Jest pięknie! Bardzo mi się podoba nowy Dworzec na Żabieńcu! Estetyka i nowoczesność - tak powinno być w całym naszym kraju! Serdecznie pozdrawiam z łódzkiego Zarzewa!
A kiedyś kiedy nie było jeszcze wiaduktu to tramwaj linii 44 do Aleksandrowa dojeżdżał z Północnej do torów kolejowych, pasażerowie przechodzili przez przejazd aby po drugiej stronie wsiąść w inny tramwaj 44 i pojechać do Aleksandrowa. Oczywiście były tory przez ten przejazd ale tylko do jazd technicznych tramwajów. Potem wybudowano wiadukt i problem z przesiadkami się skończył.
Wszystko jest na plus poza wiatami dla ludzi. Są za małe i po jednej sztuce na peron. Jak na Łódź Żabieniec to śmiech na sali. Spokojnie można by postawić większe, jest sporo miejsca. Podziemie ładne bo nowe. Jeszcze nie pomazgrane sprayem. Pozdro
Widać zmiany w układzie torów. Dodano żeberka ochronne i semafory. Nowe napędy zwrotnicowe, niestety bez latarń wskażnikowych, tak chrakterystycznych dla kolejowego klimatu
Brawo. Znowu schody bez możliwości wjechania wózkiem czy rowerem. Jak zwykle walizki nie da się wtoczyć na kółkach tylko trzeba ją brać pod pachę. Z czego wy się tak cieszycie?
Jest pięknie! Bardzo mi się podoba nowy Dworzec na Żabieńcu! Estetyka i nowoczesność - tak powinno być w całym naszym kraju!
Serdecznie pozdrawiam z łódzkiego Zarzewa!
A kiedyś kiedy nie było jeszcze wiaduktu to tramwaj linii 44 do Aleksandrowa dojeżdżał z Północnej do torów kolejowych, pasażerowie przechodzili przez przejazd aby po drugiej stronie wsiąść w inny tramwaj 44 i pojechać do Aleksandrowa. Oczywiście były tory przez ten przejazd ale tylko do jazd technicznych tramwajów. Potem wybudowano wiadukt i problem z przesiadkami się skończył.
Wszystko jest na plus poza wiatami dla ludzi. Są za małe i po jednej sztuce na peron. Jak na Łódź Żabieniec to śmiech na sali. Spokojnie można by postawić większe, jest sporo miejsca.
Podziemie ładne bo nowe. Jeszcze nie pomazgrane sprayem. Pozdro
Widać zmiany w układzie torów. Dodano żeberka ochronne i semafory. Nowe napędy zwrotnicowe, niestety bez latarń wskażnikowych, tak chrakterystycznych dla kolejowego klimatu
Bałagan jak na budowie, tylko, że ja na ŁTŚ takiego materiału nie mogę pokazać.
😃
Brawo. Znowu schody bez możliwości wjechania wózkiem czy rowerem. Jak zwykle walizki nie da się wtoczyć na kółkach tylko trzeba ją brać pod pachę. Z czego wy się tak cieszycie?