Piła spalinowa Husqvarna 40. Husqvarna 40 versus NAC 45-40. Wymarzona pilarka z dawnych lat.
Вставка
- Опубліковано 21 жов 2020
- Film prezentuje pilarkę Husqvarna 40, dawny modelu z lat 90 - tych. Model kultowy i niezwykle ceniony przez użytkowników.
W trakcie filmiku podałem parametry podstawowej regulacji 1 i 1/4 dla wkętu L i H, ale muszę sprostować, to są ustawienia fabryczne do docierania maszyny. Podstawowa regulacja powinna się rozpocząć od wykręcenia obu wkretów o 1 obrót. Tutaj przepraszam najmocniej za pomyłkę.
Zachęcam do oglądania pełnej prezentacji. - Навчання та стиль
Rok temu dostałem taką samą od sąsiada. Silnik pracuje aż miło👍💪
Pierwsza moja pilarka zakupiona w roku 1997 i mam do tej pory
Mam taką samą po moim tacie. Kupił nową w 1997r. Chodzi do dzisiaj. Świetny sprzęt.
Wszystko co zostało o tej pilarce powiedziane jest prawdą, przywiozłem ją w 1991 roku z USA i używam jej do dzisiejszego dnia. Znakomity sprzęt.
Kupiłem w 1998 roku.Cały czas na chodzie.Pozdrawiam.
Mam z 94-95 roku I działa i W tym roku 20l benzyny wypaliłem.
Ja swoją 40-tkę kupiłem w 1997 roku.Działa do dziś bez remontu kapitalnego.Genialny model.Nie do zdarcia.
Posiadam Z 1998 roku od nowości u nas , wygląda i działa jak nowa 👍
Za wysokie wolne obroty są według mnie też taką posiadam od 1997 roku i nadal działa pozdrawiam
Mam taką od nowości, silnik nie dotykany👍
Kupiłem taką ostatnio, też nic nie grzebana. Chwila regulacji nowa prowadnica z łańcuchem i chodzi jak marzenie. Pozdrawiam
Ile kosztowała
Ja też kupiłem w Lombard za 400 zlotych w 2020 roku. Do wymiany uszczelniacze wala i pierścień / tłok. W sumie to wyszło z 800 zlotych
Stary sprzęt jest najlepszy. W domu mamy ta piłę od moich narodzin albo i wcześniej ponad 20 lat. Dziś 10 kubików na opał non stop gaz do oporu i idzie ja marzenie.
10 kubików non stop to się nie da bo na jednym baku to max pół kubika i to grubasy muszą być
Kupiliśmy taką samą w 1994 roku. Działa do dziś bez problemu.
Wszystko co pan powiedział swięta racja posiadam husqvarne 40 z 1997r. Pracuje bez zarzutu. Posiadam również 359 też bardzo dobra pilarka
Ja również mam 40 z 97 roku, wszystko w oryginale oprócz oczywiście łańcucha, prowadnicy i zębatki.Piła od nowości u mnie
Posiadam dwie takie pilarki, jedna z 1997r. druga z 1998r. Co roku są intensywnie użytkowane, a jednak pracują bez zarzutu, rozgrzane palą od pierwszego szarpnięcia. Szkoda, że po tak solidnych sprzętach pozostały tylko wspomnienia... Pozdrawiam
Szukam i oglądam filmy tematyczne odnośnie tej właśnie Husqvarny 40 z powodu konkretnych problemów eksploatacyjnych. Mianowicie, sprzęt odmówił i nie odpala. Sama w sobie powoli słabła, z czasem miała coraz większe problemy z utrzymaniem na wolnych obrotach, aż teraz zamilkła i wcale nie odpala. Przygotowuje się do remontu i szukam informacji odnośnie sposobów. Trochę się przestraszyłem na początku generalnym remontem, ale po takim wychwaleniu w filmie nabrałem chęci. Moja sztuka jest z 1997 roku.
To nie wychwalanie, to rzeczywiste odczucia jak tą pilarkę widzę, widziałem, do dziś jest przykładem znakomitej technologi, wytrzymałości, prostoty przy wykorzystaniu nie specjalnych materiałów. Aż trudno uwierzyć, że takie maszyny wychodziły kiedyś na rynek, tanie i dobre, bez zbędnych wodotrysków. Mała pojemność, lekka, oszczędna w paliwie. Nie ma dziś takich pilarek. Echo ma niezłe gałęziówki przydomowe, ale to smoki na paliwo. Jakość wykonania doskonała, ale oszczędności brak.
Poza tym praca każdej starszej Husqi, dźwięk wydawany, tego nie da się porównać.
@@Dariusz_iD Rozebrałem, stwierdziłem zatarty tłok i cylinder, zakupiłem używane na allegro. Tyle że po numerach i na oko, przyszedł tłok i cylinder z 45. Wszystkie punkty montażowe pasowały i za 120 zł + przesyłka wyremontowałem samodzielnie piłę. Także teraz mam Husqwarne 40/45 ze zwiększoną pojemnością która normalnie działa.
@@kashikume8862 Super, bardzo się cieszę. Nie trzeba wydawać fortuny aby przywrócic do użytku kozacką pilarkę. Pozdrawiam i gratuluję.
Ku*** powiem tak najlepsza piła jaki mój ojciec ma rok 96 cos pieknego nie do zjechania 26 lat brak słów tak jest
Moc musi ważyć. Mam małą makite i stihla 029. Obie są dobre, ale wole ciąć stihlem. Ciężka, fakt, ale robota sprawniej idzie. A co do 40, fajna pilarka. Ojciec taka miał. Jedynie wymieniałem w niej łącznik podciśnienia, kawałek gumki. A tak to cięła bez szwanku
A co Pan powie na temat Oleo Mac Gs 440?
To są niesamowite pilarki ja dwa lata temu uruchomiłem po generalnym remoncie swoją 45 też po prawie 20 latach i następne 20 wytrzyma na przydomowych pracach👍 a co do NAC- to nie chciałbym za darmo...
Zakup shindaiwe 501sx a będziesz mówił że nie chcesz żadnej husqvarny za darmo :)
Aż tak źle jest z tym nac?
@@maqram9995 raczej nie są to aż tak złe piły mamy 3 jedną jako główną 3 konną drugą trochę większą aktualnie nie sprawna odpala pracuje normlanie ale gdy się ją przechyli bakiem do dołu to gaśnie co potrafi denerwować ale myślę że dojdziemy do przyczyny tego no i jeszcze jednego nowego który nie pracował jest to rezerwowa piła i oczywiście do tych starych Husqvarn się nie umywa ale mówienie że nie chciało by się tych pił za darmo to lekka przesada
Mój tata ma ponad 24 lata Husqvarne 40 i też działa bez zarzutu
I z roku 2011 też są takie pozdrawiam
Posiadam taką samą, 99 rok, uratowałem ją przed wyrzuceniem na śmietnik jakieś 5 lat temu. Zero kompresji, wymieniłem łożyska, uszczelniacze, cylinder, tłok, wyczyściłem gaźnik, działa dzielnie do dziś ;)
Ile cię wyszła naprawa, bo też mnie to czeka?
Młoda pilarka ja mam 242 z 1992 i jeszcze na chodzie w tym 5 sezony w lesie w zulu robiłem
Akurat naprawiam taki model. Na czarnej tabliczce jest data produkcji(u mnie 1998).
to jakiś ostatni wypust, ja mam 40'stkę z 94r, a widziałem nawet z 87r. Dziwne, że to jeszcze w 2000 robili, bo mój brat ma 350'tkę z 1997 roku, a to już była nowsza generacja. W 2002 kupiłem 450'tkę, jedną z pierwszych, a to już generacja nowsza od 350, z tym, że z fatalnych materiałów, 40-45, mimo, że na plastikowym karterze to była świetna pilarka.
Ja mam taką na sprzedaż. Jutro mam zamiar wystawic
12:00 skoro tak łatwo obraca wałem to chyba straciła trochę kompresji, zresztą widać, że dość mocno była eksploatowana. Mam taką samą, nie jestem w stanie tak ciągnąć szarpakiem aby obracać wałem. Muszę prawą stopą nadusić na dolną część uchwytu i trzymać ręką aby ją uruchomić. Ktoś mi kiedyś powiedział, że jak trzymasz za sam szarpak i nie wyciąga się to dobry wskaźnik że trzyma kompresje. Na koniec, ta piła nie jest do ciągłej pracy ponieważ karter jest z tworzywa.
Jeżeli chodzi o wybór bębna sprzęgła, który wybór będzie lepszy, oryginał ze stałą zębatką, czy z kółkiem pływającym?
Z kółkiem tylko żeby był ten sam moduł i ilość "zębów"
Mam taką 40stke. Mój dziadek w 2000 roku kupił tą Husqwarne żeby wyciąć jednego świerka i od tej pory do dzisiaj pocięła może z 5 metrów drzewa. Ostatnio ciołem trochę graba to wlałem do mieszanki olej Husqwarny LS+ i zastanawiam się czy mógł bym przejść na olej jakiś syntetyczny np. Ipone Samuraj czy lepiej już zostać przy tym LS+ ???
Trzeba przejść na Samuray jak najszybciej.
Fajna i stara.. mam w domu podkaszarkę tanaka tbc 5000 z 89 roku.. moi znajomi do mieszanki używaja oleju motul 2t ... i sam już używam.. odnowić choć trochę i malyna będzie.
Miło słyszeć mądrość narodu. Pozdrawiam
2.7 km z ~ 40 cm3 to dobry wynik jak na tamte lata i jeden pierścień tłokowy........miałem 3 szt ....jedną mi ukradli.....w drugiej padła cewka....i poszła na części do trzeciej bo spadła i pękł zbiornik paliwa...... łożyska cylinder tłok nigdy nie wymieniane nawet gażnik w tej którą mamy od nowości był regulowany może ze trzy razy
Miałem partnera 400 podobno prawie to samo byłem bardzo zadowolony może dokupię sobie cylinder z tłokiem bo lekko przy tarta nie trzyma wolnych obrotów i ciężko odpala
Witam mam pytanie mam piłe husqvarna 40 i od której strony jest sruba do regulacji L czy os strony jak patrzeć od prowadnicy czy od strony gazu i H bo mam problem nie trzyma obrotów gasnie jak dodam gaz dałem do naprawy i nie działa dzięki
Nie mam jej przed sobą, ale zakładając że śruby regulacyjne są po prawej stronie to ta od strony rękojeści to H a od prowadnicy L.
Witam mam pytanie o husqvarne 40 jak pisałem ostatnio to niby litera L jest od strony prowadnicy jak ja wyregulowac skręcić na maksa i później o 1 obrót odrecic i tak samo z h.
Czy odrecic na maksa a później skręci o 1 obrót i powturzyc to na h proszę o poradę bo T trochę skręciłem aż do momentu aż łancuch przestał się sam kręcić
@@marekwoowski8501 tak jak pierwsze mówiłeś.
Czy można stosować benzynę 98 zamiast 95 w tej pile i czy dolewa wtedy więcej oleju do paliwa ?
Można, jak najbardziej, to jest lepsze paliwo chroniące przed spalaniem detonacyjnym. Stosujemy takie same ilości oleju.
Dawka oleju musi być taka sama. Można stosować, nawet lepiej
@@zdenek_zdenek7436 to prawda, ale nacisk jest na eliminację zjawiska stuku jako niszczący składnik spalania. A chodzi o wydłużenie pracy. Z temperaturą łatwiej walczyć. Ale mogę się mylić i jestem za twoim sposobem myślenia. Chętnie bym się kiedyś spotkał i porozmawiał w realu, wysłuchał za i przeciw. Popieram taki tok myślenia.
Witam, Panie Dariuszu co Pan sądzi o modelu Husqvarny 42 Special ? Czy warto kupić ten model i jak wygląda kwestia z serwisowaniem, pozdrawiam , miłego dnia
To kwestia podejścia, czy kolekcjonujemy, czy sprawia nam przyjemność posiadanie rozmaitych modeli, za jaką cenę, bo trzeba wziąć pod uwagę, że z częściami do starszych typów jest i będzie krucho. Model fajny ale z niewielką mocą.
Decyzja należy do każdego, frajdy z użytkowania i posiadania nie da się wycenić. To jest bezcenne dlatego lepiej nie pytać o to tylko robić według własnego uznania i cieszyć się w ten sposób z życia. Za krótko ono trwa. Śmiało.
@@Dariusz_iD Jednak kupiłem Husqvarnę 340 ,niestety sprzedawca od którego miałem kupić 42 Special nie oferował wysyłki. To chyba też będzie dobry wybór ,co Pan sądzi ? Do pozyskiwania opału do kominka. :) Pozdrawiam
@@tomaszz6608 Jak najbardziej, spoko piła. Dbać o paliwo, olej i posłuży wiele lat.
Również posiadam Husqvarne 40. Niestety olej cieknie, można to naprawić? Poza tym super sprzęt mimo wieku :)
W 40 nie ma regulacji oleju. Często jest mokra od dołu. To normalne. Jeśli podaje na prowadnicę, nie przegrzewa się prowadnica, łańcuch dobrze tnie, to trzeba to zaakceptować. Chyba że cieknie strumieniem, wtedy coś trzeba robić. Jak jest u pana?
@@Dariusz_iD Może to nie strumień, ale cieknie, kapie z piły. Nawet w spoczynku wypływa trochę oleju, bynajmniej tak mi się wydaje.
@@ukaszcieslak3196 myślę że jest ok, czasami jest przewrażliwienie. Dużo radochy z pracy tą maszyną.
Witam!
Widzę, że jest Pan prawdziwym pasjonatem jeżeli chodzi o pilarki i tego typu sprzęt. Posiadam pilarkę husqvarna 40 z 97 roku (uszkodzona, rozebrana na części, leży w kartonie). Odradzano mi remont że względu na brak opłacalności. Jest to pamiątka po ojcu (każdej zimy pozyskiwaliśmy drewno) chciałbym ją odbudować. Czy wykonałby Pan odpłatnie remont?
Nie mam części, najlepiej porozmawiać z kimś z bliska, z jakimś mechanikiem i mieć to pod kontrolą. Poza tym ja zajmuję się innymi rzeczami, nie mam czasu. Nie dam rady czasowo. Szkoda bo lubię pilarki bardzo. Mogę o nich gadać bez przerwy.
Poszukam, może kogoś znajdę😉 dziękuję
@@arturkrolak8287 40 stkę warto naprawić, udany model, moje marzenie.
@@arturkrolak8287 445 ma pazur, mocna jest, tylko poszanować.
@@Dariusz_iD kolega ma po latach 12 bar kompresji jak nowa
Seria dwucyfrowa to toporne niezniszczalne maszyny. Kwadratowy design, ale tu nie chodziło o piękny wygląd, wtedy procedencji pił naprawdę prześcigali się w zrobieniu dobrego sprzętu. Kolejna seria 3 cyfrowa tez bardzo dobra. Teraz ekologia, odchudzanie itp.
Ja mam Husqvarna 36, niestety w tym roku po postoju nie chce odpalić, ewentualnie ktoś musi trzymać gaz a druga osoba szarpać. Po odpaleniu działa ale po puszczeniu gazu gaśnie. Ja za bardzo nie umiem naprawiać ale oddałem do gościa, który naprawia sprzęt ogrodniczy i po "naprawie" jest gorzej. Niby wymienione "pół " gaźnika. Dodam,że w zeszłym roku odpalala ładnie ale po cięciu np przez 15-20 min ,zaczynało brakować jakby mocy. Tłok i cylinder w dobrym stanie. Nie mam za bardzo gdzie oddać tej pilarki do "przejrzenia". Jak jest jakiś serwis to każdy narzeka że lipny serwis.Co może być mniej więcej nie tak? Sam wymieniłem świecę i filtr paliwa ale nic to nie dało. Piła wyczyszczona .
Odpowiednik jonsered 2045 super pilarka
Też taką mam tylko nie chce odpalić
Mam 45 i właśnie dziś po 18-19 latach padła właśnie od tylu lat nie wymieniałem filtrów, świecy itp.. na początku po 3-4 latach coś tam padło ale zostało naprawione i działała do dziś :( właśnie szukam części do niej aby powymieniać co się da i jak nie odpali to do naprawy dla znajomego dam.. Piła była zakupiona w okolicach 1998-2000r dokładnie nie pamiętam bo byłem jeszcze dzieciakiem a teraz sam jej używam, ale z tego co widzę to moja w lepszym stanie jest wizualnym a jest używana co roku do cięcia drewna na opał na całą zimę.
Kluczyka specjalnego nie trzeba posiadać wystarczy szeroki płaski śrubokręt.
Panie Dariuszu ma może pan linki do tych schematów itp ??
Te schematy są i były na stronach Husqvarny we wsparciu.
Pilakra 40 to bardzo dobra maszyna niestety z racji czasu wymagany jest remont generapny ,nowe uszczelniacze lozyska walu. Nowe gumy impulsowa i dolotu gaznika. Linka gazu potrafi po tylu latach sie zaciac i tez czasem potrzebna jest wymiana.
Mam taką od około 25 lat miała jeden remont silnika przez wlanie paliwa bez mieszanki pozatym smiga co roku tnie 10 m3 drzewa
Dlaczego paliwo może nie docierać do gaźnika, czy mógłbym nagrać film, dziękuję.
Możesz, każdy może.
Mój ojciec taką kupił chyba w 98r, rocznie robi od 20-50m, plus zawsze jakies fuchy. I kurwa tam do dzis jest swieca nie zmieniana. Miala juz kilka prowadnic i pewnie kilkanascie łancuchów, i smiga caly czas, tylko trzeba ją gasic ssaniem bo przełącznik nie działa. Nigdy nie miala zadnych remontow
U mnie to samo haha też ssaniem trzeba gasić
Mam taką z 1986 roku i smiga
Io ho quella con il coperchio nero ..la versione prima di quella ..lo tenuta per ricordo perché è stata la mia seconda motosega che ho comprato....
Piacere di sentire, saluti.
A przeważnie to są początkowe piły motorowe marki husqvarna z lat 1972 1977
Ostatnio taką kupiłem w dobrym stanie chyba iskry nie ma lubię pogrzebać przy tych maszynach i je naprawiać
Ile kosztowała
Ja mam Alpine p400 z 1997
Mamy ten model zdaje się 94rok ale po przerwie ma problem z wejściem na obroty
Gaźnik do przejrzenia, mebrana do wymiany?
@@Dariusz_iD co ile powinno się wymieniać takie membrany? wymieniałem 5-6 lat temu, nie wiele cięte, koło domu co wiosna, teraz mam znowu problemy z tą piłą, i się zastanawiam czy warto wymieniać czy po 5 latach to nie mogę być membrany
@@StigZina może gdzieś paliwo było stare w gaźniku i mazia się zrobiła. Nie była co roku uruchamiana?
@@Dariusz_iD co pol roku średnio, na zime staram sie opróżnić z paliwa, wie Pan powodów może być wiele, ale tak zapytałem może Pan z doświadczenia wie jakie to jest żywotne, wydaje mi się, ze to na pewno nie to, niby rozkręciłem i nie spekane są, ale pamiętam że poprzednio też nie były na oko zniszczone a wymiana pomogła, dlatego tak zapytałem może Pan wie z doświadczenia że kiepskie teraz robią i często np. trzeba wymieniać, kłaniam się
@@StigZina nie sądzę, nie powinno być problemu. To nie wina paliwa, może filtr brudny, a jak nie to dać jej więcej paliwa.
a ja mam problem z nią odpala ciężko trochę popiłuję i gaśnie i znowu problem z odpaleniem
Najpierw spróbować wyregulować. Jak się nie da, gaźnik rozebrać, wyczyścić, ocenić membrany i ewentualnie wymienić. Poszukać nieszczelności, lewego powietrza, a na sam przód filtr paliwa wymienić.
Miałem hq 136, 340,teraz mam 445ii e i 340 to była fajna piła. A ta 445ii e to też ok ale ciekawe ile wytrzyma.
Wytrzyma dużo, to udana pilarka, cieszy się uznaniem. Mam filmik o niej na swoim kanale. Poszukaj. Dobra jest, nawet bardzo. Jest czym ciąć.
@@Dariusz_iD no oby bo też widziałem opinie negatywne. Moją 445ii e mam ponad rok a wypaliła jak na razie z 4 litry paliwa. Mam też jakiegoś macculocha i jonseredy a i mam tanaka ecs 330 w bardzo ładnym stanie
@@Rafalgol4 to masz fajne pilarki. Uważam że 445 jest super, wielu uznaje ją za kultową, bardzo żywotną. Masz tu link do filmiku ua-cam.com/video/qlF8NvKGcIc/v-deo.html
Raczej długo nie wytrzyma. Mam ten szmelc, dużo by pisać o awariach, więc powiem tylko, że pilarki z tej serii są z bardzo słabych jakościowo materiałów.
pilarka 40 stka wg katalogu to sucha waga bez prowadnicy to4,7 kg..Posiadam dwie pilarki -42 i 246....w stosunku mocy do40stki 2,7 km to 42 ,2,9km i 246 3,1km .PIły są niezawodne od 93 roku i nie zqmienił bym się na nowe
no chyba że z doplatą:XD
waga ich jest podobna ,a kartery to aluminim
I ja też mam 346xpg, 353 i 359, marzy mi się tylko 7310.
Ja mam z 1997
nie powiedział Pan skąd ten kolor (albo przeoczyłem)
Rok po emisji ktoś w końcu to dostrzegł, brawo. Spaliny, toksyczne substancje z procesu spalania, olej z prowadnicy, bywało że przepalony, to wszystko osiadało i reagowało z plastikami, zmieniając strukturę i kolor powierzchni.
@@Dariusz_iD Dziękuję za odpowiedz, pozdrawiam serdecznie
@@marekcejcio6171 pozdrawiam
Ja mam partnera 400 z początku lat 90 i nie narzekam
Mam taką 40 z 96 roku w oryginale. Niestety muszę stwierdzić że ta z filmu jest blisko śmierci łańcuch prowadnica ,sam silnik też już swoje przeżył. 40 ma takie sprężanie że podnosząc za szarpak ten nie rozwija się a tu ewidentnie widać że słabe sprężanie. Nie mniej 500zł dołożyć i kolejne parę lat
Jak się dba tak się ma. Oczywiście że to racja. Jednak trzeba wziąć poprawkę że nie wszyscy żyją tylko maszynami, sprzętem. Wiadomo w dobrych rękach, maszyna lepiej by wyglądała. Łańcuch katastrofa, gaźnik niewyregulowany. Ale co się mechanicznie, elektrycznie psuło zostało naprawione. Ze sprężem jest różnie. Dam ci przykład co do próby trzymania za starter. 357xp i 346xp szybko zjadą do dołu. 359 i 353 wolno. Znasz odpowiedź? Te pierwsze bez problemu uruchomisz bez dekompresatora, zaś te drugie zapomnij.
@@Dariusz_iD Te stare Husqvarny są nie do zabicia, nowe Stihle w lesie siadają po dłuższym maratonie kilka dni z rzędu ciężkiej pracy. Sąsiad miał najdroższego stihla (ok 6-7tys kilka lat temu) do pracy w lesie i padł po 5 dniach. A że to nowa piła to trzeba na naprawę czekać było miesiąc...
Gościu już po twoich marzeniach nie będzie części w niedługim czasie a w niektórych sklepach już brak
Nie wiedziałem że można uszczęśliwić kogoś 40 husqvarną oddałbym za darmo. Miałem taką sprawną w dużo lepszym stanie niż ta na filmiku dla mnie była nie poręczna wyrzuciłem ją do kontenera na śmieci pewnie dlatego że jestem przyzwyczajony do husqvarn z serii xpg 254 346 357
Kupilem40 w 1994 r działa jak nowa pocięła ze 100 przyczep ciągnikowych drzewa nie do zajechania 👍 sprzęt teraz takich nie robią
@@zdenek_zdenek7436 człowieku co ty bredzisz... U mnie Husqvarna 40 wycięła sama ponad 5 hektarów!!! lasu w pień i ani razu nie była rozebrana. Teraz nowy Stihl w ciągu dwóch lat miał 3 razy wymieniany tłok, wyważany wał, łożyska wymieniane niezliczoną ilość razy przy takim samym natężeniu prac.
@@zdenek_zdenek7436 jak lałeś przepalony czy coś u mnie 40 chodziła 10 lat cieła drzewa takie że we dwóch może byś objoł i to na prawdę chcesz to ze nie wierz jedyny problem w niej był to od przeciążenie sprzęgło nie wytrzymywało i się rozpadało pożyczona i wleli benzyny samej i się zatarła teraz po 10 latach remontuję ją bo chinczyk mie wkurza a za nową dać to takie 1,5 tyś do 2 tyś a wiem że 40 jak zrobię to mi posłuży i uważam że to bardzo udany model
@@zdenek_zdenek7436 nie wiem czemu ci się psuło u mnie się nie psuło i u większości to że miałeś wadliwy model nie oznacza że 40 to złom
@@zdenek_zdenek7436 nie wiem nie miałem makity kolega ma echo nie narzeka a ja na 40 nie narzekałem więc ją robię i mi posłuży sporo tym bardziej że to kultowa piła i może kiedyś będzie więcej warta jak te złomy inne
@@zdenek_zdenek7436 wszystko org kupione
Na mojej jest napisane na tabliczce 1997
Dobry rocznik 🍺🍺🍺
Mam taką chcesz kupić ?
Nie, mam sporo średniaków i małych pił. Teraz potrzebuję byczka takiego o pojemności 72cm3. Oj przydałby się wiosną do olszyny.
nie zrobił bym innego oleju 1:25 bo olej za dużą temperature wytwarza i się grzeje zamiast 1:50 to takie 1:40 starczy
Wolne obroty musisz ustawić bo łańcuch się kręci
Tak wiem, już właściciel tym się zajął, on lubi sam majstrować w swoim sprzęcie. Dzięki za trafną uwagę. Pozdrawiam serdecznie.
To piła jest z roku 1994 do 1996 roku
Zgodzę się u mnie działa do dziś 94 rok początek
Ja mam taką malutko używana
ooo, zazdroszczę.
@@Dariusz_iD od kolegi dostałem bo się pozbył ma same na baterie
@@Dariusz_iD fotkę bym wysłal tylko nie wiem jak
@@sawekkulec1375 na maila ged61@wp.pl
@@Dariusz_iD ok
Rocznik 99,złego słowa nie powiem.
Moja 40 jest z 1997 i tnie
Sprzedam Husqvarne 40 cena 600zł
Mam taką perełkę ale tylko dla siebie..do pracy Makitę dcs5200
Piła rok młodsza o demnie xdd
I jeszcze jedno, w pilarce jest jeszcze pół ssanie. Mało kto o tym wie
W której?
@@Dariusz_iD nawet w tej 40
Cięcie drzewa tą husqvarną to męczarnia, za to shindaiwa 501 sx wtapaia się w drzewo niczym nóż w kostce masła :)
Jeszcze trzeba umieć piłować. U mnie wycięła 5ha lasu bez rozbierania silnika
Mała waga nie znaczy dobra jakość.
Kłania się regulacja gaźnika.... a łańcuch bez komentarza...
A te jarzma jak mówisz są plastikowe więc nic dobrego i jest problem w uszczelnieniu
Ale spisują się lepiej i są wymienne. Nie trzeba dolnej obudowy całej wymieniać. Napisz co zauważyłeś, w czym jest problem.
To były dobre pilarki a tamta druga to chyba nie nac tylko jakis chińczyk
Tak to Krischner, ale to to samo co Nac, tylko inne plastiki ma, tylko plastikami się różnią. Moja akurat w miarę udana się trafiła. Polecam rozkminić temat jaką pilarkę posiadasz. Filmik wszystko rozjaśni.
ua-cam.com/video/Yci5CJsa-1E/v-deo.html
Kilka lat temu kupiłem małego hardera w promocji w LM za ok 200zl (1,5KM) i muszę powiedzieć, że przez 3 lata nie miał żadnej awarii silnika a sporo wtedy ciąłem i każdemu pożyczyłem. Odpalał po pociagnieciu 30cm sznurka. Nie raz mierzylismy się że stihl 1,8KM i szły łeb w łeb. Silnik działał super ale za to nagminnie zrywało amortyzatory aż w końcu odlamały sie 2 kawalki aluminium i nie było do czego przykręcić amortyzatorów. Później kupiłem następnego hardera już za 300zl i niestety w roku chyba z 4-5 razy oddawalem na gwarancję. A oczywiście psuła się, kiedy była potrzebna. Sypalo się wszystko. Z "chinczykiem" trzeba trafić..
Witam ! Czy husqwarna 42 jest starsza od 242?
Ten sam okres produkcji, być może 42 była wypuszczona wcześniej na rynek, celem sondażu rynku, oceny przyjęcia przez użytkowników stylistyki.