Wiara czyni cuda, ale nie zaszkodzi zapoznać się również z tym materiałem :). To gotowa wypowiedz/rozprawka na temat przemiany (metamorfozy) bohatera. Trzymamy za Was kciuki! ua-cam.com/video/Sr93vonnpqE/v-deo.html
Polecamy Wam jeszcze jeden filmik - to gotowa wypowiedz/rozprawka na temat przemiany (metamorfozy) bohatera. Trzymamy za Was kciuki! ua-cam.com/video/Sr93vonnpqE/v-deo.html
Wallenrod i przemiana? To raczej świadomy WYBÓR, gdyż on postawił dobro ojczyzny ponad dobro jednostki, ale ta przemiana , nie jestem pewien czy by to przeszło za 2 dni
Dziękujmy za komentarz i zasygnalizowane wątpliwości, pozostaniemy jednak przy swoim zdaniu. Przemiana wewnętrzna określa osobowość bohatera - zwłaszcza polskiego romantycznego. Konrad Wallenrod, posiada cechy romantycznego indywidualisty, który zrozumiał co jest jego najwyższą powinnością. Kochał Aldonę, ale i Litwę dlatego też jest rozdarty wewnętrznie. Dokonuje dramatycznego wyboru, wybiera miłość do ojczyzny „Szczęścia w domu nie znalazł, bo go nie było w ojczyźnie”. Porzucił sprawy osobiste, zasady moralne i był w stanie poświęcić się całkowicie dla narodu. W jego biografii wyraźnie pojawia się miłość (w tym przypadku szczęśliwa), a następnie przemiana i poświęcenie osobistego szczęścia, honoru rycerskiego i życia dla dobra ojczyzny. Uczucia patriotyczne oraz chęć zemsty podsycał w nim litewski wajdelota Halban. Konrad powrócił na Litwę, gdzie podejmuje najważniejszą decyzję swego życia poświęcając tym samym honor, dumę i życie prywatne. Porzuca miłość do Aldony, by wrócić do Zakonu Krzyżackiego. Tam obejmuje posadę wielkiego mistrza krzyżackiego i w rezultacie doprowadza do klęski Zakonu podczas walki z Litwą. Jego przemiana polegała głównie na tym, że musiał założyć maskę oraz walczyć podstępem w celu dobra swej ojczyzny. Dokonane przez Konrada wybory uniemożliwiają mu powrót do normalnego życie i szczęścia rodzinnego. Jedynym logicznym rozwiązaniem jest więc popełnienie samobójstwa. Jesteśmy pewni, że "to by przeszło za dwa dni", ale czy ktoś zechce skorzystać z naszych podpowiedzi, czy nie, to już suwerenna decyzja i WYBÓR każdego z Was. Pozdrawiamy i życzymy powodzenia!
Giga materiał przed maturką, bez wiedzy ale z wiarą to moje motto :)
Wiara czyni cuda, ale nie zaszkodzi zapoznać się również z tym materiałem :). To gotowa wypowiedz/rozprawka na temat przemiany (metamorfozy) bohatera. Trzymamy za Was kciuki! ua-cam.com/video/Sr93vonnpqE/v-deo.html
Damy jutro rade na maturce😁😁😁
Polecamy Wam jeszcze jeden filmik - to gotowa wypowiedz/rozprawka na temat przemiany (metamorfozy) bohatera. Trzymamy za Was kciuki! ua-cam.com/video/Sr93vonnpqE/v-deo.html
Wallenrod i przemiana? To raczej świadomy WYBÓR, gdyż on postawił dobro ojczyzny ponad dobro jednostki, ale ta przemiana , nie jestem pewien czy by to przeszło za 2 dni
Dziękujmy za komentarz i zasygnalizowane wątpliwości, pozostaniemy jednak przy swoim zdaniu.
Przemiana wewnętrzna określa osobowość bohatera - zwłaszcza polskiego romantycznego. Konrad Wallenrod, posiada cechy romantycznego indywidualisty, który zrozumiał co jest jego najwyższą powinnością. Kochał Aldonę, ale i Litwę dlatego też jest rozdarty wewnętrznie. Dokonuje dramatycznego wyboru, wybiera miłość do ojczyzny „Szczęścia w domu nie znalazł, bo go nie było w ojczyźnie”. Porzucił sprawy osobiste, zasady moralne i był w stanie poświęcić się całkowicie dla narodu. W jego biografii wyraźnie pojawia się miłość (w tym przypadku szczęśliwa), a następnie przemiana i poświęcenie osobistego szczęścia, honoru rycerskiego i życia dla dobra ojczyzny.
Uczucia patriotyczne oraz chęć zemsty podsycał w nim litewski wajdelota Halban. Konrad powrócił na Litwę, gdzie podejmuje najważniejszą decyzję swego życia poświęcając tym samym honor, dumę i życie prywatne. Porzuca miłość do Aldony, by wrócić do Zakonu Krzyżackiego. Tam obejmuje posadę wielkiego mistrza krzyżackiego i w rezultacie doprowadza do klęski Zakonu podczas walki z Litwą. Jego przemiana polegała głównie na tym, że musiał założyć maskę oraz walczyć podstępem w celu dobra swej ojczyzny. Dokonane przez Konrada wybory uniemożliwiają mu powrót do normalnego życie i szczęścia rodzinnego. Jedynym logicznym rozwiązaniem jest więc popełnienie samobójstwa.
Jesteśmy pewni, że "to by przeszło za dwa dni", ale czy ktoś zechce skorzystać z naszych podpowiedzi, czy nie, to już suwerenna decyzja i WYBÓR każdego z Was.
Pozdrawiamy i życzymy powodzenia!
umarł Konrad narodzil sie Gustaw*