Zrezygnowałem z jazdy rowerem ze strachu że mnie samochody rozjadą. A teraz myślę nad rezygnacją z samochodu bo mi piesi wyskakują pod koła. Nerwicy się tylko nabawiłem. A co do filmiku to nie mam słów debilizm polaczkowa na skalę światową. Co chwilę widze samobójce co włazi pod koła innym kierowcą. Czas na rezygnacje z auta żeby w pierdlu nie wylądować.
Zrezygnowałem z jazdy rowerem ze strachu że mnie samochody rozjadą. A teraz myślę nad rezygnacją z samochodu bo mi piesi wyskakują pod koła. Nerwicy się tylko nabawiłem. A co do filmiku to nie mam słów debilizm polaczkowa na skalę światową. Co chwilę widze samobójce co włazi pod koła innym kierowcą. Czas na rezygnacje z auta żeby w pierdlu nie wylądować.
nie ma problemu, ale trzeba rozmawiać ;-) i uważać