Jak zawsze dobra robota ;) Oglądałem jakiegoś niemieckiego emeryta-kamperowicza, który wyginał takie sklejki, zaprasowując je żelazkiem przez mokrą szmatę. A szuflady - mega.
Taak, usłyszałem o tym patencie już po fakcie.. następnym razem jak będę coś takiego robił to sprobuję gorącą wodą i może żelazkiem przez jakiś materiał żeby rozgrzać klej by był bardziej plastyczny.
Jak zawsze dobra robota ;) Oglądałem jakiegoś niemieckiego emeryta-kamperowicza, który wyginał takie sklejki, zaprasowując je żelazkiem przez mokrą szmatę. A szuflady - mega.
@@andrzejwasiuk360 taaak, ten pomysł mi podrzucił znajomy ale dopiero po fakcie..
@@cybultherockstar I tak elegancko Ci wyszlo. Szufladki pierwsza klasa.
A jak byś tą sklejkę na moczył? Przy wyginaniu. Może by nie pękła
Taak, usłyszałem o tym patencie już po fakcie.. następnym razem jak będę coś takiego robił to sprobuję gorącą wodą i może żelazkiem przez jakiś materiał żeby rozgrzać klej by był bardziej plastyczny.