Ja jestem teraz w takiej sytuacji dziękuję że jesteś spróbuję walczyć o 13 letnie małżeństwo które się rozpada i jesteśmy od tygodnia w separacji żona mów że nie czuję i nie kocha juz mnie mam nadzieję że pomoże to co Pan mówi ❤
Byłam w takiej samej sytuacji, on odszedł miesiąc temu. Nie miałam innego wyjścia, jak zwrócić się do potężnego spirytualisty. Wrócił do mnie, a wszystko dzięki temu człowiekowi, **DR AFIKU**, który przywrócił go do życia swoim potężnym zaklęciem. Jestem mu bardzo wdzięczna.
święta przyszły do mnie tak wcześnie. z pomocą tego potężnego, wspaniałego człowieka *DR AFIKU* mój mąż wrócił do mnie i nasza miłość została odnowiona. dziękuję DR. Mam nadzieję, że inni też otrzymają pomoc.
Nie każdy umie (i co najważniejsze - chce) sobie radzić w ten sposób. Ale tak, jest to rozwiązanie. :) I jeśli czujesz się z tym okej, to jest poprawne. :)
Jak zawsze świetny odcinek. 😊 Swoją drogą. Już chyba wielu przerobiłem mówców motywacyjnych i... albo częśc przestała tworzyć materiały i opadła gdzieś w odmęty internetu albo im sodówa odbiła i zniechęciły mnie do siebie swą osobą. Z panem zostałem do końca. 😊 Powodzenia w tworzeniu kolejnych merytorycznych treści 👍
Właśnie w jakiej sytuacji sie znajdujesz. Jesli jest kryzys w zwiazku i tylko opcja albo ratuje to albo to koniec to wiadomo ze brak kontaktu jeszcze pogorszy sprawę bo partner zobaczy ze mamy go gdzieś i sie nie staramy i sobie pójdzie. Wiadomo wtedy kontakt trzeba mieć zeby partner zobaczył ze chcemy sie zmienić i to naprawić ale bez presji i pretensji.
Mi sie wydaje ,ze co ma byc to bedzie,spokojnie...przeczekac, tobie jest czas zastanowić czy się warto czy nie warto bo jak nie warto to może coś lepszego się pojawić na horyzoncie gdzie nie będzie jakiś takich kłótni jeżeli się przydarzy to tylko na chwilę
@@renatatrela9620 tak spokojnie nic ma siłe. Energie też sie zmieniają np dzisiaj parnter jest emocjonalnie zamknięty na nas a za miesiąc moze byc juz trochę lepiej 💁♀️
Taki szczególny sposób komunikacji w związku, warunkowy, w stosunkowo prostych sytuacjach codziennych może być skuteczny. W dłuższej perspektywie, w innej fazie związku i poważniejszych problemach w relacji widzę ryzyko. Polega ono na możliwości błędnego odczytania takiego zachowania (komunikatu) drugiej strony i pogłębianie się kryzysu, emocjonalny ból, gdy druga strona świadomie (komunikując) lub podświadomie okazuje brak zainteresowania (nie znamy jej motywów), albo co gorsza gasną jej uczucia, skutki mogą być fatalne..to gra w której można się pogubić, stracić czas, źle zrozumieć. Chyba dojrzalej byłoby w takim związku porozmawiać...zamiast wprowadzać dramaturgię...
Tylko jak rozmawiać, jak partner mówi, że jest wszystko ok, a dalej olewa? W tej sytuacji wręcz należy się zdystansować, żeby zachować szacunek do siebie samego.
Świetny materiał. Okazywanie braku zainteresowania to bardzo ciekawy temat i jesteś chyba pierwszą osobą na polskim yt, która o tym mówi. 👍 Ps. Robert, co się dzieje z twoimi oczami w tym filmie? 🤔 Trochę mnie rozpraszało to mruganie 🤷♀️
Ja mam tylko jedną wątpliwość. Wyobraźmy sobie taką sytuację: 1. Osoba A ma bieżąco stara się być wyzwaniem, minimalnie większym (minimalnie, a więc co ważne, według subiektywnej opinii) niż osoba B. 2. Osoba B stwierdziła, że teraz będzie wyzwaniem (bo np. widzi, że A się nie stara i trafiła na Twój film). 3. Osoba A zauważyła, że osoba B się oddala i zaczyna się zastanawiać "czy B się oddala, bo traci zainteresowanie czy może przesadziłem/am z byciem wyzwaniem?". Jak osoba A ma wybrnąć z tej sytuacji? Podkreślę jeszcze raz, ma początku osobie A WYDAWAŁO SIĘ, że jest większym wyzwaniem, ale nie jest tego pewna
Ooo! To jest super pytanie! Ogromne dzięki za nie. To jest idealny temat na kolejny film o byciu wyzwaniem, bo to częsta wątpliwość. Wybacz, że nie odpowiem w komentarzu, ale nagram o tym wkrótce osobny materiał :)
Tez jestem zdania, ze wiekszosc osob kompletnie blednie tego uzywa. Jesli ja dobrze rozumiem to powinno sie matchowac zaangoazowanie drugiej str i minimalizowac okazywanie negatywnego zainteresowania (tj pretensje). Jesli druga str tez okazuje brak zinteresowania to mozna stopniowo wychodzic z inicjatywa, obserwowac jej reakcje i na ich podstawie dostosowywac swoje. Podoba mi sie powiedzenie "invest, then test". W dluzszych relacjach to rzeczywiscie meczace i dobrze by bylo moc wierzyc, ze najblizsza osoba nie wykorzysta nas jesli na chwile stracimy czujnosc/ sie otworzymy. Do konca tez tego nie rozgryzlam.
Zaczęłam spotykać się z kolesiem mówił że jest super po czym na następny dzień zerwał znajomość, przeżyłam szok bo nic na to nie wskazywało ale powiedziałam Ok ma do tego prawo podziękowałam za mile spędzony czas i przestałam się kontaktować , zobaczymy co będzie dalej 😂
Ja mam teraz taki problem. Nawet często domagam się zainteresowania i jakoś to próbuje sobie i jej racjonalnie wytłumaczyć. Przez ten brak zainteresowania próbuję się odciąć od niej. Jest świeżo po rozstaniu i niby coś chce, ale ja chce więcej i jest za wcześnie. Zamiast do przodu iść to się cofam.
Właśnie się rozstałam. Zostawił mnie, bo stwierdził,że nie będzie miał czasu na dziewczynę. Dostał pracę,studiuje, stwierdził, że nie na czasu na związek i chce mieć spokojna głowę. Z drugiej strony nie chciał zerwać kontaktu, mimo bardzo burzliwego rozstania, płaczu, krzyku. Bo to się stało tak nagle i nic tego nie wskazywało. Ja zerwałam kontakt. Myślę, że nie ma już czego ratować. Jak ktoś zerwie, to już koniec.
@@elamela9705 ja też popełniłam błędy. Przede wszystkim wpadłam w furię, że tak nagle mnie wywala, płakałam. Teraz po prostu bardzo to boli. Dostał swoją wolność.
@@robertmarchel na razie potrzebuję spokoju, dlatego powiedziałam, że nie chce kontaktu. Tęsknię za nim bardzo, nie odzywam się do niego, leci 3 tydzień bez kontaktu. Mimo że go powyrzucałam z social media,on wciąż mnie obserwuje. Chciałabym, żeby wrócił, bo będąc w związku, to on po pracy od razu do mnie jechał, nawet chwilę przed rozstaniem, uwielbialiśmy spędzać czas ze sobą. Płakał zrywając ze mną, przytulał. Pracuję nad sobą, chodzę na koncerty, spotykam się ze znajomymi, schudłam, dbam o siebie. To było tylko 6 miesięcy, ale najszczęśliwsze w moim życiu. Dlatego zerwanie było tak burzliwe i straszne dla mnie. I wciąż jest niezrozumiałe. Co będzie, to będzie.
A jeśli dawałaś milion szans , byłaś wręcz zainteresowana związkiem i budowaniem go. On też ale w ważnych aspektach do kroku w przód on nie robił fundamentalnego kroku i niestety brak rozwodu mimo wspólnego nieszkania było wciąż odkladene na przysłowiowe później... rok scen, frustracji, krzyku. Wymuszania, później ciszy w nadzieji że sam coś zrobi....ale nie zrobił... i nagle brak zainteresowania i kompletne odcięcie się.... to już był najlepszy sposób dla mojej psychiki . Serce krwawi...ale czy to słuszne?
Panie Robercie czuje potrzebę by dać panu znac o jednym szczególe… być może to tylko w moim przypadku ale muzyka w tle odbiera mi pełne skupienie na temacie. Na szczęście znam już go na pamięć dlatego pozwalam sobie jedynie go podsunąć do rozważenia ponieważ naprawdę na tyle zwróciło to moja uwagę ze nie mogłam olać bez małego raportu tych emocji. Pozdrawiam najcieplej.
Czy jest możliwość by po 4letnim związku odzyskać ukochaną, wszytko było super ale od 3 tygodni nagle się wycofała, mamy kontakt,ale czym wiecej pisze to jest gorzej,ja mówię o uczuciach jej a widze że wycofuje się ,coś ukrywa może ma innego,jak naprawić, odnowić uczucie w jej sercu
Po czterech dniach milczenia mojego partner już się odezwał wysłał karteczke na dzień dobry,zrobiłam to samo ale dopiero po godzinie Lecz mam wątpliwości ,czy w ogóle powinnam się odzywać ,bo to tylko 4dni mogę liczyć na odpowiedź ,czy właściwie zrobilam
Hej, a jak traktować osobę z którą kiedyś się spotykałam i on nagle znikł bez podania przyczyny takiego zachowania? Później przepraszał że tak mnie potraktował i od czasu do czasu się kontaktuje, pisze co u ciebie itp ale nie dąży do spotkania?
@@toomaszzzz Dokładnie, tak to wygląda. W takiej sytuacji nie warto takiej osoby traktować zbyt poważnie i tutaj obowiązkowo musisz być wyzwaniem, żeby mogło coś z tego wyjść.
@@malwinazyyy Ja tylko chciałem podać przykład że nie ma takiego czegoś jak Odzyskanie Ex tym bardziej jak Kogoś pozna zwykle naciaganie na Pieniądze. Takie coś działa jak się dwoje ludzi trochę pospinaja i jest wojna na Tydzień dwa to może działa ale nie jak jest prawdziwe roztanie
@@malwinazyyy Bo roztanie to jest poważny problem. Tak jak powiedziałem w Klutni takie coś może i Działa ale jakieś teksty " Odzyskaj Ex nawet jak Kogoś ma " to już sobie można stosować Braki Kontaktu, już wtedy jest za pozno na wszystko.
@@malwinazyyy 7 Lat razem i szybko się pocieszyla nowym Facetem i to co opowiadają o tym odzyskaniu ex to masakra np że pierwszy zwiazek po długim chodzeniu to jest na pocieszenie, że będzie wspominać ex porównywać to z nowym he he he. Taka jest smutna prawda jak odchodzila już miała dobrze przemyślane i już wiedziała co może się spodziewać po nowym Facecie.
Panie Robercie Ex pytała czy robimy sobie prezenty świąteczne ja odpowiedziałem że jest mi to bez różnicy, po czasie sama napisała " że ciągle o tym myśli i jeśli to od niej zależy to prosi żebyśmy nie kupowali sobie prezentów" jak na to zareagować, ja rzeczywiście chciałem jej kupić prezent na gwiazdkę, aczkolwiek nie wiem co robić, jak jej na to odpisać
Po pierwsze Robert dzięki za materiał ten i dziesiątki innych, nawet nie wiesz jak pomagasz ludziom, mam takie pytanie, pracuje z kobietą, ja mam 40 po rozwodzie 1 dziecko 17 lat ona 30 panna, oboje mamy stanowiska kierujące ludźmi w innych działach, mamy pokoje kolo siebie, 2 lata temu zakochałem się w niej i zwaliłem wszystko modelowo, za szybko za bardzo za nachalnie... oczywiście bez jakichś wyznań ale i tak zwalone modelowo, ona pisze pracujemy razem i to by było nieprofesjonalne, podkreśla różnicę wieku, nie szuka kontaktu poza pracą, często nie odpisuje... w pracy mega zmiana żarty, patrzenie w oczy długie, pozwoli by w żartach ją dotykać, gesty i słowa że jestem przystojny i jako facet sie podobam... Robert myślisz że tu mój brak zainteresowania może być ok ? taki z wyczuciem... pytanie tez do reszty ekipy. pozdrawiam, M.
@@marcinz.6930 Możesz próbować. Ale nie oczekuj cudów. Traktuj Ją tak, jak innych kolegów. Przestań szukać kontaktu fizycznego i wzrokowego. A jeśli z Nią porozmawiasz dłużej to idź też w Jej obecności do drugiej osoby i również rozmawiaj i poświęć tej osobie tyle samo uwagi. Tylko stosuj to przynajmniej miesiąc. Może się Tobą zainteresuje. Tylko wtedy nie szalej, nie powtarzaj błędów. Umiarkowanie w tej sytuacji to podstawa.
Jeśli szukasz wartościowej kobiety to: Po pierwsze jeśli nie okazuje ci zainteresowania to go nie ma, nic tego nie zmieni. A po drugie nie graj, bądź sobą i nie słuchaj jakiegoś pierdzielenia w internecie, które powie ci tylko jak zepsuć relację, która budowałeś z partnerką. Po trzecie i najważniejsze porozmawiajcie, bez żadnych gierek, udawania itd... Udawanie i gierki mogą być bardzo męczące a do niczego dobrego nie doprowadzą. Powiedz partnerce co ci nie pasuje i dojdzcie do jakiegoś konsensusu. (Tyczy się to każdego rodzaju relacji.)
Nie wiesz co mówisz a to dlatego ze chyba nie walczylas swoją bronią. Ja walczyłam od dwóch lat tym pięknym złudzeniem bajkowej broni o której wspominasz tak pięknie. Wierzyłam ze przecież tylko to moze wygrać. Prawda jest niestety jeszcze bardziej bolesna niż zerwanie. Prawda jest taka ze działasz z sercem a nie rozumem. Ale jak wygrasz szczerością i wyznaniami miłości to bede Twoja najwierniejsza z fanek bądź pewna. Wtedy dojedziemy tez Roberta. Nie ucieknie 🤪 gdyby relacje o ktorych mówi były zdrowe to byłoby właśnie tak jak piszesz. Ale on zajmuje się relacjami które umierają. Pozdrawiam Cię.
Przecież tu chodzi o czas po rozstaniu. A nie w trakcie relacji. Skoro z początku było zajebiście i bajkowo, partnerzy się dogadywali ale w czasie coś pękło i jeden z nich postanowił zerwać znajomość to druga osoba w tej relacji cierpi. A im bardziej staramy się ją odzyskać to przeinwestowujemy emocjonalnie co prowadzi to jeszcze większego odpychania ex. Jest to nieatrakcyjne i pokazuje nasze słabe cechy. Przykład z życia wzięty: jeśli gonisz za małym szczeniaczkiem to on ucieka ale jeśli Ty zaczynasz uciekać to on goni. To samo jest w relacjach. I nawet w związku, jeśli wykazujesz większą inicjatywę to druga strona mniej się stara. Po zakończeniu związku jest to samo.
Zależy co rozumiesz przez od czasu do czasu, jeśli jest to raz na miesiąc czy raz na 2 tygodnie, to jest to rzadko i moim zdaniem powinnaś okazać, zwłaszcza, jeśli to ta osoba zawsze pierwsza kończy rozmowę.
Jeśli to ta osoba pierwsza kończy rozmowę to jak najbardziej,bo przeciąganie sztuczne rozmowy nie ma sensu Ale jeśli to ty kończysz pierwsza rozmowę zawsze to moim zdaniem sama sobie to wszystko blokujesz. Poza tym pytanie,jak często dochodzi do spotkań? One są?
@@ewelinam7141 Tu nie chodzi o sztuczne przeciąganie rozmowy, tylko jak ktoś zagada, a potem nie odpisuje przez parę dni np., czyli on zakończył rozmowę, "wziął nas na czekanie", to wtedy trzeba doprowadzić do sytuacji, żebyśmy my ją zakończyli.
Lepiej tego kryształu posyp od razu zobaczysz zmiane, dla Roberta już za późno 🤣🤣🤣 ps: Robert uczysz w praktyce jeszcze lepiej niż w teorii a na osłodę jeszcze dodajesz rozbawienie. Ciekawe czy jak się już tego nauczę to Cię przegonie 😃 😊😅
Myśle ze to może być kwestia muzyki w tle, ja tez czułam mały dyskomfort ale Robert mówi dokładnie tak samo jak na reszcie nagrań. PoZwolilam sobie zostawić Ci również Robercie (M..) komentarz na ten temat.
Ja jestem teraz w takiej sytuacji dziękuję że jesteś spróbuję walczyć o 13 letnie małżeństwo które się rozpada i jesteśmy od tygodnia w separacji żona mów że nie czuję i nie kocha juz mnie mam nadzieję że pomoże to co Pan mówi ❤
Byłam w takiej samej sytuacji, on odszedł miesiąc temu. Nie miałam innego wyjścia, jak zwrócić się do potężnego spirytualisty. Wrócił do mnie, a wszystko dzięki temu człowiekowi, **DR AFIKU**, który przywrócił go do życia swoim potężnym zaklęciem. Jestem mu bardzo wdzięczna.
@@陳goooGnamiary ?
święta przyszły do mnie tak wcześnie. z pomocą tego potężnego, wspaniałego człowieka *DR AFIKU* mój mąż wrócił do mnie i nasza miłość została odnowiona. dziękuję DR. Mam nadzieję, że inni też otrzymają pomoc.
W skrócie : obowiązuje zasada równowagi, dajesz tyle ile druga strona.
W dużym skrócie tak :)
Jeśli urywa ktoś kontakt to myślę sobie nie to nie. Mówi się trudno i idzie się dalej.Proste.
Nie każdy umie (i co najważniejsze - chce) sobie radzić w ten sposób. Ale tak, jest to rozwiązanie. :) I jeśli czujesz się z tym okej, to jest poprawne. :)
Fenomenalnie to przekazałeś tą info 👍
Dziękuję :)
SUPER. JESTES NAJLEPSZY.JASNO I KONKRETNIE
Dziękuję :)
Świetnie wytłumaczone! Dzięki.😀
Dzięki :)
Swietny material potwierdzam jego skutecznosc z wlasnej perspektywy dzieki
Dziękuję!
Jak zawsze świetny odcinek. 😊
Swoją drogą.
Już chyba wielu przerobiłem mówców motywacyjnych i... albo częśc przestała tworzyć materiały i opadła gdzieś w odmęty internetu albo im sodówa odbiła i zniechęciły mnie do siebie swą osobą.
Z panem zostałem do końca. 😊
Powodzenia w tworzeniu kolejnych merytorycznych treści 👍
Dziękuję bardzo :) Niedługo będzie więcej materiałów na YT - planuję wrócić do nagrywania co tydzień, więc będzie nowy film w każdą niedzielę.
Właśnie w jakiej sytuacji sie znajdujesz. Jesli jest kryzys w zwiazku i tylko opcja albo ratuje to albo to koniec to wiadomo ze brak kontaktu jeszcze pogorszy sprawę bo partner zobaczy ze mamy go gdzieś i sie nie staramy i sobie pójdzie. Wiadomo wtedy kontakt trzeba mieć zeby partner zobaczył ze chcemy sie zmienić i to naprawić ale bez presji i pretensji.
Mi sie wydaje ,ze co ma byc to bedzie,spokojnie...przeczekac, tobie jest czas zastanowić czy się warto czy nie warto bo jak nie warto to może coś lepszego się pojawić na horyzoncie gdzie nie będzie jakiś takich kłótni jeżeli się przydarzy to tylko na chwilę
@@renatatrela9620 tak spokojnie nic ma siłe. Energie też sie zmieniają np dzisiaj parnter jest emocjonalnie zamknięty na nas a za miesiąc moze byc juz trochę lepiej 💁♀️
W tym nie chodzi o totalny brak kontaktu z naszej strony. Warto to dopasować do sytuacji i wyrównać zaangażowanie. :)
Pan jest najlepszy
Dziękuję, miło mi!
Na mnie działa brak zainteresowania. Odsuwam się ale komunikuje to, że mi to przeszkadza jeśli to nic nie daje to totalnie odpuszczam.
Komunikacja jest bardzo ważna - dobrze, że dajesz o tym znać :)
Taki szczególny sposób komunikacji w związku, warunkowy, w stosunkowo prostych sytuacjach codziennych może być skuteczny. W dłuższej perspektywie, w innej fazie związku i poważniejszych problemach w relacji widzę ryzyko. Polega ono na możliwości błędnego odczytania takiego zachowania (komunikatu) drugiej strony i pogłębianie się kryzysu, emocjonalny ból, gdy druga strona świadomie (komunikując) lub podświadomie okazuje brak zainteresowania (nie znamy jej motywów), albo co gorsza gasną jej uczucia, skutki mogą być fatalne..to gra w której można się pogubić, stracić czas, źle zrozumieć. Chyba dojrzalej byłoby w takim związku porozmawiać...zamiast wprowadzać dramaturgię...
Tylko jak rozmawiać, jak partner mówi, że jest wszystko ok, a dalej olewa? W tej sytuacji wręcz należy się zdystansować, żeby zachować szacunek do siebie samego.
Świetny materiał. Okazywanie braku zainteresowania to bardzo ciekawy temat i jesteś chyba pierwszą osobą na polskim yt, która o tym mówi. 👍
Ps. Robert, co się dzieje z twoimi oczami w tym filmie? 🤔 Trochę mnie rozpraszało to mruganie 🤷♀️
Dzięki za Twój komentarz :) i dziękuję też za wszystkie uwagi!
Jestem pod wrażeniem .!Dzięki
Dzięki! :)
Ja mam tylko jedną wątpliwość. Wyobraźmy sobie taką sytuację:
1. Osoba A ma bieżąco stara się być wyzwaniem, minimalnie większym (minimalnie, a więc co ważne, według subiektywnej opinii) niż osoba B.
2. Osoba B stwierdziła, że teraz będzie wyzwaniem (bo np. widzi, że A się nie stara i trafiła na Twój film).
3. Osoba A zauważyła, że osoba B się oddala i zaczyna się zastanawiać "czy B się oddala, bo traci zainteresowanie czy może przesadziłem/am z byciem wyzwaniem?".
Jak osoba A ma wybrnąć z tej sytuacji?
Podkreślę jeszcze raz, ma początku osobie A WYDAWAŁO SIĘ, że jest większym wyzwaniem, ale nie jest tego pewna
Ooo! To jest super pytanie! Ogromne dzięki za nie. To jest idealny temat na kolejny film o byciu wyzwaniem, bo to częsta wątpliwość. Wybacz, że nie odpowiem w komentarzu, ale nagram o tym wkrótce osobny materiał :)
Czekam z niecierpliwością na film, bardzo mnie interesuje odpowiedź na tą sytuację
Tez jestem zdania, ze wiekszosc osob kompletnie blednie tego uzywa. Jesli ja dobrze rozumiem to powinno sie matchowac zaangoazowanie drugiej str i minimalizowac okazywanie negatywnego zainteresowania (tj pretensje). Jesli druga str tez okazuje brak zinteresowania to mozna stopniowo wychodzic z inicjatywa, obserwowac jej reakcje i na ich podstawie dostosowywac swoje. Podoba mi sie powiedzenie "invest, then test". W dluzszych relacjach to rzeczywiscie meczace i dobrze by bylo moc wierzyc, ze najblizsza osoba nie wykorzysta nas jesli na chwile stracimy czujnosc/ sie otworzymy. Do konca tez tego nie rozgryzlam.
Ten filmik mi chyba spadł z nieba.
Akurat w takiej sytuacji ostatnio jestem 😅
Dzięki za dobry materiał
Zaczęłam spotykać się z kolesiem mówił że jest super po czym na następny dzień zerwał znajomość, przeżyłam szok bo nic na to nie wskazywało ale powiedziałam Ok ma do tego prawo podziękowałam za mile spędzony czas i przestałam się kontaktować , zobaczymy co będzie dalej 😂
To dobry ruch, powodzenia! :)
I co było dalej ?
Napisał?🤭😅
Ja mam teraz taki problem. Nawet często domagam się zainteresowania i jakoś to próbuje sobie i jej racjonalnie wytłumaczyć. Przez ten brak zainteresowania próbuję się odciąć od niej. Jest świeżo po rozstaniu i niby coś chce, ale ja chce więcej i jest za wcześnie. Zamiast do przodu iść to się cofam.
Jak zawsze super odcinek Pozdrawiam serdecznie ✔️
Dziękuję!
Chyba wolę filmy żeby nie dopuścić do zerwania 😂 lepiej zapobiegać niż leczyć .
Tak było by w idealnym świecie a jak wiemy świat nie jest idealny.
Często pomimo starań nie wychodzi, a poza tym dwie osoby musza chcieć zapobiegać…
Właśnie się rozstałam. Zostawił mnie, bo stwierdził,że nie będzie miał czasu na dziewczynę. Dostał pracę,studiuje, stwierdził, że nie na czasu na związek i chce mieć spokojna głowę. Z drugiej strony nie chciał zerwać kontaktu, mimo bardzo burzliwego rozstania, płaczu, krzyku. Bo to się stało tak nagle i nic tego nie wskazywało. Ja zerwałam kontakt. Myślę, że nie ma już czego ratować. Jak ktoś zerwie, to już koniec.
Daj mu tyle czasu i tyle wolności , jak stąd do USA
@@elamela9705 ja też popełniłam błędy. Przede wszystkim wpadłam w furię, że tak nagle mnie wywala, płakałam. Teraz po prostu bardzo to boli. Dostał swoją wolność.
Sama wiesz najlepiej czego potrzebujesz. To idealny czas, aby skupić się na sobie. :)
@@robertmarchel na razie potrzebuję spokoju, dlatego powiedziałam, że nie chce kontaktu. Tęsknię za nim bardzo, nie odzywam się do niego, leci 3 tydzień bez kontaktu. Mimo że go powyrzucałam z social media,on wciąż mnie obserwuje. Chciałabym, żeby wrócił, bo będąc w związku, to on po pracy od razu do mnie jechał, nawet chwilę przed rozstaniem, uwielbialiśmy spędzać czas ze sobą. Płakał zrywając ze mną, przytulał. Pracuję nad sobą, chodzę na koncerty, spotykam się ze znajomymi, schudłam, dbam o siebie. To było tylko 6 miesięcy, ale najszczęśliwsze w moim życiu. Dlatego zerwanie było tak burzliwe i straszne dla mnie. I wciąż jest niezrozumiałe. Co będzie, to będzie.
Kasia Twój mózg robi wszystko za Ciebie. Zamień się 😊😊 będzie dobrze. Powodzenia.
A jeśli dawałaś milion szans , byłaś wręcz zainteresowana związkiem i budowaniem go. On też ale w ważnych aspektach do kroku w przód on nie robił fundamentalnego kroku i niestety brak rozwodu mimo wspólnego nieszkania było wciąż odkladene na przysłowiowe później... rok scen, frustracji, krzyku. Wymuszania, później ciszy w nadzieji że sam coś zrobi....ale nie zrobił... i nagle brak zainteresowania i kompletne odcięcie się.... to już był najlepszy sposób dla mojej psychiki . Serce krwawi...ale czy to słuszne?
Panie Robercie czuje potrzebę by dać panu znac o jednym szczególe… być może to tylko w moim przypadku ale muzyka w tle odbiera mi pełne skupienie na temacie. Na szczęście znam już go na pamięć dlatego pozwalam sobie jedynie go podsunąć do rozważenia ponieważ naprawdę na tyle zwróciło to moja uwagę ze nie mogłam olać bez małego raportu tych emocji. Pozdrawiam najcieplej.
Dziękuję za Twoją uwagę! Jest bardzo cenna :)
UWIELBIAM CIE SLUCHAC
Bardzo mi miło!
Czy jest możliwość by po 4letnim związku odzyskać ukochaną, wszytko było super ale od 3 tygodni nagle się wycofała, mamy kontakt,ale czym wiecej pisze to jest gorzej,ja mówię o uczuciach jej a widze że wycofuje się ,coś ukrywa może ma innego,jak naprawić, odnowić uczucie w jej sercu
Po czterech dniach milczenia mojego partner już się odezwał wysłał karteczke na dzień dobry,zrobiłam to samo ale dopiero po godzinie
Lecz mam wątpliwości ,czy w ogóle powinnam się odzywać ,bo to tylko 4dni mogę liczyć na odpowiedź ,czy właściwie zrobilam
Hej, a jak traktować osobę z którą kiedyś się spotykałam i on nagle znikł bez podania przyczyny takiego zachowania? Później przepraszał że tak mnie potraktował i od czasu do czasu się kontaktuje, pisze co u ciebie itp ale nie dąży do spotkania?
Traktuje Cię, jako opcję rezerwową 🤷♂️
@@toomaszzzz Dokładnie, tak to wygląda. W takiej sytuacji nie warto takiej osoby traktować zbyt poważnie i tutaj obowiązkowo musisz być wyzwaniem, żeby mogło coś z tego wyjść.
Brak zainteresowania nie Działa jeśli np Kogoś pozna to tylko z braku zainteresowania się cieszy i już na Zainteresowanie nie ma szans
Zazwyczaj na samym początku tego zainteresowania jest bardzo dużo - warto wtedy wyrównać zaangażowanie. :)
@@malwinazyyy Mial na Uwadze już jak byłem z Nią w zwiasku
@@malwinazyyy Ja tylko chciałem podać przykład że nie ma takiego czegoś jak Odzyskanie Ex tym bardziej jak Kogoś pozna zwykle naciaganie na Pieniądze. Takie coś działa jak się dwoje ludzi trochę pospinaja i jest wojna na Tydzień dwa to może działa ale nie jak jest prawdziwe roztanie
@@malwinazyyy Bo roztanie to jest poważny problem. Tak jak powiedziałem w Klutni takie coś może i Działa ale jakieś teksty " Odzyskaj Ex nawet jak Kogoś ma " to już sobie można stosować Braki Kontaktu, już wtedy jest za pozno na wszystko.
@@malwinazyyy 7 Lat razem i szybko się pocieszyla nowym Facetem i to co opowiadają o tym odzyskaniu ex to masakra np że pierwszy zwiazek po długim chodzeniu to jest na pocieszenie, że będzie wspominać ex porównywać to z nowym he he he. Taka jest smutna prawda jak odchodzila już miała dobrze przemyślane i już wiedziała co może się spodziewać po nowym Facecie.
Panie Robercie Ex pytała czy robimy sobie prezenty świąteczne ja odpowiedziałem że jest mi to bez różnicy, po czasie sama napisała " że ciągle o tym myśli i jeśli to od niej zależy to prosi żebyśmy nie kupowali sobie prezentów" jak na to zareagować, ja rzeczywiście chciałem jej kupić prezent na gwiazdkę, aczkolwiek nie wiem co robić, jak jej na to odpisać
Uszanuj, ze nie chce. Nie zmuszaj
W takich sytuacjach warto uszanować czyjąś decyzję. :)
Po pierwsze Robert dzięki za materiał ten i dziesiątki innych, nawet nie wiesz jak pomagasz ludziom, mam takie pytanie, pracuje z kobietą, ja mam 40 po rozwodzie 1 dziecko 17 lat ona 30 panna, oboje mamy stanowiska kierujące ludźmi w innych działach, mamy pokoje kolo siebie, 2 lata temu zakochałem się w niej i zwaliłem wszystko modelowo, za szybko za bardzo za nachalnie... oczywiście bez jakichś wyznań ale i tak zwalone modelowo, ona pisze pracujemy razem i to by było nieprofesjonalne, podkreśla różnicę wieku, nie szuka kontaktu poza pracą, często nie odpisuje... w pracy mega zmiana żarty, patrzenie w oczy długie, pozwoli by w żartach ją dotykać, gesty i słowa że jestem przystojny i jako facet sie podobam... Robert myślisz że tu mój brak zainteresowania może być ok ? taki z wyczuciem... pytanie tez do reszty ekipy. pozdrawiam, M.
serio nikt ?
@@marcinz.6930 Możesz próbować. Ale nie oczekuj cudów.
Traktuj Ją tak, jak innych kolegów.
Przestań szukać kontaktu fizycznego i wzrokowego. A jeśli z Nią porozmawiasz dłużej to idź też w Jej obecności do drugiej osoby i również rozmawiaj i poświęć tej osobie tyle samo uwagi.
Tylko stosuj to przynajmniej miesiąc. Może się Tobą zainteresuje.
Tylko wtedy nie szalej, nie powtarzaj błędów. Umiarkowanie w tej sytuacji to podstawa.
Myślę, że warto spróbować, w tej sytuacji nie wszystko jest stracone. :)
U mnie jest tak że ja interesuje się nią tylko,a ona nic nie interesuje się mną
Właśnie dlatego warto zastosować zasadę braku zainteresowania i skupić się na sobie :)
@@robertmarchel mogę przy niej siedzieć obok, ale będę robił coś na smartfonie
@@robertmarchel masz rację
Jak zrobić żeby ona (dziewczyna) zaczęła interesować mną też, to że ja nią interesuje ok ale ona niech też ruszy głową
Przestrzeń dla partnera jest bardzo ważna - popracuj nad byciem wyzwaniem :)
@@robertmarchel spróbuję to zrobić z inną dziewczyną
😂
Jest możliwość konsultacji online z Panem?
Jest
Jeśli szukasz wartościowej kobiety to:
Po pierwsze jeśli nie okazuje ci zainteresowania to go nie ma, nic tego nie zmieni.
A po drugie nie graj, bądź sobą i nie słuchaj jakiegoś pierdzielenia w internecie, które powie ci tylko jak zepsuć relację, która budowałeś z partnerką.
Po trzecie i najważniejsze porozmawiajcie, bez żadnych gierek, udawania itd...
Udawanie i gierki mogą być bardzo męczące a do niczego dobrego nie doprowadzą.
Powiedz partnerce co ci nie pasuje i dojdzcie do jakiegoś konsensusu. (Tyczy się to każdego rodzaju relacji.)
"Musi czuć, że w każdej chwili może cię stracić"
Kochani to nie jest rodzaj zdrowej relacji, tak to nie powinno działać.
Nie wiesz co mówisz a to dlatego ze chyba nie walczylas swoją bronią. Ja walczyłam od dwóch lat tym pięknym złudzeniem bajkowej broni o której wspominasz tak pięknie. Wierzyłam ze przecież tylko to moze wygrać. Prawda jest niestety jeszcze bardziej bolesna niż zerwanie. Prawda jest taka ze działasz z sercem a nie rozumem. Ale jak wygrasz szczerością i wyznaniami miłości to bede Twoja najwierniejsza z fanek bądź pewna. Wtedy dojedziemy tez Roberta. Nie ucieknie 🤪 gdyby relacje o ktorych mówi były zdrowe to byłoby właśnie tak jak piszesz. Ale on zajmuje się relacjami które umierają. Pozdrawiam Cię.
Przecież tu chodzi o czas po rozstaniu. A nie w trakcie relacji. Skoro z początku było zajebiście i bajkowo, partnerzy się dogadywali ale w czasie coś pękło i jeden z nich postanowił zerwać znajomość to druga osoba w tej relacji cierpi. A im bardziej staramy się ją odzyskać to przeinwestowujemy emocjonalnie co prowadzi to jeszcze większego odpychania ex. Jest to nieatrakcyjne i pokazuje nasze słabe cechy. Przykład z życia wzięty: jeśli gonisz za małym szczeniaczkiem to on ucieka ale jeśli Ty zaczynasz uciekać to on goni. To samo jest w relacjach. I nawet w związku, jeśli wykazujesz większą inicjatywę to druga strona mniej się stara. Po zakończeniu związku jest to samo.
Jak mogę odzyskać ex jeżeli zerwał kontakt, zablokował wszędzie... Dodam że odszedł bez słowa na rozkaz rodziców i to przed ślubem 😔
Nazwałabym to szantażowaniem.... strasznie go kocham I nie potrafię zapomnieć, to już 1,5miesiaca. Co robić?
Co zrobić jeśli ktoś odzywa się od czasu do czasu ale od dawna , czy okazać brak zainteresowania ?
A kto pierwszy zwykle się odzywa? Jeśli to ten ktoś się pierwszy odzywa to nie powinnaś okazywać "braku zainteresowania".
Zależy co rozumiesz przez od czasu do czasu, jeśli jest to raz na miesiąc czy raz na 2 tygodnie, to jest to rzadko i moim zdaniem powinnaś okazać, zwłaszcza, jeśli to ta osoba zawsze pierwsza kończy rozmowę.
Jeśli to ta osoba pierwsza kończy rozmowę to jak najbardziej,bo przeciąganie sztuczne rozmowy nie ma sensu
Ale jeśli to ty kończysz pierwsza rozmowę zawsze to moim zdaniem sama sobie to wszystko blokujesz.
Poza tym pytanie,jak często dochodzi do spotkań? One są?
@@ewelinam7141 Tu nie chodzi o sztuczne przeciąganie rozmowy, tylko jak ktoś zagada, a potem nie odpisuje przez parę dni np., czyli on zakończył rozmowę, "wziął nas na czekanie", to wtedy trzeba doprowadzić do sytuacji, żebyśmy my ją zakończyli.
W takiej sytuacji należy skupić się bardzo mocno na równowadze zaangażowania. :)
Jak można się z tobą skontaktować
Odezwij się proszę na biuro@instytutzwiazkow.pl :)
Caly proces prawie 3 tys zapłacisz i tylko kase w bloto wywalisz
Nie da się oglądać przy takiej prędkości mówienia.
Zachęcam do zwolnienia tempa poprzez ustawienia UA-cam! ;)
Człowieku odstaw kryształ i się wyśpij.
To nie brak snu, to starosć :P
@@robertmarchel najgorsze jest to że, wszystkich nas dopada.:)
Lepiej tego kryształu posyp od razu zobaczysz zmiane, dla Roberta już za późno 🤣🤣🤣 ps: Robert uczysz w praktyce jeszcze lepiej niż w teorii a na osłodę jeszcze dodajesz rozbawienie. Ciekawe czy jak się już tego nauczę to Cię przegonie 😃 😊😅
Za szybko mowisz słyszę tylko słowo brak zainteresowania, za duzo słów, chaos słowny , wole inne Twoje filmy i nie samej gowy na fimiku. Pozdrawiam
Dzięki, za feedback :)
Ja tam oglądałem na x1,75 i było ok 😂
Myśle ze to może być kwestia muzyki w tle, ja tez czułam mały dyskomfort ale Robert mówi dokładnie tak samo jak na reszcie nagrań. PoZwolilam sobie zostawić Ci również Robercie (M..) komentarz na ten temat.