pozdrawiam Monty
Dzięki za wyczerpujący komentarz. Oczywiście trudno się z tobą nie zgodzić, ale pamiętaj, że cykl azotowy dostarczy tylko azotu. Po 3 tygodniach będą to cały czas bardzo znikome ilości by skutecznie podtrzymać obsadę roślinną (abstrahując od tego że rośliny mogą również pobierać azot ze związków amoniaku i azotynów). Poza tym rośliny do wzrostu potrzebują przecież jeszcze fosforu, potasu, żelaza i mikroelementów. A tego cykl azotu nie dostarczy. Najprostszym źródłem tych pierwiastków jest odpowiednie podłoże i o tym będzie kolejny film lub właściwe nawożenie. Pamiętaj że filmy są tematyczne. Tutaj skupiam się na funkcjach podłoża, a nie tylko na wymaganiach roślin.
Ponownie się nie zgodzę bo najprostszym dostarczeniem mikro i makro są najprostsze reguralne podmiany wody... Nie wchodzę tu w aptekarstwo gdzie liczymy ppm itp mówimy o najprostszym nawożeniu i utrzymaniu 90% roślin tak jak robili to nasi dziadkowie... Ba wiadomo że wszystko zależy czy teraz kupujący-początkujący co chce aby tam było... Bo jeżeli naoglada się zbiorników ADA i on chce taki baniak to nawet aktywniaka nic nie da bez odpowiedniej suplementacji w postaci nawożenia do słupa wody oraz co2 z lampa zdolna oświetlić niejedną ciemną noc... Ale jeżeli będą to proste rośliny, a takie występują w 90% akwarystycznych sklepów... to jałowiec na regularnych podmianach po zakończeniu cyklu da sobie radę bez ryb!!! Wiadomo że nie neguje ryb, ba zgodzę się że pomagają wzbogacać mikrobiologie w naszych baniakach. Zapytam wprost jeżeli było by tak jak mówisz to rośliny które zamawia sklep akwarystyczny w parsztwych koszykach powinny paść po 2 tyg w twoich baniakach na rośliny hodowlane... dostarczając im do wody odpowiednie ilości substancji odżywczych w połączeniu z odpowiednim światłem po miesiącu będziesz musiał ciąć koszyki!!! nie porównujem 2 światów... nadwodne rośliny z powietrza mogą pozyskać pierwiastki w formie gazowej tlen, wegiel dlatego dla nich ważne jest bogate podłoże i korzenie bo tam to one pozyskują po4 K Fe itp z ziemi... w środowisku wodnym wszystkie te substancje roślina może pozyskać z wody... podłoże może pomóc i ułatwić tak jak mówisz, ale stwierdzenie że nie rośnie bo to żwir było błędne w założonej formie bo rośliny podwodne w 90% pobierają substancje że słupa wody... Ale zaraz ktoś powie że przecież krypty mają tak dobrze rozwinięty system korzeniowy... owszem jeżeli może będzie nimi również dostarczał substancje jeżeli je tam znajdzie, ale głównie system taki mają rośliny które w ten sposób się rozmnażaja poprzez krzewienie... roślina mateczna tutaj, a za 2 miesiące po drugiej stronie akwa mamy małe rosliny... czy rośliny Łodygowe mają takie korzenie? Nie! a mimo to jeżeli woda jest dobra to będzie pędzić nawet bez aktywniaka... rośliny są w stanie pobrać azot w 2 formach... przytoczony wcześniej no3 (azotany) oraz jony z NH4 (amoniak) który występuje w "świeżej" wodzie... (nie wchodzimy tutaj przy jakim pH jest możliwa jego obecność i dlaczego w morszczyzne jest związkiem niepożądanym i niezwykle niebezpiecznym itp)...no2 (azotyny) nie dość że są bardzo toksyczne to przez 95% roślin nieprzyswajalne... jedynie rośliny strączkowe są w stanie to wykorzystać, ale jeszcze nie widziałem u nikogo w akwa groszku... ;) zawsze odsyłam do przykład i upraw hydroponicznych... podłoża tam nie znajdziesz, a jakoś wszystkie rośliny rosną... niestety temat ten jest tak rozległy i skaplikowany i zależny od siebie że chyba nie da się od tak w 5 min wyjaśnij komuś co musi robić aby mu rośliny rosły a ryby nie zdychaly... dlatego współczuję takim jak ty właścicielom sklepów którzy muszą się z tym zmagać, a wiemy że jeżeli ktoś nie poświęci na start aby przeczytać 2 najprostsze książki akwarystyczne to ciężko mu będzie wytłumaczyć dlaczego tak a nie inaczej...
@@montyb6311 Zawsze jak z kimś rozmawiamy o roślinach trzeba wiedzieć jakie są ich oczekiwania odnośnie efektu i to jest dokladnie to co napisałeś. 'Moje ładne' akwarium roślinne to może być zupelnie co innego niż 'twoje ładne' akwarium z roślinami. Odwoływanie się do czasow naszych dziadków nie ma większego sensu, bo obecne oczekiwania względem akwariów to jest kosmos w porównaniu z ich czasami. Roślin też mamy obecnie setki gatunków i nie ma to wiele wspólnego z paroma smętnymi nadwódkami, żabienicami czy zwartkami sprzed 30 lat. Niestety początkujący właśnie patrzą na zbiorniki ADA style i chcą chociaż część tego efektu u siebie w domach uzyskać. Przykro mi, ale nie zgodzę się z twoimi teoriami odnośnie utrzymania roślin na podmianach wody. Od kiedy to w podmienianej wodzie wodociągowej masz fosforany albo azotany? I to jeszcze bez ryb? Przecież to właśnie obsada karmi cykl azotowy. A skąd żelazo w dostępnej formie? Z całym szacunkiem, ale tygodniowo 'przerabiam' kilka(naście) takich przypadków, gdzie ludzie mają właśnie zwirek/piasek w akwariach i jakoś im te rośliny coś nie chcą iść w ogóle, albo w najlepszym wypadku wyglądają bardzo biednie. ZZwiązki odżywcze w wodzie mogą się pojawić na 3 sposoby: z obsady, z nawozów i właśnie z podłoża + sama woda wodociągowa może coś zawierać (glównie potas, wapń i magnez oraz trochę mikro). Przykro, mi ale ROGATEK to nie jest 90% sklepów ;) U mnie sama oferta roślin to jest 2000l wody i uwierz mi, że roślin jest sporo. A prowadzę je właśnie w sposób hydroponiczny. Tylko podkreślam raz jeszcze - film skupia się na funkcjach podłoża w akwarium, a nie na rozprawianiu o roślinach na razie.
@@Rogatek ale przecież ja właśnie to napisałem że azotanow nie ma w gruzie... ponieważ nie miał ich jeszcze kto wytworzyć... po miesiacu dopiero będzie no3 więc będzie tam pokarm... dopiero wtedy rośliny mogą ruszyć... A jeżeli ktoś przychodzi do Ciebie po 2 tygodniach to te rośliny po pierwsze nie mają co czerpać więc w sumie marnieja w oczach po drugie wszystkie zapasy zużywają na wytworzenie korzeni aby się zaczepił w podłożu... woda z wodociągu nigdy nie jest wyprana do 0... Azotany, azotyny ich nie ma bo sa szkodliwe i są usuwane z wody... ale cala reszta makro i mikro sa dostepne... nie w ilosciach na zbiornik ADA, ale do prostych roslin w zupelnosci wystarczajaca. Dochodzi tutaj proces przemiany materi organicznej po czasie obumarle liscie roslin itp. Ten cykl jest zamkniety co roslina z wody wezmie to musi pozniej oddac albo w formie zielonej masy badz do slupa z gnijacych odrzutow roslin... zaznaczam tu że na podmianach można uprawiać rośliny proste (dziadkowe)... po drugie 80% zbiorników jest nie doswietlonych... co za tym idzie ciężko oczekiwać że rośliny będą tam wylazic z akwarium... myślę że my się nie zrozumieliśmy ja nie neguje podłożu aktywnych, ziemi czy też przemiany materii z organizmów żywych... to jest jak nawóz pomaga w dostarczaniu związków.... Ale do cholery woda także zawiera te związki i do prostych roslin przy regularnej podmianie w zupełności wystarczy!!! Jest takim samym naeozeniem jak fodanie nawozu w plymie...Po co stosujesz RODI... aby ja wyprać do końca aby móc z aptekarska dokładnością ustalić sobie nawożenie... A mimo to woda z tak zwanego kranu i tak ma składniki których Ty nie dostarczy nigdy (stront, bor itp)... zrób sobie prosty przykład wrzuć przysłowiowego rogatka do baniaka na zwirze po okresie dojrzewania zbiornika dodaj odpowiednie światło, raz na tydzień podmian mu wodę... Ty twierdzisz że rogatek padnie. Ja twierdzę że nie będzie zaiwanial jak wyścigowa ale to co będzie miał dostarczane przy podmianach wystarczy mu w trybie LT spokojnie...
@@montyb6311 Nigdzie nie twierdzę, że rogatek padnie, Twój przykład jest bardzo specyficzny, a w odniesieniu do codziennych realiów w sklepie wręcz abstrakcyjny. W swojej karierze chyba nigdy nie spotkalem klienta, który by chciał mieć samego rogatka w akwarium czy prowadzić akwarium dziadkowe. Akwarystyka się rozwija, idzie do przodu, klienci chcą mieć styl ADY u siebie w akwariach, a przynajmniej do niego dążyć. Klient przychodzi do mnie i widzi 300 koszyków roślin z całego świata i on to chce mieć i utrzymać w swoim akwarium. Przychodzą kobiety do sklepu i co? Chcą mieć czerwone ludwigie i różowo-purpurowe alternathery, a nie zielone kryptokoryny jak 30 lat temu. I tych roślin nie utrzymają na żwirze i piasku, a większość amatorów nie ogarnia nawożenia preparatami i stąd moje zalecenie, by korzystać z dobrych podłoży, a przynajmniej nie oczekiwać cudów po żwirku/piasku. Woda w kranie też jest bardzo różna i uwierz mi, ze nie w każdej znajdziesz azot i fosfor dla roślin. Lowtechy rządzą się swoimi prawami: odpowiednie rośliny, odpowiednia ich ilość, odpowiednie oświetlenie, itd. itd., i co najważniejsze - trzeźwa ocena tego co w efekcie końcowym uzyskamy. I uwierz mi, że dla 95% klientów sklepu ten efekt zostanie określony bardzo 'brzydkimi' słowami.
Oczywiscie, ze tak. Możesz albo zastosować jakiś nawóz do podłoża (kapsułki nawozowe lub kulki gliniano-torfowe) lub stosować nawozy do słupa wody. Ja osobiście jednak uważam, że są to metody trudniejsze, bo łatwo z nimi przesadzić. Ale jak najbardziej można się w ten sposób wspomagać i uzyskać zadowalajace rezultaty.
Mam pytanie. Mam 120 l akwarium 3 lata na zwykłym żwirku. Czy jeżeli teraz stosuję kulki gt, i nawożę CO2 to jest szansa, że rośliny które posadziłem się urzymaja? Nie mam nic wymagającego. Nie chcę robić restartu i zmiany podłoża.
W sumie to ty mi powinieneś to powiedzieć :P Ja nie wiem jak to wszystko wygląda w twoim akwarium obecnie. Ja osobiście nie jestem wielkim zwolennikiem kulek gt. Akwarium można również prowadzić nawożąc słup wody po prostu, ale nie jest to takie proste.
@@Rogatek moje pytanie wynika stąd,że właśnie nawożę słup wody,parematry mam wzorowe,glonów nie mam,ale rosną mi tylko żabienice i anubisy. Dodałem CO2,jest lepiej,ale dalej nie ta jak bym chciał.
@@Rogatek Wlasnie mi się nie rozpuszczają,tylko albo dochodzi do zatrzymania ich wzrostu,albo rosną tylko w słupie wody. Od podłoża do 1/3 wysokości rośliny jest prawie sama łodyga w wypadku wysokiej rośliny, a trawniki po prostu padają. Po Twoim filmiku nie wiem czy to nie wina podłoża. No3, między 25 a 30 więcej nie chcę bo mam ryby, fosforany 0,3, pH 7,kh 8,CO2 na dobrym poziomie (mam indykator),potas 20.
Można nawozić z wody a nie z podłoża ! Nawóz z podłoża często zakłamuje i oddaje do wody pierwiastki przez co ciężko nawozić bo podłoże różnie oddaje zasoby. Czemu nie powiedziałeś całej prawdziwej prawdy ?
Łapka leci. Nareszcie ktoś gada "do rzeczy" bez owijania w bawełnę i nie powiela teorii wyssanych z palca pod drzewem w Parczewie. Brawo, tak trzymaj...
Do przedostatniego fragmentu chcialem dac lajka i suba, ale po obejrzeniu ostatnich minut to ja chce u Pana pracowac XD - pięknie powiedziane o kosmicznych żwirkach. Wielkie propsy ode mnie, pozdrawiam, robi Pan kawał porządnej roboty na polskim youtube, oby tak dalej trzymam kciuki. Może jakaś seria Pańskich propozycji obsad ryb do różnych rozmiarów akwarium? Czekam z niecierpliwością.
No i takiego wykładu to aż miło posłuchać, pozdrawiam 🙋♂️
Brawa za negowanie tych kolorowych tandetnych wynalazków zawsze od dzieciaka jak tylko zainteresowałem się tym pięknym hobby raziło mnie to i przeszkadzało akwarystyka powinna odzwierciedlać piękno i majestat przyrody tak trzymaç Brawo💪
Lubię Pana filmy, duża dawka wiedzy, fajnie podana, piękne akwarium obok 🙂
100% zgody w kwestii akwarium dla dziecka. Moja młoda, lat prawie 7 wymarzyła sobie zbiornik ze stateczkiem i tego typu atrakcjami. Kilka rozmów o tym jak działa taki mały ekosystem, parę filmików na youtube, trochę zdjęć ładnych akwariów i się przekonała, co jest naprawdę fajne 😉
oglądałem pierwszy raz Rogatka po przejrzeniu wielu innych poradników. Fajnie się go słucha, przemawia do mnie, czyli do laików, nie ma zbędnych urozmaiceń, polecam. Spokojna wypowiedź, rzeczowa i fajnie nawiązuje do .... no właśnie laików. Bo co ja mam zrobić, jak akwarium mnie cieszy, uspokaja, a wystarczy mi 100 litrów. I o mnie on też mówi.
Ciekawy materiał, ale końcówka najlepsza, dobrze powiedziane.
Wartościowy kanał i rzeczowe podejście. Dużo wiedzy, przystępnie podanej :) Sama będę startować po przerwie, chętnie odświeżam i poszerzam skromną wiedzę. Świetna robota, dziękuję za tę serię porad.
Bardzo słuszne uwagi odnośnie estetyki i natury. Akwarium to żywe stworzenia, mini-ekosystem, a nie buty, czy biżuteria.
Naprawdę piękne są te które oddają hołd naturze. Koloro-plastikowe...
Ani to naturalne, ani estetyczne, ani dobre dla życia.
Świetny materiał. Czegoś takiego szukałam.
Pół dnia oglądam filmiki po kolei. Moje pierwsze i ostatnie akwarium mialem 20 lat temu. Oglądając Pana filmiki dotarło do mnie, że popełniłem wszystkie możliwe błędy w akwarystyce. Pamiętam, że używalem tylko kamyczków i wszystkie rośliny bardzo szybko mi padły. Teraz już wiem dlaczego. Od lat zbieram się do zakupu nowego akwarium. Najpierw chce zebrać wiedzę zanim cokolwiek kupie. Ogrom ciekawej wiedzy Pan przekazuje. Super kanał. Pozdrawiam
Jesteś cudny. Twoje filmy dają mi odpowiedź nawet na pytania, na które jeszcze nie wpadłam. Super robota. Załamałam się trochę bo dałam białe tło. Ale podłoże mam czarne więc może jakoś przejdzie. Kciuk w góre 👍
Nie mogę się doczekać następnego odcinka
Bardzo przydatna wiedza .Pozdrawiam
Rzetelny materiał, pozdrawiam serdecznie.
Super prezentacja....👍🐟🐟🐟🐟🐟👍
Zakładam akwarium po 20 latach.Wcześniej było z 15 lat akwarystyki.Emigracja spodobała przerwę.Najlepszy materiał ,jaki znalazłem na yt ,zeby sobie przypomnieć .W sumie wiele się nie zmieniło 👍👍👍
Ps
Dalej potrzebna jest woda🤣
Witaj,ciekawy temat już czekam na ciąg dalszy
Fajny merytoryczny materiał dobra robota👍💪
Super końcówka popieram w 1000
Bardzo fajny filmik 👍👏 Pozdrawiam serdecznie
Bardzo fajnie to Pan prowadzi . Kiedyś dawno temu za dzieciaka miałem akwarium.Chcemy teraz założyć akwarium 72l i trochę mnie to przeraża to dbanie o rośliny itp…chyba na początek dam jakieś sztuczniaki( dzisiejsze imitacje wyglądają jak prawdziwe ) pewnie zostanę za to zjedzony 😉 Czy miał Pan odcinek o kwarantannie dla rybek ? Bo było wspomniane że będzie ale coś nie znajduje
Mega seria :) Bede obserwował
Witam!
Wykład fajny, ale nie zgodzę się z opinią, że na zwykłym czystym żwiru z morza Bałtyckiego nie rosną rośliny. Sam hodowałem w latach 1980-90 ryby i miałem ten żwirek i zgodnie z tamtymi normami się wymieniało się wodę i płukało podłoże raz w roku. Teraz mam ten sam żwirek i nie jest płukany tak często i rośliny słabo rosną. Może jest to wina coraz bardziej wychuchanych i wydmuchanych roślin. Hodowałem kryptokowyny, walisnerie, żabienice, aponagetotony (przeprasza za ewentualne błędy w nazwach roślin), ale wszystkie pochodziły z domowych hodowli bez dodatków nawozów tylko światło pochodzące z jarzeniówek (na 84 l około 2x24W) plus żarówka (25W) nie było stać na jarzeniówkę typu flora (specjalna dla roślin). Jeżeli chodzi o hodowlę roślin myślę, że duży wpływ ma twardość wody. Rośliny hodowane przez hodowców są hodowane w miękkiej, a w kranach np. w Lublinie mamy bardzo twardą wodę. W tamtych czasach robiłem eksperymenty - próbowałem hodować nenufara - dając mu glinę w doniczkę i torf przykrywając żwirem - ale bez powodzenia. Walczyłem z lotosami tygrysimi i bez skutku. Teraz po latach na substracie i tym żwirku lotosy też nie rosły , ale po przeniesieniu ich do miękkiej wody z podłożem dla krewetek ph w granicach 5-6 rosną wspaniale oświetleni to standard dla zbiornika Aqua Nova 20L zbiornik zalewam wodą RO wcześniej była kranówka ph około 7-8.
Super film!!! Dzieki. Pytanko jaki zwir pan poleci by nie zimenial parametrow wody? Ogladalem tez film gdzie odradzano wypalano/barwionych zwirow. Dzieki startuje dopiero akwarium i nie wiem. Sklepy to tez ciezko z doradzaniem XD.
Liczy się stworzenie i utrzymanie warunków sorbcyjnych mieszaniny , frakcji podłoża . Zapewnienie mikrobiologii 💚 . Wartość środowiska .
Włosy mi się zjeżyły na głowie ! Dzięki Panu zaczynam (po 30 latach) rozumieć, jak ważna jest rola podłoża. Tylko gdzie znaleźć wiarygodny sklep?! Czy u Pana mozna kupić wysyłkowo?
Dziś można prawie wszystko kupić ,wydajemy 2 stówki i mamy jedne z najlepszych podłoży jakie można zapodać
Hej, super wykładzik o podłożach. Jaka jest minimalna frakcja piasku/żwirku, aby nie powstawały strefy beztlenowe przy warstwie 3-5 cm? Planuję przesiać piasek, aby pozyskać jedną, możliwie najmniejszą frakcję. Czy 1.5 lub 1.75 mm będzie bezpieczną wielkością ziaren?
bardzo fajny wykład, mam jednak takie pytanie rośliny naziemne rosną pobierając składniki odżywcze przy pomocy wody którą je podlewamy, możemy je również nawozić dolistnie opryskując wodą z nawozem, myślę ze rośliny podwodne również tak samo pobierają składniki odżywcze poprzez korzenie i liście, do czego więc potrzebne są specjalne podłoże jeżeli i tak wszystkie składniki odżywcze muszą się najpierw rozpuścić w wodzie, dostarczając odpowiednich składników pokarmowych w formie pierwiastków i mikroelementów uzyskujemy to samo.
Nie wszystkie rośliny tak skuteczne pobierają nawozy dolistne jak inne. Niektóre np. echinodirusy wytwarzają bardzo mocne i rozbudowane systemy korzeniowe i to za pomocy nich się głównie odżywiają. Poza tym my akwaryści raczej chcemy uniknąć zbyt bogatego słupa wody bo może to łatwo powodować zakwity glonów.
Dla mnie największy szok stanowi to, że do akwarium potrzeba wody !!!
Witam mam prośbę może pan napisać jaki to jest żwirek ten brązowy.pozdrawiam
Lubię sklep Rogatek prawie wszystkie roślinki mam z tamtąd i zawsze mi się dobrze przyjmowały - to właśnie dlatego że rogatek zna się na podłożach :)
Czy nagra Pan coś o nawożeniu bezposrednim do tafli wody? Chodzi mi o nawozy dla roslin. Kilka pytan mnie nurtuje. Czy mozna tym calkowicie zastapic zyzne podloze i zrezygnowac z ziemii ogrodowej/substratow itp? Czy rosliny rosna tak samo na tym jak na substracie przy odpowiednim dawkowaniu oczywiscie. Czy pobieranie skladnikow odzywczych przez liscie jest tak samo wydajne jak przez korzenie? Czy wszystkie rosliny sa w stanie pobierac nawozy tylko i wylacznie ze slupa wody? Jak to dziala, a moze przy grubszej gradacji zwirka, woda z nawozem dociera rowniez do korzeni roslin? Co jesli mamy drobny piasek? Czy jest to dobra alternatywa dla osob, ktore boja się klasc na dno ziemie ogrodowa lub substrat (troche jest opinii budzacych lekkie przerazenie bo niby ziemia gnije w akwarium, woda robi sie herbaciana, niekontrolowane wydzielanie sie nawozow do slupa wody = niekontrolowany wysyp glonow, no ogolnie troche budzi to strach)? Co Pan sądzi o takim polaczeniu: calkowicie jalowe podloze + nawoz do slupa wody. Plusy i minusy. Jesli szuka Pan pomyslu na kolejny film to uwazam, ze bylby to dobry temat bo brakuje takiego na polskim youtube, przynajmniej ja znalezc nie moglem. Pozdrawiam
EDIT: fajnie byloby tez wspomniec jak nawozic i co nawozic, jakies makro mikro czarna magia :D
Do tematu nawożenia powoli zmierzam, ale chcę, by najpierw na kanale znalazła się odpowiednia baza i wprowadzenie do innych kwestii. W akwarium wszystko jest ze sobą powiązane i ciężko jest pisać wybiórczo tylko o jednym aspekcie.
Prowadzenie akwarium na podłożu jałowym z suplementacją nawozów do wody jest jak najbardziej możliwe, ale jest to zdecydowanie metoda dla osób zaawansowanych, które ogarniają wszystkie zależności w makro i mikro. Lubię mówić, że jest to taka metoda aptekarska, gdzie trzeba sobie wszystko odpowiednio dobierać do potrzeb swojego baniaka.
@@Rogatek rozumiem, dziekuje za odpowiedz i czekamy z niecierpliwoscia!
Siema założylam akwarium z plażą obsada pielęgniczki Ramireza kirysy.Piasek płukałam niestety dalej mam mleko co zrobić oprócz podawania C02
A co Pan myśli a zastosowaniu lawy 2-4mm jako podłoże, Czy to może zdać egzamin przy braku ryb dennych?
Lawę przede wszystkim trzeba dobrze sprawdzić czy nie sieje czymś po zbiorniku. Azot, fosfor i koniecznie odczyn. Są lawy zasadowe, lawy kwaśne - trzeba uważać, by sobie problemów nie narobić.
@@Rogatek podobnie uważać z lawą jaki kamienie do aranżacji?
@@turbopompka6626 Uważać jak uważać. Po prostu ją sobie sprawdzić zanim się wsadzi do akwa. Głupio nawalić tego do baniaka, a za 2 miesiące się dziwić czemu Ph leci na łeb, a glony szaleją.
Najprościej na tydzień wsadzić trochę lawy do wody destylowanej i sprawdzić ph kh i gh wówczas chyba będę miał w miarę pogląd ?
@@turbopompka6626 Już nawet dzień albo dwa w destylce wystarczą, żeby sprawdzić co się tam dzieje.
Proszę powiedz co sądzisz o tzw. żwirku kwarcowo-ceramiczny czarny barwiony który sprzedają na Allegro. Chciałem zapytać o lawę wulkaniczną, ale widzę że już była informacja w postach poniżej
Nie mogę się wypowiadać odnośnie takich podłoży, bo to trzeba zawsze rozpatrywać indywidualnie. Lawy są różne, jedne są kwaśne, inne zasadowe i w różny sposób mogą wpływać na wodę w akwarium. Niektóre uwalniają dużo różnych mikroelementów inne w ogóle. Trzeba wziąć sobie próbkę i ją trochę potestować albo wierzyć w zapewnienia sprzedawcy. Żwirki ceramiczne podobnie. Sam osobiście się spotkałem ze żwirkiem, który potwornie i cały czas podnosił Ph w okolicach 8.0, mimo, że sprzedawca twierdził, że powinien być neutralny.
@@Rogatek dziękuję za informację, czekam z niecierpliwością na kolejne filmy
Tak nie do końca się zgodzę... owszem jak mówisz podłoże ma główne zadanie zaczepne dla roślin oraz jest największym siedzibą biologii w naszym akwa... Ale idąc twoja dedukcja uprawa roślin hydroponicznych nie ma racji bytu... A mało kto sobie zdaje sprawę ale rośliny nie pobierają substancji odżywczych jedynie korzeniami... Ba epifity podłoża nie potrzebują "jako takiego" A mimo to rosną... dlatego stwierdzenie typu mam żwirek i mi nie rośnie przy świeżym baniaku... owszem nie rośnie bo nie ma tam azotu... azotu we właściwej formie którą rośliny mogą przyswoić czyli NO3, a ta forma wytwarza się dopiero na zakończenie cyklu azotowego jakieś trzy tygodnie... aktywniak uwalnia to od razu do wody więc tam na swiezaka rośliny mają co jeść... na jalowcu trzeba czekać na to aby azot dostarczyły bakterie do obiegu w wodzie... I tu powinieneś to nakreślić dlaczego rośliny nie rosną na kamieniach przez pierwsze 3 tygodnie... pozdrawiam Monty
Dzięki za wyczerpujący komentarz. Oczywiście trudno się z tobą nie zgodzić, ale pamiętaj, że cykl azotowy dostarczy tylko azotu. Po 3 tygodniach będą to cały czas bardzo znikome ilości by skutecznie podtrzymać obsadę roślinną (abstrahując od tego że rośliny mogą również pobierać azot ze związków amoniaku i azotynów). Poza tym rośliny do wzrostu potrzebują przecież jeszcze fosforu, potasu, żelaza i mikroelementów. A tego cykl azotu nie dostarczy. Najprostszym źródłem tych pierwiastków jest odpowiednie podłoże i o tym będzie kolejny film lub właściwe nawożenie.
Pamiętaj że filmy są tematyczne. Tutaj skupiam się na funkcjach podłoża, a nie tylko na wymaganiach roślin.
Ponownie się nie zgodzę bo najprostszym dostarczeniem mikro i makro są najprostsze reguralne podmiany wody... Nie wchodzę tu w aptekarstwo gdzie liczymy ppm itp mówimy o najprostszym nawożeniu i utrzymaniu 90% roślin tak jak robili to nasi dziadkowie... Ba wiadomo że wszystko zależy czy teraz kupujący-początkujący co chce aby tam było... Bo jeżeli naoglada się zbiorników ADA i on chce taki baniak to nawet aktywniaka nic nie da bez odpowiedniej suplementacji w postaci nawożenia do słupa wody oraz co2 z lampa zdolna oświetlić niejedną ciemną noc... Ale jeżeli będą to proste rośliny, a takie występują w 90% akwarystycznych sklepów... to jałowiec na regularnych podmianach po zakończeniu cyklu da sobie radę bez ryb!!! Wiadomo że nie neguje ryb, ba zgodzę się że pomagają wzbogacać mikrobiologie w naszych baniakach. Zapytam wprost jeżeli było by tak jak mówisz to rośliny które zamawia sklep akwarystyczny w parsztwych koszykach powinny paść po 2 tyg w twoich baniakach na rośliny hodowlane... dostarczając im do wody odpowiednie ilości substancji odżywczych w połączeniu z odpowiednim światłem po miesiącu będziesz musiał ciąć koszyki!!! nie porównujem 2 światów... nadwodne rośliny z powietrza mogą pozyskać pierwiastki w formie gazowej tlen, wegiel dlatego dla nich ważne jest bogate podłoże i korzenie bo tam to one pozyskują po4 K Fe itp z ziemi... w środowisku wodnym wszystkie te substancje roślina może pozyskać z wody... podłoże może pomóc i ułatwić tak jak mówisz, ale stwierdzenie że nie rośnie bo to żwir było błędne w założonej formie bo rośliny podwodne w 90% pobierają substancje że słupa wody... Ale zaraz ktoś powie że przecież krypty mają tak dobrze rozwinięty system korzeniowy... owszem jeżeli może będzie nimi również dostarczał substancje jeżeli je tam znajdzie, ale głównie system taki mają rośliny które w ten sposób się rozmnażaja poprzez krzewienie... roślina mateczna tutaj, a za 2 miesiące po drugiej stronie akwa mamy małe rosliny... czy rośliny Łodygowe mają takie korzenie? Nie! a mimo to jeżeli woda jest dobra to będzie pędzić nawet bez aktywniaka... rośliny są w stanie pobrać azot w 2 formach... przytoczony wcześniej no3 (azotany) oraz jony z NH4 (amoniak) który występuje w "świeżej" wodzie... (nie wchodzimy tutaj przy jakim pH jest możliwa jego obecność i dlaczego w morszczyzne jest związkiem niepożądanym i niezwykle niebezpiecznym itp)...no2 (azotyny) nie dość że są bardzo toksyczne to przez 95% roślin nieprzyswajalne... jedynie rośliny strączkowe są w stanie to wykorzystać, ale jeszcze nie widziałem u nikogo w akwa groszku... ;) zawsze odsyłam do przykład i upraw hydroponicznych... podłoża tam nie znajdziesz, a jakoś wszystkie rośliny rosną... niestety temat ten jest tak rozległy i skaplikowany i zależny od siebie że chyba nie da się od tak w 5 min wyjaśnij komuś co musi robić aby mu rośliny rosły a ryby nie zdychaly... dlatego współczuję takim jak ty właścicielom sklepów którzy muszą się z tym zmagać, a wiemy że jeżeli ktoś nie poświęci na start aby przeczytać 2 najprostsze książki akwarystyczne to ciężko mu będzie wytłumaczyć dlaczego tak a nie inaczej...
@@montyb6311 Zawsze jak z kimś rozmawiamy o roślinach trzeba wiedzieć jakie są ich oczekiwania odnośnie efektu i to jest dokladnie to co napisałeś. 'Moje ładne' akwarium roślinne to może być zupelnie co innego niż 'twoje ładne' akwarium z roślinami. Odwoływanie się do czasow naszych dziadków nie ma większego sensu, bo obecne oczekiwania względem akwariów to jest kosmos w porównaniu z ich czasami. Roślin też mamy obecnie setki gatunków i nie ma to wiele wspólnego z paroma smętnymi nadwódkami, żabienicami czy zwartkami sprzed 30 lat. Niestety początkujący właśnie patrzą na zbiorniki ADA style i chcą chociaż część tego efektu u siebie w domach uzyskać.
Przykro mi, ale nie zgodzę się z twoimi teoriami odnośnie utrzymania roślin na podmianach wody. Od kiedy to w podmienianej wodzie wodociągowej masz fosforany albo azotany? I to jeszcze bez ryb? Przecież to właśnie obsada karmi cykl azotowy. A skąd żelazo w dostępnej formie? Z całym szacunkiem, ale tygodniowo 'przerabiam' kilka(naście) takich przypadków, gdzie ludzie mają właśnie zwirek/piasek w akwariach i jakoś im te rośliny coś nie chcą iść w ogóle, albo w najlepszym wypadku wyglądają bardzo biednie. ZZwiązki odżywcze w wodzie mogą się pojawić na 3 sposoby: z obsady, z nawozów i właśnie z podłoża + sama woda wodociągowa może coś zawierać (glównie potas, wapń i magnez oraz trochę mikro).
Przykro, mi ale ROGATEK to nie jest 90% sklepów ;) U mnie sama oferta roślin to jest 2000l wody i uwierz mi, że roślin jest sporo. A prowadzę je właśnie w sposób hydroponiczny.
Tylko podkreślam raz jeszcze - film skupia się na funkcjach podłoża w akwarium, a nie na rozprawianiu o roślinach na razie.
@@Rogatek ale przecież ja właśnie to napisałem że azotanow nie ma w gruzie... ponieważ nie miał ich jeszcze kto wytworzyć... po miesiacu dopiero będzie no3 więc będzie tam pokarm... dopiero wtedy rośliny mogą ruszyć... A jeżeli ktoś przychodzi do Ciebie po 2 tygodniach to te rośliny po pierwsze nie mają co czerpać więc w sumie marnieja w oczach po drugie wszystkie zapasy zużywają na wytworzenie korzeni aby się zaczepił w podłożu... woda z wodociągu nigdy nie jest wyprana do 0... Azotany, azotyny ich nie ma bo sa szkodliwe i są usuwane z wody... ale cala reszta makro i mikro sa dostepne... nie w ilosciach na zbiornik ADA, ale do prostych roslin w zupelnosci wystarczajaca. Dochodzi tutaj proces przemiany materi organicznej po czasie obumarle liscie roslin itp. Ten cykl jest zamkniety co roslina z wody wezmie to musi pozniej oddac albo w formie zielonej masy badz do slupa z gnijacych odrzutow roslin... zaznaczam tu że na podmianach można uprawiać rośliny proste (dziadkowe)... po drugie 80% zbiorników jest nie doswietlonych... co za tym idzie ciężko oczekiwać że rośliny będą tam wylazic z akwarium... myślę że my się nie zrozumieliśmy ja nie neguje podłożu aktywnych, ziemi czy też przemiany materii z organizmów żywych... to jest jak nawóz pomaga w dostarczaniu związków.... Ale do cholery woda także zawiera te związki i do prostych roslin przy regularnej podmianie w zupełności wystarczy!!! Jest takim samym naeozeniem jak fodanie nawozu w plymie...Po co stosujesz RODI... aby ja wyprać do końca aby móc z aptekarska dokładnością ustalić sobie nawożenie... A mimo to woda z tak zwanego kranu i tak ma składniki których Ty nie dostarczy nigdy (stront, bor itp)... zrób sobie prosty przykład wrzuć przysłowiowego rogatka do baniaka na zwirze po okresie dojrzewania zbiornika dodaj odpowiednie światło, raz na tydzień podmian mu wodę... Ty twierdzisz że rogatek padnie. Ja twierdzę że nie będzie zaiwanial jak wyścigowa ale to co będzie miał dostarczane przy podmianach wystarczy mu w trybie LT spokojnie...
@@montyb6311 Nigdzie nie twierdzę, że rogatek padnie, Twój przykład jest bardzo specyficzny, a w odniesieniu do codziennych realiów w sklepie wręcz abstrakcyjny. W swojej karierze chyba nigdy nie spotkalem klienta, który by chciał mieć samego rogatka w akwarium czy prowadzić akwarium dziadkowe. Akwarystyka się rozwija, idzie do przodu, klienci chcą mieć styl ADY u siebie w akwariach, a przynajmniej do niego dążyć. Klient przychodzi do mnie i widzi 300 koszyków roślin z całego świata i on to chce mieć i utrzymać w swoim akwarium. Przychodzą kobiety do sklepu i co? Chcą mieć czerwone ludwigie i różowo-purpurowe alternathery, a nie zielone kryptokoryny jak 30 lat temu. I tych roślin nie utrzymają na żwirze i piasku, a większość amatorów nie ogarnia nawożenia preparatami i stąd moje zalecenie, by korzystać z dobrych podłoży, a przynajmniej nie oczekiwać cudów po żwirku/piasku.
Woda w kranie też jest bardzo różna i uwierz mi, ze nie w każdej znajdziesz azot i fosfor dla roślin. Lowtechy rządzą się swoimi prawami: odpowiednie rośliny, odpowiednia ich ilość, odpowiednie oświetlenie, itd. itd., i co najważniejsze - trzeźwa ocena tego co w efekcie końcowym uzyskamy. I uwierz mi, że dla 95% klientów sklepu ten efekt zostanie określony bardzo 'brzydkimi' słowami.
👍🦈😎
Mam pytanie a jeżeli już mamy posadzone rośliny bez żadnego nawozu to czy można jakoś te rośliny nawozić ?
Oczywiscie, ze tak. Możesz albo zastosować jakiś nawóz do podłoża (kapsułki nawozowe lub kulki gliniano-torfowe) lub stosować nawozy do słupa wody. Ja osobiście jednak uważam, że są to metody trudniejsze, bo łatwo z nimi przesadzić. Ale jak najbardziej można się w ten sposób wspomagać i uzyskać zadowalajace rezultaty.
Mam pytanie. Mam 120 l akwarium 3 lata na zwykłym żwirku. Czy jeżeli teraz stosuję kulki gt, i nawożę CO2 to jest szansa, że rośliny które posadziłem się urzymaja? Nie mam nic wymagającego. Nie chcę robić restartu i zmiany podłoża.
W sumie to ty mi powinieneś to powiedzieć :P Ja nie wiem jak to wszystko wygląda w twoim akwarium obecnie. Ja osobiście nie jestem wielkim zwolennikiem kulek gt. Akwarium można również prowadzić nawożąc słup wody po prostu, ale nie jest to takie proste.
@@Rogatek moje pytanie wynika stąd,że właśnie nawożę słup wody,parematry mam wzorowe,glonów nie mam,ale rosną mi tylko żabienice i anubisy. Dodałem CO2,jest lepiej,ale dalej nie ta jak bym chciał.
@@jezdzacykonnowesoyosioekkr5547 Inne rośliny ci się rozpuszczają? Jakie masz te perametry? Ph, twardości, No3, Po4
@@Rogatek Wlasnie mi się nie rozpuszczają,tylko albo dochodzi do zatrzymania ich wzrostu,albo rosną tylko w słupie wody. Od podłoża do 1/3 wysokości rośliny jest prawie sama łodyga w wypadku wysokiej rośliny, a trawniki po prostu padają. Po Twoim filmiku nie wiem czy to nie wina podłoża. No3, między 25 a 30 więcej nie chcę bo mam ryby, fosforany 0,3, pH 7,kh 8,CO2 na dobrym poziomie (mam indykator),potas 20.
Żelazo 0,3 bo zapomniałem napisać wyżej.
Szkoda że mam do Pana sklepu tak daleko,
Można nawozić z wody a nie z podłoża !
Nawóz z podłoża często zakłamuje i oddaje do wody pierwiastki przez co ciężko nawozić bo podłoże różnie oddaje zasoby. Czemu nie powiedziałeś całej prawdziwej prawdy ?